• Nie Znaleziono Wyników

Nowiny Nyskie 2018, nr 43.

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Nowiny Nyskie 2018, nr 43."

Copied!
44
0
0

Pełen tekst

(1)

Wyniki wyborów w regionie. Kto został burmistrzem, wójtem, radnym

i »

I

i

4

Tl

TYGODNIK MIEJSKI I REGIONALNY. UKAZUJE SIĘ OD 1947 ROKU.

Nr 43,

23 - 29października2018 Indeks: 328073. Cena: 2,90 «1 (VAT 5%)

Pijana pielęgniarka dyscyplinarnie

zwolniona 4-

Podpalacz

grasuje И

Jj

Genowefa Kozub z Nysy została skazana za

„przestępstwo tysiąclecia”

h

■ ♦

w

7

.5.

. ''

Ł

r.

r 4

W sobotę po raz kolejny palił się budynek

przy ul. Słowiańskiej

w Nysie _j_ / ?

J

I ,1

I *

częściowo przeiezdna

-4-

ю

Ht'QAVA

BUCIOREm

wyw «И*™«» oxw іелмог* S« Шасі •* V J U . pomtar stóponawymiarów wnętrza

* obuwia (długo« I szaroknU stopy)

najlepsi połecy i światowiproducenci гіг

TARTAK

SIESTRZECHOWICE

© 500 440 373

OGRODZENIA

BETONOWE, PANELOWE -odl993r. -

DORADZTWO I POMIARY

GRATIS

KDA1, Strobie» 10,48-300 кум Td. 77 435 70 80,602 426 414

Przez kolejne 5 lat gminą rządzić będzie dotychczasowy burmistrz Kordian Kolbiarz, który zdobył 62 procent głosów.

HLKLAMA

DMETRUU • OPAKOWANIA

н-Дею

arL szkolne

największy wybór

O Nysa, ul. Mickiewicza 26 8:00-18:00. М» 9:00-14:00

•art BIUROWE

•DEKORACJE

• AGD, CHEMIA

Ф 77 43 43 334

AUTO RECYKLING NYSA

SKUP AUT I KATALIZATORÓW, SPRZEDAŻ CZĘŚCI Nysa, ul. Morcinka 4G, tel. 511 908 000

www.recykling.nysa.pl

NYSA uŁ Mickiewicza 4a

• RS35553

tel. 77 43103 02 / 603 625 061

(2)

str. 2 23 - 29 października 2018

Odeszli od nas

z gminy Nysa:

Teresa Johnson l. 81 Aleksander Świderski l. 85

z gminy Głuchołazy:

Helena Brajewicz l. 95 Władysława

Tompalska-Bommersbach l. 94.

Obiektywnie

Obiektywnie Zdanie niepoprawne

LICZBA TYGODNIA LICZBA TYGODNIA

WYDARZENIE WYDARZENIE

Janusz Sanocki

Z OSTATNIEJ CHWILI

Absurd

partyjno-

proporcjonalny

Prasa lokalna podaje liczbę kandydatów do samorzą- dów w różnych gminach powiatu, w którym mieszkam.

O ile w małych gminach o jedno miejsce radnego ubiega się niespełna dwie osoby, o tyle w mieście powiatowym kandydatów walczących o jeden mandat jest prawie dzie- sięciu.

Skąd taka różnica? Czyżby mieszkańcy miast mieli 5-krotnie większe „parcie na samorząd” niż mieszkańcy małych gmin wiejskich?

Nic podobnego! Różnicę ilościową zauważalną gołym okiem powoduje system wyborczy. W małych gminach radnych wybiera się w Jednomandatowych Okręgach Wyborczych, w gminach powyżej 20 tys. mieszkańców przedstawiciele lokalnej społeczności wybierani są z list partyjnych wg ordynacji tzw. proporcjonalnej. Ordynacja nazywa się „proporcjonalna” bo teoretycznie ma każdej sile politycznej dawać reprezentację - proporcjonalną do poparcia jakiego udzielają jej wyborcy. Jeśli - powiedzmy - PiS ma 40% to powinien mieć 40% radnych. A partię

„X” dajmy na to - popiera 15% mieszkańców to ma mieć 15% radnych.

Teoretycznie wszystko niby gra, ale rodzą się pytania prawne. Dlaczego żeby zostać radnym w jakimś dwudzie- stotysięcznym Pcimiu (sorry Pcim) trzeba koniecznie wpisać się do partii, albo jakiejś innej lokalnej sitwy? W którym miejscu Konstytucja gwarantująca każdemu oby- watelowi - POJEDYNCZO - równe prawo dostępu do służby publicznej - mówi, że należy z tego prawa korzystać KOLEKTYWNIE? No i skoro przywołany przeze mnie art. 60 Konstytucji mówi o „jednakowych zasadach” to dlaczego obywatel X jak zapisze się do PiS będzie miał za sobą od razu 40% sondażowego poparcia, a obywatel Y, którego nie przyjęli i startuje z Platformy ma tylko 20%

szyldu za sobą? Nie mówię już o komitetach lokalnych, które z góry są przez system wyborczy stawiane w gor- szej pozycji. Ot, weźmy choćby numery list wyborczych.

Ogólnopolskie partie wszystkie mają jeden numer listy w całym kraju i są to numery z pierwszej dziesiątki, a lokal- ne komitety dostają numery dalsze.

Wróćmy jednak do tego kolektywizmu wymuszanego przez system ordynacji proporcjonalnej. W sposób wy- raźny narusza on nie tylko konstytucyjną zasadę równe- go dostępu do służby publicznej, ale wręcz łamie zasadę równości. Lista wyborcza składająca się z kilku osób musi być bowiem jakoś uszeregowana. Ktoś zajmuje miejsce pierwsze - bardziej widoczne, eksponowane, a ktoś inny miejsce w środku listy. Miejsce pierwsze sugeruje, że partia czy komitet tę osobę z pierwszego miejsca jakoś bardziej uważa za predestynowanego do objęcia manda- tu i rzeczywiście start z pierwszego miejsca - zwłaszcza w okręgach dużych - daje oczywiście większą szansę kandy- datowi. Stąd o objęcie „jedynki” zawsze trwa bój przed ustaleniem list. Ten proces ustalania kolejności w jakiś sposób przesądza o szansach kandydatów, co również - w oczywisty sposób - łamie zasadę równości ale też za- sadę bezpośredniości wyborów. Bezpośredniość wyborów oznacza, że to wyborca decyduje o tym, który kandydat ma jakie szanse a nie jakieś grono elektorów.

Tak więc ordynacja proporcjonalna łamie wyraźnie zasady zapisane w Konstytucji i czyni z demokracji ka- rykaturę. Nasi „konstytucjonaliści” (tfu!) uzależnieni od partii oczywiście nie dostrzegają tego problemu, bo sys- tem proporcjonalny jest w interesie głównych partii.

Jednak oprócz absurdów prawnych systemu „propor- cjonalnego”, widać jego absurdalność - można powiedzieć - praktyczną. Jak choćby ten ogromny nadmiar kandyda- tów wymuszany przez logikę głosowania na listy. W wybo- rach proporcjonalnych każdy kandydat dostaje - oprócz partyjnych - także swoje głosy indywidualne, a zatem w interesie partii (czy komitetu) leży maksymalne zapełnie- nie list. Im więcej kandydatów, tym więcej głosów na listę padnie i tym większe szanse ma ona na zdobycie manda- tów. Stąd ten nadmiar kandydatów w miastach gdzie wy- biera się radnych z list, w stosunku do gmin gdzie wybory są jednomandatowe.

I po co - pytam - taka rozrzutność? Takie marnowa- nie wysiłku ludzi, taki nadmiar plakatów, ulotek itd.? Jak myślicie? Po co?

Przy fosie w pobliżu Szpitala Przy fosie w pobliżu Szpitala Miejskiego w Nysie „wylądował”

Miejskiego w Nysie „wylądował”

wielki kontener ze śmieciami.

wielki kontener ze śmieciami.

Zagadką jest, jaki siłacz przerzucił Zagadką jest, jaki siłacz przerzucił ten wielki kubeł z odpadami przez ten wielki kubeł z odpadami przez ogrodzenie? Jeszcze niedawno ogrodzenie? Jeszcze niedawno kosz stał na chodniku.

kosz stał na chodniku.

Co na to jego właściciel - Co na to jego właściciel - nyski EKOM?

nyski EKOM?

Znaleźli żołnierskie nieśmiertelniki

Ekipa poszukiwawcza Instytutu Pamię- ci Narodowej, która trzy tygodnie temu wznowiła poszukiwania szczątków żoł- nierzy Narodowych Sił Zbrojnych na te- renie dawnego poniemieckiego majątku Scharfenberg (gm. Łambinowice) znala- zła trzydzieści nieśmiertelników.

Takie informacje naszej redakcji przekazał Marcin Kru- szyński, szef Stowarzyszenia Patriotycznego Kryptonim T-IV z Grodkowa, który od lat pomaga pracownikom IPN w poszuki- waniach szczątków żołnierzy na naszym terenie.

