• Nie Znaleziono Wyników

Gazeta Nowa : zielonogórska, Nr 81 (27 kwietnia 1993)

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Gazeta Nowa : zielonogórska, Nr 81 (27 kwietnia 1993)"

Copied!
8
0
0

Pełen tekst

(1)

W IO S E N N Y K O N K U R S ,, G A Z E T Y N O W E J 9 \

O P R Ó C Z P O L O N E Z A , D O W Y G R A N I A W I E L E A T R A K C Y J N Y C H N A G R Ó D .

M . I N . K O M P U T E R „ S C H N E I D E R ” , A N T E N A S A T E L I T A R N A , G R Y T E L E W I Z Y J N E , B O N „ P R O G R E S J A ” .

K U P O N S T R . 3

W t o r e k 2 7 . 0 4 . 1 9 9 3 n r 8 1 ( 6 5 9 ) n r i n d e k s u 3 5 0 7 8 8 w y d . 1 1 . 4 0 0 z ł

ZYTY, ANASTAZEGO,

TEOFILA

* 4 . 1 3 . 1 8 . 5 5

POGODA

« Zachm urzenie m ałe,

| pogodnie.

| T em peratura m inim alna od i 13 do 17 C, m aksym alna od

\ 19 do 25 C.

i W iatr slaby, zachodni.

M H H U R T O W N I E UNITECH U N IT E C H - IM P E X

P O L E C A J Ą S z e r o k i a s o r t y m e n t k o s m e t y k ó w i a r t y k u ł ó w c h e m i i

g o s p . d o m .

Żary Zielona Góra

tel. 37-58 700-36 w. 236

Wystawa około 40 ikon z XVIII i XIX wieku została

wczoraj zdjęta — miesiąc przed terminem jej zakończenia

— ze ścian muzeum w Gorzowie Wlkp. Jej wydania zażądał

właściciel — obywatel niemiecki narodowości ukraińskiej

— po uprawomocnieniu się wyroku Sądu Rejonowego w

Słubicach, przywracającego mu ikony, zatrzymane w ub.r.

na przejściu granicznym w Świecku.

Iko n y spod tapicerki

c z y t a j s t r . 3

K ied y zaczyna

się bieda?

Zdaniem 55 proc. responden­

tów CBOS, bieda zaczyna się

wtedy, kiedy miesięczne docho­

dy w rodzinie wynoszą od 500

tys. do 1 min zł na osobę: według

19 proc. — o biedzie można mó­

wić, kiedy miesięczny dochód na

osobę w rodzinie wynosi od 1 min

do 1,5 min. zł, w opinii 17 proc. —

kiedy nie przekracza on 500 tys.

zł, a w przekonaniu 9 proc. —

kiedy kształtuje się on w grani­

cach od 1,5 do 2 min zł.

W opinii 18 proc. zapytanych, na tysiąc mieszkańców Polski przypada do 1Ó0 ludzi naprawdę biednych, we­

dług 14 prod. — od 101 do 250, zdaniem 39 proc. — od 251 do 500, w przekonaniu 20 proc. na tysiąc mie­

szkańców Polski przypada od 501 do 750 osób naprawdę biednych, a w opinii 9 proc. — od 751 do 900 takich osób.

Zdaniem 76 proc. respondentów, w porównaniu z sytuacją sprzed 10 lat, ludzi naprawdę biednych jest obecnie w Polsce znacznie więcej, według 15 proc. — nieco więcej, w opinii 4 proc.

— tyle samo co w 1983 r., w przekona­

niu 2 proc. — znacznie mniej, a zda­

niem 1 proc. — nieco mniej niż przed

10 laty. (PA P)

O g ie ń p r z y s z e d ł z n a d l e ś n i c t w a C h o c i a n ó w w L e g n ic k i e m . G r a n i c e

Z i e l o n o g ó r s k i e g o p r z e k r o c z y ł o k o ł o g o d z i n y p i ę t n a s t e j w n i e d z i e l ę , w

r e j o n i e w s i P i o t r o w i c e .

C z e rw o n a p la m a

Nowa siedziba Wydziału Konsularnego

Przedstawicielstwa Polskiej Ambasady w Berlinie.

Pożegnanie z Lassenstrasse

2 0 - l e t n i S ł a w o m i r W . p r z y ­ z n a ł s i ę w c z o r a j p r z e d S ą ­ d e m R e j o n o w y m w G d a ń s ­ k u d o s p o w o d o w a n i a w y p a ­ d k u d r o g o w e g o i n i e u m y ś l ­ n e g o p o t r ą c e n i a 5 1 - l e t n i e j k o b i e t y , k t ó r a w e f e k c i e d o ­ z n a ł a c i ę ż k i e g o k a l e c t w a . S ę d z i o w i e o d r o c z y l i r o z ­ p r a w ę d o 7 c z e r w c a b r .

Syn prezydenta

przyznaje się do winy

Sąd nie dopuści! na salę rozpraw fotoreporterów oraz ekip telew izji i radia. P rzestrzegł też d zien n ik a­

rzy przed konsekw encjam i ujaw ­ niania personaliów oskarżonego.

N iektóre w czorajsze gazety — m.in. gdański „Wieczór W ybrzeża”

i „Sztandar Młodych” podały jed ­ nak, że podsądnym jest Sław om ir W’alęsa — syn prezydenta RP.

W ypadek w ydarzył się 8 m aja ub.r. w G dańsku. Sław om ir W.

jadąc z nadm ierną prędkością s a ­ mochodem d aih atsu charade stra ­ cił na łuku mokrej jezd n i panow a­

nie nad pojazdem i w jechał na chodnik — potrącając idącą nim kobietę.

Sądowi ośw iadczył, że byl trzeź­

wy, a ofierze w ypadku udzieli! p ie­

rwszej pomocy. Swoje postępow a­

nie ocenił jako „lekkom yślne”. P o­

informował, że po w ypadku odw ie­

dzał poszkodow aną w domu, a jego rodzice „pom agali w zapew nieniu opieki m edycznej i partycypow ali w kosztach leczen ia”.

(PAP)

Dotychczas wydział konsu­

larny mieścił się w siedzibie

byłej M isji Wojskowej PRL-u w

eksluzywnej dzielnicy Berlina

Zachodniego GRUNEW ALD

przy Lassenstrasse.

Tutaj za czasów PRL-u w chło­

dzie i w deszczu „trzym ano” przed bram ą d ziesiątk i p etentów chcą­

cych przedłużyć paszport, uzyskać stem p el na telegram ie. Stąd w y­

chodziły polecenia do agentów m a­

jących inw igilow ać środow iska em igracyjne. Kiedy w PRL-u od­

byw ały się wybory, tu w ystaw iano urny przeznaczone dla tych, którzy aby n ie m ieć kłopotów szli spełnić swój obyw atelski obowiązek. Tutaj rów nież odbyw ały siyn n e „zakra­

piane bankiety", na które przycho­

dziły osobistości dziś już nie „by­

w ające” w śród gości uroczystości polonijnych.

Po 1989 roku w GRUNEW AL-

Wojciech M R Ó Z z Berlina

DZIE

zainstalow ał się W ydział K onsularny naszego przedstaw i­

cielstw a w B erlinie, kierow any przez łubianego, sym patycznego i kom petentnego

Jana GRANATA.

Pan Granat zapew ne niechętnie opuszczał stare pielesze, gdyż d zie­

lnica i pom ieszczenia w których pracował on i jego ludzie, m im o­

w olnie daw ały m u sta tu s dyplom a­

ty pierw szego garnituru.

Konsul przeniósł się do cent­

rum na Unter der Linden 72,

gdzie mieści się Przedstawicie­

lstwo Polskiej Ambasady w

Niemczech.

Przed upadkiem muru w okaza­

łym budynku tuż przy Bram ie Brandenburskiej m ieściła się A m ­ basada PRL-u w NRD. Budowla w całości przejęta została przez MSZ.

Aby była to placów ka z praw dziw e­

go zdarzenia trw ają prace rem on­

towe.

Poniew aż W ydział Konsularny, to przede w szystkim praca z p eten ­ tam i (tutaj załatw ia się w izy, p asz­

porty, śluby itp.), postanaw iono, że to skrzydło am basady będzie od­

dane jako pierw sze i tak się stało.

W m inioną środę dziennikarzom niem ieckim i polskim korespon­

dentom pokazano okazałe pom ie­

szczenie, zapoznano z now ą tech ­ niką, która w pleciona została w pracę polskiej dyplomacji. S zef w y­

działu konsularnego Jan G ranat zapew nił, że spraw y załatw iane będą

„sprawnie i z uśmie­

chem”.

