Arab, W porządku..
gdzie moje inspiracje?
jakby nieco wyblakłe każdy ma swoją racje
każdy ponad kimś w swoim świetle prawdy może to początek końca?
a może koniec początku?
może to nowy rozdział?
może potrzebuje bodźca?
a może wszystko w porządku?
ubóstwiam cię
uzdrów mnie jak będę
zabierz co złe, a daj mi to co piękne rozwiej ta mgłę i te chmury tak ciemne unieś do góry, wyciągnij dobro ze mnie mijam te ryje nadęte
co nawet w pysk nie dąłbyś im na gębe tylko zysk
wsio inne obojętne
zapomniały o miłości ich oczy, tak posępne oczy tak senne mam
spojrzenie mętne
jakby zjarane powietrzem rozpływam się i lecę z dusza na wietrze czuje się tak wiecznie wokół pościg
zmęczone twarze ludzi którzy dawno zapomnieli ze fantazje mieli że byli radośni i pełni marzeń
i tak jak zapytam co u ciebie odpowiesz: „W porządku”
może to początek końca?
a może koniec początku?
może to nowy rozdział?
może potrzebuje bodźca?
a może odnaleźć coś w środku?
może potrzebuje słońca?
a może wystarczy mi księżyc na środku nieba?
i tak jak zapytasz co u mnie
odpowiem: ogólnie wszystko w porządku wszystko w porządku, wszystko w porządku wszystko w porządku
wszystko w porządku, wszystko w porządku
Arab - W porządku.. w Teksciory.pl