AKTUALNOŚCI: Przyroda to jego miłość 6 AKTUALNOŚCI: Muzyka łączy narody 8 POWIAT: Seniorki szaleją 10 HISTORIA: Chleba naszego powszedniego – część II 10 Wtorek 30 sierpnia 2011 r.
Nr 35 (251) rok VI ISSN 1896-8163 Nr indeksu 22491X Cena 2,50 zł (8% VAT) nowiny.pl
Pięciolatka zginęła
pod kołami punto
57 stron sportu!
Tylko u nas najwięcej relacji i wywiadów
Tauron przejmuje Vattenfalla
5
artykuły
komentarze
zdjęcia
filmy
ogłoszenia
forum
artykuły
komentarze
zdjęcia
filmy
ogłoszenia
forum
WYGRAJ
KURS PRAWA JAZDY!
WYCINAJ I WALCZ O NAGRODĘ Kto zgromadzi najwięcej kuponów z tych, które wydrukujemy w pięciu sierpniowych wydaniach (mogą być nawet z jednej gazety), ten wygra kurs prawa jazdy kat. B wart 1400 zł.
Ważne będą tylko kupony wycięte z gazety. Do końca sierpnia należy je przesłać na adres: Wydawnictwo Nowiny, ul. Zborowa 4, 47-400 Raci- bórz z dopiskiem „Prawo jazdy” lub dostarczyć osobiście.
Kurs prawa jazdy przeprowadzi
Centrum Szkolenia Kierowców w Raciborzu
9 7 7 1 8 9 6 8 1 6 1 0 5
ISSN 1896-8163
3 5
Na rondzie Gliwickim w Rybniku doszło do nieco- dziennej kolizji. Skręcający w prawo na ul. Łony samo- chód jednego z rybnickich ośrodków szkolenia kie-
rowców został najechany przez ciężarówkę. W wyniku zdarzenia nikomu nic się nie stało, jednak kolizja na kilkadziesiat minut zatamo- wała ruch pojazdów. Winny
kolizji był kierowca tira, który najechał na prawy pas, aby minąć rondo. W ten sposób uderzył w L-kę, która skręcała prawidłowo.
(ska)
Już w najbliższą sobotę, 4 września na stadionie przy ul. Gliwickiej czeka na fa- nów żużla nie lada grat- ka. W zawodach o Puchar Kompanii Węglowej S.A.
wystartują m.in. zawodni- cy, którzy na co dzień ściga- ją się w cyklu Grand Prix.
Kibice będą mogli zobaczyć Grega Hancocka, lidera w walce o mistrzostwo świa- ta, Antonio Lindbaecka, Grigorija Łagutę, czy Bjar- ne Pedersena. W tych mię- dzynarodowych zawodach par na żużlu Polskę repre-
zentować będą: Krzysztof Kasprzak i Grzegorz Wala- sek. – Chcemy, żeby przed zawodami żużlowcy, którzy przyjadą do Rybnika, mieli okazję do spotkania z kibi- cami. Dlatego zamierzamy przygotować wydzielone miejsce, gdzie będzie moż- na porozmawiać z nimi, poprosić o zdjęcie, czy też otrzymać autograf. Już od 16.00 na stadionie będzie szereg atrakcji dla kibiców – mówi Michał Pawlasz- czyk, prezes rybnickiego klubu.
Płacimy za niepotrzebne konta bankowe?
– Mieszkańcy nie powinni ponosić dodatkowych kosz- tów skoro już i tak płacą za odczyt i rozliczenie oraz po- noszą jedne z najwyższych w Polsce kosztów dostarcza-
nia wody i odprowadzania ścieków – twierdzi Monika Krakowczyk-Piotrowska.
Ripostuje PWiK. – System daje gwarancję, iż wpłacona należność zostanie przypisa-
na właściwemu kontrahen- towi, tym samym pozwala uniknąć nieporozumień i doprowadzić do sytuacji nie- uzasadnionych zaległo- ści płatniczych na koncie
klienta, co może skutkować wszczęciem wobec niego procedury odcięcia dopły- wu wody – tłumaczy Karoli- na Wacławiec z PWiK.
