Ojciec Artur, dominikan - Pewnego razu, gdy sa po odejściu od konfesjo ludziom, żeby nie szli d
s v - 6
ysztof Jackows dz
Euro-Car
teł. 59 84819 40 www.eurocar.pl
89111K03A
Dziś z Głosem
mmmmm
NA
P O M O R Z X
Środkowego
Piątek 22 kwietnia 2011 I www.gp24fl I redaktor wydania: Piotr P t k h e r t R 0 K V - ISSN 0137-9526 • Indeks 348570 • Wydanie A • Nakład 68.770 egz. I nr 94 (1303) 12,20 zł U s%v AD
wszystkie wspólnoty chrześci
jańskie obchodzą w tym samym czasie.
Wielki Piątek to dla luteran jeden z najważniejszych dni w całym roku. W tym dniu od
bywa się u nas specjalne uro
czyste nabożeństwo z komunią świętą.
Ale nie możemy świętować tego dnia w oderwaniu od in
nych świąt. Bez Wielkiego Piątku nie byłoby Wielkanocy i zmartwychwstania. To na krzyżu Bóg ukazał nam pełnię swojej miłości. A my musimy wierzyć, że Chrystus dla nas i za nasze grzechy umarł na krzyżu i przez to jesteśmy zba
wieni. Śmierć Chrystusa daje nam łaskę, dzięki której bez naszego udziału, wszyscy za darmo możemy dostąpić odku
pienia. (WYSŁ.WNA,FOT.KT)
R E K L A M A
OKAZJA K 9
Samochody Hyundai
| Ostatnie sztuki z 2010 roku | Hyundai «30 cw WC - 54 900 zł
«20 - 35 900 zł i30 - 45 800 zł Fiat Punto III 2003r. - 10 500 zł
zadbany, I właściciel PMUH „KRAJNIK I SYN"
[ul. Kopernika 27a, 76-200 Słupsk, jtel.59 842 33 82/602 294 682
, ^ _ 239111K03C
ks. Tomasz Roda
Kościół rzymskokatolicki, fegpasterz słupskich studentów
Wielki Piątek jest dniem Oięki i śmierci Jezusa na krzyżu. To znak hańby, na którym oddał życie umiłowany Syn Boga, Jezus Chrystus. W tym dniu poprzez przypo
mnienie z Ewangelii według Świętego Jana opisu męki, ukrzyżowania i śmierci Jezusa, chrześcijanie wchodzą w ta
jemnicę Boga, a przede
wszystkim w dramat Jego zba
wienia.
Na Golgocie Bóg nieodwo
łalnie potwierdził swoją miłość do człowieka, zbawiając go, czyli na nowo otwierając przed nadzieję życia wiecznego, piątego w tym dniu chrześci
janie zatrzymują się na Li
turgii Męki Pańskiej, adorując
Ł Losy
2 Ziemi Świętej
Nawet ksiądz na religii nie chciał
"Wierzyć, że Kazia przyszła na świat
w Jerozolimie.
9 7 7 0 1 3 7 9 5 2 7 5 6
Wielki Piątek
krzyż, święty symbol i znak rozpoczynający każdą mo
dlitwę.
Każdy z nas powinien w tym dniu zatrzymać się przy Krzyżu i wsłuchać się w piękną antyfonę, którą kapłan śpiewa przed adoracją krzyża: Oto drzewo Krzyża, na którym za
wisło zbawienie świata.
ks. Mariusz Synak
Kościół prawosławny,
proboszcz parafii pw. św. Piotra i Pawła w Słupsku
Wielki Piątek przypomina wszystkim chrześcijanom naj
ważniejsze wydarzenia naszej wiary, opisane w Piśmie Świę
tym. Wspólnota prawosławna zaczyna obchody tego dnia już w czwartek wieczorem. Czyta się wtedy w cerkwi dwanaście fragmentów pasyjnych z ewan
gelii, a po każdym z nich od
zywa się dzwon, tyle razy, ile fragmentów już zostało odczy
tanych. W ten sposób wierni rozważają tajemnicę męki i śmierci Jezusa Chrystusa.
W piątek wieczorem zaczyna się już obchód Wielkiej Soboty, gdy przy pobożnym śpiewie wynosi się na środek cerkwi płaszczenicę - płótno z wize
runkiem Chrystusa w grobie.
Symbolizuje ono całun, w które owinięte było jego ciało. Całun ten wraca na ołtarz tuż przed sobotnią wieczorną liturgią, która rozpoczyna obchód Wiel
kanocy.
ks. Wojciech Froehlich
Kościół ewangelicko-augsburski, proboszcz parafii pw. św. Krzyża w Słupsku
W tym roku tak sie złożyło, że Wielki Piątek i Wielkanoc
wy Jarzenia
piątek 22 kwietnia 2011 r. Głos Pomorza www ?24.pl
Policyjna kontrola na drodze krajowej numer 6.
Zobacz zdjęcia na
www.gp24.pi/fotogalerie
Martwe dziecko w śmieciach
DRAMAT Ciało noworodka znaleziono wśród śmieci na wysypisku komunalnym w szczecineckiej Trzesiece. Policja szuka matki dziecka i prosi o informacje, które pomogą ją odnaleźć.
Rajmund Wełnie rajmund.welnic@mediaregionalne.pl
Makabrycznego odkrycia dokonali w środowe popo
łudnie pracownicy szczeci
neckiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej, które prowadzi wysypisko w Trzesiece. W czasie pracy w stercie śmieci jeden z pra
cowników zauważył ciało ma
leńkiej dziewczynki, które przeszło przez sortownik.
- Operator sita, na którym sortujemy odpadki przed ostatecznym wywiezieniem na składowisko, zobaczył na
taśmociągu jakieś dziwne za
winiątko, zatrzymał ma
szynę, aby zobaczyć, co to jest - opowiada Leszek Ogar, dy
rektor PGK w Szczecinku.
- Początkowo myślał, że to lalka, ale gdy podszedł bliżej, zorientował się, że to male
ńkie dziecko.
Natychmiast powiado
miono policję, która wraz pro
kuratorem przez ponad dwie godziny zabezpieczała na miejscu ślady.
- To pierwsze zdarzenie w historii naszej firmy, wszyscy jesteśmy poruszeni, a pra
cownik, który dziecko zna
Zakład poprawczy za pobicie policjanta
15-letni Michał N. został skazany wczoraj na karę po
prawczaka. To trzeci wyrok, jaki zapadł w sprawie pobicia policjanta, do którego doszło latem w Słupsku.
Rozpatrujący sprawę sędzia zawiesił wyrok na dwuletni okres próby. Przez ten czas młody słupszczanin będzie stale pod nadzorem kuratora sądowego. Rodzice małoletniego zostali zwol
nieni z kosztów postępowania sądowego.
Sprawę nieletniego rozpa
trywał słupski sąd rodzinny.
Oskarżony chłopak nie po
jawił się wczoraj w sądzie.
Dotychczas Michał. N. prze
bywał na wolności i był pod nadzorem kuratora. Odpo
wiadał za udział w pobiciu
policjanta. Doszło do tego 20 lipca 2010 roku w okolicy lo
kalu przy ul. Tuwima. Funk
cjonariusz Tomasz S. inter
weniował, gdy kilku młodych chuliganów zaczepiało prze
chodniów na chodniku. Poli
cjant próbował ich uspokoić.
Ci przewrócili go na ziemię, pobili i skopali.
W wyniku ataku policjant miał złamane kości twarzy i czaszki oraz odmę twarzy i szyi.
Wcześniej słupski sąd ukarał już dwóch innych sprawców pobicia policjanta.
19-letni Bartosz B. dostał karę dwóch i pół roku wię
zienia, a jego brat - 16-letni Sebastian - został umiesz
czony w poprawczaku.
(MAP)
Grodzka wreszcie
będzie remontowana
Konsorcjum firm Pol-Dróg Gdańsk i Pol-Dróg Lębork, które wygrały przetarg na re
mont ul. Grodzkiej, Bałtyc
kiej, Św. Piotra i Sierpinka w Słupsku, będzie wykony
wało tę pracę. Może jeszcze w kwietniu.
Ponieważ minął czas ewentualnych odwołań, a żaden z konkurentów z tej możliwości nie skorzystał, Za
rząd Dróg Miejskich może już podpisywać umowę z wyko
nawcą. Ma to się stać tuż po świętach.
Według Jarosława Borec
kiego, p.o. dyrektora Zarządu Dróg Miejskich w Słupsku, do podpisania umowy może dojść już w przyszły wtorek.
Zaraz potem wykonawca wej
dzie na plac budowy.
