• Nie Znaleziono Wyników

Adrian Cy bu laUni wer sy tet Ślą ski

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Adrian Cy bu laUni wer sy tet Ślą ski"

Copied!
19
0
0

Pełen tekst

(1)

Adrian Cy bu la

Uni wer sy tet Ślą ski

HE TE RO GE NICZ NOŚĆ RE GIO NU,

IN TE GRA CJA RE GIO NAL NA A ROZ WÓJ RE GIO NAL NY

Wbrew ste reo ty po wi ho mo ge nicz nej jed nost ki ad mi ni stra cyj nej, wo je wódz two ślą - skie dzie li się na pięć sub re gio nów kulturowych i czte ry pod re gio ny eko no micz ne.

He te ro ge nicz ność two rzy znacz ny po ten cjał spo łecz ny i kul tu ro wy, a w pew nych wy - mia rach rów nież eko no micz ny, któ ry mo że sprzy jać pro ce som roz wo jo wym, jest on jed nak roz pro szo ny po mię dzy roz ma ite czę ści wo je wódz twa. Bra ku je ogól nie ak cep - to wa nych tra dy cji, norm, war to ści i sym bo li, któ re mo gły by stać się pod sta wą in te gra - cji i zbio ro we go dzia ła nia w ska li ca łe go re gio nu ad mi ni stra cyj ne go. W tych wa run - kach róż ni ce in te re sów eko no micz nych sta ją się trud niej sze do po go dze nia. Moż na mieć oba wy, że roz pro szo ny lo kal ny, śro do wi sko wy i sek to ro wy po ten cjał roz wo jo - wy nie zdo ła się po łą czyć, aby nadać wo je wódz twu więk szą dy na mi kę roz wo jo wą.

Głów ne po ję cia: roz wój re gio nal ny, dzia ła nie zbio ro we, in te gra cja spo łecz na, wie - lo kul tu ro wość, spo łecz ne two rze nie re gio nów.

Wpro wa dze nie

Pod sta wo wym ce lem te go opra co wa nia jest opi sa nie zróż ni co wa nia kul tu - ro we go, eko no micz ne go i urba ni stycz no -prze strzen ne go w dzi siej szym wo je - wódz twie ślą skim, któ re zo sta ło utwo rzo ne w ro ku 1999. Zo sta ną rów nież prze ana li zo wa ne kon se kwen cje he te ro ge nicz no ści województwa dla je go in te - gra cji i roz wo ju. Wbrew ofi cjal nej na zwie, a tak że wbrew sym bo li ce swej fla - gi i swe go her bu, uwzględ nia ją cej je dy nie tra dy cje gór no ślą skie, wo je wódz - two, zwa ne ślą skim, jest po dzie lo ne na zie mie kul tu ro wo gór no ślą skie i ma ło pol skie. Nie upraw nio ne jest rów nież sta wia nie zna ku rów no ści po mię - dzy wo je wódz twem a sil nie zur ba ni zo wa nym gór ni czo -hut ni czym ob sza rem prze my sło wym; ta ką cha rak te ry sty ką wy róż nia się bo wiem tyl ko je go część cen tral na i za chod nia. Trze ba też pod kre ślić, że po dzia ły do ko na ne we dług kry te riów kul tu ro wych i eko no micz no -prze strzen nych nie po kry wa ją się ze so - bą. Tym sa mym, wo je wódz two jest bar dziej zróż ni co wa ne, niż su ge ro wa ły by to oby dwa przy wo ła ne po dzia ły, roz pa try wa ne osob no. Jest ono wie lo wy mia - ro wo zróż ni co wa nym re gio nem ad mi ni stra cyj nym (Cy bu la 2004), a ist nie ją cy

Instytut Socjologii Uni wer sy tet Ślą ski, e-mail: adrian.cybula@us.edu.pl

(2)

sa mo rząd wo je wódz ki, wy bie ra ny przez ogół miesz kań ców, w pew nym za kre - sie kon sty tu uje rów nież he te ro ge nicz ny re gion po li tycz ny.

Od wo łu jąc się do ter mi no lo gii wpro wa dzo nej przez Ka zi mie rza Do bro - wol skie go (1967) po szcze gól ne czę ści wo je wódz twa ma ją od mien ne pod ło - ża hi sto rycz ne. Wy ra ża jąc to sa mo ję zy kiem Ro ber ta D. Put na ma (1995), ba - da jąc ten ob szar na le ża ło by mó wić nie ty le o za leż no ści od szla ku, ile o za leż no ściach od roz ma itych szla ków w po szcze gól nych je go czę ściach.

Na wią zu jąc do pa ra dyg ma tu no we go re gio na li zmu, któ ry de fi niu je re gion ja - ko dy na micz ną rze czy wi stość spo łecz ną, nie ustan nie re kon stru owa ną w re - ak cji na zmia ny za cho dzą ce w oto cze niu (Ke ating 1998; Ke ating, Lo ugh lin i De scho uwer 2003), moż na przy pusz czać, iż w gra ni cach wo je wódz twa ślą - skie go moż li we są, w re ak cji na trans for ma cję sys te mo wą, in te gra cję eu ro - pej ską i glo ba li za cję, roz ma ite sce na riu sze kształ to wa nia się toż sa mo ści re - gio nal nej i prio ry te tów roz wo jo wych. Róż no rod ność wzor ców i ele men tów kon struk cyj nych stwa rza bo wiem moż li wość ich kon fi gu ro wa nia na wie le spo so bów – ale też sprzy ja po wsta wa niu licz nych pro ble mów ko or dy na cyj - nych i in te gra cyj nych,

Przed sta wio na w ar ty ku le kon cep cja jest wy ni kiem dzie się cio let nich ba - dań au to ra, pro wa dzo nych w ra mach tak in dy wi du al nych, jak i zbio ro wych pro jek tów ba daw czy ch1. Jak już za sy gna li zo wa no, w opra co wa niu do mi nu - je per spek ty wa re gio nu ad mi ni stra cyj no -po li tycz ne go, w Pol sce wy zna czo - ne go przez gra ni ce wo je wódz kie. W od nie sie niu do czę ści wo je wódz twa wy - róż nia nych ze wzglę dów kul tu ro wych, zde cy do wa no się na kon se kwent ne uży wa nie okre śle nia: sub re gio ny, cho ciaż na le ży pod kre ślić, że za in te re so - wa ne spo łecz no ści chęt niej de fi niu ją swo je oj czy zny pry wat ne ja ko od ręb ne re gio ny – bądź też od wo łu ją się do re gio nów w ich gra ni cach hi sto rycz nych.

W przy pad ku od wo ły wa nia się do eko no micz nych kry te riów po dzia łu wo je - wódz twa mo wa bę dzie na to miast o pod re gio nach – zgod nie z ter mi no lo gią, przy ję tą przez Ra dę Mi ni strów i lan so wa ną przez Głów ny Urząd Sta ty stycz - ny (GUS). W no men kla tu rze sta ty stycz nej sto so wa nej przez Unię Eu ro pej - ską po ję ciem rów no waż nym jest NUTS 3 (wo je wódz two to NUTS 2), na to - miast opra co wa na przez sa mo rząd wo je wódz ki stra te gia roz wo ju mó wi o ob sza rach po li ty ki roz wo ju. Ile kroć uży te zo sta nie okre śle nie: sub re gion, mo wa bę dzie o zróż ni co wa niu kul tu ro wym bądź spe cy fi ce kul tu ro wej ana li -

1Wcze śniej sze eta py ba dań by ły już pod su mo wy wa ne w kil ku pu bli ka cjach wła snych i współ au tor skich (Cy bu la 1999; 2001; 2004, 2005, 2008 Kacz ma rek, Ku char ski i Cy bu la 2001;

Cy bu la i Maj cher kie wicz 2005). Szcze gól nie istot ne jest opra co wa nie z ro ku 2004 ro ku, gdyż za - wie ra ono ob szer ną fak to gra fię i ar gu men ta cję, któ re w tym opra co wa niu z ko niecz no ści (li mit ob ję to ści) mu sia ły zo stać przed sta wio ne w for mie moc no syn te tycz nej. Na wią za nia do tej po zy - cji są tak licz ne, że zre zy gno wa no z od dziel ne go do ku men to wa nia ich przy pi sa mi.

(3)

zo wa nych czę ści wo je wódz twa. Przy wo ła nie okre śle nia pod re gion sy gna li - zu je na to miast, iż w da nym kon tek ście oma wia na jest he te ro ge nicz ność o pod ło żu eko no micz nym.

Wo je wódz two ślą skie ja ko ob szar kul tu ro wo he te ro ge nicz ny Jak już wspo mnia no, wo je wódz two ślą skie jest kul tu ro wym kon do mi nium gór no ślą sko -ma ło pol skim, przy czym oby dwie po łów ki wo je wódz twa są pod wzglę dem te ry to rium nie mal iden tycz ne. Nie wiel ki ob szar na pół no cy, po - zba wio ny jed nak waż niej szych ośrod ków miej skich, cią żył w pew nych okre - sach ku Wiel ko pol sce. Za chód wo je wódz twa obej mu je wschod nia część hi - sto rycz ne go re gio nu Gór ny Śląsk, któ re go resz ta znaj du je się obec nie w wo je wódz twie opol skim, a nie wiel ka część po łu dnio wa wcho dzi w skład Re pu bli ki Cze skiej (kraj mo raw sko -ślą ski i pół noc na część kra ju oło mu niec - kie go). Wschod nią i czę ścio wo pół noc ną część wo je wódz twa kon sty tu ują na - to miast za chod nie pe ry fe ria hi sto rycz nej Ma ło pol ski. Pod sta wo wym wy róż ni - kiem czę ści gór no ślą skiej jest pol sko -nie miec ko -cze ska po gra nicz ność kul tu ro wa i sil ne po czu cie od ręb no ści re gio nal nej, ukształ to wa ne w na stęp - stwie kil ku set let nie go po zo sta wa nia re gio nu po za pol ski mi jed nost ka mi po li - tycz ny mi i ad mi ni stra cyj ny mi (za leż ność od Czech i Au strii oraz przy na leż - ność do Prus – a po przez Pru sy do nie miec kie go ob sza ru po li tycz ne go) [Szra mek 1934; Błasz czak -Wa cławk, Bła siak i Na wroc ki 1990; Szcze pań ski red. 1993; 1994; Cy bu la i Maj cher kie wicz 2005). Do pie ro w la tach 1918 – 1922 część ob sza rów gór no ślą skich po wró ci ła do Pol ski, ale utwo rzy ły one au to no micz ne wo je wódz two ślą skie (co sprzy ja ło utrwa la niu się po czu cia re - gio nal nej od ręb no ści). Resz ta (w tym mia sta: By tom, Gli wi ce, Za brze i Ra ci - bórz) po zo sta ła w Niem czech aż do ro ku 1945.

