• Nie Znaleziono Wyników

Rzeczpospolita i Dziennik Gospodarczy, 1949.09.08 nr 246

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Rzeczpospolita i Dziennik Gospodarczy, 1949.09.08 nr 246"

Copied!
6
0
0

Pełen tekst

(1)

R E D A K C J A : W arszaw a, uL M a rs z a łk o w s k a 3 /5 T e le fo n y : Red. nacz. 4-24-75, sekre ta rz red. 4-24-76, d z ia ł m ie js k i

8-27-22.

A D M IN IS T R A C J A : (d z ia ł p re ­ n u m e ra ty ): W arszaw a, P lac T rzech K rz y ż y 16. P re n u m e ­ ra ta m iesięczna pocztą kosz­

tu je 135 zł. T e le fo n 8-10-26.

f y i a i * . Sskola äaadlu M !•««

8kl«gQ /Biblioteka

RZECZPOSPOLITA

DZIENNIK POLITYCZNO - GOSPODARCZY

Rok VI

W A R S Z A W A , C Z W A R T E K 8 W R Z E Ś N IA 1949 R O K U

Hr. 246 (1812)

W Y D A W C A : S p ó łd z ie ln ia W ydaw niczo - O św ia to w a

„ C z y t e l n i k " . W arszaw a, u lic a W i e j s k a 12

C eno 5 zł

P rzem ysł b u d o w y m aszyn w y k o n a ł p la n 3 - l e t n i

29 s ie rp n ia b r. p rz e m y s ł budow y ma szyn cię żkich w y k o n a ł ta k pod w zg lę ­ dem ilo ś c io w y m , ja k i w a rto ścio w ym , 3 -la tn i p la n p ro d u k c y jn y . Pod w zg lę ­ dem ilo ś c io w y m w ykonano p la n w 100 proc., w a rto ścio w o n a to m ia s t w 105,5 proc.

P rzed term in ow e w yko na nie plan u zawdzięcza się rozszerzeniu ruchu w sp ółza w o dn ictw a p ra cy i znacznemu podniesieniu w yd ajn ości. Ilość w sp ó ł­

zaw odniczących w zakładach p ra cy po­

d le g ły c h C e ntralnem u Z arząd ow i B u ­ dow y M aszyn C iężkich w z ro s ła obecnie do 75 proc. ogółu załog i. P ro d u k c ja w ro k u 1949 p rz e k ro c z y ła poziom prze d­

w o je n n y o 160 proc., p rz y rów nocze­

snym bardzo pow ażnym w zroście w y ­ dajności.

Nowy rząd Węgier

B U D A P E S Z T ( P A P ) . 2 bm . odbyło się posiedzenie rz ą d u w ęgierskiego, k tó r y w z w ią z k u z w ejściem w życie now ej k o n s ty tu c ji W ę g ie rs k ie j Repu­

b lik i L u do w ej p o s ta n o w ił podać się do d y m is ji.

P re zyd iu m W ę g ie rs k ie j R e p u b lik i Lu do w ej p rz y ję ło do wiadom ości d y m i­

s ję rzą d u w ę gie rskie go i p o w ie rz y ło dotychczasow em u p re m ie ro w i Is z tv a - n o w i D o bi u tw o rz e n ie nowego rządu.

P re m ie r D o bi u tw o rz y ł g a binet w do­

tychczasow ym skła dzie bez ja k ic h k o l­

w ie k zm ian. W d n iu 5 bm . no w y rząd w ę g ie rs k i z ło ż y ł przysięgę i odbył swe pierw sze posiedzenie.

2 p a ź d z ie r n ik a p o w ie m y w o jn ie : N IE !

A p e l K o m i t e t u

S iriato m eg o K ongresu P okoju

D z ie ń 2 p aźd zie rn ik a w yzn ac zo n y zo stał ma m ię d z y n a ro d o w y d zień w a lk i o p o k ó j. W z w ią z k u z t y m s ta ły k o m ite t Ś w iatow ego K o n g re ­ su P o k o ju w y s tą p ił z apelem , w k t ó r y m m . in . c z y ta m y :

R a ty fik a c ja P a k tu A tla n ty c k ie g o ,

O tw a rc ie K ongresu P okoju

uj M eksyku

M E K S Y K ( P A P ) . W d n iu w c z o ra j­

szym n a s tą p iło uroczyste o tw a rcie K ongresu P oko ju , na k tó ry m reprezen towane są w s z y s tk ie n a rod y kon tynen tu am erykańskiego. P rzew odniczy w y ­ b itn y poeta m e k syka ń ski G onzalo'. N a p ie rw szym posiedzeniu odczytano m.

in . depesze p o w ita ln e b. pre zyd e n ta . M e k s y k u Cardenasa i b. prezydenta Kubj%- B a tis ty .