ZDM przewiduje utrud
nienia w ruchu w trakcie prac
lazł, jest w szoku - dodaje Le
szek Ogar.
Wysypisko w Trzesiece przyjmuje odpady komunalne ze Szczecinka i ościennych gmin. Wiadomo już jednak, że śmieciarka, którą przy
wieziono noworodka, obsługi
wała tego dnia tylko miejsco
wości gminy wiejskiej Szczecinek. Czy tam mieszka matka dziecka? Czy też ktoś z innego regionu podrzucił ciałko do pojemnika? To ustali śledztwo.
Załoga śmieciarki w czasie zbierania niczego podejrza
nego nie zauważyła, na razie
trudno więc powiedzieć, w ja
kiej konkretnie wsi ktoś wy
rzucił do śmieci nowo naro
dzoną dziewczynkę.
Pomocne może się okazać sprawdzenie śmieci na ta
śmociągu przed i za, być może znajdą się dokumenty lub rzeczy ułatwiające lokalizację miejsca, z którego zabrano śmieci.
Nie jest również jasne, czy noworodek przyszedł na świat żywy, czy też martwy.
- Ciało zabezpieczono do badań sekcyjnych, które po
zwolą to ustalić - mówi Mo
nika Wojnowska, rzeczniczka
prasowa komendy policji w Szczecinku.
Noworodek mógł w śmiet
niku przeleżeć kilka dni. Po
licjanci w pierwszej kolejności sprawdzają teraz u lekarzy ginekologów listę kobiet będących w zaawansowanej ciąży. Być może potworności
dopuściła się w szoku popo
rodowym. - Nie wykluczamy żadnej wersji, z praktyki wiemy, że dzieciobójstwa matki w szoku mogą się do
puścić nawet kilka dni po po
rodzie - mówi Jerzy Sajchta, zastępca prokuratora rejono
wego w Szczecinku. • Apel policji
- Prosimy o wszelkie informacje, które pozwolą nam ustalić, kto jest matką i co tak naprawdę się wyda
rzyło - mówi Monika Wojnowska rzecznik prasowy szczecineckiej
policji. - Gwarantujemy absolutną anonimowość.
Policjanci czekają na sygnały pod numerami telefonów 997,112 lub 943753511.
Sędziowie ze Strasburga
zajmą się chorobą słupszczanina
PRAWO Europejski Trybunał rozpatrzy skargę Zbigniewa Stecia. W Polsce bezskutecznie walczył o uznanie za choroby zawodowe te schorzenia, które powstały podczas produkcji wyrobów plastikowych.
remontowych. Szczególnie na ulicach Grodzkiej i Bałtyc
kiej, które trudno objechać.
Wykonawca ma przygotować projekt tymczasowej organi
zacji ruchu. Nie jest wyklu
czone, że na tych dwóch uli
cach remont nawierzchni będzie prowadzony połów
kami ulicy.
Prace remontowe na wszystkich czterech ulicach będą dotyczyć wymiany na
wierzchni, regulacji włazów do studzienek oraz wymiany lub odnowy krawężników i chodników.
Wszystkie roboty wyko
nawca ma wykonać w dwa miesiące za 1,692 min zł brutto.
(MAŹ) PODYSKUTUJ NA FORUM | g
www.gp24.pl/forum Q
Zbigniew Stec ze stertą dokumentów dotyczących jego choroby. Twierdzi, że przyczyną choroby mogły być związki metali ciężkich, w tym kadmu,
znajdujące się w barwnikach pylistydi, przy których pracował. fol Kam» Nagóret
Stec już siódmy rok walczy o uznanie, że zachorował na raka nerki, pracując w słup
skim Dom-Plaście.
W tej firmie pracował od po
czątku lat 90. XX wieku przy produkcji wyrobów z plastiku.
Jest przekonany, że wtedy za
czął chorować wskutek cią
głego kontaktu z barwnikami pylistymi.
Lekarze wykryli u niego pęknięcie przegrody nosa i usu
nęli prawą nerkę, w której na
stąpiły zmiany rakowe.
Zbigniew Steć twierdzi, że przyczyna choroby mogły być związki metali ciężkich, w tym
kadmu, znajdujące się w barw
nikach pylistych.
W 2003 roku złożył do sane
pidu i Państwowej Inspekcji Pracy dokumenty, które roz
poczynały proces starań o uznanie jego choroby za cho
robę zawodową. Lekarze bada
jący go na zlecenie Wojewódz
kiego Ośrodka Medycyny Pracy w Gdańsku, nieoficjalnie przyznawali mu rację, ale osta
tecznie uznali za chorobę za
wodową tylko zmiany na nosie.
Steć odwołał się do Wojewódz
kiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku, który uchylił nie
korzystną dla niego decyzję i
nakazał rozpoczęcie procedury od nowa.
Jednak w 2010 roku Woje
wódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku odrzucił osta
tecznie jego roszczę- ia, uznając, że najnowsze przepisy nie traktują jego choroby j ko choroby zawodowej.
Steć uważa, że to efekt nie
zrozumiałych dla niego dzi iań sanepidu. Według niego p rzy
zwolono na cwaniactwo i dano jasny sygnał dla urzędników, że warto przeciągać postępo
wania w nieskończoność bo może przepisy się zmienią i sprawa sama się rozwiąże
Nic nie dało także odwołanie do Naczelnego Sądu Admini
stracyjnego.
- Do ostatniej chwili li
czyłem na pomoc między in
nymi rzecznika praw obywa
telskich, jak i Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka.
RPO zbagatelizował sprawę, nie udzielając mi żadnej kon
struktywnej odpowiedzi, a Hel
sińska Fundacja odpowie
działa już po terminie na sądowe odwołanie. Na moje maile nie odpowiedzieli też parlamentarzyści — mówi z żalem Steć.
ZBIGNIEW MARECKI
Poszukiwania gazu upkowego w regionie słupskim.
Zobacz zdjęcia na
www.gp24.pl/fotogalerie
Napisz lub zadzwoń do nas"
Martin Prusak
mardn.prusak@mediareqionalne.pl
598488124 w godz. 10.00-18.00
wydarzenia
www.gp24.pl Głos Pomorza piątek 22 kwietnia 2011 r.
Tłumy chętnych aż się palą
SŁUPSK Aż 123 chętnych na cztery miejsca zgłosiło się do pracy w słupskiej straży pożarnej. Tylu chętnych do założenia strażackiego munduru nie było od lat.
maja, wszyscy chętni przejdą test sprawnościowy. Stra
żacy, którzy go zdali zazna
czają, że jest tak trudny, że poradzą sobie z nim tylko naj
bardziej wysportowani. Kan
dydaci spełniający wszystkie wymagania będą musieli przejść test sprawnościowy.
Między innymi podciąganie na drążku, rzut piłką le
karską i biegi na różnych dy
stansach. W tym roku nie będzie już najbardziej wido
wiskowej próby - wejścia na 25-metrową drabinę usta
wioną niemal pionowo. Kan
dydat musiał wejść na jej szczyt, stanąć w miejscu i roz
łożyć ręce. W ten sposób sprawdzano, czy ma lęk wy
sokości. Szefowie słupskiej straży stwierdzili jednak, że badanie to jest zbyt czaso
chłonne i nie jest całkowicie miarodajne. - Lekarze udowadniali nam, że człowiek bardzo zmo
tywowany może pokonać w sobie nawet strach przed wy
sokością - zaznacza Ferlin.
- Dlatego lęk wysokości le
karze sprawdzać będą innymi metodami w swoich gabine
tach. •
PODYSKUTUJ NA FORUM www.gp24.pl/forum
Szkoły dla strażaków Żeby zostać strażakiem w Pa
ństwowej Straży Pożarnej, trzeba mieć polskie obywatelstwo, nie można być karanym oraz po
siadać co najmniej średnie wy
kształcenie, a także zdolność fi
zyczną i psychiczną do pełnienia służby. To wymogi ogólne. Po
zwalają one na to, aby ubiegać się o posadę szeregowego stra
żaka. Karierę można zacząć także przez naukę w szkołach pożarni
czych. Absolwenci Szkoły Głównej Służby Pożarniczej w Warszawie uzyskują tytuł inży
niera bezpieczeństwa pożaro
wego lub inżyniera bezpiecze
ństwa cywilnego. Zdobywają też stopień służbowy młodszego ka
pitana. Studia inżynierskie I stopnia są 4-letnie. Kolejnym etapem kształcenia jest uzy
skanie tytułu magistra (trzy se
mestry nauki). Po ukończeniu Szkół Aspirantów Państwowej Straży Pożarnej w Poznaniu, Częstochowie i Krakowie uzy
skuje się tytułu technika pożar
nictwa oraz stopień młodszego aspiranta. Im więcej kandydat na strażaka ma ukończonych kursów i zdobytych uprawnień, tym więcej dostaje punktów w czasie testu kandydackiego. Np.
za prawo jazdy kat. B 2 pkt, prawo jazdy kat. C 4 pkt.
rBBHP0M0Ry'A
W kategorii (zaznacz odpowiednią kategorię):
• Mała Miss 2010
D Mały Mister 2010 „
Partner plebiscytu:
Oddaje głos na: # S I U P *
(imię i nazwisko kandydata)
Marcin Prusak
marcin.prusak@mediaregionalne.
