• Nie Znaleziono Wyników

Życie Głogówka. R. 22, nr 5 (256).

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Życie Głogówka. R. 22, nr 5 (256)."

Copied!
48
0
0

Pełen tekst

(1)

Nr 5 (256)

2017•ROK XXII•MIESIĘCZNIK•ISSN 1425-9591•CENA 3,50 zł(w tym 8% VAT)

ul. Mickiewicza 16, 48-250 Głogówek tel.fax.77/437-20-78, tel.kom 785-09-22-77

Zwrot Podatku:

Holandia, Niemcy, Austria, Belgia, Wielka Brytania, Dania,

Norwegia Zasiłki Rodzinne oraz świadczenia socjalne

Mini-Klinika, ul.Dworcowa 23a, tel: +48 730 545 770

III Głogóweckie Spotkania

z Żywą Historią 

(2)

Wydawca: MGOK na zlecenie Urzędu Miejskiego w Głogówku; Redaktor naczelny: Małgorzata Wójcicka - Rosińska;

Sekretarz redakcji: Sandra Gajda; Adres redakcji: 48-250 Głogówek, ul. Batorego 10, tel. kom. 0606 11 33 33, e-mail: zycie_glogowka@poczta.fm Redakcja zastrzega sobie prawo adiustacji i skracania tekstów. Przedruk całości lub części bez zgody redakcji ŻG jest zabroniony. Skład i druk: Digital Art Studio Gała Przemysław www.digitalartstudio.pl

MG -BAU

usługi ogólnobudowlane usługi ładowarką teleskopową

wynajem rusztowań

604 405 499

Marek Grzesik

Rozkochów, ul. Wiejska 29, 47-344 Walce www.mg-bau.pl e-mail: mgbau14@gmail.com

Profesjonalniei dokładnie

PRZYJMĘ UCZNIA

Kompleksowe Usługi Pogrzebowe Krystian Marx

Szczegółowe informacje:

tel. 601 167 917, 77 437 34 87 Głogówek, ul. Konopnickiej 6 - transport zwłok w kraju i zagranicą - kremacja zwłok

- trumny, urny, wiązanki oraz dekoracje pogrzebowe - załatwienie formalności na życzenie klienta

ZaprasZamycodZiennieodgodZ. 15.30

(3)

MIEJSCE NA TWOJĄ REKLAMĘ

(4)

i rolniczych i rolniczych

wyważanie kół techniką laserową wyważanie kół techniką laserową

Prostowanie felg aluminiowych Prostowanie felg aluminiowych

Oferujemy:

• Objazdowe śrutowanie, gniecenie i mieszanie pasz z możliwością natłuszczania olejami

• Śrutowanie mokrej kukurydzy

• Sprzedaż produktów dla zwierząt hodowlanych:

koncentraty, pasze, śruta sojowa, rzepakowa i inne

• Nawozy i środki ochrony roślin

• Ziemniaki jadalne i sadzeniaki

• Sprzedaż, serwis i wynajem ładowarek teleskopowych i osprzętu JCB

• Sprzedaż, wynajem i montaż rusztowań elewacyjnych i modułowych

• Sprzedaż wozów paszowych

TOWAR DOSTARCZAMY POD WSKAZANY ADRES

Zwiastowice 5, 48-250 Głogówek Tel. 696 097 404, 77 437 17 34

www.phu-kurowski.pl e-mail: hkurowski@op.pl Zatrudnię kierowcę kat.C.

P.H.U. KUROWSKI Hubert Kurowski

MIEJSCE NA

TWOJĄ REKLAMĘ

MIEJSCE NA TWOJĄ REKLAMĘ

MIEJSCE NA TWOJĄ

REKLAMĘ

Usługi transportowe

Tel. 609 718 426.

(5)

Pochówki już od 2500 zł KONTAKT

+48 782 148 100 + 48 725 392 260 BIURA

Głogówek Ul. Zamkowa 4 Twardawa – Malkowice 15

(6)

STELLA PELKA

Specjalistyczna Prywatna Praktyka Lekarska Specjalista chorób wewnętrznych

KARDIOLOG

Przyjmuje w środy

Przychodnia NZOZ Zdrowie, Głogówek, ul. Targowa 6, Rejestracja tel. 501 091 242

Echo serca, holter EKG, holter ciśnieniowy, test wysiłkowy

SPRZEDAŻ

WYROBÓW HUTNICZYCH

RZEPCZE 17 48-250 GŁOGÓWEK

TEL. 508 36 89 38

Miłowice 19, k. Białej

MIEJSCE NA TWOJĄ

REKLAMĘ

MIEJSCE NA TWOJĄ REKLAMĘ

Konkurs ekologiczny w SP nr 1 w Głogówku 

(7)

WAŻNE TELEFONY

Straż pożarna ...998 OSP w Głogówku ...77 4373 666 OSP Racławice Śl. ...667 496 539 Policja ...997 Komisariat Policji

w Głogówku ... 77 40 69 997 z tel. komórkowych ...112 Pogotowie ...999 Falk ... 77 43 73 368 PRZYCHODNIE POSIADAJĄCE KONTRAKT Z NFZ:

„Zdrowie” ... 77 43 73 252

„Optima” ... 77 43 62 666 AŁ-MED NIEPUBLICZNY ZOZ (KONTRAKT Z NFZ)

A. Łuszpaj ... 77 43 73 583

Ogłoszenie

Lekarz dentysta Marianna Kubiczek przyjmuje w poniedziałki, środy i piątki

od 15.00 do 16.00

w prywatnym gabinecie dentystycznym w Głogówku przy ul. Powstańców 21.

Przypadki bólowe także w innych dniach i godzinach. Tel. 77 4372960.

UWAGA!

Na wszelkie materiały czekamy do 5-go każdego mie- siąca. Prosimy jednak o  wcześniejsze zgłoszenie ar- tykułów do  redaktor naczelnej, celem uzgodnienia szczegółów.

Redakcja

Radosne

wydarzenia

W kwietniu na świat przyszli:

Wojciech Mikołaj, Igor Józef, Bartłomiej, Igor Jan, Mak- symilian Piotr, Emilia Marta, Jan Józef, Jakub Krzysztof. 

W kwietniu związek małżeński zawarli:

13 kwietnia - Renata Król i Zygfryd Mayer – oboje z Le- śnik

20 kwietnia – Danuta Wieczorek z Wierzchu i Andrzej Gajer z Wawrzyńcowic

22 kwietnia – Andrea Sobotta i Robert Hoinka – oboje z Wierzchu

22 kwietnia – Barbara Arndt z Góreczna i Denis Demb- czak z Wróblina

22 kwietnia – Klaudia Matelska i Krzysztof Ciesielski – oboje z Biedrzychowic

22 kwietnia – Magdalena Jorecka z Dzierżysławic i Mar- cin Lazar z Rzepcza

24 kwietnia – Dorota Roskosz ze Starych Kotkowic i  Marcin Szolc z Kierpnia

28 kwietnia - Sandra Chmiel z Głogówka i Krystian Święs z Szonowa

MUZEUM ZAPRASZA

NA DWA KONCERTY W MAJU!

W związku z przypadającym w 2017 roku jubileuszem 25. lecia Śląskiego Festiwalu im. Ludwiga van Beethovena, Muzeum Regio- nalne w Głogówku pragnie zaproponować publiczności więcej pro- pozycji koncertowych

na przestrzeni całego roku. Już w maju od- będą się dwa niezwy- kle ciekawe recitale fortepianowe. Z bo- gatymi programami wystąpią:

• w sobotę, 20.05.

o godz. 18. - ADAM TOMASZEWSKI

• w środę, 31.05.

o godz. 18. – ANTO- NI PIKUTA

Oba koncerty odbędą się w głogóweckim ra- tuszu. Wstęp wolny!

Zapraszamy!

Informujemy,

że można dokonać przeglądu technicznego opryskiwaczy ciągnikowych i samobieżnych

rolniczych na ul. Zbożowej 5 w Głogówku

(na terenie byłej Spółdzielni Usług Rolniczych).

(8)

KOLEJĄ NA POGRANICZU POLSKO-CZESKIM

Już 24-25 czerwca w Racławicach Śląskich odbędzie się dziewiąta edycja pikniku „Koleją po pograniczu polsko-czeskim”.

Imprezę kulturalno-sportową organizują Zarząd Stowarzyszenia Miłośników Kolei w Racławicach Śląskich i Koleje Wąsko- torowe w CSD Tremaszna - Osoblacha. W związku z współpracą zostanie uruchomiony specjalny pociąg, mający na celu promocję działań o przedłużenie linii wąskotorowej w relacji Tremaszna – Osoblacha – Racławice Śląskie. Podczas impre- zy będzie okazja zobaczyć niespotykaną na co dzień lokomotywę parową, lokomotywę spalinową, składy taboru, który jest eksploatowany u przewoźników kolejowych. W czasie trwania imprezy będzie możliwość między innymi odbyć przejażdżki drezynami, wziąć udział w licznych konkursach czy zobaczyć wystawę eksponatów pamiątek kolejowych w sali pamięci. Czas umilą również liczne występy zespołów, pokazy artystyczne, pokazy wystawców i wiele innych.

Serdecznie zapraszamy.

Odeszli:

1 kwietnia Krystian Sobotta z Zawady, lat 45 2 kwietnia Zofia Gwóźdź ze Zwiastowic, lat 48 2 kwietnia Waldemar Białek z Głogówka, lat 49 6 kwietnia Werner Myszkowski z Głogówka, lat 80 13 kwietnia Henryk Jasik z Biedrzychowic, lat 58 13 kwietnia Adolf Kontny z Mochowa, lat 83 16 kwietnia Zdzisław Kosoń z Kazimierza, lat 66 17 kwietnia Stefania Bartoń ze Starych Kotkowic, lat 79 18 kwietnia Zbigniew Wróblewski z Głogówka, lat 70 19 kwietnia Edeltrauda Janeczko z Głogówka, lat 81 20 kwietnia Andrzej Pustułka z Zawady, lat 51 22 kwietnia Karolina Smaga z Racławic Śląskich, lat 89 25 kwietnia Jan Pisarczyk z Dzierżysławic, lat 86 28 kwietnia Helena Panek z Kierpnia, lat 85

29 kwietnia Stanisława Cińcio z Racławic Śląskich, lat 69 Przygotowała: DK Serdeczne podziękowania wszystkim bliskim, znajomym

oraz delegacjom, którzy uczestniczyli w ostatniej drodze naszej mamy i babci

Śp. Marii Mazurek

„Bóg zapłać” wszystkim za modlitwę, złożone kondolencje, wyrazy wsparcia i życzliwości.

