Nowiny Raciborskie. R. 10, nr 41 (497).

■ Azbest ■ a przepisy BHP

■ Kupon rabatowy na towary marketu budowlanego OMAN

Czytaj na stronach 15-18

Szlaban za 20 zł

Wprowadzenie opłaty granicznej zna­

cząco zmniejszy ruch na przejściach.

Skończą się wyjazdy na zakupy i rodzin­

ne obiady.

W2000r.przejścia graniczne kon­ trolowane przezŚląski Oddział Stra­ ży Granicznejw Raciborzu przekro­

czyło 48,66 min osób. W tej liczbie jest tylko 10,27 min cudzoziemców, w tym aż 80 proc. Czechów. W sa­

mych Chałupkachodprawiono blisko 6,6 min ludzi.W Pietraszyniekolejne 2,4min. Przejścia małego ruchugra­

nicznego,na podstawie dowodu oso­ bistego, przekroczyło4,75 min ludzi.

Z danychza ten rok wynika,żeruch graniczny znówsię zwiększył. Już po pierwszym kwartale widać było, że liczba osób przekraczających granicę znacznie wzrosła. Wcałym 2000 r.w województwie śląskim przekroczyło ją 43,2 min ludzi, a już od stycznia do marca tego roku 12,6 min. Taki jest obraz rosnącego ruchuna polsko-cze­ skichprzejściach, w tymnaziemi ra­ ciborskiej, któremu może dać odpór 20 złopłatyza przekroczenie szlaba­

nu, którą wpisano do projektu przy­

szłorocznego budżetu państwa.

Zdanych statystycznych Śląskiego Oddziału Straży Granicznej wynika, że polsko-czeskągranicę przekraczają głównie Polacy, niektórzy kilkarazyw tygodniu. Jadą na zakupy; po piwko, wódkę, napoje, owoce, artykuły spo­ żywcze i chemię gospodarczą. To wszystkojest w Czechach tańsze. Ro­

dacy kupują w małych przygranicz­

nych sklepikach oraz dużych hiper­ marketach. Zakupy w tych ostatnich robi się na kartę, bo korzystniejprzeli­ czają kurs korony. Fakturapodbita na granicy uprawnia przy kolejnych za­

kupach zwrot czeskiego VAT-u. Nasi ziomkowiereperują w tensposób ro­

dzinne budżety. Co bogatsi nie gotują w domu. Taniejjest zjeść z rodzinką obiad wczeskiej restauracji, którepo- wstają teraz jak grzyby po deszczu.

Dobry obiad z piwkiem kosztuje 20zł.

W Polsce można za tylezjeśćsuto tyl­ ko w barze mlecznym.

Budżetowe propozycje położyły sięcieniem nad terenami przygranicz­ nymi. Teoretycznie rząd powinien za­

robić na opłacie kolosalne pieniądze.

Wn

ZŁOTE GODY

3 października w sali remizy OSP w Nędzy przedstawiciele władz gminy spotkali się z parami małżeńskimi, które w tym roku obchodzą jubileusz 50-lecia pożycia małżeńskiego

TYGODNIK

RokX Nr 41 (497) 10 PAŹDZIERNIKA 2001 NR INDEKSU38254X ISSN1232- 4035 cena1,80 zł(w tym 7% VAT) Szerzej na stronie 14

SŁABY PUNKT ZNIKNIE

Trwają już prace przy wznoszeniu obwałowań w Parku Zamkowym. Był tu słaby punkt systemu przeciwpowodziowego zabezpieczenia Ostroga. Przy większych wezbraniach woda mogła wlać się do dzielnicy. Wfedfug Śląskiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych w Katowicach stan techniczny obwałowań i urządzeń przeciwpowodziowych usytuowanych w Raciborzu oceniany jest jako dobry - poinformował nas Waldemar Tański, szef Miejskiego inspektoratu Obrony Cywilnej.

RACIBÓRZ

Jeszcze w tym rokumiasto będzie miało nowyzarząd i stojącego na jego czele prezydenta. Wbrew wcześniejszym doniesieniom,prezydent Andrzej Markowiak złoży w tym tygodniu rezygnację z zajmowanego urzędu. Według naszych niepotwierdzonych oficjalnie informacji, fotel najważniejszej osoby w Raciborzu zajmie dotychczasowy wiceprezydent Adam Hajduk.

Stary, nowy układ

Zakaz łączenia funkcji prezydenta miastazmandatem poselskim wpro­

wadziłaordynacja wyborczado Sej­ mu i choćznowelizowana ustawa sa­

morządowa, która zostałauchwalona zaledwie dzień wcześniej,dopuszcza łączenie obufunkcji do końca tej ka­

dencji samorządu, to ordynacja, o czym wyraźniemówi Państwowa Ko­

misja Wyborcza, ma tu niewątpliwe pierwszeństwo. Ordynacja zawiera

też zapis,zgodnie z którymbrakzrze­

czenia się funkcji prezydenta będzie skutkować wygaśnięciem mandatu poselskiego.

W podobnej sytuacji jak prezyden­

ta Raciborza Andrzej Markowiak (do Sejmu dostał się z listy Platformy Obywatelskiej)jest wielu innychsze­ fów zarządów gmin, powiatówi wo­

jewództw.Mielinadzieję, że na pod­

stawie ustawy samorządowej dokoń-

Szerzej na stronie

czą kadencję,co jest tym ważniejsze, że nadchodzi okres konstruowania przyszłorocznych budżetów czemu na pewno nie sprzyjają przetasowaniaw układach władzy. Nie wszędzie też uda się je odtworzyćpo myśli obecnie rządzących ekip. W wielu samorzą­ dach zapowiadają się polityczne utarczki, a wybór przewodniczących zarządów jest sprawą otwartą.

RACIBÓRZ

Marsz nadziei

Raciborskie Koło Polskiego Ko­ mitetu Zwalczania Raka, w ramach ogólnopolskiej akcji Różowa Wstą­ żeczka, organizuje 13 października drugi już raciborski Marsz Nadziei mający być aktem solidarności z wszystkimi kobietami chorymi na rakapiersi. Rozpocznie się ono godz.

11.00 pod pomnikiem Matki Polki.

Następnie uczestnicy przemaszerują ulicami Mickiewicza i Drzymały pod Urząd Miasta, gdzieprzywita ichho­ norowy patron, prezydent Andrzej Markowiak. W sali kolumnowej ratu­

sza wygłoszona zostanie prelekcja na tematnowotworu piersioraz pokaza­

nyzostanie film otejsamej tematyce.

AU

XlUS ^g

•r 3 d i

o ¹⁵

Raciborskie Przedsiębiorstwo Inwestycyjne

l?PI IS°

■X." ■

⁹⁰⁰⁰

Tel./fax :415 36 45, tel.: 415 2043

POLECA USŁUGI;

projektowanie architektoniczno- budowlane (dla osób prawnych i fizycznych)

sporządzanie kosztorysów menadżer projektu

SKLEP SPEGALISTYCZNY „ECODOM"

Tel./fax:415 20 43, tel.: 414 01 91 OFERUJE;

• najtańsze grzejniki "KORADO"

• rury i kształtki (miedziane, stalowe, z polipropylenu, P(V, itp.) . • przybory i urządzenia sanitarne

47-400 Racibórz, ul. Lecznicza 7

Szerzej na stronie 5

Potrzebujesz gotówki?

Zgłoś się do *‘Ukredyt

OTTO

UITZENDBUREAU

HURTOWNIA MATERIAŁÓW INSTALACYJNYCH

Udzielamy pożyczek gotówkowych od 500 zł do 10 000 zł na dowolne cele!

• do 6000 zł bez poręczycieli

• do 3000 zł bez zgody współmałżonka

t

niskie oprocentowanie

• okres spłaty od 3 miesięcy do 3 lat

Racibórz, ul. Opawska 11, tel. 418 16 15

Praca

w Holandii!

CCłO

Masz paszport Unii Europejskiej? Możesz mieć pracę w kraju tulipanów!

Bezpłatna infolinia 0-800-301-301

ISSN 1232-403X

I JESTEŚMY NAJWIĘKSZĄ FIRMĄ W HOLANDII DZIĘKI NAJLEPSZYM PRACOWNIKOM Z POLSKI I

BIURO OPOLE, ul. Reymonta 45, tel. 077/44261 00,077/44261 01 PUNKTY INFORMACYJNE

9 771232 403006

Gęsiorowice kStrzelec Opolskich . Glinica k'Lublińca...

Gogolin...

Kędzierzyn-Koźle...

Nędza k Raciborza”...

Olesno*...

