• Nie Znaleziono Wyników

Nowiny Raciborskie. R. 17, nr 41 (858) [860].

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Nowiny Raciborskie. R. 17, nr 41 (858) [860]."

Copied!
52
0
0

Pełen tekst

(1)

PIERZASTE I SKRZYDLATE

IRENEUSZ KNURA NA WYSTAWIE W PAWŁOWIE

TYLKO U NAS 10 STRON GM NNYCH

Tygodnik

WTOREK 7 PAŹDZIERNIKA 2008 Nr 41 (858)

Rok XVII

Nr indeksu 38254X

ISSN 1232- 4035

cena 2 zt (7% VAT)

nr@nowiny.pl

nowiny.pl

FOTMARIUSZWEIDNERFOTADRIANCZARNOTA

Kiedy w sobotni ranek Wojciech Adamczyk wybierał numer pogotowia ratunkowego, liczył na szybką pomoc. Karetka wyjechała do niego tylko raz. Kolejne dziesięć godzin to cierpienie i przyjmowanie kolejnych zastrzyków przeciwbólowych. Na specjalistyczny oddział neurologiczny zawieziono go dopiero o trzeciej w nocy, kiedy sam, wycieńczony dotarł do raciborskiego szpitala. czytaj na stronie 6

RADNY MOŻE STRACIĆ MANDAT

Do Biura Rady Miasta wpłynęło pismo z Sądu Rejonowego w Raciborzu informujące o wyroku skazującym radnego Ludwika Gorczycę. Chodzi o przestępstwo umyślne, przeciwko wiarygodności dokumentów, ścigane z oskarżenia publicznego. Skazany za takowe radny traci prawo wybieralno­

ści. Stosowną uchwałę podejmie w tej sprawie Rada Miasta. Aktualnie dokumentem z sądu zajęli się prawnicy magistratu. Radny Gorczyca wie, że straci mandat. - Wyrok wydał niezawisły sąd, nie mam tu wiele do skomentowania, poza tym, że werdykt ten uważam za niesprawiedliwy. Żal mi, że jako radnemu nie będzie mi dane dokończyć rozpoczętych spraw - stwierdził Gorczyca.

(ma.w)

W AKCIE SOLIDARNOŚCI

W sobotę, 11 października, odbędzie się IX Marsz Nadziei organizowany przez Raciborskie Koło Pol­

skiego Komitetu Zwalczania Raka. Będzie wyrazem solidarności z osobami dotkniętymi chorobami nowotworowymi. Rozpocznie się o godz. 10.00 na raciborskim Rynku. Do wzięcia w nim udziału za­

proszeni są mieszkańcy miasta i okolic.

(E)

NA STREFĘ JEST ZA DOBRZE str . 2 KOŚCIÓŁ W NĘDZY MA 100 LAT str . 12 KTO PODŁOŻYŁ ŚWINIĘ STRAŻAKOM? str 13

REKLAMA

UrGIttlO HAMULCE * KLIMATYZACJA • ZBIEŻNOŚĆ • AMORTYZATORY • OLEJE

Opony-Serwis OKRĘGOWA STACJA KONTROLI POJAZDÓW

MADAG, UL. RYBNICKA 61-63

TEL 032 415 25 98

032 414 95 21 2?^'

RACIBÓRZ, OPAWSKA 33

czynna /7dni

OPAWSKA 7- Galeria Srebrna

(2)

AKTUALNOŚCI Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 7 października 2008 r.

HALO™

REDAKCJA

W każdy wtorek, w go­

dzinach od 10.00 do 14.00, nasi dziennikarze czekają na telefony od czytelników.

032 415 47 27 wew. 23 lub 31.

halo@nowiny.pl

W wydaniu „Nowin Racibor­

skich" z 22 września w rubryce

„Halo redakcja" opublikowali­

śmy krytyczną opinię czytelni­

ka (imię i nazwisko znane re­

dakcji, o rzekomym bałaganie na zapleczu budynku po byłym zespole przychodni zdrowia przy ul. Wojska Polskiego. Po­

nieważ głosy publikowane wtej rubryce nie sq stanowiskiem redakcji, z reguły nie podlega­

ją weryfikacji dziennikarskiej, zwłaszcza jeśli w tekście oso­

by krytykowane nie są wymie­

nione z nazwiska. W związku z tym, że skontaktowała się z nami osoba, która poczuła się adresatem nieuzasadnionej krytyki, przyznajemy, że zbyt pochopnie opublikowaliśmy opinię naszego czytelnika i że wydźwięk jego komentarza był nieadekwatny do rzeczy­

wistej sytuacji, przez co mógł narazić na szwank dobre imię osób - właścicieli budynku.

Obiecujemy w przyszłości do­

łożyć wszelkich starań, aby obecna także w tej rubryce i gwarantowana konstytucyjnie wolność wypowiedzi nie skut­

kowała rozpowszechnianiem nieprawdziwych bądź krzyw­

dzących opinii. Niezależnie od tej deklaracji, wszystkie osoby dotknięte wspomnianym tek­

stem serdecznie przeprasza­

my.

Redakcja Nowin Raciborskich

Skończymy rondo za miesiąc i korki się skończą - obiecuje starosta

Kto większy ten się wpycha

Na sesji Rady Powiatu radny Jan Matyja przedsta­

wił pomysły na usprawnienie ruchu w mieście.

Jan Matyja wystąpił na sesji w imieniu kierowców.

- Sam tamtędy nie jeżdżę - podkreślił

Gwiazdami przyszłorocznych Dni Raciborza mają być Maryla Rodowicz i Budka Suflera

Legendy estrady

Co władza myśli o powstaniu w mieście specjalnej strefy ekonomicznej?

Na strefę jest za dobrze

Magistrat już układa wstępny program miejskiego święta.

Ostatnio o takim rozwiązaniu myślano w Raciborzu w 2000 roku. Zdaniem wiceprezydenta Wojciecha Krzyżeka bezrobocie jest za niskie, by tworzyć strefę.

Imprezy plenerowe mają odbywać się od 5 do 7 czerw­

ca. - Daty są wstępne, ale w kolejny tydzień jest długi weekend z Bożym Ciałem, a później koniec roku szkol­

nego - tłumaczy wicepre­

zydent Ludmiła Nowacka.

Wstępne umowy Urząd Miasta zawarł z Marylą Ro­

dowicz i Budką Suflera. - Z ich potwierdzeniem musi- my czekać do stycznia, bo

wtedy będziemy mogli za­

gwarantować im pieniądze z miejskiego budżetu - wy­

jaśnia wiceprezydent.

Pływadło towarzyszą­

ce Dniom Raciborza ma uatrakcyjnić dodatkowo spływ kajakowy. W święcie miasta mają też aktywnie uczestniczyć bractwa rycer­

skie z okolicy.

(m)

- Ułatwiamy start młodym biznesmenom, oferując im dogodne warunki w Ośrodku Współpracy Polsko-Czeskiej przy ulicy Batorego - tłuma­

czy wiceprezydent Wojciech Krzyżek. On był autorem koncepcji, by stworzyć Raci­

borską Strefę Gospodarczą w budynku byłego Prodrynu przy ulicy Bosackiej. - Chcie- liśmy użyczyć przedsiębior­

com pomieszczenia, płaciliby

- Czy na skrzyżowaniu ulic Eichendorffa z Kościuszki, od strony Zakładu Karnego nie można utworzyć pra- woskrętu? Wpłynąłby on na płynność ruchu w tym rejonie - mówił Matyja. Do dyskusji włączył się radny Henryk Panek: - Najlepiej rondo tam zbudować. Staro­

sta Adam Hajduk odpowie­

dział, że powiat nie będzie na własny koszt usprawniał drogi miejskiej. - Możemy podjąć rozmowy z gminą w tej sprawie - obiecał.

Jan Matyja zasugerował też, by zmienić organiza­

cję ruchu na skrzyżowaniu ulic Bosackiej z Armii Kra­

tylko za media. Zmieniły się władze i pomysł upadł - wspomina urzędnik.

- Tworzenie specjalnej strefy ekonomicznej nie ma sensu, bo takowe powsta- ją w rejonach o bezrobociu strukturalnym, w obszarach, gdzie upadające duże zakła­

dy pracy dokonały zwolnień grupowych - uważa wice­

prezydent, który podkreśla, że w mieście bezrobocie się-

jowej. - Panuje tam chaos.

Kto ma większy samochód, ten się wpycha, na chama, na most, gdy zapala się zielo­

ne światło. Autobusy stoją w korku po 20 minut - zauwa­

żył radny. Zaproponował by podzielić pasy jezdni w taki sposób, by część samo­

chodów mogła jechać tylko prosto, a część musiała skrę­

cać.

