• Nie Znaleziono Wyników

Samodzielność jako cecha osobowości

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Samodzielność jako cecha osobowości"

Copied!
12
0
0

Pełen tekst

(1)

Andrzej Buczel

Samodzielność jako cecha

osobowości

Studia Philosophiae Christianae 29/1, 115-125

(2)

Studia Philosophiae Christianae ATK

29 (1993) 1

ANDRZEJ BUCZEL '

SAMODZIELNOŚĆ JAKO CECHA OSOBOWOŚCI

1. Wstęp. 2. Określenia sam odzielności. 3. W łaściwości sam odzielności. 4. Rozwój sam odzielności. 5. Zakończenie.

1. WSTĘP

Jedną z w ielu cech, które wchodzą w zakres struktury osobowości jest sam odzielność. Znaczenie jej podkreślają m iędzy innym i poznaw ­ cze koncepcje człowieka. Zdaniem J. K ozieleckiego (1963, 1980, 1986), jednostka ludzka jest sam odzielnym podm iotem przyjm ującym postaw ę badawczą w obec rzeczywistości, obserwującym św iat, przewidującym , form ułującym hipotezy, eksperym entującym i w nioskującym . Dąży ona do sam odzielnego podejm ow ania decyzji i rozw iązyw ania problem ów. 0 sam odzielności m ów ią rów nież przedstaw iciele psychologii hum ani­ stycznej. Zaznaczają oni, m iędzy innym i, że społeczeństw o dem okra­ tyczne m usi składać się z jednostek obdarzonych sam odzielnością w y ­ boru, decyzji i działania (Maslow 1990).

Sam odzielność zajm uje w ięc w ażne m iejsce w procesie w ychow ania, tak jednostki jak i grupy. K uczkowski uznanie sam odzielności w ych o­ w anka traktuje naw et jako pierwszorzędną cechę procesu w ych ow aw ­ czego (Kuczkowski 1985). Również nowoczesne teorie dydaktyczne 1 ogólnopedagogiczne uwzględniają ideał sam odzielności. Przyjm uje się go „jako jeden z oczyw istych celów w ychow ania w ogóle, nauczania w szczególności” (Pieter 1970, s. 241) к

N iestety n ie sform ułowano dotychczas teorii ujm ującej zagadnienie sam odzielności w sposób całościow y i wyczerpujący. N iniejszy artykuł stanow i próbę usystem atyzowanego spojrzenia na tę kwestię. Omawia definicje, w łaściw ości oraz proces rozwoju sam odzielności.

2. OKREŚLENIA SAMODZIELNOŚCI

Opisywana cecha rozm aicie byw a określana przez psychologów. W y­ daje się, że podaw ane d efinicje m ożna zaklasyfikow ać do następują­ cych grup:

1) określenia utożsam iające sam odzielność z niezależnością,

2) określenia łączące sam odzielność z um iejętnością w ykorzystania w łasnych m ożliwości,

3) określenia traktujące sam odzielność jako aspekt inteligencji, 4) określenia ujm ujące sam odzielność jako potrzebę psychiczną, 1 Zagadnienie sam odzielności poruszane jest także w programach w ychow aw czych pow stających w kręgach ruchów religijnych. Przykła­ dowo, już w pierwszym num erze B iuletynu D ziecięcego Ruchu „Totus Tuus” jest m owa o sam odzielności, jako cesze człow ieka dojrzałego

(3)

5) określenia łączące sam odzielność ze sw oistą autonom ią w obec oto­ czenia.

Pierw szą z w ym ięnionych grup reprezentują definicje podaw ane przez S. Szum am a i A. B aldw ina, którzy utożsam iają sam odzielność z nieza­ leżnością i używ ają tych dwu pojęć zam iennie. Szuman (1985) określa ją jako zdolność do dysponowania i kierow ania sobą n iezależnie od czynników zew nętrznych i organicznych. W edług B aldw ina (1956) sa­ m odzielność polega na pew nej „niezależności” w czynnościach procesu poznawczego oraz w w yborze celów i środków działania. To n iezależ­ n e zachow anie cechują: przem yślenie w działaniu, plastyczność, sam o­ kontrola oraz poczucie w olności.

O kreślenia podaw ane m. in. przez T. Tom aszewskiego i Cz. Czapowa można zaliczyć do drugiej grupy klasyfikacyjnej, ujmującej cechę sa­ m odzielności jako zdolność do operowania sw oim i m ożliwościam i. To­ m aszewski (1970) stwierdza, że sam odzielność człow ieka n ie jest cechą daną mu przez naturę, lecz um iejętnością korzystania z posiadanych m ożliwości. Czapow (1962) sądzi, że polega ona na specyficznej nieza­ leżności od w pływ u pozaosobowościowego. W yjaśnia, iż człow iekiem sam odzielnym możemy nazwać tego, kto um ie kontrolować siebie, po­ dejm ow ać i realizow ać w łasn e decyzje oraz organizować działające na niego w p ływ y środowiska w taki sposób, by osiągnąć zgodność sw ego m yślenia i działania z faktycznym stanem rzeczy.

