• Nie Znaleziono Wyników

Pamiętam strajk w Świdniku - Kazimierz Matyjaszczyk - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Pamiętam strajk w Świdniku - Kazimierz Matyjaszczyk - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

KAZIMIERZ MATYJASZCZYK

ur. Lubartów

Miejsce i czas wydarzeń Lubartów, PRL

Słowa kluczowe Projekt Wagon 2010, Lunelski Lpiec, Świdnik, Lubartów

Pamiętam strajk w Świdniku

Pamiętam strajk w Świdniku. Tam także była demonstracja siły wojska i zomowców, którzy byli tam wysyłani, żeby stłumić to wszystko. Do Lublina w ogóle nie jeździliśmy, bo praktycznie po co. U nas w Lubartowie zaopatrzenie jeszcze jako takie było. Tu w Lubartowie garbarnia troszkę zaczęła protestować i Kasprzak.

Obecnie już nie prosperuje ani jedno, ani drugie.

Data i miejsce nagrania 2010-07-18, Warszawa

Rozmawiał/a Piotr Lasota

Transkrypcja Kamil Garbacz

Redakcja Kamil Garbacz, Piotr Lasota

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Jak to wybuchło już w Stoczni Gdańskiej, kiedy już Gdańsk zaczął strajkować, no to tu już tych strajków parę się przewinęło – był Świdnik, był Lublin, były inne

[Mimo to] dwa, trzy razy do roku jeździłem tam i w miarę możliwości na tyle, na ile można było, żeśmy z synem ten teren porządkowali. Z każdego roku

I przy domach, które są po tamtej stronie ulicy Weteranów, dzisiaj są garaże, stoją samochody, a przedtem stały budki, w których trzymano kozy. Pamiętam, w dzieciństwie dla mnie

Tak się stało, że w sobotę 22 lipca raniutko zaprowadzono nas – mnie i córkę sąsiadki zaprowadzono na… wujek, z którym mieszkaliśmy, był

Ale później byłem na takich ćwiczeniach trzy miesiące, ale co to za ćwiczenia były - trzeba było pobudować w batalionie łączności na Nowym Świecie garaże.. No to

Jak był wiec w Świdniku, byłam przekonana, że przyjedzie ktoś z władz Komitetu Obywatelskiego i będzie przemawiał.. Dobrze, że miałam przemówienie przygotowane… na

I dziadek przed wojną wyjechał do Ameryki i zarobił dużo pieniędzy, bo kupił dwór od dziedzica za Bugiem.. I myśmy tam mieszkali, ale jak była ta rzeź, wojna, no to

Oprócz tego chrzciny były w święta Bożego Narodzenia, rodzice musieli skłamać, że urodziłem się 15 grudnia.. [A ja] urodziłem się 30 listopada, w Andrzeja i ja sobie