Czytaj na stronie 4
Przyjadą żużlowcy z GRAND PRIX
Czytaj na stron ie 1
Rybnicki komendant w Raciborzu
Mł. insp. dr Paweł Zając – do niedawna zastępca ko- mendanta w Komendzie Miejskiej Policji w Rybni- ku, otrzymał 16 sierpnia nominację na stanowisko komendanta w Komen- dzie Powiatowej Policji w Raciborzu. O tym, że Zając startuje do konkursu na to stanowisko głośno zrobiło się już na początku sierpnia.
O fotel komendanta ubiegali się również podinsp. Adam Mandera, komendant VI komisariatu w Gliwicach,
podinsp. Jacek Glacela z komendy wojewódzkiej oraz nadkom. Maciej He- reźniak, z-ca komendanta z Pyskowic. Mł. insp. Paweł Zając okazał się jednak lep- szym kandydatem. – Kadra policyjna w tej jednostce jest naprawdę dobra – ko- mentuje nowy komendant raciborskiej policji. – Pozna- łem już poszczególne piony i ich naczelników i jestem pod wrażeniem ich umie- jętności – mówi komen- dant Zając. (mark)
Ciekawie zapowiadają się w Rybniku wybory do senatu. Na start nie zdecy- dował się Adam Fudali, obecny pre- zydent miasta. Inną decyzję podjął były prezydent – Józef Makosz, który ogłosił, że wystartuje w najbliższych wyborach parlamentarnych. W kam- panii wyborczej będzie mu pomagał m.in. Marek Jędrośka, który starto- wał w ubiegłorocznych wyborach na prezydenta Rybnika. 5
JÓZEF MAKOSZ chce do senatu
Połowa gminy do skanalizowania
13Co dalej ze szkolnym autobusem
10Tir wjechał w naukę jazdy
Historie naszych ulic
Bahnhofstrasse – taką nazwę pierwotnie nosiła dzisiejsza ulica Miejska. WIĘCEJ NA STRONIE 2
pod patrona tem d pa po na tro
mte
Reportaż na stronie 12
Zagrała Magia Rocka
– Języki warto znać
– Są jeszcze miejsca na studiach
DODATEK EDUKACYJNY STR. 8 – 9
Decyzją Wydziału Dyscypli- narnego Polskiego Związku Bokserskiego najbardziej utytułowany rybnicki bok- ser, Mateusz Mazik, został zawieszony na dwa lata.
Powodem było wykrycie w organizmie boksera sub- stancji THC, którą znaleźć można w marihuanie. Ma-
zik zaprzeczał, że świadomie zażywał jakiekolwiek niedo- zwolone środki, jednak nie poddając się badaniu prób- ki B, praktycznie nie zosta- wił PZB wyboru. Decyzja ta wyłącza naszego boksera z walki o wyjazd na przyszło- roczne igrzyska olimpijskie w Londynie. (mark)
Mateusz Mazik zawieszony!
Paweł Zająć
UWAGA! Ostatni kupon konkursowy
Tygodnik RYBNICKI • wtorek, 30 sierpnia 2011 r.
2
Kodeks Dobrych Praktyk Wydawców Prasy Izba
Wydawców Prasy
Redakcja: 47–400 Racibórz, ul. Zborowa 4, tel. 32 421 05 10 e–mail: tr@nowiny.pl, nowiny.pl
Redaktor naczelny: Marek Pietras – m.pietras@nowiny.pl (600 058 849)
Dziennikarze: Szymon Kamczyk – s.kamczyk@nowiny.pl (660 489 672), Marek Grecicha – m.grecicha@nowiny.pl (662 245 569)
Reklama: Wojciech Ostojski – w.ostojski@nowiny.pl (600 081 664)
Redakcja techniczna: Jurek Oślizły – j.oslizly@nowiny.pl
Portal nowiny.pl: Paweł Okulowski – portal@nowiny.pl
Wydawca: Wydawnictwo Nowiny Sp. z o.o.
Dyrektor Wydawnictwa Prasowego: Katarzyna Gruchot
Druk: Drukarnia Polskapresse Sp. z o.o., Sosnowiec
© Wszystkie prawa autorskie do opracowań graficznych reklam zastrzeżone • Mate- riałów niezamówionych nie zwracamy • Za treść ogłoszeń, reklam i tekstów płatnych redakcja nie ponosi odpowiedzialności.
