• Nie Znaleziono Wyników

O niektórych sedymentacyjnych strukturach fliszu karpackiego

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "O niektórych sedymentacyjnych strukturach fliszu karpackiego"

Copied!
19
0
0

Pełen tekst

(1)

T o m (V o lu m e ) X X X I — 1961 Z e s z y t ( F a s c ic u le ) 1 K r a k ó w 1961

MARIAN KSIĄŻKIEWICZ

O NIEKTÓRYCH SEDYMENTACYJNYCH STRUKTURACH FLISZU KARPACKIEGO

(Tabl. I — V I 2 fig.)

T r e ś ć : W ostatnich kilku latach prace R a d o m s k i e g o (1958), D ż u ł y ń - s k i e g o i S l ą c z k i (1959) oraz B i r k e n m a j e r a (1958) przyniosły wiele nowych spostrzeżeń nad strukturam i sedymentacyjnymi, .rozwiniętymi na powierzchniach ławic piaskowców fliszowych, pomnażając wybitnie to, co opisali autorzy zagraniczni z innych obszarów fliszowych ( G r o s s h e i m 1946, W a s s o j e w i c z 1951, K u e - n e n 1957 itd). Do tych spostrzeżeń pragnę dorzucić kilka własnych obserwacji nad niektórym i strukturam i dolnych powierzchni ławic fliszowych.

1. ORIENTACJA BATYSYFONÓW 1

Zorientow ane ułożenie resztek organicznych je st notowane z wielu osadów różnego typu. O rientację grap to litów stw ierdził R u e d e m a n n (1894), a skorupek małżów w utw orach typu fliszowego zauważyli K u e n e n i S a n d e r s (1956), N a t l a n d (1957) zaś dostrzegł zorien­

tow ane ułożenie skorupek m ałych otw om ic w osadach przypuszczalnie złożonych p rąd am i zawiesinowymi. C r o w e l l (1955) stw ierdził też rów ­ noległe do p rąd u ułożenie fragm entów roślinnych.

We fliszu karpackim , pom ijając d e try t roślinny, resztek organicznych w piaskowcach jest niezm iernie mało, nic więc dziwnego, że spostrzeżeń nad zorientow anym ułożeniem skamieniałości nie zrobiono. Dlatego w arto zaznaczyć, że w niektórych przypadkach można zauważyć równoległe ułożenie ru re k batysyfonów, dość często w ystępujących na dolnych po­

w ierzchniach ławic piaszczystych, a w ogóle częstych w osadach fliszu karpackiego. Zazwyczaj batysyfony w ystępują przylepione do dolnych pow ierzchni ławic piaskowców w sposób zupełnie dowolny, chociaż w y­

d a je się, że praw ie zawsze zostały one oderw ane od dna, na którym żyły, i przemieszczone, są one bowiem zawsze połamane.

Jedno ze stanow isk zorientow anych batysyfonów znajduje się w oko­

licy Tabaszowej, na zachodnim brzegu Jeziora Rożnowskiego, w serii ciem nych łupków nadścielających zw arty kom pleks piaskowców isteb- niańskich dolnych. Z tej okolicy, z przeciwnego brzegu jeziora w ystę­

pow anie batysyfonów podaije B i e d a (1949) z piaskowców ciężkowickich.

Batysyfony w Tabaszowej w ystępują na dolnych powierzchniach cien- koławicowych (2—5 cm) piaskowców. Dolne pow ierzchnie tych piaskow­

1 Bardzo podobnie wyglądające spłaszczone ru rk i z bruzdą podłużną opisywane są pod nazwą Jereminella z osadów wieku senońskiego i uważane za ru rk i robaków.

(2)

ców pokryte są drobnym i, na ogół słabo rozwiniętym i, cienkosznurowymi hieroglifam i organicznym i, należącym i do Spiroraphe i „Helminthoida”

appendiculata Heer. Jeśli ławice tych piaskowców są przekątnie w arstw o­

wane, ru rk i batysyfonów ułożone są bezładnie. N atom iast jeśli w arstw o­

w anie je st frakcjonalne, zresztą mało w yraźne ze względu na m ałe różnice wielkości ziarn (strop ławicy jest jednak laminowany), ułam ki ru re k b a ty ­ syfonów są ułożone rów nolegle (tabl. I, fig. 1), a ponadto w większości przypadków można widzieć, że ostre końce ru re k (batysyfony m ają zwę­

żony jeden koniec ru rk i, por. B i e d a 1949, A v n i m e l e c h 1952), są skierow ane niem al bez w yjątku w jedną stronę. Większość odłam ków jest przylepiona do niew ielkich wzgórków, o nieregularnych kształtach, ale zawsze wyższych od strony zwróconej w kierunku przeciw nym niż ostre zakończenia ru rek . Wzgórki te wydłużone, do siebie równoległe i nieco językow ate mogą być słabo w ykształconym i hieroglifam i prądo­

wymi. Były one zatem m aleńkim i row kam i erozyjnym i, w ytw orzonym i przez prąd wody, k tó ry niósł piasek i ułam ki batysyfonów. U łam ki te dostaw ały się do zagłębień, w których utkw iły, zw racając się zaostrzo­

nym i końcami w kierunku prądu. Jest też możliwość, że wzgórki te są w ypełnieniem m ałych rowków erozyjnych, k tó re zostały wytw orzone przez przeszkodę, jaką mogła stanowić skorupka batysyfona, k tó ry albo tkw ił w dnie przed przyjściem prądu, albo też m iotany przez prąd został w bity w m iękkie dno i stał się przeszkodą dla prądu, k tó ry go opływ ał i koncentrując się po przeciwnej stronie, silniej erodował. Wzgórki te byłyby zatem odpowiednikiem „cu rren t m ark s” T w e n h o f e l a (1932, str. 669, fig. 89), tw orzącym i się na plaży poniżej jakichś drobnych prze­

szkód (małych otoczaków, muszli itd.). W om aw ianym przypadku prze­

szkodą byłby fragm ent ru rk i tkw iący lub w bity w dno, k tó ry następnie został przez prąd przewrócony i utkw ił w wyżłobionej bruździe. O stre końce oznaczają w obu przypadkach kierunek prądu. W te n sam sposób układają się według D a p p l e s a i R o m i n g e r a (1945) wydłużone ziarna kw arcu, jeśli je d en ich koniec jest zwężony. W tej pozycji opór przeciw płynięciu je st najm niejszy.

Ułam ki zorientow anych ru re k m ają długość od kilku mm do 4 cm.

Jeśli ułożenie fragm entów je st chaotyczne, długość fragm entów jest znacznie większa. Być może, że w tych przypadkach zostały one tylko nieznacznie przemieszczone, natom iast połam anie ich na mniejsze fra g ­ m enty, obserwowane przy równoległym ułożeniu nasuwa przypuszczenie o nieco dalszym transporcie.