Pogrążona w smutku rodzina

Całej rodzinie składamy

wyrazy szczerego współczucia i głębokiego żalu z powodu śmierci

ŚP Marii Mazurek

Burmistrz Głogówka i Pracownicy UM

Poświęcenie

kaplicy w Chudobie

Ks. dr Joachim Kobienia, sekretarz opolskiego biskupa, w obecności ks. dziekana Józefa Niedzieli poświęcił kaplicę ku czci Matki Boskiej Loretańskiej. Miejscowość Chudoba na- leży do Parafii Kórnica, jednak w związku z bliskim sąsiedz- twem z Głogówkiem, wierni obu tych parafii przyczynili się do zakończenia dzieła i byli także na pierwszym nabożeń- stwie majowym. Mieszkańcy Chudoby planują gromadzić się w kapicy na nabożeństwach w maju i październiku. Histo- ryczna sygnaturka zawierzona na ukończonej budowli będzie informowała o ważniejszych wydarzeniach i zapraszała na modlitwę.

Z kroniki parafialnej

(9)

Sebastian Stankala SPECJALISTA KARDIOLOG

SPECJALISTA CHORÓB WEWNĘTRZNYCH

PRYWATNA

PRAKTYKA LEKARSKA

Głogówek, Dworcowa 23a

Mini-Klinika PRZYJĘCIA poniedziałek od 15.00

czwartek 9.00 -12.00 REJESTRACJA TELEFONICZNA:

503 333 982 ZAKRES BADAŃ: 

EchokardiografiaEKG Test wysiłkowy

Holter EKG Holter RR

Burmistrz Głogówka odznaczony przez Ministra Kultury

Podczas wojewódzkich obchodów Międzynarodowego Dnia Zabytków, przyznane zo- stały odznaczenia ministra kultury i dziedzictwa narodowego dla osób zasłużonych w dzia- łaniu na rzecz ochrony zabytków.

W tym roku Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego Piotr Gliński przyznał zło- tą odznakę „Za opieką nad zabytkami” burmistrzowi Głogówka Andrzejowi Kałamarzo- wi. W uzasadnieniu wyróżnienia, szczególną uwagę zwrócono na zaangażowanie włożone przez burmistrza w odzyskanie zamku Oppersdorffów oraz nieprzerwaną pracę przy zabez- pieczaniu  zabytkowych obiektów na terenie gminy.

W uzasadnieniu przyznania odznaki czytamy między innymi:

Burmistrz Andrzej Kałamarz od  początku kadencji zwrócił szczególną uwagę na  potrzebę ochrony zabytków, z których gmina Głogówek jest znana. Jest pomysłodawcą dotowania re- montów zabytków, nie będących własnością gminy. Od 2009 roku na powyższy cel przeznaczo- na została kwota ok. 1,7 mln złotych. Dużym sukcesem pana burmistrza Andrzeja Kałamarza było wszczęcie procedury związanej z odzyskaniem zamku w Głogówku oraz konsekwentne zaangażowanie w ratowanie obiektu.

Dzięki panu Andrzejowi Kałamarzowi, będącego włodarzem miasta od ponad 10 lat, zabytki znajdujące się zarówno na terenie miasta, jak i w poszczególnych sołectwach są sukcesywnie remontowane. Sprzyja to nie tylko poprawie wizualnej, ale przede wszystkim ochronie dzie- dzictwa narodowego.

Uroczystość wręczenia odznaczeń odbyła się 27 kwietnia 2017 r. w Muzeum Diecezjal- nym w Opolu. W imieniu ministra odznaka została wręczona przez Opolskiego Wojewódz- kiego Konserwatora Zabytków Elżbietę Molak oraz  Wicewojewodę Opolskiego Violettę Porowską.

Kinga Markowska

(10)

Gmina Głogówek złożyła wniosek do Programu Wieloletniego

„Senior +” na lata 2015-2020, który adresowany jest do osób nieak- tywnych zawodowo w wieku 60+ o uzyskanie części środków finan- sowych na zapewnienie funkcjonowania już istniejącej placówki.

Wartość dofinansowania na 2017 rok to 44.280,00 zł.

Środki z projektu zostaną przeznaczone na:

- doposażenie Dziennego Domu „Senior-WIGOR” w gry planszo- we i inne gry pobudzające do aktywnego myślenia i poprawy zręcz- ności

- zakup środków czystości

- zakup materiałów biurowych, artykułów papierniczych niezbęd- nych do przeprowadzania zajęć plastycznych, artystycznych i robó- tek ręcznych

- zapewnienie ciepłego posiłku dla uczestników

Senior Wigor- Dom Dziennego Pobytu

- dokonanie opłat za korzystanie z mediów oraz innych opłat zwią- zanych z funkcjonowaniem placówki (woda, gaz, prąd elektryczny, internet, konserwacja windy dla niepełnosprawnych)

- doposażenie placówki w stacjonarne rowerki do ćwiczeń, kije nor- dic walking, maty do rehabilitacji stóp, stojak na rowery

- doposażenie placówki w aparat fotograficzny w celu dokumento- wania funkcjonowania Domu Dziennego

- organizacja wycieczek - organizacja wyjazdu do kina - organizacja śniadania wielkanocnego - organizacja wspólnej Wigilii

Gmina otrzymała również dofinansowanie na funkcjonowanie pla- cówki w 2016 roku w wysokości 36.000,00 zł.

W sobotę, 6 maja otwarto nowy budy- nek na boisku piłkarskim KS Fortuna przy ul. Damrota. Na uroczystości obecni byli:

Burmistrz Głogówka Andrzej Kałamarz, Przewodniczący RM Mieczysław Hołówko, Ks. Proboszcz Ryszard Kinder oraz miesz- kańcy dzielnicy Winiary.

Ks. Proboszcz Ryszard Kinder poświęcił nowy budynek, a Burmistrz Głogówka An- drzej Kałamarz przekazał pani Sołtys Wi- niar Teresie Morawiec symboliczny klucz do budynku.

Po części oficjalnej na boisku odbył się festyn. Nie zabrakło atrakcji dla dzieci i do- rosłych. Wszyscy dobrze się bawili.

Inwestycja  budynku zaplecza szatnio- wego  została dofinansowana przez Ministra Sportu i Turystyki  ze środków Funduszu Rozwoju Kultury Fizycznej (FRKF) w ramach Wojewódzkiego Wieloletniego Programu Rozwoju Bazy Sportowej. Całkowita wartość inwestycji 220.854,00 zł., kwota dofinansowa- nia ze środków FRKF:   32.000,00 zł. 

NOWY BUDYNEK ZAPLECZA SZATNIOWEGO

PRZY BOISKU

PIŁKARSKIM

KS FORTUNA

(11)

Tegoroczne obchody Dnia Strażaka w gminie Głogówek odbyły się w niedzielę, 7 maja. Świętowanie rozpoczęto uro- czystą Mszą św. w kościele parafialnym. We Mszy uczestni- czyły władze samorządowe z Burmistrzem Andrzejem Kała- marzem i Przewodniczącym RM Mieczysławem Hołówką na czele. Eucharystię uświetniła Młodzieżowa Orkiestra Dęta z MGOK w Głogówku oraz poczty sztandarowe z jednostek OSP. Po Mszy św. wozy strażackie przejechały ulicami mia- sta i udały się do głogóweckiej remizy OSP. Tam, Burmistrz Głogówka złożył strażakom życzenia z okazji ich święta, po- chwalił także ich niezawodną służbę. Pracę strażaków i wy- posażenie remiz w naszej gminie pochwalił także Komendant PSP w Prudniku st. bryg. Grzegorz Kawa.

Święto strażaków

Po części oficjalnej zaproszono wszystkich gości do uczestnictwa w festynie, który przygotowano na placu przy remizie OSP. Uczestnicy imprezy mieli okazję obejrzeć róż- ne interesujące pokazy: sprzętu strażackiego, ratownictwa medycznego i technicznego. Co kwadrans przeprowadzo- ny został kurs pierwszej pomocy. Goście mieli okazję sami sprawdzić się w roli „ratownika”. Dzieci z rodzicami zwiedza- ły remizę i wozy strażackie, mogli przymierzyć strój strażaka,

można było spróbować strzelanki, przebiec tor przeszkód po którym należało „ugasić ogień” prawdziwym sprzętem stra- żackim. Nie zabrakło również malowania buziek, które rów- nież upiększała nasza reakcja Życia Głogówka. Wzorki wy- bierane przez najmłodszych jak zawsze były różnorodne. Ze względu na tak ważny dzień, jak właśnie Dzień Strażaka wiele dzieci chciało mieć namalowany na policzku wóz strażacki – oczywiście z drabinką. Atrakcją wieczoru była inscenizacja akcji strażackiej. Na placu OSP stanął samochód w którym znajdowała się „ofiara”. Zadaniem strażaków było wydosta- nie osoby u której były podejrzenia uszkodzenia kręgosłupa.

Po inscenizacji zaproszono osoby chętne do przeżycia tej roli.

Strażacy musieli wybić szybę w samochodzie, wzięli sprzęt do wywarzenia drzwi ważący ponad 15 kg i wywarzyć drzwi.

Podczas festynu można było coś przekąsić. Były potrawy z grilla, zupa grochówka, pyszne ciasta. Impreza była bardzo udana.

MWR

(12)

XXXIV sesja Rady Miejskiej w Głogówku odbyła się 27 kwiet- nia 2017 r. Obrady otworzył i przeprowadził Przewodniczący RM Mieczysław Hołówko.