TELEFON INTERWENCYJNY
600 058 849
REKLAMA
rozmaitości
Rybnickie Centrum Stolarki Budowlanej
Tel. (032) 42–44–066, 42–44–067, www.rcsb.pl
Rybnik ul. Zebrzydowicka 152
Bramy garażowe:
uchylne, segmentowe, rolowane, przesuwne
Bramy przemysłowe:segmentowe, rolowane, harmonijkowe, szybkobieżne
Napędy i sterowaniado bram garażowych, wjazdowych i przemysłowych
LETNIA PROMOCJA!
ZAKŁAD STOLARSKI
47-451 Bieńkowice, ul. Bojanowska 41 Tel./fax 32 419 62 99, 601 471 162, 601 842 529
Czynne pn. – pt. 7
00– 16
00, sob. 7
00– 13
00Wykonuje:
*OKNA
*DRZWI
*SCHODY
Sprawdź nas!
Schody projektujemy komputerowo.
Wysyłamy folder na życzenie.
www.oknadrzwischody.pl
Spokojny weekend rybnickiej policji
Według zapewnień policji mi- niony weekend przebiegł bez poważnych interwencji. – Ilość interwencji była bardzo mała, a nie odnotowaliśmy także wielu zdarzeń na drogach – poinfor- mował mł. asp. Ryszard Czep- czor. Policjanci przeprowadzili również serię egzaminów na kar- tę rowerową i motorowerową dla rybnickich dzieci i młodzieży.
Mandat za radość psa
Za niedopilnowanie psa miesz- kanka Niewiadomia została uka- rana mandatem. Zdaniem oso- by, która zadzwoniła do Straży Miejskiej w Rybniku, właścicielka nie reaguje na upomnienia prze- chodniów. Zwierzę obskakiwało wszystkich znajdujących się w pobliżu ludzi, a właścicielka pozostawała głucha na uwagi zaczepianych ludzi. Wszystko to działo się na placu zabaw, gdzie bawiły się dzieci.
Dziesięć razy usuwali owady
27 sierpnia rybniccy strażacy aż dziesięć razy zostali wezwani do usuwania gniazd niebezpiecz- nych owadów, m.in. w Czucho- wie, Rybniku i Czerwionce-Lesz- czynach. Gniazda zlokalizowane były m.in. przy ulicach Poloczka, Pojdy i Weteranów w Rybniku.
Przypomnijmy, że usuwaniem os i szerszeni zajmują się profe- sjonalne firmy, a strażacy mogą interweniować wtedy, gdy utrud- nione jest dojście do gniazda, lub usunięcie byłoby szczególnie niebezpieczne. W każdym innym wypadku mieszkańcy powinni wezwać do pomocy firmy.
Ćwiczyli, jak szybko pomagać
Strażacy z JRG Rybnik przeprowa- dzili w poniedziałek 29 sierpnia ćwiczenia w centrum handlowym Focus Park. Założeniem ćwiczeń była sprawna ewakuacja klien- tów z galerii podczas wybuchu pożaru. Podobne ćwiczenia w najbliszym czasie przeprowadzo- ne zostaną na jednym z bloków rybnickiego szpitala.
TYDZIEŃ NA SŁUŻBIE
Bahnhofstrasse – taką na- zwę pierwotnie nosiła dzisiej- sza Miejska. Choć do dworca kawałek, w okresie pruskim (od ok. połowy XIX wieku) ulica wychodząca spod stacji kolejowej w kierunku szpita- la „Juliusz” docierał niemal pod rybnicki rynek. Cały ten trakt nosił nazwę Bahnho- fstrasse. Po I wojnie nazwy de facto nie zmieniono, tyl- ko spolszczono – dzisiejsza Miejska przyjęła nazwę ul.
