• Nie Znaleziono Wyników

Jeszcze o egzempcji diecezji wrocławskiej

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Jeszcze o egzempcji diecezji wrocławskiej"

Copied!
8
0
0

Pełen tekst

(1)

Wincenty Urban

Jeszcze o egzempcji diecezji

wrocławskiej

Prawo Kanoniczne : kwartalnik prawno-historyczny 11/1-2, 319-325

(2)

[7] S p ra w o z d an ia 319 20. D epozycja i d eg ra d acja, P ra w o kanon. 2 (1959) n r 3—4 s. 125—232.

Rec.: ja k do poz. 18.

1960

21. S tałe lu b czasow e p ozbaw ienie p ra w a noszenia szat duchow nych, P ra w o kanon. 3 (1960) n r 1—2 s. 289—297.

22. P ra w o k a rn e , k o m e n ta rz do p ią te j księgi K odeksu p ra w a k a n o ­ nicznego. Tom I I K a ra cz. I p rze p isy ogólne. W arszaw a 1960 A k a­ dem ia Teologii K atol. ss. 1031, 1 nlb. P ra c e W ydziału P ra w a K anon. A TK t. 2.

Rec.: M ichiels G. o., P ra w o kanon. 5 (1962) n r 1—2 s. 308—310; W ójcik W. bp, ta m że n r 3—4 s. 295—302; P a p ie rk o w sk i Z., tam że n r 3—4 s. 303—307.

1962

23. T e ry to ria ln y zasięg k a ry , P ra w o kan o n . 5 (1962) n r 1—2 s. 189—196.

1963 24. Sp. Ks. D r B e rn a rd F ilip iu k , P ra w o kanon. 6 (1963) 573—581. 1965 25. P ro b le m w in y w k a rn y m u sta w o d aw stw ie kanonicznym , P ra w o kanon. 8 (1965) n r 2 s. 3—34. 1966

26. Sp. O .G om m arus a B ooischot M ichiels d o k to r p ra w a kanonicznego. P ra w o kan o n . 9 (1966) n r 3—4.

27. S uspensa, P ra w o kan o n . 9 (1966) n r 3—4, 10 (1967) n r 1—2, 10 (1967) n r 3—4.

1967

28. Rec.: ß a r J. R. о., P ra w o sta n ó w doskonałości K ościoła k a to lic k ie ­ go. — P ra w o kanon. 10 (1967) n r 1—2.

O. Joachim R. Bar

JESZCZE O EG ZE M PC JI D IECEZJI W R O C ŁA W SK IEJ

S p ra w a łączności i zależności p ra w n e j oraz fak ty c zn e j b isk u p stw a w rocław skiego od m e tro p o lii g n ieźn ień sk iej b u d ziła zaciekaw ienie h isto ­ ry k ó w i p ra w n ik ó w nie ty lk o daw niejszych, ale in te re s u je ona rów nież badaczy w spółczesnych. N a tle ty c h z a in te re so w ań p o ja w ia ją się n ie ­ ste ty w ypow iedzi, b ard z o dalek ie czasam i od o b iektyw izm u naukow ego i szczerej m e to d y b adaw czej b

1 W pożytecznym o rg an ie n au k o w y m zasłużonym dla b ad a ń w za­ k re sie h isto rii K ościoła, „A rchiv fü r schlesische K irch e n g esc h ich te”, red a g o w a n y m przez księdza P r a ła ta K u rta E n g e l b e r t e , d aw n iej w e W rocław iu, obecnie w H ildesheim , zam ieszczono n a te m a t m oich uw ag w sp ra w ie zależności W rocław ia od G niezna n a p a stliw e w ypow iedzi. „U rb an m a c h t au s dieser re in k irc h lic h e n V e rb in d u n g zw ischen G n e- sen u n d B reslau eine hochpolitische u n d n a tio n alp o ln isc h e A