D o trzeciej z w ym ienionych wyżej grup, można zaliczyć d efinicje for­ m ułow ane m. in. przez Z. Skornego i W. Okonia, którzy traktują sa­ m odzielność p raw ie na rów ni z inteligencją. Skórny (1956) określa ją jako „zdolność stosow ania posiadanych w iadom ości w nowych sytua­ cjach życiow ych”. R ów nocześnie wprowadza rozróżnienie sam odzielności teoretycznej i praktycznej. Pierw sza u jaw nia się w um iejętności do­ strzegania problem ów oraz ich rozw iązyw ania i sprawdzania. Druga — oznacza zaradność życiową, czyli um iejętność radzenia sobie w kon­ kretnych sytuacjach. Podobnie Okoń (1957, 1984) traktuje sam odzielność m yślenia jako proces dochodzenia do now ych w iadom ości przez roz­ w iązyw an ie problem ów. '

Czwartą grupę klasyfikacyjną reprezentują określenia sam odzielności podane m. in. przez S. Garczyńskiego i H. Filipczuk, którzy ujm ują ją jako jedną z potrzeb psychicznych. Garczyński (1972) opisuje samo­ dzielność jako istotny składnik potrzebny udzielności, która stanow i przeciw w agę potrzeby przynależności. Sam odzielność dotyczy zatem osób, które chociaż są i chcą być członkiem grupy, chcą także pozostać sobą. Ta dążność do bycia sobą (do bycia „jedynym w sw oim rodzaju”) staje się autonom iczną potrzebą utw ierdzania się w poczuciu odrębno­ ści, niezależności i w łasnego stylu. Z kolei Filipczuk (1980) utożsamia sam odzielność z potrzebą psychiczną i stwierdza, że przejawia się ona n ie tylko w sam odzielnym działaniu, lecz także w sam orealizacji. W y­ stępuje ona w spólnie z potrzebam i wzrostu, osiągnięć i rozwoju.

Ostatnią z proponowanych w yżej grup definicji sam odzielności repre­ zentują te określenia, w których traktow ana jest ona jako p ew ien spo­ sób odnoszenia się do społeczności, niejako złoty środek m iędzy całkow i­ tym uleganiem determ inizm om zew nętrznym , a n ie liczeniem się z in­ nym i ludźmi. Stanowisko takie prezentują m iędzy innym i: A. H. Ma­ slow , L. Cronbach, A. Jersild, W. Jedlicki, J. Pieter, Z. Uchnast, J. B a- zylak, St. K uczkow ski i W. Szewcźuk. Maslow (1990) pisze, że sam o­ dzielność w postanow ieniach i działaniach jest jednym z elem entów au­ tonom! rozumianej jako dystans w obec rzeczyw istości, potrzeba pry­

(4)

w atności. Jako taka jest istotną cechą ludzi sam orealizujących się, tzn. zdrowych p sy ch iczn ie2. Cronbach (1954), określa sam odzielność jako w y ­ rażenie w łasnej w oli w spontanicznych czynach przy zachowaniu rów ­ nowagi, sam okontroli i konwencjonalności. R ów nież Jersild (1963) u w a­ ża za postępow anie niezależne (samodzielne) robienie czegoś na w łasną odpowiedzialność, w ed łu g w łasnych m yśli, uczuć, m oralnego sądu i praktycznej decyzji z jednoczesnym uznaniem autorytetu starszych i wartości m oralnych. Jedlicki (1961), om awiając zagadnienie autonomii psychicznej, zalicza do istotnych jej elem entów um iejętność oparcia się naciskom otoczenia i przezw yciężania zewnętrznej determ inacji, zdol­ ność panowania nad w łasnym zachowaniem , um iejętność samokontroli, podejm ow anie decyzji, poleganie na sobie, przestrzeganie system atycz­ ności i konsekwencji. Zdaniem Pietera (197Ö, 1971) sam odzielność ozna­ cza gotowość do działania z w łasnej inicjatyw y, na w łasn e ryzyko, w ła ­ sny rachunek strat i zysków. Jest to sw ego rodzaju życiow a dzielność, której zdobycie jest sprawą trudną, zarówno ze w zględów społecznych, jak i osobowościowych. Społeczna cena sam odzielności w yraża się w tym, że m usi być ona przystosowana do działalności zespołow ej; w prze­ ciwnym razie będzie sam ow olą lub w ręcz przestępczością. Osobowościo­ w a jej cena tk w i w tym, że m usi ona przebyć długą drogę rozwoju, proporcjonalnie do historii kultury obiektyw nej, skom plikowanej cy­ w ilizacji i zróżnicowanego życia społecznego.

Podsum owując przedstawioną wyżej próbę sklasyfikow ania określeń sam odzielności, należy zaznaczyć, że żadne z nich n ie m oże być uzna­ n e za wyczerpujące. D efin icje te określają sam odzielność jed ynie z róż­ nych punktów widzenia. W zajem ne ich zestaw ien ie pozwala jednak ukazać dość szeroki obraz om awianej cechy i um ożliw ia bliższe jej zrozum ienie. <

W niniejszym artykule opowiadam się po stronie ostatniej z w ym ie­ nionych grup psychologów. Za podstaw ę dalszych rozw ażań przyjm uję określenia sam odzielności podane przez Uchnasta i Bazylaka. Zdaniem pierwszego z nich, sam odzielność jest ujaw niającą się w konkretnych sytuacjach um iejętnością dysponowania i kierow ania sobą oraz spełnia­ nia sw ych zadań życiowych, niezależnie od opiekuńczej pomocy innych lub nacisku konkretnych czynników zew nętrznych (Uchnast 1962). A nalogicznie określa sam odzielność Bazylak (1973). W edług niego sa­ m odzielność oznacza posiadanie dużego pola niezależności od innych w poznawaniu, m yśleniu, w artościow aniu i postępowaniu. Polega ona na sw oistym dynam izm ie jednostki i zdolności do sam odzielnego, a naw et twórczego funkcjonow ania w e w spom nianych płaszczyznach życia psy­ chicznego.

3. WŁAŚCIWOŚCI SAMODZIELNOŚCI

Rozumiana w pow yższy sposób sam odzielność odznacza się kilkoma charakterystycznym i w łaściw ościam i.

