• Nie Znaleziono Wyników

Gazeta Nowa : zielonogórska, Nr 83 (29 kwietnia 1993)

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Gazeta Nowa : zielonogórska, Nr 83 (29 kwietnia 1993)"

Copied!
8
0
0

Pełen tekst

(1)

BOGUSŁAWA,

PIO TR A , ROBERTA

POGODA

Pogodnie.W ciągu dnia moż­

liw y wzrost zachmurzenia.

W ia tr um iarkowany w pory­

wach silny wschodni.

Tem peratura m aksym alna od 20 do 27 C, m inim alna od 12 18 C.

Czwartek 29.04.1993 nr 83 (661) nr indeksu 350788 wyd. 1

w m a rc u w w o je w ó d ztw ie z ie lo n o g ó rs k im P r z e s t ę p c z o ś ć g o s p o d a r c z a n a Z i e m i L u b u s k i e j

zg ło szo n o 742 o fe rty p ra c y . N a je d n ą p r z y p a ­

d ało 65 b e zro b o tn y ch .

Za biedni na bezrobocie

ciu przeznaczono w tym roku dla województwa zielonogórskiego 46 m iliardów zł. Pieniądze te praw­

dopodobnie skończą się już w czer­

wcu.

W spotkaniu uczestniczył B o g ­ d a n G rz y b o w s k i, jeden z twór­

ców „ K a r t y gwarancji społecz­

no-socjalnych” , uczestnik rozmów z rządem z ram ienia O PZZ. Stw ie­

rdził on, iż O PZZ od dwóch lat bezskutecznie domaga się stworze­

nia rządowego projektu w alki z bezrobociem. „ W P o l s c e j e s t o b e ­ c n i e 2 , 6 m i n b e z r o b o t n y c h . P o ­ n a d t o i s t n i e j e t z w . b e z r o b o c i e u t a j o n e

1 , 8 m i n o s ó b g o t o ­ w y c h d o p r a c y , k t ó r e m u s i a ł y p r z e j ś ć n a w c z e ś n i e j s z ą e m e r y ­

t u r ę .

W

u b i e g ł y m r o k u z a s i ł k i k o s z t o w a ł y n a s 2 4 b l n z ł ! P o l ­ s k a n i e m o ż e s o b i e n a t o p o ­ z w o l i ć . J e s t z a b i e d n a " ,

cd str. 3

Bajońskie sum y

w kieszeniach aferzystów Komplet wyników

w II grupie

str. 8

Wczoraj w Zielonej Górze odbyło się posiedzenie Rady Oddziału W o ­ jewódzkiego Terenowego Przed­

stawicielstwa O PZZ, przewodni­

czących rejonowych porozumień związków zawodowych i organiza­

cji związkowych największych za­

kładów pracy w województwie zie­

lonogórskim. Posiedzenie poświę­

cone było bezrobociu.

Pod koniec marca, według da­

nych Wojewódzkiego Urzędu P ra ­ cy, zarejestrowanych było 48.918 bezrobotnych. Je s t to 16 procent ludności zawodowo czynnej. W naj­

gorszej sytuacji są rejony: lubski (4.241), szprotawski (3.629), żar­

ski (6.068) i nowosolski (8.755).

Wśród bezrobotnych przeważają ludzie w wieku od 18 do 34 lat.

Z Funduszu P racy na aktywne formy przeciwdziałania bezrobo-

rozliczeniach z budżetem, dokony­

wane przez firm y realizujące-umo- w y leasingowe. Tylko w 39 przed­

siębiorstwach skontrolowanych pod tym kątem przez U K S w Zielo­

nej Górze stwierdzono m.in. na­

stępujące nieprawidłowości:

* należności celne wraz z odset­

kami — 10.176,7 min zł,

* podatek dochodowy — 2.252,3 min zł,

* oplata skarbow-a wraz z odset­

kami — 470,9 min zł,

* obrót dewizowy bez pośrednictwa banku — 123.801 D E M .

cd str. 2 mld zł, największą część stanowiły

uszczuplenia podatkowe — 154,2 mld zł. Najwięcej nadużyć stwier­

dzono przy płaceniu podatku do­

chodowego— 60,7 mld zł, czyli pięć razy więcej niż w roku 1991. W y ­ kryte naruszenia prawa dewizo­

wego wyniosły ponad 7 mld zł.

Zm iana systemu gospodarczego spowodowała zanikanie nieprawi­

dłowości z tytułu: bez uzasadnie­

nia pobranych dotacji, nieprawid­

łowo wydatkowanych środków bu­

dżetowych i kwot niezależnych z tytułu ustawy o cenach.

Nowym rodzajem przestępstw gospodarczych są oszustwa przy W województwie zielonogórskim

stwierdzono w 1992 r. 2.251 prze­

stępstw gospodarczych, tj. o 515 więcej niż w roku 1991. W ykryto 1.845 i co cieszy wskaźnik w ykry­

walności byl wyższy o 14,4 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim

— osiągnął 81,6 proc. Średni w ska­

źnik krajowy wyniósł w tym czasie 82,8 proc.

Instytucją, która zajmuje się w y­

krywaniem tzw. nieprawidłowości finansowych jest Urząd Kontroli Skarbowej. Ich wartość była w y­

ższa o 40 proc. w porównaniu z rokiem 1991. Z łącznej sumy 190

N o w i

s ę d z i o w i e

Prezydent R P

Lech Wałęsa

wręczył wczoraj w Belwederze no­

minacje 194 sędziom sądów apela­

cyjnych, wojewódzkich i rejono­

wych. „Budujemy demokratyczne państwo prawa, państwo, w któ­

rym wszyscy obywatele są wobec niego równi, w którym jednakowo przestrzegają jego reguł i jednako­

wa jest ich odpowiedzialność. M a­

cie tych zasad pilnować, stać na straży prawa, strzec sprawiedliwo­

ści" — powięęjział Lech W ałęsa wręczając nominacje.

Nominacje wręczono m.in.:

An­

nie Sulskiej

( Sąd Wojewódzki w Gorzowie Wielkopolskim ),

Bogu­

sławowi Graboniowi

( Sąd Rejo­

nowy w L e g n icy),

M a rii Pileckiej

- Rudnickiej

( Sąd Rejonowy w Nowej S o li),

Adamowi Frauma-

nek

(Sąd Rejonowy w Międzyrze­

czu ) i

Małgorzacie Szyszko

(Sąd Rejonowy w Głogowie ).

N iew y k o n a ln a u staw a

Dziś .w godzinach popołudnio­

wych przybywa do Słońska w

woj. gorzowskim Wielki Książę

Luksemburga — Jan.

W ie lk i Książę

w Słońsku

Przylatuje wraz ze św itą dwoma helikopterami z W rocławia. N a miejscu jest przewidziany jeden tylko punkt wizyty — poza uroczy­

stościami protokolarnymi, jako że Dostojny Gość jest głową państw-a

— złożenie przez księcia wień­

ców na cmentarzu ofiar obozu

koncentracyjnego Sonnen-

burg. Wśród zamordowanych

byli bowiem obywatele L u k ­

semburga.

Po złożeniu hołdu zmarłym dele­

gacja odleci do W rocławia, skąd następnie powróci do swego kraju po zakończeniu wizyty w Polsce. O szczegółach uroczystości w Słońs­

ku poinformujemy w krótce.(kurz)

3 0 t o n a p a r a t u r y

strzennej i Budownictwa, żeby mieszkania te zasiedlić na umorze­

nia kredytów trzeba byłoby wydać w br. dodatkowo ok. 5 bln zł z budżetu państwa. Pieniędzy tych w budżecie nie ma. W edług dorad­

cy prasowego m inistra finansów,

Jana Bazyla Lipszyca,

była to pierwsza ustawa od uchwalenia budżetu państwa, w której Sejm zwiększył w ydatki budżetu nie wskazując źródła ich finansowa­

nia. Dlatego bez nowelizacji budże­

tu ustawa ta jest niewykonalną.

(PAP)

Prezydent

Lech Wałęsa

podpi­

sał wczoraj ustawę przywracającą umorzenia kredytów mieszkanio­

wych zaciąganych przez spółdziel­

nie przed 1990

r.