(3)

ngelegen-L ite ra tu r a n a te m a t przynależności w ro c ła w sk iej diecezji, u tw o rzo ­ n e j w 1000 roku, do g n ieźn ień sk iej m etro p o lii je st bogata, o ró żn y m je d n a k ciężarze g atu n k o w y m , o w iększym lu b mniejszym n atęż en iu i za b a rw ie n iu tenden cy jn o ści. Do b ardzo w n ik liw y c h omówień o sto ­ su n k u W rocław ia do G niezna w najn o w szej lite ra tu rz e histo ry czn o -p ra- w n ej należy zaliczyć bezsprzecznie p rac ę p ro fe so ra Leszka W i n o w- s k i e g o pt. S to su n k i m ię d z y b isk u p stw e m w rocław skim a m etro p o lią g n ie źn ie ń ską w latach 1740—1748, d ru k o w a n ą w „Przeglądzie Z achod­ n im ” 1955, n r 3—4, s. 613—692. A u to r śledzi w niej z w ielką d o k ła d ­ nością to in te re su ją c e zagadnienie, om aw ia k rytycznie dotychczasow ą lite r a tu r ę p rze d m io tu i dochodzi w rez u ltac ie swych dociekań do stw ie rd z en ia, że „sta n bezp o śred n iej zależności biskupstw a śląskiego od R zym u istn ia ł z p u n k tu w idzenia K u rii od 1748 r.” 2 Data ta stan o w i „ g ra n ic ę ”, od k tó re j „b isk u p stw o w ro cław sk ie stało się bezpośrednio od R zym u zależne i od k tó re j — z p u n k tu w id zen ia prawa k an o n ic z ­ nego :— p rz e sta ła istn ieć p o d sta w a u z a sa d n iają ca roszczenia g n ie źn ie ń ­ sk ich m e tro p o litó w ”.

W przeszłości ja k o jed en z pierw szy ch badaczy wypowiedział się n a te m a t zależności b isk u p stw a w rocław skiego od metropolii g n ieź­ n ień sk iej n iezm iern ie zasłużony h isto ry k dziejów kościelnych n a Ś ląsku, ks. J a n H e y n e, k tó ry s ta ra ł się u tw ie rd z ić w nauce h isto ry czn ej opinię, że już w połow ie XV w ieku, a zw łaszcza od 1624 r. p rz e sta ła istn ieć łączność b isk u p stw a w e W rocław iu z m etropolią w G nieźnie i od tego czasu było ono e g z y m o w a n e 3. Ze stanowiskiem głoszonym

h e it”. (A rchiv fü r schlesische K irch en g esch ich te, Bd XXIII, H ildesheim 1965, s. 246).

N a m a rg in esie te j ty lk o w ypow iedzi m ożna zapytać jej a u to ra ,czy sto i on ty lk o n a g ru n cie „czysto kościelnej łączności” i czy z jego słów n ie b ije coś w ięcej. N aw et na m a rg in esie „O rędzia Biskupów P o lsk ic h ” do N iem ieckich w 1965 ro k u je d en z au to ró w niemieckich podał, że: „Die V erb in d u n g zw ischen G nesen u n d B re sla u w ar also im L au fe des 14. 15. J a h rh u n d e rts ta tsä c h lic h abg esto rb en , und die U n te rste llu n g u n te r Rom schon 1732 n ic h t e rst 1821 re c h tlic h e r k lä rt w orden”. F ra n z S c h o l z , U m des E v an g e liu s W illen. D ie V ersönungsbotschaft der p oln isch en B ischöfe a u f dem Z w eiten V atik an isch en Konzil, I h r H in te r ­ g ru n d . ih re B ew egründe, ih re Folgen. W: „Miscellanea F uldensia. B e iträ g e aus G eschichte. Theologie. S eelsorge. F estgabe für D r A dolf B olte, B ischof von F u ld a ”, F u ld a 1966 s. 195.

2 W i n o w s k i , S tosunki, s. 687. P or. rec en zję te j pracy ks. P r a ­ ła ta A lfre d a S a b i s с h a um ieszczoną w „A rchiv fü r schlesische K ir­ ch e n g e sc h ic h te ” 24 (1966) 317—319.

3 H e y n e J„D ie W eih b isch ö fe des B isth u m s Breslau v o n der ä lte ste m Z e it bis a u f die G egenw art, nach U rku n d e n und G esc h ic h t- q u ellen dargestellt. W: „S chlesisches K irc h e n b la tt” 39—40, (1857) 485— 487, 497—499; Z u r G eschichte der E x e m tio n des Bisthum s B resla u vo n d em M etro p o lita n v erb a n d e m it der erzb isch ö flich en Kirche z u G nesen. W: „Schlesisches K ir c h e n b la tt” 48—49 (1857) 593—598, 609—612; D o ku ­ m e n tie rte G eschichte des B isth u m s u n d H o ch stifte s Breslau, Bd III, B reslau 1868, s. 341—369, „seit dem J a h re 1624 k ein e Spur d er alten V erb in d u n g d er b ischöflichen K irch e zu B reslau m it der M e tro p o lita n ­ k irc h e zu G nesen m e h r a u fz u fin d e n is t” (s. 369).

