I i’ [•]7
i11’ kW>:fiv«l I :{•] :kl 11
TYGODNIK
Racibórz • Wodzisław Śląski • Rydułtowy • Pszów • Głubczyce
Rok IV Nr 41 (191) 13 PAŹDZIERNIKA 1995 NR INDEKSU 38254X ISSN 1232-4035 cena 50 gr/5000 st. zł Czy radni powiedzą niepełnosprawnym - nie?
Ośrodek nadziei
Jest szansa by Racibórz zapewnił swoim niepełnosprawnym mieszkańcom godziwe warunki rehabilitacji i w przypadku gdy jest to możliwe, powrót do społeczeństwa. W budynku po byłym żłobku przy ulicy Rzeźniczej, gdzie dzisiaj (w jego części) funkcjonuje stacja Caritas powstaje Ośrodek Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Dobrym duchem całego przedsięwzięcia - jego po
mysłodawcą i niestrudzonym propagatorem jest Maria Wiecha - radna, człon
kini Zarządu Miasta.
■^Przedsięwzięcie, którego celowości nikt T zasadzie nie kwestionuje, spowodowało jednak nieoczekiwanie burzliwą debatę na ostatniej sesji Rady Miejskiej (4 paź
dziernika).
Nic nie zapowiadało, że wśród radnych dojdzie do tak ostrej wymiany zdań. Po pierwsze dlatego, że program sesji nie prze
widywał tematu tworzenia i rozbudowy ośrodka. A po drugie: nie wydawało się, że sprawa wzbudzi jakiekolwiek kontrowersje, po tym jak znajdujące się w materiałach na poprzednią sesję poświęconą ogólnie ochro
nie zdrowia omówienie założeń programo
Plany
przejmowania szkół
„Subwencjejakie Państwoprzy- f**,*je na rzeczszkólpodstawowych nie są znane. Nie wiadomo jaki to jest procent, jaki będzie obowiązy wał algorytm, system naliczania w tym roku” - twierdzi Prezydent Adam Dzyndra. Istniejeciągły spór pomiędzySamorządem UM aPań
stwem, związanyz dystrybucją po datków. Pieniądze z gmin wędrują do budżetu Państwa,a następniew jakimś procencie wracają do samo
rządów -ten procent należywywal
czyć. Gdyby podatki zostaływ gmi nach, można by byłoliczyć na więk
szą samodzielność samorządów lo kalnych, lecz budżet Państwa z nie chęcią rezygnujez dopływów.
wych oraz potrzeby kapitalnego remontu i rozbudowy ośrodka nie spowodowało żad
nego zainteresowania radnych co do roz
miarów rozbudowy i jej szczegółowych ko
sztów.
Burza rozpoczęła się, gdy poproszona o bliższe informacje oraz wyjaśnienie powo
dów, dla których zdecydowano się na nie- korzystanie z już gotowego obiektu dla upośledzonych dzieci przy ul. Lotniczej, radna Wiecha wymieniła powierzchnię 700 m kw., o którą powiększy się dotychczaso-
czytaj dalej na s. 3
System naliczania subwencji w tym roku, to wielka niewiadoma, nie można bo
wiem przewidzieć ile zaoferuje Państwo na rzecz szkół.
Odpowiedzialność za stan techniczny szkól spoczywa na Urzędzie Miasta, dlatego przewidywane koszty dopłacenia do szkół szacuje się na 30 mid starych złotych. Jest to niezbędne minimum konieczne do nor
malnego funkcjonowania szkół. Ogólny de
ficyt pieniężny, brak środków powoduje, że remonty nie są wykonywane w dostatecz
nej, zadowalającej ilości.
Zdaniem Prezydenta - „Nie przewiduje się redukcji zatrudnienia w szkołach - nie jest to droga do oszczędzania”. Program oszczędnościowy uwzględnia likwidację niektórych szkół - tych o najwyższych ko
sztach utrzymania. Zostanie zlikwidowana Szkoła Podstawowa w Miedoni z łączonymi klasami w jednej izbie - szkoła o niskim standardzie dydaktycznym i najwyższych kosztach utrzymania. Pozostaje kwestia za
pewnienia uczniom dojazdu do Szkoły nr 8 na ul. Kozielskiej.
Plany przejmowania szkół przez samo
rządy gminne nie przewidują zagęszczenia klas - zbyt liczebne klasy nie sprzyjają efek-
ciąg dalszy na s. 5
Powstającyośrodek rehabilitacji osóbniepełnosprawnych, (fot Zibi)
Irena W. jest już dziesięć lat po rozwodzie. Z małżeństwa pozostała dwójka dzieci, jedno jest już „na swoim”, drugie pani Irena wychowuje o własnych siłach. Tych jednak coraz bardziej zaczyna brakować podobnie jak pieniędzy.
Były mąż nie płaci należnych alimentów. Kiedy pani Irena zwróciła się o ich ściągnięcie okazało się, że nie bardzo jest z czego.
Samochód z trupem w dowodzie
„Męża widuję jak jeździ polonezem i kiedy komornik stwierdził, że nie ma z cze
go ściągnąć alimentów, powiedziałam mu o tym” - mówi pani Irena. Komornik po
sprawdzał i doszedł do tego, że auto nie jest własnością byłego męża Ireny W. „Zaczę
łam się więc zastanawiać czyją, skoro nikt inny nim nie jeździ” - informuje pani Irena.
Po krótkim czasie okazało się. że w dowo
dzie rejestracyjnym, jako właściciel samo
chodu, widnieje były teść naszej bohaterki.
I wszystko byłoby w porządku, gdyby nie to, że zmarł on w październiku 1993 roku.
Sprawa nabrała rumieńców. W Wydziale Komunikacji Urzędu Miasta sprawdzili i
W NUMERZE
■ Stacja Krwiodawstwa twierdzi, że od półtora roku stopień zarażania lambliami wynosi ok. 75% badanych i że ktoś powinien się tym zająć.
Sanepid twierdzi, że w ogóle nie ma się czym przejmować...
Gdzie rodowód lamblii?
■ Rafako SA natrafia obecnie na coraz większą konkurencję ze strony koncernu ABB, który czyni „podchody” pod dobry przecież serwis
raciborskiej spółki.
Przełomowy rok
5
PONADTO:
Kombinacje z taksometrem — s. 7, Sport — s. 10, Rozrywka— s. 24.
rzeczywiście właścicielem jest były teść Ire
ny W. Sprawdzamy dalej w Wydziale Spraw Obywatelskich. Po chwili urzędnicz
ka potwierdza: „Tak. Zmarł... października 1993 roku”.
W PZU stwierdzili, że nie mają nic do tego. Ktoś opłaca składki obowiązkowego OC, zaś firma ubezpieczeniowa nie spraw
dza czy właściciel wpisany do dowodu reje
stracyjnego żyje. Umowy o ubezpieczenie auto-casco w ciągu dwóch ostatnich lat nie zawarto.
W Wydziale Komunikacji UM nic o sprawie nie wiedzą. Kiedy okazało się, że w
ciąg dalszy na s. 5 codzlonnlo od 9.00 do 19.00 I w soboty od 9.00 do 14.00
WYKŁADZINY,
■ RATY BEZ ŻYRANTÓW
■ DOWÓZ DO KLIENTA
^.wiiwwiwiiiiiiiaiijwremswur^_____ ;
• RACIBÓRZ, ul. Reymonta 14 (przy Odrostradzie), tel. (0>36) 15 88 26
TYDZIEŃ NA ŚWIECIE
Jednolita waluta europejska zostanie wprowadzona 1 stycznia 1999 r. - posta
nowili ministrowie finansów banków centralnych Unii Europejskiej, na spo
tkaniu w Walencji. Prawdopodobnie nowa waluta będzie się nazywać euro, a nie jak do tej pory ECU.
Sąd federalny USA uznał egipskiego szejka Omara Abdel-Rahmana i 9 in
nych osób winnymi udziału w spisku, mającym na celu wysadzenie w powie
trze siedziby ONZ. Szejkowi grozi doży
wocie.
Ponad 5 tys. ludzi wzięło udział w demonstracji przeciwko próbom jądro
wym na atolu Mururoa. Demonstracja przeszła ulicami Paryża. Prezydent Fran
cji Jacques Chirac zapowiedział następ
ną serię prób jądrowych.
Niemcy. Rząd bawarski przyjął usta
wę pozwalającą na pozostawienie krzyży w szkołach. W przypadku protestów uczniów przeciwko obecności krucyfi
ksów w klasach decyzję o ich zdjęciu podejmować będą dyrektorzy szkół.
Podczas nie zapowiedzianej wizyty w Moskwie bośniackiemu premierowi Ha
nsowi Silajdziciowi obiecano dostawy gazu do Sarajewa, gdy tylko zgodzi się na to ONZ.
TYDZIEŃ W KRAJU
Śpiewać to znaczy czynić ludzi szczęśliwymi. Śpiewanie jest darem od Boga, bo inaczej śpiewać mógłby każdy, ale to ja siedzę przed państwem i dlatego powinienem się tym darem dzielić - mówił król tenorów, maestro Pavarotti podczas konferencji prasowej w Warsza
wie.
2 października rozpoczęło studia pra
wie pół miliona studentów na bezpłat
nych studiach dziennych, prawie tyle | samo na płatnych zaocznych i wieczoro- i wych i kilka tysięcy na uczelniach pry
watnych.
Kwaśniewski ma już małe szanse na powiększenie swego elektoratu. CBOS nie wyklucza, że jeśli w II turze Kwa
śniewski zmierzy się z Wałęsą, możliwa jest odbudowa obozu prezydenta sprzed pięciu lat.
