lii i m m
H I I H IM
ORGAN ZW. RESTAURATORÓW — WŁAŚC. I ORGAN ZW. KORPORACJI PRZEMYSŁU GA- KAWIARŃ I HOTELI NA WOJEW, ŚLĄSKIE. | STRON. NA OKRĘG WOJ. KRAKOWSKIEGO.
CENY OGŁOSZEŃ: Cała stiona 200 złotych. — Pół strony 100 zł. Jedma-czwarta strony 60 zł.
Jedna ósma strony 30 złotych. Drobne ogłoszenia od 5 do 15 złotych.--- Adres Redakcji i Administracji: Katowice, Plac Wolności 8, tel. 302-10. — Konto P. K O.
„Restaurator i Hotelarz na Śląsku“ 307-022.
Obywatele!
Społeczeństwo polskie, w obliczu majestatu śmierci Pierwszego Marszałka Polski Józefa Pił
sudskiego, chcąc dać wyraz ogromowi swego bó
lu. bezgranicznej czci, wdzięczności i ukochania Wodza pragnie przekazać potomności ucieleś
nienia swych głębokich uczuć w postaci dzieł, któ
re po wsze czasy będą. świadczyły o idei; i czy
nach największego w historii naszej Opatrznościo
wego Męża i Wodza Narodu, Wskrzesiciela i Twócy Mocarstwowej Polski.
We wszystkich zakątkach kraju i zagranicą, w ośrodkach wychodźtwa polskiego za oceanem i wszędzie,, gdlzic biją serca polskie, samorzutnie powstały komitety, pragnące uczcić pamięć Zmar
łego.
W triosce o celowe i godne ulżycie ofiarnie składanego grosza .publicznego, Pan Prezydent Rzeczypospolitej powoła} do życia Naczelny Komi
tet Uczczenia Pamięci Marszałka Piłsudskiego, z zadaniem sharmonizowania rozproszonej akcji społeczeństwa i najwłaściwszego użycia ifundu- duszów, celem zrealizowania zamierzeń Komitetu.
Piastowa Ziemica Śląska, która zawsze dawa
ła dowody wielkiego patriotyzmu i tym razem ja
ko jedna z pierwszych pragnie dać wyraz wiel
kiego umiłowania Zmarłego Wodza, przez odda
nie należnego Mu hołdu.
Akcja społeczeństwa śląskiego spoczywa w
rękach Wojewódzkiego Komitetu; Uczczeniu Pa
mięci Marszałka Józefa Piłsudskiego, pozostające
go pod protektoratem Pana Prezydenta Rzeczy
pospolitej oraz Komitetu Budowy Pomnika Mar
szałka Piłsudskiego i Powstańca Śląskiego w Ka
towicach, nad którym objął protektorat Generalny Insp- Sił Zbrojnych, Gen. Edward Rydz-Śmigly.
Komitety te, z uwagi na wspólne cele, połą
czyły się i przystępują do wspólnej zbiórki fun
duszów, które będą po połowie przekazywane na cele zamierzone przez Naczelny Komitet Uczcze
nia Pamięci Marszałka Józefa Piłsudskiego i na budowę pomnika w Katowicach.
Sposób zbiórki jest tak pomyślany, alby każdy obywatel miał możność złożenia choćby najdrob
niejszej ofiary.
Nie powinno więc nikogo zabraknąć na listach składek.
Wszelkie ofiary należy przesyłać na wspólne konto obu Komitetów w P-K.O- Nr- 307 005.
O przebiegu zbiórki Komitet informował bę
dzie społeczeństwo przez zamieszczanie na łamach prasy sprawozdań Komisji Finansowej,
Śląski Wojewódzki Komitet Uczczenia Pamięci Marszalka Józefa Piłsudskiego i Komitet Budowy Pomnika Marsz. Pił
sudskiego i Powstańca Śl. w Katowicach-
ii m ii ll H Ii l
2
OSTRZEŻENIE
Podajemy do wiadomości wszystkim naszym Czytelnikom, Członkom i Klijentom, że do
tychczasowy akwizytor „Polskiego Restauratora“ p. Wąsik Władysław — został zwolniony ze swoich funkcyj z dniem 1 sierpnia 1936 r. Tym samym nie wolno p. W ani zbierać żadnych ogło
szeń dk organu, ani też inkasować w jakiejkolwiek bądź formie należności dla administracji „Restau
ratora“ względnie Związku Restauratorów, Właścicieli Kawiarń i Hoteli w Katowicach-
REDAKCJA I ADMINISTRACJA
„POLSKIEGO RESTAURATORA“.
240-letni Jubileusz Stowarzyszenia lwowskiego
i Zjazd Delegatów Centrali we Lwowie
W dniach 9 i 10 września odbył się we Lwo
wie Zjazd Restauratorów z okazji 240-lecia istnie
nia taint. Organizacji zawodowej, oraz Zjazd Dele
gatów Centrali warszawskiej. Zjazd był bardzo licznie obesłany. Zauważyć tam można było przed
stawicieli wszystkich dzielnic R- P. a nawet Wol
nego Miasta Gdańska. Ze Śląska wzięło udział 4 delegatów z prezesem Nowakowskim na czele.
Imponujący przebieg Uroczystości wykazał raz je
szcze spoistość i siłę zorganizowanego restawra- torstwa. Około 400 restauratorów z całej Polski gościła Organizacja lwowska prawic że bezpłatnie-
W pierwszym dniu odbyło się uroczyste po
siedzenie w pięknie udekorowanej sali Radfy Miej
skiej przy obecności p. wojewody Beüny P raźniow- skiego, prezydenta miasta Dra Ostrowskiego, wi
ceprezydentów, ławników, naczelników ulrizędów skarbowych i delegata Izby Skarbowej, Izby Prze
mysłowo-Handlowej, oraz cały szereg przedstawi
cieli i óżnycih władz, urzędów i organizacyj spo- łcczno-nanodowych. M. in- był reprezentowany Zarząd Główny Związku Właścicieli Browarów przez osobę p- Dvr. Patzera, oraz dyrektorów kil
ku innych browarów-' Ze Śląska był obecnym na Zjeździć p. Gen- Dyr. lnż. Ehrenberg. W prezydium zasiadał obok innych prezes śląskiej Organizacji
p. Nowakowski Wojciech.
Popołudniu tegoż dnia przyjmowani byli goście obfitym śniadaniem przez Dyrekcję Lwowskich Brov arów, poczym odbyło się posiedzenie dele
gatów Centrali, w którym wzięli udział przedsta
wiciele wszystkich dzielnicowych organizacyj- Do Prezydjum Zjazdu Delegatów powołano m- in. ró
wnież prezesa Nowakowskiego i sekretarza Grab
ca ze Śląska- Wygłoszono kilka ciekawych refera
tów, wśród których wybijał się referat p. Juź- wiaka, prezesa Związku poznańskiego, oraz refe
rat p- Lubelskiego, prezesa Związku krakowskie
go. Dla szczegółowych prac wybrano komisje, któ
re obradowały przez oba dni, podając pod koniec
do wiadomości Zjazdu swoje ' uchwały. M. im uchy aiono zwołać na 20 października br. ponow
ny Zjazd Delegatów do Warszawy dla załatwienia spraw, uzgodnionych na komisjach-
Po obradach przyjmowała znowu lwowska Organizacja wszystkich uczestników wspaniałym bankietem, w którym wzięli udział wszyscy dele
gaci i zaproszeni goście.
W niniejszym numerze ograniczamy się do krótkiego sprawozdania, pozostawiając resztę do następnego numeru, tj. do chwili otrzymania szcze
gółowego materiału od Prezydium Zjazdu.
Podkreślić musimy jednak już dzisiaj, że ta
kiego Zjazdu Restauratorów w Polsce bodajże nie widzieliśmy. I tu należy podnieść zasługi orga
nizatorów tegoż z p- prezesem Kozłem i p. Bo
rowskim na czele. Pokazali oni, jak powinna wy
glądać organizacja Zjazdu i jak wygląda staropol
ska gościnność, — za co też należy im silę spe
cjalne uznanie i podziękowanie. —
DELTA
Pierwszorzędny i ekonomiczny preparat do pielęgnacji rurociągu w aparatach piwnych
Mgra pharmac.
ZYGMUNTA HOCHA
Cała puszka...zł. 8,50 pół puszki... zł, 2,—
Ceny powyższe rozumieją się loco laboratory urn.
Da nabycia we wszystkich drogerjach MGR. PHARM.
ZYGMUFT HOCH Tarn. Góry
LABORATORIUM CHEMICZNE
ulica Krakowska 7 Telefon 543-26.
11
Konfraternia Propinatorów 1696 -1936
Powstała na przełomie 17 i 18 w. Konfraternia Propinatoróiw była pierwszą organizacją producen
tów i sprzedawców napojów alkoholowych na te
renie Lwowa i Rzeczypospolitej Polskiej.
Średniowieczny Lwów nie znał zawodowych szynkarzy, a tembardziej cechu szynk arzy. Wsku
tek wolności propinacji trunki były we Lwowie zasadniczo wyrobu domowego. Mieszczanin, który chciał mieć piwo i miód, nie zakupywał ich w go
spodach czy sklepach innych mieszczan, ale sam sobie 'je warzył.
Jedynymi odbiorcami trunków Są przyjezdni do miasta, a ponieważ liczba ich była stosunkowo mała, więc nikłe też były obroty z cynkowania.