W wielu przypadkach, szczególnie w w arstw ach inoceramowych, obser­

wowałem ułam ki ru re k batysyfonów na dolnych powierzchniach z silnie rozw iniętym i hieroglifam i prądowym i. W takich przypadkach ru rk i nie w ystępują na powierzchni hieroglifów, ale gromadzą się w przestrzeniach między hieroglifam i, przy czym są najczęściej całkiem nieregularnie, często prostopadle do kierunku prądu ułożone. Można więc przypuszczać, że gdy prąd był na ty le silny, że w ytw arzał norm alnie rozw inięte bruzdy prądowe, ruch wirowy, erodujący bruzdę odrzucał niesione ułam ki ru re k na zew nątrz bruzd i osadzał je w miejscach spokojniejszych.

W niektórych przypadkach, gdy lineacja na dolnych powierzchniach je st zaznaczona delikatnym smugowaniem , można obserwować, że m niej­

sze ułam ki ru re k batysyfonów są ułożone równolegle do lineacji, nato­

m iast większe fragm enty układają się skośnie względem smugowania, a więc skośnie w kierunku prądu.

(3)

N iekiedy na linii ułożenia ułam ków batysyfonów w ystępują m ałe, podłużne wzgórki; być może, że są to w ypełnienia zagłębień w ytw orzo­

nych przez wleczenie lub uderzanie ułam ków skorupek o dno.

2. HIEROGLIFY OPŁYWOWE

S tru k tu ry kopalne, odpowiadające współczesnym bruzdom erozyjnym , tw orzącym się na skutek opływania jakichś przeszkód na brzegu morza przez ściekającą wodę, zostały opisane przez F i e g e g o z karbonu W est­

falii (1937, tabl. 8, fig. 3 oraz 1942, str. 308, ryc. 15). Później zostały one znalezione w osadach różnego typu. D ż u ł y ń s k i i Ś 1 ą c z k a (1959) oraz R a d o m s k i (1958) znaleźli drobne hieroglify opływowe we fliszu karpackim ; przedm iotam i powodującym i je były fragm enty łupków..

W szeregu przypadków stw ierdziłem dość duże hieroglify opływowe, spo­

wodowane przez kaw ałki drew na, otoczaki oraz okruchy piaskowców.

Tabl. II fig. 2 przedstaw ia hieroglif opływowy na dolnej powierzchni piaskowca o grubości 14 cm (flisz podhalański, K ręty potok, na południe od wsi Krempachy). Hieroglif jest asym etryczny, jedna strona jest lepiej rozw inięta niż druga, zjawisko częste w opływach nadm orskich. Hieroglif ma kształt zgiętego w kształcie podkowy wałka; podobnie jak u wielu hieroglifów prądowych, towarzyszy mu z jednej strony m niejszy wałek..

Długość hieroglifu wynosi 13 cm, szerokość 8 cm, w środku znajduje się kaw ałek zwęglonego drew na o długości 8 cm, a szerokości 3 cm. K ieru ­ nek hieroglifu, niem al dokładny ku wschodowi, jest zgodny z panującym kierunkiem we fliszu podhalańskim ( R a d o m s k i 1958). Hieroglif w y­

stęp u je na dolnej powierzchni piaskowca samotnie; nie towarzyszą m u żadne inne stru k tu ry prądowe.

Tabl. I fig. 2 przedstaw ia hieroglif opływowy, spowodowany przez oto­

czaki kwarcu. Ramiona opływu wytworzonego' przez otoczaki m ają te n ­ dencję łączenia się na podprądowej stronie otoczaka. W ydaje się, że w bardziej gruboziarnistych odm ianach fliszu hieroglify opływowe, w y­

wołane przez otoczaki są tak samo częste jak opływ y wytw orzone przez fragm enty łupków w seriach drobnoziarnistych. Zw ykle jednak otoczak w ypada i pozostaje hieroglif opływowy o niepew nym pochodzeniu.

Na tabl. II fig. 1 przedstaw iony je st w yjątkow o duży hieroglif opły­

wowy. Szerokość jego u nasady wynosi 8 cm, długość 25 cm; oba ram iona są dobrze i m niej więcej jednakow o rozwinięte; nie łączą się one ze sobą, ale stopniowo w ygasają, a między nim i zjaw ia się drobny hieroglif p rą ­ dowy.

Na ram ionach hieroglifu opływowego, w pobliżu jego nasady zazna­

czają się drobne, skręcone ku środkowi wałki; zapew ne są one w ypełnie­

niem drobnych bruzd w ytw orzonych przez śrubowo płynące w iry o osi poziomej, w ytw orzone w prądzie przy opływaniu przeszkody. H ieroglif ten, w ystępujący na pow ierzchni cienkoławicowego piaskowca z serii płytow ych w arstw w ystępujących wśród serii piaskowca m agurskiego, został w ytw orzony przez nieforem ny, słabo zaokrąglony okruch piaskow­

ca, o dłuższej średnicy około 8 cm. Piaskowiec je st żółtaw y, muskowi- towy, różny zarówno od piaskowca, na którym w ystępuje opływ, jak rów nież od piaskowców m agurskich, wśród których w ystępują cienkopły- towe piaskowce. Otoczaki piaskowców, w ystępujące na drugorzędnym złożu we fliszu karpackim są na ogół rzadkie, a redeponow ane (tzn. po­

chodzące z osadów mniej więcej tego samego wieku co osady, w których

(4)

są zawarte) nie zostały opisane, w przeciw ieństw ie do redeponowanych łupków, tak częstych we fliszu. Przypuszczalnie prądy posuw ają się po dnie ilastym lub m ułowym i gdy usuną w ierzchnią nie stw ardniałą w ar­

stwę luźnego iłu, docierają do tw ardego podłoża i erodują stw ardniały ił lub łupek. Być może, że w pewnych w ypadkach p rąd y docierają do piaskowców i erodują je. Jest jednak możliwe, że om aw iany fragm ent piaskowca pochodzi nie z dna basenu, na którym osadzał się flisz, ale z jego peryferii, z nasypu literalnego, z którego stoczył się prąd zawie­

sinowy i po drodze erodował osady nasypu.

3. HIEROGLIFY PRĄDOWE LAMINOWANE

T e n H a a f (1959) opisał pod nazwą „terraced flute casts” hieroglify o kształcie hieroglifów prądowych, których powierzchnia jest pokryta drobnym i, równoległym i do siebie stopniami. Stopnie te są odbiciem lam i- nacji podścielającej w arstw y. O podobnych stru k tu rach wspomina K u e - n e n (1957).

H ieroglify tego typu obserwowałem we fliszu karpackim bardzo rzad­

ko, a to zapewne z tego powodu, że niem al z reguły hieroglify prądow e wcięte są w nie lam inowane lub słabo laminowane łupki. N ajw yraźniejsze hieroglify terasow e obserw ow ałem we fliszu albskim (flisz w ew nętrzny) koło Fieni, w dolinie Jalom itioara (K arpaty rum uńskie), k tóry oglądałem w tow arzystw ie D r D. P a t r u l i u s a i L. R. C o n t e s c u w r. 1960.