Ford otworzył w Płońsku montow
nię samochodów. Będą tu składane escorty i dostawcze transity.
Wydawnictwo
NOWINY RACIBORSKIE Sp. z o.o.
WYDAWCA:
NowinyRaciborskie Sp.z o.o.
■Redakcja: 47-400 Racibórz, ul. Solna 7/3, tel. (0-36) 1547 27, fax (0-36) 15 09 58
■ PrezesZarząduArkadiusz Gruchot
■ Ro.RedaktoraNaczelnego
Bolesław Wołk
■ Redaktor prowadzący GrzegorzWawoczny
■ Redakcja techniczna PiotrPalik
■ Grafik redakcyjny
Robert Markowski-Wedelstett
■ Sekretarzredakcji Katarzyna Gruchot Materiałów nie zamówionych nie zwracamy.
© Wszystkie prawa autorskie do opracowań graficznych reklam ZASTRZEŻONE.
Ogłoszenia przyjmuje sekretariat redakcji w Raciborzu, w godz. od 8.00 do 16.00.
Za treść ogłoszeń, reklam i tekstów płatnych redakcja nie ponosi odpowiedzialności.
■ Skład i łamanie:
NOWINY RACIBORSKIE Sp. z O.O.
■ Druk: PPP „Prodryn”, Racibórz, ul. Staszica 22
Wrocław
Rodzice, którzy chcą by ich dziecko legitymowało się wyższym wy kształce
niem, muszą miesięcznie przeznaczyć na jego utrzymanie minimum 250 zło
tych pod warunkiem jednak, że otrzy
mało miejsce w akademiku.
Studia dla bogatych
Rzekomo tańsze studia dzienne, ze swej istoty darmowe - fundowane przez pań
stwo, stały się dziś droższe od studiów za
ocznych. Raciborzanie najczęściej chcą zdo
bywać wyższe wykształcenie w trzech naj
bliższych ośrodkach uniwersyteckich - we Wrocławiu, Katowicach i Opolu. Niestety z roku na rok bycie żakiem kosztuje coraz więcej. Szczególnie Wrocław drenuje kie
szenie studentów.
Bardzo drogie są akademiki, a i tak miejsc jest jak na lekarstwo. W tym roku akademickim tylko Uniwersytet nie pod
Szansa dla bezrobotnych
Rejonowy Urząd Pracy w Raciborzu przeprowadził ostatnio badania ankietowe wśród tegorocznych absolwentów szkół za
wodowych i średnich. Miały one na celu określenie ich motywacji do pracy oraz oczekiwań wobec RUP. Na podstawie wstępnej analizy ankiet dało się zauważyć roszczeniową postawę młodzieży, brak za
angażowania w samodzielne poszukiwanie pracy oraz całkowitą bierność. Zdaniem pracowników Urzędu znaczna część absol
wentów podchodzi do problemu zatrudnie
nia w sposób niedojrzały, nie zdając sobie
Migawki z granicy
1. W dniach 12-14 września 1995 r. w Pradze odbyła się pierwsza tura rozmów delegacji rządowych Rzeczy
pospolitej Polskiej i Republiki Cze
skiej, w sprawie uzgodnienia projektu Umowy między Rządem RP, a Rzą
dem RCz. o przejściach granicznych, przejściach na szlakach turystycz
nych przecinających granicę pań
stwową oraz zasadach przekraczania granicy państwowej poza czynnymi przejściami granicznymi.
W trakcie spotkania omówiono wykaz przejść granicznych na szlakach turystycz
nych, do którego strona polska zgłosiła do
datkowe propozycje. W wykazie przejść granicznych na szlakach turystycznych zna
lazły się 22 pozycje, w tym z terenu woje
wództwa opolskiego zaproponowano przejście Biskupia Kopa - Złote Hory do
Z życia SPS 10
W Raciborzu przebywała, od 30 wrze
śnia do 3 października, delegacja szkoły specjalnej z Geretsried k/Monachium. Nie
miecką szkołę reprezentowali wychowaw
cy klasy III i IX.
W trakcie pobytu goście zwiedzili nasze miasto, poznali młodzież SPS 10, zaznajo
mili się z warunkami nauki dzieci specjal
nej troski, a w trakcie towarzyskiego spo
tkania z Radą Pedagogiczną wymieniono uwagi związane z problemami edukacji dzieci sprawnych inaczej.
Raciborska placówka zrobiła na nich
niósł znacznie cen mimo zapowiadanych je
szcze w czerwcu podwyżek. Znacznie wię
cej w porównaniu do roku ubiegłego zapła
cą za akademik studenci Politechniki. Uni
wersytet zróżnicował opłaty na trzech po
ziomach. ci, w których rodzinach dochód na jednęgo członka wynosi poniżej 350 zło
tych zapłacą najmniej, bo około 80 złotych, gdy dochód ten oscyluje pomiędzy 350 a 450 złotych zapłacić trzeba średnio 20 zło
tych więcej, zaś o prawie 40 złotych więcej płacą ci, którzy wykazali dochód powyżej 450 złotych. Średnia miesięczna odpłatność we wszystkich domach studenckich we Wrocławiu wynosi w tym roku od 80 do 90 złotych.
W trudnej sytuacji są wszyscy ci, którzy muszą szukać stancji lub mieszkania. Tu ceny wzrosły od sierpnia o kilkadziesiąt procent. Cena pokoju stancyjnego, bez żad
nych luksusów, to aktualnie wydatek rzędu 150 złotych. Wynajęcie kawalerki kosztuje obecnie 300 złotych, za mieszkanie 2-poko- jowe trzeba zapłacić minimum 400 złotych.
Najłatwiej jest wynająć grupie 7-8 studen
tów mieszkanie 3-pokojowe. Obliczono jed
nak, że kosztuje to na osobę około 200 zło
tych miesięcznie.
sprawy z konsekwencji takiej postawy.
Traktują zasiłek dla bezrobotnych jako pierwszy szczebel kariery zawodowej, tra
cąc tym samym niejedną szansę podjęcia atrakcyjnej pracy.
Postanowiono więc, że dla bezrobotnych absolwentów zarejestrowanych w Rejono
wym Urzędzie Pracy w Raciborzu oraz ubiegłorocznych absolwentów będących już bez prawa do zasiłku zostanie już wkrótce zorganizowany trening autoprezentacji.
Warsztaty prowadzone będą przez Joan
nę Majewską-Kwaśniewicz - pedagoga do-
ruchu pieszego i narciarskiego, czynne cały rok w godzinach 8.00 - 20.00 w okresie wiosenno-letnim i od 8.00 - 18.00 w okre
sie jesienno-zimowym.
Delegacje uzgodniły, iż do 5 październi
ka br. w porozumieniu z organami samo
rządowymi strony przedstawią rzetelnie uzasadnione propozycje otwarcia dodatko
wych poza już uzgodnionymi, przejść na szlakach turystycznych. Kolejna szansa uregulowania w ruchu turystycznym pro
blemów zejścia ze szlaków w dogodnych i atrakcyjnych rejonach stanęła przed gmina
mi pogranicza. Przejście turystyczne na jedną lub drugą stronę granicy do schroni
ska na piwo czy herbatę może stać się nor
malnością.
2. Dnia 28.09.1995 r. w godzinach do- południowych wskutek błędu nawigacyjne
go i silnych prądów powietrznych, 25-letni pilot szybowca typu VOS - obywatel Czech, członek aeroklubu w Kmovie, pod
czas lotu szkoleniowego został zniesiony na stronę polską na głębokość około 2 km od linii granicy i wylądował obok m. Lewi
ce gmina Głubczyce.
Nic by w tym nie było dziwnego gdyby nie fakt, że miejscem lądowania stały się korony wysokich drzew sosnowych pobli
skiego lasu.
Prowadzący szybowiec, w tym przy
padku miał wyjątkowe szczęście. Szybo
wiec osiadł na koronach drzew, na wyso
kości ok. 10-12 m nad ziemią. Pilot wydo
był się z kabiny i zsunął po drzewie na dół, po czym powiadomił funkcjonariuszy Stra
ży Granicznej pobliskiej strażnicy.
duże wrażenie. Skonkretyzowane zostały plany związane z wymianą uczniów klas najstarszych. Wstępnie ustalono, że pod koniec kwietnia 1996 roku na osiem dni do Raciborza przyjedzie klasa IX, a 6 maja uczniowie kl. VIII SPS 10 wyjadądo Ge
retsried.
Wzrosły również ceny posiłków. Jeszcze w ubiegłym roku akademickim można było wykupić abonament z ceną 2 złotych za je
den obiad. Teraz trzeba zapłacić o I zł wię
cej. Miesięczne wyżywienie to skromnie li
cząc, wydatek dalszych 100 złotych. Taniej już nie można.
Inne wydatki, znacząco uszczuplające budżet studenta, to komunikacja miejska (20 złotych miesięcznie), kino, teatr, ksero
wanie wykładów lub rzadkich podręczni
ków, wyjście do knajpy (łącznie, minimum 50 złotych miesięcznie). W najgorszej sytu
acji są studenci prawa i ekonomii, gdyż podręczniki dla nich są zdecydowanie naj
droższe.