A więc uw aga czytelnicy:

jeżeli zgubicie paszport, zachoruje­

cie, zostaniecie okradnięci, bądź m acie in n e kłopoty wym agające interw encji polskiej placówki dyp­

lom atycznej, a znajdujecie się w B erlinie lub gdzie indziej na tere­

nie Brandenburgii — przypom ina­

m y adres:

Unter den Linden 72.

W kolejce po akcje

Kolejka przed zielonogórskim oddziałem W ielkopolskiego Banku Kredytowego przy ul. Bankowej stała przez cały dzień wczorajszy i całą noc. O godzinie 21.30 na społe­

cznej liście chętnych po akcje tego banku figurowało już 26 nazw isk.

K u p i ł b y m n i e d u ż o , p i ę ć ­ d z i e s i ą t s z t u k , a l e j e s t e m s z ó s t y n a l i ś c i e , s z a n s e m a m m a ł e

tw ierdzi starszy pan przedstaw ia­

jący się jako drobny ciułacz.

O l 7 , 0 0 p r z e d z a m k n i ę c i e m d o w i e d z i e l i ś m y s i ę , ż e d o s p r z e ­ d a n i a j e s t t y l k o 4 t y s . a k c j i . J a b y m c h c i a ł k u p i ć t y s i ą c , a l e c a ­ ł ą p u l ę z g a r n ą p i e r w s z e 2 - 3 o s o ­ b y . J e d n a o s o b a m o ż e k u p i ć d o 5 t y s . a k c j i . — dodaje sm ętnie m ężczyzna, 26 na liście.

S tan ie przez noc w kolejce może okazać się bez sensu. N iestety, pa­

ni, która ju ż przed ósm ą rano, jako pierw sza sta n ęła w kolejce, nie chciała zdradzić ile akcji zam ierza kupić. W każdym razie z rodziną naradziła się.

L istę społeczną prowadzą pano­

w ie w w iśniow ym polonezie. P il­

now ania porządku podjęli się na prośbę kolejkowiczów. Sam i też są zapisani:

W ó z a l b o p r z e w ó z . W y j d z i e t o d o b r z e , n i e t o t r u d n o .

Podobne kom itety kolejkowe po­

w staw ały w innych m iejscow oś­

ciach. Z ainteresow anie przeszło w szelk ie oczekiw ania. K iedyś, w latach osiem dziesiątych, zap isy­

w ało się na pralkę czy lodówkę.

T eraz czeka się w nocnych kolej­

kach na zapisy księgow e w pam ięci kom putera. To je s t sk ala zm ian.

(s)

czytaj też str. 2

R e fe r e n d u m w s p r a w ie

u w ła s z c z e n ia ?

Nie obrażajcie

„So lid arn o ści”

Obradująca wczoraj w Gdańs­

ku Komisja Krakowa NSZZ „So­

lidarność” przyjęła uchwałę, w

której domaga się powszechnej

dyskusji nad formami uwłasz­

czenia, zakończonej ogólnona­

rodowym referendum, które po­

winno być przeprowadzone do

30

czerwca br. Postanowiła

zwrócić się do prezydenta RP o

poparcie tej inicjatywy'.

Komisja Krajowa przyjęła stano­

w isko w sprawie „niedopuszczal­

nych ataków na związek ze strony funkcjonariuszy rządowych”. Uzna­

no, iż zarzuty, że NŚZZ „S” jest siłą antyreformatorską i działa jak ko­

m uniści, są wielce obraźliwe wobec związku. Związkowcy oczekują, że pani premier publicznie jednozna­

cznie określi stosunek rządu do „So­

lidarności”, a deklaracja ta będzie respektowana przez wszystkich przedstaw icieli rządu.

(PAP)

F o t M a r e k W o ź n i a k

LOT-em

do T b ilisi

W arszaw a i Kraków będą m iały lotnicze połączenia z T bilisi. Wczo­

raj parafowano odpow iednią um o­

w ę — poinform ow ała rzecznik

LÓT-uHemyka Kopacz.

U m ow a desygnuje LOT i G ruzińskie Linie Lotnicze ORBI jako przyszłych przew oźników. R ozm owy trwają, u sta la n e są szczegóły. Zakłada się, że w ostatecznym k ształcie um ow a będzie podpisana w czerwcu w

Gruzji.

(PAP)

D u d z i a k , W a l k A w a y i N i p p y N o y a

Przyjechała do was Ulka

c ? v ta i s tr. 3

Wzrost zagrozema pożaram i

c z y t a j s t r . 3

Fot. M arek Woźniak

dwóch plutonów z W rocławia, kom panii z Leszna, plutonów z Żar i Legnicy. Najwięcej sił ma

„Gra­

bowski”

na południu: dziew ięć plutonów . W tym kierunku w ieje w iatr i tam m oże posuw ać się o- gień.

D o p o ł u d n i a w p o n i e d z i a ­ ł e k p o ż a r j e s t w t y c h s a m y c h g r a n i c a c h , c o w n o c y — stw ier­

dza kierujący akcją m łodszy bryga­

dier

Adam Bohuszko,

kom en­

dant wojewódzki Państw owej Straży Pożarnej w Zielonej Górze.

W c z o r a j b y ł y e k s t r e m a l n e w a r u n k i p o g o d o w e , u p a ł , w i a t r o p r ę d k o ś c i 1 5 m i s e k . — d l a t e g o o g i e ń r o z p r z e s t r z e n i a ł s i ę t a k s z y b k o . J e ż e l i w i a t r s i ę n i e n a ­ s i l i i n i e r o z d m u c h a p o g o r z e l i s ­ k a , o g o d z i n i e 1 6 . 0 0 b ę d ę m ó g ł p o w i e d z i e ć , ż e p o ż a r z o s t a ł o - p a n o w a n y .

c d s t r . 2

N a w ielkiej m apie w yryso­

w ano obraz bit­

wy z ogniem .

Mapa nosi tytuł „Zamiar tak tycz­

ny na 26 kw ietnia, godzina 8.00".

Czerwoną plam ę, która w terenie ma obwód dziew ięciu kilom etrów , atakują niebieskie strzałki. Od północy front trzym a grupa

„Ryb­

nicki”.

Dowódca odcinka Rybnicki ma do dyspozycji pluton strażaków z Lubska i drugi z Nowej Soli. N a kierunku w schodnim działa

„Szczypczyk”

— w składzie Do wieczora

pożar objął około 250 ha staro- drzewia i m łod­

ników. Pędzony wiatrem z po- ł u d n i o w e g o wschodu prze­

suw ał się pasem 0 szerokości k il­

ku kilometrów wzdłuż drogi z Głogowa do Szprotawy. Pro­

sto w kierunku w si Szprotawka.

Tutaj w łaśnie, w budynku le ś­

niczówki, rozlo­

kował się sztab kierowniczy ak ­ cji ratunkowej.

Stąd płynęły dyspozycje dla siedm iuset ludzi 1 ponad stu se k ­ cji strażackich uczestniczących w gaszeniu po­

żaru.

(2)

d G

a z e t a

N

o w a

N R 81 » W TO REK* 27 KW IETN IA 1993 N R i

p o p -tth po mapie

S e r b o w i e n i e c h c ą p o k o j u

B IJELJIN A .

P arlam ent Serbów bośniackich jed n ogłośn ie od­

rzucił w głosow aniu przeprow adzonym wczoraj rano popierany przez ONZ plan pokojowy w spraw ie zakończenia wojny domowej w B ośni i H ercegow inie. M iędzynarodow y m ediator pokojowy

David

O w e n pow iedział, iż sądzi, że sankcje wobec Ju gosław ii autom atyczne wejdą w życie i oczekuje się, że zaczn ą obow iązyw ać od godziny 4.00 GMT (6.00 czasu w arszaw skiego) w e wtorek.

Dodał, że w zw iązku z odrzuceniem p lanu, konfrontacja m iędzy Europą i Serbami bośniackim i je s t nieuchronna. Stw ierdził, że nie może w ykluczyć użycia siły m ilitarnej w ram ach K arty NZ, w celu utrzym ania pokoju.

(Rezolucja 820 Rady B ezp ieczeń stw a.zak azu je transportu w szel­

kich produktów i tow arów przez granice lądow e nowej Ju gosław ii oraz do i z portów tego kraju. Sankcje przew idziane w tej rezolucji mają całkow icie izolow ać od reszty św ia ta now ą Ju gosław ię, która je s t głów nym sojusznikiem Serbów bośniackich. Zdaniem dyp­

lom atów z ONZ p ostanow ienia zaw arte w tej rezolucji są jeszcze ostrzejsze niż sankcje, które zastosow ano wobec Iraku po jego napaści na Kuwejt. J e s t to w ogóle najostrzejsza rezolucja u- chw alona przez Organizację N arodów Zjednoczonych.)