(4)

[9] S p ra w o z d an ia 321 przez H eynego nie godził się stanow czo ks. P a w e ł F a b i s z *, k tó ry śm iało p o d trzy m y w a ł łączność b isk u p stw a w rocław skiego z m e tro p o lią w G nieźnie nie ty lk o w XV i X V I, ale jeszcze i w X V II w iek u , opie­ r a ją c się o s ta tu ty synodów p ro w in c jo n a ln y c h m e tro p o lii g n ie źn ie ń ­ sk ie j, zw łaszcza z ro k u 1621 i 1634.

A ug u st M o s b a c h 5 d oprow adzał łączność W rocław ia z m e tro p o lią w G nieźnie do la t 1638—4641 ja k o gran iczn y ch . O. L a m b e rt S c h u l t e u zn aw ał ja k o n o rm a ln y sto su n ek zależności W rocław ia od G niezna do końca XV w ie k u e. Całość dziejów sto su n k u diecezji w ro c ła w sk iej w zględem m e tro p o lii g n ieźn ień sk iej u siłow ał p rze d staw ić ks. M aciej W o j t a s w p ra c y pt. P rzy n a leżn o ść d ie ce zji w ro c ła w sk ie j do p ro w in ­ cji g n ie źn ie ń sk ie j, p rzy g o to w an ej w S em in a riu m h isto rii kościoła w P o l­ sce U n iw e rsy te tu Jagiello ń sk ieg o w K ra k o w ie pod k ie ro w n ic tw em ks. p ro fe so ra J a n a F ija łk a , z w ielk ą szkodą dla n a u k i ogłoszonej jed y n ie w s tre s z c z e n iu 7. W y tra w n y znaw ca h isto rii kościoła n a Ś ląsku, p ro ­ feso r T adeusz S i 1 n i с к i, w p rac y sw ej o m a w iają ce j o rg an iz ac ję koś­ cieln ą n a Ś lą sk u do 1400 r o k u 8, w y pow iedział w iele uw ag n a te m a t łączności W rocław ia z G nieznem . O m ów ienie to u zn a n o słu szn ie za n a jw s z e c h s tro n n ie js z e 9. N a p o d k reśle n ie za słu g u je jeszcze p ra c a ks. A lfre d a S a b i s с h a, w y d a n a w 1940 ro k u , n a te m a t w ięzi m e tro p o li­ ta ln e j diecezji w ro c ła w sk iej z G nieznem , w k tó re j za decydujące u zn a je la ta 1638— 1641, k iedy to in te rw e n c ja cesarza, ów czesnego su w e re n d a politycznego Ś ląsk a, u su w ała ja k ą k o lw ie k m ożliw ość cz ynienia k ro ­ ków ze stro n y czynników k ościelnych w e W rocław iu p rzy p o m in ają cy c h zw ierzchność m e tro p o lii w G nieźnie 10.

Jeszcze z tego o k resu w a rto dla ilu s tra c ji przytoczyć w ażkie stw ie rd z en ie k ró la polskiego, W ład y sław a IV W azy, w liście z d n ia 31 g ru d n ia 1637 ro k u do cesarza F e rd y n a n d a III, że w p o p rzed n ich cza­ sach nie istn ia ła ża d n a w ątp liw o ść ,iż b isk u p stw o i diecezja w ro c ła w ­ sk a n ale ż a ła do m e tro p o lii G n ieźn ień sk iej od pierw o tn eg o i staro ży tn eg o sw ego założenia u .

O statn io w zw iązku z polsk im m illen iu m (966— 1966) ogłosił p racę n a te m a t g ra n ic m e tro p o lii g n ieźn ień sk iej i je j su fra g a n ii w obszarze

4 P or. a rty k u ł zam ieszczony w : B e iträg e zum S chlesischen K irc h e n ­ b la tt 43 (1857) 536·—537.

5 P o r. M o s b a c h A., Die W a h l des e lf-jä h rig e n po ln isch en P r in ­ ze n K a rl F erdinand z u m B isc h o f vo n B reslau 1625.

6 S c h u l t e L., Die E x e m tio n des B resla u er B istu m s. „ Z e itsc h rift des V ereins f ü r G eschichte S ch le sie n s” 5 (1917), 1—29.

