PIERZASTE I SKRZYDLATE
IRENEUSZ KNURA NA WYSTAWIE W PAWŁOWIE
TYLKO U NAS 10 STRON GM NNYCH
Tygodnik
WTOREK 7 PAŹDZIERNIKA 2008 Nr 41 (858)
Rok XVII
Nr indeksu 38254X
ISSN 1232- 4035
cena 2 zt (7% VAT)
nr@nowiny.pl
nowiny.pl
FOTMARIUSZWEIDNERFOTADRIANCZARNOTA
Kiedy w sobotni ranek Wojciech Adamczyk wybierał numer pogotowia ratunkowego, liczył na szybką pomoc. Karetka wyjechała do niego tylko raz. Kolejne dziesięć godzin to cierpienie i przyjmowanie kolejnych zastrzyków przeciwbólowych. Na specjalistyczny oddział neurologiczny zawieziono go dopiero o trzeciej w nocy, kiedy sam, wycieńczony dotarł do raciborskiego szpitala. czytaj na stronie 6
RADNY MOŻE STRACIĆ MANDAT
Do Biura Rady Miasta wpłynęło pismo z Sądu Rejonowego w Raciborzu informujące o wyroku skazującym radnego Ludwika Gorczycę. Chodzi o przestępstwo umyślne, przeciwko wiarygodności dokumentów, ścigane z oskarżenia publicznego. Skazany za takowe radny traci prawo wybieralno
ści. Stosowną uchwałę podejmie w tej sprawie Rada Miasta. Aktualnie dokumentem z sądu zajęli się prawnicy magistratu. Radny Gorczyca wie, że straci mandat. - Wyrok wydał niezawisły sąd, nie mam tu wiele do skomentowania, poza tym, że werdykt ten uważam za niesprawiedliwy. Żal mi, że jako radnemu nie będzie mi dane dokończyć rozpoczętych spraw - stwierdził Gorczyca.
(ma.w)W AKCIE SOLIDARNOŚCI
W sobotę, 11 października, odbędzie się IX Marsz Nadziei organizowany przez Raciborskie Koło Pol
skiego Komitetu Zwalczania Raka. Będzie wyrazem solidarności z osobami dotkniętymi chorobami nowotworowymi. Rozpocznie się o godz. 10.00 na raciborskim Rynku. Do wzięcia w nim udziału za
proszeni są mieszkańcy miasta i okolic.
(E)NA STREFĘ JEST ZA DOBRZE str . 2 • KOŚCIÓŁ W NĘDZY MA 100 LAT str . 12 • KTO PODŁOŻYŁ ŚWINIĘ STRAŻAKOM? str 13
REKLAMA
UrGIttlO HAMULCE * KLIMATYZACJA • ZBIEŻNOŚĆ • AMORTYZATORY • OLEJE
Opony-Serwis OKRĘGOWA STACJA KONTROLI POJAZDÓW
MADAG, UL. RYBNICKA 61-63
TEL 032 415 25 98
032 414 95 21 2?^'
RACIBÓRZ, OPAWSKA 33
czynna /7dni
OPAWSKA 7- Galeria Srebrna
AKTUALNOŚCI Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 7 października 2008 r.
“ HALO™
REDAKCJA
W każdy wtorek, w go
dzinach od 10.00 do 14.00, nasi dziennikarze czekają na telefony od czytelników.
032 415 47 27 wew. 23 lub 31.
halo@nowiny.pl
W wydaniu „Nowin Racibor
skich" z 22 września w rubryce
„Halo redakcja" opublikowali
śmy krytyczną opinię czytelni
ka (imię i nazwisko znane re
dakcji, o rzekomym bałaganie na zapleczu budynku po byłym zespole przychodni zdrowia przy ul. Wojska Polskiego. Po
nieważ głosy publikowane wtej rubryce nie sq stanowiskiem redakcji, z reguły nie podlega
ją weryfikacji dziennikarskiej, zwłaszcza jeśli w tekście oso
by krytykowane nie są wymie
nione z nazwiska. W związku z tym, że skontaktowała się z nami osoba, która poczuła się adresatem nieuzasadnionej krytyki, przyznajemy, że zbyt pochopnie opublikowaliśmy opinię naszego czytelnika i że wydźwięk jego komentarza był nieadekwatny do rzeczy
wistej sytuacji, przez co mógł narazić na szwank dobre imię osób - właścicieli budynku.
Obiecujemy w przyszłości do
łożyć wszelkich starań, aby obecna także w tej rubryce i gwarantowana konstytucyjnie wolność wypowiedzi nie skut
kowała rozpowszechnianiem nieprawdziwych bądź krzyw
dzących opinii. Niezależnie od tej deklaracji, wszystkie osoby dotknięte wspomnianym tek
stem serdecznie przeprasza
my.
Redakcja Nowin Raciborskich
Skończymy rondo za miesiąc i korki się skończą - obiecuje starosta
Kto większy ten się wpycha
Na sesji Rady Powiatu radny Jan Matyja przedsta
wił pomysły na usprawnienie ruchu w mieście.
Jan Matyja wystąpił na sesji w imieniu kierowców.
- Sam tamtędy nie jeżdżę - podkreślił
Gwiazdami przyszłorocznych Dni Raciborza mają być Maryla Rodowicz i Budka Suflera
Legendy estrady
Co władza myśli o powstaniu w mieście specjalnej strefy ekonomicznej?
Na strefę jest za dobrze
Magistrat już układa wstępny program miejskiego święta.
Ostatnio o takim rozwiązaniu myślano w Raciborzu w 2000 roku. Zdaniem wiceprezydenta Wojciecha Krzyżeka bezrobocie jest za niskie, by tworzyć strefę.
Imprezy plenerowe mają odbywać się od 5 do 7 czerw
ca. - Daty są wstępne, ale w kolejny tydzień jest długi weekend z Bożym Ciałem, a później koniec roku szkol
nego - tłumaczy wicepre
zydent Ludmiła Nowacka.
Wstępne umowy Urząd Miasta zawarł z Marylą Ro
dowicz i Budką Suflera. - Z ich potwierdzeniem musi- my czekać do stycznia, bo
wtedy będziemy mogli za
gwarantować im pieniądze z miejskiego budżetu - wy
jaśnia wiceprezydent.
Pływadło towarzyszą
ce Dniom Raciborza ma uatrakcyjnić dodatkowo spływ kajakowy. W święcie miasta mają też aktywnie uczestniczyć bractwa rycer
skie z okolicy.
(m)
- Ułatwiamy start młodym biznesmenom, oferując im dogodne warunki w Ośrodku Współpracy Polsko-Czeskiej przy ulicy Batorego - tłuma
czy wiceprezydent Wojciech Krzyżek. On był autorem koncepcji, by stworzyć Raci
borską Strefę Gospodarczą w budynku byłego Prodrynu przy ulicy Bosackiej. - Chcie- liśmy użyczyć przedsiębior
com pomieszczenia, płaciliby
- Czy na skrzyżowaniu ulic Eichendorffa z Kościuszki, od strony Zakładu Karnego nie można utworzyć pra- woskrętu? Wpłynąłby on na płynność ruchu w tym rejonie - mówił Matyja. Do dyskusji włączył się radny Henryk Panek: - Najlepiej rondo tam zbudować. Staro
sta Adam Hajduk odpowie
dział, że powiat nie będzie na własny koszt usprawniał drogi miejskiej. - Możemy podjąć rozmowy z gminą w tej sprawie - obiecał.
Jan Matyja zasugerował też, by zmienić organiza
cję ruchu na skrzyżowaniu ulic Bosackiej z Armii Kra
tylko za media. Zmieniły się władze i pomysł upadł - wspomina urzędnik.
- Tworzenie specjalnej strefy ekonomicznej nie ma sensu, bo takowe powsta- ją w rejonach o bezrobociu strukturalnym, w obszarach, gdzie upadające duże zakła
dy pracy dokonały zwolnień grupowych - uważa wice
prezydent, który podkreśla, że w mieście bezrobocie się-
jowej. - Panuje tam chaos.
Kto ma większy samochód, ten się wpycha, na chama, na most, gdy zapala się zielo
ne światło. Autobusy stoją w korku po 20 minut - zauwa
żył radny. Zaproponował by podzielić pasy jezdni w taki sposób, by część samo
chodów mogła jechać tylko prosto, a część musiała skrę
cać.