N atom iast w Kamesznicy, w kamieniołomie położonym nad głównym strum ieniem , na dolnej powierzchni gruboła wiców ego piaskowca kroś­

nieńskiego (w arstw y krośnieńskie tu w ystępujące należą do łuski przed- m agurskiej) w ystępują hieroglify, przypom inające hieroglify opisane przez T e n H a a f a , ale przypuszczalnie innego pochodzenia.

Są to duże hieroglify (tabl. III fig. 1) o długości dochodzącej do' praw ie 0,5 m, k tó re kształtem przypom inają zupełnie hieroglify prądowe, w y­

stępujące na sąsiednich ławicach. W cięte są one w mułowiec o bardzo słabo zaznaczonej, niem al nie istniejącej laminacji, natom iast ławica pias­

kowca, na którego pow ierzchni w ystępują om awiane hieroglify, jest w y­

raźnie do samego spągu laminowana. Pow ierzchnia hieroglifów w ykazuje równoległe do siebie smugi, zaznaczające się niem al w takich samych odstępach jak lam inacja piaskowca. W ew nątrz hieroglifu lam inacja jest praw ie niewidoczna, a 'zaznacza się tylko na jego powierzchni; to samo odnosi się do ławicy piaskowca, gdyż lam inacja uwidoczniona jest dopiero przez w ietrzenie. Nasuwa się zatem przypuszczenie, że lam inacja hiero­

glifu jest zaznaczeniem w ew nętrznej lam inacji piaskowca, a nie odbiciem lam inacji w arstw y podścielającej. Mimo zatem podobieństwa do hiero­

glifów „terasow ych” opisyw ane hieroglify stanowią odrębną odmianę hieroglifów.

Lam inacja, ja k to zgodnie wszyscy autorzy przyjm ują, tw orzy się przy bardzo m ałych prędkościach prądu; w ławicach fliszowych zjawia się zazwyczaj w najwyższej części, osadzonej w końcowej fazie depozycji przez zam ierający prąd. N ieraz jednak cała ławica je st laminowana; ław i­

ce w całości laminowane są zwykle cienkie i nie posiadają hieroglifów prądowych, k tó re zapew ne tw orzyły się, gdy prąd był szybszy i m iał od­

powiednią turbulencję, chociaż według L a m o n t a (1957) turbulencja może jeszcze działać p rzy m ałych prędkościach. W każdym razie duże ry n ­

(5)

ny erozyjne, których w ypełnieniem są om aw iane hieroglify, m usiały się wytw orzyć w początkowej fazie płynięcia prądu i zapewne dość długi czas upłynął, zanim zostały w ypełnione lam inow anym osadem. Znane są przypadki, że hieroglify prądow e są w ypełnione osadem przekątnie w ar­

stw ow anym (K u e n e n 1953, fig. 1 1, str. 25), a K u e n e n i P r e n t i c e (1957) zaznaczają, że w hieroglifach prądow ych mogą występować po­

ziome lam iny. W opisyw anym przypadku trudno je st rozstrzygnąć, czy w ypełnienie ry n ien erozyjnych zostało dokonane przez ten sam prąd, któ­

ry w ytw orzył rynnę, czy też przez jakiś późniejszy prąd (por. ust. 6 niniejszej pracy).

4. HIEROGLIFY PRĄDOWE ZDEFORMOWANE PRZEZ OSIADANIE

H ieroglify prądowe, podobnie jak inne stru k tu ry dolnych powierzchni, najczęściej nie są zdeformowane. W pew nych przypadkach okazują one deform acje późniejsze od czasu ich utw orzenia się. D ż u ł y ń s k i i R a ­ d o m s k i (1955) zwrócili uwagę, że hieroglify mogą ulec kompakcji, K e l l i n g zaś i W a l t o n (1957) zauważyli, że hieroglify prądow e mogą być zdeform owane przez zagłębianie się w plastyczne podłoże (load-casting).

Szczególny przypadek deform acji hieroglifów w ystępuje w w arstw ach podm agurskich, odsłoniętych w Strudze koło Tęgoborzy, na zachodnim brzegu jeziora Rożnowskiego (na pn. od Nowego Sącza). W arstw y są tu przewrócone. Dość grube ławice piaskowców, nielicznie i w dużych od­

stępach w ystępujące w łupkach, okazują dobrze rozw inięte hieroglify prądowe. Je d n a z ławic, odsłonięta tuż przy drodze biegnącej brzegiem jeziora jest pokryta hieroglifam i różnych rozm iarów (tabl. III fig. 2);

hieroglify m niejsze i niższe są norm alnie rozwinięte, natom iast duże hie­

roglify m ają kształty nieregularne i są ścięte do równej powierzchni, jednakow o wzniesionej, m niej więcej o 3—4 cm ponad powierzchnię spą­

gową (fig. 1). Ścięta powierzchnia jest ziarnista, chropawa, natom iast powierzchnia nie ściętych hieroglifów, ja k również miejsca nie ścięte u ściętych hieroglifów są gładkie tak ja k powierzchnia ławicy m iędzy hieroglifam i.

Ścięte hieroglify są w pewnej odległości od swego początku rozsze­

rzone, jak gdyby rozlane. Boki ich poniżej płaszczyzny ścięcia są w ybrzu­

szone, a na krawędziach ściętych powierzchni zaznaczają się miejscam i drobne przewieszenia i pochylone wałeczki.

Z danych tych w ynika, że równoczesnej deform acji uległy wszystkie hieroglify, które osiągnęły pew ną głębokość. W yjaśnić to można w spo­

sób następujący. Ławica piaszczysta została złożond na m iękkim mule, którego głębsza część była ju ż stw ardniała. Po pew nym czasie, a jeszcze przed zupełną konsolidacją piaskowca, ławica w całości osiadła na skutek dalszej kom pakcji podścielającego' iłu; podczas osiadania osiągnęła ona zw artą część iłu, która była na tyle utw ardzona, że n ie ugięła się pod ciężarem ławicy, ale na odw rót, silniej w ystające hieroglify oparły się na tw ardej w arstw ie i dostosowały swą powierzchnię do niej; pod ciężarem nadkładu hieroglify rozlały się na boki i rozszerzyły, gdyż nadm iar ich m asy w ograniczonej przestrzeni mógł znaleźć ujście tylko na boki, gdzie ił nie był jeszcze całkowicie stw ardniały (fig. 1).

N iektóre zjawiska istotnie wskazują, że od pew nej głębokości iły były

(6)

stw ardniałe. T e n H a a f (1959) zauważył, że „load casts” osiągają pew ną graniczną wysokość, co tłum aczył w te n sposób, że piasek pogrąża się w ił tylko do głębokości, w której napotyka stw ardniały ił.

z - : : - / ! A V--:-VV .v 5 ^ .

