• Nie Znaleziono Wyników

Oddział Olsztyński (1950)

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Oddział Olsztyński (1950)"

Copied!
6
0
0

Pełen tekst

(1)

Jadwiga Lindner

Oddział Olsztyński (1950)

Pamiętnik Literacki : czasopismo kwartalne poświęcone historii i krytyce

literatury polskiej 53/3, 328-332

(2)

K atow ickiego pow stał w r. 1959 Oddział Towarzystw a Literackiego im. Adama M ickiewicza w Cieszynie.

Ostatnia faza działalności Oddziału, charakteryzująca się znacznym w zrostem ilości członków, pozwala przypuszczać, że w płynął na to korzystne zjaw isk o fak t uzyskania przysługującej członkom T ow arzystw a bonifikaty nie tylk o w prenu­ m eracie „Pam iętnika L iterackiego”, ale i „Ruchu L iterackiego”. P ow iększenie ifbści członków Oddziału n iew ątpliw ie korzystnie w płynie na ak tyw ność i roz­ szerzy działalność Oddziału K atow ickiego w latach następnych.

Barbara Ł opatkówn a ODDZIAŁ OLSZTYŃSKI

(1950)

Nie można m ów ić o h istorii powstania Oddziału O lsztyńskiego Tow arzystw a L iterackiego im. Adama M ickiewicza w oderwaniu od w arunków życia spo­ łecznego i kulturalnego, które k ształtow ały się na Ziem iach O dzyskanych po dru­ giej wojnie św iatow ej. Pierw sze lata pow ojenne na W armii i Mazurach — to odbudowa zdewastowanych i wyludnionych obszarów, w ielka m igracja ludności i gw ałtow nie przebiegające procesy przemian społeczno-ekonom icznych. Niektórzy przedstaw iciele władz terenowych, nie przygotow ani do działania w tak trud­ nych warunkach, popełniali w ów czas w iele błędów, co stw arzało przykrą atm o­ sferę, nie sprzyjającą organizowaniu życia kulturalnego. Różne placów ki k ultural­ no-ośw iatow e, zawiązane i kierowane przez przygotowanych do tej pracy entuzja­ stów, nie znalazły poparcia ani u w ładz m iejscowych, ani centralnych. W roku 1949 zlikw idow ano jedyne w w ojew ództw ie w ydaw nictw o naukowe, „Komuni­ k a ty ” Instytutu Mazurskiego. Przejął je In stytu t Zachodni w Poznaniu.

Wobec piętrzących się trudności, w ynikających z braku zainteresow ania w ładz adm inistracyjnych dla prac naukowych, ogranicza sw ą działalność pow stały w maju 1948 i pięknie zrazu rozw ijający się Oddział Polskiego Towarzystwa H i­ storycznego. Ulega lik w id acji Inspektorat K ulturalno-O św iatow y „Czytelnika”, który prowadził na szeroką skalę spotkania z autorami, akcję b blioteczną, p ole­ gającą na tworzeniu kół czytelników i dostarczaniu im dobieranych specjalnie kom pletów książek, oraz pracę sam okształceniową opartą na kierowaniu lic z­ nymi zespołam i planowego czytania i sam okształcenia, zorganizowanym i w m ia­ stach, m iasteczkach i w siach.

Poloniści olsztyńscy, nauczyciele, grupują się w Ognisku M etodycznym, uczestniczą w konferencjach WODKO. A ktyw niejsi w łączają się do prac repolo- nizacyjnych, podejm owanych przez niektóre placów ki, oraz do prac zw iązanych z ruchem regionalistycznym , tak w ażnym w kształtow aniu nowych wartości w nowym społeczeństw ie tworzącym się na odzyskanej ziemi. D osyć liczne środo­ w isko inteligencji, którą sprowadziły tu z różnych stron P olski pobudki ideowe, odczuwało potrzebę pracy w placówkach naukowych, grupujących ludzi o zbliżo­ nych zainteresowaniach. Tak zorganizowano, mimo nie sprzyjających w arunków, szereg tow arzystw naukowych. W roku 1948 powstaje Oddział w spom nianego już Polskiego Tow arzystwa Historycznego, w 1949 — Podsekcja Naukowa przy Sekcji Lekarskiej Związku Zawodowego Służby Zdrowia, którą w r. 1951 prze­ kształcono na Oddział Polskiego Tow arzystw a Lekarskiego. W roku 1950 w resz­ cie — tworzy się Oddział Towarzystwa Literackiego im. Adama M ickiewicza. Oddziały innych tow arzystw naukowych (Ludoznawczego — 1954, Geograficznego i Archeologicznego — 1955, Ekonom icznego — 1957) organizują się w łatw iejszym okresie ogólnej stabilizacji. Także i O lsztyński Oddział Związku L iteratów P o l­ skich powstał dopiero w 1955 roku.