- Remont ronda na placu Mostowym zakończymy do miesiąca czasu. Procedury zmiany organizacji ruchu są długie. Zanim je wpro­

wadzimy, będzie po temacie - stwierdził Adam Hajduk.

(ma.w)

Wiceprezydent Raciborza Wojciech Krzyżek

ga zaledwie 4 procent. - Jaki jest rynek pracy, pokazał na­

bór do Eko-Okien, miejsc jest więcej niż chętnych - podsu­

mowuje Krzyżek.

(ma.w)

Raj będzie później

Niedoszło

do

skutku

planowane

na 1

października spotkanie dyrektora Krzysz­

tofa

Raja

z katowickiego oddziału Generalnej

DyrekcjiDróg

Krajowych i Auto­

strad z

władzami

Raciborza. - Staramy

się

o

pieniądze na remonty ulic Kwia

­ towej (Miedonia),

Hulczyńskiej

z

Bogumińskąoraz

Głubczyckiej.

Natęostatnią

dyrekcja zabezpieczyła

jużśrodki

- powiedział prezydent Mirosław

Lenk.

Raj

ma

przyjechać

do Raciborza

w październiku.

Na wałach kostka mała

Firma Novum z Katowic wygrała

przetarg na wartą

853 391

budowę

ścieżki rowe

­ rowej

po wałach. Będzie

wykonana z

kostki frezowanej

i pobiegnie

od

ulicy Brzozowej (stadion OSiR)

do mostu

nad kanałem Ulgi.

Jej długość

wyniesie ponad 3 km.

Dyżurni w październiku

Radni

miejscy

czekają

na mieszkańców

w

każ

­

dy

poniedziałek w

Biurze

Rady Miasta (I

piętro

magistratu),

w

godz. od 15.00 do

16.00. 13

października

dyżurować

będzie

TomaszKusy,

20 -

MałgorzataLenart,

a 27 -

Henryk

Maj- nusz. Sesję

zaplanowanona

22

października.

Pięciolatka partnerstwa

W

przyszłym

roku powiat raciborski

będzie obchodził 5-lecie

współpracy

z

walijskim

Wrexham i

niemieckim Rendsburgiem.

-

W maju i czerwcu

ugościmy

naszych

partnerów

wsposób

uroczysty -

zapowiedział

starosta

raciborski

Adam

Hajduk

na sesji.

STOPKA REDAKCYJNA REKLAMA

Raciborskie

■ Redakcja: 47-400 Racibórz, ul. Zborowa 4, tel. 032 415 47 27 e-mail: nr@nowiiiy.pl, nowiny.pl

B P.o. redaktora naczelnego: Katarzyna Gruchot, kgruchot@nowiny.pl

■ Dziennikarze: Mariusz Weidner (600 082 304), Adrian Czarnota, Ewelina Żemetka, Joanna Jaśkowska_________________________________________

B Reklama: Marek Kuder, mk@nowiny.pl, tel. 608 678 209__________________

B Redakcja techniczna: Ireneusz Jaśkowski, irek@nowiny.pl_______________

B Portal nowiny.pl: Paweł Okulowski, portal@nowiny.pl_____________________

B Wydawca: Wydawnictwo Nowiny Sp. z o.o.________________________________

B Dyrektor Wydawnictwa Prasowego: Katarzyna Gruchot_________________

B Druk: PRO MEDIA, Opole

© Wszystkie prawa autorskie do opracowań graficznych reklam zastrzeżone • Mate­

riałów niezamówionych nie zwracamy • Za treść ogłoszeń, reklam i tekstów płatnych redakcja nie ponosi odpowiedzialności.

Stowarzyszenie Gazet Lokalnych

■ Izba Wydawców

“ Prasy

Kodeks Dobrych Praktyk Wydawców Prasy

ZGŁOŚ INTERWENCJĘ

na numer 666 023 153

NA OBIAD, SPACER, CZY IMPREZĘ RODZINNĄ

ZAPRASZA

PAŁAC

w Wojnowicach

teraz również do muzeum

Wojnowice k/Raciborza, ul. Pałacowa 1 +48 502 55 66 21, 32 419 15 97 www.palacwojnowice.wwnet.pl

KOMPLEKSOWE USŁUGI POGRZEBOWE

£ Jeruzalem

CAŁODOBOWO Trumny, obsługa pogrzebu,

miejsca pochówku, wieńce, przewóz zwłok

Formalności pogrzebowe w biurze na terenie cmentarza (czerwony budynek)

-S* 032 415 57 03 0602 692 349

(3)

Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 7 października 2008 r. AKTUALNOŚCI

Spory o grunty pod budowę zbiornika mogą opóźnić jego powstanie

Wojewoda dolnośląski Rafat Jurkowlaniec i starosta raciborski Adam Hajduk

Na spotkaniu z pełnomocnikiem ds. budowy Zbiornika Racibórz, Rafałem Jurkowlańcem (wojewoda dolnośląski), mówiono m.in. o wywłaszczeniach i zamianie gruntów. 1 października przebywał on z wizytą w starostwie.

Starosta raciborski Adam Hajduk stwierdził, że nie ma już gruntów zamiennych dla kolejnych wnioskujących, którzy mają oddać działki pod budowę zbiornika. Haj­

duk chce przekazywać zie­

mię zainteresowanym w mysi zasady „hektar za hektar"

plus rekompensatę pienięż­

ną w wartości obu gruntów.

- Pseudoprawnicy utrudnia­

ją proces wywłaszczania.

Mówią, że gospodarzom na­

leży się 5 hektarów za jeden oraz wyceniają ziemię na 15 zł za metr kwadratowy - stwierdził starosta. Dodał, że tych, którzy nie zgadzają się oddać ziemi, można nawet i

przez rok wzywać, a ich peł­

nomocnicy odwleką sprawę.

Hajduk spytał wojewodę o wynajęcie kancelarii praw­

nej do przyspieszenia wy­

właszczeń. Jurkowlaniec nie był przekonany do pomysłu.

- Cwani prawnicy i tak będą blokować - stwierdził.

- Mówimy tu, jak odsunąć prawników oraz o skutecz­

nym wywłaszczeniu. My musimy rozmawiać z ludźmi, bo z nimi tu żyjemy. Usłysze­

li kiedyś, że dostaną grunty zamienne. Nie wolno prze- walcować gospodarzy wy­

właszczeniami - apelował Leonard Fulneczek, dodając, że rolnicy nie zgodzą się na

oddalone ziemie w Rudniku czy Czerwięcicach. Wójt ten (w jego gminie odbędzie się kolejne spotkanie w sprawie budowy zbiornika, w grud­

niu) optował, by zinwenta­

ryzować wszystkie grunty zamienne i dokonać zamian zgodnie z oczekiwaniami rol­

ników.

- Ludzie myślą, że skoro za autostradę czy zbiornik w Swinnej Porębie płacono 20 zł za metr kwadratowy, to przy zbiorniku nie może być jakiejś II kategorii trakto­

wania - zauważył Czesław Burek, wójt Lubomi, gminy, gdzie powstanie największa część zbiornika.

(ma.w)

Radni powiatowi dowiedzieli się, że szpital to nie taxi, by woził pacjentów do Rybnika

Drogowskaz zamiast pomocy

Radna Brygida Abrahamczyk zgłosiła na sesji interpelację o braku pogotowia okulistycznego w raciborskim szpitalu.

- Z pacjentką z ciałem ob­

cym w oku odesłano mnie na Izbę Przyjęć do Rybni­

ka. Tam zabieg trwał minu­

tę. Dziwiono się, czy ktoś w ogóle obejrzał pacjenta, bo mogła mu pomóc pielę­

gniarka - opowiadała radna.

- Kontrakt z NFZ posiadamy

na przyjęcia planowe i nie mamy dyżurów lekarskich w godzinach popołudnio­

wych. Wprowadzenie ich i utrzymanie będzie koszto­

wało przynajmniej 15 tysięcy złotych miesięcznie. Musieli- byśmy pokryć to z własnych funduszy - tłumaczył dyrek­

tor szpitala Ryszard Rudnik.

Podkreślił, że usuwanie ciała obcego nie jest zagrożeniem życia.

Gdy radny Łukasz Kocur zapytał dyrektora o możli­

wość transportowania osób z nagłym przypadkiem z Ra­

ciborza do Rybnika, Rudnik

odpowiedział, że szpital nie jest przedsiębiorstwem tak- sówkowym.

Radni uznali, że poproszą prywatne gabinety okuli­

styczne o udostępnienie listy ich telefonów, która zawiśnie w szpitalu. Wtedy pacjentbę- dzie mógłpodjąć decyzję, czy jechać do Rybnika czy sko­

rzystać z usługi odpłatnej na terenie miasta.