... tel. 077 463 27 07 ... tel. 034 35122 28 tel. 077 466 67 76 tel. 077 482 99 82 ... tel. 032 418 71 72 ... tel 034 358 35 45

II II

OFERUJE:

• rury i kształtki „WAVIN"

• elementy kanalizacji zewnętrznych (kraty ściekowe, studnie rewizyjne systemy odwadniające, itp.)

• rynny systemu „WAVIN"

• rury i kształtki systemu

„KISAN"

• rury i kształtki PE

47-400 Racibórz, al. Szkolna 5 tcl./fax 032/ 415 38 57

SYSTEMY WODNE NIEZAWODNE

Otulina 1/2" - za 1 metr tylko

1,10,-

otuliny armacell

do 31października 35% taniej WYTNIJ OGŁOSZENIEI PRZYJDŹ!

\ 1 - Sp. z 0.0.

HP ( j E n TERPLAST9

Racibórz, ul.Głowackiego 13(róg Kolejowej) 415 16 02, 415 84 42 www.hpenterplast.com.pl 4 1

■ INFORMACJE ■

V/Jskrócie

RACIBÓRZ

Andrzej Gajdziński zrezygno­

wał z funkcji przewodniczącego Rady Społecznej Szpitala Rejono­

wego w Raciborzu.

❖

9 października na kolejnej sesji zebrali sięradni powiatowi. Wysłu­

chalisprawozdania z realizacji za­

dań z zakresu opieki społecznej orazo bezrobociu. Przyjęlirównież powiatowy program ograniczania bezrobocia oraz pomocy osobom niepełnosprawnym.

❖

Od 11 do 13 października w Ra­

ciborzu gościć będąprzedstawicie­

le władz Leverkusen. Omówione zostaną szczegóły projektowanej umowy o partnerstwie.

❖

Od15 do 17październikaprezy­ dent Andrzej Markowiakiwicepre­

zydent AdamHajduk będąprzeby­

wać w Rothi Norymberdze. Tema­ temrozmów w Roth będzie dotych­

czasowa i przyszławspółpracatego miasta z Raciborzem, głównie w kontekście zintensyfikowania kon­ taktów gospodarczych.Dla prezy­ denta Markowiaka, który został wybrany posłem, będzie to również pożegnaniez władzami tej podno- rymberskiejmiejscowości.

❖

13 października w auli Domu Katechetycznego przy ul. Szew­

skiej,ponabożeństwie fatimskim o godz. 19.30, odbędzie się spotkanie z ks. Józefem Niklem - proboszczem Sanktuarium Matki BożejStryj skiej - Piastunki Ludzkich Nadziei w Stryju na Ukrainie. Wcześniej o godz. 18.00 ks.Józef odprawi mszę św. w IntencjiKresowiaków.

❖

Irena Papaj będzie pełnić obo­

wiązki dyrektora Przedszkola nr 22. Na stanowisku pozostanienaj­ dłużej do końca tego rokuszkolne­

go. Obecna dyrektor przebywa na zwolnieniu lekarskim.

❖

Szkoły Podstawowe nr 1 i nr 4 chcą zmienić swoje nazwy. SP 1 im. Powstańców Śląskichna Ostro­ gu chce mieć w swojej nazwie in­

formacjęo prowadzonych oddzia­ łach integracyjnych. SP 4 chcesię pozbyć swojegopatrona Janka Kra­

sickiego, postaci dziś już mocno kontrowersyjnej.

❖

11,4 tys. zł będzie kosztowało przeniesienie filii Miejskiej i Po­ wiatowej Biblioteki Publicznej w Studziennej z prywatnegodomudo budynku Szkoły Podstawowej nr5.

n i i i

Nowiny Raciborskie sp.z o.o.

Wydawnictwo Prasowe

■ Redakcja:

47-400 Racibórz,

ul. Podwale 1,tel.0-32/415 47 27, 415 0958; fax 0-32/4140260, e-mail: nr@wydawnictwolokalne.pl, www.nowiny.rapi.pl

■ Dyrektor Wydawnictwa Prasowego Katarzyna Gruchot

■ Redaktor naczelny Grzegorz Wawoczny

■ Sekretarz redakcji Ewa Halewska

■ Redakcja techniczna Paweł Okulowski. Piotr Palik

© Wszystkie prawa autorskie do opracowań graficznych reklam ZASTRZEŻONE.

Materiałów nie zamówionych nie zwracamy.

Ogłoszenia przyjmuje sekretariat redakcji w Raciborzu, w godz. od 8.00 do 16.00.

Za treść ogłoszeń, reklam i tekstów płatnych redakcja nie ponosi odpowiedzialności.

■ Skład: NOWINY RACIBORSKIE Sp. z o.o.

■ Druk: PRO MEDIA, Opole.

RACIBÓRZ

Stary, nowy układ

Odchodzę z żalem, bo była to dla mnie ciekawa i przyjemna praca - mówiprezydent AndrzejMarkowiak, który tuż po wyborach mówił nam, że zgodnie z ustawąsamorządowąpozo­ stanie, alenie weźmie miejskiej pensji decydując się na życie z poselskiej diety.Jego odejścieoznacza również odwołanie całego zarządu, któremu

Osobiście sądzę, niechkoalicja dokończy, co zaczęła- E. Stefaniak

SKĄD TA AGRESJA?

Kilkadziesiąt tysięcy złotych strat poniosła Telekomunikacja Polska S.A., której wandale zniszczyli budkę telefoniczną przy ul. Słowackiego, niedaleko Plusa. W poniedziałek rano wielu przechodniów mogło się naocznie przekonać, jak wiele niespożytej siły i agresji może drzemać w człowieku.

Odchodzę zżalem - A. Markowiak przewodniczył. Przepisy pozbawiają Markowiaka także mandatu radnego.

Nie oznacza.to jednak, żeodizoluje się od samorządu.Zapowiada, że bę­

dzie działał na jego rzecz. Wesprzeteż swoim autorytetem te ugrupowania samorządowe, które go popierały i wspólnie zichliderami spróbuje zbu­

Firma Handlowo-Usługowa MAK-KOR; 47400 Racibórz, ul. Opawska 15

Restauracja

VIVAT

przyjęcia i bankiety

na

miarę

trzeciego

tysiąclecia

Vivat

Motywyraciborskie są wdzięcznym tematem pracplastycznych dzieci

WYSTRZAŁOWY BAL SYLWESTROWY

Próczświetnej orkiestry, znakomitej kuchni, wspaniałej atmosferyno i - oczywiście- armaty,

zapewniamy niezapomniane atrakcje atakże upominek dla każdej pary.

Wsprawie'zaproszeń sylwestrowych, oraz wszelkich przyjęć okolicznościowych, prosimykontaktowaćsięz„ VIVATEM”, codziennie w godz. 9 - 17.00, w Raciborzu

przy ul. Fabrycznej 6, lub telefonicznie pod nr 418 -14 - 98.

dować blok do następnychwyborów samorządowych.

Lokalni politycyi urzędnicy zada­ ją sobie dziś pytanie, kto zasiądzie w fotelu prezydenta.Wbrew niektórym sugestiom nie będzie to Tadeusz Woj­ nar,przewodniczącyRadyMiasta,li­

der Ruchu Samorządowego „Raci­ bórz 2000”. Zamierzam pozostać na fotelu przewodniczącego i prezesa Spółdzielni Mieszkaniowej „Nowo­

czesna". Dziś nie chodzio stanowi­ ska, ale o zachowanie stabilności władzy i zaplecza politycznego.Jako przewodniczący mam do odegrania

istotną gwaranta ciągłości władzy - zapewnia. Jego zdaniem o nowym rozdaniustanowisk zdecyduje rządzą­ ca obecnie w mieście koalicja RS

„Racibórz2000”-Towarzystwo Miło­ śników Ziemi Raciborskiej-Unia Wolności, która ma dziewiętnastu radnych, podczas gdy opozycyjne SLD i Przyszłość Regionu Racibor­

skiego o dwóch mniej.

Według naszych informacjiprezy­

dentem zostanie Adam Hajduk, obec­

nie wiceprezydent odpowiedzialny za inwestycje i gospodarkęnieruchomo­

ściami,radny powiatowy z ramienia TMZR-u. Na swoim stanowisku po­

zostanie wiceprezydent Mirosław Lenk. Trwają koalicyjne konsultacje, które mają wyłonićkandydatana sta­ nowisko resortowego wiceprezyden­ ta, które zwolni A. Hajduk. Pozostaną natomiast ci sami nieetatowi członko­

wiezarządu: Z. Ciszek, M.Pielka, Cz.

ZieleźnyiJ. Gurk.