Podczas sesji gośćmi byli:

* Dowódca Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Prudniku bryg. mgr inż. Jacek Słobodzian

* Komendant Powiatowy Policji w Prudniku Przemysław Ilnicki

* Komendant Komisariatu Policji w Głogówku Mariusz Bednarski Podczas sesji przyjęto:

* Informacje o stanie bezpieczeństwa i porządku publicznego na te- renie Gminy Głogówek.

* Sprawozdanie z realizacji programu współpracy Gminy Głogówek z organizacjami pozarządowymi oraz podmiotami wymienionymi w art. 3 ust. 3 ustawy o działalności pożytku publicznego i o wolon- tariacie.

* Ocenę zasobów Pomocy Społecznej za rok 2016 dla Gminy Gło- gówek

XXXIV SESJA RADY MIEJSKIEJ W GŁOGÓWKU

Podczas sesji przegłosowano uchwały:

a) w sprawie wyrażenia zgody na odstąpienie od obowiązku prze- targowego na zawarcie umowy dzierżawy na okres pięciu lat dla nieruchomości stanowiących własność Gminy Głogówek, będących już wcześniej przedmiotem dzierżawy na okres trzech lat;

b) w sprawie przystąpienia do opracowania miejscowego planu za- gospodarowania przestrzennego dla terenów położonych w mieście Głogówek, obręb Winiary;

c) w sprawie udzielenia dotacji na sfinansowanie prac remonto- wych, konserwatorskich lub robót budowlanych przy zabytkach wpisanych do rejestru zabytków,

d) w sprawie udzielenia pomocy rzeczowej dla Powiatu Prudnickiego, e) w sprawie uchwalenia wieloletniego planu rozwoju i  moder- nizacji urządzeń wodociągowych i  kanalizacyjnych będących w posiadaniu Zakładu Komunalnego w Głogówku Sp. z o. o. w la- tach 2017-2019.

Od redakcji:

Pełny protokół z sesji znajduje się w BIP-ie UM w Głogówku.

Festyn z okazji 800-lecia

Mionowa 1217 ÷ 2017

PROGRAM:

18.06.2017 r. - niedziela

13.00 Msza św. w kaplicy wiejskiej 14.00 Część oficjalna - na boisku Poczęstunek kawą i ciastem 15.00 Występ kabaretu „Kafliki”

17.00 Recital Andrei Rischka

18.30 Humor i piosenki Janusza Żyłki Zabawa z DJ-em

Dodatkowe atrakcje dla dzieci.

IMPREZA TOWARZYSZĄCA:

17.06.2017 r. - sobota

19.00 Zabawa taneczna zespół Kampa’s Zapraszamy!

WYGRALIŚMY !!!

Społeczność uczniowska wraz z pracownikami Spe- cjalnego Ośrodka Szkolno- Wychowawczego w Głogów- ku serdecznie dziękują za zaangażowanie i głosowanie w sieci sklepów TESCO na projekt „ Żyję zdrowo to pro- ste. Razem możemy więcej ”.

Dzięki Państwa pomocy otrzymaliśmy grant pieniężny w wysokości 5 tysięcy złotych, który pozwoli nam na zorga- nizowanie Dnia Dziecka dla najmłodszych mieszkańców miasta i gminy Głogówek.

Celem organizowanego festynu jest podjęcie działań słu- żących promocji zdrowego stylu życia, zachęcanie do ak- tywnego spędzania czasu wolnego jak również integracja uczniów niepełnosprawnych ze społecznością lokalną w celu wypracowania pozytywnych postaw wobec osób niepełnosprawnych .

Serdecznie zapraszamy 02.06.2017 r. (piątek) w godzi- nach od 10.00 do 15.00 do parku w Głogówku. Gwa- rantujemy dobrą zabawę i uśmiech na twarzy każdego uczestnika.

(13)

Z przychodnią współpracują specjaliści wyso- kiej klasy, tacy jak:

Robert Zdanowski – neurolog, tel. 734 150 798

Ilona Kura – dermatolog, tel. 738 150 798

Marzena Augustyn – psycholog, tel. 883 989 893

Irena Zięba – Małachowska – pulmonolog, tel. 665 031 412

Andrea Jazłowiecka – Kroczak – pediatra, tel. 734 150 798

Tomasz Saska – dietetyk, tel. 508 216 544.

Aleksandra Roque de Oliveira - dietetyk, tel. 734 150 798

Beata Grzesik-Kostka - lekarz medycyny estetycznej, tel. 734 150 798.

ARTYKUŁ SPONSOROWANY

PORADNIA STOMATOLOGICZNA  DLA DOROSŁYCH I DZIECI

UL. LIGONIA 2 GŁOGÓWEK

REJESTRACJA TEL. 734 150 798

Przychodnia Lekarska NaLigonia w Głogówku

to przede wszystkim nowa jakość obsługi, pełen profesjonalizm i ludzkie, indywidualne podejście do pacjentów.

Poświęcenie remizy strażackiej w Mochowie

W sobotę, 6 maja w Mochowie obchodzono Dzień Strażaka.

Uroczystości rozpoczęto od poświęcenia rozbudowanej remizy strażackiej, którego dokonał o. Mateusz z parafii Mochów - Pau- liny. Na uroczystości obecni byli: Burmistrz Głogówka Andrzej Kałamarz, Z-ca Burmistrza Barbara Wróbel, Komendant PSP w Prudniku Grzegorz Kawa, Komendant Gminny OSP Ewald Kamrad, Przewodniczący Rady Miejskiej w Głogówku Mie- czysław Hołówko, Skarbnik Gminy Ilona Hudaszek, Sekretarz Gminy Anna Barysz i strażacy z OSP Mochów z rodzinami.

Zebrani mieli okazję zwiedzić wyremontowaną i powiększo- ną remizę. Obecnie w remizie znajduje się nowy, duży garaż, pomieszczenia sanitarne i duża szatnia. Na to zadanie przezna- czono ok. 154 000 zł z budżetu gminy. Komendant OSP Mochów

Andrzej Polak podziękował Burmistrzowi Głogówka i radnym, którzy wsparli to zadanie. Wiele prac wykonali strażacy społecz- nie, za co również bardzo serdecznie im podziękowano. Było to 36 strażaków, którzy przepracowali społecznie 1445 godzin.

Dzięki wsparciu różnych firm i osób prywatnych udało się pozy- skać również materiały, z których powstał mały aneks kuchenny oraz łazienka na piętrze. Wszystkie prace zostały zrobione we własnym zakresie.

Przez całe popołudnie rodziny zwiedzały remizę. Ok. godz.

20.00 rozpoczęto zabawę taneczną. Jak zapewniają odwiedzający budynek OSP, dzień spędzony w mochowskiej straży był bardzo udany.

MWR

(14)

Jan Cybis – urodzony we Wróblinie obok Głogówka, jest zna- ny – po pierwsze – jako malarz. Bardziej zorientowani powiedzą nawet, że malarz kolorysta. Po drugie – może nawet pedagog lub publicysta. Te pojęcia nie znaczą jednak zbyt wiele. Często dokleja- my do nich tylko notkę biograficzną z hasłem: „artysta z naszych stron”. Wypada znać Cybisa, więc mówimy: „tak, kojarzę”. A gdyby zapytać, jaka jest historia Johannesa Cibisa z Fröbel, a później Jana Cybisa na stałe osiedlonego w Warszawie? Muzeum Regionalne to dobre miejsce, aby wspólnie poszukać odpowiedzi. Z natłoku pytań o Cybisa powstała wystawa: „W poszukiwaniu Jana Cybisa. Ry- sunki, akwarele i pamiątki ze zbiorów Muzeum Śląska Opolskie- go w Opolu” – ma ona za zadanie pokazać takiego Jana Cybisa, o którym –w gąszczu ocen i stereotypów – do tej pory nie słyszeliśmy lub może zapomnieliśmy.

Przyszły malarz przyszedł na świat w lutym 1897 roku. Z cza- sów jego dzieciństwa na wystawie prezentowana jest polska książka do nabożeństwa, wydana drukiem w Lesznie w 1844 roku, która służyła w rodzinie matki Cybisa. Grafitowa tabliczka do nauki pi- sania, jakiej używały śląskie dzieci w końcu XIX i na początku XX wieku przenosi nas do szkoły powszechnej we Wróblinie, w której Cybis odebrał swą pierwszą, podstawową, trwającą wówczas cztery lata, edukację (1904-1908). Przedmioty te schowane są w kuferku z wypisanym we wnętrzu nazwiskiem Cibis, który według trady- cji rodzinnej służył młodemu Janowi, kiedy wyjechał z Wróblina,

Czy wypada znać Cybisa?

W województwie opolskim trwa Rok Jana Cybisa – ogłoszony z okazji 120.urodzin malarza.

aby kontynuować naukę w Królewskim Gimnazjum Katolickim w Głogowie (1908-1916). Z lat średniej szkoły pochodzą też liczne niemieckojęzyczne podręczniki i opracowania lektur. Wiele z nich podpisano nazwiskiem właściciela: Johannes Cibis. W tym czasie powstała najstarsza zachowana do dziś praca malarska Jana Cybisa (1915). Skromny obrazek wykonany gwaszem na papierze przed- stawia widok podwórka szkolnego w Głogowie. Prawdopodobnie widok ten, przesłany przez Jana, wisiał w jego rodzinnym domu we Wróblinie, o czym świadczyć mogą liczne ślady po gwoździach w narożnikach kartki.

Cenną pamiątką czasów gimnazjalnych jest także tomik po- ezji Adama Mickiewicza, który Cybis otrzymał podczas pobytu w majątku Rokosowo w Poznańskiem, należącym do Czartoryskich.

Swoje ostatnie przedmaturalne lato, w roku 1915 spędził tam jako korepetytor młodych książąt, odpowiedzialny za naukę języka nie- mieckiego. Swych uczniów zadziwił wówczas „archaiczną piękno- ścią (...) wyniesionej z rodzinnego domu polszczyzny”.

