CENA 15 ZŁ
D W U T Y G O D N I K
ROK III N t 12(44)
R J Z A
' .
P O R A D N I K PRACOW NIKA SPOŁECZNEGO
\
.
/
I
\
/
)
V
\
I
r
f
P O R A D N I K
PRACOWNI KA SPOŁECZNEGO
i ;»
\ ’
D W U T Y G O D N I K
ROK 111 1 SIERPNIA
W A R S Z A W A 1947
N r 12 (44)
t
WYDANE Z ZASIŁKÓW M IN . KULTURY 1 SZTUKI Redaktor naczelny: E. SŁUCZANSKI
Adres redakcji t administracji: WARSZAWA, ul. RAKOWIECKA 4 Telefon redakcji: 888-91
Telefon administracji: 880-82, 880-94 wewnętrzny 24 Redaktor naczelny przyjmuje codziennie od godz. I I — 1!
telefon 888-92
REDAKCJA RĘKOPISÓW NIK ZWRACA
1
—
OGŁOSZENIA PRZYJMUJĄ:
Polska Agencja Prasowa — Biuro Reklam 1 Ogłoszeń , Warszawa ul. Pleracklego U Spółdzielnia Wydawnicza „Czytelnik” — Biuro Ogłoszeń, Warszawa ul. Wiejska 14 Polska Agencja Reklamy „PAR” — Poznań, ul. Franciszka Ratajczaka 7 Spółdzielnia Wydawnicza „Wydawnictwo Ludowe" — Warszawa ul. Bagatela 1»
Biuro „Orbis" — Warszawa, Al. Jerozolimskie 49 1 ul. Targowa 78
„Wolność*« — Warszawa, ul. Marszałkowska 95
Spółdzielcza Agencja Prasowa „Glob1* — Warszawa, ul Złota 4 P R E N U M E R A TA M IE S IĘ C Z N A : Zł 25 CENY OGŁOSZEŃ:
P R E N U M E R A TA K W A R T A L N A : zł 65 cała ko lu m n a za to ooe P R E N U M E R A TA PÓ ŁR O C ZN A: zł 120 pół k o lu m n y zł 5 008 P R E N U M E R A TA R O C ZN A: Zł 220 ć w ie rć k o lu m n y zł 1 000
Państwowa D ru k a rn ia N r 1 w W arszawie. Zam . 2578. B-34686
/
TjreJf' numeru poprzedniego .
I. NA DZIEŃ 22 LIPCA
II. W A L K A O U ZD R O W IE N IE H A N D LU — red. J. Podoski, naczel
nik wydziału prasy i informacji Ministerstwa Przemyślu i Handlu POD ATEK G R U N TO W Y W ŚW IETLE U S T A W O D A W S T W A
— dr. St. L., radca prawny Ministerstwa Aprowizacji
KO M ISJE OBYW ATELSK IE I LUSTRA TO R ZY SPOŁECZNI - i. p ROLA U STA W Y O U LG AC H IN W ESTYCYJN YC H — inż. Zb. Ko
walewski, wicedyrektor departamentu inwestycyj CUP
K ONCESJONOW ANIE H A N D L U - Cz. Buschke, naczelny dyre
ktor PCH
Z W A L C ZA N IE DROŻYZNY I N A D M IE R N Y C H ZYSKÓW W OBROCIE H A N D L O W Y M — m jr W . Dawidowicz, naczelnik wy
działu Biura Cen Ministerstwa Pizemysłu i Handlu
U P R A W N IE N IA K O M ISJI SPECJALNEJ W Z W A L C Z A N IU DRO
ŻYZNY I SPEKULACJI — M. Ch.
ZNA CZENIE N IEKTÓ R YCH T E R M IN Ó W W U S T A W IE O Z W A L C ZA N IU DROŻYZNY
FUNDUSZ A PR O W IZA C YJN Y N A NOW YCH DROGACH — red.
St. Knauff, naczelnik wydziału prasowego Ministerstwa Aprowi
zacji
POW SZECHNE D O M Y T O W A R O W E — red. P. J.
S TA B IL IZ A C JA CEN W SEKTORACH P A Ń S TW O W YM I SA
M O R ZĄ D O W YM — mgr D. W .
Z A D A N IA SPÓŁDZIELCZOŚCI W W A LC E O U ZD R O W IE N IE OBROTU TO W A R O W EG O — E. Pszczólkowski, prezes Związku Rewizyjnego Spółdzielni RP
III. JA K PR ZEM A W IA Ć ? — adw. T. Godt IV , K R O N IK A PO LITYCZN A
K R O N IK A GOSPODARCZA K R O N IK A Z W IĄ Z K O W A K R O N IK A O Ś W IA T O W A
O D PO W IED ZI N A P Y T A N IA CZYTELN IK Ó W
!
i
\
TjreJé n u m eru:
I. W ROCZNICĘ WIELKIEJ REFORMY . 9
PRAWO WŁASNOŚCI GRUNTÓW ROZPARCELOWANYCH — Władysław Szczęśniak . ... 15 REFORMA ROLNA A SCALENIE GRUNTÓW — inż. S. Pachocki 20 ZAGOSPODAROWANIE TERENÓW POPARCELACYJNYCH POD WZGLĘDEM PRZESTRZENNYM — Tadeusz Olechowski. 27 II. SESJA SEJMU USTAWODAWCZEGO — Stanisław Bańkowski . 37 MISJA FAO W POLSCE — Bolesław Zawistowski . 44 ODBUDOWA DRÓG WODNYCH W ŚWIETLE PLANU INWESTY
CYJNEGO — mgr Jan M a r z e c ... 47, III. NA MARGINESIE KONFERENCJI PARYSKIEJ—Henryk Kassya-
nowicz . ... . . . . 55 NOTA RZĄDU R. P. DO ANGLII I F R A N C JI...61 OŚWIADCZENIE PREZESA RADY MINISTRÓW JÓZEFA CY
RANKIEWICZA 63
CIEŃ DOLARA NAD EUROPĄ — K. Plater . . 6 4 PO KONGRESIE PARTII PRACY — K. Laskowski . 70 MIĘDZYNARODOWY FUNDUSZ MONETARNY — Z. P. . 7 4 IV. JAK PRZEMAWIAĆ? — adw. Tadeusz Goût 81
NAUKA SYSTEMEM KORESPONDENCYJNYM — k. a. . 8 9
V. KRONIKA POLITYCZNA . 104
KRONIKA GOSPODARCZA 113
KRONIKA ZWIĄZKOWA . . . 116
KRONIKA O Ś W IA T O W A ... .116 ODPOWIEDZI NA PYTANIA CZYTELNIKÓW... 120
W R O C Z N IC Ę W I E L K I E J R E F O R M Y
K ie d y 22 lip c a 1944 ro ku w yzw o lo n y został p ierw szy skra
w ek ziem i polskiej pow stała nowa, dem okratyczna w ładza p o ls k a ,— P K W N , Jednym z pierw szych jej k ro k ó w b y ło roz
wiązanie k w e s tii rolnej, przeprow adzenie szerokiej chłopskiej re form y rolnej.
Ogłoszony w pierw szym dniu w olności M anifest L ip co w y zapowiada:
„ A b y przyśpieszyć odbudowę kraju, zaspokoić od
w ieczny pęd chłopstw a polskiego do ziem i, P K W N p rz y s tą p i natychm iast do urzeczyw istnienia re form y rolnej. Ziem ia rozdzielona zostanie m iędzy chłopów m ałorolnych, średniorolnych, obarczonych liczn ym i rodźinam i, dzierżaw ców oraz ro b o tn ik ó w rolnych.
Ziem ia rozdzielona za m inim alną o p ła tą stanow ić bę
dzie na ró w n i z daw niej posiadaną ziemią własność ind yw id ua ln ą (pryw atną).“
Rzeczywiście jednym z pierw szych d ekretó w P K W N b y ł d e kre t z dnia 6 w rześnia 1944 o reform ie rolnej.
W trze cią rocznicę re fo rm y Polska Ludow a może się w y kazać pow ażnym i osiągnięciam i w dziedzinie przebudow y ustroju rolnego.
Na m ocy reform y w ie lk ie m a ją tki obszarnicze zostały roz
parcelowane m iędzy chłopów. Poza ziem ią obszarniczą na ziemiach daw nych chłopi polscy o trz y m a li gospodarstwa po
niem ieckie na Ziem iach Odzyskanych.
Do 1 stycznia br. przeszło 700 tysięcy rodzin chłopskich
^ otrzym ało 4 270 000 ha ziemi. W chodzą tu:
9
a) rozparcelowane m a ją tk i na ziemiach daw nych (1 155 400 ha ziemi, podzielonej m iędzy 387 000 rodzin chłopskich),
b) gospodarstwa poniem ieckie na Ziem iach Odzyskanych (2 175 000 ha ziemi, podzielonej m iędzy 201 000 rodzin chłop
skich i osadników w ojskow ych),
c) gospodarstwa poniem ieckie (800 000 ha ziemi — p rz y dzielone przeszło 80 000 rodzinom chłopskim ) i gospodarstwa p oukraińskie (140 000 ha ziemi — przydzielone 37 000 ro d z i
nom chłopskim ) na ziem iach dawnych.