Nabory na wolne miejsca w straży pożarnej organizo
wane są bardzo rzadko. W Słupsku poprzedni nabór zor
ganizowano dwa lata temu.
Wówczas o trzy miejsca pracy starało się 90 kandydatów.
Dlatego organizujący nabór szefowie słupskiej Pa
ństwowej Straży Pożarnej Przygotowani byli na duże za
interesowanie również w tym roku.
Liczba chętnych przeszła jednak ich oczekiwania. Po
dania złożyło 123 kandy
datów.
- Ich wiek waha się od 20 do 28 lat - mówi Grzegorz Ferlin, zastępca komendanta słupskiej straży pożarnej.
7 Niektórzy z nich pracują w innych zawodach i chcą zre
alizować swoje marzenia o pracy w straży, a inni dopiero kończą szkoły. Mamy nawet dwóch kandydatów, którzy w tym roku zdają maturę i oka
zało się, że egzamin do straży paają tego samego dnia, co jeden z egzaminów matural
nych. Poszliśmy im na rękę i zgodziliśmy się, aby do na
szego egzaminu przystępo
wali na samym końcu, po po
wrocie z matury.
W grupie chętnych do stra
żackiego munduru znalazła się tylko jedna kobieta.
Jej pojawienie się spowo
dowało jednak rozterkę w do
wództwie słupskiej straży.
Teoretycznie konkurs prze
znaczony jest dla każdego i nie ma w nim ograniczeń wieku ani płci.
Okazuje się jednak, że ko
biety nie będą mogły pra
cować w jednostce bojowej - bezpośrednio przy gaszeniu pożarów.
- Nie zezwala na to prawo, ale panie, które przejdą testy, będą brane pod uwagę, gdy zwolnią się miejsca pracy na innych stanowiskach, na przykład, na stanowisku kie
rowania - tłumaczy Ferlin.
- Na razie w tym segmencie mamy komplet pracowników i nie przewidujemy przyjęć do pracy.
Wypełnienie podania do straży to dopiero początek trudnej drogi. W piątek, 6
kandydatów złożyło podania o przyjęcie do słupskiej straży pożarnej.
Od dwóch tygodni można głosować na dzieci biorące ndział w naszym plebiscycie Mała Miss i Mister 2011.
Zdjęcia zgłoszonych maluchów Wraz z przypisanymi im nu
merami są opublikowane w naszym specjalnym serwisie na stronie www.gp24.pl.
Głosowanie na uczestników Plebiscytu odbywa się za po
mocą SMS-ów oraz kuponów
drukowanych na łamach
„Głosu" raz w tygodniu, zawsze w piątek. Prawidłowo od
danym głosem w plebiscycie jest SMS wysłany w terminie do 15 mąja 2011 r. do północy lub głos złożony na orygi
nalnym, wyciętym z gazety ku
ponie przesłanym lub dostar
czonym osobiście do redakcji
„Głosu Pomorza" przy ul. H.
Pobożnego 19 w Słupsku w ter-
Egzamin sprawnościowy w słupskiej straży pożarnej w czerwcu 2006 roku. Najbardziej widowiskowe było wejście na 25-metrową drabinę. W tym rokU tegO teStU nie będzie. Fot Krzysztof Tomasik
X
/MALAMISSX V * MISTER / gorii otrzyma dyplom oraz swoje zdjęcie w formacie zbli
żonym do Al, wykonane pod
czas sesji zdjęciowej.
Wszystkie maluchy otrzy
mają upominki oraz zostaną zaproszone na uroczystą galę, która odbędzie się na kilka dni przed Dniem Dziecka. W czasie jej trwania ogłosimy też oficjalnie zwycięzców.
MARCIN MARKOWSKI
minie do 12 maja 2011 r., do godziny 18.
Dzieci biorące udział w za
bawie otrzymają atrakcyjne nagrody. Laureaci pierwszych miejsc w każdej z kategorii otrzymają nowoczesne net- booki. Pierwsza trójka dzieci z każdej z dwóch kategorii otrzyma dodatkowo maskotkę.
Z kolei pierwsze dziesięcioro dzieci z każdej z dwóch kate-
Miliony na
ulicy Westerplatte
Dobra wiadomość: 6 764 000 na przebudowę fragmentu ulicy Westerplatte otrzyma Ustka z kasy Unii Europej
skiej. Zła wiadomość: przebu
dowa ma ruszyć dopiero w Przyszłym roku.
Za te pieniądze zostanie Przebudowany 230-metrowy
°dcinek ulicy Westerplatte (od mostu do spichlerza). Projekt
%^kłada położenie nowej na- yierzchni z betonu asfaltowego
1 chodników z polbruku, bu- dowę nowego oświetlenia, ka
nalizacji deszczowej, kanali
k i sanitarnej i wodociągowej, Oznakowanie poziome i pio
nowe. Inwestycja jest pierw
szym etapem mającym na celu podłączenie do portu zachod
niego w Ustce kanalizacji sa
nitarnej i wodociągowej. Jak tłumaczą usteccy urzędnicy miejscy, dzięki remontowi zniszczonej obecnie na
wierzchni drogi łatwiej będzie można dojechać do zakładów produkcyjnych i usługowych znajdujących się w porcie.
Dzięki przebudowie poprawi się też bezpieczeństwo pie
szych, którzy teraz chodzą po
boczem drogi, bo nie ma chod
ników.
(MAP)
Tylko w„Głosie"
w sobotę 23 kwietnia
Nasz plebiscyt - Hipokrates 2011
W sobotę 23 kwietnia specjalny dodatek„Hipokrates 2011".
Przedstawimy sylwetki 10 lauraetów naszego plebiscytu w każdej z czterech kategorii:
• Najpopularniejszy Lekarz
• Najpopularniejsza 6ratulujemy laureatom
Pielęgniarka
•Najbardziej Przyjazna Apteka
a Najbardziej Przyjazna Placówka Medyczna.
Fotoreportaż z uroczystej gali, podczas której nagrodziliśmy zwycięzców.
Od soboty w „Głosie"
23-27 kwietnia
Sezon grillowy czas zacząć
Jutro zaczynamy nasz poradnik dla grillowiczów. A w nim:
• w sobotę: jak grillować, żeby było nie tylko smacznie, ale i zdrowo, jak przygotować mięso na grilla i przepisy na oryginalne potrawy.
• we wtorek: szczypta historii, czyli skąd wziął się grill, a także duża porcja
przepisów na dania z ryb i sałatki.
• w środę: akcesoria
od łopatek po ruszty,
a także rodzaje grilli. Poza tym w czym, co marynować.iciaj opinie
piątek 22 kwietnia 2011jr^
•4 Szukasz okazji do tańszych zakupów? Tam możesz znaleźć wyjątkowe okazje
www.sweetdeal.pl
Mniej oszukiwania Polaków w Holandii
Holendrzy będą certyfikować agencje proponujące Polakom pracę w ich kraju. Cel to zmniej
szenie liczby osób oszukanych przez nieuczciwych pośred
ników, które muszą korzystać z pomocy socjalnej. Polskie MSZ zabiega też o niezaostrzanie prawa (migracyjnego w Holandii.
Zaostrzenie przepisów (mi
gracyjnych, by powstrzymać falę imigrantów z Europy Środ
kowej i Wschodniej, zapowie
dział minister do spraw społecz
nych i zatrudnienia Holandii Henk Kamp.
Tydzień temu przesłał on ho
lenderskiemu parlamentowi dokument ze swoimi propozy
cjami. Chciałby, aby imigranci, którzy nie mają pracy i utrzy
mują się z zasiłków, byli odsy
łani do swoich macierzystych krajów.
- Władze holenderskie chcą dokonać regulacji ograniczają
cych możliwość korzystania przez pracowników, emi
grantów zarobkowych, którzy utracili pracę, z holenderskiej pomocy społecznej - powie
dział na czwartkowym spo
tkaniu z dziennikarzami wice
szef MSZ Jan Borkowski.
