• Nie Znaleziono Wyników

Ocena Powstania Warszawskiego - Jerzy Filipowicz - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Ocena Powstania Warszawskiego - Jerzy Filipowicz - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

JERZY FILIPOWICZ

ur. 1927; Warszawa

Miejsce i czas wydarzeń Warszawa, II wojna światowa

Słowa kluczowe Powstanie Warszawskie, ocena Powstania Warszawskiego

Ocena Powstania Warszawskiego

A w którym to powstaniu było tak, że wszystko było? Z kosami szli. Trzeba znać historię, a ja ją znam. Zryw patriotyczny, nie liczy się z czym, tylko – po co. I to jest wielki błąd czasami tych historyków, którzy [dziwią się] – no, jak to, rzucili się z motyką na słonce? Tak było. Bo czym dysponowali Niemcy? Samoloty, haubice takie, jak katiusze, że [pocisk] leciał pół kilometra. Wszystko, wszystko śmiercionośne. A co my mieliśmy? Jakieś tam pepesze, jakieś tam karabiny maszynowe, granaty, PIAT-y przeciwko czołgom. No i co to było? To było nic. Do samego końca. Mieliśmy tego dużo, ale to nie było przeciwwagą w tej walce. Dlatego też liczyliśmy, że wojska kościuszkowskie odbiją z nami Warszawę. Niestety Stalin zadecydował inaczej. [Bo jeśli] ja nie mogę wyjść, bo będę złapany, czy zabity w Warszawie – to czym ja jestem? Zwierzyną na upolowanie. A zatem trzeba się bronić. Zrobiłbym to samo.

Aczkolwiek współczuje ludności cywilnej, która przy tym ucierpiała. Ale czy w dawnych wojnach, powstaniach nie ucierpiała? Nie ma wyjścia. Chcąc zrozumieć Powstanie Warszawskie trzeba prześledzić genezę wszystkich powstań polskich, jak ten naród jest między tymi dwoma mocarstwami, miedzy wschodem i zachodem i co ma do powiedzenia.

Data i miejsce nagrania 2017-01-13, Nałęczów

Rozmawiał/a Piotr Lasota, Agnieszka Ląkocy

Transkrypcja Agnieszka Piasecka

Redakcja Agnieszka Piasecka

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

W Warszawie mury się będą walić i krew poleje się strumieniami, aż opinia światowa zmusi rządy 3 mocarstw do zmiany decyzji z Teheranu" Tak wiec dowódcy

Myśmy wozili to na Bonifraterską do pewnego mieszkania, do pewnego – jak to się mówi, takiego sklepienia, takiego jak przejście, tam ktoś to od nas przejmował i oni

Siedziało się na barykadzie, pilnowało się i strzelało się do przeciwnika.. Czy jak atak był, to się odpierało i

Słowa kluczowe Warszawa, II wojna światowa, Powstanie Warszawskie, wybuch Powstania Warszawskiego, przebieg Powstania Warszawskiego, codzienność w czasie Powstania Warszawskiego,

W dniu pierwszego sierpnia, rano o szóstej budzi mnie mój kolega, wali do mnie w drzwi: „Jurek, oddaj pistolet.” A myśmy sobie ukryli dwa pistolety, to były chyba Visy, jeżeli

Potem zaczęło się formowanie transportów z Pruszkowa i nas rozdzielono, matkę przydzielono do takiej grupy, gdzie były osoby starsze i takie jakieś mniej sprawne, na przykład

To już o zmierzchu było, wtedy pojawił się wzmożony ostrzał ze strony bunkra i oczywiście też wzmożona reakcja placówki powstańczej, która pewnie ten... ruch

Nie można było wręczyć listu [także kiedy] nikt nie przyznawał się, że to do niego był list.. Te