N r 30
16 grudnia 1999 r.
ISSN 1232-0366
N r indeksu: 328073
Cena: 1 ,5 0 z ł
N A J S T A R S Z E P I S M O W R E G I O N I E . U K A Z U J E S I Ę O D 1 9 4 7 R O K U .
Pożar na wysypisku Jeżeli chcesz spędzić za darmo weekend w atrakcyjnym miejscu p rzyjd ź na zakupy do
Przez praw ie cztery godziny w dniu 7 grudnia br. nyscy strażacy gasili pożar n a wysypisku śmieci w Goświnowicach.
Paliło się tam sto m etrów sze
ściennych śmieci składowanych w pryzmie. Straż p ożarna spraw nie zorganizow ała akcję. W gaszeniu pożaru wzięły udział także służby m iejskie k tó re nawoziły piasek i rozgarniały go po palącej się pry
zm ie co pow odow ało zaduszanie ognia.
DK
NYSA, ul. Armii Krajowej 26 tel. 435 51 97, tel./fax 433 47 99
NYSA, ul. Krzywoustego 28 tel. 433 47 98
Z A P R A S Z A M Y N A Z A K U P Y
S P R Z Ę T U R T l f , A C D , R O W E R Ó W
A N T E N S A T
W IE L K A P R O M O C JA
SP R Z ĘT U FIRM L G
CYFRA + ty lk o 9 9 , 0 0 Z ł
Śm ierć pod betoniarką
►
Kariera burmistrza
B urm istrz Paczkowa, Bogdan
! Wyczałkowski został wybrany wice- j p rze w o d n ic z ą c y m R ady W o je
wódzkiej SLD w Opolu.
Przypom nijm y, kiedy miesiąc tem u pytaliśmy Wyczałkowskiego dlaczego zapisał się do SLD, odpo
wiedział nam m.in. że jest młody i l to jest jego wybór. To akurat jest prawda, natom iast wspom niał też
| że nie ma żadnych ambicji politycz-
| nych i nie wie czy będzie startował w następnych wyborach. Jak to się [ ma do ostatniego awansu w struk- j turach władz wojewódzkich SLD?
Być m oże m iał rację je d e n z i radnych z Rady Miejskiej w Pacz
kowie kiedy mówił - Proszę zauwa- j żyć z kim on się ostatnio zadawał, kto mu zaczął imponować. On już mierzy znacznie wyżej, je m u nie I wystarcza stanow isko burm istrza, chce robić karierę partyjną a komu
niści mają te ra z duże poparcie w
| . sondażach.
MB
B l o k a d a n a 4 0 4
W piątek od godziny 19.30 na wysokości węzła Prądy przez kilka
naście godzin zablokow ana była droga krajowa Nysa - O pole. Ja d ą
cy z RFN do Gliwic samochód cię
żarowy marki R enault wyjeżdżając ze ślimaka ze zbyt dużą prędkością, przewrócił się tuż przed wiaduktem nad autostradą. Ciężarówka jadąca do fabryki O pla w Gliwicach była załadowana samochodowymi czę
ściami i detalam i. Aby podnieść i usunąć z jezdni wywróconą cięża
rówkę, strażacy z JR G Niemodlin musieli rozładować towar a następ-' nie sprowadzony 40-tonowy dźwig z opolskiej straży pożarnej ustawiał na koła samochodowy zestaw.
Kierowca ciężarówki był trzeź
wy i nie odniósł większych obrażeń.
JOTPE
W now ym roku wzrosną czynsze w m ieszk aniach kom u nal
nych, cen y b iletów MZK i cen y wody. Zm niejszy się natom iast pod atek rolny. Takie zm iany p rzew id zian e są w projektach uchw ał ok ołobud żetow ych przygotow anych przez Zarząd MiG N ysa, które będą rozpatrywane na najbliższej sesji R ady M iej
skiej 20 grudnia br.
D o ko ń c zen ie n a słr. 3
TRYTON NYSKI 99
Nie ma serca...
„Podszeptywacze to osoby, które od wielu lat próbują z różnym skutkiem do
prowadzić do konfliktu w klubie. Są oni bardzo niebezpieczni, ponieważ kręcą się blisko zarządu" - powiedział członek za
rządu Mirosław Aranowicz.
W yw ia d z M iro sła w e m A ra n o w ic ze m n a str o n ie 31
W nyskim muzeum 11 grudnia odbył się koncert Z e
społu Kameralnego Cerkwi Prawosławnej św. św. Cyryla i M etodego „Oktoich”
Szczegóły n a słr. 2 2
Republika kolesiów i lumpenproletariat
W ładze Nysy planują eksm itow ać 550 loka
torów niepłacących od trzech lat czynszów, do specjalnych budynków socjalnych. - To nie bę
dzie getto dla lum penproletariatu - tw ierdzi burm istrz Nysy Janusz Sanocki w rozm owie z A rturem Kurowskim
C zyta j n a str. 7
Chór prawosławny w Nysie
W Paczkowie 9 grudnia na skrzyżowaniu ulic Z a
wadzkiego i A rm ii K rajowej o godz. 9.00 doszło do śmiertelnego wypadku. Samochód marki Volvo służący do przewozu betonu wykonał manewr skrętu w prawo.
Kierowca nie opanował pojazdu. Samochód zjechał na lewą stronę jezdni i przewrócił się na lewy bok. Wywra
cając się przycisnął do m uru okalającego posesję kobie
tę idącą chodnikiem. Kobieta poniosła śmierć na miej
scu. Dowiedzieliśmy się, że kierowca był trzeźwy a, jak twierdzi, zawiodły hamulce.
dk
v30b
str. 2 Ili grudnia 1999
Sąd m iał rację
Zdaniem Centrum Monitoringu Prasy, sąd w Opolu postąpił właściwie umarzając sprawę Dariusza R ataj
czaka oskarżonego o tzw. kłamstwo oświęcimskie. “ Rolą prawa nie jest walka z kłamstwem i głupotą. D. Ra
tajczak zasługuje na potępienie, a jeszcze lepiej zignorowanie przez opinię publiczną” - napisał Andrzej Goszczyński, dyrektor Centrum.
Znicze od gangu
Z akopane w ostatnich dniach przeżywa nalot bandytów. Rodzimi gangsterzy odwiedzają miejsce zabój
stwa Andrzeja K. ps. Pershing, gdzie składają kwiaty i zapalają znicze.
- To prawdziwy skandal, że z gangstera i bandyty robi się bohatera.
Na miejsce zabójstwa ciągną piel
grzymki różnych podejrzanych typów - mówią policjanci.
Śledztwo w sprawie zabójstwa Pershinga składa się z trzech różnych wątków: zamach na jego najbliższego współpracownika Andrzeja F. ps. Flo
rek (doszło do niego w połowie listo
pada), zamordowanie na warszaw
skiej Woli kierowcy Pershinga Jacka G. i jego narzeczonej (zabójców nie powstrzymał fakt, że dziewczyna była w zaawansowanej ciąży), oraz zastrze
lenie samego Andrzeja K. Zdaniem ekspertów policyjnych za tymi zbrod
niami stoi ta sama grupa ludzi.
Hiszpańska droga
Życie jak w Madrycie. Taki scena
riusz gospodarczy na przyszły rok przewiduje Henryka Bochniarz, była minister przemysłu i handlu w rzą
dzie Jana Krzysztofa Bieleckiego. Jej zdaniem czeka nas duży 6% wzrost gospodarczy, okupiony jednak bar
dzo wysokim, 15 - 20 proc. bezrobo
ciem.
W przyszłym roku czeka nas spo
ro restrukturyzacji państwowych mo
lochów. Do branży górniczej dołączy PKP i hutnictwo. Przewidywane są także zwolnienia w szkolnictwie. W sumie szukać pracy będzie musiało ok. 300 tys. osób. Do tego dochodzą jeszcze kończący szkoły absolwenci.
Na rynek pracy trafi 700 tys. absol
wentów.
Maluch w odstawkę
To już naprawdę koniec. Po po
nad ćwierć wieku nieprzerwanej pro
dukcji i kilku zapowiedziach jej za
przestania najpopularniejszy na pol
skich drogach samochód przestanie być wytwarzany. W przyszłym roku ostatecznie stanie się historycznym rekwizytem.