Z a u f a l i J e l c y n o w i

MOSKWA.

Ok. 60 proc. Rosjan w yraziło zaufanie do prezydenta Borysa Jelcyn a podczas n ied zieln ego referendum — pow iedział wczoraj rzecznik parlam entu, pow ołując się na w stęp n e szacunki komisji wyborczej (oficjalne w yniki będą znane w piątek).

W itając z zadow oleniem w yn ik i referendum w Rosji, m inister finansów RFN

Theo Waigel

stw ierd ził wczoraj, ze teraz m ożna rozpocząć spraw ną realizację program u pom ocy dla M oskwy, uchw alonego niedaw no w Tokio przez uprzem ysłow ione państw a grupy siedm iu (G 7). W aigel uw aża, że zw ycięstw o Jelcyn a oznacza kolejny krok do przodu w polityce dem okratyzacji oraz gospodar­

czych reform rynkowych.

A m e r y k a n i e r a t u j ą o c z y K u b a ń c z y k o m

HAWANA.

Grupa pryw atnych jach tów am erykańskich pokona­

ła w niedzielę w ciężkim sztorm ie C ieśn in ę Florydzką i dostarczyła pomoc h u m an itarn ą Kubie. S ześć jed n o stek z P-15, które w y­

płynęły z Key W est na Florydzie, dotarło do portu jachtow ego M arina H em ingw ay n a zachodnim przedm ieściu H aw any. W y­

prawa ta odbyła się za zgodą w ładz K uby i S tan ów Zjednoczonych, chociaż pań stw a te nie utrzym ują form alnych stosunków dyp­

lom atycznych. F lotylla dostarczyła lekarstw a, żyw ność, egzem p ­ larze Biblii i niektóre artykuły codziennego użytku. Bardzo cenne są kapsułki z w itam in ą B - l, ze w zględu na panującą na w yspie epidem ię chorób oczu, których przyczyną je s t aw itam inoza. Kon­

sekw encją je s t stopniow a utrata wzroku. K ubańskie w ładze zdro­

w otne podały, ze chorują ty sią ce ludzi.

Z a m k n ą ć C z a r n o b y l !

KIJÓW.

Podczas dem onstracji zorganizow anej w 7. rocznicę aw arii reaktora w Czarnobylu, m iędzynarodow a organizacja ochróny środow iska G reenpeace zażąd ała wczoraj w Kijowie unieruchom ienia czarnobylskiej elektrow ni atom owej. U kraińscy członkow ie G reenpeace zasłon ili zegar ną budynku zw iązków zawodowych w centrum m ia sta tran sp aren tem z napisem : „C zar­

nobyl zatrzym ał cza s”.

H o n e c k e r p r z e m a w i a , z a c i s k a p i ę ś ć i ś p i e w a

SANTIAGO DE CHILE.

W sw oim pierw szym w ystąp ien iu publicznym od zw olnienia przed trzem a m iesiącam i z w ięzienia, były przywódca N RD

E rich Honecker

zaapelow ał w stolicy Chile

o

w ięk szą solidarność z aresztow anym i w B erlin ie daw nym i czołowymi politykam i N R D -ow skim i. H onecker w ystąp ił na przy­

jęciu w ydanym n a jego cześć przez em igrantów chilijskich, którzy w czasie dyktatury w ojskowej zbiegli do b. NRD.

N ied zieln a „La N acion” podała, że d zisiejsze N iem cy nazw ał on nie państw em praw a, lecz pań stw em opanow anym przez „ludzi pra­

w icy”. Podczas przyjęcia, ja k podał w sp om n ian y dziennik, z w zn iesion ą za ciśn iętą p ięścią śp iew a ł on „M arsyliankę” i „M ię­

dzynarodów kę”.

Zgodnie z zamierzeniami o-

mawianymi wczoraj w Warsza­

wie na konferencji na temat

rozwoju lin ii kolejowych du­

żych prędkości w Europie —

pierwsze szybkie pociągi ruszą

w Polsce w 1997 r.

Będziemy mieli

szybkie pociągi

Zdaniem dyrektora generalnego PKP,

Aleksandra Janiszews­

kiego,

centralne położenie Polski daje m ożliw ość przeprow adzenia przez n asze terytorium przynajm ­ niej 3 głów nych linii europejskich, dla których W arszaw a może stać się głów nym w ęzłem i docelowo przew ozić kolejami 8-10 m in p asa­

żerów rocznie. N ie je s t to jednak jeszcze etap rozmów o finansow a­

niu tych inw estycji — dodał.

Koleje dużych prędkości są dwa razy szybsze od transportu drogo­

w ego po. autostradach i dwa razy ta ń sze od sam olotu — pow iedział podczas konferencji prasowej sek ­ retarz generalny UIC,

Michel

Walrave.

Pierw szy etap modernizacji (do 1997 r) to lin ia K unowice — War­

szaw a, potem do 2000 r. nastąpi przebudowa linii do Terespola. Ce­

lem konferencji było przedstaw ie­

nie programu UIC dotyczącego po­

ciągów dużych prędkości (ponad 160 km na godz.) na liniach Europy Środkowej i Wschodniej. Szczegól­

na uw aga zwrócona została na ko­

rytarz Wschód-Zachód, usytuow a­

ny na północy Europy, w zdłuż osi B e n e l u x - B e r l i n - W a r s z a w a - M ińsk-M oskwa-kraje nadbałtyc- kie-St. Petersburg.

(PAP)

Ksiądz złamał

nos uczniowi

Grzywną w wysokości 1 m in zł ukarany został przez Sąd Rejono­

w y w Inowrocławiu (woj. bydgos­

kie) ks. S ylw ester O., który je s ie ­ n ią ub.r. w K ruszwicy pobił n ie­

sfornego ucznia podczas lekcji reli­

gii — poinform ow ała wczoraj pre­

zes sądu

Krystyna Podgors-

ka-łada.

M afii u nas

nie ma

M inister Spraw W ewnętrznych

Andrzej Milczanowski,

podczas w izyty w B iałym stoku zaprzeczył, jakoby istn iała w naszym kraju tzw. m afia w schodnia. „ M a f i a t o j e s t i s t n i e n i e d w ó c h r z e c z y : z o r g a n i z o w a ­ n e j p r z e s t ę p c z o ś c i i m o ż l i w o ś c i w p ł y w u p r z e z t ę o r g a n i z a c j ę p r z e s t ę p c z ą n a Ż y c ie p o l i t y c z n e” — stwierdził.

Przyznał jednak, że rośnie za­

grożenie zorganizow aną przestęp­

czością ze W schodu. „ W o b e c r o s ­ n ą c e g o z a g r o ż e n ia , K o m e n d a n t G ł ó w ­ n y P o l i c j i b a r d z o s ł u s z n i e p o d n o s i ł k w e s t ię w p r o w a d z e n ia p r z e z p o l i c j ę p e ­ w n y c h o r g a n i z a c y j n y c h f o r m d o z w a l ­ c z a n i a p r z e s t ę p c z o ś c i t e g o r o d z a j u

c z y l i p r z e s t ę p c z o ś c i z o r g a n i z o w a n e j , c z ę s t o o s t a t n i o o c h a r a k t e r z e m i ę d z y ­ n a r o d o w y m "— pow iedział min. M i­

lczanow ski. Dodał, że ogranicza­

niu tego zjaw iska dobrze będzie służyć przew idyw ane na najbliższe m iesiące zaw arcie porozum ienia m iędzy polskim MSW i odpowied­

nim resortem Białorusi.

(PAP)

C zerw ona plam a

cd ze str. 1

T eren zniszczony przez żyw ioł obserw ujem y z gaśniczego śm igło­

w ca Mi-2. Tym razem „bambi-ba- kart”, czyli worek m ieszczący 600 litrów wody, je s t p u sty — lecą tylko dziennikarze. D zisiaj h eliko­

pter używ any je s t do obserwacji, ale wczoraj jego pilot w ykonał o- siem n aście zrzutów w ody w ciągu dw udziestu m inut. Jego kolega — 45 zrzutów w ciągu godziny.

Z pokładu śm igłow ca obserwuje-

rów pikuje w płom ienie. K iedy w y­

daje się, że za chw ilę zniknie wśród drzew , spod kadłuba w ytryskuje biała fontanna, a m aszyn a w yrów ­ nuje lot.