Zw iększyła się do 7 ha przeciętna ilość ziem i, przypadają
ca na jedno gospodarstwo chłopskie.
Reform a rolna, przeprowadzona w interesie chłopa na zasadzie P K W N , nie kończy się jednakże na parcelacji m ajątków^ obszarniczych i nadzieleniu chłopów ziemią.
D alszym jej ciągiem jest um ożliw ienie chłopu maksymalnego zwiększenia p ro d u kcji rolnej, podniesienie wydajności ziemi, doprowadzenie gospodarstw chłopskich do stanu zamożności.
A do tego konieczne jest zaopatryw anie wsi w maszyny ro ln i
cze, naw ozy sztuczne i inne p ro d u k ty przem ysłowe, pomoc w odbudowie zabudowań gospodarskich i w w ie lu innych dzie
dzinach.
W czasie w o jn y i okupacji straciliśm y 67% koni, 65% b y dła, 77% świń. O połow ę zm niejszył się obszar u p ra w y zboża i k a rto fli. O dziedziczyliśm y bow iem w spadku po w ojnie za
m inowane, zarosłe chwastami, zniszczone pożaram i odłogi, W ro k u 1945 w Polsce b y ło o ko ło 8 m ilionów h e kta ró w o d ło gów, czyli praw ie połow a ziem i zdatnej do upraw y.
Rząd P olski Ludow ej czyni w szystko, b y pomóc w odbu
dow ie wsi.
Stale zwiększa się produkcję naw ozów sztucznych i za
opatruje w nie wieś.
W stosunku do ilości ziem i ornej ilość naw ozów sztucz
nych, dostarczonych na wieś (nawozy sztuczne pochodzące z pro du kcji naszego przem ysłu łącznie z nawozam i im p o rto w anym i) już w r.1 9 4 6 była większa niż przed wojną. Zużycie zaś naw ozów w samym ty lk o sezonie wiosennym br. trz y k r o t
nie przewyższa całoroczne zużycie przedwojenne.
R ozdzielono w śród chłopów konie otrzym ane od U N R R A , a obecnie w tym samym celu zakupuje się konie za granicą i rozdziela chłopom.
W zrasta p rodukcja maszyn i narzędzi rolniczych,
i '
10
Nasz przem ysł maszyn rolniczych już dzisiaj produkuje tyle ż siew ników , m ło cka rn i i innych maszyn, co przed wojną, a w r. 1949 będzie p ro d u ko w a ł trz y razy w ięcej niż przed wojną.
Z powodu b ra k u ko ni w ie lk ą rolę odgryw a zaopatryw anie w si w tra k to ry . Przed, wojną gospodarstwa chłopskie nie mia- ły w ogóle tra k to ró w , dziś rozporządzają 1 300 tra k to ra m i,
a w r. 1949 liczba tra k to ró w , obsługujących gospodarstwa chłopskie w zrośnie do 3 000,
W dniu święta narodowego 22 lipca polski przem ysł prze
ka zał ro ln ic tw u pierwsze 30 traktorów polskiej produkcji.
Jest to zapoczątkow anie pom ocy naszego przem ysłu dla ro ln ic tw a w najważniejszych maszynach rolniczych. Jak ośw iadczył m in iste r przem ysłu i handlu M inc, ,,za ty m i 30 tra k to ra m i pójdą dalsze setki i tysiące tra k to ró w polskiej p ro d u k c ji“ . W a rto zaznaczyć, iż przed w ojną w Polsce p ro d u k cja tra k to ró w w ogóle nie istniała.
Państwo udziela pożyczek pieniężnych oraz budulca w ce
lu u ła tw ie n ia chłopom odbudowy ich gospodarstw.
Często państwo dostarcza niezamożnym chłopom rów nież ziarna siewnego.
W celu dostarczenia w iększych ilości p ro d u k tó w przem y
słu wsi polskiej M in iste rstw o Przemysłu i H andlu zorganizo
w a ło począwszy od jesieni 1946 roku akcję „P rzem ysł dla w s i“ . Chociaż musiano pokonać w iele trudności — począw
szy od napadów rabunkow ych band leśnych, a kończąc na ma
chinacjach spekulantów w ie jskich i m iejskich — akcja ta p rz y czyniła się w znacznym stopniu do zaopatrzenia wsi w a rty k u ły przem ysłowe.
Reform a rolna w ra z z osadnictwem na Ziemiach O dzyska
nych przyczynia się już do poważnego zmniejszenia bezrobo
cia na wsi, któ re przed wojną oceniano na k ilk a (do ośmiu) m i
lionów . Zagospodarowanie i rozparcelow anie pozostałych go
spodarstw poniem ieckich na Ziem iach Odzyskanych ^ będzie dalszym k ro k ie m w k ie ru n k u rozładow ania bezrobocia w ie j
skiego, stw orzy bow iem se tki tysięcy now ych gospodarstw rolnych.
P rzyczyni się do zmniejszenia bezrobocia na w si rów nież pojaw ienie się now ych zawodów, związanych z obecnym ży
ciem wsi, jak tra kto rz y s tó w , m echaników tra k to ro w y c h itp ., k tó ry c h liczba będzie stale wzrastać.
Resztę „z b yte czn e j" ludności w ie jskiej będzie stopniow o 11
w ch ła n ia ł nasz przem ysł, k tó r y ro zw ija się w szybkim tempie i którem u p otrzebni są stale n ow i robotnicy.
W w ie lk im stopniu p rzyczynia się do odbudow y wsi, zwiększenia p ro d u k c ji rolnej i inw entarza żywego pełna p o święcenia praca chłopa. D z ię k i temu i dzięki pom ocy państwa w y n ik i są dobre. Stąd fa kt, iż nie b ra k nam już trzo d y chlew nej. W zrasta także pogłow ie bydła. Stąd zjaw isko niebyw ałego w zrostu p ro d u kcji buraka cukrowego — a zatem i cukru. Stąd pewność, iż pod koniec planu trzyle tnieg o nie będziem y już m usieli sprowadzać z za granicy zboża.
W raz z parcelacją m a ją tków obszarniczych i uwłaszcze
niem chłopów przeprow adza się akcję scalenia ziem i chłop
skiej oraz akcję osuszania g runtów bagnistych.
W r. 1946 scalono 36 312 ha ziem i, na ro k 1947 p rz e w i
dziane jest scalenie 75 564 ha. Dotychczas osuszono już na Żuław ach 6 000 ha. Do końca br. osuszy się 30 000 ha.
Do ro ku bieżącego zlikwidowano już ok, 6 milionów ha odłogów. Plan O dbudow y Gospodarczej na la ta 1947— 49, k tó r y obejmuje w c y fry odbudowę całego naszego gospodarstwa narodowego i oczyw iście w w ie lk im stopniu zajmuje się ro l
nictw em , przew iduje, iż już w r. 1948 odłogi zlikwidowane będą całkowicie.
Plan trz y le tn i przew iduje też czterokrotn e zwiększenie p ro d u k c ji pszenicy.
Polska Ludow a pierw sza z państw europejskich zniosła świadczenia rzeczowe w si — jeszcze w czerw cu 1946 roku.
Chłop p o ls k i p ła c i teraz ty lk o jeden podatek — gruntow y.
Z m ien iło ' się znacznie położenie chłopa w państwie, w zm o
gła się jego aktyw ność polityczna i społeczna. W ciężkich w a runkach, gdy trw a ła jeszcze w ojna i znaczna część P olski b yła okupow ana przez Niem ców, chłopi polscy s tw o rz y li swoją o r ganizację zaw odow ą i samopomocy — dziś istnieje już m ilio n o w y Zw iązek Samopomocy Chłopskiej, odgryw ający w ie lk ą ro lę w gospodarce kra ju . Znaczna ilość chłopów należy do de
m okratycznych p a r tii p olitycznych (według oświadczeń przed
sta w icie li poszczególnych p a rtii — S tro n n ictw o Ludow e liczy 870 tysięcy członków , Polska P artia R obotnicza ma w sw oich szeregach 200 tysięcy chłopów, Polska P artia Socjalistyczna 100 tysię cy chłopów ). C hłopi mają swoich prze dsta w icie li w rządzie i liczną reprezentację w Sejmie, któreg o m arszał
kie m jest działacz ludow y, pisarz chłopski.
S topniow o w kra cza na w ieś ośw iata i k u ltu ra . W zrosła 12
ilość szkół w iejskich. Coraz w ięcej m łodzieży w ie jskie j uczęsz
cza do gim nazjów i liceów . W zrasta ilość studentów szkół wyższych — chłopów .
