• Nie Znaleziono Wyników

Program wyborczy KPN-u - Dariusz Wójcik - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Program wyborczy KPN-u - Dariusz Wójcik - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

DARIUSZ WÓJCIK

ur. 1961; Chełm

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, PRL, współczesność

Słowa kluczowe projekt Polska transformacja 1989-1991, PRL,

współczesność, program wyborczy Konfederacji Polski Niepodległej, wyprowadzenie wojsk sowieckich,

demokracja, niepodległość, reprywatyzacja, dekomunizacja, lustracja, wolność gospodarcza, działalność gospodarcza

Program wyborczy KPN-u

Podstawowymi rzeczami w naszym programie były: demokracja, wolność oraz wszystkie kwestie związane z niepodległością, na przykład wyprowadzenie wojsk sowieckich. Poza tym kwestia wyborów: miały być bezpośrednie i proporcjonalne, także bezpośrednie wybory prezydenckie. Kolejne kwestie związane były z gospodarką, po pierwsze reprywatyzacja w bardzo szybkim czasie. Mieliśmy taki postulat, żeby natychmiast oddać byłym właścicielom to, co nie sprawia problemu jakby społecznego. To było założenie, że dzięki temu majątkowi szybciej zacznie się rozwijać przedsiębiorczość i klasa średnia. Dotyczyło to wszystkiego – od ziemi przez budynki po firmy. To się wprawdzie nigdy nie wydarzyło, ale był to jeden z naszych postulatów. Poza tym dekomunizacja i lustracja. Można powiedzieć, że wyrazem naszego programu były późniejsze projekty, które już wtedy istniały lub powstawały.

[Takim] projektem niepodległościowym była ustawa konstytucyjna o restytucji niepodległości, która została odrzucona większością zaraz po pierwszym czytaniu.

Nikt w 1992 roku nie chciał prowadzić nawet dyskusji na ten temat. KPN w lutym projekt ustawy konstytucyjnej o restytucji niepodległości złożył. Zawierał w sobie dekomunizację, lustrację, powoływał różne instytucje odbudowy państwa, zajmował stanowisko wobec jakby zobowiązań PRL-u. Przypomnę, że premierem wtedy był Jan Olszewski a ministrem spraw wewnętrznych Antoni Macierewicz. Dopiero kilka miesięcy później, nie w oparciu o ustawę, nastąpiła trochę dzika lustracja Antoniego Macierewicza. Ten rząd nigdy nie przygotował żadnego projektu lustracyjnego. To, co dzisiaj niektórzy związani w przeszłości z tym rządem mówią, że oni zawsze byli za tym, żeby to przeprowadzić, nie ma żadnego odzwierciedlenia w faktach. Nigdy tego nie przygotowywali. Nigdy nie złożyli stosownego projektu ustawy czy rozwiązań prawnych na ten temat.

Inne ważne kwestie [naszego programu] dotyczyły oczywiście wolności

(2)

gospodarczej, działalności gospodarczych i tym podobnych.

Data i miejsce nagrania 2014-01-15, Lublin

Rozmawiał/a Łukasz Kijek

Transkrypcja Jacek Bednarczyk

Redakcja Jacek Bednarczyk

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

[To,] że przepadła ta lista, miało dalsze swoje konsekwencje, polegające na tym, że w Sejmie nie znalazło się wielu prominentnych działaczy PZPR-u, którzy utracili

Jak dzisiaj mówię młodym ludziom podczas świętowania pierwszych wolnych wyborów w Polsce, że wielokrotnie byłem, nie tyle aresztowany, co zatrzymywany jako

Prawdopodobnie gdyby nie było tej grupy, również sytuacja rozwinęłaby się o wiele szybciej i zupełnie inaczej wyglądałby tak zwany rząd Mazowieckiego. Nie wiadomo nawet, czy

współczesność, Komitet Obywatelski, Polskie Stronnictwo Ludowe, Sojusz Lewicy Demokratycznej, przejęcia komitetów, 4 czerwca 1989 roku, okres przejściowy.. W

że [KPN] robił różne blokady baz sowieckich i tak dalej, natomiast okrągłostołowy rząd w ogóle nie podejmował jakichkolwiek ruchów w kierunku wycofania się Sowietów

współczesność, okupacja Komitetu Wojewódzkiego PZPR, Tomasz Przeciechowski, przekazanie budynku Komitetu Wojewódzkiego PZPR na sąd apelacyjny.. Okupacja gmachu

W związku z tym tworzenie i działanie partii politycznej wobec prawa zawsze było legalne, o ile nie miało charakteru na przykład związku tajnego.. Według kodeksu karnego

Dla Tomasza Przeciechowskiego, pomimo że on miał zupełnie inne poglądy [niż ja], też ta sytuacja była niezręczna. O wiele bliżej KPN-owi było do Zygmunta Łupiny niż do