P ap ież zn o w u m ó w i po n ie m ie c k u

B E R L IN ( P A P ) . Papież w y g ło s ił przez ra d io w a ty k a ń s k ie nowe przem ó w ienie w ję z y k u niem ie ckim z o k a z ji kongresu k a to lik ó w niem ie ckich w Bo chum. Papież p o d k re ś lił na w stępie

„s w e uczucia o jcow skiej życzliw ości i swą świadom ość św iętego obow iązku wobec d ro g ic h synów i córek N iem iec“ . P rzem ów ienie swe pośw ię cił papież problem om społecznym , zalecając u- tw orze nie „w y ż s z e j jedności“ m iędzy pracodaw cam i a ro b o tn ik a m i.

Pożary nie ugaszone

D alsze 5 tys. ha la s ó w spłonęło

na p o łu d n iu F ra n c ji

P A R Y Ż , P A P . W c ią g u o s ta tn ic h d w ó c h d n i sp ło n ę ło w e F r a n c ji P o ­ łu d n io w e j d a lszych 5 tys. h e k ta ró w te re n ó w le śn ych . O g ie ń n ie z o s ta ł je szcze ugaszony. B r a k deszczów, u p a ­ ł y i w ia t r y p r z y c z y n ia ją się do d a l­

szego rozsze rzen ia się p o ż a ru lasów .

Jak I R O

o p ie k u je się d zie ć m i

R Z Y M , P A P . D z ie n n ik i donoszą, że o s ła w io n a m ię d z y n a ro d o w a o rg a ­ n iz a c ja u ch o d źcó w IR O s k ie ro w a ła n ie d a w n o do A u s t r a lii tr a n s p o r t dzie ci. D z ie c i n ie p o s ia d a ły o d p o w ie d n ie j o p ie k i s a n ita rn e j i b y ły n ie d o ż y w ia ­ ne. W z w ią z k u z ty m 12 d z ie c i z m a ­ r ło be zpo średn io p o p r z y b y c iu tra n s p o r tu do S y d n e y . P ie lę g n ia rk a N a n ­ c y W ake, k tó r a to w a rz y s z y ła d z ie ­ c io m s tw ie rd z iła — ja k p o d a je agen c ja R e u te ra — że d z ie c i p o zba w io ne b y ły o p ie k i le k a r s k ie j.

A b is y n ia dom aga się w y d a n ia

B ad oglio i G razian F eg o

L O N D Y N , P A P . J a k donosi agen­

c ja R e u te ra , po seł A b is y n ii w L o n ­ d y n ie R e tta w im ie n iu swego rz ą d u z ło ż y ł n a ręce am basadora w ło s k ie ­ go żąd an ie w y d a n ia w ła d z o m abisyń s k im m a rs z a łk ó w B a d o g lio i G ra z ia - n i‘ego, ce le m w y to c z e n ia im procesu ja k o z b ro d n ia rz o m w o je n n y m .

o z i ś w niŁiiuBnzZt

T O M A S Z B A Z Y L E W IC Z T ito w c y p o szuku ją a lib i, Z B IG N IE W G R O T O W S K I

R y b y d la w a rs z a w s k ie j S yren y W Ł A D Y S Ł A W M IL C Z A R E K

B o je F ra n k a K u r ia ty .

Ludność F o rm ozy p o m o że

w o js k o m lu d o w y m w w a lk a c h na w ysp ie

P E K IN , P A P . P rz e w o d n ic z ą c y L ig i L u d o w o -D e m o k ra ty c z n e j F o rm o z y (T a iw a n u ) — H s ie h -H s u e -H u n g — o g ło s ił ośw iadczenie, w k t ó r y m p o d ­ k re ś la , że n ie z w ło c z n ie p o u w o ln ie ­ n iu p rze z a rm ię lu d o w ą C h in k o n ty ­ n e n ta ln y c h n a s tą p i u w o ln ie n ie F o r ­ m ozy.

P ra sa do niosła , że rz ą d S ta n ó w Z je d n o c z o n y c h w y s to s o w a ł n o tę do rz ą d u k u o m in ta n g o w s k ie g o w K a n to n ie, w k tó r e j dom aga się, aże by F o r moza została przekształcona w część s tr e fy o k u p a c y jn e j U S A n a P a c y fi­

k u . J a k im p ra w e m rz ą d U S A chce zagarnąć w ysp ę F o rm o z ę należącą do C h in ? — z a p y tu je H s ie h -H s u e -H u n g .