R ozw ijają swą działalność u n iw e rs y te ty ludowe, pow stają coraz liczniejsze św ietlice w iejskie. E le k try fik u je i radiofoni- zuje się se tki now ych w si. O ile przed w ojną e le k try fik o w a n o po 60 w si rocznie, to w r. 1946 otrzym ało prąd 370 w si (nie Licząc Ziem Odzyskanych), W r. 1947 prąd otrzym a 600 wsi, a w r, 1949 — 1 000 wsi. W r. 1946 zradiołonizow ano ponad 1 500 wsi, instalując ok. 50 000 głośników.
Coraz częściej dociera na wieś kin o . P o ja w iły się^ film y krótkom etra żo w e (np. film ,,W chłopskie ręce ), poświęcone życiu wsi.
Dużą rolę w życiu w si o dgryw a m łodzież, m łodzi chłopi, b ojow nicy o wolność w okresie okupacji — są dziś b o jo w n ika m i w walce o d o b ry urodzaj, o w ykonanie planu trzyle tnieg o w zakresie p ro d u k c ji rolniczej. Organizacje m łodzieży w ie j
skiej — „ W ic i“ i k o ła w iejskie Z W M przyczyniają się do a k ty w iz a c ji m łodzieży chłopskiej, dem okratycznego jej w ychow a
nia i zaspokojenia jej potrzeb ku ltu ra ln ych .
O czywiście należy pam iętać, że ani jedno z wymienionych osiągnięć nie przyszło samo i nie przyszło łatwo. M a ło tego:
w każdej dziedzinie zrobiono dużo, lecz jest do zrobienia znaczą nie więcej. N ie jest jeszcze zupełnie dobrze w Polsce. Nie jest zupełnie dobrze i na wsi polskiej.
W dziedzinie gospodarczej do niedawna często rej na w si w o d z ili w iejscy spekulanci. O ni to głów nie b y li powodem, iż to w a ry przem ysłow e przeznaczone dla chłopa u ty k a ły gdzieś p o drodze lub dochodziły do chłopa okrężną drogą i po wyższej cenie. O ni też p ła c ili w y ją tk o w o niskie ceny za p ro d u k ty ro l
nicze, które' sprzedaw ali w mieście po w ygórow anych cenach.
C hłopi muszą teraz poza w a lk ą o urodzaj prow adzić n ie ubłaganą w a lkę ze spekulacją.
M im o coraz wydajniejszej p ra cy naszego przem ysłu w si w ciąż jeszcze b ra k maszyn rolniczych i naw ozów sztucznych, b ra k te k s ty lió w i skóry. B ra k rów nież w ciąż b ydła pociągo
wego i rogatego, b ra k budulca. Z tym i w szystkim i b ra kam i musi jeszcze wieś w alczyć. U ła tw ia jednak znacznie tę w a lkę Państwo Ludowe.
,W dziedzinie politycznej: w ciąż jeszcze istnieje w iele stro n n ic tw chłopskich, nie w szystkie p rzy tym stoją szczerze na sta- 13
now isku sojuszu chłopów i ro b o tn ik ó w i w spółpracują p rzy budowie państwa ludowego. Istnienie w ie lu p a rtii chłopskich często dezorientuje chłopa, k tó ry nie zawsze wie, na czym po
lega różnica m iędzy ty m i p a rtia m i i to utrud n ia mu aktyw ność polityczną.
Na terenie p ra c y m łodzieżow ej do niedawna działo się źle.
Najw iększa organizacja m łodzieżow a na terenie w si — Zw iązek M łodzieży W iejskiej „ W ic i“ , k tó ra ma przed sobą olbrzym ie zadania związane z wychowaniem , aktyw iza cją
i uspołecznieniem m ilio no w ych rzesz m łodzieży chłopskiej, b y
ła dopiero niedaw no areną szkodliw ych w a lk politycznych N ie k tó rz y członkow ie kie ro w n ic tw a „ W ic i" u siło w a li uczynić tę organizację przybudów ką określonego stronnictw a p o lity c z nego. Pozbawiano w p ły w u na „ W ic i" szczerych dem okratów ,
k tó rz y w pewnej c h w ili zmuszeni b y li stw orzyć oddzielny K c - m ite t D em okratyzacji „ W ic i" .
M łodzież w iciow a na odbytym niedawno w alnym zjeździe w yp o w ie działa się p rzeciw wspomnianej części b y łych człon
kó w Zarządu Głównego. W ybrano now y dem okratyczny Za
rząd G łó w n y „ W ic i" , u n iknię to niebezpieczeństwa rozbicia tej organizacji. Jednakże praca w ychow aw cza w śród m łodzieży w ie jskiej wymaga wciąż olbrzym iego w kła d u w y s iłk ó w .
W dziedzinie kulturalnej jest do zrobienia bodaj że najw ię cej, S zkół jest w ięcej niż było, ale jeszcze znacznie za mało.
Podobnie ma się sprawa z nauczycielam i. Synów i córek chłop
skich w szkołach średnich a szczególnie wyższych — jest sta
now czo za mało. M ało dochodzi na wieś książek i film ów . M a ło jest b ib lio te k i ś w ie tlic w iejskich, a w nich — dobrych odczy
tów . T e a tró w w ie jskich nie ma praw ie wcale. Dużo jest jeszcze niepiśm iennych i dzieci nie uczęszczających do szkoły.
W dziedzinie ośw ia ty i k u ltu ry wsi, ta k jak i w innych, podsum owujem y nasze osiągnięcia. Jesteśmy z tych osiągnięć zadowoleni, ale jednocześnie stw ierdzam y, iż pracy — ważnej, koniecznej, doraźnej jest jeszcze nieprzebrane morze.
Rząd L udow y i sojusz robotniczo-chłopski dają nam rę k o j
mię, iż dalsza praca nad odbudową i przebudową gospodarczą i k u ltu ra ln ą w si pójdzie jeszcze raźniej niż dotychczas.
14
W Ł A D Y S Ł A W SZCZĘŚNIAK
P R A W O W Ł A S N O Ś C I G R U N T Ó W R O Z P A R C E L O W A N Y C H
D e k re t z dnia 6 września 1944 r. o przeprow adzeniu re fo r- o iy rolnej w niósł gruntow ną przemianę do stosunków agrar
nych naszej odrodzonej Ojczyzny,
Na m ocy tego dekretu zn ik ła w Polsce dem okratycznej własność obszarnicza i przed chłopem p olskim stanęła o tw o
rem droga do zdobycia własnego w arsztatu rolnego, jako też pow iększenia dotychczas posiadanego nieżywotnego gospodar
stw a rolnego.
D e kre t ten w założeniu swym ustanawia zasadę, że ustrój rolny w Polsce oparty będzie na silnych, zdrowych i zdolnych do wydatnej produkcji gospodarstwach stanowiących p ryw at
ną własność gospodarujących na nich chłopów.
Parcelacja obszarów dw orskich dokonana została — jeżeli chodzi o p odział gruntu — w tem pie bardzo szybkim p rz y udziale pow ołanego do tego czynnika społecznego.
Przed w ładzam i pozostało jednak zadanie ostatecznego zakończenia parcelacji zgodnie z pow ołaną wyżej naczelną za
sadą dekretu, a w ięc po podziale gruntu trzeba jeszcze prze p row adzić klasyfikację gruntów i ich szacunek, sporządzić nie
zbędne dokum enty pom iarow e, a wreszcie — przenieść pra w o w łasności d zia łek z parcela cji na rzecz poszczególnych na
b yw có w w księgach hipotecznych.
Pierw szym dowodem stw ierdzającym pra w o nabyw cy do posiadania ziem i z parcelacji jest ta k zw any dokum ent nada
nia ziemi, k tó r y każdy z nabyw ców otrzym uje jednocześnie z obejm owaniem d z ia łk i w posiadanie.
15
A b y uzm ysłow ić sobie trudności, jakie pow sta w a ły przed naszym i w ładzam i na o d cinku przenoszenia pra w a w łasności w księgach hipotecznych (gruntowych), należy w ziąć m iędzy in n ym i pod uwagę, że w iele ksiąg zostało ca łko w icie bądź też . w znacznej części zniszczonych na skutek działań w ojennych
i o ku p a cji najeźdźcy niem ieckiego.
W ładze, k tó ry c h zadaniem jest przeprow adzenie akcji przeniesienia p ra w a w łasności gruntów rozparcelow anych na rzecz nabyw ców w księgach hipotecznych, w trosce o ja k naj
szybsze ca łko w ite zrealizow anie wspom nianej na w stępie na
czelnej zasady dekretu o przeprow adzeniu re form y rolnej, w ło ż y ły duży w y s iłe k w usunięcie w yła n ia ją cych się trudności w tej dziedzinie. D e k re t z 1945 r. zastąpiony został now ym de
k re te m z dnia 8 sierpnia 1946 r, (Dz. U. R, P. n r 3J? poz. 233), k tó r y przew iduje daleko idące uproszczenia w postępowaniu 0 przeniesienie prawa własności działki na nabywców.