Debata na ten temat nasiliła się w Holandii przed kilkoma miesiącami. W wypowiedzi z początku roku dla holender
skiego dziennika "DeTelegraaf Kamp stwierdził, że bezdom
nych i bezrobotnych imi
grantów z Europy Wschodniej należy wysyłać do domu, a jeśli nie będą chcieli wyjechać do
browolnie, to trzeba nadać im status osób niepożądanych w Holandii.
Z kontekstu debaty wynika, że chodziło mu głównie o Po
laków, którzy stanowią więk
szość ze 160-200tys. imigrantów z nowych krajów UE, którzy przy
jechali do tego kraju za pracą.
(PAP)
KRÓTKO
Bez czarnych sknynek zTu-154Mteżsięda
WARSZAWA Zakończenie polskiego śledztwa smoleńskiego i prac komisji Jerzego Millera jest moż
liwe nawet bez dostępu do oryginałów rejestratorów lotu - stwierdził premier Donald Tusk.
Na spotkaniu z szefem MSZ Radosławem Sikorskim i prokuratorem generalnym Andrzejem Seremetem za
pewniano o pełnym wsparciu rządu dla prokuratury pro
wadzącej śledztwo w sprawie katastrofy smoleńskiej prezy
denckiego samolotu z 10 kwietnia 2010 roku.
- Jest to jedna z najbar
dziej skomplikowanych spraw, z jaką mieliśmy do czynienia jako państwo pol
skie w całej naszej historii i tym ważniejsza jest dobra współpraca między instytu
cjami państwa polskiego - mówił premier i ocenił, że sposób współpracy ze strony instytucji rosyjskich nie we wszystkich aspektach jest sa
tysfakcjonujący.
Według Tuska mniej więcej do czerwca współpraca z Ro
sjanami ws. śledztwa smoleń
skiego odbywała się bez więk
szych zastrzeżeń, a problemy z tempem realizacji naszych wniosków o pomoc prawną po
jawiły się później.
- Z upływem czasu odnoto
wujemy zwłokę, czy brak pre
cyzyjnych odpowiedzi strony rosyjskiej, kiedy będziemy mieli dostęp do materiałów - oświadczył szef rządu.
Prokurator generalny Andrzej Seremet (od lewej), premier Donald Tusk i minister spraw zagranicznych Rado
sław Sikorski podczas wczorajszej konferencji na temat polsko-rosyjskiej współpracy w sprawie śledztwa smo
leńskiego.
Prokurator Seremet będzie z wizytą w Moskwie od 17 do 19 maja. Usłyszał od premiera deklarację, że władze pań
stwowe wesprą go w przygo
towaniu wizyty. Zobowiązani do tego zostali szef MSZ Ra
dosław Sikorski i minister sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski.
Sikorski poinformował, że przygotowywana jest nota dy
plomatyczna do Rosji podsu
mowująca wszystkie polskie wnioski i oczekiwania doty
czące śledztwa ws. katastrofy smoleńskiej kierowane do strony rosyjskiej, które do tej pory nie zostały zrealizowane.
Seremet wielokrotnie wcze
śniej powtarzał, że najważ
niejsze oczekiwania strony pol
skiej wobec Rosji to udostępnienie polskim specja
Fot PAP/Radek Pietruszka
listom oryginałów tzw. czar
nych skrzynek, rozbitego samo
lotu oraz przekazanie do kraju wraku maszyny, który ma zo
stać przebadany. Tusk wyraził przekonanie, że materiały i do
kumentacja, jakie zostały zgro
madzone w różny sposób po ka
tastrofie, pozwalają komisji i prokuraturze pracować.
- Jestem przekonany, że dojdziemy do wszystkich
prawdziwych okoliczności i przyczyn katastrofy - mówił premier i przyznał, że dobrze byłoby, gdyby był zagwaran
towany dostęp do oryginałów czarnych skrzynek: - Kiedy to będzie możliwe, zobaczymy- Ale Polska ma pełny dostęp do zawartości skrzynek Tu-154M dzięki kopiom ich zapisów.
Padły też pytania o oczeki
wanie krakowskiego Instytutu Ekspertyz Sądowych, którego biegli opracowujący ekspertyza fonoskopijną rozmów w kok;
picie (na podstawie dokonanej w Moskwie kopii rejestratora) chcieliby wydać ostateczna opinię w oparciu o porównanie kopii z oryginałem.
- Mamy pełny dostęp do zawartości czarnej skrzynki, bo w obecności przedstawi
cieli państwa polskiego kopio
waliśmy zapis czarnych skrzynek i z tego co wieifl nikt nie kwestionuje wartości merytorycznej kopii - prze
konywał Tusk. - Wszystko na to wskazuje, że ten materia!
jest absolutnie wystarczający, aby rozstrzygnąć w tych naj
istotniejszych kwestiach, co jest nagrane na czarnych skrzynkach, a co nie - dodał premier.
(PAP)
Złoty się umocnił po deklaracji finansistów Resort finansów może sprzedać w tym roku na rynku walutowym 13- 14 mld euro, a w przyszłym - do 17- 18 mld euro. Decyzja o wymianie środków unijnych na wolnym rynku to efekt wczorajszego spotkania mi
nistra finansów Jacka Mostowskiego
LOTTO
Multi Multi z 21.04 zgodz.14
3,10,11,14,16,18, 24,34, 36,44,50,52,56,70,73,74, 75,76,78,80 Plus 36 Multi Multi z 20.04 zgodz. 22.15
14,15,21,22,27,28,29, 34, 39,49, 50, 52, 54, 55,58,63, 65,69,74,78 Plus 15 Joker z 20.04 23 oraz 3,4,37,41
z szefem NBP Markiem Belką.
Jak mówił prezes NBP, spotkanie było poświęcone ocenie wyzwań makroekonomicznych, które stoją przed Polską, także nasilaniu się pewnych niepokojących oznak presji inflacyjnej. Mostowski oświadczył, że resort będzie wspierał NBP w działa
niach ograniczających inflację.
Uczestnicy spotkania poinformo
wali, że Ministerstwo Finansów bę
dzie regularnie sprzedawać na kra
jowym rynku walutowym środki pochodzące z funduszy UE.
W efekcie decyzji złoty umocnił się do euro i dolara. Przed ogłoszeniem planów MF za dolara wyceniano na 2,72 zł, a po decyzji na 2,69 zł. Nato
miast wobec euro złoty umocnił się z poziomu 3,98 do 3,94. Zdaniem analityków, w związku z decyzją MF z jednej strony rośnie prawdopodo
bieństwo, że złoty będzie kontynu
ował umacnianie się, a z drugiej ma
leje presja na bank centralny, by podnosić stopy procentowe.
(RAP)
POZaCZhl DLA OSÓB
BEZ ZDOLNOŚCI KREDtiTOWtiCH
- TAKŻE D L A OSÓB ZE Z L A HISTORIA W B l h
o o | G A W L .
Co zyskujesz?
Możliwość spłaty nawet do 30 lat.
Komfort i bezpieczeństwo - działamy od 9 lat!
• Dla sektora MŚP bez zaświadczeń z ZUS i US Przy pożyczce 150 tys. zt miesięczna rata tylko 932 zfł
Przykładowa tabeła rat na okres do 30 łat 25 tys. zt rata 155,27 zi 75 tys. zł rata 465,80 zt 150 tys. zt rata 931,60 zt 300 tys. zł rata 1863,1
P R O M O C J A
KURSYWALUT r a a
kuniredni zmiana EUR 3,9787 0,40% A USD 2,7183 -0,64% • CHF 3,0803 0,59% • GBP 4,4990 0,62% A
W czwartek 28 kwietnia w,,Głosie"
Dodatek specjalny
Beatyfikacja Papieża-Polaka
W czwartek, 28 kwietnia, w "Głosie" specjalny dodatek na beatyfikację Jana Pawła ii.