Sejm przyjął tę ustawę w ostatecznej wersji 3 i marca br.

Zdaniem środowisk spółdziel­

czych ustawa pozwoli na zasied­

lenie ok. 12 tys. mieszkań wybudo­

wanych w ub.r. i ok. 17 tys. plano­

wanych w br. z których większość stoi pustych, ponieważ potencjal­

nych lokatorów nie stać na ich wykupienie. Jed n a k w ocenie M inisterstw a Gospodarki Prze-

ziemi

lotami. U dział zapowiedziało 18 najlepszych disc-jockey’ów z ta ­ kich Techno-Metropolii jak: Nowy Jo rk i Londyn, którzy na scenie co jak iś czas ustępować będą miejsca

zespołom grającym live.

Gigantyczna będzie również te­

chnika. 30 ton aparatury w West- falenhalle ma spowodować, że we­

wnątrz drżeć będą parkiet i ściany.

Po raz pierwszy w Europie, w y­

próbowany będzie „Magic-Bassli- ne” , efekt sym ulujący trzęsienie ziemi. Podobno wrażenie jednora­

zowe. Do tego cala gama lasero­

wych świateł i wielkich ekranów, na których wyświetlane będą efek­

ty specjalne. Wstęp na imprezę kosztuje 60 DM .

Wojciech MRÓZ

Ju tro w Dortmunder Westfalen- halle w Dortmundzie odbędzie się niecodzienna impreza. Ok. 15 tys.

fanów muzyki Techno-Dance-Flo- or z Europy i U S A weźmie udział w spektaklu „M a yd a y IV ” .

„M a yd a y” , to spotkanie zagorza­

łych fanów dyskotek, w których grana jest t aneczna muzyka elekt­

roniczna.

Impreza w Dortmundzie trwać będzie 14 godzin non:stop. N azwa

„M ayd ay” zaczerpnięta została z radiowego języka oznaczającego

„n a pomoc” , ale tutaj to po prostu:

„ ta n ie c w m a ju ” .

Je s t to już czwarty meeting tego typu. W tym roku do Dortmundu na imprezę fani z U S A i Finlandii przylecą nawet specjalnymi saino-

moda polska

' ' ' PO LECA

PEtNY ASORTYM ENT

O D Z IE Ż Y I KOSM ETYKÓW

SZERO KIEJ G A M Y

PRODUCENTÓW

ZAPRASZAMY od 10.00 do 18.00

— Zi el ona Góra

ul. Stary Rynek 23

Energia cieplna

droższa

P L opuszcza

koalicję

Od 1 maja wzrosną o 15 proc.

ceny energii cieplnej dostarczanej do mieszkań — informuje resort finansów. M aksym alna cena urzę­

dowa energii cieplnej będzie wyno­

sić 88.380 zł/ G J (gigadżul). Za ogrzewanie 1 m kw. powierzchni mieszkania opłata miesięczna w y­

niesie 7.070 zł, a za ciepłą wodą 50.300 zł od osoby.

Podwyżkę cen energii cieplnej M inisterstwo Finansów tłumaczy wzrostem kosztów jej w ytw arzania i dystrybucji, w tym przede wszyst­

kim wzrostem kosztów wydobycia węgla. Podwyżka została przewi­

dziana w tegorocznej ustawie bu­

dżetowej. Jednocześnie resort in ­ formuje, że mieszkańcom przysłu­

guje bonifikata za każdy dzień bra­

ku ciepła.

(PAP)

Wczoraj o godz. 18.30 przewodniczący klubu par­

lamentarnego Porozumie­

nie Ludowe

Feliks K lim ­

czak

oświadczył w Sejmie, po obradach klubu, że pod­

jęta została decyzja o w y­

jściu tego ugrupowania z ko­

alicji.

Klim czak poinformował, że głównym powodem opu­

szczenia przez jego stronni­

ctwo koalicji, było nie zreali­

zowanie postulatów doty­

czących realizacji polityki rolnej. Odpowiadając na py­

tanie, co to może oznaczać dla koalicji rządowej, K lim ­ czak odpowiedział, że może być to faktyczny upadek

rządu.

(PAP)

Dziś Międzynarodowy Dzień Tańca

emolak 72.000

eko-emolak 95.000

euro-mal 2000 2 2 0.000 wykŁadz. 2m od 120.000

tapety od 3 3.000

tapety zmyw. od 55.000 lakiery ekolog od 62.000 emalie ftalowe od 43.000 klej Bunacar od 3 6.000

P.H.U.P'DIMARC-GŁOGÓW SKLEPY- SZYMANOWSKIEGO 9

1224 SŁOWIAŃSKA

-

Reklama na osiem województw

- to dostateczny dowod na siłę

i skuteczność umieszczonych

na naszych łamach ogłoszeń.

i

Zapraszamy do naszych biur ogłoszeń

Zielona Córo, ol. Niepodległości 22 dogów, pl. Tysiqdeaa, dworzec PKP

Gorzów, ul. Chrobrego 31 Lubin, ul. Wyszyńskiego 10

UCtilCĄ

Czytaj str 2

F o t C z e s ł a w Ł u n i e w i c z

(2)

(I G

a z e t a

N

o w a

N R 83 * CZW ARTEK * 29 KW IETN IA 1993

p o p po mapie

S e r b o w ie s z t u r m u ją m u z u łm a ń s k ie e n k la w y

SARAJEWO.

Oddziały serbskie kontynuowały wczoraj ataki na enklawy muzułmańskie w Bośni i Hercegowinie. Obie strony ponoszą w w alkach duże straty.

W centrum Sarajew a od wybuchu serbskiego pocisku artyleryjs­

kiego zginęło troje małych dzieci. W edług wczorajszych doniesień radia bośniackiego, ciężkie w alki toczą się w prawie wszystkich częściach B iH .

O najbardziej zaciętych bojach donosili radioamatorzy z muzuł­

mańskich enklaw Zepy i Gorażde we wschodniej Bośni. W samym Gorażde ciężki ostrzał artyleryjski spowodował śmierć przynajm­

niej 10 osób.Według wojskowych bośniackich, jednostki serbskie wokół Gorażde zostały wzmocnione przez oddziały wycofane z okolic Srebrenicy.

O d n a le z io n o cia ła

w b u n k rz e se k ty D a w id a

WACO.

Co najmniej pięć zwęglonych ciał wydobyła ekipa śledcza penetrująca spaloną siedzibę sekty Szczepu Dawida w pobliżu Waco (Teksas).

Znalezione zwłoki znajdowały się wśród stosu broni i amunicji w betonowym bunkrze. „ W m iarę usuw ania skrzyń am unicji, od­

kryw a się coraz więcej c ia ł lub ich fragm entów. W ygląda na to, że jest tam jeszcze wiele do zrobienia" — powiedział

M ike Cox,

rzecznik Departam entu Bezpieczeństwa Publicznego Teksasu, agencji prowadzącej badanie i dochodzenie w sprawie tragedii pod Waco, która spodowała śmierć 86 członków fanatycznej sekty.

Reuter pisze, że władze usunęły ze zgliszcz około milion sztuk amunicji, zgromadzonej przez

Dawida Koresha

i jego wyznaw­

ców jeszcze przed podjęciem ataku 28 lutego przez agentów federalnych i policję stanową. Betonowy bunkier, gdzie znaj­

dowała się broń i amunicja, jest jednym z dwóch obiektów, które zachowały się po pożarze z, 19 kwietnia.

S p o só b n a z n is z c z e n ie re a k to ra

PARYŻ. Jean Benazet,

inżynier z M arsylii, w ystąpił do rządu ukraińskiego z propozycją zniszczenia osławionego reaktora nr 4 w Czarnobylu, który eksplodował 26 kwietnia 1986 roku, a dziś znajduje się w betonowym sarkofagu. Jego zniszczenie jest tym bardziej konieczne, że ów sarkofag zaczyna się kruszyć i po pewnym czasie przestanie spełniać rolę skutecznej osłony przed promieniowaniem.

