• Nie Znaleziono Wyników

Express Kujawski 1938.01.22, R. 16, nr 17

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Express Kujawski 1938.01.22, R. 16, nr 17"

Copied!
12
0
0

Pełen tekst

(1)

Jfi 17 Rok.

A W ło c ła w e k , s o b o t a 2 2 s ty c z n ia 1 9 3 8 r . C e n a 1 0 g r .

L^feipress Kujawski

R e < - . « * p r z y jm u je w R e d a k c ji p r z y u lic y B r z e s k ie j M b 2 9 o d g o d k ln y 1 4 - e j < k > g o d z in y 1 5 -e j c o d z ie n n ie z a w y ją t k ie m n ie d z ie l I ś w ią t R e d a k c ja r ę k o p is ó w n k u K a a t r n a io n y c h n ie z w r a c a i z a s t r z e g a s o b ie p r a w o z m ia n .

Z a k ł a d y G r a f i c z n e i I n t r o l i g a t o r n i a l p . f. B R A C I A P I O T R O W S C Y

W y t w ó r n i a m a t r y c i s t e m p l i k a u c z u k o w y c h j W ł o c I a w e k , P r z e d m i e j s k a 2 0 t e le fo n 1 1 -0 0

P o k ło s ie k o n g re s ó w p ra c o w n ic z y c h

TSRQPONMLKJIHGFEDCBA

P o zn ań , 21. 1.

W m o ta k rek lam o w an ej o ficjal­

n ie p o p raw y k o n iu n k tu ry p o ło żen ie m as p raco w n iczy ch n ie u leg ło p o lep­ szen iu . W ręcz p rzeciw n ie. B o co- p raw d a g lo b aln a su m a zaro b k ó w w arstw p raco w n iczy ch w zro sła w o- statn im ro k u — jak tw ierd zę, w sfe ra c h rzęd o w y ch — o p raw ie 300 m iln.

zł, ale też n astęp ił w ielk i w zro st cen K o szty u trzy m an ia zw ięk szy ły się p rzecież o p rzeszło 20% , o b n iżajęc d'a lej w eg etacy jn y ju ż p o p rzed n io p o ­ ziom życiow y św iata p racy . S y tu acja staw ała się n ieo m al b ezn ad ziejn a;

zw aży w szy , iż so len n e p rzy rzeczenia d ecy du jęcy ch czy n n ik ów o stw o rze­ n iu zn o śn y ch m o żliw o ści b y to w an ia p o zo staw ały — m n iejsza z tym , z czy­

jej w in y b ez n ależy ty ch re z u lta­ tó w .

W ty ch w aru n k ach p o stan o w iły zw ięzk i p raco w n icze w sposób stan ów czy w y p o w ied zieć p o stu laty m as, d o­ m ag ać się zm ian y rad y k aln ej w tra k ­ to w an iu sw o ich sp raw w śró d w p ły­ w o w y ch d y g n itarzy . U czy n io n o to n a d w u k o n g resach d eleg ató w zw ięz- k ó w p raco w n iczy ch , sk u p io n y ch b ęd ź w C en traln ej K o m isji P o ro zu­ m iew aw czej, b ęd ź w K o m itecie O b ro­ n y P raw P raco w n ik a (gdzie czo ło w a p o zy cję p o siad a Z jed n o czen ie- K ole- jo w có w P o lskich ).

F ak t, że aż d w a k o n g resy o b rad o ­ w ały o d n o śn ie id en ty czn y ch zag ad­

n ień , n ie b y ł zap ew n e zjaw isk iem po żęd an y m . 0 w iele siln iejszę m an ife ­ stacją b y ło b y w y stąp ien ie łączn e. A le ro zd ział ten o k azał się n ieu nik n ion y n ask u tek p o lity czn y ch ak cen tó w , ja­

k ie u siło w an o p rzem y cić n a zjeźd zie C . K . P .

N ied w u zn aczn e zg o ła staran ia czy n io n o w k ieru n ku n arzu cen ia zeszło- n ied zieln y m o b rad o m k o n g resu C . K . P . sw o isteg o zab arw ien ia w to n ie p o d ejrzan ej „a'em o kratyczn o ści. W b rew zab ieg o m w ielu trzeźw y ch d ziałaczy zw ięzk o w y ch n ie u d ało się sta rań ty ch całk ow icie zn eu tralizo ­ w ać. N ie d o szło w p raw d zie n a k o m i­

sjach d o d em on stracy jn ych u ch w ał w sp raw ie w y b o ró w czy „g h etta” n ą w y ższy ch u czeln iach ch o ćb y n a­

sk u tek p o m in ięcia o d n o śn y ch w n io­

sk ó w p rzez p rezy d iu m C . K . P . N ie­

m n iej zn alazły się w n iek tó ry ch rezo ­ lu cjach zw ro ty o p o sm aku n iezu p eł­

n ie w łaściw y m . Z n am ien n a jest p o d ty m w zg lęd em treść rezo lu cji w sp ra­

w ie p rzy szło ści zw iązk ó w p raco w n i­

czych. P o w ied zian o tam m ian o w icie d o sło w n ie:

