• Nie Znaleziono Wyników

Pasja ma dwie strony - Jerzy Bartmiński - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Pasja ma dwie strony - Jerzy Bartmiński - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

JERZY BARTMIŃSKI

ur. 1939; Przemyśl

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, współczesność Słowa kluczowe Pasja, nauka, praca

Pasja ma dwie strony

Słowo pasja w języku polskim ma znaczenie pozytywne - ktoś czymś zajmuje się namiętnie, z oddaniem, ale słowo pasja ma łaciński rodowód i on oznacza też coś innego – cierpienie, to jest też ważny składnik pasji [śmiech]. Jak się człowiek czymś zajmuje, to musi zrezygnować z wielu innych rzeczy. Chciało by się [zajmować]

wszystkim, ale nie można, więc jest rezygnacja, wybór. Wybieram ja, ale też moi bliscy są ofiarami moich wyborów i muszą wtedy strzec swojej asertywności i autonomii, żebym nie podporządkował kogoś sobie i swoim pasjom albo [mogą]

podzielać tę pasję ze mną. Pasja ma dwie strony - pozytywną i niestety też negatywną. Czy pasje rodzą się same czy można je zaszczepić? Wzbudzić w kimś?

Myśląc o sobie - chyba tutaj jedno i drugie wchodzi w grę. Bardzo dużo zawdzięczam ludziom, z którymi się spotykałem, od nich przejąłem tematy, pasja rodzi się na tle poznania czegoś, widzenia i dostrzeżenia, że w tym temacie, w tej dziedzinie, w tej sferze jest coś nie do końca jasnego, określonego, uchwytnego, że jest coś takiego trochę tajemniczego - to inspiruje i człowiek zaczyna iść na całość. Doświadczyłem kiedyś takich błogosławionych stanów, jakie kobieta przeżywa kiedy jest w ciąży - mianowicie, że szaleństwo ogarnia człowieka, traci poczucie czasu, wchodzi w stan nieważkości, niesie go pewne zainteresowanie, fascynacja. To jest piękna sprawa, życzę tego każdemu. Mnie to się od czasu do czasu zdarza, życie jest dosyć szare na ogół, ale jak się ma pewne tematy, które chce się uprawiać, widzi się ich wartość, poświęca się im trochę czasu czy energii, to człowiek czuje się dobrze, szczęśliwie.

Daje to człowiekowi poczucie pewnego sensu, bez którego życie jest koszmarne.

(2)

Data i miejsce nagrania 2013-07-23

Rozmawiał/a Piotr Lasota

Transkrypcja Małgorzata Maciejewska

Redakcja Piotr Lasota

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Na początku, jak zaczęłam pracować, jak wiedziałam, że będę prowadziła zajęcia, to było to dla mnie wielkim stresem - stanąć przed grupą obcych ludzi i przekazywać im

W pewnym momencie widzi to Niemiec, że ja tak chodzę, a był to elektryk, który miał urwaną lewą rękę, miał tylko prawą, zawołał mnie do siebie i mówi tak: „Będziesz u

Kiedyś pamiętam, jak się nie dostałem na Uniwersytet Warszawski, patrzę Władek przyprowadził dwie takie laski, blondynki, do mnie, i mówi: „Możecie go zapytać czy

A ja dzisiaj – raz, że przepis jest taki, że egzamin musi być pisemny, bo musi pozostać dla niego ślad, żeby można było prawnie rościć ewentualnie czy ktoś

Dla mnie chyba taką najlepszą definicją wolności, czy refleksją na temat wolności, to zawsze były słowa papieża Jana Pawła II, że wolność jest nam dana i jest

Później żeśmy się przeprowadzili na ulicę Ogródkową, też na Wieniawie, ponieważ ten dom, to mieszkanie, w którym żeśmy mieszkali, było bardzo zimne, słabe..

Niestety, nie mam zdolności [tworzenia] sztuki, która wymaga talentu, słuchu i tak [dalej].. Proponowali mi, abym chodził na lekcje muzyki, zapisywano mnie

Później rodzice się przenieśli, bo to było mieszkanie po biurach niemieckich, nawet skrytka była po nich w ścianie. Teraz z naszej rodziny żyją dwie siostry i ze