Znajdziecie w nim:
• Wszystko o procesie beatyfikacyjnym,
# Drogę do świętości Jana Pawła li, m Mapę papieskich miejsc na Pomorzu,
m Opis najważniejszych wydarzeń w Rzymie i w regionie związanych z beatyfikacją Jana Pawła II,
w Dziedzictwo Papieża-Polaka - czego nauczyliśmy się od niego za życia i co może nam przekazać teraz po śmierci.
z tek stocjonernych z tst komórkowych INFOLINIE: 8 0 1 0 0 3 160 6 0 8 921 6 0 8
BIAŁYSTOK BIELSKO BIAŁA BYDGOSZCZ BYTOM CZĘSTOCHOWA GDAŃSK GLIWICE KALISZ KATOWICE I KATOWICE II KIELCE KRAKÓW I KRAKÓW II KROSNO LUBIN k/Wroclawia LUBLIN ŁOMŻA ŁÓDŹ
85 6537060 33 8164346 52 3455123 32 7876109 343611475 58 3074316 32 2315611 62 7671009 32 2000434 32 7826060 41 3434711 124261081 12 4331035 13 4251343 76 8443302 81 5323237 86 2166111 42 6319370
NOWY SĄCZ OLSZTYN OPOLE PŁOCK POZNAŃ RADOM RZESZÓW SIEDLCE SIERADZ SŁUPSK SZCZECIN ŚWIDNICA TARNÓW WARSZAWA I WARSZAWA II WROCŁAW ZAMOŚĆ
18 4145353 89 5321060 77 4022005 24 2623229 61 8352234 48 3623123 17 8621320 25 6440307 43 8225303 59 8485305 91 3594053 74 8519763 14 6277175 22 4360546 22 4203340 71 3428718 84 6392720 www.debrapezyczha.com.pl
Rektamł nl» ttinowt ofeay handlowej w rozumieniu kodektu tywikiego. » RRSP dla przyjętych zatożert wynosi lfm> " luszt poł^oema wg. stawki opef i
4015710K01-1 k
r e9iomoto.pi
Szukasz używanego auta
w atrakcyjnej cenie? Ciekawostek motoryzacyjnych? Zajrzyj na
wwwjegiomoto.pl
Europa świat
piątek 22 kwietnia 2011 r.
Ukraina nie chce od zagranicy pieniędzy na rewolucje
LĘKI PARTO BGłONÓt Rządzący z ekipy prezydenta Wiktora Janukowycza chcą zakazać finansowania organizacji pozarządowych z zagranicy. Boją się powtórki z Afryki Północnej.
- Jeśli pieniądze z zagranicy idą na cele dobroczynne, to po
winny być wykorzystywane na cele dobroczynne, a nie na przy
gotowywanie rewolucji - powie
dział gazecie „Kommiersant- Ukraina" Wadym Kołesnyczenko, z klubu parla
mentarnego Partii Regionów Ukrainy, potwierdzając, iż przy
gotowywane są zmiany prawa.
- W Partii Regionów doszło do rozdwojenia jaźni. Z jednej strony prezydent Janukowycz mówi o europejskiej integracji, czyli o tworzeniu warunków dla rozwoju społeczeństwa obywatelskiego, z drugiej stro
ny jego towarzysze takiego społeczeństwa nie chcą - sko
mentował Jewhen Bystiycki z fundacji Odrodzenie, finanso
Wyrwali Kadafiemu
UBIA Powstańcy kontrolują pierwsze przejście graniczne.
W czwartek rano przejęli kontrolę nad przejściem gra
nicznym Wazzan, na granicy li- hijsko-tunezyjskięj, w rejonie in
tensywnych walk między siłami reżimowymi a rebeliantami - poinformowali świadkowie.
Według nich w pobliżu gra
nicy zaciekłe walki toczyły się od wtorku wieczorem. Po opa
nowaniu przejścia kilkuset po
wstańców z radości strzelało w powietrze i wciągnęło na maszt flagę z czasów króle
stwa, która stała się symbolem sprzeciwu wobec reżimu Mu- ammara Kadafiego.
Agencja AFP relacjonuje, że 150-200 rozbrojonych żołnierzy Kadafiego przeszło na stronę tu
nezyjską, szukając tam schronie
nia. Z kolei w relacji tunezyjskiej agencji TAP, którą przywołuje agencja Reutera, poddało się 13 żołnierzy sił reżimowych, w tym oficerowie i generał.
Zdobyte przez powstańców Przejście leży na trasie prowa-
KRÓTKO
dzącej z miasta Nalut do Dehi- by, dokąd przed walkami ucie
kły tysiące libijskich uchodźców.
Przejście jest oddalone o ok. 200 km od Równego przejścia tune- zyjsko-libijskiego Ras Adżdir.
(PAP)
Zginęli dziennikarze Dwóch reporterów zginęło w wy
niku ran odniesionych podczas ostrzału w libijskiej Misracie. - Kilka godzin po śmierci brytyj
skiego fotoreportera Tima Hethe- ringtona, zmarł drugi dziennikarz - Amerykanin Chris Hondros - poinformował dziennik „New York Times". 41-letni Tim Hethe- rington, laureat wielu prestiżo
wych nagród, zginął na miejscu.
41-letni Chris Hondros pracował dla agencji fotograficznej Getty.
Trzeci dziennikarz, Brytyjczyk Guy Martin z agencji Panos ma obra
żenie miednicy, ale jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Kary dla hotelarzy , przed beatyfikacją
l Sześć rzymskich hoteli i pensjonatów t zamkniętych, licencje zawieszone 22 y innym, kary w wysokości 300 tysięcy l euro - to rezultat kontroli przepro-
; wadzonych w związku z sygnałami o drastycznym podniesieniu cen przed beatyfikacją Jana Pawła II. Policja w Rzymie poinformowała, że skrupu
latne kontrole ujawniły działalność
Dieter zanudzający oddzttu Piotr Grabowski
Redaktor naczelny faysztó Nałęcz
^zemyslaw Stefanowski Bogdan Stech (internet)
media
regionalne
WNwcT'
^ d i a Regionalne Sp. z o.o.
u l Prosta 51,00-838 Warszawa
Dmhmb
^dia Regionalne
u l- Słowiańska 3a, 75-846 Koszalin
t el. 94 340 35 98, dniomia@me<hregionahe4)l IZBA
WYDAWCÓW
PRASY iiiuimritiwii
A
nielegalnych hoteli, nie mających żadnych koncesji i oferujących fa
talne warunki gościom. Szczególnie uważnie przyjrzano się działalności tanich hotelików w rejonie dworca kolejowego Termini i w pobliżu Wa
tykanu, a także struktur typu bed &
breakfast. Przedmiotem kontroli po
licyjnych inspektorów były także oferty zamieszczane w internecie.
(PAP)
Gks KoszaKństd - www.gk24.pl
ul. Mickiewicza 24 75-004 Koszalin tel. 94 347 35 99 • fox 94 347 35 40 tel. reklama 94 347 3512 redakqa.gk24@medlaregionalne.pl reklama.gk24@mediaregionalne.pl Gks Pomocą -www.gp24.pl ul. Henryka Pobożnego 19 76-200 Słupsk tel. 59 848 8100 fex 59 8488104 tel. reklama 59 848 8101
redakcja.gp24@mediaregionalne.pl reklama.gp24@mediaregionalne.pl Gtas Szczeciński -www.gs24.pl ul. Nowy Rynek 3
71-875 Szczecin tel. 914813 300 fax9143 34864 ' tel. reklama 914813392
redakqa.gs24@mediaregionalne.pl reklama.gs24@mediaregionalne.pl • PRENUMERATA:
tel. 94 34 73 537
wanej przez miliardera Geor- ge'a Sorosa.
Dziennik pisze, że obawy ukraińskich rządzących zwią
zane są z Sorosem. Gazeta przypomina wypowiedź Ołek- sandra Jefremowa z PRU, któ
ry oskarżył miliardera o szyko
wanie rewolucji na Ukrainie.
- Posiadam informacje, że Soros wydzielił pewne środki
na przygotowanie u nas, na Ukrainie, grupy młodych chłop
ców, którzy mogliby wg warian
tu w Afiyce Północnej wcielać w życie pewne projekty. Jest to fakt i coś takiego jest przygoto
wywane - mówił Jefremow.
Na Ukrainie ze środków za
granicznych nie mogą korzystać wyłącznie partie polityczne.
PRU chce, by także działalność
organizacji pozarządowych była wspierana wyłącznie przez oby
wateli Ukrainy. Gazeta porów
nuje rozwiązania w tej sprawie zaproponowane przez ugrupo
wanie prezydenta z ustawami rosyjskimi i białoruskimi, kry
tykowanymi przez społeczność międzynarodową.
W 2004 roku na Ukrainie doszło do pomarańczowej re
wolucja - masowych protestów, wywołanych fałszerstwami wyników wyborów prezydenc
kich, w których Janukowycz konkurował z kandydatem opozycyjnym, Wiktorem Jusz- czenką. Wskutek sprzeciwu społeczeństwa wybory powtó
rzono, a ostateczne zwycięstwo odniósł wtedy Juszczenko.
(PAP)
m w- - mmm
$
Podstawi* art. 25 u$t 1 pkt 1 b ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych Media Regionalne Sp. z o.o.
s t r z t9». że dalsze rozpowszechnianie materiałów opublikowanych w .Głosie Dzienniku Pomorza" jest zabronione bez zgody Wydawcy.