„N ajw ażn iejszy m in stru m en tem le­

g aln eg o d ziałan ia k lasy p racu jącej są o rg an izacje zaw o d o w e, k tó re stały sięo statn io p rzed m io tem n ieu zasad­

n io n y ch atak ó w , a p o n ad to n iek tó re z n ich d o zn ały u trud n ień w zak resie sw eg o d ziałan ia. S w o b o d a d ziałan ia ty ch zw iązk ów n ie m oże b y ć n a ru ­ szan a zarząd zen iam i w ład z an i ty m b ard ziej żad n y m i n o w y m i ak tam i u - staw o d aw czy m i. W szczeg ó ln o ści k o m p eten cje Z w iązków * n ie m o g ą być w n iczy m u szczu p lo n e n a rzecz jak ich k o lw iek rep rezen tacji p raco w n iczy ch k tó ry ch istnien ie b y łob y o p arte n

p raw ie publicznym .'* 1

P reten sje tu w y rażo n e stan o w ię coś n iesam o w icie o ry g in aln eg o . O d ­ m aw iają p rzecież n aw et Izbom U sta­

w o d aw czy m — n ie m ó w iąc ju ż o R zą­

dzie — praw a jakichkolw iek ograni­

czeń sw obody zw iązkow ej. P onad konstytucją staw ia się tu jakow eś su­ w erenne w ładztw o „klasy pracują- cej“. N ie doszłoby bezw ątpienia do podobnych akcentów pom ijam y sedno spraw y — gdyby nie w pływ y pew nych koncepcyj fronto-ludow ych, dyskretnie dość zresztą przew ijają­

cych się na kongresie C. K . P.

Jeśli chodzi o spraw y dla kongre­

sów zasadnicze, spraw y zaw odow e, to panow ała w tym zakresie pełna jedno m yślność. W opdstaw ow ych kw e­ stiach uzgodnili je zresztą organiza- m yślność. W podstaw ow ych kw e- torzy zjazdów , w ychodząc ze słusz- żadnej rozbieżności zdań.

W olne od w szelkich ubocznych tendencyj, a w ięc tym bardziej objek- tyw ne ustalenie postulatów pracow ­ niczych znajdujem y w rezolucjach

W ie ś p o ls k a p rz e lu d n io n a

N a p r z e b u d o w ę u s t r o ju r o ln e g o ło ż y m y t y lk o 3 7 m ili. z ł. r o c z n ie

fe j W arszaw a, 21. 1.

W czoraj kom isja budżetow a Sejm u roz­

patryw ała z kolei budżet M in. R olnictw a i R eform R olnych, który referow ał poseł P iotr Sobczyk.

N a w stępie referent podniósł, źe czeka nas w ielki w ysiłek w kierunku zabezpiecze­

nia krajow i sam ow ystarczalności w zakre­

sie w yżyw ienia. N ie zdołam y sprostać za­

daniom , jeżeli nie podejm iem y energicznej akcji o zw yżkę plonów z hektara. M ożliw o­

ści nasze jeszcze są w ielkie, jeżeli zw ażym y, źe przeciętny plon 4 zbóż z jednego ha w okresie 1929— 1935 w ynosił u nas 12,9 q. a w e F rancji 14,7, w C zechosłow acji — 17,2, w N iem czech — 18, a w D anii — 26,2.

Z asadnicza linia polityki obecnego m ini­

stra rolnictw a idzie w tym kierunku, źe m u- sim y się zadow olić um iarkow anym pozio­

m em cen rolniczych. T o stanow isko jest u- zasadnione zarów no w zględem na ubogi nasz rynek w ew nętrzny, jak i na ceny św ia­

tow e, skoro kraj nasz pow inien nadal pozo­

stać krajem w yw ozu płodów rolnych.

R e f o r m a r o ln a

O d 1 kw ietnia 1936 r. do 1 H pca 1937 r.

rozparcelow ano w drodze parcelacji rządo­

w ej 32.070 ha przez P aństw ow y B ank R ol­

ny — 11.973 ha i w drodze parcelacji pry­

w atnej 79.687 ha. W tym czasie w ykupiono przym usow o 14.100 ha, za niektóre należ­

ności pieniężne w obec S karbu przejęto 1415 ha, z w olnej ręki lub licytacji zakupiono 76.300 ha.

P r o ^ u k c ia r o in k z a w z r a s ta D łuższe przem ów ienie w ygłosił p. m ini­

ster P oniatow ski. Polem izując z referentem p. m inister stw ierdził, źe P olska jest kra­

jem przeludnionym rolniczo, a przeludnie­

nie to niestety rośnie. D latego produk cja

K r w rozpruw a szczepów beduińsK ich

A m m an, 21. 1. (PA T ).

W dniu w czorajszym doszło na tle ryw a­

lizacji szeików dw óch szczepów beduiń- skich do praw dziw ej bitw y w m iejscow ości A m arat, na pograniczu Iraku. Po trw ającej cały dzień i całą noc w alce pozostaw iły o-

kongresu, zw ołanego przez K om itet 0 brony P raw P racow niczych. W ypo­

w iedziano się tam zdecydow anie prze ciw . t. zw . „jędrzejew iczow skiej" u- staw ie uposażeniow ej z roku 1933, która łącznie z podatkiem specjal­

nym doprow adziła do tego, iż 85 proc, pracow ników adm inistracji państw o w ej, a ponad 90 proc, pracow ników kolejow ych pobiera teoretycznie od 100 do 260 zł. m iesięcznego uposaże­

nia, podczas gdy m inim um egzysten­ cji pracow nika w edle obliczeń P ań ­ stw ow ego Instytutu H igieny w ynosi 180 zł m iesięcznie.

