• Nie Znaleziono Wyników

Noc Świętojańska - Danuta Daniewska fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Noc Świętojańska - Danuta Daniewska fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

DANUTA DANIEWSKA

ur. 1947; Zemborzyce, k. Lublina

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, PRL

Słowa kluczowe Lublin, PRL, Zemborzyce, Noc Świętojańska, rzeka

Bystrzyca, budowa Zalewu Zemborzyckiego, projekt Lublin.

W kręgu żywiołów - woda

Noc Świętojańska

Wigilia świętego Jana, czyli Noc Świętojańska. W czasie, kiedy na obszarze dzisiejszego zalewu płynęła rzeka, to na jednej z kładek zbierała się młodzież.

Dziewczęta przygotowywały wianki, które puszczały potem na wodę. Towarzyszyły temu piosenki i przyśpiewki. Paliło się ognisko. W nieco późniejszym wieku piliśmy przy tym wino.

Ostatnią Noc Świętojańską obchodziliśmy przed rokiem 1970. Zaraz potem ten krajobraz został rozkopany. Rozpoczęły się prace przygotowujące do wypełnienia tych łąk wodą i utworzenia zalewu. Ale w latach 60. rzeka jeszcze płynęła swoim korytem i właśnie tam odbywały się nasze zabawy świętojańskie. Na pewno wcześniej też takie tradycyjne obrzędy miały tam miejsce. Młodzież w ogóle spędzała bardzo dużo czasu nad rzeką właśnie, nawet wieczorami. To było takie miejsce, które skupiało wszystkich – ta rzeka była sercem Zemborzyc.

Data i miejsce nagrania 2019-06-21, Lublin

Rozmawiał/a Tomasz Czajkowski

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Ponieważ tą ścieżką kilka razy dziennie prowadzano krowy na łąki znajdujące się za mostem, na ziemi były takie charakterystyczne żłobienia.. Fajnie się przez

Słowa kluczowe Lublin, PRL, Zemborzyce, dom rodzinny, dzieciństwo, warunki bytowe, życie codzienne, Radio Wolna Europa.. Życie koncentrowało się

Przez wiele lat woda była czerpana ze studni, później, jak już byłam mężatką, zainstalowano pompę, która tłoczyła wodę ze studni do domu.. Ale to było o wiele później,

Stodołę zawaliła jakaś wichura, to znaczy zerwała jej dach, ale ponieważ to już było w czasie, kiedy Zemborzyce należały do miasta i już tak intensywnie nie

Kuchnia węglowa czy opalana drewnem miała zawsze zasłoniętą firaneczkę, także to, co znajdowało się na kuchni, gdy już wygasała, było zakryte firaneczką –

To powtarzało się przez wiele lat, także wszystkim się utrwaliło i już nikt mamie nie przypominał w Wigilię, że powinna te nogi umyć, żeby się nie budziła rano z takim

W lecie pędziło się bydło z pola albo z łąki do wodopoju. Były takie miejsca na rzece, które służyły

Wędkarstwo chyba nie było takie popularne, ale zabawa z rakami była przednia – siedzieliśmy, podświetlając wodę przy pomocy jakiejś latarki, patrzyliśmy, co się dzieje