JAKUB GORFINKIEL
ur. 1947; Mironowka, k. Kijowa
Tytuł fragmentu relacji Szkoła w Lublinie przy ulicy Niecałej Zakres terytorialny i czasowy Polska, Lublin, PRL
Słowa kluczowe Polska, ulica Niecała 3, ulica Sławińskiego 3, Żydzi, życie religijne, szkoła
Szkoła w Lublinie przy ulicy Niecałej
Przyjeżdżając do Polski, miałem jedenaście i pół roku. To był 1958 rok. Od razu poszedłem do szkoły. To była i jest szkoła przy ulicy Niecałej, przy naszym domu, nie pamiętam numeru, ale szkoły przecież nie zmieniają swojego miejsca. Szkoła była bardzo blisko od domu. Poszedłem tam do piątej klasy, bo wcześniej skończyłem cztery. Bardzo się dziwiłem.
Wtedy były lekcje religii, ale mnie z nich zwalniali. Mój ojciec, chociaż przed wojną chodził do bożnicy i znał modlitwy żydowskie, to jednak coś mu się zrobiło, te przeżycie wojenne go zmieniły, uznał, że Bóg nas zostawił. Wielu ludzi wtedy przestało wierzyć. Ta katastrofa, która spotkała Żydów, to było tak wielkie przeżycie, że wielu ludzi po prostu przestało wierzyć w Boga; miedzy innymi mój ojciec. A przez to ja oczywiście też. Mój ojciec z czasem jednak zaczął chodzić do bożnicy na święta. Na święta Żydzi trochę śpiewają, nie tylko się modlą.
Po podstawówce chodziłem do liceum, też niedaleko, i tam zdałem maturę.
Data i miejsce nagrania 2005-08-11, Lublin
Rozmawiał/a Wioletta Wejman
Transkrypcja Magdalena Nowosad, Wioletta Wejman
Redakcja Elżbieta Zasempa
Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"