• Nie Znaleziono Wyników

Nie pamiętam podtopień - Danuta Daniewska - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Nie pamiętam podtopień - Danuta Daniewska - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

DANUTA DANIEWSKA

ur. 1947; Zemborzyce, k. Lublina

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, PRL

Słowa kluczowe Lublin, PRL, Zemborzyce, rzeka Bystrzyca, powódź na Bystrzycy, projekt Lublin. W kręgu żywiołów - woda

Nie pamiętam podtopień

Wieś nie była pobudowana na zlewni wody, czyli na tym najniższym terenie, tylko była położona nieco wyżej. Różnica poziomów między rzeką a domostwami nie była wielka, ale jednak dawała wystarczające zabezpieczenie. Nie pamiętam, żeby zdarzyła się jakaś groźna sytuacja, mimo że rzeka wylewała wiosną.

Wtedy, kiedy dużo wody spływało z pól, z rozmarzającego śniegu, łąki między rzeką a lasem były zalane. Tak samo pasterniki między domami i rzeką. Ale nie pamiętam takiej wody, która by zagrażała domostwom, nie było żadnych podtopień. Wody było tak dużo, że nie można było się przedostać w niektóre miejsca. Mieszkający w lesie byli odcięci na ten czas od świata. Tam dalej mogli przejść, ale to tak bardzo naokoło.

Data i miejsce nagrania 2019-06-21, Lublin

Rozmawiał/a Tomasz Czajkowski

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

A później jak był ten Międzyzakładowy Komitet – potem to się nazywało „Solidarność”, ale przed tym to jeszcze nie było tej nazwy – to tam się chodziło, bo

Miałam uszyte palto po prostu z koca takiego szarego koca, które było przyozdobione skórkami z królika, ale ja rosłam i palto rosło, ponieważ na dole dużo się

Wtedy już lubelska woda nadawała się do picia, herbatę można było zrobić – za to warszawska była okropna.. Śmierdząca i

Za czasów niemieckich ci, którzy siedzieli na Zamku, w getcie, kiedy byli prowadzeni do roboty, w mróz, w pasiakach, w drewniakach, to jeszcze musieli śpiewać, że Rząd ich nie

Słowa kluczowe Lublin, dwudziestolecie międzywojenne, ulica Puławska, aleje Długosza, ulica Ogródkowa, Ogród Saski, LSM, wygląd miasta, Kościół Garnizonowy, szpital wojskowy

W cegielni jakby nie było, źle się nie zarabiało.. Było ciężko, ale można

Ze mną pracowała taka wysoko [postawiona] partyjna koleżanka i jak uczyliśmy się do egzaminu na prawo jazdy to zażyczyli sobie świadectwo ukończenia szkoły powszechnej?. Ona

Pracowała do wybuchu wojny, a później było takie zdarzenie, że nie chciała pójść pracować, bo poczta była zmilitaryzowana, niemiecka, Deutsche Post.. No więc