Na przeszkodzie rozwoju szynkarskiego zawodu w ówczesnym Lwowie stał ponadto przepis, że poszczególnemu mieszczaninowi przysługuje pra
wo uskuteczniania jednego tylko waru w ciągu dwu tygodni. Dlatego też do połowy 17. w- szyn
ka rs two nie stanowi we Lwowie specjalnego za
wodu-
Zmianę poci tym względem przynosi druga po
łowa 17 wieku. W okresie licznych wojen ii oblę
żeń mało kto troszczył się o przestrzeganie prze
pisów o maksymalnej ilości warów- Wśród kup
ców coraz więcej rodzin utrzymuje się z szynkar- stwa. Czynią to tembardziej, że wskutek wojen i oblężeń możliwości handlowe Lwowa znacznie się zwężyły, natomiast rynek zbytu trunków, a zwłaszcza piwa, znacznie się roszerzyf. Lwów przepełniony był wówczas wojskowymi i ucieki
nierami przed zastępami Kozaków, Tatarów, Tur
ków i Szwedów.
bogaci kupcy lwowscy, zajmujący się szyn
ka ist wem, czynią starania 0 przyznanie im wy
łączności propinacji. Starania te zostały pod ko
niec 18 wieku uwieńczone pełnym sukcesem- W dekrecie Augusta II Sasa wyłączne prawo pro
pinacji przyznane zostaje jedynie zamożnym mie
szczanom, z wykluczeniem miejskiego pospólstwa.
Dla obrony wyłączności propinacji Panów Mie
szczan Propinatorów powstaje w roku 1696 KON
FRATERNIA PROPINATORÓW, której statut zo
stał w tym samym roku zatwierdzony przez raj
ców miasta Lwowa, a w dwa lata później przez króla Augusta II Sasa.
Założycielami Konfraterni! byli doktor medy
cyny, aptekarz i zarazem ławnik miejski Stanisław Józefowicz, oraz kupiec i ławnik miejski Bravi Jó
zef. Członkostwo Konfraternii uzależnione było od spełniania szeregu warunków. Kandydat Konfrater
nii musiał być kupcem, wiary rzymsko-katolickiej,
obywatelem miasta Lwowa, ponadto musiał pocho
dzie z „przystojnego małżeństwa“ i posiadać nie
ruchomość wartości niemniejszej od 3000 złotych polskich- Przez członkostwo w Konfraternii naby
wało się prawo w propinacji, tj. prawo wyrobu i wyszynku trunków. Pan Mieszczanin, Propinator miał własny browar, w którym zazwyczaj zatru
dniał jednego lub kilku słodbwników i piwowarów, względnie iniodo warów- Wyprodukowane napoje p-ropinalor sprzedawał mieszczanom, nję mającym prawa propinacji, podmieszczanom i przyjezdnym-
Głównym zadaniem Konfraternii 'było stać na straży propinacyjnych praw swych członków, któ
rych pospólstwo lwowskie przez długie lata nje chciało uznać. Mimo posiadania prawnego mono
polu produkcji i sprzedaży trunków, Konfraternia nie zezwalała na wyzysk konsumenta. Wybrani co
rocznie z gron,a Konfraternii rewidorzy i nad
zorcy czuwali nad jakością i cenami trunków wy
tworzonych przez członków Konfraternii. Przekra
czających przepisy o jakości i cenach trunków Kon
fraternia karała surowo, aż do pozbawienia pra
wa propinacji,
Wedle statutu Konfraternia Propinatorów „po
stawiona była nietylko dla pomnożenia dobra po
spolitego, Me i dla chwały Bożey“- Miała ołtarz w jednej z najstarszych kaplic Katedry Metropolital
nej — w kaplicy Kampianowskiej, przy którym
„Mszy św. za zmarłą bracią i siostry, oraz woty- wy podczas publicznych okazy i tak całego Króle
stwa lako y miasta“ odprawiane były.
W sprawach komunaln. Konfraternia jako po
szczególni czł. byli nad wyraz czynni- Liczny był zastęp ławników miejskich wśród członków Kon
fraternii — jak Józefowicz, Brav i, Kirkor, Ziętkie- wicz itd.
Szczególną ofiarność Konfraternia wykazała na polu obrony miasta- Miała własną basztę, do której nowoprzyjęty w grono członków' składał muszkiet i pól kamienia prochu. W r. 1704 urząd radziecki Lwowa z uznaniem podnosi wydatki Konfraterni na fortyfikacje miejskich .murów. W tym samym roku głównodowodzącym obroną Lwo
wa przed napadem Szwedów jest senior Konfrater ni Józefowicz.
Ostatnie lata istnienia Konfraterni w niepodle
głym Lwowie były stosunkowo pomyślne dla jej rozwoju- Wszelkie spory z pospólstwem miejskim, szlachtą, zakonami i żydami o prawa Propinacji zakończyły się zwycięstwem Konfraterni. Krótki jednak był okres korzystania z odniesionych zwy
cięstw. Z wkroczeniem wojsk austriackich w roku
4 1782 do Lwowa spadły na Konfraternię nowe, ciężkie gromy.
Okupację austriacką JPlropinatorzy Lwowa przyjmują głuchą nienawiścią. Wśród 338 obywa
teli, którzy odmówili przysięgi wierności rządowi zaborczemu, znajdują się i nazwiska propinatorów.
Odmowa przysięgi wierności była płomiennym protestem przeciwko zaborowi, na który zdobyli się jedynie nieliczni mieszkańcy Lwowa.
Brzemię zaborczych rządów Konfraternia od
czuwała dotkliwie zarówno jako bractwo patrio
tyczne jak i zrzeszenie gospodarcze. W związku z pożarem jednego z browarków Lwowa, Magi
strat nakazał w r- 1777 przeniesienie wszystkich browarów poza miasto. Dla większości propinato
rów nakaz ten równoznaczny był z pozbawieniem ich prawa propinacji. Nie wszyscy bowiem propi- natorzy byli w stanic nabyć grunty za miastem i ponieść koszty budowy nowych browarów. Ce
sarz Józef II w przywileju wydanym w r- 1789 dla Lwowa poszedł jeszcze dalej i prawo propi
nacji, przysługujące dotychczas propinatorom, prze
kazał Magistratowi na opędzenie miejskich wydat
ków- Konfraternia broni do ostatka swych praiw, ale bezskutecznie. Nie przemawiają do c- k. urzę
dników austriackich obszerne memoriały Konfra
terni, uzasadniające odwieczne prawa jej człon
ków do propinacji. Nie pomagają, też żmudnie i skrzętnie zebrane przywileje królów polskich o prawach propinacyjnych mieszczan Lwowa- Dumni ongiś Panowie Mieszczanie Phopinatoirzy zostali zdegradowani do roli sprzedawców trun
ków. jWielu z nich jak Ziętkiewiczowie, Józefowi
czowie porzucają na zawsze szynkarstw.o, inni na
tomiast ciężko borykają się z konkurencją Austria
ków, Czechów i Węgrów, przybyłych do Lwowa wraz z austriacką administracją.
W łatach zaborczych rozległe prerogatywy Konfraterni zostały znacznie uszczuplone. Pozosta
ły jedynie nazwa i statut, które więcej nie odpo
wiadały austriackiej rzeczywistości- Wskutek przy
znania w r. 1789 prawa Magistratowi, Konfrater
nia nie zrzeszała już propinatorów v tj. producen
tów i sprzedawców napojów alkoholowych w je
dnej osobie, ale tylko restauratorów. Wskutek głę
bokich przemian, wywołanych austriackim usta
wodawstwem przemysłowym, większość artykułów statutu stała się anachronizmem. Uwzględniając po
wyższe, austriackie władze wezwały Konfraternię, by uwzględniła swą nazwę i normy ustrojowe z obowiązującym ustawodawstwem. Konfraternia pozostaje jednak przez długi czas głuchą na wszy
stkie te wezwania. Nie chce ona zerwać ostatnich nici, łączących ją z Konfraternią Propinatorów z r. 1696- I dlatego też zwleka ze zmianą nazwy, usankcjonowanej przez rajców niepodległego Lwo
wa, oraz uchyleniem statutu, noszącego podpis Króla Polskiego.
Na tle austriackiej ustawy przemysłowej z r.
1867, statut Konfraterni ze swymi restrykcjami go
spodarczymi i wyznaniowymi nie dał się dłużej utrzymać. Miejsce Konfraterni zajr:::"e zjednoczo
ne i na nowych podstawach zorganizowane Sto
warzyszenie Szynkarzy i Oberżystów.
W r. 1869 Konfraternia przestała formalnie istnieć, ale jej tradycje przetrwały w sercach członków Stowarzyszenia Szynkarzy i Oberży
stów (od 1869 do 1928), a potem Korporacji Go- spodnio-Restauracyjnej (1928-1936). — Wszelkie zabytki Konfraterni przechowywane są. do clziś z największym pietyzmem- Gdy w r. 1878 nadeszła 180 rocznica potwierdzenia statutu Konfraterni przez Augusta II Sasa, uważała ona za swój obo
wiązek uczcić pamięć tego faktu, przez odsłonięcie obrazu króla, który stał u kolebki Konfraterni.
Portret Augusta II miał być Wdomym znakiem ciągłości tradycji z Konfraternią Propinatorów.