Dworcowej. Nie utrzymała się ona jednak na tym odcin- ku długo. – Krótko po 1926 nazwę kolejny raz zmieniono – komentuje Bogdan Kloch, dyrektor Muzeum w Rybni- ku. – Tym razem nadano jej nazwę ul. dra Grażyńskiego, na cześć ówczesnego woje- wody śląskiego dra Michała Grażyńskiego. Możliwe, że była to próba szukania regio- nalnego męża stanu na wzór marszałka Piłsudskiego – do- daje dyrektor. Gdy wybuchła II wojna światowa i niemiec- kie wojska wkroczyły do Rybnika nazwy wielu ulic znazyfikowano, o czym już wielokrotnie w naszym cyklu wspominaliśmy. Ulica Gra- żyńskiego zmieniła się w SA – Strasse (lub Strasse der SA).
SA, czyli Sturmabteilung, była to bojówka NSDAP. Hi- tler używał tych oddziałów do walk z bojówkami i sym- patykami innych ugrupowań politycznych w ówczesnych Niemczech. Później organiza- cja ta straciła na znaczeniu na rzecz SS. Już wiosną 45. roku nazwę zmieniono. Wybrano osobę dobrze kojarzoną z nowym ustrojem rodem zza wschodniej granicy. Wybór padł na Aleksandra Zawadz- kiego, ówczesnego wojewody śląskiego o wyraźnych po- glądach komunistycznych.
– Tym sposobem dzisiejsza ulica Miejska kolejny raz padła ofiarą ideologicznych zmian – mówi Bogdan Kloch.
Wtedy też była już dużo krót-
Historia dzisiejszej dziel- nicy Meksyk zaczyna się od rejonów nazywanych potocznie Kozie Góry. Poło- żone na peryferiach miasta, nieurodzajne łąki i pastwi- ska służyły niegdyś miesz- kańcom Rybnika jedynie do wypasu kóz.
Charakter Kozich Gór zmienił się po wybudowa- niu na ich terenie w 1856 roku dworca, bocznic i to- rów kolejowych. Dalsze po- ważne zmiany przyniosło powstanie w latach między- wojennych osiedla domków jednorodzinnych. Wkrótce też pojawiła się jego egzo- tyczna nazwa– „Meksyk”.
Istnieją trzy hipotezy co do pochodzenia nazwy. Pierw- sza mówi, że osiedle znajdo- wało się stosunkowo daleko od centrum miasta, w odczu- ciu ludzi tak daleko jak Mek- syk. Według kolejnej podczas kopania fundamentów wszę- dzie natrafiano na piasek.
Było go tyle ile w Meksyku.
Trzecia i najbardziej praw- dopodobna hipoteza mówi, że po rewolucji meksykań- skiej w latach 1910–1917, państwo Meksyk stało się w ówczesnej Polsce symbolem nowoczesności, postępu, a taki właśnie charakter miało mieć nowo powstające osie- dle. Okolica jeszcze przed wojną była rozbudowywana, natomiast dalszy jej rozwój do stanu obecnego nastąpił w okresie powojennym. Wte- dy też przyjęła się na dobre nazwa „Meksyk”, choć swoj- skie „Kozie Góry” używane są nadal. Kiedy w 1994 roku tworzono administracyjne granice dzielnicy, w jej obręb, oprócz osiedla domków przy ulicy Kolejowej (tzw. „Stary Meksyk”), weszły: Brzeziny Miejskie, park „Kozie Góry”, Bieszczady Rybnickie, blo- ki przy Chwałowickiej oraz okolice ZSB. – W wcześniej wspomnianych domkach, większość osób mieszka od ich powstania, z pokolenia na pokolenie – mówi Marian
Potrzeby dzielnic Rybnika i plany nowo wybranych rad
Jedyni bez boiska
Marian Fojcik
Fojcik, przewodniczący rady dzielnicy Meksyk. Obecny skład rady bardzo się zmie- nił. – Jest wielu młodszych ode mnie i muszę przyznać, że jestem z nich bardzo za- dowolony. W ciągu kilku miesięcy wspólnej pracy udało się dużo zrobić . Dla przykładu mogę podać po- wstanie grupy nordic wal- king. Spacery odbywają się w każdy wtorek i czwartek o 18.00 w parku – informu- je przewodniczący rady. Od czerwca nowej radzie udało się już zorganizować turniej siatkówki, dzień dziecka, a najbliższą imprezą będzie festyn rodzinny 4 września.