- Kiedy dokładnie zostanie prze
rwana produkcja małych fiatów, na razie nie wiadomo. Mogę jedynie po
wiedzieć, że na pewno nastąpi to w przyszłym roku - powiedział Maciej Brzozowski z warszawskiej centrali handlowej Fiata.
Co wolno ukraść?
Co będzie z reprywatyzacją? Na razie sprawa się przeciąga. Projekt ustawy utknął w sejmowych komi
sjach. Tymczasem SLD i PSL zbierają podpisy pod wnioskiem o referen
dum, w którym zapytano by Polaków czy i w jakiej formie zagrabione mie
nie miałoby być oddawane. - Czy wol
no kraść? Czy należy szanować wła
sność? Czy można ukraść dom, a od
dać tylko bramę do niego? Pytania w takim stylu szykuje nam lewica w re
ferendum - uważają przedstawiciele związków dawnych właścicieli.
Kiermasz dla dzieci
13 grudnia
Śląskie kołacze i pyszne ciasta z m asam i, og ro m n e barw ne kule, świecidełka, bombki, świece i wiele innych drobiazgów Zespół Caritas z parafii św. Jakuba w Nysie oferował nysanom w czasie kiermaszu „Wigi
lijne dzieło pomocy dzieciom”. W sali św. Jadwigi w niedzielę 12 grud-
czony tak dużym zainteresowaniem kiermaszem.
- Zrobiliśmy go po raz pierwszy i o dziwo naprawdę się udał. Jestem wdzięczny wszystkim, którzy włączy
li się w jego przygotowanie: człon
kom Caritas, dzieciom ze świetlicy, młodzieży i nyskim harcerzom, któ-
Stoisko ze świątecznymi ozdobami nia rozłożyły się liczne stoiska, które
przyciągały nie tylko bogactwem to
waru, ale i umiarkowanymi cenami.
Obok fabrycznych świecidełek, słu
żących za o zd o b ę św iątecznego drzewka, stołu czy mieszkania, po
jawiły się również dzieła niespotyka
ne, wykonane przez dzieci z carita- sowskiej świetlicy. Były tam kruche ciasteczka w kształcie gwiazdek, gli
niane lub wykonane z masy solnej figurki oraz kolorow e, jedyne w swoim rodzaju, o indywidualnym charakterze kartki świąteczne. Na
wet znalazły się tam domki z zapa
łek lub drewna.
Największym wzięciem cieszyły się choinkow e ozdoby - bom bki, koraliki, jabłuszka, dzwoneczki i miniaturki żłóbków. Po mszach św.
do sali przybywały całe rodziny. Pe
netrowanie stoisk umilał im śpiew d zie c i, p o d k ie ru n k ie m sio stry Jany. Odwiedzający wychodzili za
o patrzeni w pakunki, wśród któ
rych nie brakło kawałków smako
witego ciasta na poobiedni deser.
Ksiądz Arkadiusz Szyda, opie
kun parafialnej Caritas, był zasko
Dyrekcja Zespołu Szkół Medycznych w P rudniku z głębokim żalem zawiadamia
o tragicznej śmierci
mgr LUCYNY WŁODARSKIEJ
w ieloletniej nauczycielki naszej szkoły od d an ej całym sercem pracy z m łodzieżą.
Wyrazy głębokiego współczucia Mężowi, Dzieciom i całej Rodzinie
zm arłej
mgr LUCYNY WŁODARSKIEJ
składają
dyrekcja, nauczyciele, pracownicy adm inistracji i m łodzież Zespołu Szkół M edycznych w Prudniku.
Równo 18 lat tem u (piszę te słowa o 6 rano) siedziałem zapusz- kowany w celi K om endy W oje
wódzkiej Milicji Obywatelskiej w Opolu, a przez drzwi celi dobiegało radiow e przem ó w ien ie J a ru z e l
skiego. Tak zaczął się dla mnie stan wojenny.
Przez więzienia przeszli liczni działacze ówczesnej nyskiej “Soli
darności”, w tym cała nasza nie
podległościowa grupa młodych ra
dykałów: Paweł Grzegorczyk, W ła
dek Bolechów, Leon Fołtyn, Janusz Smagoń, Jurek Jakubek a także Jan P iątk o w sk i, k tó ry ch o ć sta rszy wspierał młodych gniewnych.
R óżnie wyglądały nasze w ię
zienne losy - ja wyszedłem po roku,
„zwiedziwszy” uprzednio siedem obozów internowania. Później zali
czyłem jeszcze siedem m iesięcy więzienia w 1985 r.
Pomimo różnych szykan, które dotknęły całe nasze środow isko Nysa zawsze była silnym ośrodkiem
antykom unistycznej opozycji. W pewnym okresie była na Opolsz- czyźnie jedynym ośrodkiem.
Na temat tamtego okresu napi
sano już morze słów. Wiem jedno - przetrwała przyjaźń między ludźmi, którzy w okresie prześladowań, szy
kan, rewizji, zwalniania z pracy, wię
zień - wytrwali. Jest coś takiego, co nie da się zapomnieć. I na pewno tego nie zapomnimy, tak jak nie za
pomnimy tragicznej i niewyjaśnionej do dziś śmierci Bogusława Podborą- czyńskiego - działacza podziemnej
“Solidarności”, najprawdopodobniej zamordowanego w Nysie w 1983 r.
Żadna z tych ofiar nie zostanie zapo
mniana. To nic, że inną treść mają dziś słowa takie jak “Solidarność”,
“związek zawodowy”, “strajk”. Tak naprawdę, nam wówczas wcale nie chodziło o związki zawodowe. Cho
dziło o Wolną Polskę i to za Nią sie
dzieliśmy w więzieniach.
Janusz Sanocki 13 grudnia 1999 r.
rzy zbierali dary dla Domu Małego Dziecka w Tarnowie Opolskim.
Dochód z kiermaszu w całości zo stan ie przeznaczony dla p o d opiecznych dziecięcej świetlicy Cari
tas. Oprócz gwiazdkowych upomin
ków, dzięki tym środkom dzieci po
jadą na zimowisko. Jeśli wystarczy pieniędzy, być może zostanie wyko
nana adaptacja jeszcze jednego po
mieszczenia na potrzeby świetlicy.
dw
Muzeum zaprasza
M uzeum w Nysie serdecznie zaprasza w dniu 18 grudnia (sobo
ta ) o go d z. 18.00 na o tw a rc ie dwóch wystaw: Szopka Krakowska ze zbiorów Muzeum Historii Kra
kowa oraz Boże Narodzenie - wy
stawa ze zbiorów Muzeum Śląska Opolskiego, nyskich parafii i zbio
rów własnych Muzeum w Nysie.
MB
INFORMACJA
Komitet Społeczny przy Międzyszkolnym Ludowym Klubie Sporto
wym “O knoplast” Goświnowice, powołany w celu pozyskania środków fi
nansowych na leczenie i rehabilitację Grzegorza Duchińskiego inform u
je, że całkowity dochód z koncertu charytatywnego Stanisława Soyki wy
niósł 8.808 zł i zostanie przeznaczony na konto Fundacji Pomocy Dzie
ciom z C horobą Nowotworową.
G orąco dziękujemy tym wszystkim, którzy swoją obecnością na kon
cercie przyczynili się do uzyskania ww. kwoty oraz tym, którzy brali czynny udział w organizacji tej imprezy.
W imieniu Społecznego Komitetu przewodniczący Romuald Kłodnicki
Nowy gazociąg
Przy moście Kościuszki trwają prace nad wymianą rur gazowych.
G azociągi, k tó re znajdow ały się pod mostem zostały uszkodzone w czasie powodzi. D latego zdecydo
wano się na położenie nowych, bie
gnących pod dnem rzeki.