(ma.w)

Radną Brygidę Abrahamczyk

zaniepokoił brak pogotowia okulistycznego w Raciborzu

Inwestorska głowa

-Wszelkimi

tematami

zwiqzanymi ze

Zbiornikiem Racibórz

zajmuje

się Biuro Wdrażania

Projektu

przy RZGW w Gliwi­

cach.

Kieruje

nim

Andrzej

Markowiak,

będzietam pracować

7

osób,na

razie

sq

4

-

odpowiedział na zapytanie

starostyFran

­

ciszek PistelokzRZGW.

Goszczqcy w

Raciborzu

wojewoda dol-

noslqski

określił

Markowiaka

„inwestorskq

głowq

projektu".

Rzeźby ożywią parki

Magistrat

chce

zorganizować

konkurs rzeźby dla lokalnych

artystów. - Prace

konkursowe stanęłyby później

w parkach

i na skwerach

w mieście -

mówi o

pomyśle

wiceprezydent

Lud

­ miła

Nowacka.

Konkurs

ma

się odbyć jeszcze

w

tym roku, rzeźby

pojawiłybysię

w przyszłym.

Monitoring objazdów

-Jak

się

zepsuje jakieś auto

natrasie

objazdu

remontów, to

ruch staje. Tworzy

się

gigantyczny

korek. Mam

wraże­

nie,

że

nikt

nie

monitoruje

ruchu objazdami-

stwierdził

na sesji przewodniczqcyRady

Powiatu

Norbert

Mika.

-Monitoringiemzajmujesiępolicja.

Skutek

widzimy.

Nie mam

na to

wpływu

-odpowiedział

Adam

Hajduk.

Radny nie przyszedł

- Jan

Kusy poinformował

mnie

na dzień

przed sesjq,

że nie weźmie udziału w

obradach rady - wyjaśnił

nieobecność radnego

-

szef powiatowej

rady Norbert

Mika, który

„wsławiłsię"

tydzień

temuwypowiedziq

o

Korczaku, Kusy

powtórzył swój kontrowersyjny

poglqd

podczas

posiedzenia komisji

budżetowej, 29 września.

W dniu 26.09.2008

odbyło się trzecie losowanie w konkursie

„Wrzesień miesiąc szkolny"

organizowanym w GALERII SREBRNEJ w Raciborzu.

Laureatką została Pani Zuzanna Kaczor

z Wysokiej, która wygrała zestaw mebli młodzieżowych marki Forte. Gratulujemy!

Sklep dziecięcy NIEBORACZEK

ZAPRASZA DO NOWO OTWARTEGO SKLEPU Racibórz, ul. Londzina 10 (róg Londzina - Stalmacha)

czynne pn- pt. 10.00 -18.00 sob. 9.00-14.00 tel. 032 415 85 12 tel. 032 415 76 83 (sklep przeniesiony z ul. Długiej)

KOjTERIEraNAGRODAMI

NIEWHHIWI J

PRZYJDŹ Z GAZETĄ

a dostaniesz 10% rabatu przy zakupach gotówkowych promocja od 16.09 do 17.10

Klasyka w cenie od 33 990 zł

Klasycznie znaczy pewnie. Funkcjonalnie. Wygodnie. Tylko teraz rodzinny Opel Astra Classic II z ABS-em, wspomaganiem kierownicy i dwiema poduszkami powietrznymi w tak rewelacyjnej cenie. Zaufaj klasyce.

FIJAŁKOWSKI

Rybnik, ul. Żorska 75, tel. 42 39 700, www.fijalkowski.pl Jastrzębie Zdrój, ul. Armii Krajowej 70, tel. 47 67 000 Zużycie paliwa: Astra Classic II 1,4 -6,31/100 km, emisja CO, 151 g/km (wg dyrektywy 1999/1 OO/EC, cykl mieszany).

Informacje na temat złomowania samochodu, przydatnoścido odzysku oraz recyklingu sq dostępne pod adresem internetowym: www.opel.com.pl

(4)

4 AKTUALNOŚCI Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 7 października 2008 r.

CZOŁOWY POLSKI PRODUCENT OKIEN Z RACIBORZA TWORZY NOWE MIEJSCA PRACY

W Powiatowym Urzędzie Pracy w Raciborzu 29 września odbyto się spotkanie informacyjne z przedstawicielami firmy Eko-Okna.

Raciborski producent okien oferuje 200 nowych stanowisk pracy, zarówno w naszym mieście, j ak i nowym zakładzie produkcyjnym w pobliskich Kornicach.

Otwarcie hali zaplanowano na styczeń 2009.

Na rekrutacyjnym spotka­

niu zjawiła się spora grupa chętnych do pracy osób.

Obecny był również prezes firmy Eko-Okna, Mateusz

Kłosek, który przyznał, że oferta pracy w jego firmie jest atrakcyjna, a średnie zarobki są na dobrym po­

ziomie. - Nowa hala pomie­

ści cały park maszynowy, którym dysponujemy. Dzię­

ki temu zwiększymy swoje moce produkcyjne, co bez­

pośrednio przełoży się na warunki zatrudnienia w na­

szej firmie - mówi Mateusz Kłosek.

Wśród przybyłych osób nie zabrakło kobiet. - Cie­

szymy się, że tak wiele ko­

biet jest zainteresowanych naszą ofertą. Obecnie nasza firma j est wyposażona w no­

woczesny sprzęt, który nie wymaga wielkiego wkładu siły fizycznej. Już obecnie zatrudniamy wiele kobiet i radzą sobie w naszej pracy doskonale - dodaje prezes, który obiecał jednocześnie

autobusowe kursy do za­

kładu w Kornicy dla osób mieszkających w Raciborzu oraz zniżki na obiady.

Monika Kwiecień, kie­

rownik ds. administracji, opowiedziała o formach zatrudnienia, formalno­

ściach, wymaganiach oraz o wynagrodzeniach: - Na pracę w naszej firmie mogą liczyć również osoby, które posiadają orzeczenie o nie­

pełnosprawności. Proces produkcyjny jest w pełni zmechanizowany, w związ­

ku z czym, pracę można tak podzielić w zespole, aby

każdy zajmował się tym, co potrafi najlepiej. Nasi pracownicy dostają wyna­

grodzenie, które składa się z trzech części: pensji pod­

stawowej, dodatku oraz premii. Początkowo podpi­

sywane są umowy o pracę na okres próbny. Ponadto, firma zapewnia szkolenia produktowe oraz podnoszą­

ce kwalifikacje.

W spotkaniu wzięli udział również kierownicy produk­

cji w Eko-Oknach. Adam Zieniewicz i Tomasz Porwoł opowiedzieli zainteresowa­

nym o systemie pracy oraz

przedstawili poszczególne stanowiska. Uczestnicy w czasie spotkania mogli sko­

rzystać z porad doradców zawodowych z urzędu, jak również otrzymać szczegó­

łowe informacje o ofertach pracy.

Spotkanie zakończyło się wypełnianiem kwestionariu­

szy osobowych, które następ­

nie trafiły bezpośrednio do działu kadr Eko-Okien. Apli­

kacje ciągle można składać zarówno do siedziby firmy przy ul. Łąkowej 26a w Raci­

borzu, jak i w Powiatowym Urzędzie Pracy.

(asr)

DOROTA DŁUŻNIAK I BOŻENA SORDON Jesteśmy z Raciborza.

Złożyłyśmy formularz o pracę w Eko-Oknach. Nie wiemy jeszcze, jaką kon­

kretnie czynność będzie­

my wykonywać, jednak nie ma to dla nas większego znaczenia. Spodziewamy się pracy przy taśmie pro­

dukcyjnej i nie boimy się wykonywać takiego zawo­

du. W przeszłości wykonywałyśmy podobną pracę.

Cieszymy się, że ktoś oferuje wolne etaty. Obojętne jest nam, czy będziemy pracować w zakładzie w Ra­

ciborzu czy Kornicach.

ŁUKASZ BEDNARZ

Jeszcze nie jestem pewny czy zdecyduję się na pracę w tej fir­

mie. Wciąż się zastanawiam, jed­

nak myślę, że oferta Eko-Okien jest w miarę atrakcyjna. Obecnie mam długą przerwę na studiach i dysponuję wolnym czasem. Wydaje się, że praca w tej firmie może być dla mnie dobrym rozwiąza­

niem i możliwością pozyskania stałych dochodów.

Dobrze, że są tworzone nowe miejsca pracy w Raci­

borzu i jego okolicach.

Prezes Eko-Okien Mateusz Kłosek zachęcał zgromadzonych do pracy w raciborskim zakładzie

Staroście zrobiło się głupio

Rada

Powiatu

przekazała

kolejne pieniqdze

na pomoc

gminom poszkodo

­

wanym

wskutek

przejścia

trąby powietrznej

-

Koszęcinowi i Blachowni.