Opozycyjne SLD i PRR nie wie­

dzą jeszcze jakie zajmą oficjalne sta­ nowisko. Radny Edmund Stefaniak, szefujący klubowi SLD, nie konsulto­

wał jeszcze z kolegami tych kwestii.

Uważa,że bycie dobrym posłemwy­

magabezgranicznego poświęcenia się tej pracy,cooznacza,iż wedługStefa­

niaka łączenie mandatu zfunkcjąpre­

zydenta byłobybardzotrudne. Codo poparcia SLD rozważać będzie dwie sprawy.Pierwsza topoparcie tej ko­

alicji. Zdaniem radnego, który za­ strzega, iż jest to jego osobistaopinia, obecna koalicja rządząca w mieście powinna dokończyć sprawowanie władzy.Niewykluczone więc, że SLD wstrzyma się od głosuprzy wyborze zarządu. Ugrupowanie może nato­

miast zgłosić sprzeciw wobec jakie­

gośkandydata jeśli uzna, że nie gwa­ rantujeon należytej realizacji nałożo­ nych zadań. A kandydaci są na razie

RACIBÓRZ

Racibórz dziecięcej wyobraźni

W Miejskiej i Powiatowej Bibliotece Publicznej rozstrzygnięto konkurs pla- styczno-fotograficzny pt. „Racibórz moje miasto”.

W konkursie wzięło udział osiem­

dziesięciu młodych plastyków i jeden fotoamator.Malowano najczęściej ra­

ciborską basztę, KolumnęMaryjną na Rynku, pomnik Matki Polki, kościoły, most zamkowy, herboraz pałac ślu­ bów. Bracia Odonowie z Markowie wykonali,co ciekawe, makietę mar­

ketu. Prace składano w filiach MiPBP,poczymwybierano po sześć najlepszych i przesyłano do finału ogólnomiejskiego. Tu oceniało je jury w składzie: JaninaKilanowska, Kry­ styna Komarek, Marzena Mróz i Ma­ łgorzata Szczygielska. Brało pod uwagę samodzielność wykonania, wyobraźnię, pomysłowość, stopień

problemem - przekonuje W. Jacheć oficjalnienieznani, więc stanowisko SLD zostanie dopiero wypracowane.

Na razie wiemy, że Andrzej Mar­

kowiak nie może łączyć funkcji prezy­

denta i mandatu poselskiego. Żad­ nych innych oficjalnych informacji nie mamy, przede wszystkim co do tegoczy złożymandat izrezygnujez funkcji. Jeśli tak się stanie, będziemy konsultować stanowisko - mówiWie­

sławJacheć, który szefuje opozycyj­ nej PrzyszłościRegionu Raciborskie- ' go współtworzonej przez AWS,

Mniejszość Niemiecką i Forum Raci­

borskiej Izby Gospodarczej. Jacheć zapewnia, żePRR nie zajmowała się jeszczeproblemem.

Odwołanie prezydenta Andrzeja Markowiakai stwierdzeniewygaśnię­ cia jego mandatu może nastąpić już na najbliższejpaździernikowej sesji. Jest raczejmało prawdopodobne,by jesz­

cze tegosamego dnia Rada mogła po­ wołać nowego prezydenta. Dojdzie więc do tego zapewne w listopadzie.

Najpóźniej w grudniu przedstawion skład nowego zarządu.

Grzegorz Wawoczny

trudności zastosowanej techniki oraz staranność wykonania. Zwycięzców wyłoniono w kategoriach do siedmiu lat,pomiędzy ósmym a dziesiątym ro­ kiem życia i powyżej dziesięciu lat.

W kategorii dosiedmiu latwyróż­

nienia otrzymali Adam Pieruszka i Dominika Mandera. Wkategorii 8-10 latprzyznano je:Ani Smółce, Toma­

szowi Węgrzynowi i Sylwii Szulc, zaś w grupie uczestników powyżej dziesięciu lat: KarolinieŻurek(I na­

groda), Janowi Bulli (II nagroda) i Mariuszowi Czerwińskiemu (III na­ groda). Wyróżnienia przyznano rów­

nież Oli Hurasi PauliOrawskiej. Wy­ różnienie specjalne otrzymali Jaro­ sław i Wojciech Odon oraz Paweł Pilch. Nagrodęzapracę fotograficzną otrzymał Przemysław Płonka.

(w)

2

ŚRODA,

10 PAŹDZIERNIKA 2001

r.

NOWINY

RACIBORSKIE

---. INFORMACJE ■

RACIBÓRZ

Kobiety w wieku od 50 do 54 lat mogą skorzystać z darmowych badań mammograficznych finansowanych przez Śląską Kasę Chorych. Warto jesz­

cze w tymroku skorzystać z tego dobrodziejstwa, bo w przyszłym może już nie byćtakiej możliwości. /

Skuteczny czy nie?

Śląska RegionalnaKasa Chorych uważa, że realizowany program

„Mammografia2001” jest mało sku­ teczny.Wynikato prawdopodobnie z niezbyt dokładnej oceny niektórych mammografów, w wielu przypad­ kach, niestety, przestarzałych. Zda­ niemlekarzy w przyszłym roku może już programu niebyć, tym bardziej, że kasy chorych nie narzekająna nad­

miar gotówki. Nie wiadomo też, czy przetrwają w obecnymkształcie.Poli­

tycyzapowiadają, że chcieliby kolej­ ny raz zreformować polską służbę zdrowia.

W programie uczestniczy także Szpital RejonowywRaciborzu, który otrzymał w tym rokunowiutki, nowo­ czesny,a przedewszystkim skuteczny przy diagnozowaniu mammograf mo­ gący również wykonywać stereotak- sję czyli pobierać tkanki do badań.

Zastrzeżenia Śląskiej Kasy Chorych mogą doprowadzićdolikwidacjidar­

mowychbadań dla kobiet wwiekuod 50do54 lat, alenie problemu rosną­

cejliczbyzachorowańna rakasutka.

To choroba, którarozwija się powolii skrycie, czasem parę lat. Zmiana wy­

RACIBÓRZ

„Jednośćpoprzez różnorodność” to nazwa projektu,który realizujeGim­

nazjum nr2 w ramach współpracy przygranicznejEuroregionuSilesia. W jego ramach w tym roku szkolnym odbyły się już dwa spotkania racibor­

skichgimnazjalistówz uczniami partnerskiej szkoły w Opawie.

Szkoła bez granic

Pierwsze tegoroczne spotkanie młodych Polakówz Czechami odbyło się 27 września.Wtedyto uczniowie Gimnazjum nr 2 byli gośćmiZakladni Szkoły w Opawie. Członkowie Klubu Europejskiegodziałającegow gimna­

zjum przygotowali na ten wyjazd pro­ gram artystyczny w języku angiel­

skim i niemieckim.Zabawne scenki i skeczewyreżyserowaneprzezgimna­

zjalistów pod okiem Joanny Biele­ wicz - Kunc,nauczycielki języka an­

gielskiego, zostały gorąco przyjęte przez przyjaciół z Czech. Podczas wrześniowego spotkania sportowcy przygotowani przez wuefistę Macieja Pitrego rozegrali towarzyskimecz pił­

ki nożnej. Czesizaproponowali swo­

im"gościom również zwiedzanie bun­

krów z 1939roku. Uczniowie mogli wejść do środka na głębokość dwóch pięterina własneoczy zobaczyćto,o czym dotejpory uczyli się jedynie na lekcji historii - powiedziała Beata Ku­ liś, nauczyciel języka polskiego.

Tydzień później, 4 października, w ramach rewizyty,w Raciborzugo­

ścili członkowie szkolnego chóru śpiewaczego„Studenka”. Nie był to pierwszy występ chórzystów naziemi raciborskiej. Chór ten występował już w Raciborzu podczas tegorocznych Dni Raciborza. Tego dnia, oprócz

„Studenki” wystąpił takżeraciborski zespół gitarowy prowadzony przez germanistkę PartycjęTkocz.

W ramachtegopartnerskiego spo­

tkania uczniowie z Polski iCzech wy­

brali się również na wycieczkę do Rud Wielkich. Tam zwiedzali zespół klasz­ torny cystersów oraz podczas jazdy kolejką wąskotorowąoglądali atrakcje parku krajobrazowego.W rudzkimko­ ściele Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny chór „Studenka” dał rów-

badana ręką jest już przeważnie dość duża. Wcześniejmożna ją wykryć tyl­ ko mammografem - mówi lek. med.

Jacek Puczyński, kierownik Działu Rentgenodiagnostyki Szpitala Rejo­

nowego w Raciborzu.

