babcia
>13
idy dla rstkich
WYGRAJ PŁYTĘ CD
» 28
sza j
JJ 4 A
Pogoda »261
Siódmef
■ nie kradnij Program OGŁOSZEŃDROBNYCHI
Koniec zabawy TV 017 »30I
WTOREK
9 listopada 2004
Nr 46 (656)
Rok XIII
Nr indeksu 38254X
ISSN 1232-4035
cena 2 zł (w tym 7% VAT)
nr@nowiny.pl
www.nowiny.pl
—
RACIBÓRZ---
Co boli dzielnice?
Żale, pretensje, bolączki, z drugiej stro
ny nadzieja, że może jednak będzie le
piej - tak mpżna podsumować kolejne konsultacje, organizowane przez prezy
denta i magistrackich urzędników z mieszkańcami raciborskich dzielnic.
3 listopada Miedonia, dzień później Pło
nią i Obora byty przedmiotem kolejnego, budzącego sporo emocji, spotkania.
(^c winił
Raciborskie
Tygodnik
Kornowac
Krzanowice
Krzyżanowice
KuźniaRaciborska
Nędza
PietrowiceWielkie
Racibórz
Rudnik
RACIBÓRZ
00
Przybij do Przystani
Jeśli nie dajesz się zbytnio sterować w życiu tym, co proponują ci osiedlowe mody młodzieżowe na spędzanie wol
nego czasu... przybij do „Przystani"! - tak zachęca młodych ludzi Centrum Mło
dzieżowe przy ul. K. Miarki, które w tym miesiącu obchodzi 3-lecie swojego ist
nienia. Uroczystość jubileuszowa odbyła się 6 listopada.
00
RACIBÓRZ
Niecierpliwi?
Naszą redakcję odwiedzili niedawno zbulwersowani właściciele pawilonu handlowego przy ulicy Mariańskiej w Raciborzu. Ich obiekt został zdewasto
wany a następnie usunięty z dziatki, któ
rą zajmował. Uczyniło to - w majesta
cie prawa - raciborskie Starostwo. In
nego zdania są właściciele.
00
RACIBÓRZ
Lubieżnik w potrzasku
5 listopada Sąd aresztował 27-letnie- go mieszkańca Raciborza, który próbo
wał zgwałcić 12-letnią dziewczynkę.
Do przestępstwadoszło 25 wrze śnia w godzinach popołudniowych przy nasypie kolejowym w okoli
cach ul. Marii Curie-Skłodowskiej.
Sprawca powalił dziewczynkę na ziemię, bił ją rękoma po głowie i spowodował inne lekkie obrażenia ciała w postaci otarcia naskórka, si niaków i stłuczeń. To nie pierwsza próba usiłowania gwałtu przeztego mężczyznę.Policji udałosię ustalić, że już wcześniej, 2 sierpnia, wtym samymmiejscu usiłował zgwałcić 25-letnią kobietę. Celu nie osiągnął, ponieważ ofiara uciekła.
Sprawca przyznał się do popeł nienia obydwu czynów. Ujawnił takżekolejne zdarzenie z udziałem nastolatki. Odczuwa -jak wyjaśnił - pociąg do nastolatek, bo odczuwa strach przed dorosłymi kobietami.
Gdybynie areszt, mógłby podejmo wać próby gwałtu dalej. Jego za chowanie wskazujenato,żenie do końca odróżnia dobro odzła - mówi Joanna Rudnicka, rzecznik prasowy raciborskiejpolicji.
Podejrzany jest kawalerem.
Mieszka z bratem w dzielnicy NoweZagrody. Do dnia aresztowa
nia pracował jako sprzedawca w jednym z raciborskich, marketów.
Za popełnione przestępstwo grozi mu kara pozbawienia wolności od rokudo 10lat.
»F
PONAD 100
zapaśników
wTworkowie
RELACJAZ
IMPREZY NASTRONIE 10
EFEKT POŁĄCZENIA SIŁ
szczegóły na stronie 4
Zatrudnimy do pracy w HOLANDII pracowników z paszportem niemieckim.
• CO TYDZIEŃ NOWE OFERTO www.praea-w-bolandii.pt
E-L-S
Ettrtpetz Lektur Strzicei Sp. z •.».TRANSPORT GRATIS + EKSTRA BONUSY!
Kontakt: • Racibórz tel. 0 696729107 tel. 0 506672892
» Kobiety do składania telefonów komórkowych 7,20 Euro/godzinę
• Kobiety i mężczyźni do zbierania pomidorów
• Operatorzy wózków widłowych bocznych
• Mężczyźni i kobiety do prac
Wrfryny internetowe
■ INFORMACJE ■
RACIBÓRZ
Miejskie uroczystości w Święto Niepodległości 11 listopada roz- poczną się o godz. 10.30 mszą w kościele pod wezwaniem WNMP.
Około godz. 12.00 nastąpi przej ście z Rynkuulicą Odrzańską pod pomnik Matki Polki. Tam wartę ho norową zaciągną funkcjonariusze Śląskiego Oddziału Straży Gra nicznej. Na placu pod pomnikiem będzie można obejrzeć także wią zankę śląskich tańcówludowych w wykonaniu Zespołu Pieśnii Tańca
„Strzecha” oraz marszewojskowe prezentowane przezOrkiestrę Dętą
„Piania”.
❖
„Wdrażanie Europejskiego Fun
duszu Społecznego” to tytuł konfe rencji w której udział wziął 8 listo
pada wiceprezydentRaciborza An
drzej Bartela. Organizatorem spo
tkania był Wojewódzki Urząd Pra cy w Katowicach.
❖
8listopada w Lyskachodbył się konwent prezydentów, burmi
strzów i wójtów powiatu racibor
skiego.
❖
9 listopada polski oddział zna nej firmy branży komputerowej Hewlett - Packard przekazał Gim
nazjum nr 1 w Raciborzusprzętw nagrodę za wyniki w ogólnopol skim konkursie „W harmonii z przyrodą”.
❖
PKS Racibórz podniósł z po czątkiem listopada ceny biletów jednorazowych i miesięcznych.Bi
letypodrożały średnio o 5%. Pod
wyżkę cen PKS uzasadnił rosnący
mi cenamipaliw.
❖
Muzeum w Raciborzu zaprasza 12 listopada o godz. 17.00 na otwarciewystawyzokazji 10-lecia rybnicko-raciborskiego oddziału Związku Polskich Artystów Plasty
ków.
❖
11listopada o godz. 17.00w sali kameralnej Raciborskiego Domu Kultury rozpocznie się okoliczno ściowy spektakl w wykonaniu te
atrów: Tetraedr i Poezji.
❖
W trakcie szóstych „Racibor
skich Dni Zdrowia” 25-29 paź dziernika organizowanych przez MedyczneStudium Zawodowe ba
daniem stomatologicznym objęto 250 dzieci z'klaspierwszych szkół podstawowych, a profilaktyczną edukację skierowano do 400
„pierwszaków”.
Nowiny Raciborskie sp.zo.o.
Wydawnictwo Prasowe
■ Redakcja:
47-400 Racibórz.
ul. Zborowa 4, tel. 0-32/415 47 27.
415 09 58; fax 0-32/414 02 60, e-mail: nr@nowiny.pl
■ Dyrektor Wydawnictwa Prasowego
Katarzyna Gruchot
■ Redaktor naczelnyGrzegorzWawoczny
■ Sekretarz redakcji MariuszWeidner
■ Redakcja techniczna
PawełOkulowski
© Wszystkie prawa autorskie do opracowań graficznych reklam ZASTRZEŻONE.
Materiałów nie zamówionych nie zwracamy.
Ogłoszenia przyimuje sekretariat redakcji w Raciborzu, w godz. od 8.00 do 16.00.
Za treść ogłoszeń, reklam i tekstów płatnych redakcja nie ponosi odpowiedzialności.
■ Skład: NOWINY RACIBORSKIE Sp. z o.o.
■ Druk: PRO MEDIA. Opole.
NĘDZNA IMITACJA MTV Film z otrzęsin, zatytułowany
„Chrzest 2004”, trwa godzinę i 20 minut.Rozgrywasię wmęskiej toa lecie II LO. Nakręcony został na przerwach w pierwszychdniach na
uki.Akcja rozwija się jakw dobrej kinowej produkcji.Zadbał o to mon tażysta. Na początkupierwszoklasi
ści - nazywanitu„bochaterami” (pi sownia oryginalna) - na życzenie starszych kolegówśpiewająpiosen
ki, rapują,tańczą przy framudze ka biny, robią „dzięcioła”, czyli podcią
gając sięstukają czołem w drzwi.
