Jak pracowano nad lnem - Helena Zawiślak - fragment relacji świadka historii [TEKST]

Przede wszystkim być wolnym, to mieć swoje zdanie, wypowiedzieć po prostu to, co się potrafi i umie, a z drugiej strony być wolnym od narkotyków, od alkoholu, od

Tutaj były, gdzie ja mieszkam teraz obecnie, to tu były, nawet mój dziadzio mieszkał tutaj w takiej chałupie i to nie przeszkadzało, mieszkał dziadzio – to był wdowiec,

Jeżeli mieliśmy w tym gospodarstwie 4-5 sztuk bydła, koń, i jeszcze kilka świnek, to tych wiader trzeba było naciągnąć do koryta bardzo dużo. I już w szkole podstawowej –

No i tam mieszkaliśmy, ojciec zaczął pracować w szkole, dostał nakaz pracy – to był już Związek Radziecki – i tam musiał uczyć ludzi pisać i czytać, bo połowa tych

Młode pokolenie jest o tyle zdrowsze, że często nie ma świadomości tego, co się wydarzyło.. Może w jakiejś mierze w finale jest to w miarę sensowne, bo ci ludzie, wychowani w

Lista była i trzeba było się podpisać: wyznaczali miejsce dla każdego zakładu pracy, przychodził ten, co to organizował i miał listę z nazwiskami pracowników;

Słowa kluczowe Lublin, PRL, Rury Świętego Ducha, ulica Zana, ulica Nadbystrzycka, praca w cegielni, cegielnia na Rurach Świętego Ducha, praca formiarki, projekt Lubelskie

Słowa kluczowe projekt Etnografia Lubelszczyzny, kultura ludowa, Komodzianka, obrzędowość doroczna, Matki Boskiej Gromnicznej, gromnica, len , wróżby na urodzaj, pogoda.