Benazet jest specjalistą od eksplozji i proponuje aby reaktor zniszczyć za pomocą 27 ton materiałów wybuchowych, które zostałyby rozmieszczone w 68 tys. punktów. Chce wprowadzić ten m ateriał wybuchowy przy użyciu zdalnie sterowanych urządzeń.

M usi to być sterowanie elektryczne, a nie elektroniczne, gdyż bardzo silne promieniowanie „popsułoby wszystko” . Niszczenie reaktora kolejnymi eksplozjami zajęłoby co najmniej 1000 dni. Po każdym wybuchu trzeba bowiem usunąć radioaktywne odpady samego reaktora i sarkofagu, posegregować je, zneutralizować i umieścić w pojemnikach.

K ł o p o ty „ C o lu m b ii ”

HOUSTON.

W torek był dla „C olum bii” — najstarszego wahad­

ło w c ó w flotylli am erykańskich promów orbitalnych — setnym dniem pobytu w kosmosie.

Astronauci jednak musieli tego dnia wykonać — bardzo przyzie­

mne prace hydrauliczne, ponieważ w ykryto wyciek w toalecie i systemie gromadzenia zużytej wody. Ze zbiornika, w którym gromadzony jest mocz i zużyta woda, zaczął wydostawać się azot.

Nie stwarzało to jednak zagrożenia i nie przeszkodziło w realizacji kolejnych z 88 eksperymentów, przewidzianych podczas obecnej amerykańsko-niemieckiej ekspedycji orbitalnej.

N o w y w y k r y w a c z

m a te ria łó w w y b u c h o w y c h

LONDYN.

B rytyjscy konstruktorzy kończą prace nad detek­

torem ładunków wybuchowych ukrytych w pojazdach — podał wczoraj brytyjski dziennik „T h e Independent” . Rozpoczęte przed rokiem prace nad tym urządzeniem są finansowane przez rząd brytyjski, który, jak podaje dziennik, nadał im najwyższą rangę.

Dzięki urządzeniom do w ykryw an ia zapachów i promieniom rentgenowskim wykrywacz będzie w stanie ujawnić najmniejszy ślad semtexu lub innych m ateriałów wybuchowych ukrytych w samochodzie lub kontenerze.

R o s y js k i g a n g s te r k a p u sie m

N O W Y JO K k . Dwóch członków gangu, złożonego z rosyjskich imigrantów, zostało skazanych w Nowym Jo rk u za przemyt narkotyków z Polski do Stanów Zjednoczonych.

N a ławie oskarżonych zasiadło również dwóch członków nowojo­

rskiej grupy przestępczej skazanych za rozprowadzanie przemyca­

nych narkotyków — podała wczoraj agencja Reutera.

Głównym świadkiem oskarżenia jest rosyjski gangster, który zgodził się na współpracę z władzami w tej sprawie. Nie zapadł jeszcze wyrok, ale skazani mogą otrzymać dożywocie.

K r ó t s z a s łu żb a w o jsk o w a

BRATYSŁAWA.

Rząd słowacki podjął decyzję o skróceniu z 18 do 12 miesięcy okresu obowiązkowej służby wojskowej. Regulacja ta, ja k poinformował słowacki m inister obrony

Imrich Andrej­

czak,

wejdzie w życie 30 czerwca br., ale będzie działała wstecz i obejmie również tych żołnierzy, którzy rozpoczęli służbę w kwiet­

niu 1992 r.

W edług m inistra skrócenie okresu służby wojskowej nie w ynika z konieczności zredukowania stanu osobowego arm ii słowackiej, liczącej dziś 56 tys. żołnierzy. Stan ten jest dużo niższy od lim itu określonego w układach wiedeńskich. Natom iast arm ia czeska ma zmniejszyć swoją liczebność z obecnych 105 do 65 tys. w 1995 roku.

K o b ie ty w o p e ra c ja c h b o jo w y ch

NOWY JO RK.

M in ister obrony U S A L e s

Aspin

w ydał polece­

nie siłom zbrojnym, by zniosły większość ograniczeń dotyczących udziału kobiet w walkach powietrznych i morskich — napisał wczoraj dziennik „N e w Yo rk Tim es” .

„ C z o łg ie m ” po m ie ście

PERTH.

Pew ien Australijczyk, kierujący uprowadzonym 11-to­

nowym pojazdem opancerzonym typu M-113 przez dwie godziny rujnował obiekty policyjne w Perth w A u stralii zachodniej.

W śródmieściu P erth zaatakował dwa posterunki i gmach sądu.

Oprócz tego uszkodził 7 samochodów policyjnych oraz motocykl.

N ik t nie odniósł obrażeń. Ponieważ pojazd był gąsienicowy, policja nie mogła zablokować mu drogi, pokonywał wszystkie barykady.

Niecodziennego kierowcę udało się obezwładnić dopiero po wsko­

czeniu trzecłł ludzi na pojazd i wrzuceniu do środka gazu łzawiącego. ‘

Stróż

„czwartej

w ładzy”

Krajowa Rada Radiofonii i Tele­

wizji zebrała się wczoraj na in­

auguracyjnym posiedzeniu w Se­

nacie. Mimo zapowiedzi nie przy­

byli ani prezydent, ani premier.

Zarówno w posłaniu prezydenta odczytanym przez

Andrzeja

Drzycimskiego

jak

i

w wystąpie­

niu marszałka Senatu

Augusta

Chełkowskiego

podkreślono, że Rada ma być stróżem „czwartej władzy” sprawującej „rząd dusz” . Przewodniczący Rady

Marek Ma­

rkiewicz

zapowiedział, że Rada nie będzie cenzorem.

W

uroczysto­

ści uczestniczył marszałek Sejmu

Wiesław Chrzanowski.

Urząd premiera reprezentował wicepre­

m ier

Paweł Łączkowski.

(PAP)

Teczka

na Bagsika

B y ły właściciel spółki Art-B

Bo­

gusław Bagsik

„ b y ł t a j n y m w s p ó ł p r a c o w n i k i e m s ł u ż b s p e ­ c j a l n y c h " — taką opinię wyraził pos.

Antoni Macierewicz

(AP), b.

m inister spraw wewnętrznych, na wczorajszym posiedzeniu sejmo­

wej podkomisji ds. projektu usta­

w y lustracyjnej.

N a posiedzeniu podkomisji pos.

Janusz Korwin-Mikke

(U P R ), który nie jest jej członkiem, sprze­

ciwił się propozycji, by każdy oby­

watel m iał prawo wglądu do mate­

riałów archiwalnych M S W na swój temat. Twierdził, że w takiej sytu­

acji podejrzani o przestępstwa gos­

podarcze, np. Bagsik, mogliby zo­

rientować się, kto na nich donosił.

Macierewicz zareplikował, że aku­

rat na Bagsika ,Je st teczka” . Nie wykluczył, że Bagsika „przejęły”

obecne służby specjalne.

(PAP)

Bajońskie sum y

w kieszeniach aferzystów

c d Ze S tr. 1 b a n n r ł m i n f ń w . . . . — ; ----i. __ ____________ i - .

cd ze str. 1

Innym przestępstwem gospoda­

rczym są nieprawidłowe poręcze­

nia kredytów bankowych. Pisaliś­

my już np. o głośnej sprawie Banku Spółdzielczego w Szczańcu, gdzie b. zarządowi postawiono zarzut niegospodarności, o zagarnięciu przez członków Zarządu spółki z o.o. „Uni-Complet” zabezpieczenia majątkowego kredytu w postaci to­

warów handlowych wartości 14,5 mld zł na szkodę oddziału zielono­

górskiego Banku Handlowego SA w Warszawie, czy o poręczeniu ja ­ kie udzielili w im ieniu „Z astalu "

jego były dyrektor oraz ówczesny główny księgowy spółce z o.o. joint venture „Poldrem ” z Zielonej Góry na inwestycyjny kredyt dewizowy w wysokości 1 min D E M , który zaciągnęła w Banku Rozwoju E k s ­ portu w Warszawie. Prokurator wojewódzki wydał list gończy za

„słynnym biznesmenem” sulecho- wskim Franciszkiem Wojtyną.

Szykuje się kolejna afera banko­

wa, o której więcej będziemy mogli napisać na początku maja.

