ANNA WIŚNIEWSKA
ur. 1942; Kłodno Wielkie
Miejsce i czas wydarzeń Lublin, PRL
Słowa kluczowe Lublin, PRL, dzieciństwo, lodowisko przy ulicy Okopowej, zabawy dziecięce, lodowisko przy ulicy Grottgera, czas wolny, rekreacja, projekt Lublin. W kręgu żywiołów - woda
Lodowiska w Lublinie
Nauczyłam się jeździć na łyżwach na ulicy Okopowej, tam gdzie później powstało DOKP. Tam był stadion, który później rozebrano. Na nim ponoć odbywały się zawody konne, mecze bokserskie. W zimie wylewano murawę wodą, muzyka grała, świeciło się światło. Po lewej stronie, jak się wchodziło, były trybuny, a oprócz tego taki budyneczek, w którym można było nawet ciepły prysznic wziąć. Koleżanki, które nie miały w domu takiej możliwości, specjalnie przychodziły tam się kąpać.
Następnej zimy już nie było tego lodowiska. Chodziliśmy na [ulicę] Grottgera, po drugiej stronie tego miejsca, gdzie był basen, niedaleko NOT-u. To był obiekt wielofunkcyjny, bo w lecie można było grać w tenisa, siatkę, nawet koszykówkę, a w zimie zamieniało się to w lodowisko. Pamiętam, że dostałam łyżwy turfy, takie na wkręt. Pięć złotych kosztowało wejście na to lodowisko.
Data i miejsce nagrania 2019-09-17, Lublin
Rozmawiał/a Tomasz Czajkowski
Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"
![Młyn Rzymowskich - Barbara Rzymowska - fragment relacji świadka historii [TEKST]](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAP///wAAACH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAICRAEAOw==)