W ślad za Stow. Szynkarzy i Oberżystów idzie w bieżącym noku Korporacja Gospo- dnio-Restauracyjna, która w 240-letnią rocznicę założenia Konfraterni zwołuje do Lwowa Ogólno
polski Zjazd Restauratorów. Poza obroną słu
sznych interesów przemysłu restauracyjnego i ho
telowego, celem Zjazdu jest uczczenie rocznicy za
łożenia najstarszej w Polsce organizacji sprzedaw
ców i producentów trunków, która w statucie swym wypisała dla członków dewizę:
„być Pożytkiem dla Miasta i całego Królestwa“.
Browar
Arcyksiążęcy
mmmmmmammmmmmmmmammmiam w ŻYWCU
poleca swoje wyśmienite piwa :
„Zdrój Żywiecki“
„Marcowe“
oraz „Porter“ i „Ale“
Zastępstwa na Górnym Śląsku : 63 Górnośląska Hurtownia Piwa i Wódek, Ka
towice, ul. Gliwicka 1. Stanisław Brelió- ski Lubliniec, Michał Zimon. Rybnik i pra
wie we wszystkich miastach polskich.
DR. L. LAMPEL.
Wprowadzenie Sadów Pracy fia Górnym Śląsku
Zgodnie z rozporządzeniem z Dz. Ustaw Nr.
54 z 15. 7. 1936 zostają wprowadzone z dniem 1" października 1936 r. na obszar Górnego Śląska Sądy Pracy, oo stanowi dalszy krok unifikacji pra
wnej, w szczególności zaś w dziedzinie ustawo
dawstwa pracy-
jakie zmiany wprowadza prawo o .Sądach Pracy w porównaniu z dotychczas obowiązującymi ustawami o Sądach Kupieckich i Przemysłowych?
Przede wszystkim podkreślić należy, że usta
wodawstwo wzgl. sądownictwo pracy, objęte- po
wyższymi ustawami, było mocno przestarzałe i stanowiło przeżytek, pochodzący z lat 1890 i 1904.
Najlepszym dowodem, że nie odpowiadało obec
nym, radykalnie zmienionym powojennym stosun
kom gospodarczym jest okoliczność, iż -wyszły one z życia w Niemczech, skąd pochodzą i zastą
pione zostały właśnie sądami pracy (Arbeitsge
richte).
A teraz przejdziemy do zmian w zakresie wła
ściwości sądu.
Wedle § I- niem. ustawy o sądach przemysło
wych, sądy te były właściwe dla rozstrzygania sporów w przemyśle między (robotnikami z jednej strony a pracodawcami z drugiej strony a wedle § i niem- ustawy o sądach kupieckich, sądy te orze
kały vv sporach na tle stosunku pracy lub umowy o pracę między kupcami a pomocnikami lniib ucz
niami handlowymi, których roczny zarobek nie przewyższa 5000 zł. Sądy pracy zaś rozstrzygają wszystkie sprawy sporne cywilne, w których war
tość przedmiotu sporu nic przewyższa 10.000 zł., a które wynikają ze stosunku pracy, czyli że pra
wo o sądach pracy rozszerza znacznie zakres działania.
Nowością jest poddanie pod sądownictwo pra
cy sporów, dot. mieszkań, stanowiących upo
sażenie służbowe, lub znajdujących -się w. domach fabrycznych lub kopalnianych i zajmowanych w związku ze stosunkiem pracy. Wyłączone zaś spod kompetencji sądów pracy są spory pracowników umysłowych, zatrudnionych w urzędach i szkołach państwowych o-r&z w samorządzie terytorjalnym.- następnie spory pracowników i praktykantów w
gospodarstwach rolnych, leśnych i ogrodowych- Cc -się tyczy ustrojów sądów pracy, to podob
nie jak dotychczasowe sądy kupieckie i przemy
słowe- nowe sądy pracy składają się z ławników, reprezentujących, pracodawców oraz pracowników.
Nowością natomiast jest reprezentacja po
wyższa pracodawców i pracobiorców również w instancji apelacyjnej od wyroków sądów pracy,
co daje gwarancję należytej oceny tych spraw z punktu widzenia znajomości stosunków z życia praktycznego.
W miejscowościach, które nie należą do ża
dnego sądu pracy, rozstrzygają sądy grodzkie, je
żeli wartość przedmiotu sporu nie przekracza 5 tysięcy złotych.
W zakresie postępowania nowe prawo o są- dach pracy przystosowało postępowanie do ogól
nych przepisów kodeksu postępowania cywilnego- Mając jednak na względzie pilność tych spraw i dążąc do przyśpieszenia terminów oraz czaso
kresów, przewiduje nowe prawo o sądach prac) jeszcze bardziej skrócone czasokresy- Podczas gdy art. 350 k-p-c. przewiduje do zgłoszenia żąda
nia uzasadnienia wyroku czasokres siedmiu dni, art. 29 przewiduje termin tylko 3-ch dni od ogło
szenia sentencji wyroku.
Poważne zmiany wprowadza nowe prawo o sądach pracy w zakresie zastępstwa stron przed sądem. Wedle ustawy o sądach kupieckich i prze
mysłowych adwokaci nie mieli praw Ci o zastępo
wania przed powyższymi sądami w charakterze pełnomocników procesowych lub doradców- Od
miennie reguluje tę sprawę nowe prawo, wedle e którego adwokat może zasadniczo zastępować stronę z tym tylko ograniczeniem, ze zastępstwo powyższe ograniczone jest do spraw, których Wartość przedmiotu sporu przekracza 300,— zł.
Ponadto może być adwokat pełnomocnikiem strony przed sądem pracy, jako stały radca praw
ny pracodawcy lub stowarzyszenia zawodowego, którego strona jest członkiem-
Dotychczasowa niedopuszczalność adwokatów przed sądami kupieckimi i przemysłowymi wy
warła ujemne skutki, gdyż właśnie ze względu na skomplikowane na Górnym Śląsku ust-awodawistwo pracy i obowiązujące ustawy o umowach' i zatar
gach zbiorowych, o radach zakładowych itd., wy
nikające stąd spory wymagały specjalnej wiedzy oraz znajomości przepisów i postępowania, której brak - stronom.
Pełnomocnikiem strony może być nadto we
dle art. 21 ojciec, matka, małżonek, brat, siostra lub dziecko, przedstawiciel stowarzyszenia zawo
dowego, którego strona jest członkiem i działają
cy w zastępstwie pracodawcy kierownik lub funkcjonariusz zakładu- pracy, w którym pracow
nik jest zatrudi iony.
Poczynając jednak od założenia środka odwo
ławczego do Sądu Najwyższego, obowiązuje za
stępstwo przez adwokatów-
— o Wiażnym jest również przepis, że stronie, działającej bez adwokata sąd udziela wskazówek o terminach czynności procesowych i warunkach formalnych do wniesienia środka odwoławczego.
Nowe prawo wprowadza również zmiany w zakresie środków prawnych. Wedle ustawy o są
dach kupieckich dopuszczalna była apelacja w sprawach, w których wartość przedmiotu sporu przekraczała kwotę 300,— zł., przed sądem zaś przemysłom vm 200,— zł., podczas gdy nowe pra
wo wprowadza jednolicie kwotę zł. 300,—. Wy
jątkowo dopuszczalna jest apelacja w sprawach poniżej 300 zł. tylko z przyczyn nieważności, spo- wodu przekroczenia przez sąd pracy zakresu swej właściwości, spowodu naruszenia prawa material
nego przez błędną jego wykładnię lub niewłaści
we zastosowanie. Skarga kasacyjna służy, w spra
wach, gdy wartość przedmiotu zaskar
żenia przewyższa 300 zł., odmiennie od granicy wyznaczonej przez art. 425 § 1 k.p.c- a wyno
szącej 500 złotych.
Nowością jest art. 36, przewidujący zastoso
wanie przepisów artykułów 458 — 468 kpc. o po
stępowaniu nakazowym w sądzie pracy w ten sposób, że powód może żądać wydania nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym również na podstawie książeczki obrachunkowej-, jeżeli odpo
wiada ona przepisom prawa i nie nasuwa podejrze
nia co do jej prawdziwości, a należność pracowni
ka jest stwierdzona podpisem pracodawcy luib osoby upoważnionej do rozliczeń z pracownikami-
Nowe prawo o sądach pracy wprowadza więc P'stępowanie nakazowe, nieznane dotychczasowe
mu ustawdawstwu-
Specjalną uwagę poświęca nowe prawo o s- p.
postępowaniu pojednawczemu na podstawie art. 24.
— Komplety bowiem składające się z samych ła
wników mają skłaniać strony do pojednania i mo
gą proponować warunki ugody, odraczając sesję
na czas tygodnia. Postępowanie to, powierzone osobom, stojącym w bezpośredniej styczności z ży
ciem, umożliwi często zapobiegnięcie procesom.
Prawo to uwzględnia dotychczasową kompe- ten je komisji pojednawczej i arbitrażowej, prze
widzianą w obowiązującej na Górnym Śląsku usta
wie z 23- grudnia 1918 r- o umowach zbiorowych, wydziałach robotniczych i pracowniczych oraz rozjemstwic Vv zatargach pracy, pozostawiając na
dal tymże komisjom orzecznictwo w sprawach indy
widualnych, przekazanych im późniejszymi usta
wami- .
W związku z wprowadzeniem powyższej usta
wy o sądach pracy na terenie Górnego Śląska ukazało się w Monitorze Polskim nr. 184 z 10. VIII.
1936 r. obwieszczenie Prezesa Sądni Apelacyjnego w Katowicach w sprawie zgłoszenia list kandyda
tów na ławników sądów pracy i sądu okręgowe
go w górnośląskiej części okręgowego Sądu Ape
lacyjnego w Katowicach.
