• Nie Znaleziono Wyników

Komputeryzacja rachunkowości i analizy ekonomiczno-finansowej : materiały na kursokonferencję

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Komputeryzacja rachunkowości i analizy ekonomiczno-finansowej : materiały na kursokonferencję"

Copied!
269
0
0

Pełen tekst

(1)

90

«

S T O W A R Z Y S Z E N I E K S I Ę G O W Y C H W P O L S C E Stowarzyszenie Wyższej Użyteczności

HUBA NAUKOWA S T O WA R Z Y S Z E N I A K S I Ę G OWY C H W P OL S C E

ZARZAD ODDZIAŁU W OJEW ÓDZKIEGO W S Z C Z E C IN IE

0« 000*

00

0 <

0 0 0 0 0 0

0 0

0® • • 1 0® • • • •

0 0 0 0 9 0

00 # 0 0

0 0

UTERYZAGJ.

0 0 0 |

# 0 i H l * ® I O ® ! *!• .0« B |0 0 0|<

rachunkowości i analj

• ■»

•«M

e* tosssi

fm

• ®«Hi• HI *

• • •

i® 0® o k o n f e r e n c j ę )

9 « _ t • • • « 8

0 0 0

0 0 0

0

• <

0 • I 0 0 0 U

0 0 0

« a 0 0 0 0 0 00 0

0001

« « « I

« « •

KOŁOBRZEG 1979

(2)

S T O W A R Z Y S Z E N I E K S I Ę G O W Y C H W P O L S C E Stowarzyszenie W yższej Użyteczności

RADA NAUKOWA STOWARZYSZENI A KSI ĘGOWYCH

W

POLSCE Z A R Z Ą D O D D Z IA Ł U W O J E W Ó D Z K IE G O W S Z C Z E C I N I E

KOMPUTERYZACJA

rachunkowości i analizy ekonomiczno-finansowej

( M a t e r i a ł y n a k u r s o k o n f e r e n c j ę )

KOŁOBRZEG 1979

(3)
(4)

SPIS TREŚCI

Str.

Część pierwsza

BIGON - SIR - FKK - PK 1. Henryk Zaleski

- CO NOWEGO W PRACACH S I R ... 4 2. Tadeusz Peche

- KONCEPCJA SYSTEMU "BIGON" JAKO NADBUDOWA SYSTHiÓW RACHUNKOWOŚCI... . . 13 3. Tadeusz Wierzbicki

- SYSTEM INFORMATYCZNY RACHUNKOWOŚCI JAKO WIELKIE PRZEDSIĘWZIĘCIE... 36 4« Ignacy Dziedziczek

- INFORMATYCZNY PODSYSTEM FINANSOWO-KOSZTOWO- KSIĘGOWY ... ... . 5. Marceli Rzymski

- ROZWÓJ BRANŻOWEGO SYSTEMU FINANSOWO-KOSZTOWEGO

"JOSR" NA KOMPUTERZE V7 KIERUNKU AUTOMATYCZNEJ ANALIZY EKONOMICZNO-FINANSOWEJ. . . ... 9C Część druga

AUTOMATYZACJA ANALIZY EKONOMICZNO-FINANSOWEJ 6. Józef Szczepaniak

- PERSPEKTYWY ROZWOJU ANALIZY EKONOMICZNEJ W WA­

RUNKACH INFORMATYZACJI SYSTEMU ZARZĄDZANIA

PRZEDSIĘBIORSTWEM... 116 7. Hieronim Postaremczak

- TEORIA I PRAKTYKA AUTOMATYZACJI ANALIZY

EKONOMICZNO-FINANSOWEJ. . . . . 141

(5)

8. Barbara Muszyńska

- OSIĄGNIĘCIA ZAKŁADÓW PRZEMYSŁU METALOWEGO H. CEGIELSKI W POZNANIU W KOMPUTERYZACJI EWIDENCJI KSIĘGOWEJ ORAZ JEJ WYKORZYSTANIU DLA CELÓW BIEŻĄCEJ PRACY, SPRAWOZDAWCZOŚCI

I ANALIZY ... 160 9. Wacław Ostrowski, Antoni Nowakowski

- KOMPUTEROWE WSPARCIE ANALIZY FINANSOWEJ...181 10. Adam Jarzembowaki

- ZINTEGROWANY SYSTSi FAKTUROWANIA JAKO INSTRUMENT UZYSKIWANIA BIEŻĄCYCH DANYCH DO ANALIZY KSZTAŁTO­

WANIA SI? SPRZEDAŻY W PRZEDSIĘBIORSTWIE PRZE­

MYSŁOWYM ... 203

(6)

Część pierwaza

{ I S O 9 - S I R - F K K — F K

(7)
(8)

PRZE IH OWA

Dziesiątą ogólnokrajową kuraokonfereneję, organizowaną przez Oddział Szczeciński Stowarzyszenia Księgowych w Polsce, poświęcamy znów problematyce modernizacji systemu rachunko­

wości.

XHPRA*79 pod hasłem "Komputeryzacja rachunkowości 1 ana­

lizy ekonomiczno-finansowej" obejmuje przede wszystkim pro­

blematykę trzech modeli:

Komputeryzacji rachunkowości i mającego stanowić nadbudowę systemów rachunkowości przedsiębiorstw, makroekonomicznego systemu BIGOH. Model w y c i n k o w e g o przetwarzania danych księgowych, rozwijający się w kierunku modelu komplek­

sowego, ilustruje referat mgr Marcelego Rzymskiego.

Model k o m p l e k s o w e g o przetwarzania danych księ­

gowych przedstawia się w referacie autora tego wprowadzenia do zbioru referatów. Problematykę modelu z i n t e g r o w a ­ n e g o /wspólną bazę danych/ przetwarzania danych księgowych pod kryptonimem SIR obejmują referaty mgr Henryka Zaleskiego i prof. dr hab. Tadeusza Wierzbickiego. Problematyka SIR Jest kontynuowana na naszych kursokonferenoJach JJblPRA Już od trzech lat. Koncepcję syBtemu BIGOH przedstawia referat prof. dr hab.

Tadeusza Peohego.

W warunkach skomputeryzowanego przetwarzania danych księ­

gowych powstaje możliwość i potrzeba integrowania ewidencji z dalszymi fazami przygotowania informacji ekonomiczno-finanso­

wej dla podejmowania decyzji gospodarczych, a szczególnie z analizą ekonomiczno-finansową.Problematykę komputeryzacji tej

(9)

analizy podejmują referaty prof. dr hab. Józefa Szczepaniaka, dr Hieronima Postaremczaka, dr Barbary Muszyńskiej,dr Antonie­

go Nowakowskiego i mgr Wacława Ostrowskiego oraz mgr Adama Jarzembowskiego.

Za przedstawione w referatach rozwiązania i reprezentowane poglądy odpowiadają ich autorzy.

Kuraokonf er enc ja UTFEA jest organizowana przez Komisję Organizatorów Przetwarzania Danych Oddziału Wojewódzkiego w Szczecinie pod merytorycznym nadzorem Rady Naukowej Stowarzy­

szenia Księgowych w Poleca.

Szczecin, dnia 7.08.1979 r. Ignacy Dziedziczak

(10)

- 4 -

Henryk Zaleski

CO BOWEGO W PRACACH SIR

Problematyka SIR-u /Systemu Informatycznego Rachunkowości/

prezentowana jest na forum kołobrzeskich spotkań IHPRA /Infor­

matyka - Rachunkowość/ już po raz trzeci. Spotkania te odbywa­

ją się - jak wiadomo - w odstępach rocznych, a i skład ich uczestników jest zapewne za każdym razem nieco inny. Zanim za­

tem przedstawiony zostanie aktualny stan prac nad SIR-em, uza­

sadniona wydaje się potrzeba pewnej rekapitulacji. W szczegól­

ności należałoby przypomnieć cele i zadania tego przedsięwzię­

cia projektowo-wdrożeniowego, co umożliwi śledzenie stopnia zgodności pierwotnych zamierzeń /ewentualnie ich ewolucję/ z rzeczywistym rozwojem wydarzeń.

Otćż - pod kryptonimem "SIR" kryje się - zainicjowane przez Radę Hankową Stowarzyszenia Księgowych w Polsce - przedsięwzię­

cie projertowo-wdrożeniowe zmierzające do zastosowania w maso­

wej skali w rachunkowości nowoczesnych technik i technologii komputerowych. Przed przedsięwzięciem tym sformułowano następu­

jące zasadnicze celo«

— modernizacja systemu rachunkowości poprzez rozszerzenie jego dotychczasowych zadań i zakresu oraz przystosowanie go do wy­

korzystywania w procesach zarządzania;

- stworzenie w Jego obrębie podstawowej, wspćlnej bazy danych dla różnych systemów informatycznych w przedsiębiorstwie oraz uniwersalnej bazy danych zasilającej krajowe makrosyste—

my informatyczne;

(11)

- 5 -

- doprowadzenie - poprzez automatyzację procesów ewidencyj­

nych, obliczeniowych i analitycznych do sprawniejszego ich funkcjonowania a równocześnie do znacznego zmniejszenia pra­

cochłonności prac wykonywanych dotychczas przez służby fi­

nansowo-księgowe .