1Fig. 1. Pow staw anie hieroglifów spłaszczonych w skutek osiadania ławicy. 1 — stw ard­

niały łupek; 2 — ił; 3 — piasek

Fig. 1. Flattening of flute casts owing to the subsidence of the sand bed.

1 — hardened clay or shale. 2 — clay. 3— sand

Zjawisko tego typu podepozycyjnej deform acji hieroglifów jest p raw ­ dopodobnie rzadkie, znam bowiem tylko kilka przypadków podobnych do opisanych ze Strugi, wszystkie z piaskowca m agurskiego. W lite­

ratu rze nie znalazłem opisanych podobnych zjawisk. Być może tylko, że

„hieroglify” W i a ł o w a (1955, fig. 3) fliszu dolnopaleozoicznego T urkie­

stanu, o płaskich potwierzchniach, są odlewami ripplem arków spłaszczo­

nych w podobny sposób na skutek osiadania ławicy jako całości w m ięk­

kie podłoże aż do osiągnięcia skonsolidowanych iłów.

5. HIEROGLIFY ZDEFORMOWANE PRZEZ SPŁYWANIE

Opisując stru k tu ry w ystępujące na dolnych powierzchniach piaskow­

ców, zaznaczyłem, że niektóre nabrzm ienia tych powierzchni w ykazują stałą asym etrię i są w jednym kierunku wygięte (1954, str. 420 x). D la­

tego sądziłem, że tłum aczenie takich s tru k tu r przez F u c h s a (1895, str. 5) jako wytworzonych przez płynięcie świeżo złożonego piasku może być słuszne. Podobny pogląd panow ał w tym czasie także w literatu rz e radzieckiej ( W a s s o j e w i c z 1951), natom iast w literatu rze anglosas­

kiej przypisywano większą rolę w tw orzeniu się tych form rozpływ aniu się podścielającego iłu pod ciężarem piasku. Jednakow oż P r e n t i c e (1956) wykazał obecność stru k tu r, k tó re można bez w ątpienia odnieść do lateralnego spływania piasku po ile, oddzielając load casts od flow casts.

H ieroglify spływowe pow stają albo współcześnie z osadzaniem się pia­

sku, albo też nieco później. W pierw szym przypadku m echanizm tra n s­

1 W tej sam ej pracy (str. 418) zaznaczyłem obecność hieroglifów spływowych na górnych powierzchniach ławic piaskowców karpackich. S tru k tu ry takie opisał z utw o­

rów fliszowych K r a u s (1935).

(7)

p o rtu i depozyicjji m usiał być in n y ( P r e n t i c e 1956) aniżeli w p rzy ­ padku, gdy prąd erodował i w ytw arzał bruzdy, k tó re w ypełnione stały się hieroglifam i prądow ym i. D latego to hieroglify prądow e i spływowe nie w ystępują na tej samej ławicy. Stąd też zapew ne pochodzi, że hiero­

glify spływowe w ystępują częściej w bardzo grubych ławicach, a hiero­

g lify prądow e są n a ogół pospolitsze w średnioła wicowych i cienkich (choć nie bardzo cienkich) ławicach.

Rzadziej niż hieroglify spływowe w ystępują hieroglify prądow e lub wleczeniowe, zdeform owane przez boczny ruch o sa d u l . Spływ anie m u­

siało nastąpić w jakiś czas po osadzeniu się ławicy i utw orzeniu się hie­

roglifów, ale zapewne przed konsolidacją osadu. K ilka obserw acji rzuca pew ne św iatło na m echanizm spływ ania oraz stosunek kierunku spływu do kieru n k u hieroglifów.

Tabl. IV fig. 1 przedstaw ia zdeformowany przez ruch boczny hieroglif wleczeniowy. Silne jednostronne podwinięcie (fig. 2 w tekście) wskazuje, że deform acja nie mogła być w ytw orzona przez kompakcję. Zaraz po­

wyżej deform acji ławica jest nie zaburzona, a więc należy wykluczyć, że deform acja je st wywołana ruchem osuwiskowym całej ławicy. P rz e­

mieszczenie spływowe było nieznaczne, przy czym sam hieroglif nie uległ w yraźnem u przemieszczeniu, natom iast ił w skutek ruchu przylegającej do hieroglifu części spągu został poziomo w ciśnięty w piasek.

Hieroglifowi wleczeniowemu towarzyszą drobne hieroglify uderze­

niow e (por. R a d o m s k i 1958, D ż u ł y ń s k i - Ś 1 ą c z k a 1959), k tó re pozw alają określić kierunek prądu, k tóry osadził ławicę. Deform acja spły­

wowa jest niem al prostopadła do kierunku transportu.

łupek

Fig. 2. Cross-section of a flow-casted groove cast (comp. PI. IV, fig. 1). Vertical lines

— shale)

Tabl. IV fig. 2 przedstaw ia znacznie silniej rozw inięte hieroglify spły­

w owe na dolnej pow ierzchni piaskowca m agurskiego. Tutaj też defor­

m acja jest ograniczona wyłącznie do najniższej części ławicy. K u górze nie zaznacza się żaden ślad stru k tu ry spływowej lub osuwiskowej. Tu rów nież widać, że najp ierw utw orzyły się hieroglify prądow e i zostały zdeform ow ane przez spływ anie lub spełzywanie, k tó re w ytw orzyło oba­

lone siodła i łęki, o osiach praw ie równoległych do kierunku hieroglifów.

1 Do tej kategorii zaliczył ostatnio B i r k e n m a j e r (1959, str. 60) hieroglify

„deltoidalne”, uważając je za hieroglify wleczeniowe, przekształcone pod wpływem bocznych spływów w hieroglify „spływowo-rozpływowe”. Poprzednio (1958, str. 125—

—126) uważał je jako odmianę hieroglifów spływowych, wywołanych obecnością ry n ­ ny erozyjnej. Hieroglify tego ty p u uważam jako odmianę hieroglifów prądowych (typ pierzasty, 1958, tabl. IV, fig. 1). Za hieroglify prądowe pod nazwą „frondescenit m arks” uważa je też T e n H a a f (1959).

(8)

W tym przypadku należy raczej wykluczyć w pływ wleczenia przez prąd, a przypuścić, że spływ anie odbyw ało się po pochyłości ( P r e n t i c e 1960).

W r. 1956 na konferencji sedymentologicznej, odbytej w Polskim Towarzystwie Geologicznym, po referacie B u k o w e g o (1957, str. 153) zwróciłem uwagę, że z przedstawionego przez autora m ateriału w ynika, że kierunek spływów nie pokrywa się z kierunkiem hieroglifów prądo­

wych i że podobne zjawisko w pewnych przypadkach obserwowałem w piaskowcach m agurskich, w których w tych samych ławicach zaznacza się niekiedy kierunek spływu prostopadle względem kierunku hieroglifów prądowych.

