• Nie Znaleziono Wyników

"Gospodarka magnacka na Śląsku w drugiej połowie XVIII wieku : (na przykładzie majątku Książ)", Stanisław Michalkiewicz,Wrocław-Warszawa-Kraków 1969 : [recenzja]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share ""Gospodarka magnacka na Śląsku w drugiej połowie XVIII wieku : (na przykładzie majątku Książ)", Stanisław Michalkiewicz,Wrocław-Warszawa-Kraków 1969 : [recenzja]"

Copied!
9
0
0

Pełen tekst

(1)
(2)

•zasadnicza p rzy czy n a , dla 'której K o za cy n ie za m ierza li śp ieszy ć ,na r a tu n ek a rm ii k oron n ej; p o m in ą ć w ię c r o li T eo fa n esa w ro zw a ża n ia ch o k a m p a n ii МйО ro k u n ie p odobna.

U d erza z u p e łn y brak w y k o r z y sta n ia w sp o m n ia n ej ju ż p ra cy B ea u p la n a , gdy m o w a (i to dość szczeg ó ło w o ) o sp o so b ie w o jo w a n ia T atarów . A p r z e c ie ż je s t to jed n o z n a jle p sz y c h źró d eł do tego tem a tu *.

J e ż e li ju ż je s te śm y p r z y .nie w y k o r z y sta n y c h źród łach , to uznać trzeba za p o­

w a ż n y brak n ie z n a jo m o ść o p u b lik o w a n e j p rzed trzem a la ty p rzez o r ie n ta lie tę w ę ­ g ie r s k ie g o S c h i i t z a k ro n ik i o rm iań sk iej z K a m ień ca . Jej autor, A k se n t, 'gorący zresztą p atriota p o lsk i, op isu jąc w y d a r z e n ia m o łd a w s k ie z la ta Ш20 r., w y ra źn ie stw ierd za , że to 'Polacy aa n am ow ą Girazzianiego w k r o c z y li do M o łd a w ii, ro zp o czy ­ n ając tym sam ym d ziałan ia w o j e n n e 6.

Jak ju ż w sp o m n ia łe m w y ż e j, M a jew sk i d aje o b szern y o p is sta n u p a ń stw a i a rm ii tu r e c k ie j w p rzed ed n iu w o jn y . C p iera się p rzy tym na lite r a tu r z e zach o d n io eu ro -

■pejskiej, w b ib lio g r a fii n a to m ia st p o d a je ró w n ie ż k ilk a n o w sz y c h p o zy cji w język u tu reck im . W k sią ż c e zu p ełn ie jed n a k n ie w id a ć ich w y k o r z y sta n ia . X jeszcze jedna u w a g a k rytyczn a; czas ju ż ch yb a sk o ń czy ć b ezp o w ro tn ie z p ra k ty k ą (na szczęście bardzo rzad k ą!) p u b lik o w a n ia prac n a u k o w y ch b e z o d p o w ied n ich in d ek só w !

R ek a p itu lu ją c, trzeb a z sa ty sfa k cją p o d k eślić, że praca M a je w sk ie g o w n o si dużo n o w e g o do n a szej zn a jo m o ści r z eczy o rok u 1.620, do n a szej ocen y zn an ych już up rzed n io fa k tó w d o ty c z ą c y c h tragiczn ej k a m p a n ii. C zy ro zw a ża n ia i w n io sk i autora m ają oznaczać, -iż je s t to jeszcze je d n a próba odbrązow iem ia w ie lk ie j p o sta c i h isto ­ r y czn ej, że w ś w ie tle w y n ik ó w jeg o b ad ań m a Ż ó łk ie w sk i w y p a ść z p a n te o n u n a ­ rod o w eg o ?

O czy w iście, że nie! W y b itn y w ó d z i n ie m n ie j w y b itn y m ą ż sta n u p o d ejm o w a ł na p e w n o d ecy zje str a te g ic z n e w n a jlep szej w ierze, chcąc u p rzed zić T u rk ó w i za­

dać im , ograniczoną zresztą pod w z g lę d e m m ilita r n y m porażk ę, k tó ra b y um ocn iła p o z y c ję P o ls k i w M o łd a w ii i p o d zia ła ła od straszająco na P ortę. Z a p ew n e, p o p e łn ił w cza sie te j k a m p a n ii w ie le b łę d ó w ; stera n y w ie k ie m i ró żn y m i n iep o w o d zen ia m i n ie b y ł tak sp ra w n y , jak w c z a sie p o w sta n ia N a le w a jk i, czy pod K łu sz y n e m , gd zie o d n ió sł w sp a n ia łe z w y c ię stw o . A le aa w s z y s tk ie >swe b łę d y za p ła cił cen ę n a jw y ż ­ szą — p o le g ł śm iercią żo łn iersk ą . !Nie m a n a jm n ie jsz e g o p ow od u b y śm y p r z e sta li czy ta ć i za ch w y ca ć się „D um ą -o h e tm a n ie ”.

W yd aje się, że k sią żk a M a je w sk ie g o m a jeszcze jed n o, sp e c y fic z n e zn aczen ie.

P ro w o k u je do sz c zeg ó ło w y ch b ad ań nad h isto rią sto su n k ó w p olsk o ^ tu reck o -ta ta r- sk ich , z w ła sz c z a w XiVTI w ie k u , k tóre w m oim g łęb o k im p rzek on an iu , a op ieram się tu na w ła sn y c h b a d a n ia ch źró d ło w y ch mad drugą p o ło w ą XVIÍI stu lecia , w y m a g a ją w n iejed n y m p u n k cie r e w iz ji d o ty ch cza so w y ch , zb yt jed n o stro n n y ch p o g lą d ó w za­

k o rzen io n y ch w n aszej h isto rio g ra fii

Z b i g n i e w W ó j c i k

S ta n isła w M i c h a 1 k i e w i с z, G o s p o d a r k a m a g n a c k a na Ś l ą s k u w d r u g i e j p o ł o w i e X V I I I w i e k u (na p r z y k ł a d z i e m a j ą t k u K s ią ż ) , In sty tu t 'H istorii P A N , Z akład N a ro d o w y im . O sso liń sk ich — W y d a w n ictw o , W rocław —W a rsza w a —K r a k ó w 1*969, s. 216.

N a u k o w e m o n o g ra fie dóbr ziem sk ich , ta k ja k i m o n o g r a fie w si, za p o czą tk o w a n e p rzez h isto ry czn e szk o ły F. B u j a k a i J. R u t k o w s k i e g o ro zro sły się w osob­

n y, w y sp e c ja liz o w a n y k ie r u n e k badań. D ziś liczą co n a jm n iej k ilk a d z ie sią tk ó w p o ­

4 G. d e B e a u p l a n , o p . c it ., s. 42 i in .

5 E. S c h ü t z , A n A r m e n o - K i p c h a h C h r o n i c l e o n t h e P o lish -T u r k is h . W a r s i n 1620—16211 B u d a p e s t 1968, s. 45.