T a k i c h ś m i g ł o w c ó w j e s t

h>

k r a j u

1 2 — mówi pilot

P io tr Całkowski

z Przedsiębiorstw a U słu g L otni­

czych „H eliseco” ze Św idnika. —

M o j a f i r m a m o g ł a p r z e z n a c z y ć d o a k c j i w ię c e j m a s z y n , a l e L a s y P a ń s t w o w e n i e m a j ą p i e n i ę d z y . G o d z i n a l o t u k o s z ­ t u j e 4 , 5 m i l i o n a .

W B K S A n a s p r z e d a ż

Sukcesem zakończył się pierw szy etap prywatyzacji W ielkopolskiego Banku Kredytowego SA, tzn.

sprzedaż tych walorów dużym in ­ westorom , kupującym powyżej 5 tys. akcji, łącznie złożyli oni zam ó­

w ien ia na ok. 7 m in akcji, czyli 13-krotnie więcej niż liczyła rezer­

wow ana dla nich transza — poin­

form ował dyr. Sław om ir Sikora z M inisterstw a Finansów na w czo­

rajszej konferencji prasowej.

Pow odzenie tej części oferty sp e­

łn ia w arunek postaw iony przez Europejski B ank Odbudowy i Roz­

woju, który zgodził s ię na objęcie całej nowej em isji akcji, podwyż­

szającej kapitał banku o 210 mld zł, o ile tran sza dużych inw estorów zostanie sprzedana w całości — przypom niał S. Sikora.

W yjaśnił natom iast, że pomimo tak dużego popytu, M inister F i­

nansów zdecydował nie uszczuplać transzy rezerw owanej dla nabyw ­ ców m niejszych pakietów (od 10 do Podczas incydentu na lekcji M a - ; t ^ 7 « d l a ‘

n u s z O., uczeń ósmej klasy, został rozpoczyna się dzisiaj, przez księdza kilkakrotnie uderzo- ■■■■*•■■ - — ny w twarz. Obdukcja lekarska

stw ierdziła pęknięcie przegrody nosowej. K apłan przyznał się do czynu i przeprosił rodziców oraz chłopca.

sprzedaż

;cje do­

stęp n e będą w 147 punktach PKO SA i WBK SA na teren ie całego kraju. T ransza dla tej grupy naby­

wców liczy 1.280 tys. akcji C ena em isyjna w ynosi 115 tys.

zł, a wartość nom inalna 100 ty s zł.

Jak stw ierdziła sędzia Podgors- ka-łada, „ P o n i e w a ż w i n a o s k a r ż o n e ­ g o n i e b u d z i ł a w ą t p l i w o ś c i , w y r a z i ł o n s k r u c h ę o r a z m i a ł d o t y c h c z a s d o b r ą o p i n i ę , s ą d z a s t o s o w a ł w o b e c n i e g o p o s t ę p o w a n i e n a k a z o w e i w d r o d z e tz w . n a k a z u k a r n e g o o r z e k ł g r z y w n ę , a t a k ­ ż e n a w i ą z k i p o I S O ty s . z ł n a P o l s k i K o m i t e t P o m o c y S p o ł e c z n e j i P o l s k i e T o w a r z y s t w o W a l k i z K a l e c t w e m . "

Wyrok je s t prawomocny.

(PAP)

Dyr. Sikora poinform ował, że ze zleceń dużych inw estorów zostały w yłączone zam ów ienia in w esto­

rów państw ow ych, gdyż chodziło o prywatyzację, a nie form alne prze­

n iesien ie praw w łasn ości. P ozos­

ta łe 240 zleceń zredukow ano pro­

porcjonalnie tak, że każdy otrzym a tylko 9,2 proc. zam aw ianych akcji, czyli poniżej 1 proc. kap itału akcyj­

nego.

S. Sikora odm ów ił podania nazw najw iększych inw estorów . Przy­

znał jedynie, że państw ow i (w tym banki) złożyli ofertę łączn ie na 1 m in akcji, a inw estorzy zagran i­

czni (wśród których też s ą banki) zainteresow ani byli kupnem 18 proc. k ap itału akcyjnego W BK SA.

Ich oferta była w ięc n ieznacznie n iższa od tran szy m ałych in w es­

torów, dla których w ydzielono 20 proc. em isji.

P ytany o pryw atyzację n a stęp ­ nych banków dyr. Sikora stw ier­

d ził że do 1996 r., p rzekształcenia w łasnościow e obejm ą pozostałe banków komercyjnych. W br. pry­

w atyzow any m a być jeszcze B ank ślą s k i SA. S u k ces oferty akcji WBK SA przypisał zaufaniu do tego banku, sy stem u bankowego jako całości oraz do tw orzącego się rynku kapitałow ego.

(PAP)

Am basador

aresztowany

Byiv ambasador Kostaryki w Po­

lsce Alberto Carlos Vargas Solis

został wczoraj aresztow any przez Prokuraturę W ojewódzką w W ar­

szaw ie. Zarzuca m u się przem yt 12

kg heroiny.

(PAP)

N o ż e m w r y w a l a

Legnica.

H enryk R. odw iedził znajomego, który m ieszk a przy ul.

Budowlanych. Tutaj spotkał in n e­

go znajomego, którego p osądzał o romans ze sw oją żoną. W trakcie kłótni H enryk R. zadał ryw alow i trzy ciosy nożem . Zazdrosny m ąż został aresztow any. U godzonego nożem przew ieziono do w szp itala.

(Nik)

M i e d z i a n y s k o k

Lubin.

Kolejna kradzież drutu m iedzianego m iała m iejsce na S zy ­ bie Zachodnim kopalni „L ubin”.

Straż przem ysłow a ujęła jed n ą o- sobę ze złodziejskiej grupy. O kaza­

ła się nią 16-latka A gn ieszk a S. z Chocianowa. Zatrzym ano ją w Iz­

bie D ziecka z nadzieją n a aresz­

tow anie pozostałej części złodziejs­

kiej grupy.

M id

W ł a m a n i a

Ośno.

W nocy z n ied zieli na poniedziałek ze sklepu spożyw cze­

go GS w e w si Połęcko niezn an i spraw cy w yn ieśli artykuły sp oży­

wcze, słodycze i alkohol w artości 30 min zł.

Głogów.

Ze Szkoły P odstaw o­

wej nr 13 nieznani spraw cy w y n ie­

śli w nocy, z n ied zieli n a poniedzia­

łek: komputer, aparat fotograficz­

ny i radiom agnetofony. W artość łupu 6,2 m in zł. (ej)

Lubin.

Z korytarza budynku przy ul. Orlej pijany m ężczyzna usiłow ał w ykraść w ózek in w alid z­

ki. Pierw szego zatrzym ania doko­

nała sąsiadka, potem zaw iadom io-

Reporter z a w t o u / a f |

na policja. M ężczyzna m iał 3,1 prom. alkoholu w e krwi.

Mid.

Gubin.

U biegłej nocy złodzieje d ostali się do sk lep u odzieżow ego GAMMA przy ul. B asztow ej, z któ­

rego ukradli odzież m ęską

i

żeń sk ą za 25 m in zł.

Gorzów Wlkp.

W czasie dni w olnych od nauki 24-26 kw ietnia w łam an o się do obiektu Zespołu Szkół E lektrycznych, skąd sk ra­

dziono telew izor i m agnetow id.

(ej)

Lubin.

O 5.0 0 nad ranem polic­

jan ci zw rócili u w agę n a trzech ol*

ładow anych torbam i mężczyzn. N a w idok patrolu podejrzani porzucili bagaż i uciekli. W torbach zn ale­

ziono odzież skórzaną, zegarki, bi­

żuterię. O kazało się, że w łam ano się do D om u Towarow ego przy ul.

Kopernika.

Mid.

F a ł s z y w k i

S łu b ic e . W oddziale W ielkopol­

skiego B anku K redytowego kasjer­

k a ujaw niła wczoraj fałszyw y ban­

knot o nom in ale jednego m iliona.

(ej) Z ie lo n a G ó ra . W poniedziałek, w N arodow ym Banku Polskim przy ul. W ojska Polskiego ujaw ­ niono fałszyw ą 100-dolarówkę.

W płacająca w alu tę m ieszk an k a G ądkow a W ielkiego tw ierdzi, że kupiła 1000 dolarów w H am burgu

i nie m iała pojęcia, że to falsyfikat.

Tego dnia kasjerka P rzedsiębiorst­

w a Przem ysłu Chłodniczego „Nor­

d is” ujaw niła banknot 1-m iliono­

wy, pochodzący z w p łaty k lienta z Żagania.