- Remont ronda na placu Mostowym zakończymy do miesiąca czasu. Procedury zmiany organizacji ruchu są długie. Zanim je wpro
wadzimy, będzie po temacie - stwierdził Adam Hajduk.
(ma.w)
Wiceprezydent Raciborza Wojciech Krzyżek
ga zaledwie 4 procent. - Jaki jest rynek pracy, pokazał na
bór do Eko-Okien, miejsc jest więcej niż chętnych - podsu
mowuje Krzyżek.
(ma.w)
Raj będzie później
Niedoszło
do
skutkuplanowane
na 1października spotkanie dyrektora Krzysz
tofa
Rajaz katowickiego oddziału Generalnej
DyrekcjiDrógKrajowych i Auto
strad z
władzamiRaciborza. - Staramy
sięo
pieniądze na remonty ulic Kwia towej (Miedonia),
Hulczyńskiejz
BogumińskąorazGłubczyckiej.
Natęostatniądyrekcja zabezpieczyła
jużśrodki- powiedział prezydent Mirosław
Lenk.Raj
maprzyjechać
do Raciborzaw październiku.
Na wałach kostka mała
Firma Novum z Katowic wygrała
przetarg na wartą853 391
złbudowę
ścieżki rowe rowej
po wałach. Będziewykonana z
kostki frezowaneji pobiegnie
odulicy Brzozowej (stadion OSiR)
do mostunad kanałem Ulgi.
Jej długość
wyniesie ponad 3 km.
Dyżurni w październiku
Radni
miejscyczekają
na mieszkańcóww
każ
dyponiedziałek w
BiurzeRady Miasta (I
piętromagistratu),
wgodz. od 15.00 do
16.00. 13października
dyżurowaćbędzie
TomaszKusy,20 -
MałgorzataLenart,a 27 -
HenrykMaj- nusz. Sesję
zaplanowanona22
października.Pięciolatka partnerstwa
W
przyszłym
roku powiat raciborskibędzie obchodził 5-lecie
współpracyz
walijskimWrexham i
niemieckim Rendsburgiem.-
W maju i czerwcuugościmy
naszychpartnerów
wsposóburoczysty -
zapowiedziałstarosta
raciborskiAdam
Hajdukna sesji.
STOPKA REDAKCYJNA REKLAMA
Raciborskie
■ Redakcja: 47-400 Racibórz, ul. Zborowa 4, tel. 032 415 47 27 e-mail: nr@nowiiiy.pl, nowiny.pl
B P.o. redaktora naczelnego: Katarzyna Gruchot, kgruchot@nowiny.pl
■ Dziennikarze: Mariusz Weidner (600 082 304), Adrian Czarnota, Ewelina Żemetka, Joanna Jaśkowska_________________________________________
B Reklama: Marek Kuder, mk@nowiny.pl, tel. 608 678 209__________________
B Redakcja techniczna: Ireneusz Jaśkowski, irek@nowiny.pl_______________
B Portal nowiny.pl: Paweł Okulowski, portal@nowiny.pl_____________________
B Wydawca: Wydawnictwo Nowiny Sp. z o.o.________________________________
B Dyrektor Wydawnictwa Prasowego: Katarzyna Gruchot_________________
B Druk: PRO MEDIA, Opole
© Wszystkie prawa autorskie do opracowań graficznych reklam zastrzeżone • Mate
riałów niezamówionych nie zwracamy • Za treść ogłoszeń, reklam i tekstów płatnych redakcja nie ponosi odpowiedzialności.
Stowarzyszenie Gazet Lokalnych
■ Izba Wydawców
“ Prasy
Kodeks Dobrych Praktyk Wydawców Prasy
ZGŁOŚ INTERWENCJĘ
na numer 666 023 153
NA OBIAD, SPACER, CZY IMPREZĘ RODZINNĄ
ZAPRASZA
PAŁAC
w Wojnowicach
teraz również do muzeum
Wojnowice k/Raciborza, ul. Pałacowa 1 +48 502 55 66 21, 32 419 15 97 www.palacwojnowice.wwnet.pl
KOMPLEKSOWE USŁUGI POGRZEBOWE
£ Jeruzalem
CAŁODOBOWO Trumny, obsługa pogrzebu,
miejsca pochówku, wieńce, przewóz zwłok
Formalności pogrzebowe w biurze na terenie cmentarza (czerwony budynek)
-S* 032 415 57 03 0602 692 349
Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 7 października 2008 r. AKTUALNOŚCI
Spory o grunty pod budowę zbiornika mogą opóźnić jego powstanie
Wojewoda dolnośląski Rafat Jurkowlaniec i starosta raciborski Adam Hajduk
Na spotkaniu z pełnomocnikiem ds. budowy Zbiornika Racibórz, Rafałem Jurkowlańcem (wojewoda dolnośląski), mówiono m.in. o wywłaszczeniach i zamianie gruntów. 1 października przebywał on z wizytą w starostwie.
Starosta raciborski Adam Hajduk stwierdził, że nie ma już gruntów zamiennych dla kolejnych wnioskujących, którzy mają oddać działki pod budowę zbiornika. Haj
duk chce przekazywać zie
mię zainteresowanym w mysi zasady „hektar za hektar"
plus rekompensatę pienięż
ną w wartości obu gruntów.
- Pseudoprawnicy utrudnia
ją proces wywłaszczania.
Mówią, że gospodarzom na
leży się 5 hektarów za jeden oraz wyceniają ziemię na 15 zł za metr kwadratowy - stwierdził starosta. Dodał, że tych, którzy nie zgadzają się oddać ziemi, można nawet i
przez rok wzywać, a ich peł
nomocnicy odwleką sprawę.
Hajduk spytał wojewodę o wynajęcie kancelarii praw
nej do przyspieszenia wy
właszczeń. Jurkowlaniec nie był przekonany do pomysłu.
- Cwani prawnicy i tak będą blokować - stwierdził.
- Mówimy tu, jak odsunąć prawników oraz o skutecz
nym wywłaszczeniu. My musimy rozmawiać z ludźmi, bo z nimi tu żyjemy. Usłysze
li kiedyś, że dostaną grunty zamienne. Nie wolno prze- walcować gospodarzy wy
właszczeniami - apelował Leonard Fulneczek, dodając, że rolnicy nie zgodzą się na
oddalone ziemie w Rudniku czy Czerwięcicach. Wójt ten (w jego gminie odbędzie się kolejne spotkanie w sprawie budowy zbiornika, w grud
niu) optował, by zinwenta
ryzować wszystkie grunty zamienne i dokonać zamian zgodnie z oczekiwaniami rol
ników.
- Ludzie myślą, że skoro za autostradę czy zbiornik w Swinnej Porębie płacono 20 zł za metr kwadratowy, to przy zbiorniku nie może być jakiejś II kategorii trakto
wania - zauważył Czesław Burek, wójt Lubomi, gminy, gdzie powstanie największa część zbiornika.
(ma.w)Radni powiatowi dowiedzieli się, że szpital to nie taxi, by woził pacjentów do Rybnika
Drogowskaz zamiast pomocy
Radna Brygida Abrahamczyk zgłosiła na sesji interpelację o braku pogotowia okulistycznego w raciborskim szpitalu.
- Z pacjentką z ciałem ob
cym w oku odesłano mnie na Izbę Przyjęć do Rybni
ka. Tam zabieg trwał minu
tę. Dziwiono się, czy ktoś w ogóle obejrzał pacjenta, bo mogła mu pomóc pielę
gniarka - opowiadała radna.
- Kontrakt z NFZ posiadamy
na przyjęcia planowe i nie mamy dyżurów lekarskich w godzinach popołudnio
wych. Wprowadzenie ich i utrzymanie będzie koszto
wało przynajmniej 15 tysięcy złotych miesięcznie. Musieli- byśmy pokryć to z własnych funduszy - tłumaczył dyrek
tor szpitala Ryszard Rudnik.
Podkreślił, że usuwanie ciała obcego nie jest zagrożeniem życia.
Gdy radny Łukasz Kocur zapytał dyrektora o możli
wość transportowania osób z nagłym przypadkiem z Ra
ciborza do Rybnika, Rudnik
odpowiedział, że szpital nie jest przedsiębiorstwem tak- sówkowym.
Radni uznali, że poproszą prywatne gabinety okuli
styczne o udostępnienie listy ich telefonów, która zawiśnie w szpitalu. Wtedy pacjentbę- dzie mógłpodjąć decyzję, czy jechać do Rybnika czy sko
rzystać z usługi odpłatnej na terenie miasta.