Celem nadania a kcji przenoszenia praw a w łasności dzia
łe k na nabyw ców należytego tempa M in is te rs tw o R o ln ictw a 1 R eform R olnych odb yło osta tn io poprzez swoich delegatów
•szereg inspekcji w terenie i ko nfe re ncji z przedstaw icielam i sądow nictw a dla zapoznania się z przebiegiem a kcji i w y ła n ia jącym i się trudnościam i, ja ko też szereg ko nfe re ncji w W a r
szawie z przedstaw icielam i M in is te rs tw a S praw iedliw ości ce
lem znalezienia dróg do pokonania w yła n ia ją cych się tru d ności.
D la zorientow ania czyte ln ik ó w w procedurze przenosze
n ia pra w a własności n abytych z re fo rm y ro ln ej gospodarstw na rzecz nabyw ców p rzytoczym y odpow iednie przepisy w spo
mnianego d e kretu z dnia 8 sierpnia 1946 r.
A rt. 2. ust. 1. Tytułem wpisania w księdze hipotecznej (grunto
wej) nadanej działki na rzecz nabywcy jest dokument nadania wraz z odpisem wykonanej decyzji właściwej władzy w przedmiocie klasy
fik a c ji i szacunku d z ia łk i łącznie z oszacowaniem przydzielonego na
b yw cy inwentarza,
Ust. 3. Wpisy w księdze hipotecznej (gruntowej) następują na wniosek właściwego powiatowego Urzędu Ziemskiego (obecnie Sta
rostwa Powiatowego,referat Rolnictwa i Reform Rolnych— przypisek autora).
A rt. 3. Do wpisu prawa własności nadanej działki na rzecz na
bywcy nie są potrzebne dokumenty pomiarowe, przewidziane w prze
pisach o księgach hipotecznych (gruntowych). Wystarcza opis granic działki, dokonany na podstawie szkicu podziału i poświadczony przez pow iatow y Urząd Ziem ski (obecnie Starostwo Powiatowe, referat Rol
nictwa i Reform Rolnych).
16
A rt. 4. Ust. 1. Jeśli księga hipoteczna (gruntowa) uległa znisz
czeniu, przewidziane w art. 1 i 2 wnioski wraz z dokumentami będący
mi ich podstawą winny być złożone w sądzie w łaściw ym do prowadze
nia księgi. Złożenie takie ma skutek wpisu do księgi. Sąd z urzędu wy
da nabywcy działki dokument stwierdzający jego prawo własności.
Ust. 2, Przepisy ustępu 1 stosuje się także w przypadku, gdy nie
ruchomość nie ma urządzonej księgi hipotecznej (gruntowej).
A rt. 5. Dokumenty, w nioski i w pisy do ksiąg hipotecznych (grun
towych). oparte na przepisach niniejszego d ekretu są wolne od opłat sądowych i stemplowych.
W y n ik prowadzonej a kcji przenoszenia pra w a własności gruntów rozparcelow anych z gospodarstw folw arcznych na rzecz nabyw ców na ziem iach daw nych ilu stru je następujące ze
stawienie w edług stanu na dzień 1 maja 1947 r.
Ogólna ilość nabywców wynosi 389 262.
Z tego:
a) przesłano do sądów wnioski o przepisanie prawa w ła
sności w stosunku do 367 601 nabywców, co stanowi 94,4%;
b) wpisano prawo własności w księgach hipotecznych (gruntow ych) na rzecz 319 947 nabywców, co stanowi 82,2% ogółu.
Oddzielną pozycję w opisywanej dziedzinie stanowi spra
wa! przenoszenia na rzecz nabyw ców p ra w a własności przeję
tych na cele re form y rolnej gospodarstw poniem ieckich poni
żej 100 ha na terenie ziem daw nych Państwa.
A k c ja w odniesieniu do nabyw ców gruntów z tych gospo
darstw nie mogła być prowadzona w ró w n ie szybkim tempie ja k akcja przenoszenia praw a w łasności na nabyw ców rozpar
celowanych gruntów pofolw arcznych. P ow stała konieczność gruntowego uporządkow ania spraw y p rzyd ziału gospodarstw poniem ieckich, ponieważ często b y ły one obejmowane samo
rzutnie przez różne osoby, jak rów nież oddawane przez władze ziem skie czasowo w użytkow anie celem ich zagospodarowania zarów no osobom upraw nionym ja k i nieupraw nionym do na
działu ziem i z re form y rolnej. Stan ten spow odował ko n ie cz
ność:
a) w ydania przez M in iste rstw o R o ln ictw a szeregu spe
cjalnych zarządzeń norm ujących p rzyd zia ł tych gospo
darstw,
b) opracowania dodatkow o in s tru k c ji w sprawie szacun
ku zabudowań, drzewostanów i innych skła d nikó w go
spodarczych przejm ow anych przez nabyw ców wraz z gruntam i z gospodarstwa,
17
c) wnoszenia spraw y p rzyd ziału każdego gospodarstwa czy to w całości, czy w częściach w ydzielonych na po
siedzeniach kom isji ziemskich.
Znaczną część gospodarstw poniem ieckich o trzym a li re p a tria n ci ze Wschodu. W odniesieniu do nich trzeba prócz
oszacowania w artości przydzielonych im gospodarstw d o ko nać oszacowania gospodarstw pozostaw ionych poza granicam i Państwa, gdyż ja k w iadom o re p atrian ci zza Buga otrzym ują bezpłatnie gospodarstwa równow ażne do tych, któ re opuścili.
Przebieg a kcji przenoszenia praw a własności na n ab yw ców gospodarstw poniem ieckich w edług stanu na dzień 1 maja 1947 r. jest następujący:
Ogólna liczba zatwierdzonych nabywców wynosi 91430, Z tego:
a) skierow ano do sądu w n io ski o zahipotekow anie w od
niesieniu do 2 076 nabywców,
b) przepisano praw o własności na 1 408 nabywców.
Na terenie Ziem Odzyskanych sprawę parcelacji i osad
n ic tw a normuje d e kre t z dnia 6 września 1946 r, o ustroju ro l
nym i osadnictw ie na obszarze Ziem Odzyskanych i byłego W olnego M iasta Gdańska.
Już do c h w ili obecnej duża ilośę osadników uzyskała do- kurpenty nadania i dalsze prace w tym k ie ru n ku idą w szybkim tempie.
A k c ja przenoszenia praw a własności g runtów na osadni
k ó w została już rozpoczęta *).
Dodać jeszcze należy, że na terenie daw nych Ziem P olski znajdują się d z ia łk i nadane z parcelacji przed wojną ta k z ma
ją tk ó w p ryw a tnych jak i państwowych, na któ re nabyw cy nie uzyskali prawa własności.
Uregulow anie tej spraw y jest tro ską Rządu i M in iste rstw o R olnictw a i Reform Rolnych opracow ało już p ro je k t odpow ie
dniej ustawy, k tó ra niebawem będzie przedm iotem obrad Sejmu.
Ciekawe św ia tło na tempo realizacji re form y rolnej rzuca zestawienie akcji przenoszenia praw a własności g runtów roz
parcelow anych w Polsce przed w ojną i obecnie.
Przed wojną rozparcelowano szczupły stosunkow o zapas gruntów . N abyw ców w prow adzono w posiadanie w latach
*) Patrz „P oradnik Pracownika Społecznego" nr 9— 10 (41— 42) str. 49
„A k c ja uwłaszczeniowa na Ziemiach Odzyskanych".
18
1919 — 1924, a akcję przenoszenia praw a własności prow adzo
no do w ybuchu w ojny, a w ięc po 20 latach jeszcze nie została ona zakończona.
Obecnie przy areale rozparcelowanych byłych majątków obszarniczych, wynoszącym znacznie ponad 1 000 000 ha i iloś
ci nabywców około 400 000, po upływie dwóch i pół lat od chwili rozpoczęcia parcelacji na terenie ziem dawnych Pań
stwa, a po dwóch latach od wypędzenia najeźdźcy z ziem Pol
ski, akcja przenoszenia prawa własności zakończona została w 85,4% i całkowite jej przeprowadzenie dobiega końca,
Porównanie to m ów i samo za siebie i nie wymaga żadnych kom entarzy.
lnż. S. PACHOCKI
R E F O R M A R O L N A A S C A L E N IE G R U N T Ó W Zapowiedź M anifestu P K W N z dn. 22 lipca 1944 r „ p rz y znająca chłopu bezrolnem u i m ałorolnem u praw o do ziemi, w y dała owoce: w dn. 6.IX. 1944 r. ukazał się d ekret P K W N o przeprow adzeniu re form y rolnej, d e kre t ten wprowadzony został natychm iast w życie. M ocą jego działania m ajątki ziem
skie pow yżej 50 ha (lub 100 ha w w ojew ództw ie poznańskim, pom orskim i śląskim) u le gły parcelacji, ziem ia została nadzie
lona chłopom : ro ln iko m bezrolnym i m ałorolnym , tj. tym, k tó rz y żyją i pracują na ro li, będąc z nią organicznie związani.