K r a d z i e ż e p o j a z d ó w M o d r z y c a . Nocą z 26 na 27 bm.

m ieszkańcow i D ortm undu skra­

dziono z parkingu strzeżonego koło zajazdu „Złoty Ł an”, forda-sierrę, nr rej. DO-RJ 357, koloru złoty m etalik.

Żary.

Wczoraj, około godz. 10.00 skradziono z parkingu przy u l Ką­

pielowej motorower „Sim son” nr rej. ZGM 74-52.

P o b i l i r e w i z o r a

Żary.

Rewizor w PKS o sobot­

nim napadzie zgłosił policji dopiero wczoraj. N a przystanku autobuso­

wym przy ul. U łańskiej został za­

czepiony i dotkliw ie pobity przez trzech nieznanych m ężczyzn. N a ­ p astn icy zabrali sa szetk ę z leg ity ­ macją, bloczkam i m andatów i 250 tys. zł.

M ł o d o c i a n i w a n d a l e

Racula.

Pięciu młodych, w tym czterech młodocianych, po wypiciu alkoholu postanow iło się „zaba­

w ić” w nocy z niedzieli na ponie­

działek. K am ieniam i w ybili szybę w pryw atnej posesji, a n astęp n ie w yrw ali słupki hektom etrow e przy

drodze na długości 300 m. Sprawcy zostali zatrzym ani przez policję i um ieszczeni do w ytrzeźw ienia w Policyjnej Izbie Dziecka.

W y p a d k i n a d r o g a c h

Wolsztyn.

Wczoraj o godz. 11.20 w Kopanicy, będący pod w pływ em alkoholu kierowca samochoodu osobowego volvo na łuku drogi u- derzył w słup energetyczny. Pasa- żera-autostopow icza ze w strząsem mózgu i ranam i tłuczonym i głowy odw ieziono do szp itala w W olsz­

tynie. Kierowcę aresztow ano.

Świebodzin.

W poniedziałek rano, na drodze koło w si W ityń Holender kierujący sam ochodem volksw agen-golf zjechał n a lew ą stronę drogi i uderzył w m ur zabez­

pieczający przepust wodny. Kiero­

wca doznał złam ania nogi i ręki, a pasażerka ogólnych obrażeń ciała.

Oboje odw ieziono do szpitala.

Ś m i e r t e l n e z d e r z e n i e

Krosno Odrzańskie.

Wczo­

raj, o godz. 11.00 w miejscowości Brzózka kierujący sam ochodem m arki M ercedes obyw atel J u gosła­

w ii, jadący z pasażerem , w yprze­

dzał w niedozw olonym m iejscu s a ­ mochód osobowy skoda. Z przeciw ­ ka jech ał sam ochód m arki „Audi”, w którym siedzieli m ężczyzna i kobieta, obyw atele Polski. W w yn i­

ku czołowego zderzenia kierowca

„M ercedesa” i pasażerka „Audi”

zm arli po przew iezieniu do szp ita ­ la w K rośnie O drzańskim . Polski kierow ca doznał złam an ia nóg i urazu kręgosłupa, p asażer „M er­

cedesa” m a złam any kręgosłup.

(ej)

P o lsk o -ło te w s k ą u m o w ę

o w z a je m n y m p o p ie r a ­

n iu i o c h r o n ie in w e s ty c ji

p o d p is a li w czo ra j w U-

r z ę d z ie R a d y M in istr ó w

p r e m ie r z y o b u p a ń stw .

Polska i Łotwa

będą się popierać

Prem ier

Ivars Godmunis

po­

w iedział, że Łotw a je s t pod w raże­

niem osiągn ięć P olsk i w restru k ­ turyzacji gospodarki. Jego zda­

niem osiągn ięcia te „ są w ynikiem terapii szokowej, co zresztą pani prem ier podkreśliła kilkakrotnie w czasie rozm owy”.

Prem ier

Hanna Suchocka

po­

w iedziała, że w trakcie rozmów plenarnych, pośw ięconych głów nie spraw om gospodarczym , om aw ia­

no tak że problem y, zw ią za n e z transferem em erytur i rent z obu państw . „Strona łotew sk a obiecała zająć się tym problem em zaraz po wyborach parlam entarnych” — poinform owała p ani prem ier. D o­

dała, że poruszono rów nież k w e s­

tię ubezpieczeń zdrowotnych.

H anna Suchocka w sk a za ła też na postępujące ożyw ienie polsko -łote­

w skich stosu n k ów gospodarczych.

W ynikiem teg o je s t trzykrotny od roku 1991 w zrost obrotów h an d ­ lowych.

(PAP)

Koledze JURKOW I CZUPRYNIAKOW I w yrazy współczucia z powodu śm ierci

O JC A

składa Zarząd i koledzy Okręgowego Kolegium Sędziów G O Z PN .

„H eliseco” je s t jednoosobową spółką skarbu p ań stw a. L asy też są państw ow e. Ile kosztuje spalony drzew ostan, na g aszen ie którego przy pom ocy bardzo skutecznego lotn ictw a A dm inistracja Lasów P aństw ow ych je s t za biedna?

N ad leśn iczy ze Szprotaw y

Kazi­

mierz Szulc,

który adm inistruje teren em objętym pożarem m a nad­

zieję, że część starych drzew osta­

nów m u śn iętych ogniem przeżyje.

Tylko n a 20-25 proc. powierzchni h u la ł pożar w ierzchołkow y, n isz­

czący la s doszczętnie. N a ogół pło­

n ęła ściółk a i m łodniki.

— J e s t t o o b w ó d d e w iz o w y , z d o b r y m s t a n e m z w i e r z y n y ł o w n e j . S t r a th>z w ie - r z o s t a n i e n i e p o w i n n o b y ć w ie le , g d y ż o g i e ń s z e d ł w ą s k i m p a s e m . W i d z i a ł e m

w

n o c y j a k n a b o k i w y c h o d z ą j e l e n i e i s a r n y , j e s z c z e p r z e d n a d e j ś c i e m o g n ia . B y l s t r a s z n y p o p ł o c h , n i e t y l k o z r e s z t ą w ś r ó d z w ie r z y n y . M i e s z k a ń c y S z p r o t a - w k i r ó w n i e ż c z u l i s ię .. . n ie c i e k a w i e .

M irosław K U LE B A

Można zajrzeć

do Sejmu i Senatu

W ram ach obchodów 500-le- cia u k ształtow an ia się Sejm u P olskiego, zorganizow ane będą

„D ni otw arte Sejm u i S en atu .”

Zaplanow ano je n a 2 , 3 ,8 ,9 ,1 6 , 22 i 23 m aja br. Osoby zaintere­

sow ane zw iedzaniem gm achów Sejm u i S en a tu oraz obejrze­

niem specjalnej w ystaw y zor­

ganizow anej z okazji 500-lecia parlam entaryzm u w Polsce mo­

g ą odbierać zaproszenia w gm a­

chu sejm u, przy w ejściu „E”, w godzinach 10.00-15.00. 2 maja, przed staw iciele sejm owych ko­

misji: edukacji, nauki i postępu technicznego, spraw zagranicz­

nych, rolnictw a i gospodarki ży­

w nościow ej, polityki społecz­

nej, k ultury i środków przeka­

zu oraz sam orządu terytorial­

nego, zapraszają na spotkania pośw ięcone ich aktualnym pra­

com.

(PAP)

Włosi mają

nowego premiera

73-letni

Carlo Azeglio Ciam-

pi,

od cztern astu la t gubernator Banku W łoch, człow iek spoza u- kładów partyjnych, otrzym ał wczo­

raj z rąk prezydenta

Scalfaro

m i­

sję sform ow ania 52 rządu włoslde- go-

G ubernator B anca d’Italia po­

w iedział, że n ie będzie prowadził form alnych konsultacji z partiam i, ale zaproponuje listę m inistrów bezpośrednio prezydentow i. N ie kryje, że zam ierza zgrom adzić wo­

kół sieb ie ekip ę, która będzie w sta n ie sprostać potrzebie zm ian w yrażonej przez społeczeństw o podczas referendum .

(PAP)

M acierewicz

z kłopotami

Od 8 m arca br. w Sejm ie czeka n a rozpatrzenie w n iosek Prokura­

tora G eneralnego RP o uchylenie im m u n itetu p oselsk iego

Antonie­

go Macierewicza.

Prokuratura zarzuca b. szefow i MSW, że w yko­

nując u ch w ałę lustracyjną Sejm u z 2 8 m aja ub.r. ujaw nił w iadom ości stan ow iące „tajem nicę państw ow ą specjalnego zn aczen ia ze w zględu na b ezpieczeństw o p ań stw a”.

