• Nie Znaleziono Wyników

Junaki - Alfred Sadowski - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Junaki - Alfred Sadowski - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

ALFRED SADOWSKI

ur. 1947; Bystrzejowice

Miejsce i czas wydarzeń Kraków, PRL

Słowa kluczowe Kraków, PRL, Nowa Huta, służba w junakach, Służba Polsce

Junaki

Czterech nas chłopaków było. Moi starsi bracia byli w junakach. Jeden Nową Hutę budował w Krakowie, a drugi to nie wiem, gdzie był. Ale wiem, że byli, pół roku służyli w tych junakach. I w czynnej służbie później znowu odbębnili po dwa lata. Ten starszy ode mnie, to był w wojsku w Warszawie, w kompani reprezentacyjnej, a mnie już zostawili. Ojciec umarł, to już mnie zostawili w domu.

Nie chwalili się, co w tych junakach robili. Chyba to im na zdrowie nie wyszło. Miałem takiego kuzyna, to mówił, że w kopalni uranu pracował pół roku w tych junakach. On już nie żyje. To było jak obóz harcerski, w namiotach przeważnie mieszkali. Pobór taki był jak do wojska. Szesnaście lat musiał mieć skończone i szli. To była Służba Polsce.

Data i miejsce nagrania 2018-07-29, Lublin

Rozmawiał/a Agnieszka Piasecka

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Jak się skończyły te dwa tygodnie i już wiedziałem, że [zostanę jeszcze] pół roku czy dłuższy czas, to wtedy zaczęła się zupełnie inna rozmowa.. Bo ci ludzie, którzy

Na widok kominiarza ludzie na szczęście zawsze łapali się za guzik, a teraz na ulicach trudno już ich spotkać.. Ale są jeszcze kominiarze, co przed świętami chodzą

Ja przychodzę, widzę, że jest mama, ucieszyłem się, mówię - mamo jestem, a mama tak spokojnie do tych gospodarzy mówi: „A mówiłam wam, że duch Józka mi się ukaże”,

Nazywali to pozagatunek, jak w piecu wsadzili gdzieś, przepaliło, to ona była jak szkło, to zendrówka się nazywała. To te dopiero można

Później to zwozili pod takie szopy, ale nie układali jedna przy drugiej czy jedna na drugiej, tylko też jakoś na kant tak stawiali, żeby to powietrze tym

Tego krytyka literackiego, który, chyba w 2000, czy 2002 roku zmarł chyba w Stanach Zjednoczonych, a przecież w PRL-u to był na indeksie.. Widocznie musieli być mądrzy tam

Z tym, że w dalszym ciągu on jeszcze oczywiście daleki był od picia piwa, czy tam [palenia] papierosów, nie, był bardzo grzeczny, ale było widać, że jest dumny, że jest w

To jest miejscowość na trasie Koszalin – Szczecin, a najbliższa taka większa miejscowość to jest Rymań, która jest siedzibą gminy.. Uczęszczałem do