Podobne zjawisko opisał szczegółowo B i r k e n m a j e r (1958), stw ierdzając, że w badanej przez niego serii kierunek hieroglifów prądo­

wych różni się od kierunku odczytanego z orientacji hieroglifów spływo­

wych, wyciągając z tego wniosek, że prądy transportujące m ateriał m ogły pod wpływ em różnych czynników uniezależniać się od nachylenia stoku.

Zauważyć należy, że G r o s s h e i m i K o r o t k o w a (1954, także G r o s s h e i m 1959) stw ierdzili we fliszu Kaukazu, że w poszczególnych ławicach kierunek prądu, zaznaczony hieroglifam i prądow ym i był po­

czątkowo równoległy do osi basenu, w wyższej zaś części ławic kierunki zaznaczone w arstw ow aniem przekątnym są zm ienne i mniej w yraźnie podłużne. A utorzy kaukascy sądzą, że p rą d y były początkowo zdecydowa­

ne, następnie zaś zm ieniały intensywność i kierunek. T e n H a a f (1959) podał też przypadek różnic kierunków w spągu (hieroglify) i w górnej części ław icy (ripplem arki). Podobne zjawisko stw ierdził P r e n t i c e (1960) uważając, że s tru k tu ry erozyjne takie jak hieroglify prądowe, w le­

czeniowe itd. tworzą się w momencie, kiedy prąd m a największą prędkość, i dlatego nie był odchylony od kierunku nadanego mu w początkowej fa­

zie, natom iast wyższa część ławicy została osadzona przez wolniejszy prąd, k tóry bardziej m usiał się dostosować do konfiguracji dna. W edług P r e n t i c e’a mogło to nastąpię, gdy prąd w basenie zm ieniał bieg z po­

przecznego na podłużny.

Obserwacje wyżej podane, a więc niezgodność m iędzy hieroglifam i prądow ym i a 'kierunkam i spływ u ( K s i ą ż k i e w i c z i B u k o w y 1957, B i r k e n m a j e r 1958) oraz różnica między początkowym a końco­

wym kierunkiem tego samego prądu ( G r o s s h e i m - K o r o t k o w a 1954, T e n H a a f 1959, P r e n t i c e 1960, też niektóre przypadki w K a r­

patach, np. w arstw y grodziskie na południe od Krakowa) wskazują, że prądy n ie zawsze płynęły po m aksym alnym nachyleniu dna, ale w pew ­ nych przypadkach skośnie względem niego 1.

W ydaje się, że można te zjawiska nawiązać do przedstaw ionej przeze m nie hipotezy transportu m ateriału z bocznych źródeł (1956, str. 387).

1 Twierdzi B i r k e n m a j e r (1958, zarówno tekst polski str. 136 i tekst angielski str. 146) powołując się na m oją pracę z r. 1954, że uważałem dane wynikające z po­

miarów hieroglifów wleczeniowych, prądowych itd. za w ystarczające dla określenia kierunku pochylenia dna zbiornika i źródła m ateriału klastycznego. W wymienionej przez niego pracy sprawą tą w ogóle się nie zajmowałem. W pracy z r. 1953 lokali­

zacja źródeł została zrekonstruowana na podstawie rozmieszczenia facji, a nie k ierun­

ków transportu (str. 383—386). W pracy tej przyjąłem, że prądy kierowały się zgod­

nie z podłużnym pochyłem osi basenów. Pochył ten nie wynika jednak tylko z kie­

runku hieroglifów, ale rozmieszczenia facji, czym głównie się w tej pracy zajmo­

wałem.

(9)

P rą d y zawiesinowe, staczając się ze zboczy kordylier i dochodząc do centralnej części basenu m usiały płynąć po wypadkowej między kie­

runkiem nadanym im na stoku (tzn. mniej więcej prostopadle do osi ba­

senu) a kierunkieim podłużnego pochyłu dna basenu. Je st prawdopodobne, że stąd pochodzi bardzo często obserwowany w K arpatach skośny kie­

ru n ek hieroglifów prądowych względem granic facjalnych i głównych kierunków tektonicznych ( K s i ą ż k i e w i c z 1958, 1960).

Tu należy nawiasowo zaznaczyć, że K arp aty nie mogą być uważane jako przykład podłużnego kierunku transportu, jak to czynią np. W o o d i S m i t h (1959) powołując się na W a s s o j e w i c z a . Zresztą autor ten (1951, str. 70) wypowiedział się CO' do K arp at tylko w form ie przypuszcze­

nia. Stw ierdzając na podstawie badań własnych i G r o s s h e i m a (1946), że w K aukazie prądy były skierow ane „wzdłuż” rowu, sądził że: „Jak się zdaje, taki obraz obserw uje się też w karpackim row ie” . O statnie dane, podane przez G r o s s h e i m a i inn. z K aukazu wskazują, że obraz roz­

kładu prądów we fliszu kaukaskim jest bardziej skomplikowany. Jeśli chodzi o K arpaty polskie, to nowe badania (por. K s i ą ż k i e w i c z 1958, 1960, D ż u ł y ń s k i i Ś l ą c z k a 1959) stw ierdzają także obecność kierunków poprzecznych i skośnych. Skośny kierunek został stw ierdzony przez W e b b y ’ e g o (1959) w Nowej Zelandii, skośne i poprzeczne kie­

ru n k i w Alpach stw ierdzają C r o w e l l (1959) i H s u (1960).

Je st możliwe, że prąd po dnie morza może płynąć nie w kierunku największego spadku, a naw et przy odpowiedniej prędkości może się od k ąta i kierunku pochylenia dna zbiornika uniezależnić ( B i r k e n - m a j e r 1958, str. 136), ale jest wątpliwe, by w wąskich rowach m órz fliszowych uniezależnienie się od morfologii dna mogło' mieć jakieś w ięk­

sze znaczenie. Nawet lokalnie odchylony prąd będzie dążył w kierunku spadku. Siła Coriolisa, jeśli istotnie może wpływać na zmianę prądów dennych, co do czego podnoszone są wątpliwości ( T e n H a a f 1959), może być efektyw na na szerokich, płaskich dnach bardziej rozległych mórz, ale działanie jej w wąskich rynnach fliszowych jest w ątpliw e. F ak­

ty obserwowane w K arpatach nie wskazują na jej wpływ. Oba główne row y fliszowe by ły zapełniane z obu brzegów. W północnym prądy schodzące do centralnej części basenu kierow ały się ku wschodowi, nie­

zależnie, czy schodziły z północnego czy z południowego brzegu. Gdyby b y ły pod działaniem siły Coriolisa, prądy płynące z północy powinny skręcać ku zachodowi (w prawo), a p rąd y płynące z południa ku wscho­

dowi (w prawo). Tymczasem jedne i drugie skręcały głównie ku wscho­

dowi, a więc idący z północy w lewo, a południowy w prawo. Podobnie w rowie południowym prądy zstępujące z północy skręcały głównie ku za­

chodowi (tzn. w prawo), ale prądy idące z południa też skręcały ku za­

chodowi, a więc w lewo. Te fakty wskazują, że widocznie morfologia basenu, a nie siła Coriolisa Wpływała na przebieg prądów.