(3)

R E C E N Z JE

749

zy cji. Z n a tu ry r z e c z y m ają p od ob n y zak res p ro b lem a ty k i p o d leg a ją cej b a d a n iu i tra d y cy jn y u k ład treści. Ich p r z e c iw n ic y w sk a zu ją c ma jed n o stro n n e ro z m ie sz ­ c z e n ie g eo g ra ficzn e n a p isa n y ch m o n o g ra fii k o m p lek só w m a ją tk o w y ch sądzą, iż m n o żen ie m o n o g ra fii dóbr i w si, p o d ob n ych je ś li ch od zi o r e g io n i stru k tu rę sp o łeczn o -g o sp o d a rczą , je s t zb y teczn e jak o n a rzęd zie sy n te ty c z n e g o p o zn a n ia c a ­ ło ś c i sto su n k ó w agrarn ych ; p o stu lu ją w h is to rii agrarnej p o d jęcie b ad ań p r o b le ­ m o w y ch , o p a r t y c h o szerszą r e p r ezen ta cję g eo g ra ficzn ą . Z w o le n n ic y — p o d k reśla ją p otrzeb ę m ikroanadiz, o p ra c o w y w a n ia dóbr czy wisi jako p e w n y c h fu n k cjo n a ln y ch całości, dom agają s ię jed n ak , b y b a d a n ie sp ełn ia ło w a ru n ek rep rezen ta ty w n o ści:

w y b ó r o b ie k tu w in ie n o p iera ć się o zasad y doboru celo w eg o a n ie jak d otąd często b y w a ło — lo so w eg o .

0'statnio o b se r w u je m y p o n o w n y n a w ró t z a in tereso w a ń m o n o g ra fia m i w y b r a ­ n ych m ajętności.i P rzed n ie d a w n y m czasem u kazało się k ilk a w a r to śc io w y c h m on o­

gra fii w ie lk ic h p o sia d ło śc i fe u d a ln y c h p o ło żo n y ch na teren a ch sk ra jn y ch , mraiej znan ych pod w z g lę d e m p rzem ia n agrarn ych (B iałoru ś W schodnia, Ś lą s k C ieszyń sk i, G órny i D o ln y Ś lą sk ). N a jb a rd ziej p ło d n e ok azało się śro d o w isk o h is to r y k ó w g o sp o ­ darczych w e W rocław iu , k tó re na tej m .in, drodze r e a lizu je k o n k retn y program b a ­ d a w czy —■ sy n te z ę d z ie jó w ch łop ów . N a sem in a riu m d ok toran ck im p rof. S. I n g l o ­ ta p o w sta ły g o sp o d a rczo -sp o łeczn e m o n o g ra fie dóbr ty p u la ty fu n d ia ln eg o : p sz c z y ń ­ sk ich (SL. W i a t r o w s k i ) , N o stitz ó w (iZ. S z u<r ł a t o w s к i), b isk u p stw a w r o c ła w ­ sk iego (C. N o w i ń s к i), S c h a ffg o tse h ó w (Z. K w a ś n y).

S. M i c h a 1 k i e w i с z, o d w a żn ie p o d ejm u ją cy ro z le g łe stu d ia a n a lity c z n e i sy n ­ te ty c z n e n a d h isto rią Ś lą s k a XVffllï—X X w . '(położenie lu d n o ści w ie js k ie j, ru ch y sp o łeczn e na w si, p rzem y sł, g ó rn ictw o , d zieje k la sy rob otn iczej), za ją ł s ię ty m razem gosp od ark ą 'H ochbergów w o k resie 1741'—Ι1Θ06, c z y li od za jęcia Ś lą sk a p rzez P ru sy do zap oczątk ow an ia refo rm S tein a -H a rd en b erg a . B a d a n y ok res w y m a g a , w e d łu g n ieg o , szczeg ó ln ej u w a g i, jako doba „zaostrzonego k r y z y su sto su n k ó w p o d d a ń czy ch ”, p o ja w ia n ia się e le m e n tó w p rzy szłeg o k a p ita lizm u (s. 4).

A rch iw u m p o d w o r sk ie H o cb b erg ó w je s t n ie p r z e c ię tn ie b ogate. A u to r p o w ia d a , że w y z y sk a ł w su m ie ponad 8 tys. jed n o stek a rch iw a ln y ch , g łó w n ie o ch arak terze sta ty sty czn y m . Z w raca u w a g ę na c ią g łe i u sy ste m a ty z o w a n e k się g i r a ch u n k o w e, ale b liż e j ich n ie ch a ra k tery zu je. L u k i w m a te r ia le źró d ło w y m — p isz e — w y stę p u ją rzad k o (s. 5). B y ło to z p u n k tu w id z e n ia p o sta w io n eg o zad an ia szan są szczególn ą.

J e ś li b o w iem w p ro g ra m ie p ra cy je s t oprócz o p is ó w sta n ó w g o sp o d a rk i ta k że b a d a ­ n ie p ro cesó w gosp od arczych , p o d sta w o w y c h te n d e n c ji r o zw o jo w y ch , a le i flu k tu a c ji o k reso w y ch , tem p a przem ian , u sta le n ie w z a je m n e g o o d d zia ły w a n ia na s ie b ie tak ich zja w is k jak p rod u k cja to w a ro w a , podaż, p o p y t itp., to b ieżą ca reje str a c ja fo lw a rczn a , o d zw ie r c ie d la ją c a c a łk o w ity zak res i p r z e b ie g d zia ła ln o ści gosp od arczej m a ją tk u jest, m o im zd an iem , niezb ęd n a.

N a su w a ją się jed n a k w ą tp liw o ś c i co do sto p n ia w y k o r z y sta n ia m a teria łu ra­

ch u n k o w eg o , zak resu d okonanej se le k c ji, m eto d y sta ty sty czn ej obróbki m a teria łu , a co za ty m id zie, m ia ro d a jn o ści w y n ik ó w . P o o d tw o rzen iu p o d sta w y źród łow ej p ra cy na p o d sta w ie tek stu , tab lic, a n ek su za sta n a w ia p rzed e w sz y stk im w ą s k a p rzed ­ m io to w o (w p o ró w n a n iu z ra ch u n k o w o ścią p o lsk ie j m aginaterii d ru giej p o ło w y XVITI w .) reje str a c ja d zia ła ln o ści gosp od arczej HrĆchbergów. C zyżby w ep oce z a ­ o strzon ych r y g o ró w w zak resie u d o k u m en to w a n ia o b rotów w n a t u r z e i w p ie ­ n ią d zu 1 b ra k o w a ło ilo ś c io w y c h d an ych na p r z y k ła d o zu ży ciu w e w n ę tr z n y m (k o n su m p cy jn y m i p rzem y sło w y m ) zboża, o w ie lk o ś c i n a d w y żk i tow .arow ej, k on ­ k r e tn y c h in fo r m a c ji o o rien ta cji h a n d lo w ej b ad an ych dóbr itd.? T ak że rep r e z e n ­ tacja ch ron ologiczn a w y d a je się, w b r e w z a p ew n ien io m autora, m n ie j jed n o lita . W y zy sk a n e r a ch u n k i zbożow e o b e jm u ją osiem d z ie się c io le c i, le c z ty lk o trzy k ro tn ie

i R. Ł u k a s i k , R a c h u n k o w o ś ć r o l n a w d a w n e j P o l s c e , W a r sz a w a 1963.

(4)

d otyczą ca ło ści dóbr (3 iklucze: K sią ż, M ieroszów , W ałb rzych ) w tym sam ym ro k u gosp od arczym i ty lk o w 20 ła ta ch jed n o cześn ie dw óch k lu c z y la ty fu n d iu m 2. N a p o d sta w ie ta b lic p r z e d sta w ia ją c y c h sta n h o d o w li c z y te ln ik m oże p rzy p u szcza ć (p y ­ ta n ie — czy trafn ie?), że zak res cza so w y e w id e n c ji b y d ła r o g a teg o i fconi b y ł szerszy..