-

Na

poprzedniej sesji

pomogliśmy

innym,

ale

nasze

wsparcie było

symboliczne w porównaniudo

tego,

jakiegoudzielają inni.

Głupio mi było,

że podczas powodzi

nam tak pomagano,

a

my skromnie.

Dlatego

zawnioskowałem

o

więcej

-

tłumaczył starosta

Adam Hajduk.

Optymizm budżetowy

-

Od

14lat jakdziałam w samorządzie,

nie widziałem tak dobrych wskaźników

- cieszyłsię Adam Hajduk, relacjonując

na sesji wykonanie

budżetu powiatuza pierwsze

półrocze 2008

roku.

Starosta nie widzi też żadnych zagrożeń

codo wykonania

planu dochodów

i

wydatków

do końca

roku.

Śląski WOŚP w Raciborzu?

Miasto podjęło starania by zorganizować

w

styczniu

Wojewódzki

Finał Wielkiej Orkiestry

Świątecznej Pomo

­

cy. -

Tego

jeszcze

u nas nie

było.

Stara

się 8

miast,

je

­

steśmyw tym gronie -

wyjawia

wiceprezydent

Ludmiła Nowacka.

Przed paroma laty śląski

finał

WOŚP

organi­

zował

Rybnik.

REKLAMA

STUDIO

KOMPUTEROWE Biur S.j.

ZESTAWY KOMPUTEROWE JUŻ OD 740 Zt

KOMPUTER DLA GRACZY:

CORE 2 DUO 8500 1650 ZŁ

CORE2QUAD9400 1930 ZŁ

komputer na nowym chipsecie P32 Intela, szybka grafika, duża pamięć operacyj­

na (2 GB RAM) i duży dysk twar­

dy (320 GB)

CHOPINA 13, tel. 415-32-39 • ŻORSKA 1a, tel. 415-74-23

ŚUTW ZAPRASZA WSZYSTKICH ZAINTERESOWANYCH NA PAŹDZIERNIKOWE WYKŁADY:

9X(cz.)g.16.oo

Propozycja Studia Vis: Powrót do zdrowia poprzez ruch, taniec i zdrowe odżywianie- mgr Marzena KURAKIEWICZ, kierownik Studio

„80 lat Śląskiego Obserwatorium Geofizycznego PAN w Raciborzu"

- mgr Jan KALABIŃSKI, Stowarzyszenie „SKALA"

- mgr Wojciech WOJTAK, kierownik Obserwatorium 15X(śr.)g.16.oo

„Dokąd zmierzają współczesne media"

-Arkadiusz GRUCHOT, prezes Wydawnictwa Nowiny 16X(cz.)g.16.oo

„Rys historyczny XXX-lecia Wolnych Związków Zawodo­

wych"- Anna WALENTYNOWICZ, Gdańsk 23X(cz.) g.16.oo

Spotkanie z ks. Piotrem ADAMÓW, nowym proboszczem Parafii św. Mikołaja

23X(cz.)g.18.oo

Kościół św. Mikołaja, ul. Kozielska 1

Msza św. w intencji Wykładowców i Słuchaczy ŚUTW Mszę św. odprawi o. Jan FRANOSZ OFM, kapelan ŚUTW

30X(cz.)g.16.oo

„Obcowanie Świętych. Śmierć: koniec czy początek"

S. dr Miriam DŁUGOSZ, przełożona Zgromadzenia Misyj­

nego Sióstr Służebnic Ducha Świętego

31 X(pt.) g. 10.oo, Cmentarz Jeruzalem

Odwiedziny raciborskich nekropolii i zapalenie zniczy. Hi­

storia cmentarza - Leon WACHOWSKI, przewodnik PTTK

Wykłady odbywać się będq w DK „Strzecha” lub

w Młodzieżowym Domu Kultury, ul. Stalamcha

Szczegółowe informacje: Piotr Klima, prezes ŚUTW,

tel.0501 088 491, e-mail: klimafarm@wp.pl

(5)

Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 7 października 2008 r. REKLAMY 5

KONKURS

- Zrób zakupy za 20 zł w Galerii Młyńskiej

Skju^Ł. i wygraj wycieczkę

> umm K do gorącego EGIPTU!

Losowanie już 17 października 2008!!!

SPORE peRFORmnnce

LOGOSHOP

close p u

FUNK Silili.

Galeria czynna:

poniedziałek - sobota 9.00-21.00 niedziela 10.00-20.00 Jk ul. Mickiewicza 12

tfviVER

CA IVIjLlltikfc A

SUNSET SUITS

SFĆR1S APAI\I inmedio

Aptu r d

[f3

pumn^

galeriamłyńska

pabia m nnan <S>»™

www.galeria-mlynska.pl

Dom Handlowy

VICTORIA ®

PERFUMERIA - JUBILER

Zapraszamy na jubileuszowe zakupy z okazji 50-lecia (1958-2008) istnienia firmy rodzinnej Sowa, Ziewiec

W DNIACH 14 - 18 PAŹDZIERNIKA ODWIEDŹ NAS

Zapewniamy promocyjne ceny, korzystne rabaty, prezenty.

Racibórz, ul. Bankowa 6, tel. 032 415 27 64, www.dh-victoria.pl

KREDYTY -KON sus

RACIBÓRZ, UL EICHENDORFFA 12

Gotówkowe i konsolidacyjne

- gotówka do 80 tys. zł

- konsolidacja do 150 tys. zł (połączenie wszystkich kredytów w jeden z ratą niższą nawet o połowę) - niskie oprocentowanie (już od 10,90%), - długi okres kredytowania (do 96 miesięcy), - brak zabezpieczeń (bez poręczycieli).

Kredyty i pożyczki hipoteczne

- do 120% wartości nieruchomości - niskie oprocentowanie (już od 4,90%), - długi okres kredytowania (do 480 miesięcy), - bez ograniczeń wiekowych.

strefa dobrych kredytów

Racibórz

ul. Nowa 7

(obok Orange)

tel. 032/419 06 82

032/41817 33

(6)

6 INTERWENCJE Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 7 października 2008 r.

NIE POMAGAŁY KOLEJNE TABLETKI I ZASTRZYKI. SKOŃCZYŁO SIĘ NA CZTERODNIOWYM POBYCIE W SZPITALU

OSZCZĘDZANIE na pacjencie

Ile można czekać na pomoc lekarską? Okazuje się, że nawet kilkanaście godzin. Tyle czasu upłynęło, zanim mężczyzna trafił

na specjalistyczny oddział neurologiczny. Okazuje się jednak, że wszystko odbyło się z obowiązującymi procedurami.

W sobotni ranek, 23 sierp­

nia, Wojciech Adamczyk obudził się z mocnym bólem głowy. Jako że nigdy wcze­

śniej nie uskarżał się na tego typu dolegliwości, wziął jedy­

nie tabletkę przeciwbólową, licząc na to, że ból wkrótce minie. - Dolegliwości się nasi­

lały, więc około godziny 14.00 postanowiłem wezwać pogo­

towie. Dyspozytorka zapytała mnie, czy dam radę dojść sam na pogotowie - wspomina Adamczyk. - Wymiotowałem.

Byłem dość osłabiony i bałem się zasłabnięcia po drodze, więc wytłumaczyłem, że nie dam rady samemu dotrzeć - dodaje.

Dyspozytorka wysłała do domu mężczyzny karetkę z ratownikami. Mężczyźnie zaaplikowano ketonal w po­

staci zastrzyku. Ból nie mijał.

Około godziny 18.00 Woj­

ciech Adamczyk pojawił się osobiście na pogotowiu przy ulicy Bielskiej. - Lekarka, któ­

ra mnie zbadała, stwierdziła, że nic mi nie jest i nie wiado­

mo, skąd się wzięły bóle.

Otrzymałem je­

dynie jeszcze mocniej­

szy lek

- tramal. Po zażyciu odczułem minimalną poprawę, jednak znów pojawiły się nudności - mówi Adamczyk.

Mężczyzna około godzi­

ny 21.00 znów pojawił się na pogotowiu, prosząc o po­

moc. Lekarka stwierdziła, że chory musi trafić na oddział neurologiczny w rybnickim szpitalu. Problemy pojawi­

ły się jednak z transportem chorego.

Cztery dni w szpitalu - Pani doktor zaczęła dzwonić w sprawie ka­

retki dla mnie. Byłem nieco osłabiony lekami, jednak do dziś pamię­

tam, że dzwoniła na uli­

cę Gamowską. Niestety, lekarka spotkała się z odmową ekipy z przy­

szpitalnego pogotowia.