Ze strony Związku Restauratorów jako praco
dawców zostały przedłożone odpowiednie propo
zycje na ławników dla Sądów Pracy w Katowi
cach, Chorzowie i Tarnowskich Górtaich jako i instancji, oraz dla instancji II (odwoławczej) z sie
dzibą w Katowicach. Wnioski w tym kierunk.
przedłożone zostały za pośrednictwem Izby Prze
mysłowo-Handlowej w Katowicach.
(Sądy pracy utworzone zostały w dzielnicach zachodnich z siedzibą w następujących miejscowo
ściach: w Poznaniu dla miasta Poznania i powia
tu poznańskiego; w Katowicach dla miasta i po
wiatu; w Chorzowie dla okręgu Sądu Grodzkie
go w Chorzowie i Rudzie Sb; w Tarnowskich Górach dla miasta i powiatu; w Gdyni na okrąg Sądu Grodzkiego w Gdyni, oraz w Bydgoszczy i Grudziądzu dla tych miast i powiatów)-
Z galerji naszych „przyjaciół“
Nielegalny proceder w Katowicach
Zauważyliśmy, że w ostatnim czasie pow
stało n? terenie Wielkich Katowic wiele noż
nych kawiarń, w których sprzedaje się na
poje bezalkoholowe. Lokale takie niejednokrotnie nie odpowiadają wymogom stawianym fachowym kawiairzom czy cukiernikom, a pomimo to cieszą się dość liczną frekwencją publiczności i toleran
cją ze strony władz. A przecież brak tam wielu u- rządzeń, jak ustępy itp., które często znajdują tuż za pokojem, gdzie odbywa się sprzedaż pieczywa
itp, Zdarza się, że w takiej „kawiarni“ nie dosta
nie się często kawy, herbaty, cy wody sodowej.
1 co się okazuje?1 Właściciele takiej, „kawiarni założyli w danym wypadku swoje przedsiębior
co najwidoczniej z jakimś ukrytym celem. Tym celem ma być — jak nas informują — bezprawne sprzedawanie pieczywa poza dom w późnych go
dzinach wieczornych i to w dnie powszednie i świąteczne. W ten sposób najzwyklejsza piekar
nia uzyskała prawo sprzedawania kawy czy her-
V
baty w t z w. kawiarni, jedynie po to, aby móc prov adzić równocześnie sprzedaż niedozwoloną po godzinach handlowych wzgl. w niedziele i święta- To zjawisko odbywa się z wielką, szkodą facho
wych kawiarń i cukierń, których właściciele po
noszą wielkie koszty i opłaty, podczas gdy u ta
kich domorosłych sprzedawców, niezawsze da się uchwycić faktyczne cyfry obrotowe, gdyż nie prowadzą oni żadnych książek ani zapisków-
Powyższy stan rzeczy ilustrujemy naraz i e tyl
ko w tej formie- — Niemniej jednak, jeśli! on się
nie zmieni, zmuszeni będziemy publicznie ogłosić nazwiska takich przedsiębiorców i ich firmy, aby położyć wreszcie kres podobnym machinacjom- Na
razić ograniczamy się tylko do tego, że podamy, iż przedsiębiorstwa takie powadzone są w obec
nej chwili prz.v ulicy Mariackiej w Katowicach, przy ulicy Wojewódzkiej, Andrzeja, — Krakow
skie), Marszałka Piłsudskiego j Francuskiej. O in
nych powiemy następnym razem, po zebraniu ob
fitszego materiału.
Wielka Narada Gospodarcza w Warszawie
W dniach 15 i 16 września hr. odbyła się w Warszawie wielka narada gospodarcza pod prze
wodnictwem wicepremiera i ministra skarbu p. Eu
geniusza Kwiatkowskiego. Wzięli w niej udlział najwybitniejsi przedstawiciele świata gospodarcze
go i politycznego- Jako przedstawiciele poszcze
gólnych resortów gospodarczych, byli obecni mi
nister komunikach płk- Ulrych, minister opieki społecznej p. Kościałkowski, wiceminister spraw wojskowych p. ge|i. Litwinowicz, wiceministro
wie skarbu, przemysłu i handlu, oraz cały szereg innych. Konferencję zagaił p. wicepremier Kwiat
kowski w dłuższym przemówieniu, w którym wy
bitnie zaznaczały się akcenty optymistycznego za
patrywania na sytuację gospodarczą Polski i sto
pniową poprawę gospodarczą, jakiej 'jesteśmy świadkami. Między innymi stwierdził p- Wicepre
mier, że podstawy stałości naszej waluty wzmac
niają się coraz wyraźniej, a rynek pieniężny po
woli ale systematycznie odbudowuje się. Sfery rządowe kładą największy nacisk na inicjatywę prywatną w zakresie inwestycyj gospodarczych i rentowności przedsiębiorstw. Natomiast całkiem stanowczo przeciwstawia się p. Wicepremier szko
dliwym rozrostom etatystycznym. Wszędzie, gdzie inicjatywa prywama będzie mogła spełniać nor
malnie potrzebne funkcje ekonomiczne, wzbronio
ne będzie jakiekolwiek pociągnięcie o charakterze
etatystycznym.. Obecną sytuację powinniśmy wy
korzystać, gdyż otwiera ona bardzo wiele możli
wości dla życia gospodarczego, a równocześnie powinniśmy się przeciwstawić wszelkiej robocie destrukcyjnej, zarówno gospodarczej jak i polity
cznej. Całe społeczeństwo musi współdziałać czyn
nie w tej walce z destruktorami i około pracy ak
tywnej. Przemówienie swoje zakończył p. wice
premier Kwiatkowski apelem do wszystkich przed
stawicieli polskiego życia gospodarczego i do ogółu obywateli Rzeczypospolitej, by wytrwałym i codziennym wysiłkiem gospodarczym, mnożyli prawa indywidualne i zbiorowe Polski.
Obszerna dyskusja, jaka się wywiązała na poruszony temat, wykazała, że między życiem go
spodarczym Polski a Rządem panuje coraz lepsze zrozumienie. Argumenty wysunięte w toku dysku
sji były traktowane jako wzajemna wymiana my
śli dla oświetlenia gospodarczych zadań Polski- W szczególności w dyskusji poruszono sytuację gospodarcza wsi, sytuację przemysłu i handlu, go
spodarki komunalnej oraz finansowej Państwa.
Stwierdzić można bezstronnie, że wynik tej dwudniowej konferencji przedstawicieli świata go
spodarczego był bardzo dodatni i zaważy on nie
chybnie na dalszym kształtowaniu się życia finan
sowo-gospodarczego w kraju.
.53
Jastrzębie Zdrój
PERŁA UZDROWISK ŚLĄSKICH
Korzystajcie z tanich ryczałtów kąpielowych
Żądajcie bezpłatnych prospektów
%
Dyrekcja Zakładu Kąpielowego. ^
9
s
Województwo Krakowskie
% < : ' . 'Vi ■ ■ '
Z źyua organizacyjnego
Zjazd roe Lwowie
W Ogólnopolskim Zjeździć Restauratorów, ce
lem uczczenia Jubileuszu; 240-letniego istnienia Konfraterni Krop i na torów we Lwowie, wziął kra
kowski Związek wojewódzki bardzo żywy udział.
Delegacje w liczbie około 50 uczestników wysłały prawie wszystkie powiaty, a szczególnie licznie reprezentowane były Stowarzyszenia kra
kowskie, bielskie i żywieckie-
Imieniem krakowskiego związku wojewódzkie
go złoży! życzenia Jubilatce prezes Lubelski, a od Stowarzyszenia krakowskiego wręczył symbolicz
ny podarek dzwon Zygmunta z katedry wawelskiej w miniaturze. Fakt wręczenia podarku jak i oko
licznościowe przemówienie wywołało huragan o- klasków wśród zgromadzonych na Zjeździć z ca-
tej Polski delegatów. Po uroczystym otwarciu Zjazdu odbyło się popołudniu w salach Stowarzy
szenia lwowskiego posiedzenie delegatów na Zjazd Centrali.
Z ramienia Związku krakowskiego brali udział pp.: Lubelski, Reich, Del-Ponti, Mikulski, Meres i Preser. Referaty wygłosili pp.: Borzym, Juźwiak i Lubelski. Następnie wybrano komisję podatkową, koncesyjną, organizacyjną i redakcyjną. W drugim dniu obrad pracowały komisje, a o godzinie 18-tej odbyło się posiedzenie Ogólnopolskiego Zjazdu Restauratorów w sali obrad, Rady Miejskiej, gdzie po uchwaleniu rezolucyj Zjazd zakończono. Zjazd uważany jest za nadzwyczaj udany.
© koncesjach alkoholowych
Referat Prezesa Lubelskiego wygłoszony na Zjeździe we Lwowie
Przypadł mi w udziale na dzisiejszym Zjeździe mandat wygłoszenia referatu o „koncesjach alko
holowych“.
Pozwolą wice Panowie, że w możliwie krótki sposób ujmę ten niewdzięczny temat — temat WP- znany — z jednej strony jako martwa litera prawa obarykadowana dziesiątkami paragrafów, a z dru
giej strony — jako istota żywa — tak często do
kuczliwa i grymaś na w naszym życiu codziennym, dziennym.
Referat mój chcę podzielić na trzy części- Część pierwsza — to są ustawy i suche prze
pisy, które WPanowie znacie i tylko pokrótce chcę je przypomnieć.