Zauważyć jeszcze należy, że k ierunek spływu niekoniecznie wskazuje na pochył dna w kierunku spływania w czasie tran sp o rtu m ateriału. Ł a­

wice piasku by ły osadzane prądam i z reguły na podłożu ilastym , które pod ciężarem ławic (zwłaszcza grubszych, a w takich głównie obserw uje się hieroglify spływowe) ulegało kompakcji. Kompakcja ta w wielu przypadkach mogła być zróżnicowana, zależnie od grubości iłów i innych ich własności. Dzięki tem u mogły powstawać w tórne1 nierówności dna, nieraz układające się poprzecznie do pierwotnego^ nachylenia dna i kie­

ru n k u transportu.

(10)

6. W SPRAWIE POWSTAWANIA HIEROGLIFÓW PRĄDOWYCH

H ieroglify prądow e stały się od czasu ukazania się prac G r o s s h e i - m a (1946) i R i c h a (1950) pow ażnym narzędziem pracy geologicznej, zwłaszcza w zakresie paleogeografii i paleosedymentologii. Form y erozyj­

nie im odpowiadające zostały otrzym ane eksperym entalnie ( R u c k l i n 1938), natom iast bardzo m ało je st obserwacji nad współczesnym tw orze­

niem się tych form. B ruzdy erozyjnie wycięte w tw ardych skałach zostały opisane przez M a x s o n a i C a m p b e l l a (1935). W a s s o j e w i c z (1951, str. 51, 52) obserwował tw orzenie się ich w miękkich osadach w ło­

żyskach rzek. Do jego uw ag dołączone są dw ie1 fotografie bruzd erozyjnych niezbyt, ja k sam au to r stw ierdza, odpowiadających hieroglifom prądo­

wym. Bardziej podobne bruzdy otrzym ał on eksperym entalnie.

B ruzdy erozyjne, kształtem odpow iadające zupełnie hieroglifom p r ą ­ dowym nie są jednak rzadkością i chociaż z dina m orskiego nie są znane, w korytach rzecznych zdają się tworzyć stosunkowo dość często. P rz y ­ puszczalnie bruzdy te są najczęściej równocześnie lub praw ie równocześ­

nie zasypywane, niem niej w pew nych przypadkach można je obserw o­

wać.

W rzekach karpackich, w korytach rzecznych obserwowałem kilka­

krotnie uszeregowane, asym etryczne zagłębienia, z podciętym i podprą- dowymi brzegam i, przypuszczalnie będące odpowiednikiem tzw. anti-du- nes. Tworzą się one na dnie m ulistym i można je obserwować zaraz po powodzi, prędko jednak znikają.

N atom iast w m niejszych strum ieniach kilkakrotnie obserw ow ałem w y­

żłobienia, odpow iadające zupełnie lub mniej lub więcej podobne do bruzd erozyjnych, z których przez w ypełnienie m ogłyby powstać hieroglify prądowe. Wyżłobienia te pow stają po krótkotrw ałych ulewach, gdy s tru ­ m ień na kilka godzin lu b naw et kilkanaście m in u t wzbierze; w ted y w dol­

nej części strum ienia, w pobliżu jego ujścia do większej rzeki lub w ob­

szarze, w którytm strum ień wpływa na terasę, na m ulistym dnie, które przed ulew ą było nie pokryite wodą, pojaw iają się uszeregowane, linijne rowki, silnie wgłębione przy końcu zwróconym w górę prądu, a spłyca­

jące się w dół prądu.

C harakterystyczne je st to, że bruzdy erozyjne tego ty p u w pew nych w arunkach nie zostają zupełnie wypełnione. W niektórych przypadkach (tabl. V fig. 1—2) większe ziarna lub otoczaki utkw iły w zagłębieniach, ale pomimo że ponad nim i przepłynął jeszcze prąd m ętnej wody, niosący zawiesiny, drobniejszy m ateriał się nie osadził. Wiąże się to z pytaniem ostatnio dyskutow anym , czy p rąd może w ytw arzać bruzdy erozyjne i ich nie wypełniać.

Zagadnienie to poruszył niedawno C r o w e l l (1958), k tó ry uważa, że w pew nych przypadkach p rąd mógł utw orzyć wcięcie, ale go nie w ypeł­

nić, a w ypełnienie nastąpiło przez inny prąd. C r o w e l l obserwował w hieroglifach prądow ych agregaty ziarnek, k tó re mogą być koprolitam i, i dlatego uważał, że ta k ie resztki nagrom adziły się po wcięciu bruzdy, a przed je j w ypełnieniem w jak iejś fazie bez sedym entacji. Podobną obserw ację zrobiłem w e fliszu karpackim (1954, str. 419), stw ierdzając:

„Nie w szystkie hieroglify prądow e są związane z pow staniem ławicy, na której powierzchni w ystępują... nieraz posiadają na sobie bio-hieroglify, tzn., że po ich utw orzeniu się, ale przed zasypaniem przez piasek pełzały jeszcze organizm y”. W niektórych przypadkach widziałem też we współ­

(11)

czesnych bruzdach erozyjnych w potokach rowki będące śladam i pełza­

nia robaków. C u m m i n s stw ierdził (1958), że w pewnych przypadkach hieroglify prądow e zostały wycięte przez prądy płynące z innego k ieru n ­ ku niż prądy, które je zasypały.

Chociaż w arunki w rzekach są niew ątpliw ie inne od warunków, w ja ­ kich erodują i deponują p rąd y zawiesinowe, w ydaje się, że obecność nie zasypanych rowków erozyjnych świadczy, że prąd może je w ytw arzać i nie zasypywać.

Na podstaw ie analogii ze strum ieniam i górskimi można by sądzić, że ni ezasypy w anie przez te n sam p rąd bruzd erozyjnych może mieć miejsce w pew nej odległości poniżej miejsca załam ania się spadku dna; w takiej strefie prąd ma jeszcze odpowiednią szybkość (przypuszczalnie niezbyt wielką) i turbulencję (odpowiednio dużą) dla w ytw arzania bruzd erozyj­

nych, a „ogon” prądu jeszcze ma 'taką prędkość, że naw et drobny m ate­

riał je st dalejj unoszony.