Najubożsi mogą liczyć na stypendium socjalne'choć w ich przypadku - trudna sy
tuacja materialna, nie rekompensuje w zna
czący sposób innych wydatków. Po prostu biednych coraz rzadziej stać na studiowa
nie. W optymistycznej wersji (skierowanie do akademika) miesięcznie jeden student kosztuje swych rodziców minimum 250 złotych i można tu mówić raczej o wegeta
cji, a nie o życiu na średnim poziomie. Jeśli zaś student musi szukać stancji lub wynająć mieszkanie, by przeżyć miesiąc rodzice po
winni mu dać około 400 złotych. To wszy
stko sprawia, że płatne studia zaoczne, w stolicy Dolnego Śląska, stały się tańsze od
„darmowych” studiów dziennych. (w)
rosłych. W trakcie zajęć młodzież będzie mogła dokonać analizy swoich umiejętno
ści, mocnych stron, opracować własny iraj ciorys zawodowy (CV) i przygotować s.T do rozmowy kwalifikacyjnej z potencjalnym pracodawcą. Nabór prowadzony będzie do końca października. Wszyscy chętni mogą się zgłosić do Działu Orientacji i Poradnic
twa Zawodowego, który znajduje się na I piętrze (pokój nr 11) w Urzędzie Pracy w
Raciborzu. , .
Po około 26 godzinach poszukiwań od
powiedniego wysięgnika, sytuację rozwią
zała Rejonowa Komenda Państwowej Stra
ży Pożarnej z Głubczyc, która po 3 godzi
nach zmagań z wysokością, ściągnęła na ziemię szybowiec, lekko uszkodzony w wyniku feralnego lądowania.
3. Graniczna Placówka Kontrolna Ślą
skiego Oddziału Straży Granicznej w Po
rcie Lotniczym w Katowicach-Pyrzowi- cach, odnotowuje kilka do kilkunastu przy
padków w miesiącu odsyłania do Polski naszych obywateli z lotnisk Europy Zac' dniej, zwłaszcza z Anglii. '
03.10.1995 r. funkcjonariusze Śląskiego Oddziału Starży Granicznej - kontrolerzy na lotnisku w Katowicach-Pyrzowicach przyjęli kolejną 6-osobową grupę naszych rodaków, trzymających kurczowo w rę
kach jako jedyne bagaże torebki foliowe z brudną bielizną.
Byli to Polacy zatrudniający się od 2 - 4 lat „na czarno” we Włoszech. Przyłapani w pracy przez włoską policję bez możliwości spakowania się, zostali odwiezieni na lotni
sko w Rzymie. Tam wręczono im bilety na przelot w jedną stronę i odesłano samolo
tem do Polski.
Wśród odesłanych znajdował się oby
watel - mieszkaniec Bolesławca, poszuki
wany listem gończym przez Sąd od 1992 r.
za recydywę i kradzieże na terenie naszego kraju. <
W/w czeka rozprawa i przejście na za
służony zasiłek dla bezrobotnych. Samo życie.
Rada Pedagogiczna składa serdeczne podziękowania Leopoldowi Przygodzie oraz Natalii Bubie, a także ZPC „Mieszko”
i A.A. Malcharczykom za pomoc w usprawnieniu przebiegu wizyty.
2 NOWINY RACIBORSKIE
Ośrodek nadziei
ciąg dalszy ze s. 3
wy obiekt przy ul. Rzeźniczej oraz orienta
cyjny koszt całej adaptacji oscylujący w granicach 10 mid st. zł. (Projekt i ścisły kosztorys nie jest jeszcze gotowy.)
W tym miejscu trzeba przypomnieć .jak zrodziła się idea ośrodka i kompleksowej opieki nad wcale niemałą częścią społecz
ności Raciborza.
Do niedawna dla przeciętnego raciborza- nina problem niepełnosprawnych ograni
czał się do dzieci uczęszczających do szkoły nr 10, do posługujących się językiem migo
wym niesłyszących. Czyli do tych osób, które każdy przechodzień mijał na ulicy.
Nawet wózków inwalidzkich nie widuje się bowiem zbyt często, z uwagi na ciągle je
szcze nie rozwiązany problem barier archi
tektonicznych. W świadomości mieszkańców funkcjonowały jeszcze tzw. spółdzielnie in
walidów czyli zakłady pracy chronionej, ale to wszystko.
Niepełnosprawni i ich rodziny z reguły zostają ze swymi kłopotami samotni i jakby poza głównym nurtem życia miasta. Z tego chociażby prozaicznego powodu, że brak warunków, których my zdrowi nie jesteśmy w stanie, ale czasem i nie chcemy im stwo
rzyć, pozamykał ich w domach.
Mówiąc brutalnie - bez kontaktu ze społeczeństwem, bez możliwości pracy nie
pełnosprawni i ich rodziny wprawdzie nie nękają naszych sumień, ale też i nie mogą się usamodzielnić na tyle, by odciążyć kie- -e£eń podatnika.
■z/- Pomijając bowiem całą stronę moralną zagadnienia, inwestycje na rzecz niepełno
sprawnych zwyczajnie się zwracają o czym
Koniec wielkiego prania
„Mogliśmy w latach 60-tych oprać pół województwa katowickiego - mówi prezes raciborskiego „Chemipralu”. Kiedyś za
kład posiadał zaplecze kombinatu, dziś po
nad połowa jest wydzierżawiona na dzia
łalność nie związaną z usługami pralniczy
mi. Personel zakładu został zmniejszony, zredukowany z 60 do 18 osób.
Usługi pralnicze padły w przeciągu 5-6 lat - nastąpiło obniżenie aż o 80%. Obecnie z usług „Chemipralu” korzystają2-3 zakła
dy, hotele, restauracje. Prywatni klienci trafiają tu bardzo sporadycznie. Zakład prowadzi działalność handlową - sprzedaje środki czystości, buty, handluje czym się da, żeby przetrwać. Kiedyś zmiana sezonu
• okresy przejściowe były złote dla pralnic
zą zakład pracował pełną parą na trzy zmiany, dzisiaj na jedną zmianę. Czasami
wiedzą potrafiące doskonale liczyć demokra
cje zachodnie.
Wracając do Raciborza; dotychczas pro
blem m. in. dzieci upośledzonych np. z pora
żeniem mózgowym, zespołem Downa, starali się złagodzić sami zainteresowani tj. rodzice, opiekunowie i ci, którzy z racji zawodowych zetknęli się z nimi. W lutym ub. r. nakładem ich pracy i zaangażowania powstał przy ul.
Lotniczej w zaadaptowanych po byłym przedszkolu pomieszczeniach (parter bloku plus niewielki ogródek) Ośrodek Dziennego Pobytu pod patronatem Katolickiego Stowa
rzyszenia Niepełnosprawnych. Z powodów przede wszystkim finansowych, ale także i formalnych (ośrodek z powodu niespełniania wymogów organizacyjnych nie mógł być za
rejestrowany przez Wydz. Zdrowia Urzędu Wojewódzkiego i w związku z tym wspiera
ny finansowo z budżetu państwa) zakończył swą działalność w kwietniu tego roku. Sytu
ację dzieci i ich rodzin mogło uratować jedy
nie powstanie ośrodka miejskiego. Zwła
szcza, że jak wiadomo nie jest to problem jedynie tego środowiska.
Tylko kompleksowe zajęcie się tą spra
wą przez władze miasta mogło dać oczeki
wane rezultaty.
Zarząd Miasta zaproponował radnym utworzenie w Raciborzu Ośrodka Rehabilita
cji Osób Niepełnosprawnych, który objąłby opieką wszystkie wymagające specjalnej tro
ski, nieprzystosowane do samodzielnego ży
cia w społeczeństwie osoby w różnym wieku i z różnym stopniem niesprawności. W ra
mach ośrodka planuje się warsztaty terapii zajęciowej, dzienny dom pobytu dla dzieci oraz gabinety rehabilitacyjne.
Radni zaakceptowali propozycję i sto
sowną uchwałą przeznaczyli na ten cel budy
nek przy ulicy Rzeźniczej oraz 500 mln st. zł
na wsad do agregatu pralniczego (100 kg suchego prania) jednego koloru trzeba cze
kać 2-3 dni.
Dla przykładu podaję: cena wyczy
szczenia dwuczęściowego ubrania wynosi 166 tys. starych złotych, wyczyszczenie spódnicy lub spodni w cenie 60 tys. Nic dziwnego że ludzie nie korzystają z „wiel
kiej pralni”, sklepy z odzieżą używaną ofe
rują „ciuchy” na wagę w cenie do 100 tys.
za sztukę - nie opłaca się prać. Czasy się zmieniły - sklepy z używanymi rzeczami, reklamy telewizyjne środków czystości, sprzętu do prania - to wszystko w dużej mierze przyczyniło się do upadku usług pralniczych. Rację istnienia mają małe punkty usługowe, nie ma mowy już o
„wielkim praniu”.
/BOJ/
na jego adaptację i utworzenie ośrodka. Wy
posażenie Warsztatów Terapii Zajęciowej oraz koszty ich działalności poniesie zobligo
wany do tego Rozporządzeniem Ministra Pracy i Polityki Socjalnej Państwowy Fun
dusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych.
Cała wymagana dokumentacja potrzebna do rejestracji i finansowania została już złożona.
Gabinety rehabilitacyjne zostaną kompletnie wyposażone przez Caritas. Z ich usług w go
dzinach popołudniowych korzystać będą mo
gli darmo wszyscy raciborzanie.
Prowadzenie całego ośrodka powierzono Caritas Diecezji Opolskiej i w związku z tym notarialnie przekazano w użytkowanie nieru
chomości przy ul. Rzeźniczej tej instytucji.
Rozbudowa, która wywołała tyle emocji konieczna jest, by integralną częścią ośrodka mógł być dom dziennego pobytu dla dzieci.
