• Nie Znaleziono Wyników

Dom rodzinny w Puławach - Mieczysław Mizera - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Dom rodzinny w Puławach - Mieczysław Mizera - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

MIECZYSŁAW MIZERA

ur. 1924; Puławy

Miejsce i czas wydarzeń Puławy, dwudziestolecie międzywojenne

Słowa kluczowe Puławy, dwudziestolecie międzywojenne, dom rodzinny, ulica Lubelska

Dom rodzinny w Puławach

[Dom stał naprzeciwko] kościoła. To był jednopiętrowy dom i nie był moich rodziców, tylko był babki mojej. My mieszkaliśmy na pierwszym piętrze. Zajmowaliśmy pokój z kuchnią, i tam jeszcze drugi wujek mieszkał, też zajmował pokój z kuchnią, oddzielne mieszkanie, a na dole mieszkała babka. Na froncie był sklep, Żyd prowadził sklep spożywczy. Później rodzice kupili [dom] na Lubelskiej 37, na dole sklep i na górze mieszkanie. Tam mieszkaliśmy do [19]60 roku, a teraz wynajmuje [komuś] to mieszkanie, i ten sklep.

Data i miejsce nagrania 2002-09-05, Puławy

Rozmawiał/a Tomasz Czajkowski

Redakcja Weronika Prokopczuk

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Tu była jedna ta szkoła na Polnej polska i druga była na alejach Żyrzyńskich, taki parterowy budynek tam jest tam była szkoła powszechna. Jeszcze na Włostowicach

Tu tych restauracji było kilka w Puławach i żydowskie też były, herbaciarnie, restauracje nawet były na rynku, na środku rynku była taka, taki domek stał i tam była

Słowa kluczowe Puławy, dwudziestolecie międzywojenne, ulica 6 Sierpnia, Puławska Wieś, ulica Browarna, ulica Piłsudskiego, ulica Lubelska, ulica Kazimierska, ulica Piaskowa,

Słowa kluczowe Puławy, dwudziestolecie międzywojenne, szpital przy ulicy Czartoryskich, Honigsfeld, Beniamin, lekarz Nudelman, lekarz Frydhofer, felczer Boratyński.. Lekarze i

Zwierzęta to przeważnie kupowali Żydzi na ubój, chociaż Żydzi tylko trudnili się ubojem zwierząt takich jak krowy, dlatego że dla nich wieprzowe mięso to było

Kto to organizował to trudno mi powiedzieć, ale w każdym bądź razie to bardzo miło wspominam, bo tam się spotykała młodzież, różnego rodzaju zabawy były, można

Wstałem rano, stanąłem na tym parapecie, otworzyłem najpierw ten haczyk na dole oparłem się o okno i otworzyłem haczyk na górze, to okno się wtedy otworzyło i ja wypadłem, a

Kiedyś był taki wypadek, mieli taki furgon konny i tutaj na Wólce to były obozy PW, przysposobienia wojskowego i oni też dostarczali to mięso do tego przysposobienia wojskowego