W ostatnim okresie wzrasta licz­

ba podmiotów posługujących się fakturam i fikcyjnych spółek. N a przykład hurtownicy nie mając prawa do prowadzenia na własną rękę sprzedaży detalicznej, aby o- minąć przepisy w ystaw iają faktu­

ry nieistniejącym odbiorcom.

Paleta przestępstw gospodar­

czych jest coraz bogatsza i co gor­

sze pomysłowość osób dokonują­

cych nadużyć jest większa niż sku­

teczność instytucji zajmujących się ich ściganiem, choć trzeba przy­

znać, że w ostatnim okresie wzras­

ta wskaźnik wykrywalności w tej grupie przestępstw.

W ubiegłym roku w województ­

wie gorzowskim jednostki policji i prokuratury wszczęły łącznie 1.024 postępowania przygotowaw­

cze w sprawach o przestępstwa gospodarcze, co stanowi wzrost o 4.6 procent w porównaniu z rokiem 1991. Stwierdzono natomiast wzrost tego typu przestępstw o 75.6 procent. Policja w ykryła 88 procent sprawców, co jest w yni­

kiem o 13 procent lepszym niż w roku 1991.

Co dziesiąte wykroczenie w yk ry­

te w województwie gorzowskim to przemyt. Proceder wwozu towa­

rów na polski obszar celny bez odpowiednich opłat naraził skarb państwa na straty w wysokości około 100 mld zł. Prokuratura w Słubicach prowadziła m.in sprawę przemytu 50 TIR-ów ze spirytu­

sem Royal, który m iał trafić do Wspólnoty Niepodległych Państw, a został rozładowany w Polsce. In ­ ne przestępstwo tego rodzaju to przemyt znaczków na bilety mie­

sięczne M Z K - wartości 12 m iliar­

dów zł. - które m iały być rozprowa­

dzane w Warszawie.

Niespotykanym dotychczas na tak w ielką skalę zjawiskiem były i są kradzieże miedzianego drutu z napowietrznych lin ii przesyło­

wych na szkodę P K P i urzędów telekomunikacyjnych. Zagarnię­

cia te spowodowały straty w wyso­

kości 1 m iliarda zł.

Nowpmi zjawiskiem były także

„legalizowane” kradzieże sprzętu rtv i agd, które „kupowano” na ra ty na podstawie sfałszowanych dokumentów.

(WS) (kaja)

B ę d ą

podw yżki

em erytu r

W łącznym głosowaniu, przewa­

gą 33 głosów, Sejm podtrzymał wczoraj swoje decyzje dotyczące m.in. przywrócenia dodatków branżowych i podniesienia najniż­

szych emerytur i rent. W ocenie rządu i N B P oznacza to powięk­

szenie deficytu budżetowego o 23 bln zł. 195 posłów głosowało za odrzuceniem poprawek Senatu, który sprzeciwiał się tym upraw­

nieniom emerytalnym. 162 posłów było za przyjęciem poprawek Sena­

tu, a 15 wstrzymało się od głosu.

(PAP)

Z y c ie z T e r p s y c h o r ą

Z a s p o k a j a n a j r ó ż n i e j s z e l u d z k i e p o t r z e b y . N i e p o z o s t a ­ w i a c z ł o w i e k a o b o j ę t n y m w o b e c d r u g i e g o c z ł o w i e k a i ś w i a t a . M o ż n a n i m w y r a z i ć w s z y s t k o , c o s i ę c z u je , w s z y s t ­ k i e s t a n y e m o c jo n a l n e .

W t a ń c u m o ż n a o d n a l e ź ć s i e b ie . T a n i e c n i e t y l k o d a j e ś w ia d o m o ś ć w ł a s n e g o c i a ł a , p o z w a l a s i ę w n i e w s ł u c h a ć , p o c z u ć j e , p o k o c h a ć i z r o z u m ie ć . P r z y n o s i p o g o d ę d u c h a , u c z y w s p ó łż y ć z lu d ź m i i s z a n o w a ć b l iź n i e g o . P o k a z u j e j a k d a w a ć r a d o ś ć i n n y m . P o m a g a o d r e a g o w a ć s t r e s , n a ­ p i ę c i a z w ią z a n e z c o d z i e n n y m i k ło p o t a m i. N i e s i e p o g o d ę d u c h a , p o z w a l a z r o z u m ie ć d r u g i e g o c z ł o w i e k a i j e g o p o t r z e b y . W t a ń c u n i e t r z e b a s łó w .

„S re b rn e usta” dla O w siak a

Ju rek Owsiak,

powiedzeniem

„K ochani, kocham w as” zwyciężył w tegorocznej edycji plebiscytu

„Srebrn e U sta” i otrzymał tytuł

„M ów cy Roku” . Plebiscyt organi­

zowany jest od 2 lat wśród słucha­

czy radiowej „Trójki. Dalsze miejs­

ca zajęli: wicepremier

Henryk

Goryszewski

(„Jestem ja k kob­

ra ") oraz prezydent

Lech Wałęsa

(„N ie można mieć pretensji do Słońca, że kręci się wokół Z iem i”).

Specjalną nagrodę za milczenie

— „Zasznurowane usta” — otrzy­

mał min.

Mieczysław Wachow­

ski.

Zdystansowani zostali m.in.

Jarosław Kaczyński

za cały cykl

„pochlebnych wypowiedzi o prezy­

dencie i jego otoczeniu”,

Andrzej

Kern

(„ Ja k każdy mężczyzna, na­

rzędzie g w ałtu noszę przy sobie"),

Janusz Korwin-Mikke

(„R z ąd rżnie g łupa"),

Wojciech Pijano­

wski

(„M ag d a pocałuj p an a” ) oraz

Halina Nowina-Konopczyna

(„Społeczeństwo polskie jest zbio­

rem przypadkowych osób”).

(PAP)

Nie sposób przecenić korzyści, jakie niesie taniec zarówno ten okazjonalny, ja k i uprawiany za­

wodowo, systematycznie. Ktoś kto zakosztuje tańca, nierzadko wiąże z nim na całe życie swoje i bliskich.

Istniał od zawsze. Rytualny, ma­

giczny, wojenny, obrzędowy, po­

tem dworski, towarzyski, folklory­

styczny, a wreszcie taniec nowo­

czesny, modern, jazzowy. Zawsze wiązał się z ludzkim temperamen­

tem, odczuwaniem przez człowie­

ka rzeczywistości. Pom agał ma­

rzyć, rozwijać się ruchowo, intelek­

tualnie, twórczo.

N ie tylko w

Międzynarodo­

wym Dniu Tańca

pam iętają o tym wszystkim ci, którzy związali z tańcem swoje życie. Pasjonaci sztuki Terpsychory są wszędzie.

N ie brakuje ich w Zielonej Górze.

W ielu z nich udało się zarazić swo-' j ą pasją innych i wychować mło­

dych, którzy potem już nie mogą się w życiu bez tańca obejść. Prze­

kazują pałeczkę kolejnym pokole­

niom.

A licja Górska i jej mąż

Wojciech Olszak, czyli Szkoła

Tańca „Gracja”, Anna Macie­

ja k i jej Teatr Tańca Współ­

czesnego Saga, Maria Grzyb i

„M aki”, Ryszard Lisiecki, A-

niela Sidło, Jolanta Bechyne,

Andrzej Gliwa, Małgorzata Ko-

nert

— to oczywiście nie wszyscy, którzy pokazali, że są. Nie poddają się, próbują dostosować dawną działalność do nowej rzeczywisto­

ści. Robią swoje zgodnie z życiową pasją.

abr

O pel astra przed d rzw iam i

Ścisła głodówka Umowa

Dobrzyńskiego 15Q , D M

Od końca ubierfeeo Umodnią 1 1 1 1 1 1

Kontrakt F S O — G M E nie zo­

stanie — wbrew wcześniejszym za­

powiedziom — dziś podpisany.

„Zadecydow ały przyczyny techni­

czne. Konieczne są drobne popra­

wki, ale zgodzono się, że kontrakt będzie podpisany w innym term i­

n ie" — oświadczyła rzecznik M in i­

sterstwa Przemysłu i Handlu,

Grażyna Lewandowska.