Już w ubiegłym roku IPN prowadził poszukiwania szcząt- ków żołnierzy z oddziału Henryka Flamego „Bartka” na dużej części tego zalesionego terenu. Wówczas znaleziono tam m.in.

czaszkę i inne szczątki ludzkiego szkieletu, a także artefakty i amunicję. O tym, że jest to miejsce, w którym zginęli żołnierze

„Bartka” był przekonany prof. Krzysztof Szwagrzyk, wicepre- zes IPN, który nadzorował prace poszukiwawcze.

Poza poszukiwaczami z IPN-u w pracach brali udział także saperzy z Brzegu i właśnie członkowie Stowarzyszenia Krypto- nim T-IV. Miejscami przekopano teren na 15 metrów w głąb.

Od trzech tygodni prace są kontynuowane, a znalezienie nieśmiertelników ugruntowało wszystkich zaangażowanych ludzi, że jest to właśnie to miejsce, w którym zamordowano żołnierzy „Bartka”.

ag Wydarzenie: Osoby biorące udział w poszukiwaniu zamordowanych po wojnie żołnierzy „Bartka” mają nadzieję, że ich nalezienie to już kwestia czasu

Nysa: Odeszła Teresa Johnson

Cześć Jej pamięci!

W poniedziałek 15 października br. w wie- ku 81 lat zmarła Teresa Johnson, pracow- nik nyskiego sanepidu, znana nyska bio- energoterapeutka i działaczka.

Urodziła się 4 stycznia 1937 r. we Włodzimierzu.

Całe swoje życie związała jednak z Nysą, poświęcając się pracy w służbie zdrowia.

Jako pracownik sanepidu była konsekwentna w działa- niu, okazując wrażliwość na sprawy społeczne. To dzięki jej determinacji w Domu Pomocy Społecznej przy al.

Wojska Polskiego zostały założone sanitariaty, co dziś jest standardem.

Pani Teresa żyła życiem swojego miasta. Ciężko przeżywała upadek wielu nyskich zakładów, tworząc dokumentację fotografi cz- ną. Kandydowała do Rady Miejskiej w Nysie z ramienia Komitetu Obywatelskiego Ziemi Nyskiej. W minionym roku, pomimo ciężkiej cho- roby interweniowała też w gminie w sprawie remontu

ul. Konopnickiej.

Wykorzystując swoje zdol- ności bioenergetyczne pani Teresa Johnson pomogła wielu chorym ludziom. Dowodem są liczna pisemne podzięko- wania. Posiadała też zdolności artystyczne: pisała wiersze,

malowała obrazy, grała na pianinie.

Zmarła w uroczystość św. Teresy, swojej patronki.

Teresa Johnson na pewno długo pozostanie w pamię- ci wielu nysan, szczególnie tych, którym pomogła.

dw Gmina Nysa za-

pewnia dowóz dzieci i młodzieży do szkół: dla uczniów klas I - IV jeśli mieszkają w odległości ponad 3 km od szkoły, a dla pozostałych klas - przy odległości powy- żej 4 km.

Większość upraw- nionych uczniów dojeż- dża do szkoły liniami kursowymi Miejskiego Zakładu Komunikacji.

Uczeń otrzymuje bez- płatny bilet. Specjalny- mi autobusami szkolny- mi do Nysy dowożone są dzieci dojeżdżające z: Kępnicy i Hajduk Nyskich do Szkoły Podstawowej nr 3; Ha- nuszowa, Rusocina i Złotogłowic do Zespo- łu Szkół Sportowych;

Wierzbięcic, Kubic i Wyszkowa Śląskiego do Zespołu Szkolno Przedszkolnego w Niw- nicy; Jędrzychowa, Ra- dzikowic i Sękowic do Szkoły Podstawowej nr 1.

Dzieci niepełno- sprawne dowożone są dwoma samochodami będącymi w dyspozycji MZK oraz busem wy- najmowanym od pry- watnego przewoźnika.

Koszt tego dowozu wynosi 6000 zł mie- sięcznie. Radni komisji oświaty zawnioskowali do burmistrza Nysy o zakup własnego busa.

dw

Potrzebny nowy bus

wd wd

48,41 proc.

tyle wyniosła frekwencja wyborcza

na Opolszczyźnie (na godz. 17.00) i była najniższą spośród

wszystkich województw

(3)

str. 3

23 - 29 października 2018 WYBORY

A R T Y K U Ł I N F O R M A C Y J N Y

Kampania realizowana w ramach Narodowego Programu Zwalczania Chorób Nowotworowych, zadanie Promocja zdrowia i profilaktyka nowotworów, finansowana ze środków Ministra Zdrowia.

OCHRONA PRZED NOWOTWORAMI Papierosom powiedz – NIE, a poza tym ruch i dieta

Nie pal

Nie ulega wątpliwości, że papierosy w największym stopniu przyczyniają się do chorób nowotworowych: nie tylko do raka płuc, ale też krtani, jelita grubego, jamy ustnej i gardła, nerki, pęcherza moczowego, przełyku, żołądka, szyjki macicy a także ostrej białaczki szpikowej. Ponad 40 substancji rakotwórczych zawartych w dymie papierosowym uszkadza komórki, nie tylko osoby palącej, ale też osób narażonych na bierne palenie.

Nie pij alkoholu

Opublikowane w 2018 roku wyniki badań naukowych wskazują, że każda ilość alkoholu zwiększa ryzyko zachorowania na nowotwór. Picie alkoholu może przyczynić się do zachorowania na raka jelita grubego, piersi, jamy ustnej i gardła, przełyku.

Połączenie alkoholu i papierosów zwielokrotnia to ryzyko.

Najlepszą profilaktyką jest pełna abstynencja.

Nadwaga i otyłość – jak wskazują lekarze i dietetycy – mogą zwiększać ryzyko zachorowania na nowotwory.

W profilaktyce nowotworów odpowiednia dieta i codzienny ruch są, poza abstynencją tytoniową i alkoholową, naszymi sojusznikami.

Powodów do wprowadzenia zmian w diecie może być kilka. Zdrowa dieta pozwala zapobiegać różnym schorzeniom i lepiej się czuć.

Nie zawsze myślimy wprost o profilaktyce antynowotworowej.

– Zaczęło się od uczulenia u dzieci – wyznaje pani Anna z Krotoszyna. – Szukałam w internecie różnych diet, przepisów i sama się wkręciłam w zdrowe odżywianie. Warzywa nigdy nie są u mnie ugotowane na papkę, są sprężyste, zachowują swoje właściwości. Żadnego smażenia, wędlin, mięso najwyżej raz w tygodniu duszone z warzywami. Stosuję dużo przypraw wschodnich, zwłaszcza kurkumy. Pijemy zioła, jemy owoce sezonowe. Czy to nas uchroni przed rakiem? – zastanawia się pani Anna.

Więcej warzyw

Ochrona przed nowotworami dzięki spożyciu warzyw i owoców jest przedmiotem badań od ponad 40 lat. Nie udało się dotychczas wskazać, jakie składniki diety wykazują działanie ochronne, jednak badania wskazują, że dieta bogata w rozmaite warzywa i owoce chroni przed nowotworami. Szczególną rolę przypisuje się warzywom krzyżowym (kapusta, sałata, kalafior, brokuły).

Podstawą diety „antynowotworowej” powinna być różnorodność warzyw, a nasz talerz powinien mienić się wszystkimi kolorami, czyli zawierać coś białego (np. kalafior), coś zielonego (np. sałata), coś żółtego (np. papryka), coś pomarańczowego (np. marchewka), coś czerwonego (np. pomidor), coś fioletowego (np. bakłażan).

Warzywa obfitują w tzw. fitoskładniki, które stanowią ważną ochronę przed rakiem. Onkolodzy rekomendują jedzenie warzyw nie tylko osobom w trakcie leczenia, ale także osobom zdrowym.

Ryzyko niemal każdego nowotworu można zmniejszyć, stosując się do zasady: 5 razy dziennie warzywa i owoce. Pamiętajmy o tym przy każdym posiłku.

Wybieraj produkty pełnoziarniste

Produkty pełnoziarniste są bardziej wartościowe i korzystniejsze dla naszego zdrowia. Przygotowuje się je z tzw. mąki nieoczy- szczonej – przed zmieleniem z ziaren nie usuwa się zewnętrznej warstwy zawierającej cenne składniki odżywcze, m.in. błonnik, witaminy i minerały. Takie produkty zawierają nie tylko mnóstwo błonnika, który pomaga zapobiegać cukrzycy i otyłości, ale także sporo przeciwutleniaczy, przez co działają przeciwnowotwo- rowo, zmniejszają poziom cholesterolu we krwi i ryzyko powsta- wania zakrzepów. To ważne źródło minerałów, takich jak cynk, selen czy magnez.