A r m ia lu d o w a po suw a się n a p o łu d n ie C h in . F uczou , p o r t p o ło ż o n y na p rz e c iw k o F o rm o z y , z o s ta ł u w o ln ić n y. L u d n o ś ć F o rm o z y u d z ie li a rm ii lu d o w e j p o m o c y w u s u n ię c iu resztek s ił k u o m in ta n g o w s k ic h i w y p ę d z e n iu a g re s y w n y c h s ił im p e r ia liz m u U S A z w y s p y — p o d k r e ś lił w zakończeniu p rz e w o d n ic z ą c y L i g i L u d o w o -D e m o ­ k ra ty c z n e j F o rm o z y .

N o w a „s tra te g ia “ K u o m in tan g u

P E K IN . (T E L E P R E S S ). O becnie, k ie d y m a ją ju ż n ie w ie le m ia s t do stra ce n ia , s tra te d z y k u o m in ta n g o w - scy głoszą, że w ła ś c iw ie m ia s ta te n ie p o s ia d a ją dużego znaczenia.

„ P r e m ie r “ Y e n H s i-s h a n s tw ie r ­ d z ił n a p rz y k ła d , że z ajęcie ja k ie g ę ś w a żnego m ia s ta n ie je s t z w y c ię ­ s tw e m k o m u n is tó w , ale częścią n o ­ w e j s tra te g ii, p o le g a ją c e j n a „ b r o ­ n ie n iu a r m ii k u o m in ta n g o w s k ie j p rz e d w p a d n ię c ie m w zasadzkę“ .

p o s ta n o w ie n ie p rz y w ró c e n ia k a to m ś w ia ta w Niem czech Z acho dn ich i w J a p o n ii ic h p o tę g i i u z b ro je n ia , w sze chstron ne p o p ie ra n ie n a jw ię k ­ szych w ro g ó w w ła s n y c h n a ro d ó w , pom oc u d z ie la n a T s a ld a ris o w i w z w ią z k u ze z b ro jn ą in te rw e n c ją prze c iw k o lu d o w i g re ckie m u , o g n is k a po ż a ró w zapalone i p o d trz y m y w a n e prze z k o lo n iz a to rs tw o — w s z y s tk o to w s k a z u je n a p o szu kiw a czy k r w a ­ w y c h p rz y g ó d w osobach fa b ry k a n ­ tó w p a k tó w , p rz e d s ta w io n y c h z ca­

łą h ip o k ry z ją , ja k o p a k ty obronne.

Ju ż p rz y w ó d c y te j g r y p rz y m ie rz y w o je n n y c h i c ią g ły c h p ro w o k a c ji w trą c a ją sw o je n a ro d y w nędzę, pod s tra s z liw y m ciężarem now ego w y ś c i­

gu zb ro je ń .

C i, k tó r z y dążą do a w a n tu r y w o ­ je n n e j, w y w o łu ją wszędzie t e r r o r po li c y jn y i zagrażają w o ln o ś c i n a ro ­ dów . W k o lo n ia c h z w ię k s z a ją o n i w y z y s k i ucisk.

C h c ie lib y o n i pch ną ć lu d zko ść do n a jb a rd z ie j m ord ercze j z w o je n . N ie je s t to ju ż je d n a k r o k 1914, a n i 1939.

S iły p o k o ju znacznie w z ro s ły d z ię k i z w y c ię s tw u n a d faszyzm em .

D ziś le ży w m o cy lu d ó w p o w s trz y m a n ie w y c ią g n ię te g o ra m ie n ia zbrod n ia r z y w o je n n y c h .

S e tk i m ilio n ó w m ężczyzn i k o b ie t złączonych bez ró ż n ic y p o glądó w , w y znania, c y w iliz a c ji lu b k o lo r u s k ó ry

— s k u p iły się ju ż w o k ó ł S w iY o w e - go K o n g re s u Z w o le n n ik ó w P o k o ju .

L u d y w po nad 72 k ra ja c h , r o z r z u ­ conych po w s z y s tk ic h częściach św ia ta, o rg a n iz u ją tr w a łe s iły p o k o ju .

W lic z n y c h k ra ja c h , szczególnie we F ra n c ji, i w e W łoszech, podpisane p rze z m ilio n y lu d z i p e ty c je i w z n io słe m a n ife s ta c je p rz e c iw s ta w iły się coraz g w a łto w n ie js z y m w y s tą p ie n io m podżegaczy w o je n n y c h .

P o d ję ta przez s iły p o k o jo w e akcja w y w a r ła k o rz y s tn y w p ły w na zw o ła n ie K o n fe re n c ji czterech w ie lk ic h m o c a rs tw i na je j re z u lta ty .