Stwierdziła, że ani General Mo­

tors Europę, ani Fab ryka Samo­

chodów Osobowych nie wycofują się. List intencyjny, podpisany w ub.r. nadal odzwierciedla wolę ści­

słej współpracy, którą obie strony potwierdzają. Konkretnej daty podpisania kontraktu nie ustalo­

no. Przewiduje się, że minister przemysłu i handlu

Wacław Nie­

wiarowski

przyjmie dziś dyrek­

tora G M E

Johna Smitha.

F S O od roku przygotowana jest do podjęcia montażu opli astra.

Zakłada się, że początkowo będzie się na Żeraniu montować 10 tys.

tych aut, a docelowo 30 tys. By łb y to pierwszy etap współpracy F S O i G M E . W drugim etapie wspólnie podjęto by produkcję zupełnie no­

wego modelu samochodu.

(PAP)

Od _ końca ubiegłego tygodnia

Wojciech Dobrzyński,

przeby­

wający w areszcie przy ulicy Rako­

wieckiej, dyrektor biura P a rla ­ mentarnego K lubu PC , prowadzi ścisłą głodówkę, odmawiając przyj­

mowania płynów. Odżywiany jest przy pomocy kroplówki — ^poinfor­

mował wczoraj prezes P C

Ja ro ­

sław Kaczyński.

Kaczyński powiedział, że w osta­

tni poniedziałek stan zdrowia Dob­

rzyńskiego uległ gwałtownemu po­

gorszeniu. Podkreślił jednocześ­

nie, powołując się na informacje

„od jednego z lekarzy więzien­

nych” , że wniosek o powołanie nie­

zależnej komisji lekarskiej dla zba­

dania stanu zdrowia Dobrzyńskie­

go został oddalony przez m inistra zdrowia i opieki społecznej „n a skutek nacisków Urzędu Ochrony

Państw a” .

(PAP)

Um owa R F N — R P o readmisji nielegalnych azylantów zawarta zostanie do 1 lipca br. Przewod­

niczący komisji spraw wewnętrz­

nych Bundestagu

Hans Got-

tfried Bernrath

z S P D poinfor­

mował, że Polska otrzyma za to z R F N około 150 min DM . Środki te będą przeznaczone na zorgani­

zowanie adm inistracji zajmującej się azylantam i i odpowiednie w y­

posażenie policji polskiej - stwier­

dził Bern rath wczoraj w wywiadzie dla rozgłośni Deutschlandfunk. W odróżnieniu od Polski znacznie trudniej przebiegają rokowania na tem at umowy o readmisji z Cze­

chami.

(PAP)

Reporter z a n o t o w a ć

P r z e s t ę p c y s ą z m ę c z e ń i...

i najwyraźniej odpoczywają w cieniu przy piwie — powiedział wczoraj wieczorem oficer dyżurny policji w Zielonej Górze. Prócz uja­

wnionych w ciągu dnia kilku fał­

szywych banknotów milionowych i stutysięcznych w Wolsztynie i Kro­

śnie, do dwudziestej nie zanotowa­

no bowiem poważniejszych powo­

dów do interwencji służb policyj­

nych. Cisza przed burzą?

P ło n ą la s y , ś m ie t n ik i,

s a m o c h o d y ...

W Komendzie Wojewódzkiej Straży Pożarnej w Zielonej Górze zarejestrowano wczoraj 19 zgło­

szeń o pożarach. Najpoważniejszy wybuchł niedaleko miejscowości Poźrzadło w okolicy Świebodzina.

Spaliło się tutaj ponad 5 hektarów las sosnowego. Pożar opanowano.

Straż wyjeżdżała także do pożarów śmietników oraz samochodu. J e ­ den alarm okazał się fałszywy — nie było pożaru lasu w rejonie L ip i­

nek Łużyckich.

W całym województwie zielono­

górskim obowiązuje zakaz wstępu do lasu.

I d ą z a g r a n ic ę

Męczący upał nie straszny jest ja k się okazuje Rumunom i B u ł­

garom, którzy starają się dostać do wymarzonego „ra ju ” przez zieloną

granicę. Straż graniczna zatrzy­

m ała w nocy z wtorku na środę 42 Rum unów i 19 Bułgarów, którzy wpław zmierzali do Niemiec.

P ie n ią d z e i k a b e l

Lubin.

Do pomieszczeń biuro­

wych Związku Zawodowego N S Z Z

„Solidarnoość” Z G „R u d n a ” w ła­

mali się nieznani sprawcy. U k ra ­ dziono kalkulator i 24 miliony zło­

tych. Z innego pomieszczenia za­

brano również kalkulator, dykta­

fon i 5 milionów złotych, a z jeszcze innego (Związku Zawodowego Gó­

rników) 54 m iliony przechowywa­

ne w metalowej szafie.

Ze studzienek telekomunikacyj­

nych na ulicy Nowodworskiej w Legnicy skradziono natomiast...

300 metrów kabla miedzianego wartości 45 milionów złotych.

Przydać się może wszystko...

a b r/N ik

GŁOGÓW KANTO R IMBIS

U S D 16.400 16.500 D E M 10.200 10.280

GORZÓW KANTO R UL.

ST R ZELEC KA

U S D 16.360 16.450 D E M 10.250 10.280

LU B IN KANTO R ORBIS

U S D 16.200 16.500 D E M 10.150 10.250

ZIELO NA GÓRA KANTOR

DO LM AR

U S D 16.350 16.500 D E M 10.230 10.280

R e d a k to r p ro w adzący J a n u s z K l i m e n k o R e d a k to r depeszow y

R o b e r t M i c h a l a k

(3)

N R 83 * CZW ARTEK * 29 KW IETN IA 1993 G

a z e t a

N

o w a

2)

Biedniejące parafie * Ksiądz i podatki

* Jawność finansowa w diecezjach

K o ś c i ó ł i p i e n i ą d z e

P o m y s ł oaa g m in ę

P o w o l i d o p r z o d u

„Tygodnik Powszechny” wyda!

wkładkę pn. „A p o k ryf’ poświęco­

ną sprawom finansowym Kościoła katolickiego w Polsce i Europie. Je j tytuł „Kościół i pieniądze” . Rzecz wielce interesująca, bowiem ja k do tej pory o finansach kościelnych mówiono na zasadzie przypusz­

czeń, domniemań i robiła to prasa nic związana z katolicyzmem, któ­

rej kręgi kościelne odmawiały w ia ­ rygodności.

J a k informuje „A p o k ryf’ w lis­

topadzie ub. roku obyło się w Płoc­

ku seminarium poświęcone deba­

cie o obiegu pieniądza w Kościele rzymskokatolickim w Polsce.

„ Ś a m fa k t p u b licz n e j, sw o b o d ­ nej d y sk u sji n a te m a t fin a n s ó w K o ś c io ła n a le ż y u z n a ć za s y m ­ ptom z m ia n y s y t u a c ji” — pisze ks. A d a m B o n ie c k i. Dodajmy, iż niedawno w wypowiedzi dla tele­

wizji p rym a s Jó z e f G le m p uznał, iż pieniądze w Kościele nie są te­

matem tabu i Kościół'nie ma w tej sprawie nic do ukrycia. Jed n a k aby 0 tym rozmawiać bez niepotrzeb­

nych emocji „ m u s z ą d o r a s t a ć i k a p ł a n i i ś w i e c c y . K o n i e c z n a j e s t w i ę c z a r ó w n o j a w n o ś ć , j a k

1 w s p ó ł o d p o w i e d z i a l n o ś ć ś w i e ­ c k i c h i k a p ł a n ó w ”— konstatuje ks. Boniecki.