Rozpoczęły się gorączkowe telefony do przełożonych i znów do szpitala. To trwało prze- s z ł o

półtorej godziny - wspomina Adamczyk. Zdaniem męż­

czyzny, zespół ratowniczy z Gamowskiej kilkakrotnie od­

mawiał wysłania karetki dla mężczyzny. W zamian za to zaproponowano

mu zytę u

Wojciech Adamczyk dopiero po kilkunastu godzinach trafił na oddział neurologii

neurologa w raciborskiej lecznicy. Adamczyk poszedł sam, na piechotę. Po drodze zadzwonił po matkę, bo po­

czuł się słabo. Po przybyciu do lecznicy okazało się, że...

neurologa nie ma w szpitalu.

- Moim zdaniem to było kłam­

stwo wymyślone na szybko, aby już nie nalegać na wy­

słanie karetki. Pani doktor, z którą rozmawiałem około pół­

nocy w szpitalu, również przy­

znała, że neurologa nie ma w szpitalu - kwituje pan Wojciech.

Widząc, w jakim stanie

znajduje się pacjent, około go­

dziny 1.00 w nocy Adamczyk został położony pod kroplów­

ką ze środkiem uspokajają­

cym. W tym samym czasie lekarz dyżurny znów starał się o karetkę dlapana Wojciecha.

Udało się ją załatwić dopiero około godziny 2.00 w nocy.

Decyzja rybnickiego neurolo­

ga nie pozostawiała złudzeń.

Wojciech Adamczyk powi­

nien trafić na oddział wiele godzin wcześniej. W rybnic­

kiej lecznicy pozostał przez kolejne cztery dni, Lekarze podejrzewają u pana Wojcie­

cha silne bóle migrenowe.

Trzeba swoje odczekać

Dlaczego Wojciech Adam­

czyk musiał czekać aż tyle czasu, zanim zajął się nim neu­

rolog? Okazuje się, że winne są procedury, które szcze­

gółowo opisują sytuacje wymagające transportu karetką. Piotr Sokołow­

ski, szef Szpitalnego Oddziału Ratunko­

wego, doskonale pamięta swój dy­

żur z 23 sierp­

nia. Zwraca uwagę, że po­

moc została udzielona mężczyź­

nie już przy do­

mowej

<

o

<

ccn

<

<5

wizycie pogotowia. - Przy­

chodnie mają swoje umowy z prywatnymi firmami trans­

portowymi. Jeśli chodzi o karetki tzw. systemu ratowni­

czego, lekarz z przychodni ma prawo wezwać taki zespół do chorego w stanach bezpośred­

niego zagrożenia życia. Wów­

czas przychodnia nie ponosi z tego tytułu kosztów - tłu­

maczy szef SOR-u. W takich przypadkach lekarz z karetki ocenia, czy życie pacj enta j est zagrożone i decyduje o ewen­

tualnym przewiezieniu chore­

go do najbliższego szpitala. W tym przypadku była to leczni­

ca na Gamowskiej .Jeśli zagro­

żenia życia nie ma, kosztami obciążana jest przychodnia.

- Pani doktor zażyczyła sobie jednak transportu do Rybni­

ka. Nasze karetki w ostatecz­

ności opuszczają swój rejon.

W końcu pan Adamczyk zo­

stał przewieziony do Rybni­

ka karetką ratowniczą, bo w nocy nie było naszej karetki transportowej, która jeździ tylko do 19.00. Pewną niekon­

sekwencją ze strony lekarza z przychodni było upieranie się na wysłanie karetki, a później puszczenie pacjenta pieszo do szpitala - mówi Sokołowski.

Chodzi o pieniądze?

Zdaniem ratowników z ulicy Gamowskiej lekarka mogła wysłać Wojciecha Adamczyka na rybnicką neu­

rologię karetką firmy współ­

pracującej z przychodnią przy ulicy Bielskiej. - Naj­

prawdopodobniej ktoś tu chciał zaoszczędzić - nie owija w bawełnę zdenerwo­

wany pan Wojciech.

Jak tłumaczą lekarze w raciborskim szpitalu, neu­

rolodzy na dyżurach do­

chodzących pojawiają się w wyjątkowych, zagrażających życiu przypadkach. W przy­

padku Adamczyka neurolog odmówiłprzyjazdu do szpita­

la. Problem rozwiąże się już niedługo, gdy w raciborskim szpitalu zostanie uruchomio­

ny oddział ratunkowy i neu­

rolog będzie dyżurował na miejscu przez całą dobę.

Adrian Czarnota

(7)

Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 7 października 2008 r. INTERWENCJE 7

FOT.ARCH

MĘŻCZYZNA, KTÓRY PRZEZ LATA PISAŁ DONOSY NA SĄSIADÓW, TERAZ SAM MOŻE MIEĆ PROBLEMY Z PRAWEM

Zdjęcie zrobione przez sąsiadów, nie jest wystarczającym dowodem dla policji i urzędu skarbowego

Od kilku lat na ulicy Podmiejskiej przynajmniej raz w miesiącu pojawia się ekipa inspektorów lub policjantów. To wszytko przez kolejne zawiadomie­

nia, które na policji składa jeden z mieszkańców.

Sprawę konfliktu są­

siedzkiego pomiędzy wła­

ścicielami dwóch posesji opisywaliśmy już w ubiegłym roku. Państwo Kołodziejczyk poprosili nas wówczas o in­

terwencję w sprawie sąsiada, który na swojej posesji trzy­

mał psy rasy niebezpiecznej.

Zwierzęta biegały po po­

dwórku bez jakichkolwiek zabezpieczeń za płotkiem o wysokości zaledwie kilku­

dziesięciu centymetrów.

Po naszej publikacji wła­

ściciel psów wypowiedział swoistą wojnę sąsiadom.

- Zaczęły się bezpodstawne donosy pod naszym adre­

sem składane miedzy inny­

mi na policji. Żadne z nich się nie potwierdziły, jednak ciągłe udowadnianie swo­

jej niewinności zaczęło być męczące - mówi Janusz Ko­

łodziejczyk. Sąsiad zgłasza!

między innymi inspektorom budowlanym niszczenie przez Kołodziejczyków pło­

tu, samowolę budowlaną, natomiast policji, znęcanie się nad zwierzętami. - Straci­

liśmy cierpliwość, gdy zaczę­

to truć nasze zwierzęta. Sami zabezpieczyliśmy nafaszero- waną różnymi tabletkami i silikonem wędlinę. Policja jednak zbagatelizowała na­

sze zgłoszenie. Sąsiad śmiał się nam wówczas w twarz - wspomina pan Janusz.

Interes się kręcił ' Złośliwości ze strony Józefa G. nie ustawały. On sam za­

czął rozkręcać za płotem ha­

łaśliwy biznes. - Sprowadza!

z za granicy różnego rodzaju sprzęt typu rowery, kosiarki czy nawet sprzęt budowlany.

Każdego dnia przed naszą posesjąmieliśmy kolejkę sa­

mochodów, którymi klienci przyjeżdżali po sprzęt. On sam z uśmiechem na twa­

rzy odpalał na podwórku np. wibrator do betonu, aż się okoliczne domy trzęsły.

Zwracaliśmy uwagę właści­

cielowi posesji, jednak to owocowało tylko dalszymi uszczypliwościami - mówi pan Janusz.

Kołodziejczykowie zaczę­

li się wnikliwiej przyglądać biznesowi sąsiada. Przez ponad rok dokumentowa­

li większość transakcji, do których dochodziło na jego podwórku. Po burtową ilość rowerów przyjeżdżali mię­

dzy innymi właściciele ra­

ciborskich komisów oraz klienci z ościennych woje­

wództw. Kołodziejczykowie zaczęli się zastanawiać nad pochodzeniem towaru, któ­

rym handluje Józef G. oraz pozwoleniem na taką dzia­

łalność. Swoimi kanałami ustalili, że działalność sąsia­

da budzi wątpliwości i po­

winna zostać zbadana przez odpowiednie organy.

Skarbówka bada Józef G. zaczynał od warsz­

tatu samochodowego. Przez lata holował także poj azdy na zlecenie raciborskiej policji.

Zdaniem Kołodziejczyków zgłoszona przed laty działal­

ność nie ma nic wspólnego z obecnie prowadzonym in­

teresem. Dostarczyli na poli­

cję zdjęcia oraz zawiadomili raciborski Urząd Skarbowy.

- Jesteśmy objęci tajemnicą skarbową, przez co nie mo­

żemy udzielić informacji na ten temat - wyjaśnia Joanna Bahryj, zastępca naczelnika Urzędu Skarbowego w Ra­

ciborzu. - Mogę jedynie po­

wiedzieć, że sytuacj a na ulicy Podmiejskiej jest nam dosko­

nale znana i prowadzimy odpowiednie postępowanie - dodaje.

Jak się nieoficjalnie do­

wiedzieliśmy, Józef G. nie wpuścił na teren posesji pra­

cowników raciborskiej skar- bówki, prosząc o przybycie w

innym terminie. - Przez ten czas można uporządkować warsztat i ukryć ślady dzia­

łalności - mówią zgodnie są­

siedzi.