S y tu a c ja , w y tw o rz o n a przez p o d­

żegaczy w o je n n y c h , w y m a g a je d n a k cora z szerszej i co ra z s iln ie js z e j a k c ji.

O to pow ód, d la k tó re g o K o m ite t Ś w ia to w e g o K o n g re s u Z w o le n n ik ó w P o k o ju p o s ta n o w ił zorg an izow ać 2 p a ź d z ie rn ik a

M IĘ D Z Y N A R O D O W Y D Z IE Ń W A L K I O P O K O J

D zień 2 p a ź d z ie rn ik a p o w in ie n za­

początkow ać n o w y z r y w s ił p o k o ju i w z m o c n ić ic h zb a w ie n n ą d z ia ła l­

ność.

W d n iu 2 p a ź d z ie rn ik a po w ie cie w o jn ie : N I E !

M ężczyźni i k o b ie ty z całego ś w la ta :

W y k a ż m y w o lb rz y m ie j m a n ife s ta c ji ś w ia to w e j nie z w y c ię ż o n ą potęgę Z w o le n n ik ó w P o k o ju .

O d m ó w m y d ź w ig a n ia cię żaru co­

ra z w ię k s z y c h bu dże tó w w o je n n y c h . P ra c o w n ic y fiz y c z n i i u m y s ło w i, m ężczyźni i k o b ie ty nie za le żn ie od w ie k u i stan u, nie za le żn ie od w y ­ znania i z a p a try w a ń .

N A R Z U Ć M Y P O K O J Zjednoczeni w a k c ji — będziem y rd e z w y c ię te n i.

W y g ra m y w a lk ę o p o k ó j, w a lk ę o życie.

K o m ite t Ś w ia to w e g o K ongresu Z w o le n n ik ó w P o k o ju

K o n fe re n c ja w a lu to w a w W a s zy n g to n ie

— „gospodarczym M o n a c h iu m “ F ra n c ji

P rzeu iid g iu an ia prasy fra n c u s k ie j

P A R Y Ż ( P A P ) . D z ie n n ik i fra n c u s k ie donoszą, że S tan y Zjednoczone po sta n o w iły odrzucić bezwzględnie p o s tu la t W ie lk ie j B r y ta n ii w spraw ie podwyższenia ceny zło ta . Rząd am ery kań ski p o d trz y m u je równocześnie w dalszym cią gu w sz y s tk ie swe żądania, dotyczące^ d e w a lu a cji fu n ta i in nych w a lu t eu rop ejskich oraz szczególnych p rz y w ile jó w dla k a p ita lis tó w am e ry­

kańskich, in w estu jących swe k a p ita ły w k ra ja c h m a rsh a llo w skich . donosi, że am e rykań ski

W I - ą ro c zn ic ę Kongresu W ro c ła w s k ie g o

D epesza Polskiego K o m itetu O b ro ń c ó w P okoju D n ia 3 bm . ro z p o c z ę ły się w N ic e i uro czysto ści uczczenia 1-szej ro c z n i­

cy W ro c ła w s k ie g o K o n g re s u P o k o ju . P o ls k i K o m ite t O b ro ń c ó w P o k o ju w y s ła ł do N ic e i n a s tę p u ją c ą depeszę:

„W s p ó ln y m w y s iłk ie m p o ls k o - fra n c u s k ie g o k o m ite tu o d b y ł się r o k te m u K o n g re s W ro c ła w s k i, k tó re m u pośw ięcacie W asze o b ra d y . W ro c ła w p rz e ró s ł w p o tę ż n y K o n g re s P a r y s k i

— K o n g re s O b ro ń c ó w P o k o ju . O d r o k u p o tę ż n ie je i w z m a c n ia się m a ­ sow y i po w s z e c h n y r u c h p o k o ju , ru c h in te le k tu a lis tó w i p ie c h o ty p o ­ k o ju , k t ó r y n ie p ro s i o p o k ó j, ale go w y w a lc z y , u n ic e s tw ia ją c p la n y p o d ­ żegaczy w o je n n y c h . K o n g re s P o k o ju w M o s k w ie b y ł p o n o w n ą m a n ife s ta ­ c ją n ie z w y c ię ż o n e j s iły , b ro n ią c e j w s p ó ln e j s p ra w y c a łe j po stę p o w e j łuetzkosei. W ie lk im i s z la c h e tn y m s p a d k o b ie rc o m t r a d y c ji H e n r i B i r - busse‘a i R o m a in H o lla n d a , ś le m y n a jg o rę ts z e i n a jse rd e czn ie jsze p o ­ z d ro w ie n ia p o k o jo w e .