W kładka „Tygodnika” jest tak skonstruowana, że najpierw mówi się o Kościele w Polsce (wywiad z b isk u p e m T a d e u sz e m P ie ro n - k ie w e m , zastępcą sekretarza Konferencji Episkopatu Polski), potem omawia się legendarne fi­

nanse W atykanu, a wreszcie przedstawia modele finansowania Kościoła katolickiego w N ie­

mczech, Francji i Włoszech. Je s t także o majątku Kościoła, tym po­

siadanym i tym odzyskiwanym, co stanowi ostatnio temat wielu dys­

kusji-

Dla naszego Czytelnika ważne sa sprawy ekonomiczne rzymskich

katolików, w kraju. Z artykułu G rz e g o rz a P o la k a wynika, iż

„ p o d s t a w ę u t r z y m a n i a k s i ę d z a s t a n o w i ą d o c h o d y t z w . s t y p e n ­ d i u m m s z a l n e g o , b i u r a t o l a e o r a z k o l ę d y " . S ą jednak duże dys­

proporcje w sytuacji materialnej duchownych z „molochowatych wielkomiejskich parafii i maleń­

kich, liczących kilkaset dusz para­

fii wiejskich, gdzie mało jest chrztów', ślubów i pogrzebów. (...) Ja k b y na to nie patrzeć ksiądz i tak wydaje znaczną część swoich w łas­

nych dochodów z racji pełnienia posługi duszpasterskiej. Niemniej jednak — trzeba to uczciwie powie­

dzieć — je s t g ru p a k się ż y, k tó ­ r y c h n ie d o tk n ą ł k ry z y s e k o n o ­ m ic z n y i k tó rz y ż yją w lu k s u s o ­ w y c h w a r u n k a c h . O n i to w g łó ­ w n e j m ie rz e d a ją p o w o d y do o b ie g o w y c h o p in ii, że K o ś c ió ł w P o ls c e o p ły w a w d o sta tlu .

D u c h o w n i n ie m uszą p r o w a ­ d z ić d o k u m e n ta c ji o d n o śn ie d o ch o d ó w z ty t u łu o p ła t za po ­ słu g i k o śc ie ln e , z w o ln ie n i są też od s k ła d a n ia z e z n ań p o d a t­

k o w y c h . P ła c ą je d n a k ry c z a łt k w a r t a ln y , k tó re g o w yso k o ś ć o b lic z a n a je s t od osób zam iesz­

k a ły c h w p a r a f ii. I ta k np. p ro ­ boszcz w p a r a f ii, gdzie je s t t y ­ s ią c m ie sz k a ń c ó w , p ła c i 270 tys. r y c z a łtu (w ik a r iu s z n ie co p o w y ż e j 200 tys. zł), w p a r a f ii o 10 tys. m ie s z k a ń c ó w proboszcz 490 tys. (w ik a r iu s z ok. ć w ie r ć m ilio n a ).

W ielu proboszczów twierdzi, iż nie da się wyżyć na parafii z sa­

mych tylko opłat. Je s t coraz gorzej, bowiem obniżył się standard życia społeczeństwa. Wprawdzie nadal daje ono na tacę, ale daje tyle ile może. Dyskutuje się wobec tego o możliwości działalności gospodar­

czej Kościoła. W Polsce nie jest to przyjęte w tradycji, ale na Zacho­

dzie księża i zakonnice prowadzą różnoraką działalność od dawna.

Np. zakonnice niemieckie z opact­

wa św. Hildegardy zajmują się od lat produkcją wina, mają własne winnice i technologie przerobu.

Biskup Pieronek twierdzi, że działalność gospodarcza Kościoła w Polsce jest „w tym momencie"

marginalna. Zresztą istnieje oba­

wa, że „to może przebiegać bardzo różnie’’, o czym, niestety, od czasu do czasu się dowiadujemy w formie sensacji, że np. niedawno wybudo­

wane salki katechetyczne oddawa­

ne są pod hurtownie, magazyny etc.

Generalnie jednak, ja k w ynika z wypowiedzi sekretarza Episkopa­

tu „b o g a c tw o K o ś c io ła to je s t m it. B o g a c tw o K o ś c io ła je s t w je g o su b sta n c ji m a te ria ln e j, b u d y n k a c h , d z ia ła c h sz tu k i” . Najwięcej pieniędzy Kościół — in­

stytucja wydaje na seminaria kształcące kleryków, uczelnie ka­

tolickie oraz administrację diecez­

jalną.

Na przykładzie diecezji płockiej

„A p o k ryf’ omawia dochody i w y­

datki jednej z diecezji. Danina die­

cezjalna (160 tys. od głowy) wynosi łącznie 132,8 min zł plus ok. 50 min z tacy. Razem 182,8 min. Z tego 100 młn idzie na pensje kurialis- tów, wykładowców, podatek i ubez­

pieczenia, reszta na opłaty energii elektrycznej, ogrzewania i inwes­

tycje. Tymczasem samo utrzyma­

nie seminarium w sezonie grzew­

czym kosztuje 260 min zł.

W arto kupić (zresztą nie tylko ten) numer „Tygodnika Powszech­

nego” i wkładkę o finansach Koś­

cioła katolickiego w Polsce. N a pe­

wno wzbudzi zainteresowanie i od­

powie na wiele pytań (np. takie:

c z y b is k u p p o w in ie n je ź d z ić m a lu ch e m ?).

E u g e n iu s z K U R Z A W A

N i e m a i z p e w n o ś c i ą n i e b ę ­ d z i e i d e a l n e j g m i n y — powie­

dział nam prezydent Lubina Ro­

bert Raczyński. Zbyt wiele czyn­

ników niezależnych od samorządu wpływa bowiem na jej kształt i zakres problemów.

Samorządy lokalne tworzono szybko i bez wymaganych pod­

staw. Postawiono im więcej zadań, niż dano uprawnień i możliwości działania. Samorządność w począt­

kowej fazie była więc niczym in­

nym, jak eksperymentem, przeży­

wającym kłopoty i rozterki. W sy­

tuacji Lubina ważna była spuściz­

na obarczona wieloma powinnoś­

ciami inwestycyjnymi. Trzeba więc było się uporać najpierw z zaszłościami, by mówić q tworze­

niu czegoś nowego.

W takich warunkach trudno mó­

wić o pomyśle na gminę, chociaż odrobina marzeń, to krok cfo reali­

zacji.

Prezydent Robert Raczyński u- waża, że pierwszorzędną sprawą jest siła społecznego działania. L u ­ bin jest miastem, które wciąż nale­

ży zaliczać do sypialni wielkoprze­

mysłowej. Mimo upływu wielu lat, nie udała się tu integracja, nie powstały zawodowe, czy społeczne grupy nacisku, które w inny pod­

powiadać, inicjować nawet, jeśli chodzić będzie tylko o ich sprawy.

Za biedni na bezrobocie

cd ze str. 1

Na spotkanie zaproszony był też wojewoda J a r o s ł a w B a r a ń c z a k . Przybyć nie mógł, zastępował go więc S t a n is ła w K ra s k o dyrektor W ydział Gospodarki, który mówił głównie o przedsiębiorstwach dą­

żących do likwidacji. Jego wypo­

wiedź podsumował Bogdan Grzy­

bowski „Pan nie ma ludziom nic do zaproponowania ”.

Podczas dyskusji, która momen­

tami była bardzo gorąca, mów-iono wiele o przyczynach bezrobocia, recesji i fatalnych posunięciach rządu „ P o d a t k i i p o l i t y k a p a n i S u c h o c k i e j d o p r o w a d z ą w k r ó t ­ c e d o u p a d ł o ś c i w s z y s t k i e p r z e d s i ę b i o r s t w a ”. Zastanaw ia­

no się czy prywatyzacja nie zwięk­

szy automatycznie liczby bezrobot­

nych oraz co robić będą absolwenci,

Amerykańskie

na których nie czeka żaden praco­

dawca. Pod koniec przyjęto wspól­

ne stanowisko:,, Bezro b o cie u - z n a j e m y z a s t a n s z c z e g ó l n e g o z a g r o ż e n i a o d a l e k o i d ą c y c h k o n s e k w e n c j a c h s p o ł e c z n y c h , p o l i t y c z n y c h i e k o n o m i c z n o - g o ­ s p o d a r c z y c h . P o g ł ę b i a o n o r e - c e s j ę , p o w o d u j e p a u p e r y z a c j ę , s p r z y j a p a t o l o g i o m s p o ł e c z ­ n y m , d e p r e c j o n u j e k w a l i f i k a c ­ j e z a w o d o w e , z u b o ż a l u d z i i n a ­ s z e p a ń s t w o ” ( . . . ) „ O d U r z ę d u W o j e w o d y Z i e l o n o g ó r s k i e g o i t e r e n o w y c h o r g a n ó w s a m o r z ą ­ d o w y c h o c z e k u j e m y o p r a c o w a ­ n i a p r o g r a m ó w r e s t r u k t u r y z a ­ c j i , a k t y w n o ś c i i r o z w o j u g o s ­ p o d a r k i o r a z , z g o d n e g o z t y m i

o p r a c o w a n i a m i , p r o g r a m u p r z e c i w d z i a ł a n i a i ł a g o d z e n i a j e g o n e g a t y w n y c h s k u t k ó w . . . "

(b k m )

języki

Według danych B iu ra Spisu P o ­ wszechnego, najczęściej jeśli nie po angielsku Am erykanie mówią po hiszpańsku, a liczba Am erykanów, którzy używają na co dzień innego języka niż angielski wzrosła o jed­

ną trzecią, odzwierciedlając na­

pływ nowych imigrantów.

