• Nie Znaleziono Wyników

Więzienna Wigilia 1981 - Jan Wojcieszczuk - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Więzienna Wigilia 1981 - Jan Wojcieszczuk - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

JAN WOJCIESZCZUK

ur. 1951; Lublin

Miejsce i czas wydarzeń Włodawa, PRL

Słowa kluczowe projekt Polska transformacja 1989-1991, PRL, ośrodek internowania we Włodawie, ośrodek odosobnienia we Włodawie, więzienie we Włodawie, więzienna wigilia

Więzienna wigilia 1981

Dostaliśmy opłatek, nie wiem skąd. Według mojej wiedzy przed 24 grudnia paczki od rodzin do nas nie dochodziły. Być może były jakieś, które przywiózł Paweł, nieżyjący już brat Łukasza Drwala. Opłatek do naszej celi trafił z zewnątrz, podzieliliśmy się nim. Był jakiś chleb biały i czarny, dwunastu potraw to na pewno nie było, to oczywiste. Sam kleiłem z zielonego papieru choinkę. Jakieś kawałki pazłotka na niej były, chyba z opakowań po papierosach, żeby wyglądało, że choinka się świeci.

Najpierw kolędy się śpiewało, potem jakieś patriotyczne pieśni. Siedzieliśmy po ciemku. Wardawy mówi, że miał jakieś świeczki, które sam zrobił, ale nie wiem z czego, może z margaryny. Myśmy świeczek nie mieli. Przez okno wpadało trochę światła jarzeniowego z placu, bo w tym zakładzie karnym były zakłady metalowe.

W czasie Wigilii życzyliśmy sobie, żeby komunę szlag trafił. Ale pierwsze życzenie, to żebyśmy jak najszybciej wyszli. Potem każdy się walnął na wyro i myślał, co tam w rodzinie.

Miałem kłopot, bo się dowiedziałem, że mój młodszy syn miał w czasie mojego internowania kilka razy potężne zapalenie płuc. Ledwo go lekarze uratowali. Lekarze oczywiście poleceni, bo myśmy wtedy mieli tylu znajomych, kolegów, przyjaciół…

Adam Michnik mówił, że jest z piętnastoma tysiącami ludzi na „ty”. My może nie aż tak, ale jak żona pojechała z dzieckiem do Zamościa, to jakiś lekarz mówi: „Aaa, to Janka?”. Mieliśmy kilkuset nowych przyjaciół.

(2)

Data i miejsce nagrania 2013-11-12, Warszawa

Rozmawiał/a Łukasz Kijek

Transkrypcja Jakub Biesak

Redakcja Janka Kowalska

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

W tym samym roku zdałem egzamin radcowski i na ćwierć lub pół etatu pracowałem w urzędach gmin województwa lubelskiego jako radca prawny, cały czas oczywiście

[W marcu 1992 roku, zaraz po odwołaniu pana, złożono również wniosek o odwołanie Norberta Wojciechowskiego z funkcji przewodniczącego Lubelskiego Sejmiku Samorządowego

prawnicy mają bardzo szerokie horyzonty polegające na tym, że łapią procesy, które wokół nich się dzieją, potrafią myśleć syntetycznie i są nastawieni na

Cały wydział zajmujący się prywatyzacją był rzeczywiście bardzo dobry i duże zasługi w tej materii położył Marek.. Generalnie sukcesów z wprowadzaniem kapitału

Wolność to jest taki stan, w którym człowiek uświadamia sobie, że może wszystko z wyjątkiem tego, co szkodzi innym. Tyle i

Dynamika historii jest taka, że nie można listy krajowej utrzymać, nie można utrzymać partii, która rozłazi się w rękach.. Reaktywacja partii nie nastąpi, nie ma takich

Wśród moich ludzi był Paweł Bryłowski, prezydent Lublina, poseł, obecnie wzięty adwokat, radca prawny; Marian Buczek, mój wicewojewoda, który też dawał sobie świetnie

W związku z jego śmiercią wielokrotnie mówiono – Władek Frasyniuk, Małgorzata Niezabitowska, Waldemar Kuczyński – że miał jedną cechę, do której nie wszyscy byli