(ma.w)
Radną Brygidę Abrahamczyk
zaniepokoił brak pogotowia okulistycznego w Raciborzu
Inwestorska głowa
-Wszelkimi
tematami
zwiqzanymi zeZbiornikiem Racibórz
zajmujesię Biuro Wdrażania
Projektuprzy RZGW w Gliwi
cach.
Kierujenim
AndrzejMarkowiak,
będzietam pracować7
osób,narazie
sq4
-odpowiedział na zapytanie
starostyFran
ciszek PistelokzRZGW.Goszczqcy w
Raciborzuwojewoda dol-
noslqskiokreślił
Markowiaka„inwestorskq
głowqprojektu".
Rzeźby ożywią parki
Magistrat
chce
zorganizowaćkonkurs rzeźby dla lokalnych
artystów. - Pracekonkursowe stanęłyby później
w parkachi na skwerach
w mieście -mówi o
pomyślewiceprezydent
Lud miła
Nowacka.Konkurs
masię odbyć jeszcze
wtym roku, rzeźby
pojawiłybysięw przyszłym.
Monitoring objazdów
-Jak
sięzepsuje jakieś auto
natrasieobjazdu
remontów, toruch staje. Tworzy
sięgigantyczny
korek. Mamwraże
nie,
żenikt
niemonitoruje
ruchu objazdami-stwierdził
na sesji przewodniczqcyRadyPowiatu
NorbertMika.
-Monitoringiemzajmujesiępolicja.
Skutek
widzimy.Nie mam
na towpływu
-odpowiedziałAdam
Hajduk.Radny nie przyszedł
- Jan
Kusy poinformował
mniena dzień
przed sesjq,że nie weźmie udziału w
obradach rady - wyjaśniłnieobecność radnego
-szef powiatowej
rady NorbertMika, który
„wsławiłsię"tydzień
temuwypowiedziqo
Korczaku, Kusypowtórzył swój kontrowersyjny
poglqdpodczas
posiedzenia komisjibudżetowej, 29 września.
W dniu 26.09.2008
odbyło się trzecie losowanie w konkursie
„Wrzesień miesiąc szkolny"
organizowanym w GALERII SREBRNEJ w Raciborzu.
Laureatką została Pani Zuzanna Kaczor
z Wysokiej, która wygrała zestaw mebli młodzieżowych marki Forte. Gratulujemy!
Sklep dziecięcy NIEBORACZEK
ZAPRASZA DO NOWO OTWARTEGO SKLEPU Racibórz, ul. Londzina 10 (róg Londzina - Stalmacha)
czynne pn- pt. 10.00 -18.00 sob. 9.00-14.00 tel. 032 415 85 12 tel. 032 415 76 83 (sklep przeniesiony z ul. Długiej)
KOjTERIEraNAGRODAMI
NIEWHHIWI J
PRZYJDŹ Z GAZETĄ
a dostaniesz 10% rabatu przy zakupach gotówkowych promocja od 16.09 do 17.10
Klasyka w cenie od 33 990 zł
Klasycznie znaczy pewnie. Funkcjonalnie. Wygodnie. Tylko teraz rodzinny Opel Astra Classic II z ABS-em, wspomaganiem kierownicy i dwiema poduszkami powietrznymi w tak rewelacyjnej cenie. Zaufaj klasyce.
FIJAŁKOWSKI
Rybnik, ul. Żorska 75, tel. 42 39 700, www.fijalkowski.pl Jastrzębie Zdrój, ul. Armii Krajowej 70, tel. 47 67 000 Zużycie paliwa: Astra Classic II 1,4 -6,31/100 km, emisja CO, 151 g/km (wg dyrektywy 1999/1 OO/EC, cykl mieszany).
Informacje na temat złomowania samochodu, przydatnoścido odzysku oraz recyklingu sq dostępne pod adresem internetowym: www.opel.com.pl
4 AKTUALNOŚCI Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 7 października 2008 r.
CZOŁOWY POLSKI PRODUCENT OKIEN Z RACIBORZA TWORZY NOWE MIEJSCA PRACY
W Powiatowym Urzędzie Pracy w Raciborzu 29 września odbyto się spotkanie informacyjne z przedstawicielami firmy Eko-Okna.
Raciborski producent okien oferuje 200 nowych stanowisk pracy, zarówno w naszym mieście, j ak i nowym zakładzie produkcyjnym w pobliskich Kornicach.
Otwarcie hali zaplanowano na styczeń 2009.
Na rekrutacyjnym spotka
niu zjawiła się spora grupa chętnych do pracy osób.
Obecny był również prezes firmy Eko-Okna, Mateusz
Kłosek, który przyznał, że oferta pracy w jego firmie jest atrakcyjna, a średnie zarobki są na dobrym po
ziomie. - Nowa hala pomie
ści cały park maszynowy, którym dysponujemy. Dzię
ki temu zwiększymy swoje moce produkcyjne, co bez
pośrednio przełoży się na warunki zatrudnienia w na
szej firmie - mówi Mateusz Kłosek.
Wśród przybyłych osób nie zabrakło kobiet. - Cie
szymy się, że tak wiele ko
biet jest zainteresowanych naszą ofertą. Obecnie nasza firma j est wyposażona w no
woczesny sprzęt, który nie wymaga wielkiego wkładu siły fizycznej. Już obecnie zatrudniamy wiele kobiet i radzą sobie w naszej pracy doskonale - dodaje prezes, który obiecał jednocześnie
autobusowe kursy do za
kładu w Kornicy dla osób mieszkających w Raciborzu oraz zniżki na obiady.
Monika Kwiecień, kie
rownik ds. administracji, opowiedziała o formach zatrudnienia, formalno
ściach, wymaganiach oraz o wynagrodzeniach: - Na pracę w naszej firmie mogą liczyć również osoby, które posiadają orzeczenie o nie
pełnosprawności. Proces produkcyjny jest w pełni zmechanizowany, w związ
ku z czym, pracę można tak podzielić w zespole, aby
każdy zajmował się tym, co potrafi najlepiej. Nasi pracownicy dostają wyna
grodzenie, które składa się z trzech części: pensji pod
stawowej, dodatku oraz premii. Początkowo podpi
sywane są umowy o pracę na okres próbny. Ponadto, firma zapewnia szkolenia produktowe oraz podnoszą
ce kwalifikacje.
W spotkaniu wzięli udział również kierownicy produk
cji w Eko-Oknach. Adam Zieniewicz i Tomasz Porwoł opowiedzieli zainteresowa
nym o systemie pracy oraz
przedstawili poszczególne stanowiska. Uczestnicy w czasie spotkania mogli sko
rzystać z porad doradców zawodowych z urzędu, jak również otrzymać szczegó
łowe informacje o ofertach pracy.
Spotkanie zakończyło się wypełnianiem kwestionariu
szy osobowych, które następ
nie trafiły bezpośrednio do działu kadr Eko-Okien. Apli
kacje ciągle można składać zarówno do siedziby firmy przy ul. Łąkowej 26a w Raci
borzu, jak i w Powiatowym Urzędzie Pracy.
(asr)DOROTA DŁUŻNIAK I BOŻENA SORDON Jesteśmy z Raciborza.
Złożyłyśmy formularz o pracę w Eko-Oknach. Nie wiemy jeszcze, jaką kon
kretnie czynność będzie
my wykonywać, jednak nie ma to dla nas większego znaczenia. Spodziewamy się pracy przy taśmie pro
dukcyjnej i nie boimy się wykonywać takiego zawo
du. W przeszłości wykonywałyśmy podobną pracę.
Cieszymy się, że ktoś oferuje wolne etaty. Obojętne jest nam, czy będziemy pracować w zakładzie w Ra
ciborzu czy Kornicach.
ŁUKASZ BEDNARZ
Jeszcze nie jestem pewny czy zdecyduję się na pracę w tej fir
mie. Wciąż się zastanawiam, jed
nak myślę, że oferta Eko-Okien jest w miarę atrakcyjna. Obecnie mam długą przerwę na studiach i dysponuję wolnym czasem. Wydaje się, że praca w tej firmie może być dla mnie dobrym rozwiąza
niem i możliwością pozyskania stałych dochodów.
Dobrze, że są tworzone nowe miejsca pracy w Raci
borzu i jego okolicach.