Pierw szą z nich jest dynamiczność, którą niektórzy z autorów u w a­ żają za podstaw ow y czynnik sam odzielności. U jaw nia się ona zarówno na płaszczyźnie poznawczo-intelektualnej, jak i na innych, na przykład w um iejętności w yboru działania (Szuman 1970). Istotę tego dynam izu­

2 Przy tej okazji postuluję, aby ujednolicić term inologię w polskich w ydaniach dzieł Maslowa. Spotyka się bow iem następujące terminy: sam orealizacja, sam ookreślenie, sam oaktualizacja i sam ourzeczywistnie- nie.

(5)

jącego czynnika określają H. i A. English (1958), nazyw ając go postaw ą ufności w e w łasn e siły i oporem w zględem kontrolującego w pływ u ze strony innych. W ydaje się, że jest to stw ierdzenie słuszne; przem awia za nim m. in. fakt, iż w procesie psychoterapii pacjentów , odznaczają­ cych się dużą potrzebą zależności istotne znaczenie odgrywa kształto­ w an ie poczucia ufności w e w łasn e siły. Podobne stanow isko zajm uje Filipczuk (1980). Autorka stw ierdza, iż w iara w e w łasn e siły jest e le ­ m entem organicznie potrzebnym w sam odzielności. Stanow i ona w aru­ nek praw idłow ego rozwoju, który w ym aga podejm ow ania coraz trud­ niejszych zadań.

Drugą w łaściw ością sam odzielności jest spontaniczność. Cecha ta sprawia, że czyny sam odzielne w ykonyw ane są sam oistnie, z pełnym zaangażow aniem i w ew nętrznym zadow oleniem . Podkreśla to Z. P ie- trasiński (1961), pisząc o sam odzielności m yślenia, która przejawia się w sam orzutnym dostrzeganiu, form ułow aniu i podejm ow aniu proble­ m ów, w rozw iązyw aniu ich bez opiekuńczej pomocy, w kontrolowaniu trafności m yślenia w łasn ego i innych. P ow yższe stanow isko podziela także W. Okoń (1957), który tw ierdzi, że z sam odzielną działalnością poznawczą łączy się zabarw ienie em ocjonalne, ułatw iające sam odzielne m yślen ie i zachęcające do zaciekaw ienia się problem em i jego roz­ w iązaniem . Sam odzielne m yślen ie przyczynia się z kolei do rozw ijania procesów w oli i działania, a działalność sam odzielna sprzyja rozw ija­ niu śm iałości poszukiw ań oraz w zrostow i odwagi bronienia w łasnych poglądów i przekonań.

J. Pieter (1917) w ym ien ia kolejne cechy sam odzielności. Jedną z nich jest odwaga, czyli św iadom e przełam anie strachu i p rzeciw staw ienie się sytuacji groźnej w im ię w artości osobistych lub ponadosobistych, zw łaszcza społecznych, bądź też jednych i drugich. D zięki odwadze sam odzielność charakteryzuje się zdolnością do w ysoce aktywnej przed­ siębiorczości, w ym agającej zaw sze jakiejś form y w alk i w sensie w y ­ datkowania dużych zasobów energii psychicznej. Jakość i rozmiar tejże odwagi, potrzebnej do działań sam odzielnych, są bardzo różne stosow ­ n ie do treści i społecznych uw ikłań danego działania czy też działal­ ności długotrwałej.

Inną cechę sam odzielności, w ym ienianą przez Pietera, stanow i od­ powiedzialność. D ziałanie sam odzielne w ym aga bow iem m ożliw ie p eł­ nego rozum ienia jego następstw i istniejącego ryzyka. O dpowiedzial­ ność zatem — jako cecha sam odzielności — oznacza moralną św ia ­ domość konsekw encji związanych z określonym i zadaniam i lub przed­ sięw zięciam i, które dana osoba podjęła dobrowolnie, rozum iejąc ich sens i uznając społeczną wartość. Cechę tę zdaje się też m ieć na m yśli S. Szuman (1958), gdy stw ierdza, że człow iek praw dziw ie sam o­ dzielny charakteryzuje się um ysłow ym rozeznaniem hierarchii wartości i uczuciowym ustosunkow aniem się do obowiązków życiowych, czyli sum ieniem .

T. Tom aszewski (1970) w ym ienia jako cechy sam odzielności: n ieza­ leżność m yśli i działania oraz ruchliw ość um ysłową. W pierwszej z nich chodzi o niezależność m yśli od czynników społecznych, tj. od pomocy i nacisku ze strony innych ludzi oraz o niezależność działania od czyn­ ników fizjologicznych, tzn. od pojedynczych m echanizm ów w ew nętrz­ nych, regulujących bieg m yśli i działań ludzkich. N ie jest to n iezależ­ ność od prawa przyczynow ości oraz, idące w ślad za tym, kierow anie sw oim postępow aniem w sposób niezdeterm inowany. Autor stwierdza, że sam odzielność w stosunku do całości podstaw owych czynników dzia­

(6)

łających na człowieka polega na tym, że m ożna się uniezależnić od poszczególnych czynników. Mówiąc inaczej: zależność szczegółowa od pojedynczych czynników m oże być zastąpiona przez zależność ogólną od całości. Stwarza to m ożliw ość przeciw staw ienia jednych czynników innym, w zajem nego ich zastępow ania i kom pensacji. Jeśli np. ktoś ulega silnym im pulsom w ew nętrznym (potrzebom czy pragnieniom ), n ie będzie w stanie im się oprzeć, to m oże pracować nad tym, by w ykształcić sobie pew ne przyzwyczajenia lub nawyki, które zneutrali­ zują tam te impulsy. W ten sposób sam odzielność jest nierozerw alnie zw iązana z d yscyp lin ą3.