Z dotychczasowych obserw acji wynika, że kształt bruzd erozyjnych w dnach potoków jest taki sam jak kształt bruzd, jakie można odczytać z hieroglifów prądow ych. Zróżnicowanie i różnorodność kształtów są takie same, jakie znane są z osadów kopalnych. C ztery typy Rucklina mogą być z łatwością wyróżnione, np. podkowiasty (tabl. V fig. 2 z lewej strony u dołu), jak również dodatkow e boczne rynienki towarzyszące większym bruzdom, ta k ja k drobne hieroglify często towarzyszą większym (też w i­

doczne na tabl. V fig. 2). Zdaje się jednak, że w osadach rzecznych zazna­

cza się większa różnorodność kształtów na tej samej powierzchni w po­

rów naniu z osadami fliszowymi, w których zazwyczaj na tej samej po­

w ierzchni pan u je jeden typ hieroglifów prądowych. Rozmieszczenie ry ­ nienek n ie jest też n a dnie rzeki tak regularne, ja k hieroglifów kopalnych;

to regularne rozmieszczenie hieroglifów prądow ych podkreślają ostatnio W o o d i S m i t h (1959). Równoległość bruzd erozyjnych je st też na ogół mniej zdecydowana, co w ydaje się potw ierdzać pogląd K u e n e n a (1957, p. 241), że hieroglify w seriach utworzonych przez prąd y zawiesi­

nowe są prostsze i bardziej w yraźnie równoległe. Jednakow oż m oje spo- strzeżenienia dotyczą m ałych strum ieni, gdzie wpłyiw bliskich brzegów i nierówności dna niew ątpliw ie są czynnikiem dodatkowym w rozkładzie w irów w prądzie rzecznym. Być może, że na dnach k o ry t dużych rzek bruzdy erozyjne będą bardziej jednolitego ty p u i bardziej rów nom iernie

ułożone.

Zakład Geologii Uniwersytetu Jagiellońskiego Kraków, styczeń 1961.

3 R o c z n i k

(12)

WYKAZ LITERATURY REFERENCES

1. A v n i m e l e c h M. (1952), Revision of the tabular Monothalmia. Contrib. Cushm.

Found. Foram. Research, 3, f. 2, pp. 60—68.

2. B i e d a F. (1949), O nowych i mało znanych otwornicach z fliszu K arpat polskich (Sur quelques Foram iniferes nouveaux ou peu connus du Flysch des Carpathes Polonaises). Roczn. Pol. Tow. Geol., Ann. Soc. Geol. Pol., 18, pp. 151—179.

3. B i r k e n m a j e r K . (1958), Orientowane hieroglify spływowe we fliszu karpac­

kim i ich stosunek do hieroglifów prądowych i wleczeniowych (Oriented flowage casts and m arks in the Carpathian flysch and their relation to flute and groove casts). Acta Geol. Pol., 8, pp. 117—148.

4. B i r k e n m a j e r K. (1959), System atyka warstwowań w utworach fliszowych i podobnych. Studia Geologica Polonica, 3, 128 p.

5. B u k o w y St . (1957), Sedymentacja babickich w arstw egzotykowych w K ar­

patach przemyskich (Remarks on the sedimentation of the Babica clays). Rocz.

Pol. Tow. Geol., 26 (za r. 1956). Ann. Soc. Geol. Pol., 26, (for y. 1956), pp. 147—155.

6. C r o w e l l J. C. (1955), Directional current structures from the Prealpkie Flysch, Switzerland. Bull. Geol. Soc. Amer., 66, ipp. 1351—1384.

7. C r o w e l l J. C. (1958), Sole markings of graded graywacke beds: a discussion.

Journ. of Geology, 66, nr. 3, pp. 333'—335.

8. C u m m i n s W. A. (1958), The Lower Ludlow grits in Wales. The Liverpool and Manchester Geol. Journ., 2, pp. 168—179.

9. D a p p l e s E. C., J. F. R o m i n g e r (1945), O rientation analysis of fine grained clastic sediments: a report of progress. Journ. of Geology, 53, pp. 246—261.

10. D ż u ł y ń s k i S t., A. R a d o m s k i (1955), Pochodzenie śladów wleczenia na tle teorii prądów zawiesinowych (Origin of groove casts in th e light of turbidity current hypothesis). Acta Geol. Pol., 5, pp. 47—66.

11. D ż u ł y ń s k i S i , A, S i ą c z k a (1959), Sedymentacja i wskaźniki kierunkowe transportu w w arstw ach krośnieńskich (Directional structures and sedimentation of the Krosno beds: (Carpathian flysch). Roczn. Pol. Tow. Geol., 28 (za r. 1958).

Ann. Soc. Geol. Pol., 28 (for y. 1958), pp. 205—258.

12. F i e g e f K . (1937), Untersuchungen iiber zyklische Sedim entation geosynklinaler und epikontinentaler Raume. Abh. Preuss. Geol. Landesanst., N. F. 177 p.

13. F i e g e K . (1942), Hilfsm ittel zur Erkennung norm aler und inverter Lagerung in tektonisch stark gestorten Gebieten. Senckenbergiana, 25, pp. 292—325.

14. F u c h s T. (1895), Studien iiber Fucoiden und Hieroglyphen. Denkschr. Akad.

Wiss. Wien, Mat. Nat. Cl.

15 G r o s s h e i m W. A. (1946), O znaczeniji i mietodikie izuczenija gieroglifow (na m atieriale Kawkazkogo flisza). Izw. Akad. Nauk, Ser. geol., nr 2, p. 111.

16. G r OS.S h e i m W. A. (1950), Niekotoryje czerty pietrografii i paleogieografii osad- kow gieosynklinalnych formacij (na prim ierie Kawkazkoj składczatoj obłasti).

Izw. Akad. Nauk, Ser. geol., n r 7, pp. 60—73.

17. G r o s s h e i m W. A., K o r o t k o w a K. F. (1954), Nowyje dannyje po pietro­

grafii porod wierchniego sienona siewiero-zapadnogo Kawkaza. Doki. Akad.

Nauk, 95, nr 5, pp. 1081—1084.

18. H a a f E. t e n (1959), Graded beds of the northern Apennines. Thesis, Groningen, 10(2 p.

19. H s u J i n g h w a K. (1960), Paleocuirrent structures and paleogeography of the utrahelvetic Flysch basins, Switzerland. Bull. Geol. Soc. Amer., 71, pp. 577—510.

20. K e l l i n g G., E. K. W a l t o n (1957), Load-cast structures: their relationship to

(13)

upper-surf ace structures and their mode of formation. Geol. Mag., 44, nr 6, pp. 481—490.

21. K r a u s E. (1935), Uber Sandsteinwulste. Z. Dtsch. Geol. Ges., 87, pp. 354—360.

22. K s i ą ż k i e w i c z M. (1954), Uwarstwienie frakcjonalne i laminowane we fliszu karpackim (Graded and lam inated bedding in the C arpathian flysch). Roczn. Pol.

Tow. Geol., 22 (za r. 1952). Ann. Soc. Geol. Pol., 22 (for y. 1952), pp. 399—449.