Zdo by cie wła dzy w Niem czech przez na zi stów, wy wo ła na przez nich II woj na świa to wa, usta le nia kon fe ren cji pocz dam skiej do ty czą ce zmian gra - nicz nych i wy sie dle nia lud no ści nie miec kiej, po wo jen na po li ty ka po lo ni za cyj - na władz ko mu ni stycz nych i pro ce sy mi gra cyj ne do pro wa dzi ły w su mie do da - le ko idą cej ho mo ge ni za cji ziem gór no ślą skich w kon tek ście ogól no pol skim.

Wy pa da jed nak od no to wać, że wła dze ko mu ni stycz ne, po przez prze sie dle nie lud no ści pol skiej z za chod niej Ukra iny, nie świa do mie wy kre owa ły no we wy - mia ry he te ro ge nicz no ści kul tu ro wej. W Gli wi cach i By to miu po ja wi li się, przy kła do wo, licz ni lwo wia cy – co w przy pad ku pierw sze go mia sta oka za ło się o ty le istot ne, że wy kła dow cy przed wo jen nej Po li tech ni ki Lwow skiej stwo - rzy li trzon ka dry na uko wo -dy dak tycz nej no wo po wsta łej Po li tech ni ki Ślą skiej.

Za chę ca no też do po wro tu przed wo jen nych emi gran tów, któ rzy pra co wa li we fran cu skich i bel gij skich okrę gach gór ni czych.

(4)

Po ro ku 1989, w wa run kach li be ral nej de mo kra ty za cji, eu ro pe iza cji i pro - ce sów glo ba li za cyj nych, po gra nicz ność – cho ciaż znacz nie zmo dy fi ko wa na – zno wu po wró ci ła do prze strze ni pu blicz nej. Na uwa gę za słu gu ją trzy pro ce sy:

(1) od ro dze nie się mniej szo ści nie miec kiej, co jed nak ob ser wu je się przede wszyst kim na za chód od przed wo jen nej gra ni cy pol sko -nie miec kiej, (2) ukon - sty tu owa nie się na ro do wo ści ślą skiej i nur tu au to no micz ne go (Ruch Au to no - mii Ślą ska) oraz (3) zor ga ni zo wa nie się lu dzi de kla ru ją cych się ja ko re gio na - li ści pol skiej opcji na ro do wej (Zwią zek Gór no ślą ski). Przed sta wi cie le wszyst kich nur tów sil nie ak cen tu ją spe cy fi kę re gio nal ną i do ma ga ją się dal szej de cen tra li za cji kra ju, cho ciaż znacz nie się róż nią w roz kła da niu ak cen tów – szcze gól nie przy okre śla niu re la cji mię dzy re gio na mi a trze ma kul tu ra mi i pań - stwa mi na ro do wy mi, któ re je ukształ to wa ły. Szcze gól nie ży wo dys ku to wa na jest kwe stia ist nie nia bądź nie ist nie nia na ro do wo ści ślą skiej i ję zy ka ślą skie - go, co po stu lu je nurt au to no micz ny (Ni ja kow ski red. 2004; Wa na to wicz 2004;

Jer czyń ski 2006). Mniej szość nie miec ka jest – w prze ci wień stwie do wo je - wódz twa opol skie go – zbyt sła ba, aby uzy skać zna cze nie re gio nal ne, jest jed - nak zna czą ca w pew nych ukła dach lo kal nych (zwłasz cza w po wie cie ra ci bor - skim).

Część ma ło pol ska obec ne go wo je wódz twa jest kul tu ro wo i toż sa mo ścio wo wy raź nie pol ska, cho ciaż w kul tu rze ma te rial nej i pa mię ci zbio ro wej po zo sta - ły śla dy po licz nej dia spo rze ży dow skiej i sto sun ko wo nie wiel kiej, ale eko no - micz nie wpły wo wej, mniej szo ści nie miec kiej. Oby dwie te gru py za miesz ki wa - ły za chod nią Ma ło pol skę aż do II woj ny świa to wej. Ma ło pol skie wspól no ty sub re gio nal ne od wo łu ją się jed nak przede wszyst kim do ogól no pol skiej oj czy - zny ide olo gicz nej. Po czu cie od ręb no ści re gio nal nej ujaw nia się ja ko ne ga cja spe cy fi ki gór no ślą skiej i ja ko opór wo bec gór no ślą skie go eks pan sjo ni zmu sym bo licz ne go, o któ rym bę dzie jesz cze mo wa.

Oby dwie po łów ki wo je wódz twa są sa me w so bie sil nie zróż ni co wa ne pod wzglę dem kul tu ro wym. W ra mach czę ści gór no ślą skiej spe cy ficz ny jest Śląsk Cie szyń ski, a ści ślej je go część wschod nia (resz ta znaj du je się obec nie w gra ni cach Re pu bli ki Cze skiej). Pod sta wo we od ręb no ści Ślą ska Cie szyń skie - go to wy raź niej sze wpły wy cze sko -mo raw skie (obok nie miec kich i pol skich), dłuż sze od dzia ły wa nia au striac kie (gdy w ro ku 1742 więk szość Gór ne go Ślą - ska zna la zła się w Pru sach, Śląsk Cie szyń ski po zo stał w Au strii) i obec ność licz nej gru py pro te stan tów o pol skiej toż sa mo ści na ro do wej (Chle bow - czyk 1971). Ob sza ry ma ło pol skie dzie lą się z ko lei na zie mię ży wiec ką (wraz ze wschod nią czę ścią obec ne go po wia tu biel skie go), Za głę bie Dą brow skie i zie mię czę sto chow ską. Róż ni ce po mię dzy ty mi sub re gio na mi po wsta ły w okre sie za bo rów (pierw szy znaj do wał się w au striac kiej Ga li cji, dwa po zo - sta łe w za bo rze ro syj skim), oraz w na stęp stwie prze strzen ne go zróż ni co wa nia pro ce sów in du stria li za cji i urba ni za cji w ostat nich dwu stu le ciach (Ba rań ski

(5)

red. 2001; Woź nicz ka 2008)2. Za głę bie Dą brow skie sta ło się rów nież spe cy - ficz ne z po wo du znacz nej la icy za cji i le wi co wej tra dy cji po li tycz nej (tak w wer sji so cja li stycz nej, jak i ko mu ni stycz nej). Ma ło pol scy i gór no ślą scy są - sie dzi są pod ty mi wzglę da mi bar dziej kon ser wa tyw ni. Wy róż ni kiem Czę sto - cho wy, na da ją cym ogrom ne zna cze nie sym bo licz ne tak mia stu, jak i je go oto - cze niu, jest sank tu arium ja sno gór skie, ist nie ją ce już od koń ca XIV wie ku.

Wszyst kie sub re gio ny ma ło pol skie wy two rzy ły też swo je po wią za nia eu ro pej - skie; przy kła do wo, Za głę bie Dą brow skie z fran cu ski mi i bel gij ski mi za głę bia - mi wę glo wy mi (do nich emi gro wa no przed woj ną rów nież z te go sub re gio nu), Czę sto cho wa zaś z ośrod ka mi kul tu ma ryj ne go.

W su mie moż na więc w wo je wódz twie, zwa nym ślą skim, wy róż nić co naj - mniej pięć sub re gio nów spo łecz no -kul tu ro wych. Na le ży pod kre ślić, że na licz - nych od cin kach ich gra ni ce sta no wią rze ki – z te go wła śnie po wo du ma ją ce istot ne zna cze nie dla miesz kań ców. Naj bar dziej zna na gra ni ca, na rze kach Bry ni cy i Czar nej Prze mszy, od dzie la Gór ny Śląsk od Za głę bia Dą brow skie - go. W po łu dnio wej czę ści wo je wódz twa Bia ła (w gór nym bie gu zwa na Biał - ką) od dzie la zie mie ma ło pol skie od Ślą ska Cie szyń skie go, na to miast w czę ści pół noc nej Li swar ta na znacz nym od cin ku wy zna cza gra ni cę po mię dzy Gór - nym Ślą skiem a zie mią czę sto chow ską3.

Prze strzen ne zróż ni co wa nie kie run ków roz wo ju go spo dar cze go i pro ce sów urba ni za cji

Prze strzen ne zróż ni co wa nie in du stria li za cji i urba ni za cji w XIX i XX wie - ku – a w uję ciu bar dziej ogól nym, nie rów no mier ne tem po pro ce sów mo der ni - za cyj nych – sta ło się pod sta wo wym czyn ni kiem, dzie lą cym dzi siej sze wo je - wódz two na czte ry pod re gio ny eko no micz ne.