Drugą cechą sam odzielności, w ym ienianą przez Tom aszewskiego, jest ruchliw ość m yśli. Przejaw ia się ona najbardziej w zm iennych w arun­ kach. Wtedy bowiem proces m yślenia m usi nadążyć za zachodzącymi zm ianam i, bez w zględu na ich kierunek czy szybkość. Dokonuje się to poprzez zm ianę form m yślenia (przechodzenia od m yślenia kon­ kretnego, w którym n ie jest zaangażowana świadomość, do m yślenia abstrakcyjnego, w którym przy udziale św iadom ości tw orzym y sądy, definicje, uogólnienia) oraz poprzez zm ianę trafności m yślenia (roz­ w iązyw an ie problem ów i dokonywanie odkryć, w których przecho­ dzim y od m yśli o rzeczy znanej do m yśli o rzeczy nieznanej). Problem sam odzielności sprowadza się zatem do zachow ania się w m omentach przejściow ych, na pograniczu sytuacji starej i nowej. W m om encie tej zm iany zachodzi konieczność przełam ania stosowanych dotąd autom a- tyzm ów i przejście do nowego sposobu postępowania.

W ydaje się, że najpełniejszą listę w łaściw ości sam odzielności można odnaleźć w pracy Z. Uchnasta (1962). Autor ten zalicza do nich: 1) zaradność życiową, w yrażającą się m iędzy innym i w um iejętności

podjęcia pracy trudnej i odpow iedzialnej, w ytrw ałym pokonywaniu przeszkód, wykorzystaniu osobistych um iejętności dla osiągnięcia

celu życiow ego;

2) niezależność intelektualną, ujaw niającą się w zdolności rozw iązy­ w ania w ątpliw ości i trudności życiowych, osobistym przem yśleniu problem ów światopoglądowych, w w ydaw aniu w łasnych ocen odno­ szących się do wartości film ów , lektur itp.;

3) niezależność w realizow aniu decyzji, której form am i są m iędzy in­ nym i: pew ność siebie przy podejm ow aniu postanow ień w sytuacji, gdy n ie ma poparcia starszych bądź przełożonych, łatw ość dokony­ w ania w yboru spośród różnych m ożliwości, spraw iające przyjemność

w ydaw anie decyzji w kierow aniu w łasnym życiem ;

4) niezależność em ocjonalną, w yrażającą się w zachowaniu spokoju w sytuacji, gdy ktoś narzuca się zbytnio ze sw oją uczuciowością i zaufaniem , w braku lęku o to, by n ie zostały ujaw nione otoczeniu osobiste przekonania i czynności, krytycznym przyjm owaniu opinii 5 Można m ówić o pewnej zbieżności poglądów Tom aszewskiego z po­ glądam i Dąbrowskiego (1984), który poprzez sam odzielność rozumie św iadom e uniezależnienie się od środowiska zew nętrznego i od n iż­ szych w arstw ^środowiska w ew nętrznego. U niezależnienie to poprzedza proces dezintegracji pozytywnej, kształcący najpierw um iejętność po­ sługiw ania się sądem m oralnym („to jest dobre a to złe”) nierozdziel- n ie złączonym z poczuciem m oralnym („to się godzi a to n ie przystoi”) a następnie — gotowość do działania zgodnego z powyższym sądem i poczuciem moralnym.

(7)

osób, z którym i jest się zw iązanym uczuciowo, um iejętności speł­ niania sw ych obowiązków przez dłuższy czas, n aw et w otoczeniu

niesprzyjającym 4 ;

5) niezależność etyczną, cechującą się sum iennym w ypełnianiem obo­ w iązków , kiedy n ie jest się kontrolowanym, odwagą w upom inaniu innych, gdy postępują niew łaściw ie, stałym postępow aniem etycznym ,

m im o zm ieniających się ok oliczn ości5.

W ym ienione w yżej cechy w ydają się najbardziej charakterystycz­ nym i w łaściw ościam i sam odzielności. Człowiek sam odzielny jest bo­ w iem na tyle inteligentny, aby nie podejm ować zadań ponad sw oje m ożliwości, na tyle realistyczny, aby przew idzieć ch w ilow e lub częś­ ciow e niepow odzenia oraz na tyle odważny, by zaryzykować przedsię­ w zięcia sensow ne i być gotowym do ponoszenia odpowiedzialności

(Pieter 1971).

4. ROZWÖJ SAMODZIELNOŚCI

Interesujące jest pytanie, jak przebiega kształtow anie się sam odziel­ ności i jakie etapy jej rozwoju m ożna wyróżnić?

Tom aszew ski (1970) zaznacza, że człow iek — w porównaniu z innym i zw ierzętam i — rodzi się jako istota najm niej pierw otnie sam odzielna, najbardziej zależna w d zieciństw ie od pomocy zewnętrznej i potrzebu­ jąca jej najdłużej. Stopniow o jednak zw iększa on stopień swojego uniezależnienia się od innych i staje się sam odzielny, poznając w coraz w iększym zakresie zjaw iska fizyczne, a następnie społeczne i u nie­ zależniając się coraz bardziej od cudzej pomocy fizycznej, in telektual­ nej, moralnej, w reszcie ekonomicznej. Już od n iem ow lęctw a rozwija się chęć do sam odzielnego stanow ienia o sobie, początkowo w postaci ruchów obronnych (np. n iem ow lę ściąga chustę narzuconą na twarz), potem jako przekora w w ieku 3—4 lat (np. autom atyczne „nie” na każdą propozycję otoczenia), dalej jako dążenie do określonego przez siebie działania, w reszcie jako negatyw izm w ieku dojrzewania. Ten pęd do sam odzielności — zachodzący u każdego, norm alnie rozw ija­ jącego się dziecka ·— jest w yrazem dążenia do posługiwania się w ła s­ nymi m yślam i i w łasnym chceniem (Dąbrowski 1962).