T aki stan rzeczy nie m oże być n a­ dal tolerow any. T o też zjazd słusznie dom aga się conajm niej zlikw idow a nia podatku specjalnego — i to zlikw i dow ania bez pozostałości w jakiej­

kolw iek postaci. Z niesiony też w i­ nien zostać dekret em erytalny z22-go

przeliczona na głow ę ludności rolniczej w y­

kazuje pozorne zm niejszenie. Jeśli nato­

m iast w eźm iem y cyfry absolutnej produkcji, to okaźe się, źew ostatnich latach pod w zglę dem w ydajności ryw alizujem y zw ycięsko z krajam i zachodnim i.

R ozw ój produkcji odbyw ał się i w czasie kryzysu i idzie dalej. N a terenach najbar­

dziej zacofanych ten rozw ój jest niew ątpli­

w ie im ponujący.

P olityka cen w Polsce nie m oże się zbyt oderw ać od rynku św iatow ego, bo na dłuż­

szy szereg lat chcem y być grajem ekspor­

tow ym , D ochodow ość w rolnictw ie w zrosła, chociaż ostatni rok dla okolic dotkniętych klęskam i był bardzo ciężki.

W podniesieniu rentow ności rolnictw a w ykonujem y m ożliw ie duży nacisk na roz­

w inięcie tych działów produkcji specjalnej, które m ogą dochód rolnictw a podnieść. D o­

tyczy to roślin w łókienniczych, oleistych i specjalnych, jak tytoń, chm iel, w ysadzka

P o s tu la t y Z ie m Z a c h o d n ic h

rodzinne gospodarstw om pow yżej 15 ha.

M ów iąc o spraw ie lasów państw ow ych poseł D udziński zaznacza, źe najgorzej płat­

nym robotnikiem na ziem iach zachodnich jest robotnik w lasach państw ow ych.

W zakończeniu m ów ca ośw iadcza: „Je­

żeli nie uzyskam od pana m inistra zapew ­ nienia, źe postępow anie psujące dobrą stru­

kturę gospodarczą ziem zachodnich zostanie zm ienione, źe okólnik o tych pożyczkach na spłaty rodzinne pow yżej 15 ha będzie cof-i nięty i źe będzie zaniechana m etoda tw o­

rzenia m ałych nieproduktyw nych osad, to nie będę m ógł głosow ać za budżetem M in>

sterstw a R olnictw a i R eform R olnych’*,.

P ierw szy w dyskusji zabrał głos poseł D udziński z B ydgoszczy, który stw ierdza, źe m ylną jest polityka, która dąży do utrzy­

m ania jaknajw iększej ilości ludzi na w si, która dąży do rozdrobnienia w arsztatów rolnych.

W szyscy m ów ią, źe struktura gospodar­

cza najlepsza jest na ziem iach zachodnich.

O tóż społeczeństw o tych ziem absolutnie nie zgodzi się na to, żeby tę dobrą strukturę psuć. T ym czasem w idzim y usiłow ania i dą­

żenia, które w łaśnie w iodą do takiego po­

psucia struktury. N ie tylko nie tw orzy się gospodarstw a zbyt m ało niew ystarczalne, ale naw et, jakby się chciało zniszczyć w ię­

ksze gospodarstw a. Jfest rozporządzenie m i­

nisterialne, które zabrania oddziałom B an­

ku R olnego udzielania pożyczek na spłaty

bie strony 62 zabitych na polu w alki. Ż oł­

nierze sąsiedniego posterunku, którzy przy­

byli sam ochodam i celem przyw rócenia po­

rządku zostali rozbrojeni, a sam ochody ich zniszczone. K res w alce położyła dopiero

ekspedycja w 40 sam ochodach,

listopada 1935 roku, który do skraj­ nej nędzy przyw iódł m asy em ery­ tów . W reszcie reform ę ustaw y upo­

sażeniow ej, niezbędną już w czasie najbliższym , oprzeć należy przede w szystkim na przyw róceniu dodat­

ków rodzinnych i szczeblow ania o- raz usunięcia tak jaskraw ej dziś roz­ piętości w skali uposażeń. Z ajęto rów nież m ocno określone stanow isko w obec w ielu innych bolączek prar cow niczyclb

W ierzyć w ypada, że uchw ały kon­

gresów nie pozostaną bez w łaści­

w ych następstw . F akt, że na obrady zjazdow e przybyli przedstaw iciele sfer rządzących na kongresie C .K .P.

w ygłosił w szak przem ów ienie naw et prem ier S kładkow skiprzypusz­

czać każę, iż w reszcie nastąpią pożą­

dane zm iany w sytuacji pracow niczej.

C zas już na to najw yższy. (Eb)

buraczana, które przynoszą lepszy dochód gospodarstw u, niż inne działy upraw .

W roku bieżącym m inisterstw o m a po raz pierw szy od w ielu lat w pływ ać na inten­

syfikację produkcji przez zorganizow anie pom ocy przy nabyw aniu m aszyn rolniczych.

M inister zapow iada, źe uczyni w szystko, ażeby zużycie przeznaczonej na ten cel su­

m y dało nam postaw ienie na nogi ostatnio podupadłej produkcji m aszyn rolniczych.