C zym jed n ak sp o w o d o w a n e są tak duże lu k i w r e je s tr a c ji (k w eren d zie?) produkcji, g o rzeln i i b ro w a ró w : p od czas g d y o p rod u k cji a lk o h o lu w K sią ż u zeb ran o dane d la 25 la t (17’64—1804), to w W ałb rzych u za ok res 17'58— 1801 ty lk o ΊΊ in fo rm a cji.

K sią żk a d zieli się ma trzy części: I. „ S tosu n k i sp o łe czn o -g o sp o d a rcze”; II. „P ro­

d ukcja ro ślin n a , zw ierzęca i p r z e m y s ło w a ”; ІШІ. „W alka M a so w a ”. S tu d iu m je s t całością sp o istą . R ozm aite za g a d n ien ia są o ś w ie tlo n e w ie lo s tr o n n ie , c e l sz c zeg ó ło w y zo sta ł p od p o rzą d k o w a n y w y ja śn ie n iu zagad n ień o g ó ln ie jsz y c h . S tą d m .in. liczn e w y ­ ciec zk i p o ró w n a w cze n a Ś lą s k C ieszy ń sk i i teren y (R zeczypospolitej.

P o sia d ło ści k sią żęcej lin ii H o ch b erg ó w pod w z g lę d e m z a lu d n ie n ia i obszaru, n a le ż a ły do p ie r w sz e j d z ie sią tk i n a jw ię k s z y c h la ty fu n d ió w Ś ląsk a. P om im o p e w n y c h u jem n y ch o b ja w ó w w g osp od arce au tor za licza b a d a n y m a ją te k do przodujących, w s k a li ca łej p ro w in cji. J ed n y m z e le m e n tó w o c e n y sta n u g o sp o d a rk i jest, jak są d zę, w z a je m n y .stosunek k u ltu r n a g ru n ta ch d w o rsk ich i ch łop sk ich . M ała ilo ś ć r ó l (il7°/o) w śró d ogółu g ru n tó w fo lw a r c z n y c h b y ła , zd an iem autora, ty p o w a dla w ie lk ie j w ła sn o ś c i Ś lą s k a ty c h czasów . B ard zo ja sk ra w e ró ż n ic e stw ierd zo n o w stru k tu rze k u ltu r ch ło p sk ich . G dy w ro ln iczy m k lu czu k sią żsk im r o le s ta n o w iły 60°/'o, a k u ltu r y p a szo w e i n ie u ż y tk i (la só w ch ło p i n ie p o sia d a li) z a jm o w a ły r e s z tę obszaru, to w k lu czu w a łb r z y sk im r o le sta n o w iły o p o ło w ę m n ie jsz y o d setek (W /o).

Czy b y ło to św ia d e c tw e m sła b eg o ro zw o ju go sp o d a rk i ro ln ej? — p o w a ż n ie jsz e g o zn a czen ia h o d o w li 3?

P o w y ż sz e sza cu n k i budzą w ą tp liw o ś c i w sto su n k u do m eto d y o p ero w a n ia m a ­ teria łem i sp osob u in te r p r e ta c ji d an ych źró d ło w y ch . Na s. 10 czy ta m y , że stru k tu ry agrarne i ro ln e u stalon o na p o d sta w ie w y s ie w ó w (zak ład ając, że korzec w y s ie w u ró w n a się 1 m ord ze p r u sk iej). N ie n eg u ję, iż m eto d a ta je s t osta tn io często s t o s o ­ w a n a p rzez h isto ry k ó w tzw . ep o k i p r z e d sta ty sty c z n e j, zm ierza ją cy ch do m o d ern i­

zacji w a rszta tu . Z a strzeżen ia p rzeciw k o tej m eto d zie w y su n ę ła m na in n y m m iejscu . C h łop sk ie z ie m ie orne o sz a c o w a ł au tor n a p o d sta w ie w y s ie w ó w 1743 r. (k ataster fry d ery cja ń sk i), a n a stę p n ie u zy sk a n e w ie lk o ś c i u ży tk ó w ro ln y ch o d n ió s ł do o g ó l­

nego obszaru w si, le c z z koń ca X IX w . S am a u to r stw ierd za , że „ stru k tu ry k u ltu r na gru n tach ch ło p sk ich są d a le k ie od ja k ie jk o lw ie k ś c isło ś c i” (s. 12). N ie w y d a je się, b y w ię k sz y w a lo r p o zn a w czy p o sia d a ły dane o stru k tu rze fo lw a r k ó w . P rzy p u sz­

czam , że ob szary p o szczeg ó ln y ch fo lw a r k ó w , ich a rea ły orne pod an o tak ja k ogólną, p o w ierzch n ię la-tyfundium je d y n ie za sk o r o w id z e m g m in z 1888 r. su g eru ją c, iż b y ł on ty lk o p om ocn y przy u sta la n iu a rea łu orn eg o w X V III stu le c iu . Co p raw d a w przyp . 9 na s. lii a u to r dodaje: „por. tak że w y s ie w y fo lw a r c z n e ”. IW ob ecn ej p racy n ie m a jed n a k żad n ych liczb a b so lu tn y ch o g lo b a ln y ch w y s ie w a c h fo lw a r c z n y c h w ja k im k o lw ie k p rzek ro ju w XVŒII w . W d a lszy ch p artiach k sią żk i m o w a je s t o w a h a n ia ch w y s ie w u , p rzeo b ra żen ia ch str u k tu r y za sie w ó w , a n a w e t „tem p ie p r z y ­ ro stu ziem i u p r a w n e j” (s. 91, 105— 106, 109·), le c z w bad an ym o k resie f a k t y c z n y sto p ień ro ln iczeg o w y z y sk a n ia ziem i n ie z o sta ł pok azan y.

W la ta ch 1745—1807 stw ierd zo n o w zgodzie z ogóln ą ten d en cją w z r o st za lu d ­ n ien ia dóbr, ch ociaż m n iej w y d a tn y w p o ró w n a n iu z p rzeciętn ą dla Ś lą sk a . L u d n ość 2 S t w i e r d z ić to m o ż n a n a p o d s ta w ie a r ty k u łu , w k t ó r y m w y z y s k a n o b a r d z ie j s z c z e g ó ł o w y m a s z y n o p is p r a c y S . M i c h a l k i e w i c z a : S. I n g l o t , Z. S z k u r ł a t o w s k i , L. W i a ­ t r o w s к i, S t a n i p o t r z e b y b a d a ń n a d w y s o k o ś c i ą p l o n ó w w r o l n i c t w i e ś l ą s k i m w o k r e s i e o d X V I d o p o ł o w y X I X w i e k u , „ S o b ó t k a ” , 1965, z. 3, s. 326—365.

3 U d z ia ł c h ło p s k ic h r ó l o r n y c h w M a ło p o ls c e b y ł n a w e t w o k r ę g u g ó r s k im p o n a d d w u ­ k r o t n ie w ię k s z y . P o r . H. M a d u r o w i c z , A. P o d r a ż a , R e g i o n y g o s p o d a r c z e M a ł o p o l s k i Z a c h o d n i e j to d r u g i e j p o ł o w i e X V III w . , W r o c ła w 195B, s . 51—55.