Po hiszpańskim, którym mówi w domu 17,3 min Am erykanów, dal­

sze miejsca zajmują: francuski, niemiecki , wioski , chiński, taga- log— język Filipińczyków , p o lsk i, koreański i wietnamski Podczas gdy liczba Am erykanów posługują­

cych się hiszpańskim wzrosła o połowę, a mówiących po chińsku aż o 97 proc., spadla liczba A m eryka­

nów używających na co dzień włos­

kiego i polskiego.

( P A P )

Polska główną rezerwą

siły roboczej w Europie

R o d a c y d o p r a c y

N a p rz e ło m ie X X i X X I w . P o ls k a s ta n ie się e u ro p e js k ą re z e rw ą s iły ro bo czej. T a k w y n ik a z b a d a ń n a d z m ia n a ­ m i w s t ru k tu rz e lu d n o śc i P o ls k i i k r a jó w k o n ty n e n tu , o k t ó r y c h p ro f. J e r z y Hol- zer, p rz e w o d n ic z ą c y K o m i­

te tu N a u k D e m o g ra fic z n y c h P A N , m ó w ił w cz a sie D n i I- IA S A w W a rs z a w ie .

W latach 1996-2000 w Eu ro ­ pie zasoby siły roboczej zwięk- sząsięo 1,7 min ludzi, z czego 69 proc. to będą now'e roczniki Po­

laków, wchodzących w wiek produkcyjny. W pierwszym 5- leciu następnego wieku z 10 E u ­

ropejczyków wkraczających pie­

rwszy raz na rynek pracy, aż 9 będzie Polakami.

W yn ik a to z wielkich dyspro­

porcji pomiędzy przyrostem na­

turalnym w Polsce i w większo­

ści krajów kontynentu. Erof.

Holzer uważa, że zagospodaro­

wanie tak licznych roczników Polaków w wieku produkcyj­

nym może stworzyć wiele pro­

blemów. W ynikałyb y one zaró­

wno z samej liczebności krajo­

wej siły roboczej, jak i ze wzros­

tu wydajności pracy, który za­

pewne będzie towarzyszyć roz­

wojowi gospodarki rynkowej.

( P A P )

Tę sferę trzeba więc wzmocnić.

P i erwsze jaskółki w Lubinie już są.

Jednoczą się firmy budowlane, biz­

nesmeni. Inicjatyw a jednak nie wyszła od nich, lecz z samorządu.

W iele decyzji bowiem, zapadają­

cych zarówno w urzędzie, jak i radzie miejskiej krytykuje się. T y ­ mczasem decyzje powinny być kon­

sultowane ze środowiskami. Z kim je konsultować, skoro nie są one zintegrowane? Ich współdziałanie z samorządem lokalnym powinno więc zaowocować wieloma inicjaty­

wami, lepszymi pomysłami, bar­

dziej dogodnymi społecznie.

Prężności inwestowania w gmi­

nie przeszkadza dzisiaj wiele prze­

pisów. Do takich bez wątpienia zalicza się w Lubinie ustawę o wychowaniu w trzeźwości. Chociaż ma ona sporo światłych idei, skute­

cznie utrudnia inicjatywność. Dob­

rze funkcjonująca gmina, to prze­

cież atrakcyjna oferta gastronomi­

czna, handlowa. Przy dzisiejszych ograniczeniach nia ma mowy o roz­

woju tej sfery gospodarczej.,Kolej­

na przeszkoda, to gospodarka gruntami. Zawiłość przepisów u- trudnia samodzielność działania gminy. Pokonanie tej bariery mog­

łoby zaowocować inwestowaniem.

Sprawność funkcjonowania gmi­

ny wńąże się, zdaniem Roberta R a ­ czyńskiego, z posiadaniem przez

samorząd policji. Dzisiaj niedoin- westowana, słaba nie zawsze może sprostać zadaniom. Podobna pod­

ległość w inna dotyczyć straży po­

żarnej, służby zdrowia, oświaty.

Proponowane zmiany w tym za­

kresie nasz rozmówca uznał za półśrodki, konieczne do szybkiego zreformowania.

Spraw na gmina, to także dobra sieć dróg. Lubin w części dysponuje czteropasmową obwodnicą i plany idą w kierunku obejścia następ­

nym i pasmami całego miasta, in ­ westycje te wymagają wielkich na­

kładów, przekraczających dzisiaj możliwości budżetu. Będą jednak realizowane.

Zaangażowanie w Lubinie obce­

go kapitału jest możliwe. Władze miasta poczyniły w tym zakresie sporo udanych kroków. Realizacja trafia jednak na kalsycznie polskie bariery chociażby w postaci przeta­

rgów. W edług opinii prezydenta Lubina, żaden poważny kontra­

hent zachodni nie będzie stawał do przetargu z biednymi firmami, które za wszelką cenę chcą w ytar­

gować zlecenia.

Dzisiejsi uczniowie, to przyszli zarządcy miasta. Dlatego z inic­

jatyw y przewodniczącego Rady M iasta P a w ł a N ie w o d n ic z a ń s ­ k ie g o powstał parlam ent młodzie­

żowy. Zadania, jakie przyjął są adekwatne do tego, czym zajmuje się rada. Młodzież uczy się więc decydować, co może zaowocować w ich dorosłym życiu.

Wizję dobrej, sprawnie działają­

cej gminy, w Lubinie systematycz­

nie wciela się w życie. Nie jest to proces szybki, lecz dający już wido­

czne efekty.

(M id )

Z a k a z

z g r o m a d z e ń

J a k poinformowała prezy­

dencka służba prasowa, B o r is J e l c y n podpisał wczoraj dek­

ret wprowadzający tymczaso­

w y zakaz wszelkich zgroma­

dzeń i manifestacji na Placu Czerwonym oraz w pobliżu sie­

dziby rosyjskiego rządu.

( P A P )

H ohenzollernow ie

chcą znow u panow ać

Głowa rodu Hohenzollernów książę L o u is F e r d y n a n d opowie­

dział się za wprowadzeniem w N ie ­ mczech monarchii konstytucyjnej na w^zór W ielkiej Bryta n ii, Hisz­

panii czy krajów skandynawskich.

Zrzeczenie sie niemieckiej koro­

ny cesarskiej w 1918 r. było his­

torycznym „wypadkiem przy pra­

cy" i odnosi się wyłącznie do jego dziadka cesarza W ilh e lm a I I , i jego ojca księcia-następcy tronu W ilhelm a, ale nie dotyczy całego domu Hohenzollernów.

( P A P )

P o m y s ł a k c ji „d e s a n t”

p o d d a ł k ie ro w n ic tw u K P N m i­

n is te r J a n M a r ia R o k ita , p rz e ­ s y ła ją c do w y p e łn ie n ia a n k ie ty p e rs o n a ln e — s t w ie rd z ił K r z y ­ sztof K ró l, w ic e p rz e w o d n ic z ą ­ c y K P N w e w cz o ra jsz ej ro zm o ­ w ie z ra d ie m „ E s k a ” .