W ramach istniejącego budynku ze względu na szczupłość powierzchni i odpowiednich sal jest to niemożliwe. „Dlaczego zatem nie korzystać z już istniejących pomieszczeń przy ul. Lotniczej?” - pytali radni." Są nie
funkcjonalne, to przerobione mieszkania - ar
gumentowała M. Wiecha - poza tym trzeba za nie płacić niemały czynsz „Nowoczesnej”.
Dzieci nie mogłyby korzystać z gabinetów rehabilitacyjnych, ani warsztatów, które będą przy Rzeźniczej. Najważniejsze jest jednak to, że Fundusz Rehabilitacji nie da nam pie
niędzy na utrzymanie osobnego ośrodka.
Zgodnie z przepisami finansuje tylko takie działania, które zmierzają do przygotowania zawodowego niepełnosprawnych. Te dzieci najczęściej nie rokują nadziei na to”.
Co do finansów, które zawsze wzbudzają zrozumiałe emocje; obawy radnych dotyczy
ły tego:
„czy Fundusz i raciborskie zakłady pracy, które zadeklarowały ogromne sumy na rzecz adaptacji ośrodka wywiążą się z obietnic. ”
„Cp się stanie, gdy tych pieniędzy nie bę
dzie? Czy nie staniemy przed faktem budo
wy i utrzymania obiektu, na który nas nie stać i na którego budowę na taką skalę nie wyrażaliśmy zgody?” - mówili radni. - „To państwo ma obowiązek łożenia na takie cele i często się z. tego nie wywiązuje.”
Radna Wiecha zapowiedziała, że Zarząd zwróci się do Rady o I mid st. zł dotacji.
Tyle pieniędzy brakuje, by przed zimą za
mknąć stan surowy. Resztę kosztów budowy tj. 5 mid plus 1,2 mid na warsztaty sfinansuje z początkiem przyszłego roku PFRON.
„Więcej pieniędzy nie damy, zamyka
my dyskusję” - za takim wnioskiem głoso
wała większość radnych.
Rada jednak podejmuje decyzje w formie uchwał, a nie głosowania wniosków. Na przyszłą sesję wpłynie zapewne formalny projekt uchwały wraz z przygotowanymi ma
teriałami. To zbyt poważna sprawa, by moż
na było decyzje podejmować ad hoc, bez przygotowania, przy okazji wywołania tego tematu w ramach pytań i wniosków.
Społeczeństwo Raciborza, wrażliwsze wi
docznie niż potocznie sądzimy, już się na ten temat wypowiedziało - puszki z datkami zbieranymi w ulicznej kweście zawierały 120 mln st. zł. Były tam banknoty i milionowe.
Przedsiębiorstwa też okazały się hojne. Czy godzi się, w tej sytuacji, by odmówili radni?
Poza tym należy się kilka wyjaśnień, które nie pojawiły się na sesji: to nie Zarząd Miasta jest inwestorem, a Caritas. Nie jest zatem konieczna wcześniejsza zgoda Rady na rozbudowę. Nie naruszono też dyscypliny budżetowej planując wydatki na ośrodek większe niż 500 min. Ponad tę sumę nie wy
dano z kasy miasta ani złotówki więcej. Cari
tas też nie zwracał się jeszcze o żadne dodat
kowe pieniądze. To także Caritas pozostałby z problemem, gdyby nie było obiecanych pieniędzy z pozostałych źródeł.
Pozostaje jeszcze jedna kwestia - czy jest sprawiedliwe, gdy na rzecz zdrowych z miej
skiej kasy płyną ogromne sumy (na drogi i chodniki, z których niepełnosprawni niewiele korzystają, na domy kultury, których nie odwiedzają na przedszkola i szkoły, do których dzieci z ciężkim porażeniem przecież nie pójdą) a dla tych „innych”, też racibo- rzan, brakuje kwoty, która jak zapewnia Za
rząd w budżecie jest i w jego skali nie stano
wi rujnującej pozycji. ~ ,
Tydzień Świat, Kraj, Region
Posłowie zgodzili się na rządowy wariant ulg na budowę, remont domów i mieszkań. Jeśli cały sejm poprze opinię komisji, to przez najbliższe pięć lat ulga na budowę domu czy mieszkania będzie zamrożona na poziomie 60 tys. zł. Na remont domu będzie można wydać 12 tys. zł, na remont mieszkania - 6 tys. zł.
TYDZIEŃ W REGIONIE
Kredyt dla Rydułtów. Miasto otrzy
ma 2 min marek od niemieckiej firmy Broscher na modernizację sieci kanaliza
cyjnej.
W żorskim ratuszu w czasie uroczy
stej sesji Rady Miejskiej podpisano umowę o współpracy między Żorami a miastem Mezokovesad na Węgrzech.
Umowa obejmuje wymianę kulturalną sportową oświatową gospodarczą i tu
rystyczną. W czerwcu przyszłego roku odbędzie się tydzień węgierski w Żo
rach, którego współorganizatorem bę
dzie Instytut Kultury Węgierskiej w Warszawie.
Gliwice. W Urzędzie Miejskim Zwią
zek Gmin Górnego Śląska i Północnych Moraw zorganizował spotkanie na temat finansowania służby zdrowia. Przedsta
wiciele wszystkich dużych miast woje
wództwa katowickiego dążą do uzgo
dnienia jednego stanowiska w tej spra
wie. Parlamentarzyści z naszego regionu mogą wnosić poprawki do projektu tzw.
ustawy miejskiej.________________
Dochód przypadający na jednego mieszkańca Żebrzydowic jest najwięk
szy w województwie katowickim. Tego
roczny budżet gminy 92 mid starych złotych podzielony przez sumę 11,5 tys.
mieszkańców, daje na głowę 7 min z ha
kiem.
P.U. EURO-FAVORIT
PINIOR ®
przewozy komfortowymi autokarami do:
Niemiec, Wielkiej Brytanii, Belgii, Bułgarii^D
Francji’
Szwecji, Turcji, Włoch?
Portugalii i
■wycieczki, j^zasykrajowe i zagranic™. _
■ubezpieczejjlal
■wynaje
kim:
sieci naszych
arów) td®4 20
■ Żorach:tel. 3428 93
■ Jastrzębiu: tel. 719305
■Raciborzu:tel. 15 3
■K. Koźlu: tel.
■ Katowicach: ti
■ Chorzowie: tel
■Zabrzu:tel. 11
ZAPRA
NOWINY RACIBORSKIE 3
VJjskrocie
Jedzmy raciborską kaszę Kaszarnia przy ul. Batorego istnieje już 50 lat. Prowadzi skup i przetwór
stwo jęczmienia, z którego wytwarza kaszę jęczmienną mazurską oraz pęczak kujawski. Zboże skupowane jest przez cały rok od rolników z województwa katowickiego i opolskiego. Cena skupu kształtuje się w zależności od sezonu.
Aktualnie wynosi ona 300 zł za kwintal.
Dziennie przerabia się ok. 18 ton jęcz
mienia przy produkcji dwuzmianowej.
Produkcja ta zaspokaja potrzeby woj.
katowickiego i województw przyle
głych. Dotychczas kaszę pakowano w worki 25-kilogramowe, a obecnie pacz
kuje się ją w kartony po 10 kg i w folię po 0,5 kg. Załoga Kaszami liczy 10 osób. W przyszłości planowane jest przeniesienie zakładu do Lekartowa.
Dokumentacja projektowa nowego obiektu jest j uż opracowana.
Z uwagi na to, że kasza jest bardzo zdrowa powinna częściej gościć na na
szych stołach. Na wartość odżywczą kasz składa się około 70 proc, węglo
wodanów, ale również zawierają one od 8 do 13 proc, białka i od 1,5 do 7,5 proc, tłuszczu. W 100 g kaszy jest od 1382 do 1507 kJ energii. Zawartość składników mineralnych i witamin zale
ży od stopnia przemiału kaszy. Pamię
tajmy, że kasze to źródło: fosforu, żela
za, wapnia i witamin Bl, B2 i PP oraz błonnika pokarmowego.
Mączny interes
W Młynie przy ul. Nowomiejskiej w Raciborzu miele się pszenicę na mąki chlebowe i cukiernicze (m. in. są to mąką tortowa, wrocławska, poznańska i luksusowa) oraz kaszę mannę. Pro
dukcja jest dość pokaźna, gdyż wynosi dobowo 82 tony. Mąki są paczkowane po 1 kg i sprzedawane na rynkach: raci
borskim, w okręgu rybnickim i jastrzęb
skim oraz na terenie północnej Polski.
Przy większych zamówieniach (powy
żej 3 ton) zakład dostarcza ją własnym transportem, zapewnia załadunek i roz
ładunek. Na obszarze raciborsko-kie- trzańskim jest 15 młynów prywatnych, które stanowią konkurencję dla Młyna raciborskiego. Wytwarzają one i sprze
dają swoje mąki piekarnicze taniej.
Zdaniem kierownictwa Młyna, są to jednak mąki jakościowo gorsze.
Trudna dola bibliotek
Raciborskie biblioteki borykają się z wieloma trudnościami. Nie dość, że brak jest funduszy na zakup nowych książek, to jeszcze są tacy czytelnicy, którzy nie poczuwają się do obowiązku zwracania książek wypożyczonych.
Wysyłane upomnienia pozostają bez echa. Bibliotekarki z Rynku posunęły się nawet do tego, że upominają nie
których czytelników na ulicach, a było i tak, że chodziły po domach. Lecz i ten sposób nie był skuteczny. Zwykle koń
czyło się na fałszywych obietnicach.