(— ) D e m b o w s k i

P rz e w o d n ic z ą c y K o m . (— ) B o re jsza S e k re ta rz ge ne raln y

W ie lk ie p o w o d ze n ie T a rg ó u j

uj

Lipsku

B E R L IN , P A P . W e d łu g o s ta tn ic h d o n ie s ie ń n a M ię d z y n a ro d o w y c h T a r gach w L ip s k u z a w a rto ju ż tra n s a k ­ c ji n a łą c z n ą sum ę 13. m ilio n ó w d o ­ la ró w .

W w a l c e o p o k ó j l Ä S l I

W c e n tra ln y m p a rk u k u ltu r y im . G orkie go ludność pracująca M oskw y m a ­ n ife s tu je na rzecz w a lk i o pokój i postęp (zdjęcie gó rne ). U do łu dziekan C a n te rb u ry H e w le tt Johnson w otoczeniu duchowieństwa praw osław nego.

Obecność je g o na kongresie m oskiew skim sym bo lizu je w k ła d postępowego

duchow ieństw a w w a lk ę o p o kój. (F o t. A P I)

H enryk Kassyanowicz

Konferencja

waszyngtońska

„C o m b a t“

m in is te r fin a n s ó w Snyder domaga się:

by k a p ita liś c i am e rykań scy posiadali co n a jm n ie j te same p ra w a , co k a p ita ­ liś c i m ie jscow i, b y z y s k i k a p ita lis tó w am e rykań skich w k ra ja c h m arsh allow skich b y ły w ym ie n ia n e n a d o la ry , by k a p ita liś c i am e rykań scy o trz y m a li od rz ą d ó w m a rs h a llo w s k ic h g w a ra n c ję przed na cjo n a liza cją , s k u tk a m i zabu­

rzeń w e w nę trznych i wojen.

Żądania am e rykań skie w y w o ła ły za niepokojenie przem ysłow ców fra n c u ­ skich, k tó rz y p rz e w id u ją p rz y p ły w ka p ita łó w am e rykań skich i tru d n ą w al kę k o n k u re n c y jn ą na teren ie F ra n c ji m ię dzy fa b ry k a n ta m i am e rykań skim i i fra n c u s k im i.

W a lk ę tę zao strzy jeszcze b a rd zie j okoliczność, że rząd fra n c u s k i, ja k wiadom o, p o s ta n o w ił znieść w 15-tu proc. ograniczenia im p o rto w e z k r a ­ jó w m arsh allow skich.

„H u m a n ite “ stw ierdza, że rz ą d w sposób w y ra ź n y dąży przede .w szyst­

k im do złagodzenia s ku tkó w depresji w Stanach Zjednoczonych. K a p ita li­

ści am erykańscy, k o rz y s ta ją c z up raw nień we F ra n c ji, będą m o g li opanować ro z m a ite gałęzie prz e m y s łu francu skie go. W ty c h w a ru n ka ch F ra n c ja stanie się jeszcze b a rd zie j podobna do k o lo ­ n ii am e ryka ń skie j.

„C e S oir“ podaje, że osta tn ie posu­

nięcia rząd u francu skie go świadczą o ty m , że rz ą d te n z g ó ry p rz y jm u je wa r u n k i „gospodarczego M onachium “ , ja k ie będą m u podyktow ane w W aszyng tonie.

P A R Y Ż , P A P . D z ie n n ik i donoszą, że n a k o n fe r e n c ji w a s z y n g to ń s k ie j S ta n y Z je d n o czo n e w y s u n ą p ra w d o ­ p o d o b n ie p o s tu la t dalszej d e w a lu a c ji fra n k a . W iad om o ść ta w y w o ła ła za­

n ie p o k o je n ie o p in ii p u b lic z n e j. W Pa r y ż u p a n u je p rz e k o n a n ie , że rząd fr a n c u s k i bez o p o ru zgo dzi się n a żą d a n ie W a szyn g to n u . W z b u rz e n ie o p i n i i p u b lic z n e j s k ło n iło n a w e t partię, de G a u lle ‘a do zło ż e n ia d la c e ló w d e m a g o g iczn ych p ro te s tu p rz e c iw k o p r o je k to w i d e w a lu a c ji fra n k a . W p ro teście t y m c z y ta m y m . in .: „ C z y n n i­

k i służalcze d o s to s o w u ją naszą p o li­

ty k ę do żądań s p rz y m ie rz e ń c ó w

a-

tla n ty s k ic h . O d g ry w a m y r o lę p o d ­ rz ę d n ą i a n ty s z a m b ru ją c , czekam y na o k ru c h y “ .