Kolejne zadania zlecane „ko
tom” wzorowane są już niemal na filmach erotycznych. Chłopcy mu szą ściągać koszulki, przytulać się, markować stosunki seksualne, in
nym razem wkładaćręcedo muszli.
Na końcu, przed szkołą, chłopak (dziś niejestjuż uczniem II LO) wypija 2 litry napoju i po chwili wymiotuje. Ponoć sam zapropono
wałten „numer”.
W tlecały czassączy się muzy ka, która jest wyciszana podczas dialogów. Rozpoznawalni są reży
serzy - szóstka uczniów klas III.
Lecą przekleństwa, niewybredne komentarze, ktoś pali papierosa. Co jakiś czas słychać, żejak pierwszo
klasista wykona polecenie,to przez cały rok „t
miał spo
kój”.
Dladyrektora L. Wyrzykowskiegoto dramat w wymiarze osobistym i całej szkoły
Z nami
nawet słotna jesień jest słoneczna
Racibórz, ul. Fabryczna 6, tel./fax 418-14-98, (+48) 502 556 621, http://vivat.wwnet.pl e-mail: vivat@wwnet.pl
WSTYD!
Organizatorzy otrzęsinwykonali osiem kopii filmu. Te pączkowały jak na drożdżach. W ciągu kilkuna studnifilm rozszedł siępo Racibo
rzu.W końcu trafił do mediów. So botni „Fakt”zatytułował swójtekst
„Zwyrodnialcy z dobrych domów”
z podtytułem „Szokujący chrzest uczniów elitarnego liceumw Raci borzu”.Na okładce klęczący pierw szoklasista zzałożonymstanikiem- jakmoże sugerować wykadrowane zdjęcie - bierzedo ust palec kolegi.
Sprawa zaszokowała raciborzan.
Naportalu Onet informacja o otrzę sinach - podana zaPolską Agencją Prasową, która włączyła ją doswoje go dziennego serwisu - zostałasko
mentowanaprzez ponad 1400 inter nautów z Raciborza i całej Polski.
Opinieskrajnie różne: od potępiają cych do bagatelizujących sprawę.
Tozjawisko -można byłoprze czytać - obecne w większości pol
skich szkół, na pewno naganne,ale odzwierciedlające mentalność po
kolenia młodzieży, a nie grupki trzecioklasistówz II LO, którzy na pewno nie są zwyrodnialcami, a szkoła nie jest „elitarną,dla dzieci z dobrych domów”. Zjawiskoobecne jest w wielu polskichszkołach, ale namacalny dowód dało racibor skie II LO.Więcejopinii obok.
Ci, którzy obejrzeli film wiedzą, że dotychczasowere
lacje medialne wyekspono wały niektóre fragmenty.
Pierwszoklasiści - przy
najmniej na zmontowa nych kadrach - niesą do riiczego zmuszani siłą.
Operatorzy mająwyczu
cie,na co mogą sobie pozwolić. Wyraź nie wystraszeni pierwszacyśpiewa ją tylko piosenki i wychodzą wolni. Inni wykonują głupie i nie
smaczne polecenia.
Większość nieźle się bawibądźudaje, że tak.
jest. Chłopak z okładki
„Faktu” w rzeczywi
stościniewziąłpalca
kolegi do ust. Udają stosunki, ale
„to norma w MTV” - komentuje anonimowyinternauta. Koledzy zII LO „zrobili nędzną imitację”.
JAK ZBITY PIES
Czuję się jak zbity pies - nie ukrywa dyrektorIILO LeszekWy rzykowski. W szkoleprzepracował kilkadziesiąt lat, po drodze miał wiele sukcesów, największy z ostat
nich lat, kiedy IILO znalazło się na topie, odrzucając co roku blisko set kę podań chętnych do nauki. Trafia tu młodzież z różnych domów. Są dzieci elit, ale i ze zwykłych rodzin.
Trudno dostrzec jakieś wyraźnie dysproporcje.
Otrzęsinyodbywały sięw II LO od 1995 r. Chodzi oteoficjalne, orga nizowane na boisku z udziałem sa morządu uczniowskiego. Przystałem kiedyś na nie, bowyczułem wyraźną presjęuczniów - dodajedyrektor.
Czy grono pedagogiczne miało świadomość tych nieoficjalnych otrzęsin? To problem ostatnich lat.
Odbywają się z reguły napoczątku roku.Staramy się kontrolować ubi kacje,ale uczniowie mają tzw. czuj
ki. Tego po prostunieda się ogar nąć. Większość nauczycieli to ko
biety. Może w podstawówce wypa da, bywchodziłydo męskiej toalety, ale w LO sprawa się jużkomplikuje - tłumaczy Wyrzykowski. Może wyjściem byłoby zamontowanie ka mer? -zastanawia się.
O nie najlepszych praktykach sa morząd wcześniej informowałswo jego opiekuna. Feralne nagranie miał też jeden z katechetów.Dysku
towano o tym na lekcji religii. Raz pierwszoklasistaspóźnił sięna lek
cję, bo miał„chrzest” i był bardzo zadowolony - przypomniała sobie jużpofakcie jednaz nauczycielek.
Jednak nagranie dyrektor otrzy
mał od dziennikarzy. Obejrzał i nie ukrywa, że to, co się zdarzyło, to skandal. Całą odpowiedzialność biorę nasiebie - ucina krótko spe
kulacje, czy wina nie leżypo stronie kogoś z grona nauczycieli, kogoś, kto mógł wiedzieć, a nie powie
dział.To nie jest dziś kwestia szuka
niawinnych, alemożezastanowie
nia się nad sposobem konstrukcji materiału prasowego, dodania mu
u w aga ;
Nowe kursy autobusowe!
Od 5 listopada 2004 nowe kursy autobusowe relacji
Racibórz
Jastrzębie ■ Oświęcim Kraków
GODZ. WYJAZDU R-RZ DW. PKS 5.45,11.45
GODZ. WYJAZDU KRAKÓW DA 14.10,16.35
Szczegóły o trasie przejazdu i dniach kursowania:
www.travel-bus.com.pl tel. (032) 415 31 62
niezdrowej dramaturgii. Przede wszystkim trzeba wyciągnąć z tego wnioski, aby takie sytuacje się nie powtarzały -dodaje.
Dlaczego natomiast szkoła nie podjęła działań, które mogły zapo
biec wieloletniej już - jak sięokazu je - praktycenieoficjalnych otrzęsin w ubikacji, choćby w jakiś sposób skierować złą aktywność uczniów na lepszy tor? Nie mieliśmy oficjal nych skarg od rodziców,a większość pierwszoklasistów mówiła imo tym, co było w ubikacji. Gdybypoczuli się szykanowani, napewno wywoła łobyto reakcję. Sąmiteż niewidzą w tym czegoś, co można nazwać przymuszaniem, nie czują się po
krzywdzeni, upatrywali w tym zaba
węze świadomością, żeczęść z nich sama zadwalata będzie organizo wać „chrzest" - dodaje dyrektor.
Jego zdaniem, gdyby otrzęsiny w wc były problemem tejrangi, jak w relacji „Faktu”, to skąd z roku na rok większy nabór do II LO?
To było coś jak presja psychiczna powiedział nam jeden z
„ochrzczonych”. Jako jedenz nie
licznych to przyznaje. Nie jest w stanie dokładnie zdefiniować tego pojęcia,a przede wszystkim konse kwencji, któremogłyby mu grozić, gdyby w otrzęsinach nie wziął udziału. Jest bardzo dobrym uczniem. Długorozważał wybór: I czy II LO? Wybrał drugie. Otrzęsi nyoniczymnie decydowały.
Dyrektor rozmawiał z kilkoma winowajcami i ich rodzicami.Przy
znali się. Nie wiedzieli, że wywoła to taki skutek - relacjonuje Leszek Wyrzykowski. Okazali skruchę, ale co z tego? Uczniowie ci nie spra wiali problemów w szkole. Uczą się średnio. Reputacja szkoły mocno ucierpiała.
ZESPÓŁ WIZYTATORÓW Śląskie Kuratorium Oświaty za
reagowałojuż wsobotę 6 listopada.
Kuratordowiedział się o sprawie z
„Faktu”,kiedyranozaczęlido nie
go wydzwaniać dziennikarze. Dy rektor otrzymałpolecenie, by odbyć zebranie z „chrzczonymi”, ale w obecności psychologów. Dyskusja ma ujawnić, jak rzeczywiście od
bierali to, w czym brali udział,czy przypadkiem nie wystąpi u nich wtórny uraz, nie poczują się poniże ni i sponiewierani, kiedy ich wy czyny obejrzą setkijeśli nie tysiące raciborzan. Powołanotakże zespół wizytatorów, który we własnym za
kresie mazbadać problem.