R o ln ik stał się w łaścicielem gospodarstwa. Dążenia i m arze
nia nieziszczalne w okresie przedw ojennym dla o lbrzym iej większości bezrolnych i m ałorolnych — posiadanie w łasne
go w arsztatu pra cy — sp e łniły się.
Realizacja re fo rm y rolnej jest równoznaczna z realizacją najważniejszych zadań stojących przed Polską Ludow ą w dą
żeniu do przebudow y w adliw ego daw nie! ustroju rolnego.
Przed wojną znaczny procent ziem i b y ł w rękach obszar
n ikó w . Pozostałe grunta w m ałym jedynie procencie przypa
d ały na gospodarstwa pełnorolne, zdolne do zaspokojenia p o trzeb w łaściciela i jego rodziny, oraz do oddania pew nej nad
w y ż k i na w yżyw ien ie miast. Dużą natom iast ilość stanow iły gospodarstwa m ałorolne (poniżej 5 ha) i ka rło w a te (poniżej 2 ha u ż y tk ó w rolnych).
W tych w arunkach wieś b y ła przeludniona, chłop m a ło ro l
ny i k a rło w a ty głodow ał ze swą rodziną na w łasnym gospo
darstw ie, b y ł bardzo znikom ym odbiorcą a rty k u łó w przem y- 20
słowych. Przemysł i miasta ro z w ija ły się pow oli, w chłania
ły bardzo nieznaczną nadwyżkę ludności w iejskiej,
A c z k o lw ie k państwo polskie b y ło krajem rolniczym , to wobec w a d liw e j s tru k tu ry rolnej zarów no pod względem ilości i w ielkości gospodarstw ja k i pod względem urządzenia gospo
darstw (szachownica ze w szelkim i wadami) — było1 ledw ie sa
m owystarczalne pod względem w yżyw ienia ludności. Należy podkreślić, że znaczny odsetek ludności w iejskiej nie dojadał, jak rów nież nie dojadał bezrobotny m ieszkaniec miasta i o k rę gów przem ysłow ych.
Celem przebudow y ustroju rolnego jest przede w szystkim p o p a trz e n ie w ziemię chłopów bezrolnych, lik w id a c ja gospo
darstw m ałorolnych i ka rło w a tych , udoskonalenie gospo
darstw pod względem stru ktura ln ym , stworzenie takich w a ru n ków, by gospodarstwo mogło samodzielnie w sposób najbardziej racjonalny rozw ijać się, powiększać swoją produkcję. Przy w adliw ej stru kturze nie ma m ow y o intensyw nym prowadze- niu gospodarstwa, o stw orzeniu w szelkich ulepszeń i zdobyczy w upraw ie oraz o robieniu w iększych nakład ó w i inw estycji.
, Jak zaznaczyliśmy, decydującą rolę w przebudow ie ustro-
!u .r0 l,ogo odegrała reform a rolna, Pow ażnym czynnikiem jest tez scalenie gruntów ,
r, w ypadki, że ro ln ik posiada taką ilość ziemi, k tó ra po
winna pozw olić mu na prow adzenie samowystarczalnego go
spodarstwa. Ponieważ jednak składa się ona z n ie w ie lkich ziaiek nieraz znacznie od siebie oddalonych, rozsypanych w zw.^ szachownicę złośliw ą, pow stają dla ro ln ika poważne rudności techniczne w u praw ianiu tej ziemi, w zrasta koszt upraw y i zwiększa się konieczny w k ła d pracy, ta k że w efek- Cle gospodarstwo nie jest samowystarczalne.
. Usuwa trudności scalenie takich gruntów, to znaczy za- miana dużej ilo ści drobnych d ziałek (dochodzących w n ie k tó rych w ypadkach do k ilk u s e t na gospodarstwo 5 — 15 ha) na ledną lu b k ilk a działek w iększych o figurach p ra w id ło w ych, Nadających się do mechanicznej i intensywnej uprawy.
Ze scaleniem g runtów idą w parze i inne regulacje: znosze
nie służebności, tam gdzie one istnieją, podział lub uporządko
wanie w spólnot gruntow ych, uzupełnienie w ie lko ści drobnych gospodarstw, m elioracje, regulacje i rozbudowa osiedli itp. Bez scalenia gruntów niem ożliw e jest przeprowadzenie m elioracji.
Ocalenie gruntów należy do podstaw ow ych inw estycji w ro l
nictw ie, pociągających za sobą szereg in w e stycji pochodnych, 21
często bardzo kosztownych, ale inw estycje te am ortyzują się z nawiązką.
W w y n ik u scalenia gruntów pew ien odsetek gospodarstw przebudowuje się na nowe dzia łki, pow stają zasobne i schlud
ne zagrody. R olnicy zagospodarowują intensyw niej swe dziat
ki, dotychczasowe odłogi idą pod uprawę, p rz y osiedlach po
w stają ogrody owocowe, znikają waśnie sąsiedzkie, ta k bardzo trapiące i rujnujące chłopa. M ieszkaniec wsi, k tó r y dotychczas ż y ł w biedzie, nie mając czasu na opędzenie najpilniejszych i najpotrzebniejszych swych prac — po scaleniu — znajduje
w olne chw ile na zaspokojenie potrzeb k u ltu ra ln y c h i społecz
nych, stając się świadom ym i pełnopraw nym obyw atelem — na ró w n i z mieszkańcem miasta. R o ln ik uzyskuje n iepom ier
nie większe ko rzyści (nawet k ilk a k ro tn ie większe) p rzy znacz
nie zmniejszonym nakładzie pra cy i kosztów, praca jego jest bardziej celowa, przyczyniająca się do ciągłych ulepszeń w go
spodarstwie, do zw iększenia p ro d u k c ji i dochodu.
Na ko rzyści płynące ze scalenia gruntów i to zarów no dla pojedyńczego ro ln ika , jak i dla państwa, zwrócono uwagę jesz
cze przed pierwszą w ojną światową. W okresie m iędzyw ojen
nym prow adzono intensyw nie akcję scaleniową, niem niej je
dnak przed nam i stoi jeszcze zadanie przeprow adzenia tej akcji na obszarze rów nym temu, co dokonano w 25 la t okresu m ię
dzywojennego.
Prace scaleniowe podjęto już w ro ku 1945, gdy reform a rolna b yła w pełnym toku. Scalenie gruntów ro zw ija się z ro ku na ro k, aczkolw iek jeszcze w n ie w ie lk ic h rozm iarach. W ro
ku 1946 scalono 36 312 ha. W roku bieżącym przewiduje się scalenie 75 564 ha.
W h ie ra rch ii prac aktualnych nad przebudow ą ustroju ro l
nego scalenie g runtów z konieczności zeszło na plan dalszy, ustępując miejsca parcelacji na ziem iach starych i na Ziem iach Odzyskanych, osadnictwu, regulacji gospodarstw na ziemiach starych i odzyskanych w zw iązku z osadnictwem. Po zakoń
czeniu tych prac scalenie gruntów wysunie się na czoło prze budow y ustroju rolnego.
Scalenie g runtów w ystępuje nie ty lk o obok reform y rolnej jako jeden z czynników przebudow y ustroju rolnego, ale ma nieraz z reform ą rolną zw iązek bezpośredni.
M ó w iło się już o tym, że w zw iązku ze scaleniem gruntów przeprow adza się jednocześnie inne regulacje rolne, do k tó rych zalicza się upełnorolnienie gospodarstw m ałorolnych, kar- 22
łow atych, U pełnorolnienie odbywa się kosztem nadziału grun
tów folw arcznych, wchodzących do zapasu ziemi przeznaczo
nej na realizację reform y rolnej. W tym celu należy przepro
wadzić parcelację i przydzielić grunty osobom upraw nionym i zakw alifikow anym . Parcelacja w zw iązku ze scaleniem może być dokonana dw ojako: można przydzielać d z ia łk i poszczegól
nym uczestnikom scalenia, bądź też przydzielić ziemię do ca
łości obiektu przeznaczonego na scalenie, potem zaś, po prze
prowadzeniu szacunku i k la s y fik a c ji następuje podział i w y dzielenie na gruncie działek łącznie z rów now ażnikiem za po
siadane d z ia łk i w dotychczasowym stanie posiadania.
W okresie przedwojennym zarówno jeden jak i drugi spo
sób b y l p ra ktyko w a n y, ale też w licznych w ypadkach nie b y ło dokonywane upełnorolnienie scalonych gospodarstw. Ziemia z parcelow anych fo lw a rk ó w b yła niedostępna dla chłopa k a r
łowatego i m ałorolnego wobec wygórow anej ceny, Z parce
la c ji p ryw atnej (tj. m ajątków parcelow anych przez w łaścicieli) ziemię w y k u p y w a li najczęściej chłopi zasobniejsi i zamożniej
si, a nie ci, co jej najbardzej potrzebow ali. Stąd wniosek, że przeprowadzenie scalenia nie daw ało pełnego efektu społecz
nego, gdyż gospodarstwa m ałorolne i k a rło w a te w większości w ypadków utrzym ane zostały na dotychczasowym poziomie.