(5)

R E C E N Z JE

751

w zro sła ogółem o 33%. A u to r od n o to w a ł tak że zm ian y o k reso w e w p rzed zia ła ch 2 0-letn ich ;(174i5, !17'64, Д784, 1807), zw ra ca ją c u w a g ę na sk u tk i załam an ia d em o g ra ­ fic z n e g o m ię d z y 1745—il7'64 r. (w p ły w wojiny sie d m io le tn ie j) o ra z b ard zo sła b y p rzy ­ rost lu d n ości (0,7®/« roczn ie) w la ta ch 17®5—:1ΰ!07 .z p ow od u „rajd ów w o js k p r u sk ic h i n a p o leo ń sk ich ” (s·. 19). M ożna zapytać, czy i o ile o b liczo n e w sk a ź n ik i są ś w ia ­ d e c tw e m n ie z b y t b u jn e g o ro zw o ju g o sp o d a rk i b a d a n eg o region u . N a za h a m o w a n ie ro zw o ju gosp od arczego zd aje się w sk a z y w a ć bardzo m ała liczeb n o ść ro d zin y c h ło p ­ sk iej. W aha się ona sta le w o k ó ł 3,4 osoby. O dbiega r ó w n ie ż od norm p r z e lic z e ­ n io w y ch p r zy jm o w a n y ch p r z e z d em o g ra fó w str u k tu r a w ie k u c h ło p ó w P o g ó rza S u ­ d eck iego. O d setek d zieci w y n o sił tu ty lk o 25%.

W ychodząc od tr a d y cy jn eg o p od ziału lu d n o ści na k m ieci, p ó łk m ieci, z a g r o d n i­

k ów , ch a łu p n ik ó w , k o m o rn ik ó w b ad ał au tor zró żn ic o w a n ie gosp od arcze p rzy p o ­ m ocy k ry teriu m o b szaru , w ie lk o ś c i w y s ie w u , w y p o sa żen ia w in w en ta rz ż y w y oraz sp rzężaj, w a r to śc i (ceny) ziem i. P ra ca d o k u m en tu je zró żn ic o w a n ie ek o n o m iczn e w jed n y m ty lk o p rzek roju cza so w y m (1,7,43 r.). R ozw ażan ia o p r z esu n ięcia ch w za­

k resie p o sia d a n ia ziem i, w y w o ła n y c h p ro cesa m i r y n k o w y m i, pod w p ły w e m c z y n n ik a d em ograficzn ego i gosp od arczego n ie p o sia d a ją zap lecza fa k to g ra ficzn eg o (s. 48-—5:2).

O p e w n e j sta b iln o śc i r o z w a r stw ie n ia feu d a ln eg o , tj. w y n ik a ją c e g o z p o trzeb r o l­

n ic tw a p a ń szczy źn ia n eg o , św ia d czy ta sam a m n iej w ię c e j liczba g o sp o d a rstw k m ie ­ cych, d ysp o n u ją c y ch n ie z m ie n n ie ty m sam ym a rea łem od Ί'743 do 1®07 r. W zg lęd n ie dużą sta b iln o ść co do lic z b y i a rea łu w y k a zu ją ta k że g o sp o d a rstw a zagrod n icze.

A u tor je s t p rzek o n a n y , że p rzy czy n ą tego sta n u rzeczy b y ły o gran iczenia w o b ro cie ziem ią. Z arazem w y p o w ia d a z n a cisk iem m y śl, k tóra p obudza do szu k a n ia k o n tra rg u ­ m en tó w . Z akaz d zielen ia g o sp o d a rstw — p ow iad a — n ie d o p ro w a d ził tu , tak ja k to m iało m ie jsc e na Ś lą s k u C ieszy ń sk im , do p o w sta n ia in s ty tu c ji w sp ó ln ic tw a (s. 49, 52).

S k ąd jed n a k p ew n o ść, że ty p w y z y sk a n e g o m a te r ia łu n ie p o m ija św ia d o m ie in s ty ­ tu cji w sp ó ln ictw a ? U rb arze, r e je s tr y , in w e n ta r z e n o to w a ły na ogół ty lk o „ g osp o­

d a rzy ” n a d zia łó w ch ło p sk ich , r e p rezen tu ją cy ch n a d zia ł (w sp óln otę) na z e w n ą trz.

Co s ię zaś ty c z y C ieszy ń sk ieg o w d ru giej p o ło w ie X V III w ., to m ie jsc o w i la t y fu n - d y ści dom agali s ię w ty m czasie w ręcz p r z e c iw n ie — p o d zia łu w ię k sz y c h w sp ó ln o t k m iecy ch , p o d k reśla ją c u jem n e sk u tk i in sty tu c ji, k tóra w c z e śn ie j p o sia d a ła tw ó rczą rację bytu; w ty m cza sie w sp ó ln ic tw o u n ie m o ż liw ia ło p o d jęcie bardziiej ra cjo n a ln ej go sp o d a rk i na r o l i 4.

C zęść II p racy d o ty czy stru k tu ry w ie js k ie g o go sp o d a rstw a , w y tw ó r c z o ś c i r o zm a i­

tych d zia łó w p ro d u k cji oraz e fe k ty w n o śc i d zia ła n ia gosp od arczego p rzed e w sz y stk im dw oru. Z a słu g ą au tora je s t d ążen ie do w e r y fik o w a n ia , u ściśla n ia ro zm a ity ch sp e­

k u la c ji teo rety czn y ch , d o k u m en to w a n ia u jęć p o d ręczn ik o w y ch . T ak rzecz s ię m a na p r z y k ła d z op in ią n a tem a t r o li s i ł n a je m n y c h w g osp od arce in te n sy w n e j, w ep oce p rzejścio w ej do k a p ita lizm u . Z a g a d n ien ie to, w ie lo k r o ć o m a w ia n e, je s t bairdzo słabo znane od stro n y fa k tó w . R zeczą n a jw a żn iejszą w y d a je się u sta le n ie , cz y n o w a p róba w y c z e r p u je w s z y s tk ie m o ż liw o śc i p o zn a w cze, gd y ch od zi o m eto d y k ę b adań, w a rto ść p o zn a w czą u zy sk a n y ch w sk a ź n ik ó w , m o ż liw o ść p o ró w n a w czy ch za sto so w a ń o ra z g e n era liza cji w y n ik ó w .

Jak w y n ik a ze szczeg ó ło w y ch o b liczeń S. M ic h a lk ie w ic z a , zn a czen ie sta łej p racy n a je m n e j w gosp od arce fo lw a rczn ej na Ś lą sk u b y ło już w la ta c h czterd ziesty ch XViIIIlI w . d on iosłe. S ta łe siiły n a je m n e p o k r y w a ły ok oło p o ło w y zap otrzeb ow an ia fo lw a r k ó w na rob ocizn ę. W g o sp o d a r stw ie ch ło p sk im s iły n a jem n e w ogóle d e c y ­ d o w a ły o e fek ta ch g o sp od ark i ro ln ej (s. Ii02).

•i P o r . J. C h l e b o w c z y k , W p ł y w r e f o r m t e r e z j a ń s k o - j ó z e f i ń s k i c h i p o l i t y k i a g r a r n e j e r y M e t t e r n i c h a n a s y t u a c j ą w s i c i e s z y ń s k i e j , „ S tu d ia i M a te r ia ły z d z ie j ó w Ś lą s k a ” , t. IV , W r o c ła w 1962, s. 181—183. O p r ó b a c h lik w i d a c j i w s p ó ln ic t w a w M a ło p o ls c e w ty m s a m y m c z a s ie p o r. p r a c e R. R o z d o l s k i e g o .

