• Nie Znaleziono Wyników

Przydatność metody Grigga do oznaczania przyswajalnego molibdenu w glebach węglanowych

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Przydatność metody Grigga do oznaczania przyswajalnego molibdenu w glebach węglanowych"

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

R O C Z N IK I G L E B O Z N A W C ZE T. 23, Z. 2, W A R SZ A W A 1972

E U G EN IU SZ GORLACH, K R Y ST Y N A GORLACH

PRZYDATNOŚĆ METODY GRIGGA DO OZNACZANIA

PRZYSWAJALNEGO MOLIBDENU W GLEBACH WĘGLANOWYCH

K atedra C hem ii R olnej W SR w K rak ow ie

STR ESZCZENIE 1

Przeprowadzone doświadczenia m iały na celu prześledzenie w pływ u obecności węglanu wapnia na ilość wyekstrahowanego molibdenu z gle­ by za pomocą odczynnika szczawianowego według metody Grigga i jej modyfikacji w propozycji Dobrickiej. Modyfikacja ta sprowadza się do dodania do gleby, przed ekstrakcją odczynnikiem szczawianowym, kwasu szczawiowego w ilości równoważnej zawartości CaC03.

Badania prowadzono zarówno z glebami węglanowym i, jak i z gle­ bami nie zawierającymi węglanów, do których dodano określone ilości CaC03.

Uzyskane wyniki wskazują, że ani metoda Grigga, ani jej m ody­ fikacja Dobrickiej nie nadają się do oznaczania przyswajalnego m olibde­ nu w glebach węglanowych. W większości przypadków metoda Grigga daje niższe, a sposób Dobrickiej w yższe wyniki w stosunku do ilości molibdenu, jaką może wyekstrahować odczynnik szczawianowy z gle­ by nie zawierającej węglanów. Przy ekstrakcji molibdenu metodą Grig­ ga następuje bowiem zm niejszenie zdolności ekstrakcyjnej odczynnika szczawianowego wskutek wzrostu jego pH i obniżenia stężenia jonów

szczawianowych wytrącających się w postaci CaC20 4.

Natomiast przy ekstrakcji sposobem Dobrickiej zdolność ekstrakcyjna odczynnika szczawianowego na ogół wzrasta. Pochodzi to stąd, że do­ dany do gleby (przed ekstrakcją) kwas szczawiowy nie zawsze zostaje w całości zużyty do rozkładu CaC03, zwiększając przez to stężenie jo­ nów wodorowych i szczawianowych w roztworze ekstrakcyjnym.

D o c. dr h a b . E u g e n iu s z G o r la c h K a te d r a C h e m ii R o ln e j W SR K r a k ó w , a l. M ic k ie w ic z a 21

1 D o n iesien ie zostało w y d ru k o w a n e w całości w P o lish Journal of Soil S cience, t. 2, 1969, nr 2, s. 145— 151.

(2)

Cytaty

Powiązane dokumenty

Być może obawiał się, że na przykład o­ graniczenie tytułu do zapisu: „świat po­ łowy XVII wieku widziany przez włoskie okulary” mógłby stanowić zbyt wąski, jak

21 W iersz ten był śpiewany przez aktora teatru poznańskiego i warszaw skiego Ignacego C hom ińskiego, który zresztą swój udział w pow staniu krakow skim przypłacił

Polsko-niemieckie pogranicza uświadamiają ponow nie, że Polska w ieku XVIII była „Rzeczpospolitą nie tylko obojga n arodów ”... Przez pojęcie to należy ro zu

Z kobiecością niewątpliwie związany jest erotyzm i macierzyństwo. Wydawałoby się, że obie te sfery będą tożsame, jednak w poradnikach są omówione na osobnych miejscach, poza

Ale i ta publikacja dow odzi determ inacji autora, który, protestując w obec bezprawia wydawcy, usiłował być m oże odwołać się dojakiegoś arbitra, m oże chciał zwrócić

Puenta wygłoszona ju ż poza konsytuacją streszczonego w w ierszu dialogu ad- resow anajest do czytelnika, i tru d n o ją uznać za uspraw iedliw ienie (przeprosiny tym bardziej

Ponadto cel, dla którego najczęściej literatura odw ołuje się obecnie do skandalu, jest prawie zawsze m erkantylny O drobina (nie zawsze z um iarem dawkowanej)

Staje się zrozum iałe, że w w arunkach em igracji, kiedy korespon­ denci nie widzieli się długie lata, właśnie listy pozostaw ały jed y n ą m ożliw ością