Możemy rozróżnić siedem faz rozwoju sam odzielności:

1) Okres początków psychicznego rozwoju dziecka (od narodzin do 3 lat).

Charakteryzuje się on dążeniem dziecka do ruchu i aktywności, które znajduje sw e ujście głów nie w zabawie. Daje ona dziecku m ożli­ w ość rozwoju w ielu cech osobowości, w tym także sam odzielności. Stw ierdza to m. in. J. Pastuszka (1962), pisząc iż zabawa daje dziecku możność w yrobienia uzdolnień, sił fizycznych, zręczności i sam odziel­ ności, uczy sztuki przew idywania, określania celu i chroni przed bez­ czynnością. Podobne stanowisko zajm uje E. A. Arkin (1950), który 4 P. W esełucha (1980) twierdzi, że ta w łaściw ość jest głów ną cechą osobowości dojrzałej emocjonalnie.

5 Autor n ie podaje szczegółow ego opisu pięciu w łaściw ości sam o­ dzielności. O m ów ienia każdej z nich dokonałem w oparciu o analizę pytań jego kwestionariusza. Służy on do badania stopnia i charakteru osiągniętej sam odzielności oraz skłonności do jej realizowania.

(8)

zwraca uw agę na to, że dzięki zabaw ie rozw ija się u dziecka „wiara w siebie”, stanowiąca istotną w łaściw ość sam odzielności. Szczególną rolę odgrywa zabawa konstrukcyjna. Jej znaczenie podkreśla E. B. Hur- lock (1985).

2) Okres dziecięcej przekory (3—4 lata).

Cecha sam odzielności ujaw nia się tu w sw ego rodzaju buncie prze­ ciwko zakazom, poleceniom i uwidacznia w słow ach „ja sam ”, „nie chcę” (Osterrieth 1962; Tom aszewski 1970). Dziecko odpycha rękę m atki, która usiłuje je nakarm ić kaszką i w oła: „Ja sam ”. Chce też samo myć się, ubierać, w ykonyw ać coraz bardziej skom plikow ane czynności. N ieco starsze — jest dum ne gdy potrafi samo pójść do kiosku po gazetę lub do sklepu po św ieże bułki (Filipczuk 1980). Zda­ niem H. Adam skiej, S. Lis i G. Sochaczew skiej (1990) są to w ażne początki kształtowania się sam odzielności emocjonalnej i społecznej. N ie należy jednak w yolbrzym iać owego pragnienia. W dziecku istn ieje nadal silna potrzeba zapew nienia sobie m iłości i poczucia bezpieczeń­ stw a ze strony w ychow aw ców . N. H an -Ilgiew icz (1976), opisując pierw ­ sze próby uniezależnienia się czteroletniego Andrzeja od rodziców i po­ stępowania w edług w łasnej w oli zauważa, że pojęcia uniezależnienia się i usam odzielnienia n ie pokrywają się ze sobą. Dziecko w tym w ieku n ie tylko nie potrafi, ale w gruncie rzeczy n ie chce być zupeł­ n ie sam odzielne. Odczuwa bardzo silną potrzebę bezpieczeństwa, co w ym aga podlegania opiece dorosłych. Zapotrzebowanie dziecka na n ie­ zależność da się całkow icie-zaspok oić w ramach w ielu drobnych, w y ­ cinkow ych sytuacji, w których stwierdza ono z satysfakcją, że może już w ykonać określoną czynność, powziąć decyzję, bądź oprzeć się sam em u sobie. O dpow iednie dozowanie okazji do tak pojętej n ieza­ leżności jest dobrym podłożem rozwoju poczucia odpow iedzialności i usam odzielnienia.

3) Trzeci okres rozwoju sam odzielności rozpoczyna się z nadejściem 7-ego roku życia.

Zdaniem P. Osterrieth (1962) ujaw nia się w tym okresie istn ien ie „w ew nętrznego ja ”. K rystalizuje się ono powoli, a po ukończeniu 9-go roku życia dziecko postępuje coraz bardziej niezależnie, staw ia sobie określone cele i sam odzielnie organizuje czynności, by móc osiągnąć różne zam ierzenia. Dziecko uczestniczy w zakupach, by dokonać w y ­ boru swetra czy bluzki. Chce siedzieć w ław ce z tym kolegą, który mu się podoba, a n ie z tym, z którym mu nakazano. Chce bawić się i uczyć w tow arzystw ie w ybranej przez siebie koleżanki, sam odzielnie dysponować sw oim w olnym czasem, kolejnością i rodzajem zajęć. Chciałoby samo decydować o przeznaczeniu otrzymanych od rodziców pieniędzy (Filipczuk 1980; Hurlock 1958).

4) Czwarta faza rozwoju sam odzielności rozpoczyna się w raz z w y ­ stąpieniem sam odzielności jako cechy związanej z silną potrzebą osiąg­ nięć (W hiting 1970). W skazują na to liczne badania. Między innym i J. R eykow ski (1977), badając 8—10-letnich chłopców oraz ich m atki stwierdził, iż m atki chłopców o w ysokiej i niskiej potrzebie osiągnięć różnią się n ie tyle pod w zględem ilości, co rodzaju w ym agań. Okazało się, że m atki chłopców o w ysokiej potrzebie osiągnięć w ym agają od swoich synów dowodów sam odzielności w cześniej, niż m atki chłopców o niskiej potrzebie osiągnięć. Staw iają im także m niej ograniczeń. Dla w ytw orzenia potrzeby osiągnięć w ażne w ydaje się zatem to, by m atka pobudzała syna do sam odzielnego dawania sobie rady z kolejnym i

(9)

zadaniam i, pilnowała go jed ynie przez p ew ien czas, po ezym, stw ier­ dziwszy, iż sam sobie radzi, przestawała go n adzorow aće.