W dzielnicy problemem są szkody górnicze. – Jak wszy- scy borykamy się z problema- mi związanymi z drogami.
Na ul. Świerklańskiej brakuje np. pobocza. Mankamentem jest także stan nawierzchni ulicy Świerklańskiej przy zjeździe z ronda. Oprócz tego jesteśmy jedyną dzielni- cą, która nie posiada boiska sportowego, co jest jednym z naszych planów na tę kaden- cję, oczywiście przy pomocy ze strony miasta. Chcieliby- śmy, aby na terenie Zespołu Szkół Budowlanych powstał ogólnodostępny kompleks boisk z prawdziwego zdarze- nia – tłumaczy Marian Fojcik.
W tym miejscu warto wspo- mnieć o amatorskim klubie piłkarskim Felgus Meksyk, który zrzesza mieszkańców dzielnicy i odnosi sukcesy.
Boisko dałoby możliwość rozwoju drużynie, która nie- wątpliwie posiada duży spor- towy potencjał. (ska)
HISTORIE NASZYCH ULIC
Ulica Miejska
sza – sięgała do późniejszej stacji CPN i rozwidlenia z ul.
Jankowicką, wyraźnie więc odstąpiono od pruskiej kon- cepcji jednego traktu Bahn- hofstrasse. Po 89. roku nazwę ulicy zmieniono po raz ostat- ni. Tym razem wybrano nie imię znanego śląskiego polity- ka ani tym bardziej politycz-
nie zabarwionej organizacji, lecz nazwę neutralną, jakże trafnie oddającą jednak cha- rakter tego odcinka – ulica
Miejska. (mark)
Już za tydzień kolejna część cyklu „Historie naszych ulic”
tworzonego we współpracy z Muzeum w Rybniku.
Okres pruski, widok na kościół ewangelicki od strony dzisiejszej Jankowickiej
Niemiecka okupacja podczas II wojny światowej, czyli ówczesna SA – Strasse
Polska komunistyczna – wtedy prezydium (nie urząd miasta!) znajdowało się przy ul. Aleksandra Zawadzkiego
FOT. ARCHIWUM MUZEUM W RYBNIKU (3) FOT. SZYMON KAMCZYK
Tygodnik RYBNICKI • wtorek, 30 sierpnia 2011 r.
wywiad tygodnia 3
REKLAMA
Szukasz szybkiej gotówki?
Zadzwoń!
Tel. 32 422 61 23, 32 422 94 23 44–200 Rybnik
ul. Wiejska 19 pokój nr 2
(niedaleko Plazy)Bez zajęć komorniczych.
Pożyczki wysoka przyznawalność!
POMOŻEMY!
- bankowe
oraz pozabankowe - chwilówki
- szybko - do 150 tys. zł
Rybnik ul. Łony 7a, tel. 32 716-82-19,
506-078-070
KREDYTY
DLA OSÓB Z BRAKIEM ZDOLNOŚCI
KREDYTOWEJ SPRAWDŹ
NAS !
* Akceptujemy opóźnienia w BIK- u
* Akceptujemy złą historię w BIK-u
HURTOWNIA ARTYKUŁÓW GRZEWCZYCH
RADLIN, UL. HUTNICZA 8 tel./fax 32 457 12 02
AUTORYZOWANY PARTNER HANDLOWY
� grzejniki płytowe, aluminiowe i łazienkowe
� ogrzewanie podłogowe
� kotły c.o., bojlery
� armatura i pompy
� kanalizacja
oraz inne artykuły grzewcze i instalacyjne
Podczas Letniej Aka- demii Filmowej, która odbyła się na początki sierpnia w Zwierzyńcu, odbywał się Ogólno- polski Konkurs Prele- gentów Filmowych.
Zdobywcą pierwszego miejsca został Wojciech Bronowski, wieloletni dyrektor Teatru Ziemi Rybnickiej i członek za- rządu rybnickiego DKF
„Ekran”.
– Jak przebiegał konkurs i jaki film wybrał pan do pre- lekcji?