Prezes Eko-Okien Mateusz Kłosek zachęcał zgromadzonych do pracy w raciborskim zakładzie
Staroście zrobiło się głupio
Rada
Powiatuprzekazała
kolejne pieniqdzena pomoc
gminom poszkodo
wanymwskutek
przejściatrąby powietrznej
-Koszęcinowi i Blachowni.
-Na
poprzedniej sesjipomogliśmy
innym,ale
naszewsparcie było
symboliczne w porównaniudotego,
jakiegoudzielają inni.Głupio mi było,
że podczas powodzinam tak pomagano,
amy skromnie.
Dlategozawnioskowałem
owięcej
-tłumaczył starosta
Adam Hajduk.Optymizm budżetowy
-
Od
14lat jakdziałam w samorządzie,nie widziałem tak dobrych wskaźników
- cieszyłsię Adam Hajduk, relacjonującna sesji wykonanie
budżetu powiatuza pierwszepółrocze 2008
roku.Starosta nie widzi też żadnych zagrożeń
codo wykonaniaplanu dochodów
iwydatków
do końcaroku.
Śląski WOŚP w Raciborzu?
Miasto podjęło starania by zorganizować
wstyczniu
WojewódzkiFinał Wielkiej Orkiestry
Świątecznej Pomo
cy. -Tego
jeszczeu nas nie
było.Stara
się 8miast,
je
steśmyw tym gronie -wyjawia
wiceprezydentLudmiła Nowacka.
Przed paroma laty śląskifinał
WOŚPorgani
zował
Rybnik.REKLAMA
STUDIO
KOMPUTEROWE Biur S.j.
ZESTAWY KOMPUTEROWE JUŻ OD 740 Zt
KOMPUTER DLA GRACZY:
CORE 2 DUO 8500 1650 ZŁ
CORE2QUAD9400 1930 ZŁ
komputer na nowym chipsecie P32 Intela, szybka grafika, duża pamięć operacyj
na (2 GB RAM) i duży dysk twar
dy (320 GB)
CHOPINA 13, tel. 415-32-39 • ŻORSKA 1a, tel. 415-74-23
ŚUTW ZAPRASZA WSZYSTKICH ZAINTERESOWANYCH NA PAŹDZIERNIKOWE WYKŁADY:
9X(cz.)g.16.oo
Propozycja Studia Vis: Powrót do zdrowia poprzez ruch, taniec i zdrowe odżywianie- mgr Marzena KURAKIEWICZ, kierownik Studio
„80 lat Śląskiego Obserwatorium Geofizycznego PAN w Raciborzu"
- mgr Jan KALABIŃSKI, Stowarzyszenie „SKALA"
- mgr Wojciech WOJTAK, kierownik Obserwatorium 15X(śr.)g.16.oo
„Dokąd zmierzają współczesne media"
-Arkadiusz GRUCHOT, prezes Wydawnictwa Nowiny 16X(cz.)g.16.oo
„Rys historyczny XXX-lecia Wolnych Związków Zawodo
wych"- Anna WALENTYNOWICZ, Gdańsk 23X(cz.) g.16.oo
Spotkanie z ks. Piotrem ADAMÓW, nowym proboszczem Parafii św. Mikołaja
23X(cz.)g.18.oo
Kościół św. Mikołaja, ul. Kozielska 1
Msza św. w intencji Wykładowców i Słuchaczy ŚUTW Mszę św. odprawi o. Jan FRANOSZ OFM, kapelan ŚUTW
30X(cz.)g.16.oo
„Obcowanie Świętych. Śmierć: koniec czy początek"
S. dr Miriam DŁUGOSZ, przełożona Zgromadzenia Misyj
nego Sióstr Służebnic Ducha Świętego
31 X(pt.) g. 10.oo, Cmentarz Jeruzalem
Odwiedziny raciborskich nekropolii i zapalenie zniczy. Hi
storia cmentarza - Leon WACHOWSKI, przewodnik PTTK
Wykłady odbywać się będq w DK „Strzecha” lub
w Młodzieżowym Domu Kultury, ul. Stalamcha
Szczegółowe informacje: Piotr Klima, prezes ŚUTW,
tel.0501 088 491, e-mail: klimafarm@wp.pl
Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 7 października 2008 r. REKLAMY 5
KONKURS
- Zrób zakupy za 20 zł w Galerii Młyńskiej
Skju^Ł. i wygraj wycieczkę
> umm K do gorącego EGIPTU!
Losowanie już 17 października 2008!!!
SPORE peRFORmnnce
LOGOSHOP
close p u
FUNK Silili.
Galeria czynna:
poniedziałek - sobota 9.00-21.00 niedziela 10.00-20.00 Jk ul. Mickiewicza 12
tfviVER
CA IVIjLlltikfc A
SUNSET SUITS
SFĆR1S APAI\I inmedio
Aptu r d
[f3pumn^
galeriamłyńska
pabia m nnan <S>»™
www.galeria-mlynska.pl
Dom Handlowy
VICTORIA ®
PERFUMERIA - JUBILER
Zapraszamy na jubileuszowe zakupy z okazji 50-lecia (1958-2008) istnienia firmy rodzinnej Sowa, Ziewiec
W DNIACH 14 - 18 PAŹDZIERNIKA ODWIEDŹ NAS
Zapewniamy promocyjne ceny, korzystne rabaty, prezenty.
Racibórz, ul. Bankowa 6, tel. 032 415 27 64, www.dh-victoria.pl
KREDYTY -KON sus
RACIBÓRZ, UL EICHENDORFFA 12
Gotówkowe i konsolidacyjne
- gotówka do 80 tys. zł
- konsolidacja do 150 tys. zł (połączenie wszystkich kredytów w jeden z ratą niższą nawet o połowę) - niskie oprocentowanie (już od 10,90%), - długi okres kredytowania (do 96 miesięcy), - brak zabezpieczeń (bez poręczycieli).
Kredyty i pożyczki hipoteczne
- do 120% wartości nieruchomości - niskie oprocentowanie (już od 4,90%), - długi okres kredytowania (do 480 miesięcy), - bez ograniczeń wiekowych.
strefa dobrych kredytów
Racibórz
ul. Nowa 7
(obok Orange)
tel. 032/419 06 82
032/41817 33
6 INTERWENCJE Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 7 października 2008 r.
NIE POMAGAŁY KOLEJNE TABLETKI I ZASTRZYKI. SKOŃCZYŁO SIĘ NA CZTERODNIOWYM POBYCIE W SZPITALU
OSZCZĘDZANIE na pacjencie
Ile można czekać na pomoc lekarską? Okazuje się, że nawet kilkanaście godzin. Tyle czasu upłynęło, zanim mężczyzna trafił
na specjalistyczny oddział neurologiczny. Okazuje się jednak, że wszystko odbyło się z obowiązującymi procedurami.
W sobotni ranek, 23 sierp
nia, Wojciech Adamczyk obudził się z mocnym bólem głowy. Jako że nigdy wcze
śniej nie uskarżał się na tego typu dolegliwości, wziął jedy
nie tabletkę przeciwbólową, licząc na to, że ból wkrótce minie. - Dolegliwości się nasi
lały, więc około godziny 14.00 postanowiłem wezwać pogo
towie. Dyspozytorka zapytała mnie, czy dam radę dojść sam na pogotowie - wspomina Adamczyk. - Wymiotowałem.
Byłem dość osłabiony i bałem się zasłabnięcia po drodze, więc wytłumaczyłem, że nie dam rady samemu dotrzeć - dodaje.
Dyspozytorka wysłała do domu mężczyzny karetkę z ratownikami. Mężczyźnie zaaplikowano ketonal w po
staci zastrzyku. Ból nie mijał.
Około godziny 18.00 Woj
ciech Adamczyk pojawił się osobiście na pogotowiu przy ulicy Bielskiej. - Lekarka, któ
ra mnie zbadała, stwierdziła, że nic mi nie jest i nie wiado
mo, skąd się wzięły bóle.
Otrzymałem je
dynie jeszcze mocniej
szy lek
- tramal. Po zażyciu odczułem minimalną poprawę, jednak znów pojawiły się nudności - mówi Adamczyk.
Mężczyzna około godzi
ny 21.00 znów pojawił się na pogotowiu, prosząc o po
moc. Lekarka stwierdziła, że chory musi trafić na oddział neurologiczny w rybnickim szpitalu. Problemy pojawi
ły się jednak z transportem chorego.