Policja też sprawdza Również sam warsztat, rozbudowany do pokaźnych rozmiarów, wzbudził zainte­

resowanie inspektora nadzo­

ru budowlanego. - Obecnie prowadzimy postępowanie dotyczące domniemanej samowoli budowlanej na jednej z posesji - informuje Gabriel Kuczera, dyrektor Powiatowego Inspektora­

tu Nadzoru Budowlanego.

- Pomimo zapewnień, że obiekty budowlane są wyko­

nane legalnie, właściciel nie­

ruchomości nie przedstawił żadnych dokumentów, które potwierdzałyby jego oświad­

czenie. Natomiast zebrane dokumenty każą przypusz­

czać, że roboty są wykonane samowolnie. Oprócz nie­

dostarczenia stosownych dokumentów, pomimo kilku­

krotnych zawiadomień, wła­

ściciel uniemożliwił również dokonanie czynności kon­

trolnych pracownikom tut.

inspektoratu, co jest zgodnie z prawem budowlanym czy­

nem karalnym. W związku z powyższym wystąpiono ze stosownym wnioskiem do Prokuratury Rejonowej w Raciborzu - dodaje.

Pokazaliśmy zdjęcia zgromadzone przez Koło­

dziejczyków raciborskim policjantom. Jednoznacznie świadczą one o przepro­

wadzanych transakcjach.

W chwili obecnej prowa­

dzą postępowanie przygoto­

wawcze dot. udaremnienia przeprowadzenia czynności kontrolnych na opisywanej posesji. - To nie my rozpę­

taliśmy tę burzę. Chcemy po prostu mieszkać w spokoju, bez uciążliwości ze strony sąsiada i jego hałaśliwego biznesu - mówi Janusz Koło­

dziejczyk.

Adrian Czarnota

Imiona i nazwiska bohaterów zostały zmienione

(8)

8 INTERWENCJE Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 7 października 2008 r.

o

<

ccO

<

O

Pana Romana Dombka, który dochodził swoich praw po powrocie z Holandii, spotkała przykra niespodzianka

Klient - nasz

Roman Dombek umowę podpisaną z holenderskim agentem przekazał policji.

Teraz złożył tam zawiadomienie o pobiciu.

SMAR\SSPECW\CAT\E Ov\g'r\e\e sVook

Geboorteóatum SOf\-nummer.

W\eóe^eó peńode Datum

Datum'

'.OtŁSt'5 S&O2PZ

BRUTOLOON ZV'/V Premie ZVW Werkgev WWpremie

WGA-Aanvull NGTTOLOOr

W\eóevjexketM\ees>

Datum \n <J\ensV

P(o\ecto\aats R..3. Dombek

\_e\gtaai 5 GA DRUTEN

REKLAMA

^ strefa

■ kredytów

Oferujemy atrakcyjne kredyty:

Dla firm

• pieniqdze na każdy cel

• bez BIK

• bez zaświadczeń z US i ZUS

• na oświadczenie

• od 1 000 zł do 200 000 zł

• bez poręczycieli

• złóż wniosek przez telefon Gotówkowe

• pożyczka szkolna do 20 000 zł

• dla osób pracujqcych za granicq

• decyzja w 2 minuty

• wystarczy 400 zł dochodu netto

• do 20 000 zł na oświadczenie ftflKOd 18 roku życia

• okres kredytowania nawet do 96 miesięcy

• wystarczy dowód osobisty Zapraszamy pn.-pt. 9.00-17.00

Racibórz, ul. Browarna 10/1

■B. 032 415 17 08

1OO % OCHRONY

• systemy alarmowe

• systemy p.pożarowe

• telewizja przemysłowa

• monitoring - własne grupy interwencyjne - całą dobę

konwoje i inkasa

Racibórz, ul. Batorego 6 (UM) pok. 325 tel. 032/415 10 05, 755 15 55

www.ochronamienia.pl

wróg

Czy jedna z firm transportowych chciata zastraszyć swojego niezadowolonego klienta? Zaatakowa­

ny mężczyzna jest pewien, że to zemsta za jego zeznania.

Gdy 9 sierpnia Roman Do­

mbek wrócił z pracy w Ho­

landii do Polski, po wyjeździe zostały mu jedynie spuchnię­

te dłonie oraz półtora tysiąca złotych strat. Mimo iż ciężko pracował, jego wypłata była nad wyraz skromna, bo ob­

ciążona najrozmaitszymi kwotami, nieraz niezrozumia­

łego pochodzenia. O sprawie pisaliśmy w sierpniu tego roku. Mężczyzna pogodził się z tym, że pieniądze bezpow­

rotnie stracił. Równocześnie zgłosił sprawę na policji. Jego zeznania obciążały wówczas między innymi Dariusza Ł., właściciela firmy przewozo­

wej, który wozi Polaków do holenderskiego agenta.

W sobotni wieczór, kilka minut po godzinie 18.00 na telefonie Romana Dombka wyświetlił się nieznany nu­

mer. Jak się okazało, dzwonił Dariusz Ł., który zapropono­

wał spotkanie i wyjaśnienie nieporozumień. - Powie­

dział, że możemy się spo­

tkać około godziny 20.30 na ulicy Kościuszki. Zgodziłem się. Kilkanaście minut przed spotkaniem zadzwonił drugi raz, informując, że się spóźni - wspomina Dombek. Kilka minut przed godz. 21.00 Do­

mbek odebrał kolejny telefon, w którym Ł. poprosił go, aby ten podszedł pod jeden z blo­

ków. - Powiedział, że mam przyjść pod numer 18, tym­

czasem tam numeracja była tylko do 16. Zacząłem prze­

czuwać, że coś kombinuje, bo strasznie przeciągał rozmowę.

Postanowiłem więc wracać do domu. Już na chodniku podbiegł do mnie napastnik

w kominiarce i zaatakował gazem. Substancja musiała być dość słaba lub zwietrza­

ła, bo szczypały oczy mnie tylko przez chwilę. Zacząłem uciekać najpierw w kierunku basenu przy ulicy Bema, ale zauważyłem dwóch kolej­

nych napastników. Postano­

wiłem uciekać w kierunku domu - wspomina.

Dombek po drodze rozglą­

dał się, czy nikt za nim nie idzie. W momencie ataku stracił telefon. Po przybyciu do domu zszedł do piwnicy po pudełko z telefonu. Na klatce wpadł na j ednego z na­

pastników. - Zacząłem krzy­

czeć i wzywać policję. To go spłoszyło. Napastnicy znali mój adres. Znał go również Dariusz Ł., bo przyjeżdżał pod mój dom, gdy wyjeżdża­

łem do Holandii - mówi męż­

czyzna.

Zaatakowany mężczyzna ma żal do policji, że ta nie przesłuchała dwóch świad­

ków, którzy stali przed jego blokiem, gdy został zaata­

kowany. Nie zabezpieczono również kominiarki, którą porzucił jedenz napastników.

- Prowadzimy postępowanie w tej sprawie. Przesłuchuje­

my kolejne osoby - mówi nadkomisarz Joanna Rud­

nicka z raciborskiej policji.

Sam Dariusz Ł. zaprzecza ja­

koby miał cokolwiek wspól­

nego z atakiem na Romana Dombka. - Mam alibi. Byłem w tym czasie na weselu. Na wszystko są bilingi - powie­

dział nam w rozmowie tele­

fonicznej.

Adrian Czarnota

FłtCtimat

11-12 PAŹDZIERNIKA 2008 DNI OTWARTE KLUBU FITCLIMAT WSTĘP WOLNY

Czynne: pn. - pt. 10.00 - 22.00, sobota 16.00 - 20.00 NAJWIĘKSZA SAUNA

w Raciborzu

- siłownia, fitness, aerobic - zapewniona opieka dla dzieci - porady dietetyka

- masaż klasyczny i specjalistyczny, masaż kamieniami

Emeryci i renciści

do godz. 16.00 mają 20% zniżki

ZAPRASZAMY DO KLUBU PUSZYSTYCH NAJLEPIEJ WYPOSAŻONA SALA DO ĆWICZEŃ

MŁODZIEŻ UCZĄCA SIĘ SIŁOWNIA I PRZYRZĄDY - 5 ZŁ/GODZ.