Sprawatrafido Prokuratury Re jonowej. II LO wyśle nagranie z prośbą ozbadanie, czynie doszłodo przestępstwa. Organizatorzy, tego roczni maturzyści, sąjuż pełnoletni.
Czy w tym roku będą mieli oka
zję zdawać maturę w II LO? To okaże się w najbliższych dniach.
Dyrektor Wyrzykowski nieukrywa, że musipoczekać nakomplet wy jaśnień i opinii. Nie kryjejednak,że opcja pokazowego wyrzucenia ze szkoły jest analizowana. Na dysku sjęo tym, cosięstało, jakieto może mieć konsekwencje ijakie podjąć kroki, by wyciągnąć z tego odpo
wiednie wnioski i zapobiecpodob
nym wydarzeniom w przyszłościzo stawiliśmy sobie czas do12 listopa da -dodaje. W tym wolnym odna uki dniu ma się odbyćnadzwyczaj neposiedzenie rady pedagogicznej.
Grzegorz Wawoczny
2 WTOREK, 9 LISTOPADA 2004 r. NOWINY RACIBORSKIE
■ INFORMACJE ■
Wypowiedzi zebrane przez Nowi
ny Raciborskie w poniedziałek 8 li
stopada przed II LO.
Chłopcy z kl. III, którzy brali udział w„chrzcie”: Jest to ubarwio ne przez dziennikarzy. Na siłęnikogo do tego nie zmuszaliśmy. Sami przy chodzili do nas żeby wystąpićprzed kamerą bo chcieli mieć z tego pa
miątkę. Niektórzy samisobie wymy
ślali zadania. Miało być śmiesznie.
Chłopak, który wymiotował, sam za
proponował, że to zrobi. Nie miało to związku z „chrzcinami”. Dzieje się to we wszystkich szkołach.
Chłopak z I kl., „chrzczony”:
Widziałem, że będą takie rzeczy i sam siędo nichzgłosiłem.Jarobi
łem pompki. Śmialiśmy się samiz siebie. Z drugiej strony rzeczywi ście, niektóre zabawy nie były na poziomie, były głupkowate,ale nikt nasdo tego siłą niezmuszał.
Daniel, z I kl. „chrzczony”: Sam tam poszedłem. Jakbym tego
Uczennice, które oglądały film:
- Tenfilmpowinienbyćwcałości ogólnodostępny, żeby ludziemoglipo równać to co się tam działo,z tym co przeczytali w gazecie. „Fakt” obraził całą naszą szkołę.Wyolbrzymił sprawę.Pisał o „bezmyślnych torturach”,
„prowadzeniu na rzeź”. Nie uważamy chłopaków zabohaterów szkoły, nie jesteśmy z nich dumne,ale filmw większościjest śmieszny. Niktw ogóle nieprzypuszczał,że z tego będzie taka afera. Znamy chłopaków, którzybyli chrzczeni. Jeden z nich zrobiłby wszystko,żeby w tym wziąć udział. Gdyby działo się tak, jak zostało to opisane w „Fakcie”, tood razu poszkodowani poszlibydodyrektora.Ktośsprzedał ten film gazecie.Wziąłza topieniądze.
Tym samym sprzedał całą naszą szkołę.Dlaczegoniktniezainteresował się naszymi sukcesami w nauce? Na pewno będziemy bronić swoich kolegów.
Podobnie jak naszego dyrektora. Nazwali nasza szkołę „elitarną”.To też jest manipulacja, bo odrazu ktoś może sobie pomyśleć, że chodzimy tuw mun durkachi płacimy za nią Tymczasem jesteśmy najnormalniejszym liceum.
„Elitarne” miało zwiększ)ćkontrast i jeszcze bardziej nakręcić sytuację.W każdej szkoledziejąsiętakerzeczy.
-Nie widziałam tego filmu i się cieszę,bo jest mi wstyd zakolegów ze szkoły. Jest to kompromitujące dla nas, dla szkoły, dla tych,którzy brali w tym udział. Podobnorodzice mojejkoleżankichcą przenieść ją do innej szkoły. Bojąsię, że z powodutej afery, októrejteraz mówią we wszyst
kich ogólnopolskich mediach, uczelnienie będąchciały przyjąćuczniów z naszej szkoły na studia.
OPINIE
nie chciał, tobym w tym nie uczest niczył. Wszystkie zadania były zwariowane, jedne lepsze, inne głupsze, ale tobyła tylko zabawa.
Nauczycielka, nieoficjalnie:
Nie oglądałam filmu, ale jestemw szoku, że doczegoś takiego doszło.
Tyle lat szkoła budowała swój auto
rytet, a teraz ległotowgruzach.
Ksiądz: Poruszyłem tentemat na lekcji religii. Wiem, że uczniom film wydaje się śmieszny.A ja widzęw tym problem,że tego typuzachowa nia, poniżające godność człowieka, sądla nich śmieszne,zabawne. Dla mnie jest to zło. Problemu nie roz- wiąże to,że uczniowie, którzy brali w tym udział, zostaną ze szkoły usu
nięci. Tobyłtylkoobjaw choroby i z tymtrzeba walczyć.
OPINIE INTERNAUTÓW (ONET PL, RACIBORZ.COM.PL):
# z boku: największą krzywdę tym uczniom robiądorośli, którzy prze ścigają się w „elitarności” szkół.
Przez te bzdury gówniarzom prze wracasięw głowie i wypisują głupo
ty, żeII LO jest jednąz najlepszych szkółw Polsce.Więcej respektu i sa mokrytyki. Dla'wszystkich mądra- lińskich, którzy piszą, że to byłatyl ko zabawa - z takimi zasadami etycznymi nadajeciesię nie doszko ły, ale do zakładu resocjalizacyjne go. Gdzieśpogubiły wam się warto
ści, zasady,którepowinny cechować
„elity”. Tak a propos, to elitąbędzie
cie jakzdobędziecie jakieś wykształ cenie, wróciciedotego miasta i coś dla niego zrobicie. Elitą nie jest się w wieku 16-19 lat, chyba, żetąpseudo- elitą, która nawiązuje do elitarności z jaką utożsamiająsiękibole. Więcej pokory. Jeśli ktośmnie spyta jakim prawemtylekrytyki, to wyjaśniam, że sam „niedawno” skończyłem LO w Raciborzu iwidzę co się dziejez tymielitarnymi rocznikami, które w 90 proc, przepadają poza miastem, dość szybko sąsprowadzanina zie mię.
# po co: nie patrząc na to,cosię sta
ło, to szkołajest rzeczywiście do bra. Apierwszoklasiści, którzy brali udział w filmie byli ochotnikami.
Znam paręuczniów, którzy sprzeci wili się i wcale nie musieli brać udziału w „otrzęsinach”. Nie popie ramzachowania starszychuczniów.
Mogli przynajmniej wymyślić coś śmieszniejszegoi nie takgłupiego.
Chciałbym jeszcze pogratulować redakcji Faktu za pomyślunek. Za
stanawiam się, jak czują się ludzie na zdjęciach i okładce waszej gaze
ty.Na pewno się cieszą, że ich zdję
cie jest w gazecie drukowanej na całą Polskę. Superinteligencja!
# Drugi oburzony: Jest Skandal. Nie rozumiem tych wypowiedzi, które szukająwinę w tym, żektoś ośmielił się cośtakiego napisać. Winę za za istniałe zdarzenie ponosi szkołaanie rodzice.Skandaliczne jestto, że nikt z władzyoświatowej takimzdarze
niem się nie zainteresuje. Córce od
Obejrzałem film zaledwie kilkanaście minuttemu. W żaden sposób, tego co zo baczyłem, nie jestem w stanie nazwać
„dobrązabawą”. Ciągłe mam wpamięci wyraz przerażenia natwarzyniektórych uczestników tej „zabawy”. Niezależnie od tego, co obecniemówią osobyprze chodzące „otrzęsiny”, ich zachowanie wykazuje symptomy reakcji szokowej.
Jestem przerażony tym, jak dobrze inni jej uczestnicy opanowali techniki brutal
nej manipulacji psychologicznej. Jeżeli jednak zależy nam na czymś więcej, niż ROMAN WALCZAK tylko na bezpośrednim odreagowaniu osycMOŁOa emocji, zachęcam do powstrzymania się od określeń typu „zwyrodnialcy”.Ponad 30lat temu, amerykańskipsycholog, Philip Zimbardo wykazał,że do ta
kich zachowań zdolnyjest każdyz nas, „normalnych ludzi” - jest to wy łącznie kwestia odpowiednich warunków społecznych. Doszukiwanie się przyczyny tego cosię stało w jakichśpatologicznych cechachosobowo
ści organizatorów „zabawy”,wydaje się przedsięwzięciem chybionym.
