• Nie Znaleziono Wyników

"Przyjaciel ludu to jest książka do czytania i używania dla uczącej się młodzieży pierwej po niemiecku napisana a teraz na polski przetłumaczona" Fryderyk Eberhard von Rochow, tłum. przez ks. Jerzego Olecha, oprac. i wstępem poprzedził Marian Pawlak, Olsz

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share ""Przyjaciel ludu to jest książka do czytania i używania dla uczącej się młodzieży pierwej po niemiecku napisana a teraz na polski przetłumaczona" Fryderyk Eberhard von Rochow, tłum. przez ks. Jerzego Olecha, oprac. i wstępem poprzedził Marian Pawlak, Olsz"

Copied!
3
0
0

Pełen tekst

(1)

Biernat, Andrzej

"Przyjaciel ludu to jest książka do

czytania i używania dla uczącej się

młodzieży pierwej po niemiecku

napisana a teraz na polski

przetłumaczona" Fryderyk Eberhard

von Rochow, tłum. przez ks. Jerzego

Olecha, oprac. i wstępem poprzedził

Marian Pawlak, Olsztyn 1982 :(...)

Przegląd Historyczny 74/4, 816-817

1983

Artykuł umieszczony jest w kolekcji cyfrowej bazhum.muzhp.pl,

gromadzącej zawartość polskich czasopism humanistycznych

i społecznych, tworzonej przez Muzeum Historii Polski w Warszawie

w ramach prac podejmowanych na rzecz zapewnienia otwartego,

powszechnego i trwałego dostępu do polskiego dorobku naukowego

i kulturalnego.

Artykuł został opracowany do udostępnienia w Internecie dzięki

wsparciu Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego w ramach

dofinansowania działalności upowszechniającej naukę.

(2)

816 Z A P I S K I

wią odsyłacze do bibliografii zestawionej osobno również na końcu tomu. S p raw ­ dziwszy pozycję w bibliografii czytelnik musi jednakowoż wrócić do przypisów, gdzie podane są powoływane przez autorkę strony i kom entarze. Słowem zam iast jednego rzutu oka na przypis u dołu strony, czytelnik musi trzykrotnie wertow ać dokum entację zamieszczoną n a końcu książki. ■

A. W.

E. W. A in i s i m o w, Podatnaja rieform a Pietra I. W wiedienie po-

dusznoj podati w Rossii 1719—172S gg, Leningrad 1982, „Nauka”, s. 296.

*

K siążka jest w głównej mierze, opartym na m ateriałach archiw alnych, mono­ graficznym studium jednej z najważniejszych reform dokonanych przez rząd Pio­ tra I pod koniec jego panow ania — w prowadzenia podatku pogłównego. A utor przedstaw ił powody, dla iktórych podjęto reform ę system u podatkowego, cele jakim m iała służyć, prace przygotowawcze i w prow adzenie jej w życie oraz konsekw en­ cje, k tóre przyniosła państw u i społeczeństwu. Główną przyczyną reform y było zna­ lezienie w yjścia z impasu finansowego, przed którym stanęły władze wobec ru jn u ­ jących skarb w ojen i innych kosztownych, w ew nętrznych przedsięwzięć P iotra I, a także konieczność pokrycia rosnących kosztów utrzym ania licznej, stałej arm ii regularnej w okresie pokojowym. Powiększenie dodhodów państw a w oparciu o· stary, niewygodny i niespraw ny 'system podatkow y było niemożliwe. Refonma była olbrzymim przedsięwzięciem przeprowadzonym etapam i przy zastosowaniu brutalnych metod terro ru policyjnego i przy biernym na ogół, choć w nierów nym stopniu, oporze całego społeczeństwa, ta k szlachty jak i chłopów. Stadium w stępne stanowiły spisy ludności, które za zadanie m iały skrupulatne w yjaw ienie liczby osób płci męskiej państw a obowiązanych, poza uprzywilejowanym i, do uiszczania pogłównego. Podatek ten, zastępował dziesiątki starych naturalnych i pieniężnych powinności, porządkow ał i upraszczał cały system finansowy k ra ju i swym zasię­ giem w ydatnie poszerzył zarówmo kategorie jak i liczbę płatników . Pogłówme wy­ w arło duży w pływ n a przebudowę stru k tu ry społecznej ludności (m.in. likw idacji uległy niektóre, dość liczne grupy ludności, np. chołopi) oraz przyczyniło się do w prow adzenia ścisłego, policyjnego nadzoru nad ludnością (ugruntow anie się in sty ­ tucji paszportów). Autor pozytywnie ocenił z p u n k tu widzenia a p aratu rządzącego ówczesnej Rosji zasadność i realizację reform y. Przyniosła ona zwiększenie docho­ dów państw a, stabilizację i unifikację finansów, stworzyła bardziej operatyw ny system poboru i ogarnęła pogłównym szersze masy płatników . N egatyw nie n a to ­ m iast ocenił „cenę” reform y, którą zapłaciło społeczeństwo, włączone skuteczniej niż dotąd w tryby policyjnego systemu rządów. Na uwagę zasługuje szacunek au to ­ ra okazywany nierzadko już mocno przestarzałym ustaleniom rosyjskich historyków przedrewolucyjnych, co jest zjawiskiem dość rzadkim w historiografii radzieckiej.