Cześć druga -— to byłby stan faktyczny, bardzo często niezgodny z istniejącymi i obowiązującymi przepisami.
Część trzecia — to postulaty względnie dezy
deraty naszego zawodu w kierunku zmiany wzgl poprawy istniejącego dzisiaj stanu faktycznego.
Przechodząc do punktu pierwszego, zacznijmy od nazwy. - Co to jest koncesja? — Jest to
przywilej względnie uprawnienie, które tak ujmuje art 60 w Dzienniku Ustaw Nr. 63 z roku 1932 względnie poprawka do tegoż artykułu w Dzień- irku Ustaw Nr 84-32 „Na sprzedaż wszelkich na
pojów alkoholowych zawierających więcej niż 4,5 proc, alkoholu oraz spirytusu1 na cele dornowo- lecznicze, potrzebne jest zezwolenie władzy skar
bowej'4.
To jest kanon —- to jest naczelna zasada obro
tu wyrobami alkoholowymi. A teraz, kto wydaje, na jakiej podstawie i koniu — owe zezwolenia na sprzedaż wyrobów monopolowych. —
Art. 307 Dz. U. Nr- 88 w poz. 4 brzmi:
Zezwolenia na hartowną i detaliczną sprze
daż napojów alkoholowych wydaje Urząd Skarbo
wy oznaczonej osobie fizycznej lub prawnej na ściśle oznaczone miejsca i rodzaj sprzedaży. Zez
wolenie to wydaje się na czas nieograniczony lub na pewien oznaczony czasokres.
%Tu następnie są przepisy dla kogo i w jakich wypadkach wydaje się zezwolenia na określony
czasokres, o tern nie będę mówił — jest to uregu
lowane- a przejdę natomiast do punktu 6 tegoż a tyknłu. który brzmi: „Przed udzieleniem zezwole
nia Urząd Skarbowy zasięga o osobie ubiegające
go się opinii powiatowej władzy administracji o- gólnej (starosta grodzki) właściwej dla miejsca o- twarcia zakładu. Władza ta wypowiada się rów
nież, co do lokalu przeznaczonego na zakład sprzedaży“.
Art. 308 tegoż Dziennika Ustaw — przewi
duje przepisy, w jakich wypadkach wygasają zezwolenia na sprzedaż wyrobów alkoholowych, a ponieważ nie mam zamiaru polemizować z autorem tego artykułu — przechodzę do następnego, to jest art. 309 tegoż Dziennika- Art. ten brzmi:
Zezwolenia na sprzedaż napojów alkoholowych mogą być cofnięte:
1) bez podania powodów za 12-miesięcznym wypowiedzeniem;
2) bez wypowiedzenia: a) w razie, gdy upra
wniony do prowadzenia sprzedaży odstąpił zezwo
lenie innej osobie, b) gdy zajdą lub zostaną ujaw
nione okoliczności przewidziane w punktach f i1 g
§ 310 tj. osoby karane sądownie i osoby, które na skutek dwukrotnego .ukarania z ustawy przeciw
alkoholowej uznano za trwale lub chwilowo nie
zdolne do posiadania zezwolenia. —
Inne artykuły mniej mnie obchodzą, ale znowu mamy bardzo ważny a w dzisiejszej koniunkturze może jeden z najważniejszych przepisów. Otóż art. 311 powiada „zezwolenie na sprzedaż napojów alkoholowych jest przywiązane do osoby, która je otrzymała i nie może być odstępowane innym osobom.
Pokrótce przeszedłem założenie, kto wydaje i na jakiej podstawie koncesje, a jeżeli jeszcze wyjaśnię komu, to mam wrażenie, że będę z pier
wszą częścią mego referatu gotów-
Otóż komu? — Rozporządzeniem Pana Prezy
denta z dnia 27. 12. 1924 r. ma się nadawać koncesje:
a) inwalidom wojennym oraz wdowom i sie
rotom po inwalidach tudzież po osobach wojsko
wych zaginionych lub zmarłych wskutek służby wojskowej;
b) emerytom państwowym i wojskowym, we
teranom powstania oraz zasłużonym żołnierzom i uczestnikom walk o niepodległość w latach
1914 — 1921;
c) wdowom i sierotom po funkcjonariuszach państwowych itd.;
d) stowarzyszeniom spożywczym — koopera
tywom itd.
Rozporządzenie to o nadawaniu koncesyj pole
gało na rewizji dawnych koncesyj i tu pozwolę
sobie przytoczyć kolejność straty dawnych konce
syj :
1) prowadzący swe przedsiębiorstwo niesamoi- stnie;
2) ci, którzy mają jeszcze prócz koncesyjnego jeszcze inne przedsiębiorstwo łub dochody z innych źródeł, dających dostateczne utrzymanie;
3) niefachowcy, którzy się nie uczyli i nie praktykowali w danej gałęzi przynajmniej 5 lat;
4) fachowcy, którzy się uczyli i praktykowali w danej gałęzi i prowadzą przedsiębior
stwo od lat 15-tu.
Jak więc z cytowanego rozporządzenia wyni
ka, w ostatecznym wypadku miano pozbawić kon
cesji fachowców długoletnich, a jeżeli rozporządze
nie to, po uwzględnieniu i zabezpieczeniu bytu po
trzebującym i odpowiadającym warunkom niniej
szego rozporządzenia, odwrócimy, to jasnem jest, że dziś koncesję powinny być nadawane tylko fa
chowcom, samoistnie zawód wykonującym- — A teraz jak wygląda stan faktyczny.
Przyznajemy, że rozp. P. Prezydenta co do in
walidów miało zupełne uzasadnienie, przyznajemy bezwzględnie wielkie zasługi położone przez wszystkich b- uczestników wojny światowej i pol
skiej, a szczególnie przez inwalidów, jako tych wi
docznych ofiar krwawego zmagania się Narodu — uw ieliczonego triumfem śnionym przez pokolenia, triumfem odzyskania straconej przed 150 laty nie
podległości naszej ukochanej Ojczyzny — jednak
że — nie godząc w niniejsze rozporządzenia, ma
my pewne zastrzeżenia i wątpliwości, czy przepi
sy wydanej ustawy nie zostały spaczone, naduży
te do gorszącego protekcjonizmu. Uważam bo
wiem, że źle opiekowałoby się Państwo swymi szlachetnymi obrońcami granic, gdyby dopiero po 16 latach przypomniało sobie o ich istnieniu i za
częło się nimi opiekować i zapewniać im mini
mum egzystencji. —
A jednak mimo dawno ukończonej wojny — mimo zabezpieczenia bytu inwalidom wojennym, dziś — kiedy na horyzoncie EumpY przewija się widmo nowej wojny światowej — dziś w usta
wie koncesyjnej nic się nie zmieniło i mimo, że Minister Skarbu w dniu 12. 12- .1934 r. wydał o- kólnik o następującym brzmieniu:
„Zezwolenia na detaliczną sprzedaż napojów alkoholowych otrzymywać będą ci, którzy posia
dają najlepsze warunki handlowe do prowadzenia przedsiębiorstwa, z zastrzeżeniem oczywiście, iż kandydat taki ciesizyć się będzie odpowiednim zau
faniem władz i posiadać będzie wymagane warun
ki. Dopiero przy równych kwalifikacjach pierw
szeństwo przysługiwać będzie osobom uprzywile
jowanym w myśl postanowień art. o zaopatrzeniu
inwalidzkim“.
W praktyce wszystko po staremu — koncesje w dalszym ciągu wydaje się już nie inwalidom — bo takich niema, ale stworzyła się natomiast inna kasta ludzi. t. z w. „uprzywilejowanych“, którzy dzięki znajomości tej czy owej wysoko postawio
nej osoby, nachodzą biura izb skarbowych czy też Ministerstwa wprost tak długo z listami polecają
cymi, telefonami osób trzecich, prośbami itp. aż wreszcie dany referent dla miłego spokoju lub przypodobania się tej wspomnianej osobie przyrze
knie nadać koncesję. 1 tu zaczyna się akt drugi tej tak dobrze znanej nam tragifarsy. Osoba uprzy
wilejowana biega po mieście i sziuka, gdzięby mo
gła koncesję umieścić, — a jeżeli jest znaczniej u- przywilejowana, to bez biegania sam urząd pod lekkim naporem umieszcza jej koncesię, a ochro
niony okólnikiem p- Ministra z dnia 12. 12. 1934
— wykonujący nieraz od dziesiątek lat swój zawód restaurator, patrzy z utajoną goryczą na dziwne obejście ustawy i rozżalony pyta — czy nie jest tu coś' w nieporządku ?
1 jak długo to jeszcze potrwa?
Że twierdzenia moje nie są gołosłowne, nie są obliczone na demagogję i rozgoryczanie Panóiw, mogę podać fakty i przytoczyć memoriały niektó
rych organiza-cyj — gdzie po wygaśnięciu spowody śmierci większej ilości koncesyj ani jednej nie na
dano fachowcom wykony w u ją cym swój zawód, lecz osobom obcym, bardzo często dobrze sytuo
wanym, a jako swa zasługę posiadających tylko jeden atut — protekcję.