7 E x tr a it du B u lle tin de VA cadém ie P olonaise des Sciences e t de L e ttr e s C racovie 1928.

8 S i l n i c k i T., D zieje i u str ó j kościoła na Ś lą sk u , K ra k ó w 1939; 2 w y d an ie W arszaw a 1953.

' W i n o w s k i , s. 620.

10 S a b i s c h A., B istu m B resla u u n d E rzb istu m G nesen vor allem im X V I u n d X V I I J a h r h u n d e rt, A rch iv f ü r S chlesische K irch e n g esc h i­ chte, 5 (1940).

11 AAW., I, 7 (W arszaw a 31. 12. 1637) „N ullum u n q u am su p e rio ri­ bus te m p o rib u s fu it d ubium , q u in E p p a tu s e t D ioceesis W ra tisla v ie n sis ad M e tro p o lita n am E cclesiam G nesnensem , ab a n tiq u a et p rim a e v a in stitu tio n e su a p e r tin u e r it”.

(5)

przed ro zb io ro w y m ks. doc. B olesław K u m o r 12. A u to r zaznacza w niej, że ..sporządzane przez n u n cju szó w p ap iesk ich procesy in fo rm a c y jn e p ry m asó w P o lsk i począw szy od J a n a L ipskiego (1638) aż do A ntoniego K azim ierza O strow skiego (1777) w y m ie n iają w licznych w y p ad k a ch diecezję w ro c ła w sk ą ja k o należącą do m e tro p o lii gnieźnieńskiej, cho­ ciaż stw ie rd z a ją , że b isk u p i w rocław scy w y ła m u ją się spod p ra w m e ­ tro p o lita ln y c h ” ls. Z daniem ks. K u m o ra „w całym okresie p rze d ro z b io ­ ro w y m (1772) diecezja w ro c ła w sk a fak ty c z n ie względnie fo rm a ln ie n a ­ le ża ła do m e tro p o lii g n ie źn ie ń sk ie j” 14.

M ożnaby tu postaw ić pod a d re se m a u to ra p y ta n ie, jaki był w rz e ­ czyw istości sta n : fak ty c zn y czy fo rm a ln y te j zależności. O fak ty c zn e j zależności będzie tru d n ie j mówić.

A u to r w y ra ził w sw ej p ra c y rów nież zdanie, że „zarówno tw ie r ­ dzenie A. S abischa, ja k o b y po 1640 ro k u n a s tą p iła egzempcja W rocła­ w ia, ja k i b p a W. U rb a n a, że stało się to w 1732 r., postulują raczej d alsze b a d a n ia z tego zak resu , aniżeli je k ończą” 15.

O czywiście w b a d a n ia c h n au k o w y ch istn ie ją zawsze m ożliw ości odkryw cze, ale m oim zdaniem n ie da się zlekcew ażyć roku 1732 w dzie­ ja ch zależności W rocław ia od G niezna.

Celem stw ie rd z en ia s ta n u faktycznego o sta n ie zależności diecezji w ro c ła w sk iej od G niezna p rz y jrz y jm y się dokum entow i z 1732 ro k u , aby zbliżyć się do p raw d y , skoro d o k u m e n t S tolicy Apostolskiej stw ie r­ dza sta n egzem pcji. T rz eb a zaznaczyć, że k a rd y n a ł Fryderyk H essen, w ro c ła w sk i b isk u p (1671—1682), nosił się pow ażnie z myślą, ab y p rz e ­

12 К u m o r B., G ranice m e tro p o lii g n ie źn ie ń sk ie j i je j su fraganii w okresie p rzed ro zb io ro w ym , R oczniki Teologiczno-kanoniczne, 13 (1966) z. 4, s. 5—75.