N ie praw da, źe w ydatki skarbu pań­

stw a na fundusz obrotow y reform y rolnej są niebyw ale w ielkie. Sum y te o około 300 m i­

lionów zł są m niejsze od nakładów , jakie państw o przeznaczyło na budow ę m ieszkań w Polsce, źe przez te kilkanaście lat stano­

w ią one 1/3 tych w ydatków gotów kow ych, których dokonało państw o niem ieckie na te renie naszych dzielnic zachodnich w toku sw ego działania kolonizacyjnego. P rzecięt­

nie w ydatki Polski na cele przebudow y u- stroju rolnego w ynoszą rocznie 37 m iln. zŁ

U r o c z y s t o ś ć p o ż e g n a n ia g e n . S k w a r c z y ń s k ie g o

p r z e z r a d io .

W arszaw a, 21. 1. (PA T).

W piątek 21 bm . o godz. 19,50 Polskie R adio transm ituje z W ilna na w szystkie roz głośnie polskie przebieg uroczystości poże­

gnalnych p. gen. Skarczyńskiego przez m iej*

scow e społeczeństw o.

P rzew idyw ane iest rów nież jprzem ów to nie gen. S h '

(2)

S o b o ta , d n ia 2 Z s ty c z n ia 1 9 3 8 r . N r. 1 7

Ślub Króla Furuka

Caty Egifit przybrał odświętny wyylyd

W C h in a c h p o łu d n io w y c h dozna­

li m o rs c y s tr z e lc y ja p o ń s c y n ie p o w o ­ d z e n ia p o d c z a s u s iło w a ń przprowa-

d z e n ia lą d o w a n ia n a w y sp ie Hainan.

r - Kair, 21. 1. (PAT).

C a ły E g ip t u ro c z y ś c ie ś w ię c i d z ie ń z ftś lu b in k r ó la F a r u k a z p . F a r id ą Z u lf ic a r . Z a r ó w n o s to lic a , ja k i k r a j c a ły p r z y b r a ły w y g lą d o d ś w ię tn y p rz e z b o g a tą d e k o r a c ję g m a c h ó w , w ie c z o re m z a ś d z ię k i w s p a n ia ły m e fe k ­ to m ilu m in a c y jn y m .

P r o g r a m u r o c z y s to ś c i ś lu b n y c h z g o d n ie z p rz e p is a m i r e lig ijn y m i k o - r a n u ja k i z g o d n ie z tr a d y c ją , n a c e ­ c h o w a n y je s t w y b itn ą tr o s k ą o w s p ó ł­

u d z ia ł n a jb ie d n ie js z y c h w a r s tw y lu d ­ n o ś c i. W m ia s ta c h , a s z c z e g ó ln ie w K a irz e , w y a s y g n o w a n o z e s z k a tu ły k r ó le w sk ie j z n a c z n e f u n d u s z e n a ro z - u d z ia ł n a jb ie d n ie js z y c h w a r s tw lu d ­ n o ś c i, w o g r o d a c h u r z ą d z a n e s ą z a b a ­ w y i w id o w is k a d la lu d n o ś c i. I n s ty ­ tu c je s p o łe c z n e , ja k ró w n ie ż i p r z e d ­ s ię b io r s tw a h a n d lo w e i p rz e m y s ło w e p r z e ś c ig a ją s ię n a w z a je m , b y w d n iu ilu b u k ró le w sk ie g o , ja k n a jg o d n ie j w y s tą p ić w tr a d y c y jn e j a k c ji d o b r o ­ c z y n n e j. U r z ą d z a n e s ą p r z y ję c ia d la u b o g ic h , r o z d a w n ic tw o o d z ie ż y , r o z ­ d a w a n e s ą w s p a r c ia itd .

W c z o ra j w p o łu d n ie w p a ła c u K u b b a o d b y ło s ię u r o c z y s te p o d p is a n ie a k tu ś lu b n e g o . N a u r o c z y s to ś ć tę p r z y b y ła r o d z in a k r ó le w s k a , r o d z in a p a n n y m ło d e j, c z ło n k o w ie n a jw y ż s z e j r a d y u c z o n y c h te o lo g ó w , p r e z e s tr y ­ b u n a łu k a n o n ic z n e g o S z a ri, r z ą d in c o rp o re , d o s to jn ic y d w o rsc y . A k t ś lu b n y s p o r z ą d z ił M u s ta f a A l M a ra g - h i r e k to r A l- A z h a r u . P ie r w s z y z ło ż y ł p o d p is k r ó l F a r u k , a z a n a rz e c z o n ą a k t ś lu b n y p o d p isa ł o jc ie c je j J u s u f Z fe T - F ik a r b a a s z a .

P o p o d p is a n iu a k tu ś lu b n e g o , w s z y s t k ie o s o b y n ie n a le ż ą c e d o r o d z in y k r ó le w s k ie j i r o d z in y k ró lo w e j F a r i- d y o p u ś c iły p a ła c z w y ją tk ie m d o s to j­

n ik ó w d w o r s k ic h , r e k to r a A l-A z h a r a i ś w ia d k ó w o b u s tro n . W c h w ilę p o ­ te m d o p a ła c u k ró le w s k ie g o p r z y b y ła k r ó lo w a u b r a n a w e w s p a n ia łą b ia łą s u k n ię ś lu b n ą . T o w a rz y s z y ł je j o r s z a k d r u c h e n .