(6)

Z a m ia st m ó w ić o ty m , o czym w s z y s tk ie te te n d e n c je św iad czą, ch cia ła b y m p o sta w ić p y ta n ie, czy w n io sk i au tora n ie w y n ik a ją z p r z y jtę ty c h założeń , k tó re m o g ły b yć d ow oln e? [Punktem w y jś c ia dla zb ad an ia stru k tu ry s i ły rob oczej b y ły w p racy n a stęp u ją ce e lem en ty : 1. norm a dni roboczych p otrzeb n a do „ w ła ściw ej u p ra w y g o sp o d a rstw a ro ln eg o o p o w ierzch n i 110 m o r g ó w ” ; 2. g lo b a ln a p o w ie r z c h n ia u p ra w ­ na, osza co w a n a w e d le w sp o m n ia n ej w y ż e j m eto d y ; 3. liczb a za tru d n io n y ch sta ły c h s i ł n ajem n ych ; 4. sza cu n k o w a ilo ść p a ń szczy zn y dostarczan ej p rzez w ie ś (,s. 99).

Co do n orm y za p o trzeb o w a n ia na ro b o cizn ę au to r z r e zy g n o w a ł z w ła sn y c h p o ­ sz u k iw a ń i s k o r z y s ta ł z in fo rm a cji lite r a tu r y n ie m ie c k ie j. Z gódźm y się, że b y ła ona a d ek w a tn a w z g lę d e m b a d a n eg o tery to riu m oraz cza su i sp ró b u jm y sam i o c e n ić zn a czen ie n a jm u sta łeg o w g osp od arce fo lw a r c z n e j. P o stęp u ją c ścieżk ą w sk a z a n ą p rzez a u to ra d och od zim y jed n a k do ca łk iem o d m ien n eg o w n iosk u : p o d sta w ą p ro­

d u k cji b y ła p a ń s z c z y z n a 5. S p rób ow ałam ta k że p rzy m ierzy ć w sp o m n ia n ą norm ę do „ ty p o w e g o ” g o sp o d a rstw a k m ie c e g o w rejionie p ó łn ocn ym . S k oro o b ejm ow ało ono. w e d iu g o b liczeń a u to r a p r z e c ię tn ie 70 m o rg ó w p ru sk ich (s. 39), to· do jego u p r a w y p otrzeb a b y ło 27310 dni, k tórych d ostarczyć m u sia ło b y aż 9 lu d zi w w ie k u p ro d u k cy jn y m , p ra cu ją c o k o ło 300 d n i w roku. A p rzecież w ty m p a ń szczy źn ia n y m rejo n ie trzeb a b y ło jeszcze o d ra b ia ć p a ń szczy zn ę do dw oru. N ie w y k lu cza m , o c z y ­ w is te , że m a ła tu lic z e b n ie rod zin a k m ie c a (4,6 o só b — s. 194) za tru d n ia ła .stale po k ilk a osób. A le czy ,to w sz y stk o m ożn a z w e r y fik o w a ć na p o d sta w ie m a teria łu fa k ty czn eg o ?

Z ałóżm y jed n ak , że r o la s i ł n a je m n y c h w g o sp o d a rstw ie fo lw a r c z n y m b ad an ego re jo n u p r z e ja w iła się p r a w id ło w o , n a to m ia st n orm a p r z eliczen io w a (3Θ d n i/l m órg) b y ła w w a ru n k a ch dóbr H o ch b erg ó w fik cją . T aka sy tu a c ja ok azu je się m o żliw a , a le w ś w ie tle th a ero w sk ich norm za p o trzeb o w a n ia n a ro b o cizn ę o d n iesio n y ch przy ty m do p o w ierzch n i u p raw n ej dóbr u jętej w m o rg a ch ślą sk ich , a n ie p ru sk ich . J e śli b o w ie m p r zy jm iem y za A . T h aerem , że do g o sp o d a rstw a p o sia d a ją ceg o o k o ło 1200 m o rg ó w p ru sk ich (6Ό0 ślą sk ich ) g ru n tó w o r n y c h i łą k potrzeb a 24 ro b o tn ik ó w (7,200 dni) c, to do u p ra w y Θ750 m o rg ó w ślą sk ic h (p ow ierzch n ia u p raw n a fo lw a r k ó w n a le ż ą c y c h do H och b ergów ) p otrzeb a b yło około '79 000 d n i. S ta li n a jem n icy w do­

brach H o ch b erg ó w d a w a li 35 TOO dni, c z y li p o k r y w a li ok o ło 40— 50c/o potrzeb . R e­

z u lta t k o ń co w y , jak w id z im y , zgod n y je s t z d a n y m i S. M ich a lk iew icza . Z te k s tu jed n a k n ie w y n ik a , b y autor zn a ł i p o słu g iw a ł się norm am i A . Thaera.

G d y b y na k on iec p o ró w n a ć dane S. M ich a lk iew icza z n a jn o w sz y m i u sta len ia m i co do p rzeciętn y ch n a k ła d ó w p ra cy na 1 h a g ru n tó w o rn y ch w dobrach w ie lk ie j w ła sn o ś c i w K r ó le stw ie P o lsk im tu ż przed u w ła szczen iem , to m ożn a b y na tej p o d sta w ie m n iem a ć o trzy k ro ć w ię k sz e j in te n sy w n o śc i p ro d u k cji ro ln iczej w la ty - fu n d iw n H o ch b erg ó w w d ru giej p o ło w ie XVHM w . 7. N ie w ą tp i ch yb a o tym S . Md- c h a lk ie w ic z , g d y ż « p o strzeżen ia sw o je p o d su m o w a ł n astęp u jąco: „ten w zro st e k sp lo ­

a ta c ji siły roboczej b y ł d y k to w a n y z jed n ej stro n y rozszerzan iem a rea łu ziem i u p ra w n ej, z d ru giej in te n sy fik a c ją p ro d u k c ji” (s. 99).

5 J e ś l i d o u p r a w y 110 m o r g ó w p o t r z e b a b y ło 4282 d n i (1 m ó r g — 39 d n i), to d o u p r a w y 6750 m o r g ó w (p o w ie r z c h n ia f o lw a r k ó w , s. 11) tr z e b a b y ło o k o ło 263 250 d n i. S t a ły c h s i ł w la ta c h 4 0 - t y c h w y m ie n ia a u to r o g ó łe m 95 o s ó b o r a z 119 p o d k o n ie c s t u le c ia (s. 99). P r z y p u ś ć m y , że w s z y s c y p r a c o w a li n a r o li p r z e z 300 d n i w r o k u , w ó w c z a s n a w e t w k o ń c u s t u le c ia d o s ta r c z y ć m o g li o k o ło 35 700 d n i, to j e s t p o k r y ć o k o ło 13% z a p o t r z e b o w a n ia .

ß G. H . S c h n e e , P o c z ą t k o w y d z i e r ż a w c a p r z e k ła d p o ls k i z w y d a n i a III, K r a k ó w 1837, .s. 152. N o r m a A . T h a e r a o d n o s i s i ę d o 1200 m o r g ó w p r u s k ic h (o k . 300 h a ), c z y l i 600 m o r g ó w

ś lą s k ic h .

7 M. R ó ż y c k a - G l a s s o w a , O r g a n i z a c j a i w y d a j n o ś ć p r a c y w r o l n i c t w i e w i e l k i e j w ł a s n o ś c i p r z e d u w ł a s z c z e n i e m w K r ó l e s t w i e P o l s k i m , W r o c ła w 1970, s. 290. P r z e c ię t n e n a k ła d y p r a c y n a 1 h a g r u n t ó w o r n y c h (b e z u g o r ó w ) w y n o s i ł y tu 30—40 d n ió w e k . O w y d a j n o ś c i p r a c y n a z ie m ia c h c z e s k ic h p o r. L . 2 y t k o w i с z , Z b a d a ń n a d w y d a j n o ś c i ą p r a c y w r o l n i c t w i e j e u d a l n y m , K H K M 1969, z. 3, s. 545—'550.