„ W a ll- S t r e e t J o u r n a l“ — d z ie n ­ n ik c h y b a n a jb a r d z ie j m ia r o d a jn y d lą o c e p y is t o t y r o k o w a ń w a - s z y n g fo ń ś k ic h Ci szans ic h p o w o ­ d z e n ia , u z a le ż n ia je od n a s tę p u ją ­ c y ęh d e z y d e r a tó w :

„ A n g lia m u s i : z a p rz e s ta ć p ró b w z m o c n ie n ia b lo k u s z te rlin g o w e g o , z a p rz e s ta ć ro z m ó w w s p ra w ie d w u s tr o n n y c h u k ła d ó w , k t ó r e d y s k r y ­ m in u ją im p o r t a m e ry k a ń s k i, za­

p rz e s ta ć p r ó b w łą c z e n ia E u r o p y za c h o d n ie j do b lo k u s z te rlin g o w e g o , a w re s z c ie z a p rz e s ta ć s ta r a ń w k ie r u n k u r o z w o ju h a n d lu w e w n ą trz

Wychowamy młodzież polską

u j

duchu solidarności międzynarodowej

P rze w o d n ic zą c y Z M P do u c zes tn ik ó w K ongresu ŚFM D w Budapeszcie

B U D A P E S Z T . (P A P ). — 5 b, m . w godzinach p o p o łu d n io w y c h w y g ło ­ s ił na I I K o n g re s ie Ś w ia to w e j F e d e ra c ji M ło d z ie ż y D e m o k ra ty c z n e j w Budapeszcie obszerne p rz e m ó w ie n ie p o w ita n y bu rzą o k la s k ó w p rz e w o d ­ niczący Z w ią z k u M ło d z ie ż y P o ls k ie j —■ W ła d y s ła w M a tw in .

— M ó w c a p rz e k a z a ł K o n g re s o w i go­

rące b o jo w e p o z d ro w ie n ie m ło d z ie ­ ży p o ls k ie j i całego lu d u polskiego.

M a tw in p rz y p o m n ia ł bestialskie zniszczenie P o ls k i przez o k u p a n tó w h itle ro w s k ic h i p o d k re ś lił n ie z m o r­

d o w a n y tr u d m ło d zie ży p o ls k ie j, k tó ra w y d a tn ie p rz y c z y n iła się do d ź w ig n ię c ia z r u i n i zgliszcz zbu rzon ej prze z o k u p a n ta W arszaw y.

P rzez c a ły czas m ło d z ie ż po lska b y ła w p ie rw s z y c h szeregach ty c h , k tó rz y o d b u d o w y w a li E g ru z ó w W a r szawę i k r a j — a r o la m ło dzie ży w zro sła jeszcze, g d y n a s tą p iło z je d n o czenie ru c h u m ło dzie żow ego w P o l­

sce i p o w s ta ł Z w ią z e k M ło d z ie ż y P o ls k ie j, s k u p ia ją c y z gó rą m ilio n czło n k ó w .

W jjja z d d e le g a c ji M in . Z d ro w ia do C zec h o s ło w ac ji

W d n iu 4 bm . w y je c h a li z r e w iz y ­ tą do C z e c h o s ło w a c ji: m in is te r Z d ro w ia d r Tadeusz M ic h e jd a , w ic e m in i­

s te r d r J e rz y S z ta c h e ls k i, d y r e k to ­ r z y : d r W a le n ty T it k o w i d r M a u r y ­ c y M itte ls ta e d t oraz p rz e w o d n ic z ą c y Z. G. Z w . Z aw . P rac. S łu żby Z d ro w ia d r J an R u tk ie w ic z .

P R A G A , P A P . W M in is te rs tw ie Z d r o w ia w P ra d z e o d b y ła się w p o ­ n ie d z ia łe k k o n fe re n c ja p ra s o w a z u - d z ia łe m d e le g a c ji p o ls k ie j, k tó ra p r z y b y ła do s to lic y CSR. W czasie k o n fe re n c ji, w k tó r e j w z ią ł ró w n ie ż .u d z ia ł m in is te r k s ią d z d r. P lo jh a r i p e łn o m o c n ik rz ą d u p łk . P o la k , m in i s te r d r M ic h e jd a p o in fo r m o w a ł lic z ­ n ie z e b ra n y c h p rz e d s ta w ic ie li p ra sy cze ch o sło w a ckie j o zad an iach p o l­

s k ie j słu żby z d ro w ia w p la n ie sześ­

c io le tn im .

Zakończenie

polsko - czechosłowackiego zjazdu matematyków

P R A G A , P A P . W P rad ze za ko ń ­ c z y ł się w ty c h d n ia c h p ie rw s z y cze-

c h o s ło w a c k o -p o ls k i z ja z d m a te m a ty ­ k ó w . N a k o ń c o w y m u ro c z y s ty m p o ­ sie dze niu p o s ta n o w io n o , że na stępn y z ja z d m a te m a ty k ó w p o ls k ic h i cze­

c h o s ło w a c k ic h odbędzie się w W a r­

szaw ie w r o k u 1950.