Art. 2 60 par. 2 K odeksu Kar­

nego, z którego m ógłby odpowiadać M acierew icz po ew en tu aln ym u- ch ylen iu m u im m u n itetu , przew i­

duje za u jaw n ien ie m ateriałów bę­

dących tajem nicą państw ow ą karę od roku do 10 la t pozbaw ienia w ol­

ności.

(PAP)

LU B IN KANTO R ORBIS

U S D 16.300 16.550

DEM 10.100 10.250

ZIELO NA GÓRA

KANTO R D O LM AR

U S D 16.300 16 450

DEM 10.220 10,270

Redaktor prowadzący:

Konrad Stanglewicz

Redaktor depeszowy:

Małgorzata Szwałek

(3)

N R 81 * W TO REK » 27 KW IETN IA 1993 G

a z e t a

N

o w a

3)

D ud ziak , W a lk A w ay i N ip p y N oya

„ P r z y j e c h a ł a d o w a s U l k a ”

W ielki K siążę L uksem burga

na Środkow ym N adodrzu

Trzydzieści koncertów, kilka programów telewizyjnych i nagra­

nie płyty na żywo w Teatrze S T U w Krakowie — wszystko to w ym yślił i zorganizował

Krzysztof Zawa­

dzki,

lider i menedżer zespołu, szef „W a lk A w ay Promotion” .

W niedzielę w zielonogórskiej E- stradzie odbył się jeden z owych trzydziestu koncertów. Pierw si za­

grali muzycy W a lk Away. Rozgrza­

li publiczność i zaprosili na scenę jednego z „najwybitniejszych per­

kusistów kontynentu europejskie­

go” —

Nippy Noy*ę.

Samouk, wszechstronny artysta, wykładow­

ca i autor podręczników zaprezen­

tował kilkanaście egzotycznych in­

strumentów i dowiódł, iż opinie o jego talencie nie są przesadzone.

W końcu pojawiła się ta, n a któ­

rą wszyscy czekali najbardziej —

Urszula Dudziak:

— Przyjechała do was Ulka. Zawsze gdy jest nu źle, daję nurka we wspo­

mnienia i wówczas jestem »’ Zielonej Górze, przechadzam się po ośnieżonej Akacjowej lub wsiadam na rower i jadę do Przylepu. Tutaj zdałam maturę, zresztą z trudem Pamiętam słowa pro­

fesora matematyki: „N ie przejmuj się Dudziak, gażę jakoś sobie przeliczysz".

Tutaj pocałowałam się pierwszy raz,

tutaj miałam pierwszego kochanka.

Nazywał się...

W tym momencie przestała mó­

wić, zaczęła śpiewać, oczywiście z w łaściwą sobie „em isją głosu” .

Wczoraj W a lk A w ay i jego goście wystąpili w Gorzowie, dzisiaj kon­

cert w Klubie Garnizonowym w Kostrzynie, jutro w Słubicach i Frankfurcie n. O., a 7 maja w Głogowie.

Nie wiadomo kiedy znowu usły­

szymy i zobaczymy Urszulę Du­

dziak. Nie wiadomo też, czy szybko pojawi się u nas W a lk Away. Teraz dla odmiany „U lk a ” zaprasza ich do Nowego Jorku.

(bkm)

W najbliższy czwartek w naszym regionie gościć będzie głowa

państwa Wielkiego Księstwa Luksemburg. W ielki książę Jan

przyleci helikopterem z Wrocławia do Słońska w woj. gorzows­

kim. Złoży tam wieniec na grobach obywateli swego kraju

zamordowanych przez hitlerowców w obozie koncentracyjnym

Sonnenburg.

Ik o n y sp o d ta p ic e r k i

Ikony nie zostały zgłoszone do odprawy celnej — 7 z nich celnicy znaleźli ukryte pod tapicerka sa­

mochodu, którym turysta wyjeż­

dżał do Niemiec, pozostałe leżały zawinięte w gazety. Urząd C elny w Rzepinie przekazał je w depozyt do muzeum w Gorzowie do czasu za­

padnięcia wyroku. Muzeum za zgodą słubickiego sądu zorganizo­

wało ekspozycję.

J a k poinformował prokurator rejonowy w Słubicach

Marek Ko­

kowski,

sąd nie podzielił zdania prokuratury, że oskarżony dopuś­

cił się przemytu i uznał, iż poprzez niezgłószenie ikon do odprawy po­

pełni! jedynie wykroczenie, pole­

gające na utrudnianiu czynności celnikom, orzekając za to grzywnę 10 młn zł. Nakazał jednocześnie zwrot ikon właścicielowi. „N ie za­

skarżałem tego wyroku, bo uznałem, ze jest on nie do podważenia'' — stw ier­

dzi! prokurator. „Mim o podjętych działań nie byliśmy w stanie udowod­

nić, że ikony zakupiono w Polsce” . T urysta utrzymywał, że wszystkie ikony przywiózł z U krainy, a naj­

cenniejsze ukrył pod tapicerką sa­

mochodu w obawie przed napa­

dem.

J a k w yjaśnił prokurator, obo­

wiązująca ustawa o ochronie dóbr ku ltu ry ma zastosowanie tylko w stosunku do dzieł, pochodzących z Polski. „Czy sposób ich wywiezienia z Ukrainy byl legalny — nie może nas interesować'' — powiedział proku­

rator. Zdaniem dyrektora muzeum

Zdzisława Linkowskiego

— iko­

ny stanowiły zbiór, wyselekcjono­

w any przez znawcę sztuki, charak­

teryzujący się bardzo wysokim po­

ziomem artystycznym. B y !y wśród nich zarówno ikony domowe, jak i cerkiewne, część ozdobiona koszul­

kami ze srebra. Ich wartość okreś­

lono szacunkowo na 1,5 mld zł.

W ystaw ę ikon gorzowianie mieli

okazję oglądać przez

tydzień.

(PAP)

Raport

o dzieciach

Co roku w krajach muzułmańs­

kich umiera piąc milionow dzieci, a kilka milionow zostaje kalekami na całe życie z powodu niedożywie­

nia - stwierdza raport agendy O NZ ds. dzieci (U N IC E F ) przedstawio­

ny wczoraj na dorocznej sesji O r­

ganizacji Konferencji Islamskiej w Karaczi (Pakistan).

(P A P )

Dziś kilka informacji o kontaktach polsko-luksemburskich i samym mo­

narsze.

K o n t a k t y d w u s t r o n n e W marcu 1990

podpisano pol-

sko-luksemburską umowę ku l­

turalną.

W ubiegłym roku gościł w W arszawie luksemburski wice­

premier i minister spraw zagrani­

cznych

Jacąues Poos.

Wśród w ie­

lu spraw omawiano wówczas

moż­

liwość restauracji, przy udzia­

le Wielkiego Księstwa, prze­

pięknego i zbyt dużego jak na

nasze możliwości finansowe

zespołu klasztornego

w Lu bią­

żu, gdzie w czasie I I wojny świato­

wej byli więzieni obywatele L u k ­ semburga.

W s p ó ł p r a c a g o s p o d a r c z a

Wzajemne stosunki ekonomicz­

ne regulują umowy zawarte przez Polskę z U n ią Gospodarczą Belgij- sko-Luksemburska. Najważniej­

szą z nich jest „U k ła d wieloletni o rozwoju współpracy gospodarczej, przemysłowej, naukowej i techni­

cznej” Z 1973 r.

Od 1991 r. ze strony firm i ban­

ków luksemburskich wzrosło zain­

teresowanie rynkiem polskim. Po­

wstało 5 oddziałów tych firm w Polsce oraz 15 joint ventures.

P o l o n i a

Polonia w Luksemburgu li­

czy zaledwie kilkaset osób.

J e ­ dyną obecnie organizacją polonij­

ną w tym państwie jest —

działa­

jący od listopada 1929 r. —

Związek Polaków im. Frydery­

ka Chopina.

M o n a r c h i a

W ielki książę Luksembur­

ga Jan Benoit — Guillaume-

Marie-Robert-Louis-Antoine-

Adolphe-Marc d’Aviano de Lu-

xembourg

sprawuje władze od 12 listopada 1964 r., kiedy przekazała mu ją, po 45 latach panowania, matka, w ielka księżna Charlotte.

Książę Luksemburga, syn wielkiej księżnej Charlotte i księcia Feliksa de Bourbon de Parnie, urodził się 5 stycznia 1921 r. Ukończył College d‘Ampleforth w Yorkshire w W ie l­

kiej B rytan ii.