Segregatorzy

z K P N

Król podkreślił, ż,e celem ..In­

strukcji kadrowej nr 1 / 93",którą otrzymali szefowie struktur orga­

nizacyjnych K P N jest dokonanie przeglądu kadr administracji pań­

stwowej i terenowej. „C h o d z i n a m o p o s e g r e g o w a n i e o s ó b p e ­ ł n i ą c y c h i s t o t n e f u n k c j e p a ń s t ­ w o w e n a k o m p e t e n t n e i n i e u d o ­ l n e

— oświadczył. Dodał, że par­

tia „z o s t a ł a z m u s z o n a d o t e g o p o s u n i ę c i a b r a k i e m w i a r y g o d ­ n y c h i p o w s z e c h n i e d o s t ę p n y c h ź r ó d e ł i n f o r m a c j i " .

( P A P )

C o s ły c h a ć na g ie łd zie ?

W B K SA przyczyną nerwówki

Poniedziałkowa sesja wstrzym a­

ła szalejącą hossę z poprzedniego tygodnia. Wzrosty notowania akcji tylko 7 spółek, walory 8 firm pota­

niały, a Universal utrzymał cenę z poprzedniej sesji. Według specjali­

stów, dostrzegany spadek notowań jest wywołany przez inwestorów realizujących zyski z hossy, być może po to, aby te pieniądze uloko- wać w’ akcje Wielkopolskiego B a n ­ ku Kredytowego SA.

Redukcja zleceń sprzedaży — dawno nie pojawiająca się na gieł­

dzie — wystąpiła na rynkach trzech walorów (B R E , Ireny, Kros­

na). Nadal jednak utrzym ywał się wysoki popyt na walory obu odzieżowych spółek oraz Tonsilu i Żywca, co wywołało redukcję zle­

ceń kupna. Pomimo spadku kur­

sów giełda pobiła kilka kolejnych rekordów: poniedziałkowe obroty przekroczyły 203,6 mld zł i były najwyższe w historii giełdy (po­

przedni rekord był o 10 mld zł niższy). N a sesję złożono 6.568 zle­

ceń — co też jest rekordem, ponad­

to nową maksymalną wartość u- stanowił W arszawski Indeks Gieł­

dowy, który osiągnął 1.950,4 pkt.

W łaściciela zmieniło 685.396 akcji, średnia zmiana kursu wyniosła 7,5 proc. i była o 1,7 proc. niższa od wahań na sesji poprzedniej.

N a wtorkowej sesji warszaws­

kiej Giełdy Papierów Wartościo­

wych nastąpiły przetasowania ku­

rsów akcji. Tylko notowania 4 spó­

łek wzrosły, 11 spadły, a walory Wólczanki nie zmieniły swojego kursu z poprzedniej sesji. Rekor­

dową cenę 100 tys. zł za akcję zanotował Próchnik. Mimo iż kur­

sy akcji większości spółek zniżko­

wały, to zdaniem inwestorów, spa­

dek ten jest tymczasowy i wynika raczej z korekty technicznej. Spo­

dziewają się oni, że z chwilą po­

wrotu na giełdę pieniędzy niezrea­

lizowanych w ofercie Wielkopols­

kiego Banku Kredytowego, akcje mogą ponownie pójść w górę,

Obroty giełdy spadły do poziomu

142.4 mld zł. N a sesję złożorio 6.144 zleceń, średnia zmiana kur­

su wyniosła 7 proc. Zm ieniły w łaś­

ciciela 355.862 akcje. N iem al o po­

łowę spadły obroty akcjami E le k t­

rimu wynosząc ok. 32,9 mld zł.

Wedel i Mostostal notowane były po raz pierwszy bez uwzględnienia dywidendy,

17 maja br. po raz pierwszy na giełdzie notowane będą akcje Poli- farbu S.A. — poinformował

prezes W ie s ła w R o z łu c k i. Prezes zaznaczył, że od początku walory te będą notowane na wszystkich sesjach. Natom iast na pierwszej sesji nigdy nie są przyjmowane zlecenia nie mające określonego lim itu ceny.

N a powszechnym rynku obli­

gacji kursy nieznacznie wzrosły.

Dokonywano głównie transakcji o- bligacjami jednorocznymi I i I I I serii. Obrót na rynku powszech­

nym wyniósł ponad 2 mld zł. Przy­

jęto 238 zleceń. N a rynku bloko­

wym nie zawarto żadnej transak­

cji.

W .S .

179. S E S J A GIEŁDOW A 13 KWIETNIA

kurs (w tys. zl)

Bieżący

B IG rs 52%44.0

263,0 rs

KROSNO

57,0 rs 59%

41,5 rs 20%

MOSTOSTAL 515,0 bd 295,0

PRÓCHNIK 100,0

SWARZĘDZ 58,0 rs 68%

(52,5) rs 62%

UNIVERSAL (12.5) os

WOLCZANKA 100,0

Poprzedni 48,5

94,5 rs 63,0 46,0 rs 490,0

nk 327,0

(99,5) rk 64,0

58,0 rk 13,5

343,0

100,0 r1<

Zmiana -9,3%

2,3%

-9,0%

-6 ,4 %

-9.5%

-9,5%

-9,8%

5,1%

-9,8%

0,5%

-9,4%

-9,5%

-7,4%

9,9%

0,0%

Min.

27,0 (08.09.92)

177,0 (13.10.92)

61,5 (23.06.92)

145,0 (18.06.91)

30,0 (23.06.92)

22,0 (24.09.92)

12,0 (05.1192)

96,0 (16.06.92)

58,5 (16.06.92)

17,5 (15.10.92)

23 5 (25.06.92)

9.5 (29.10.92)

4,4 (29.10.92)

120,0 (23.06.92)

23,0 (26.06.92

88,0 (24.09.91

Maks.

obrót w min zl w nawiasach

leczba akcji 48,5

(26.04.93) 292,0 (22.04 93)

(390,0) (26.04.93)

479,0 (10.03.92)

105,0 (22.04.93)

80,5 (11.06.91)

62,0 (4 06.91)

560,0 (22.04.93)

327,0 (26.04.93)

100,0 (27.04.93)

67,0 (22.04.93)

(58,0) (26.04.93)

(14,5) (22.12.92)

390,0 (22 04.93)

(100,0) (26.04.93)

288,0 (26 04.93

4.963.464 (56.403) 20.169.082

(37.489) 32.895,010

(46.331) 14.145,210

(19.377) 456,399 (2.669) 1.890.804

(16.586) 1.483,625

(17.875) 10.446,260

(10.142) 7.976,800

(13.520) 3.482,600

(17.413) 2.669,508

(23.013) 752,325 (7.165)

0.0 (0) 18.353,868

(24.342) 6.876.600

(34.383) 15.918,084

(29.154) nk - nadwyżka kupna, ns - nadwyżka sprzedaży, rk - redukcja kupna, rs • redukcja sprzedaży, zd - z dywidendą bd - bez dywidendy, ok oferta kupna, os • oferta sprzedaży________

Cytaty

Powiązane dokumenty

* W najważniejszym meczu cyklu rozgrywek o wejście do I ligi koszykarek Alexan-AZS Zielona Góra spotka się dziś w hali Novity przy

Mniej niż można się było spodziewać dyskutowano o etosie szlachty, jej kulturotw ó­.. rczej roli, nawiązywaniu do

Uchylenie się od podpisania tego aktu z winy wygrywającego przetarg, powoduje unieważnienie przetargu i przepadek wadium. Jeśli I przetarg nie wyłoni oferenta, ogłasza się

cę mówi się, że mylą się tylko raz w swoim życiu.. W ostatnich latach nie doszło do żadnej tragedii, i, odpukać - oby

Być może w Polsce, gdzie ciągle dobijamy się do luksusu i jest on wyznacznikiem wysokiego standa­.. rdu życia, przebywanie

re pozwalają sądzić, że za czas jakiś, coraz więcej ludzi przekona się do niej. To nie Szwecja,

rzają się zbyt często z powodu sprzeczności interesów, chyba że imprezują tylko u siebie, z sobą i między sobą. Po prostu zajmują się sobą, podczas gdy ci

Idzie wiosna, a pan od wf-u widać mało daje się sportowo wyżywać młodzieży, więc zdecydowała się na dodatkowe