• Nie Znaleziono Wyników

Lubelski teatr był znakomity - Anna Soroka - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Lubelski teatr był znakomity - Anna Soroka - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

ANNA SOROKA

ur. 1936; Lublin

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, PRL

Słowa kluczowe Projekt Lublin. Opowieść o mieście, Lublin, PRL

W lubelskich kinach po 1944 roku

Po wojnie rodzice chcieli pójść do kina. Mój tata widocznie był szalenie wygodny i zamiast iść samemu wysłał mnie w kolejkę do kina Wyzwolenie. To było tak: kino Wyzwolenie to było elegantsze, lepsze kino. Natomiast kino Rialto, za bramą kino Staromiejskie to były takie podrzędne. Więc wysłał mnie do kina Wyzwolenie, była tak koszmarna kolejka, nie wiem na co rodzice chcieli pójść. Z płaczem wróciłam do domu, bo mnie wypychali z tej kolejki. Jak zajmowałam swoje miejsce to wypychali mnie, więc wróciłem do domu z płaczem i oczywiście bez biletów.

Staromiejskie było bardzo biednym, zniszczonym kinem. Jak już byłam starsza, to z koleżankami musiałyśmy chodzić na jakieś filmy radzieckie i potem wypracowania pisać. Kiedyś poszłyśmy do tego kina i wróciłyśmy oplute, obrzucone łuskami z pestek dyni i tak dalej, bo na balkonie siedzieli panowie, którzy jedli i pluli na dół.

Jak kończyłam podstawówkę i zaczynałam gimnazjum w kinach grali wyłącznie radzieckie filmy. Dopiero w drugiej, trzeciej klasie gimnazjalnej troszeczkę pokazywały się francuskie filmy, natomiast amerykańskich nigdy nie było na ekranach. Były też węgierskie, ale to nie było nic ciekawego. Francuskie nas fascynowały, bo czytałyśmy sporo książek, uczyłyśmy się języka.

Data i miejsce nagrania 2013-02-19, Lublin

Rozmawiał/a Marek Nawratowicz

Redakcja Łukasz Kijek

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Po raz drugi z Glinianą byłam związana jako osoba dorosła, bo mieszkałam w domu przy tej ulicy, który był położony w miejscu starej cegielni.. Ulica Gliniana była odnogą

Za domem była wielka drewniana altana, w której też dzieci się bawiły, i za nią ciągnął się ogród, sad, wiem, że jabłka na pewno były i gruszki.. Ich ogród ciągnął się

Słowa kluczowe Lublin, cegielnia na Rurach Jezuickich, cegielnia przy ulicy Glinianej, ulica Gliniana, dzieciństwo, pamięć, projekt Lubelskie cegielnie..

Nie dawało się jej pieniędzy, bo tych nigdy nie było, natomiast wspierało się ich mąka, kaszą, czy jakimiś innymi produktami spożywczymi.. Rodzina wzajemnie

Jak był cud lubelski to ja byłam na wakacjach pod Lublinem i widziałam procesje, które szły, i szły, i szły, i szły i śpiewali.. Byłam wtedy dużą dziewczynką, bo

W tej chwili tam jest tam jakichś zakład stolarski, który dwóch młodych ludzi prowadzi, bardzo przyzwoitych, sympatycznych dwóch młodych panów. Oni renowacje starych mebli

Jadący w pociągu dwaj panowie, czytając gazetę, już nie pamiętam jaką, bardzo ironizowali i mówili tak: „No, następna bananówa”.. Coś do tych bananów pili, a ja

Jak byłam chyba już po studiach, to kino tam zrobiono, które nazwało się Koziołek. W hali ustawiono krzesła, zrobiono ekran i