13 K u m o r , G ranice, s. 15. 14 K u m o r , G ranice, s. 16.

15 K u m o r , G ranice, s. 16. Ks. doc. K u m o r , (s 12) pisze, że „Nie je s t p ra w d ą , ja k o b y za b p a K o n ra d a O leśnickiego (zm. 1447) odżyły te n d e n c je se p a ra ty s ty c z n e ” (W. U r b a n , Z a ry s Dziejów d ie ce zji w r o ­ cła w skiej. W rocław 1962, s. 20). „N iem iecki badacz A. Sabisch p rz y ta ­ cza szereg p o zy ty w n y ch p rzy k ła d ó w św iadczących, że w całym XV w. sto su n k i m iędzy W rocław iem a G nieznem były norm alne”. W praw dzie zm niejszył się nieco w p ły w G niezna n a sp raw y diecezji w ro cław sk iej, ale było to n astę p stw e m k u rc z e n ia się w ład zy m etropolitów, polity cz­ nego b y tu Ś lą sk a poza P o lsk ą i w zrastają ce g o w pływ u niem czyzny w e W ro c ław iu ” .Pogląd m ój, w b re w zdaniu ks. doc. K u m o r a , nie u m n ie j­ szając w niczym b ad a ń ks. S a b i s c h a , sta ra łe m się wykazać w p rac y pt. S tu d ia nad d zie ja m i d ie ce zji w r o c ła w sk ie j w pierwszej p ołow ie X V w ie k u , W rocław 1959, s. '171—172, 293. W ro k u 1427 bp K o n ra d m iał u tru d n ia ć abpow i W ojciechow i Ja strzę b co w i w izytację kościelnej p ro ­ w in c ji gnieźn ień sk iej. Bp K o n ra d nie Składał m etropolicie obediencji, ale ju ż w n a stę p n y m ro k u 1428, gdy p rosił arc y b isk u p a gnieźnieńskiego o pom oc, to n azw ał go „p rin c ip alis p a s to r ecclesiae". Ks. S t e f a n H a i n , W in c e n ty K o t p ry m a s P o lsk i 1436—1448, Poznań 1948, s. 144, pisze, że b isk u p stw o w ro c ła w sk ie z chw ilą p rze jścia Śląska pod p a n o ­ w an ie czeskie ro zlu ź n ia stopniow o sw oją łączność kościelną z P olską. W XV w. za K o n ra d a C zarnego (1417—1447) sto su n ęk do arcy b isk u p stw a

(6)

[11] S p ra w o z d an ia 323

pro w ad zić w R zym ie fo rm a ln e u zn a n ie egzem pcji w rocław skiego b is­ k u p stw a . P la n u nie zdołał w ykonać. Jego n astęp c a, b isk u p F ra n cisz ek L u d w ik N e u b u r g (1682—1732), w stąp i! n a tro n b isk u p ó w w ro c ła w ­ skich w czasie n a d e r k ry ty cz n y m , k ie d y to bliskość n ie bezpieczeństw a tu rec k ieg o za g raża ła b ezpośrednio W iedniow i. W ta k im m om encie tru d n o było w y su w ać do ro li p ierw szej w agi sp ra w y przyn ależn o ści m e tro p o lita ln e j W rocław ia. P o nim b isk u p e m w ro c ła w sk im został F i­ lip L u d w ik k a rd y n a ł S i n z e n d o r f , w y b ra n y n a w y ra ź n e życzenie w iedeńskiego dw oru.

P och o d zen ie jego tłu m ac zy n am w dużym sto p n iu zabiegi cesarza w osiągnięciu b isk u p s tw a w rocław skiego. F ilip L u d w ik von S in zen d o rf u rodził się w P a ry ż u w 1698 ro k u , gdzie ojciec jego p ełn ił fu n k c je po ­ sła a u striac k ieg o . D roga k a rie ry duchow nej m łodego S in ze n d o rfa ro z­

w ija ła się szybko.

B isk u p Jó zef H e n ry k Ja k u b B raiten b iich e r, su fra g a n w iedeński, zaśw iadczył o ud zielen iu 22 m a rc a 1711 ro k u to n z u ry oraz św ięceń niż­ szych F ilip o w i L u d w ik o w i hr. S in z e n d o rfo w iie. W ty m ż e ro k u za św ia d ­ czono m u „ In c o la t” w e w szy stk ich p a ń stw a c h K ró le stw a C z esk ieg o 17. R e k to r G e ra rd H ille p ra n d pośw iadczył 15 g ru d n ia 1731 ro k u , że S in ze n ­ d o rf stu d io w a ł w W ied n iu przez sześć la t h u m a n io ra i teologię 18. S tu ­ dia teologii w R zym ie w ak a d em ii „S ap ien z a” odb y te przez S in zen d o r­ fa w o k resie od 26 sty czn ia 1716 do 25 sty czn ia 1718 ro k u pośw iadczył a d w o k a t k o n sy sto ria ln y i dziekan J a n F ra n cisz ek F a g n a n i19. P ap ież K lem en s X II n a d a ł 9 p aź d ziern ik a 1731 ro k u h r. S inzen d o rfo w i k a n o ­ n ię i p re b e n d ę p rzy k a te d rz e w ro c ła w sk iej