Po maturze, którą zdał w 1916 roku, Cybis odbył służbę w woj- sku pruskim. Walczył na froncie zachodnim, później znalazł się na Wołyniu. Dopiero po zakończeniu wojny mógł kontynuować na- ukę. Ten właśnie kolejny okres przypominają dokumenty z czasów krótkich studiów prawniczych, a potem malarskich, zarówno w niemieckim Wrocławiu, jak i polskim Krakowie, dokąd Cybis prze- niósł się w 1921 roku. Na wystawie znalazło się kilka niezwykle cie- kawych rysunków artysty z tego czasu, niektóre są prawdopodobnie pracami, na podstawie których młody adept malarstwa dostał się do wrocławskiej akademii. Prace te ukazują mało znane oblicze Cybisa – autora wnikliwych, realistycznych, psychologicznie pogłębionych studiów portretowych. Często właśnie te rysunki stają się ostatecz- nym argumentem w dyskusji o tym jakoby „Cybis nie potrafił malo- wać”.

Prezentowana spuścizna pokazuje także, że jedyna klasyfika- cja w jaką Jan Cybis się wpisuje, to ta, że był … malarzem. Nie zamkniemy Cybisa w ramach narodowych. Jego listy pisane w ję- zyku polskim do rodziny we Wróblinie pełne są wstawek z języka niemieckiego. Szufladkowanie polityczne również malarza się nie trzymało. To może chociaż poszukać go w kierunku malarskim, ja- kim był koloryzm? Sam Cybis twierdzi, że „ludzie gębę sobie tym koloryzmem wycierają”. Musimy pozwolić się malarzowi wyzwolić, pozwolić mówić jego sztuce, zrozumieć czasy, w których żył i nie oceniać z własnej perspektywy – tylko wczuć się w konkretnego człowieka. W Jana Cybisa – malarza, który pomimo, że wyjechał z Wróblina w wieku 11 lat, to nigdy o nim nie zapomniał. „Tęskno mi za wami. Wasza kaczka była przepyszna…” – czytamy w listach Jana do sióstr.

Rzadko pokazywaną publiczności – głównie z przyczyn konser- watorskich - częścią wystawy są również wczesne szkice i akwarele Jana Cybisa. Wystawie towarzyszy film dokumentalny uzupełniają- cy biografię artysty – „Widok z okna” w reżyserii Władysława Jurko- wa. Na wystawę zapraszamy codziennie od poniedziałku do piątku do 25.05.2016 r. w godzinach od 8.00 do 16.00 do Muzeum Regio- nalnego w Głogówku.

Kuratorem wystawy jest dr Joanna Filipczyk

Kinga Markowska

(15)

Podziękowanie

Serdecznie dziękujemy Pani Beacie Adamowskiej za opiekę nad Panem Wernerem Myszkowskim.

Dziękujemy za okazane serce i zrozumienie.

Rodzina 6 kwietnia br. odszedł od nas pan

Werner Myszkowski, wieloletni peda- gog, powszechnie kojarzący się z gło- góweckim światem muzyki.

Pan Werner urodził się w 1937 roku w miejscowości Grądy w pobli- żu Otmuchowa w zamożnej rodzinie chłopskiej. Jego talent i wrażliwość muzyczna została dostrzeżona już przez dyrektora Liceum Ogólno- kształcącego w Otmuchowie, który wyposażył jedną z sal szkoły w po- niemieckie pianino, by ten zdolny uczeń mógł swobodnie ćwiczyć. W

Głogówku pojawił się pan Myszkowski w 1964 roku jako nauczyciel muzyki w ówczesnym Liceum Pedagogicznym. Po likwidacji pla- cówki przeniósł się do Prudnika, gdzie przez wiele lat uczył śpiewu i gry na skrzypcach w Liceum Wychowawczyń Przedszkoli. Tam też zastała go zasłużona emerytura, aczkolwiek nie pełny rozbrat z muzyką. Mieszkańcy Głogówka pamiętają, iż po śmierci wielolet- niego organisty i chórmistrza Marcina Czai, kierował przez kilka miesięcy chórem kościelnym uświetniającym sakralne uroczystości parafialne. Nie inaczej było gdy powstał Chór Mniejszości Niemiec- kiej „Glogovia”, który na początku borykał się z problemem repertu- arowym. Pan Werner bez trudu dokonywał transkrypcji ludowych melodii dla potrzeb wielogłosowego zespołu. Wiedza muzyczna a ściślej umiejętność strojenia fortepianów i doskonały słuch uczyniła z pana Wernera jedynego specjalistę od przygotowywania instru- mentów do koncertów. Z tychże usług korzystał przez wiele lat miej- scowy Dom Kultury i Muzeum Regionalne. Panu Myszkowskiemu zawdzięczają miejscowi melomani harmonijne brzmienie koncer- tów fortepianowych odbywanych w ramach festiwali im. Beetho- vena a także „Święta kwitnących azalii” w Mosznej. Pan Werner był

Requiem dla Pana Wernera

człowiekiem niezawodnym. Cichy, stonowany, nie narzekający na chłód zamkowej sali koncertowej lub trud dojazdów do moszneń- skiego pałacu, zawsze perfekcyjnie i na czas wywiązywał się z pod- jętych obowiązków. A trzeba zaznaczyć, iż jego stroicielska wiedza doceniana była przez nie lada mistrzów. Wymieńmy tylko takich artystów jak: Halina Czerny-Stefańska, Regina Smędzianka, Klara Danecka czy Karol Radziwonowicz. Pan Werner był przy tym nie- zwykle skromny, nigdy nie oczekiwał uznania i gratyfikacji mate- rialnych. Był przy tym empatyczny i nie wypowiadał dezaprobaty dla wykonań mniej doskonałych. Miał również swoje słabości. Otóż stronił od lekarzy i szeroko dziś zakrojonych upodobań do kon- troli profilaktycznych. Wykazywał za to ogromne zainteresowanie dla doświadczeń ziołoleczniczych poprzedzanych zapewne auto- diagnozą. Wszelkie dolegliwości ciała, które przecież jako sędziwy człowiek miewał, pokonywał ignoranckim machnięciem ręki i za- pewnieniem, że już jest lepiej jak było.

Można by tu jeszcze opowiedzieć o wspólnych wyjazdach do Filharmonii Opolskiej, o szczerym entuzjazmie wyrażanym po koncertach i wielu innych wzruszających momentach, wspólnie przeżytych ze zmarłym. Na miejsce wiecznego spoczynku odpro- wadziło Go wielu przyjaciół i byłych uczniów.

Odszedł od nas wielki, skromny człowiek i takiego zachowajmy w pamięci.

Barbara Grzegorczyk

Pierwszy z prawej - P. Werner Myszkowski

(16)

W środę, 3 maja odbyła się uroczy- stość poświecenia nowego ołtarza w ko- ściele parafialnym we Wierzchu. Msza św. była bardzo uroczysta, celebrował ją Biskup Andrzej Czaja, w towarzy- stwie prezbiterów i diakona. Kościół był wypełniony wiernymi, którzy licz- nie przybyli, aby uczestniczyć w tak do- niosłym wydarzeniu. Podczas Mszy św.

Biskup Andrzej Czaja wygłosił piękną homilię, w której wyjaśniał symbolikę ołtarza, kadzidła, kamienia węgielnego.

Biskup podkreślał, że Jezus powinien być zawsze na pierwszym miejscu w na- szym sercu, Boga powinniśmy kochać ponad wszystko. Przypominał także o tym, jak ważne jest uczestniczenie we Mszach św. i naszej roli w napominaniu innych i modleniu się za tych, którzy nie chodzą do kościoła. Biskup pod- kreślał istotę modlitwy, która powinna nam zawsze w życiu towarzyszyć.

W dalszej części Mszy św. Biskup złożył w ołtarzu relikwie św. Waw- rzyńca, poświęcił i namaścił go. Na zakończenie rada parafialna podzięko- wała Biskupowi za koncelebrację Mszy.

Słowo do parafian wygłosił także ich Proboszcz - Ks. Józef Bensz. Na zakoń- czenie Biskup Czaja udzielił wiernym specjalnego błogosławieństwa. Wycho-

Nowy ołtarz we Wierzchu

800 lat parafii pw. św. Wawrzyńca we Wierzchu.

dzili oni z kościoła pod wrażeniem nowego ołtarza i uroczystej Mszy, która z pew- nością długo pozostanie w ich pamięci.

Każdy parafianin wychodzący z kościoła otrzymał ulotkę z opisem ołtarza. Jest to piękna pamiątka tego wydarzenia, podobnie jak książeczka opisująca uroczystą Mszę św., którą także wręczano.

Z ulotki dowiadujemy się, że nowy ołtarz i ambonkę zaprojektował architekt inż. Zdzisław Budziński.

Prace rzeźbiarskie wykonał prof. Marian Molenda. „Nowy ołtarz posoborowy ma formę współczesną, stylizowaną, mającą harmonizować z neorenesansowym ołtarzem głównym, stanowiącym dla niego dekoracyjne tło. Wykonano go ze szla- chetnego, białego, włoskiego marmuru „carrara” – czytamy w ulotce słowa arch.

Inż. Zdzisława Budzińskiego. W broszurze jest też opis ambonki: „(…) Z trzech stron podstawy pulpitu znajdują się złocone płaskorzeźby, przedstawiające posta- ci czterech ewangelistów wraz z symbolami.” Więcej szczegółów nie zdradzamy.

Koniecznie trzeba wybrać się do Wierzchu i odwiedzić tamtejszy kościół św. Waw- rzyńca.

MWR

(17)

Słyszałem, że renowacja zamku głogó- weckiego po długim okresie zastoju wreście jest w pełnym toku i że przy jego pracach remontowych zrobio no ciekawe odkrycia.

Nawet na tegorocznym ze bra niu Komi- sji Historycznej Powiatu Prudnic kie go w Northeim dyskutowano na ten te mat. Przy- puszczano, że odkryte resztki mu rów mo - gą być pozostałościami po fortyfikacjach za ło żo nych w związku z wojną 30 letnią /1618-1648/. Ponieważ miałem co do tego wątpliwości, zacząłem się wgłębiać w histo- rię pow stania zam ku. Myślę, że rezultaty moich dociekań zainteresują niejed nego czytelnika „Życia Gło gów ka“.