Cztery dni w szpitalu - Pani doktor zaczęła dzwonić w sprawie ka
retki dla mnie. Byłem nieco osłabiony lekami, jednak do dziś pamię
tam, że dzwoniła na uli
cę Gamowską. Niestety, lekarka spotkała się z odmową ekipy z przy
szpitalnego pogotowia.
Rozpoczęły się gorączkowe telefony do przełożonych i znów do szpitala. To trwało prze- s z ł o
półtorej godziny - wspomina Adamczyk. Zdaniem męż
czyzny, zespół ratowniczy z Gamowskiej kilkakrotnie od
mawiał wysłania karetki dla mężczyzny. W zamian za to zaproponowano
mu zytę u
Wojciech Adamczyk dopiero po kilkunastu godzinach trafił na oddział neurologii
neurologa w raciborskiej lecznicy. Adamczyk poszedł sam, na piechotę. Po drodze zadzwonił po matkę, bo po
czuł się słabo. Po przybyciu do lecznicy okazało się, że...
neurologa nie ma w szpitalu.
- Moim zdaniem to było kłam
stwo wymyślone na szybko, aby już nie nalegać na wy
słanie karetki. Pani doktor, z którą rozmawiałem około pół
nocy w szpitalu, również przy
znała, że neurologa nie ma w szpitalu - kwituje pan Wojciech.
Widząc, w jakim stanie
znajduje się pacjent, około go
dziny 1.00 w nocy Adamczyk został położony pod kroplów
ką ze środkiem uspokajają
cym. W tym samym czasie lekarz dyżurny znów starał się o karetkę dlapana Wojciecha.
Udało się ją załatwić dopiero około godziny 2.00 w nocy.
Decyzja rybnickiego neurolo
ga nie pozostawiała złudzeń.
Wojciech Adamczyk powi
nien trafić na oddział wiele godzin wcześniej. W rybnic
kiej lecznicy pozostał przez kolejne cztery dni, Lekarze podejrzewają u pana Wojcie
cha silne bóle migrenowe.
Trzeba swoje odczekać
Dlaczego Wojciech Adam
czyk musiał czekać aż tyle czasu, zanim zajął się nim neu
rolog? Okazuje się, że winne są procedury, które szcze
gółowo opisują sytuacje wymagające transportu karetką. Piotr Sokołow
ski, szef Szpitalnego Oddziału Ratunko
wego, doskonale pamięta swój dy
żur z 23 sierp
nia. Zwraca uwagę, że po
moc została udzielona mężczyź
nie już przy do
mowej
<
o
<
ccn
<
<5
wizycie pogotowia. - Przy
chodnie mają swoje umowy z prywatnymi firmami trans
portowymi. Jeśli chodzi o karetki tzw. systemu ratowni
czego, lekarz z przychodni ma prawo wezwać taki zespół do chorego w stanach bezpośred
niego zagrożenia życia. Wów
czas przychodnia nie ponosi z tego tytułu kosztów - tłu
maczy szef SOR-u. W takich przypadkach lekarz z karetki ocenia, czy życie pacj enta j est zagrożone i decyduje o ewen
tualnym przewiezieniu chore
go do najbliższego szpitala. W tym przypadku była to leczni
ca na Gamowskiej .Jeśli zagro
żenia życia nie ma, kosztami obciążana jest przychodnia.
- Pani doktor zażyczyła sobie jednak transportu do Rybni
ka. Nasze karetki w ostatecz
ności opuszczają swój rejon.
W końcu pan Adamczyk zo
stał przewieziony do Rybni
ka karetką ratowniczą, bo w nocy nie było naszej karetki transportowej, która jeździ tylko do 19.00. Pewną niekon
sekwencją ze strony lekarza z przychodni było upieranie się na wysłanie karetki, a później puszczenie pacjenta pieszo do szpitala - mówi Sokołowski.
Chodzi o pieniądze?
Zdaniem ratowników z ulicy Gamowskiej lekarka mogła wysłać Wojciecha Adamczyka na rybnicką neu
rologię karetką firmy współ
pracującej z przychodnią przy ulicy Bielskiej. - Naj
prawdopodobniej ktoś tu chciał zaoszczędzić - nie owija w bawełnę zdenerwo
wany pan Wojciech.
Jak tłumaczą lekarze w raciborskim szpitalu, neu
rolodzy na dyżurach do
chodzących pojawiają się w wyjątkowych, zagrażających życiu przypadkach. W przy
padku Adamczyka neurolog odmówiłprzyjazdu do szpita
la. Problem rozwiąże się już niedługo, gdy w raciborskim szpitalu zostanie uruchomio
ny oddział ratunkowy i neu
rolog będzie dyżurował na miejscu przez całą dobę.
Adrian Czarnota
Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 7 października 2008 r. INTERWENCJE 7
FOT.ARCH
MĘŻCZYZNA, KTÓRY PRZEZ LATA PISAŁ DONOSY NA SĄSIADÓW, TERAZ SAM MOŻE MIEĆ PROBLEMY Z PRAWEM
Zdjęcie zrobione przez sąsiadów, nie jest wystarczającym dowodem dla policji i urzędu skarbowego
Od kilku lat na ulicy Podmiejskiej przynajmniej raz w miesiącu pojawia się ekipa inspektorów lub policjantów. To wszytko przez kolejne zawiadomie
nia, które na policji składa jeden z mieszkańców.
Sprawę konfliktu są
siedzkiego pomiędzy wła
ścicielami dwóch posesji opisywaliśmy już w ubiegłym roku. Państwo Kołodziejczyk poprosili nas wówczas o in
terwencję w sprawie sąsiada, który na swojej posesji trzy
mał psy rasy niebezpiecznej.
Zwierzęta biegały po po
dwórku bez jakichkolwiek zabezpieczeń za płotkiem o wysokości zaledwie kilku
dziesięciu centymetrów.
Po naszej publikacji wła
ściciel psów wypowiedział swoistą wojnę sąsiadom.
- Zaczęły się bezpodstawne donosy pod naszym adre
sem składane miedzy inny
mi na policji. Żadne z nich się nie potwierdziły, jednak ciągłe udowadnianie swo
jej niewinności zaczęło być męczące - mówi Janusz Ko
łodziejczyk. Sąsiad zgłasza!
między innymi inspektorom budowlanym niszczenie przez Kołodziejczyków pło
tu, samowolę budowlaną, natomiast policji, znęcanie się nad zwierzętami. - Straci
liśmy cierpliwość, gdy zaczę
to truć nasze zwierzęta. Sami zabezpieczyliśmy nafaszero- waną różnymi tabletkami i silikonem wędlinę. Policja jednak zbagatelizowała na
sze zgłoszenie. Sąsiad śmiał się nam wówczas w twarz - wspomina pan Janusz.
Interes się kręcił ' Złośliwości ze strony Józefa G. nie ustawały. On sam za
czął rozkręcać za płotem ha
łaśliwy biznes. - Sprowadza!
z za granicy różnego rodzaju sprzęt typu rowery, kosiarki czy nawet sprzęt budowlany.
Każdego dnia przed naszą posesjąmieliśmy kolejkę sa
mochodów, którymi klienci przyjeżdżali po sprzęt. On sam z uśmiechem na twa
rzy odpalał na podwórku np. wibrator do betonu, aż się okoliczne domy trzęsły.
Zwracaliśmy uwagę właści
cielowi posesji, jednak to owocowało tylko dalszymi uszczypliwościami - mówi pan Janusz.
Kołodziejczykowie zaczę
li się wnikliwiej przyglądać biznesowi sąsiada. Przez ponad rok dokumentowa
li większość transakcji, do których dochodziło na jego podwórku. Po burtową ilość rowerów przyjeżdżali mię
dzy innymi właściciele ra
ciborskich komisów oraz klienci z ościennych woje
wództw. Kołodziejczykowie zaczęli się zastanawiać nad pochodzeniem towaru, któ
rym handluje Józef G. oraz pozwoleniem na taką dzia
łalność. Swoimi kanałami ustalili, że działalność sąsia
da budzi wątpliwości i po
winna zostać zbadana przez odpowiednie organy.
Skarbówka bada Józef G. zaczynał od warsz
tatu samochodowego. Przez lata holował także poj azdy na zlecenie raciborskiej policji.
Zdaniem Kołodziejczyków zgłoszona przed laty działal
ność nie ma nic wspólnego z obecnie prowadzonym in
teresem. Dostarczyli na poli
cję zdjęcia oraz zawiadomili raciborski Urząd Skarbowy.