Ogranicz czerwone mięsa

Kluczowy jest sposób przygotowywania mięsa, chociaż WHO wpisało czerwone mięso (wołowina, wieprzowina i baranina) na listę 2A karcinogenów ludzkich (prawdopodobnie karcinogenny dla ludzi). Według raportu WHO (Światowej Organizacji Zdrowia) należy unikać mięsa smażonego na tłuszczu, wędzonego dymem, przypalonego podczas pieczenia oraz wędlin zawierających niekorzystne substancje. I o ile, o szkodliwych substancjach podczas smażenia czy grillowania większość z nas już słyszała, o tyle wydawać by się mogło, że wędzenie będące jedną z najstarszych metod konserwowania żywności jest bezpieczne.

Okazuje się, że charakterystyczny smak i zapach pochodzą z dymu, który zawiera substancje smoliste i rakotwórcze nitrozaminy.

Zależność między spożyciem czerwonego mięsa a wystę- powaniem nowotworów zaobserwowano między innymi w przy- padkach raka jelita grubego, gruczołu krokowego i trzustki.

Największe ryzyko dotyczy raka jelita grubego – każde 100 gramów mięsa czerwonego spożywanego dziennie zwiększa ryzyko zachorowania o 17%. Spożycie czerwonego mięsa najlepiej mocno ograniczyć, a zwiększyć spożycie warzyw strączkowych będących źródłem niezbędnego białka.

Ruch ratuje

Lekarze i dietetycy zalecają umiarkowany wysiłek fizyczny, dostosowany do naszego wieku i sprawności fizycznej. Około 7,5 tys. kroków dziennie wpływa korzystnie na organizm, a 10 tys.

kroków (około 6-7 km) to dystans, który wyraźnie poprawia funkcjonowanie wszystkich organów. Jeśli spacerujemy tylko około 3,5 km dziennie (do 5 tys. kroków), to uważa się, że prowadzimy siedzący tryb życia. Aktywność fizyczna zmniejsza ryzyko wielu nowotworów, w tym raka jelita grubego i raka piersi.

Ruch i aktywność fizyczna są potrzebne w każdym wieku.

– Codziennie rano pół godziny gimnastykuję się – wyznaje 76-letnia pani Stefania z Częstochowy. – Nawet, jak jestem przeziębiona i słabsza, to kładę się na dywanie na plecach i nogami robię rowerek, nożyce. W dzień obowiązkowo godzina spaceru. Z mężem raz w tygodniu pływamy. U nas seniorzy mają zajęcia na basenie bezpłatnie. Cieszę się, że jestem zdrowa i sprawna – podkreśla pani Stefania.

Słońce z umiarem, solarium nigdy!

Wiele osób lubi kąpiele słoneczne, jednak mogą one być niebezpieczne. Rak skóry i czerniak skóry to nowotwory wynikające w dużej mierze z nadmiernego opalania. Narażenie na poparzenia słoneczne, szczególnie w dzieciństwie, zwiększa ryzyko nowotworów skóry. W solariach natężenie promieniowania ultrafioletowego (UV) może wielokrotnie przewyższać natężenie promieniowania słonecznego, dlatego należy zrezygnować z solarium. Przypominamy też, że w Polsce obowiązuje całkowity zakaz korzystania z solariów przez osoby niepełnoletnie.

Sondaż inny niż wyniki Po nich była Jolanta Trytko-War- czak z PO. Listę z wynikiem ok. 5 procent zamknął Tomasz Hankus, którego niedzielne badania sondażo- we - ku zaskoczeniu nysan - wypro- mowały na drugie miejsce. Sondaż w Nysie przed lokalami prowadzili w czasie wyborów studenci Uniwer- sytetu Opolskiego. Przepytali ponad 1100 osób. Zaraz po zamknięciu lokali jego wyniki znalazły się na stronie internetowej NTO. Dawały one wygraną Kordianowi Kolbia- rzowi (52,3 procent), drugim miał być Tomasz Hankus (15,27 proc.).

Nazwisko to jednak kojarzą głównie internauci - z akcji społecznych, np.

w sprawie strefy parkingowej.

Sondaż opolskich studentów w sprawie wyborów na burmistrza roz- minął się więc znacznie z wynikami wyborów, bo na udział w sondażu zgodzili się głównie młodzi nysanie.

Wybory w gminie Nysa przebie- gały spokojnie. Jedynie w Lipowej

doszło do niezamierzonego naru- szenia ciszy wyborczej - plakaty kan- dydatów znajdowały się na wiejskiej tablicy ogłoszeniowej umieszczonej przy wejściu do lokalu wyborczego.

Dokończenie na str. 6

Nysa bez drugiej tury Nysa bez drugiej tury

Najświeższe wyniki wyborów: Wygrał Kolbiarz

Nie będzie drugiej tury wyborów burmistrzow- Nie będzie drugiej tury wyborów burmistrzow- skich w Nysie. Przez kolejne 5 lat gminą rządzić skich w Nysie. Przez kolejne 5 lat gminą rządzić będzie dotychczasowy burmistrz Kordian Kol- będzie dotychczasowy burmistrz Kordian Kol- biarz, który zdobył 62 procent głosów. Różnica biarz, który zdobył 62 procent głosów. Różnica między kolejnymi kandydatami: Pawłem Nako- między kolejnymi kandydatami: Pawłem Nako- niecznym z PiS a Piotrem Smoterem (Liga Nyska) niecznym z PiS a Piotrem Smoterem (Liga Nyska) wyniosła 222 głosy.

wyniosła 222 głosy.

WYNIKI WYBORÓW NA BURMISTRZA

1. Kordian Kolbiarz - 14 065 głosów (62 procent) Komitet Wyborczy Wyborców Kordiana Kolbiarza

2. Jerzy Nakonieczny - 2892 głosy (12,76 procent) Komitet Wyborczy Prawo i Sprawiedliwość 3. Piotr Smoter - 2670 głosów (11,78 procent)

Komitet Wyborczy „LIGA Nyska”

4. Jolanta Trytko-Warczak - 1920 głosów (8,47 procent) Koalicyjny Komitet Wyborczy Platforma.Nowoczesna Koalicja Oby-

watelska

5. Tomasz Hankus - 1117 głosów (4,93 procent) Komitet Wyborczy Stowarzyszenie Hankus 2018

Jarnołtów (gm. Otmuchów): Komisja nie miała chwili wytchnienia Jarnołtów (gm. Otmuchów): Komisja nie miała chwili wytchnienia

Ekonomik: Głosowanie z uśmiechem na ustach Ekonomik: Głosowanie z uśmiechem na ustach

(4)

str. 4 GORĄCY TEMAT 23 - 29 października 2018

R E K L A M A

R E K L A M A

- Pielęgniarka, która pełniła dyżur dnia 10.10.2018 r. na oddziale no- worodkowym została dyscyplinarnie zwolniona - napisał w odpowiedzi na nasze pytania Marek Szymkowicz, zastępca dyrektora ds. medycznych ZOZ Nysa.

Przypomnijmy, że informację o wskazującym stanie „siostry” zgłosiła policji 10 października, około 21.10 jedna z pacjentek przebywająca na oddziale noworodkowym.

W szpitalu funkcjonariusze zba- dali trzeźwość pielęgniarki. Alkomat wykazał, że ma ona dwa promile al- koholu w wydychanym powietrzu.

O fakcie powiadomiono ordynatora oddziału. Kobieta rozpoczęła swój dy- żur o 19.00. Nie spożywała alkoholu na oddziale, gdyż policja przebada- ła pozostały personel - wszyscy byli trzeźwi.

Nyska policja jednak dziwnie tłu- maczy pielęgniarkę. Rzeczniczka KPP w Nysie mł. asp. Magdalena Skrętko- wicz zapewniła nas, że pielęgniarka tylko asystowała matkom przy opiece nad noworodkami, więc nie stanowiła bezpośrednio zagrożenia dla dzieci i ich matek. Obecnie funkcjonariusze prowadzą czynności wyjaśniające w związku z podjęciem przez pracowni- cę czynności służbowych w stanie po użyciu alkoholu.

Matki są bardzo zbulwersowane i liczą na konsekwentne działanie. - Taka sytuacja nie powinna mieć miej- sca! Zachowanie pielęgniarki było skrajnie nieodpowiedzialne, konse- kwencje powinny być dotkliwe - po- wiedziały „Nowinom”.

Teraz pielęgniarka trafi przed ob- licze Temidy. Grozi jej kara aresztu albo grzywny. wd Fragment ulicy Piastowskiej od

ul. Bema do ul. Parkowej jest już przejezdny. Kolejny fragment od ul.

Parkowej do Bastionu św. Jadwigi zo-

stanie oddany do użytku w przeciągu kilku dni.

Teraz drogowcy przeniosą się na ul. Szopena, na fragment od Wieży

Ziębickiej do szpitala. Po zakończe- niu prac budowlanych na tym odcinku wszystkie siły skierowane zostaną na budowę podziemnego parkingu. K

Nysa: Prace zmierzają ku końcowi Nysa: Konsekwencje za dyżur z promilami

Kontrowersje: Twierdził, że narkotyki znalazł na dworcu

Piastowska przejezdna

Pijana pielęgniarka dyscyplinarnie

zwolniona

Uciekał przed policją

Policjanci zatrzymali 25-letniego mieszkańca powiatu nyskiego, który w ple- caku ukrywał amfetaminę i marihuanę. Podczas przesłuchania tłumaczył, że narkotyki znalazł dzień wcześniej, na dworcu PKS, kiedy oczekiwał na przy- jazd autobusu. Policjanci przedstawili mu zarzut posiadania środków odurza- jących, do którego się przyznał.