(3)

Na tle ogólnych w arunków życia kulturalnego środowiska można dokładniej u m iejscow ić pracę Oddziału O lsztyńskiego Towarzystwa Literackiego i uzasadnić jej charakter. Od początku sw ego istn ien ia Oddział O lsztyński ściśle zw iązał się z WODKO. Sekcja Języka Polskiego, otoczona opieką ów czesnego kierownika sekcji C entralnego Ośrodka (CODKO) dra E. Sawrym owicza, przez kilka lat prow adziła pracę dydaktyczną w śród nauczycieli-polonistów . W konferencjach w ojew ódzkich dr Saw rym ow icz, czynny członek Zarządu G łów nego Towarzystwa L iterackiego im. Adama M ickiew icza, u czestniczył co roku. Na jednej z nich, 15 VI 1950, kierow niczka Sekcji Języka P olsk iego WODKO, mgr J. Lindner, zgłosiła projekt zorganizowania Oddziału T ow arzystw a Literackiego im. Adama M ickiewicza. Po odczytaniu fragm entu statutu Towarzystwa dr Sawrym ow icz zapoznał zebranych z form am i pracy Tow arzystw a i jego działalnością, następnie zebrani poloniści uch w alili w niosek o utw orzeniu Oddziału Olsztyńskiego. Na liście członków -organizatorów złożono 23 podpisy. Do Zarządu w eszli: mgr L. S ien ­ k iew icz (przewodniczący), m gr R. Hirnle (zastępca przewodniczącego), M. Koblań- ska (sekretarz), A. M orawska (skarbnik); w śród członków Zarządu znaleźli się przedstaw iciele różnych typ ów szkół, w śród nich kierowniczka Sekcji Języka Polskiego WODKO, mgr J. Lindner.

Z powodu w yjazdu m gra L. Sienkiew icza z w ojew ództw a olsztyńskiego oraz zm ian służbow ych w pracy innych osób, skład Zarządu Oddziału od 27 X 1951 u legł zm ianie: przewodniczącą została m gr J. Lindner. Liczba członków Oddziału w ynosiła 36 osób.

Trzon Oddziału stanow ili n auczyciele-p olon iści i m iłośnicy literatury. Wśród organizatorów nie było n iestety nikogo, kto m ógłby poświęcić czas pracom nauko­ w o-badaw czym . Wobec tego z góry założono, że głów ne zadanie Oddziału polegać będzie na upow szechnianiu w iedzy o literaturze i zapoznawaniu przede w szystkim nauczycieli i uczniów k las w yższych szkół średnich z najnowszym i badaniami w tym zakresie. D zięki T ow arzystw u przed polonistam i w ojew ództw a olsztyńskiego otw ierała się perspektyw a kontaktów z przedstaw icielam i św iata naukowego, którzy jako prelegenci przyjeżdżali do Olsztyna. W okresie 1950—1961 odbyły się 74 odczyty, co daje przeciętnie 6 p relekcji w stosunku rocznym, przy czym lata najw iększego nasilenia akcji odczytowej to 1955, 1960, 1961 1.

To różne nasilenie zależne było od w arunków. Od roku 1959 Zarząd G łów ny przesyłał do Oddziału listy prelegentów i w ykazy tem atów prelekcji, co w znacz­ nej mierze pomogło w planow aniu i system atycznym realizowaniu akcji odczy­ tow ej. Odtąd Zarząd Oddziału m iał prawo w yboru tem atów zgodnie z zapotrzebo­ w aniem terenu. Z ainteresow ania polonistów szły wyraźnie w kierunku zagadnień literatury współczesnej, polskiej i obcej, oraz tem atyki związanej z teorią litera­ tury, stylistyk ą i frazeologią.