5) Okres dorastania przypadający na lata 11—12 do 17—18 stanowi kolejny etap rozwoju sam odzielności. Sam odzielność u jaw nia się w tedy w nastaw ieniu m łodych na krytykow anie dorosłych. K rytyka ta obej­ m uje n ie tylko konkretne nakazy, ale podważa przede w szystkim sam fakt, iż dorośli mogą cokolw iek nakazywać. Jak zaznacza M. Braun- -G ałkowska (1989) n ie jest to jeszcze pełna sam odzielność, lecz raczej oznaka dążenia do niej, nazyw ając bow iem czarne białym jest się w ciąż zależnym od cudzego zdania, tyle że przez opozycję. Etap ten posiada jednak istotne znaczenie, gdyż tworzy się w tedy poczucie, iż m ożna m ieć zdanie odm ienne od innych.

6) Okres po ukończeniu szkoły średniej jest czasem pogłębiającej się św iadom ości swojej sam odzielności. W łasne potknięcia i porażki, suk­ cesy i zw ycięstw a oraz bardziej w szechstronne i w n ik liw e obserwacje życia innych ludzi uczą, że często najprostsze — zdawałoby się — cele, są uw ikłane w różnorodne trudności, które trzeba zazwyczaj samem u przezwyciężać. D zięki w ięc zetknięciu się zam ierzeń z rzeczyw istością dokonuje się dalszy rozwój usam odzielnienia.

7) K ońcowym etapem usam odzielniania się jest podjęcie pracy zaw o­ dowej i założenie w łasnej rodziny. Tom aszewski (1970) stwierdza, iż zdolność do sam odzielnego zapew nienia sobie bytu oraz zdolność do sam odzielnego w ykonyw ania zadań społecznych są zasadniczym i ozna­ kam i dorosłości i łączą się z w ykonyw aniem pracy zaw odowej. Za tezą tą przem awiają, m iędzy innym i, badania B. i II. Sterniczuków (1979). Zwracają oni uw agę na fakt, iż na orientację ludzi wobec jakiejś pracy składają się w w ielu wypadkach n ie tylko w zględy finansow e, ale rów nież m ożliw ości w ykazania się w tej pracy inw encją, tw ór­ czością, sam odzielnością. E. Dubas (1990) pisze, że u osób w w ieku 25—40 lat często obserwuje się zjaw isko system atycznego, sam odziel­ nego uczenia się. U kobiet stym uluje je najczęściej funkcja m acie­ rzyństw a, u mężczyzn — odczuwane pasje i zainteresow ania. Sam o­ dzielne uczenie się dorosłych, jako sam okształcenie i sam owychowanie, stanow i jedną z w ażniejszych form aktyw ności edukacyjnych doro­ słych.

Psychologow ie kliniczni podkreślają, że rozwój sam odzielności może ulegać zaham owaniu lub regresji. N ajczęściej uw idacznia się to w przedłużaniu czasu zależności uczuciowej od innych ludzi, przesadnej potrzebie życzliw ości, popularności lub uznania. Brak tego ostatniego sprawia, że człow iek dorosły czuje się nieszczęśliw y, m niej zdolny do pracy i m ało odporny w obec trudności. Zjawisko takie zaobserwowano np. w czasie II w ojny św iatow ej u lotników. Ludzie, którzy w sw oim zw ykłym postępowaniu w ykazyw ali objaw y biernej zależności, zała­ m yw ali się łatw iej niż inni w trudnych sytuacjach bojowych (Hurlock 1985; Tomasik 1987).

T. Tom aszew ski (1970) do postaw życiowych uniem ożliw iających p eł­ ny rozwój sam odzielności zalicza:

— postaw ę biernoodbiorczą: człow iek zachow uje pełną zdolność od­ bierania w rażeń i inform acji pochodzących ze św iata zew nętrz­ nego, ale nie działa zgodnie z ich percepcją,

6 W ydaje się, że jedną z form tego typu usam odzielniania dziecka jest rów nież danie mu tzw. „własnego kącika”. Jego znaczenie pod­ kreślają m iędzy innym i Adamska, Lis i Sochaczewska (1990).

(10)

— postaw ę reaktyw ną: zachow anie człow ieka stanow i sum ę lub łań ­ cuch pew nej liczby aktów składowych, z których każdy w ym aga osobnego popchnięcia, gdyż inaczej czynność utknie w m iejscu, — postaw ę reproduktywną : powtarzanie trw ałych schematów, kieru­

jących ^ c h o w a n ie m człowieka,

— postaw ę im pulsyw ną: w iązan ie całej działalności praktycznej i um ysłowej człow ieka z jego spontanicznym i zainteresowaniam i, — postaw ę bezradności: człow iek nie docenia w łasnych sił i m ożli­ w ości, m im o że obiektyw nie są one w ystarczające do wykonania zadania.

Podsum owując przedstaw ione wyżej zagadnienie rozwoju sam odziel- . ności należy podkreślić, że proces usam odzielniania się n ie jest abso­ lu tn ie ograniczony do jednego okresu rozwojowego, lecz w ystępuje u dziecka, m łodzieńca, człow ieka dorosłego. Proces ten polega na stop­ niow ym osiąganiu przez jednostkę kontroli nad czynnikam i determ i­ nującym i działanie dzięki ukształtow aniu się um iejętności ich w zajem ­ nego przeciw staw iania, równow ażenia oraz zastępowania, a także kom ­ pensacji jednych czynników innym i (Szewczuk 1979). W ażnym i w arun­ kam i praw idłow ego rozwoju sam odzielności są m. in. : um ożliw ienie dziecku działalności na poziom ie odpow iednim do jego w ieku; kon­ frontacja z w ysokim i i stale rosnącymi w ym aganiam i, które m uszą być tak staw iane, by dziecko je przyjm owało i przekształcało w e w łasne cele i poglądy; stw orzenie atm osfery aprobaty rodziców, począwszy od pierwszych przejawów sam odzielności dziecka (Günter 1981; A dam ­ ska, Lis, Sochaczewska 1990) 7.

