• Nie Znaleziono Wyników

Badania nad starożytnym hutnictwem świętokrzyskim

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Badania nad starożytnym hutnictwem świętokrzyskim"

Copied!
3
0
0

Pełen tekst

(1)
(2)

944

K r o n ik a

B A D A N I A N A D S T A R O Ż Y T N Y M H U T N I C T W E M Ś W I Ę T O K R Z Y S K I M

Od roku 1955, a więc już 30 lat, t r w a ją systematyczne bad ania archeologicz­ ne nad starożytnym hutnictwem w p ółnocno-w schodnim rejonie G ó r Ś w iętok rzy ­ skich. D alsze bad an ia nad tym zagadnieniem podjęto także w 1985 roku.

W tym celu w dniach od 12 do 24 sierpnia zorganizow ano w M odliborzycach, gm. Baćkow ice, w o j. tarnobrzeskie kolejny, już czwarty, studencki obóz archeo­ logiczny. Obóz ten doszedł do skutku staraniem .następujących kieleckich insty­ tucji: W ojew ód zk iego O środka Arch eologiczn o-K onserw atorskiego, T o w arz y stw a P rzy jació ł G ó rn ictw a, H utnictw a i Przem ysłu Staropolskiego oraz Instytutu Historii W yższej Szkoły Pedagogicznej. W pracach obozu uczestniczyło 19 studentów z w y ­ żej w ym ienionej uczelni, zrzeszonych w Studenckim N a u k o w y m K ole K u ltu ry Antycznej. K ie row n ik iem obozu b y ła niżej podpisana, zaś opiekę n au k ow ą nad b a ­ daniam i s p ra w o w a ł doc. dr K azim ierz Bielenin, w icedyrektor M uzeum A rch eo lo ­ gicznego w K ra k o w ie.

G łó w n y m zadaniem organizow anych od 1982 rok u obozów archeologicznych jest przeprow adzenie szczegółowej in w en tary zacji stanow isk dym arskich oraz sta­ now isk osadniczych na terenie starożytnego świętokrzyskiego ośrodka hutniczego. P race te zw iązane są ściśle z ogólnopolskim p ro gram em in w entaryzacji stanowisk archeologicznych w ram ach tzw. Archeologicznego Z djęcia Polski. W latach 1981— — 1984 w ykonan o pełną inw entaryzację stanowisk dym arskich i osadniczych na terenach stanowiących głów n e centrum starożytnego hutnictwa świętokrzyskiego, tj. w e w siach wchodzących w skład gm in: N o w a Słupia, Bodzentyn, P a w łó w i W aśn iów . W szystkie m iejscowości wym ienionych gm in położone są na północ od Ł y so gó r i Pasm a Jeleniow skiego i sięgają m niej w ięcej po linię lasów stara­ chowickich. W 1985 roku badania in w entaryzacyjne przeniesiono n a tereny stano­ w iące w zasadzie już peryferie świętokrzyskiego ośrodka hutniczego. In w e n ta ry - zowano ślady starożytnych piecowisk dym arskich oraz ślady starożytnego osad­ nictw a na terenie w si położonych na południe i p ołu d n iow y-w sch ód od Pasm a Jeleniowskiego, w kierunku Opatow a.

Podobnie jak w latach ubiegłych bad ania inw entaryzacyjne — prow adzone przez studentów — opierały się na w y w ia d a c h ustnych przeprow adzanych kolejno u wszystkich ro ln ik ó w danej w si objętej p rogram em badaw czym . W przypadku uzyskania od rolnika in form acji o w y stęp o w an iu na jego polu żużla, skorup n a ­ czyń glinianych lu b innych m ateriałów archeologicznych do p ro gram u bad ań do­ chodziły poszukiw ania pow ierzchniow e na danym polu i polach sąsiednich.