•Gór ni czo -hut ni czy ob szar prze my sło wy w czę ści cen tral nej (Gór no ślą ski Okręg Prze my sło wy). W okre sie trans for ma cji sil nie roz wi nął się też prze mysł

2Dla po rząd ku trze ba jesz cze wspo mnieć o mie ście Ja worz no, któ re hi sto rycz nie dzie li ło lo - sy po łu dnio wo -za chod niej Ma ło pol ski i Ga li cji, ale pro ce sy in du stria li za cji i urba ni za cji w ostat - nich dwu stu le ciach zbli ży ły je do Za głę bia Dą brow skie go.

3Gra ni ce obec nych po wia tów w za sa dzie re spek tu ją gra ni ce sub re gio nów kul tu ro wych. Naj - istot niej szym od stęp stwem jest przy na leż ność za głę biow skiej gmi ny Oża ro wi ce do gór no ślą - skie go po wia tu tar no gór skie go – co jest sym bo licz nie o ty le istot ne, że na jej te re nie znaj du je się re gio nal ne lot ni sko w Py rzo wi cach. Gór no ślą za cy roz pa mię tu ją też fakt przy łą cze nia w ro ku 1956 kil ku hek ta rów po ich stro nie Bry ni cy, znaj du ją cych się w ob rę bie mia sta Szo pie ni ce (dzi siaj dziel ni ca Ka to wic), do za głę biow skie go So snow ca. Na przy łą czo nym te re nie wy bu do wa no sta - dion klu bu spor to we go Za głę bie So sno wiec. Du al ny, cie szyń sko -ma ło pol ski, jest na to miast po - wiat biel ski, a na wet jed na z je go gmin wiej skich (Wil ko wi ce).

(6)

sa mo cho do wy (głów nie w Gli wi cach i Ty chach) [Szcze pań ski 2002]. Pod re - gion po kry wa się za sad ni czo z za się giem ko nur ba cji ślą sko -dą brow skiej, li - czą cej 14 – 19 miast i 2–2,5 mi lio na miesz kań ców (w za leż no ści od uwzględ - nie nia bądź nie funk cjo nal nie po wią za nych miast pe ry fe ryj nych). Je dy nie pe ry fe ria pół noc ne (po wiat lu bli niec ki i pół noc na część po wia tu bę dziń skie go) oraz po ło żo na na po łu dniu zie mia pszczyń ska, ma ją pro fil bar dziej rol ni czy i są wy raź nie mniej zur ba ni zo wa ne. Pod wzglę dem kul tu ro wym pod re gion skła da się z ziem gór no ślą skich i z Za głę bia Dą brow skie go.

•Zdo mi no wa ny przez gór nic two ob szar prze my sło wy w czę ści za chod niej (Ryb nic ki Okręg Wę glo wy, co raz czę ściej zwa ny Ryb nic kim Okrę giem Prze - my sło wym). Głów nym mia stem te go ob sza ru jest Ryb nik, któ ry, wraz z kil - ko ma in ny mi ośrod ka mi miej ski mi, two rzy aglo me ra cję ryb nic ką (oko ło pół mi lio na miesz kań ców). Urba ni za cja te go ob sza ru jest jed nak mniej sza niż w GOP -ie, a mię dzy mia sta mi i na obrze żach aglo me ra cji za cho wa ły się ob - sza ry wiej skie (zwłasz cza w oko li cach Ra ci bo rza). Kul tu ro wo ob szar ten obej - mu je wy łącz nie zie mie gór no ślą skie.

•Zdy wer sy fi ko wa na pod wzglę dem go spo dar czym część po łu dnio wa (nie - for mal nie zwa na Pod be ski dziem), ze szcze gól nie wy raź nie za zna czo ną funk - cją tu ry stycz ną w Be ski dzie Ślą skim i Ży wiec kim. Gór nic twa wę gla ka mien - ne go w za sa dzie nie ma (z wy jąt kiem pół noc nych krań cach pod re gio nu)4. Cen tral nym mia stem jest Biel sko -Bia ła, któ re jest też waż nym ośrod kiem zróż - ni co wa ne go prze my słu, ale ska la urba ni za cji jest wy raź nie mniej sza niż w czę - ści cen tral nej. Za chod nia część pod re gio nu to sub re gion kul tu ro wy Śląsk Cie - szyń ski, na to miast część wschod nią kon sty tu uje kul tu ro wy sub re gion ma ło pol ski, któ re go rdzeń sta no wi Ży wiec czy zna. Sa ma sto li ca pod re gio nu jest zresz tą zło żo na z dwóch hi sto rycz nych ośrod ków miej skich: cie szyń skie - go Biel ska i ma ło pol skiej Bia łej.

•Rol ni czy sub re gion pół noc ny. Ska la urba ni za cji jest tu rów nież znacz nie mniej sza niż w czę ści cen tral nej; ma łe ośrod ki miej skie peł nią w za sa dzie funk cje usłu go we w sto sun ku do ota cza ją cych je te re nów wiej skich. Wy jąt - kiem od tej re gu ły jest naj więk sze mia sto te go ob sza ru, Czę sto cho wa, gdzie wy raź nie wi docz na jest funk cja prze my sło wa i edu ka cyj na, ale któ re zna ne jest przede wszyst kim – jak już zwra ca no uwa gę – ja ko ośro dek kul tu ma ryj - ne go o zna cze niu ogól no pol skim. Pod re gion pół noc ny po kry wa się z sub re gio - nem kul tu ro wym zie mia czę sto chow ska – acz kol wiek są sied ni po wiat lu bli - niec ki, na le żą cy już do Gór ne go Ślą ska, jest tak że rol ni czy5.

4W la tach sie dem dzie sią tych i osiem dzie sią tych XX wie ku do jeż dża no jed nak do pra cy w gór no ślą skich ko pal niach na wet z zie mi ży wiec kiej.

5Czy tel nik za in te re so wa ny po zna niem szcze gó ło wej fak to gra fii, wspie ra ją cej przed sta wio - ny po dział wo je wódz twa na pod re gio ny eko no micz ne, po wi nien od wo łać się do ko lej nych ak -

(7)

Jak wi dać, w dwóch przy pad kach (pod re gion cen tral ny i po łu dnio wy) pro ce - sy in du stria li za cyj ne i urba ni za cyj ne zni we lo wa ły do pew ne go stop nia róż ni ce kul tu ro we po mię dzy sub re gio na mi gór no ślą ski mi i ma ło pol ski mi oraz przy czy - ni ły się do po wsta wa nia mię dzy ni mi licz nych po wią zań funk cjo nal nych. Szcze - gól nie spek ta ku lar nym przy kła dem jest ko nur ba cja ślą sko -dą brow ska, w któ rej więk szość sta no wią co praw da mia sta gór no ślą skie (w tym Ka to wi ce), ale mniej - szość za głę biow ska jest wy raź na (So sno wiec, Dą bro wa Gór ni cza, Cze ladź i Bę - dzin). Jed nak róż no rod ność go spo dar cza przy czy nia się tak że do zróż ni co wa nia spo łecz ne go i kul tu ro we go wo je wódz twa – cho ciaż by pod wzglę dem prze strzen - ne go roz miesz cze nia kla sy ro bot ni czej i za się gu prze my sło wej kul tu ry pra cy.

Na le ży też pod kre ślić, że w ra mach ob sza ru gór ni czo -hut ni cze go znaj du ją się wspól no ty lo kal ne bar dziej he te ro ge nicz ne pod wzglę dem spo łecz nym i go - spo dar czym. Obok sto li cy wo je wódz twa – Ka to wic – gdzie z oczy wi stych wzglę dów kon cen tru ją się funk cje ad mi ni stra cyj ne, usłu go we i edu ka cyj ne, na le ży wy mie nić wspo mnia ne już Gli wi ce i Ty chy. Ich re la tyw ny dy na mizm tyl ko czę ścio wo da się wy ja śnić za cho wa niem ślą skie go pro fi lu kul tu ro we go.

W przy pad ku Gli wic klu czo we zna cze nie miał fakt, że po woj nie sta ły się one zna czą cym sku pi skiem in te li gen cji tech nicz nej, dzię ki Po li tech ni ce Ślą skiej i in nym ośrod kom na uko wo -ba daw czym. O po wią za niu lwow skim już wspo - mi na li śmy. W przy pad ku Ty chów istot na oka za ła się na to miast de cy zja z lat sie dem dzie sią tych XX wie ku, o lo ka li za cji w mie ście Fa bry ki Sa mo cho dów Ma ło li tra żo wych (FSM), pro du ku ją cej sa mo cho dy oso bo we na li cen cji Fiata (po dob na fa bry ka po wsta ła w Biel sku -Bia łej). Sprzy ja ło to na pły wo wi in te li - gen cji tech nicz nej i kon tak tom z za gra ni cą (oczy wi ście, głów nie z Wło cha mi).

Co wię cej, w no wo bu do wa nych osie dlach ty skich przy dzie la no miesz ka nia licz nym pra cow ni kom in sty tu cji ad mi ni stra cyj nych i edu ka cyj nych z są sied - nich Ka to wic. Dla te go oby dwa mia sta we szły w okres trans for ma cji z re la tyw - nie licz ną eli tą mo der ni za cyj ną i za czął się w nich in ten syw nie roz wi jać prze - mysł sa mo cho do wy i bran że z nim ko ope ru ją ce6.

tu ali za cji stra te gii roz wo ju wo je wódz twa ślą skie go, do stęp nych na wi try nie in ter ne to wej sa mo - rzą du wo je wódz kie go (www.si le sia -re gion.pl). Pod re gio ny eko no micz ne – o czym zresz tą wspo - mnia no w dal szej czę ści ar ty ku łu – zwa ne są w tych do ku men tach ob sza ra mi po li ty ki roz wo ju.