S E ' ,
W ABONAMENCIE
? -iobr
"fnut Pr ^ ^ 4
Teraz w abonamencie
dostajesz 2 razy więcej minut.
Wybierając abonament już od 2S zt miesięcznie, dostajesz 2 razy więcej minut lub Inny prezent na zawsze. Baw się bez ograniczeń wygodnym smartfonem Sony Ericsson Xperle™ XI0 mini pro, który dostaniesz już od złotówki!
C S i r S E B
Szczegóły ha www.era.pl
Facebodk jest znakiem handlowym firmy Facebeek, Inc.
mmmm
ZadzwoA 801 202 602 lub 602 900 000 Optata zgodna t cennikiem operatora sieci,
z której wykonywane jest potoczenie. M O Ż E S Z W I Ę C E J
9442liRDi-a
640 pomników Jana Pawła II.
Wiele z nich to tandetne, seryjne szkaradki
ze sztucznej żywicy.
W następny piątek.
magazyn
piątek, 22 kwietnia 2011 r.
Pole minowe
Jajcarze polityki
Piotr Cywiński Wprost
C
o było pierwsze, jajo czy kura? - nie wiadomo, ale jedno jest pewne, że jaja są w kulturach świata ważnym symbolem. Chrześcijanie łączą je ze zmartwychwstaniem Jezusa, według fińs
kiej *Kalevali" z jaj powsta
ły niebo, ziemia, słońce i księżyc, w religii żydowskiej jaja serwowane są na sty
pach i symbolizują przer
wanie doczesnego żywota oraz przejście do istnienia wiecznego, muzułmanie wypisywali na jajach nauki Mahometa, Egipcjanie ma
lowali na nich podobizny władców, natomiast Chiń
czycy kwiaty i ptaki, austra
lijscy Aborygeni rzeźbili jaja strusie - jednym zdaniem, bez j a j ani rusz. Prezydent Niemiec Christian Wulff za
pamięta je jednak do końca życia jako całkiem inny, nie
miły symbol: złości wy
borców. Gdy ostatnio gościł w Wiesbaden (Hesja), ober
wał jajem od niespełna 50- letniego inżyniera z Offen
bach. Notabene, marynarkę i portki musiał oddać do pralni także premier tego landu Bouffier.
Nie pierwsze to ofiary jaj- carskiego dialogu wyborców z władzą. Nabiał poleciał również na kanclerz Merkel podczas wiecu w Oldenburgu czy na kanclerza Kohla, jako dowód wdzięczności wschod
nich Niemców za zjedno
czenie. Podobnymi przykła
dami można sypać jak z rękawa. Bliższego kontaktu z jajami doznał też nasz pre
zydent Kwaśniewski na de
legacji w Paryżu. Tylko pre
mier Putin jaj się nie boi. Na rzut zbukiem w byłego a- genta KGB, dziś niekorono- wanego cara Rosji, mógłby się odważyć jedynie szale
niec. Putin sam posługuje się jajami w postaci au naturel;
swego czasu, jak doniósł francuski dziennik *Le No- uvel Observateur", zapowie
dział koledze Sarkoz/emu, że „powiesi za jaja Saakasz- wilego", prezydenta unieza
leżniającej się Gruzji. Tak w każdym razie sprawozdawał doradca „Sarko", który był przy jego rozmowie z Pu- tinem. Dzięki Bogu, Saa- kaszwili nie zawisł na swych precjozach.
Fakt, politycy nierzadko robią sobie jaja, a kto jajem wojuje, ten od jaja - ech, mając na uwadze interes ogółu, życzę wszystkim wi
ększej przytomności umy
słów, abyśmy jajami dzielili się tylko przy wielkanocnym stole. W końcu Triduum Pas
chalne to weekend chwały na wysokości i nadziei. S
XI: Nie upokarzaj.
RELIGIA 0. Artur: - Pewnego razu, gdy sam się spowiadałem, po odejściu od konfesjonału powiedziałem ludziom, żeby nie szli do tego księdza.
Katarzyna Mularz redakcja@mediareqionalne.pl
Większości katolików spo
wiedź kojarzy się nie najlepiej.
Tym gorzej, jeśli to spowiedź przedświąteczna odłożona na ostatnią chwilę. Na szybko, w tłumie, ze zmęczonym księ
dzem. Chcemy mieć ją z głowy i z czystym kontem świętować Wielkanoc. - Problem polega na tym, że nie powinniśmy się spowiadać z okazji, ale z grze
chów - tłumaczy ojciec Artur, dominikanin. - Ten nasz „ma
sowy katolicyzm" nie sprzyja spowiedzi. Nie ma czasu na spotkanie z człowiekiem, jest za to długa kolejka. A ksiądz po dwóch godzinach nie słyszy już własnych myśli.
Z czego najczęściej się spo
wiadamy? Nietrudno się do
myśleć, bo internet jest zalany falą pytań o grzechy przeciwko VI przykazaniu. „Nie cudzołóż"
nie oznacza bowiem tylko za
kazu zdrady małżeńskiej, do
tyczy całej sfery seksualności człowieka. - To przykre, ale rzeczywiście VI przykazanie staje się czasem główną osią spowiedzi - przyznaje o. Artur.
- To chyba już od św. Augu
styna tak mamy, że grzechy postrzegamy głównie na płasz
czyźnie cielesności. Być może
Zdrouuych, radosnych i spokojnych Suuiqi Wielkanocnych
życzy
Profesor Tomasz Krzyżynski
Rektor Politechniki Koszalińskiej
- Jeśli jakiś ksiądz spowiada zbyt szczegółowo, trzeba odejść od konfe
sjonału - radzi zakonnik. m. w,j
1061111K01A
też my, księża, sami to na
kręcamy. Zdarza się, że gdy penitent nie wspomni o tym, ksiądz pyta: a szóste przyka
zanie? To krzywdzące i upoka
rzające, bo to dopiero szóste przykazanie...
Penitent powinien wierzyć, że w konfesjonale grzechów słucha sam Bóg. Kłopot w tym, że za kratką widzi zwykłego księdza. A co słyszy? Różnie z tym bywa. - Spowiedź na Ja
snej Górze zapamiętam do końca życia - wspomina Karol,
student. - Miałem 12 lat, a na sumieniu zwykłe grzechy na
stolatka. Ksiądz zachował się tak, jakby pierwszy raz słyszał takie herezje. Zostałem so
lidnie objechany, a rozgrze
szenie ledwo dostałem.
Krzysiek, też student, naj
gorzej wspomina spowiedź w swojej parafii. - Ksiądz naj
pierw bardzo drobiazgowo wy
pytał o szczegóły każdego grzechu, a potem przez dobre 15 minut słuchałem jak złym jestem człowiekiem.
- J a również miałem spo
wiedź, której nigdy nie za
pomnę - opowiada o. Artur.
- Kapłan tak mnie przeczołgał, że aż mnie zatkało. Po odejściu od konfesjonału powiedziałem ludziom w kolejce, żeby nie szli do tego księdza. Gdybym to ja chociaż miał na sumieniu ja
kieś spektakularne grzechy...
Zdaniem dominikanina spo
sobem na dobrą spowiedź jest znalezienie stałego spowied
nika -jeśli chcemy poznać sa
mych siebie i nad sobą pra
cować. Znalezienie odpowied
niego spowiednika nie jest jednak łatwe. - J a trafiłem po wielu próbach i błędach - opo
wiada zakonnik. - Np. jeśli ktoś chce wyspowiadać za bardzo i wypytuje zbyt szcze
gółowo, przekraczając granice, trzeba wstać i odejść. Penitent ma określić materię grzechu i okoliczności. Kapłanowi więcej nie jest potrzebne.
Pokuta ma wyrównać szkody i krzywdy. Czy zatem pokutą może być pójście do fry
zjera, na basen albo kupienie żonie kwiatów? Według ojca Artura jak najbardziej, bo dobra pokuta to taka, w której nie „zamadla" się problemów.
Przystępując do spowiedzi, niektórzy mają obawę albo wręcz wiedzą, że rozgrzeszenia nie będzie. Mimo to przy
chodzą pogadać, poradzić się, umocnić wiarę. - Nie rozu
miem kapłanów, którzy od
trącają ludzi żyjących w związ
kach niesakramentalnych - mówi o. Artur. - Oni wpraw
dzie wiedzą, że nie dostaną rozgrzeszenia, bo taka jest dys
cyplina Kościoła, ale bardzo pragną powierzyć miłosier
nemu Bogu swoje życie. Ich wiara tego potrzebuje i j a jako kapłan powinienem im pomóc - Naprawdę życzę każ
demu, żeby miał te same grzechy, ale żeby pośród nich pracował nad ocaleniem piękna i dobra - tłumaczy du
chowny. - Przemiana nie bę
dzie polegała na mniejszej liczbie grzechów, ale na tym, że czynimy więcej dobra.