Dochodzenie praw na drodze sądowej jest nierealne, gdyż koszty sądowe są bardzo duże, a biblioteki nie mają cza
sem nawet pieniędzy na znaczek po
cztowy (żeby wysłać kolejne upomnie
nie). Wśród nie zwróconych książek są wszystkie możliwe: zarówno beletry
styka jak i popularno-naukowe, zdarza
ją się też słowniki. Po kilku latach bez
skutecznego oczekiwania na „zapomi
nalskich” czytelników nie pozostaje nic innego jak spisać je na ubytki.
Drogie ziemniaki
Październik jest tradycyjnym miesią
cem wykopków ziemniaków. Mimo że
Ludzie biznesu (16)
EDWARD JAWOREK. Właściciel fir
my malarskiej i ogólnobudowlanej, sklepu z farbami, tapetami, sprzętem i akcesoriami malarskimi oraz domu handlowego JA
WOR, w którym pod jednym dachem znaj
dują się 23 stoiska, m. in. spożywcze, mię
sne, salon sukien ślubnych, zabawki, kon
fekcja oraz biuro podróży i barek. Jest mi
strzem dyplomowanym w zakresie budow
nictwa i malarstwa. Własną firmę malarską założył w 1970 roku, a następnie w 1983 r.
rozszerzył działalność o branżę ogólnobu
dowlaną. Sklep „Jawor” otworzył w roku 1993, a dwa lata później, w 1995 r. dom handlowy JAWOR. Już w najbliższym cza
sie planuje skoncentrować się na pracach malarskich, a odstąpić zupełnie od branży ogólnobudowlanej. Ma lat 47 . Żona Moni
ka pracuje jako pielęgniarka. Mają dwie córki. Anna ma lat 19 i studiuje w Kole
gium Języka Niemieckiego w Raciborzu, a druga ma lat 18 i jest uczennicą zespołu Szkół Ekonomicznych. Jego hobby to my
ślistwo i wędkarstwo. Lubi dyscyplinę i po
rządek oraz rzetelność przy pracy. Nie lubi niedbalstwa. Jego ulubionymi daniami są wątróbka, bogracz i flaczki. Bardzo lubi na
Gdzie rodowód lamblii?
Lamblia to najbardziej rozpowszechniony w Polsce pasożyt przewodu po
karmowego. Jest to maleńki pierwotniak składający się tylko z jednej komórki, wywołujący chorobę zwaną lambliozą. Według statystyk, występuje on u 25 do 50% badanych. Natomiast zdaniem dyrektora Rejonowej Stacji Krwiodaw
stwa w Raciborzu, ngr. Marii Wiechy - cysty lamblii spotyka się u 75% bada
nych w tej stacji, przy czym jest to liczba jeszcze zaniżona. Informacje te potwierdziła również ordynator oddziału zakaźnego raciborskiego szpitala.
Dlatego więc dyr. Wiecha zwróciła się na zebraniu Zarządu Miasta do Sanepi
du z zapytaniem, czy są prowadzone badania mające na celu znalezienie źródła zakażeń, przede wszystkim zaś czy bada się pod tym kątem wodę, gdyż ona jest najczęściej „bazą wypadową” lamblii. W odpowiedzi usłyszała, iż nie może być mowy o jakiejś wzmożonej liczbie zakażeń, „bo to trzeba umieć badać” (drobna aluzja co do kwalifikacji pracowników Stacji Krwiodawstwa), oraz że woda ostatnio była badana w 1984 roku, ponieważ jest to drogie przedsięwzięcie.
Według Terenowej Stacji Sanitarno-Epi
demiologicznej (Sanepidu) woda wodociągo
wa w Raciborzu nie może być źródłem zaka
żenia, gdyż pochodzi ona z ujęć głębino
wych, w których to woda znajduje się już od trzeciorzędu, czyli jest tak przefiltrowana na
turalnie, że ani pół lamblii nie ma prawa do istnienia. Również podczas procesu uzdatnia
nia wody nie może ona zostać w jakiś sposób zanieczyszczona. Tak więc mamy czystą wodę, najlepszą w całym województwie (kto nie wierzy niech skosztuje wody w Rybniku, Katowicach czy Opolu...), praktycznie w kranach płynie woda kryniczna.
Skoro jednak mamy tak dobrą wodę, to skąd się bierze tyle lamblii? Jest kilka możli
wości. Przede wszystkim nieprzestrzeganie higieny, głównie w ośrodkach zbiorowych, np. w przedszkolu lub w szkole, jako że do zakażenia najczęściej dochodzi u dzieci. Dla
tego celowym byłoby badanie wszystkich dzieci rozpoczynających uczęszczanie do przedszkola i szkoły. Zarazić się lambliami można między innymi korzystając z tych sa
mych ubikacji nieutrzymywanych w dosta
tecznej czystości, jako że pasożyty te wydo- stają się z organizmu poprzez kał. Tylko w nim zresztą można je wykryć prowadząc ba-
Przegląd Piosenki Religijnej
14 i 15 października w Raciborskim Domu Kultury odbędzie się IV Raciborski Przegląd Piosenki Religijnej, na którym wystąpi m. in. Antonina Krzysztoń i To
masz. Żółtko. Karnety na 2 dni w cenie 7 zł będzie można nabyć u szkolnych kateche
tów lub przed koncertem.
biał. Posiada mercedesa 207, nissana i fiata 126p.
Nazwy i adresy firmy oraz sklepów: Za
kład Robót Ogólnobudowlanych Edward Jaworek, 47-400 Racibórz, ul. Cecylii 47,
„Jawor” Sklep Wielobranżowy Hurt-Detal Eksport-Import, 47-400 Racibórz, ul.
Ogrodowa 5, tel/fax 0-36/152310. JAWOR Dom Handlowy, 47-400 Racibórz, ul. Lu
dwika 15.
KAROL OLAK. Właściciel firmy wie
lobranżowej - Zakładu Usług Remontowo- Budowlanych, stacji paliw czynnej codzien- nie od 6.00 do 20.00, oferującej obok etyli
ny 94 i oleju napędowego również kosme
tyki samochodowe, sklepu samochodowego posiadającego pełny asortyment części i ak
cesoriów do samochodów oraz sklepu pro
wadzącego sprzedaż hurtową i detaliczną bogatego asortymentu wyrobów koszykar- sko-wikliniarskich. Z wykształcenia inży
nier budowlany.
Przed założeniem, w 1989 roku, własnej firmy pracował jako kierownik ZRB w RSP Ponięcice oraz w RSP Racibórz. Powodem rozpoczęcia działalności gospodarczej na
dania laboratoryjne, powtarzane trzykrotnie w odstępach około tygodniowych.
Innym źródłem zakażenia mogą być nie
domyte owoce i warzywa, które były nawo- ,żone niespreparowanym odpowiednio ludz
kim nawozem - wielu właścicieli domków jednorodzinnych wypompowuje szamba na pole lub ogródek, sprzedając później zebrane plony na targu.
A targowisko to istny lambliowy raj - brak jakiegokolwiek zaplecza sanitarnego dla sprzedających artykuły spożywcze potęguje możliwość zakażenia sprzedawanych pro
duktów przez samych sprzedawców, którzy
Amortyzator nr 1
Centralny skład R.O.W.
ADMAR S.C.
47-400 Racibórz, ul. Rybnicka 44 łel. (036) 15 35 84, 15 29 47
Zapraszamy do współpracy sklepy
i warsztaty
własny rachunek była chęć samorealizacji i sprawdzenia się w samodzielnym działaniu oraz praca zgodna z posiadanymi kwalifika
cjami i wykształceniem. Plany na przy
szłość, to przede wszystkim systematyczny rozwój firmy, a prywatnie chciałby spędzić przynajmniej dwutygodniowy urlop z rodzi
ną. Ma lat 42. Jest żonaty. Jego żona ma na imię Teresa. Mają dwoje dzieci - Krzysztofa (17 lat) i Agatę (lat 15) uczęszczających do Społecznego Liceum Ogólnokształcącego w Raciborzu. Jego hobby to wędkarstwo i wę
drówki po lasach. Najbardziej ceni sobie wolność, szczerość, ruch w interesie i dobre jedzenie. Nie lubi fałszu, obłudy, nierób
stwa i braku poczucia humoru. Ulubioną potrawą jest barszcz czerwony z uszkami.
Jeździ nissanem.
Nazwa i adres firmy: Zakład Usług Re
montowo-Budowlanych inż. Karol Olak, 47-400 Racibórz, ul. Drewniana 13, tel. 0- 36/153197, tel/fax 0-36/153778.
H>p
Dane o osobach zamieszczanych w le
ksykonie, opracowywane są na podsta
wie informacji uzyskanych drogą wywia
du przeprowadzonego bezpośrednio z osobą zainteresowaną.
powinni być przebadani pod kątem obecności pasożytów, a nie są.
Objawy spowodowane obecnością lam
blii w przewodzie pokarmowym człowieka i ich nasilenie zależą od intensywności inwazji.
Najczęściej są to bóle żołądkowo-jelitov traj lub żołądkowo-wątrobowe. U dorosłych bóice^/
te imitują bóle wrzodowe lub przypominają kolkę wątrobową. Należy jednak podkreślić, że u dorosłych jak i u dzieci zarażenie lam
bliami może przebiec bezobjawowo.