W chwi li obec nej trwa ko lej na ak tu ali za cja stra te gii. Ba da nia wła sne au to ra w peł ni po twier dzi - ły istot ność po dzia łu, do ko na ne go przez wła dze sa mo rzą do we – zresz tą, z wie lo ma twór ca mi stra te gii prze pro wa dzo no wy wia dy po głę bio ne.

6W Gli wi cach nie by ło tra dy cji prze my słu sa mo cho do we go, ta kich jak w Biel sku. O lo ka - li za cji za kła dów Opla prze są dzi ło utwo rze nie w mie ście pod stre fy Ka to wic kiej Spe cjal nej Stre - fy Eko no micz nej (KSSE) – ale po dob ną utwo rzo no w Ty chach – oraz in ten syw ne za bie gi gli wic kich elit, któ re po tra fi ły umie jęt nie przed sta wić dy rek cji kon cer nu atu ty mia sta. Ty ski i biel ski GSM zo sta ły prze ję te przez kon cern Fiat w pro ce sie pry wa ty za cji i sta ły się trzo nem fir - my Fiat Auto Poland.

(8)

God nym od no to wa nia fe no me nem jest rów nież Ryb nik, któ ry, mi mo bra ku atu tów Gli wic i Ty chów, stał się w okre sie trans for ma cji zna czą cym ośrod kiem ini cja tyw mo der ni za cyj nych. Mia sto, któ re uży czy ło na zwy okrę go wi wę glo we - mu i przed ro kiem 1989 nie mia ło żad nej uczel ni wyż szej, jest w dal szym cią gu znacz nie uza leż nio ne od gór nic twa, ale do ro bi ło się le piej za go spo da ro wa ne go cen trum mia sta niż sto li ca wo je wódz twa, oraz zdo ła ło skło nić Po li tech ni kę Ślą - ską, Uni wer sy tet Ślą ski i Aka de mię Eko no micz ną do ulo ko wa nia w mie ście ośrod ków dy dak tycz nych. Wy da je się, że za sad ni czym wy tłu ma cze niem jest fakt, że epi zod for sow nej in du stria li za cji trwał tu tyl ko oko ło 30 lat (1960–1990), co po zwo li ło prze trwać ka pi ta ło wi spo łecz ne mu ślą skiej wspól no ty lo kal nej.

War to rów nież od no to wać re la tyw nie du ży dy na mizm So snow ca, ja ko głów ne go mia sta Za głę bia Dą brow skie go. Tu taj wy tłu ma cze nia na le ży chy ba szu kać w sil niej za zna cza ją cym się już od stu lat aspi ra cjom Za głę bia ków do zdo by wa nia wyż szych stop ni wy kształ ce nia nie tech nicz ne go, co od róż nia - ło ich od Ślą za ków, któ rzy do pie ro po ro ku 1989 ode szli od uty li tar no -tech - nicz ne go wzo ru wy kształ ce nia. Być mo że Gór ny Śląsk ma prze wa gę w ka pi - ta le spo łecz nym, a Za głę bie Dą brow skie w ludz kim, ale te za ta wy ma ga jesz cze dal szych ba dań.

W kon tek ście wspo mnia nych „bą bli no we go w mo rzu sta re go” (No - wak 1994) war to pa mię tać o re la tyw nej bli sko ści prze strzen nej w ra mach ob - sza ru prze my sło we go, co da je moż li wość dy fu zji do świad czeń i ab sorp cji szo - ków trans for ma cyj nych. Do jazd do bi blio te ki, uczel ni czy te atru – ale tak że do no we go miej sca pra cy – w roz sąd nym cza sie nie jest tu taj nie prze kra czal - ną ba rie rą. Rad ny czy czło nek za rzą du mia sta ma moż li wość bie żą ce go ob ser - wo wa nia, cze go do ko na li, ale rów nież, co zro bi li źle, są sie dzi zza mie dzy.

Gór nik ka to wic kiej ko pal ni wra ca jąc po szych cie do do mu spo ty ka w tram wa - ju nie tyl ko lu dzi so bie po dob nych, ale tak że stu den tów, a za okna mi wi dzi bu - du ją ce się biu row ce i sa mo cho dy no wo bo gac kich. Ro dzi to oczy wi ście fru - stra cję, ale sprzy ja też prze my śle niu pla nów na przy szłość, je że li nie dla sie bie, to już dla swych dzie ci. Mó wiąc la pi dar nie – jest to świat spo łecz ny znacz nie bar dziej zróż ni co wa ny niż wieś świę to krzy ska czy osie dle po pe ge erow skie.

Po dzia ły kul tu ro we, po dzia ły eko no micz ne a gra ni ce re gio nów ad mi ni stra cyj nych

Aż do lat trzy dzie stych XX wie ku, wła dze państw rzą dzą cych na ana li zo - wa nym ob sza rze re spek to wa ły kry te ria hi sto rycz no -kul tu ro we przy wy zna cza - niu gra nic re gio nów ad mi ni stra cyj nych. Dla te go w okre sie mię dzy wo jen nym zie mie po łu dnio wej Ma ło pol ski (na le żą ce w okre sie za bo rów do au striac kiej Ga li cji) sca lo no w wo je wódz twie kra kow skim, na to miast Za głę bie Dą brow -

(9)

skie i zie mia czę sto chow ska (wcze śniej za bór ro syj ski) tra fi ły do wo je wódz - twa kie lec kie go. O utwo rze niu z ziem gór no ślą skich au to no micz ne go wo je - wódz twa ślą skie go by ła już mo wa. Jed nak in du stria li za cja i urba ni za cja na ty - le ujed no li ci ły już wów czas zie mie po oby dwu stro nach Bry ni cy, że wła dze pol skie pod ko niec lat trzy dzie stych roz wa ża ły przy łą cze nie Za głę bia Dą brow - skie go do wo je wódz twa ślą skie go. Zre ali zo wa li to jed nak do pie ro na zi ści, two rząc w ro ku 1939 re jen cję ka to wic ką, bez po śred nio wcho dzą cą w skład III Rze szy. Spo śród ziem obec ne go wo je wódz twa, je dy nie część zie mi czę sto - chow skiej (z sa mym mia stem Czę sto cho wa) tra fi ła do Ge ne ral nej Gu ber ni, na - to miast pół noc ne, mniej zur ba ni zo wa ne i uprze my sło wio ne frag men ty Gór ne - go Ślą ska zna la zły się w re jen cji opol skiej i III Rze szy. Re jen cja ka to wic ka obej mo wa ła rów nież za chod nie, uprze my sło wio ne ob sza ry dzi siej sze go wo je - wódz twa ma ło pol skie go. W ro ku 1941 oby dwie re jen cje utwo rzy ły Pro win cję Gór no ślą ską, ze sto li cą w Ka to wi cach. Po raz pierw szy w dzie jach, ca ły ob - szar dzi siej sze go wo je wódz twa ślą skie go (z wy jąt kiem czę ści zie mi czę sto - chow skiej i sa me go mia sta Czę sto cho wa) rzą dzo ny był z Ka to wic.

Po wo jen ne wła dze pol skie utrzy ma ły za sa dę in te gra cji ad mi ni stra cyj nej ziem gór no ślą skich i Za głę bia Dą brow skie go, włą cza jąc je do wo je wódz twa ofi cjal nie zwa ne go ślą skim, ale po wszech nie – władz re gio nal nych nie wy łą - cza jąc – mó wio no o wo je wódz twie ślą sko -dą brow skim. Po zo sta łe sub re gio ny ma ło pol skie po wró ci ły jed nak do przed wo jen nych jed no stek ad mi ni stra cyj - nych; wo je wódz two obej mo wa ło też za chod nią, rol ni czą część Gór ne go Ślą - ska. Do pie ro w ro ku 1951 wy od ręb nio no ją w wo je wódz twie opol skim – i po - dział ten prze trwał do chwi li obec nej. No wo utwo rzo ne wo je wódz two ka to wic kie ob ję ło jed nak wszyst kie zie mie gór no ślą skie, któ re dzi siaj znaj du - ją się w wo je wódz twie ślą skim (bez Ra ci bo rza, któ ry oca lił jesz cze więź ad - mi ni stra cyj ną z Opo lem), Za głę bie Dą brow skie, zie mię czę sto chow ską i wschod nią część po wia tu biel skie go. Ży wiec czy zna po zo sta ła jesz cze w wo - je wódz twie kra kow skim. Pry mat eko no micz nych i urba ni stycz no -prze strzen - nych kry te riów po dzia łu re gio nal ne go stał się po now nie wy raź nie wi docz ny.

Na bra ły one jesz cze więk sze go zna cze nia w ro ku 1975, gdy utwo rzo no „ma - łe” wo je wódz two ka to wic kie, obej mu ją ce uprze my sło wio ne ob sza ry Gór ne go Ślą ska (już z Ra ci bo rzem) i ca łe Za głę bie Dą brow skie – ale tak że in ne uprze - my sło wio ne skraw ki za chod niej Ma ło pol ski, z mia sta mi: Ol kusz i Chrza nów.

Wo je wódz two biel skie skła da ło się ze Ślą ska Cie szyń skie go i in nych te re nów po łu dnio wo -za chod niej Ma ło pol ski – już z włą cze niem zie mi ży wiec kiej. Wo - je wódz two czę sto chow skie obej mo wa ło zie mie hi sto rycz nie gór no ślą skie (ale te mniej zin du stria li zo wa ne i zur ba ni zo wa ne) oraz na le żą ce w prze szło ści do I Rze czy po spo li tej, za bo ru ro syj skie go i II Rze czy po spo li tej. Po dział ten prze trwał aż do ro ku 1998, w któ rym za pa dła de cy zja po li tycz na o utwo rze niu wo je wódz twa ślą skie go w obec nym kształ cie te ry to rial nym.