Karol ma stałego spowied
nika, dominikanina: - Przej
muje się tym, kim jestem. Nie widzi mnie tylko przez pry
zmat moich grzechów. Bo czasem to ksiądz zbluzgał, a potem „idź i bądź lepszy". Niby jak, skoro po takiej spowiedzi masz ochotę rzucać talerzami po ścianach?
Krzysiek też chodzi do do
minikanów: - Tam w konfe
sjonale jest normalna roz
mowa. Bo nie chodzi chyba o to, żeby ktoś po tobie jeździł.
Czuję się wyspowiadany, a nie zmieszany z błotem. E
Niezbyt udaje ci się portret?
Szkoła zdjęciowa na
www.gp24.pl
p o s t a c i e
piątek, 22 kwietnia 2011 r.
Facet sam dziczeje. Żenię się.
WE DWOJE - Najgorsze w tym zawodzie jest to, że jak poszliśmy z Kasią na grzyby, to ja się złapałem na tym, że w tych chaszczach zwłok szukam - zwierza się Krzysztof Jackowski, jasnowidz z Człuchowa. - Ja jestem cierpliwa - mówi Kasia.
- Jak to jest być samot
nym ojcem?
- Pięknie. Mówię serio. Jak mnie żona dla kogoś zostawiła, to zostałem sam z dnia na dzień. Całkiem mi się wtedy życie przewróciło. Byłem za
jęty pracą, nie potrafiłem prać, gotować, sprzątać. Pierwsze dni były niezwykłe. Adrian jeszcze nie chodził do szkoły, Monika już tak. Pamiętam, jak bałem się spać, żeby mi Monika na lekcje nie zaspała.
Raz przyjechali policjanci z Lu
blina, żebym im pomógł, a ja akurat obiad gotowałem. Do
brze mi szło, fajnie się sprawę robiło, a tu nagle czuję smród na korytarzu. Tak przypaliłem ziemniaki, że musiałem potem kuchnię malować.
- No to i ciężko było.
- Było. Najtrudniejszy był ten pierwszy okres. Tak się złożyło, że zaraz gdy zostałem sam, Adrian dostał w nocy 40- stostopniowej gorączki. Był malutki. Ile on mógł mieć wtedy lat? Sześć? Siedem?
Wziąłem go na ręce i pobie
głem do szpitala. Założyli mu wenflon i dwa razy dziennie chodziliśmy na zastrzyki. Jak się waliło, to wszystko. Z tego czasu pamiętam jedną wielką beznadziejność. Taka fala bez
nadziejności mnie ogarnęła i myśli, że co ja mam za życie.
Samotne wychowywanie dzie
ci to podwójna odpowiedzial
ność. A dzieci mają oparcie tylko w rodzicach. To z kolei daje siłę. Jak dzieci spały, od
palałem komputer i nie ob
chodziło mnie, co w nim jest.
Cieszyłem, że dzieci śpią i mają ciepło. To mi wystarczało . do szczęścia-jest jak jest, my
ślałem i nie zastanawiałem się nad życiem.
-Ale już Pan gotował, prał, nawet zabrał dzieci do Japonii, nie chcąc ich na dłużej zostawić. Jakoś Pan to życie poskładał.
- Jeszcze nie wtedy. Co wię
cej, tak naprawdę trudno było, gdy dzieci zaczęły dorastać.
Stanowczo za mało im wtedy dałem siebie. Matka jest dzie
ciom potrzebna, zwłaszcza kiedy dorastają. Prawda jest taka, że ojciec wielu spraw nie załatwi. Moja córka jest już do
rosła, poszła w świat, ułożyła sobie życie, ma partnera, ale wciąż mówi, że nie chce mieć dzieci. Boję się, że ma jakiś uraz z powodu niepełnej ro
dziny.
- Nie dało się niczego mi
ędzy rodzicami skleić?
- Z perspektywy czasu wiem, że powinienem Bogu dziękować, że żona mnie zosta
wiła. Gdyby zos
tała, teraz bym pewnie pani po
wiedział, że zmar
nowałem życie. Ja się cieszę, że tak się stało. Nauczy
liśmy się z dziećmi od nowa żyć. Lepiej jest mieć pełną ro
dzinę, ale jeśli się nie da, to trudno. Trzeba żyć dalej.
Jedno jest pewne. Gdy się ma dzieci, nie należy ulegać sytu
acji i chwili. Szybko można po
pełnić błąd i rozwalić sobie życie, a posklejać już trudno.
Tego młodzi nie rozumieją. I to dotyczy tak samo kobiet i mężczyzn. Łatwo sobie powie
dzieć - fajną mam żonkę, ale jest się ciągle zajętym, jest dobra okazja. Przez taki błąd rozbijają się związki i całe życie jest poplątane. Naprawdę wielu ludzi tego jeszcze nie wie.
A człowiek to nie maszyna, że można sobie elementy dopa
sować. To trwa. Próby mogą być fajne, ale trzeba jeszcze żyć.
- Tymczasem lata minęły, a Pan ciągle sam?
- Otóż już niedługo! Żenię się. Od roku mam partnerkę, z którą mieszkam. Ma na imię Kasia i mam nadzieję, że wkrótce Jackowska. Pochodzi z Debrzna. Dała mi wiarę w życie i poczucie stabilności.
Facet sam dziczeje. Tak, tak...
Samotność robi z człowieka dzikiego. Mądra kobieta może
pomóc. Nie daj Boże jak się trafi na głupią.
- Nie boi się Pan różnicy wieku?
- Na początku się bałem.
Jakby mi kiedyś ktoś powie
dział, że będę miał dziewczynę młodszą o 19 lat, nie uwierzył
bym. Długo nie mogłem się z tym pogodzić. Bałem się, że lu
dzie będą na to źle patrzeć. Ale Kasia jest we wnętrzu bardzo dojrzała, a po roku nie widzę już żadnej różnicy. Tak na
prawdę lata nie fnają zna
czenia. Dopiero teraz rozu
miem takich ludzi jak Rubik czy Marcinkiewicz. To ludzie sławni, ja się wprawdzie do nich nie zaliczam, ale rozu
miem ich. Kobieta może iść za sławą, ale chyba nie tylko.
-Kiedy ślub?
- Wkrótce. Ja tam jestem zdecydowany. Nie wiem, jak Kasia (Kasia cicho: - Na
prawdę nie wiesz?). Kasia to moja wielka inspiracja. I w końcu jestem w życiu szczęśliwy. Mam do niej za
ufanie, dogadujemy się. Jest taka prawdziwa. Razem pi- -
szemy książkę. To będzie moja biografia. Tak właś-
Jasnowidz Krzysztof Jackowski z przyszłą żoną Kasią. Fot Aleksander Knttter
ciwie to Kasia ją pisze. Zrozu
miałem jedną rzecz. Sukces nie cieszy, gdy się jest sa
motnym. Ja naprawdę nie czuję się sławny. Odnoszę suk
cesy w swoim zawodzie, ale jak się nie ma nimi z kim dzielić, to na co mi one?
- Pani Kasiu, jak to jest żyć z jasnowidzem? Tu zwłoki, tam zwłoki Tu- tąj morderstwo, tam zagi
nięcie.
- Praca jak praca. Nie roz
mawiamy o niej, chyba że ma to związek z jakąś głośną sprawą.
- Ale być z jasnowidzem to chyba inaczej niż z ta
kim zwykłym zjadaczem chleba.
Krzysztof: - No właśnie. Ja dzwonię i cieszę się, Kasiu, że znalazłem zwłoki. Normalne to nie jest.
Kasia: - Ale ja się cieszę z twoich sukcesów. A na po
czątku faktycznie, ciężko było, ale ja jestem cierpliwa.
Krzysztof: - No pewnie, przecież chirurgowi też ktoś umiera na stole i nie przenosi atmosfery do domu. Najgorsze w tym zawodzie jest to, że jak poszliśmy z Kasią na grzyby, to ja się złapałem na tym, że w tych chaszczach zwłok
szukam. Jakaś choroba zawodowa czy co?
-Ajak na panią Kasię zareagowały
dzieci?
- Ucieszyły się, że poznałem odpo
wiednią osobę. Ka
sia świetnie doga
duje się z nimi. A kiedy była u siebie jedną dobę, a ja nie zdążyłem wytłumaczyć Adrianowi, że wróci później i on zobaczył, że jej dłużej nie ma, od razu ochrzanił mnie, że wszystko, co fajne, potrafię w życiu ze
psuć. I to już jest dobrze.