Przykładów możnaby naliczyć dziesiątki, — lecz to sytuacji w naszym zawodzie nie zmieni na lepsze, jeżeli nie znajdzie się ktoś -— kto zakaże obchodzenia ustawy na niekorzyść restauratora, jeżeli nie zrozumie, że zawód nasz niegdyś chluba i potężny rzecznik podatkowy — dziś jest paria
sem, ledwie wegetującym, wyczerpanym z zaso
bów gotówki, gnębionym plejadą różnych paragra
fów, zależnie od dobrej woli danego urzędu inter
pretowanych i że w interesie Państwa leży wspo
mniane zło jaknajprędzej usunąć, a ręką opiekuń
czą otoczyć, który przez dziesiątki lat wykazywał zawsze swą wielką lojalność i był godnym za
stępcą przez swe specyficzne nastawienie pobor
cy podatkowego.
Tu proszę Panów zakończyłbym część drugą, to jest stan faktyczny, a przeszedłbym do części trzeciej — to jest postulatów i dezyderatów na
szego zawodu Jeżeli mowa o żądaniach naszych, to muszę wrócić do cytowanych przeżeranie prze
pisów, bo tu leży zło faktyczne, które należałoby usunąć.
Zacznę od art. nr. 60 „na sprzedaż wxmobow
alkoholowych potrzebne jest zezwolenie Izby Skarbowej“. Zgoda, — nie mam temu przepisowi nic do zarzucenia, ale niech to się dzieje nietyilko jak mówi art. 307, po zaciągnięciu opinii Staro
stwa, ale także po zasiągnięciu opinii -Stowarzy
szenia Restauratorów w danej miejscowości, któ
re jedynie fachowo może zaopiniować czy ubie
gający się jest fachowcem, czy daje gwarancję so
lidnego i fachowego prowadzenia przedsiębiorstwa, czy punkt jest odpowiedni, czy nie zachodzi oba
wa zgęsizczenia, a co za tym idzie utraty możności egzystencji innego przedsiębiorstwa. —
W samym art- 307 powiedziano, że koncesje wydaje się na oznaczone miejsce. Może przed dwoma jeszcze laty nikt się tym nie martwił, ale już w roku 1935, kiedy wyszedł projekt zniesienia ustawy o ochronie lokatorów — zrozumieliśmy, jak straszne niebezpieczeństwo czai się w tym niepo
zornym zdaniu. Oto przybywa nowa zmora mogą
ca odebrać koncesję — gospodarz — bo z chwi
lą kiedy nie spodoba mu się, powiedzmy, nos re
stauratora, wypowiada mu lokal, a ten traci nie- tylko warsztat pracy — często bardzo duże wkła
dy, urządzenia lokalu, ale też i koncesję. Wpraw
dzie można przenieść koncesję, połączone to jest jednakże z dużymi kłopotami i znowu zależne od opinii danego referenta. —
O wiele gorszym jest jeszcze art. 309 cyto
wanego przeżeranie dziennika. „Zezwolenie na sprzedaż napojów może być bez powodu cofnięte za 12-miesięcznym wypowiedzeniem“- Przepis ten jest już więcej jak niebezpiecznym i nazwałbym go niemoralnym, bo jak można kogoś, kto w in
westycje i urządzenie lokalu włożył dziesiątki a nieraz i setki tysięcy złotych — trzymać pod strachem, że bez powodu lada dzień można go zniszczyć odbierając koncesję, a co za tym idzie jego warsztat pracy, -— tym bardziej, że musi to być człowiek nieposzlakowany — bo przecież wy
daje mu się koncesję po zaopiniowaniu odpowie
dniej władzy administracyjnej.
Art. 311 mówi: Zezwolenie na sprzedaż jest przywiązane do osoby i nie może być odstąpione innym osobom.
Tu już Panowie napewno niewiele chcą Ode
rn nie usłyszeć, gdyż niestety przepis ten an. v\ 50 procentach nie jest respektowany. Wprawdzie ustawodawca mówiąc o inwalidach przewidział, że niemogący wykonywać może się dać zastąpić, — ale miało to mieć miejsce przy faktycznym i stwier dzonyrn inwalidztwie, miało wyjść z inicjatywy a niestety stało się, to zwyczajem i prowadzi wła
śnie do tej anomalii, że ludzie (t. zn. uprzw-, o któ
rych urząd wie, że to dla nich synekura) nic nie robiąc żerują na cudzej pracy i handlując końce-
si ami w sposób nieetyczny i demoralizujący, stwa
rzają sobie z cudzej inicjatywy i cudzej kieszeni- Jeżeli lojalnie podporządkowujemy się wszel
kim przepisom i rygorom ustawy — jeżeli nieje
dno niedopatrzenie lub złą wolę znosimy i znieść pot; afimy, to naczelnym naszym żądaniem jednak
że być musi:
Koncesje muszą wrócić do ludzi zawód swój wykonujących, do ludzi, którzy przez długoletnie prowadzenie interesu dali się poznać, jako lojalni obywatele, dobrzy fachowcy, nie przynoszący wstydu swemu- zawodowi, niepatrzący przez oku
lary malej swej społeczności, lecz mający cel większy, cel wspóllny — dobro i potęgę naszego Narodu i Rzeczypospolitej.
Od tego postulatu odstąpić nie możemy a żą
damy dodatkowo, by wszelkie nowo nadać się ma
jące koncesje załatwiano w porozumieniu z naszą organizacją, — gdyż dając pełną gwarancję za członków naszych lub kolegów — musimy i my ze swej strony wiedzieć, kto jest ten, który chce nam być kolegą i czy jego kartoteka społeczną nie jest mocno nadszarpana. — Jeżeli t; z.-xs'-'dti!.*zą zmia
nę w postępowaniu dzisiejszym, przy nadawaniu koncesji uzyskamy — jeżeli władze w tych wy
padkach będą z nami współpracować — to przy -dobrej woli i inne często niesłuszne, często zaś .nieżyciowe paragrafy zmienić się dadzą.
Widzicie więc Panowie, że wymagania nasze nie są zbyt duże — wymagania tak skromne, żc boję się czy nie za skromne — ale nie chcę ich rozszerzać — gdyż szczerym moim zamiarem jest zdobyć zaufanie i zrozumienie władz, by wreszcie zaczęły ściślejszą współpracę z nami jako organi
zacją naczelną, skupiającą ogół restauratorstwa polskiego. —
Jeżeli weźmiemy pod uwagę, że przecież my jesteśmy tymi uprzywilejowanymi, choćby dlate
go, że pośrednio jesteśiriy egzekutorami podatko
wymi, — że przecież my jesteśmy zawodem naj
cięższym i najniewdzięczniejszym dla nas samych a najpożyteczniejszym dla Skarbu Państwa, że przecież my jesteśmy czynnikiem państwowo- twórczym a w każdym razie mocno chroniącym od destrukcii — to reasumując powyższe przyj
dziemy do przekonania, że nie żądamy za dużo — nie chcemy żadnych cudów, a tylko możności utrzy mania naszych warsztatów pracy — często przez opłatę dzierżawy koncesyjnej w podstawach swoich zagrożonych, podtrzymania godności) naszego za
wodu i dania nam przez współpracę z czynnikami miarodajnymi możności Wglądu i kontroli nad powstać mającymi placówkami, — traktowania nas na równi z innym przemysłem, —- a to przecież nie jest za dużo —
Średnia dochodowość na rok 1936
Na rok bieżący ustaliły władze skarbowe śre
dnią dochodowość nr. in, dla przedsiębiorstw ga
stronomiczno-hotelowych na terenie województwa śląskiego według następującej skali:
i- Hotele prowadzone przez właśc. 15%
2. Hotele prowadzone przez dzierż. 12%
3. Pokoje umeblowane 40%
4. Pensjonaty proxy- przez właśc. 18%
5. Pensjonaty prow, przez dzierż. 12%
6- Restauracje .pierwszorzędne 18%
7. Restauracje drugorzędne 15%
S. Gospody i oberże 10%
9- Lokale nocne 30%
10. Restauracie bez wyszynku wódek 10%
11. Jadłodajnie 10%
12. Cukiernie z wyszynkiem wódek 20%
13. Cukiernie bez wyszynku wódek 15%
14. Kawiarnie, mleczarnie i herbaciarnie 15%
15- Bilardy 30%
Normy te odnoszą się do przedsiębiorstw pro
wadzonych xv lokalach wynajętych, z wyjątkiem jedynie większych przedsiębiorstw przemysło
wych, prowadzonych we własnych budynkach fa
brycznych. Dla przedsiębiorstw, mieszczących się w budynkach należących do właściciela, normy mogą być podwyższone, a to zgodnie z treścią okólnika Wydziału Skarbowego Województwa Śląskiego z dnia 10 lipca 1936 r- Nr. Sk. II. 62-17-35.
Okazuje się, że tegoroczne normy dla ustala
nia podatku dochodowego, przyniosły dwie no
wości. Jedna z nich to rozciągliwość norim szacun
kowych przy zastosowaniu średniej dochodowości dla przedsiębiorstw, których właściciel jest zara
zem właścicielem budynku. Ta kwest ja może znowu spowodować wiele # niesprawiedliwości a nawet i szykan ze strony lokalnych czynników skarbowych przy wymiarach podatkowych. Uwa-
12 żamv, że centralne władze skarbowe winny w to wglądnąć i przepis ten zmienić, aby po
szczególne urzędy skarbowe nie miały w tym wypadku tak wielkiej swobody, szkodliwej z pun
kty widzenia gospodarki krajowej. Drugą nowo
ścią przy Tegorocznej średniej dochodowości jest znaczne zwiększenie norm w porównaniu z lata
mi poprzednimi. I tak np jeśli w r. 1935 średnia do
chodowość dla restauracyj pierwszorzędnych wy
nosiła 15 proc. a drugorzędnych 12 proc to dzi- si-j — w dobie dalszego pogłębiania się kryzysu gospodan zego — podniesiono ten procent dla pierwszorzędnych restauracyj do 18, a drugorzę
dnych do 15 proc. Ten sam stosunek mniejwięcej zastosowano prawie we wszystkich przedsiębior
stwach podpadających pod kategorie przedsię
biorstw hotelowo-gastronomicznych. Nie lepiej wy- .padli- te stawki dla innych przedsiębiorstw han
dlowych i przemysłowych. Wprowadzono właści
wie normy, prawie identyczne ze stosowanymi w roku 1934.