Spośród przyjezdnych prelegentów w ym ien ić należy nazwiska, które pow ta­ rzają się kilkakrotnie: Eugeniusz Saw rym ow icz (5 odczytów), Janina K ulczycka- -Salon i (5), Maria Straszew ska (3), Stefan Lichański (3), Czesław Zgorzelski (2), Halina K urkowska (2), Andrzej Lam (2), H enryk Bereza (2).

Oprócz odczytów w ygłaszanych przez przedstaw icieli św iata naukowego ośrod­ ków uniw ersyteckich, k ilka prelekcji w ygłosili m iejscow i prelegenci: Jerzy Skrobutan, Wanda Łukszo, Tadeusz Oracki, Rita Kuhn. D w oje ostatnich p relegen­ tów reprezentuje szczególne zainteresow ania problem atyką najbliższego terenu:

1 W roku 1950 odbył się 1 odczyt; w 1951 — 4; 1952 — 3; 1953 — 6; 1954 — 4; 1955 — 8; 1956 — 4; 1957 — 5; 1958 — 2; 1959 — 6; 1960 — 18; 1961 — 13.

(4)

Tadeusz Oracki m ówił o Adam ie Mickiewiczu na Warm ii i Mazurach (1955), zaś prelekcja Królew ieckie druki polskie w. X V I—XV III (1960) oparta b yła na frag­ m entach pracy m agisterskiej R ity Kuhn.

O dczyty odbyw ały się nie tylk o w sam ym O lsztynie, ale także w k ilk u m iej­ scow ościach w ojew ództw a: D ziałdow ie, Ostródzie, Bartoszycach i Lidzbarku. W nio­ sły one na nasz teren dorobek współczesnej w iedzy z zakresu historii, teorii lite ­ ratury, stylistyk i i frazeologii, w w ielu w ypadkach pozostaw iły n iezatarte w spom ­ nienia w spaniałych syntez historycznoliterackich, jak Romana Pollaka Odrodzenie w Polsce, Udział P o laków w kulturze świata; S tan isław a Frybesa N a rodzin y i r o z ­ w ó j współczesn ej powieści. W rażenie n iezw ykle subtelnych obrazów twórczości poetów dawnych i w spółczesnych w yw arły odczyty: Czesława Zgorzelskiego 0 sztuce lir ycznej A dam a M ickiewicza i Stefana Lichańskiego O lir yce Leśmiana, Czechowicza, Różew icza , Inne pozw oliły głębiej w niknąć w sztukę tworzenia dzieła literackiego (odczyty Stan isław a Furmanika, S tefana Saw ickiego). Inne jeszcze (jak odczyty H aliny Kurkowskiej) zbliżały słuchaczy do zagadnień z za­ kresu stylistyk i i frazeologii. Trudno byłoby zresztą w ym ien ić na tym m iejscu bogactw o w ygłoszonych tem atów i określić jakość każdorazowej recepcji oraz stopień zainteresow ania lub w ręcz entuzjazmu słuchaczy.

W historii Oddziału upam iętnił się w jubileuszow ym Roku M ickiew iczow ­ skim , 1955, przyjazd prezesa Tow arzystwa, Juliana K rzyżanow skiego, który przed liczn ym audytorium w ygłosił odczyty: A dam M ickiew icz w literaturze św ia to w e j 1 Ludow ość w tw órczości A dam a Mickiewicza.

D zięki staraniom Zarządu G łównego przed członkam i Oddziału O lsztyńskiego otw orzyły się perspektyw y uczestniczenia w sesjach naukowych Polskiej Akadem ii Nauk i zjazdach polonistycznych. Przedstaw iciele Oddziału uczestniczyli w obra­ dach S esji Naukowej Roku M ickiew iczow skiego (5—8 X II 1955), Zjeździe P olo­ n istó w w W arszawie (11— 13 X II 1958), w ykładach S esji Naukowej Roku Słow ac­ kiego (25—28 X I 1959). M ateriały naukowe zawsze b yły udostępniane w yk ład ow ­ com i słuchaczom O lsztyńskiego Studium N auczycielskiego.