Pierwszy okres budowy1

Okres powstania głogóweckiego zamku ob ron ne go nie jest znany. Ostatni ordynat pań stwa głogó wec kiego, hrabia Wilhelm Hans von Oppers dorff uważa, że najpierw zbudo wa no zamek, a potem książę Wła- dysław /†1281/ zbu do wał w jego po bli żu i pod je go ochro ną klasztor minorytów.

Według hrabie go zamek był otoczony mu- rem obwodowym, któ ry istniał z da wien

Wizerunek Głogówka z 1536 roku. Z: Marsch, Die Reisebilder ..., Bild /rysunek/ 21

1 Hrabia Wilhelm Hans von Oppersdorff. W: Kosian (1931), str. 119-122

HISTORIA BUDOWY ZAMKU GŁOGÓWECKIEGO CZĘŚĆ 1

da w na obok mu ru miejskie go o tej samej wy so koś ci.

Jeszcze większe zainteresowanie Gło- gówkiem wy kazywał książę Bolesław I /†1313 r./, o któ rym mówi się, że założył tutaj rezydencję. W cza sie jego rządów wzmiankowany jest w 1297 r. kasz te lan Michał Wylczycz. Od czasów Bo le sła wa I istnienie zamku głogóweckiego jest więc histo rycz nie udo wo d nio ne.

Jego syn Bolesław II /niemodliński/

mieszkał od 1359 r. w Głogówku, jego wdo- wa Ofka jesz cze w 1383 r. występuje jako władczyni Głogów ka, zaś syn Hynryk pod- niósł koś ciół parafialny w 1379 r. do godno- ści kolegiaty, w której w 1382 r. znalazł swo- je wieczne odpoczywa nie. Kuzyn Henryka, Wła dysław II /†1401 r./, rów nież rezydo wał w Głogówku. Poda rował on miastu w 1386 r. wsie Oracze i Winiary

Bolko IV był świadkiem zniszczenia Głogówka przez Husytów dnia 12 marca 1428 r. Moż na przyjąć, że uratował zamek dzię ki przyłączeniu się Husytom i pozosta- wieniu kolegiaty wrogowi. Jego syn, Bolko V, był od 1430 r. panem na Głogów ku. Po

bez dziet nym Bolku dzie dzi cem Głogów- ka był jego brat, książę opolski Mi ko łaj I, któremu miasto zaw dzięcza odnowienie fundacji kolegia ty. Jego sy nowie zakończy- li pa no wanie tej linii Piastów: Mikołaj II zmarł w Nysie w 1497 r. przez ścięcie, a Jan /Dobry/ dnia 27 marca 1532 r. jako ostatni książę, któ ry na zamku w Głogów ku może przy naj mniej przej ściowo rezydował, ale który tak że na zywał się księciem Głogówka.

Pierwsi właściciele zastawni księstw opolskiego i racibor skie go Głogówka za- pewne nie znali. Do piero nowy właściciel zastawny państw Gło gówka i Koź la, baron Otto von Zedlitz, mieszkał znowu w sta rym zamku piastowskim, gdzie w 1562 r. zmarł, a jego małżonka, Helena von Tal ken berg, w 1563 r. Czytamy, że Zedlitz w wiel kiej wie- ży, która stała pośrodku mu ru ob wo do we- go, kazał urzą dzić kilka pokoi. Rok śmierci Ottona von Zedlitz /1562/ słusznie stanowi koniec pierwszego okresu budowy zam ku.

Jak zamek wtedy wyglądał, pokazuje nam wizerunek Głogówka z 1536 r. /zamek na lewym skraju zabu do wy miasta/.

Johannes Preisner

(18)

Inicjatorem i  organizatorem festiwalu jest Państwowa Szkoła Muzyczna im. J. Paderewskiego w Głubczycach. Uczestnicy wystę- powali w trzech kategoriach wiekowych: do lat 10, do lat 12 i lat 15.

Od 2007 roku w ramach festiwalu przyznawana jest także nagroda za najlepsze wykonanie sonaty fortepianowej napisanej przez Lu- dwiga van Beethovena. Jest to stała część głubczyckiego festiwalu odbywająca się w Głogówku – oczywiście ze względu na fakt, że na- szą miejscowość Beethoven odwiedził jesienią, w 1806 roku. Spon- sorem nagrody jest Muzeum Regionalne w Głogówku.

Tegorocznym laureatem głogóweckiej nagrody został Paweł Wojciechowski za wykonanie Sonaty G-dur op.31 nr 1 Ludwiga van Beethovena. Paweł Wojciechowski jest uczniem Ogólnokształcącej Szkoły Muzycznej II stopnia im. Zenona Brzewskiego w Warsza- wie w  klasie fortepianu Joanny Ławrynowicz – Just, uczestniczył w  kursach mistrzowskich prowadzonych przez: Joannę Ławry- nowicz- Just, Kevina Kennera, Vladimira Slobodyana, Wojciecha Świtałę, Petrasa Geniusasa, Carlo Grante, Kiryla Keduka, Bogda- na Czapiewskiego, oraz  Lubow Nawrocką. Jest zdobywcą Grand Prix i pierwszych miejsc w Warszawie, Pietrozawodsku, Gdańsku, Iławie, Żaganiu i  Olsztynie, ponadto jest laureatem Międzynaro- dowego Konkursu Chopinowskiego w  Jeleniej Górze (II miejsce oraz trzy nagrody specjalne), Warszawskiego Konkursu Pianistycz-

Najlepsi koncertują w Głogówku

W tym roku, w Głogówku po raz szósty koncertowali laureaci XI Międzynarodowego Festiwalu Młodych Pianistów.

nego (nagroda dla największej osobowości konkursu), Festiwalu w  Sochaczewie oraz  w  Białymstoku (nagroda specjalna), a  także przesłuchań Centrum Edukacji Artystycznej w Warszawie. Wystę- pował m.in.  w  Filharmonii Narodowej w  Warszawie, z  Orkiestrą Symfoniczną Filharmonii Warmińsko-Mazurskiej. W  2015 roku, na  specjalne zaproszenie, wystąpił w  Kaliningradzie z  Orkiestrą Filharmonii Kaliningradzkiej. Jest dwukrotnym stypendystą Prezy- denta Miasta Olsztyna, stypendystą Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz stypendystą programu „Młoda Polska”.

Warto pamiętać, że muzyczne tradycje Głogówka sięgają jed- nak dużo dalej niż „beethovenowskie czasy” wieku XIX i dlatego pozostają tak mocno wpisane w kulturę tego miasteczka. Goszcze- nie i wyróżnianie młodych talentów jest znaczące dla pielęgnowa- nia  tradycji miasta. Wśród osób, które w ostatnim czasie wystę- powały w Głogówku i otrzymały nagrodę za najlepsze wykonanie sonaty Beethovena, był Piotr Pawlak. O  tym młodym pianiście z  pewnością usłyszymy jeszcze nie raz, między innymi dlatego, że cztery lata po otrzymaniu nagrody w Głogówku, Piotr Pawlak – jako najmłodszy Polak – zakwalifikował się do XVII Międzynaro- dowego Konkursu im. Fryderyka Chopina.

Kinga Markowska

(19)

- Zna Pani kilka języków obcych. Jakie to są języki?

- Jako mieszkanka Głogówka od najmłodszych lat byłam troszkę osłuchana i zaznajomiona z językiem niemieckim. Póź- niej, w okresie studiów, doszkoliłam znajomość tego języka. Język rosyjski towarzyszył mi przez wiele lat w szkole. Nasz nauczyciel, ś.p. pan Węglowski, prowadził zajęcia z wielkim zaangażowaniem i wszystkich nas nauczył języka rosyjskiego. Później moją wielką miłością i przeznaczeniem zawodowym okazał się język angiel- ski. Pan Pęksa przekazał mi swoją wiedzę językową, którą dalej pogłębiałam na studiach filologicznych. Dzięki rodzinie w Anglii miałam możliwość wyjazdu do Londynu, pracy w charakterze au pair oraz poznania języka angielskiego od podszewki.

- Kiedy zaczęła Pani uczyć się języka hiszpańskiego?

- Już podczas studiów postanowiłam uczyć się kolejnych ję- zyków obcych i tak rozpoczęła się moja przygoda z językiem hiszpańskim. Zupełnie spontanicznie, z grupą studentów po- myśleliśmy, że nie należy spoczywać na laurach i zaczęliśmy się uczyć intensywnie hiszpańskiego. Nie było to obowiązkowe, ani oceniane przez nikogo, więc taka forma nauki była tym bardziej przyjemna. Znając metodykę nauczania języków obcych, wza- jemnie przygotowywaliśmy sobie ćwiczenia leksykalne, grama- tyczne i dialogi. Później odkryłam portal internetowy conversa- tion exchange, dzięki któremu można skontaktować się z osobami z całego świata, proponując konwersacyjną wymianę języka za pomocą komunikatorów typu Skype czy whatsapp. W moim przypadku oferuję użytkownikom konwersacje w języku angiel- skim i niemieckim, korzystając z ich znajomości hiszpańskiego i włoskiego, gdyż są dwa języki, które obecnie ćwiczę regularnie.

- Czy dużo pomaga słuchanie muzyki i oglądanie filmów w języku obcym?

- Warto zawsze połączyć naukę języka z innymi zaintereso- waniami. W moim przypadku była to muzyka rockowa. Pamię- tam czasy, kiedy z pasją wsłuchiwałam się w utwory obcojęzycz- nych wykonawców i tłumaczyłam ich teksty. To dzięki tekstom Pink Floyd, Petera Gabriela i wielu innych zespołów wzboga-

Uczymy się języka hiszpańskiego!

Wywiad z Sonią Sołtysiak

– nauczycielką języków obcych

ciłam swoje słownictwo. Dzisiejsza nauka języków obcych jest ułatwiona poprzez rozpowszechnienie technologii informacyj- no-telekomunikacyjnych. To zmieniło sposób, w jaki ludzie ko- munikują się ze sobą, pozyskują informacje, jak również uczą się języków obcych. Tekst, grafika, dźwięk czy obraz wideo może w znacznym stopniu wspomóc uczniów na każdym poziomie edu- kacji. Ja osobiście polecam podcasty. Podcast to w największym skrócie audycja dostępna przez internet w postaci odcinków w plikach audio bądź wideo najczęściej w postaci regularnych od- cinków, które można automatycznie subskrybować.