Po zajęciu Luksemburga przez

wojska niemieckie w 1940 r. wraz z dworem opuścił kraj. Uczęszczał na kursy prawa, i nauk politycz­

nych .na Uniwersytecie Laval w Montrealu. W listopadzie 1942 r.

wstąpił jako ochotnik do Irish Gu- ards w Aldershot i pozostał w wojs­

ku do zakończenia I I wojny świato­

wej.

W 1951 r. ożenił się z córką króla Belgów księżną Josephine-Char- lotte. M a ją pięcioro dzieci.

W styczniu 1993 r. przebywał z w izytą pryw atną na polowaniu w Polsce. U p raw ia jazdę na nartach i pływanie, interesuje się fotografią i muzyką.

U p r a w n i e n i a w i e l k i e g o k s i ę c i a

Wielki książę Luksemburga jest

konstytucyjną głową państwa

i samodzielnie sprawuje władzę wyko­

nawczą. W jego gestii leżą przede wszystkim sprawy przestrzegania porządku publicznego, ochrona i bez­

pieczeństwo państwa, kierowanie si­

lami zbrojnymi, nadzór nad żandar­

merią i policją. Przysługuje mu pra­

wo łaski, prawo bicia monety, nad­

awania tytułów szlacheckich oraz przyznawania odznaczeń cywilnych i wojskowych.

Organem doradczym księcia jest 21-osobowa Rada Stanu, opiniująca akty prawne i sprawująca niektóre funkcje administracyjne. Członków rady on sam powołuje i odwołu­

je.

(KURZ)

W z ro s t zag ro żen ia p o ż a ra m i

Upalna pogoda sprawiła, że w ostatnich dniach wzrosło za­

grożenie pożarami, szczególnie w lasach. Ja k podaje PAP, w

ubiegłym tygodniu jednostki zawodowej i ochotniczej straży

pożarnej gasiły 3.724 pożary. Tylko w ostatni weekend w kraju

odnotowano 2.152 pożary, w tym 6 w lasach. Zginęły w nich 4

osoby, a 4 odniosły rany.

Posłuszeństwo

przede w szystkim

W ubiegłą sobotę i niedzielę w Nowej Soli i Lesznie odbywały się Zgromadzenia Obwodowe św ia d ­ ków Jehow y. W niedzielę, w sali widowiskowej Dozametu, zebrało się ok. 900 Świadków ze zborów okolic Nowej Soli i Kożuchowa.

Głosiciele Słowa Bożego rozważali nad Pismem Świętym i śpiewali rytmiczne pieśni religijne.

Rozmawiano o sprawach życia codziennego. Dzieci opowiadały o tym, ile radości przynosi im lojalne służenie Bogu, mówiły o pożytkach płynących z uczestnictwa w teo- kratycznych szkołach służby bożej.

— Młodzi głosiciele muszą korzyst­

nie różnić się od reszty świata — twierdzi kilkunastoletnia Monika.

Dlatego ona, nie ucieka z lekcji, tak jak czynią to jej rówieśnicy i jest absolutnie posłuszna rodzicom i nauczycielom.

B ra t Roman przypominał o po­

trzebie utrzym ywania przez Ś w ia ­ dków dyscypliny moralnej, ducho­

wej i umysłowej po to, by świecić przykładem dla innych. Świadko­

wie mówili o lojalności w stosunku do swych pracodawców, rzetelno­

ści i uczciwości. W spom inali nawet 0 potrzebie eleganckiego ubierania 1 czesania się, ale nie modnego lub ekstrawaganckiego.

Ludzie zebrani w sali Dozametu byli uśmiechnięci, grzeczni, uczyn­

ni. Dzieci nie hałasowały, nie w ier­

ciły się podczas długich rozmów na scenie. N ik t nawet ukradkiem nie sięgnął po papierosa. Wszyscy byli skupieni i zainteresowani spotka­

niem. W idać było, że dobrze się tu czują i mają do siebie zaufanie.

Zgromadzenie było doskonale zor­

ganizowane, otwarte dla osób po­

stronnych, działał punkt informa­

cyjny, punkt pierwszej pomocy. N a pytania wyczerpujących odpowie­

dzi udzielali rzecznicy prasowi.

(wim)

W Gorzowskiem

dziennie od­

notowuje się 14-16 niewielkich po­

żarów. Przyczynami są zaprósze­

nie ognia przez osoby podróżujące samochodami oraz wypalanie traw. Ostatni większy pożar miał miejsce w okolicach Choszczna, gdzie spaliło się 5 ha lasu. Od kapitana

Bogdana Krukara

z K W P S P dowiedzieliśmy się, że w czwartek, 29 kwietnia, w godzi­

nach rannych, w nadleśnictwie K arw in odbędą się batalionowe ćwiczenia jednostek straży pożar­

nej w zakresie prowadzenia dzia­

łań podczas pożaru dużych kom­

pleksów leśnych.

W ubiegłym tygodniu

w woje­

wództwie legnickim

powstało 66 pożarów. Spaleniu uległo 37,5 ha lasów, a straty wyniosły blisko miliard złotych. Ż informacji uzys­

kanych od rzecznika prasowego K W P S P w Legnicy

Krzysztofa

Ślusarczyka

wynika, że w bieżą­

cym roku na terenie województwa spaleniu uległo 80 ha lasów. S traty szacuje się na około pięć miliardów złotych.

— W 90 procentach przypadków bezpośrednimi sprawcami pożarów są ludzie, najczęściej nieznani — tw ier­

dzi ogniomistrz

Dariusz Kuchar­

ski,

oficer dyżurny Komendy W o ­ jewódzkiej Państwowej Straży Po­

żarnej w Zielonej Górze. — Nieumy­

ślni podpalacze wyjeżdżają samocho­

dami do lasów, gdzie palą ogniska, wyrzucają niedopałki papierosów lub nadpalone zapałki, wypalają trawy itp.

Ponieważ wilgotność jest niewielka, o pożar nietrudno.

W niedzielę, 26 kwietnia, w oko­

licach Szprotawy wybuchł ogrom­

ny pożar lasów na obszarze 300 ha.

Piszemy o tym w bezpośredniej relacji. W okolicach Zatonia uległo spaleniu 15 ha, a koło Krosna Od­

rzańskiego 8 ha lasów. (ej)

K to i ilu w związkach?

Pluralizm do potęgi entej

W KGM M Polska Miedź S.A. dnia­

ła aż 58 związków zawodowych. Zna­

czna ich cześć zjednoczyła się w linii Wolnych Związków i pozoslalych centralach. W KGM M jest podobno 15.197 związkowców a w spółkach wydzielonych od 1 stycznia 1993 roku

— 5.133. '

Ponad 7,4 tysiąca osób działa w

„Solidarności” , 6,9 tysięcy osób na­

leży do Związku Zawodowego P ra ­ cowników Przemysłu Miedziowe­

go. Związek Zawodowy Górników grupuje 2.427 pracowników. W ko­

lejności idą, Związek Zawodowy

„Po lsk a Miedź” — 1.566 osób i Związek Zawodowy Dozoru — 627.

Najmniej liczne pozostają zwią­

zki powołane w K G H M niedaw-no.

Należą do nich „K o n tra ” — 15 osób i „Solidarność-80” — 141 pracow­

ników. Największe dwie centrale związkowe, to „Solidarność” i Z Z P P M . N a ogólną liczbę ponad 20 tysięcy związkowców, większość zgrupowana jest w U n ii Wolnych Związków.

Pluralizm zaowocował wie­

loma związkami, co wpraw­

dzie jest cechą polskiej demo­

kracji, lecz nastręcza sporo

trudności w rozmowach z pra­

codawcą. Gdyby Zarząd

KGHM negocjował z każdym ze

związków, rozmowy byłyby

permanentne. (Mid)

N o w y k i e r u n e k s p e c j a l i s t y ­ c z n y — s t u d i a e u r o p e j s k i e

— z o s t a n i e o t w a r t y o d p a ź ­ d z i e r n i k a b r . w p o z n a ń s ­ k i e j A k a d e m i i E k o n o m i c z ­ n e j — p o i n f o r m o w a ł r e k t o r t e j u c z e l n i p r o f . B o h d a n G r u c h m a n .

E u ro p e jsk ie

studiow anie

Studia będą obejmować m.in.

problematykę przedsiębiorczości, handlu i finansów międzynarodo­

wych oraz procesów integracyj­

nych, a także m.in. zagadnienia związane ze środowiskiem przyro­

dniczym.