S ystem atycznie organizowane Zjazdy D elegatów Tow arzystw a stanow iły rów n ież poważne naukowe im prezy w ykorzystyw ane w p ełn i przez przedstaw i­ cieli Oddziału O lsztyńskiego. D zięki zjazdom organizowanym w ośrodkach odle­ głych od stolicy i m iast u niw ersyteckich Zarząd G łów ny utrzym uje żyw y kon ­ takt z terenem, upow szechnia zdobycze narastającej w iedzy wśród szerokich rzesz nauczycielskich. Jest to jednocześnie próba organizowania im prez nauko­ w ych w ośrodkach pozbawionych m ożności prowadzenia pracy naukowo-badawczej. W ielkim wydarzeniem był Zjazd D elegatów Oddziałów zorganizowany w O lszty­ nie 22—24 X 1960, uśw ietniony prelekcjam i prezesa Towarzystwa Juliana K rzy­ żanow skiego, K azim ierza W yki, Stefana K uczyńskiego oraz innych znanych i w y ­ bitnych przedstaw icieli św iata naukowego. Oddział, pragnąc zbliżyć delegatów, p rzedstaw icieli różnych w ojew ództw , do problem atyki W armii i Mazur, zorganizo­ w ał w ieczór regionalny. Zaproszona przez Zarząd w arm ińska poetka ludowa, M aria Zientara-M alew ska, recytow ała sw oje utw ory, a organizator Oddziału O lsztyńskiego Związku L iteratów Polskich, dr W ładysław Gębik, zapoznał zebranych z tw órczością poetów mazurskich oraz przekazał w spom nienie tragicznych dzie­ jów w spaniałej niegdyś placów ki polskości, gim nazjum polskiego w Kw idzyniu, k tórego b ył dyrektorem. D la uczestników Zjazdu zorganizowano zw iedzenie O lsztyna, które m iało ich zapoznać z przeszłością miasta, jego zabytkam i i zbiorami M uzeum Mazurskiego. W Instytucie M azurskim poznali goście znaną działaczkę mazurską, Em ilię Sukertow ą-Biedraw inę. W ycieczka do Lidzbarka ukazała goś­ ciom krajobraz ziem i w arm ińskiej i siedzibę księcia poetów , Ignacego K

(5)

rasie-kiego. Tu w łaśnie, w Lidzbarku, zakończono trzydniow y Zjazd pam iętnym od­ czytem Zdzisław a Libery Ignacy Krasicki w Lidzbarku.

W dziejach Oddziału O lsztyńskiego szczególne m iejsce należy się jego Za­ rządowi. Jest to nieliczna grupa ludzi zw iązanych m ocno i serdecznie z pracą Tow arzystwa. Obok przewodniczącej, organizatorki Oddziału i jego kierowniczki od lat przeszło 10, ogromny w kład pracy, ofiarnej i pełnej oddania, w łożyły: M. K oblańska, pierwszy sekretarz Zarządu Oddziału, mgr H. K lechówna, sekre­ tarz od r. 1956, m gr J. Gliszczyńska, zawsze czynny członek Zarządu, na k tó­ rym m ożna polegać i od którego w każdej chw ili można otrzymać przyjacielską pomoc. N iezm iernie trudne i odpowiedzialne zadania dźw igały kolejne skarbniczki Oddziału: dyr. A. Morawska, Z. Włodarska, S. Szczucińska i mgr T. W awryniuk (od r. 1959),

Ważną rolę spełniła współpraca Oddziału z WODKO, a następnie z obecnym W ojewódzkim Ośrodkiem M etodycznym i k olejnym i kierowniczkam i Sekcji Języ­ ka Polskiego: oprócz w yżej w ym ienionej — z m gr W. Łukszo, mgr N. Żarską i mgr H. K ow alewską.