Może więcwinna jest szkoła? Tobardzonęcąca hipoteza - gdyby nauczy ciele bardziej pilnowali, niebyłobyproblemu.Miałem okazję poznać kil
ku nauczycieli Ił LO w czasie, kiedyuczył się tam mójsyn.Wielokrotnie robili oni wówczasdla uczniówdużo więcej, niż wynikało toz ich obo wiązków.Nadaljestem pełen szacunku dla ich pracy.Może więc winnisą rodzice? Może telewizja, pokazująca przemoc? W końcu,ci młodzi lu
dzie gdzieś musieli się tegonauczyć.Być może,zamiastdążyćdo przy
kładnego ukarania „zwyrodnialców”, warto zastanowić sięco można zro bić, aby w przyszłym roku nie oglądać filmu „Otrzęsiny 2005”.
powiadam, że naprawdę mamy wspaniałych raciborzan a młodzież jest fenomenalna, prymitywnesątyl koraciborskie elity. Racibórzznowu stał się „sławny”.
# Ten kot z filmu: Byłemna tym filmie i w Fakcie też. Zabrzmiało strasznie. Po kolei... Najpierw o chrztach. Niestety były dosyć chamskie. Co nie znaczy, że nie były śmieszne zarówno dla kotów (mnie) i „katów”. Fakt naprawdę przesadził, ale o tym później. Nie wiem,ale conajmniej 50 proc, osób miało kocenie, w tym ja. Część na grali na kamerę.No nic, myślałem, że mnie nikt nie ruszy, myliłem się.
Musiałem zatańczyć na kibelku i było to całkiem fajne. Podszedłem do tego naluzie,tak jakwiększość.
Powygłupialiśmy się ijuż szafagra.
Czytakie straszne jest zatańczenie w staniku nakiblu dla jaj? O,jestem w Fakcieza kratkami na zdj.u góry.
Owszem, częśćtegoprzedstawienia była straszniechamska... Ja miałem szczęście, bo podszedłem do tego na luzie, prawie sam tam poszedłem się zabawić... Ktoś, ktosię stawiał, siłą tam trafił. I miał nieciekaweza-
’ danie. Grzebanie ręką w kondonie w kiblu. To fakt. Sceny „gejów?
Ktoś kogoś złapał za sutki... Ale
wszyscy sięświetniebawili! Arty kuł w Fakcie jest niesamowicie przebarwiony. Nikt nie wsadzał głowy do pisuaru, dokibla jedynie się schylał, bowołał wodnika szu- warka! Ssanie palca na okładce to tylko markowanie.Ciekawe ssanie 20 cm od palca, naprawdę. Dalej.
Film krążył z rękidorękiw II loi raczej dalejniewyszedł.Ktoś mógł dać koledze, ale nieprawdąjest to, że każdy ten filmma,teraz dopiero każdy będziemiał,co jest... Szkoda misiebieiresztyosób. Już jestem w gazeciezakratkowany, ale bez trudu poznaćkogoś jak się go zna. Podać Fakt do sądu!!!!!! Tak, było to chamskie, ale jeszcze bardziej był chamskiartykuł Fakta. Nie wspo mnę oosobie, która dała cynki to sprzedała gazecie za 1000-2000 zł.
Ciekawe kto to? Szkoda mi jeszcze dyrektora, zastępcę. Jeśli mieliby wyjść z tejszkoły,to koniec. Bo są naprawdę spoko.
# vilia (w odpowiedzi): Ty chyba jesteśnienormalny. Mam nadzieję, żeotrzęsiny w wojsku będą dla Cie
bie koszmarem. Baw się dobrze.
# janusz: Nauczyciele owszystkim wiedzą. Nawet na lekcjach się wy pytują jak byłona „chrzcie”. Jesz cze bezczelnie się śmieją z ucznów.
REKLAMA
lwięta
/faatz atrakcyjny ^jre^nkt śuńąte.cxny?
Zadzwoń - lwaz 1 na cąlcszania modułowa 'projekt gratis!
'Biuro ttklatu:
415 47 27 u.12-13.
0608 678 209
^Zapraszamy ie współpracy!
IMJOBKIYI
pośredników
itdi.im .MARKIZY
TEL. 415 17 32, 417 54 38 ul. Kościelna 15,
Racibórz Ali"/,
ARKIZA
Do 20 000 zł, max do 5 lat
Do 14 000
zł-bez żyrantówKREDYT KONSOLIDACYJNY-
zamień kilka kredytów na jeden z mniejszą ratą II!
PROMOCJA! do każdej umowy karta kredytowa gratis!
NIE DAJ SIE NACIĄGAĆ NA OPŁATY l . TYLKO U NAS SZYBKO I BEZ ŻADNYCH OPŁAT!
Racibórz ul. Opawska (dawny sklep Junior)
tel.415-30-73
pn.-pt. 10.00 -17.30 sob. 9.00-13.00
■ INFORMACJE ■
ie
PKS Racibórz od 6 listopada za
wiesiłkursowanie w soboty auto busów na niektórych liniach,m.in.:
Rudy-Racibórz (przyj. 5.25), Raci- bórz-KuźniaRac. przezTurze (odj.
6.10), Racibórz-Sławików (odj.
7.50) i Racibórz-Lyski (odj.12.00).
W niedzielę zawieszono m.in. kurs do Opola (5.55).
❖
Raciborski Fundusz Lokalny ogłosił konkurs na program granto
wy pn. „Mam pomysł na aktywnąi twórczą jesień mojego życia”. Skierowany jest on do osób star
szych i samotnych. Nagroda za pierwsze miejsce w konkursie wy nosi 2500zł.Dokumentację można otrzymaćw siedzibie RFL przy ul.
Rzeźniczej 8 w godz. 10.00-14.00.
Termin składania wnioskówz koń cem listopada.
❖
RFL uruchomił też dwakonkur sy skierowane dodziecii młodzie
ży. Pierwszy pn. „Czas ocalony” dotyczy współpracy dzieci i mło
dzieżyz osobamistarszymi. W dru
gim pn.„I ty możeszzostać filan
tropem” fundusz nagrodzi„działa nia z pożytkiem dla innych”. Pro jekty w obu konkursach można składać do 14stycznia przyszłego roku. Wśród nagród są zestawy komputerowe,wieżestereo i apara tycyfrowe.
❖
4i 5 grudnia Zarząd Polskiego Związku Hodowców Gołębi Pocz
towych o/Racibórz zaprasza na Wystawę Gołębi Pocztowych do Hali Sportowej LKS Studzienna.
Na czele Komitetu Wystawowego stoi StanisławBachryj.
❖
19 listopada o godzinie 17.00 w raciborskimMuzeumnastąpi otwar cie wystawy pt. „Pszczelarstwo na Śląsku”. Imprezie towarzyszyć bę
dzie śląska muzyka ludowa w wyko
naniu Kapeli Zespołu Pieśni i Tańca
„Strzecha”.Ekspozycja zaprezentuje starenarzędzia iurządzenia związane z hodowlą pszczółi produkcjąmio du. Zabytki pochodzą ze zbiorów Muzeum WsiOpolskiejw Opolu- Bierkowicach, Muzeum Górnoślą skiego w Bytomiu, Muzeum w Kluczborku, Muzeumw Raciborzu oraz pszczelarzy -kolekcjonerów.
Z BIBLIOTECZNEJ PÓŁKI W Oddziale dla Dzieci Miejskiej i Powiatowej BibliotekiPublicznej przy ul. J. Kasprowicza 12 są już m.in.: „Artemis Fol” E. Colfera,
„Krwawe rewolucje” T. Deary,
„Straszna Iwojna światowa istrasz
na II wojna światowa” T. Deary, M.
Brown, „Basia” I. Landau,„Tajem
niczy kot” K. Saunders,„Inny wy miar i „Ostatnia łza” scen., rys.
Francesco Artibani kolejne tomy komiksu z serii W.I.T.C.H, „Miłość koloru blond” H. Ullrich, „Oszaleć ze strachu: historiaNory,pacjentki oddziału psychiatrycznego” J. Frey,
„Książkadla Klementyny”. Odpaź dziernikamożnarównieżw Oddzia
le dla Dzieci wypożyczyć dwa cza sopisma komputerowe „CLICK” i
„CD-ACTION”. Zapraszamyw po
niedziałki,wtorki, środy, czwartki i piątki od 10.00 do 18.00.
Wkrótce Przegląd Piosenki Religijnej
„Spotkałem Pana”
szczegóły
www.rck.raciborz.com.pl
RACIBÓRZ-
MARKOWICE
Cierpliwość i
55 lat temu stanęli na ślubnym kobiercu. Przysięgali sobie miłość i wierność,wzdrowiu orazchorobie.