Uboższa grupa uczestników scalenia, czując się upośledzoną, często negatywnie odnosiła się w ogóle do a kcji scalenia grun
tów. i
Tę krzyw dę społeczną w yró w n u je się obecnie.
W w y n ik u przeprowadzonej reform y rolnej na podstawie dekretu P K W N z dnia 6 września 1944 r. ziem ię otrzym a li ro l
nicy bezrolni, k a rło w a c i i m ałorolni.
Na ziemiach starych przydzielono gruntów : 1) małorolnym 201 450,9 ha dla 108 183 rodzin, 2) karłowatym 145 712,7 ha dla 91 053 rodzm.
Reform a rolna w znacznej m ierze uzdrow iła w a d liw ą stru kturę wsi polskiej przez upełnorolnienie gospodarstw ma
ło ro ln ych i ka rło w a tych . D la pełnej przebudow y s tru k tu ra l
nej należy obok re form y rolnej przeprow adzić do końca sca
lenie gruntów .
Postępowanie scaleniowe jest postępowaniem praw nym , opartym na ustawie z dnia 31 lipca 1923 r. O dbyw a się ono pod nadzorem i opieką w ładz państwowych. Naczelną, w ładzą w postępowaniu scaleniowym jest m inister ro ln ic tw a i reform rolnych i podległy mu resort: M in iste rstw o R o ln ictw a i Re-
23
form Rolnych. Spraw ują oni ogólny nadzór nad akcją scale
niową, ustalając corocznie zakres prac (plan), k tó r y obecnie w łączony jest do państwowego planu inwestycyjnego, ustala
jąc budżet na w ykonanie prac scaleniowych oraz określając śro d ki pom ocy państw ow ej w ramach obowiązującego ustaw o
daw stw a na inwestycje dla scalających się. Jednym z podsta
w ow ych źródeł pom ocy państw ow ej na scalenie gruntów jest Fundusz Ziemi.
W ykonanie scalenia i postępowanie prawne należy do kom petencji podległych m in is tro w i w ładz, w pierwszej instan
cji do starosty pow iatow ego (referat ro ln ic tw a i reform rolnych z kom isarzem ziem skim na czele), w drugiej instancji do w o je w ody (dział ro ln ic tw a i reform ro ln ych z kie ro w n ik ie m działu im czele). W zakresie postępowania prawnego w II instancji działają kom isje ziemskie, k tó re są instancją odw oław czą i ostateczną od orzeczeń w ładz I instancji.
Komisje ziem skie w postępow aniu scaleniowym są o rg a nem stanow iącym i odw oławczym . Składaia sie one z czynni
ka społecznego i czynnika urzędowego. U d zia ł czynnika spo
łecznego zapew niony jest w postępowaniu scaleniowym po przez komisje ziem skie w orzekaniu oráz poprzez ra d y uczest
n ik ó w scalenia, w ybrane spośród zainteresowanych. Rady uczestników scalenia są organem doradczym i reprezentują przed w ładzam i i urzędam i zespół uczestników scalenia w sprawach ogólnych w yłaniających się n rzy scaleniu grun
tów. S praw y zaś poszczególnych uczestników scalenia należą do zainteresowanych i przez nich są reprezentowane. Przy w spółw łasności w ystępuje w y b ra n y łub wyznaczony przez sta
rostę pow iatow ego p rzedstaw iciel spośród zainteresowanych w sp ó łw ła ścicie li (posiadaczy).
Zagadnienie racjonalnej przebudow y gospodarstw — znie
sienie nieszczęśliwej szachownicy i wiążące się z tym podnie
sienie p ro d u k c ji rolnej jest nie ty lk o p ry w a tn ą sprawą osób za
interesow anych, lecz sprawą 'ogólnoparistw ow ą, zmierzającą do podniesienia dochodu społecznego i rozw oju gospodarczego.
Scalanie g ru ntó w może być w yw ołane i wdrożone na w niosek znikom ej w iększości spośród zainteresowanych ro ln i
k ó w danej gromady, w ystarczy większość Vio, o ile obszar gro
m ady nie przekracza 200 ha, a przy obszarach ponad 200 ha p rz y takiej w iększości w nioskodaw ców , k tó rz y łącznie posia
dają ponad 25 ha gruntów.
24
W dotychczasowej p ra ktyce zgłaszano w nioski znaczną większością zainteresowanych — a to wobec w ysokiego s o- pnia uświadom ienia ro ln ikó w , zdających sobie dobrze sprawę z osiąganych korzyści w w y n ik u scalenia.
W pew nych przypadkach scalenie może być wdrożone z urzędu tam, gdzie zachodzi potrzeba niezwłocznego scalenia, np. w w y n ik u klę sk żyw iołow ych, w zw iązku z odbudową itp .
P odkreślić należy, że nie na w szystkich gruntach zachodzi potrzeba przeprow adzenia scalenia; tam , g d z ie szachownica nie jest uciążliw a, scalenie nie daje dużych elektów .
W ykonaniem scalenia zajmują się m ierniczow ie, posiada jący specjalne k w a lifik a c je naukowe i praktyczne w zatresie
urządzeń rolnych. M ie rn iczo w ie spełniają me ty lk o czynno
ści techniczno-w ykonaw cze, lecz i prawne w postępowaniu scaleniowym, a w ię c są osobami urzędow ym i.
Postępowanie scaleniowe składa się z szeregu czynności kończących się decyzją (orzeczeniem) w ładz ziemskich. h-zyn ności te polegają na:
1) w drożeniu postępowania scaleniowego na ściśle o k re ślonym obszarze,
2) ustaleniu dotychczasowego stanu posiadania poszcze
gólnych uczestników scalenia, tj. określeniu miejsca położeni»
d zia łek i ich p ow ierzchni na mapach i w rejestrach, p rze p ro wadzeniu k la s y fik a c ji i oszacowaniu gruntów,
3) przeprow adzeniu innych regulacyj, jak: zniesienie siu żebności, podział lu b uporządkow anie wspólnot gruntow yc . w yprostow anie granic jednostek adm inistracyjnych, upe noro nienie gospodarstw niepełnorolnych, zamiana gruntów w 7-w lh?-
ku ze zniesieniem enklaw i p ółen kla w , sporządzenie p an %\
regulacyjnych osiedli, m elioracje rolne itp.,
4) opracow aniu p ro je ktu nowego stanu posiadania, p ro w i
zorycznym w yznaczeniu go na gruncie i okazaniu zaintereso wanym,
5) u trw a le n iu p ro je k tu na gruncie, w prow adzeniu uczest
n ik ó w scalenia w posiadanie now ych działek, u r‘-f>u owame ksiąg w ieczystych (gruntowych) na gruntach lub o awanyc przez w niesienie odpow iednich spisów dotyczącyc zmian w w y n ik u scalenia gru ntó w lu b założenie nowych ksiąg w ie czystych (gruntow ych) na gruntach nie posiadających dotych czas urządzonej hipoteki.
25
Po w prow adzeniu uczestników w posiadanie now ych dzia
łe k następuje rozwiązanie rady scaleniowej i zakończenie po
stępowania scaleniowego.
Gromada otrzym uje na ręce sołtysa odpis prawomocnego orzeczenia starosty lub ostatecznego orzeczenia w ojew ódzkiej ko m isji ziemskiej, zatwierdzającego p ro je k t scalenia, odrys za
twierdzonego planu nowego stanu posiadania i odpis rejestru.
D ow ody te są podstawą do w ylegitym ow ania się przed w ła dzami sądowymi i adm inistracyjnym i z posiadanych gruntów na obszarze gromady.
TADEUSZ OLECHOW SKI
Z A G O S P O D A R O W A N IE T E R E N Ó W P O P A R C E L A - C Y J N Y C H P O D W Z G L Ę D E M P R Z E S T R Z E N N Y M
W planowej gospodarce k ra ju w ie lk ą rolę odgrywa p ano wanie przestrzenne. W skazuje ono*, ja k należy^ zagospodaro wać dany teren, aby w ramach istniejących m ożliw ości
w ych w cielać w życie ogólne zamierzenia gospodarcze. ow nym celem planow ania przestrzennego jest taka lokalizacja w arsztatów gospodarczych, k tó ra utrzym uje równowagę 10 o giczną, odpow iednią dla s tru k tu ry geograficznej kraju, oraz za
pew nia zaspokojenie głów nych potrzeb ludzkich, jak miesz a nie, praca, odpoczynek i kom unikacja.