W 42. numerze „Nowin” pisaliśmy o pielęgniar- ce, która mając w organizmie dwa promile alko- holu pełniła dyżur na oddziale noworodkowym, w Szpitalu Miejskim w Nysie. Po wysłaniu tekstu do druku otrzymaliśmy informację z Zakładu Opieki Zdrowotnej, że kobieta straciła pracę.

Do zatrzymania 25-latka do- szło 15 października tuż pod jedną z miejscowości w powie- cie nyskim. To wtedy kryminal- ni postanowili sprawdzić swoje operacyjne ustalenia. Wynikało z nich, że mężczyzna ma posia- dać narkotyki. Policjanci chcieli zatrzymali samochód na trasie Otmuchów – Nysa, jego kierowca skręcił jednak w kierunku Skoro-

chowa. - Po czym zatrzymał się, a kiedy kryminalni chcieli przystą- pić do kontroli, pasażer wysiadł z auta i zaczął uciekać z plecakiem - mówi młodszy aspirant Magda- lena Skrętkowicz z Komendy Po- wiatowej Policji w Nysie.

Jeden z policjantów pobiegł za nim i go zatrzymał. Jak się okaza- ło, w swoim plecaku ukrywał susz roślinny oraz biały proszek. Ba-

danie narkotesterem pokazało, że zabezpieczone substancje to blisko 20 gramów amfetaminy i marihuany. Zatrzymany to 25-let- ni mieszkaniec powiatu nyskiego.

Tłumaczył, że narkotyki znalazł dzień wcześniej, na dworcu PKS w Nysie. Usłyszał zarzut posiada- nia narkotyków, do którego się przyznał. Grozi mu kara do 3 lat więzienia. ag Fragment ulicy Piastowskiej jest już przejezdny Fragment ulicy Piastowskiej jest już przejezdny

(5)

23 - 29 października 2018

AKTUALNOŚCI * 5

Nysa: Śladem

Ukarana

za żywopłot

Sąd Rejonowy w Nysie ukarał 82-letnią nysankę Genowefę Ko­

zub naganą za ścinanie przydrożnego żywopłotu. Wniosek o ukaranie starszej pani złożyła do sądu policja. O „przestępstwie tysiąclecia” pisaliśmy w „Nowinach” w czerwcu br.

Przypomnijmy, że wte­

dy to do Genowefy Kozub mieszkającej przy ul. Dłu­

gosza w Nysie przyszła straż miejska z informacją, że musi przyciąć żywopłot na swojej posesji, gdyż wystające gałę­

zie ograniczały widoczność kierowcom jadącym tą trasą w kierunku Białej Nyskiej.

- Po kilku dniach, wcześnie rano, bo o godz. 6.00 zaczę­

łam usuwać wystające gałęzie - opowiadała wówczas nysan- ka, a w jej oczach już poja­

wiły się łzy. - Miejsca, gdzie opadały gałęzie oddzieliłam plastikowymi, niewielkimi kubłami.

Według dalszych słów pani Genowefy ok. 8.00 - kie­

dy kończyła już porządkowa­

nie - zza zakrętu wyłoniło się dwóch policjantów. - Zaczęli do mnie krzyczeć, co ja ro­

bię, że nie mam zezwolenia na zajęcie pasa drogi, żebym to szybko zabierała! Tak się

zdenerwowałam, że dosłow­

nie zapomniałam jak się na­

zywam - mówiła dalej płacząc kobieta, która jest po dwóch zawałach serca. - Ja mam przecież ponad osiemdzie­

siąt lat! Od czterdziestu przy­

cinam w ten sposób żywopłot i nie wiedziałam, że trzeba do tego jakieś pozwolenie!

Według dalszej relacji zdruzgotanej kobiety poli­

cjanci przestawili radiowóz stając obok jej domu i ka­

zali jej okazać dokumenty.

- Przez godzinę stali obok mojego domu. Oni nie zaj­

mowali pasa drogi tylko ja?!

Im było wolno stać na asfal­

cie i mnie męczyć?! Jak oni ze mną rozmawiali! Jakbym nie wiem jakie przestępstwo popełniła - po prostu na mnie krzyczeli, znęcali się nade mną psychicznie! Przez radio dyżurny mówił im, żeby gdzieś jechali, a jeden z nich powiedział, że on musi

SKOŃCZYĆ tę interwencję!

Ciśnienie tak bardzo mi sko­

czyło, że ze zdenerwowania całe oczy miałam czerwone, a w głowie mi tak szumiało, że czułam, że zemdleję. Prze­

chodziła sąsiadka i zobaczyła co się ze mną dzieje. Zapro­

wadziła mnie do domu, gdzie wzięłam tabletkę. Położyłam się i - proszę mi wierzyć - ze stresu przez tydzień prawie nie wstawałam z łóżka. Boże, co mnie spotkało na stare lata... - mówiła zalana łzami.

Pani Genowefa - po tym jak doszła do siebie -kilkakrotnie chodziła na komendę, żeby wszystko wy­

jaśnić. Nie udało się jej jed­

nak spotkać policjantów, z którymi miała do czynienia.

Podpisała za to dokument o dobrowolnym poddaniu się karze, bo bała się, że jak tego nie zrobi to zostanie jeszcze bardziej ukarana. - Mam 1,4 tys. zł miesięcznie, niepełno-

Wczerwcubr.

interwencji

sprawną córkę, która jest po wypadku i wnuczkę, którą się muszę zająć. Jakbym dostała do zapłaty 500 zł to bym się załamała! - rozpaczała Ge­

nowefa Kozub. - Na co mi przyszło na stare lata! Stałam się przestępczynią! Czy ci po­

licjanci nie mogli po prostu mnie pouczyć - powiedzieć, że tak nie wolno robić i tyle.

Ja bym już nigdy w życiu nie zabrała się za ścinanie tego żywopłotu!

Nysanka zwróciła się tak­

że do naszej redakcji. - Po ukazaniu się artykułu dzwo­

niły do mnie nawet koleżanki z Niemiec załamując ręce, jak można w takiej sprawie nakręcać całą machinę?! - dodaje.

Policja sporządziła jed­

nak wniosek do sądu prze­

ciwko pani Genowefie. Ten, na posiedzeniu bez udziału stron w postępowaniu naka­

zowym orzekł winę starszej pani, a konkretnie to, że - cy­

tujemy: "poprzez chodzenie i rzucanie gałęzi na jezdnię tamowała i utrudniała ruch kierującym" oraz że w miej­

scu publicznym używała słów

nieprzyzwoitych.

Pani Genowefa Kozub przyszła do naszej redakcji poinformować o wyroku, który zapadł niedawno. - Na stare lata zostałam przestęp­

czynią... W tym wszystkim cieszę się jednak, że sąd zwol­

nił mnie od zapłaty kosztów sądowych, bo nie miałabym z czego zapłacić kary. Ale czy nie można byłoby tego wszystkiego uniknąć - tego potwornego stresu, sądowi pracy, a państwu kosztów?! - pyta retorycznie.

ag

ARTYKUŁ INFORMACYJNY

Zaplanuj - badaj prostatęI

Rak prostaty, czyli gruczołu krokowego, to jeden z najczęściej wykrywanych nowotworów u mężczyzn.

W Polsce jest on diagnozowany u ponad 14 tysięcy osób rocznie. Ryzyko związane z tym nowotworem można zmniejszyć - dzięki profilaktyce i odpowiedniej dbałości o zdrowie.

Pokazy lotnicze i inne męskie sprawy

- Na pokazach lotniczych było bardzo zimno i strasznie wiało, a ja oczywiście bez kalesonów - mówi 52-letni Ryszard z Łaska, który pracuje jako kierowca tira. - Wieczorem tego samego dnia pojawił się silny ból w okolicach jąder. Znajomi sobie żartowali, bo jak facet choruje na męską chorobę, to nawet jak go żałują, to nie potrafią wesprzeć psychicznie

- dodaje. Jakoś doszedł do siebie, ale to zdarzenie pomogło mu podjąć decyzję o zgłoszeniu się do przychodni na kompleksowe badania urologiczne. Wtedy okazało się, że jego prostata nie wygląda tak, jak powinna. Guz. Tylko czy złośliwy? - Kolejne badania robiłem jak z automatu, ale z dnia na dzień siadała mi psychika - opowiada.

- Nie umiałem sobie z tym poradzić. Trafiłem do szpitala w Grodzisku Mazowieckim. Tamtejsi urolodzy wyjaśnili mi, że taki nowotwór prostaty to nie koniec męskich spraw, bo nawet faceci po operacji mogą uprawiać seks. Teraz jestem po zabiegu i systematycznie podchodzę do badań kontrolnych oraz dbam o swoje zdrowie - podsumowuje pan Ryszard.