(7)

R E C E N Z JE

753

Jed n ak -wyniki badań nad p ro d u k cją r o ślin n ą n ie zdają się w sk a z y w a ć na w zro st e k o n o m i c z n e j w y d a jn o śc i pracy, co zresztą b y ło b y zgodne z ogóln ą ten d en cją w ów czesn ej g osp od arce m a g n a ck iej na Ś lą sk u i w n iek tó ry ch rejo n a ch R zeczy ­ p o sp o litej. W u ję c iu d łu g o fa lo w y m u kazano nam sp ad ek p rod u k cji: podczas gd y w y s ie w y zbóż w z r a sta ły (s. 103—11-015), zb io ry 1 ploiny m ia ły w y r a ź n ie te n d en cję zn iżk o w ą (s·. 106'— 109). N ie le p ie j p r z e d sta w ia ła się gosp od ark a ch łop sk a: p r z e c ię tn ie prod u k cja ch ło p sk a p o k r y w a ła ty lk o p o ło w ę za p o trzeb o w a n ia lu d n o ści w ie js k ie j (s. llio).

L ek tu ra p r z e d sta w ia n y ch tu ro zw ią za ń m e to d y czn y ch p obudza do r e fle k sji.

S za cu n ek sta ty sty c z n y je s t n arzęd ziem często sto so w a n y m p rzez M ic h a lk ie w ic z a , na o g ó ł jed n ak n ie w ia d o m o , jak au tor p ró b o w a ł om in ąć tru d n o ści doboru w ła śc iw y c h

■niorm p r z e lic z e n io w y c h , gd y na p rzy k ła d b a d a ł str u k tu r y z a sie w ó w w n o w o czesn y m u ję c iu (p o w ierzch n ie zasian e), u sta la ł ro zm ia ry u p ra w y r o ślin p r o g resy w n y ch (ziem ­ n iak i, kon iczyn a), sza c o w a ł sp ożycie zboża- p rzez lu d n o ść w ie js k ą itp. N:ie jestem ta k ż e p rzek o n a n a , czy zadbano o w ie r n o ść od d an ia sa m ej stru k tu ry i d y n a m ik i r o z ­ w o jo w e j p ro d u k cji zb ożow ej.

D an e o zb iorach 4 zbóż p rzed sta w ia ją w trz e c h p rzek rojach c za so w y ch ta b lice 18—20. P rzy d a tn o ść ic h do c e ló w a n a liz y ek o n o m iczn ej je s t o gran iczon a. B ra k im p rzed e w sz y stk im je d n o lite j k o n stru k cji m eto d y czn ej. P o r ó w n y w a n e o k resy (p rze­

ciętn e) są w k ażd ym z trzech k lu czy o d m ien n e, nic w ię c d ziw n ego, że ii ob raz ich ro zw o ju w zesp o le dóbr je s t ro zm a ity . R óżn ice d otyczą n ie ty lk o sto p n ia n a silen ia i w zro stu c z y sp ad k u p rod u k cji, le c z ró w n ie ż k i e r u n k u p o d sta w o w e j te n d e n c ji ro zw o jo w ej.

D y sk u sy jn e u w a g i n a su w a k om en tarz o p rzeb ieg u p rod u k cji w ro ln iczej części m a ją tk u (K siąż). Za p o d sta w ę p o ró w n a n ia z o sta ły tu u zn an e dane k atastru 1743 r.

Z w y w o d ó w au tora w y n ik a , że n a jw y ż sz e -zbiory ii p la n y -osiiągał tu d w ór w o k r e sie 1778—.1787, później- (11788—І179І8) w y d a jn o ść p ro d u k cji ob n iżyła się. Tein sp ad ek p r z y ­ p is u je autor „ k lęsk o m n ieu ro d za ju , k tó re częst-o n a w ie d z a ły Ś lą s k w ła śn ie w la ta c h

d z ie w ię ć d z ie sią ty c h XiVIffil w .” (si 108).

N ie k o r z y stn e w a r u n k i a tm o sfery czn e .na Ś lą sk u w la ta ch d z ie w ię ć d z ie sią ty c h b y ły o c z y w iśc ie m o ż liw e . M y ślę jed n a k , że n ie o:ne o k r e ś liły p rzeb ieg k rzy w ej p ro ­ d u k c ji w k lu czu K sią ż . J e st ona k o n se k w e n c ją p r z y ję te j m eto d y i n ie odbijia p ra ­ w id ło w o śc i z ja w isk a . -Przypom nę, że zb iory i pl-o-ny n a te ren ie dóbr H -ochbergów b y ły już p rzed m io tem a n a lizy 7. D an e coroczne oraz śred n ie d z ie s ię c io le tn ie o p u b li­

k o w a n e w c y to w a n y m op ra co w a n iu n ie p o tw ie r d z a ją r e g r e su stw ierd zo n eg o w o b ec­

nej p racy S. M-ich-a-lkiewicza. R ok iem p ra w d ziw ej k lę s k i b y ł tu rok 1787/88, w k tó ­ ry m p lo n y p szen icy i ży ta led-wie z w r ó c iły z a s ie w 8. S. M ichal-kiew icz w łą c z y ł ó w rok

do Iffil p rzek roju i- o b n iży ł w ten sp-osób p rzeciętn ą teg o ok resu , s-ugerując sp a d ek p ro d u k cji u za sad n ion y, zd ałob y się, -ogólnym i w a ru n k a m i k lim a ty c z n y m i Śląsk a,

O sob n e miej-sce za jm u je w p racy o m ó w ien ie p rzem y słu i rzem io sła . S z k ic o w o ść u jęcia , przew-agę s fo r m u ło w a ń o ch arak terze s y n te ty z u ją c y m tłu m a czy ć m ożna, jak isądzę ty m , że obecna praca z-o-stała poprzedzona k ilk o m a ro zp ra w a m i które autor p o ś w ię c ił sp e c ja ln ie g ó rn ictw u w ęglow em -u, p ie r w sz y m -próbom k o k so w a n ia w ęg la , p r z e m y s ło w i w łók ien n iiczem u , w y k a ń c z a ln ic tw u w ty ch reg io n a ch Ś lą sk a . N a b liższą jed n a k -rozwagę i -rozw inięcie z a słu g iw a ł -nie op racow an y dotąd p rzem y sł p r z e tw ó r ­ cz y (brow ary, gorzeln ie) oraz gosp od ark a leśn a , m a rg in eso w o -tylko za sy g n a lizo w a n a . C ha-rakterystyczny b y ł p rzecież d la -om awianej doby aż sześcio k ro tn y w zro st p ro ­ d u k cji w ó d k i (s. 124); p rzetw ó rstw o zajm-ował-o w a ż k ą p o zy cję w dochodach z dóbr a la s y w ogóle „ n iejed n o k ro tn ie o k r e śla ły m o ż liw o śc i fin a n so w e H -ochbergów ” (s. 145). O d czu w am y brak a n a liz y -określonych -operacji gosp od arczych ta k że w tych

8 S. I n g l o t , Z. S z k u r ł a t o w s k i , L. W i a t r o w s k i , op. c it.

(8)

g a łęzia ch p rod u k cji. C zy teln ik g u b i się w d o m y sła ch n ap o ty k a ją c d alsze n ie k o n ­ k retn e tw ierd zen ia : „ w y rą b le ś n y w lw ie j c z ę śc i p o sia d a ł ch a ra k ter to w a r o w y ” ' Cs. 153).