Twórcy projektu SIR zostali zobowiązani do przestrzegania w poszukiwaniach najlepszego rozwiązania postawionego przed nimi zadania następujących warunków:

- SIR powinien być systemem maksymalnie uniwersalnym, nadają­

cym się do szerokiego praktycznego wdrożenia w różnorodnych Jednostkach, których dotyczy prawny obowiązek prowadzenia rachunkowo ś oi;

- konstrukcja i zasady działania SIR-u winny umożliwić uzyski­

wanie wyników zgodnych - z formalnego punktu widzenia - z przepisami o prowadzeniu rachunkowości oraz winny pozwalać na realizacje nie tylko informacyjnej, ale także kontrolno- rewizyjnej funkcji rachunkowości;

- SIR powinien posługiwać się taką technologią informatyczną, która pozwoli na "bezbolesne", elastyczne dostosowywanie go do zmiennych w czasie potrzeb ewidencyjno-lnformacy jnych, wynikających zarówno ze zmian w planach kont i obowiązującej sprawozdawczości, jak 1 z zewnętrznych wymogów systemu zarzą­

dzania każdej Jednostki;

- SIR winien być systemem samowystarczalnym, tzn. sam powinien zapewnić formalną i merytoryczną kompletność zbierania,prze­

chowywania i przetwarzania wszystkich informacji - z.dowol­

nym stopniem szczegółowości - w dziedzinach wchodzących w za­

kres zainteresowań rachunkowości; z drugiej jednak strony

(12)

- 6 -

jego rozwiązania winny umożliwiać przejęcie zagregowanych da­

nych z ewentualnych wyodrębnionych dziedzinowych systemów in­

formatycznych już w danej jednostce działających;

- SIR nie powinien żądać uprzedniego powszechnego ujednolice­

nia kodów i indeksów oraz winien umożliwiać wprowadzenie do systemu informacji wejściowych w układach wynikających z do­

kumentów dotychczas w przedsiębiorstwie stosowanych, bez po­

trzeby wdrażania nowej, ujednoliconej dokumentacji źródłowej.

Jak widać - przed projektantami postawiono trudne zadanie stwo­

rzenia maksymalnie uniwersalnego i elastycznego narzędzia in­

formatycznego, służącego do osiągania sformułowanych na począt­

ku celów. Chodzi w istocie o zaprojektowanie systemu, który na podstawie parametrycznie określonych deklaracji oraz przy pomo­

cy biblioteki zwariantowanych procedur przetwarzania na tych odcinkach, na których z natury rzeczy nie może nastąpić pow­

szechne ujednolicenie - pozwoliłoby na realizację zindywiduali­

zowanych celów poszczególnych użytkowników - bez potrzeby opra­

cowywania przez każdego z nich przystosowanego do jego warunków odrębnego systemu informatycznego.

X X X

Realizacja tak sformułowanego rozległego przedsięwzięcia pro­

jektowo-wdrożeniowego wymaga oczywiście zorganizowanych form działania. Ha początku bieżącego roku podjętych zostało szereg zasadniczych decyzji dotyczących organizacji i finansowania prac nad SIR-em. Dziś można już odpowiedzieć na większość py­

tań dotyczących tej strony zagadnienia.

Problem SIR został ustanowiony jako problem międzyresortowy,

(13)

- 7 -

Sformułowany - na podstawie wstępnych prac badawczych przepro­

wadzonych przez Radę Naukową Stowarzyszenia Księgowych - na wniosek Ministerstwa Finansów i przyjęty do finansowania z fun­

duszów Ministerstwa Nauki, Szkolnictwa Wyższego i Techniki.

Zleceniem Generalnym nr 44 z dnia 15 marca 1979 r. Minister­

stwo Nauki, Szkolnictwa Wyższego i Techniki - w porozumieniu z Ministerstwem Finansów zleciło Ośrodkowi Badawczo-Rozwojowe­

mu Informatyki /który od 1.XV.1979 r. wszedł w skład Centrum Projektowania i Zastosowań Informatyki/ wykonanie całości prac badawczych wchodzących w skład tego problemu międzyresortowego, przewidzianych do wykonania w latach 1979 - 1983, z terminem zakończenia 31.III.1983 r.

Zgodnie ze Zleceniem Generalnym jednostką koordynującą i od­

powiedzialną za prace badawcze jest Centrum Projektowania i Za­

stosowań Informatyki. System w początkowym okresie wdrożony zo­

stanie do praktyki w jednostkach pilotujących ustalonych przy współudziale Ministerstwa Finansów. Warunki techniczno-eksploa­

tacyjne 1 serwisowe pilotowych wdrożeń zabezpieozy w sieci ZETO Zjednoczenie Informatyki.

Centrum Projektowania i Zastosowań Informatyki /dawniej OBRI/ opracowało plan koordynacyjny problemu międzyresortowego SIR. Plan ten wyodrębnia następujące cztery etapy prąci

1. Sformułowanie modelu informatycznego rachunkowości - termin wykonania: rok 1979.

2. Uzyskanie wersji standard systemu /w tymi prototyp oprogra­

mowania/ - termin wykonania: rok 1981.

3. Uzyskanie metod i narzędzi wariantowania wersji standard - termin wykonania: rok 1982.

(14)

- 8 -

4. Uzyskanie pełnej wersji eksploatacyjnej - termin wykonania!

rok 1983.

Do dystrybucji dokumentacji docelowego SIS i utrzymywania Jej w stanie aktualności oraz do konserwacji, dalszego rozwoju i usuwania ewentualnych wad oprogramowania zostało zobowiązane Centrum Projektowania i Zastosowań Informatyki. Usługi w tym zakresie - po okresie wdrożeń w jednostkach pilotujących dla tego typu usług - na rzecz;

- zakładowych ośrodków obliczeniowych poszczególnych przedsię­

biorstw /instytucji/,

- resortowych lub branżowych usługowych ośrodków obliczenio­

wych,

- ogólno dostępnych ośrodków obliczeniowych.

Środki te muszą byś oczywiście odpowiednio przygotowane do przejęcia funkcji eksploatacyjnych dla SIR-u, co oznacza, że:

- będą one dysponować sprzętem, przewidzianym dla eksploatacji SIR-u,

- będą miały opanowaną taniejętność wykorzystania technologicz­

nych narzędzi programowych, niezbędnych dla eksploatacji SIR-u,

- będą zdolne do wykonywania obsługi serwisowej bezpośrednich użytkowników SIR-u wraz z ewentualną adaptacją przyjętych rozwiązań do indywidualnych warunków i potrzeb.

Plan koordynacyjny, o którym mowa zawiera oczywiście szereg in­

nych ustaleń dotyczących realizacji przedsięwzięcia SIR na eta­

pie zarówno prac badawczych, jak 1 wdrożeniowych, których nie sposób przytoczyć w pełnym brzmieniu w niniejszym referacie.

Plan ten został zatwierdzony przez Hlnistra Pinansów w marcu

(15)

- 9 -

1979 r« Ministerstwo Finansów - jako generalny zleceniodawca prac - sprawować 'będzie merytoryczny nadzór nad realizacją pro­

blemu, jakościową oceną zakończonych etapów prac badawczych oraz wdrożeniem wyników tych prac do praktyki. Oceną koncepcji rozwiązywania poszczególnych zadań, podejmowanych przez zespo­

ły realizujące w kolejnych etapach prac oraz oceną, odbiorem i zatwierdzaniem zakończonych - cząstkowych i finalnych prac zajmować się będzie specjalny zespół powołany przez generalne­

go zleceniodawcę. Zgodnie z decyzją Ministra Finansów z dnia 5.1.1979 r. do utworzenia takiej Komisji Oceny i Odbioru prac z zakresu SIR został zobowiązany Zarząd Główny Stowarzyszenia Księgowych. Prezydium Zarządu Głównego uchwałą z dnia 21.11.

1979 r. powołało Komisję - w składzie 5-osobowym, powierzając jej kierownictwo Przewodniczącemu Rady Kaukowej, prof. dr hab.

Tadeuszowi Peche.

Decyzjami, o których mowa zakończony został długi - trwają­

cy przeszło dwa lata proces stwarzania formalnych podstaw oraz organizacyjnych i finansowych warunków realizacji całego przed­

sięwzięcia!

- jest zdefiniowany problem, formalnie ustanowiony jako międzyresortowy;

- Jest określony zleceniodawca prac oraz jednostka odpowie­

dzialna za ich realizację;

- jest określony sposób finansowania prac badawczych i wdro­

żeniowych oraz ustalona jednostka finansująca;

- są ustalone zasady rozpowszechniania, wdrażania i konser­

wacji wyników prac badawczych;

- Jest ustalony tryb nadzoru nad realizacją planu koordyna-

(16)

- 10 -

cyjnego oraz oceny 1 odbioru wyników prac cząstkowych i finalnych.

Z X X

Czas, jaki upłynął od momentu podjęcia przez Radę Haukową Stowarzyszenia Księgowych inicjatywy przystąpienia do prac nad SIR-em /pierwsza wersja Szczegółowego Programu Prac nad SIR została opracowana w końcu roku 1975/ został wykorzystany oczy­

wiście nie tylko na zabiegi formalno-organizacyjne. Równolegle prowadzone były prace o charakterze merytorycznym.

z

Ha etapie, który możnaby określić Jako etap prac wstępnych rozstrzygnięte zostały dwie waine kwestie. Po pierwsze zakoń­

czono dyskusje zmierzające do ostatecznego sformułowania wyma­

gań użytkownika przyszłego wyetemu. Reprezentowanie interesów użytkownika /którym może byó w przyszłości każda jednostka obo­

wiązana do prowadzenia rachunkowości/ przyjęła na siebie Rada naukowa Stowarzyszenia Księgowych.

W wyniku kolejnych przybliżeń, będących rezultatem licz­

nych dyakusjl i konsultacji w różnych grupach środowiskowych oraz naukowych zdefiniowane zostały cexe, zadania i warunki całego przedsięwzięcia projektowo-wdrożeniowego, tak właśnie - Jak przedstawiono Je w pewnym uogólnieniu na początku niniej­

szego referatu. Stanowią one jeden z najistotniejszych elemen­

tów zatwierdzonego i przekazanego do realizacji planu koordy­

nacyjnego problemu międzyresortowego "SIE".