- W tej chwili 8 m etrów pod dnem rzeki wywiercony jest otwór, w który w ciągane są plastikow e rury osłaniające. W rury wciągnięte
ma z Wrocławia jest jedną z najno
wocześniejszych w kraju. Polega na tym, że maszyna przy pomocy od
powiednich świdrów wchodzi pod dno rzeki i przewierca otwory aż na drugą stronę rzeki. O tw ór poszerza się do żądanej średnicy. Takie urzą
dzenie pozwala wywiercić otwory o średnicy 60 cm na odległość 600 metrów. Przewiert w Nysie ma dłu
gość 200 metrów.
op-7096
zostaną gazociągi. W ten sposób zabezpieczy się gazociąg przed po
wodzią i innymi zagrożeniami - in
form uje kierow nik robót W alde
mar Krzesiński. M etoda przewier
tów sterowanych, którą stosuje fir-
Inwestycja kosztuje 2,5 min zł.
P ien ią d ze p o ch o d z ą z funduszu przeciwpowodziowego, który musi zostać do końca roku wykorzysta
ny. Prace potrwają kilka dni.
an
Rodzinie, przyjaciołom , sąsiadom , koleżankom i kolegom ze Sp-ni Pracy „Cukry Nyskie” oraz wszystkim, którzy uczestniczyli w ostatniej d rodze
ŚP. JÓZEFY HRYDZIUSZKO
serdeczne podziękow ania składa m ąż i dzieci z rodzinam i
op-7096a op-7037
16 grudnia 1999 str. 3 ,
Sąd pod strażą
W Sądzie Rejonow ym w Nysie od p e w n e g o cz asu p o jaw ili się agenci o c h ro n y . P re z e s W itold K ozłowski w yjaśnił, iż strażnicy czuw ają n a d b e z p ie c z e ń stw e m pracowników tej instytucji. O bec
ność strażników wpływa również na utrzym anie p o rządku w gm a
chu sądu, w którym bąd ź co bądź spotykają się zw aśn io n e strony.
Bywało n ie ra z, że em o cje brały górę nad rozsądkiem i dochodziło do utarczek słownych, a naw et rę
koczynów. R ów nież i m ienie są
dow e m a sta ły n a d z ó r , co je s t zw łaszcza w ażn e po kończącym się rem o n c ie. M oże tym razem nie znikną z 'są d u nowe spłuczki, jak to bywało w ubiegłym roku.
dw Strażnik Stanisław Malinowski
W yjęte
z “Szuflady”
W auli Z esp o łu Szkół R olni
czych C entrum Kształcenia U sta
wicznego w Nysie w piątkowe po
południe, 10 grudnia br., odbył się wernisaż Wystawy Młodych Talen
tów “Szufla
d a ” . - Bez serc, bez du
cha, to szkie
le tó w ludy;
M ł o d o ś c i ! d o d aj mi s k r z y d ł a ! Młodości! ty nad poziomy w y latu j... z szuflady tymi słowami symboliczne
go a k tu otwarcia d o k o n a ła p o m y s ł o d a w czyni w ysta
wy, przewod
n icząca s a rn o r z ą d u s z k o l n e g o , H a n n a J o dełka. W or- g a n i z a c j ę
przedsięwzięcia zaangażow ała się także grupa uczniów z klasy IV ma- tematyczno-informatycznej II LO, a z pomocą finansową przyszli licz
ni sponsorzy.
W ystawa o b ję ła swym z a się
giem wszystkie szkoły p o n adpod
stawowe z Nysy. Liczba zgłoszo
nych prac mile zaskoczyła organi
zatorów, którzy zmuszeni byli wy
brać te o największych walorach ar
tystycznych. Oceny dokonało pro
fesjonalne jury w składzie: Jolanta Tacakiewicz, M ałgorzata Radzie- wicz, K azim ierz Staszków i W ie
sław Gryll, które postanow iło za
kw alifikow ać p o n a d 90 p rac 27 młodych artystów . W ykonane są one najróżniejszym i technikam i.
Z n a le ź ć m o ż n a p a s te le , o le je , akwarele, rysunki i zdjęcia, a także bardziej nietypowe formy wyrazu, jakimi są witraż, rzeźba, czy obraz na materiale. Na różnorodność sty
lów niewątpliwie wpływa szeroki zakres tematyki. Są portrety, pejza
że, martwe natury, abstrakcje. Jak mówią organizatorzy: “ Każda pra
ca ujawnia jakąś cząstkę au to ra”.
Podczas wernisażu każdy mło
Jedna z prezentowanych prac
Czynsz, w o d a i b ile ty M ZK zd rożeją po 1 styc zn ia 2 0 0 0 roku
Czynsze w górę
dy-artysta mógł uzyskać rady od licznie przybyłych profesjonalistów, a także skonfrontować swoją twór
czość z innymi. - Chcieliśmy dać szansę młodym tw órcom na p u bliczne pokazanie swoich prac, najczę
ściej chow a
nych “do szu
flady” - mówi H anna Jodeł
ka. - Stąd też tytuł wystawy.
O r g a n iz a to rzy zadbali o dobrą zabawę d la p ie rw szych kryty
ków. W ystę
pami wernisaż u ś w i e t n i l i
“ K a b a r e t F orm Ś ciąga
nych” oraz ze
spół ze Szkoły M uzycznej w N ysie. Poza straw ą d u ch o wą gospodarze zadbali także o poczęstunek gości.
W szystkich, którzy nie mogli uczestniczyć w otwarciu, informu
jemy, że wystawa czynna jest od 13 do 17 grudnia br. w godzinach od 830 do 1600, a także od 20 do 21 grudnia, przy czym w ostatni dzień tylko do godziny 1200.
Marcin Hołota
O d 1 lutego przyszłego roku wzrośnie w Nysie czynsz za najem m ieszkań kom unalnych. Projekt uchwały w tej sprawie przygotował Zarząd MiG. Władze Nysy proponu
ją ustalenie tzw. stawki czynszu regu
lowanego za 1 metr kwadratowy p o wierzchni użytkowej mieszkania na 2 zł. Wysokość płaconego przez najem
ców czynszu uzależniona będzie m.in. od kategorii budynku, strefy położenia, kondygnacji.
O sta tn ia podwyżka czynszu mieszkań komunalnych w Nysie mia
ła miejsce w marcu 1998 roku. W tym roku stawki nie zmieniły się. To dla
tego przyszłoroczny wzrost musi być co najmniej trzydziestoprocentowy, aby zrównoważył poziom inflacji. Tak uważają autorzy zmian, członkowie Zarządu MiG Nysa.
Wpływ na to, ile będziemy pła
cić, ma kategoria budynku, w któ
rym mieszkamy, strefa położenia, kondygnacja. Są jeszcze dwie kate
gorie współczynników zm ieniają
cych czynsz: zwiększająca i zmniej
szająca. Do współczynników zwięk
szających należy centralne ogrze
w an ie (0 ,0 5 % ), c ie p ła w oda (0,05%), winda (0,025%) oraz an
teny i TV kablowa (0,025%). Mniej zapłacą lokatorzy m ieszkań bez podpiwniczenia, kanalizacji, insta
lacji gazowej, mieszkań na podda
szu, ze śle p ą k u ch n ią, oficyn i mieszkań bez nasłonecznienia.
Burmistrz Nysy Janusz Sanocki uważa, że planowany wzrost czyn
szu ma na celu urealnienie opłat.
Tylko dzięki tem u możliwe będą dalsze remonty budynków komu
nalnych. Średni czynsz w mieszka
niach komunalnych ma wynosić ok.
1,20 zł za m etr kwadratowy.
M iesiąc wcześniej, 1 stycznia 2000 r., w zro sn ą ceny biletó w MZK. Za bilet normalny w mieście płacić będziemy 1,50 zł, a za ulgowy połowę tej kwoty. Za przejazd poza granicami administracyjnymi mia
sta zapłacimy 1,70. Zarząd chce za
chować 50% ulgi dla uczniów, em e
rytów i rencistów, jednak nie będą oni mogli korzystać z jednorazo
wych biletów ulgowych. Uczniowie wszystkich typów szkół będą mogli skorzystać z ulgi przy zakupie mie
sięcznych biletów trasowych (pro
ponowana cena z 50% ulgą - 30 zł w mieście i 34 zł poza strefą miej
ską) oraz o gólnodostępnych na okaziciela (cena biletu ulgowego w strefie miejskiej ma wynieść 38,50 zł, poza miastem 45 zł).