K o ń c o w y ro zd zia ł części II („Struktura d o ch o d ó w m a ją tk u ”) p o św ię c o n y je s t o ce­

n ie o sta teczn eg o r e zu lta tu gosp od ark i, c z y li a n a liz ie fin a n so w y c h e fe k tó w g o sp o d a r­

czej d zia ła ln o ści dóbr. D łu g o fa lo w e p rzem ia n y zach od zące w ob ro ta ch p ien iężn y ch ,, w k o m p o zy cji d och od ów i w y d a tk ó w , o b ra zo w a ć m a ją ta b lic e 24— 32 (s. 155—164).

Trzeba tu p rzy ją ć g o to w e są d y autora, ch o ć n ie k tó r e m ery to ry czn e r o zstrzy g n ięcia m o g ą s ię w y d a ć sp orn e. A utor m ia ł do c z y n ie n ia z e w id e n c ją k ilk u kas: g osp od ar­

czej, remta-lnej, g łó w n e j. (Poza r a ch u n k o w o ścią ty ch kas p o z o sta w a ły la sy , w y k a ń - cza ln ia w 'G łuszycy oraz d w ie spośród trzech d zia ła ją cy ch tu k op alń w ęg la . O dnosi, się w r a ż e n ie , że au tor m ia ł tru d n o ści n ie ty lk o z p r z e d sta w ie n ie m fu n k c jo n a ln e j stro n y gosp o d a rstw a w ie js k ie g o , le c z tak że z c a ło ścio w y m o d tw o rzen iem o b ro tó w p ie n iężn y ch w sk a li laityfuindium o r a z z p u n k tu w id z e n ia jego w ła ś c ic ie li, że o za­

się g u ta b lic statysityczinych w p racy i op racow an iu p rob lem u z d ecy d o w a ła o sta­

te czn ie stru k tu ra o rg a n iza cy jn a dóbr oraz p rzy jęta w n ic h fo rm a ra ch u n k o w o ści..

T y tu ły p o szczeg ó ln y ch p a ra g ra fó w tego rozd ziału ,są m y lą c e , zap ow iad ają a n a liz ę o b rotów w e d le gru p ro d za jo w y ch p rodukcji: 1. w g osp od arce ro ślin n ej i zw ierzęcej;

2. w g osp od arce leśn ej; 3. w g osp od arce g ó rn iczej; 4. w w y k a ń c z a ln i tk a c k ie j; 5. d o ­ ch od y z ty tu łu w ła d z tw a feudalnego· (czynsze). W r z e c z y w isto śc i jed n a k .tablice i kpm en tarz p o m ieszczo n e n a p rzy k ła d w p ie r w sz y m p a ra g ra fie o d zw iercied la ją zak res d zia ła ln o ści gosp od arczej za rzą d ó w fo lw a rczn y ch . O b ejm u ją b o w ie m o p rócz, d och od ów z p ro d u k cji ro ślin n e j ii zw ierzęcej ta k ż e w p ły w y z g o rzeln i, b ro w a ró w , ceg ie ln i, k a m ien io ło m ó w , g ó rn ictw a w ę g lo w e g o (tabl. 25), a n a w e t z la s ó w (podpo­

rzą d k o w a n y ch za rzą d o w i k lucza?) o ra z n ie o k r e ślo n e , a w c a le n ie b a g a te ln e „ różn e”.

Z ty m w sz y stk im c z y te ln ik n ie w ie , czy autor p ró b o w a ł w z a je m n ie k o n fr o n to w a ć e w id e n c ję ró żn y ch k as ch o ćb y w c elu u z u p e łn ie n ia lu k w p rzed m io cie r ejestra cji, sa m o d zieln ie fu n k c jo n u ją c y c h k o m ó rek gosp od arczych . W y d a je s ię b ow iem , że au tor p rzep row ad za a n a lizę p o ró w n a w czą str u k tu r y o b ro tó w , o k reśla ic h d y n a m ik ę na p o d sta w ie fra g m en ta ry czn ej e w id e n c ji w y o d r ę b n io n y c h źró d eł dochodów . I ta k na p rzy k ła d r a ch u n k i klucza· m ieroszew -skiego n ie r e je s tr o w a ły w la ta ch 1741—ІІ762 w p ły w ó w z ty t u łu c zy n szó w g ru n to w y ch ii m ły n a r sk ic h (odprow adzano je do k a sy g łó w n ej? ). S ąd ząc na .podstaw ie .poziom u i r e g u la r n o śc i w p ły w ó w z tego ty tu łu w n a stęp n y ch czasok resach , d e te r m in o w a ły one ca ło k sz ta łt w p ły w ó w teg o 'klucza.

A u to r u w z g lę d n ił ow e czy n sze ty lk o w ЛІ і 1ШІ p rzek ro ju , a p o m in ą ł w p ierw szy m ,, k tó ry sta n o w i p u n k t o d n iesien ia w b a d a n iu d y n a m ik i d och od ów i ich str u k tu r y (tabl. 26, s. 157). M y ślę , że w te n sposób k sz ta łt i p r zeb ieg zja w isk a z o sta ły zd e fo r ­ m ow an e.

A le i stw ierd zo n a w n in ie jsz e j p racy ro zm a ito ść sy tu a c ji w za k resie sto p n ia d o ch od ow ości p o szczeg ó ln y ch dóbr w ró żn y ch o k r e sa c h w y m a g a ch y b a r e w iz ji. A b y w y k r y ć k ie r u n e k zm ian , p r z eciętn e ob roty w k lu cza ch p rzed sta w io n o w trzech p rze­

k rojach cza so w y ch . T em a tem sp oru m o że b y ć o d n o sz e n ie w sk a ź n ik ó w d och od ow ości z la t 17i64'— 1780, 17Ö0—il®01, w y łą c z n ie do sta n u r z eczy z p o ło w y XÍVIIiI w . (za 1ΌΟ°/ο p rzy jm o w a n o p r z e c ię tn e z 1742—1762 alb o 1.752—<17Θ4). N a su w a się p y ta n ie, c z y k ieru n ek p rzem ia n w d o ch od ow ości i stru k tu rze g o sp o d a rstw a w ie js k ie g o ulegnie- sk o ry g o w a n iu , g d y b y 1° — e lim in o w a ć z p rzeciętn ej p ie r w sz e g o o k r e su n a k ła d y (k asy g łó w n ej ?) z la t 1762— 1764 (w ta b ela ch S. M ic h a lk ie w ic z a z a ra ch o w a n e do d o ­ ch o d ó w k lu cza) o w y b itn ie w y ją tk o w y m , n a d z w y c z a jn y m ch arak terze; 2° — p r z e ­ śled zić d od atk ow o k sz ta łto w a n ie s ię d y n a m ik i i r y tm u z ja w isk r o zp o czy n a ją c b a ­ d an ie od zak oń czen ia w o jn y s ie d m io le tn ie j. P rzecież siam a u to r p o d k r e śla ł w e w s t ę ­ p ie, że dopiero w 1794 r. u le g ł sta b iliz a c ji stan p o sia d a n ia H o ch b erg ó w (s·. 1'5) i od 1764 r. n a stą p ił d łu gi, do p ie r w sz y c h la t n a stęp n eg o s tu le c ia 'trw ający o k r e s w z g lę d ­

(9)

R E C E N Z JE

755

nie n orm aln ego fu n k c jo n o w a n ia g osp od ark i. D od ajm y, że w an ek sie do p racy p o ­ m ieszczo n o m .in. co ro czn e ta b lic e p rzy ch o d ó w i w y d a tk ó w k lu czy . U sy ste m a ty z o ­ w a n e są w p r a w d z ie w e d le n ie zn an ych k r y te r ió w , n iem n iej u m o żliw ia ją k o n tro lę p o p ra w n o ści p rzep ro w a d zo n y ch w p racy z a b ie g ó w b ad aw czych oraz dostarczają m a te r ia łu d o sa m o d z ie ln y c h p r z e m y ś le ń i w n io sk ó w .