I obietnicy tej dotrzymali. Tak pięk
nego jubileuszu pogratulowali im Jan Osuchowski,prezydentRacibo rza oraz Beata Bańczyk,kierownik raciborskiegoUrzędu Stanu Cywil nego, którzy z tejokazjiodwiedzili małżonków w ichdomu.
Gertruda i Paweł Doleżychowie wzięli ślub 21sierpnia 1949 r.w Ly
skach. Poznali siępodczas dojazdów do kopalni, gdzie oboje wtedypraco
wali. W latach 60. zamieszkali w Markowicach, w wybudowanym wspólnymisiłami domu. Wtedy nie wynajmowało się robotników, wszystko robiliśmy sami. Bieda na
uczy wielu fachów - wspomina pani Gertruda. Cierpliwość, innej recepty nie ma - odpowiada jubilatka na py
tanie o sposób, dziękiktóremu spę
dzili razemaż tyle lat i to, jak zapew niają, w zgodzie. Podkreślają, że bardzo ważne w małżeństwie jest ustępowanie jeden drugiemu. Do-
TEKST SPONSOROWANY
NOWOŚCI
Z ZAKRESU DERMATOLOGII ESTETYCZNEJEFEKT POŁĄCZENIA SIL
Rozmowa z lekarzem dermatolo
giem Krystyną Pawetezyk-Palą.
- Pani Doktor, w poprzednich rozmowach opisywała Pani wie
le metod z Zakresu dermatologii estetycznej aby zachować NA
TURALNE PRAWO DO PIĘK
NA. Mówiła Pani między innymi o możliwościach bezoperacyjne- go likwidowania zmarszczek, zastosowaniu zabiegów lasero
wych, odmładzającej mocy pe- elingów lekarskich. Czy pojawi
ło się coś nowego w podejściu do tych problemów?
-Dermatologia estetyczna jeststo
sunkowo młodą dziedziną medycy ny. Stale się rozwija. W laborato riach nacałym świecie trwająbada
nianad nowymi sposobami leczenia problemów skóry. Nowatorskim po dejściem jest obecnie modelkontro
lowanego łączenia poszczególnych zabiegów tak,aby jaknajlepiejmo
gły działać i wspomagać sięwza jemnie, by w rezultacie otrzymać jeszczelepszy i trwalszyefekt.Nie nazywa sięjuż ich pojedynczymi zabiegami, ale ściśle zaplanowaną i rozłożoną w czasieterapią.
- Czy mogę prosić o omówienie metody łączenia?
- Obecnie łącży się zarówno różne techniki zabiegowe jak również róż ne substancje, stosując jejednocze
śniewtrakcie jednego zabiegu. W przypadku problemu korekcji zmarszczek stosujęumoich Pacjen tówmetodę łączeniatoksyny botuli- nowej zpreparatem kwasu hialuro- nowego.Polega ona na likwidacji zmarszczek mimicznych górnej czę
ści twarzy za pomocą preparatu Bo- tox, i na wypełnianiu zmarszczek statycznych dolnej części twarzy preparatem kwasu hialuronowego.
Wykonujemy to podczas jednej sesji
zgoda
Gertruda iPaweł Doleżychowie w dniu ślubu,21sierpnia 1949 r.
Państwo Doleżychowie mieszkająw Markowicach razem z córkąi wnukiem czekali się trzech córek, dziewię
ciorga wnucząti dwójki prawnucząt.
(Adk)
zabiegowej. Dla przypomnienia, kwas hialuronowy jest naturalnym składnikiem tkanek człowieka odpo wiedzialnym za utrzymanie wilgot ności w skórze. Wstrzyknięty,działa jako wypejniacz miejsc, które utraciły naturalne „rusztowanie” na skutek zaniku włókien kolagenowych i ela styny. Botox zaś działa jakorelaksa- tor mięśni mimicznych, powodując ich rozluźnienieaw efekcie wygła
dzenie zmarszczek czoła i okolic oczu. Leczenie zmarszczek nie jest już dziś tylko pojedynczym zabie
giem, ale rozłożonym w czasie proce sem terapeutycznym. Zalecane jest wcześniejsze przygotowanie skóry do zabiegu wypełnienia zmarszczek poprzez jejodżywienie i rewitalizację zabiegami mezoterapii i/lub peelinga- mi medycznymi. Można też łączyć zastosowanie wstrzyknięć toksyny botulinowej w miejsce zmarszczek mimicznych, ze złuszczeniami na
skórka.Pookresieokołodwóchtygo dni od podania botoxu stosuje się pe- eling,aby zlikwidować często wystę pujące wewnątrz zmarszczek prze barwienia. Stosuje sięrównież po za biegachłączącychBotoxikwashia
luronowyodmładzające zabiegi lase
rowe poprawiające znacząco wygląd i kondycjęskóry. Innym ciekawym połączeniem sązabiegi wypełniania zmarszczek łączone zzabiegami me
zoterapii.Dla przykładu podamfran cuskiepreparatyJuvelift-mezotera- pia i Juvederm- wypełnienie. Wypro dukowano je w jednym laboratorium i tak dobrano, aby z jednej strony dbały o skóręa z drugiejlikwidowały widoczne zmarszczki. Ich zastosowa nieprzynosidoskonałeefekty,zgod
ne z oczekiwaniamiPacjentów. Cał kowitą nowością są triterapie i tetra- terapie. Polegają one na łączeniu trzech lub nawet czterech działań jed nocześnie.
- Pani Doktor brzmi to bardzo skomplikowanie, czy może nam Pani przybliżyć tę metodę?
- Tak,oczywiście. Omówię ją na pod stawie przykładowych preparatów.
Jednym z nichjest zabieg MESOEC- LAT- zupełna nowość, innowacyjna terapiazłuszczająco - rewitalizująca.
Zapobiega starzeniu się skóry. Stosu
je się ją również w przypadku ostudy, zmarszczek, zaskómików. Dobrze wpływa na skórę, która jest szara i zniszczona np. na skutek palenia tyto niu.Dozabiegu wykorzystuje siętrzy preparaty (stąd nazwa - triterapia):
roztwór złuszczający, ampułki rewi- talizujące ikrem nawilżaj ąco - łago dzącyo działaniu napinającym. Roz twór złuszczający jest mieszaniną dwóch kwasów -azelainowego i sali
cylowego. Jest toprzykładłączenia wielu substancji. Jego zastosowanie działa nie tylko złuszczająco, ale rów nież przeciwzapalnie i rozjaśniaj ąco nanaskórek. Przygotowuje skórędo wchłaniania substancji aktywnych zawartych w drugim preparacie o charakterze rewitalizującym. Sub
stancje zawartew ampułkach stymu
lują regenerację włókien kolagenu i elastyny. Utrzymują także zapas wody w tkance łącznej i odpowiadają zaodżywienie komórek.Energetyzu- ją. Działająjako antyutleniacze i dają ochronę przeciw promieniowaniu słonecznemu. Ostatnim elementem jest krem do codziennej pielęgnacji skóry. Rozjaśnia, napina, nawilża, przyśpiesza eliminację martwych ko
mórek. Podsumowując, MEZOEC- LAT poprawiaogólny wygląd i stan skóry. Daje efekt liftingu, napięcia i ujędrnienia skóry. Zwiększa mikro- krążenie i transport składników odżywczych. Skóra jest wyraźnie oczyszczona, gładsza i jaśniejsza.
Większa jest jej elastyczność. Można tę terapięstosowaćwleczeniuzapo
biegawczym starzenia się skóry w każdym miejscu, w szczególności jednakskóry twarzy.
- Pani Doktor, z tego co zrozu
miałam ta terapia odżywia i od
mładza, a co z przebarwieniami, które ma chyba każda z nas?
- Problem plam barwnikowych jest współcześnie bardzo rozległy, tak jak przyczyny ich powstawania.
Mówiłam już o tym w poprzednich rozmowach. Omawiając metody łączone, stosowane w leczeniu przebarwień przedstawię Państwu w tymmiejscurewelacyjnąkurację preparatem AMELAN. Jestto ro dzaj peelingu regulujący proces gromadzenia sięmelaniny, umożli
wiający skuteczne pozbycie się plam barwnikowych, przywracają
cy skórzegładkość i blask. Pierw szy etap zabiegu wykonywany jest w gabinecie lekarskim, kolejne eta py pacjent kontynuuje już w domu przyużyciu odpowiedniego kremu Amelan M, nawet przez rok. W pierwszym etapie lekarz stosuje roztwórzłuszczający.Jest to maska wkolorze musztardowym ozłożo
nym składzie. W przypadku bardzo zaawansowanych przebarwień le karz może dodatkowo zadecydo wać o zastosowaniu preparatu w ampułkach. Pacjentpostępuje dalej ściśle według wskazań lekarza aplikując samodzielnie już w domu kolejne preparaty. Dodatkowo trze ba stosować preparatyfotoochron- ne.W przypadkuskórysuchej sto sujesię kremy intensywnie nawil żające,aw przypadku skóry tłustej specjalne toniki regulujące wy
dzielanie łoju. Terapiajestdługotr wała, leczprzynosi oczekiwanere zultaty. Skuteczność zabieguprzy użyciu preparatu Amelan oceniana jest na blisko 99%.