5. ZAKOŃCZENIE

Celem niniejszego artykułu było przedstaw ienie zagadnień zw iąza­ nych z pojęciem i charakterystyką sam odzielności.

Optymalne, z punktu w idzenia zarówno teorii, jak i badań em pi­ rycznych, w ydaje się określenie jej — za U chnastem (1962) — jako zdolności do dysponowania i kierowania sobą oraz spełniania sw ych zadań życiow ych, niezależnie od opiekuńczej pomocy innych lub n a­ cisku czynników zewnętrznych. Głównym i w łaściw ościam i tak rozu­ mianej sam odzielności są zaradność życiowa, niezależność intelektual­ na, niezależność w realizow aniu decyzji, niezależność em ocjonalna oraz etyczna. Każdemu okresow i rozwoju człow ieka towarzyszy specyficzny charakter om awianej cechy.

Powyższa koncepcja sam odzielności domaga się odpow iedniego pro­ gramu nauczania i wychow ania. Zrozumiałe w ydaje się zrezygnowanie ze skinnerowskiej teorii edukacji, opartej na schem acie S-E -W (bo­ dziec — reakcja — w zm ocnienie). Traktuje ona w ychow anka jako biernego odbiorcę. K ształtuje jedynie reakcje, n ie uczy sztuki rozw ią­ zyw ania problem ów, a co za tym idzie — nie rozw ija sam odzielności. W ychowanie, które um ożliw i osiągnięcie opisywanej cechy, w inno być rozum iane jako dynam iczny i długotrw ały proces zachodzący m iędzy w ychow ankiem a w ychow aw cą. Można o nim m ówić wów czas, gdy w ychow aw ca zwróci uw agę na osobiste i społeczne cele

podopiecz-7 Braun-G ałkowska (1989) zauważa, że dla chrześcijanina istnieje jeszcze jeden sposób wspom agający rozwój sam odzielności: m odlitw a o św iatło Boże w rozeznaniu sytuacji oraz o siłę do w ierności swem u sam odzielnie przyjętemu zadaniu.

(11)

nego, jego system w artości i oczekiwań oraz pom oże mu ukształtow ać poczucie w ew nętrznej k o n tro li8. Proponowana koncepcja sam odziel­ ności m oże rów nież stanow ić bazę w yjściow ą dla badań empirycznych. Cenne w ydaje się opracowanie kwestionariuszy (testów) badających potrzebę sam odzielnego zdobywania nowych informacji i doświadczeń, um iejętności zaw ierania nowych znajomości jako w yraz sam odzielnego dążenia do nowych przeżyć oraz samodzielność w wartościowaniu.

BIBLIOGRAFIA

Adam ska H., Lis S., Sochaczewska G.: N ie za w sze za rączką, W arszawa 1990, Wyd. Spółdzielcze.

Arkin E. A.: W o p ro sy sow ietsko g o doszkolnogo w o sp ita n ija , Moskwa 1950.

B aldw in A.: B eh a v io r and D ev elo p m e n t in C hildhood, N ew York 1956. Bazylak J.: Zależność m ię d z y po sta w ą re lig ijn ą a sam odzielnością,

Novum , nr 5, (1973) 29.

Braun-G ałkowska M.: P sychologią d o m ow a: m a łże ń stw o -d zie ci-ro d zin a , Wyd. 3. Olsztyn 1989, W arm ińskie W ydaw. D iecezjalne.

Cian L.: S y s te m zap o b ieg a w czy św iętego Jana B osko i c h a ra k te ry sty c z­

ne ry sy jego stylu , W arszawa 1986, W ydawnictw o Salezjańskie.

Cian L.: W yc h o w a n ie w d u ch u k sięd za B osko, W arszawa 1991, W y­ daw nictw o Salezjańskie.

Cronbach L.: E ducational psychology, N ew York 1954, Harcourt, Brace and World.

Czapów Cz.: M łodzież a p rze stę p stw o , W arszawa 1962, Nasza K sięgar­ nia.

Dubas E.: S a m o d zie ln e u czen ie się dorosłych w sy tu a c ji k r y z y s u e k o ­

nom icznego, Chowanna, z. 1, (1990), 60—69.

Dąbrowski Κ.: H igiena p sychiczna, W arszawa 1962, PWN.

Dąbrowski Κ.: O sobowość i je j k s zta łto w a n ie p o p rze z dezin teg ra cję

p o zy tyw n ą , Lublin 1984, PTHP.

English H. B. and English A. Ch.: A C oprehensive D ictionary o f P sy ­

chological an d P sychoanalytical T erm s, N ew York 1958, Longmens.

Filipczuk H.: P o trze b y p sy ch ic zn e d zieci i m ło d zie ży, W arszawa 1980, Nasza Księgarnia.

Garczyński S.: P o trze b y psych iczn e, W arszawa 1972, Nasza Księgarnia. Günter C.: W ö rterb u ch der Psychologie, Leipzig 1981.

H an-Ilgiew icz N. : D ziecko w k o n flik c ie z rodziną, W arszawa 1976, Nasza Księgarnia.

Hurlock E. B.: R o zw ó j dziecka, W arszawa 1985, PWN.

Jedlicki W.: Co sądzić o fr e u d y z m ie i psychoanalizie, W arszawa 1961, W iedza Powszechna.