Donajczęstszychczynników ryzy­

ka zalicza się: występowania raka sut­

ka wśród członków rodziny, zbyt wczesna pierwsza miesiączka, późny okres przekwitania, urodzeniapierw­

szego dzieckapo 35 roku życia, bez- dzietność, wcześniejsze leczenie no­

wotworu lub hormonoterapia. Rak sut­

kawystępujenajczęściej pomiędzy 49 a 55rokiem życia.Skorzystanie z dar­ mowych badań zwiększy szanse na wczesnewykryciei wyleczeniedole­ gliwości. Zmniejszy się umieralność na tę chorobę i koszty leczenia cho­ rych. Niemałe znaczenie ma komfort psychiczny kobiet z grupy ryzyka.

Badania w szpitalnejpracowni dla objętych programem kobietwwieku od 50 do 54 lat wykonywane są bez skierowania, odponiedziałku dopiąt­

ku wgodzinach od 7.30 do16.30.Tel.

415 6492.

Czotg wSudzicach to już tylko pamiątka minionych czasów nież krótkiwystęp.

Po powrocie do Raciborza mło­ dzież zCzech uczestniczyła w lekcji języka polskiego prowadzonej przez BeatęKuliś. Podczas zajęćtłumaczy­

liśmy tekst Matki Teresy natemat isto­

ty miłości w życiu człowieka. Mło­

dzież doszła do wniosku, że Czesi i Polacy łatwo mogą sięporozumieć, jednakpodobieństwa językowesąje­

dynie pozorne i musimy się jeszcze wiele nauczyć, by poznać język na­ szych nowych przyjaciół - tłumaczy nauczycielka.

Wramach współpracy w obu pla­

cówkachukazuje się również dwuję­

zyczna gazetka Szkoła bez granic, czyli §kola bez hranic. Na jej łamach uczniowie na bieżąco informują owy­

darzeniach będącychefektemwspól­

nych działań.

wego

RACIBÓRZ

Spotkanie dyrektorów

Podczasprogramu artystycznego wystąpił szkolny zespółpieśni itańca pod dyrekcją PiotraLibery

3października w I Liceum Ogólno­

kształcącym w Raciborzu spotkalisię dyrektorzy europejskich szkół w ra­ mach programu Socrates - Comenius, którego realizację I LO rozpoczęło w 1999 r. Programskupia placówki, któ­ re podjęły siętworzeniaklas z rozsze­ rzonym językiem niemieckim. W raci­ borskim I LOmłodzieżuczy się w kla­

sie z 6 godzinami niemieckiegoi 2 an­

gielskiego. Niemałym sukcesem jeśt takżewymiana kulturalno - językowa z Niemcami, prowadzonaod lat.

Ośmiu dyrektorów szkół z Nie­ miec, Wielkiej Brytanii,Francji, Sło­

RUDY

Urodziny związkowców

Związek Zawodowy Kolejarzy Ślą­

skich, 29 września, świętował w rudz­

kim skansenie kolejki wąskotorowej swoje dziesięciolecie.

Związek należy do Federacji Związków Zawodowychw Warszawie ijest największym w branży kolejar­ skiej spośród działających w naszym regionie. Ma obecnie blisko 1,5tysią­

ca członków. Najwięcej z nich pracuje w Zakładzie Infrastruktury w Gliwi- cach oraz Zakładzie Przewozów To­ warowychwRybniku.Wśród związ­ ków sąrównież kolejarze z Raciborza.

W skansenie rudzkiej kolejki świę­

towanorównież, jaknam powiedzia­

no, koniec lata i 75-lecie Polskich Ko­ lei Państwowych. Dopisała pogoda.

Przeż cały dzień świeciło słońce i było ciepło.Na starej stacji bawiłosię po­

nad tysiąc osób. TowarzystwoMiło­ śnikówGórnośląskich Kolei Wąskoto­ rowych, które zarządza obiektem, przygotowałoszereg atrakcji. Od rana dowieczora najmłodsi mogli przeje­ chaćsię składem wąskotorowym cią­

gnionymprzezparowóz Pw 53. Była

Agila NOWA PROMOCJA!

Przyjdź do nas w „Długi Jesienny Weekend” w dniach 19-21

OPEL FIJAŁKOWSKI

Rybnik, Ul. Żorska 75 (naprzeciwko makro) Salon

Serwis Sprzedaż części

TEL. 42 39 700 w.40

tel. 42 39 700 w. 37

tel.42 39 700 w. 35, 36

OPEL-

wenii, Hiszpanii oraz Holandiigosz­

cząc w raciborskim liceum miało możliwość zwiedzenia szkoły, pozna­

nia aktualnejpracy uczniów inauczy­

cieliw klasach językowych. Było to dla nich niezwykłe przeżycie tym bar­ dziej, że w Polscebylipo raz pierw­ szy. Dla zagranicznych przybyszów zaśpiewał szkolny zespół pieśni i tań­ ca pod dyrekcjąPiotra Libery. Go­

ściom towarzyszyłyprzedstawicielki Śląskiego Kuratorium Oświaty w Ka­ towicach.

Podróż ciuchcią była wielkimhitem to niewątpliwie największa atrakcja dnia. Zorganizowano równieżloterie fantowe oraz pieczenie kiełbasek a także sprowadzono karuzele. Festyn trwał dopóźnego wieczora i zakończył się pokazem sztucznych ogni.

(waw)

TERAZ

KUPISZ OPLA już

za 29.950

0 szczegóły pytaj w naszym salonie

«jazda próbna

«samochód w rozliczeniu

» tanie kredyty a odbiór natychmiastowy

i preferencyjne pakiety ubezpieczeń a leasing

- corsa 3, 5-drzwiowy - astra 5-drzwiowy i combi

- astra classic 5-drzwiowy i combi

- vectra 5-drzwiowy i combi - zafira

■u", I»

aa

<

V/J skrócie

4 października w raciborskim ratuszu gościł wiceprezydent Słup­

ska Jerzy Wandzel. Osobiście po­ dziękował władzom Raciborza za pomoc udzieloną po tegorocznej powodzi. Przypomnijmy, że do Słupskawysłano osuszacze a dwa­

dzieścioro tamtejszych dzieci przy­ jęto na obóz wypoczynkowy do Pleśnej. Racibórz zorganizował również dwatransporty dlapowo­ dzianzMakowa Podhalańskiego i Budzowa.

❖

28 września marszałek woje­ wództwa śląskiego dr Jan Olbrycht i Dyrektor Urzędu Statystycznego w Katowicach Wiesjaw Wiatrak podpisali porozumienie w sprawie wymiany danych dotyczących po­ działu terytorialnego kraju. Sygna­ tariuszami porozumienia są woje­ wództwoorazUrząd Statystyczny.

Na mocyporozumienia Urząd bę­

dzieprzekazywać rokrocznie Urzę­

dowi Marszałkowskiemu katalogi miejscowości i ulicwojewództwa oraz dane adresowe budynków.

Województwo przekazywać będzie natomiast Urzędowiaktualną bazę granic oraz egzemplarze map ana­ logowych każdej z gmin z zazna­

czeniem granicy administracyjnej oraz obrębów geodezyjnych. Za­

warcie porozumieniama związek z realizowanymi przez samorządwo­

jewództwa zadaniami w zakresie geodezji i kartografii.

❖

20 i 21 października odbędzie się X Jubileuszowy Przegląd Pio­ senki Religijnej„SpotkałemPana”.

Gwiazdą będzie Trzecia Godzina Dniaz Natalią Niemen i Beatą Bed­

narz. Wystąpią zespoły, które w po­ przednich latach zostały nagrodzo­ ne przez publiczność. Dla tych, którzywymienią nazwy dwóch ze­

społów recitalowych grających podczas pierwszego Przeglądu i skontaktują się z Nowinami Raci­ borskimi, mamy trzy bezpłatne za­

proszenianaimprezę.

❖

Swój kolejny tomik wierszy, tym razem pisanychśląską gwarą, wydał Wiktor Bugla. Nosi on tytuł „Pod zajlbanom. Wiersze gwarowe”.

❖

Od 1 października na stroniein­ ternetowej Urzędu Miasta dostęp­ nych jest 180 procedur opisujących sposób załatwiania spraw. Adres to: www.raciborz.pl.

❖

Ruszyła kolejna edycja zawo­

dów sportowych w ramach lig szkolnych o puchar prezydenta miasta. Organizatorem rozgrywek jest Urząd Miasta w Raciborzu i Szkolny Związek Sportowy.Każda szkoła może wystawić jednądruży­ nę w następujących dyscyplinach:

mini-siatkówka, mini koszykówka, mini piłka noża chłopców, sztafeto­

we biegi przełajowe oraz czwórbój lekkoatletyczny. Najlepsze zespoły awansujądo szczebla powiatowe­ go, a potem wojewódzkiego. Szko­ ła z największą liczbą punktów otrzyma puchar prezydenta.