W planow aniu przestrzennym przechodzi się od ogó u 0 szczegółu. N a jp ie rw ustala się użytko w a n ie _ gruntów ctia c - łego kraju, rozmieszczenie głów nych osiedli i ważnyc osłj°, k ó w naukow ych, ku ltu ra ln ych , w ypoczynkow ych i m., proje
tuje się głównie sieci kom unikacyjne, telekom unikacyjne, ener getyczne itp., dzieli się k ra j na części (regiony) w edług prz żających cech życia gospodarczego (np. okręg ro J styczny) i daje się w ytyczne dla rozplanow ania yc czą • Później zaś w każdym regionie na podstaw ie planu raj g przeznacza się tereny pod różnego rodzaju użytkow ania, mieszczą się poszczególne ośrodki potrzebne d a z.^c ia . ^ _
i dzieli się region na gminy w iejskie i miejskie, ws azują I tym. miejsca osiedli i ich funkcje gospodarczo-spo eczne.
W ostatnim etapie pracy dla każdego osiedla lub k ilk u osiedli łącznie sporządza się plan zagospodarowan
strzennego, w k tó ry m :
27
się granice adm inistracyjne osiedla lub 2)
3) 4}
5)
1) wskazuje osiedli,
przeznacza się tereny pod zespoły mieszkaniowe, na urządzenia społeczne, gospodarcze, ośw iatow e, k u l
turalne itp ,, na place publiczne, p a rki, ogrody, te re n y sportowe i na w szelkie drogi kom unikacyjne, wskazuje się^ sposób zabudowania terenów,
ustala się m inim alne pow ierzchnie działek budow la
nych ogrodniczych i rolnych,
p ro jektu je się ulice, drogi kom unikacyjne i place.
fa , Na P o s ta w ie planów przestrzennych sporządza się plany fachowe dla poszczególnych spraw. Na terenie w iejskim naj- częsciej spotykanym i planam i fachow ym i są plany budowlane oraz plany przebudow y ustroju rolnego fparcelacyjne), scalę- Tl i'0'AV 6 ltp.
Rozwiązania przestrzenne reform y rolnej
D e kre t o przeprow adzeniu re fo rm y rolnej z dn. 6 IX 44 r postanawia że u stró j ro ln y będzie o p a rty na silnych, zdrow ych i zdolnych do w ydatne, pro du kcji gospodarstwach, stanowią- cych p ryw a tn ą własność ich posiadaczy.
W edług tego d e kretu reform a rolna m iała rozwiązać cał
kow icie lub częściowo następujące zagadnienia przestrzenne:
^ ^ j e*noro*n’ ć istniejące gospodarstwa niepełno- stw orzyć nowe gospodarstwa przede wszystkim dla służby folw arcznej,
stw orzyć w pobliżu m iast i ośrodków przem ysło
wych gospodarstwa dla pro du kcji ogrodniczo-wa- rzywm czej,
zarezerw ow ać odpow iednie tereny dla szkół oraz dać zarządow i państwowem u lub samorządowemu ośrodki dla podniesienia k u ltu ry rolnej, w y tw ó rc z o ści nasiennej, hodowlanej oraz przem ysłu rolnego, zarezerwow ać odpowiednie tereny pod rozbudowę miast, kolonu m ieszkaniow ych i ośrodków d z ia łk o w ych oraz tereny na potrzeby wojskowe, kom unika
cyjne oraz m elioracyjne.
§> Zapas ziem i na realizację re form y rolnej osiągano z parce
lacji m a ją tków ponad ustanowioną dopuszczalną górną grani- cę gospodarstwa rolnego. Tą górną granicą b yło :
b) c)
d)
e)
28
1} na terenie w ojew ództw a poznańskiego, pom orskiego i śląskiego 100 ha pow ierzchni ogólnej, niezależnie od w ie lko ści u ż ytkó w rolnych tej pow ierzchni, 2} w pozostałych w ojew ództw ach ziem starych 100 ha
pow ierzchni ogólnej, w tym najw yżej 50 ha u żytków rolnych.
Obszar now outw orzonych gospodarstw nie może wynosić więcej niż 5 ha ziem i średniej jakości, a dla gospodarstw ogrod- niczo-w arzyw niczych nie może przekraczać 2 ha. Późniejsze zarządzenia p o z w o liły na gospodarstwach poniem ieckich p rz y jąć jako normę od 7 do 12 ha ziem i w zależności od jakości gleby.
D e k re t Oi przeprow adzeniu reform y rolnej postanawia, że pewna część ziem i parcelow anej zostaje niepodzielona dla utrzym ania w zo ro w ych gospodarstw (ośrodków k u ltu ry rolnej, resztów ek Z w iązku Samopomocy Chłopskiej) w interesie pod
niesienia poziom u gospodarki rolnej, dla szkól rolniczych i po
wszechnych, dla rozbudow y miast i innych ważnych zadań uży
teczności publicznej,
Rozporządzenie w ykonaw cze z dn. 1 marca 1945 r. do de
k re tu o przeprow adzeniu re form y rolnej podaje szereg szcze
gółów dLa rozwiązań przestrzennych, ujętych w dekrecie.
W myśl tego rozporządzenia następujące g ru nty nie pod
d a j ą p od zia ło w i:
1- ziem ie na zniesienie e n k la w i p ó łe n k la w leśnych do 50 ha;
2- specjalne k u ltu ry , ja k : s z k ó łk i leśne, sz k ó łk i drzew owocowych, sady, inspekta, cie p la rn ie , p a rk i, p la n ta c je w ik lin y , p la n ta cje ro ś lin le k a rs k ic h , c h m ie ln ik i, pasieki, te re n y ło w ie c k ie zw ierząt fu te rk o w y c h , w o d y o tw a rte i zam knięte itp .;
3. zabudow ania d w o rskie i przem ysłow e;
4. z a b y tk i historyczne, a rch ite kto n iczn e i osobliw ości p rz y ro d y ; 5. tereny, na k tó ry c h są k a m ie n io ło m y lu b ko p a lnie m in e ra łó w ,
o ile są eksploatowane, lu b o ile eksploatacja ich została czaso
w o zaniechana;
8, tereny, na k tó ry c h z n a jd u ją się źródła m in e ra ln e ; 7. g ru n ty objęte n a d a n ia m i g ó rn iczym i i p rze m ysło w ym i;
8. a) g ru n ty zajęte pod ro w y , k a n a ły i w a ły oraz obustronne przylegające pasy o szerokości 1 m od stro n y zew nętrznej w a łu ,
b) p rz y staw ach ry b n y c h opadow ych pasy szerokości 2 m, p rz y legające do g ra n ic y zalew u tere n u p rz y n a jw ię k s z y m spię
trze n iu ,
c) p rzy groblach staw ow ych zew nętrznych, pasy o szeroko
ści 4 m,
d) g ru n ty zajęte pod o b ie k ty m e lio ra cyjn e , ja k śluzy, stacje przepom pow yw ań itp . w ra z z niezbędnym i technicznie g ru n ta m i p rz y le g ły m i,
e) o śro d ki m e lio ra c y jn e o charakterze dośw iadczalnym w dzie
dzinie u p ra w y łą k , to rfo w is k itp .
Zabudowania folw arczne przekazyw ano przeważnie z w ie l
k im i obszarami ogrodów, osadów itp , ¡jako re sztów ki na cele szkolnictw a, albo też na cele specjalne, o ile przedstaw iały specjalną w artość (zabytkow e domy, p a rk i itp.), albo też Z w ią zko w i Samopomocy C hłopskie) dla prow adzenia gospo
darstw w zorow ych dla celów spółdzielczych, przeważnie p rze m ysłowych.
Celem zapewnienia miastom i ośrodkom przem ysłow ym m ożliw ości rozwoju, rozbudowy, odpowiednie zarządzenie M i
nisterstw a R olnictw a i Reform R olnych z ó marca 1945 r. usta
naw ia strefy ziemi, k tó rą należy zachować na potrzeby tych miast. A m ianow icie dla:
1) W arszaw y w odległości 30 km od granic a dm inistra cyjnych,
2) Łodzi oraz m iast p orto w ych nad M orzem B a łty c k im w odległości 12 km,
3) m iast o ludności ponad 200 000 do 10 km, od 100 000 do 200 000 do 8 km, od 75 000 dó 100 000 do 5 km, od 60 000 do 75 000 do 5 km, od 50 000 do 60 000 do 3 km, ich granic adm inistracyjnych,
4) miast n ieportow ych nad w ybrzeżem M orza B a łty c k ie go w pasie 10 km od morza.
Szeregiem innych zarządzeń M in iste rstw o R o ln ictw a i Re
form Rolnych określało n orm y przestrzenne p rzydziału ziem i na potrzeby szkolnictw a,
I tak:
1. D la szkół rolniczych:
a) gm innych . . . od 5 do 10 ha, b) p ow iato w ych , . „ 30 ,, 30 ,, c) liceów i szkół spe
cjalnych . . . . ,, 50 ,, 80 ,, u ż y tk ó w rolnych.