W okresie, kiedy projektowano tworzenie punktów Towarzystwa na obszarze w ojew ództw a, dużo in icjatyw y w ykazał m gr R. H irnle, organizując (na krótko, co prawda) punkt Tow arzystw a w Działdowie. Spośród członków Oddziału roz­ sypanych po w ojew ództw ie — zainteresow aniem i gotowością do organizowania ak cji odczytowej odznaczyli się T. Oracki w Ostródzie, mgr J. K orkozowicz w B ar­ toszycach oraz mgr F. K aczyński w Lidzbarku.

Praca Oddziału O lsztyńskiego ograniczała się do planow ania i organizowania akcji odczytow ej, do przekazywania członkom Zarządu lub szerszym kręgom nau­ czy cieli-p olon istów sprawozdań z sesji naukowych lub zjazdów. Zdarzały się także zebrania, na których odczytywano fragm enty prac m agisterskich (Wandy Łukszo, R ity Kuhn).

Ze w zględu na intensyw ne zaangażowanie członków Oddziału w pracy zaw o­ dowej oraz brak uczelni w yższej — projektow ane drobne prace naukowe nie do­ czekały się realizacji. Jednak inicjatyw a indyw idualna niektórych członków oka­ zała się pożyteczna -i doprowadziła do pew nych osiągnięć w zakresie publikacji. B yły to prace albo związane z regionem , albo o charakterze dydaktycznym . Spo­ śród pierw szych godne uwagi są rezultaty pracy Tadeusza Orackiego z Ostródy, tj. udział w opracowaniu w yboru utw orów Michała Kajki, „Zebrałem snop plonu...”, w ydanego w 100 rocznicę urodzin poety przez Ludową Spółdzielnię W ydawniczą w r. 1958, następnie opracowanie antologii Poezja ludowa Warmii i Mazur (1957), artykuł S y lw e tk i polskich nauczycieli i organizatorów szkolnictw a na Warmii, Mazurach i Powiślu w latach 1920—1939 („Komunikaty M azursko-W arm ińskie”, 1957, nr 2), a także obecna praca nad S ło w n ik ie m biograficznym Warmii, Mazur i Powiśla X V —X X w. (do roku 1960). Henryka K lechów na jest autorką artykułu G w ara m azurska w utw orach M. K a jk i („Prace i M ateriały Etnograficzne Polskiego T ow arzystw a Ludoznawczego”, O lsztyńskie, 1961) oraz artykułu Region m azursko- w a r m i ń s k i w dorobku n a u k o w y m prof, dra K azim ierza Nitscha („Komunikaty M azursko-W arm ińskie”, 1958, nr 4), a także rozdziału G w ara Kaszub, Warm ii i M azu r w podręczniku Mowa ojczysta.

Spośród prac dydaktycznych pew ien skrom ny dorobek reprezentują artykuły Jad w igi Lindner w „Poradniku dla nauczycieli zdobywających k w alifikacje za­ w odow e przez sam okształcenie” (Warszawa 1Ô52— 1955), broszura Różne sposoby łączenia ćw ic zeń ortograficzn ych z in nym i działami ję zy k a polskiego (1955, w serii: „B iblioteka M etodyczna CODKO”) oraz podręcznik dla kursów ogólnokształcą­ cych na obszarze Warmii, Mazur i Pomorza, Mowa o jc zysta (1960). Godny uw agi

(6)

jest cenny dorobek dydaktyczny Wandy Łukszo: Praca nad u tw o r e m p o e t y c k im na lekcjach ję z y k a polskiego (1956), Polski m y naród — w ypisy dla k ursów ogólno­ kształcących na Warmii, Mazurach i Pomorzu (1960) oraz liczne artykuły w „Po­ lo n isty ce”.

Poza opublikowanym i pracam i indyw idualnym i należy zanotow ać bogate osiągnięcia członków w pracy nad kulturą regionu. Mgr Janina G liszczyńska w la ­ tach 1954— 1957 w spółpracow ała z Państw ow ym Instytutem Sztuki, prowadząc badania sztuki ludowej i folkloru. M gr N atalia Żarska organizowała w śród nauczycieli i m łodzieży olim piady hum anistyczne, łącząc je rów nież z badaniem tw órczości ludow ej. Zrozumiałą jest rzeczą, że członkow ie Oddziału brali czynny udział w przygotow aniach i uroczystościach Roku M ichała K ajki (1959) i u czestni­ czyli w sesji naukowej Tow arzystw a Ludoznawczego w Olsztynie.