Czym jest rak prostaty?

Prawidłowy gruczoł krokowy, czyli prostata, ma wielkość kasztana i obejmuje cewkę moczową przy ujściu z pęcherza moczowego. Gdy zdrowe komórki w prostacie zmieniają się i rozrastają w niekontrolowany sposób, tworzą skupisko zmian nowotworowych. Rak prostaty rozwija się zwykle bardzo powoli, a dolegliwości związane z rozwojem choroby często są podobne do łagodnego rozrostu prostaty. W większości przypadków diagnozuje się go tylko

w jednym organie i jego okolicy, a w porównaniu z innymi nowotworami rak prostaty rzadziej skutkuje przerzutami.

Rak gruczołu krokowego występuje głównie u starszych mężczyzn - w Polsce aż 90% zachorowań występuje po 60.

roku życia. Jeden na siedem nowo wykrytych nowotworów u mężczyzn to rak gruczołu krokowego. Leczenie raka prostaty jest bardzo skuteczne, szczególnie gdy zostanie on wykryty wystarczająco wcześnie.

Jakie są objawy raka prostaty i jak go wykryć?

Ryzyko zachorowania znacząco wzrasta po 60. roku życia. W tym wieku szczególnie zaleca się uważnie obserwować swój organizm i reagować na sygnały, jakie wysyła. Dolegliwości związane z oddawaniem moczu, takie jak trudność w opróżnieniu pęcherza czy częstomocz powinny skłonić nas do wizyty u urologa. Na podstawie wywiadu i diagnostyki lekarz zaleci dalsze postępowanie, w tym ocenę stężenia PSA i badanie moczu. Na wstępnym etapie rozpoznania największe znaczenie ma badanie per rectum, czyli ocena gruczołu przez kiszkę stolcową.

Zdrowa prostata jest gładka i elastyczna, a wszelkie nieprawidłowości są łatwo wyczuwalne. Jeśli pojawi się podejrzenie raka prostaty, lekarz zaleci dalsze badania, by wyjaśnić przyczynę dolegliwości. Poniżej przedstawiamy objawy, które należy skonsultować z lekarzem rodzinnym lub specjalistą, np. urologiem.

• Częste oddawanie moczu, również w nocy

• Trudności w oddawaniu moczu

Uczucie niepełnego wypróżnienia pęcherza

Krew w moczu i nasieniu

Ból i pieczenie podczas oddawania moczu

• Nietrzymanie moczu

Bóle okolicy lędźwiowej i krocza

• Zaburzenia wzwodu

Jakie są czynniki ryzyka?

Najważniejszym czynnikiem ryzyka raka gruczołu krokowego jest wiek - ponad 70% procent przypadków stwierdza się u mężczyzn, którzy przekroczyli 65. rok życia. Dlatego im starsi jesteśmy, tym większe znaczenie mają kontrolne badania zlecane przez urologa. Istnieje także kilka innych czynników zwiększających ryzyko zachorowania, przede wszystkim wcześniejsze wystąpienie choroby w rodzinie.

Jeśli raka prostaty zdiagnozowano u krewnego pierwszego stopnia, czyli brata lub ojca, to ryzyko jest większe. Pozostałe czynniki są związane głównie z niewłaściwym sposobem odżywiania się, a więc z otyłością i dietą zawierająca dużo tłuszczu i mięsa.

Jak chronić się przed rakiem prostaty?

W przypadku raka prostaty największe znaczenie ma diagnostyka, jednak istnieją sposoby, które mogą pomóc zapobiegać jego powstawaniu. Zdrowa dieta bogata w owoce i warzywa, ograniczenie spożycia czerwonego mięsa, aktywność fizyczna i ograniczenie spożywania alkoholu są najprostszymi i skutecznymi sposobami ochrony przed nowotworami. Najważniejsze pozostają badania - badanie per rectum wykonane przez lekarza pozwala na określenie, czy konieczne są dalsze działania diagnostyczne.

Panowie, nie bójcie się badania per rectum, jeśli lekarz uzna je za konieczne.

PLANUJĘ

I

DŁUGIE

I

ŻYCIE A A ~7 Ministerstwo / V V_ Zdrowia

Kampania realizowana w ramach Narodowego Programu Zwalczania Chorób Nowotworowych, zadanie Promocja zdrowia i profilaktyka nowotworów, finansowana ze środków Ministra Zdrowia.

planujedlugiezycie.pl gov.pl/zdrowie

(6)

str. 6 WYBORY 23 - 29 października 2018

R E K L A M A

Szanowni Mieszkańcy Nysy.

Przyjaciele i wolontariusze.

Dziękuję Państwu za wparcie podczas kampa- nii oraz każdy oddany głos na mnie oraz na na- szych kandydatów.

Wykonaliśmy dużo wartościowej pracy opartej na naszej uczciwości, doświadczeniu i obiektyw- nej prawdzie o stanie naszej gminy. Mimo, że nie wygraliśmy, bądźmy dumni, bo nasza aktywność i troska o Nysę, którą przekazaliśmy innym, będzie wywierać pozytywne skutki w przyszłości.

Gratuluję - Kordianowi Kolbiarzowi zwycię- stwa w wyborach na burmistrza, oraz wszystkim zwycięskim kandydatom do Rady Miejskiej w Nysie i Rady Powiatu Nyskiego. Życzę Państwu sukcesów w pracy samorządowej na rzecz dobra Nysy.

Z wyrazami szacunku Piotr Smoter, KW Liga Nyska

Nysa bez Nysa bez drugiej tury drugiej tury

Zaraz po zgłoszeniu tego faktu przewodniczącemu komisji wyborczej, tablica została zakryta.

Dwie komisje, więcej problemów

Największy problem podczas wyborów samo- rządowych dotyczył kart do głosowania i liczenia głosów.

W kilku lokalach doszło do wydania podwójnych kart na radnych gminy, w innych z kolei głosujący otrzymali dwie karty z kandydatami do rady powiatu. Na szczę- ście nysanie zgłosili ten fakt członkom komisji, którzy naprawili błędy.

Liczenie głosów, po złych doświadczeniach z minionej kadencji, miało być w tym roku usprawnione. W każ- dym lokalu wyborczym pra- cowały dwie komisje - jedna

do spraw przeprowadzenia wyborów, a druga komisja ds. ustalenia głosowania.

Oznaczało to, że pierwsza z nich od rana do godz. 21 ob- sługiwała głosowanie, druga zbierała się po zamknięciu głosowania na liczenie gło- sów. Komisja od głosowania musiała jednak przekazać komisji od liczenia proto- kół z danymi: ile kart wyda- no, ile ich zostało. Dopiero wówczas można było otwo- rzyć urnę.

W wielu przypadkach członkowie pierwszej komi- sji dowiadywali się o tym do- piero w chwili ich wymiany z drugą. Przystępowano więc do liczenia niewykorzysta- nych kart i do sporządzania protokołów. Tam urny były więc otwierane dopiero ok.

godz. 23. Stąd wzięły się opóźnienia w liczeniu gło-

sów, zarówno w naszej gmi- nie jak i w ościennych.

Do północy w niedzielę do Miejskiej Komisji Wy- borczej w Nysie wpłynęły protokoły zaledwie z dwóch, spośród 36 obwodów. W po- niedziałek przed godz. 10.00 czekano na protokoły jeszcze z 10 komisji. Kiedy „Nowiny Nyskie” kontaktowały się z MKW w południe (godz. 12, poniedziałek) jej członkowie - zmęczeni do granic możli- wości - oczekiwali jeszcze na wyniki głosowania z jednej komisji, mieszczącej się w nyskim „Rolniku”.

- Pracujemy już 35 go- dzin, a przed nami kolejne godziny - powiedział nam Leszek Baliński, przewod- niczący Miejskiej Komisji Wyborczej.

Przyznał też, że „no- wości” się nie sprawdziły. -

Dokończenie ze str. 3 Dokończenie ze str. 3

Uważam, nie jako przewod- niczący Miejskiej Komisji Wyborczej, ale prywatnie, że wprowadzenie dwóch skła- dów komisji to był mały nie- wypał. Obie komisje musiały bowiem sobie przekazać protokolarnie dokumenty, należało przeliczyć m.in.

karty, które zostały niewyko- rzystane, a to wszystko prze- dłużało czas rozpoczęcia właściwego liczenia głosów.

