• Nie Znaleziono Wyników

Żydzi w Puławach po II wojnie światowej - Mieczysław Mizera - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Żydzi w Puławach po II wojnie światowej - Mieczysław Mizera - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

MIECZYSŁAW MIZERA

ur. 1924; Puławy

Miejsce i czas wydarzeń Puławy, okres powojenny

Słowa kluczowe Puławy, okres powojenny, Żydzi, powroty Żydów, rodzina Edelmanów, stosunki polsko-żydowskie, UB

Żydzi w Puławach po II wojnie światowej

Edelmanowie mieli statki w Puławach. Tam było trzech braci Edelmanów, oni byli jakimiś, czy to współudziałowcami, czy mieli własne jakieś statki. W każdym bądź razie wiem, że oni z tą żeglugą wiślaną to mieli jakieś związki. Te statki to pływały od Krakowa aż w kierunku Warszawy [i dalej] do Gdańska. Oni jakoś przetrwali wojnę, po wojnie przyjechali tu do Puław, statek państwo kupiło od nich jeszcze. Oni tu sprzedawali domy i nie swoje, i swoje. Mieli, nie wiem, jakieś pełnomocnictwa czy jak to się odbywało to trudno powiedzieć, w każdym bądź razie dużo domów Polacy od nich kupili, od tych Edelmanów. To szło niby legalną drogą, bo to przez sąd i przez notariusza. Kiedy matka prowadziła restauracje to oni tam przychodzili w [19]45-46 roku, bo później to wyjechali. Oni przychodzili tam do restauracji, to z nimi się znałem. Pamiętam jak wtedy jechałem do Warszawy i jeden z tych Edelmanów jechał w pociągu, ja z nim rozmawiałem, z tym Żydem. On mówi: „Wie pan, ja już wszystkie swoje sprawy załatwiłem tutaj i wyjeżdżam do Niemiec.”. Oni mieli tutaj dobre układy z Urzędem Bezpieczeństwa. Jeszcze był tu jeden Żyd, to dłużej już był, Cytryn, został w Puławach chyba do [19]60 roku. Później miał tartak tam gdzieś pod Kazimierzem.

Drugi Żyd był taki w Końskowoli, kaflarnie miał, on też długo dosyć był w Puławach.

Tamten to taki butny Żyd był, z pistoletem chodził, tak że ciągle tam w Urzędzie Bezpieczeństwa był, a ten Cytryn raczej chciał się asymilować. Jednego z tych Edelmanów to podobno na granicy złapano, jak złoto wywoził z Polski, tylko to były pięciorublówki, dziesięciorublówki, złote monety te rosyjskie dawne. W taki sposób, że miał nogę obandażowaną, a pod bandażem tam były poukładane te monety, taka fama chodziła.

(2)

Data i miejsce nagrania 2002-09-05, Puławy

Rozmawiał/a Tomasz Czajkowski

Redakcja Weronika Prokopczuk

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Na ogół wyżywienie było całkiem dobre, chociaż profesor Wit Klonowiecki bardzo się wykrzywiał, że jeszcze wciąż je się kajęcz, to znaczy kaszę jęczmienną.. Profesor

Pamiętam, że żołnierz niemiecki rozkazał mi, żeby pokazać mu trzydzieści Żydów, żeby ich zabrał do roboty.. Niemcy nie potrafili odróżnić Żydów od

Z jednej strony pejsy te im golili i chodzili w tej chustce, mieli zakryte czy się wstydzili czy to im się zdawało, że to musieli mieć te brody czy co, że w chustce nosili,

Niełatwo dostawało się mieszkanie – bo ludzie przyjechali po wojnie, to myśmy dostali mieszkanie razem z mieszkaniem Rubinsztajn.. On miał

Tu była jedna ta szkoła na Polnej polska i druga była na alejach Żyrzyńskich, taki parterowy budynek tam jest tam była szkoła powszechna. Jeszcze na Włostowicach

Tu tych restauracji było kilka w Puławach i żydowskie też były, herbaciarnie, restauracje nawet były na rynku, na środku rynku była taka, taki domek stał i tam była

Słowa kluczowe Puławy, dwudziestolecie międzywojenne, ulica 6 Sierpnia, Puławska Wieś, ulica Browarna, ulica Piłsudskiego, ulica Lubelska, ulica Kazimierska, ulica Piaskowa,

Słowa kluczowe Puławy, dwudziestolecie międzywojenne, szpital przy ulicy Czartoryskich, Honigsfeld, Beniamin, lekarz Nudelman, lekarz Frydhofer, felczer Boratyński.. Lekarze i