Ś w ięcenia k a p ła ń sk ie o trzy m ał w 1722 r., n a s tę p n ie został (1724 r.) k an o n ik ie m w S alzb u rg u , O łom uńcu, K olonii, p rep o z y tem w A rd ag g er i opatem w P é ts v â ra d ; w 1725 ro k u został k o n se k ro w an y n a bisk u p a, a w 1727 papież B e n e d y k t X III m ia n o w ał go k a r d y n a łe m 21.

E le k c ja F ilip a L u d w ik a k a rd y n a ła S in ze n d o rfa n a b isk u p a w ro c ­ ła w sk ie g o ,. do k o n an a pod w y ra ź n ą in sp ira c ją cesarskiego dw o ru w ie ­ deńskiego, je s t ciek a w a z te g o w zględu, że z je j czasów m am y doku­ m e n t stw ie rd z a ją c y sta n o w isk o Rzym u, k tó ry poddał b isk u p stw o w ro c­ ła w sk ie b ezp o śred n iej w ładzy S tolicy A postolskiej.

P ap ie ż K lem en s X II w d o kum encie w y sta w io n y m w R zym ie 3 w rz e śn ia 1732 ro k u , sk ie ro w a n y m do k a rd y n a ła S in zen d o rfa, stw ie rd z ił n a s tę p u ją c y sta n o b isk u p s tw ie w ro cław sk im : „S an e E cclesia V ra ti- sla v ie n sis Sedi A postolicae im m ed ia te su b ie c ta ” 22. Z te k s tu w y m ie n io ­ nego d o k u m e n tu w y n ik a sta n fak ty czn eg o p o d d an ia W rocław ia bezpo­ śred n io S tolicy A postolskiej. P o d d a n ie to p rze p ro w ad z iła K u ria rzy m

-16 AAW. d o k u m e n ty chronologiczne 9. X II. 1731. 17 AAW. d o k u m e n ty chronologiczne 10. X II. 1731. 18 AAW. d o k u m e n ty chronologiczne 15. X II. 1731. 19 AAW. d o k u m e n ty chronologiczne 7. VI. 1732. 20 AAW. d o k u m e n ty chronologiczne 9. X. 1731.

21 G r ii n h a g e n C., Die B isc h o fsw a h l des K a rd in a ls vo n S in z e n ­ d o rf 1732, A rch iv f ü r G esch ich te u n d A lte rth u m S chlesiens 26 (1892) 196—212.

22 AAW. d okum ent, sy g n a tu ra S. 53. D o k u m en t z dnia 3 w rz eśn ia 1732 ro k u p isa n y je s t n a p erg a m in ie , w y m ia ry p e rg a m in u 91 cm X 71 cm, pieczęć o łow iana (C lem ens P a p a X II), sz n u r konopny.

(7)

ska, k tó ra stw ie rd z iła sta n istn ie ją c y w zm ienionych w arunkach p o li­ tycznych, że W rocław nie p o d k re śla ł od dłuższego czasu fak ty c zn ie w ładzy m e tro p o lity w G nieźnie, ale też nie zbliżył się do m e tro p o lii w P radze.

N ie chodziło w ty m w y p ad k u o s ta n praw no-kościelny, ale o sta n fak ty c zn y .

B u lla K lem en sa X II sk ie ro w a n a je s t do „D ilecto filio P h ilip p o L u ­ dovico R om anae Ecclesiae C a rd in a li de S in zen d o rff” . Papież p o d k reślił w tre śc i b u lli n a s tę p u ją c e a rg u m e n ty i m otyw y.

P ap ie ż ja k o p a s te rz i b isk u p dusz m ocą p ełn i otrzym anej w ładzy, przew odzi w szystkim kościołom . P o trz e b n a tro s k a domaga się, ażeby papież około sta n u każdego kościoła ta k czujnie zabiegał i p iln ie tro sz ­ czył się, czy to przez drogę p ro ste j p ro w izji czy przeniesienia, zależnie ja k tego dom aga się p o trz e b a osób, m iejsc, czasów i pożytek kościołów , by poszczególnym kościołom daw ać odpow iedniego pasterza: „ecclesiis singulis p a s to r acced at idoneus e t re c to r p ro v id u s deputetur, q u i p o ­ p u lu m sibi com m issum s a lu b rite r 'dirigat e t in fo rm et ac bona E cclesiae

sibi c re d ita e non solum g u b e rn e t u tilite r sed sed ex m u ltim o d is e ffe c e ra t co n c re m e n tis”.