Przed otwarciem urny trzeba jeszcze przeliczyć karty Przed otwarciem urny trzeba jeszcze przeliczyć karty

1.Celina Lichnowska – Koalicyjny Komitet PO 2. Ewelina Szewczuk - KW PiS

3. Marek Święs - KW PiS

4. Adam Zelent – KWW Kordiana Kolbiarza 5. Maciej Krzysik - KWW Kordiana Kolbiarza 6. Jolanta Trytko–Warczak - Koalicyjny Komitet PO 7. Paweł Szyra - KW PiS

8. Ryszard Jamiński - KW PiS

9. Kordian Kolbiarz - KWW Kordiana Kolbiarza 10. Edward Hałajko - KWW Kordiana Kolbiarza 11. Danuta Pasieka – KWW Liga Nyska

12. Feliks Kamienik - Koalicyjny Komitet PO 13. Zdzisław Konik - Koalicyjny Komitet PO

14. Paweł Nakonieczny – KW PiS 15. Wojciech Grubiak – KW PiS

16. Jacek Tarnowski – KW Stowarzyszenie Forum Samo- rządowe 2002

17. Dariusz Bednarz - KWW Kordiana Kolbiarza 18. Łukasz Bogdanowski - KWW Kordiana Kolbiarza 19. Joanna Bosak - Koalicyjny Komitet PO

20. Lila Cwajna - KW PiS

21. Jacek Czuchraj - KW Stowarzyszenie Forum Samo- rządowe 2002

22. Sebastian Jankowicz - KWW Kordiana Kolbiarza 23. Damian Kwiatkowski - KWW Kordiana Kolbiarza

Nowy skład Rady Miejskiej w Nysie

Do zamknięcia wydania

„Nowin” staraliśmy się ze- brać dla naszych Czytelni- ków wyniki dotyczące skła- du Rady Miejskiej w Nysie i Rady Powiatu Nyskiego.

Niestety skład Rady Powia- tu do godz. 14.30 nie został jeszcze ustalony przez Po- wiatową Komisję Wybor- czą.

dw, ag

(7)

str. 7

23 - 29 października 2018 AKTUALNOŚCI

Interwencja strażaków trwa- ła niespełna godzinę. Prawdo- podobną przyczyną zdarzenia było zaprószenie ognia przez nieustalone osoby. Nie tak daw- no budynek dawnej Fabryki Po-

mocy Naukowych był podpalany średnio raz w tygodniu. Wyda- wać by się mogło, że nadzór bu- dowlany powinien zobowiązać właściciela do odpowiedniego zabezpieczenia budynku a jeże-

li by się to nie udało budynek winien być zabezpieczony przez nadzór na koszt właściciela. Być może wtedy byłoby mniej pod- paleń.

K

Aktualności: Nowy sprzęt dla policji

Wracamy do sprawy 18-latka, który po wyjściu z domu dziecka śpi w czasie weekendów w nyskiej noclegowni. Przez pozostałe dni tygodnia spędza noce i je posiłki w bursie przy nyskim „Rolniku”.

Chłopak, który zwrócił się do naszej redakcji nie chce ujaw- niać swoich danych ze względu na rodzinę i skrępowanie wobec rówieśników, z którymi chodzi do szkoły.

Z pewnością życie go nie oszczędzało. W domu był al- kohol i zły przykład. Z tego też powodu rodzicom ograniczono prawa rodzicielskie, a on dziesięć ostatnich lat spędził w placówce.

Wyszedł z niej w lutym tego roku.

Wychodząc z domu dziecka wy- najął pokój, co jednak pochłania- ło 520 zł - niemal całe pieniądze, które miał na życie. Tymczasem chłopak jest przewlekle chory i potrzebuje leków, a wkrótce ma przejść operację. Na szczęście na jego drodze pojawił się do- bry człowiek - pani Agnieszka, która została jego opiekunem usamodzielnienia. Udało się jej znaleźć połowiczne rozwiązanie co do mieszkania dla chłopaka.

Dzięki Powiatowemu Centrum Pomocy Rodzinie, Janek w dni szkolne mieszka i je posiłki w bur- sie przy nyskim „Rolniku” za co płaci 260 zł. Jak nam wyjaśniono - w czasie weekendów również

mógłby przebywać w bursie, jed- nak bez posiłków. Zdecydował jednak, że woli spędzać ten czas z rodziną pani Agnieszki, która go karmi, a na noc idzie do noc- legowni. - Złożyliśmy dokumenty do gminy o przydział mieszkania socjalnego dla Janka - mówi da- lej pani Agnieszka. - Zostaliśmy poinformowani, że lokum mu się należy, ale że jest... 54 na liście!

Tymczasem on takiego kąta i bezpieczeństwa potrzebuje na- tychmiast! Próbowałam umówić się na spotkanie z panem burmi- strzem na bezpośrednią rozmowę ale temat mieszkań jest dla władz miasta tematem tabu. Jestem bezsilna, a tak bardzo chciałabym temu chłopcu pomóc! - rozpacza kobieta.

Po naszej publikacji pani Agnieszka otrzymała z urzędu in- formację, że Janek ma szansę na mieszkanie... w pierwszym kwar- tale przyszłego roku. - A co on ma robić do tej pory?! - denerwuje się z bezsilności pani Agnieszka, a jej niepokój pogłębia fakt, że Janek właśnie trafi ł do szpitala. - Każdy człowiek po operacji potrzebuje rekonwalescencji, spokoju, opie- ki. Jak to będzie możliwe w przy- padku Janka?! Przecież gmina powinna mieć awaryjne mieszka- nia dla takich ludzi! - grzmi opie- kunka chłopaka.

ag

Kontrowersje: W minionym tygodniu chłopak trafi ł do szpitala

Uczeń w

noclegowni cd.

- Nie wiem co dalej będzie, bo Janek (imię zmie- niono) trafi ł w tym tygodniu do szpitala, gdzie ma przejść operację. A co będzie, kiedy wyjdzie ze szpitala?! Gdzie ma pójść?! - mówi ze łzami pani Agnieszka.

Nysa: Pożar pustostanów

Podpalacz grasuje

W sobotę około 21.20 po raz kolejny palił się pustostan przy ul. Słowiańskiej.

W gaszeniu pożaru brały udział dwa zastępy straży pożarnej.

Pustostan na Słowiańskiej był już wielokrotnie podpalany Nowe wyposażenie z rąk sta-

rosty nyskiego Czesława Biło- brana oraz członka zarządu Da- niela Palimąki odebrał mł. insp.

Dariusz Dregan - komendant powiatowy nyskiej policji. Nowy

sprzęt, w którego składzie jest aparat cyfrowy wraz ze statywem, dyski twarde oraz wyposażenie do działań operacyjnych, będzie wykorzystywany w codziennej służbie. Jego wartość to 5 tys. zł.

Pytanie, po co więc nyskiej poli- cji tak drogi sprzęt, którego nie powstydziłby się zawodowy foto- reporter?

K Nyska policja otrzymała m.in. aparat cyfrowy wraz ze statywem

W Powiatowej Komendzie Policji w Nysie 18 października miało miejsce prze-W Powiatowej Komendzie Policji w Nysie 18 października miało miejsce prze- kazanie nowego sprzętu dla policjantów.

kazanie nowego sprzętu dla policjantów.

Aparat za 5 tys.

Aparat za 5 tys.

FOTO: KPP NysaFOTO: KPP Nysa

Zmieniamy czas

Za tydzień, z soboty 27 października na niedzielę 28 października zmieniamy czas z letniego na zimowy. Przestawiamy wskazówki zega- rów o godzinę wstecz (z 3.00 na 2.00). Prawdopodobnie czas zmienia- my po raz ostatni, ale decyzja zależy od polskiego parlamentu.

dw

(8)

str. 8 AKTUALNOŚCI 23 - 29 października 2018

Aktualności: Makieta nyskiej bazyliki Nysa: Warsztaty, seminaria, konkursy

Nysa: Podsumowanie pracy miejskich radnych

Miniaturowa katedra

Sesja z gratulacjami i tytułami

Wybrać zawód nie jest łatwo

Na placu przed głównym wejściem do kościoła pw.

św. Jakuba i św. Agnieszki umieszczono odlaną z brązu miniaturę wiernej kopii nyskiej bazyliki.

Rada Miejska w Nysie w okresie 4 lat odbyła 57 posiedzeń, a komisje merytoryczne 245. Radni złożyli 533 wnioski i interpelacje. Te dane przed- stawił 16 października na uroczystej sesji w Nyskim Domu Kultury jej przewodniczący Paweł Nakonieczny. Rada pracuje do 16 listopada.

Makieta ma umożliwić tu- rystom dokładne obejrzenie symbolu Nysy z każdej strony, z perspektywy lotu ptaka. Makie- ta umożliwi także dokładne po- znanie bryły bazyliki przez osoby niewidome. Na podstawie, na której znajduje się model bazyliki umieszczono skrócony opis naj- ważniejszych wydarzeń zabytku w

języku polskim, angielskim, cze- skim, niemieckim a także alfabe- tem Braille’a. Makieta została wy- konana w skali 1:150 i waży około 50 kilogramów. Koszt wykonania wyniósł 54 tys. zł. W przyszłości w planach jest także powstanie kolejnych miejskich miniatur np.

fontanny Trytona.

K

Makieta umożliwi także dokładne poznanie Makieta umożliwi także dokładne poznanie bryły bazyliki przez osoby niewidome bryły bazyliki przez osoby niewidome

Podziękowania od radnych otrzymała dyrekcja Państwowej Szkoły Podziękowania od radnych otrzymała dyrekcja Państwowej Szkoły Muzycznej oraz młodzieżowa orkiestra

Muzycznej oraz młodzieżowa orkiestra

Danuta Konior dziękuje za tytuł przyznany jej zmarłemu synowi Danuta Konior dziękuje za tytuł przyznany jej zmarłemu synowi Kończących pracę 23. radnych wy-

brano w 2014 roku po raz pierwszy w wyborach jednomandatowych. W tym roku niestety powrócono do wyborów proporcjonalnych.