– Trzy osoby, w tym mnie zaproszono imiennie do udziału. Razem było nas dzie- sięcioro. Każdy mógł wybrać sobie jeden tytuł z dwudzie- stu i ten filmbyłwyświetlany po prelekcji. Ja wybrałem so- bie szwedzki film„Nieściszal-
ni”, który był grany w naszym DKF. Opowiada o muzyce, dźwięku i o tym mówiłem prelekcję. O funkcji dźwięku od czasów prehistorycznych, od czasu, gdy człowiek po raz pierwszy otworzył pysk i wy- dał dźwięk, który stał się in- tegralną częścią muzyki. Ona przez stulecia była często wy- korzystywana przez władze, kościoły do celów różnych.
Ten film pokazuje jak to jest dzisiaj. Otrzymałem rzęsiste brawa, a na samym filmie było bardzo wielu widzów. W sumie na festiwalu zaprezen- towano 320 filmów, a ja obej- rzałem 22. Nieraz było tak, że o jednej godzinie w kilku sa- lach były wyświetlane filmy, które chciałem zobaczyć, ale musiałem wybrać sobie jeden. Już trzeci raz uczestni- czyłem w Letniej Akademii Filmowej i muszę przyznać, że Zwierzyniec jest małym, ale przepięknym miastecz- kiem, a sam festiwal stoi na
Przy egzotycznym drinku cuba libre z Wojciechem Bronowskim rozmawialiśmy o jego sukcesach artystycznych oraz pasjach
Życie jest
tylko jedno
wysokim poziomie organiza- cyjnym i artystycznym.
– Jakie są najbliższe plany w repertuarze DKF–u?
– Tak jak co roku wrzesień staramy się rozpocząć filmem mistrza komedii – Woody’e- go Allena. To już tradycja.
W tym roku w poniedzia- łek 5 września wyświetlimy przedostatni film Allena „Po- znasz przystojnego bruneta”.
Jest to wspominanie czasów młodości. Rzecz o szaleń- stwie, w wykonaniu Naomi Watts, Anthony’ego Hopkin- sa i Antonio Banderasa. Póź- niej czekają nas następujące tytuły: „Mama & papas” 12 września, „Nic do ocalenia”
19 września i „Somewhere, między miejscami” 26 wrze- śnia. Później czekają nas tradycyjnie Konfrontacje Filmowe.
– Skąd właściwie wziął się pomysł konfrontacji?
– Kiedyś organizowane były Ogólnopolskie Konfrontacje Filmowe, które się skończy- ły. Pojawił się pomysł, aby taką imprezę sprowadzić do Rybnika. Filmy były wte- dy prezentowane przez dwa tygodnie, codziennie inny tytuł. O ile ogólnopolskie konfrontacje splajtowały, my żeśmy zrobili swoje. Oczy- wiście jest to inna ranga, ale tradycją jest, że każdy ponie- działek przynosi temat. Pod ten tytuł szuka się filmów i wreszcie puszczamy dwa filmy, które nas satysfakcjo- nują. To trwa dwa miesiące.
Na razie mamy repertuar na październik, a listopad jest w
trakcie układania. Rozpocz- niemy tematem „Rewelacje w Cannes 2011”, w ramach którego wyświetlimy filmy
„Melancholia” i „Drzewo ży- cia”. Później pojawią się tak- że takie tematy jak „Dramaty namiętności i pożądania”,
„Nasza inność”, „Wojna jest snem” oraz „Eksperymenty Lecha Majewskiego”. Tutaj warto dodać, że Lech Ma- jewski zapowiedział swój przyjazd. Jego pierwszy film „Lot świerkowej gęsi”
miał swoją nieoficjalną pre- mierę właśnie w Rybniku w 1968 roku. Temat „Ekspe- rymenty Lecha Majewskie- go” połączy konfrontacje z Rybnickimi Dniami Litera- tury. W listopadzie zostanie pokazane jeszcze 8 tytułów, o które zarząd klubu per- traktuje z dystrybutorami.
Czynione są starania m.in.
o filmy z Australii i Nowej Zelandii, a także byłej Jugo- sławi, Danii i Portugalii. Kon- frontacje będą odbywać się oczywiście w poniedziałki o godz. 18.00.