Tak więc Stacja Krwiodawstwa twierdzi, że od półtora roku (od tego Czasu prowadzi badania) stopień zarażenia lambliami wynosi ok. 75% badanych i że ktoś powinien się tym zająć. Sanepid twierdzi, że w ogóle nie ma się czym przejmować, bo wszystko jest w normie (75% to norma?), a ci z krwiodaw
stwa po prostu nie znają się na rzeczy. A z kranu leci nam „Staropolanka”. Z lambliami czy bez - oszczędzajmy ją bo może się skoń
czyć.
Pozostaje mieć nadzieję, że ktoś znajdzie źródło lamblii, ewentualnie wyjaśni sprawę, a póki co pilnujmy samych siebie poprzez dokładniejsze przestrzeganie higieny, * sprawdźmy jak wyglądają toalety w zakła
dzie pracy lub w szkole naszych dzieci i ewentualnie zróbmy o to awanturę.
Naprawdę byłoby dobrze, gdyby w wo
dzie lamblii nie było, w przeciwnym raz/
oznaczałoby to silne jej chlorowanie, a w.''- dy... good bye „Staropolanka"!
Dla bezpieczeństwa amortyzatory muszq być sprawdzane co 20.000 km
7AONROEC amortyzatory
4 NOWINY RACIBORSKIE
Rozmowa z Jerzym Thammem, v-ce prezesem zarządu Rafako SA, dyrektorem ds. rozwoju i marketingu.
Przełomowy rok
- Na podstawie półrocznych raportów finansowych analitycy giełdowi orzekli, że ten rok będzie bardzo dobry dla Rafa
ko SA. Zakład dynamicznie zwiększa sprzedaż znacznie poprawiając swoje wyniki finansowe.
- Rzeczywiście będzie to dla Rafako SA rok przełomowy. Tak wielkiej sprzedaży nie zanotowaliśmy od lat. W tym roku ma ona opiewać na sumę ponad 3 bilionów st złotych dzięki czemu przekroczymy praw
dopodobnie zakładany wcześniej plan.
Mamy jednak jednocześnie obawy o rok następny, w którym może już nie być takie
go przyrostu. Nie zamknęliśmy jeszcze po
rtfela zamówień, co nie oznacza, że go nie wypełnimy. Wiąże się to z faktem, iż w kra
ju kończy się kampania energetyczna. IP styczniu powinny być już sfinalizowane za
mówienia na wielkie inwestycje.
- Jakie wielkie zamówienia zakład obecnie realizuje?
- W tym roku będzie to kocioł fluidalny dla Żerania zachowujący normy ekologicz
ne. które będą obowiązywać od 1997 roku oraz instalacja odsiarczania dla elektrow
ni Jaworzno. Pierwszy etap lej inwestycji zakończy się w marcu roku przyszłego. Na razie wygraliśmy wszystko, co było do
•gięcia z dużych kotłów: Płock, Siekierki, TGdż, Bielsko oraz Stargard Gdański, gdzie wykonamy całą ciepłownię - turbinę i dwa kotły fluidalne. Jednak jak już wspo
mniałem portfel eksportowy i krajowy jest nadal otwarty. IP roku przyszłym będziemy realizować kocioł fluidalny dla Ukrainy.
Jego uruchomienie ma nastąpić w 1997 roku.
- Rafako SA inwestuje na rynkach za
granicznych. Czy inwestycje kapitałowe w Chinach i na Ukrainie przyniosły już konkretne wyniki ekonomiczne?
- Chiny i Ukraina, to bardzo chłonne rynki aczkolwiek inwestorzy borykają się tam z problemami finansowymi. Rafako - Ukraina zajmie się produkcją elementów ..nieodpowiedzialnych", w Chinach zaś wspólnie z tamtejszą firmą kotłową, zatru
dniającą 1500 osób, budujemy na razie male kotły i to joint - ventures traktujemy jako bazę wypadową na ten rynek. Próbu
jemy wejść na najbardziej atrakcyjny rynek rosyjski. Tam Rafako - Wastok już wykonu
je male kotły. Nasz tegoroczny eksport ma
^^ynieść powyżej 10 min ECU. Stanowi od
Samochód z trupem w dowodzie
ciąg dalszy ze s. 5
zaświatach można być właścicielem samo
chodu usłyszeliśmy, że to spadkobierca ma obowiązek przerejestrowania pojazdu.
Szkopuł jednak w tym, że od dwóch lat nic w tym względzie nie zrobiono.
Doszło więc do paradoksu, że w razie wypadku spowodowanego przez byłego męża pani Ireny, poszkodowany musiałby dochodzić roszczeń z ubezpieczenia... zmar
łego. Precedens to, czy może nowa forma ubezpieczeń na wypadek kraksy na niebiań
skich szosach.
Sprawą zająć się powinny organy ściga
nia, bo nie ma ona precedensu na naszym terenie. Trudno dziś ocenić czy zachowanie byłego męża Ireny W. można zakwalifiko
wać jako przestępstwo. Sprawa może być o tyle trudna, że trzeba będzie rozpatrywać ją w kontekście uchylania się od obowiązku alimentacyjnego. Ze spadku można zrezy
gnować, ale nie można się zgodzić, by stan prawny byl niezgodny ze stanem faktycz-
30 procent naszej produkcji Eksportujemy głównie do Niemiec, Czech, Indii, Francji i Holandii.
- Jak Pan ocenia sytuację na rynku energetycznym w Polsce?
- Tu są przygotowane duże pieniądze na inwestycje. Od dwóch lat jednak nie buduje się nowych bloków, bo w Polsce jest 20 procentowy nadmiar energii. Obe
cnie trzeba się nastawić na modernizację.
Wskutek tego, że „siadła" energetyka, a Rafako wybudowało kilka lat temu w tym celu halę, umieściliśmy tam tzw. chemię ciężką. Dzięki temu produkujemy szlachet
ne wyroby - np. dwuplaszczowe zbiorniki, które są eksportowane do Niemiec. Para
sol ochronny polskiego rządu dla krajo
wych fabryk jest dziś tylko teoretyczny.
Jako jedyny producent kotłów z dawnego bloku RWPG otrzymaliśmy zezwolenie na zakup wiedzy z programu Pharre dotyczą
cej odsiarczania spalin. Zastosowaliśmy to na razie tylko w Jaworznie, bo jedno
znacznej polityki rządu nie ma.
- Rafako SA natrafia obecnie na co
raz większą konkurencję ze strony kon
cernu ABB, który czyni „podchody" pod dobry przecież serwis raciborskiej spół
ki.
- ABB już na dobre zadomowiło się w Polsce. Mają wszystko, zakłady we Wrocła
wiu, Elblągu. Łodzi, i tylko brakuje im ko
tłów. Można rzecz, że Rafako stoi im na drodze. ABB tworzy komórki do kompleta
cji kotłów i innych urządzeń energetycz
nych. W nich zaś pracują polscy specjali
ści. Nie uważamy, że jesteśmy na straconej pozycji. Być może niektóre inwestycje bę
dziemy realizować wspólnie z ABB. Nasz serwis tworzony od dwóch lat wygrywa kontrakty serwisowe. W tym względzie też nie mamy obaw
- Jak mocny jest dziś holding Rafa
ko?
- IF jego skład wchodzi obecnie: Ener
gomontaż Północ, Remak. Energomontaż Południe oraz Elwo Pszczyna. Holding jest mocny jeśli Rafako SA - zakład matka ma zamówienia. Na razie tu sytuacja jest kla
rowna W najbliższym czasie nie planujemy
Plany przejmowania szkół
ciąg dalszy ze s. 1
tom dydaktycznym i uczeniu się. Jak poin
formował mnie Prezydent, największe pro
blemy z przejmowaniem szkół będą związa
ne z przekazywaniem mienia placówek - wywłaszczanie terenów.
Przewiduje się, że szkoły podstawowe zostaną przejęte przez gminy do końca tego roku, szkoły średnie muszą zaczekać na Po
wiaty.
W sumie nie wiadomo jakie będą ocze
kiwania płacowe nauczycieli, jak będą rosły płace oraz ceny zaopatrzenia szkół.
Podkreśla się, że nadmierna samowola szkół nie jest czymś wskazanym - nauczy
ciel posiada status społeczny w naszym kra-
Zatrudnię szefa kuchni.
Minimum S lat pracy w zawodzie.
Restauracja „Nowomiejska” , Kuźnia Raciborska, tel. (0-32) 38 47 03 lub (0-32) 38 70 9S
V... 7 .. ,---J
nym. Sprawa będzie się prawdopodobnie ciągnąć w nieskończoność, a pani Irena dłu
go jeszcze będzie czekać na należne jej ali
menty.
G. Wawoczny
także wejść kapitałowych do innych zakła
dów.
- Prawie wszystkie zakłady w Polsce borykają się z trudnościami z płynnością finansową. Również Rafako SA nie omija ten problem...
- Tak. Największy problem, to zatory płatnicze. Należności płatnicze wynoszą obecnie 500 mid st. złotych. Średnio na trzech inwestorów płaci w terminie tylko dwóch. Spowodowało to, że ich po prostu kredytujemy. Być może zgoda rządu na ge
nerowanie dewiz poprawi sytuację.
- Rafako SA, jako największy zakład w Raciborzu tworzy swoisty parasol ochronny tutejszego rynku pracy. Czy można liczyć na jego utrzymanie?
- W zakładzie jest naturalna rotacja.
Część pracowników odchodzi na emerytu
rę i zastępują ich młodzi z przyzakładowej szkoły. Na pewno długo utrzyma się zatru
dnienie w bezpośredniej produkcji na po
ziomie 1000 osób. Brakuje natomiast pro
jektantów i pracowników służb handlo
wych. Dziś również jesteśmy zmuszeni sami szukać nowych rozwiązań technolo
gicznych. Licencja podraża produkt i stali
byśmy się nieatrakcyjni. Współpracujemy z Politechniką Śląską w przyszłości z Wro
cławską i Gdańską. Tam finansujemy okre
ślone przedsięwzięcia. Część z nich może liczyć na dotacje z Komitetu Badań Nau
kowych.