Najkrótsza sesja trwała 15 minut, najdłuższa 3 dni.

Wzruszającym momentem pod- czas uroczystej sesji było wręczenie pośmiertnie tytułu „Zasłużony dla Ziemi Nyskiej” młodemu artyście

Pawłowi Koniorowi, którego pasją była fotografi a. Prace prezentował na Facebooku i w sieci pod pseudo- nimem Nienaserio Photography oraz Fivepixels. Zmarł 15 kwietnia 2016 roku, w wieku 28 lat. Zostawił ponad 1,5 tys. prac, w których zamknął pięk- no Nysy widziane okiem wrażliwego artysty. Ten ogromny dorobek twór- czy nadal zachwyca, bo przez internet zgłaszają się ludzie i fi rmy ze świata

(którzy nie wiedzą o śmierci Pawła) i proponują artyście współpracę. Tytuł odebrali jego rodzice: Danuta i Da- riusz Koniorowie. Matka dziękując za wyróżnienie, zapowiedziała wydanie albumu z dorobkiem syna.

Sesję zakończył występ orkiestry z Państwowej Szkoły Muzycznej. Prze- wodniczący rady podziękował również dyrekcji PSM za współpracę.

dw

Dla uczniów szkół średnich, którzy stoją przed trudną decyzją o wyborze za- wodu, Powiatowy Urząd Pracy w Nysie przygotował w ramach Tygodnia Ka- riery Zawodowej warsztaty, konkursy i seminaria.

- Młodzież bardzo często wybie- ra zawód pod namową rodziców, realizując ich niespełnione ambicje – zauważa Małgorzata Pliszka, dy- rektor PUP.

Podczas warsztatów i spotkań z młodymi ludźmi doradcy zawodowi określali ich predyspozycje zawodo- we. - Przekazaliśmy uczniom rów- nież informacje, w jakich zawodach mogą znaleźć pracę na lokalnym rynku – informuje dyrektor. Dane te urząd zebrał od pracodawców z naszego powiatu. Znajdują się one na stronie internetowej PUP.

16 października odbył się na- tomiast fi nał konkursu „Architekci Biznesu – Przedsiębiorcza Nysa”

zorganizowany w partnerstwie z Biurem Karier PWSZ w Nysie i Młodzieżowym Centrum Kariery

OHP w Nysie. Uczniowie 6 szkół powiatowych prezentowali pomysły na własny biznes.

I miejsce zajęli uczniowie Cen- trum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego w Nysie: Monika Śmiechowska i Tomasz Charłamów;

II miejsce - uczennice Liceum Ogól- nokształcącego w Paczkowie: Klau- dia Rozbicka i Wiktoria Puzio; III miejsce - uczniowie Zespołu Szkół w Otmuchowie: Natalia Lichowicz i Daniel Sopata.

Wyróżnienia otrzymali ucznio- wie Zespołu Szkół w Głuchołazach:

Kevin Stec i Janusz Warecki, uczen- nice Zespołu Szkół Ekonomicznych w Nysie: Natalia Dyrda i Justyna Bernad i uczniowie Zespołu Szkół Technicznych w Nysie: Wiktor Bia- łecki i Maciej Baracz.

W tym roku konkurs przedsię- biorczości objął również przedszko- la. Dzieci narysowały, kim chciałyby zostać w przyszłości. W ramach Ty- godnia Kariery Zawodowej odbyło się też seminarium dla nauczycieli na temat nowoczesnego poradnic- twa zawodowego z udziałem 47 pe- dagogów. Otrzymali oni informację w jaki sposób pracować z młodzie- żą, żeby wybrała zawód odpowiedni do swoich predyspozycji.

W gronie prelegentów była Barbara Górka z Wrocławia, autor- ka wielu książek w tej dziedzinie.

- Realizujemy też projekt razem z Finlandią, która jest prekursorem nowych trendów w zakresie porad- nictwa zawodowego – informuje Małgorzata Pliszka.

dw Zwycięzcy konkursu

Zwycięzcy konkursu

„Architekci biznesu”

„Architekci biznesu”

- (od lewej) I, II i III miejsca - (od lewej) I, II i III miejsca

(9)

str. 9

23 - 29 października 2018 WYBORY

Pakosławice: Nie było powtórki sprzed czterech lat

Do pożaru doszło przed godz. 14.00 w miniony po- niedziałek. Po dojeździe na miejsce strażaków z OSP Łambinowice okazało się, że nie mogą oni podjechać blisko ognia z uwagi na brak drogi do tamtej części lasu.

Przez silnie wiejący wiatr pożar rozprzestrzeniał się w błyskawicznym tempie.

Na miejsce dojechał drugi wóz OSP Łambinowice, a także zastęp z JRG Nysa, zastęp z OSP Sowin oraz dwa wozy z OSP Korfan-

tów. Strażacy przez kilka godzin w wysokiej tempe- raturze, silnym zadymie- niu, ogromnym zmęczeniu walczyli z ogniem.

Pożar pochłonął prawie hektar lasu.

ag

Sowin: Wiatr sprawiał, że ogień rozprzestrzeniał się błyskawicznie

Płonął las

Z pożarem lasu między Wierzbiem a Sowinem zmagali się w mi- nionym tygodniu zawodowi strażacy i ochotnicy z kilku OSP. Pa- nująca susza sprawia, że najmniejsza iskra może wywołać pożar.

Liczba głosów uzyskanych przez poszczególnych kandydatów na wójta gminy Pakosławice

Adam Raczyński - 1031 Jarosław Nosal - 476 Wojciech Stachoń - 219

Skład nowej Rady Gminy Pakosławice (wyniki nieofi cjalne) Anna Broda - KWW Adama Raczyńskiego

Piotr Ksiądzyna - KWW Adama Raczyńskiego Grzegorz Mazurkiewicz - KWW Adama Raczyńskiego Ewa Rogalska - KWW Adama Raczyńskiego

Witold Podoluk - KWW Adama Raczyńskiego Marcin Lubczyński - KWW Adama Raczyńskiego Jerzy Tokarski - KWW Adama Raczyńskiego Piotr Jarek - KWW Adama Raczyńskiego

Krzysztof Grochowiecki - KWW Adama Raczyńskiego Bolesław Lepak - KWW Jarka Nosala

Małgorzata Stefańska - KWW Adama Raczyńskiego Joanna Pajestka KWW Jarka Nosala

Wojciech Wawrzkowicz - KWW Adama Raczyńskiego Dawid Twardowski - KWW Jarka Nosala

Janusz Ormaniec - KWW Jarka Nosala

Obaj kandydaci ubie- gali się o funkcję wójta także podczas niedziel- nych wyborów. Obaj też wystartowali z własnych komitetów wyborczych.

Tym razem Adam Ra- czyński przypieczęto- wał jednak zwycięstwo ogromną przewagą gło- sów (1031) nad drugim co do ich ilości Jarosławem Nosalem (476). Trzeci kandydat Wojciech Sta- choń reprezentujący PIS otrzymał 219 głosów.

ag

Władzę zachowa wójt Pakosławic Adam Raczyński, który cztery lata temu - przypomnijmy - uzyskał tyle samo głosów, co ówczesny wójt Jarosław Nosal i ostatecznie - po losowaniu - został wójtem.

Raczyński Raczyński

zwyciężył zwyciężył

Adam Raczyński Adam Raczyński

Kamiennik: 63 procent głosów zdobył Kazimierz Cebrat

Skład rady gminy:

1. Henryk Kliś - KW PSL

2. Beata Stefanowicz-Ciecieląg - KWW Gmina Kamiennik

3. Tomasz Łoziński - KW Stowarzyszenie „Forum Samorządowe 2002”

4. Zdzisław Ficoń - KWW Powiat to ludzie - Kordian Kolbiarz

5. Gabriela Bardak - KW Stowarzyszenie „Forum Samorządowe 2002”

6. Mariusz Kuś - KW Stowarzyszenie „Forum Samorządowe 2002”

7. Bogumił Wąs - KWW Powiat to ludzie - Kordian Kolbiarz

8. Małgorzata Pietroczuk - KW Stowarzyszenie „Forum Samorządowe 2002”

9. Grażyna Berini - KWW Powiat to ludzie - Kordian Kolbiarz 10. Agnieszka Tęcza - KWW Powiat to ludzie - Kordian Kolbiarz 11. Krzysztof Tkacz - KWW Powiat to ludzie - Kordian Kolbiarz

12. Andrzej Ochociński - KW Stowarzyszenie „Forum Samorządowe 2002”

13. Stanisław Pieniakowski - KW Stowarzyszenie „Forum Samorządowe 2002”

14. Jan Miske - KW Stowarzyszenie „Forum Samorządowe 2002”

15. Joanna Rutkowska - KWW Gmina Kamiennik

Kazimierz Cebrat będzie rządził Kazimierz Cebrat będzie rządził gminą Kamiennik przez kolejne 5 lat gminą Kamiennik przez kolejne 5 lat Nowy, „stary” wójt Kamien-

nika, który startował do wybo- rów z Komitetu Wyborczego Stowarzyszenie „Forum Samo- rządowe 2002”, tak skomento- wał ten wynik:

- To odzwierciedlenie tego, co się w gminie zrobiło przez moje wszystkie lata pracy, bo to będzie już moja piąta kadencja.