Członkowie Oddziału o w iększych aspiracjach naukowych przenoszą swą pracę na grunt u czeln i w yższych. Do nich należą: Wanda Łukszo, od 2 lat pra­ cow nik naukowy U niw ersytetu Łódzkiego, i Henryka K lechów na, od 1961 r. pracow nik naukow y Wyższej Szkoły Pedagogicznej w Gdańsku. R ów nocześnie jednak w ten sposób, nie m ając na m iejscu uczelni w yższej, Oddział O lsztyń­ ski traci cenne m łode siły.

W arunki pracy określają jej charakter. Oddział O lsztyński może tylk o nadal upow szechniać w iedzę o literaturze, inform ow ać nauczycieli i słuchaczy Studium N auczycielskiego o najnow szych pracach, badaniach i osiągnięciach historii i teorii literatury oraz k rytyki literackiej. D latego tak niezm iernie d otkliw ie odczuli członkow ie Oddziału O lsztyńskiego utratę „Pam iętnika L iterackiego” jako premii członkow skiej. B yła to też poważna przyczyna spadku liczby członków i osłabienia ich łączności z Oddziałem.

Jadwiga Lin dner

ODDZIAŁ KIELECKI (1951)

W liście do Zarządu Głównego z 25 VI 1950 mgr K. Pojaw ska zgłosiła 15 osób, prosząc o przyjęcie ich w poczet członków Towarzystwa. W odpowiedzi Zarząd G łów ny podziękow ał w nioskodaw czyni za starania przy organizowaniu nowego Od­ działu Towarzystwa, deklarując rów nocześnie pomoc finansow ą.

Oddział K ielecki pow stał w lutym 1951. Okazją do inauguracji działalności nowej placów ki stał się odczyt Janiny K u lczyck iej-Saloni Ęalzac w św ietle s w e j p owieści „Ojciec G oriot”, w ygłoszony 21 II 1951 podczas zebrania organizacyj­ nego. Mgr K. Pojaw ską wybrano przewodniczącą, a poza tym w skład Zarządu Oddziału w eszły jeszcze następujące osoby: M. Głazek (zastępca przewodniczącej), I. Z ielińska (sekretarz), H. Morawska (skarbnik); E. Cieślik, H. R atajczyk, R. G ier- czak, M. Zwolińska (członkow ie Zarządu).

Z pomocą Zarządowi przyszedł doświadczony pedagog, kierow nik WODKO dr S. Jerschina, rów nież członek nowo powstałej placówki. Po śm ierci Jerschiny (1958) załam ała się działalność Oddziału. K ontakt z Zarządem G łów nym został przerwany zupełnie, a Oddział nie figurow ał już w spisie placów ek Towarzystw a. D opiero po kilku latach zastoju m yśl reaktyw ow ania kieleckiej placówki T ow a­ rzystw a została na nowo podjęta. D zięki staraniom przewodniczącego Zarządu Oddziału Częstochowskiego, mgra J. M ikołajtisa, który podjął się rozm owy

Cytaty

Powiązane dokumenty

Analizując wyniki przeprowadzonych badań, można zauważyć, iż głównym argumentem zniechęcającym przedsiębiorców do współpracy z naukowcami oraz największą przeszkodą

Dąbrowski, Krzysztof. Badania

Ciekawe, czy kiedyś uda nam się tak pościelić łóżka, żeby pani Danusia była zadowolona…Z zainteresowaniem przypatrujemy się zachowaniu starszych od nas i staramy

P ierw ow zoru kaplicy nie

Nie wyważajmy otwartych

Olsztyńskiego SEP udział w uroczystości został ograniczony do Zarządu oraz przedstawicieli odznaczonych Kół Zakładowych SEP, Szkół i W-MOIIB: Pani Katarzyny Chamerskiej

His current interests inelude the development of a new kind of Laser Trace Element Mieroprobe and a study of laser created plasma ehannels that could be of

By focusing on the dynamics between the fantasy world and the real world, Mendlesohn introduces four classes of fantasy books: the portal-quest, the immersive, the intrusive, and