Po drugie - biorąc pod uwagę informacje dotyczące programu

(17)

- 11 -

produkcji krajowego przemysłu komputerowego - rozstrzygnięto, że rozwiązanie ma być przeznaczone do eksploatacji na kompute­

rach serii RIAD, wyposażonych w dyskowe pamięci zewnętrzne oraz oprogramowanie technologiczne pn. System Zarządzania Bazą Danych R O M B wraz z odpowiednim oprogramowaniem operacyjnym, wymaganym do Jego funkcjonowania. Posłużenie się systemem za­

rządzania bazą danych wydaje się być Jednym z warunków techno­

logicznych, umożliwiających zapewnienie SIR-owi żądanej elas­

tyczności. Można nawet zaryzykowad tezę, że gdyby takiego syste­

mu nie można było użyć, projekt SIR - w takim kształcie, w Ja­

kim go zarysowano w oczekiwaniach przyszłych użytkowników - byłby przedsięwzięciem skazanym z góry na niepowodzenie. Jeże­

li zaś dysponowanie technologią systemu zarządzania hazą danych stanowi tak Istotny warunek powodzenia, to sprawdzenie spraw­

ności i przydatności RODAU-u było tylko logiczną takiego rozu­

mowania konsekwencją. Sprawdzenie takie zostało przeprowadzone.

Zaprojektowano mianowicie system "FK" do realizacji na maszynę R-32 w konfiguracji dyskowej - przy użyciu RODAH-u i pod kon­

trolą systemu operacyjnego OS/JS. Zadanie zostało zakończone całkowitym powodzeniem. R0DA5 okazał się narzędziem przydatnym do rozwiązywania systemów przetwarzania danych z zakresu ra­

chunkowości. Wiadomo także, że zapewnia on dużą elastyczność wprowadzania zmian, a także łatwego tworzenia wariantów opro­

gramowania dostosowanych do indywidualnych potrzeb użytkownika;

toki odrębny wariant Jest w stanie opracować Jeden wykwalifiko­

wany programista w ciągu kilku dni.

x

Zasadniczą Jednak pracą, Jaka została wykonana w minionym

(18)

- 12 -

okresie było sformułowanie koncepcji budowy bazy danych. Kon­

cepcja ta została w UBtalonym trybie zaakceptowana, stanowić będzie zatem wiążące ustalenia dla projektu i oprogramowania najistotniejszej części SIR-u, a w konsekwencji przesądzi o kształcie ostatecznym całego rozwiązania. W dalszym ciągu ni­

niejszego referatu przedstawione zostaną - z konieczności w dużym skrócie - wyniki tych prac.

Konstrukcja każdej bazy danych, a więc i bazy danych prze­

znaczonej do przechowywania i operowania danymi stanowiącymi przedmiot zainteresowania rachunkowości - zależy od struktury tych danych. Struktura danych - to obiekty ewidencji 1 zależ­

ności pomiędzy nimi. 0 strukturze danych decyduje model określo­

nego problemu informacyjnego, w interesującym nas przypadku mo­

del rachunkowości. W ostateczności zatem - koncepcja budowy ba­

zy danych SIB-u oznacza konieczność wyboru konkretnego modelu rachunkowości.

Zanim odpowiemy na pytanie, czy istnieje tu w ogóle Jakaś alternatywa, spróbujmy zrekapitulować elementy konstrukcyjne stosowanego powszechnie w praktyce modelu rachunkowości, który w dalszym ciągu określać będziemy Jako "klasyczny".

Przedmiotem ewidencji w modelu "klasycznym" są udokumento­

wane dowodami księgowymi zdarzenia księgowe, przyjmujące postać t.zw. zapisów księgowych, oraz wynikające z nich wartościowe obroty Wn i Ma. Do klasyfikowania tych obrotów służą konta.

Każde konto może być opisane przy pomocy jednej - wspólnej dla wszystkich kont - listy atrybutów. Treść informacyjna każdego konta wynika z nadanej mu nazwy. Wykaz nazw kont tworzy t.zw.

plan kont. Plan kont decyduje zatem o sposobie klasyfikowania

(19)

- 13 -

danych w zbiorach systemu i przesądza o rodzaju i zakresie in­

formacji, jakie można uzyskać "na wyjściu" systemu. Związki po­

między kontami równorzędnymi co do stopnia szczegółowości infor­

macji określone są formalną zasadą podwójnego zapisu. Bie ist­

nieją przy tym żadne obiektywne ograniczenia w dziedzinie wza­

jemnych - powodowanych działaniem zasady podwójnego zapisu - zależności kont, czyli t.zw. ich "korespondencji". Ogranicze­

nia takie ustawiane są arbitralnie obowiązującą interpretacją treści poszczególnych kont. Związki pomiędzy kontami o różnym stopniu szczegółowości informacji mają charakter struktur hie­

rarchicznych. Dla funkcjonowania takiego modelu niezbędne jest istnienie “na wejściu" systemu osoby dekretującej, która zna­

jąc wykaz kont 1 obowiązujące interpretacje ich treści decydu­

je o sposobie "załadowania" każdego zdarzenia księgowego.

Analiza tego modelu prowadzi do następujących wniosków do­

tyczących potencjalnych efektów zastosowania w nim nowoczesnej techniki i technologii informatycznej*

a/ Można oczekiwać niewątpliwych korzyści, wynikających ze wsparcia aparatu i systemu rachunkowości "wielkim arytmo­

metrem", a zatem osiągnięcia jednego z celów SIE, a mia­

nowicie zmniejszenia pracochłonności prac wykonywanych dotychczas przez służby finansowo-księgowe; potwierdzają to liczne doświadczenia eksploatacji t.zw. systemów "FK".

b/ Bie można natomiast liczyć na żadną istotną zmianę ja­

kościową: przy niezmienionym modelu nie mr.ł.n* przekształ­

cić rachunkowości w główne narzędzie informacyjne użyt­

kowane w procesach zarządzania, ani stworzyć w Jej obrę­

bie podstawowej* wspólnej bazy danych dla różnych mikro- 1 mafcro-systamów informatycznych. ¥ dalszym ciągu zakres

(20)

- 14 -

informacji emitowanych przez system ogranicza się do wartości obrotów i stanów kont oraz do będącej rezulta­

tem struktur hierarchicznych możliwości agregacji lub dezagregacji tych danych wynikowych.

W świetle celów sformułowanych dla SIR-u rozwiązanie, które nie prowadzi do udoskonalenia funkcji informacyjnej rachunkowości nie może .być uznane za zadowalające. W związku z tym został poddany analizie model ewidencji rachunkowej, znany w litera­

turze naukowej Jako model T. Pechego /T. Peche. Podstawy współ­

czesnej ewidencji gospodarczej. PWH. 1978 r. Wyd. III/.

Podstawowym założeniem teoretycznym tego modelu Jest teza, że wzajemne zależności kont księgowych, powodowane działaniem zasady podwójnego zapisu - w jej sensie merytorycznym - nie tylko podlegają pewnym ograniczeniom, lecz są wręcz wyrazem istniejących obiektywnie reguł, stosownie do których powiąza­

nia pewnych kont są niedopuszczalne, Innych zaś zdeterminowane w sposób naturalny przez kategorię zdarzeń, których zunifikowa­

ną systematykę teoria ta formułuje. Przyjęcie tej tezy ma abso­

lutnie zasadnicze znaczenie dla konstrukcji modelu. Jeżeli bo­

wiem istnieją obiektywne reguły powiązań kont i Jeżeli można Je kompletnie opisać, to znaczy, że istnieją naturalne, obiektywne kryteria wyodrębnienia z całego pola będącego przedmiotem zain­

teresowań rachunkowości zdefiniowanych Jednoznacznie z punktu wi­

dzenia ich granic dziedzin, reprezentujących określone grupy kont, a powiązanych w Jeden system zasadą podwójnego zapisu.

Podejście takie stwarza warunki odwzorowywania logicznej struk­

tury danych przez definiowanie:

- typów obiektów ewidencyjnych, grupujących te konta, które

(21)

- 15 -

są jednorodne z punktu, widzenia roli, jaką spełniają w opisie przedmiotu ewidencji, a jednocześnie aą podobne ze względu na atrybuty, charakteryzujące reprezentowane przez te konta kryteria klasyfikacyjne oraz

- typów związków obiektów ewidencyjnych, grupujących te powiązania kont, które są jednorodne z punktu widzenia reguł interpretacji ekonomicznej bądź także innych, istotnych celów użytkowych.

Z analizy omawianego modelu wynika także, iż z klasyfikacyjnego punktu widzenia może on mieć charakter:

- zupełny, co stwarza możliwość uwzględnienia w nim wszel­

kich kategorii zdarzeń, jakie wymagają zarejestrowania przez rachunkowość oraz

- uniwersalny, co stwarza możność uwzględnienia w nim za­

równo kryteriów o znaczeniu dla interpretacji makroeko­

nomicznej, jak i kryteriów o znaczeniu przede wszystkim dla mikropodmiotów i to bez względu na ich typ, rodzaj prowadzonej działalności, wielkości, spełniane funkcje

czy status organizacyjno-prawny.

Biorąc pod uwagę wnioski, wypływające z analiz obu modeli /mo­

delu "klasycznego" oraz modelu T. Pechego, któremu aożnaby na- daó kryptonim "uniwersalny"/ oraz wykorzystując rezultaty do­

tychczasowych prób i badań, prowadzonych w dziedzinie modelo­

wania logicznej struktury danych zinformatyzowanej ewidencji rachunkowej, Komisja Zarządu Słownego Stowarzyszenia Księgo­

wych zobowiązana do merytorycznej oceny przedkładanych przez generalnego koordynatora i wykonawcę opracowań cząstkowych zaopiniowała pozytywnie wniosek, aby dalsze, szczegółowe prace

(22)

- 16 -

projektowe nad SIR-em oparte były na modelu "uniwersalnym".