N a s to p n ia c h p a ła c u p o w ita li p rz y b y w a ją c ą k r ó lo w ą d o s to jn ic y d w o r ­ s c y i p r z e p r o w a d z ili ją d o s a li, w k tó re j o c z e k iw a li c z ło n k o w ie o b u r o ­ d z in i k r ó l F a r u k . T a c z ę ść u r o c z y ­ s to ś c i o d b y ła s ię w o b e c n o ś c i p a ń , g d y ż p o d p is a n ie a k tu ś lu b n e g o , ja k o u r o c z y s to ś ć o c h a r a k te r z e r e lig ij­

n y m , o d b y w a ło s ię b e z u d z ia łu k o ­ b ie t.

Z a k o ń c z e n ie u r o c z y s to ś c i ś lu b n y c h o b w ie ś c iła s a lw a h o n o r o w a z d z ia ł u s ta w io n y c h n a d z ie d z iń c u z a m k u k r ó le w s k ie g o .

P o ś lu b ie o d b y ł s ię o b ia d w ś c i­

s ły m g r o n ie r o d z in n y m .

S z c z e g ó ły u ro c z y sto śc i ś lu b n y c h k r ó la F a r u k a n ie s ą p u b lik o w a n e z g o d n ie z e z w y c z a ja m i e g ip s k im i u z n a ją -

Spadek franka francuskiego Londyn, 21. 1. (PAT)

W c z o ra j p o p o łu d n iu i w ie c z o re m z a n o ­ c o w a n o w o b r o ta c h g ie łd o w y c h n ie o c z e k i­

w a n y s p a d e k k u r s u f r a n k a fra n c u sk ie g o , p o d c z a s g d y p r z y z a m k n ię c iu k u r s f u n ta w y n o s ił 1 4 8 ,5 91 4 8 ,7 1 fra n k ó w , w ie c z o re m f r a n k s p a d ł d o 1 5 1 ,6 5 — 1 5 2 . R a p to w n e z a ła ­ m a n ie s ię k u r s u f r a n k a w L o n d y n ie w y w o ­ ła n e b y ło w ia d o m o ś c ia m i o o d ro c z e n iu o g o d z in ę fra n c u s k ie j r a d y g a b in e to w e j i n ie ­ p o k o ją c y m i d o n ie s ie n ia m i z B e rlin a o z a ­ m ie rz o n y m ja k o b y s ta n o w c z y m w y s tą p ie n iu N ie m ie c p r z e c iw k o C z e c h o s ło w a c ji w z w ią ­ z k u z s y tu a c ją N ie m c ó w s u d e c k ic h .

W ie c z o re m w ia d o m o ś c i te j o fic ja ln ie z a ­ p rz e c z o n o .

Negus kandydatem do nagrody pokojowej Nobla

Sztokholm, 2 1 . 1 . (P A T ).

W ś ró d d e p u to w a n y c h , ja k d o n o si „ D a - g e n s N y h e te r " , k r ą ż y ła w c z o ra j listą , n a k tó r ą z b ie ra n o p o d p is y d la p o p a r c ia k a n ­ d y d a tu r y n e g u sa H a ile S e la sie i m e r a s z w e d z k ie g o L in d h a g e n a d o n a g ro d y p o k o ­ jo w e j N o b la n a r o k 1 9 3 8 . L ista ta z o s ta n ie p r z e s ła n a w n a jb liż sz e j p rz y s z ło ś c i d o s to r­

tin g u n o rw e s k ie g o , p rz y z n a ją c e g o c o ro c z -

nagrodę Nobla.

c y n ri m a łż e ń s tw o k r ó le w s k ie z a a k t ś c iśle p r y w a tn y m a ją c y z n a c z e n ie d la p a ń s tw a ty lk o p o ś r e d n ie , z e w z g lę d u n a s p r a w ę n a s tę p s tw a tr o n u . T o te ż u w a g a s p o łe c z e ń s tw a s k u p io n a je s t n a z e w n ę trz n e j s tr o n ie d e k o r a c y jn e j u ro c z y s to ś c i, a n ie n a s z c z e g ó ła c h .

W ie c z o r e m K a ir i w s z y s tk ie s ta t­

k i n a N ilu b y ły w s p a n ia le ilu m in o ­ w a n e . W o g r o d a c h p u b lic z n y c h o d ­

Berlin, 21. 1. (PAT).

P ó łu r z ę d o w a „ D in lo m a tis c h P o li- tis c h e K o rre s p o n d e n z ‘‘ o g ła s z a a r ty ­ k u ł w o s try m to n ie , w y m ie rz o n y p rz e c iw k o C z e c h o sło w a c ji.

A r ty k u ł, o m a w ia ją c s ta n o w isk o r z ą d u c z e sk ie g o w o b e c z a g a d n ie n ia N ie m c ó w s u d e c k ic h , z w r a c a u w a g ę n a k o n ie c z n o ś ć z a ła tw ie n ia te j s p r a ­ w y w m y ś l p o s tu la tó w m n ie js z o ś c i n ie m ie c k ie j.

Niemcy grożą Czechosłowacji

Tworzq ..front ludowy''

klub Demokratyczny". P.P.S i - Stronnictwo Ludowe?

S e n s a c ją p o lity c z n ą d n ia je s t o d ro c z e n ie te r m in u k o n g re s u S tro n n ic tw a L u d o w e g o . W e d łu g je d n e j w e rs ji p rz y c z y n ą o d ro c z e n ia s ą n ie p o r o z u m ie n ia w e w n ę tr z n e , w e d łu g in n e j — p ra w d o p o d o b n ie js z e j — n ie u k o ń ­ c z e n ie ro z m ó w n a te m a t k o n s o lid a c ji le w ic y w z g lę d n ie c e n tro le w u .