❖

Miejskai Powiatowa Biblioteka Publiczna w Raciborzu organizuje Wielki Turniej Wiedzy o Przygo­

dach Harry’ego Pottera pod hasłem

„Stań dokonkursu i przekonaj się, czy jesteś najlepszym Potteroma- niakiem w Raciborzu”. Finał odbę­

dziesię w styczniu. Zwycięzcą zo­ stanie ten, kto wykaże się najob­ szerniejszymi wiadomościami za­

czerpniętymi z książekJ.Rowling.

Szczegółoweinformacje w MiPBP.

NOWINY RACIBORSKIE

^{ŚRODA, 10} PAŹDZIERNIKA

2001

r.

3

■ INFORMACJE ■

skrócie

12 października o godz. 17.00 w Muzeum w Racibprzu otwartazo­

stanienowa wystawa pt. „Na skrzy­

dłachII Rzeczypospolitej”. Organi­

zatorami jest Muzeum oraz Ma­ riusz Majewski.

❖

17 października o godz. 16.30 w siedzibie TowarzystwaMiłośników Ziemi Raciborskiej odbędzie się promocjatomikuwierszyKrystyny Kuli pt.„Serpentyna życia”.Swoje wiersze będzie również recytował Jacek Molęda, a obrazy pokażeSta­

nisława Walenko-Spychała.

❖

26 września zarząd wojewódz­ twa śląskiego przyznał nagrody w konkursiena prace pisemne zwią­ zane z tematem „My, Polacy,Czesi, Słowacy,w sercu Europy”.W kon­ kursie udział wzięła młodzież szkół średnich. Uczestnicy przygotowy­

walipraceplastyczne iliterackie na jeden z dwunastu zaproponowa­ nych tematów, dotyczących pol­ skich, czeskich i słowackich dzie­ jów i doświadczeń. Celem konkur­

su byłozainspirowanie młodzieży dopoznawania osiągnięć sąsiadów ipogłębianiawiedzyo stosunkach polsko-czesko-słowackich, przygo­

towaniedożycia we wspólnej Eu­

ropie oraz zwalczaniewzajemnych uprzedzeń.Dokonkursu zgłoszono 42 prace, w tym 13 pracplastycz­ nych. Komisja konkursowa posta­

nowiła przyznaćpo trzy nagrody w dwóch kategoriach oraz 10 wyróż­

nień.Wkategoriiliterackiej: III na­ grodaprzypadła MagdalenieLasoń zZespołuSzkół Mechanicznych w Raciborzu (opiekun Piotr Machel- ski).

DKF„PULS"

We czwartek 11.10 o godz.

18.00 wyświetlany będzie film prod. Francja-Hongkong pt. „Spra­ gnieni miłości” w reż. Wong Kar- Wai’a. To melodramat o spotkaniu dwojga nieznajomych. Mężczyzna i kobieta odkrywają, że ich małżon­

kowie mają romans. „Spragnieni miłości” określani są „najbardziej zmysłową historią przełomu wie­ ków”. Film trwa 97 minut. Czytel­

nik, który zadzwoni do nas (41509 58) we środę 10 października, po godz. 12-teji odpowiena pytanie:

ile trwał poprzedni seans w DKF, czyli „Wiarołomni” (odpowiedź m.in. w poprzednim numerze NR) otrzyma podwójne zaproszenie na film„Spragnieni miłości”.

Z BIBLIOTECZNEJ PÓŁKI W Czytelni Oświatowo-Nauko- wej Rynek 12wszyscy zaintereso­

wani problemami integracji euro­

pejskiej znajdą następujące pozy­

cje:„Informator: Unia Europejska- Kobiety”, „Unia Europejska:infor­

mator ogólny”, „Unia Europejska:

informator dla młodzieży”, „Unia Europejska: informator o progra­ mach pomocowych” i „Unia Euro­

pejska: informator o polityce kultu­

ralnej”. Zapraszamy w poniedzia­

łki, wtorki, środy i piątkiod 10.00 do 18.00 i w soboty 9.00 do 14.00.

Nowe płyty w Oddziale Muzycz­

nym przy ul. Kasprowicza 12 to m.in.:„Vespertine” Bjork, „Ameri- cana” The Offspring, „Melasa” Ka­ zik,„Innuendo” Queen, „Salon Re- creativo” Kult, muzyka z filmu

„Shrek” oraz seriapłyt„AWorldof Musie” - muzyka grecka, hiszpań­

ska,węgierska, rumuńska i szkoc­ ka. Zapraszamy w poniedziałki i środyod11.00do 18.00, wewtorki i piątki od10.00do 16.00.

RACIBÓRZ

Angielka wśród nas

Anna Letowt - Vorbek przyjechała doPolski w 1997. Mam polskąkrew.

Ojciec mój jest Polakiem, urodzonym na dzisiejszej ziemi białoruskiej, a matkaAngielką. Dziadek pochodził z Wilna. Był pilotem i lekarzem. 55lat temu wyemigrowali. Takie były czasy - wyznajeAnna. Z pewnościąfakty te na zawsze odmieniłyjej życie. Nie skarżyła się wAnglii na nudę. Ukoń­ czyła studia matematyki i środków społecznego przekazu w Canterbury.

Ukończyła jeszcze w Manchester edukację przez media. Miała okazję przypatrywać się w praktyce wpływo­

wi mediów na pewne postawyludzkie i zmieniające sięformy komunikacji społecznej.

Anna pracowała w wielu miej­ scach: w biurze, sekretariacie,jako manager firmy. Pewnego razu kole­

dzyzapytali, czy nie chciałaby zostać nauczycielem angielskiego. Pomyśla­

ła, że spróbuje. Jak sięga pamięcią za­

wszemiałacierpliwość do tłumacze­ nia tekstów. Przyjechała do Polski, ponieważ wiedziała, że tu potrzeba nauczycieli angielskiego. DlaAngli­

kakorzystnyi atrakcyjnybył wyjazd doWłochczydo Hiszpanii -tamteż potrzebują nauczycieli i zarobek jest większy. Przede wszystkim jednak klimat jest wspaniały, wieczne ciepło.

Ania wybrała Polskę, do niej chyba ciągnęło jąserce.

Na początek dostała się przezbiu­ ro z Warszawy do RAFAKO, na kil­ kumiesięczny kontrakt. W szybkim trybie uczyła języka młodą kadręza­ kładu. Mieszkała wtedy w zakłado­ wymmieszkaniu.Poznaławiele osób, z którymi do terazutrzymuje zażyły kontakt. Czas rafakowskiego kursu jednakszybko minął. Anna pojechała na kilka kolejnychmiesięcy do So­

chaczewa, ale tęskniła za Racibo­ rzem. Zmieniła mieszkanie i kolejne dwa lata uczyła w prywatnej szkole, w której można sporo zarobić. Był czas, że wędrowała pomiędzytrzema miejscami: firmąHenkel, szkołą Lang w Raciborzu i Kędzierzynie.Jej tem­

po życia nagle wzrosło. Zaczęła się zastanawiać nad tym, czy uczyć tylko tych, którzy mogą zato zapłacić. A przecież wiedza jest dlawszystkich!

Angielski potrzebny jest także tym, którzy nie sązamożni,a mająprawo do nauki. Z pomocąprzyszła jej kole­ żanka, która przyniosła wieść otym, że dyrektor IILO poszukujeanglisty.

Zaproszenie do pracy w publicznej szkole przez dyr. Leszka Wyrzykow­ skiegobyło dla niej ogromnym kom­

plementem. Uczyć młodzież, a zwłaszcza przygotować ja do nowej matury jest dla Ani wielką odpowie­ dzialnościąi zobowiązaniem. Zapyta­

naozdolnościmłodych Polaków po­ wiedziała, że tu młodzi mają inną mentalność. Mają motywację do na­

uki. W Anglii młodzież pyta: po co mamy chodzić do szkoły? Cieszy Anię byciew gronie nauczycieli,cie­

szy każde przyjazne zapytanie: „jak idzie?”Niełatwojest mieszkać wob­ cym kraju,wśród ludzio innej men­

talnościi kulturze. Wspomina pierw­ szyrok w Raciborzu, który był na­

prawdę trudny, ale każdy następny przynosił nowedobre rzeczy, nowych ludzi, noweznajomości. Na początku mały problem powodował dużystres.