- Jesteśmy objęci tajemnicą skarbową, przez co nie mo
żemy udzielić informacji na ten temat - wyjaśnia Joanna Bahryj, zastępca naczelnika Urzędu Skarbowego w Ra
ciborzu. - Mogę jedynie po
wiedzieć, że sytuacj a na ulicy Podmiejskiej jest nam dosko
nale znana i prowadzimy odpowiednie postępowanie - dodaje.
Jak się nieoficjalnie do
wiedzieliśmy, Józef G. nie wpuścił na teren posesji pra
cowników raciborskiej skar- bówki, prosząc o przybycie w
innym terminie. - Przez ten czas można uporządkować warsztat i ukryć ślady dzia
łalności - mówią zgodnie są
siedzi.
Policja też sprawdza Również sam warsztat, rozbudowany do pokaźnych rozmiarów, wzbudził zainte
resowanie inspektora nadzo
ru budowlanego. - Obecnie prowadzimy postępowanie dotyczące domniemanej samowoli budowlanej na jednej z posesji - informuje Gabriel Kuczera, dyrektor Powiatowego Inspektora
tu Nadzoru Budowlanego.
- Pomimo zapewnień, że obiekty budowlane są wyko
nane legalnie, właściciel nie
ruchomości nie przedstawił żadnych dokumentów, które potwierdzałyby jego oświad
czenie. Natomiast zebrane dokumenty każą przypusz
czać, że roboty są wykonane samowolnie. Oprócz nie
dostarczenia stosownych dokumentów, pomimo kilku
krotnych zawiadomień, wła
ściciel uniemożliwił również dokonanie czynności kon
trolnych pracownikom tut.
inspektoratu, co jest zgodnie z prawem budowlanym czy
nem karalnym. W związku z powyższym wystąpiono ze stosownym wnioskiem do Prokuratury Rejonowej w Raciborzu - dodaje.
Pokazaliśmy zdjęcia zgromadzone przez Koło
dziejczyków raciborskim policjantom. Jednoznacznie świadczą one o przepro
wadzanych transakcjach.
W chwili obecnej prowa
dzą postępowanie przygoto
wawcze dot. udaremnienia przeprowadzenia czynności kontrolnych na opisywanej posesji. - To nie my rozpę
taliśmy tę burzę. Chcemy po prostu mieszkać w spokoju, bez uciążliwości ze strony sąsiada i jego hałaśliwego biznesu - mówi Janusz Koło
dziejczyk.
Adrian Czarnota
Imiona i nazwiska bohaterów zostały zmienione
8 INTERWENCJE Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 7 października 2008 r.
o
<
ccO
<
O
Pana Romana Dombka, który dochodził swoich praw po powrocie z Holandii, spotkała przykra niespodzianka
Klient - nasz
Roman Dombek umowę podpisaną z holenderskim agentem przekazał policji.
Teraz złożył tam zawiadomienie o pobiciu.
SMAR\SSPECW\CAT\E Ov\g'r\e\e sVook
Geboorteóatum SOf\-nummer.
W\eóe^eó peńode Datum
Datum'
'.OtŁSt'5 S&O2PZ
BRUTOLOON ZV'/V Premie ZVW Werkgev WWpremie
WGA-Aanvull NGTTOLOOr
W\eóevjexketM\ees>
Datum \n <J\ensV
P(o\ecto\aats R..3. Dombek
\_e\gtaai 5 GA DRUTEN
REKLAMA
^ strefa
■ kredytów
Oferujemy atrakcyjne kredyty:
Dla firm
• pieniqdze na każdy cel
• bez BIK
• bez zaświadczeń z US i ZUS
• na oświadczenie
• od 1 000 zł do 200 000 zł
• bez poręczycieli
• złóż wniosek przez telefon Gotówkowe
• pożyczka szkolna do 20 000 zł
• dla osób pracujqcych za granicq
• decyzja w 2 minuty
• wystarczy 400 zł dochodu netto
• do 20 000 zł na oświadczenie ftflKOd 18 roku życia
• okres kredytowania nawet do 96 miesięcy
• wystarczy dowód osobisty Zapraszamy pn.-pt. 9.00-17.00
Racibórz, ul. Browarna 10/1
■B. 032 415 17 08
1OO % OCHRONY
• systemy alarmowe
• systemy p.pożarowe
• telewizja przemysłowa
• monitoring - własne grupy interwencyjne - całą dobę
• konwoje i inkasa
Racibórz, ul. Batorego 6 (UM) pok. 325 tel. 032/415 10 05, 755 15 55
www.ochronamienia.pl
wróg
Czy jedna z firm transportowych chciata zastraszyć swojego niezadowolonego klienta? Zaatakowa
ny mężczyzna jest pewien, że to zemsta za jego zeznania.
Gdy 9 sierpnia Roman Do
mbek wrócił z pracy w Ho
landii do Polski, po wyjeździe zostały mu jedynie spuchnię
te dłonie oraz półtora tysiąca złotych strat. Mimo iż ciężko pracował, jego wypłata była nad wyraz skromna, bo ob
ciążona najrozmaitszymi kwotami, nieraz niezrozumia
łego pochodzenia. O sprawie pisaliśmy w sierpniu tego roku. Mężczyzna pogodził się z tym, że pieniądze bezpow
rotnie stracił. Równocześnie zgłosił sprawę na policji. Jego zeznania obciążały wówczas między innymi Dariusza Ł., właściciela firmy przewozo
wej, który wozi Polaków do holenderskiego agenta.
W sobotni wieczór, kilka minut po godzinie 18.00 na telefonie Romana Dombka wyświetlił się nieznany nu
mer. Jak się okazało, dzwonił Dariusz Ł., który zapropono
wał spotkanie i wyjaśnienie nieporozumień. - Powie
dział, że możemy się spo
tkać około godziny 20.30 na ulicy Kościuszki. Zgodziłem się. Kilkanaście minut przed spotkaniem zadzwonił drugi raz, informując, że się spóźni - wspomina Dombek. Kilka minut przed godz. 21.00 Do
mbek odebrał kolejny telefon, w którym Ł. poprosił go, aby ten podszedł pod jeden z blo
ków. - Powiedział, że mam przyjść pod numer 18, tym
czasem tam numeracja była tylko do 16. Zacząłem prze
czuwać, że coś kombinuje, bo strasznie przeciągał rozmowę.
Postanowiłem więc wracać do domu. Już na chodniku podbiegł do mnie napastnik
w kominiarce i zaatakował gazem. Substancja musiała być dość słaba lub zwietrza
ła, bo szczypały oczy mnie tylko przez chwilę. Zacząłem uciekać najpierw w kierunku basenu przy ulicy Bema, ale zauważyłem dwóch kolej
nych napastników. Postano
wiłem uciekać w kierunku domu - wspomina.
Dombek po drodze rozglą
dał się, czy nikt za nim nie idzie. W momencie ataku stracił telefon. Po przybyciu do domu zszedł do piwnicy po pudełko z telefonu. Na klatce wpadł na j ednego z na
pastników. - Zacząłem krzy
czeć i wzywać policję. To go spłoszyło. Napastnicy znali mój adres. Znał go również Dariusz Ł., bo przyjeżdżał pod mój dom, gdy wyjeżdża
łem do Holandii - mówi męż
czyzna.
Zaatakowany mężczyzna ma żal do policji, że ta nie przesłuchała dwóch świad
ków, którzy stali przed jego blokiem, gdy został zaata
kowany. Nie zabezpieczono również kominiarki, którą porzucił jedenz napastników.
- Prowadzimy postępowanie w tej sprawie. Przesłuchuje
my kolejne osoby - mówi nadkomisarz Joanna Rud
nicka z raciborskiej policji.
Sam Dariusz Ł. zaprzecza ja
koby miał cokolwiek wspól
nego z atakiem na Romana Dombka. - Mam alibi. Byłem w tym czasie na weselu. Na wszystko są bilingi - powie
dział nam w rozmowie tele
fonicznej.