Po ty c h słow ach w stę p n y ch papież K lem ens X II stwierdził w sw ei b u lli sta n p ra w n e j zależności W rocław ia od S tolicy Apostolskiej: „Sane Ecclesia W ra tisla v ie n sis Sedi A postolicae im m ed ia te subiecta, cui b o ­ nae m em o riae F ra n c isc u s L udovicus ex C om itibus Palatinis R heni dum v iv e re t A rchiepiscopus M ogiintinus e t p ra e d ic ta e Ecclesiae W ra tis la ­ v iensis A d m in istra to r, dum v iv e re t, p ra e sid e b a t, p e r obitum eiusdem F ra n c isc i L udovici A rchiepiscopi et A d m in is tra to ris qui e x tra R om a­ n am C u riam d eb itu m n a tu ra e p erso lv it, p asto ris solatio d e s titu ta ”.

W obec osierocenia S tolicy b isk u p iej w e W rocław iu k a p itu ła ta m ­ te jsz a. do k tó re j należy ele k c ja odpow iedniej osoby, zamierzyła do niej p rzy stą p ić „ iu x ta C o n co rd ata d udum in te r Sedem Apostolicam e t in c li­ ta m n atio n em G erm a n ica m in ita ” dla w y b o ru „fu tu ri Episcopi W ra ­ tis la v ie n sis”. B ulla p apieża K lem en sa X II p o d k reśla w dalszym ciągu, że kan o n icy k a p itu ły w ro c ła w sk iej w y b ra li F ilip a Ludwika k a rd y n a ła S in ze n d o rffa n a sw ego b isk u p a, dla k tó reg o papież udzielił „ In d u ltu m elig ib ilita tis ad ea n d em ecclesiam W ra tisla v ie n sem Vacantem” . P apież w y ra ził nadzieję, że k a rd y n a ł S inzendorff, k tó ry „pro m eritorum tu o ­ ru m E x ce lle n tia C a rd in a la tu s h onore fu lg e n s” oraz jako p rze w o d n i­ czący „E cclesiae J a u rin e n s i” „ h a cten u s la u d a b ilite r”, będzie w e W ro­ cław iu „p lu rim u m utilis ac etiam fru c tu o su s” .

P ap ież u zn ał d o konaną elek c ję za kano n iczn ą i zatw ierdził oraz u w o ln ił k a rd y n a ła S in ze n d o rffa od zw iązku „Ecclesiae J a u rin e n s is ” oraz p rze n ió sł go n a stolicę w ro c ła w sk ą „T e ad dictam Ecclesiam W ra ­ tisla v ie n se m de sim ili consilio A postolica a u c to rita te transferim us T e- que illi in E piscopum p rae fic im u s et p asto ra le m curam, reg im en et a d m in istra tio n e m ipsius R om anae E cclesiae Cardinalium consilio et A postolicae p o te sta tis p le n itu d in e ab so lv en tes te ad dictam E cclesiam W ra tisla v ie n sem de sim ili consilio A postolica auctoritate p ra e d ic ta tra n s fe rim u s te q u e illi in E piscopum p rae fic im u s e t pastoralem cu ram , reg im en e t a d m in istra tio n e m ip siu s E cclesiae W ratislaviensis tib i in s p iritu a lib u s e t te m p o ra lib u s p le n a rie com m itendo liberam que tib i ad dictam E cclesiam W ra tisla v ie n sem tra n se u n d i licentiam trib u e n d o ”.

P ap ież K lem ens X II w y ra ził też szczere przekonanie, że d usz- p asterzo w a n ie k a rd y n a ła S in ze n d o rffa będzie ow ocne i pożyteczne dla diecezji w ro c ła w sk iej: „p e r tu a e circu m sp ectio n is industriam e t s tu

(8)

-[13] S p ra w o z d an ia 325 dium fru c tu o su m re g e tu r, u tilite r e t p ro sp e re d irig e tu r ac g r a ta in eisdem sp iritu a lib u s e t te m p o ra lib u s su scip iet in c re m e n ta ”.