Emeryci i renciści będą mogli korzystać z ulgi przy zakupie ogól-
Podziękowanie
H ospicjum O pieki Paliatywnej w Nysie p rag n ie wyrazić serdeczne podziękow anie wszystkim łaskawym Darczyńcom , którzy przyczynili się w
lecie bieżącego roku do przeprow adzenia n ie
zbędnych p rac rem ontow o-adaptacyjnych w naszej siedzibie przy ul. Sienkiewicza 7b w Nysie.
A więc: firm om i sklepom , ja k i Rodzinom n a
szych Pacjentów, a także wszystkim pozostałym O fiarodaw com .
Je d n o cz e śn ie kierujem y p o d adresem wszystkich darczyńców serdeczne życzenia
świąteczne i noworoczne.
H o s p ic ju m
nodostępnych biletów m iesięcz
nych na okaziciela oraz przy zaku
pie karnetu wieloprzejazdowego.
W nowym roku wzrośnie także cena wody. O ile, jeszcze dokładnie nie wiadomo. W zrost cen biletów MZK i wody związany jest z decy
zją ministerstwa finansów o obłoże
niu podatkiem VAT usług kom u
nalnych.
W z ro st czynszu po praw ie dwóch latach jest rzeczą zrozumia
łą i nie budzącą żadnych wątpliwo
ści. W ażne, by był to w zrost na
praw dę racjonalny, a pien iąd ze uzyskane w ten sposób zostały spo
żytkow ane tam , gdzie pow inny, czyli na rem ont mieszkań komunal
nych i o d tw o rz e n ie su b sta n c ji mieszkaniowej.
Dziwić mogą jednak niektóre w sk aźn ik i zw ię k sz a ją c e o p ła tę czynszową. Np. za posiadanie TV k ab lo w e j z a p ła c im y o 0 ,0 2 5 %
większy czynsz. P ro jek t uchwały nie wyjaśnia, czy chodzi tu o nową telew izję kablową instalow aną w m ieszkaniach kom unalnych przez gminę, która miałaby np. nadawać specjalne relacje z U rzędu, czy też o zwykłą kablówkę, z k tórej d o tychczas korzystają m ieszkańcy.
Bo jeśli chodzi o ten drugi rodzaj TV kablowej, to należy zapytać, dlaczego to lokator za oglądanie TV kablow ej ma płacić większy czynsz gm inie za mieszkanie, sko
ro płaci m iesięczny a b o n a m e n t operatorow i za oglądanie? Loka
to r płaci też operatorow i za samą in stalację i konserw ację kabli w bud y n k u k o m u n aln y m . Z kolei o p e ra to r płaci w łaścicielowi b u dynku, czyli gminie, za prawo za
ło ż e n ia in stala cji TV. D laczego więc lokator ma mieć z tego tytułu zwiększony czynsz?
Artur Kurowski
Szanowni Czytelnicy!
Jak co roku redakcja „Nowin Nyskich”
organizuje w karnawale tradycyjny
„KONKURS NA NAJLEPSZĄ POTRAWĘ”
- kiedy: 08.01.2000 r. (sobota)
- gdzie: D O M D Z IA Ł K O W C A - N ysa, ul. M ickiew icza - g ra: z e sp ó ł m uzyczny p rzy A g en cji A rty sty cz n ej „B ez A tu ” - w stęp:
a) d la o só b b io rący ch u d z ia ł w k o n k u rsie
15 zł
b ) d la o só b , k tó re nie p rz y n io są p rzy g o to w a n ej p rz e z sieb ie p o traw y k o n k u rso w ej
30 zł
- ro zp o c zęc ie : godz. 18.00 ZABAWA D O B IA Ł E G O RANA!
Podczas balu odbędzie się konkurs na najlepszą potrawę w trzech kategoriach:
- POTRAWA WIGILIJNA - POTRAWA ŚWIĄTECZNA -WYPIEK
Na tych z Państwa, którzy zdecydują się wziąć udział w konkur
sie czekają bardzo atrakcyjne nagrody. Jury tym razem nagradzać będzie w każdej kategorii 2 osoby: 1. i 2. miejsce!
Każda osoba może wziąć udział we wszystkich konkurencjach.
Ilość przyniesionych potraw nieograniczona! Ponadto - „KON
KURS SAŁATKOWY” - spośród przyniesionych sałatek drogą losowania wyłoniona zostanie najlepsza. Czekać będzie również atrakcyjna nagroda!
Wszystkich, którzy przyjdą z potrawami prosimy o przyniesie
nie ze sobą czytelnie zapisanego przepisu. Powstanie z tego giełda przepisów.
Konkursy, gry i zabawy. Redakcja zaprasza! Ilość miejsc ograni
czona. Zaproszenia do nabycia w redakcji „Nowin Nyskich” w godz. 8.00 - 15.00. Serdecznie zapraszamy do wspólnej zabawy.
KUPON KONKURSOWY
Prosimy odpowiedzieć na dwa pytania, wypełnić kupon i dostarczyć do redakcji do 17.12.99. Spośród wszystkich kuponów zostaną rozlosowane dwa podwójne zaproszenia na bal.
I--- 1 1. Który raz „Nowiny” organizują
KONKURS NA NAJLEPSZĄ POTRAWĘ?
a) 1 b) 3 c) 5 odp.
2. Co je st ważną potrawą na wigilijnym stole?
a) indyk b) karp c) szynka odp.
imię, nazwisko i adres
- " 5r J
, sir. 4 16 «rudnia 1999 —
Powiat
jednomandatowy
Ponad o siem godzin trw a ła o s ta tn ia sesja Rady P o w ia tu , k tó ra od była się 7 grudnia br. w budynku T ec h n ik u m Z a w o d o w e g o w B iech o w ie
P o w ia to w e szkoły, p o w ia to w y p ro b le m
T em atem k tó ry zd o m in o w ał o b ra d y były p ro b le m y z ja k im i boryka się ośw iata p o d le g a ją c a pow iatow i, a w ięc szkoły śred n ie, sp e c ja ln e i o śro d k i w ychow aw cze. D o dyskusji z a p ro szo n o dy
rek to ró w w spom nianych szkół i ośro d k ó w , któ rzy p o d cz as sw o
ich w ypow iedzi w skazali na o g ó l
ne p roblem y z ja k im i m uszą się na co d zień borykać. N a z a k o ń czenie dyskusji przyjęto uchw ałę, zobow iązu jącą w ładze p o w ia to we i d y rektorów placów ek ośw ia
tow ych d o w p ro w a d z e n ia n ie zbędnych zm ian, k tó re pop raw ią k o n d y c ję n a s z e g o s z k o ln ic tw a średniego.
Dużo c h ę tn y c h do s tu d io w a n ia
W k o lejn y m p u n k c ie o b ra d rad n i w ysłuchali sp raw o zd a n ia z p o stę p u p rac n ad pow staw aniem w Nysie Wyższej Szkoły Z aw o d o wej. W swoim re fe ra c ie p ro fe so r
Ryszard K nosola p rzed staw ił kil
ka d a n y c h n a te n te m a t. I ta k o k az u je się że now a nyska u cz el
nia będzie m ogła przyjąć k andy
datów n a sześciu k ie ru n k a ch : in form atyka stosow ana, k o n se rw a
cja zabytków , a r c h ite k tu ra ś ro dow iska, język niem iecki, a ta k że fin an se i z a rząd z an ie o rg a n i
za c ja m i o ra z z a rz ą d z a n ie p r o du k cją i usługam i. Przyszli s tu d e n c i b ę d ą m ogli stu d io w a ć w system ie sta c jo n a rn y m i z a o c z nym . Z a n k ie t p r z e p r o w a d z o nych w śród m aturzystów w ynika że z a in te r e s o w a n ie p rzy sz ły m stud io w an iem n a W S Z w Nysie je st b ard z o wysokie. P onad tysiąc k andydatów chce się sta ra ć o in deksy n a pierw szy ro k studiów . N iestety m ożliwości uczelni b ęd ą o w iele m niejsze, p ra w d o p o d o b nie tylko 800 m iejsc.