G dy w danej gminie nie ma m ajątku do parcelacji, do tej w ie lko ści obszary należy zarezerw ow ać na te cele na terenie sąsiedniej gminy.
2. D la szkół powszechnych dla celów nauczania p rz y ro dy, na ogródki działkow e, na boisko — 1,5 do 2,0 ha.
3. D la w ie jskich gim nazjów ogólnokształcących, szkół za-
w odow ych nierolniczych oraz w ie jskich dom ów ludow ych pod zabudowania, boiska, p a rk i — 1,5 do 2,0 ha.
Na potrzeby in te rn a tó w pod zabudowania, boiska sportowe i uprawę w a rzyw dla in terna tów do 1 ha.
5. Na p otrzeby przedszkoli — V ł do ha gruntu w miej scu w y ją tk o w o spokojnym, z dala od ru ch liw ych dro& i o i e możności osłoniętym od w ia tró w . , . .
Przeprowadzając reform ę rolną pom yślano rowm ez i o nie- rolmikach, k tó rz y m ieszkają na w si z ty tu łu swoich czynności służbowych, ja k: kolejarze, służba leśna itp . D la nich w m ie j
scach b liskich ich pracy starano się w yd zie lić grunta, u ez projektow ać ogródki działkow e i d z ia łk i robotnicze, ^
Co do w ie lko ści działek robotniczych nie ma w yraźnyc postanowień, w p ra ktyce zaś wydzielano do 1 ha. ^
Nie ustalono rów nież norm pow ierzchniow ych dla roznyc ^ wydzieleń, ja k np. na cele: spółdzielcze, m iejscowych urządzeń gospodarczych, użyteczności publicznych itp . 1 tu osiągnię o w p ra ktyce norm y orientacyjne. , . , . ,
D e kre t P K W N z dn. 12 grudnia 1944 r. o przejęciu n ie k tó rych lasów na własność skarbu państwa nakazyw ał oddanie
państwu lasów i gruntów leśnych o obszarze ponad 25 ha. W raz z lasami i gruntam i leśnymi przechodziły na tę własność:
a) w szelkie śródleśne grunty, łą k i i wody,
b) g runty deputatowe adm inistracji i straży leśnej,
c) w szelkie nieruchom ości i ruchom ości położone na te renie obiektu leśnego, przechodzącego na wtasnosc skarbu państwa, niezależnie od swego przeznaczenia, d) w szelkie nieruchom ości i ruchomości, służące o pro wadzenia gospodarsiwa leśnego (zabudowania, u rz Ą ze nia techniczne, transportow e, kom unikacyjne ltp.J nie
zależnie od swego położenia,
e) w szelkie zapasy m ateriałow e (remanenty), zarow no w lesie, jak i w zakładach przem ysłowych, przechodzą
cych na własność państwa. .
Późniejsze zarządzenie z dn. 21 maja 1946 r. poleca prze
kazyw ać adm inistracji lasów państw ow ych z nieruchomości ziem skich państw ow ych i upaństw ow ionych rów nież nieuzyt o obszarze ponad 25 ha, a z gruntów ornych i łą k V I klasy państw ow ej te o obszarze ponad 25 ha, na k tó ry c h i po zme
lio ro w a n iu nie opłaci się eksploatacja _ rolna, a poniżej 25 ha n ie u ż y tk i orne i łą k i V I kl. państwowej, gdy graniczą one bez
pośrednio z lasami państw ow ym i lub upaństw ow ionym i.
W edług zestawienia dotyczącego w y n ik u prac parcelacyj- 31
nych, prow adzonych na podstawie d e kretu z dn. 6,1X.44 r. na ziem iach starych, w y n ik i przeprowadzenia reform y rolnej na 1 stycznia 1947 r. b y ły następujące;_____________
W y s z c z e g ó l n i e n i e hektary jOdsetki od obszaru j podleg. parcelacji I* Ogólny obszar nieruchomości ziemskich,
przejętych na cele reform y roln e j na
mocy dekretu 6. IX . 4 4 ... 3 111745,; 100 II. Lasy przekazane władzom leśnym . . 980460,5 31,5 III. W yłączono od parcelacji tereny na:
a) ośrodki ku ltu ry r o l n e j ...
b) szkoły ro ln e j . . . . . . . c) inne c .e le ...
163 977,6 30 383,6 I 948,0
5,2 1,0 0,1
Razem 196 .'.09,2 6,3
IV. Rozparcelowano dla:
aj 104 019 rodzin dla daumej służby fo lw a rc z n e j...
b) 53 948 rodzin bezrobotnych . . ej 91 053 „ karłow atych (do 2
hu) . . . . d) 100 183 ,, m ałorolnych (od 2
do 5 ha) . . . . e) 2 2 118 „ średniorolnych (od
5 do 10 ha) . . fi 2 652 „ ogrodników i rzem.
g 4 076 „ robotn. i pracown.
567 432,5 192 195,0 115812,7 201 450,9 43 291,2 7 325,8
1 989,1
18,1 6,2 4,7 6,5 1,3 0,2 0,1 387 049 rodzin nadzielono . , . 1 155 397,2 37.1 V. Pozostawiono na cele specjalne:
a) Sainop. Chłopska (resztówki) . . b) organ, fabr., instytucjom dla apro
w izacji ...
cl ogródki d z ia łk o w e ... .
64 350,8 7 504,5 1 716,1
2,1*) 0,2 0,1
Razem 73 571,4 2,4
VI. Nie rozparcelowano lu b w olne działki (remanent parcelacyjny):
a) nadaje się do parcelacji . . . . b) nie nadaje się do podziału na dro
bne gospodarstwa rolne . . . . c) w olne działki
162 229,0 392 033,1 151 744,3
5,2 12,6 4,9
Razem 706 007,0 22,7
Rozparcelowano 9 327 obiektów ‘
) Dane pow ie rzch n io w e są w zięte ze spraw ozdania D epartam entu P rzebudow y U s tro ju Rolnego M in is te rs tw a R o ln ic tw a i R eform R o l
nych.
Z powyższej tabeli widzim y, że przy nadawaniu najw ięcej przeznaczono dla b. służby folw arcznej (18,1%), m niej dla upełnorolnienia m ałorolnych (6,5%), jeszcze mniej dla upełno
rolnienia k a rło w a ty c h (4,7%).
Jednakże nie pokrzyw dzono karło w a tych , gdyż ilość ich b yła mniejsza niż m ałorolnych; w edług M ałego Rocznika Sta
tystycznego z r. 1939 b y ło : gospodarstw k a rło w a ty c h 747 100, m ałorolnych 1 136 100. U pełnorolnienie średniorolnych m iało miejsce przeważnie w wojew ództw ach zachodnich, gdzie sta
rano się u pe łn o rolnić do 7 ha.
Remanenty parcelacyjne pow stały przeważnie ^ na skutek tego, że część ziemi przeznaczonej do parcelacji jest jeszcze zaminowana od czasu działań wojennych. Stale postępująca naprzód, będąca niem al już na ukończeniu akcja^ odm inowania zezwala na dokończenie parcelacji na tych ziemiach.
Przeznaczenie dużej ilo ści ziem i Samopomocy C hłopskiej w raz z urządzeniam i przem ysłow ym i dała podstaw y trw a łe do rozw oju spółdzielczości chłopskiej.
Stworzenie ośrodków k u ltu ry rolnej na 5,2% ogółu ziem i rozparcelowanej p rzyczyn i się do podniesienia k u ltu ry rolnej w si praw ie we w szystkich dzielnicach- (hodow li zw ierząt, roślin it p .) *
B ra k organizacji planow ania przestrzennego w p oczątko
w ym okresie realizacji re fo rm y rolnej, oraz szybkie tempo p a r
celacji nie ze z w o liły w w iększości w ypadków na stworzenie w a runków do racjonalnej zabudowy gruntów poparcelacyjnych.
Zagadnieniu tem u poświęca się ydele uwagi obecnie i będzie pośw ięcała się w przyszłości.
W niniejszym a rtyku le sprawa ta interesuje nas od strony jej przestrzennego rozw iązyw ania.
Jeśli nadzieleni sąsiadują ze wsiam i, w k tó ry c h będzie przeprowadzone scalanie gruntów, to stworzenie w a ru n kó w racjonalnej zabudowy, a w ięc: danie odpow iednich siedlisk w mniej lub ;więcej zw a rtym osiedlu, zaprojektow anie gospo
darstw poparcelacyjnych w odpow iednim zw iązaniu z osiedlem, jest lub będzie dokonane we wspólnym scaleniu gruntów po?- parcelacyjnych z gruntam i sąsiednich wsi.
Częstokroć w pobliżu gruntów rozparcelow anych istnieje zapas ziem i nadającej się do zabudowy. Na życzenie nadzielo
nych, bądź też z urzędu, poszczególne gospodarstwa będą po
większone o V* ha, dającego m ożliw ości wygodnej zabudow y 33