N ow y b isk u p w ro c ła w sk i w inien całość d u sz p a ste rstw a i a d m in i­ stra c ji ja k n ajo w o c n ie j sp e łn ia ć: „Sic ex e rc e re stu d e as, fellic ite r, fid e ­ lite r e t p ru d e n te r, quod d icta Ecclesia W ra tisla v ie n sis g u b e rn a to ri p ro ­ vido e t fru c tu o so a d m in is tra to ri g a u d e a t” oraz „ tu a e bo n ae fam a e odor ex tu is la u d a b ilib u s ac tib u s la tiu s d if fu n d a tu r”.

N ow em u biskupow i, zachęca papież, w in n i złożyć a k t p osłuszeń­ stw a i p o d d an ia duchow ieństw o, społeczeństw o m ia sta i w ie rn i diecezji, w asalo w ie i k a p itu ła . W iern i i duchow ni diecezji w ro c ła w sk iej yvinni b isk u p a p rz y ją ć „ h u m ilite r e t e ffic a c ite r a d im p le re p ro c u re n t, p opulus vero te ta m q u a m p a tre m et p a s to re m a n im a ru m su a ru m d evote su sc i­ p ie n tes et d eb ita h o n o rific e n tia p ro seq u e n tes tu iq u e m e ritis e t m a n d a ­ tis sa lu b rib u s h u m ilite r in te n d a n t”. B iskup w in ie n znaleźć w śró d w ie r­ n y ch „devo tio n is filio s”, à w ie rn i w b isk u p ie „ p a tre m b en e v o lu m ”. W a­ salow ie zaś w in n i „ex debito h o n o re p ro se q u e n te s tib i fid e lita te m soli­ ta m ac co n su eta s e rv itia e t c u ra tib i ab eis d eb ita in te g re e x h ib e re ”. W ra z ie oporu b isk u p m oże zagrozić im k a ra m i kościelnym i. P ap ież z a ­ p ew n ił też b isk u p a S in ze n d o rffa, że zw rócił się do cesarza K aro la VI (1711—1740) (C arolum H isp a n ia ru m C atolicum et R om an o ru m R egem in Im p e ra to re m E lectum ) rów nocześnie k ró la czeskiego, a b y m u udzielił i zap ew n ił pom oc w sp e łn ia n iu obow iązków a d m in istra c y jn y c h i dusz­ pastersk ic h .

D alszą część b u lli w y p ełn ia sp ra w a m a te ria ln e g o zabezpieczenia i u trz y m a n ia k a rd y n a ła S in ze n d o rffa: „u t sta tu m tu u m iu x ta C a rd i- n a la tu s su b lim ita te m et sp len d o rem d ec en tiu s te n e re e t e x p e n sa ru m onera, q u a e te iu g ite r de n ec essita te su b ire o p o rtea t, fa c iliu s p e rfe rre v a le a s”. P o zo sta w ia m u w ięc pew ne p re b e n d y (K olonia, M oguncja, O łom uniec i in.) n a o k res dw óch la t oraz w y d a je in n e polecenia.

Z po d an ej tu tre śc i i w y ją tk ó w b u lli pap ieża K lem en sa X II jasno d a je się stw ierd zić sta n fak ty c z n e j zależności b isk u p s tw a w ro c ła w sk ie­ go bezpośrednio od S tolicy A p o stolskiej w 1732 roku.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Figure 1 shows field lines of the skin friction field for an instantaneous snapshot obtained at the heating plates of two DNS of turbulent convection at different Prandtl numbers

We show that the asymptotic solutions of the dyadic model with Kolmogorov scaling correspond to the shocks (discontinuities) for the induced continuous solutions in physical space,

In Fig 1 results from Direct Numerical Simulations illustrate qualitatively that that the temperature fluctuations are indeed correlated at large scales.. Indeed, comparing

The streamwise cross-correlation function between the large- and small-scale motions can be represented as an iso-contour map, as shown in figure 1a, where the time lags indicate

Jeśli zaś — jak to autor stwierdza — „wszelkie metody na- turalistyczne, a z nimi i Taine, odzyskują częściowo swe upraw­ nienia“ (s. 159), to jest to

Podlachy o miniaturach i malatu- rach Psałterza’, i ona właściwie żadnej nowizny nie wniosła, bo wyraźnie zaznaczył autor, że jego dawniejsze wywody

De aanwezige kabels, leidingen en vreemde objecten dienen t e worden getoetst aan de volgende leidraden van de Technische Adviescommissie voor de