Adrian Czarnota
FłtCtimat
11-12 PAŹDZIERNIKA 2008 DNI OTWARTE KLUBU FITCLIMAT WSTĘP WOLNY
Czynne: pn. - pt. 10.00 - 22.00, sobota 16.00 - 20.00 NAJWIĘKSZA SAUNA
w Raciborzu
- siłownia, fitness, aerobic - zapewniona opieka dla dzieci - porady dietetyka
- masaż klasyczny i specjalistyczny, masaż kamieniami
Emeryci i renciści
do godz. 16.00 mają 20% zniżki
ZAPRASZAMY DO KLUBU PUSZYSTYCH NAJLEPIEJ WYPOSAŻONA SALA DO ĆWICZEŃ
MŁODZIEŻ UCZĄCA SIĘ SIŁOWNIA I PRZYRZĄDY - 5 ZŁ/GODZ.
Racibórz, ul. Eichendorffa 12
tel. 032 415 94 51 e-mail: fitclimat@wp.pl
Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 7 października 2008 r. REKLAMA 9
Audi SUZUKI $
www.magro.p
NIE KOMBINUJEMY
dajemy niższe ceny
Audi
Audi A6 Limousine 2.0 TDI
reflektory ksenonowe, klimatyzacja automat, plus, ogrzewane fotele przednie, elektr. wspomaganie domykania drzwi, system advanced-key, autoalarm, lakier metalik, obręcze aluminiowe 7,5J x 17, pakiet S-Line JTChTSU zł / cena w Magro: 129 990 zł brutto
VW Golf 1.6 102 KM
5-drzwiowy, lakier metalik, ABS, wspomaganie kierownicy, centralny zamek, szyby elektr., elektr. sterowane lusterka, radio fabryczne z 4 głośnikami, komputer pokładowy, klimatyzacja Climatronic
cena: 57 300 zł / GOLF Z RABATEM 4000 zł
WYPRZEDAŻ SAMOCHODÓW Z ROKU 2008 VW Caddy Furgon
VW Transporter T5 VW Crafter Furgon
39 900 zł netto 58 900 zł netto 85 900 zł netto
Dział Części
Tylko w październiku dodatkowy rabat 4%
na opony zimowe!
Opony zakupione w Magro -
montaż w sezonie GRATIS!
Oczekuj więcej. Sprawdź naszq ofertę. Decyduj.
Prestiżowe, renomowane marki. Wszystkie modele dostępne do testów. Wysoki standard obsługi, serdeczna atmosfera i życzliwi, profesjonalni sprzedawcy. Wszystko znajdziesz w salonach Magro.
Audi, VW, Serwis Skody Rybnik, ul. Brzezińska 47, tel.: +48 32/423 00 00 VW Tychy, ul. Beskidzka 105, tel.: +48 32/326 21 95
Audi, VW Sosnowiec, ul. Jabłoniowa 2A, tel.: +48 32/269 87 00 Suzuki Zabrze, ul. Wolności 94, tel.: +48 32/276 09 70
Niniejsza reklama ma charakter wyłącznie informacyjny. Żadna z treści w niej zamieszczonych nie stanowi oferty w rozumieniu Kodeksu cywilnego, nawet jeśli została określona jako oferta, i nie jest wiążąco dla Magro International Sp. z o.o. Dostępność towarów i usług, o których mowa w reklamie, może być ograniczona.
L J
10 NA SŁUŻBIE Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 7 października 2008 r.
Przez wybryk mieszkańca Rybnika kilkudziesięciu policjantów szukało w Sejmie bomby
rzeźnii
Sebastian K., 25-letni masarz z Rybnika, postawił na nogi stołeczną policję. 1 paździer
nika, tuż przed południem, pracownik biura Prawa i Sprawiedliwości w Sejmie, odbierając telefon, usłyszał odczytaną przez automa
tycznego lektora wiadomość o ładunku wybuchowym podłożonym w Sejmie. Infor
mację potraktowano bardzo poważnie. W gmachu Sejmu natychmiast pojawili się funk
cjonariusze Biura Ochrony Rządu. Do akcji przystąpiła również śródmiejska docho
dzeniowo- śledcza grupa oraz policjanci z wydziału terroru
kryminalnego i zabójstw Ko
mendy Stołecznej Policji. W porozumieniu ze Strażą Mar
szałkowską funkcjonariusze BOR-u sprawdzili budynek.
Wspólnie podjęte działania pozwoliły na szybkie ustale
nie, że na terenie Sejmu nie ma żadnej bomby. Policjanci zdecydowali, że nie będą ewa
kuować parlamentarzystów.
Przy wej ściu do sej mu znaj du- jąsię specjalistyczne urządze
nia, które również wykrywają materiały wybuchowe. Praw
dopodobieństwo, że w budyn
ku znajduje się jakiś ładunek, było stosunkowo małe. Gdy jedna grupa funkcjonariuszy
Mężczyzna został zatrzymany a za swój dowcip odpdwie przed sądem:
zabezpieczała i przeszukiwa
ła teren, śródmiejscy docho- dzeniowcy ustalali osobę dzwoniącą. Policjanci nie potrzebowali dużo czasu, aby namierzyć sprawcę. Jak się okazało, do Sejmu zatele
fonował mieszkaniec Rybni
ka. - Błyskawiczny kontakt i dobra współpraca z policj an
tami z Komendy Miejskiej w Rybniku pozwoliły na zatrzy
manie 25-letniego Sebastiana K., na co dzień pracownika firmy wędliniarskiej - mówi nadkomisarz Aleksandra No-
wara, rzeczniczka rybnickiej komendy. Mężczyzna został zatrzymany około godziny 17.00 w miejscu pracy. Był całkowicie zaskoczony wi
zytą policjantów. Nie potra
fił powiedzieć, dlaczego to zrobił. Podczas przesłucha
nia kilkakrotnie zmieniał zeznania.
Teraz mieszkaniec Rybnika będzie odpowiadał za zgłosze
nie o niepopełnionym prze
stępstwie. Niewykluczone również, że zostanie obciążo
ny kosztami akcj i.
(acz)Sąd dał im szansę, wyznaczając kuratora. Teraz grozi im poprawczak.
To miał być kolejny kawał
Przez trzy miesiące będą przebywać w schronisku dla nieletnich, później mogą trafić nawet do popraw
czaka. Mowa o trzech na
stoletnich mieszkańcach Rybnika, którzy zniszczyli auta na osiedlu Nowiny. Jak się okazuje, każdy z nich był pod dozorem kuratora.
Właściciele siedmiu sa
mochodów na długo nie za
pomną widoku, jaki zastali rankiem 28 września pod swoimi blokami. Pogięte ka
roserie, wybite szyby oraz po
rysowany lakier to tylko część zniszczeń, których dokonali wandale. Nie ocalała nawet
mocna, antywłamaniowa szyba w pobliskim budynku poczty. - Samochody wyglą
dały tak, jakby ktoś po nich skakał - mówi nadkomisarz Aleksandra Nowara, rzecz
niczka rybnickiej policji.
Straty oszacowano na kil
kanaście tysięcy złotych.
Uszkodzono między innymi opla astrę i renault scenica.
Mimo starań policyjnych dochodzeniowców nie uda
ło się ustalić sprawców. Ko
mendant rybnickiej policji zdecydował więc o wyzna
czeniu nagrody za jakąkol
wiek informację dotyczącą zajścia. Informatorowi poza
kwotą 500 zł gwarantowano pełną anonimowość. Nagro
da podziałała. W nietypowy sposób, bo na prywatny nu
mer GG jednego z policjan
tów mieszkanka osiedla przesłała informację doty
czącą jednego ze sprawców.
- Następne zatrzymania były tylko kwestią czasu - mówi policj antka.
Jak się okazało, demolki dopuścili się trzej nastolatko- wie w wieku 15 i 16 lat. Każ
dy z nich był pod dozorem kuratora sądowego. To kara za wcześniejsze wybryki, a tych nie brakowało. Jeden z nich, „dla kawału” zalał jedno
z rybnickich biur rachunko
wych. Pomysłowy młodzie
niec rozwinął wąż z hydrantu i umieścił go nad sufitem po
mieszczenia. To nie koniec przewinień małoletnich przestępców. Dwóch z nich, w chwili zatrzymania przez policję posiadało przy sobie narkotyki. - Na chwilę obec
ną postanowieniem sądu ro
dzinnego zostali umieszczeni na okres 3 miesięcy w schro
nisku dla nieletnich. Może się okazać, że za swoje wybryki trafią do zakładu poprawcze
go - mówi nadkomisarz.