– Przejdźmy teraz do jeszcze jednej dziedziny pana pracy, jaką jest „Pojedynek na sło- wa”...
– Popularność pojedynków jest zasłużona, bo są to im- prezy, które znakomicie upowszechniają poezję mó- wioną i śpiewaną. O tym, że warto takie przedsięwzięcia organizować, przekonali się już dyrektorzy szkół i na- uczyciele, a młodzież je w pełni akceptuje. Każdy za- wodnik z siedmioosobowej reprezentacji szkoły przygo- towuje cztery mówione i trzy śpiewane utwory poetyckie.
Jawna ocena jury następuje po każdej prezentacji, a do- datkowe punkty dla druży- ny otrzymuje za artystyczną wypowiedź nauczyciel, któ- ry mówi lub śpiewa poezję.
W tegorocznej IX edycji odbędzie się osiem poje- dynków, w których wystąpi rekordowa liczba 15 dru- żyn! Wydarzeniem będzie udział po raz pierwszy dru- żyn z Wodzisławia Śląskie- go i Raciborza. Podobnie jak w ubiegłych latach wy- stąpi także młodzież z Żor, Knurowa oraz 7 zespołów z Rybnika. 13 października o godzinie 18.00 nastąpi uro- czyste losowanie drużyn, które spotkają się w elimina- cjach. Losowanie odbędzie się w Klubie Energetyka.
– Słyszałem, że oprócz dzia- łalności artystycznej, pana pasją są podróże. Ile ich pan już odbył?
– W sumie już 250 podró- ży do 49 krajów. Kiedyś wyliczyłem, że zamiast po- dróżować, mógłbym za te pieniądze wybudować je- den dom z wyposażeniem i jeden w stanie surowym.
Ale cóż, mieszkam w ma- łym mieszkaniu w bloku.
Uważam, że życie jest jedno, więc należy go wykorzystać na zwiedzanie. Ktoś kiedyś powiedział, że wszystko mogą mi zabrać. Nie zabio- rą mi jednak wspomnień.
Tym mottem się kieruję. W tym roku zwiedziłem We- nezuelę, którą przejecha- łem całą. Niezapomnianą przygodą był lot samolotem nad kanionem na płasko- wyżu Auyantepui i widok najwyższego wodospadu świata Salto del Angel. Na- prawdę polecam. Uważam, że nie opłaca się do jednego kraju jechać więcej niż dwa razy. Wyjątkiem jest u mnie Hiszpania, którą ukochałem najbardziej i licząc także na- leżące do tego państwa wy- spy, byłem tam już 4 razy.
Rozmawiał Szymon Kamczyk Wojciech Bronowski zdobył prestiżową nagrodę najlepszego prelegenta filmowego na Letnim Festiwalu Filmowym w Zwierzyńcu
Podczas tegorocznych konfrontacji filmowych będzie można obejrzeć m.in. tegoroczny film Larsa von Thiera „Melancholia” z Kirsten Dunst w roli głównej (na zdjęciu)
FOT. SZYMON KAMCZYK
FOT. MATERIAŁY PRASOWE
„Jeżeli umarliśmy razem z Chrystusem, wierzymy, że z Nim również żyć będziemy, wiedząc, że Chrystus powstawszy z martwych, już więcej nie umiera, śmierć nad nim nie ma już władzy”.
(Rz 6,8-9)
Z głębokim żalem przyjąłem wiadomość o śmierci
R UDOLFA J AKUBIAK
Rodzinie oraz Najbliższym najszczersze wyrazy współczucia
składa Grzegorz Janik Poseł na Sejm RP
KONDOLENCJE
Tygodnik RYBNICKI • wtorek, 30 sierpnia 2011 r.
4 aktualności BASEN I PARK ATRAKCJI
Zakończyła się akcja
„Lato w mieście” 6
ZGINĘŁA POD KOŁAMI 5
Na ulicy Przemysłowej w rybnickiej dzielnicy Paruszowiec doszło do tragedii
WYBORY PARLAMENTARNE 2011
UWAGA KOMITETY WYBORCZE!