- Mówi się, że jeśli nie obcujemy z językiem obcym to się go zapomina.

- Jeżeli znamy już dany język, ważne jest to, żeby przynaj- mniej raz w tygodniu go pielęgnować poprzez samodzielną naukę lub zajęcia na kursie językowym, poprzez czytanie ksią- żek, gazet lub wykorzystanie wspomnianej już technologii in- formacyjno-telekomunikacyjnych. W ten sposób pobudzamy nasze myślenie w danym języku, przywołujemy ego językowe i wszystko funkcjonuje sprawnie. Znajomość wielu języków jest systematyczną pracą. Nie ma cudownych metod ani magicznych sposobów, o których słyszy się w reklamach.

- Chodziłam do Pani na j. angielski. Łączy pani teorię z praktyką. Czy poznała Pani taką metodę na studiach, czy sama poszukiwała Pani swojej metody nauczania?

- Od początku studiów moją pasją była lingwistyka stosowa- na, czyli metodyka nauczania języków obcych. Każdy przyszły nauczyciel języków obcych musi mieć wiedzę na temat istnie- jących metod nauczania. Z dotychczasowych sposobów prze- kazywania wiedzy językowej do najpopularniejszych należały:

metoda gramatyczno-tłumaczeniowa- żmudna, trudna i znie- chęcająca, metoda bezpośrednia -konwersacyjna, dzięki której wzrósł walor praktyczny nauki języka obcego i uczniowie lepiej komunikowali się w danym języku, metoda audiolingwalna – w skrócie polegająca na powtarzaniu struktur językowych, meto- da kognitywna -w której zwrócono uwagę na twórczy charakter posługiwania się językiem obcym, metoda TPR Total Physical Response -z której najwięcej korzyści czerpią dzieci odpowia- dając na bodziec językowy reakcją ciała. Zadaniem moim i każdego nauczyciela jest umiejętność dobrania właściwej meto- dy nauczania w zależności od grupy wiekowej i predyspozycji uczniów. Na moich lekcjach bazuję na podejściu komunikacyj- nym, wykorzystując elementy różnych metod. Ćwiczę z ucznia- mi dialogi, odgrywanie ról oraz kładę dużo nacisk na uczenie się słownictwa i odbiór tekstu słuchanego. W przypadku dzieci w wieku przedszkolnym najważniejszą techniką jest opowiada- nie bajek i historyjek z właściwym bodźcem sensorycznym oraz wspomnienia już wcześniej TPR.

- Od paru miesięcy prowadzi pani zajęcia z j. hiszpańskie- go, czy jest to zainspirowane Światowymi Dniami Młodzieży (ŚDM)?

- Popularność języka hiszpańskiego w naszym miasteczku to zdecydowana zasługa ŚDM. Pobyt panamskiej grupy uczestni-

(20)

się w języku hiszpańskim, a możliwość wyjazdu na kolejne ŚDM do Panamy jest również dużą zachętą do działania. Tak zrodził się pomysł kursu hiszpańskiego w naszym miasteczku. Bardzo ucie- szyłam się, kiedy ksiądz proboszcz Ryszard Kinder zadzwonił z tą inicjatywą, a młodzież zareagowała entuzjastycznie. Hiszpański to język wdzięczny i prosty do szybkiego opanowania na pozio- mie podstawowym. Zasady pisowni są stałe i łatwe do zapamięta- nia, a wymowa nie sprawia Polakom żadnych trudności. Ponadto warto zauważyć, że hiszpański staje się po prostu modny. Coraz więcej młodych ludzi, głównie w zachodniej Europie, uczy się go bardzo intensywnie. A duża liczba nowych użytkowników dane- go języka jest dla reszty świata i dla nas sygnałem, że należałoby zakasać rękawy. Hiszpański jest językiem urzędowym w ponad 20 krajach, a także oficjalnym językiem takich organizacji jak ONZ, UE, UNICEF i wielu innych . Znajomość języka angielskiego czy niemieckiego to współcześnie niemal wymóg dla wszystkich, któ- rzy swoją przyszłość wiążą z pracą w międzynarodowych firmach.

Rynek pracy nasycił się już osobami, które posługują się językiem angielskim czy niemieckim. Znajomość języka hiszpańskiego może dla naszej młodzieży otworzyć więcej możliwości i być atu- tem, który zainteresuje przyszłego pracodawcę. Słuchacze nasze- go kursu uczą się chętnie. Podoba im się brzmienie tego języka i jego odmienność.

- Ostatnio, kiedy byłam na zajęciach, to widziałam, że nie są to tylko zajęcia teoretyczne. Jest też okazja do poroz- mawiania z prawdziwymi Panamczykami, którzy odwiedzili ostatnio nasze miasto i przyszli na zajęcia.

- Myślę, że to spotkanie było dla młodzieży bardzo moty- wujące. Panamczycy zadawali im podstawowe pytania i udzielili dodatkowych lekcji konwersacji. Gdy rozmawiałam z naszymi gośćmi, nie ukrywali oni swojej radości z zaangażowania naszej młodzieży w naukę ich rodzimego języka.

- Jaki jest program nauki hiszpańskiego?

- Obecnie mamy do dyspozycji zajęcia raz w tygodniu i mam nadzieję, że do następnych dni młodzieży uda nam się opano- wać materiał na poziomie komunikatywnym A1-A2, w zależno- ści od zaangażowanie słuchaczy i ich predyspozycji językowych.

Celem naszego kursu jest opanowanie języka dla potrzeb wyjaz- du i prostej konwersacji na codzienne tematy, czyli umiejętność opowiedzenia czegoś o sobie, swojej rodzinie i kraju, znalezienia właściwego miejsca, zamówienia lub poproszenia o jedzenie, na- poje, ustalenie terminu spotkania. Uczymy się etapami w kon- tekście sytuacyjnym poprzez naukę słownictwa, tworzenie pytań i udzielanie odpowiedzi.

- Ile osób liczy grupa ucząca się hiszpańskiego? Czy grupa jest zdyscyplinowana?

- Nasza grupa liczy 20 osób. Ksiądz proboszcz wspominał, że są zainteresowane kolejne osoby. Być może w przyszłym roku szkolnym stworzymy nową grupę chętnych do nauki języka hiszpańskiego. Nasza grupa jest dosyć zdyscyplinowana, Mło- dzież uczy się poprawnie i stopniowo opanowuje słownictwo. W trakcie lekcji uczniowie dzielą się na grupki 3-4 osobowe, prze- pytują się wzajemnie i odpowiadają na pytania. Nasze lekcje są również wzbogacone nauką słownictwa sakralnego oraz pieśni i piosenek o charakterze religijnym.

- Słyszałam, że w Panamie nie wszyscy znają j. angielski.

Podczas ŚDM w Panamie młodzież będzie mieszkać u róż- nych rodzin, w tym u takich, które nie znają angielskiego…

wej i Południowej językiem mało używanym i tylko wąska grupa społeczeństwa miała możliwość nauczenia się tego języka. Zde- cydowanie dobrze jest znać podstawy hiszpańskiego, jeżeli wy- bieramy się w tamte strony.

- Jakie ma Pani inne zainteresowania, oprócz języków ob- cych?

- Bardzo ważny jest dla mnie aktywny styl życia. Kocham długie spacery, 10km biegi terenowe, wędrówki górskie, jazdę na rowerze, a zimą - na nartach zjazdowych i biegowych oraz kontakt z przyrodą pod każdą postacią. Sport i góry są wyma- gające, tak samo jak języki obce. Dlatego myślę, że te pasje nie łączą się przypadkowo. Żeby być sprawnym fizycznie i mieć dobrą kondycję, musimy stale nad sobą pracować. Należy być zdyscyplinowanym i obowiązkowym. Dokładnie tak samo od- nosi się sukcesy w nauce języków obcych. Staram się przenieść tą pasję na moją córkę. Cieszę się, że chętnie uczy się ze mną języków, uprawia sporty i kocha przyrodę. Mam nadzieję, że bę- dzie kontynuować to, co ja robię. Ale tylko wtedy, jeśli będzie to jej wybór.

- Powiedziała mi Pani o swoim zamiłowaniu do języków i aktywnego wypoczynku. Jak spędza pani wakacje? W Polsce czy za granicą?

- Bardzo lubię spędzać czas w naszym kraju, nad naszym morzem i w górach. Kiedy tylko mam taką możliwość, równie chętnie wyjeżdżam za granicę. Ostatni urlop letni spędziłam w hiszpańskiej Almerii, gdzie wykorzystałam każdą okazję do konwersacji. W okresie zimowym urlop spędzam w Alpach, gdzie oprócz jazdy na nartach również konwersuję w języku włoskim lub niemieckim. Chętnie nawiązuję rozmowy z lokalną ludnością, uzyskując wiele ciekawych informacji na temat dane- go regionu, kultury i obyczajów.

- Wspomniała Pani o córce. Bardzo ważna jest edukacja j.

obcego już od najmłodszych lat. Czy jeśli ktoś przychodzi w późniejszym wieku, to jest mu trudniej uczyć się języka, czy zależy to od osoby?

- To zależy od osoby i jej motywacji. Najłatwiej przychodzi nauka małym dzieciom, gdyż posiadają naturalną chęć pozna- wania świata. Im wcześniejszy kontakt dziecka z językiem ob- cym, tym większa gwarancja osiągnięcia wyższego stopnia jego opanowania w dalszym procesie kształcenia. Ale mitem jest stwierdzenie, że starsze osoby nie mogą się już nauczyć języka.

Myślę, że właśnie dla nich może to być ciekawa odskocznia od codziennych spraw oraz świetne ćwiczenia na usprawnienie umysłu i zapamiętywanie. Wszystko zależy od samodyscypliny i nastawienia. Znam osoby, które w późniejszym wieku zaczęły naukę języka obcego i świetnie sobie radzą.

- Ile lat ma najstarsza osoba, która podjęła u pani naukę j.

obcego?