(10)

Zróż ni co wa nie kul tu ro we, zróż ni co wa nie eko no micz ne a po dzia ły wo je wódz twa dla po trzeb pro gra mo wa nia roz wo ju

i spra woz daw czo ści sta ty stycz nej

Zróż ni co wa nie go spo dar czo -prze strzen ne wo je wódz twa zna la zło już w ro - ku 2001 swe od zwier cie dle nie w, do ko na nym przez sa mo rząd wo je wódz ki, po dzia le na czte ry ob sza ry po li ty ki roz wo ju (OPR): środ ko wy, za chod ni, po - łu dnio wy i pół noc ny. Na le ży pod kre ślić, że wy od ręb nie nie OPR nie two rzy no wych by tów ad mi ni stra cyj nych – w obec nym sta nie praw nym pod sta wo wy - mi jed nost ka mi po dzia łu ad mi ni stra cyj ne go wo je wódz twa mu sia ły po zo stać po wia ty i gmi ny, ale mo że to sprzy jać kształ to wa niu się ram po znaw czych, w któ rych bę dzie pro gra mo wa ny roz wój re gio nal ny. Stra te gia nie wy klu czy ła też po dej mo wa nia w pod re gio nach od dol nych dzia łań in te gra cyj nych, opar - tych na do stęp nych na rzę dziach praw nych (sto wa rzy sze nia, związ ki gmin oraz spół ki pra wa han dlo we go z udzia łem władz gmin nych i po wia to wych). Do ku - ment zde fi nio wał też Ryb nik, Biel sko -Bia łą i Czę sto cho wę ja ko ośrod ki miej - skie o cha rak te rze re gio nal nym. Z pew nym opóź nie niem, w ro ku 2003, opi nię sa mo rzą du wo je wódz kie go uwzględ ni ła Ra da Mi ni strów, dzie ląc wo je wódz - two na iden tycz ne te ry to rial nie pod re gio ny sta ty stycz ne, cho ciaż na da jąc im nie co in ne na zwy. Po dział ten zna lazł rów nież za sto so wa nie w sta ty sty ce eu - ro pej skiej (NUTS 3). W ro ku 2007 Ra da Mi ni strów po dzie li ła naj więk szy pod - re gion cen tral ny na pod re gio ny: by tom ski, gli wic ki, ka to wic ki, ty ski i so sno - wiec ki, po zo sta wia jąc trzy po zo sta łe w nie zmie nio nym kształ cie. W tym przy pad ku pry mat przy zna no po wią za niom funk cjo nal nym po szcze gól nych miast ko nur ba cji ślą sko -dą brow skiej z są sia du ją cy mi ob sza ra mi mniej zur ba - ni zo wa ny mi. Zwra ca też uwa gę wy od ręb nie nie Za głę bia Dą brow skie go (w ra - mach pod re gio nu so sno wiec kie go), zgod nie zresz tą z ży cze niem je go miesz - kań ców. Każ dy z pod re gio nów obej mu je po kil ka po wia tów ziem skich i/lub grodz kich – a w przy pad ku pod re gio nu cen tral ne go sprzed ro ku 2008 (któ ry w opi nii sa mo rzą du wo je wódz twa na dal two rzy je den OPR) jest ich po nad dwa dzie ścia, w tym aż czter na ście miast na pra wach po wia tu.

Od dziel ny pro blem stwa rza w wo je wódz twie obec ność wspo mnia nej ko - nur ba cji ślą sko -dą brow skiej. Obok wy zwań zwią za nych z re struk tu ry za cją prze my słu (Tkocz 2001), na jej te re nie na stę pu je wiel ka kon cen tra cja pro ble - mów, zwią za nych z de wa sta cją eko lo gicz ną, i mo der ni za cją sie ci dro go wej, ko le jo wej, wo do cią go wej, ga zo wej, ener ge tycz nej itp. In fra struk tu ra, co war - to pod kre ślić, z re gu ły jest wspól na dla kil ku co naj mniej miast – i tym sa mym po win na być wspól nie za rzą dza na. Po dob nie po nad lo kal ny cha rak ter win ny mieć pla ny za go spo da ro wa nia prze strzen ne go, pro gra mo wa nie roz wo ju i za - bie gi o środ ki eu ro pej skie. Ge ne ral nie, ska la pro ble mów i wy zwań prze kra cza moż li wo ści fi nan so we ak to rów lo kal nych. Obec ny stan praw ny nie ze zwa la

(11)

Ta be la1.Zróż ni co wa nie eko no micz ne iurba ni stycz no -prze strzen ne wo je wódz twa ślą skie go Źró dło: da ne GUS iUrzę du Mar szał kow skie go wKa to wi cach Podregiony (obszary polityki rozwoju) według samorządu wojewódzkiego

ŚrodkowyZachodniPołudniowyPółnocny Podregiony według nomenklatury statystycznej Rady Ministrów i Eurostatu

Do roku 2007: centralny śląski. Od roku 2008 podregiony: katowicki, bytomski, gliwicki, tyski i sosnowiecki

Rybnicko-jastrzębski (lub rybnicki)Bielsko-bialski (lub bielski)Częstochowski Podstawowe sektory gospodarkiGórnictwo, hutnictwo i przemysł samochodowyGórnictwoBrak sektora domi nu - jącego, chociaż na obsza - rach górskich najisto t niej - sza jest turystyka

Rolnictwo, przemysł i usługi w większych miastach – głównie w Częstochowie Główne ośrodki miejskieMiasta konurbacji śląsko-dąbrowskiejRybnik i inne miasta aglomeracji rybnickiejBielsko-BiałaCzęstochowa Związek z podziałem na podregiony kulturoweDualizm górnośląsko-zagłębiowski, z dodatkiem galicyjskiego JaworznaTylko ziemie górno- śląskieDualizm cieszyńsko- małopolskiPokrywa się terytorial nie z ziemią częstochowską Powiaty wchodzące w skład podregionuPowiaty grodzkie: Bytom, Chorzów, Dąbro - wa Górnicza, Gliwice, Jastrzębie-Zdrój, Jaworzno, Katowice, Mysłowice, Piekary Śląskie, Ruda Śląska, Siemia nowice Śląskie, Sosnowiec, Świętochło wice, Tychy, Zabrze i Żory, Powiaty ziemskie: będziński, bieruń - sko-lędziń ski, gliwicki, lubliniecki, mikołow - ski, pszczyński, tarnogórski, zawierciański

Powiaty grodzkie: Jastrzębie Zdrój, Rybnik i Żory. Powiaty ziemskie: raciborski, rybnicki i wodzisławski Powiat grodzki Bielsko- Biała. Powiaty ziemskie: bielski, cieszyński i żywiecki

Powiat grodzki Częstochowa. Powiaty ziemskie: częstochowski, kłobucki i myszkowski Powierzchnia5577 km21353 km22354 km23050 km2 Ludność2,83 mln0,84 mln0,65 mln0,53 mln Ludność miejska jako odsetek ludności ogółem88,4%77,3%51,0%59,3% Udział w tworzeniu PKB województwa66,6%11,5% 12,8%9,0% PKB per capita32,2 tys. zł24,9 tys. zł27,3 tys. zł23,3 tys. zł Zgony niemowląt na 1000 urodzeń żywych7,26,35,26,2

(12)

na utwo rze nie ob sza ru me tro po li tar ne go ja ko jed nost ki ad mi ni stra cji sa mo rzą - do wej (ta ki mi są tyl ko gmi ny, po wia ty i wo je wódz twa), ist nie je jed nak – jak już zwra ca no uwa gę – moż li wość po wo ła nia przez po wia ty grodz kie związ ku sa mo rzą dów lo kal nych w ce lu ko or dy na cji wspól nych dzia łań. Moż li wość ta zo sta ła wy ko rzy sta na do pie ro w ro ku 2007, gdy 14 miast na pra wach po wia - tu utwo rzy ło Gór no ślą ski Zwią zek Me tro po li tar ny (GZM). Po zo sta łe mia sta ko nur ba cji, wcho dzą ce w skład po wia tów ziem skich, mu szą po cze kać na usta - wę o ob sza rach me tro po li tar nych, aby móc do te go związ ku przy stą pić; za jej brak od po wia da ją już jed nak wła dze cen tral ne. Brak usta wy o me tro po liach utrud nia rów nież mia stom człon kow skim GZM mo bi li za cję środ ków fi nan so - wych do wspól nych dzia łań. Szcze gól nie do bit nym przy kła dem fia ska przed - się wzięć ko or dy na cyj nych w ko nur ba cji jest brak wspól ne go bi le tu ko mu ni ka - cji miej skiej, mi mo po wta rza nych już od dwóch de kad de kla ra cji, że ta kie pra ce są pro wa dzo ne. W ostat nich la tach nie po tra fio no też wspól nie za dbać o pro mo cję kan dy da tu ry Sta dio nu Ślą skie go, ja ko are ny pił kar skich mi - strzostw Eu ro py w ro ku 2012 – w związ ku z czym nie bę dzie on go ścił uczest - ni ków i ki bi ców tej im pre zy spor to wej.