Bez języka, bez rodziny...Trudnoto sobie wyobrazić, dopóki się tegonie doświadczy. Jak mówi Ania, tylko spokojne i filozoficzne usposobienie pomogłojej przetrwać. Lubię uczyći lubię mieszkać wRaciborzu, ale nie wiem dlaczego - mówi śmiejąc się głośno. Nie zawszerozumiemyto, co namprzynosi los.

Każdy mi pomaga. Koledzy zRA­

FAKO, uczniowie i nauczyciele w szkole, ojciec dzwonidwa razy w ty­

godniu. Chyba jestze mniedumny,że misię wiedzie - opowiada Ania. W wakacje pracuje w swoim kraju ro­

dzinnym ucząc w letniej szkole języ­

kowejdzieci z innych krajów Europy.

Przywozi sobie z Anglii książki na długie zimowe wieczory. W Polsce książki sąwedług niej bardzo drogie.

Ma telefon komórkowy, idealny do krótkich wiadomości. Często chodzi do kawiarenki internetowej, żeby miećkontakt zeznajomymi winnych krajach, żeby czasemdowiedzieć się, co słychać u starszej siostry za oce­

anem iutej, która mieszka w Londy­

nie. Ania nie lubi pisać listów i nie czuje się samotnapomimo tego,że ro­

dzina mieszka 1500 km stąd.Mieszka w Raciborzu z przerwami 4 lata. Mia­

ła angielski samochód, z kierownicą po lewej stronie. Na początku,kiedy jechała, wszyscy się dziwili. Zczasem niektórzy już wiedzieli kto jedzie. Te­ raz postawiłanaswoje nogi, a kiedy pojawi się potrzeba jeździ pociągiem.

Często chodzi dokina, w zimie na lo­

dowisko. W Anglii wychowała się jeżdżąc na koniach. To jesttak tam popularne, jak u nas rowerdla dziec­

ka. Trochę narzekana długie polskie zimy, ale podobajej się, kiedy spad­ nie dużo śniegu.

Jest wegetarianką. Polskiejedze­

nie jest według niej świeże i natural­

ne. W Angliiwszystko jest sztuczne, pakowane i tłuste albo bardzo słod­

kie. Sama gotuje, a jej życie, jak

PO KOSMETYKI DO NATURY

5 października w Raciborzu przy ul. Odrzańskiej została otwarta nowa Drogeria Natura - samoobsługowy sklep kosmetyczny wchodzący w skład sieci liczącej około 300 sklepów w Polsce, prowadzący handel w naszym kraju od 4 lat.

Zatrudnienie znalazło tu pięciu pracowników. Otwarcie sklepu, jak widać na zdjęciu, wzbudziło zainteresowanie raciborzan. (e)

stwierdzazuśmiechem, jest całkiem zwykłe: praca, spotkania, odwiedziny, telewizja. Jest katoliczką. Zachwyca się klimatemraciborskich kościołów.

Wciążmało rozumie, ale sam klimat wspólnotowej modlitwy odczuwa bardzo mocno. Starykościół jestbli­ ski człowiekowi, a dla mnie najważ­ niejszajestatmosferaw kościele. Ro­

zumiemkonteksti towystarczy.Czuję się w kościele spokojnie, razem z ludźmi. Może dlatego, że tu ludzie chodządo kościoła, są tacy wyjątko­ wi? - pyta z uśmiechem Anna. Czuje, że może coś więcejdla ludzizrobić.

Gdyby chciała pieniędzy pojechałaby uczyć do Japoniiczy Chin. Zostając w Polsce wie, naco się decyduje. Kiedy uczniowie na lekcji mówią po polsku, Ania natychmiast przypomina im po co tu sąipo coona jest z nimi. Jej pra­

ca w raciborskim liceum jest ekspery­ mentem dla wszystkich: rodziców, uczniów i nauczycieli.

Wszystko jej się wmieście podo­ ba. Niemożliwe jest podziękować wszystkim za ich pomoc, ale Ania dziękuje każdemu, kto coś dobrego dla niej zrobił. Traktująmnietu spe­ cjalnie. Tu jest inny tryb życia - zdro­ wydla mnie. Niema tu naczelnej an­

gielskiej zasady; czas to pieniądz! Ra­

cibórzto jedna wielka rodzina.Zadzi­

wiającawielość akcentów. Naulicyi wsklepiesłyszę codziennie coś nowe­

go i myślę: tojest właśnie Polska - powiedziałanazakończenie najpraw­ dziwsza Angielka, którapostanowiła stać sięraciborzanką.

AleksandraZimoń

RACIBÓRZ

Po raz kolejny obchodzimy H’

Polsce Światowy Tydzień Zwierząt.

Święto to, zgodnie ze swoim prze­ znaczeniem ma na celu podkreślenie roli, jaką zwierzęta odgrywają w Sy­

cili człowieka i społeczeństw. Tego­ roczne obchody odbywają się pod hasłem „Dni otwartych schronisk”.

Przygarnij psa

Zakład Usług i Higieny Komunal­ nej w Raciborzu wraz z Towarzy­ stwem Opiekinad Zwierzętamizapra­

sza od 15 do 28wrześniado Schroni­ ska przy ul. Komunalnej 9 w Racibo­

rzu na otwarte dni. Akcja ta ma na celuoddanieza symboliczną złotów­ kę bezdomnychzwierząt osobom pra­

gnącymzapewnić im godne i humani­

tarnewarunki. Podobne akcję,w ubie­

głych latach cieszyły się dużym po­ wodzeniem. Wzeszłymrokuciepły i przyjazny dom znalazło 16 psów.

Społeczeństwo niejest jużtak obojęt­

ne na los zwierząt jak niegdyś. Co prawda daleko nam do Zachodu, ale widać już jakiś postęp. Staramy się szczególnie zmienić świadomość naj­ młodszych, żeby inaczej spojrzeli na ten problem - mówi Andrzej Perek, prezes zarządu Związku Kynologicz­ nego Oddziału w Raciborzu i wice­

prezes Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami.Akcja propagowana jest przez Światową Organizację Praw Ochrony Zwierząt. Prowadzonajest na całym świecie.

W raciborskim Schronisku prze­ bywa obecnie 105 psów, wśród nich takie,które pozostaną tu już do końca swego życia.Starychbowiem nikt nie chce, preferowanesą szczenięta. Te­ raz przed zimą akcja ma szczególne uzasadnienie. Warunki w schronisku, mimo starań opiekunów, nie są takie jak w domu. Kojce dla Zwierząt nie są ogrzewane, zaśniektóre znich, dotąd wychowywane w warunkach domo­ wych, ciężko to znoszą.

Wiadomo, że psychika zwierząt najlepiej kształtuje się w bezpośred­

nim kontakcie z człowiekiem,dlatego prosimy o świadome potraktowanie naszej akcji. Pamiętajmy o tym, żeza­ bierając zwierzęze Schroniska, po­

dejmujecie decyzję i odpowiedzial­

nośćna co najmniej 12 lat waszego życia - ostrzega Andrzej Perek i doda­ je, że tylkodoroślimogą decydować o

wzięciu na siebie obowiązku, żeby dzień po dniu zapewnić zwierzęciu należytą opiekę. Prosi również, aby wszelkie zauważone przypadki niehu­ manitarnego traktowania zwierząt zgłaszać pod nr telefonu Schroniska (41588 44), gdzie swoją siedzibę ma również Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami. Niedawno pracownicy Schroniska, powiadomieni przez mieszkańców, znaleźli w krzakach przy ul. Żółkiewskiego sukę i kilka jednodniowych szczeniaków. Znaleź­

li też psa, który był poszukiwany przez właścicielkę. Najej widok bar­ dzo się ucieszył. Kiedy dowiedziała się, że musi pokryć koszty interwencj ihotelowania zwierzęcia, stwierdziła żeto nie jejpies izostawiła go.

E. H

RZUĆ PALENIE

Likwidacja nałogu nikotynowego 1 zabieg ■ 90% skuteczności Alergia- bezbolesne testy i odczulenia

Rejestracja codziennie podtel. 415 57 29,0605222105 Przyjęcia w co drugi poniedziałek

Racibórz, ul. Jana Pawła II (Dom katechetycznyprzyKościele MB)

www.bicom.ng.pl

4

ŚRODA,

10 PAŹDZIERNIKA 2001 r. NOWINY

RACIBORSKII

--- ■ GOSPODARKA ■ " '

KUŹNIA RACIBORSKA

Z wielkimi oporami miejscowi radni wprowadzili stalą opłatę eksploatacyjną za korzystanie z wodociągu i jednocześnie podwyżkę opłatza wodę i odprowadzanie ścieków.Stałosię to w ostatniej chwili, dzięki czemu uda się

zatrzymać proces narastania strat Przedsiębiorstwa Wodociągów iKanalizacji.