S zkoda, że ta in te r e su ją c a i cenna, m im o z a sy g n a lizo w a n y ch za strzeżeń , k sią żk a m a n ie sta r a n n e o p ra co w a n ie red a k cy jn e.

1. A u tor u ży w a za m ien n ie o k r e śle ń k lu cz-p a ń stw o oraz r eg io n gosp od arczy.

P o słu g u je się n ad to o k r e śle n ie m „m ajątek K s ią ż ”. N ie za w sze jed n a k w iad om o, k ie d y m a na m y ś li k lu cz-p a ń stw o , a k ie d y ca łe Iatyfu n d iu m . Do jak p ow ażn ych n iep o ro zu m ień m oże to p ro w a d zić, n ie c h zilu str u je p rzy k ła d . N a s. 36 p rzed m io tem w sz e c h str o n n e j a n a lizy je s t grupa g o sp o d a rstw k m iecy ch liczą ca 54Ö gosp o d a rstw (liczba n ie zm ien ia się w b ad a n y m ok resie). T y m cza sem w P'rzyp. 3jl, s. 36 autor p o w o łu je ja k ieś d o d a tk o w e „ w ła sn e o b lic z e n ia ”. J e ś li c z y te ln ik p o d su m u je te liczb y , to otrzym a aż 793 g o sp o d a rstw a k m iece: k lu cz w a łb r z y sk i '238 + „ p a ń stw o ” m ie - ro sz o w sk ie 143 + „ p a ń stw o ” K sią ż 412. N a tem a t te j lic z b y n ie m a w p racy żad n ych w y ja śn ie ń .

2. N a s. 104 o ra z s. 119 au tor o d sy ła do ta b lic, k tó ry ch w ogóle w p racy n ie m a (w y sie w y , stan p o g ło w ia o w iec).

3. D op iero k o n fro n ta cja ta b lic 25, 29 i X VlDH u zm y sła w ia , że p r z e c ię tn y dochód w tabl. 2'5 (w p ie r w sz y m przek roju ) d o ty czy o k resu 1752/3— 1763/4, a nie 1751/2—

17-53/54.

4. W ta b lica ch d o ty czą cy ch p ro d u k cji g o rzeln ia n ej i b row arn ej (s. 203^205) .au tor u ży w a u m o w n y ch zn ak ów , k tórych n ie ob jaśn ia. J e śli kropka oznacza b rak

d anych, a p a u za — n ie w y stę p o w a n ie z ja w isk a , to w ła ś c iw ie n ie w ia d o m o , czy i jak i dochód za k ła d y p rzetw ó rcze w d anym cza sie p rzy n o siły . T y m cza sem w toku a n a lizy autor in terp retu je oba zn ak i jed n o zn a czn ie — jako b ra k ja k ic h k o lw ie k w p ły w ó w z ty tu łu p ro p in a cji (s. 155 mn., tabl. XI!V— XVŒEI). N ie g w a ra n tu je to ch yb a n a j­

w ię k sz e j b ezstro n n o ści w u sta la n iu sta n u fa k ty czn eg o ,

5. O p an ow an ie ob szern eg o m a te r ia łu sta ty sty c z n e g o u tru d n ia b rak w sk a z ó w e k . m etro lo g iczn y ch .

I r e na R y c h l i k o w a

J erzy M i c h a l s k i , S c h y ł e k k o n f e d e r a c j i ba r s k i e j , Z akład N a ­ r o d o w y im . O sso liń sk ich — W y d a w n ictw o , W ro cła w —W a rsza w a —K r a ­ k ó w 1970, ,s. 2015, nlb. 2.

W e w stę p ie do sw e j w y d a n ej przed k ilk u m ie sią c a m i k sią ż k i W a cła w S z c z y ­ g i e l s k i tw ie r d z ił, że „h isto ry cy w P o lsc e L u d ow ej zdradzają w y ra źn ą n iech ęć do p o ru sza n ia ” p r o b le m a ty k i b a rsk iej. „T ę u ciecz k ę od p ro b lem ó w k o n fed era cji b a rsk iej o b serw u jem y zarów n o u sta rszeg o p o k o len ia u czon ych , jak w śród m ło d y ch h is to r y k ó w ” 1. D la b ib lio g ra ficzn ej śc isło śc i m o żn a b y s ię u p o m n ieć o parę p o m in ię ­ tych p rzez S z c z y g ie lsk ie g o p o z y c j i2. W za sa d zie jed n a k w y p a d a p rzy zn a ć ra cję a u to -

i W. S z c z y g i e l s k i , K o n f e d e r a c j a b a r s k a w W i e l k o p o l s c e 1768—1770, W a r sz a w a 1970, s. 11.

з j . M i c h a l s k i , P r o p a g a n d a k o n s e r w a t y w n a w w a l c e z r e f o r m ą w p o c z ą t k a c h p a n o ­ w a n i a S t a n i s ł a w a A u g u s t a , P H t. X L III, 1952; E. R o s t w o r o w s k i , Z d z i e j ó w g e n e z y k o n f e d e r a c j i b a r s k i e j . Z w i ą z e k w o j s k o w y P u ł a s k i e g o a d w o r s k i p r o j e k t r e f o r m y k a w a l e r i i , f w : ] z d z i e j ó w w o j n y i p o l i t y k i . K s i ę g a p a m i ą t k o w a k u u c z c z e n i u p r o f . J a n u s z a W o l i ń s k i e g o , W a r sz a w a 1964; W . S e r c z y k , K o l i s z c z y z n a , K r a k ó w 1968. R ó w n o c z e ś n ie z k s ią ż k ą S z c z y g i e l­

s k i e g o u k a z a ł s i ę p r z y c z y n e k E. R o s t w o r o w s k i e g o , D ę b i c a i B a r . U p o c z ą t k ó w k o n f e ­ d e r a c j i b a r s k i e j , „ S t u d ia H is t o r y c z n e ” r. X III, 1970.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Odbywał się w pomieszczeniach Uniwersytetu War- szawskiego, został zorganizowany przez Komitet Nauk o Literaturze Pol- skiej PAN, Wydział Polonistyki Uniwersytetu Warszawskiego

rocznicy urodzin Ada- ma Mickiewicza, 1995 (organizator — Katedra Języków Słowiańskich); kon- ferencja poświęcona życiu i twórczości pisarzy polskich, urodzonych na

&#34;Polscy i

O Szpitalu w Cichiniczach Melchiora Wańkowicza i Wrotach Europy Jerzego Wójcika 129 Andrzej Dębski, Kina na Dolnym Śląsku:

[r]

The analysis, which aims to determine the relationship between serious incident and accident in air traffic, consists in carrying out the simulation of the process

Ł u- kaszowego w yjaśniają w św idjle niektórych tylko źródeł biblijnych, z ja­ kich korzystał trzeci ewangelista, aliałkow icie pom ijają bliższy i dalszy

W łaśnie w tych dniach przysłał nam Profesor ostatnie swoje dzieło, którego sam tytuł mówi już wiele: „Pour relever les défis du m onde m oderne.. L’enseignem