Osoba, która odważyła się wskazać pierwszego wanda-
Chtopcy trafili do schroniska
la, może liczyc na nagrodę od komendanta. - Bardzo ważny jest kontakt i współ
praca ze społeczeństwem,
co w tym przypadku okaza
ło się strzałem w dziesiątkę - mówi Aleksandra Nowara z rybnickiej policji.
(acz)REKLAMA
sklep radiokomunikacyjny
WWW.CB-RADIO.EU
HURTOWNIA MATERIAŁÓW RUDOWLANYCH I FARR
Racibórz ul.Rybnicka 62 tel.32 714 10 93 tel. kom. 501 442 820
asortyment; cb-raitio PMR
ANIINY DO tir stacjonarne i samochodowe
kable koncentryczne wtyczki antenowe
Nawigacja satelitarna BPS Radia samochodowe
Sewera SEWERA POLSKA CHEMIA
P.H.U. Jerzy Grud
47-400 Racibórz ul. Kolejowa 10a, tel./fax 032 415 31 23, tel. 032 415 3015
• Płyty kartonowo-gipsowe © Rigips
• Systemy dociepleń Euromix
• Kleje CEKOL®^> Ceresit
• Papy - Zduńska Wola
• Wełna mineralna Cl iitilh-^^ LWV.'M*'
• YTONG - beton komórkowy
• Płyty OSB
• Rynny [jtldlhjj]
Tynki ^kmuf Rolas
CENY
fabryczne
Profesjonalne farby
SIGMA
COATINGS
SIGAAA
TO WIĘCEJ
NIŻ FARBY
PRZY WIĘKSZYCH ZAKUPACH STOSUJEMY UPUSTY!
Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 7 października 2008 r. NA SŁUŻBIE 11
Nie wyprzedził
Zdaniem policji kierowcy mieli wiele szczęścia Brawura młodego kierowcy doprowadzi
ła do zderzenia dwóch pojazdów. Ruch na ulicy Rybnickiej przywrócono dopiero po dwóch godzinach.
W czwartek, około godziny 11.00 w Ru
dach, doszło do groźnie wyglądającego wypadku. 24-latek kierujący samochodem ciężarowym iveco, podczas wyprzedzania daewoo, zderzył się z nissanem almerą, któ
ry również rozpoczął manewr wyprzedza
nia. W wyniku zderzenia kierujący almerą, 21-letni mieszkaniec powiatu raciborskiego doznał złamania nogi. Przez prawie 2 godzi
ny ruch na ulicy Rybnickiej był utrudniony.
Ruchem kierowali policjanci. Miejsce zda
rzenia zabezpieczali strażacy z Rybnika i Raciborza.
(acz)
Raciborscy pogranicznicy ujawnili kolejną partię towarów bez polskiej akcyzy
Kontrabanda przechwycona
Konie szalały po ulicach
Do ujawnienia i zatrzyma
nia nielegalnego towaru do
szło w Międzynarodowym Porcie Lotniczym „Katowice”
w Pyrzowicach w trakcie pro
wadzonej przez funkcjonariu
szy straży granicznej kontroli bezpieczeństwa.
Pierwszy przypadek miał miejsce podczas sprawdzania bagaży rejestrowanych, nale
żących do pasażerów samo
lotu odlatującego do Bristolu.
Podczas rutynowej kontroli prowadzonej przy użyciu specjalistycznego sprzętu do prześwietlania bagaży, podej
rzenia funkcjonariuszy zwró
ciła zawartość jednej z toreb podróżnych. Po ustaleniu jej właściciela i otwarciu okazało się, że w środku znajduje się 1940 sztuk papierosów z ukra
ińskimi znakami skarbowymi akcyzy (97 paczek] wartości szacunkowej 750 zł.
Drugi przypadek miał miejsce w trakcie rutynowej kontroli bezpieczeństwa ba
gaży pasażerów samolotu rejsowego do Londynu. Jak się okazało w wyniku prze
prowadzonych czynności, 31-letnia mieszkanka woje
wództwa kujawsko-pomor
skiego przewoziła nielegalne
papierosy zarówno w bagażu rejestrowanym, który miał trafić do luków samolotu, jak i w bagażu podręcznym [ka
binowym]. Łącznie w baga
żach 31-latki funkcjonariusze ujawnili 2 760 sztuk papiero
sów z ukraińską akcyzą (138 paczek] wartości około 1100 zł. - Obie kobiety tłumaczyły się, że nielegalne papierosy kupiły na targowiskach od nieznanych osób i wywoziły z Polski na własne potrzeby.
Wystąpiły z wnioskami o do
browolne poddanie się karze i zgodziły się na przepadek na rzecz Skarbu Państwa ujaw
nionych papierosów - infor
muje ppłk. Cezary Zaborski, rzecznik śląskich pogranicz
ników. Nielegalny towar za
trzymano, a w stosunku do ich właścicielek wszczęto po
stępowania karne.
(acz)Do nietypowego zda
rzenia drogowego doszło 2 października w Kobyli.
Rozpędzony zaprzęg z koń
mi potracił pieszą oraz stara
nował auto.
Około godziny 16.50 52- -letni rolnik przygotowywał wóz z końmi do prac polo- wych. W pewnym momen
cie konie wyrwały się, omal nie tratując właściciela.
- Zwierzęta najprawdopo
dobniej spłoszyły się. Z póź
niej szych wyj aśnień rolnika wynika, że konie były juz wcześniej niespokojne. W pewnym momencie wyrwa
ły mu lejce z dłoni i wybie
gły z posesji, ciągnąc za sobą wóz. Mężczyzna próbował
dogonić zaprzęg jednak był bez szans - relacjonuje nad
komisarz J oanna Rudnicka z raciborskiej policji. Zwierzę
ta zatrzymały się dopiero na skrzyżowaniu ulic Głównej i Kuligi, gdzie zderzyły się z renault megane. Kierowca wyszedł z kolizji bez szwan
ku, jednak jego auto będzie wymagało poważnych na
praw blacharskich. Mniej szczęścia miała 19-letnia piesza, która jak się okazało, idąc ulicą Kościelną, została poturbowana przez ten sam zaprzęg. Skończyło się jedy
nie na urazie głowy i drob
nych stłuczeniach. Rolnik został ukarany mandatem
karnym.
(acz)REKLAMA
ZAPRASZAMY:
Nowiny Art Racibórz, ul. Solna 7/3, tel. (32) 414 04 79
AUTORYZOWANY
PARTNER HANDLOWY PURmo ,ll RESTAURACJA
HOTELU POLONIA
— OFERUJEMY:--- ---
■ grzejniki płytowe ■ zawory i głowice i łazienkowe termostat
■ ogrzewanie podłogowe ■ systemy rurowe HKS
- - - - Oraz:- - - -
• R acibórz , pl . D worcowy 16, tel . 032 4 i 4 02 70 • FKOTLETYW PIECZARKACH ZE ŚMIETANĄ
■ kotły C.O. ■ bojlery ■ miedź ■ pompy ■
■ grzejniki aluminiowe ■ piecyki łazienkowe ■
■ wkłady kominowe ■ kanalizacja PCV ■ nagrzewnice ■
■ baterie i inne artykuły grzewcze ■
IR 3 HURTOWNIA ARTYKUŁÓW GRZEWCZYCH
IX I 11 Ul Irmet Radlin, ul. Hutnicza 8, tel ./fax (032) 457 12 02
SKŁADNIKI:
8 kotletów o grubości 2,5 cm świeże pieczarki 125 g olej, mąka, gęsta śmietana, sherry, papryka SPOSÓB PRZYGOTOWANIA:
Okroić kotlety z tłuszczu. Podsmażyć na patelni woleju, przyrumienić każdą stronę. Przełożyć do dużego rondla. Na patelnię wyłożyć pocięte na plastry pieczarki i podsmażyć do zmięknięcia.
Oprószyć mąką i smażyć jeszcze 2 minuty. Dodać śmietanę, pół szklanki sherry i przyprawy, wymie
szać i podgotować na małym ogniu przez 5 minut.
Sosem tym polać kotlety. Zapiekać w temperaturze ok. 180°C około 30 minut. Podawać z ryżem.
WYGRAJ ŚLĄSKI OBIAD w restauracji
Wyślij SMS na numer 7101 (koszt1,22zt brutto)z prefiksem NRU. W jego treści wymień jeden ze składników potrzeb
nychdoprzygotowa nia opisanej potrawy
(przykładowySMS:
NRU oliwa Kowalski).
Konkurs trwa dowy czerpania nagród.