P o p ie ra ją o k rę g i je d n o m a n d a to w e
W śród gości zaproszonych na sesję pow iatu byli p rofesorow ie J e r z y P r z y s ta w a i K rz y s z to f C en a. Tym razem obaj panow ie m ieli p rz e k o n a ć radnych pow ia
tow ych do idei p o p a rc ia je d n o m a n d a to w y c h o k ręg ó w w y b o r
czych. O k az ało się że n ie m ieli z tym n a jm n ie js z e g o p r o b le m u . P ro f e s o r P rz y staw a w k ró tk im r e f e r a c i e w z r o z u m ia ły d la wszystkich sposób naśw ietlił idee p ro p o n o w a n ej p rzez niego ord y nacji w yborczej. W sp o m n ia ł że o rd y n a c ja p ro p o rc jo n a ln a ja k a o b o w ią z u je w P o ls c e j e s t ju ż przeżytkiem w krajach uw ażają
cych się za rozw inięte. - N ależy się w zorow ać n a najb o g atszy ch k rajach św iata w których obow ią
zują ju ż od daw na okręgi je d n o m a n d ato w e - przekonyw ał Jerzy Przystaw a.
R a d n i pow iatu w specjalnej uch w ale u d zielili p o p a rc ia idei je d n o m an d a to w y ch okręgów wy
borczych.
W yższe pobory s ta ro s ty J e d n y m z p u n k tó w o b r a d była w ysokość w ynagrodzenia j a kie b ęd z ie otrzym yw ał sta ro sta.
O k az u je się, że u p o sa że n ie rz ą dzącego od m iesiąca naszym p o w iatem Z bigniew a M ajki będzie w ynosić 2595 zł p en sji p o d sta w o w ej, k tó ra po doliczeniu wszyst
kich należnych d odatków (wysłu
ga, funkcyjne) wynosić będzie 8 tys. zł b ru tto .
P o n a d to r a d n i z a tw ie rd z ili zm ian ę na stanow isku w Komisji B ezpieczeństw a P ublicznego. Z p e łn ie n ia fu n k cji w tej kom isji z re z y g n o w a ł o b e c n y s t a r o s t a Z bigniew M ajka, k tó reg o z a stą pił były sta ro sta Stanisław Paw la
czyk, b ę d ą c y ta k ż e c z ło n k ie m K om isji E du k acji Publicznej.
A n d rz e j N ow ak
S E R D E C Z N IE Z A P R A S ZA M Y do Salonu Płytek Ceramicznych przy ul. Orzeszkowej 16 (za Transbudem).
Tel. 433 46 38
oraz do sklepu przy ul. Jagiellońskiej 2 (obok Z E C ).
Tel. 433 06 80
t e r a ł
PŁYTKI CERAM ICZNE I ARMATURA SANITARNA
Rocznicowa awantura
Z okazji 20. rocznicy pow sta
nia „Solidarności” m arszałek wo
jew ództw a Stanisław Jałow iecki zaprosił na spotkanie kolegów z czasów konspiracyjnej zw iązko
wej działalności. Spotkanie, które z założenia miało być wspom nie
niowe, m om entam i przypom inało opolski cytrusek. G orąca atm os
fe ra z a p a n o w a ła o d p o c z ą tk u , kiedy k u sto sz M u zeu m Ś ląska Opolskiego D anuta Dworzak za
proponow ała wykonanie i wysta
wienie rocznicowej wystawy a m a
teriały faktograficzne dotyczące p ow stania i d ziała n ia opolskiej
„S o lid a rn o śc i” w czasie w o jen nym mieliby dostarczyć zebrani.
Wówczas część uczestników spo
tkania zaczęła się dopytywać, kto
i na jakich zasadach będzie selek
cjonował m ateriały by nie wypa
czyć h isto rii. R ozgorączkow ani działacze byli o krok od pow oła
nia specjalnej kom isji do spraw
„doboru m ateriałów ”. Sprawę p o stawił na ostrzu noża S. Jałow iec
ki: robimy wystawę, którą przygo
tują nam specjaliści, albo żadnej.
Również przedstawiony pomysł marszałka aby w miejscach gdzie tworzyła się „Solidarność” wmuro
wać pam iątkowe tablice, podzielił zaproszonych gości. W. Ukleja pod
niesionym głosem zapytał: C o my tu Kalwarię Zebrzydow ską urzą
dzamy? Kapliczki będziem y sta wiać?
- Długo się zastanawiałem, czy tu przyjść - powiedział Antoni Klu-
sik. - O czym tu się mówi? Jakieś okrągłe zdanka, zamiast prawdy, a ona jest taka że mamy swoich po
słów i marszałka i mamy z tego g...!
Nikt się nie chce odważyć, żeby po
wiedzieć, o czym wszyscy wiemy, że Franiu Szelwicki to kompletne zero które nie wiadomo jak wypłynęło...
O stro krytykowano solidarno
ściowy rząd za źle przeprowadzoną dekom unizację. Krajem w dalszym ciągu rządzą kom uniści - słychać było z sali.
Prawie wszyscy opowiedzieli się za zm ianą ordynacji wyborczej z proporcjonalnej na większościową.
N a z a k o ń c z e n ie sp o tk a n ia wszyscy pojednali się podczas ła
mania opłatkiem.
JOTPE
Bezdomna Temida
Do 1 października 2001 roku przy polskich sądach rejonowych muszą zostać utworzone tzw. sądy grodzkie, m ające funkcjonow ać na zasadach kolejnego wydziału.
Już od stycznia 2000 r. powstaną takie przy 200 sądach, które m ają to szczęście, że p o sia d ają odpo
wiednie w arunki lokalowe. Nyski Sąd Rejonowy je s t na etapie sta rań o siedzibę dla wydziału grodz
kiego, który zam ierza otworzyć do 1 października 2000 roku.
Prezes Sądu R ejonow ego w N ysie W itold K ozłow ski złożył wniosek do miejscowego U rzędu Miasta i Gminy o wygospodarowa
nie na ten cel pomieszczeń w bu
dynku przy ul. Wałowej. Mimo zro
zumienia potrzeb sądu przez samo
rządow ców na przeszk o d zie do przychylnego załatw ienia stanęła konkurencyjna Wyższa Szkoła Z a
rządzania. Kolejny wniosek preze
sa SR skierowany do Zarządu MiG Nysa dotyczył przekazania na sie
dzibę sądu grodzkiego budynku Starej Wagi, a głównie pom iesz
czeń aktualnie zajmowanych przez bibliotekę, po jej przeprow adzce do nowej siedziby. Na razie jeszcze nie zapadły żadne decyzje w tej sprawie, a i prezes Sądu Rejonowe
go w Nysie nie ma orientacji, czy rzeczywiście będzie to odpowied
nie lokum dla nowego wydziału.
Przeszkodą mogą być na przykład strom e schody. Alternatywną sie
dzibą może być byłe nyskie archi
wum.
- W Pałacu Biskupim przed w ojną m ieścił się sąd, za raz po upaństwowieniu dóbr kościelnych i byłoby to pewnym nawiązaniem do tradycji - rozważa tę koncepcję prezes nyskiego sądu. - Zarów no burm istrz Nysy, jak i starosta po
wiatu nyskiego są zainteresowani spraw ą i zapew niają, że coś się znajdzie do przyszłego roku - Wi
told Kozłowski jest dobrej myśli.
Jeśli jednak prezes SR w Nysie za
w iedzie się na swoich oczekiw a
niach i lokal się nie znajdzie, po w stanie oddział zamiejscowy np. w G rodkow ie albo w O tm uchow ie.
O ba miasta złożyły już takie oferty
procedur. Będą one rozpoznawać m.in. wykroczenia skarbow e i cel
ne, przestępstw a skarbow e i celne zagrożone wyrokiem do 2 lat po
zbaw ienia wolności, wykroczenia cywilne w postępow aniu uprosz-
Prezes Sądu Rejonowego w Nysie Witold Kozłowski i najkorzystniejszą byłaby gro d -
kowska, gdzie do wykorzystania są p o m ieszczen ia po byłym sądzie powiatowym. N iestety takie roz
wiązanie nie byłoby najlepsze dla mieszkańców nyskiego powiatu z uwagi na to że większość rozpatry
wanych spraw na pewno dotyczyć będzie społeczności zam ieszkują
cej miejscowości w pobliżu Nysy.