- Dziękuję za rozmowę.
Dalsze informacje można zasięgnąć u lekarza specjalisty, na stronie www.juwena.pl lub zadzwonić pod numer 032 787 71 71 w godz. od 9.00 do 20.00.
4 WTOREK, 9 LISTOPADA 2004 r. NOWINY RACIBORSKIE
■ OGŁOSZENIA ■ ...
DROBNE...
I WYGODNE
wfc.fy i rok wttfe*m 1925
ZH FOTO-TKACZ
Racibórz ol,Mickiewicza ISa teł.{32) 41SM4S lcl.ktim.6O1547755
Ogłoszenia drobne
w sklepie papierniczym Nowin Raciborskich
ul. Solna 7/3 (naprzeciw Veritasu)
w soboty
w godz. od 9.00 do 13.00
TWOJE ZDJĘCIA DO DOKUMENTÓW
ZAPRASZAMY!
TYLKO
(RLTISZ-GRATIS!)
9.90
50 % TANIEJ !!!
Wiecci srtaegptów i» dnami imńwtowej
____________________________
PRZYJAZNY KREDYT GOTÓWKOWY
Przy kredycie 3000 zł
rata miesięczna tylko 95 zł!*
* Rzeczywista rocznastopa 24,7%. Okres kredytowania 48 miesięcy.
Oferta obowiązuje na 1września 20041.
www.gbg.pl
Racibórz, ul. Batorego 10, teł. (32) 453 95 00 Rybnik, ul, Zebrzydowicka
3,
tei. (32) 432 95 24 Jastrzębie Zdrój, ui. Harcerska 14, teł. (32) 475 67 25id ł- iAPSK
Grupa Getin Holding
Nr Iw regionie!
10 000 części samochodowych do wszystkich marek!
ITALPARTS Sp. z o.o. filia Racibórz
47-4OO Racibórz, ul. Rybnicka 47, tel. 415 98 30 w. 21
RACIBORSKIE WTOREK, 9 LISTOPADA 2004 r.
5■ GMINY ■ RACIBÓRZ
Co boli dzielnice?
Kuźni Raciborska
□ Urząd Miejski w Kuźni Raci borskiej,Miejski Ośrodek Kultury Sportu i Rekreacji oraz Zespół Szkół Ogólnokształcących i Tech
nicznych organizują V Bieg Nie
podległości. Impreza tradycyjnie odbędzie się 11 listopada. Począ tek o godz. 13.00. Wbiegu mogą wziąć udział dzieciimłodzież oraz dorośli,którzyzgłoszą swój udział do 11 listopada w sekretariacie MOKSiR Kuźnia Raciborska przy ul.Klasztornej 9. Dzieci i młodzież powinni posiadać ważną legityma
cję szkolną wrazze zdjęciem oraz pisemną zgodę rodziców na uczestnictwo w biegu. Młodzież szkolnązgłaszają nauczyciele wy
chowania fizycznego. Bieg prze prowadzony będzie wg harmono
gramu,wsiedmiu kategoriach wie
kowych. Przeprowadzona- zostanie również rywalizacja drużynowa między zgłoszonymi szkołami.
Zwycięzcy w poszczególnychka tegoriach otrzymają dyplomy oraz atrakcyjne nagrody rzeczowe, w klasyfikacji drużynowej szkół dy plomyorazpuchary.
□ Miejski Ośrodek Kultury,Spor tu i Rekreacji w Kuźni Racibor
skiej odwołał zaplanowany na 13 Jistopadaspektaklpt. „Wizyta star
szej Hani Bielickiej”. Przyczyną jest chorobaartystki.
Krzanowice
□ 11 listopada w Domu Kultury odbędzie sięogodz. 18.00 biesia
da piwna z„CiotkąBertą” (wystą
pi pięcioosobowy skład). Przewi
dzianesą występysatyryczne, gry, zabawy, piosenki oraz sporo hu moru śląskiego. Hasłemprzewod nim spotkania będzie: „Gdziehu mor i śpiew tam idź, tam dobre serca mają, pamiętaj - ludzie źlini
gdy nie śpiewają”.
□ Dom Kultury w Krzanowicach będzie 14 listopada świętował 40-le- cie swojegoistnienia.Obchodyroz- poczną się ogodz. 15.00. W progra mie m.in. występ zespołów tanecz nych ze Świetlic Opiekuńczo-Tera
peutycznych w Krzanowicach i Woj
nowicach,mażoretek z DK w Boja
nowie, inscenizacjeteatralne sekcji teatralnej z DK w Borucinie,występ Chóru Cecylia z DK w Krzanowi cach, recital Agnieszki Błońskiej i występ zespołu wokalnego „Miraż”
z Raciborza.
Żale, pretensje, bolączki, z drugiej strony nadzieja, że może jednak bę
dzie lepiej - tak można podsumować kolejne konsultacje, organizowane przez prezydenta i magistrackich urzędników z mieszkańcami racibor
skich dzielnic. 3 października Miedo- nia, dzień później Płonią i Obora były przedmiotem kolejnego, budzącego sporo emocji, spotkania.
Mieszkańcy Miedoni z niedo wierzaniem przysłuchiwali się przedstawianym im planom na przyszłość. Powiedzcie raczej, co zrobiliście do tej pory!- wołali.
Niekryli swojego rozczarowania w stosunku do prezydenta Jana Osuchowskiego i jego przedwybor czych obietnic. Wytknęlimu, że zo bowiązał sięwtedy do m.in. regu larnych spotkań zmieszkańcami tej dzielnicy. Miały odbywać się co trzy miesiące. Tymczasem była to pierwsza wizyta prezydenta od dwóch lat. Starałem się przeprosić za to mieszkańców Miedoni. Nie ukrywam, że sprawy w Urzędzie Miasta zajęłymi sporoczasu. Co do remontu ul. Podmiejskiej, o którym mówiłem przed wyborami, to oka zało się, że niejesttotakie proste.
Jest to droga powiatowai nie leży w gestii ^prezydenta. Jednak, w ra
mach swoich możliwości, dołożę wszełkich starań,by jejremont zo stałzrealizowany - powiedział pre zydent JanOsuchowski.
Obecny w Miedoni prezydent Andrzej Bartela próbował tłuma czyćzebranymkorzyści dla miasta z budowy oczyszczalni ścieków. Od wielu lat mydli nam się oczy tą oczyszczalnią. Ale conam popięk nejoczyszczalni, kiedyzabiję się na chodniku? Niedość,że jestwopła
kanym stanie,tojeszcze nie możemy doprosić się o oświetlenienaulicy.
Po zmroku boimy sięwypuścić dzie
ci z domu - usłyszał od mieszkań ców Miedoni.
Twierdzą, że ich dzielnica trak
towanajest po macoszemu. W zi
mie pług odśnieża tylkojej część, na poboczach trawa wykaszana jest jedynie na niewielkich odcinkach drogi. Znieufnością podeszli nawet dozałatania dziur na jednej zulic.
Zrobili to tylko napokaz, bo miał przyjechaćprezydent -dało sięsły
szeć na sali. Ichoćprezydent Barte
la rozpoczął swe wystąpienie, za
pewniając, żechcepoznać bolączki mieszkańców Miedoni, tow końcu stwierdził, że dyskusja powinna to
czyć się jednak wokół ich marzeń.
A te dotyczyły zorganizowania dzieciomdojazdudo szkół i przed szkoli, remontu drogi, odpowied
niego oświetleniaulic i zapewnie nia w dzielnicyporządku ibezpie
czeństwa. Na koniec padły obu stronne zapewnieniao chęciwspół
pracy wtym kierunku.
Tymczasem uczestnicykolejne gospotkania, dotyczącegodzielnic Płonią i Obora planomprzysłuchi walisię z zainteresowaniem, choći oni nie kryli zniecierpliwienia. Ile tu rzeczymiało powstać inicsię nie dzieje - mówili. Po prezentacji za
dawali urzędnikom pytania i zgła szalizastrzeżenia odnośnie prac już zrealizowanych.
Jednak i tu nie obyłosię bez kon trowersji. Sporo emocji wzbudziła sprawa zeszłorocznego podłączenia kanalizacji do budynków jednoro dzinnych w Oborze. Ich właściciele przyłącza doswoich posesji wyko nali wtedy nawłasnykoszt. Teraz czująsię z tego powodu wykorzy stani. Skoro sponsorowaliśmy tęin
westycję, to miasto mogłoby choć na rok obniżyćnam zatokoszty od
prowadzania ścieków przynajmniej o 50 proc. - usłyszeli urzędnicy.