- Dziękuję za rozmowę.
rozmawiał Grzegorz Wawoczny
ju - odpowiedzialny jest za realizację pro
gramów nauczania zatwierdzanych odgór
nie. Tymczasem preferencje gmin uwzglę
dniają wpływ na proces dydaktyczny w szkołach - chęć włączania do programów treści z zakresu wiedzy o regionie. Być może ogólnie uprawiany encyklopedyzm - przeładowanie programów wiedzą, która szybko się dezaktualizuje, którą się zapomi
na - będzie zastąpiony treściami bliższymi życiu. Szkoły życia, to raczej odległa wizja przyszłości- decentralizacja przepakowa
nych programów nauczania, większe swo
body dla nauczycieli, godziwe wynagrodze
nia, przekazywanie uczniom nauki o życio
wej zaradności i rozwiązywaniu problemów powinny stanowić główny zakres prioryte
tów dla obecnej reformy szkolnictwa. Mój postulat: szkoła dla ucznia, a nie uczeń dla
szkoły. /BOJ/
Wyścig na bezdrożach
Jednym wielkim skandalem nazwano organizację ruchu podczas kolejnego wyści
gu kolarskiego, którego trasa przebiegała m. in. przez Racibórz.
Tysiącom mieszkańców sobotni bohate
rzy szos utrudniali normalne, pracowite ży
cie ponad wszelką miarę i przyzwoitość.
Nie zaplanowano objazdów, które w rezul
tacie wynosiły czasem po kilkadziesiąt kilo
metrów. Na sesji raciborskiej Rady Miej
skiej radni podkreślali także aroganckie za
chowanie policjantów.
^Jjskrócie
w tym roku aura nie jest .zbyt sprzyjają
ca, to jednak przebiegały one sprawnie i szybko. Dzięki specjalnym kombajnom robota praktycznie ogranicza się tylko do zbierania ziemniaków. Urodzaj jest dobry. Rolnicy oceniają, że zbiorą może nawet do 350 kwintali z każdego hekta
ra. Jak na razie mimo dobrego urodzaju ceny ziemniaków są stosunkowo wyso
kie. Ich jakość nie zawsze jest dobra, gdyż z powodu deszczów zdarza się, że gniją. Jeszcze parę lat temu rolnicy przeznaczali ziemniaki głównie na pa
szę dla zwierząt hodowlanych. Teraz koniunktura zupełnie się zmieniła, zie
mniaki po prostu zrobiły się za drogie.
Dla przykładu na „wychodowanie” 1 kilograma wieprzowiny potrzeba aż 15 kg kartofli. W tej sytuacji na karmę idą głównie zboża.
Obwodnice w sferze marzeń Mimo narzekań wielu raciborzan mieszkających przy ulicach, przez które przebiega ruch tranzytowy ciężkiego ta
boru samochodowego, perspektywa budowy obwodnic poza miastem jest bardzo odległa. Ocenia się, że fundusze na ten cel znajdą się nie wcześniej jak za 10-20 lat. Projekt zakłada powstanie trzech obwodnic. Przewiduje się, że stosunkowo najszybciej będzie budowa
na ta, która ma przebiegać w rejonie ZPC „Mieszko”. Jest to uzasadnione faktem, że tutaj ruch jest szczególnie wzmożony. Jadą tędy „tiry” z północy Europy na południe
Na straży porządku
Od chwili wejścia w życie uchwały Rady Miejskiej nr 13/106/95 z 14 czerwca 95 r. w sprawie zakazu spoży
wania napojów alkoholowych na tere
nie miasta Raciborza, Straż Miejska niezwłocznie podjęła stosowne działa
nia. Do 3 października 95 r. przeprowa
dziła 562 kontrole, ujawniając 112 sprawców wykroczeń. Funkcjonariusze zaostrzyli kontrolę m. in. w punktach, w których spożywany jest alkohol. Wobec sprawców wykroczeń wszczęto postę
powanie.
Pracowite pogotowie
Pogotowie w Raciborzu udzieliło we wrześniu 1589 porad ambulatoryj
nych. Stosunkowo dużo było wypad
ków w domu (344), na drogach (235), w szkołach (193) i przy pracy (87). Ka
retka R wyjeżdżała 95 razy.
Na pogotowie nadal zgłaszają się osoby pogryzione przez psy. Mimo że skończyło się lato, kleszcze wciąż sta
nowią zagrożenie dla chodzących po le- sie i łąkach w poszukiwaniu grzybów.
Wielu z nich przychodzi na pogotowie prosząc o usunięcie kleszczy.
„ Prawie na każdym dyżurze zgłaszają się pobici. Do bójek najczęściej docho
dzi na dyskotekach.
Lekarze pogotowia stwierdzili we wrześniu 22 zgony.
Zebrała: E. H.
Częściową winę ponoszą władze miasta - przyznał wiceprezydent A. Dzyndra. Na usprawiedliwienie dodał, że z reguły Urząd Miasta w ostatniej chwili przypierany jest do muru argumentami o wkładzie pracy organizatorów, wadze sportu i zaintereso
waniu mieszkańców.
Był to jednak ostatni już wyścig w so
botnie przedpołudnie. Miasto na następne nie wyrazi już zgody.
I tym są chyba mieszkańcy najbardziej
zainteresowani. (I)
NOWINY RACIBORSKIE 5
Wieści {gminne
Lubotyń
24 września (niedziela) dożynki lubo- tyńskie zakończyły się tragicznie. Po zabawie, następnego dnia wczesnym rankiem znaleziono zabitego mężczy
znę, a w jego sercu tkwił nóż. Dlaczego zginął? Może poszło o dziewczynę, wódkę, pieniądze? Może o nic. Coraz częstsze są zabójstwa bezinteresowne.
Jedyną przyczyną może być złość serca ludzkiego.
Racibórz
19 września na raciborskiej stacji PKP starszy mężczyzna przewrócił się w poczekalni, uderzył głową o podłogę, trząsł się, z ust płynęła mu krew, krzy
czał, wzywał pomocy i... nie doczekaw
szy się tego, pozostał bez ruchu.
Obok przechodzili ludzie. Ale nie byli to miłosierni Samarytanie.
Kietrz________________
W budynku byłego szpitala mieści się obecnie Dom Starców. Są tam ludzie nie tylko w podeszłym wieku, lecz rów
nież ciężko chorzy, dotknięci najczę
ściej nowotworami. Opieka nad tymi nieszczęśnikami jest dobra, lecz brak funduszy daje się we znaki personelowi.
A miłosierdzie gminy? Radzimy po
wrócić do lektur Marii Konopnickiej.
Tworków____ ________
Na terenie basenu kąpielowego w Tworkowie można będzie kupić żywe
go karpia po cenach umiarkowanych.
Zależy dla kogo. Dobre i to. Jeszcze nie tak dawno za czasów utopijnej ideologii trzeba było - oprócz pieniędzy - mieć dobre „plecy”, żeby ryby nabyć. Dziś pieniądze wystarczą. Postęp.
Tworkowianie nie mogą narzekać na brak rozrywek. Bawią się i bawią... 30 sierpnia br. wystąpił w ich miejscowo
ści cyrk „Marta". W programie: popisy kobiety-gumy, gry ikaryjskie, żongler- ka, tresura kotów, niedźwiedzi, węży, psów i gołębi. Podobał się również wy
stęp klownów. Jeśli nie może być lepiej, dobrze, iż jest weselej.
Pawłów
17 września mieszkańcy Pawłowa mieli swoją uroczystość dożynkową.
Była okazja do porządkowania wsi. Po
goda piękna. Od godz. 10-tej pojawiali się parafianie, niektórzy nawet konno, dorożkami i traktorami. W czasie msz.y dziękczynnej pięknie grała orkiestra dęta z ZEW. Po mszy można się było zabawić. Rozrywek i żarcia pod dostat
kiem. Oferowano: kiełbasę z rożna, grochówkę, słodycze, owoce, lody, i dla młodych rzecz najważniejszą: zaba
wę ludową trwającą do późnej nocy.
Czy zapewni to wzrost populacji? W Pawłowie z przyrostem naturalnym było dość krucho.
Nieboczowy_________
2 października ok. godz. 17-tej miał miejsce wstrząsający wypadek: jadąca na rowerze dziewczynka uderzona zo
stała kantem przyczepy traktora. Le
karz stwierdził zgon na miejscu. Trage
dia wydarzyła się na nieoświetlonej uli
cy. Ofiara miała zaledwie lat siedem.
Rudy Raciborskie
By zapobiec na przyszłość pożarom takim jak ten z roku 1992, leśnicy oprócz odbudowy spalonego drzewo
stanu, postawili na szeroko pojętą profilaktykę - zabezpieczenie komple
ksów leśnych.
Walka
z żywiołem
Przypomnijmy, 26 sierpnia 1992 roku, go
dzina 13.00 w Leśnictwie Kiczowa zauważono pożar lasu. Wówczas nikt jeszcze nie przypu
szczał, że będzie on jednym z większych w tym stuleciu w Europie. Trzeciego dnia płonęło już 3280 hektarów. W sumie z dymem poszło 9060 ha, w samym nadleśnictwie Rudy Raci
borskie ponad 4500 ha.