Ważnym kryterium przyjęcia kandydatów na studia europejskie będzie dobra znajomość przynajm­

niej jednego z trzech zachodnich języków (angielski, francuski, nie­

miecki). Będzie ona niezbędna w czasie odbywania części studiów na uniwersytetach zagranicznych.

(PAP)

29-30 kwietnia

„Otwarte drzwi” WSP

Zgodnie z tradycją, również w tym roku zielonogórska Wyższa Szkoła Pedagogiczna umożliwia 29 i 30 kwie­

tnia wszystkim zainteresowanym zwiedzenie uczelni i zapoznanie się z kierunkami studiów. W' tych dniach studenci i pracownicy naukowi będą dyżurowali na uczelni golow i udzielić wyczerpujących odpowiedzi dotyczą­

cych studiów na poszczególnych kie­

runkach, egzaminów wstępnych oraz warunków socjalnych, które oferuje W SP .

W uczelni studia odbywają się na dziewięciu kierunkach. N a W y ­ dziale Humanistycznym można studiować w ramach kierunku filo­

logia na jednej z pięciu specjalno­

ści: filologia germańska i rosyjska oraz język angielski, francuski i niemiecki. Przyszły polonista mo­

że studiować filologię polską, a przyszły historyk — historię. W y ­ dział M atem atyki, Fizyki i Tech­

niki oferuje studia na trzech kie­

runkach: fizyce, matematyce i w y­

chowaniu technicznym. Ostatni z wydziałów — Pedagogiczny, to specjalności: pedagogika kultural- no-oświatowa, pedagogika opie­

kuńcza, pedagogika pracy socjal­

nej i pedagogika terapeutyczna, wszystkie specjalności w ramach kierunku — pedagogika. Ponadto również na tym wydziale dla chęt­

nych przygotowano miejsca na kie­

runku — wychowanie muzyczne i plastyczne.

Informacji ogólnych w cza­

sie „otwartych dni” udzielać

będą studenci oraz pracowni­

cy w holu głównego budynku

uczelni przy al. Wojska Pols­

kiego 69. O wszystkich kierun­

kach z Wydziału Humanistycz­

nego, kierunku pedagogicz­

nym i wychowaniu technicz­

nym dowiedzieć się będzie mo­

żna właśnie w budynku głów­

nym. Natomiast o fizyce i mate­

matyce w budynkach A i B mie­

szczących się na pl. Słowiańs­

kim 6. Pracownicy i studenci z

wychowania muzycznego o-

czekują w Domu Studenta „U

Lecha” przy ul. Ogrodowej, a

wychowania plastycznego w

siedzibie swojego instytutu

przy ul. Wiśniowej 10.

Chociaż do egzaminów wstęp­

nych jeszcze sporo czasu, bowiem te sprawdzające umiejętności pra­

ktyczne rozpoczynają się 22 czerw­

ca, a teoretyczne 29 czerwca, to warto u samego „źródła” dowie­

dzieć się dokładnie o wszystkich wymaganiach i nowościach w sa­

mych egzaminach.

Szczegółowych informacji

na temat zasad przyjmowania

na uczelnie, udziela również

Dział Kształcenia i Spraw Stu­

denckich WSP, al. Wojska Pol­

skiego 69, pokój 205 na drugim

piętrze gmachu rektoratu, tel.

635-20 wew. 275.

Wojciech STRZYŻEWSKI

W i o s e n n y K o n k u r s

„ G a z e t y N o w e j ”

Aby wziąć udział w losowaniu nagród należy:

1. W yciąć z „G azety Nowej” 5 oryginalnych kuponów z kwietnia i 10 oryginalnych kuponów z maja (łącznie 15), które drukować będziemy w każdym wydaniu G N do 31 m aja 1993 r. włącznie

(kserokopie wykluczone). .

2. Dokładnie wypełnić kupony wpisując imię, nazwisko i adres.

3. Nakleić kupony na kartkę papieru lub włożyć bezpośrednio do koperty i wysłać pod adresem redakcji: „G azeta Nowa” , 65-048 Zielona Góra, al. Niepodległości 22, lub dostarczyć do terenowych oddziałów G N w Głogowie, Gorzowie i Lubinie.

4. Term in nadsyłania kuponów upływa 5 czerwca 1993 roku (decyduje data stempla pocztowego).

Oto fanty jakie przygotowaliśmy dla uczestników konkursu:

Nagroda główna — polonez caro.

Fundatoram i są: nasza redakcja i zielonogórski Polmozbyt.

P O L M O Z B Y T

p o l e c a p o l o n e z y c a r o , f i a t y c i n ą u e c e n t o , p o l s k i e f i a t y 1 2 6 p , ż u k i i p o l o n e z y t r u c k i . P r z y c z e p y c a m p i n g o w e i t o w a r o w e .

N a j t a ń s z e w s p r z e d a ż y i e k s p l o a t a c j i .

• Bon „Progresja” wartości

5

min zl

— PK O B P , I Oddział Zielona Góra, ul. Żeromskiego 2, tel. 46-01, fax 717-47.

» PKO BP to oszczędności,

kredyty, działalność waluto­

wa, obsługa podmiotów gos­

podarczych.

» Zestaw TV-SAT

ufundowa­

ny przez firmę „BEN Y - SA T ” , któ­

ra poleca zestawy satelitarne w hurcie i detalu oraz sprzedaż ra­

talną. Sklepy: Nowa Sól. ul. Św.

Barbary 14, tel. 31-49, Głogów, ul. Świerczewskiego 28, tel.

34-28-44.

»

Bon towarowy wartości 3

min zł

ufundowany przez „Modę Polską” , która poleca pełny asor­

tyment odzieży i kosmetyków sze­

rokiej gamy producentów. Zielo­

na Góra, ul. Stary Rynek 23, tel.

229-48.

«* Dwie gry telewizyjne oraz

walkman

sponsorowany przez sklep „Agnes”, gdzie można na­

być sprzęt foniczny i dyskoteko­

wy. Zielona Góra, Pl. Pocztowy 3, tel. 51-67.

» Komputer Schneider CPC

464

oraz aparat telefoniczny

„Te­

nor”

ufudnowany przez „Tele- tronik Serwis” . Firm a poleca montaż, serwis central telefonicz­

nych, telefony i faxy, elektronikę, artykuły gospodarstwa domowe­

go. Zielona Góra, ul. Francuska 52, tel. 663-44 wew. 27, fax 667-12.

* Pięć zestawów kosmety­

ków

ufundowanych przez „Uni- tech-Impex”, która poleca kosme­

tyki oraz chemię gospodarstwa domowego. Żary, tel. 37-58, Zielo­

na Góra, tel. 700-36, wew. 236.

■*

Trzy zestawy zabawek

z hurtowni „Koala” . Tu każdy znaj­

dzie szeroki asortyment zabawek krajowych i zagranicznych. Zielo­

na Góra, ul. Wrocławska 20 a, tel.

58-35.

*• Trzy komplety pokrow­

ców i pięć sprężarek

samocho­

dowych (fiat 126 p) ufundowane przez sklep „Olm ar” , który poleca części i akcesoria samochodowe.

Drzonków 65.

O L M A R

KO A LA

M o d a P o l s k a

B E N Y

S A T

B B

UNITECH

l i

A G N E S

KO N KU RS

W IOSENNY

W TO REK

27 K W IET N IA 1993

imię i nazwisko

adres...

Cytaty

Powiązane dokumenty

* W najważniejszym meczu cyklu rozgrywek o wejście do I ligi koszykarek Alexan-AZS Zielona Góra spotka się dziś w hali Novity przy

Mniej niż można się było spodziewać dyskutowano o etosie szlachty, jej kulturotw ó­.. rczej roli, nawiązywaniu do

Uchylenie się od podpisania tego aktu z winy wygrywającego przetarg, powoduje unieważnienie przetargu i przepadek wadium. Jeśli I przetarg nie wyłoni oferenta, ogłasza się

cę mówi się, że mylą się tylko raz w swoim życiu.. W ostatnich latach nie doszło do żadnej tragedii, i, odpukać - oby

Być może w Polsce, gdzie ciągle dobijamy się do luksusu i jest on wyznacznikiem wysokiego standa­.. rdu życia, przebywanie

re pozwalają sądzić, że za czas jakiś, coraz więcej ludzi przekona się do niej. To nie Szwecja,

rzają się zbyt często z powodu sprzeczności interesów, chyba że imprezują tylko u siebie, z sobą i między sobą. Po prostu zajmują się sobą, podczas gdy ci

Idzie wiosna, a pan od wf-u widać mało daje się sportowo wyżywać młodzieży, więc zdecydowała się na dodatkowe