Racibórz, ul. Eichendorffa 12

tel. 032 415 94 51 e-mail: fitclimat@wp.pl

(9)

Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 7 października 2008 r. REKLAMA 9

Audi SUZUKI $

www.magro.p

NIE KOMBINUJEMY

dajemy niższe ceny

Audi

Audi A6 Limousine 2.0 TDI

reflektory ksenonowe, klimatyzacja automat, plus, ogrzewane fotele przednie, elektr. wspomaganie domykania drzwi, system advanced-key, autoalarm, lakier metalik, obręcze aluminiowe 7,5J x 17, pakiet S-Line JTChTSU zł / cena w Magro: 129 990 zł brutto

VW Golf 1.6 102 KM

5-drzwiowy, lakier metalik, ABS, wspomaganie kierownicy, centralny zamek, szyby elektr., elektr. sterowane lusterka, radio fabryczne z 4 głośnikami, komputer pokładowy, klimatyzacja Climatronic

cena: 57 300 zł / GOLF Z RABATEM 4000

WYPRZEDAŻ SAMOCHODÓW Z ROKU 2008 VW Caddy Furgon

VW Transporter T5 VW Crafter Furgon

39 900 zł netto 58 900 zł netto 85 900 zł netto

Dział Części

Tylko w październiku dodatkowy rabat 4%

na opony zimowe!

Opony zakupione w Magro -

montaż w sezonie GRATIS!

Oczekuj więcej. Sprawdź naszq ofertę. Decyduj.

Prestiżowe, renomowane marki. Wszystkie modele dostępne do testów. Wysoki standard obsługi, serdeczna atmosfera i życzliwi, profesjonalni sprzedawcy. Wszystko znajdziesz w salonach Magro.

Audi, VW, Serwis Skody Rybnik, ul. Brzezińska 47, tel.: +48 32/423 00 00 VW Tychy, ul. Beskidzka 105, tel.: +48 32/326 21 95

Audi, VW Sosnowiec, ul. Jabłoniowa 2A, tel.: +48 32/269 87 00 Suzuki Zabrze, ul. Wolności 94, tel.: +48 32/276 09 70

Niniejsza reklama ma charakter wyłącznie informacyjny. Żadna z treści w niej zamieszczonych nie stanowi oferty w rozumieniu Kodeksu cywilnego, nawet jeśli została określona jako oferta, i nie jest wiążąco dla Magro International Sp. z o.o. Dostępność towarów i usług, o których mowa w reklamie, może być ograniczona.

L J

(10)

10 NA SŁUŻBIE Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 7 października 2008 r.

Przez wybryk mieszkańca Rybnika kilkudziesięciu policjantów szukało w Sejmie bomby

rzeźnii

Sebastian K., 25-letni masarz z Rybnika, postawił na nogi stołeczną policję. 1 paździer­

nika, tuż przed południem, pracownik biura Prawa i Sprawiedliwości w Sejmie, odbierając telefon, usłyszał odczytaną przez automa­

tycznego lektora wiadomość o ładunku wybuchowym podłożonym w Sejmie. Infor­

mację potraktowano bardzo poważnie. W gmachu Sejmu natychmiast pojawili się funk­

cjonariusze Biura Ochrony Rządu. Do akcji przystąpiła również śródmiejska docho­

dzeniowo- śledcza grupa oraz policjanci z wydziału terroru

kryminalnego i zabójstw Ko­

mendy Stołecznej Policji. W porozumieniu ze Strażą Mar­

szałkowską funkcjonariusze BOR-u sprawdzili budynek.

Wspólnie podjęte działania pozwoliły na szybkie ustale­

nie, że na terenie Sejmu nie ma żadnej bomby. Policjanci zdecydowali, że nie będą ewa­

kuować parlamentarzystów.

Przy wej ściu do sej mu znaj du- jąsię specjalistyczne urządze­

nia, które również wykrywają materiały wybuchowe. Praw­

dopodobieństwo, że w budyn­

ku znajduje się jakiś ładunek, było stosunkowo małe. Gdy jedna grupa funkcjonariuszy

Mężczyzna został zatrzymany a za swój dowcip odpdwie przed sądem:

zabezpieczała i przeszukiwa­

ła teren, śródmiejscy docho- dzeniowcy ustalali osobę dzwoniącą. Policjanci nie potrzebowali dużo czasu, aby namierzyć sprawcę. Jak się okazało, do Sejmu zatele­

fonował mieszkaniec Rybni­

ka. - Błyskawiczny kontakt i dobra współpraca z policj an­

tami z Komendy Miejskiej w Rybniku pozwoliły na zatrzy­

manie 25-letniego Sebastiana K., na co dzień pracownika firmy wędliniarskiej - mówi nadkomisarz Aleksandra No-

wara, rzeczniczka rybnickiej komendy. Mężczyzna został zatrzymany około godziny 17.00 w miejscu pracy. Był całkowicie zaskoczony wi­

zytą policjantów. Nie potra­

fił powiedzieć, dlaczego to zrobił. Podczas przesłucha­

nia kilkakrotnie zmieniał zeznania.

Teraz mieszkaniec Rybnika będzie odpowiadał za zgłosze­

nie o niepopełnionym prze­

stępstwie. Niewykluczone również, że zostanie obciążo­

ny kosztami akcj i.

(acz)

Sąd dał im szansę, wyznaczając kuratora. Teraz grozi im poprawczak.

To miał być kolejny kawał

Przez trzy miesiące będą przebywać w schronisku dla nieletnich, później mogą trafić nawet do popraw­

czaka. Mowa o trzech na­

stoletnich mieszkańcach Rybnika, którzy zniszczyli auta na osiedlu Nowiny. Jak się okazuje, każdy z nich był pod dozorem kuratora.

Właściciele siedmiu sa­

mochodów na długo nie za­

pomną widoku, jaki zastali rankiem 28 września pod swoimi blokami. Pogięte ka­

roserie, wybite szyby oraz po­

rysowany lakier to tylko część zniszczeń, których dokonali wandale. Nie ocalała nawet

mocna, antywłamaniowa szyba w pobliskim budynku poczty. - Samochody wyglą­

dały tak, jakby ktoś po nich skakał - mówi nadkomisarz Aleksandra Nowara, rzecz­

niczka rybnickiej policji.

Straty oszacowano na kil­

kanaście tysięcy złotych.

Uszkodzono między innymi opla astrę i renault scenica.

Mimo starań policyjnych dochodzeniowców nie uda­

ło się ustalić sprawców. Ko­

mendant rybnickiej policji zdecydował więc o wyzna­

czeniu nagrody za jakąkol­

wiek informację dotyczącą zajścia. Informatorowi poza

kwotą 500 zł gwarantowano pełną anonimowość. Nagro­

da podziałała. W nietypowy sposób, bo na prywatny nu­

mer GG jednego z policjan­

tów mieszkanka osiedla przesłała informację doty­

czącą jednego ze sprawców.

- Następne zatrzymania były tylko kwestią czasu - mówi policj antka.

Jak się okazało, demolki dopuścili się trzej nastolatko- wie w wieku 15 i 16 lat. Każ­

dy z nich był pod dozorem kuratora sądowego. To kara za wcześniejsze wybryki, a tych nie brakowało. Jeden z nich, „dla kawału” zalał jedno

z rybnickich biur rachunko­

wych. Pomysłowy młodzie­

niec rozwinął wąż z hydrantu i umieścił go nad sufitem po­

mieszczenia. To nie koniec przewinień małoletnich przestępców. Dwóch z nich, w chwili zatrzymania przez policję posiadało przy sobie narkotyki. - Na chwilę obec­

ną postanowieniem sądu ro­

dzinnego zostali umieszczeni na okres 3 miesięcy w schro­

nisku dla nieletnich. Może się okazać, że za swoje wybryki trafią do zakładu poprawcze­

go - mówi nadkomisarz.

Osoba, która odważyła się wskazać pierwszego wanda-

Chtopcy trafili do schroniska

la, może liczyc na nagrodę od komendanta. - Bardzo ważny jest kontakt i współ­

praca ze społeczeństwem,

co w tym przypadku okaza­

ło się strzałem w dziesiątkę - mówi Aleksandra Nowara z rybnickiej policji.

(acz)

REKLAMA

sklep radiokomunikacyjny

WWW.CB-RADIO.EU

HURTOWNIA MATERIAŁÓW RUDOWLANYCH I FARR

Racibórz ul.Rybnicka 62 tel.32 714 10 93 tel. kom. 501 442 820

asortyment; cb-raitio PMR

ANIINY DO tir stacjonarne i samochodowe

kable koncentryczne wtyczki antenowe

Nawigacja satelitarna BPS Radia samochodowe

Sewera SEWERA POLSKA CHEMIA

P.H.U. Jerzy Grud

47-400 Racibórz ul. Kolejowa 10a, tel./fax 032 415 31 23, tel. 032 415 3015

• Płyty kartonowo-gipsowe © Rigips

• Systemy dociepleń Euromix

• Kleje CEKOL®^> Ceresit

• Papy - Zduńska Wola

• Wełna mineralna Cl iitilh-^^ LWV.'M*'

• YTONG - beton komórkowy

• Płyty OSB

• Rynny [jtldlhjj]

Tynki ^kmuf Rolas

CENY

fabryczne

Profesjonalne farby

SIGMA

COATINGS

SIGAAA

TO WIĘCEJ

NIŻ FARBY

PRZY WIĘKSZYCH ZAKUPACH STOSUJEMY UPUSTY!