Trój głos o sporcie masowym - część I
Popularność sportu masowego wciąż rośnie. Zjawisko to da się zauważyć również w Raciborzu. W trzech kolejnych numerach przedstawiamy wypowiedź znanych osobistości raciborskiego sportu: Aleksandra Pordzika — inspektora d/s Sportu i Rekreacji Urzędu Miasta, Jerzego Kwaśnego — dyrektora Ośrod
ka Sportu i Rekreacji oraz Jerzego Pośpiecha — dyrektora Kolegium Nauczy
cielskiego Wychowania Fizycznego i Zdrowotnego. Dziś wypowiedź Aleksandra Pordzika.
ALEKSANDER PORDZIK - „Sportem masowym, czyli sportem dostępnym dla każde
go zajmują się różne instytucje i organizacje.
Miejskie Towarzystwo Krzewienia Kultury Fizycznej koordynuje działalnością 8 ognisk statutowych, zrzeszających 460 członków. W roku ubiegłym, w ramach 88 imprez wzięło udział ponad 4 tys. osób. Działalność Towarzy
stwa nastawiona jest głównie na rozwój ak
tywnych form wypoczynku, rekreacji rodzinnej i profilaktyki zdrowotnej.
Wiele zajęć rekreacyjno-sportowych propa
guje Spółdzielnia Mieszkaniowa „Nowocze
sna”. Obok działalności Kola Jeździeckiego przy Klubie „Itaka" prowadzane są szkółki te
nisowe, szkolenia narciarskiego, wycieczki tu
rystyczno-krajoznawcze, akcje „Lato i Zima w mieście”. Z propozycji trzech klubów osiedlo
wych korzysta kilka tysięcy dzieci i młodzieży.
W Rafako działają kluby: lotniarski i że
glarski, którego członkowie korzystają z wcza
sów żeglarskich na Pojezierzu Mazurskim.
Również Ludowe Zespoły Sportowe są organizatorami licznych form wypoczynku, fe
stynów i imprez adresowanych do każdego.
Inne kluby, np. „Unia”, prowadzą od dłuższego czasu zajęcia kulturystyczne oraz gimnastykę rekreacyjną głównie z myślą o paniach.
Sklep wielobranżowy w Raciborzu!
RENIFER ul. Odrzańska 4, tel. (0-36) 15 44 38 OFERUJE:
• Odzież skórzaną • Modne obuwie
• Szeroki asortyment wyrobów kaletniczych (nesesery, torby podróżne, saszetki,
portfele, portmonetki, paski itp...)
• Modną konfekcję • Jeans znanych firm
• Sztuczną biżuterię
• Kosmetyki uznanych firm, m.in. Adidas, Care Reaction, Ex’cla-Ma’tion, Old Spice, Extase, Coty, Margaret Astor, Nivea, L’ Oreal Przecena obuwia letniego!!!
Należymy do sieci sklepów
Prowadzimy sprzedaż butów LASOCKI RING 2000
Wypalenie drzewostanów spowodowało konieczność wycięcia ponad I miliona 600 ty
sięcy metrów sześciennych drewna. Tylko w lasach rudzkich blisko 600 tys. m'. Od tego czasu utworzono już blok upraw rzędu kilku tysięcy hektarów. Roboty pozostało jednak na dobrych kilka lat. Tymczasem leśnikom oko
niem stanął trzecinnik czyli wysokie trawy po
wodujące. że w upalne dni lata zagrożenie po
żarem znacznie się potęguje. Co więcej, ocenia się, że przy tym stanie rzeczy możliwość wystą
pienia katastrofalnego pożaru jest bardzo duża.
Z tego powodu, dzięki środkom z Narodo
wego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospo
darki Wodnej, Wojewódzkiego Funduszu Ochrony środowiska i Dyrekcji Lasów Pań
stwowych, utworzono w lasach Nadleśnictwa Rudy Raciborskie system zabezpieczenia prze
ciwpożarowego. Jego najważniejsze elementy to: punkt prognozowania zagrożenia pożaro
wego w Kiczowej, sieć pasów przeciwpożaro
wych z siecią dróg oraz sieć zaopatrzenia wod-
Od kilku lat, prowadzone są zajęcia popu
laryzujące wschodnie sztuki walki. Blisko 200 osób ćwiczy pod okiem doświadczonych in
struktorów: kung-fu, oyama karate i kyoku- shinkat.
Bardzo liczną rzeszę, około 1100 osób, sta
nowią członkowie Kola Miejskiego Polskiego Związku Wędkarskiego.
Wiele osób uprawia turystykę kwalifiko
waną. Z kilkunastu imprez organizowanych przez PTTK na plan pierwszy wysuwa się, z trzydziestoletnią tradycją rajd pieszy i rowero
wy po Ziemi Raciborskiei.
W Międzyszkolnym Ośrodku Sportu pro
wadzone są zajęcia na siłowni, z których korzy
sta około 30 osób i na sali gimnastycznej, gdzie ćwiczy ponad 20 pań.
Przedstawione wyżej formy sportowe, to tylko te najważniejsze, zorganizowane. Duża grupa osób, od wielu lat, zbiera się i gra w koszykówkę, siatkówkę, piłkę nożną tenisa. Są to działania spontaniczne nie związane z żad
nymi klubami czy organizacjami.
Martwi szczególnie fakt, niewykorzystania w pełni posiadanych obiektów na zajęcia poza
lekcyjne wychowania fizycznego i sportu ma
sowego oraz rosnąca ilość dzieci z wadami po
stawy.”
nego. Na terenie Leśnictwa Kiczowa umie
szczono także lądowisko dla samolotów patro- lowo-gaśniczych o utwardzonym pasie starto
wym.
Pasy przeciwpożarowe mają charakter izo
lacyjny - ich zadanie to ochrona partii lasu przed ogniem przenoszonym przez wiatr. Ich szerokość, w zależności od składu drzewosta
nu, wynosi od 50 do 200 metrów. Wszystkie drogi w rudzkich lasach zostały szczegółowo ponumerowane i oznakowane. Na skrzyżowa
niach leśnych traktów umieszczono tablice in
formacyjne. Wszystko po to, by ewentualna akcja gaśnicza przebiegała sprawnie. Oznako
wano także 22 punkty czerpania wody. Naj
większy z nich, przy szkółce w Nędzy, ma po
jemność prawie 5000 m’.
Pożar to nie jedyne zagrożenie dla lasów okolic Raciborza. Blisko 5 tysięcy ha drzewo
stanu rudzkiego mieści się w strefie silnych uszkodzeń przemysłowych. Wśród gatunków przeważa, w 82 proc, sosna, która jest łatwo
palna. Stąd też, od kilkunastu już lat, przebu
dowie ulega rocznie około 200 ha lasu. Pod osłoną istniejących drzewostanów iglastych wprowadza się gatunki liściaste: dąb, brzozę, olchę i buk. Po części ma to również zmniej
szyć zagrożenie pożarowe.
Rudzkie lasy nie należą także do najzdrow
szych. Przyczyna to tzw. róża wiatrów, „dzięki”
której drzewom nie brakuje niczego z obszer
nej tablicy Mendelejewa. Ratowanie tych la
sów, to już właściwie sprawa międzynarodo
wa, wymagająca porozumienia Polaków, Cze
chów i Niemców. Póki to nie nastąpi, nadal rocznie trzeba bedzie wycinać sanitarnie około
700 ha lasu. (wairaj
Zagraniczne wojaże
poprawczaka
Od dwóch lat raciborski Zakład Poprawczy utrzymuje bliskie kontak
ty ze swoim niemieckim odpowiedni
kiem w GroIJefehn i miastem Aurich.
W ostatnim czasie w miejscowościach tych przebywali wychowankowie, nauczy
ciele i wychowawcy z raciborskiego Za
kładu.
Przez cztery dni, 24-28 września, w GroIJefehn gościło sześciu wychowanków wraz z nauczycielami. Było to wielkie przeżycie dla tych młodych ludzi, którzy po raz pierwszy byli za granicą. Mieli oni okazję uczestniczyć w zajęciach szkolnych (lekcje języka niemieckiego, angielskie matematyki, muzyki, plastyki) i pozalel?
cyjnych. Zwiedzili miasto, okolice i port w Wenzerich nad Morzem Północnym, wi
dzieli m. in. wspaniały przypływ i odpływ morza.
W trakcie pobytu dokonano konkret
nych uzgodnień, m. in. od 30 października, przez tydzień, nastąpi wymiana nauczycieli.
Do nas przyjedzie nauczyciel języka nie
mieckiego, a do Niemiec wyjedzie Zyg
munt Zippel, który prowadzi lekcje muzyki i matematyki oraz tamtejszy zespół mu
zyczny.
Wychowankowie doznali wielu do
świadczeń pozytywnych co wpłynęło na rozszerzenie ich horyzontów, zaś nauczy
ciele wymienili poglądy na temat, m. in.
form i metod pracy z młodzieżą trudną oraz badań diagnostycznych.
Druga grupą w skład której wchodzili nauczyciele i wychowawcy, przebywała w dniach 29.IX-1.X w Aurich na zaproszenie tamtejszego klubu piłkarskiego TuS San- dhorst. W czasie pobytu raciborzanie zo
stali przyjęci, m. in. przez burmistrza mia
sta i zapoznali się z historią i dniem dzisiej
szym Aurich oraz zwiedzili miasto i okoli
ce. Rozegrano również mecz z tamtejszą drużyną piłkarską zakończony zwycię
stwem gospodarzy 4:2. Na początku przy
szłego roku dojdzie do rewizyty strony nie
mieckiej i meczu rewanżowego.
wp