' K. S.

. Fryderyk E berhard v o n R o c h o w, Przyjaciel ludu to jest książ­

ka do czytania i używania dla uczącej się m łodzieży pierw ej po nie­ m iecku napisana a 'te r a z na polski przetłum aczona przez ks. Jerzego

O l e c h a , opracował i w stępem poprzedził M arian P a w l a k , Wy­ daw nictw o Pojezierze, Olsztyn 1982, s. 354.

Zasłużone na polu edytorstw a źródeł w ydaw nictw o Pojezierze opublikowało w serii „L iteratura W armii i Mazur w dawnych w iekach” osiiemnastowieczny

(3)

Z A P I S K I 817

ręcznik do nauki czytania autorstw a F ryderyka Eberharda v o n R o c h o w zw a­ nego „ojcem niemieckiej szkoły ludow ej”. W 1795 r. w Królewcu ukazało się pol­ skie tłum aczenie tego podręcznika, którego dokonał Jerzy O l e c h , polski pastor i pedagog działający w tym kultu raln y m centrum P ru s i ono też stanowi podsta­ wę obecnego wydania. Polska w ersja podręcznika m iała być szeroko stosowana, w szkolnictwie ludowym na terenie M azur na przełom ie XVIII i XIX w.

„Przyjaciel ludu...” jest w zasadzie zbiorem czytanek przeznaczonych dla dzie­ ci wiejskich, które posiadwszy już podstawy nauki czytania w dalszym ciągu swej edukacji powinny pogłębić jego biegłość. Jednakowoż autor czytanek dogłębnie przejęty oświeceniowymi zadaniam i wychowawczymi, ową podstawową funkcję po­ łączył z niem niej ważnymi celam i dydaktycznym i i wychowawczymi. Poprzez czy- tan k i propaguje bowiem zasady nowoczesnego gospodarowania, udziela porad o tym jak unikać chorób i jak leczyć ludzi i zwierzęta, starał się w przystępny sposób, ale zgodnie z ówczesną wiedzą i oświeceniowymi wymogami, uprzystępnić w ia­ domości o otaczającym świecie i wszechświecie, przeprowadza pochwałę racjo n a­ lizmu jako zasady życiowego postępowania, wreszcie poprzez bohaterów czytanek przedstaw ia pozytywne cechy człowieka a więc pracowitość, sumienność, sp ra ­ wiedliwość, zrozumienie dla działania zbiorowego, ale także uległość wobec p ra ­ codawców i w ładzy państwowej.