- Najstarszą osobą była 70-letnia pani Waltrauda, która przy- szła na nasz kurs angielskiego, ponieważ chciała w ten sposób ćwiczyć pamięć, a także, jak zawsze podkreślała, przyjemnie spędzić czas.

- Podsumowując - wspaniale, że w naszym małym mia- steczku możemy uczyć się różnych języków. Cieszy fakt, że chcą uczyć się zarówno najmłodsi jak i starsi.

Dalida Kaiser

(21)

III Głogóweckie Spotkania z Historią już za nami. Impreza odbyła się 6 maja. Organizator – Dragomir Rudy tak podsumo- wał to niecodzienne wydarzenie:

- III Głogóweckie Spotkania z Historią to już faktycznie tylko historia. Mam nadzieję, że warto było poświęcić czas i odrobinę zdrowia by takie widowisko zorganizować. Chciałem pokazać i przedstawić wydarzenia z marca 1945 r. takimi jakie rzeczy- wiście były. Jestem niezmiernie szczęśliwy, że cieszyły się tak ogromnym powodzeniem. Podczas samej inscenizacji obecnych było kilkuset gości.

Rozpoczęto na głogóweckim rynku, gdzie Burmistrz Gło- gówka Andrzej Kałamarz otworzył imprezę. Z rynku w kierun- ku zamku ruszyły zabytkowe pojazdy: transporter opancerzony, pojazdy woskowe, zabytkowe rowery. Na przedzamczu prze- prowadzono rekonstrukcję historyczną przedstawiającą wyda- rzenia z 18/19 marca 1945 r. Była to inscenizacja p.t.: „Racławic- ki kocioł”. Przedstawione wydarzenia wzbudziły wiele emocji.

Przedstawiane fakty komentował Tomasz Świdergał – nauczy- ciel historii z Katowic, z grupy rekonstrukcyjnej Mergen.

Kolejne atrakcje przygotowano koło ośrodka kultury. Pre- zentowały się tam grupy rekonstrukcji historycznej z Polski, Czech, Węgier i Słowacji:

1. Grupa GM –H LWP

2. Grupa Rekonstrukcji Historycznej SNAFU

3. GRH 44 DIVISION HOCHUND DEVTSCHMEISTER 4. GRH OKA

5. GRH RADFAHTRUPPE - rowery zabytkowe Zabrze 6. Stowarzyszenie Rekonstrukcji Historycznej 73 pułk piechoty 7. GRH Dobowy Tabor ze Słowacji

8. Klubce vojeuskie Historie Hlucinsko – Hultschiner Lond- schen z Czech

9. GRH Mergen z Katowic 10. GRH Kompfgruppe Schlesien

Przygotowano także akcenty artystyczne - pokaz tańców re- tro w wykonaniu Ewy Marii i Andrzeja Sikorskich, koncerty Or- kiestry Glogovia Brass oraz Classic Trio. Nie zabrakło różnych atrakcji dla dzieci, stoisk strzeleckich, wystaw itd. Całą imprezę prowadził organizator – Dragomir Rudy.

GŁOGÓWECKIE SPOTKANIA Z ŻYWĄ HISTORIĄ

Miłośnicy historii byli zachwyceni imprezą, podczas której tak wiele się działo. Miejmy nadzieję, że sporo młodych ludzi połknęło bakcyla historii i będzie już na własną rękę zgłębiać wiedzę historyczną.

Organizator zaprasza już na kolejne spotkania z historią – za rok. Zapowiada, że «będą jeszcze bardziej widowiskowe i „wy- buchowe”!!!».

Dragomir Rudy dziękuje darczyńcom, bez pomocy których nie udało by się zorganizować imprezy. Są to:

Pan Burmistrz Głogówka Andrzej Kałamarz Pan Alfred Morawiec

Pan Krzysztof Cichoń Pan Tomasz Ćwięczek Pan Waldemar Kurspiot Pan Hubert Kurowski Pan Sebastian i Dorota Kern.

Dziękuje także wszystkim pracownikom MGOK, którzy po- magali przy imprezie oraz wolontariuszom z Zespołu Szkół w Głogówku i strażakom za pomoc w zabezpieczeniu imprezy. Po- dziękowania dla osób, które wcieliły się w role statystów podczas rekonstrukcji.

MWR

(22)

W niedzielę, 23 kwietnia 2017 r. w sali widowiskowej Miejsko-Gminnego Ośrod- ka Kultury w Głogówku odbyła się kolejna, jak zawsze ciesząca się ogromnym zainte- resowaniem, III Głogówecka Śląska Bie- siada. O prowadzącym wydarzenie można by opowiadać wiele. Jak zawsze dostarczał niesamowitej dawki dobrego humoru. Po- chodzący z Górnego Śląska wicman, któ- ry opowiadał wice, to wszyscy zaczęli się śmioć. Mówi się, że dobry wicman, to je taki, kiery poradzi pedzieć taki wic, coby ludzie, kierzy go słuchajom się śmioli. Nie zabrakło również zespołów. Kapela Górole zagrała utwory, które inspirowane są pod- halańską tradycją i folklorem. W przepięk- nych klimatycznych strojach, przy śpiewie muzyki ukazywali nam swój kawałek życia.

W swoich utworach mają piosenki pełne pozytywnej dawki śmiechu. Humorystycz- na piosenka „Dała Byk Ci dała” z wieloma innymi rozbawiła całą publiczność. Nie zabrakło również wzruszających historii, które opowiedziała nam Bernadeta Ko- walska. Jako zespół Bernadeta Kowalska i

Ogłoszenie

Burmistrza Głogówka

o przystąpieniu do opracowania miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla terenów położonych w mieście Głogówek, obręb Winiary

Na podstawie art. 17 pkt. 1 ustawy z dnia 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym (t.j. Dz. U. z  2016 r., poz. 778 ze zm.) zawiadamiam o podjęciu przez Radę Miejską w Głogówku Uchwały Nr XXXIV/241/2017 z dnia 27 kwietnia 2017 r. w sprawie przystąpienia do opracowania miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla terenów położonych w mieście Głogówek, obręb Winiary.

Opracowaniem planu objęte są tereny w mieście Głogówek, obręb Winiary, zgodnie z granicami określonymi w w/w uchwale.

Wnioski do planu należy składać na piśmie w terminie do dnia 21 czerwca 2017 r. na adres: Urząd Miejski w Głogówku, ul. Ry- nek 1, 48-250 Głogówek.

Wniosek powinien zawierać nazwisko, imię, nazwę i adres wnioskodawcy, przedmiot wniosku oraz oznaczenie nieruchomości, której dotyczy. Wnioski do projektu planu można również wnosić za pomocą środków komunikacji elektronicznej, w rozumie- niu przepisów odrębnych.

Na podstawie art. 54 ust. 2 ustawy z dnia 3 października 2008 r. o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko (t.j. Dz. U. z 2016 r. poz. 353 ze zm.) zawiadamiam jednocześnie o przystąpieniu do strategicznej oceny oddziaływania na środowisko dotyczącej w/w projektu wraz z prognozą oddziaływania na środowisko.

Wnioski i uwagi do wyżej wymienionej prognozy oddziaływania na środowisko należy składać do dnia 21 czerwca 2017 r. na piśmie na adres: Urząd Miejski w Głogówku, Rynek 1, 48-250 Głogówek lub drogą elektroniczną na adres: tabor@glogowek.pl lub osobiście do protokołu w siedzibie Urzędu Miejskiego w Głogówku. Organem właściwym do rozpatrzenia uwag i wniosków jest Burmistrz Głogówka.

Burmistrz Głogówka

III GŁOGÓWECKA ŚLĄSKA BIESIADA

Przyjaciele w swoich utworach przekazywali nie tylko dobroć, jaką powinniśmy obdarzać bliźnich na co dzień, ale również wartości oparte na doświadczeniach z własnego życia.

Biesiada to zabawa i mile spędzony czas, więc nie mogło się obyć bez prezentów. W czasie biesiadowania zorganizowane zostały różnego rodzaju konkursy, podczas których ludzie mieli szansę wygrać atrakcyjne nagrody. Odbyło się również losowanie, w którym osoby zasiadające swoje szczęśliwe miejsce otrzymały nagrody.

Dalida Kaiser

(23)

Nasz jednodniowy festiwal podróżniczy zaproponuje nam wiele atrakcji rodem z dalekiego świata i nawet kosmosu Główną atrakcją będzie szereg prelekcji wygłoszonych przez znanych podróżników. Prelegenci przeniosą słuchaczy w najdal- sze zakątki naszej planety.

Jak w ciągu ośmiu dni 126 razy okrążyć ziemię? Na to i wie- le innych pytań odpowie nam Mirosław Hermaszewski, który jako pierwszy i na razie jedyny Polak wyruszył w kosmos. Pod- czas prelekcji „Kosmiczne marzenia - kulisy lotu w kosmos”

przybliży nam szczegóły swojej misji.

Do Filipin zaraz po przejściu morderczego tajfunu udała się Małgorzata Szumska. Nie pojechała tam się opalać, ale poma- gać i zmieniać świat na lepszy. Co zmieniła i co ją zmieniło do- wiemy się podczas prelekcji „Twarze Tajfunu, o poszukiwaniu szczęścia na Filipinach”  

Bartosz Malinowski przeprowadzi słuchaczy przez Wielki Szlak Himalajski.

Upał, deszcz, dżungla i mgła, huraganowe wiatry, mróz, szczeliny i lodowce, lawiny śnieżne, płaskowyże, górskie zbocza porośnięte prosem, karawany jaków ponadto serdeczni i gościn- ni ludzie. To wszystko zobaczymy i usłyszymy podczas prelekcji

„Wielki Szlak Himalajski 2015-2019”.

„Czarnobyl - 30 lat po katastrofie” to opowieść Patryka Szymańskiego, który w poszukiwaniu śladów przyjaciółki jego rodziny wyruszył do Czarnobyla. Co znalazł i czy udało mu się zrealizować swój plan? Dowiemy się podczas tego bardzo cieka- wego wystąpienia.