Jeśli nie ludzie, to kto?

WKuźni Raciborskiej cen wody i opłat za odprowadzenie ścieków nie podnoszono od blisko dwóch lat.

Dzięki temu woda była tu ostatnio dużo tańsza niż gdziekolwiek indziej.

Za metrsześć, ludzie płacili jedynie 1,50 a firmy 2,20zł.Opłaty za ścieki wynosiły odpowiednio 1,20 i1,90 zł.

Nad podwyżkami zastanawiano się odjuż od kilku miesięcy. Dyskusje przebiegały niemrawo,bomiejscowe Przedsiębiorstwo Wodociągówi Ka­ nalizacjiwiązało jakoś koniec zkoń­

cem,a toz kolei dawało radnympo­

czuciedobrze spełnionejmisji - zapo­

bieżenia nie łubianejprzez społeczeń­

stwo podwyżce.

Trwanieprzyniskichopłatach mu- siało się jednak kiedyś skończyć, tym bardziej,że w cenę wody nie wlicza się jedynie kosztów jej wydobycia i uzdatnienia, ale i utrzymania oraz konserwacji urządzeń. Trzy eksplo­

atowane studnieokazały się zbytubo­

gie, by zabezpieczyć wszystkie po­ trzeby. Sporym nakładem musiano oczyścić czwartą. Ktoś też musi po­

kryć straty nasieci, którewKuźni są co prawda mniejsze niż w innych gminach, alejednak występująi przy­

najmniej w części są efektem dzikie­

go,nielegalnego poboru.

Na remontczekajązestawy hydro­

forowe, które nie są w stanie zabez­

pieczyć chwilowego zapotrzebowania na 100 msześć, wody naraz. Taki po­

bór występujezaś latem.Wtymroku nierzadkie były przypadki, że wsku­

tek spadku ciśnienia brakowałowody nawyższych kondygnacjachbloków.

PWiKna swójkosztwymieniałotak­

że liczniki. Płaci karyza zatruwanie

NĘDZA

Nędza z ISO

W tutejszym Urzędzie rozpoczęto wdrażanie systemu zapewnienia jako­

ści według norm ISO 9000.

Nędza będzie prawdopodobnie pierwszym wiejskim samorządem, które wdrożynormy.Dołączy do sze­ regu innych podmiotów, które mogą sięjuż pochwalić certyfikatem. Nie brakuje wśród nich zakładów pracy (ZEW, Rafako, Mieszko) oraz samo­ rządów (Starostwo Powiatowe i Urząd Miastaw Raciborzu). Wiejski Urząd Gminy z systemem ISO to może

Stronawww gminyotrzymała od portalu Webreporter tytuł superstrony.

WUrzędzieplanują ją wzbogacić o ikony umożliwiające ankietowanie mieszkańców. Zdaniem wójta AndrzejaChroboczka dzięki temu będzie można sondować opiniępubliczną wwielu ważnych sprawach. Nędza ma jedną z najlepszych stron internetowych spośród wszystkichraciborskich gmin.

Mimo że zinternetu korzystawciąż niewielu naszych ziomków, to jednak w świecieNędza nie ma się czego wstydzić.

środowiska, bomiasto i okoliczne so­

łectwanie mają nowoczesnej oczysz­ czalni ścieków, a obecna ledwie zipie i można mieć poważne wątpliwości co do zasadności jej dalszegoużywa­ nia. Zhydrantów beztrosko zaopatru­

ją się w wodę miejscowe jednostki OSP i nie byłobyw tym nic dziwne­

go, gdyby nie to, że czasami zamiast na akcję gaśniczą opróżniajązbiorni­

kiwozów w ...prywatnychbasenach.

Do tego wszystkiego dochodzą pilne zadania remontowe, na które noto­

ryczniebrakujepieniędzy.

Po pierwszym półroczu strata PWiKwyniosła ponad 36 tys.zł. Niby mało, ale bezpodwyżki dalej by rosła, co wciągnęłoby firmę w poważne tara­ patyfinansowe. Wskutek błędów po­ przedniego szefostwa i tak ma zaległo­

ści względem fiskusa. Sytuację miało ratować świadczenie usług na ze­

wnątrz, ale rzeczywistość zweryfiko­ wała wszystkie plany stworzenia z PWiK liczącej się na rynku firmy w branży. Okazało się, że przegrała na­

wet wszystkie przetargi wswojej gmi­ nie, mimo żedoliczała do cen jedynie 6 proc, zysku. O pozyskaniu zamó­ wieńw Raciborzu czyRybniku nie ma nawet mowy, bo, jak argumentował szef kuźniańskich wodociągów, jego firma nie jest w nieformalnym konsor­ cjum przedsiębiorstw, które jest w sta­

nie przetargi ustawiać. Zlecenia otrzy­ mują więcwybrańcy, a takim spółkom jak PWiK pozostaje być podwykonaw­

cą, co dziś nie bardzo się opłaca, bo główny wykonawca niechętnie płaci za wykonaneroboty.

Nie ma też co liczyć na zwiększe­ nie dochodów ze zwiększenia sprze-

być absolutna nowość - cieszy się wójt Andrzej Chroboczek. W gminie rozpoczętojuż system szkoleń i opra­ cowywania procedur. Mają powstać do końca roku i objąć na razie trzy sfery działania Urzędu: Urząd Stanu Cywilnego, sprawy obywatelskie - meldunki i prowadzenie zamówień publicznych. W marcu gmina chce uzyskać certyfikat. Potem zamierza rozbudowywać system o kolejneko­ mórkiUrzędu.

(waw)

dążywody. Tu akurat zauważalna jest tendencjaodwrotna. Na razie blisko 1,9 tys. odbiorców pobieramiesięcz­

nie 28,26 tys.metrówsześć., a będzie brać zapewne jeszcze mniej, bo ludzie zaczynająbudować studnie. Woda z nich służy do podlewania grządek i kąpieli. Z kranu leje się woda tylko do garnków iczajników. Dla PWiK toli­

chyinteres.

Radni uznali, że argumenty te są wystarczające, by ceny wody i opłat za odbiór ścieków podnieść. Zrozu­

mienie skończyło się w momencie, kiedypo uwzględnieniu kosztów szef PWiK przedstawił stawki, które po­

winny obowiązywać.Za wodę ludzie mieli płacić 2,13 zł netto, a zaścieki 2,15 zł netto. Taka sama stawka za wodę, zgodnie z nowymiprzepisami, miała również obowiązywać firmy.

Gdyby uwzględnić 20 proc, zysku wodociągów,wówczasstawkiwynio­

słyby odpowiednio 2,56 i 2,58 zł.

Komisja budżetu i finansów, która sprawę analizowała ostudziłamocno temperament szefostwawodociągów wychodząc z założenia, żenie można serwować ludziom terapii wstrząso­

wej. Zaproponowała, by wprowadzić 3 zł miesięcznie opłaty stałejtzw. eks­ ploatacyjnej oraz 2zł zametr sześć, wody i 1,95 zł za m sześć, ścieków.

Przed głosowaniem tych propozycji Rada dość niespodziewanie, niewiel­

ką liczbą głosów, przyjęła wniosek radnego Norberta Simona, by pod­

wyżkiograniczyćdostopy inflacji, li­

cząc za dwa lata nie więcej jak 15 proc. Kiedy radcaprawny wyjaśnił, że sankcjonowanie opłat poniżej kosztów wytworzenia usług nałoży na Radę obowiązek przekazania PWiK refundacji, wówczas rajcy musieli się wycofać z nierealnej propozycji N.

Simona. Ostatecznie przystali na stawki zaproponowane przez komi­

sję, co zdaje się ostatecznieusatysfak­ cjonowało szefa PWiK. Do nowych stawek zostanie jeszcze doliczony po­

datek VAT.

(waw)

Szlaban za

Mnożąc ponad 48 min ludzi za 2000 r. przez 20 otrzymujemy 960 minzł. Tylko jednak teoretycznie, bo przecież nikt nie pojedzie do Czech po dziesięć piw (więcej i tak prze­ wieźćnie może)skorojuż na granicy zapłacijak za dwadzieścia w polskim hipermarkecie. Kto pojedzie na obiad za40 zł? Zatyle zje już w Raciborzu.