Nie jest to mój indywidualny, pojedynczy sukces ale również sukces radnych. Naszego zespo- łu, z którym pracowałem nie tyl- ko przez te ostatnie lata.

Gmina Kamiennik ma też podliczone wyniki kandydatów na radnych. Tomasz Łoziński i Andrzej Ochociński znali swoje wyniki jeszcze przed wyborami, bo weszli do składu rady w chwili zgłoszenia. Nie mieli konkuren- tów w swoich okręgach. Radnym nie został Aleksander Słonina - dotychczasowy przewodniczący rady gminy.

dw

Kazimierz Cebrat po raz piąty został wójtem Kamiennika. Zna- cząco wyprzedził konkurentów, zdobywając 909 głosów. Krzysz- tof Tkacz miał 279 głosów, a Lidia Helmin-Małek 257. Znane są też nazwiska radnych.

Nowy „stary” wójt

Foto: OSP Łambinowice Foto: OSP Łambinowice

Ogień rozprzestrzeniał się błyskawicznie Ogień rozprzestrzeniał się błyskawicznie

(10)

str. 10 WYBORY 23 - 29 października 2018

Korfantów: Janusz Wójcik nie miał konkurencji

Przechód: Zajęcia odbywały się pod hasłem „Przechód - moja mała ojczyzna”

Skazany na wygraną

Lekcja muzealna

Korfantów był jedyną gminą w naszym powiecie, w której w wyborach na bur- mistrza zarejestrował się tylko jeden kandydat. Był nim Janusz Wójcik, który od czterech lat pełni funkcję burmistrza w Korfantowie.

Jeszcze przed wyborami zapytaliśmy Janusza Wój- cika o jego przedwyborczy nastrój. - Moja sytuacja jest komfortowa, ponieważ nie mam konkurenta, wyda- je mi się, że jest to wynik mojej czteroletniej pracy.

Starałem się jak najlepiej wykonywać swoje obowiąz- ki, byłem bardzo aktywnym burmistrzem i chyba dlate- go nikt nie zdecydował się o ubieganie na to stanowisko.

Ze spokojem czekam na wybory, oczywiście w tym

przypadku najważniejsza dla mnie jest frekwencja.

Burmistrz Wójcik miał również komfortową sytu- ację jeśli chodzi o wybory do rady miejskiej. - W gmi- nie Korfantów na 15 okrę- gów, 8 radnych już jest w za- sadzie radnymi, bo nie mieli konkurentów, są to radni albo z mojego ugrupowania albo z PSL, z którym mamy wstępną koalicję od 4 lat.

Nie mam żadnych obaw, wiem że w radzie będzie panował spokój, ponieważ

osoby ubiegające się o man- daty do rady miasta są bar- dzo wartościowe - stwierdził burmistrz.

Janusz Wójcik stwierdził również, że największy na- cisk podczas kampanii wy- borczej kładł na wybory do rady powiatu. - Staram się mobilizować mieszkańców tzn. jeżdżę, chodzę, rozma- wiam i proszę żeby wsparli radnych. W zeszłej kaden- cji nie mieliśmy nikogo z naszej gminy w radzie po- wiatu co sprawiło m.in., że

byliśmy traktowani troszkę po macoszemu jeśli chodzi o remonty dróg. Myślę, że mając tam swojego radnego

sytuacja będzie lepsza - do- dał.

Po podliczeniu wyników głosowania okazało się Ja-

nusz Wójcik otrzymał 2654 głosów poparcia. Przeciwko burmistrzowi było 206 wy- borców. kw

Dziedzic Dariusz Ryszard

- „FORUM SAMORZĄDOWE 2002”

Nasienniak Stanisław

- „FORUM SAMORZĄDOWE 2002”

Olsza Stanisław Andrzej

- „FORUM SAMORZĄDOWE 2002”

Janik Anna Maria

- „FORUM SAMORZĄDOWE 2002”

Żabiński Mariusz Janusz

- „FORUM SAMORZĄDOWE 2002”

Zawadzki Damian Jan

- „FORUM SAMORZĄDOWE 2002”

Byczkowski Bernard Andrzej

- „FORUM SAMORZĄDOWE 2002”

Kamińska Barbara

- KWW BARBARY KAMIŃSKIEJ Duś Ryszard Jan

- „FORUM SAMORZĄDOWE 2002”

Gacek Piotr Józef - KWW PIOTRA GACKA Przyklenk Dominika Magdalena - „FORUM SAMORZĄDOWE 2002”

Miszczak Janina - KW PSL

Kulig Grażyna Wiesława - KW PSL

Maślanka Urszula – KW PSL

Łankowska Renata Katarzyna – KW PiS

W Skład nowej rady miasta Korfantów weszlią:

W miniony piątek, uczniowie z Zespołu Szkolno Przedszkolnego z Przechodu uczestniczyli w zajęciach z okazji stulecia odzyska- nia niepodległości przez Polskę, które odbyły się w Heimatmu- seum w Przechodzie.

Uczniowie w czasie lek- cji poznawali tradycje i zwy- czaje swoich dziadków. Pró- bowali sił w praniu na tarze oraz prasowaniu żelazkiem na duszę, a także pisaniu gę- sim piórem, co okazało się nie lada sztuką.

- Hitem pobytu w mu- zeum była obserwacja wy- robu twarogu domowym sposobem. Ponadto ucznio- wie mieli okazję posłuchać śląskiego „rzekania” czyli śląskiej gwary, dzięki obec-

ności „ołmółw” to znaczy babć - mówi Aurelia Wal- czuk, nauczycielka.

Na zakończenie odbyła się uczta. Dzieci próbowały domowego twarogu, śląskich ciast oraz zapomnianej dzi- siaj kawy zbożowej. Ponadto miały niezapomnianą oka- zję, aby spróbować ówcze- snego przysmaku jakim był chleb moczony w wodzie i posypany cukrem oraz chle- ba ze smalcem i kiszonym ogórkiem.

- Dzięki takim pasjo- natom jak pani Elżbieta Buczkowska, która zajmuje się prowadzeniem tego mu- zeum, dzieci poznają swo- je korzenie oraz tradycje przodków. Kultywowanie tradycji to bardzo ważna część naszej historii. Miłość do Polski - naszej ojczyzny, zaczyna się od miłości do tej małej, najbliższej, jaką jest Przechód - mówi Aurelia Walczuk, nauczycielka.

kw

Byłem bardzo aktywnym burmistrzem i chyba dlatego nikt Byłem bardzo aktywnym burmistrzem i chyba dlatego nikt nie zdecydował się o ubieganie na to stanowisko nie zdecydował się o ubieganie na to stanowisko

Uczniowie, mieli okazję zobaczyć w jakich warunkach żyli ich dziadkowie

Uczniowie, mieli okazję zobaczyć w jakich warunkach żyli ich dziadkowie Spróbowali jak smakuje prawdziwy twarógSpróbowali jak smakuje prawdziwy twaróg Pisanie gęsim piórem, było nie lada wyzwaniem Pisanie gęsim piórem, było nie lada wyzwaniem

Cytaty

Powiązane dokumenty

miu był tylko miłą niespodzianką, czy też doczekaliśmy się naprawdę solidnego zespołu, który stać na wal­. kę

mieszkalne, a Amerykanie sz operatora. Kabina pusta, a dźwi cuje. Tymczasem operator stał 7 trów dalej i drogą radiową ste jego pracą. Anglicy, jak zobacz) dźwig, od razu

Naczelnik przyznał jednak, że należy się przymierzać do tego typu działań.. Nie umiał jednak

Zdołali się jednak zebrać do odrabiania strat i po ,,czapie” na Nicolasu Szerszeniu oraz wykorzystanej kontrze przez Wassima Ben Tarę było już tylko 9:12. Skutecznym

stawową, bo tylko na nią stać było jej matulkę. Nigdy zresztą nie miała o to do niej żalu. Zdolna była, chętna do nauki, ale co z tego... Szybko usamodzielniła się.

W pierwszym roku swojego pobytu bardzo rzadko się na niej pojawiał, bo miał pro­4. blemy z

Ta pierwsza odpadła bardzo szybko, ponie- waż okazało się, iż wymagane jest prawo jazdy, którego w tamtym okresie czasu nie po- siadałem, więc postanowiłem, że

Do Rady Powiatu kan ­ dyduje z tej listy wicerektor dr To ­ masz Malczyk, o mandat radnego ubiega się także dr Piotr Bernat, zaś cały Komitet Obywatelski prowadzi do