P o tw ie r d z e n ie te j w e rsji p rz y n ió s ł w c z o ­ r a jsz y „ K r a k o w s k i K u r ie r W ie c z o rn y " w p o s ta c i n a s tę p u ją c e j w ia d o m o ś c i:

„W końcu stycznia br. odbędzie się w Warszawie konferencja przywódców partii politycznych o zdecydowanym kie runku demokratycznym, a mianowicie:

Klubu Demokratycznego, PPS., Stronni­

ctwa Ludowego i przedstawicieli Związ­

ków Zawodowych. W sferach politycz­

nych twierdzą, że na tę konferencję ma­

ją być zaproszeni również przywódcy Stronnictwa Pracy".

K lu b D e m o k ra ty c z n y , k tó r e g o o rg a n e m je s t „ K ra k o w s k i K u r ie r W ie c z o rn y " , r e p r e ­ z e n tu je t. z w . le w ic ę le g io n o w ą ! a le p r a w ­ d z iw y c h le g io n istó w je st w n im n ie w ie lu ).

P a tr o n u ją m u — ja k w ia d o m o — m a s o n e ria i ż y d z i. P o m ię d z y ty m k lu b e m a P P S is tn ie ­ je ju ż s to s u n e k ś c is łe j w s p ó łp ra c y , k tó r e j

Cala rodzina zatruta $azem

Wstrząsająca tragedia w Lodzi

Łódź, 21. 1. (PAT)

W c z o ra j r a n o m ia ła m ie jsc e w s tr z ą s a ją ­ c a tr a g e d ia p r z y u l. 1 1 L is to p a d a 2 2 . M ie ­ s z k a ń c y te g o d o m u z a n ie p o k o je n i c is z ą w m ie sz k a n iu z a jm o w a n y m p r z e z ro d z in ę u - b o g ie g o tr a g a r z a S u c h e ra G o ld m a n a , w y ­ w a ż y li d rz w i. C a łą ro d z in ę w ilo ś c i 9 o s ó b z n a le z ió n o b e z ż y c ia , z a tr u tą g a z e m ś w ie tl­

n y m , k tó r y u la tn ia ł s ię w s k u te k p ę k n ię c ia r u r y g a z o w e j.

N a m ie jsc e m a s o w e g o z a tru c ia p rz y b y li

%

Zacięte walki w Chinach

Oddziały japońskie poniosły poważne straty

Hankou, 21. 1. (PAT).

C h iń s k a a g e n c ja C e n tr a l N e w s d o n o s i:

P u n k t c ię ż k o śc i o p e r a c y j w o js k o ­ w y c h z n a jd u je s ię o b e c n ie n a p o łu d ­ n ie o d lin ii k o le jo w e j T ie n - T s in - P u - k e u , g d z ie to c z ą s ię z a c ię te w a lk i n a p o łu d n e o d P e n g p u , w a ż n e g o w ę z ła k o m u n ik a c y jn e g o w p r o w in c ji A u h - w e i.

W o js k a ja p o ń s k ie p r z e s z ły ta m d o o fe n s y w y , d ą ż ą c ja k s ię z d a je d o u z y s k a n ia p o łą c z e n ia z ja p o ń s k ą g r u p ą , p r z e p r o w a d z a ją c ą o p e r a c je n a p ó łn o c o d lin ii k o le jo w e j T ie n -T s in -

b y w a ły s ię w id o w is k a z u d z ia łe m o r ­ k ie s try , w y s tę p a m i n d e ś n ia rz y i p o e ­ tó w , a w s p e c ja ln ie p o s ta w io n y c h o l­

b r z y m ic h n a m io ta c h w y d a n o lu d n o ­ ś c i je d z e n i. N a s tr ó j w s z ę d z ie p a n o ­ w a ł p o d n io s ły i r a d o s n y . Z a c h w y ty w z b u d z a ły w s p a n ia łe d e k o r a c je i o - g n ie s z tu c z n e . N a u r o c z y s to ś ć p r z y ­ b y ło w ie lu b e d u in ó w z p u s ty n i p r z y ­ b r a n y c h w m a lo w n ic z e s tr o ją

A r ty k u ł k o ń c z y s ię s ło w a m i: „ B y ­ ło b y p o ż a ło w a n ia g o d n y m , g d y b y w ś ró d p e w n y c h c z y n n ik ó w is tn ia ły z łu d z e n ia , ż e u d a s ię z y s k a ć n a c z a ­ s ie p r z e z n ie n a tu r a ln e i b e z p o ż y te c z - n e p r o je k ty r o z w ią z a n ia te g o z a g a d ­ n ie n ia .

W y n ik ie m ta k ie g o o d r a c z a n ia b y ­ ło b y p o z b a w ie n ie n a r o d ó w ś ro d k o w o ­ e u r o p e js k ic h u p r a g n io n e g o p o k o ju .“

w y ra z e m z e w n ę trz n y m b y ła w a r s z a w s k a w s p ó ln a „ a k a d e m ia " p o lity c z n a , w k tó r e j w z ię li u d z ia ł ta k ż e p r z e d s ta w ic ie le S tr o n ­ n ic tw a L u d o w e g o .