N a stę pn ie M a tw in p o in fo rm o w a ł d e le g a tó w K o n g re s u o lin ia c h w y ­ ty c z n y c h d z ia ła ln o ś c i Z w ią z k u M ło ­ dzieży P o ls k ie j.

Jest rzeczą kon ie czną — o ś w ia d ­ c z y ł M a tw in — a b y p ra w d a o tym , k to je s t podżegaczem w o je n n y m , a k to w a lc z y z podżegaczam i d o ta rła do każdego m łodego chłopca, do każ dej m ło d e j d z ie w c z y n y w Polsce.

Ś m ie rte ln y m w ro g ie m a n g lo -a m e - ry k a ń s k ic h im p e ria lis tó w i ic h sprzy m ie rz e ń c ó w je s t p ra w d a . D latego bę­

dziem y n ie u s ta n n ie , p r z y każd ej spo sobności, co d zie n n ie od n o w a dem a­

skow ać ra b u s ió w im p e ria lis ty c z n y c h , ic h k rw a w e zbro d n ie , ic h ludobójcze p lan y.

B ę d z ie m y — p o w ie d z ia ł M a tw in — ro z w ija ć w najszerszych rzeszach m ło dzie ży p o ls k ie j głęb okie poczucie m ię d z y n a ro d o w e j solid a rn o ści m ło ­ dzieży ś w ia ta . Z a je de n z naszych g łó w n y c h o b o w ią z k ó w w w a lc e o t r w a ły p o k ó j u w a ż a m y szero kie roz

pow szechnianie w ś ró d m ło dzie ży p o l­

s k ie j p r a w d y o Z w ią z k u R adzieckim , ,o je go w s p a n ia łe j m łodzieży, o g i­

g a n ty c z n y c h , osią g n ię cia ch K r a ju Rad.

N a uczym y — o św iad czył M a tw in

— m ło d z ie ż naszą jeszcze goręcej niż do tą d koch ać w ie lk ą ojczyznę L e n i­

na^ - S ta lin a , u m o c n im y w ię z y p rz y ­ ja ź n i i b ra te rs tw a łączące nas z m lp dzieżą k r a jó w d e m o k ra c ji lu d o w e j, k tó re w po d o b n ych do P o ls k i w a ra n k a c h z a k ła d a ją - fu n d a m e n ty pod' u - s tró j c a łk o w ite j s p ra w ie d liw o ś c i i w olno ści, pod u s tró j S ocjalistyczny.

W y c h o w a m y m ło d z ie ż ; polską w d u ­ chu p rz y ja ź n i i solid a rn o ści z w a l­

czącą m łodzieżą de m okra tyczn ą w k ra ja c h k a p ita lis ty c z n y c h , będziem y o p o w ia d a li m ło dzie ży p o ls k ie j o w a l ce m ło d z ie ż y fra n c u s k ie j i w ło s k ie j o w y z w o le n ie ic h k r a jó w spod ja r z ­ m a ro d z im e j i obcej re a k c ji, będzie m y in fo rm o w a ć m łodzież po lską o rosnącej a k ty w n o ś c i d e m o k ra ty c z n e j m ło dzie ży S ta n ó w Zjednoczonych, W ie lk ie j B r y ta n ii i in n y c h k r a jó w k a p ita lis ty c z n y c h oraz o w a lce m ło d z ie ży k r a jó w k o lo n ia ln y c h .

P ra g n ie m y u m o c n ić p o k ó j. D la te ­ go w y c h o w u je m y m ło d zie ż p o ls k ą w du ch u u m o c n ie n ia p a ń stw a lu d o w e ­ go, dlatego m ło d z ie ż p o ls k a w łącza się do w y k o n a n ia p la n ó w gospodar­

czych, zw iększa tem po o d b u d o w y, wzm aga w y d a jn o ś ć p ra c y , stosuje sy stem oszczędności i rozszerza w sp ó ł z a w o d n ic tw o p ra c y .