W 1985 rok u bad an ia in w entaryzacyjne przeprow adzano w 28 miejscowościach wchodzących w skład

gminy

Ł a g ó w

i

B odzechów (w oj. kieleckie) oraz gm iny Baćkowice, O p atów i Sadow ię (w oj. tarnobrzeskie). Łączn ie na terenie tych 28 m iejscowości przeprow adzono 2376 w y w ia d ó w , w w yn ik u których uzyskano 416 p o ­ zytywnych inform acji. Zain w en taryzo w an o w sumie 541 stanowisk dymarskich, w y k o n u jąc dla nich dokumentację, w postaci odpow iednio przygotow anej przez M uzeum Archeologiczne w K ra k o w ie „karty ew iden cji stanowiska dym arskiego”. Ponadto w trakcie bad ań uzyskano 52 in form acje o w ystęp ow an iu ceramiki, 4 in form acje o znalezieniu monet przed II w o jn ą św iato w ą o raz 2 in form acje o w y o ran iu przed laty narzędzi żelaznych.

Oprócz bad ań in w entaryzacyjnych do p ro gram u prac obozu w p ro w ad zo n o b a ­ dania w y k o p alisk o w e stanowiska dym arskiego zainw en taryzow anego w M o d lib o ­ rzycach, gm. B aćkow ice, na polu należącym do rolnika M ieczy sław a R ad ow ieckie- go. W miejscach najintensyw niejszego w y stęp o w an ia żużla na powierzchni pola założono trzy w ykop y. W w ykopie nr 1 odsłonięto piecowisko dym arskie, uporząd­ kow ane, d w u ciągow e typu 2X3,4. Niestety w w y n ik u w ieloletniej orki oraz p ro ­

(3)

K r o n ik a

945

w ad zon ych po II w o jn ie prac m elioracyjnych piecowisko uległo w znacznym stop­ niu zniszczeniu. W ciągu p raw y m , m niej zniszczonym, zach ow ały się pozostałości 41 kotlinek. W ciągu le w y m zaś, p ra w ie całkow icie zniszczonym, odsłonięto ślady 18 kotlinek. W w yk o p ie nr 2 odkryto ślady obiektu, które początkowo identyfik o­ w a n o z m ielerzem dołowym . W trakcie dalszych bad ań i ek sp loracji głębszych w a r s t w tego obiektu nasu nął się wniosek, iż b y ł to raczej zagłębiony prażak rudy. W w y k op ie nr 3 odsłonięto w a rstw ę jam y gospodarczo-przem ysłow ej?, w k tó­ r e j w ypełn isk u zn ajd o w ały się ułam k i części szybow ych pieców dym arskich. W cza­ sie bad ań w y k o p alisk o w ych p obran o zarów no z w a r s t w y piecow iska, ja k i z o biek­ tó w towarzyszących próbki żużla, w ę g la d rzew nego oraz ru d y do dalszych, szcze­ gó łow ych badań laboratoryjnych.

B ad an ia inw entaryzacyjne i w yko p aliskow e, przeprow adzon e w sierpniu 1985 ro ­ ku, stanow iły k o lejn y etap realizacji p rogram u bad ań nad starożytnym hutnic­ tw e m świętokrzyskim . Jolanta Drążyk (K ielce) Z Z A G R A N I C Y X V I I M I Ę D Z Y N A R O D O W Y K O N G R E S H IS T O R II N A U K I . 31 L I P C A — 8 S I E R P N I A 1985 R.