Wybór ten podyktowany został dążeniem do nadania konstrukcji technicznego oprzyrządowania SIR-u podstawy w maksymalnym stopniu obiektywnej, tj. niezależnej ani od technologicznych rozwiązań, typowych dla technik tradycyjnych, ani - co ważniej­

sze - od ukształtowania jej pod wpływem wymagań informacyjno- kontrolnych systemu, formułowanych doraźnie, a więc zmiennych w czasie. Konstrukcja taka jest po prostu w stanie sprostać - w stopniu znacznie większym, niż byłoby to możliwe w przypadku oparcia jej na modelu "klasycznym" - zmienności wymagam, stano­

wiąc jednocześnie bardziej elastyczną bazę potencjalnej infor­

macji ekonomicznej. Nie wiąże się przy tym z koniecznością do­

konywania - w związku z technicznymi rozwiązaniami zastosowany­

mi przez SIR - merytorycznych modyfikacji aktualnie określonych wymagań informacyjno-kontrolnych, jakie uosobiają plany kont oraz uzupełniająca je sprawozdawczość finansowa.

Przyjęty za podstawę SIR-u model "uniwersalny" ewidencji rachunkowej pozwala sformułować logiczną strukturę danych w ta-, ki sposób,aby stanowiła ona odwzorowanie wszelkich prawidłowoś­

ci każdorazowego określania tego aspektu struktury. Równocześnie pozwala na uwzględnienie tych wszystkich elementów, które decy­

dują o odrębności ewidencji danej jednostki względem tego rodza­

ju ewidencji prowadzonych w innych jednostkach. Spełnienie tego postulatu wymagałoby dokonania przez każdą Jednostkę określonych deklaracji inicjujących działanie systemu. Ha obecnym etapie prac projektowych można przewidywać, że wystąpią trzy typy ta­

kich deklaracji!

- deklaracje, obejmujące szczegółowe wykazy /indeksy/ spe-

(23)

- 17 -

cyfikujące - na przyjętym w danej jednostce najniższym poziomie szczegółowości zdefiniowania - poszczególne typy obiektów ewidencyjnych, które reprezentują t.zw.

rozszerzony układ kont podstawowych;

- deklaracje, obejmujące szczegółowe wykazy /indeksy/, specyfikujące występujące w danej jednostce rodzaje pro­

wadzonej działalności i ich powiązania z ogniwami orga­

nizacyjnymi;

- deklaracje, obejmujące szczegółowe specyfikacje stosowa­

nych w jednostce rodzajów dowodów księgowych wraz z opi­

sem zawartych w nich danych i ich powiązania z charakte­

rystykami poszczególnych kategorii zdarzeń gospodarczych, ustalonymi przez SIR,

Deklaracje tego rodzaju stanowić będą podstawowe narzędzie pr^r- stosowania standardowej struktury danych ewidencji rachunkowej do Indywidualnych warunków i potrzeb jednostek, wykorzystują­

cych SIR do jej prowadzenia,

Hiezmienna, logiczna struktura danych tej ewidencji, zde- ' finiowana jednorazowo w oprogramowaniu SIR-u przy użyciu do te­

go celu Języka Opisu Danych RODAU-u, "znana" będzie mechanizmom RODAJf-u, który na podstawie deklaracji Inicjujących założenie rzeczywistej ewidencji każdej jednostki gospodarować będzie da­

nymi w urządzeniach pamięciowych stosownie do zleceń użytkowych procedur przetwarzających SIR-u,

Można sądzić, że przeprowadzone w ramach pierwszego etapu prac nad SIR-em analizy modelowe dobrze spełniły swoje zadanie.

Pozwoliły na dokonanie trafnego wyboru takiego modelu rachunko­

wości, jako podstawy projektowania bazy danych SIR-u, który wi-

(24)

- 18 -

nien zagwarantować osiągniecie postawionych przed tym wielkim przedsięwzięciem projektowo-wdrożeniowym celów, a więcs

- stworzenie uniwersalnego, elastycznego wielodziedzino- wego systemu ewidencyjnego, uzupełniającego wszystkie funkcje właściwe dla rachunkowości, a który mógłby być skutecznie wykorzystywany jako podstawowe źródło infor­

macji ekonomicznej w procesach zarządzania, przy pełnym zabezpieczeniu jego wewnętrznej spójności;

- stworzenie wspólnej bazy danych, z której mogłyby korzy­

stać inne - poza SIR-em - systemy informatyczne wspiera­

jące system zarządzania danej jednostki, a także makro­

ekonomiczne systemy informatyczne;

- zachowanie wszystkich wymogów i warunków niezbędnych z punktu widzenia obowiązujących zasad prawidłowej rachun­

kowości i pełnionej przez nią funkcji kontrolno-rewizyj- neji

- zmniejszenie pracochłonności oraz zwiększenie stopnia sprawności realizacji prac wykonywanych przez służby finansowo-księgowe poszczególnych jednostek.

Po zaakceptowaniu omawianej tu koncepcji rozpoczęły się prace, które przekształcą ją w projekt. Można oczekiwać, że następna relacja pt, "Co nowego w pracach SIR" będzie relacją o stan­

dardzie bazy danych SIR-u, zbudowanym w oparciu o wybrany i za­

akceptowany model rachunkowości.

(25)
(26)

- 19

Tadeuaz Peche

KONCEPCJA SYSTEMU "BIGON"

JAKO NADBUDOWA SYSTEMÓW RACHUNKOWOŚCI

- 1 -* §E£§i22£2*222Śił_£tó&222i2_i§ko^lement_rąahunkowości

Stosownie do definicji rachunkowości przyjętej powszechnie w naszym kraju od ponad ćwierćwiecza, sprawozdawczość Jest rów­

noprawnym elementem składowym rachunkowości jako systemu ewi­

dencji gospodarczej obok księgowości i rachunku kosztów.

W praktyce gospodarczej tzw. sprawozdawczość finansowa, produkt pracy służb finansowo-księgowych w przedsiębiorstwach i innych jednostkach bilansujących,jest rozbudowanym zbiorem informacji, poddanym określonej rutynie formalnej i ściśle sprecyzowanym pod względem zawartości merytorycznej. Jak wiadomo, treść ta jest corocznie ustalana szczegółowo w uzgodnieniach 1 anali­

zach, dokonywanych przez Departament Księgowości Ministerstwa Finansów /kompetentny w odniesieniu do zakresu rzeczywistych możliwości Informacyjnych rachunkowości 1 ograniczeń, które tu istnieją/ i właściwe agendy GUS /reprezentujące zapotrzebowanie na informację finansowo-księgową na szczeblu makroekonomicznym/.

Ujawniające się w związku z tym zjawisko pewnej zmienności treści informacyjnej sprawozdań w czasie /w cyklach rocznych/

jest niekiedy kłopotliwe w praktyce, może być Jednak uznane za wyraz zmian w rzeczywistym zapotrzebowaniu na informację,a za- t*w za ńiesrzo .-:- , i naturalna właściwość tego systemu. Gorszą

(27)

-20 -

sprawą jest tu natomiast ścisły praktycyzm, występujący przy tworzeniu każdorazowo obowiązujących formuł sprawozdawczych.

Jak wykazały przeprowadzone niedawno badania /1/, odnośne prace w GUS przebiegają w trybie niemal rzemieślniczym, bez trwałych ustaleń systemowych, a także teoretycznych /jeśli nie liczyć tu ogólnych pojęć ekonomicznych, związanych z dochodem narodowym i jego podziałem,ani systemu pojęciowego statystyki gospodar­

czej/. W każdym razie nie są one z pewnością oparte o pogłębio­

ną znajomość racnuhkowości i jej zasad teoretycznych.

Z kolei, teoria rachunkowości nie dopracowała się dotąd uporządkowanej i ogólnie przyjętej teorii sprawozdawczości.

YV gruncie rzeczy obowiązuje tu nadal odziedziczony po poprzed­

nich wiekach i epokach gospodarowania schemat myślowy, który można sprowadzić do 2 następujących punktów, a mianowicie, iż:

1/ problemy informacyjne szczebla makroekonomicznego znajdują się poza zasięgiem teorii rachunkowości,

2/ zasadnicze znaczenie ma tu bilans księgowy 1 uzupełniający go rachunek wyników /w mniej lub bardziej rozbudowanej posta­

ci/; oba te składniki sprawozdawczości są rozumiane wyłącznie jako zbiory informacji szczebla jednostkowego.

W konsekwencji jest całkowicie zrozumiałe, iż problemy spra­

wozdawczości są we wszystkich znanych u na« podręcznikach trak­

towane bardzo pobieżnie i skrótowo, głównie przez pryzmat kla­

sycznych formuł bilansu 1 rachunku wyników. Próby szerszego uję­

cia całej sprawozdawczości finansowej są natomiast z reguły za­

grożone obawami przed szybką dezaktualizacją ustaleń szczegóło­

wych. Ogólnej wykładni teoretycznej w zasadzie brak /2/.

Analogiczna zresztą sytuacja występuje i w innych krajach

(28)

- 2•>

socjalistycznych, flatomiast teoria rachunkowości w krajach ka­

pitalistycznych nie zajmuje się w ogóle problematyką skali ma­

kroekonomicznej, pozostawiając ją całkowicie statystycznej gos­

podarcze j . Interesuje się natomiast rozszerzeniem sprawozdań klasycznych na sferę operatywnego zarządzania przedsiębior­

stwem, co w naszym kraju - przy istniejącym modelu zarządzania - jest stosunkowo mniej istotne, choó dostrzegane przez naukę /3/ i, być może,ważne w dalszej perspektywie czasowej.