„Przyjaciel ludu...” jest cennym zabytkiem z zakresu historii wychowania szczególnie na M azurach w końcu X V III w. Przekazuje bowiem szereg inform acji o ideałach wychowawczych schyłkowej doby racjonalizm u w w ydaniu p ro testan ­ ckim. W ydaje się jednakowoż, iż owa książka jest o wiele cenniejszym źródłem dla badań nad dziejami kultury, bo jak słusznie zauważa autor w stępu „zaw arte w niej czytanki inform ują o norm ach i zasadach moralnych, obyczajowych i zwy­ czajach w iejskich oraz o usiłow aniu władz i podporządkowanej im szkoły doko­ nania zmian w światopoglądzie młodzieży w iejskiej”.

Dobrze zatem się stało, że dzieło Fryderyka E. von Rachow zostało przy­ pom niane i uprzystępnione czytelnikowi. .

Λ. B.

Lech Ł u k o m s k i , Twórca filozofii absolutnej. Rzecz o Hoene

W rońskim , W ydawnictwo Literackie, K raków 1982, s. 496.

■ i

Barwne indywidualności rodziły się co praw da we w szystkich epokach, jednak doba rom antyzm u w szczególny sposób sprzyjała ich ujaw nianiu się i rozwojowi. Józef M aria Hoene Wroński, osobowość z pewnością nieprzeciętna, był jednym z tych, którzy uparcie, nie zważając na przeszkody, poszukiwali klucza do rze­ czywistości — wiedzy absolutnej.

W łaśnie jako tw órca filozofii absolutnej przyciągał dotąd W roński uwagę badaczy — literatu rę na ten tem at m am y dość bogatą. Zarazem jednak znajomość życia i twórczości filozofa pełna była istotnych luk i niejasności. S tara się tem u zaradzić Lech Ł u k o m s k i w książce określanej przez siebie jako zarys bio-i bbio-iblbio-iografbio-iczny. Opbio-inbio-ia to chyba zbyt skrom na, praca bowbio-iem w ykracza zde­ cydowanie poza przyjęte powszechnie ram y zarysu. O parta jest na solidnej podstaw ie źródłowej, szeroko w ykorzystuje polskie i francuskie m ateriały ręko­ piśm ienne. A utor, z w ielką dociekliwością i nakładem pracy, śledzi zawiłości losów Wrońskiego: filozofa, reform atora nauk, wynalazcy. Życiorys te n istotnie daje pole do popisu zdolnościom biografa: począwszy od daty urodzenia pełno w nim rzeczy wym agających precyzyjnego ustalenia. O bfituje w nagłe zm iany sytuacji

Cytaty

Powiązane dokumenty

[r]

Dowodzono, że obok zw yczajnego postępow ania apelacyjnego pow inno m ieć m iejsce skrócone postępow anie apelacyjne; to drugie pow inno b yć sto­ sow ane w razie

Na rów ni z biskupem mógł archidiakon upoważniać świeckich sędziów do wszczynania procesu m iędzy osobą duchow ną a świecką, choćby Obie strony za

W ydaje się jednak, że to już pozwoli zainteresowanym badaczom na zoriento­ wanie się w problematyce i ewentualnie skorzystanie z tego dzieła.. Należy polecić je

Na jej zawartość składają się ko­ lejno: spis treści, wstęp, kanony wprowadzające, zagadnienia: paster­ ska troska i czynności poprzedzające zaw arcie

De toename van het aantal nieuwe planten per tijdseenheid zal namelijk niet in de eerste plaats gereduceerd worden door de reeds aanwezige plantdichtheid zoals dat in vergelijking

220 Przykładem może być Prywatne Katolickie Stowarzyszenie Wiernych „Nowa Ewangelizacja”, którego skład poszczególnych organów jest następujący: Walne Zebra­ nie,

Kościołem i państwem, przez co można stwierdzić, iż określał model relacji między tymi wspólnotami. Do istotnych postanowień Konkordatu, które przyczyniły się stwo-