(11)

Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 7 października 2008 r. NA SŁUŻBIE 11

Nie wyprzedził

Zdaniem policji kierowcy mieli wiele szczęścia Brawura młodego kierowcy doprowadzi­

ła do zderzenia dwóch pojazdów. Ruch na ulicy Rybnickiej przywrócono dopiero po dwóch godzinach.

W czwartek, około godziny 11.00 w Ru­

dach, doszło do groźnie wyglądającego wypadku. 24-latek kierujący samochodem ciężarowym iveco, podczas wyprzedzania daewoo, zderzył się z nissanem almerą, któ­

ry również rozpoczął manewr wyprzedza­

nia. W wyniku zderzenia kierujący almerą, 21-letni mieszkaniec powiatu raciborskiego doznał złamania nogi. Przez prawie 2 godzi­

ny ruch na ulicy Rybnickiej był utrudniony.

Ruchem kierowali policjanci. Miejsce zda­

rzenia zabezpieczali strażacy z Rybnika i Raciborza.

(acz)

Raciborscy pogranicznicy ujawnili kolejną partię towarów bez polskiej akcyzy

Kontrabanda przechwycona

Konie szalały po ulicach

Do ujawnienia i zatrzyma­

nia nielegalnego towaru do­

szło w Międzynarodowym Porcie Lotniczym „Katowice”

w Pyrzowicach w trakcie pro­

wadzonej przez funkcjonariu­

szy straży granicznej kontroli bezpieczeństwa.

Pierwszy przypadek miał miejsce podczas sprawdzania bagaży rejestrowanych, nale­

żących do pasażerów samo­

lotu odlatującego do Bristolu.

Podczas rutynowej kontroli prowadzonej przy użyciu specjalistycznego sprzętu do prześwietlania bagaży, podej­

rzenia funkcjonariuszy zwró­

ciła zawartość jednej z toreb podróżnych. Po ustaleniu jej właściciela i otwarciu okazało się, że w środku znajduje się 1940 sztuk papierosów z ukra­

ińskimi znakami skarbowymi akcyzy (97 paczek] wartości szacunkowej 750 zł.

Drugi przypadek miał miejsce w trakcie rutynowej kontroli bezpieczeństwa ba­

gaży pasażerów samolotu rejsowego do Londynu. Jak się okazało w wyniku prze­

prowadzonych czynności, 31-letnia mieszkanka woje­

wództwa kujawsko-pomor­

skiego przewoziła nielegalne

papierosy zarówno w bagażu rejestrowanym, który miał trafić do luków samolotu, jak i w bagażu podręcznym [ka­

binowym]. Łącznie w baga­

żach 31-latki funkcjonariusze ujawnili 2 760 sztuk papiero­

sów z ukraińską akcyzą (138 paczek] wartości około 1100 zł. - Obie kobiety tłumaczyły się, że nielegalne papierosy kupiły na targowiskach od nieznanych osób i wywoziły z Polski na własne potrzeby.

Wystąpiły z wnioskami o do­

browolne poddanie się karze i zgodziły się na przepadek na rzecz Skarbu Państwa ujaw­

nionych papierosów - infor­

muje ppłk. Cezary Zaborski, rzecznik śląskich pogranicz­

ników. Nielegalny towar za­

trzymano, a w stosunku do ich właścicielek wszczęto po­

stępowania karne.

(acz)

Do nietypowego zda­

rzenia drogowego doszło 2 października w Kobyli.

Rozpędzony zaprzęg z koń­

mi potracił pieszą oraz stara­

nował auto.

Około godziny 16.50 52- -letni rolnik przygotowywał wóz z końmi do prac polo- wych. W pewnym momen­

cie konie wyrwały się, omal nie tratując właściciela.

- Zwierzęta najprawdopo­

dobniej spłoszyły się. Z póź­

niej szych wyj aśnień rolnika wynika, że konie były juz wcześniej niespokojne. W pewnym momencie wyrwa­

ły mu lejce z dłoni i wybie­

gły z posesji, ciągnąc za sobą wóz. Mężczyzna próbował

dogonić zaprzęg jednak był bez szans - relacjonuje nad­

komisarz J oanna Rudnicka z raciborskiej policji. Zwierzę­

ta zatrzymały się dopiero na skrzyżowaniu ulic Głównej i Kuligi, gdzie zderzyły się z renault megane. Kierowca wyszedł z kolizji bez szwan­

ku, jednak jego auto będzie wymagało poważnych na­

praw blacharskich. Mniej szczęścia miała 19-letnia piesza, która jak się okazało, idąc ulicą Kościelną, została poturbowana przez ten sam zaprzęg. Skończyło się jedy­

nie na urazie głowy i drob­

nych stłuczeniach. Rolnik został ukarany mandatem

karnym.

(acz)

REKLAMA

ZAPRASZAMY:

Nowiny Art Racibórz, ul. Solna 7/3, tel. (32) 414 04 79

AUTORYZOWANY

PARTNER HANDLOWY PURmo ,ll RESTAURACJA

HOTELU POLONIA

— OFERUJEMY:--- ---

grzejniki płytowe ■ zawory i głowice i łazienkowe termostat

ogrzewanie podłogowe ■ systemy rurowe HKS

- - - - Oraz:- - - -

• R acibórz , pl . D worcowy 16, tel . 032 4 i 4 02 70 • FKOTLETYW PIECZARKACH ZE ŚMIETANĄ

■ kotły C.O. ■ bojlery ■ miedź ■ pompy ■

■ grzejniki aluminiowe ■ piecyki łazienkowe ■

■ wkłady kominowe ■ kanalizacja PCV ■ nagrzewnice ■

■ baterie i inne artykuły grzewcze ■

IR 3 HURTOWNIA ARTYKUŁÓW GRZEWCZYCH

IX I 11 Ul Irmet Radlin, ul. Hutnicza 8, tel ./fax (032) 457 12 02

SKŁADNIKI:

8 kotletów o grubości 2,5 cm świeże pieczarki 125 g olej, mąka, gęsta śmietana, sherry, papryka SPOSÓB PRZYGOTOWANIA:

Okroić kotlety z tłuszczu. Podsmażyć na patelni woleju, przyrumienić każdą stronę. Przełożyć do dużego rondla. Na patelnię wyłożyć pocięte na plastry pieczarki i podsmażyć do zmięknięcia.

Oprószyć mąką i smażyć jeszcze 2 minuty. Dodać śmietanę, pół szklanki sherry i przyprawy, wymie­

szać i podgotować na małym ogniu przez 5 minut.

Sosem tym polać kotlety. Zapiekać w temperaturze ok. 180°C około 30 minut. Podawać z ryżem.

WYGRAJ ŚLĄSKI OBIAD w restauracji

Wyślij SMS na numer 7101 (koszt1,22zt brutto)z prefiksem NRU. W jego treści wymień jeden ze składników potrzeb­

nychdoprzygotowa­ nia opisanej potrawy

(przykładowySMS:

NRU oliwa Kowalski).

Konkurs trwa dowy­ czerpania nagród.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Tegoroczne, deszczowe lalo sprawiło, ze grzyby pojawiły się w lasach, a zatem także w sprzedaży, stosunkowo wcześnie -już w pierwszej połowie sierpnia można było

nie człowiek nie będzie mógł się uczyć, czytać, nie będzie potrafił zrobić sobie nawet herbatę. Według badań

Im jest ich więcej, tym środowisko naturalne jest czystsze - tłumaczy i dodaje, że właśnie zaczyna się okres rykowiska jeleni. - Wczoraj jak wydawałem drewno

Oszczędź wreszcie partnera, który jest p rzeciw ny tw ej n adm iernej aktywności. Kariera to rzecz ważna, ale chyba nie za w szelką cenę, zwłaszcza gdy cierpi na

jeżdżają do pracy „do miasta” - jak się w Rybnickiem mówi o Raciborzu (bo o stolicy powiatu mówi się „do Rybnika”) - nie tylko dlatego, że im się Racibórz podoba,

wiedzieć wprost, że nie będzie to in ­ westycja, którą zrobimy w ciągu roku czy dwóch lat, bo tego zrobić się nie da.. Opracowywana koncepcja na pewno przewidywać

Partnerskie układy zaczynają ci się już nudzić. Zdobądź się więc na odrobinę szczerości i powiedz partnerowi na czym ci naprawdę zależy. W życiu zawodowym - wciąż

23 września wójt gminy Nędza Franciszek Marcol i przewodniczący Rady Waldemar Wie- 30 września z jubilatami z terenu gminy Krzyżanowice spotkał się wójt Leondard sner spotkali