Przepełnione bogactwem świątynie, klimatyczne miasta, egzotyczna roślinność, a przede wszystkim wielka gościnność ludzi. Iwona i Daniel Gogulscy przez trzy tygodnie podróżo- wali po tym pięknym zakątku świata. Co tam robili i co przeżyli opowiedzą w klimatycznej prelekcji „Birma z plecakiem i deser w Bangkoku”.

Podczas festiwalu można będzie nie tylko wysłuchać cie- kawych historii, ale również wziąć udział w koncercie mis ty- betańskich oraz warsztatach gry na bębnach afrykańskich, a nawet spróbować egzotycznej kuchni.

W tym roku na pewno pojawi się japońskie sushi, południo- woamerykańska Yerba mate oraz indyjskie pierożki samosy z tradycyjna herbatą masala chai.

Jak już zadbamy o nasze podniebienia będziemy mogli po- dziwiać i również kupić oryginalne afrykańskie i azjatyckie maski, rzeźby, biżuterię oraz elementy garderoby.

27 maja  2017 r. w Domu Kultury w GŁOGÓWKU odbędzie się festiwal podróżniczy

„XI Spotkanie Znajomych Podróżników”

Potrzeby naszego ducha zapewni nam stoisko z książkami podróżniczymi.

Nad całą imprezą unosić się będą wonne kadzidła oraz mu- zyka z dalekiego świata.

Możemy również spodziewać się wielu konkursów dla uczestników imprezy. W przygotowaniu mamy bardzo atrak- cyjne nagrody...

Na Festiwal „XI Spotkanie Znajomych Podróżników” jak zwykle wstęp jest wolny!!!

Niech to będzie święto wszystkich ciekawych świata i kochających podróże

ZAPRASZAMY -  PRZYBYWAJCIE!!!

Organizatorzy: GW Horyzont i MGOK.

(24)

Zmartwychwstanie Pańskie jest najważniejszym świętem dla chrześcijan. W sobotę, 8 marca w Miejsko-Gminnym Ośrodku Kultury w Głogówku przeprowadzone zostały warsztaty wielkanoc- ne, które zorganizowała instruktor Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury w Głogówku Monika Drejka. Były różności, zarówno dla dzieci, jak i dorosłych. Pielęgnacja dłoni, którą przeprowadziła p.

Monika Figurska z Oriflame dodała uczucia ukojenia dla dłoni. Nie zabrakło ozdób wielkanocnych z filcu w wykonaniu firmy „Igła z nitką” czy zająców z siana wykonanych przez p. Adrianę Dominik.

P. Irena Kawa przygotowała swoje stanowisko z ozdobami wielka- nocnymi, dzieci mogły w sposób prosty i inspirujący wykonać świą- teczne jajka. Często sami nie mamy cierpliwości do ich wykonania, a pomysły p. Ireny były proste, szybkie i kreatywne. P.Alicja Ada- mus nauczyła nas, jak zrobić baranki i kurki z włóczki. Przepięknie ozdabiają nasz wielkanocny koszyk. P. Małgorzata Feruś również miała różnego rodzaju kurki oraz zajączki wykonane z włóczki, które do dziś podziwiamy. Organizatorka, Monika Drejka również miała swoje stanowiska. Pomagała dekorować jajka wstążką, robić kwiatki z bibuły oraz można było udekorować ciasteczka, które

Warsztaty Wielkanocne w MGOK

zawsze znikają w szybkim tempie (przeważnie zanim zdąży się je udekorować). Na warsztatach nie zabrakło popcornu oraz waty cu- krowej, czyli niezapomnianego smaku, który zapewne większości z nas kojarzy się z imprezami plenerowymi w dzieciństwie.

Dalida Kaiser

Przegląd zespołów popularyzujących kulturę niemiecką

W niedzielę, 30 kwietnia w MGOK odbył się Przegląd Zespołów Artystycznych Popularyzujących Kulturę Niemiecką. Przed publicznością zaprezentowali się: Młodzieżowa Orkiestra Dęta z Głogówka, Glogovia Brass, Bialska Orkiestra Dęta, Chór Glogovia, Chór SENIORES, Chór DIE NEUDORFER. Wszystkie zespoły wypadły naprawdę bardzo dobrze. Po prezentacjach muzycznych nie lada atrakcją był występ KABARETU BEZ SZANSY. Na zakończenie wystąpiła gwiazda przeglądu - Andrea Rischka, która - jak zawsze- podbiła serca widzów. Imprezę prowadził Leonard Malcharczyk, który zabawiał publiczność dowcipami po śląsku. Imprezę możemy uznać za bardzo udaną, publiczność była bardzo zadowolona.

Organizatorem przeglądu był: Zarząd Powiatowy TSKN w Prudniku.

(25)

- Brała Pani niedawno udział w Mistrzostwach Polski we fryzjerstwie w Poznaniu - Kreator 2017. Jaki był wynik?

- Zajęłam czwarte miejsce w rankingu krajowym. Brakowało niewiele, bo jeden pro- cent do trzeciego miejsca. Oceniano tam nie tylko fryzurę, ale i makijaż oraz całą stylizację.

– To duży sukces! Modelką podczas mistrzostw była nasza koleżanka z Urzędu Miejskiego w Głogówku - Ola Makówka. Dlaczego wybrała Pani właśnie ją?

- Olę miałam przyjemność stylizować na jej własny ślub. Później była moją modelką, gdy przygotowywałam stylizacje do magazynu ślubnego w 2016 roku. Ola potrafi się nosić w moich fryzurach i makijażach. Jednym słowem - dziewczyna ma to „coś”. Poza tym - bardzo dobrze czuję się w jej towarzystwie. Publiczność była zachwycona efektem.

- Skąd pomysł na taką właśnie stylizację?

- Pomysł pojawił się w ostatniej chwili. Na scenie raczej nie ma czasu na zastanawianie się. Stres, adrenalina i presja czasu - to nie najlepsza forma wsparcia, ale efekt był dla mnie w pełni zadowalający. Wszystkie dodatki, kapelusze, toczki, woalki wykonałam własnoręcznie. Zainteresowanie ze strony publiczności oraz wiele pochwał – to było dla mnie najlepszą nagrodą.

- Jakie ma Pani dalsze plany zawodowe? Kolejny konkurs?

- Plany oczywiście są, ale nie chciałabym dzisiaj o tym mówić. Podstawa to nie zostać w miejscu czyli inwestycja w szkolenia, pokazy, seminaria. Jestem osobą, która zawsze ma niedosyt i to mobilizuje mnie do podnoszenia kwalifikacji zawo- dowych. W październiku kolejny konkurs, a po drodze stylizacja w gali finałowej Miss Opolszczyzny, udział w pokazie najnowszych trendów ślubnych i publikacja moich prac w magazynie fryzjerskim. Co kwartał moje fryzury i makijaże publi- kowane są w ogólnopolskim magazynie fryzjerskim. Już 3-go czerwca w Opolu będę brała udział w pokazie trendów ślubnych. W październiku natomiast wybie- ram się na konkurs fryzjerstwa do Gdyni.

- Życzymy samych sukcesów.

- Dziękuję.

M

Marszałek Województwa Opolskiego Andrzej Buła nagro- dził najlepsze marki na Opolszczyźnie. Konkurs ten pokazuje, jak ważną rolę odgrywają przedsiębiorstwa w naszym regionie.

Wśród nagrodzonych znalazła się głogówecka Agencja Arty- styczno-Eventowa 5 Żywiołów Dominika i Dastina Wawrzynia- ków. Głogówczanie otrzymali nagrodę za promocję Opolszczyzny poprzez organizację The Witcher School, czyli Polskiej Szkoły Wiedźminów, odbywającej się zawsze w klimatycznym zamkach.

W okresie trwania The Witcher School cały zamek przemienia się w niesamowitą krainę fantasy, w której nawet najdrobniejszy szczegół nie przypomina rzeczywistości. Jak przystało na larp, ni- gdy nie brakuje alchemii, łucznictwa, szermierki i wielu innych nie spotykanych na co dzień rzeczy. Wśród uczestników możemy usłyszeć, że przygoda z The Witcher School należy do najlepszych w ich życiu, ludzie nawiązują przyjaźnie oraz czasem niektórym nawet ciężko jest powrócić do rzeczywistości.

Dalida Kaiser

SAMORZĄD WOJEWÓDZTWA OPOLSKIEGO WRĘCZYŁ NAGRODY W KONKURSIE „OPOLSKA MARKA” 2016 ROKU

Stylizacje to moja pasja

Rozmowa z Anią Saską-Seremet – stylistką, fryzjerką, makijażystką

www.umwo.opole.pl

Cytaty

Powiązane dokumenty

W piątek 12.04.2013 tradycyjnie już jak co roku grupa uczniów Zespołu Szkół w Głogówku udała się wraz z opiekunami Pa- nem Gerstenbergiem oraz Panem Strzodą po raz ko-

Posłanka do Parlamentu Europejskiego Danuta Jazłowiecka po- dziękowała za zaproszenie na sesję. Zauważyła, że w związku z pełnioną funkcją, sprawowaną poza granicami

Opowiadały też o swoich pluszakach, odbyła się również gimnastyka z misiem, zabawy z chustą animacyjną, zabawy przy piosenkach oraz recytacja wiersza. Dzieci zabrały do

Święta to wyJĄtkowy czas, w któRyM szczeGólNie powiNNiśMy dzielić się RadościĄ oRaz ciepŁeM.. Nie powiNNiśMy o tyM zapoMiNać RówNież w późNieJszyM

Trwając przy Słowie Bożym szukam odpowiedzi co Pan Bóg mówi do Tadeusza w Głogówku i przekonuję się że On ciągle jest aktualny.. Czasem zwróci uwagę, czasem pocieszy

Grupa ponad dwustu dzieci, młodzieży oraz rodziców udała się 6 stycznia 2019 r.. z przesłaniem misyjnym do

TR: Kuala Lumpur jest bardzo daleko od Polski, leci się tam aż 20 godzin. Trochę bałem się tej podróży, bo do tej pory najdalej byłem w Stanach, gdzie leci się

- Być może trudno w to uwierzyć, ale przygotowania trwały około roku. Wszystkie dekoracje, które można było zobaczyć na hali, łącznie z przygotowaniem naszego stołu