Jersild A.: T h e psychology o f A dolescence, N ew York 1963, Macmillan. K ozielecki J.: Stra teg ia psychologiczna, W arszawa 1963, Nasza K się­

garnia.

'Kozielecki J.: K o n cep cje psychologiczne czło w ieka , W arszawa 1980, PIW.

K ozielecki J.: P sychologiczna teoria sa m o w ied zy, W arszawa 1986, PWN. 8 W kręgu pedagogiki chrześcijańskiej taką_ rolę spełnia m iędzy in­ nym i system prew encyjny (zapobiegawczy) św iętego Jana Bosko. Opar­ ty na rozumie, religii i m iłości w ym aga nastaw ienia na poszukiwanie, spotkanie oraz prozum ienie przez dialog (Cian 1986, 1991).

(12)

K uczkow ski St.: S tra teg ie w y ch o w a w c ze, Kraków 1985, W ydawnictw o A postolstw a M odlitwy.

Maslow A. H.: M o tyw a cja i osobowość, W arszawa 1990. Inst. Wyd. PAX.

Okoń W.: P ro b lem sam odzielności m yślen ia , działania, Studia Pedago­ giczne, nr 4 (1957), 11.

Okoń W.: S ło w n ik pedagogiczny, W arszawa 1984, PWN.

Osterrieth P.: W .prow adzenie do psychologii dziecka, Warszawa 1962,

Nasza Księgarnia.

Pastuszka J.: C h a ra kter czło w ieka , Lublin 1962, Towarzystw o Naukowe KUL.

P ieter J.: P sychologia uczen ia się i nauczania, K atow ice 1970, Śląsk.

Pieter J.: S tra ch i odw aga, W arszawa 1971, Nasza Księgarnia. Pietrasiński Z.: P sychologia spraw nego m yślen ia , W arszawa 1961, W ie­

dza Powszechna.

Reykow ski J.: Z za gadnień psychologii m o ty w a c ji, W arszawa 1977, PZWS.

Skórny Z.: M etoda n a uczania a k szta łc en ie sam odzielnego m yśle n ia

i zaradności w liceach pedagogicznych, Nowa szkoła 1956, T. 3.

Sterniczuk B. i H.: P o sta w y w obec pracy, W arszawa 1979, Inst. Wyd. CRZZ.

Szewczuk W.: Psychologia czło w ieka dorosłego, W arszawa 1961, W iedza Powszechna.

Szewczuk W.: S ło w n ik psychologiczny, W arszawa 1979, W iedza P o­ wszechna.

Szuman S.: O dojrzałości szk o ln e j d zieci sied m io letn ich , W: L. W oło- szynowa (red.) — M a teria ły do n a uczania psychologii, T. 5, seria II, PWN.

Szuman S.: Z za g a d n ień ro zw o ju psychicznego. F ra g m en ty psychologii, K atow ice 1958.

Tomasik M.: D y d a k ty k a , pedagogika, Sandomierz 1987.

Tom aszew ski T.: Z pogranicza psychologii i pedagogiki, W arszawa 1970, PZWS.

U chnast Z.: Sam od zieln o ść ja k o cecha osobow ości m ło d zie ży w w ie k u

18—23 lat, Lublin 1962, Maszynopis w A rchiwum KUL.

W esełucha P. : U p o d sta w pracy sk u te c zn e j, W : H. Bortnowska (red.) —

S en s choroby, sens śm ierci, sens życia, Kraków 1980, Znak.

W hitting J. i B,: W k ła d antropologii do m e to d badania w y ch o w a n ia

d ziecka, W : P o d ręc zn ik m e to d badania ro zw o ju dziecka, T. II, War­

szawa 1970.

. INDEPENDENCE AS A PERSONALITY TRAIT Summary

The article is an attem pt at a com plex description of the trait of independence.

The author compares and classifies existin g designations o f this personality trait, presenting its m ain com ponents such as resource­ fulness, intellectual independence, independence in realizing decisions, em otional and ethical independence. '

In the last part of the article there is a characterization of the seven stages of this trait’s developm ent distinguished by the author — from birth to m aturity — and a presentation of life attitudes w hich do not perm et the fu ll developm ent of this trait.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Zauważ, że w tym łącznym ruchu punkt znajdujący się na dole koła (punkt P ) ma prędkość liniową równą zeru, a punkt, znajdujący się na górze (punkt G) porusza się

Jego zdaniem obawy przed politycznymi konsekwencjami zaufania do ekspertów - wyrażone najdobitniej przez Haber- masa - usprawiedliwione są tylko o tyle, o ile założy się,

Pojawia się ona w ramach dialogu Sokratesa z samym sobą i ponadto, od- powiada na pytanie o rzeczy, które w świetle wcześniejszych partii tekstu są naj- ważniejsze — wprost

Jest ona nie tylko integralną częścią życia ludzkiego i kultury, ale szuka także odpowiedzi na najważniejsze pytania , dotyczące sensu i celu życia, natury ludzkiej, istoty dobra

P odsum ow ując, należy stw ierdzić, że przep ro w ad zon a w recenzow anej książce analiza sam ośw iadom ości K ościoła rzym skokatolickiego, odnoszącej się do jeg o

Wprowadzenie do tematu: zdania celowe – tworzenie i zastosowanie, użycie spójników damit oraz um….zu….. Instrukcje do pracy własnej: Przepisanie notatki dotyczącej tworzenia

Czy na klasycznym rynku Blacka-Scholesa cena opcji kupna równa 40 i opcji sprzedaży równa 30 o terminie zapadalności 1 rok z ceną wykonania 38 przy obecnej cenie waloru 45 i

Oczywiście, jeśli jest jakiś problem z innego przedmiotu możecie też- i wiele osób tak robi, zgłaszać do mnie i ja przekażę do nauczyciela, który także łączy się z