W S tr o n n ic tw ie L u d o w y m is tn ie ją d w a k ie r u n k i: n a ro d o w y i r a d y k a ln y . P ie r­

w s z y o p o w ia d a s ię z a w s p ó łp r a c ą z e S tr o n ­ n ic tw e m P ra c y , n a to m ia s t n ie c h c e s ię w ią ­ z a ć z m a s o n e rią i m a rk s iz m e m , d ru g i, p r z e ­ c iw n ie , d ą ż y d o s tw o r z e n ia „ fro n tu d e m o ­ k r a ty c z n e g o " , k tó r y w s w e j isto c ie b y łb y n a ś la d o w n ic tw e m fra n c u s k ie g o „ fro n tu lu ­ d o w e g o " . W p r a w d z ie w ty m „ fro n c ie d e m o ­ k r a ty c z n y m " n ie m a b y ć k o m u n is tó w i o fi­

c ja ln ie n ie b y ło b y ic h , a le w ia d o m o p r z e ­ c ie ż , ż e w z w ią z k a c h k la s o w y c h , k tó r e m a ­ ją b y ć p o d s ta w ą te g o „ fro n tu " w m ia sta c h , je st m n ó stw o k o m u n is tó w . N ie k tó rz y , z a ­ m a s k o w a n i, o d g ry w a ją w ie lk ą ro lę w ru c h u s o c ja lis ty c z n y m . Z te g o w z g lę d u je st rz e c z ą m a ło p r a w d o p o d o b n ą , a b y p rz y w ó d c y S tro n n ic tw a L u d o w e g o z d e c y d o w a li s ię n a u tw o ­ rz e n ie ja w n e g o w s p ó ln e g o f r o n tu z filo s e - m ic k im i m a so ń s k im „ K lu b e m D e m o k r a ty ­ c z n y m " i s k o m u n iz o w a n y m ru c h e m s o c ja li­

s ty c z n y m . N a to m ia s t m o ż liw e , a n a w e t b a r ­ d z o p r a w d o p o d o b n e je st c ic h e p o ro z u m ie n ie ty c h u g ru p o w a ń .

p r z e d s ta w ic ie le w ła d z i p o g o to w ie le k a r ­ s k ie , le k a r z s tw ie rd z ił ju ż je d n a k ty lk o ś m ie rć 9 o s ó b . O fia ra m i ś m ie rte ln e g o z a ­ tr u c ia p a d li: S u c h e r G o ld m a n , je g o ż o n a M e jd y sz , c ó r k a C h a n a , je j d z ie c k o i m ą ż , o ra z p o z o s ta łe d w ie c ó r k i G o ld m a n ó w K a jla i Id e s a .

W k ą c ie iz b y z n a le z io n o tr u p a m ło d e j k o b ie ty , c h rz e ś c ija n k i, n ie z n a n e g o n a z w is k a o ra z o b o k le ż ą c e z w ło k i 2 -m ie się c z n e g o d z ie c k a .

P e u k e u . N a p ó łn o c n y m o d c in k u T ie n T s in u p rz e s z ło m ia s to s in in g p o n o w ­ n ie w r ę c e J a p o ń c z y k ó w . W o js k a c h iń s k ie p r z y g o to w u ją s ię ta m d o p rz e c i w n a t a r c ia .

O d d z ia ły ja p o ń s k ie p o n io s ły w w a lk a c h n a f r o n c ie S z a n tu n g u b a r­

d z o p o w a ż n e s tr a ty .

W p o b liż u P u tu n g u , n a fro n c ie s z a n g h a js k im ro z w in ę ły s ię o s ta tn io c h iń s k ie w o js k a z m o to ry z o w a n e o - ż y w io n ą d z ia ła ln o ś ć . W e d łu g n ie p o ­ tw ie r d z o n y c h d o ty c h c z a s w ia d o m o ś c i w o js k a c h iń s k ie z d o b y ły P e n g s ie u , n a p o łu d ń ie o d S z a n g h a ju ,

Prace posła Ducha nad projektem zmiany ordynacji wyborczej zostały u- kończone. Jak się dawiaduje Polska A- gencja Agrarna, wniesienie projektu na­ stąpi na jednym znajbliższych posiedzeń Sejmu, nie jest wykluczone, że jeszcze w miesiącu styczniu br. Projekt będzie wniesiony przez posła Ducha, ponieważ obecnie nie jest wymagane podpisywa­

nie wniosków przezwiększą ilość posłów.

Prasa zbliżona do Klubu Demokraty­

cznego, twierdzi, jakoby Klub Demokra­ tyczny już wniósł do laski marszałkow­

skiej własny projekt ordynacji naybor

o w i,

Dzień 1 lutego wolny od nauki Warszawa, 21.1. (PAT)

P . m in is te r w y z n a ń re lig ijn y c h i o ś w ie ­ c e n ia p u b lic z n e g o z a rz ą d z ił, iż d z ie ń 1 lu te ­ g o , n a k tó r y p r z y p a d a ją im ie n in y P a n a P r e ­ z y d e n ta R z p lite j p ro f. Ig n a c e g o M o ś c ic k ie ­ g o , ja k o w o ln y o d n a u k i s z k o ln e j n a le ż y wy

z y s k a ć n a u ś w ia d o m ie n ie m ło d z ie ż y o r o li P a n a P r e z y d e n ta ja k o p ie rw sz e g o o b y w a te ­ la p a ń s tw a p o lsk ie g o , r e p r e z e n tu ją c e g o Ma­

je s ta t R z e c z y p o s p o lite j i o tr u d z ie ż y c ia D o s to jn e g o J u b ila ta p o ś w ię c o n e g o s łu ż b ie o j­

c z y ź n ie i p r a c y n a u k o w e j.