Prezes Witold Kozłowski wca
le się nie smuci z tego powodu, że jego sąd nie znalazł się w grupie pierwszych sądów organizujących wydziały grodzkie. C hoć ogólnie w iadom o czym sądy grodzkie m ają się zajm ow ać, to je d n a k nie ma jeszcze uchwalonych procedur wy
konawczych. Projekty są w praw dzie złożone w Sejmie, ale kiedy doczekają się zatw ierdzenia - tru d no przewidzieć.
Z ało żen iem funkcjo n o w an ia sądów grodzkich jest uproszczenie
czonym - gdzie w artość przedmio- , tu nie przekracza 5 tys. zł, sprawy dotyczące konsum entów np. z ty
tułu rękojmi i gwarancji, zaległości | z ty tu łu o p ła t w sp ó łd z ie ln iac h mieszkaniowych oraz wykroczenia będące dotąd rozpatryw ane przez j kolegia ds. w ykroczeń. K olegia, i zgodnie z konstytucją, muszą zo
stać zlikwidowane w ciągu 4 lat od jej uchwalenia. Wydziały grodzkie mają za zadanie odciążyć z „prost
szych” spraw wydziały karne, cy-1 w ilne o raz przejąć całość spraw kolegialnych. Je d n a k przy funk
cjonowaniu dotychczasowych, nie- i u proszczonych p ro c e d u r skutek ten nie zostanie osiągnięty. Prezes Sądu Rejonow ego w Nysie cieszy się więc, że nasz wydział grodzki p o w sta n ie n ie co p ó ź n ie j, kiedy procedury te doczekają się u ch w a-;
lenia przez Sejm. ^
<|>jarimpex 1 7 a , t e l. 4 7 4 8 6 6 8 ; N Y S A , u l. P i ł s u d s k ie g o 4 0 , t e l. 4 3 3 3 5 3 6
■■■■■
W ywiad z nadkom isarzem Sław om irem M ichalskim , kom endantem Komendy Pow iatow ej Policji w Nysie.
P ra c ę tra ktu ję p o w a ż n ie
“Nowiny” - Minęło już kilka mie
sięcy, od kiedy objął pan stanowisko komendanta powiatowego policji w Nysie. Jaki to był okres dla pana?
Sławomir Michalski - Na pewno niełatwy.
- Niełatwy z jakich względów?
- Po prostu dużo było do zrobie
nia. Przede wszystkim spraw organiza
cyjnych, związanych z utworzeniem księgowości, zapoznaniem się z sytu
acją kadrową. W zasadzie były to pierwsze działania bardzo ogólne, bo jak wiadomo jednostka funkcjonuje, osiąga dobre wyniki. Mogę ocenić w tej chwili, że przestępczość na pewno została ograniczona, utrzymuje się na podobnym poziomie, czyli wykonuje
my swoją pracę w sposób prawidłowy.
- Przyszedł pan z zewnątrz. Jak pan postrzegał swoich podwładnych, jakie było pierwsze wrażenie i czy zmieniło się ono w ciągu tych minio
nych miesięcy?
- Wiadomo, że ten okres pracy tu
taj dał mi czas na wzajemne zapozna
nie się z pracownikami i kiedy już mam pewien obraz pozwoliłem sobie na ich wewnętrzną ocenę. Związane to jest z podejmowaniem pierwszych ruchów kadrowych, które już poczyni
łem. Komendanta komisariatu w Głu
chołazach zrobiłem swoim zastępcą do spraw prewencji, a to dlatego że jest to komisariat, który osiąga dobre wyniki - w tej chwili najlepsze w woje
wództwie. Choć teren jest trudny, to nadkomisarz Grabowski sobie pora
dził. Myślę, że pan Grabowski wyko
rzysta z powodzeniem swoje doświad
czenie zawodowe w tutejszej Komen
dzie Powiatowej. Podinspektor Józef Barcik, na mój wniosek, również zo
stał powołany przez komendanta wo
jewódzkiego na zastępcę komendanta powiatowego.
- Czy to jedyny ruch kadrowy, czy też będą następne?
- W tej chwili na miejsce pana Grabowskiego został powołany prze
ze mnie na komendanta Komisariatu Policji w Głuchołazach pan nadkomi
sarz mgr inż. Adam Bober, długoletni naczelnik, posiadający duże doświad
czenie zawodowe, człowiek który przeszedł wszystkie szczeble kariery służbowej w tej komendzie. Jego do
świadczenie zawodowe i życiowe na pewno pozwoli mu poprowadzić głu
chołaski komisariat tak, aby funkcjo
nował dobrze, co najmniej na takim poziomie jak dotąd.
- Czy to był awans dla obu ofice
rów?
- Tak, ten ruch kadrowo-osobowy to awans dla obu. Obaj panowie chyba są z tego zadowoleni i obie placówki na tym zyskają.
- Czy nyskich policjantów czekają jeszcze jakieś posunięcia kadrowe?
- No, w tej chwili to pytanie padło jeszcze za wcześnie.
• Ale są pewne przymiarki, pla
ny...?
- Żadnych większych planów na chwilę obecną... ale nie wiem o jakie plany pani chodzi? Jeżeli chodzi o bu
dowanie i funkcjonowanie tej jednost
ki, mam je. Są one jeszcze odległe, nie
mniej jednak skutecznie zaczynam je realizować w dziedzinie struktur.
- Czy będzie to łączenie wydzia
łów, tworzenie no
wych?
- Tak. Powstanie wydział kryminalny jako całość z docho
dzeniówką i będzie zajmował się pracą operacyjną i docho
dzeniową w jednej strukturze. Zmiany idą w kierunku po
prawy efektywności naszych działań.
Rozbudow any zo
stanie i umocniony wydział do przestęp
czości gospodarczej.
Kiedyś zapominano 0 nim, likwidowano, ponownie tworzono.
Do tej chwili była to sekcja, teraz będzie wydział, a co za tym idzie większa obsada 1 więcej zadań. Roz
wój gospodarczy po
woduje, że wzrasta
liczba tych przestępstw, więc idziemy w kierunku potrzeb.
- Czy w związku z tymi planami będzie dodatkowy nabór kadry?
- Nie. W tej chwili sytuację kadro
wą mam ustabilizowaną, zostali przy
jęci w listopadzie kolejni funkcjona
riusze.
- Ile macie policjantów?
- W zasadzie są to informacje po
ufne. Nie chcę tu przeliczać, podawać etatowo liczby funkcjonariuszy, mogę jedynie w tej chwili zapewnić, że stan komendy mam uzupełniony i prak
tycznie mamy pełne zatrudnienie.
- W ramach formowania kierow
niczego składu bazuje pan na kadrze, którą posiada Komenda Powiatowa Policji, działając na zasadzie roszad?
Czy może jednak ktoś z zewnątrz jest przewidziany na stanowisko kierow
nicze?
- W tej chwili już jest przyjęty od 1 grudnia nowy komisarz, który prze
niósł się z jednostki niemodlińskiej.
- 1 będzie pełnił stanowisko...?
- Prawdopodobnie powierzę mu
obowiązki naczelnika prewencji. W komisariacie w Niemodlinie zajmował się prewencją.
- Dlaczego się przeniósł?
- W komisariacie osiągnął już pe
wien pułap i nie było drogi dalszego awansu.
- Można przybliżyć sylwetkę no
wego oficera, ile ma lat?
- To komisarz, lat nie pamiętam - w granicach 30 lat.
- Stawia pan na młodych?
- Tak. W większości kadrę mam młodą, a jest ona przygotowana na
tyle, żeby pokierować tą jednostką.
- Czy poza wymienionymi zmia
nami są jeszcze inne, np., czy wprowa
dził pan większą dyscyplinę wśród funkcjonariuszy, czy też jest odwrot
nie?
- Najlepiej o to zapytać policjan
tów, mnie trudno osobiście oceniać samego siebie.
- To może inaczej, z jakim nasta
wieniem przyjęli nyscy policjanci no
wego zwierzchnika?
Myślę, że dobrym. I ja staram się poprawić atmosferę, stworzyć dobre warunki pracy. W tej chwili zauważam poprawę tej atmosfery. Policjanci chcą pracować, osiągają coraz lepsze efek
ty. Proponuję jednak zapytać o to po
licjantów, normalnie pracujących tu na co dzień. To byłaby właściwa ocena.