A czy to słusznć?
Trzeba tu podkreślić, że inowacje powyższe zostały przeprowadzone wbrew odnośnym wnio
skom Izby Handlowo-Przemysłowej w Katowicach
-co do przedsiębiorstw rzemieślniczych — Izby Rzemieślniczej w Katowicach) i z pominięciem wniosku Komisji Odwoławczej przy Wydziale Skarbowym w Katowicach. Takie załatwienie mu
siało wywołać wielkie niezadowolenie u wszyst
kich interesowanych płatników i żywy odruch, którego wyrazem są narazić protesty ze strony samorządu gospodarczego. Nie można przecież przy tak wielkim zubożeniu stanu średniego, pod
wyższać stawek średniej dochodowości do norm sprzed dwu i więcej lat, gdyż to może doprowa
dzić do ruiny wielu przedsiębiorstw, wbrew za
sadzie głoszonej przez P- Wicepremiera i Ministra Skarbu Kwiatkowskiego, by jaknajwięcej ułatwiać pracę prywatnej inicjatywie i przedsiębiorstwom, które slanowią właściwą i zdrową podstawę nor
malnych dochodów dla Skarbu Państwa.
Nie czas dzisiaj na eksperymenty biurokratycz
ne godzące w życie gospodarcze kraju, a to tym bardziej, że stawki podatku dochodowego zostały już przy zeszłorocznej ogólnej sanach finansowej zwiększone przeciętnie o 40 procent.
Wymiary podatkowe są w toku, a więc rychła zmiana norm jest palącą koniecznością. —
O słuszny wymiar podatku dochodowego
Wymiar podatku dochodowego na 1935 r. po
datkowy przeprowadzony został po raz pierwszy na podstawie nowej ordynacji podatkowej. Wyka
zał on w porównaniu ze stanem poprzednim zna
czny postęp. Zastosowano do wymiaru racjonal
niejsze, niż poprzednio metody postępowania wy
miarowego i opierano się przede wszy stkiem przy ustalaniu wysokości wymiaru na materiałach fak
tycznych. Podatnicy przyjęli ten sposób wymiaru podatku życzliwie, co uwidoczniło się w znacz
nym zmniejszeniu ilości wniesionych od tego wy
miaru odwołań-
Min. skarbu poleciło w tych dniach okólni
kiem z dnia 8- VII. 1936 LDV. 3721-1-36 (Dz. Urz.
Min. Skarbu Nr- 19 z 21. VII.), aby wszystkie u- rzędy skarbowe zastosowały wskazówki zawarte w poprzednio wydanych w tej sprawie okólnikach i w oparciu o doświadczenie, zdobyte w roku u- biegłym, dążyły do zrealizowania jeszcze w szer
szym zrozumieniu zasadniczego postulatu ordynacji podatkowej, tj. oparcia wymianu, na materiale fak
tycznym.
W b. r- obowiązują zatem w szczególności za
warte w powyższych okólnikach wskazówki odno
śnie należytego sporządzania i wykorzystania list domniemanych płatników, skrupulatnego komple
towania materiałów wymiarowych, współdziałania płatników przy ustalaniu podstaw wymiaru, bada
nia zeznań, ksiąg i dokumentów, składanych przez płatników itd-
bstulenie dochodów na podstawie norm sza
cunkowych należy ograniczyć i stosować je do
piero jako środek ostateczny w wypadkach rze
czywistej trudności w ustaleniu podstawy wymiaru na podstawie ścisłych materiałów.
Przy ustalaniu norm średniej dochodowości z gruntów należy mieć na uwadze równomierność ustalonych norm nietylko pomiędzy poszczególny
mi okręgami sąsiadujących ze sobą izb skarbo
wych o jednolitej glebie i warunkach ekonomicz
nych- W tym też celu sąsiadujące ze sobą izby przed ostatecznym ustaleniem norm winny poro
zumieć się ze sobą dla uzgodnienia przeciętnych stawek czynszów dzierżawnych.
Przy ustalaniu średniej dochodowości przed
siębiorstw handlowych i przemysłowych, oraz wolnych zajęć zawodowych również należy ba
czyć, aby rozpiętość stawek pomiędzy poszcze
gólnymi okręgami jednej izby i pomiędzy poszcze
gólnymi izbami nie była dla jednych i tych samych branż zbyt znaczna, wobec czego i w tym wy-
padik'U bardzo pożądane jest wzajemne porozumie
nie się ze sobą izb sąsiadujących.
Specjalną uwagę należy zwrócić na wymiar podatku dla płatników, którzy w r. 1935 opłacali zryczałtowany podatek przemysłowy od obrotu- Zc względu bowiem na okoliczność, że podatek ten był ustalany na podstawie przeciętnych obrotów lat ubiegłych, kwoty w ten sposób ustalonego obrotu nie "mogą służyć za podstawę do ustalenia dochodów płatników na rok podatkowy 1936, to też podstawą wymiaru powinien być obrót, fak
tycznie osiągnięty w r- 1935, ustalony indywidual
nie dla każdego płatnika. Ustalenie obrotów dla celów wymiaru podatku dochodowego powinno się opierać na zebranych lub otrzymanych przez urzędy w 1935 r. materiałach podatkowych, na do
konanych w ciągu tegoż roku lustracjach przedsię
biorstw i na opiniach biegłych-
System powyższy należy również stosować w odniesieniu do płatników, opłacających scalo
ny podatek • przemysłowy i w każdym wypadku ustalać specjalnie obrót przedsiębiorstwa, dokona
ny artykułami, podlegającymi scalonemu podatko
wi.
Norm dla określenia średniej dochodowości nieruchomości budynkowych nie należy ustalać, natomiast należy w każdym wypadku ustalać pod
stawy wymiaru drogą zestawienia przedkładanych dowodów na przychody i rozchody nieruchomości.
Jedynie w odniesieniu: do budynków, położonych w małych miastach i w gminach wiejskich, w wypadkach niemożności ustalenia dochodu na pod
stawie ścisłych danych o przychodach i rozcho
dach dopuszczalne jest stosowanie norm, które je
dnak wymagają uprzedniej aprobaty min. skarbu- Jednocześnie miń. skarbu wyznaczyło d. 30.
9. br., jako ostateczny termin ukończenia przez urzędy skarbowe wymiaru podatku dochodowego na 1936 r. zarówno dla osób, nieprowadzących ksiąg, jak i prowadzących księgi. —
Rozszerzenie kompetencji służbowych organów kontroli skarbowej
Okólnikiem z dnia U). 9- LBP. 11621-36 wyda
ło Ministerstwo Skarbu ostatnio rozporządzenie wprowadzające zwiększenie kontroli państwowej w dziedzinie podatków bezpośrednich. Na mocy tego zarządzenia t. z w- brygady kontroli skarbo
wej współpracować mają z urzędami skarbowymi i przeprowadzać kontrolę nietylko w zakresie ak
cyz 1" mincpołi, ale również .i podatków bezpo
średnich.
Urzędnicy kontroli skarbowej obok właści
wych ich zadań, mają pełnić następujące funkcje z zakresu kontroli podatków bezpośrednich:
l) 'Przeprowadzanie lustracyj przedsiębiorstw przemysłowych i handlowych, celem stwierdze
nia!, czy przedsiębiorstwa te posiadają właściwe świadectwa przemysłowe-
2. Zbieranie informacyj dla celów podatko
wych w przedsiębiorstwach akcyzowych I mono
polowych oraz u właścicieli majątków rolnych, w których znajdują się przedsiębiorstwa podlegające nadzorowi władz akcyzowych. Zbieranie tych iin- formacyj ma się dokonywać również na dworcach
■>: ' ■■
kolejowych, w urzędach pocztowych, w urzę
dach gminnych itd.
3- Kontrola nad sprzedażą materiałów stem
plowych i kart do gry-
4. Kontrola podatku od uboju.
5- Kontrola podatku od energii elektrycznej.
6. Kontrola prawidłowości potrąceń z tyt. po
datku od uposażeń wypłacanych pracownikom w przedsiębiorstwach akcyzowych i monopolowych, oraz przez właścicieli majątków rolnych, w któ
rych znajdują się przedsiębiorstwa podlegające nadzorowi.
7. Współdziałanie z Władzami skarbowymi w , zakresie ścigania przestępstw podatkowych.
Zarządzenie ministra skarbu podnosi, że urzę
dnicy kontroli skarbowej są w poszczególnych o- kresach roku mniej obciążeni pracą, oraz że w czasie swoich normalnych wyjazdów służbowych mogą wykonywać również powyższe funkcje z za
kresu kontroli podatków bezpośrednich.
(Dz. Urz. Min. Skarbu Nr. 24 z 10- 9 1936 r.).