Ustawa mówijednoznacznie, że za daniem gminyjest wykonanie magi
strali, przyłącz to rzecz indywidual
na - odpowiedziałprezydent Osu
chowski, co wśród zebranych wy wołałoniezadowolenie.Energetyka prąd podciąga do budynku, podob nie jest z instalacją wodną. Takteż powinno przecież byćz kanalizacją - wskazywali zebrani.
Choćmieszkańców obu dzielnic i przybyłychna spotkanie urzędni ków dzieliło stanowisko-także w kilku innych sprawach(m.in. prze niesienie zakładu poprawczego na Płonię), to większośćz przybyłych popierała działania władzyw kwe
stiipowstania supermarketu na ter nie byłego Kamienioka. Chcemy, żeby tam powstał, jeżeli będzie trze ba, to zbierzemyza tym podpisy - wołali. Wiele niegodziwości jest w ludziach, którzy to utrudniają i bombardują tę inicjatywę. Tojest
MIESZKAŃCY MIEDONI
WERNER KOTZUR
Kiedy prezydent dwa lata temu był u nas na przedwyborczym spo
tkaniu, to wiele obiecywał.Alenie zostałoto zrobione. Teraz może te planysą dobre, alenie wiem,czy zostaną zrealizowane. Jużod dawna wiadomo, że jestpotrzebabudowy kanalizacjiburzoweji nic. Po większych deszczach wodastoi na ulicach.
RYSZARD GNOT
Problememjest budynek starej szkoły przy ul. Podmiejskiej. Jest całkowicie zrujnowany, grozi zawaleniem.Może dojść tu do trage dii, ponieważ wejście na jegoteren nie jest dostatecznie zabez
pieczone, szczególnie przed dziećmi.
MARIAN HARONSKA
Chciałem dać prezydentowi do zrozumienia, że Racibórz tonie tytkoRynek, lecz także nasza małauliczka. Kiedyś prezydent obie cywał i sięz tego nie wywiązał.Podczasspotkaniadostałemod niego wizytówkę i teraz może być pewny, żez ewentualnymi pro
blemami udam się prosto do niego.
GERARD KUBNY
Problemem jest dowóz dziecido szkoły.Pełnimysąsiedzkie dyżury.
Kiedy kto może, todzieci zawoziiodbiera.Podobno nie przysługuje imautobus szkolny,bo zamiast 3 km w jedną stronę,mają2, 9 km.Dziś znowuwiele namnaobiecywano,ale ja w to nie wierzę.
MIESZKAŃCY OBORY
JÓZEF MARCAL
Takiekonsultacje są potrzebne.Ale ztego spotkania praktycznie niczego konkretnego się nie dowiedziałem.Przedstawilinamja kieś zarysy na przyszłość, alecoz tego będzie u nas naprawdę realizowane?"
JAN MATYJA
Jestemzawiedziony przebiegiem spotkania.Fakty zostały zniekształ
cone,a mieszkańcom Obory trzeba powiedzieć prawdę. Dlaczego jedna z raciborskich firm nie chce się przyznać, że wywoziła na
Kamieniok śmieci? Jak wtakim razie niebezpieczne musiałyto być substancje?Poza tymludzie,którzy sązasupermarketemnie zda
ją sobiesprawy, że zwiększy się ruch samochodów tużpodich oknami.Tegomożenie wytrzymać most narzece.
KRYSTYNA TESARSKA
Chcemy, żeby jak najszybciej postawili supermarket. Po comamy jeździć na zakupy doRybnikaczy Czech? Przecież są to też miejsca pracy. Zdrugiej strony współczujemy paniomznaszego osiedlo wego sklepu, który może nie wytrzymaćkonkurencji.
przecież rozwój dzielnicy, miejsca pracy- mówił natoprezydent Mi
rosław Szypowski. Znaleźli się te
raz obrońcy ludu z Obory. A gdzie oni byli, kiedy Kamieniok był zatru
wany? - wtórowali prezydentowi uczestnicy spotkania.
Głos zabrał Grzegorz Urbas, z ekologicznegostowarzyszenia„Pro - Natura”. Próbował przedstawić ar
gumenty przeciwko budowie super marketu na tereniebyłego wysypi ska śmieci.Jednak nie znalazł zro zumienia wśród słuchaczy. Podob nie radny Ryszard Frączek. Spotka
liśmysięw sprawie strategii.Czego się państwodowiedzieliście? Nicze go, nie wiecie, co tu dalej będzie.
Nie będę kwestionowałczy super market mabyć, czy nie. Ale niecho tymzadecydują badaniaekologicz
ne -mówił radny.
Spotkanie zakończyło się za
pewnieniem ze strony obu prezy
dentów, że uwagi mieszkańców Obory i Płonizostaną uwzględnio
ne przy tworzeniu programurozwo ju raciborskich dzielnic. Czas poka-
że,czy będą także zrealizowane.
(A.Dik)
Rudnik
□ Górnośląskie Centrum Spotkań w Łubowicach zorganizowało6 li stopada konferencję prasową z okazji 10 rocznicy współpracy między Związkiem Wypędzonych z Turyngii a niemieckimi stowa
rzyszeniami społeczno-kulturalny
mi w Polsce. Po niej wszyscy uczestnicy wybrali się do zamku Eichendorffów do Krawarza w Czechach. Delegacja z Turyngii przekazała10 tys. euro na jego re nowację. Następnie odbyło się spotkanie w Domu Spotkań DFK w Bieńkowicach, a uroczystości zakończył koncert oratoryjny w kościele pw. NSPJ w Raciborzu, podczas którego wystąpiły chóry Mniejszości Niemieckiej im.
Eichendorffa z Raciborza i DFK z Krapkowic oraz Filharmonia Opol
ska pod batutądra PiotraBarona.
HURTOWNIA MATERIAŁÓW BUDOWLANYCH I FARB
Sewera SEWERA POLSKA CHEMIA
_________ P.H.U. Jerzy Grud
47-400 Racibórz ul. Kolejowa 10a, tel./fax 415 31 23, tel. 415 30 15
•
Płyty kartonowo-gipsowe
© Rigips•
Systemy
dociepleńEuromix
• Kleje
CEKOL®^ Ceresit
•
Papy
-Zduńska
Wola• Wełna mineralna
Środki do
izolacji
Rynny
(wavm)ROCKWOOL
Płyty
OSBYTONG
-beton komórkowy
Tynki Rolas
Przy większych zakupach stosujemy upusty
UZDROWICIEL Z FILIPIN -PEDRO DEMOSEN
16 LISTOPADA W RACIBORZU
POMOC:
trawienie, astma, krążenie, odporność,
guzy, mięśniaki, torbiele, kręgosłup,
stawy, prostata,tarczyca,przepukli
na i inne
dolegliwościHotel RAGOS ul. Kościuszki
ZAPISY
TELEFONICZNE:
(0-77) 456 58 43 441 93 87
»WAHW
6
WTOREK, 9 LISTOPADA 2004 r. NOWINY RACIBORSKIE
■ GMINY ■' GRÓDCZANKI
Na sołeckim szczeblu
Choć zebrania soleckie nie są tak spektakularne jak obrady rajców miej
skich czy powiatowych, to dla biorą- cych w nich udział osób są równie ważne. Dotyczą bezpośrednio każde
go mieszkańca wioski. Życie w niej toczyć się będzie tak, jak to sobie ludzie zorganizują i wywalczą na spo
tkaniu z wójtem, posterunkowym i powiatowym radnym.
Zebranieodbytosię w świetlicy środowiskowej. Uczestniczyli wnimmieszkańcy wioskiorazsamorządowcy
Jednak w Gródczankachdo wal ki nie doszło. Wręcz przeciwnie, zebrani chwalili sobie współpracę z władzamigminy. Jednym zproble mów bardziej nurtujących miesz kańców wioskijestspalanie w pie cach plastikowych opakowań. Nie dość, że strasznie śmierdzi, to jest to niezdrowe. Niektórzy palą nawet opony - mówili uczestnicy spotka
nia. Obecny dzielnicowy mł. asp.
PiotrBadhrczyk radził,bywtakich przypadkach powiadomić policję.