23. K s i ą ż k i e w i c z M . (1956), Geology of the northern Carpathians. Geol. Rdsch., 45, pp. 369—411.

24. K s i ą ż k i e w i c z M. (1958), Stratygrafia serii magurskiej w Beskidzie Średnim (Stratigraphy of the Magura series in the Średni Beskid — Carpathians). Biul.

Inst. Geol., 135. Bull. Inst. Geol. Pol., 135.

25. K s i ą ż k i e w i c z M . (1960), Outline of the paleogeography in the Polish Flysch Carpathians. Travaux Serv. Geol. Pol., 30, pt. 2, pp. 236—249.

26. K u e n e n P h . H. (1953), Graded bedding, w ith observations on lower Paleozoic rocks of Britain. Verh. Kon. Nederl. Akad. Wet. Amsterdam, 63, pp. 1—47.

27. K u e n e n P h, H. (1957), Sole markings of graded graywacke beds. Journ. of Geology, 65, pp. 231—258.

28. K u e n e n P h . H., J. E. P r e n t i c e (1957), Flow markings and load-casts. Geol.

Mag., 94, pp. 173—174.

29. K u e n e n P h . H., J. E. S a n d e r s (1956), Sedimentation phenomena in Kulm and flótzleeres graywackes, Sauerland and Oberharz, Germany. Amer. Journ. Sc., 254, pp. 649—671.

30. L a m o n t A. (1957), Slow anti-dunes and flow marks. Geol. Mag., 94, pp. 472—480.

31. M a x s o n J. H., I. C a m p b e l l (1935), Stream fluting and stream erosion.

Journ. of Geology, 43, pp. 729—744.

32. N a t l a n d M. L. (1957), Paleoecology of West coast T ertiary sediments. Mem.

Geol. Soc. Amer., 67, pp. 543'—572.

33. P r e n t i c e J. E. <1956), The interpretation of flow-markings and load-casts.

Geol. Mag., 93, pp. 393—400.

34. P r e n t i c e J. E. (I960), Flow structures in sedim entary rocks. Journ. of Geology,- 68, pp. 217—225.

35. R a d o m s k i A. (1958), C harakterystyka sedymentologiczna fliszu podhalańskie­

go (The sedimentological character of the Podhale flysch). Acta Geol. Pol., 8, pp. 335—409.

36. R i c h J. L. (1950), Flow markings, groovings, and in tra stratal crumplings as criteria for recognition of slope deposits, w ith illustrations from Silurian rocks of Wales. Bull. Amer. Ass. Petroleum Geol., 34, pp .717—'741.

37. R u e d e m a n n R. (1894), Evidence for current action in thó Ordovician. Amer.

Geologist, 19, pp. 367—391.

38. R i i c k l i n H . (1938), Strom ung-s M arken im unteren Muschelkalk des Saarlandes.

Senckenbergiana, 20, pp. 94—114.

39. T w e n h o f e l W. H. (1932), Treatise on sedimentation. 2 ed. Baltimore 926 p.

40. W a s s o j e w i c z N. B. (1951), Uslowija obrazowanija flisza. Gostoptechizdat.

240 p.

41. W e b b y B. W. (1959), Sedim entation of the alternating greywacke and argillite strata in the P orirua district. New Zealand Journ. of Geology and Geophysics, 2, pp. 461—478.

42. W i a l o w O. S. (1955), O niżniepaleozojskom flisze turkiestanskogo chriebta.

Uczenije zap. Lwowskowo Gosud. Uniw., Ser. geol,, 35, n r 8, pp. 170—175.

43. W o o d A,, A. J. S m i t h (1959), The sedimentation and sedim entary history of the Aberystwyth grits (Upper Llandoverian). Quart. Journ. Geol. Soc. London, 114, pp. 163'—195.

3*

(14)

OBJAŚNIENIE TABLIC

Tablica I

Fig. 1. Orientowane ru rk i batysyfonów. W arstwy istebniańskie, senon, Tabaszowa nad J. Rożnowskim

Fig. 2. Hieroglify opływowe wytworzone przez otoczaki. W kładka w arstw inoceramo- wych w w arstw ach istebniańskich, Czchów nad Dunajcem

Tablica II

Fig. 1. Hieroglif opływowy wytworzony wokół fragm entów piaskowców. Piaskowce płytowe wśród piaskowca magurskiego. Polany koło Grybowa

Fig. 2. Hieroglif opływowy wytworzony wokół fragm entu drewna. Flisz podhalański, Krempa chy

Tablica III

Fig. 1. Hieroglify prądowe laminowane. W arstwy krośnieńskie, Kamesznica koło Żywca

Fig. 2. Hieroglify prądowe spłaszczone przez osiadanie ławicy (warstwy odwrócone).

W arstwy podmagurskie. Struga nad J. Rożnowskim

Tablica IV

Fig. 1. Hieroglif wleczeniowy, zdeformowany przez spływanie. Flisz dolnosenoński, K ręty potok, Pieniny

Fig. 2. Hieroglif spływowy, piaskowiec magurski, Zawoja

Tablica V

Fig. 1 — 2. Bruzdy erozyjne w korycie rzeki Jalom itioara koło Fieni, K arpaty rum uńskie

(15)

M. Ksiqzkiewicz

(16)

M. Książkiewicz

(17)

M. Książkiew icz

(18)

M. Książkiewicz

(19)

M. Książkiewicz

t- 5»

Cytaty

Powiązane dokumenty

~rotlenk! - ~elazawy i ~elazowy zwięzują swoję aaorficzną masą cząstki grunto- we. W miarę OSYSzanie się strefy anodowej, wodorotlenek telazowy zagęazcza siQ i

B anach, Sur les operations dans les ensembles abstraits et leur application uax equations intógrales,

Jakie jest prawdopodobieństwo tego, że te trzy niezależne od siebie zjawiska będą posiadały choć jeden wspólny moment trwania.. Przy rozwiązywaniu tego zagadnienia

Podano rów nież w.zór w yrażający przy- bLiżony w ydatek studni fliszow ej w zależności od założonej depresji... Irregular curve of w ell discharge in the

Sieć utwoTzona prz€oz rozwidlanie się sznurów jest u opisywanej formy inna: sklada się ona z niezamkniętych pr06tokątów.. W każdym razie forma opisywana naJeży

Fuchsa składa się z po-.J.wójnych, prawie pro- stych ido siebie równoległych sznurów, które łączą się parairIii w jeden sznur.. W posiadarnym :materiale,

To wskazuje, że ślad skolicji jest predepozycyjny, natom iast ślad omawianej form y utw orzył się po zasypaniu śladu skolicji.. W ystępują na dolnych

Iniekcyjne żyły klastyczne były, jak wspom inaliśm y, już w ielokrotnie opisane w literatu rze geologicznej (R.. Z tego powodu obok przym iotnika klastyczny będziem