- A w życiu osobistym komendan
ta powiatowego coś się zmieniło?
- Poprawiłem sobie, że tak po
wiem, sferę życia zawodowego, ale utrudniłem życie rodzinne.
- Czy mieszka pan już w Nysie ra
zem ze swoją rodziną?
- Nie, mieszkam w Raciborzu.
- I codziennie dojeżdża pan do Nysy?
- Mamy tu pokój gościnny, z któ
rego korzystają też policjanci delego
wani do służby. Zostaję tu na nocleg jak mam dyżur.
- Kto czy co na tym bardziej cierpi - rodzina czy praca?
- Myślę, że rodzina, bo ja jestem często jeszcze o godz. 20 w pracy - od rana... Ten pierwszy okres jest napraw
dę ważny, trzeba poświęcić czas, żeby coś zbudować. A żona wychodząc za mąż za policjanta musiała zdawać so
bie sprawę, że musi wytrzymać pewne sytuacje. W Raciborzu ma stałą, dobrą pracę, dziecko chodzi do szkoły...
- Syn,córka?
- Córka.
• Ile ma lat?
-10 lat.
- Czyli raczej żona z córką nie chciały przeprowadzić się do Nysy?
- Ależ nie! Na razie po prostu nie ma takiej możliwości, żeby tak od razu przejść z miasta do miasta. Ja, jako mężczyzna nie jestem aż tak wymaga
jący i wystarczy, że mam w Nysie jakiś nocleg i to jest dla mnie wystarczające.
Mam więcej czasu, aby poświęcić się pracy.
- P ana p rz e ciwnicy zarzucają, że celowo nie prze
prowadził się do Nysy, bo ma pan duże rozłąkowe.
Czy to prawda?
- Z tytułu diet mam miesięcznie ok. 200 zł. Czy to dużo?
-Jak często wi
duje pan dziecko w takim układzie?
- S taram się być zawsze na weekendy w domu.
Niemniej jednak w tym ostatnim okre
sie rzadko to się udawało. W sobo
ty, niedziele też mamy dużo zajęć, zabezpieczeń... aja pracę traktuję poważnie.
• Wróćmy więc do tematu zawodo
wego. Czy w okresie pana komendan
tury zdarzały się jakieś skargi społe
czeństwa na pracę podległych panu policjantów?
- Wiadomo, że jeżeli ktoś pracuje w tak specyficznym zawodzie, to zda
rzają się pewne skargi pisemne i ust
ne. Prowadziliśmy postępowanie wy
jaśniające w tych sprawach i okazało się, że działania policjantów były pra
widłowe. W prowadzenie pewnych rozwiązań organizacyjnych, których dokonałem, wzmocni pewien nadzór, ułatwi pracę. Po południu zawsze jest ktoś z kierownictwa - komendant, za
stępca, naczelnik... Oprócz tego za
pewniłem całodobowe dyżury do ob
sługi zdarzeń przestępczych, czego do tej pory nie było, pracowników docho
dzeniowych i operacyjnych. Chodzi tu o bezpośrednią reakcję na zdarzenia, aby błyskawicznie po otrzymaniu in
formacji na miejsce zdarzenia udała się grupa. Szybkość przybycia i czas reakcji jest bardzo ważny. Niejedno
krotnie zwiększyła się przez to liczba zatrzymań na gorącym uczynku, są lepsze efekty pracy.
Oprócz tego mamy nocne dyżury kontrolne. Większość kadry jest mło
da i ma możliwość się doszkolić, liczyć na fachową pomoc. Sprawują ją ofice
rowie: naczelnicy, zastępcy, dowódcy komórek mający nadzór nad całością służb.
- Ostatnio w kraju, w tym i na Opolszczyżnie, dość głośno było o kil
ku przypadkach przekupstwa poli
cjantów. Czy takie negatywne zjawi
ska są obce pana podwładnym?
- Niestety w społeczeństwie funk
cjonuje pewien stereotyp przekupne
go policjanta. Do mnie osobiście nie dotarły takie sygnały z Nysy czy powia
tu. A gdyby takie sytuacje były, od razu podjęte byłyby szybkie reakcje: wyja
śnienie, a przy potwierdzeniu nie tyl
ko odpowiedzialność dyscyplinarna ale i karpa. Staramy się przeciwdzia
łać pewnym wypaczeniom. Jestem zwolennikiem demokratycznych, nie autokratycznych zasad i powołałem różne zespoły. Zastanawiamy się nad wypracowaniem zespołowo takich metod i form działania, aby coraz bar
dziej były skuteczne. To była podsta
wowa zmiana funkcjonowania pla
cówki.
Jednak zaznaczam - zawsze uwa
żałem i uważam, że policjant nie może się skusić na jakąkolwiek łapówkę.
- Usprawiedliwieniem nie mogą być np. małe zarobki?
- Oczywiście że nie mogą! Jeżeli policjant pracuje dobrze, jest fundusz nagrodowy, którym dysponuję. Poli
cjanci pracujący ponad przeciętność otrzymują nawet od 100 do 600 zł. Sta
ramy się np. wyróżnić za zatrzymania na gorącym uczynku. Są to małe kwo
ty, ale są.
- Czy policjanci dobrze zarabiąją?
- Zdecydowanie powinni być le
piej wynagradzani za swoją pracę.
- Ile przeciętnie zarabia np. funk
cjonariusz z 15-letnim stażem?
- Trudno mi tak podać, to zależy od stopnia, stanowiska... w granicach 1200- 1300 zł.
- A ile pan komendant zarabia, o ile nie jest to tajemnicą?
- Na pewno komendant nie zara
bia dużo. Trochę więcej niż 2 tys. zł, a mniej niż 3 tys. zł. Mówię o netto.
Odpowiedzialność jest ogromna tym bardziej, że jesteśmy na własnym rozrachunku, bazujemy na dotacji ce
lowej. Środki nie są duże i jedynie ra
cjonalne gospodarowanie pozwala na dobre funkcjonowanie jednostki. Z własnych środków planuję usprawnić informatykę - zakupując komputery, łączność - planujemy zakupić stacje radiowe typu motorola. Potrzebna by
łaby centrala telefoniczna, z którą bo
rykamy się ogromnie, ale są to zbyt duże koszty na które Komendy Powia
towej Policji w Nysie nie stać.
- Komenda Powiatowa Policji to nie tylko jednostka w Nysie, ale i ko
misariaty w powiecie. Jak te placówki funkcjonują i ja k pan sprawuje nad nimi kontrolę?
- Placówki pracują dobrze. Mam stały kontakt z nimi, odwiedzam je często. Poza tym kierują nimi komen
danci komisariatów. Staram się jedna
kowo patrzeć i zauważać również po
trzeby. Zauważyłem brak m.in. ksero
kopiarek i zakupiłem je. Tworzymy też miejsca pracy dla niepełnosprawnych w administracji. Korzyść jest obopól
na. Przy pomocy PFRON-u zakupili
śmy potrzebny sprzęt komputerowy, mogący służyć również policji.
- Zbliża się nowy - 2000 rok. Cze
go życzy pan sobie jako ojciec i mąż, a także jako komendant?
- Chciałbym stworzyć dobre wa
runki pracy, żeby moi podwładni byli zadowoleni, żeby przychodzili do niej z satysfakcją i przyjemnością. Uwa
żam, że praca winna stanowić przy
jemność po części. I tego sobie, jako komendantowi życzę i wszystko będę robił w tym kierunku.
Chciałbym także w końcu miesz
kać z rodziną w Nysie. Poza tym chciałbym życzyć sobie zdrowia i wy
trwałości. Co więcej...? Jestem przygo
towany na tyle, żeby poprowadzić tę jednostkę w XXI wiek w sposób do
bry, godny, tak aby odczuli to pracow
nicy oraz aby społeczeństwo było za
dowolone z pracy Komendy Powiato
wej Policji w Nysie.
- Życzę spełnienia marzeń.
Rozmawiała Danuta Wąsowicz-Hołota r e k l a m a
A T F N K S T U D I O K O S M € T Y K I
H I Ł l l R L € C Z M I C Z 0 I P I € L g G h ^ C V J M € J
MAKIJAŻ PERMANENTNY
idealne rozwiązanie - makijaż na 3 lata!