Zróż ni co wa nie wo je wódz twa a pro ble my je go in te gra cji i roz wo ju Re gion he te ro ge nicz ny we wnętrz nie i/lub po wią za ny róż no rod ny mi wię - zia mi z oto cze niem ma, być mo że, więk szą szan sę na re kon struk cję spo łecz ną i eko no micz ną, opty mal ną z punk tu wi dze nia swe go roz wo ju niż re gion ho mo - ge nicz ny. Ma prze cież do dys po zy cji wię cej ele men tów kon struk cyj nych i po - my słów, któ re w do dat ku moż na roz ma icie kon fi gu ro wać. Obok śro do wisk i wspól not lo kal nych nie ra dzą cych so bie w zmien nym oto cze niu (na przy kład schył ko wych ga łę zi prze my słu) mo gą się po ja wić ośrod ki roz wo ju i in no wa - cji, któ re przej mą ro lę re gio nal nych li de rów. Jed nak rów nie do brze he te ro ge - nicz ność mo że zro dzić nie po ro zu mie nia, kon flik ty i róż ni ce in te re sów, skut ku - ją ce nie moż no ścią in te gra cji spo łecz nej i wspól ne go dzia ła nia na szcze blu re gio nal nym. Roz pro szo ny po ten cjał roz wo jo wy nie zdo ła się w ta kich wa run - kach sku mu lo wać w re gio nal ną „ma sę kry tycz ną”.

Wo je wódz two ślą skie ma co naj mniej czte ry pro ble my ze swo ją in te gra cją i pro gra mo wa niem roz wo ju. Pierw szym z nich jest brak jed nej, nie kwe stio no - wa nej tra dy cji, do któ rej mo gły by się od wo łać wszyst kie sub re gio ny i pod re - gio ny. Do ty czy to na wet na wią zań do przed wo jen ne go, au to no micz ne go wo - je wódz twa ślą skie go. By ło to wo je wódz two po sia da ją ce swój wła sny Sejm Ślą ski, upraw nio ny do sta no wie nia pra wa lo kal ne go oraz od dziel ny ślą ski skarb. Sto sun ko wo więk sze niż w in nych wo je wódz twach II Rze czy po spo li tej by ły kom pe ten cje wo je wo dy (by zrów no wa żyć ist nie nie in sty tu cji au to no -

(13)

micz nych) oraz upraw nie nia sa mo rzą dów na szcze blu lo kal nym. Po okre sie za mro że nia dys kur su re gio nal ne go w la tach 1939–1989, tra dy cja ta wy da wa - ła się ak to rom gór no ślą skim naj lep szą in spi ra cją dla od ra dza ją cej się sa mo - rząd no ści te ry to rial nej. Bę dąc mo ty wo wa nym przez osią gnię cia ro dzi ców i dziad ków, sto sun ko wo szyb ko pod ję to róż no rod ne ini cja ty wy lo kal ne, szyb - ko też za czę to dys ku to wać o stwo rze niu re gio nu ja ko jed nost ki wy po sa żo nej w kom pe ten cje i środ ki fi nan so we do pro wa dze nia po li ty ki re gio nal nej oraz o po trze bie ko or dy na cji dzia łań lo kal nych. Nic dziw ne go, że Gór ny Śląsk zna - lazł się w la tach dzie więć dzie sią tych XX wie ku – obok Wiel ko pol ski i Po mo - rza – na cze le ru chu sa mo rzą do we go i re gio nal ne go do ma ga ją ce go się dal szej de cen tra li za cji. Od wo łań do tra dy cji wo je wódz twa ślą skie go sprzed woj ny nie ma jed nak na Ży wiec czyź nie, w Za głę biu Dą brow skim i w Czę sto cho wie, po - nie waż sub re gio ny te znaj do wa ły się przed woj ną w in nych jed nost kach ad mi - ni stra cyj nych. Nie ma rów nież en tu zja zmu w przy wo ły wa niu tej tra dy cji u przed sta wi cie li mniej szo ści nie miec kiej (ich przod ko wie ży li prze waż nie w przed wo jen nej re jen cji opol skiej, a ów cze sne wo je wódz two ślą skie ko ja rzą oni z po li ty ką po lo ni za cyj ną wo je wo dy Gra żyń skie go). Na pew no nie jest ona punk tem od nie sie nia in te gru ją cym ca łe wo je wódz two.

In te gru ją cej tra dy cji nie kon sty tu uje rów nież „du że” wo je wódz two ka to - wic kie z lat 1951–1975, cho ciaż by ło ono po dob ne te ry to rial nie do dzi siej szej jed nost ki ad mi ni stra cyj nej. Nie jest ono jed nak przy wo ły wa ne, po za eli ta mi ka to wic ki mi. Okres, w ja kim ist nia ła ta jed nost ka ad mi ni stra cyj na, to cza sy cen tra li zmu, co wią za ło się z prze rwa niem tra dy cji przed wo jen nej sa mo rząd - no ści. Wo je wódz two by ło też wów czas opa no wa ne przez in te re sy prze my słu wy do byw cze go, ener ge tycz ne go i cięż kie go, co wspól no ty lo kal ne nie uza leż - nio ne od tych branż wspo mi na ją ra czej nie chęt nie. Je dy nie nie któ re miej sco - wo ści tu ry stycz ne w Be ski dach do ce nia ją, że za kła dy pra cy z pół no cy oraz de - cy den ci wo je wódz cy i re sor to wi roz bu do wa li u nich ba zę tu ry stycz ną.

Z dru giej jed nak stro ny za pa mię ta no tam, że eks pan sja tu ry stycz na od by wa ła się w spo sób cha otycz ny i nie rzad ko za czy na ła się ona od wy własz cze nia grun tów.

Znacz nie bar dziej skom pli ko wa ną kwe stią są od wo ła nia do tra dy cji trzech wo je wództw ist nie ją cych od ro ku 1975. Był to już okres względ nej li be ra li za - cji re żi mu ko mu ni stycz ne go. W la tach 1980–1981, w ta kich ra mach ad mi ni - stra cyj nych po wsta ły trzy re gio ny NSZZ „So li dar ność”. Co wię cej, w la - tach 1990–1998 w każ dym z wo je wództw w spo sób zna czą co od mien ny wy peł nio no ra my in sty tu cjo nal ne stwo rzo ne przez re for my ustro jo we w la - tach 1989–1990. W ro ku 1998 moż na już by ło mó wić o od mien nych stra te - giach kon sty tu owa nia re gio nu i ukła da nia współ pra cy z cen trum. Wo je wódz - two ka to wic kie, bę dąc w znacz nym za kre sie uza leż nio ne od po li ty ki pro wa dzo nej na szcze blu cen tral nym (zwłasz cza w za kre sie re struk tu ry za cji

(14)

gór nic twa i hut nic twa) na sta wi ło się nie tyl ko na od bu do wę sa mo rząd no ści i przed się bior czo ści, ale rów nież na rosz cze nio wy prze targ z War sza wą. Na - to miast wo je wódz two biel skie mo gło się w więk szym stop niu roz wi jać w opar ciu o za so by en do gen ne, co spo wo do wa ło po wsta nie kli ma tu wy raź nie sprzy ja ją ce go pierw szej gru pie po staw i dzia łań. Wo je wódz two czę sto chow - skie za cho wy wa ło się wy bit nie rosz cze nio wo; chęt nie wy ko rzy sty wa no też nie kwe stio no wa ny je go atut sym bo licz ny, ja kim jest sank tu arium ja sno gór - skie. Do pie ro re for ma ad mi ni stra cyj na ro ku 1999 zmu si ła ak to rów tych trzech wo je wództw do wspól nej kon struk cji no we go re gio nu.

Dru gi pro blem in te gra cyj ny, po wią za ny z pierw szym, stwa rza od ra dza nie się gór no ślą skiej po gra nicz no ści i re gio na li zmu, co w czę ści ma ło pol skiej wo - je wódz twa i wśród nie daw nych imi gran tów, przy by łych do czę ści gór no ślą - skiej, wy wo łu je uczu cia moc no mie sza ne. Spe cy fi ka są sia dów przez wie lu nie jest ro zu mia na i ak cep to wa na. Pro ble mu nie na le ży jed nak spro wa dzać do igno ran cji czy nie to le ran cji Ma ło po lan i imi gran tów. Sy tu ację kom pli ku je do dat ko wo gór no ślą ska nie zręcz ność w for so wa niu na fo rum wo je wódz kim swe go punk tu wi dze nia. Już sa ma na zwa wo je wódz twa wy wo łu je iry ta cję w sub re gio nach ma ło pol skich. Przy go to wu jąc w ro ku 1998 no wy po dział ad - mi ni stra cyj ny za kła da no, że wo je wódz two ślą skie bę dzie obej mo wa ło ca ły hi - sto rycz ny Gór ny Śląsk w gra ni cach Pol ski. Ob sza ry gór no ślą skie sta no wi ły by w nim zde cy do wa ną więk szość te ry to rium i na wią za nie tyl ko do jed nej tra dy - cji nie by ło by aż tak ra żą ce. Jed nak wo je wódz two opol skie obro ni ło swo ją nie - za leż ność od Ka to wic – i tym sa mym w miej sce pla no wa ne go wiel kie go re gio - nu po wsta ła gór no ślą sko -ma ło pol ska hy bry da, któ rej na zwy nie zde cy do wa no się już zmie niać. Na do miar złe go, w ro ku 2001 gór no ślą ska więk szość rad - nych w sej mi ku wo je wódz kim prze gło so wa ła, iż fla ga i herb wo je wódz twa bę - dą od wo ły wa ły się wy łącz nie do tra dy cji gór no ślą skiej – mi mo pro po zy cji po - zo sta łych sub re gio nów, aby uwzględ nić rów nież sym bo li kę ma ło pol ską.