W rezultacie, nasze standardowe rozumienie rachunkowości ujmuje sprawozdawczość finansową, uwzględniającą potrzeby in­

formacyjne skali makroekonomicznej, jako w pewnym sensie obce ciało w systemie, który wbrew swej podstawowej definicji Jest nadal - świadomie lub nieświadomie - sprowadzany myślowo do zakresu swego elementarnego członu, tj. księgowości. Informa­

cje dla szczebla makroekonomicznego są w takim ujęciu jedynie pochodną tego, co na mocy tradycji lub rozwiązań normatywnych uważa się za ważne dla skali pojedyńczego przedsiębiorstwa /lub innej jednostki bilansującej/. Hie bierze się zatem pod uwagę faktu, że sprawozdawczość tak ujęta jest wynikiem selekcji danych, rejestrowanych pierwotnie w księgowości, a następnie agregowanych zgodnie z obowiązującymi planami kont w sposób nie­

koniecznie odpowiadający zapotrzebowaniom na informacje dla szczebla makroekonomicznego. Tę sytuację, właściwą dla aktual­

nie funkcjonujących układów, ilustruje rys. 1.

II. Easz^nowa_reaIlzac^a_rachunkowości_a_s£rawozdawczość finansowa

Opisany w p. I stan rzeczy wykształcił się w warunkach ewi­

dencji ręcznej, która do połowy lat sześćdziesiątych była -

(29)

- 22-

© «H tí #H 'O © H Q, N

CD O

BC N O CD

3 .3

«r-3 »Ö 2 -H

I *»"3 ffî o -H H «

go a o

^ R bo

si

o ©

o V< £ O

TÍ O 03! *

’ • M O •

« tj d o N K) *a te a u <d o FQ *rs C

3 §

a ns

o

03 J3 O O «HO O Ck -r-3

M O

O O GJ 8 -3 S?

•» " » H O « TJ U)

© *r>

« a ©

■o N Ö

0 0 * 0

« «H >>

s S O

H o

0 0*0

H o ci

d >1 h H © 4* «oedanezoj

(30)

-■2 3 -

właściwie Jedyną możliwością realizowaną dla rachunkowości w naszym kraju, a do niedawna Jeszcze zdecydowanie przeważała - tyć może ocena taka Jest i obecnie uzasadniona,w każdym razie, gdy bierze się pod uwagę ilości Jednostek bilansujących z ewi­

dencją ręczną i maszynową.

Ponieważ jednak zastosowania maszyn w rachunkowości pol­

skiej są w ostatnim piętnastoleciu coraz częstsze, w ciągu zaś ostatnich kilku lat narastają lawinowo, można postawić pytanie, czy nie wymusza to odpowiednich zmian w rozwiązaniu problemu, postawionego powyżej. Aby na to pytanie odpowiedzieć, trzeba uświadomić sobie, że ewidencja maszynowa w rachunkowości wystę­

puje u nas zasadniczo w dwóch odrębnych postaciach:

a/ przy użyciu maszyn do księgowania, głównie ciągle jeszcze przestarzałych, ale wykazujących się licznymi zaletami, me­

chanicznych Ascot kl. 170/171 /kilkanaście tysięcy sztuk w eksploatacji, w tym jednak część - w księgowości bankowej, stanowiącej specyficzny problem organizacyjny, nieco poza zakresem prowadzonych rozważań/j

b/ w formie tzw. systemów PK, będących podsystemami wielodzie- dzinowych systemów informatycznych zarządzania i realizowa­

nych zleceniowo przez profesjonalną sieć ZETO lub we włas­

nych ośrodkach komputerowych, przeważnie w skali branż i wielkich organizacji gospodarczych przemysłu, budownictwa itd. /łącznie ok. 400 implementacji/.

Kozróźnienie to pomija rozwiązania minikomputerowe, wystę­

pujące niestety - mimo ich ogromnej przydatności - w Etniejszej skali ilościowej, a obecnie wobec impasu sprzętowego, nie wyka­

zujące większej dynamiki rozwojowej. Można też przypuszczać,że

(31)

istniejące w tym zakresie doświadczenia nie wniosłyby nowycn elementów do omawianej w tym referacie, problematyki. Ograni­

czając się zatem do wymienionych dwóch możliwości i analizu­

jąc je oddzielnie, należy stwierdzić, co następuje:

Maszyny do księgowania są sprzętem umożliwiającym zmecha­

nizowane naśladownictwo ręcznej księgowości przebitkowej.Poza zwiększeniem efektywności rejestracji, automatyzacją obliczeń /w tym sald w trybie bieżącym/ oraz większą czytelnością i upo­

rządkowaniem zapisu, ich zastosowania nie różnią się od ewiden­

cji ręcznej. Nie stwarzają one też przesłanek do rewizji pro­

blematyki sprawozdawczości w sensie , sprecyzowanym poprzednio, mimo iż znane są dość szeroko programy maszynowego sporządza­

nia zestawień zbiorczych i sprawozdań finansowych. Są to jed­

nak programy wykonawcze, realizujące sprawozdawczość obowiązu­

jącą i każdorazowo dostosowywane do zmieniających się jej szcze­

gółów informacyjnych.

Podobnie wygląda również sprawa zastosowań komputerowych, występującycn w postaci systemów FK. Wprawdzie ewentualne prze- programowywanie zmiennych szczegółów w modułach wytwarzających sprawozdania jest w tym wypadku z reguły bardziej kłopotliwe, ale systemy te są, o ile można sądzić po lepiej znanych przy­

kładach, na tyle wycinkowe, jak też - podobnie do zastosowań maszyn do księgowania - naśladujące tok myślowy ewidencji tra­

dycyjnej /wprawdzie tym razem nie przebitkowej/, że i one nie wnoszą nic istotnego do dyskutowanego w tym referacie proble­

mu.

Co więcej: koncepcja wielodziedzinowego systemu zarządza­

nia odrywa dość często od systemu rachunkowości rachunek kosz­

-

24

-

(32)

- 25 -

tów, który przybiera wtedy postać samodzielnego systemu, zwią­

zanego z systemem FK nie silniej, niż z szeregiem innych syste­

mów /4/. Analityki księgowe, jak wiadomo, takie jak ewidencja ilościowo-wartościowa materiałów lub ewidencja analityczna środków trwałych, są też z reguły odrębnymi od FK systemami dziedzinowymi, względnie stanowią podstawę takich systemów.

Hożna więc powiedzieć, że w warunkach wielodziedzinowego syste­

mu zarządzania następuje dezintegracja rachunkowości jako sys­

temu, a nawet samo jej pojęcie zaczyna się rozmywać i tracić ścisłe znaczenie /5/.

Okoliczności te wywierają niejako dodatkowy naci3k na to, aby rachunkowość, cokolwiek ona w ich ramach znaczy, nie wią­

zała się z merytoryczną proolematyką szczebla makroekonomicz­

nego i nie wpływała na zmianę poprzedniego ukształtowania spra­

wozdawczości finansowej.

Natomiast należy odnotować tu pewne novum w sferze techno­

logicznej: systemy FK, jak i inne systemy, wchodzące w skład rozwiązań wielodziedzinowych, stwarzają potencjalne możliwości nie tylko automatycznej emisji sprawozdawczości, w tym sprawoz­

dawczości finansowej, ale także ich przekazywania do GUS /oraz ewentualnie do innych odbiorców zewnętrznych/ za pośrednictwem nośników maszynowych /np. taśm magnetycznych/. Wiadomo, że nie­

którzy emitenci sprawozdawczości finansowej korzystają z tych możliwości w porozumieniu z GUS-em.

III. SIR_a_sprawozdawczość finansowa

Analizując dokumentację zlecenia generalnego problemu międzyresortowego nr 44, określanego nazwą SIR, które to zle­

cenie dotyczy okresu lat 1979-1933 /6/, można dojść do wniosku,

(33)

- 26 -

że i w tym wypadku nie ma podstaw do zajmowania się problema­

tyką makroekonomiczną.

Istotnie, SIR Jest tam traktowany Jako zadanie projektowe, mające doprowadzić do budowy systemu, ktćry miałby być wdraża­

ny na warunkach ściśle handlowych i na drodze pewnej ilości takich wdrożeń, najpierw pilotowych, potem zapewne liczniej­

szych, ostatecznie zweryfikowany pod kątem Jego spójności,przy­

datności i efektywności. Głównym założeniem systemu, wymaganym przez Ministerstwo Finansów, Jest zgodność produktów SIR z obo­

wiązującym planem kont i sprawozdawczością finansową.