S z k o ln e u ro c z y s to ś c i p o w in n y b y ć p o ­ p rz e d z o n e n a b o ż e ń s tw a m i s z k o ln y m i.

Amb. Chin opuścił Japonię Tokio, 21. 1. (PAT)

A m b a s a d o r c h iń s k i H s u -C z i-Y in g o d p ły ­ n ą ł w c z o ra j z Y o k o h a m y d o H o n g -K o n g u n a p o k ła d z ie s ta tk u „ E m p re s s o f A s ia " P r z e d w y ja z d e m a m b a s a d o ro w i z ło ż y li w iz y ty b . m in is te r s p r a w z a g r. A r ita i b . m in is te r f i­

n a n s ó w Y u k i.

A m b a s a d o r H s u -C z i-Y in g z ło ż y ł o ś w ia d ­ c z e n ie p o ż e g n a ln e , w k tó r y m o ś w ia d c z y ł, ż e ż y c ie n a ro d ó w p o d le g a z m ie n n y m lo s o m , je ­ d n a k n ie n a le ź v tr a c ić n a d z ie i, ż e s iła z b ro j­

n a n ie z d o ła s tłu m ić s e n ty m e n tu o p a r te g o n a p o k r e w ie ń stw ie ra s o w y m . P r z e w id u ją c y lu d z ie w J a p o n ii c h y b a n ie p rz y p u s z c z a ją , ż e o b e c n a s y tu a c ja w ró ż y w ie c z n ą p o m y ­ ś ln o ś ć n a ro d o w i ja p o ń s k ie m u . K ilk a k r o tn ie z g ła s z a łe m s ię d o m e g o r z ą d u o u rlo p , o - ś w ia d c z y ł a m b a s a d o r, i w r e s z c ie g o o tr z y ­ m a łe m . O p u s z c z a m J a p o n ię z u c z u c ia m i, d la k tó r y c h n ie z n a jd u ję w y ra z u .

Na widnokręgu politycznym

Przedwczoraj w godzinach wieczor­ nych odbyło się zebranie zarządu Klubu Demokratycznego. Zarząd poddał bar­ dzo ostrej krytyce stanowisko sekretarza generalnego, p. Wiącka, b. wydawcy ,.Dziennika Porannego" i obecnego wy­

dawcy „Kuriera Demokratycznego,<, ja­

kie zajął on wostatnim nr. 3 tego pisma w stosunku do polskiej polityki zagrani­ cznej oraz zmian w OZN. Po ostrej kry­

tyce zarząd Klubu Dem. uchwalił votum nieufności za niezgodną enuncjację poli­

tyczną ze stanowiskiem politycznym Klu bu Demokratycznego. Zebranie skoń­

czyło się dopiero o godz. 12 w nocy. Na skutek takiego stanowiska zarządu p.

Wiącek zgłosiłustąpienie w ogóle z Klu­ bu Demokratycznego.

Uchwalą Klubu wszelkie okólniki i uchwały Klubu mają być umieszczone w

„Czarno na bialem”. Imieniem Klubu sprawy te mają prowadzić w „Czarno na dałem" członkowie Klubu, red. Wieczor kiewicz i red. Rzymowski.

* #

Prasa stołeczna donosi, jakoby w ko­

lach politycznych pojawiła się wiado­ mość, że wiceminister opieki społecznej, dr. Eugeniusz Piestrzyński ustąpić za­

mierza z zajmowanego stanowiska. Przy czyną ustąpienia p. Piestrzyńskiego ma być przebieg dyskusji w komisji budżeto­

wej Sejmu podczas rozpatrywania bud­

żetu ministerstwa Opieki Społecznej. Sze reg posłów zaatakował wówczas ostro politykę Funduszu Pracy, za którą wła­

śnie p. Piestrzyński ponosi odpowiedzial­ ność.

Jako ewentualny kandydat na miej­

sce p. Piestrzyńskiego brany jest pod u- wagę posełTomaszkiewicz.

Cytaty

Powiązane dokumenty

O rganom L ew iatana bardzo się nie podoba postulat R ady dom agający się przyznania pracow nikom udziału w za­.. rządzie

Smutna kobieta nie będzie się śmiała nawet z najweselszego kawału, jeśli nie będzie tego specjalnie chciała, U mężczyzn zaś jest tak, że potrafimy się śmiać w

gości, na końcu której, przy samej granicy Wystawy i na tle brzydkich zresztą fabryk, leżących już poza Wystawą, znajduje się ogromny pawilon rządu U.

Badać po to, żeby nie dać się podejść po raz drugi i nie uszczuplać zasobów dla ratunku przed nędzą prawdziwą.. Pomoc Zimowa ogarrda t ratuje te rzesze, którym ustawa

W związku z tym odbyło się w Łodzi zebranie Związku producentów przędzy bawełnianej, na którym Zarząd Związku podał się do dymisji.. Trudna rada, lichwie należy

torskie uwagi ukrywającego się, względu, ukrywanego przez redakcję autora, jak i forma ich podania przez „Słowo” jest formą intrygi, obliczonej zresztą na kon- sumcję w

O oznaczonej godzinie rozległy się dźwięki hymnu narodowego i wnet w karnym dwuszeregu sprężyły się młodych obozowców barwne posta­.

Zjazd zaj mie się sprawami wyborów do sejmu i senatu.. Przewodniczącym będzie