Opłacać siębędzie pojechać do hiper­ marketu w Opawie czy Ostrawie, ale trzeba będzieprzywieźć sporo towa­

ru,by podróżsię zwróciła. Nie można wszakże wykluczyć, żecelnicy bacz­

niej niż teraz będą się przyglądać temu, co i za ilewieziemy. Przejazd przez granicęna narty w masyw Jese- ników będzie kosztował narciarza tyle,co doba w czeskim pensjonacie.

Doswoich opawskich kolegów prze­ staną jeździć polskie dzieci. Skoro wielu rodziców nie staćna podręczni­

ki, totrudno liczyć, żedadzą 20 złna ekskursję mającą umacniać polsko- czeską przyjaźń za młodu.

Nietrudno się więc domyśleć, że ruchnagranicyznacząco spadnie.Li­ czony będzie nie w milionach a co najwyżej setkachtysięcyosób, wśród których dominować będą obcokra­

jowcy, głównie Niemcy. Polaków i

KORNOWAC

Rozpoczyna się wieloletnia budo­ wa sieci kanalizacyjnej. Radni dys­ kutują również nad kwestią zaopa­

trzeniaw wodę.

Woda i kanał

Wkrótce wyłonimy wykonawcę części pierwszejpierwszego zadania inwestycji. Wpłynęło osiem ofert - mówi wójt Józef Stukator objaśnia­

jąc, że budowa sieci kanalizacji sani­

tarnej potrwa przynajmniej dziesięć lat.Zadanie pierwszeobejmuje wybu­ dowaniesieci w Kobyli. Wbrewpier­

wotnym zamierzeniom zdecydowano siępodzielić je na dwie części. Pierw­ sza ruszyw tym roku. Kosztem 300 tys.złmapowstać odcinek kolektora ciśnieniowego z przepompownią w kierunkuRaciborza. Komowacki od­ cinek połączyć się ma z budowaną obecnie miejską siecią w Markowi­

cach i Oborze. Stamtąd wszystkie ścieki popłyną do nowej oczyszczalni na Proszowcu.

Druga część zadania pierwszego obejmie budowę przyłączy domo­

wych w Kobyli. Będzie realizowana

*w kolejnych latach. Gmina ma na­

dzieję, że uda jejsię zdobyć pieniądze ze środkówpomocowychUniiEuro­

pejskiej, głównie linii Phare S.C.

2000 przeznaczonej jedynie dla gmin wiejskich i miejsko-wiejskich. Bę­

dziemy szukać pieniędzytakże w in­ nych źródłach - zapewnia wójt Stuka­ tor.

Na ostatniej sesji radni dyskuto­ wali również oproblemachzaopatrze­ niawwodę.Obecnie zajmują się tym trzy spółki wodne. Wstępneplany za­

kładają utworzenie tylko jednej lub też przekazanie świadczenia tych usług na zewnątrz. Komowac i jego sołectwazaopatrywane są w wodę z Wodzisławia, RaciborzaiDzimierza.

Byłoby optymalnie gdyby poprzestać na dwóch źródłach - mówi wójt.

Trosk dostarcza wyeksploatowana sieć wodociągowaKomowaca i Po- grzebienia. Trzeba tu wymienić ponad 13 km rur stalowychpołożonych na początku lat 70. XX w. Dziś są one mocnoskorodowane.

20 zł

Czechów będzie jak na lekarstwo.

Bez kłopotu w Chałupkach będzie można zatrudnić diabła,którego po­ noć całowało się kiedyś przypierw­ szym wyjeździe z krajunatzw. stem­ pel wdowodzie. Diabeł uproguXXI wieku nie będziemiałwieledo robo­

ty. Ludziebędą gocałować bez kolej­ ki, nawet poświęcając kilkaminut na luźnąpogawędkę.

Dwadzieścia złotych opłaty na granicy ściągnie na polsko-czeskie pogranicze ponury obraz chronionej kolczastymi drutami granicy „przy­ jaźniipokoju”. Stracą wszyscy.Czesi będą mogli zamknąć przygraniczne sklepiki i restauracje. Polacy wzmoc­

nią co prawda rodzimy handel, ale wydadzą na swoje utrzymanieo wiele więcej. Więcej nawet niż dziś, gdyż niewykluczone, że wzrośnie stawka VAT na żywność. Nie zarobi budżet państwa, bo te kilkaset milionów, któ­ re do niego wpłyną z wyludnionych przejść, to przecież kropla w morzu potrzeb. Ci, którzy jednak zdecydują się podróżować powinni przy wyjeź­ dzie otrzymać od polskiego celnika pocztówkę z widokiem Sejmu i napi­

sem„pamiątka z Disneylandu”.

Grzegorz Wawoczny

RACIBÓRZ

<- Rodzina Gajdzińskich, która kontroluje łącznie ponad 50 proc, akcji ZPC MieszkoSA, chce sprze­ dać Elitę Polska całyposiadany pa­ kiet akcji raciborskiej spółki. Po­ nad 30 proc,akcji spółki należy do inwestorów instytucjonalnych.

Spółka już poinformowała o podpi­ saniu listu intencyjnegozElitę Pol­ ska w tej sprawie. Obiestrony po­

rozumienia zobowiązałysię, że w ciągu 40 dni od daty podpisaniali­

stuintencyjnegopowstrzymająsię od sprzedaży akcji Mieszka. Nie wiadomo czyElitę będzie dążył do skupienia 100 proc, kapitału Mieszka i wycofaniaspółkiz obro­ tu giełdowego. W takiej sytuacji Elitę musiałby ogłosić wezwanie, a cena w tym wezwaniu prawdopo­

dobniebyłaby wyższa niż 13 zł, po jakiej sprzedawano akcje Mieszka w oferciepublicznej w 1997 roku.

Przypomnijmy, że Mieszko zerwał negocjacje z Jutrzenką SA w spra­ wie ewentualnej fuzji obu giełdo­

wychspółek.Elitę Polska jestwła­

snością izraelskiej spółki Elitę. Na­ leżydo niej wytwórnia kawy pod Poznaniem.

»■ 1 października Fabryka Kotłów RAFAKO S.A. otrzymała informa­

cję, iż 21 września Komitet Pol­ skiejNagrodyJakości ogłosił raci­ borską spółkę laureatem VII edycji tego konkursu w kategorii dużych polskich przedsiębiorstw produk­

cyjnych, zatrudniających powyżej 250 osób.

«■ Po pierwszym półroczu przy­ chody netto ze sprzedaży ZEW S.A. wynoszą 95,83 min zł. Zysk netto wyniósł 5,2 min zł.

<• Nawspólnymstoisku, naodby­

tych w Pałacu Kultury i Naukiw Warszawie IX Międzynarodowych Targach TurystycznychTT Warsaw Tour&Travel,promowały się: Raci­ bórz, Chorzów, Gliwice, Katowice, Bielsko-Biała, Częstochowa oraz województwo śląskie. W sumie w Warszawiegościło blisko pół tysią­

ca wystawców, w tym 265 zagra­

nicznych. Patronem honorowym imprezy był prezydent Aleksander Kwaśniewski. Nasze miasta pro­ mowały swoją bogatą historię, cie­

kawe zabytki, w przypadkuRaci­

borzadogodneprzygranicznepoło­

żenie oraz stosunkowo dobrze roz­

winiętą już bazę hotelową. Od 25 do 28 października w Poznaniu trwać będzie Międzynarodowy Sa­ lon Turystyczny TourSalon 2001.

<■ WładzemiastaRaciborza unie­

ważniły przetarg na modernizację kotłowni i instalacji centralnego ogrzewania w Szkole Podstawowej nr 7.

«- Zarząd miastaRaciborza zdecy­ dował, że rozpocznie rozmowy z firmąDombod S.A.na temat ewen­

tualnego zakupu przez gminę bu­ dynku przy ul. Sienkiewicza, w którym pomieszczenia wynajmuje Ośrodek Pomocy Społecznej. Do­

mbod S.A. chce koniecznie sprze­ dać nieruchomość, a Urząd Miastai tak szuka pomieszczeń dla OPS.

Koszty wynajmowania są bowiem zbytduże. Zakup budynkuoszczę­ dziłby podobnych wydatków na przyszłość.

Zarząd gminy Kuźnia Racibor­

ska przygotował projekt uchwały RadyMiejskiej w sprawie stosowa­

nia preferencjidla przedsiębiorstw i inwestorów tworzącychnowemiej­ sca pracy. Projekt muszą zaopinio­

wać komisje Rady iUrząd Ochrony Konkurencji i Konsumenta. O ulgi wystąpił tu jużzakładmięsny Ma- xpoł, który buduje w Kuźni Raci­

borskiej nową przetwórnię.

NOWINY

RACIBORSKIE

ŚRODA, 10 PAŹDZIERNIKA

2001

r.