Jeśli w dalszej przyszłości SIR stałby się systemem szero­

ko stosowanym, bądi nawet uzyskałby oficjalną atestację Mini­

sterstwa Finansów, powstaną wówczaB nowe problemy organizacyjne, których rozwiązanie stanowić będzie o perspektywach rachunko­

wości Jako systemu, zawodu i nauki. Już dziś można wyliczyć co najmniej 4 takie problemy, nie objęte obecnym zleceniem general­

nym, ale dające się wyraźnie sformułować. Są tos

1/ powiązanie SIR-u z systemem informatycznym zarządzania /w tym zarządzania finansami/ w skali jednostkowej polega­

jące na:

a/ rozbudowie SIR-u w tych wypadkach, w których wlelodzie- dzinowe systemy informatyczne zarządzania nie były uprzed­

nio wprowadzone,

b/ wzajemnych dostosowaniach SIR-u w wersji przewidzianej ćk>

realizacji do roku 1983 i systemów dziedzinowych tam, gdzie SIR zostałby przyjęty obok istniejących Już elemen­

tów informatycznego zarządzania; zadanie to może być łat­

wiejsze, niż to się wydaje na pierwszy rzut oka, wiązać

(34)

- 27 -

się jednak będzie niewątpliwie z szeregiem spraw, wyma­

gających odrębnego opracowania;

2/ sprawy zbierania danych masowych według określonych stan­

dardów we wszystkich jednostkach stosujących SIR; przy nie­

licznych implementacjach SIR-u w okresie do roku 1983 prob­

lem ten nie jest ostry; przyjmując Jednak szerokie zastoso­

wania SIR-u należy rozwiązaó kwestie sprzętowe, programowo- kontrolne i organizacyjne w sposób możliwie Jednolity i efektywny /jednak prawdopodobnie bez zmian w dokumentacji źródłowej, co wydaje się byó odrębnym problemem o jeszcze bardziej przesuniętej w czasie perspektywie/; notabene - zbieranie danych masowych nigdy dotąd poza kręglem GUS-u /7/, nie było w naszym kraju przedmiotem poważnych studiów 1 analiz, istnieje też w tym zakresie poważny impas sprzę­

towy,

3/ kontrola finansowa, a zatem sprawy automatyzacji procedur kontrolnych i metodyki postępowania rewizyjnego w warunkach systemów skomputeryzowanych; Jak dotąd, nie zabrano się u nas do rozwiązywania tych kwestii poza sporadycznie występu­

jącymi punktami zapalnymi; biegli i rewidenci nie są w ogóle przygotowani do tej problematyki, a działania ich w sferze Informatycznej mają charakter doraźny i paliatywny - sytua­

cja taka oznacza opóźnienie w skali światowej rzędu 20 lat;

jej radykalna zmiana stanie się za kilka lat koniecznością, bez względu na to, jakiego typu systemy informatyczne będą u nas stosowane, Jeśli w ogóle kontrola finansowa nie ma byó praktycznie zawieszona; rzecz w tym, że SIR stwarza tu najdogodniejsze warunki do Jednolitego, standaryzowanego ujęcia tych skomplikowanych i trudnych kwestii,

(35)

- 28 -

4/ oałośclowe sysremowe ujęcie zewnętrznego obiegu Informacji, wyprodukowanych przez SIR we wszystkich Jednostkach bilan­

sujących. Chodzi tu przede wszystkim o problematykę omówio­

ną w p. I niniejszego referatu, tj. o powiązania rachunko­

wości jednostkowej z makroobrazami gospodarki narodowej, wspierającymi się na danych sprawozdawczości finansowej /w pewnej mierze i rzeczowej/ i stosującymi dla ich ujęoia tę samą, co w skali jednostkowej, metodę bilansową.

Ostatni ten problem, jakkolwiek nie objęty zleceniem gene­

ralnym nr 44 dotyczącym SIR-u i w związku z tym zaliczony do przyszłościowych spraw perspektywicznych, Jest jednak bardziej niż pozostałe trzy, związany merytorycznie z pracami Już obec­

nie prowadzonymi. Przyczyną jest tu technologia bazy danych,na której wspiera się koncepcja SIR-u.

Jeśli bowiem podstawowa filozofia bazy danych wyznaczająca jej strukturę ma być niezmienna w dłuższym okresie czasu, nale­

ży w niej uwzględnić nie tylko bieżące potrzeby informacyjne, które wynikają z aktualnie obowiązującego planu kont i spra­

wozdawczości finansowej w jej obecnym kształcie.

niezbędne Jest takie jej skonstruowanie, aby mogła odpo­

wiedzieć w sposób elastyczny zarówno na zmieniające się w cza­

sie zainteresowania danymi w skali jednostkowej, np. w zwiąiku ze zmianami planu kont, Jak i - możliwie najpełniej - na zapo­

trzebowanie informacyjne szczebla makroekonomicznego. W innym wypadku nader szybko okaże się niewystarczające Jej stopniowe rozbudowywanie 1 modyfikowanie szczegółowych rozwiązań,zawsze możliwe i przewidziane w tej technologii. Stanie się natomiast konieczne przekonstruowanie całej jej struktury i zastosowanie

(36)

- 29 -

nowych bardziej ogólnych modeli ewidencyjnych jako podstawy tej struktury. To zaś oznaczałoby właściwie ponowną pracę od początku i byłoby z całą pewnością nieopłacalne.

Aby temu zapobiec, przyjęto, Jak wiadomo, Jako logiczną podstawę prac nad bazą danych SIR-u model ewidencji księgowej, opracowany swego czasu przez autora tego referatu /8/. Jest to bowiem najogólniejsze ujęcie ewidencji gospodarczej opartej na podwójnym' zapisie, a raczej na metodzie bilansowej, jakim dyspo­

nujemy. Ponadto, poza pewnymi korzystnymi właściwościami, które pozwalają na automatyzację zapisu na kontach na podstawie da­

nych pierwotnych dokumentacji źródłowej /tj. eliminują w znacz­

nej mierze ręczną dekretację/, model ten wyróżnia się równo­

rzędnymi możliwościami Jego zastosowania zarówno w skali jed­

nostkowej, jak i makroekonomicznej /9/.

Stwarza to uzasadnione przesłanki dla hipotezy roboczej, że przyszła baza danych SIR-u, będzie mogła w sposób uniwersal­

ny sprostać potrzebom informacyjnym obu szczebli zarządzania, zgodnie z podanym Rys. 2. na str. 22.

Rysunek ten należy porównać z poprzednim. Wyjaśnia on sym­

bolicznie założenie uniezależnienia w SIRze informacji makro­

ekonomicznej od tradycyjnych formuł Jednostkowym, wyzwolenia Jej z krępująoego gorsetu rutynlcznych procedur agregacyjnych, którym Jest ciągle dotąd poddawana. Oznaczać to będzie w prak­

tyce zapewne znaczne rozszerzenie i zróżnicowanie sprawozdaw­

czości finansowej oraz nadanie jej ściśle selektywnego charak­

teru w zależności od kategorii adresata.

IV. Koncepcja systemu "BIGOS"

Założenia modelowe SIR-u, o których była mowa powyżej,wyma­

(37)

- 30 -

gają szeregu analiz sprawdzających i konkretyzacji w odniesie­

niu do skali makroekonomicznej. Bez nich jedynym gwarantem pełnej przydatności tych założeń są ustalenia ściśle teoretycz­

ne, wskazujące wprawdzie na ich prawidłowość, jednakże zbyt ogólne /10/.

Ponieważ jednak nie 2oatały one objęte zleceniem general­

nym nr 44 dotyczącym SIR-u, uruchomiono Je formalnie w sposób niezależny jako temat 0 2-01 w problemie węzłowym 13.1., poświę­

conym doskonaleniu metod planowania gospodarki narodowej,« gru­

pie tematycznej 1 1 1-02,

Temat ten pomyślany jest jako przygotowanie w latach 1977- 1381 koncepcji wstępnej makrosystemu BIGOT /Bilanse Gospodarki Rarodowej/, która umożliwiłaby podjęcie decyzji w sprawie ewen­

tualnej realizacji tego systemu i uruchomienia prac projekto­

wych. Temat składa się z 3 etapówi

I - obejmującego analizę praktycznych zastosowań metody bi­

lansowej w opracowaniach GUSu, Komisji Planowania i re­

sortu Pinansów jako tych jednostek, które w naszym kraju zainteresowane są problematyką mskrobilansowania,

II - polegającego na analizie literatury zagranicznej, poświę­

conej makrobilansom i ich zastosowaniom,

III - oznaczającego przygotowanie pozytywnej koncepcji wstęp­

nej makrosystemu w sensie t

ej przedstawienia szczegółowego modelu informacji makro- bilaasowej,

b/ sformułowania założeń organizacyjnych 1 technologicz­

nych, dotyczących zbierania danych sprawozdawczych od emitentów sprawozdawczości finansowej, tworzenia eto-

(38)

- 31 -

sowanych baz danych szczebla makroekonomicznego i uzy­

skiwania informacji wyjściowych zgodnie z przyjętym modelem informacyjnym,

o/ określenia założeń co do funkcjonowania BIGOHu w wa­

runkach, w których współistnieć będą ze sobą różne systemy jednostkowe /SIR, BK, rozwiązania tradycyjne/

i różne środki techniczne zbierania danych,

d/ ustalenia harmonogramu prac projektowych i wdrożenio­

wych oraz kosztorysu całego przedsięwzięcia, jako ele­

mentów, umożliwiających decyzje.

W chwili obecnej ukończono oałkowicie I etap /I1/. Zakoń­

czone opracowanie zostało 2 2.IX. 1978 r. odebrane przez zlece­

niodawcę, którym w imieniu koordynatora generalnego problemu węzłowego 13•1• /Instytutu Planowania przy Komisji Planowania/

Jest Ośrodek Badawczo-Rozwojowy SPIS przy GUSie.

Opracowanie to, na które powoływano się w niniejszym refe­

racie w p.I., wykazało, że polski system makrobilansowania nie Jest oałkowicie spójny, a prace organizacyjne i wykonawcze,pro­

wadzone w różnych Jednostkach i instytucjach, nie noszą cech nowoczesnego systemowego działania i mogą byó znacznie ulepszo­

ne 1 uefektywnione. niemniej uzyskano na tym etapie obraz infor­

macji składających się na polski system makrobilansowania oraz podstawowych procedur w nim użytkowanych.

II etap jest obecnie w trakcie realizacji. Prace III-ego, zasadniczego dla całości etapu rozpocząć się mają w roku 1980. Wykonawcą jest zespół badawczy, powołany w Instytucie Przetwa­

rzania Danych i Rachunkowości SOPiS.