N a zakończenie prze w o dniczący Z M P oś w ia d c z y ł: „Jędrnym z n a jp il­

n ie jszych zadań Ś w ia to w e j F ede ra­

c ji M ło d z ie ż y D e m o k ra ty c z n e j je s t m o ż liw ie najszersza w ym iian a d o ­ świadczeń, w s p ó ln e o m a w ia n ie i w cie la n ie w czyn coraz to lepszych fo rm p ra c y m ło d z ie ż o w e j. Razem w a lc z y ­ m y o n ie ś m ie rte ln ą spra w ę w o ln o ś ­ c i 1 postępu. N ie c h a j d rż ą p o d p a la ­ cze w o je n n i i ciem iężcy przed n ie u ­ s tra s z o n y m i zastę pam i m ło d y c h b o ­ jo w n ik ó w p o k o ju , w o ln o ś c i i d e m o ­ k r a c ji“ . i

I tego bloku przy pomocy handlu pomiędzy kra ja m i wchodzącymi do bloku, ą pozostającymi, zewną trz“ . Dódatkowo Stany Zjednoczona do­

magają się dewaluacji1 fu n ta : szter-

linga. / ; 1

B ry ty js k i „D a ily Telegraph“ pi­

sze zaś w ten sposób: ,

„W rzeczywistości nie chodzi tu ta j ó to, w ja k i sposób W ielka B rytania ma się przeciwstawić sta le rosnącemu brakow i w aluty dola row ej, ale o stosunki między ca­

łym blokiem szterlingowym a pół­

kulą zachodnią. Mówiąc zaś jesz­

cze bardziej ogólnie — o przyszłość handlu USA ze światem ze­

wnętrznym. Główna trudność po­

lega zaś na tym — kontynuuje pismo — iż Stany Zjednoczone są równocześnie największym produ­

centem, największym wierzycielem i najbardziej niedostępnym , ry n ­ kiem zbytu. Trudności istniejące między obszarem dolarowym a resz tą świata (kapitalistycznego — przyp. red.) nie mogą być usunię­

te jedynie przez zm iany i dosto­

sowanie gospodarcze w ramach jed nego ty lk o państwa lub nawet ze­

społu jd lk u państw, choć zm iany takie mogą być nawet dodatnie“ .

W tych dwóch cytatach zawiera się sens rokowań waszyngtońskich.

M inistrow ie Bevin i Cripps

p rz y ­

bywają do W aszyngtonu z

prośbą

ju ż nie o nowe dolary a naodwrót raczej o złagodzenie in w a zji dola­

row ej i warunków z nią związa­

nych, o wykazanie Amerykanom, że dalsza presja ka p ita łu am ery­

kańskiego na pozycje b ry ty js k ie i handel europejski m usi jedynie przyśpieszyć kryzys w kra ja ch

k a ­

pitalistycznych. N atom iast

k a p ita ł

am erykański uzyskawszy ta k

w y ­

godne pole startow e, ja k im je st plan M arshalla — ja k widać

z w y

nurzeń „W a ll-S tre e t Journal“ — rozpoczyna w ch w ili obecnej ju ż niczym nie maskowany atak na

po

zycje b ry ty js k ie . Żądanie

dew a­

lu a c ji fu n ta szterlinga je s t

jed yn ie

fragm entem tego ataku i

to raczej

ubocznym. Is to ta natom iast

w o jn y

gospodarczej między Stanami

Z je d

noczonynu sięga korzeni

b ry ty js k ie

go systemu gospodarczego,

któ rego

złamanie

w

obecnych

w aru n ka ch

oznacza niem al całkow itą

k a ta s tro

i ^— przynajm niej w sensie

eko

nomicznym — przekształcenie An­

g lii w 49 stan amerykański.

(Dokończenie na str. 2-ej)

Cytaty

Powiązane dokumenty

gę, by pasażer w zatłoczonym autobu sie czy tramwaju był na tyle czysty, żeby otarcie się o niego nie groziło po brudzeniem płaszcza czy ubrania. Nie stety

Po zakończę ni u okupacji Korea stać się miała państwem niepodległym a wspólną troską Związku Radzieckiego i Sta nów Zjednoczonych miało być, by stała

Należy się spodziewać, że w przy szłości zakres nadzoru sprawowane go przez Izby zostanie znacznie roz szerzony, obejm ując przede wszyst k im w ykonanie

Po powrocie do Warszawy Jóźwic k i śledzony jest przez wywiad poi skiej organizacji niepodległośfcio wej, która w roku 1943 wydaje na niego wyrok śmierci. W

Między innymi uruchomiona zostanie w najbliższym czasie wielka fabryka wfkliniarska w Brzegu, która w przyszłości stanie się jednym z największych i

stowego zwołania nadzwyczajnej sesji, która ma się zająć rozpatrzeniem sytua cji w związku z systematycznymi aresz towaniami przywódców związkowych i robotników

glosaskich monopolistów, którzy na jego podstawie mają się Stać je ęlynymi uznanymi przez prawo strażnikami „pokojowego i demo­!. kratycznego“ rozwoju

niu remontu przewodów telefonicznych, j) zdziera się bruk dla przeprowadze­. nia remontu przewodów gazowych, k) układa się bruk po