Zawsze i wszędzie przodują
P I W A z Browaru Książęco»Tyskiego
14 ——
Ocena prawidłowości ksiąg handlowych wobec braku dowodów
Wyrokiem Najwyższego Trybunału Administra
cyjnego z dnia 29 marca 1936 n 1. rej- 9143-33 ustalono, że brak jakiegokolwiek udokumentowa
nia, choćby niektórych tylko pozyeyj rozchodowych, stanowi wystarczający powód do uznania ksiąg handlowych za nieprawidłowe w granicach art. 7 ustawy o podatku przemysłowym.
W konkretnym wypadku władza podatkowa 1 instancji uznała księgi handlowe za nieprawidło
we spowodu braku dowodów kaso wo-rachunko
wych- Płatnik w odwołaniu przyznał, iż na kilka pozyeyj kasowo-rachunkowych nie posiada istot
nie żadnych dowodów, oraz że odnoszą się one do wypłaty ceny kupna za dostarczony towar- Naj
wyższy Trybunał Administracyjny uznał wobec tego, że brak jakiegokolwiek udokumentowania pewnych wpisów- stanowi wystarczający powód do uznania ksiąg handlowych za nieprawidłowe, w granicach postanowienia art. 7 lit- A pkt. 4 ustawy o podatku przemysłowym, — przytoczony zaś przez płatnika w odwołaniu powód niemożności dostarczenia takich dowodów, a mianowicie oba
wa dostawców przed ujawnieniem transakcji przez władze podatkowe, nie może go zwolnić od obo
wiązku księgowości w swym przedsiębiorstwie w taki sposób, iżby odpowiadała ona prawidłom usta
lonym w nauce o księgowości wzgl. w zwycza
jach handlowych.
Wydatki domowe a dochód płatnika
W związku z wymiarem podatku dochodowe
go na 1936 rok, władze skarbowe poleciły urzę
dom skarbowym ścisłe przestrzeganie art. 92 (da
wnego 98) ordynacji podatkowej. Jeżeli — w myśl tego artykułu — władze podatkowe przy wymia
rze podatku dochodowego dojdą do przekonania, że zebrany przez nie materiał faktyczny nie wpływa do obliczenia ogólnego dochodu, podlega
jącego opodatkowaniu — to może ustalić dochód, płatnika na podstawie zewnętrznych znamion, świadczących o położeniu finansowym płatnika- Przy tej ocenie winny być brane pod uwagę zwła
szcza wydatki domowe i osobiste płatnika, oraz stosunek wydatków tych do jego znanych źródeł dochodu.
Tymczasem artykuł powyższy jest zbyt czę
sto stosowany bez należytego umotywowania. Jak władze wyjaśniają, artykuł powyższy może być stosowany tylko w tych wypadkach, gdy płatnik nie udowodni lub nie ujawni z jakich funduszów pokrył swoje wydatki domowe lub osobiste, bądź też gdy władza wymiarowa ustali, że płatnik nie czerpał środków na utrzymanie z ujawnionych źró
deł dochodu oraz, że dochód ze znanych urzędów >
źródeł jest niższy od ogólnej kwoty wydatków, poniesionych przez płatnika na utrzymanie jego i jego rodziny. Znamiona zewnętrzne, świadczące o wysokości poniesionych prZez płatnika wydat
ków, powinny być szczegółowo przytoczone w o- rzeczeniu władzy wymiarowej-
Ulgi podatkowe dla nabywców pojazdów mechanicznych
Opublikowany został dekret Prezydenta RP., na którego podstawie osobom fizycznym, które w okresie od 1 kwietnia rb. do 1 stycznia 1938 r. na
będą na własność pojazdy mechaniczne o cenie nabycia nieprzekraczającej 12.000 zł-, przysługuje ulga w podatku dochodowym i specjalnym podat
ku od wynagrodzeń, wypłacanych z funduszów pu
blicznych. Ulga przysługuje wyłącznic osobom, które nabyły nowe pojazdy u sprzedawców tru
dniących się zawodowo na obszarze Polski sprze
dażą, montażem lub produkcją pojazdów mechani
cznych. Ulga przyznawana będzie przez potrące
nie sum, wydatkowanych na nabycie pojazdu me
chanicznego, z opodatkowania według działu 1 u
stawy o państwowym podatku dochodowym docho
du, uzyskanego w roku, w którym należność za nabyty pojazd mechaniczny została całkowicie ui
szczona jak również z wynagrodzeń, opodatkowa ny :h według dziać, 11 nuta wy o państwowym po
datku dochodowym lub specjalnym i otrzymanych w roku nabycia pojazdu mechanicznego- Jeżeli ce
na nabycia pojazdu przekracza sumę dochodu wzgl- sumę wynagrodzeń, nadwyżka ceny nabycia bę
dzie potrącona z dochodu lub wynagrodzenia, uzy
skanego w ciągu następnych dwóch lat.
Osoby ubiegające się o ulgę w podatku docho
dowym według działu I ustawy powinny złożyć podanie do właściwego Urzędu Skarbowego przed
uprawomocnieniem się wymiaru podatku dochodo
wego na rok podatkowy bezpośrednio następujący po roku, w którym należność za nabyty pojazd mechaniczny została całkowicie uiszczona. Osoby ubiegające się o ulgę w podatku dochodowym we
dług działu 11 ustawy w spcjalnym podatku od wy
nagrodzeń, bądź też w obydwóch podatkach, po
winny złożyć podanie do Urzędu Skarbowego, w którego okręgu mają miejsce zamieszkania w cza
sie wnoszenia podania o ulgę. Podanie powinno być wniesione w terminie do dnia 1 kwietnia roku na
stępującego bezpośrednio po roku, w którym na
leżność za nabyty pojazd mechaniczny została cal-
kcwicie uiszczona. Do wyżej wymienionych podali musi być dołączone zaświadczenie sprzedawcy POjazdiu mechanicznego. Osoby ubiegające się o ulgi w podatku dochodowym według działu II usta
wy j specjalnym powinny ponadto dołączyć do po
dania zestawienie wynagrodzeń otrzymanych w ciągu roku, w którym pojazd nabyto, oraz potrą
conego od tych wynagrodzeń podatku dochodowe
go i specjalnego. Od decyzji urzędu skarbowego w sprawie ulgi przysługuje prawo odwołania w ter
minie dni 30 od daty doręczenia decyzji do wła
ściwej władzy skarbowej 11-giej instancji. Dekret wszedł w życie z dniem ogłoszenia.
Obniżenie podatku od win owocowych
Na skutek starań organizacji branżowej oraz Związku Izb Przem-Handlowyeh w Warszawie, obniżone zostały stawki podatkowe od krajowych win owocowych. Odnośne rozporządzenie zostało ogłoszone w Dzienniku Ustaw Nr. 58 z d. 31. 7. br.
Skala obniżki wygląda następująco:
Od wina owocowego obniżono podatek z kwo
ty 0,50 zł- do kwoty 0,20 z,, od moszczu owocowego z 0,25 zł. do 0,10 zł., od wina owoco
wego gazowego z 0,00 do 0,50 zł., licząc od. je
dnego litra; również od wina owocowego musują
cego obniżony został podatek z 1,80 do 1,00 zł. od całej butelki i do 0,50 zł. od pół butelki-
Powyższe obniżenie ciężarów podatkowych od win owocowych pozostaje w niewątpliwym związ
ku. z ciężkim położeniem krajowego przemysłu winnego, który przed rokiem 1930 wykazywał wybitne tendencje rozwojowe, a po roku 1931 pod
upadł zupełnie. Produkcja i zbyt tych win w Pol
sce spadły po tym roku prawie 5-ciokrotnie- Spa
dek ten zostanie obecnie nieco zahamowany przez reformę dotychczasowego podatku-
IMBHMMÖÄÄÄWBÄÄWHMBBiyWiSiiMFrfi®
Województwo Śląskie
Z życia organizacyjnego 1926
W roku 1926 zebrało się w Chorzowie kilku restauratorów golskiej narodowości, aby się za
stanowić nad stworzeniem organizacji zawodowej 0 charakterze czysto polskim. W tym czasie bo
wiem istniała organizacja zawodowa o znamio
nach wybitnie obcych, do której ci restauratorzy nie chcieli pod żadnym warunkiem się przyiączi ć.
1 tych kilka rozmów koleżeńskich doprowadziło w rezultacie do założenia pierwszej kol tuki dzisiej
szej wielkiej organizacji zawodowe; na Górnym Śląsku. Pierwsza Filja oiganmacyma została za
wiązana- Założycielami jej byli pp.: Ładoń, śp Głabś, Strużyna, Paczyński, Friiholc, Skór wider, śp. Yogól, Michalczyk, Wieloch, Tokarski, Tomala,
Prochom, Brzezina, Żakowski, Scharf, Szotikowa,
1936
Bański, Bobiec, Sobczyk. Z tego małego zaczątku zaczęto organizację rozbudowywać na terenie ca
łego Województwa. Utworzono m. in. dalsze Fil je w Tarnowskich Górach, Katowicach, Piekarach Śl., w Siemianowicach itd. co było najlepszym wskaźnikiem, że organizacja taka była bardzo po
trzebna i zupełnie na czasie- Nie będziemy się tu zastanawiać nad kolejami, jakie ona przechodziła w swoim rozwoju ewolucyjnym- Dość będzie wspom
nieć, że praca była prowadzona intensywnie i nie
zmordowanie aż do r. 1933, tj. do chwili zespolenia dwu orgauizacyj zawodowych i stworzenia jednej silnej pod obecną frmą.