Istotą zagadnienia, zwłaszcza z punktu widzenia SIR-u Jest

(39)

- 32 -

zbudowanie modelu informacji makrobilansowej. Obejmuje on:

a/ rachunek produktu globalnego, dochodu narodowego i jego podziału oraz spożycia, z odpowiednim podziałem gałęzlowo- branżowym,

b/ tablice przepływów rzeczowych międzygałęziowych /lmput- output/ i międzyregionalnych /np. międzywojewódzkich/ oraz bilanse materiałowe i rzeczowo-lnwestycyjne,

o/ tablice przepływów finansowych wraz z bilansami finansowymi różnych rodzajów,

d/ strukturę bilansu płatniczego jako elementu zamykającego całość obrazu.

Patrząc na badania z tym związane pod kątem zainteresowań niniejszego referatu, można uznać, że chodzi tu o próbę sfor­

mułowania uogólnionej teorii sprawozdawczości finansowej,a za­

tem o rzeczywiste wypełnienie pustego miejsca w teorii rachun- kowośoi, jeśliby miała ona być nadal interpretowana zgodnie ze swoją tradycyjną definicją.

Od strony systemowej równie wielkie znaczenie mają Jednak i sprawy organizacyjne i technologiczne, zwłaszcza w warunkach, gdy rzeozywiste funkcjonowanie BIGOHu związane będzie na szcze­

blu Jednostkowym nie tylko z SIR-em, ale i z innymi postaciami organizacyjnymi rachunkowości.

Istotne Jest też przesądzenie, czy BIGOS byłby jako samodziel­

ny modlił przynależny do CEHPŁASu /za czym przemawiałoby Jego ulokowanie Jako tematu badawczego w sferze zainteresowań cen­

tralnego planowania/ czy do SPISu /zgodnie z rutyną wykorzysty­

wania sprawozdawczości finansowej w statystyce gospodarczej/, czy też wreszcie miałby stanowić centralny element istniejące-

(40)

- 33 -

go dotąd raczej tylko na papierze systemu informatycznego Mi­

nisterstwa Finansów SEIF. W tym ostatnim wypadku wolno uznać, że tyłby to jedyny czynnik nadający koncepcji SEIFu cechy ma- krosystemu rządowego, a nie systemu skali czysto resortowej z informatyczną obsługą aparatu bankowego i systemu budżetowego jako zadaniami głównymi.

Przjgisj

/1/ Ujawniają to m.in. badania, związane z tematem BIGOH, prze­

prowadzone przez zespół badawczy IPDiR w SGPiS, patrz od­

nośnik /1 1/.

/2/ Przykładowo w podręczniku J, Górskiego "Podstawy rachunko­

wości przedsiębiorstw, Warszawa 1960, jedynym, w którym za­

stosowano podział na trzy części /inne podręczniki poświę­

cają sprawozdawczości z reguły jeden tylko rozdział/; jed­

nakże ewidencja księgowa obejmuje w nim ponad 200 stron tekstu, gdy sprawozdawczość finansowa - tylko 20. /3/ Aktywne, na wzór zachodni, rozumienie rachunkowości, a

w szczególności rachunku kosztów, charakteryzuje prace wy­

chodzące z kręgów inspirowanych przez Uniwersytet Łódzki;

patrz przykładowo: A, Jarugowa, J. Skowroński "Rachunek kosztów w systemie informacyjnym przedsiębiorstwa", Warsza­

wa 1975.

/i,/ Niektóre systemy FK o charakterze branżowym łączą w sobie księgowość /z wyjątkiem analityk materiałów itp./ i rachu­

nek kosztów; patrz np. <J. Filipek, J. Kruk "System finanso­

wo,kosztowy FINKA". Rachunkowość r. 1978 nr 3, str. 73 i nast.

(41)

-

34

-

/5/ W tej sprawie patrz*

T. Pecha. "Problemy organizacji rachunkowości w warunkach epd" zam. w mat. pt. Rachunkowość w warunkach epd. PKAPI-SOT, SKwP-zGł. Jachranka 1973» *tr.1 i nast.;

tegoż autora:

"Podstawy współczesnej ewidencji gospodarczej", Warszawa 1973 /wyd. I/, 1976 /wyd. II/ i 1978

/wyd. III/, rozdz. 6, str. 222 i nast.

oraz "Systemy lnformatyozne w przedsiębiorstwie a po­

jęcie rachunkowości" zam. w mat. pt. nowoczesna organizacja rachunkowości. SKwP, Szczecin 1975, str. 2 i nast.

/6/ W szczególności patrz:

Ministerstwo Nauki, Szkolnictwa Wyższego i Techniki. Plan koordynacyjny problemu międzyresortowego "System informa­

tyczny rachunkowości". Jednostka koordynująca - Ośrodek Badawczo-Rozwojowy Informatyki, Warszawa, marzec 1979 r.

/str. 16, powiel./.

/7/ Patrz:

S. Semczuk. "Mechanizacja ewidencji źródłowej w przedsię­

biorstwie przemysłowym", Warszawa 1965.

T. Walczak. "Wprowadzanie masowych danych do komputerów", Warszawa 1975.

poza tym patrz Jeszcze* A. Rojek-Groszewska, A. Zaleski.

"Gromadzenie danych do elektronicznego prze­

twarzania", Warszawa 1976.

/8/ Pierwsze sformułowanie tego modelu zawiera praca autora

(42)

referatu "Zarys ogólnej teorii rachunkowości", Warszawa 1963 oraz - w postaci sformalizowanej - artykuł "Zasada podwójnego zapisu - próha teorii" zam. w Przeglądzie Sta­

tystycznym r. 1963, zeszyt 3, str. 347 i nast. oraz zesz.

4, str. 393 i naet.; w postaci definitywnej - "Podstawy współozeenej ewidencji gospodarczej" Warszawa 1973 i nast.

wydania, rozdział 3, str. 42 i nast,

/9/ Początek badań w tym zakresie wiąże się z pracą autora referatu "Rachunkowość przedsiębiorstw a rachunkowość społeczna". Warszawa 1959.

/10/ Zainteresowanych czytelników odsyłam do trzeciego, znaj­

dującego się jeszcze na rynku, wydania mojej pracy pt.

"Podstawy współczesnej ewidencji gospodarczej", Warszawa 1978, głównie rozdz. 5, str. 166 i nast.

/I1/ "Studia nad istniejącymi rozwiązaniami makroekonomicznymi w Polsce - Etap I /Bilanse Gospodarki Narodowej - Preca badawcza w ramach problemu węzłowego 13.1./"; tom I - etr. 211; tom II - str. 103. Warszawa 1978 /maszynopis/.

(43)
(44)

- 36 -

Tadeusz Wierzbicki

SYSTEM INFORMATYCZNY RACHUNKOWOŚCI JAKO WIELKIE PRZEDSIĘWZIĘCIE

.Ustanowieniem w marcu 1979 r. problemu międzyresortowego nr 44 pn. "System Informatyczny Rachunkowości" oraz udziele­

niem zlecenia generalnego na realizację w latach 197S-1983 całości prac badawczych wchodzących w skład tego problemu, zamknięta została p i e r w s z a f a z a d z i a ł a ń , zmierzających do nadania polskiej rachunkowości współczesnego kształtu. Współczesne zaś ukształtowanie tego najbardziej roz­

ległego i powszechnego w gospodarce narodowej systemu ewiden­

cyjnego, wymaga daleko idącej, systemowej jego komputeryzacji w skali mikro- i makroekonomicznej, co jest wykazane w innych referatach tej konferencji.

Wyrazem takiej potrzeby jest daleko posunięta komputeryza­

cja rachunkowości w przodujących gospodarczo krajach świata;

jest nim też szybkie rozprzestrzenienie się u nas tzw. "Syste­

mów FK", dających rachunkowości mniej lub bardziej rozległe wsparcie komputerowe /obecnie ok. 50 odmian, funkcjonujących w blisko 500 jednostkach gospodarczych/.

Położenie tamy niekontrolowanemu "rozkwitowi" systemów FX legło u podstaw działań na rzecz stworzenia SIR, podjętych jeszcze w roku 1974 przez Ministerstwo Finansów i organizację zawodową księgowych. Zbiegnięcie się tych działań z rozwiniętą w ostatnim 10-leciu teorią ewidencji gospodarczej T. Pechego, dało obecny kształt koncepcji SIR oraz koncepcji systemu BI30N

(45)

- 37 -

Jako nadbudowy wszystkich jednostkowych SIR-ów. Oba systemy traktuj? w dalszym ciągu referatu jako spójną całość, też zresztą bliżej objaśnioną w poprzednich referatach tej konfe­

rencji.

Przedsięwzięcie pn. SIR rodziło się więc przez okres 5 lat Obecnie ważne jest, aby nie przewlekało się już ono w czasie, by tworzyło się sprawnie i miało zagwarantowane powodzenie.

Zamierzam wykazać, że jest to przedsięwzięcie wielkie i ważne dla gospodarki narodowej, powinno być więc realizowane w spo­

sób właściwy dla takich wielkich przedsięwzięć. Obecnie nie zawsze jest to dane, co w porę powinno się dostrzegać i sygna­

lizować .

Wiele kwestii istotnych dla kształtu SIR trzeba jeszcze - w chwili pisania tych słów - opatrzyć znakiem zapytania. Eie powinno to budzić szczególnego zdziwienia an-l niepokoju, po­

nieważ przedsięwzięcie tego typu i skali jest realizowane po raz pierwszy w historii rachunkowości i informatyki stosowanej Kwestie niejasne i wątpliwe trzeba będzie jednak wyjaśnić i jednoznacznie ustalić, do czego przyczynkiem może stać się dyskusja na konferencji IR7RA 79.