O rganizatorem tego K ongresu, drugiego na terenie U S A (po P a ry żu — 1929; L on dynie — 1031; C im brze — 1934; Prad ze — 1937; Lozann ie — 1947; A m s te rd a ­ m ie — 1950; Jerozolim ie — 1953; F loren cji — 1956; B arcelonie — 1959; Ithace — 1962; W a rsza w ie — 1965; P a ry żu — 1968; M o sk w ie — 197,1; Tokio — 1974; E d y n ­ b u rg u — 1977; B ukareszcie — 1981), b y ł U n iw ersytet K a lifo rn ijs k i w B erk ley, D y sp o n o w ał on nie tylko m ożliwościam i finansow ym i, jakie m u stw arzała M ię ­ dzynarod ow a U n ia H istorii N au k i, ale rów nież subw en cjam i w ie lu instytucji n a u ­ kow y ch i pań stw o w y ch U S A . D latego m ógł udzielić nie tylko znacznej pom ocy uczestnikom, ale zorganizow ać ró w n ież bogaty p ro gra m k u ltu raln y i tow arzyski, m iędzy innym i w y s ta w y książek z historii nauki kilkudziesięciu w y d a w c ó w a m e ­ rykańskich, odczyty publiczne i film y o św iatow e z historii n au ki i techniki. W o tw arciu K ongresu w zięło udział ponad 1000 osób, a liczba zgłoszonych uczest­ n ików , figurujących w spisie, w y n osiła 778. Podczas cerem oniału in augu racyjnego w y gło sił przem ów ienie m.in. Thom as K uhn: Historia nauki: różne światy dla róż­ nych audytoriów, sugerując stanowisko p luralizm u św iatopoglądow ego.

M iejscem obrad i fo rm ą gru p ow a n ia re fe ra tó w b y ły — podobnie ja k w każd ym innym kongresie — sekcje i sym pozja. W p rogram ie 80 sekcji i podsekcji fig u r o ­ w a ło 406 au torów referató w , natomiast w p ro gram ie 21 sym pozjów (każde z d w o ­ m a— sześcioma posiedzeniam i) było 353 au to ró w re fera tó w , nie licząc koreferatów , figu ru jący ch w p rogram ie każdego posiedzenia. Te liczby re fe ra tó w i posiedzeń b y ły jednocześnie w y razem ogrom nego w ach larza tem atycznego Kongresu. T r u d ­ no czasem zauw ażaln e różnice w form ie obrad sekcji i sym pozjów p olegały na tym, że — zgodnie z ich tytułam i i abstraktam i — na pierw szych p rzew ażało ujęcie dyscyplinarne, na drugich — problem ow e. B o w iem w przeciw ieństw ie do sekcji, będących fo rm ą i ram am i prezentacji re fe ra tó w podczas K o n gresów , sym ­ p ozja prezentow ały osiągnięcia w zakresie n ajbard ziej palących problem ów , p o d e j­ m ow anych przez K o m isje i G ru p y Robocze, a stanowiące ich fo rm ę aktywności m iędzy K ongresam i. Różnice jednakże ulegały częstemu zatarciu. N a posiedzeniach sekcji, gdzie z re gu ły w in no chodzić o historię poszczególnych dyscyplin, w k r a

Cytaty

Powiązane dokumenty

Udział procentowy cz stek o danej rednicy i ich rozkład w emulsji wyj ciowej (3.2) oraz po przechowywaniu (temp.: 20°C, czas: 1 miesi c, 4 miesi ce).. 3 The percentage of a

ini jaliza yjnej uru hamiany jest konstruktor

Dla ci głych funkcji n zmiennych prawdziwe s twierdzenia analogiczne do własno ci funkcji ci głych jednej zmiennej. W

e) ponosi pełną odpowiedzialność finansową i prawną z tytułu prawdziwości oświadczeń zawartych w niniejszym paragrafie. W razie stwierdzenia, iż Autorowi nie przysługują

where C is the set of viable states considering the constraints, W represents the set of feasible physiological states (metabolites and fluxes (x,v)) considering the list

Podsumowując należy stwierdzić, iż zastosowanie metody PCR i primera mikro- satelitamego (GTG)5, pozwoliło na zróżnicowanie partnerów fuzji w obrębie rodzaju

A przecież znajom ość tych studiów jest niezbędnym narzędziem w każdej pracy podejm ującej problem atykę erazm iańską, czy n aw et ogólniej —

dotyczące definicji mikroprzedsiębiorstw oraz małych i średnich przedsiębiorstw (Dz.U. Te informacje są wymagane wyłącznie do celów statystycznych.