• BRWI • KRESKI NA POWIEKACH • KONTURY UST
“A TEN A " S T U D IO K O S M E T Y K I L E C Z N IC Z E J I P IE L Ę G N A C Y J N E J 4 8 -3 0 0 N ysa, ul. B isku p a J a ro s ła w a 3, tel. 4 3 3 7 9 71.
c o d z ie n n ie o d g o d z. 9 d o 19 , w so b o ty od 9 d o 14
mm str. 6 16 grudnia ^999_
Tryton Nyski‘99 Polska zupa z w k ła d k ą
W roku 1997 powstała inicjaty
wa uhonorowania osób i środowisk nyskich za wybitne dokonania na różnych płaszczyznach działalności społeczno-gospodar-
czej.
Jednym z głów nych za m ierzeń p rz e d się w zięcia, k tó re m u n adano nazwę „Try
ton Nyski”, jest nobili
tacja osób, firm lub in
stytucji, które wyróż
niają się swoją aktyw
nością społeczną, za
w odow ą, p r z e d s ię biorczością lub p ro mocją na rzecz miasta i gminy Nysa.
N ajw iększą n ag ro d ą ■ ^ je st w ręczana lau re- i.
atom statuetka „Try
tona” - autorstwa ny
skiego artysty rzeźbia
rza M ariana Molendy.
Laureatam i poprzednich edycji w poszczególnych kategoriach zo
stali:
* P ro m o cja m ia sta i gm iny- pani E lina R om ińska - dyrektor
M uzeum w N ysie,
siatkarze C itroen Stal H ochland Nysa;
* Działalność społeczna i cha
rytatywna - siostra Fides - Agniesz
ka Sojka, państwo Bożena i Bogu
sław W ierdak - właściciele RTV- SAT;
* Biznes i przedsiębiorczość - pan M arian Janiak - prezes G ar
b a rsk ie j S p ó łd z ie ln i P racy
„ASKO”, pan M arian Smutkiewicz - dyrektor D A EW O O FSO M otors sp. z o.o.
Wręczeniu statuetek towarzy
szył uroczysty bal, w trakcie które
go odbywała się aukcja dzieł sztuki ofiarowanych przez nyskich arty
stów plastyków. Całkowity dochód z aukcji i balu był przeznaczony na rzecz dzieci niepełnosprawnych i z ubogich rodzin.
Powodzenie i szeroki oddźwięk poprzednich edycji „Trytona Ny
skiego” potwierdził, że idea wpisa
ła się na trw ałe w życie naszego miasta.
Z a p ra s z a m y w szy stk ich do czynnego udziału w trzeciej edycji
„Trytona Nyskiego”, którego for
muła od tego roku została rozsze
rzona o czwartą kategorię:
* R O Z W Ó J S A M O R Z Ą D NOŚCI
Kandydatury do „Trytona Ny
skiego ’99” można zgłaszać do 15 stycznia 2000 r. Ogłoszenie nomi
nacji do poszczególnych kategorii nastąpi 31 stycznia 2000 r. N ato
miast laureatów, których wybierze Kapituła, poznamy na uroczystym balu, który odbędzie się 4 marca 2000 r. (w ostatnią sobotę karnawa
łu) w Nyskim Domu Kultury.
W programie balu oprócz czę
ści oficjalnej przewidziane są rów
nież występy artystów estradowych i aukcja, na której będą wystawione dzieła sztuki oraz różnorodne eks
ponaty, bibeloty i przedmioty prze
kazane przez ofiarodawców.
Cały dochód z aukcji, wpłat sponsorów i „Balu Trytona ’99”, jak co roku zostanie przekazany dla dzieci niepełnosprawnych i dzieci z najuboższych rodzin.
Informuję, że kupony z propo
zycjami kandydatur można przesy
łać pocztą na adres UM iG w Nysie (ul. Kolejowa 15) oraz wrzucać do 15 stycznia 2000 r. do urn znajdują
cych się w czytelni M iejsk iej i G m innej Biblioteki Publicznej w Nysie oraz w Biurze Rady Miejskiej UM iG w Nysie (pokój 104).
Przewodniczący Komitetu Organizacyjnego Mirosław Aranowicz
Zgłoszenie kandydata do statuetki „TVytona Nyskiego ’99”
Kandydat:
imię i nazwisko, nazwa firmy lub instytucji Kategoria *)
PROM OCJA MIASTA I GM INY NYSA
DZIAŁALNOŚĆ SPOŁECZNA I CHARYTATYWNA BIZNES I PRZED SIĘB IO R C ZO ŚĆ
R O ZW Ó J SAM ORZĄDNOŚCI
*) zaznaczyć jedną wybraną kategorii;
Uzasadnienie:
Zgłaszający:
imię i nazwisko, adres zamieszkania, nr telefonu
Kupony można przesyłać pocztą na adres UMiG w Nysie (uL Kolejowa 15) oraz wrzucać do dnia 15 stycznia 2000 r. do urn znajdujących się w czytelni Miejskiej i Gmin
nej Biblioteki Publicznej w Nysie oraz w biurze Rady Miejskiej UMiG (pokój 104).
- r e k l a m a
í í ) & -
48-303 NYSA, PODOLSKA 19, 5®»©» tel. 433-43-53
m m m
n * 7 DO 1 0 .0 0 0 zt
S P R Z E D A Z - bez ż y ra n tó w
K I A D A T V - bez pierw szej w p ła ty
N n K A 1 T - ró w n ież na 36 m iesięcy
R ysu n kow y
ś w ia t M ic h a ła
W ubiegłym tygodniu w miejskiej bibliotece odbył się wernisaż rysun
ków satyrycznych Michała Graczyka.
Otwierając wystawę, dyrektor biblio
teki m.in. powiedziała: „jak Państwo widzą, tematyką rysunków jest poli
tyka. Przyznam się, że zabawiliśmy się trochę w cenzorów. Poprosiliśmy Michała aby te niegrzeczne rysunki schował do szuflady. Musieliśmy to zrobić, ponieważ na co dzień jest tu
uprawiam jest sztuką oszczędną. Rysu
ję na wszystkich materiałach jakie wpadną mi w ręce. Kiedyś roznoszono plakaty Unii Polityki Realnej, a były wydrukowane na kredowym papierze.
Pociąłem je w domu na mniejsze arku
sze i na odwrocie rysowałem m.in. Ja
nusza Korwin - Mikkego. Bardzo do
bre plakaty do rysowania miał Komitet Obrony Opolszczyzny...”
Prace Michała Graczyka pierwszy
Irena Paszkowska-Chudy i Michał Graczyk czytelnia i prawie 90 procent odwie
dzających to ludzie młodzi.”
Autor, Michał Graczyk o sobie:
„tematycznie moje rysunki są związa
ne z naszym krajem, głównie wydarze
niami społeczno - politycznymi. Lubię rysować wszystkich polityków - tych z pierwszych stron gazet i tych lokal
nych. Gdyby w Polsce nie było polity
ków, z pewnością nie miałbym tema
tów do swoich rysunków. Trwa jedna wielka wojna. Osoby przedstawiam ce
lowo zniekształcone i anatomicznie niepoprawnie. Nie mają jakiegoś wy
miaru. W swoich rysunkach chciałbym zwrócić uwagę na działanie dwóch ko
lorów - czerni i bieli. Sztuka, którą
raz ukazały się w Akademickim Prze
glądzie Sportowym w 1985 r. Następ
nie publikował w tygodniku „Walka Młodych” i „Nowinach Nyskich”.
Przeszło 160 rysunków ukazało się w nieistniejącej już dziś “Gazecie Opol
skiej”. Obecnie jego satyry można znaleźć m.in. w miesięczniku saty
rycznym „K ościotrup”, tygodniku
„Nie", „Gazecie Grodkowskiej” w Muzeum Karykatury w Warszawie.
Przy lampce (bezalkoholowego) szampana licznie zgromadzona ny
sko - niemodlińska publiczność po
chlebnie komentowała prace kontro
wersyjnego autora. Wystawa będzie czynna do 21 grudnia. jp --- r e k l a m a