Argumenty, pytania i komentarze przedstawiam tu w formie tezowej i częściowej, pozostawiając miejsce na ich rozwinięcie, lub może nawet wyjaśnienie kwestii obecnie wątpliwych, do same;

konferencji. Cały zaś tytułowy problem tego referatu rozpatruj*

w układzie trzech głównych, wzajemnie sprzężonych kwestii«

1 - w jakim sensie SIR jest wielkim i ważnym przedsięwzię­

ciem i dlaczego jako takie powinien być zdecydowanie 1 powszechnie traktowany?

(46)

- 38 -

2 - Jakie są względnie powinny tyć kor.seKwencje takiego podejścia?

3 - ozy konsekwencje takie w praktyce eą wyciągane /ina­

czej: czy warunki realizacji SIR Jako wielkiego przed­

sięwzięcia są w praktyce spełniane/?

Ad 1/ A r g u m e n t y za traktowaniem SIR Jako wiel­

kiego i ważnego przedsięwzięcia w skali gospodarki narodowej

¿szeregowałbym następująco:

a/ Rachunkowość Jest największym i najbardziej powszechnym w kraju systemem ewidencyjnym,

- obejmującym wszystkie JednoBtki gospodarcze i instytucje, - zapewniającym kompletne 1 zweryfikowane ujęcie całości ma­

jątku społecznego i zachodzących w nim zmian,

- dającym dzięki temu możliwość wszechstronnej kontroli i och­

rony tego majątku oraz gros informacji ekonomicznej dla za­

rządzania gospodarką1^,

- angażującym pracę ponad 300 tys. osób /a więc blisko 2 % ogółu zatrudnionych/ i wymagającym ponoszenia znacznych na­

kładów finansowych.

b/ W rachunkowości kryją się obecnie ogromne rezerwy w zakresie:

- możliwej do zaoszczędzenia pracochłonności,

- zasobów informacji ekonomicznej /wykorzystywanej w dalece niewystarczającym stopniu w skali mikro-, a Jeszcze raniej makroekonomicznej/.

1/ Obecnie głównie na szczeblu jednostkowym /przedsiębiorstwa,"

instytucji/, ale potencjalnie również na szczeblu makroeko­

nomicznym, i temu właśnie ma służyć sprzężony z SIR-em system BI30K. .

(47)

- 39 -

Istnienie tych rezerw wynika z powszechnie jeszcze ręcznej /lub prymitywnie tylko zmechanizowanej/1^ realizacji czynności ewidencyjno-obliczeniowych, co jeat i pracochłonne, i nie da­

je szans wykorzystania wszystkich walorów informacyjnych ra­

chunkowości.

c/ Widzę wyraźny sens i szansę wiązania SIS z powszechnym systemem skomputeryzowanej diagnozy ekonomicznej, wieloaspekto­

wo oceniającym jakość gospodarowania według kryteriów obowią- 2/

żującego systemu ekonomiczno-finansowego. ' Trudno wprost prze­

cenić znaczenie takiego sprzężenia dla podniesienia jakości gospodarowania w skali każdej jednostki 1 organizacji gospo­

darczej oraz gospodarki narodowej jako całości.

d/ Ostry kryzys w zawodzie księgowego, wyrażający się znacznym odpływem wyżej kwalifikowanej kadry i niedostatecznym dopływem kadry młodej i wysoko kwalifikowanej. Powszechna kom­

puteryzacja rachunkowości w wersji SIR jest jednym z nielicz­

nych możliwych, a koniecznych do podjęcia środków zaradczych na tym odcinku.

e/ Realizacja SIR z nadbudową w postaci BIGOKu i sprzęże­

niem SIR z innymi DSI względnie objęciem nim innych /poza księ­

gowością/dziedzin niezinformatyzowanych, powinna przynieść radykalną poprawę jakości informacji sprawozdawczej dla naczel­

nych organów zarządzania gospodarką narodową. Obecnie informa­

cja ta jest nie dość wiarygodna, kompletna i szybka i wydaje 1/ Obrazu tego nie zmienia w sposób istotny nie całe 500 imple­

mentacji skomputeryzowanych /w większości zresztą dość prymi­

tywnie/ systemów FK - na kilkadziesiąt tysięcy samodzielnie bilansujących jednostek w kraju.

2/ Por. referat K. Postaremczaka w pierwszym dniu konferencji IRPRA 79.

(48)

- 40 -

się, że żadne inne - poza kompleksową realizacją SIR/BIGOK - przedsięwzięcie nie zdoła zmienić tego stanu rzeczy.

f/ SIE jako system masowo użytkowany /o najwyższym pozio­

mie powielarności/ stwarza sieci ZETO szansę dużego i trwałe­

go zagospodarowania potencjału, obliczeniowego, zyskania tysię­

cy stałych klientów, którzy rachunkowość prowadzą i muszą ją modernizować, a nie hędą dysponować odpowiednio rozbudowanym własnym sprzętem komputerowym. SIR może być też poważnym im­

pulsem do modernizacji ZETO - pójścia w kierunku teleprocessin- gu i powiązania poszczególnych zakładów w prawdziwą sieć obli­

czeniową, co i z innych względów powinno przynieść znaczne ko­

rzyści gospodarce narodowej.

g/ Stworzenie SIR w wersji akceptowanej przez użytkowników powinno położyć tamę niekontrolowanemu mnożeniu się nowych wersji FK, na których projektowanie i wdrażanie gospodarka na­

rodowa ponosi wciąż jeszcze znaczne nakłady.

Uie są to jedyne, ale m. zd. najważniejsze z argumentów za realizacją na wielką skalę przedsięwziędoSIR/BIGOH i przywią­

zania doń dużej wagi ze strony naczelnych organów gospodarki, nauki, praktyki gospodarczej oraz organizacji zawodowej księgo­

wych. Kożna wprawdzie powiedzieć, że argumenty nie są potrzebne, skoro przedsięwzięcie zostało uruchomione, są na to pieniądze, jest zatwierdzony plan koordynacyjny z harmonogramem realizacji, a generalnym wykonawcą jest największy krajowy ośrodek badawczo- projektowy informatyki. Spróbuję dalej wykazać, że nie jest to bynajmniej takie proste, i od obecnej pozornie optymistycznej sytuacji Jest równie blisko do całkowitego fiaska przedsięwzię­

cia, jak i jego wejścia na tor realnie rokujący końcowy sukces.

(49)

41

Włośnio od tego, ozy SIR zostanie poważnie i powszechnie uznany jako przedsięwzięcie wieikie i ważne dla gospodarki na­

rodowej, zależą dalsze jego losy i stąd uznałem za celowe przy­

toczenie zasadniczych argumentów na jego rzecz. Zauważmy, że argumenty te można przełożyć na język efektów ekonomicznych, i to w znacznej części wymiernych. Sądzę, że warto już obecnie wykonać studium efektywności SIR, sformułować przy tej okazji ścisłe warunki efektywności tego przedsięwzięcia /zarówno od strony efektów, jak i nakładów i czasu realizacji/, i sukce­

sywnie rozliczać wykonawców również od strony osiąganej efektyw­

ności ekonomicznej. W ten właśnie sposób nauka i praktyka ra­

chunkowości i organizacji przetwarzania danych może dać przy­

kład gospodar-nego, ściśle rozliczanego podejścia do moderni­

zacji sfery informacyjnej w gospodarce.

Ad 2/ K o n s e k w e n c j ą potraktowania SIR jako przedsięwzięcia wielkiego i ważnego dla gospodarki narodowej, powinno być zastosowanie w jego realizacji odpowiednich metod, m.ln. typowych dla wielkich przedsięwzięć innowacyjnych:

a - właściwy dobór i ścisłe określenie celu, zadań, metody rozwiązania i wykonawców,

b - koncentracja sił i środków na realizację danego przedsię­

wzięcia,

c - nie rozwlekanie przedsięwzięcia w czasie lub taki jego po­

działaby kolejne z finalizowanych etapów finansowały następne,

d - szczegółowe rozplanowanie w czasie 1 przestrzeni, z wyko­

rzystaniem metod sieciowych,

e - zastosowanie metod projektowania charakteryzujących się

Cytaty

Powiązane dokumenty

Wysokie wartoœci tego wskaŸnika mog¹ byæ spowodowane zaawansowan¹ struktur¹ wie- kow¹ œrodków trwa³ych, sygnalizuj¹c¹ trudnoœci w sprawnej realizacji zadañ produkcyjnych

W rozdziale czwartym Autor prezentuje motywy decyzji o zmianie koncepcji budowy podziemnej kolei w Warszawie, podjętej mimo tego, że metro głębokie miało być trzykrotnie droższe

Uwaga wiadomość powinna być wysłana z adresu pozwalającego na identyfikację nadawcy, informacja w temacie wiadomości:

wości z odpowiednim wyprzedzeniem wydaje się bardzo celowe, gdyż pozwoli to nie tylko dostosować wartość poznawczą danych ew - dencji księgowej do aktualnych potrzeb zarządzania,

y.US 20 I PODATEK - 9 ji MATERIAŁY BEZPOŚREDNIE APARATURA SPECJALNA

Ksnta irodków Rodzaje Kocz- Rozliczenie l rozrachunków tów (l straty kosztów. Kosztowe ejekty Wynik cłziotatnodd

koić potrzeby w informacje niezbędne dla poszczególnych szczebli zarządzania do programowania, planowania przebiegu realizacji robót montażowych, dla bieżącej kontroli sposobu

Łlożna powiedzieć, że tego rodzaju magia to -substytut morali i wydaje się, że zaczęliśmy stosować magię w o wiele bardziej niekontrolowany sposób, niż nasi