Do ślą sko ści na wią zu ją też na zwy wie lu in sty tu cji stwo rzo nych jesz cze za cza - sów wo je wódz twa ka to wic kie go. Cią gle ist nie ją pod nie zmie nio ny mi na zwa - mi: Fun dusz Gór no ślą ski, Gór no ślą ska Agen cja Roz wo ju Re gio nal ne go, Gór - no ślą ska Agen cja Prze kształ ceń Przed się biorstw, Ślą ski Zwią zek Gmin i Po wia tów, cho ciaż obej mu ją one swym za się giem rów nież te re ny kul tu ro wo ma ło pol skie. Naj now szą ini cja ty wą gór no ślą ską przyj mo wa ną nie chęt nie za Biał ką, Bry ni cą i Li swar tą jest po mysł pro mo wa nia ko nur ba cji ślą sko -dą - brow skiej i GZM ja ko me tro po lii Si le sia. Biel sko Bia ła i Czę sto cho wa czu ją się na ty le zwią za ne z Ma ło pol ską, że przy stą pi ły do Sto wa rzy sze nia Gmin i Po wia tów Ma ło pol ski, ale na le żą rów no cze śnie do Ślą skie go Związ ku Gmin i Po wia tów.

Ko lej ny pro blem w ska li ca łe go wo je wódz twa wy wo łu je cen tral na ko nur - ba cja ślą sko -dą brow ska. Du ża licz ba lud no ści prze kła da się oczy wi ście na gło -

(15)

sy wy bor ców i licz bę miejsc w sej mi ku wo je wódz kim. Tu taj znaj du je się też sto li ca wo je wódz twa, sie dzi by naj waż niej szych wo je wódz kich urzę dów i firm;

więk szość urzęd ni ków pra cu ją cych dla wo je wo dy i mar szał ka stąd się wy wo - dzi i tu pra co wa ła w cza sach wo je wódz twa ka to wic kie go. Jak już jed nak sy - gna li zo wano, współ pra ca po mię dzy mia sta mi na po ty ka na znacz ne trud no ści.

Przed ro kiem 1999 mia sta aglo me ra cji pro wa dzi ły prze targ przede wszyst kim z cen trum i je go przed sta wi cie lem w te re nie – wo je wo dą. Przed się bior stwa uży tecz no ści pu blicz nej w ko nur ba cji znaj do wa ły się wte dy w rę kach Skar bu Pań stwa, nad zór wła ści ciel ski spra wo wał wo je wo da, zaś fi nan so wa nie za pew - niał bu dżet cen tral ny. W no wym ukła dzie in sty tu cjo nal nym po ro ku 1999, gdy te go ty pu fir my prze zna czo no do ko mu na li za cji, po ja wi ła się jed nak moż li - wość – i po ku sa – prze rzu ce nia za dań i kosz tów na bar ki sa mo rzą du wo je - wódz kie go, po przez zde fi nio wa nie pro ble mów ko nur ba cji ja ko pro ble mów ca - łe go wo je wódz twa. Ta kie pró by (na przy kład w za kre sie fi nan so wa nia trans por tu zbio ro we go) ro bią bar dzo złe wra że nie na rad nych spo za ko nur ba - cji. Utrwa la się prze ko na nie, że Ka to wi ce, So sno wiec, Gli wi ce i in ne mia sta czę ści cen tral nej bę dą for so wać swo je in te re sy bez oglą da nia się na opi nię resz ty wo je wódz twa. Dla te go po wsta nie wspo mnia ne go już związ ku me tro po - li tar ne go nie jest by naj mniej wi ta ne z en tu zja zmem.

Ostat ni pro blem do omó wie nia to groź ba opa no wa nia re gio nu przez gru py in te re sów zwią za ne z prze my sła mi schył ko wy mi. Co praw da są one skon cen - tro wa ne tyl ko w dwóch pod re gio nach (cen tral nym i za chod nim), ale za miesz - ku je je zde cy do wa na więk szość miesz kań ców wo je wódz twa (patrz ta be la 1).

War to jed nak zwró cić uwa gę na dwa uwa run ko wa nia in sty tu cjo nal ne, któ re zmniej sza ją praw do po do bień stwo ta kie go sce na riu sza. Po pierw sze, przez ca ły okres trans for ma cji nad zór wła ści ciel ski nad gór nic twem wę gla ka mien - ne go spra wu ją wła dze cen tral ne (w chwi li obec nej jest to Mi ni ster stwo Skar - bu i Mi ni ster stwo Go spo dar ki). Tak sa mo wy glą da ła sy tu acja w hut nic twie, ale sek tor ten zo stał już spry wa ty zo wa ny. Re gu la cje praw ne, istot ne dla oby - dwu sek to rów, znaj du ją się rów nież w kom pe ten cji War sza wy. Na wet wo je - wo da, cho ciaż jest re pre zen tan tem rzą du cen tral ne go w te re nie, ma nie wie le do po wie dze nia w tej ma te rii. W tych wa run kach na ci ski ak to rów sek to ro - wych – tak związ ków za wo do wych, jak i me ne dże rów – kie ru ją się czę ściej

„wer ty kal nie” w stro nę cen tral ne go szcze bla wła dzy i ad mi ni stra cji niż „ho ry - zon tal nie”, ku ak to rom re gio nal nym. Po dru gie, wy kre owa nie w ostat nich dwu de ka dach trzech szcze bli sa mo rzą du te ry to rial ne go stwo rzy ło istot ną prze ciw - wa gę dla in te re sów sek to ro wych w ra mach sa me go wo je wódz twa, „Wer ty kal - na” orien ta cja prze my słów tra dy cyj nych i ogra ni czo ny wpływ sa mo rzą dow - ców na de cy zje re struk tu ry za cyj ne i pry wa ty za cyj ne po wo du ją, pa ra dok sal nie, że w oczach sa mo rzą du re gio nal ne go i sa mo rzą dów lo kal nych wo je wódz two ślą skie ja wi się ja ko bar dziej zróż ni co wa ne eko no micz nie niż fak tycz nie jest.

(16)

Na wet gmi ny gór ni cze, któ re po win ny ma ni fe sto wać bez gra nicz ne przy wią za - nie do ko pal ni -ży wi ciel ki, cier pią z po wo du szkód gór ni czych – a jesz cze w po cząt kach tej de ka dy na rze ka ły na za le gło ści ko palń w re gu lo wa niu na leż - nych po dat ków i opłat lo kal nych.

War to jed nak od no to wać, że obar cze nie sa mo rzą dów od po wie dzial no ścią za pro gra mo wa nie roz wo ju wo je wódz twa i wspól not lo kal nych, w po łą cze niu z prze ję ciem znacz nej czę ści kom pe ten cji w za kre sie ochro ny śro do wi ska i po - li ty ki za trud nie nia, co sta ło się w la tach 1999–2001, uwi kła ło sa mo rzą dy w pro blem skut ków spo łecz nych re struk tu ry za cji. Dla ak to rów sek to ro wych prze sta ło rów nież być obo jęt nym, co pla nu ją ak to rzy z sa mo rzą dów te ry to rial - nych. W tych wa run kach oby dwa te świa ty mu sia ły się spo tkać – a uła twia to fakt, że wie lu sa mo rzą dow ców za czy na ło ka rie ry za wo do we w gór nic twie i hut nic twie. W ra zie za ostrze nia się pro ble mów spo łecz nych, zwią za nych z re - struk tu ry za cją, mo że to do pro wa dzić do prze ję cia per spek ty wy sek to ro wej przez sa mo rzą dy pod re gio nów: cen tral ne go i za chod nie go. Ta kich obaw nie ukry wa się zresz tą w po zo sta łych czę ściach wo je wódz twa – i jest to jed nym z po wo dów, dla któ rych w no wym wo je wódz twie czu ją się one nie swo jo.

Za koń cze nie

Jak wy ni ka z po wyż szych ana liz, he te ro ge nicz ność obec ne go wo je wódz - twa ślą skie go spra wia, iż ma ono znacz ny po ten cjał spo łecz ny i kul tu ro wy, a w pew nych wy mia rach rów nież eko no micz ny, któ ry mo że sprzy jać pro ce - som roz wo jo wym. Jest on jed nak roz pro szo ny po mię dzy roz ma ite czę ści wo - je wódz twa. Bra ku je tak że ogól nie ak cep to wa nych tra dy cji, norm, war to ści i sym bo li, któ re mo gły by stać się pod sta wą in te gra cji i zbio ro we go dzia ła nia w ska li ca łe go re gio nu ad mi ni stra cyj ne go. W tych wa run kach róż ni ce in te re - sów eko no micz nych sta ją się trud niej sze do po go dze nia. Na wet w ra mach tra - dy cji gór no ślą skie go re gio na li zmu nie ma con sen su su (po dział na opcję ślą - sko -nie miec ką, ślą sko -pol ską i au to no micz ną), nie mó wiąc już o tym, że jej (czy ra czej ich) for so wa nie na po zio mie wo je wódz twa an ta go ni zu je sub re - gio ny ma ło pol skie. Ten sam dy le mat ma ją po zo sta łe tra dy cje. Bra ku je też w wo je wódz twie do mi nu ją ce go sym bo licz nie ośrod ka miej skie go, któ ry w spo sób na tu ral ny sta wał by się punk tem od nie sie nia dla wszyst kich ak to rów – tak, jak dzie je się to w przy pad ku Kra ko wa w Ma ło pol sce czy War sza wy na Ma zow szu. Aspi ru ją ca do tej ro li ko nur ba cja gór no ślą sko -za głę biow ska ma pro blem ze swą wła sną in te gra cją; co go rzej, jej in kli na cja do de fi nio wa - nia swych pro ble mów ja ko kwe stii wo je wódz kich jest czyn ni kiem rów nie an - ta go ni zu ją cym po zo sta łych ak to rów, co gór no ślą ski eks pan sjo nizm sym bo - licz ny. W tych wa run kach moż na mieć oba wy, że roz pro szo ny lo kal ny,

(17)

śro do wi sko wy i sek to ro wy po ten cjał roz wo jo wy nie zdo ła się po łą czyć w re - gio nal ną „ma sę kry tycz ną”, wy star cza ją cą do nada nia wo je wódz twu więk szej dy na mi ki roz wo jo wej.