ROZMAWIAŁA BARBARA ZYBAJŁO R E K L A M A
Z okazji Świąt Wielkiej Nocy życzę prawdziwego szczęścia, radości, miłości, wiary i nadziei
Niech ten czas przyniesie serdeczne spotkania i wszelka pomyślność.
dr Jan Kuriata
1084411K01A
Szanowni Państwo!
W tym wyjątkowym okresie, pełnym zadumy i refleksji,
proszę przyjąć najserdeczniejsze życzenia zdrowia oraz wszelkiej pomyślności.
Życzę Państwu, aby troski dnia codziennego
zniknęły bezpowrotnie, radość ogarnęła Państwa serca a Zmartwychwstały Chrystus stał się cennym
drogowskazem na nie zawsze łatwej drodze życia.
Pełnych spokoju i radości
/ , • -
Świąt Wielkanocnych,
miłego wypoczynku w rodzinnym gronie
oraz optymizmu, radości i energii
Stanisław Gawłowski Poseł na Sejm RP
1084311K01A
Wesołego Alleluja!
Piotr B. Zientarski Senator do Senatu RP
p r z e w o d n i k
piątek, 22 kwietnia 2011 r.
Tropik pod Berlinem - serwis.
Podróżuj z Głosem na
gk24.pl
Nie zdecydowaliście się na wyjazd zorganizowany? Zawsze można podjąć decyzję last minutę... I samemu zorganizować sobie długi weekend w Wiecznym Mieście. Na dodatek w takim momencie, podczas wyniesie
nia na ołtarze Jana Pawła II. Okazuje się, że wielu wiernych przestraszyło się zapo
wiadanych tłumów i zrezygnowało z wyjazdu.
Może zatem nie będzie aż tak źle...
ZŁOZMY HOŁD PAPIEŻOWI
PROGRAM
BEATYFIKACJI
SOBOTA 30 KWIETNIA
Niedzielną uroczystość na Placu św. Piotra poprzedzi czuwanie przygotowujące w sobotę wieczorem. Potrwa od godz. 20.30 do 22.30. Odbędzie się na miejscu, gdzie znajdował się antyczny stadion Circo Massimo. Jest organizowane przez diecezję
Rzymu. Modlitwę poprowadzi kardynał Agostino Vallioi, papieski wikariusz dla diecezji rzymskiej.
Benedykt XVI duchowo połączy się z zebranymi za DOJAZD
Jeśli przyjechaliśmy samochodem natychmiast znajdźmy jakiś parking na obrzeżu, najlepiej w okolicy naszego hotelu, zostawmy auto i nawet nie dotykajmy kierownicy.
Jeśli przylecieliśmy samolotem (sprawdziliśmy w poniedziałek - tanią linią z Berlina w obie strony polecimy za 600 zł) i chcemy zaoszczędzić kilka euro nie wsiadajmy do ekspresowego pociągu Leonardo da Vinci (11 euro).
Skorzystajmy z któregoś z autobusów lub wsiądźmy do miejskiego pociągu (jeśli chcemy dojechać do dworca Termini musimy się przesiąść).
Nawiasem mówiąc niezależnie jak byśmy się do Rzymu wybierali i tak ścieżki doprowadzą nas właśnie do Roma Termini. Nawiasem mówiąc od 23 grudnia 2006 ten główny rzymski dworzec nosi imię Jana Pawła II NOCLEGI
Tutaj także warte szczególnej uwagi są okolice tego dworca. Z jednej strony zyskujemy łatwość komunikacji z całym miastem i nie tylko. Z drugiej w okolicznych uliczkach roi się od miejsc noclegowych. 0 wszelkich możliwych standardach. Jeśli pochodzimy
mamy szansę znaleźć dwuosobowy pokój za 40-50 euro. W naturze znacznie szersza jest oferta niż w internecie, a ostatnio coraz częściej słyszy się o promocjach. I uwaga, od niedawna musimy uwzględnić podatek miejski - 2 euro za dzień. Czasem w jednym budynku, znajduje się kilka pensjonatów i hoteli różnej jakości i cenie. Im wyższe piętro, tym niższa cena, chociaż nie zawsze jest to regułą. Możemy także spotkać noclegi w B&B (łóżko plus śniadanie), ale to nie gwarantuje nam niższej ceny.
Zresztą miejsca noclegowe rozsiane są po całym Rzymie i jak zapewniają ich właściciele sporo jest jeszcze wolnych miejsc.
c o ś
NAz ą e
Nie jest najmniejszym problemem znalezienie czegoś na ząb chociażby za sprawą ogromnej liczby lokali gastronomicznych. Tym, którzy dysponują pokaźnym portfelem nie trzeba niczego podpowiadać. Tylko nie zapomnijcie, że włoskie śniadanie, zarówno
n
pierwsze, jak i drugie, jest zdecydowanie lekkie - herbatniki i rogaliki plus kawa z mlekiem. Tradycyjne włoskie menu to natomiast pięć dań.Od przystawki (antipasto) po dolce, czyli deser.
A jeśli nie mamy pieniędzy? Osterie, trattorie i oczywiście pizza. Jednak prawdziwą, taką z pieca, zjemy wieczorem. Wcześniej - nawiasem mówiąc pyszne - oferowane są kawałki na wagę, czyli pizza a talio. Porcja kosztuje 2 - 2,5 euro. Mniej wymagający mogą zjeść i pizzę, i gyros w supermar
ketach - podawane na ciepło. Jeśli wino to oczywiście w którejś z enotek...
A jeśli złapie nas pragnienie? Lokalnym rozwiązaniem są ogólnodostępne krany z bardzo dobrą wodą... Jednak i o kawę i zimne napoje naprawdę nie jest trudno. To miasto czeka na turystów i pielgrzymów,
PORUSZANIE SIĘ PO MIEŚCIE
Dla nas kluczowych jest kilka miejsc. Przede wszystkim Watykan i Plac św. Piotra.
Doskonałym rozwiązaniem jest metro - podziemne i naziemne tzw. trenini. Nie pogubimy się - to pierwsze ma raptem dwie linie - niebieską i pomarańczową. Ta druga
podwozi nas pod mury Watykanu. Metro naziemne to trzy linie. Do tego kilkadziesiąt linii autobusowych, tramwajowych i jedna trolejbusowa. Na I ^ L I ten sam bilet można podróżować różnymi środkami lokomocji i dojechać do wszystkich. Rzym jest praktycznie jedną strefą komunikacyjną. Bilet
kasujemy przy wejściu na peron lub do stacji metra.
Podstawowy bilet czasowy (ważny 75 min) kosztuje euro.
Za bilet jednodniowy zapłacimy cztery euro, a za trzydniowy 11. Jeśli nie lubimy chodzić, a nasze zainteresowania są zdecydowanie religijne, możemy
skorzystać z odkrytych autobusów turystycznych - specjalna złota linia Open Bus Roma Christiana.
Osoby o zainteresowaniach historycznych mogą skorzystać z linii
i czerwonej.
NIEDZIELA 1 MAJA Uroczystości beatyfikacyjne na Placu św.
Piotra rozpoczną się o godz. 10.00.
Przewodniczyć im będzie Ojciec Święty.
Na liturgię nie ma biletów. Wstęp do Bazyliki św. Piotra także jest bezpłatny, ale czeka nas kontrola przed wejściem (uwaga na scyzoryki i inne „podejrzane") przedmioty).
pośrednictwem przekazu
telewizyjnego.
PONIEDZIAŁEK 2 MAJA
Zostanie odprawiona msza dziękczynna za beatyfikację Papieża Polaka. Rozpocznie się o godz. 10.30 na Placu św. Piotra.
Przewodniczyć jej będzie kard.
Tarcisio Bertane, watykański sekretarz stanu.
W dniu beatyfikacji doczesne szczątki błogosławionego, w ozdobionej trumnie, zostaną wystawione w Bazylice św. Piotra, przed ołtarzem konfesji. Pielgrzymi będą mogli złożyć im hołd. Wystawienie potrwa aż do chwili, kiedy zakończy się napływ wiernych.
a y
PIĄTEK 5 MAJA
Podczas prywatnej uroczystości, trumna z ciałem Jana Pawła II zostanie
pochowana w kaplicy św. Sebastiana w Bazylice św. Piotra. Na grobie z mar muru pojawi się napis:
„Beatus Ioannes Paulus II".
RZYM
Dworzec
B H i P Wa i Y j m ł ł
" Circus
Jp^
V
.1i:?iŚ9 " • ::
•ii
i l f . r
sst l i