To niejest donosicielstwo. Miesz
kańcy wioskidostajązgminy worki do segregacjiśmieci. Trzebaprzeła
DĄB DLA ORŁA
Zespół Szkolno-Przedszkotnyw Brzeźnicy otrzymał z firmy„Pol-Skok”, m.in. za opatrującej w maty zapaśników,cztery nowe materace. Pol-Skokbył jednym ze sponsorów Mistrzostw Polski jakie organizował w październikuIKS„Dąb" Brzeź
nica. Dzięki kontaktom prezesów -klubu(JanuszGałązka) i firmy (Maciej Gre- gorski) udało się przekazać szkole z Brzeźnicynowy sprzęt do zajęć gimnastycz
nych. Odbiór daru odbyłsięw trakcieapeluz udziałem m.in. HubertaSkórni, trenera iwiceprezesamiejscowego „Dębu". Ewa Ryś, dyrektortejmałejplaców ki (uczysię tu 63dzieci)uznała materace zapotrzebne, bo stare mają po 10 lat i ich regeneracjabyłabybardzokosztowna. Wartość prezentu wyniosłaokoło 2 tysiące złotych. Z nowych materaców ucieszyła sięszczególnie prowadzącamiej scowyUczniowskiKlubSportowy „Orzeł’ AnnaMatusik. 0tym UKS-ie napisze- my wkrótce na stronach sportowych NR. (ma.w)
mać złe przyzwyczajenia - mówił policjant. Podobnego zdania był wójt. Trzeba przemówić doludzkich sumień. Jest to dla ich dobra i zdro
wia - tłumaczył A.Wawrzynek.
Kolejnym problemem mieszkań ców Gródczanek jestporzucaniena tereniewioski śmieci. Twierdzą, że robiąto przyjezdni, najczęściej w nocy. Policjant uczulał zebranych,
zy nie byli na to obojętni, by, na przykład zapisywali numery reje stracyjne pojazdów, z jakich śmieci są wyrzucane. Zdarzasię, że wtaki sposób porzucane są też psy. Głod ne czynią spustoszenia w miejsco
wych gospodarstwach.
Z kolei obecny nazebraniurad
ny powiatowy Leonard Malchar- czyk poruszyłsprawęraciborskiego szpitala rejonowego. Poinformował o zakończeniu przeprowadzki od działów do nowej siedziby.Zapew
nił też o wysokim standardzie świadczonych tam usług medycz
nych.
STANISŁAW KRUŻOŁEK
Podczastakich spotkańmożnazałatwić spra
wy ważnedla wsi. Władze gminy dobrzez nami współpracują. Nie tylko wysłuchają,ale i sta rają sięnasze plany realizować.
JANUSZ GRUSZCZYK
Taki bezpośredni kontakt z wójtem jest bar dzo potrzebny. To pozwala rozwijać się naszej wiosce. Razem zawsze możnazdziałać wię
cej.
HUBERT BERNARD
Na wspólnych spotkaniach możemy rozwiązać wieleproblemów.Odstrony władzyjest duża życzliwość.Teraz jest ta demokracja i zrozu mienie. Dawniejbyło inaczej.
Zebranie sołeckie w Gródczan kach, które odbyło się 22paździer nika, było jednym z 11 przeprowa dzonych przez wójtana terenie ca
łej gminy Pietrowice Wielkie. Były
PIETROWICE
WIELKIE
Włoscy partnerzy
„Mogę śmiało i bez kompleksów stwierdzić, że jeżeli chodzi o rolnic
two, to nasza gmina stoi naprawdę na europejskim poziomie” - przyznał Andrzej Wawrzynek, wójt Pietrowic Wielkich.
Uczestnicy delegacjiz gminyPietrowiceWielkie we Włoszech.
Ich pobyt sfinansowany został m.in. przez Urząd Miasta Grugliasco
Do takich wniosków skłoniła go wizytaw Grugliasco, włoskim mie ście, niedaleko Turynu. Wraz z kil
kunastoosobową delegacją gminy Pietrowice Wielkie, od 14 do 20 września, wziął udziałwmiędzyna
rodowym spotkaniu, poświęconym zdrowejżywności oraz ochronieśro dowiska. To właśnie teaspekty były głównym powodem zapoczątkowa
nia współpracymiędzy Pietrowica mi-Wielkimi a Grugliasco. Włoskie miasto poszukiwało bowiempartne
ra z terenu nowych państw człon
kowskich UE. Tamtejszym urzędni kom zależało, żeby była to gmina ty powo rolnicza. Okazało się, że pra
cujetam kobieta, która z pochodze
nia jest pietrowiczanką. Nawiązała z namikontakt i spytała,czy jesteśmy zainteresowani współpracą - opo
wiadał A. Wawrzynek. Jednocześnie w Grugliasco duży nacisk położony jest na produkcjęzdrowej żywności.
W tamtejszych szkołach realizowa
ne są też odpowiednie programy edukacyjne.
W trakcie wizytydelegacjazPie trowic Wielkich wzięła udział m.in.
w konferencji, w której uczestniczyli
to konsultacje społeczne z miesz kańcami wszystkich sołectw, na podstawiektórych tworzonybędzie budżetgminy na przyszły rok.
(Adk)
też francuscy i hiszpańscy partnerzy Grugliasco. Była to okazja do zapre zentowaniapolskiej gminy. Pietro- wiczanie przygotowali w tym celu krótki film. Był to skrót całorocz
nych wydarzeń. Widzowie zazdrości
li namprzede wszystkimpięknych, zielonych półi łąk. Bylipozytywnie zaskoczeni tym, co zobaczyli. Naj
prawdopodobniej mieli o nas dość nikłe wyobrażenie, spowodowane funkcjonującym na Zachodzie ste reotypemzacofanego polskiego rol nika. Tymczasem zobaczyli, że dys
ponujemynowoczesnymi maszynami i produkujemy zdrową i smaczną żywność-mówił wójt.
Delegacja z Pietrowic Wielkich przygotowała też prezentacjęlokal
nych produktów spożywczych, m.in.
rodzimych wyrobów wędliniarskich, kiszonej kapusty, chleba ze smalcem czy tradycyjnego kołoczazseremi makiem, którymi poczęstowali uczestników konferencji.
Zdaniem wójta Wawrzynka to właśnie ekologiczna żywność, nie- modyfikowana genetycznie, pocho
dząca z naturalnych odmian roślin, będzie partnerskimatutem Pietrowic Wielkich. Odpowiednie dokumenty, ratyfikujące współpracę z Gruglia sco podpisane zostanąwprzyszłym roku, wtedy Pietrowice Wielkie go
ścićbędą delegacjęz Włoch.
(Adk)
Wieści
gminne
Rudnik
□ W ramach uroczystych obcho
dów 40 rocznicy śmierci arcybi
skupa Józefa Feliksa Gawliny, Bi
skupaPolowegoWojskaPolskiego w latach 1933 - 64, z koncertem wystąpiła 7 listopada, w miejsco wym kościele, Orkiestra Reprezen tacyjnego Zespołu Wojska Polskie
go z Warszawy.Relację z imprezy zamieścimy w następnymwydaniu NR.
□ Lokal„Rancho” z Szonowic or
ganizuje 14 listopada „Biesiadę Śląską”. Gośćmi imprezy będą
„Ślązaczkaroku 2004” Edyta Koj z Żędowici „Honorowa Ślązaczka roku 2004” Maria Pańczyk-Po- ździej. Przygrywaći bawićbędzie Urszula Santarius z kapelą„Fami- lijo”. Biesiadowanie rozpocznie się o godz. 14.00. Imprezęwspółorga
nizują Browar Racibórz i Platfor ma Obywatelska Ziemi Racibor
skiej.
Nędza
□ W Zespole Szkolno-Przed- szkolnymw Górkach Śląskich ob
chodzono Dzień Papieski, na który zaproszono rodziców,przedszkola
ków i ks.proboszcza. Wtym roku świętoodbyło się pod hasłem „Jan Paweł II - Pielgrzym Pokoju”.
Uroczystość przygotowała kate chetka Alicja Kobyłka.
□ W Rozporządzeniu Ministra Spraw Wewnętrznych i Admini
stracji z 7 października 2004 roku w sprawie ustalenia i zmiany urzę dowychnazw niektórych miejsco
wości oraz obiektufizjograficzne goznalazły się wzmianki na temat miejscowościz gmin Nędza i Kuź nia Raciborska. Wieś Górki to urzędowo Górki Śląskie a wieś Jankowice Rudzkie - Jankowice.
REKLAMA
PIERWSZA KRAJOWA WYSTAWA TERRIERÓW
W RACIBORZU
Ponad 200 zgłoszonych psów z ponad 25 ras.
Wychowanie, żywienie, szkolenie, psie akcesoria na stoiskach handlowych, mata gastronomia.
Niedziela 14 listopada Hala OSiR, ul. Łąkowa początek o godz. 10.00
ZAPRASZA
RACIBORSKI ODDZIAŁ ZWIĄZKU KYNOLOGICZNEGO W POLSCE