Li te ra tu ra

Ba rań ski, Ma rek (red). 2001. Za głę bie Dą brow skie. W po szu ki wa niu toż sa mo ści re gio - nal nej. Ka to wi ce: Wy daw nic two Uni wer sy te tu Ślą skie go.

Bart kow ski, Je rzy. 2003. Tra dy cja i po li ty ka. Wpływ tra dy cji kul tu ro wych pol skich re - gio nów na współ cze sne za cho wa nia spo łecz ne i po li tycz ne. War sza wa: Wy daw nic - two Żak.

Błasz czak -Wa cła wik, Ma ria, Bła siak Woj ciech i Na wroc ki To masz. 1990. Gór ny Śląsk.

Szcze gól ny przy pa dek kul tu ro wy. War sza wa: Uni wer sy tet War szaw ski, In sty tut Go - spo dar ki Prze strzen nej.

Chle bow czyk, Jó zef. 1971. Nad Ol zą. Śląsk Cie szyń ski w wie kach XVIII, XIX i XX. Ka - to wi ce: Wy daw nic two „Śląsk”.

Cy bu la, Ad rian. 1999. Re gio nal Po li cy Ma king and In sti tu tion -Bu il ding un der Unfa vo - ura ble Con di tions. The Ca se of the Ka to wi ce Vo ivod ship, Po land (1990–1998). W:

M. Ta tur i C. Lan ge (red.). The Chal len ge of Re gio nal Po li cies. Ac tors and In sti tu - tions on the Lo cal and Re gio nal Le vel in Post -So cia list Eu ro pe. Esch born: GTZ, s. 111–145.

Cy bu la, Ad rian. 2001. „De mo kra cja w dzia ła niu...” a spra wa pol ska (i ślą ska). Esej o sto so wal no ści wło skich ba dań Ro ber ta D. Put na ma w wa run kach pol skich i ślą - skich. W: W. Ja cher (red.). Ese je so cjo lo gicz ne. Ka to wi ce: Wy daw nic two Uni wer - sy te tu Ślą skie go, s. 177–189.

Cy bu la, Ad rian. 2004. Sec tor ver sus Re gion, Ho mo ge ne ity ver sus Di ver si ty. The Si le - sian -Dą bro wa Co al and Ste el Di strict in the Con text of Lin ked Are as. W: M. Ta tur (red.). The Ma king of Re gions in Post -So cia list Eu ro pe. Wies ba den: VS Ver lag für So zial wis sen scha ften, s. 221–324.

Cy bu la, Ad rian. 2005. Sek tor kon tra re gion, ho mo ge ni za cja czy he te ro ge ni za cja? Kul tu - ra, in sty tu cje a roz wój re gio nal ny na Gór nym Ślą sku i w wo je wódz twie ślą skim. W:

W. Ja cher i A. Kla sik (red.). Re gion w pro ce sie prze mian. Aspekt so cjo lo gicz ny i eko - no micz ny. Ka to wi ce: PAN, Od dział w Ka to wi cach, Ko mi sja Stu diów nad przy szło - ścią Gór ne go Ślą ska, s. 55–65.

Cy bu la, Ad rian. 2008. Lo kal ne i sek to ro we ka pi ta ły spo łecz ne a re gio nal ny ka pi tał spo - łecz ny w wo je wódz twie ślą skim. W: M. S. Szcze pań ski, K. Bier wia czo nek i T. Na - wroc ki (red.). Ka pi ta ły ludz kie i spo łecz ne a kon ku ren cyj ność re gio nów. Ka to wi ce:

Wy daw nic two Uni wer sy te tu Ślą skie go. s. 419–427.

Cy bu la, Ad rian i Ta tia na Maj cher kie wicz. 2005. Wie lo kul tu ro wość re gio nu środ ko wo - eu ro pej skie go a na ro dy i pań stwa na ro do we. Przy kład Gór ne go Ślą ska. „Spra wy Na ro do wo ścio we” Vol. 26: 135–156.

Do bro wol ski, Ka zi mierz. 1967. Stu dia z po gra ni cza hi sto rii i so cjo lo gii. Wro cław:

Osso li neum.

(18)

Jer czyń ski, Da riusz, 2006. Hi sto ria na ro du ślą skie go. Za brze: Na ro do wa Ofi cy na Ślą - ska.

Kacz ma rek, Ry szard, Ku char ski Ma ciej i Cy bu la Ad rian. 2001. Al za cja/Lo ta ryn gia a Gór ny Śląsk. Dwa re gio ny po gra ni cza 1648–2001. Ka to wi ce–Ty chy: Per ga mon.

Ke ating, Mi cha el. 1998. The New Re gio na lism in We stern Eu ro pe. Ter ri to rial Re struc - tu ring and Po li ti cal Chan ge. Chel ten ham: Edward El gar.

Ke ating, Mi cha el, Lo ugh lin John i De scho uwer Kris. 2003. Cul tu re, In sti tu tions and Eco no mic De ve lop ment. A Stu dy of Eight Eu ro pe an Re gions. Chel ten ham: Edward El gar.

Ku la Mar cin. Wy bór tra dy cji. War sza wa: DiG.

Ni ja kow ski, Lech (red.). 2004. Nad cią ga ją Ślą za cy. Czy ist nie je na ro do wość ślą ska?

War sza wa: Scho lar.

No wak, An drzej. 1994. Bą ble no we go w mo rzu sta re go. W: A. Su łek (red.). Ma te ria - ły Ogól no pol skie go Zjaz du So cjo lo gicz ne go. War sza wa: PTS.

Put nam, Ro bert, D. 1995. De mo kra cja w dzia ła niu. Tra dy cje oby wa tel skie we współ - cze snych Wło szech. Kra ków: Znak.

Szcze pań ski, Ma rek S. 2002. Opel z gór ni czym pió ro pu szem. Wo je wódz twa ka to wic kie i ślą skie w pro ce sie prze mian. Ka to wi ce: Wy daw nic two Śląsk 2002.

Szcze pań ski, Ma rek, S. (red.). 1993. Di lem mas of Re gio na lism and the Re gion of Di - lem mas. The Ca se of Up per Si le sia. Ka to wi ce: Wy daw nic two Uni wer sy te tu Ślą - skie go.

Szcze pań ski, Ma rek, S. (red.). 1994. Gór ny Śląsk. Na mo ście Eu ro py. Ka to wi ce: To - wa rzy stwo Za chę ty Kul tu ry.

Szra mek, Emil. 1934. Śląsk ja ko pro blem so cjo lo gicz ny. Ka to wi ce: To wa rzy stwo Przy - ja ciół Na uk na Ślą sku.

Tkocz, Ma ria. 2001. Re struk tu ry za cja prze my słu re gio nu tra dy cyj ne go. Ka to wi ce: Wy - daw nic two Uni wer sy te tu Ślą skie go.

Wa na to wicz, Ma ria. 2004. Od in dy fe rent nej lud no ści do ślą skiej na ro do wo ści? Po sta - wy na ro do we lud no ści au to chto nicz nej Gór ne go Ślą ska w la tach 1945–2003 w świa do mo ści spo łecz nej. Ka to wi ce: Wy daw nic two Uni wer sy te tu Ślą skie go.

Woź nicz ka, Zyg munt. 2008. Kształ to wa nie się toż sa mo ści Za głę bia Dą brow skie go – per spek ty wa hi sto rycz na. W: M. Kacz mar czyk i W. Woj ta sik: Wo kół toż sa mo ści re - gio nal nej. Za głę bie Dą brow skie i je go są sie dzi. So sno wiec: Hu ma ni tas, s. 9–34.

Heterogeneity of a Region, Regional Integration and Regional Development

Summary

Despite its stereotypical outlook of a homogeneous administrative unit, the Silesian Voivodship is subdivided into five socio-cultural subregions and four economic areas.

This heterogeneity results in a significant social and cultural potential, which might accelerate economic development. Unfortunately, the assets are dispersed all around

(19)

the region, and there are no commonly shared traditions, norms, values and symbols that would enhance regional integration and regional collective action. In this context divergences of economic interests are difficult to reconcile. One may wonder whether the developmental potential, dispersed among localities, communities and sectors, can be coordinated for increasing the pace of regional development.

Key words: regional development, collective action, social integration, multi - culturalism, social construction of regions.

Cytaty

Powiązane dokumenty

The process of disappearance of Silesian identity indexes – such as place of birth (of players and their parents) or ability to communicate in Silesian dialect – both among the

Naj bar dziej wi docz ną dzia łal no ścią To wa rzy stwa jest per ma nent - ne wzmac nia nie ży cia kul tu ral ne go mniej szo ści nie miec kiej po przez roz wój nie

The results show that work is a very important value for people living in Upper Silesia. Its importance increased particularly for women, who wanted to fulfill themselves

Do tych naj istot niej szych moż na za li czyć wzrost licz by za kła da nych przed się biorstw oraz pro ce sy pry - wa ty za cji... Ana li zy sta ty - stycz ne wy ka zu ją,

Key words: demographic capital, vital statistics, migration, population structures, population projection,

The authors, using Pierre Bourdieu’s field theory, outline the origins and structure of the Silesian subfield and situate it in the national artistic space. The Silesian field of art

Cmen tarz, wciąż jesz cze otwar ty dla po chów ków w ra mach znaj du ją cych się tu mo gił, jest nie mal cał ko wi cie wy peł nio ny na grob ka mi... go na to miast gro

typu po go dy, pory dnia oraz roku by³o bardzo du¿e... ki, poza tym ruch po wie trza jest in ten sy w ny i nie ma wa run ków do ku mu la cji pary