Jeśli jesteście w trakcie planowania kampanii wyborczej, nie zapomnijcie o ogłoszeniach na łamach Nowin Raciborskich, Nowin Wodzisławskich, Tygodnika Rybnickiego i portalu Nowiny.pl. Gwarantujemy skuteczne dotarcie do blisko pół miliona mieszkańców regionu (500 000). Proponujemy także druk atrakcyjnych materiałów wyborczych m.in. ulotek i plakatów wyborczych. Z nami Wasza kampania będzie widoczna i niebanalna.
Wszystkie Komitety Wyborcze prosimy o pilny kontakt i rezerwację powierzchni reklamowej.
O miejscu publikacji ogłoszenia w gazecie i Internecie decyduje kolejność zgłoszeń!
Skuteczne ogłoszenia wyborcze w prasie i internecie oraz ulotki i plakaty w promocyjnej cenie
NA SZCZEGÓŁOWE PYTANIA ODPOWIEMY W SIEDZIBIE WYDAWNICTWA, Racibórz, ul. Zborowa 4, tel. 32 455 68 66 w. 38, l.tomaszewska@nowiny.pl
WYBORY PARLAMENTARNE 2011
Skuteczne ogłoszenia wyborcze w prasie i internecie oraz ulotki i plakaty w promocyjnej cenie
WYBORY PARLAMENTARNE 2011
UWAGA KOMITETY WYBORCZE!
Jeśli jesteście w trakcie planowania kampanii wyborczej, nie zapomnijcie o ogłoszeniach na łamach Nowin Raciborskich, Nowin Wodzisławskich, Tygodnika Rybnickiego i portalu Nowiny.pl. Gwarantujemy skuteczne dotarcie do blisko pół miliona mieszkańców regionu (500 000). Proponujemy także druk atrakcyjnych materiałów wyborczych m.in. ulotek i plakatów wyborczych. Z nami Wasza kampania będzie widoczna i niebanalna.
Wszystkie Komitety Wyborcze prosimy o pilny kontakt i rezerwację powierzchni reklamowej.
O miejscu publikacji ogłoszenia w gazecie i Internecie decyduje kolejność zgłoszeń!
Skuteczne ogłoszenia wyborcze w prasie i internecie oraz ulotki i plakaty w promocyjnej cenie
NA SZCZEGÓŁOWE PYTANIA ODPOWIEMY W SIEDZIBIE WYDAWNICTWA, Racibórz, ul. Zborowa 4, tel. 32 421 05 10 w. 39, w.ostojski@nowiny.pl
WYBORY PARLAMENTARNE 2011
Skuteczne ogłoszenia wyborcze w prasie i internecie oraz ulotki i plakaty w promocyjnej cenie
WYBORY PARLAMENTARNE 2011
UWAGA KOMITETY WYBORCZE!
Jeśli jesteście w trakcie planowania kampanii wyborczej, nie zapomnijcie o ogłoszeniach na łamach Nowin Raciborskich, Nowin Wodzisławskich, Tygodnika Rybnickiego i portalu Nowiny.pl. Gwarantujemy skuteczne dotarcie do blisko pół miliona mieszkańców regionu (500 000). Proponujemy także druk atrakcyjnych materiałów wyborczych m.in. ulotek i plakatów wyborczych. Z nami Wasza kampania będzie widoczna i niebanalna.
Wszystkie Komitety Wyborcze prosimy o pilny kontakt i rezerwację powierzchni reklamowej.
O miejscu publikacji ogłoszenia w gazecie i Internecie decyduje kolejność zgłoszeń!
Skuteczne ogłoszenia wyborcze w prasie i internecie oraz ulotki i plakaty w promocyjnej cenie
NA SZCZEGÓŁOWE PYTANIA ODPOWIEMY W SIEDZIBIE WYDAWNICTWA,
Racibórz, ul. Zborowa 4, tel. 32 415 47 27 w. 12, 13, m.kuder@nowiny.pl, m.pilch@nowiny.pl
WYBORY PARLAMENTARNE 2011
Skuteczne ogłoszenia wyborcze w prasie i internecie oraz ulotki i plakaty w promocyjnej cenie
PROMOCJA
– Mieszkańcy nie powinni ponosić dodatkowych kosz- tów skoro już i tak płacą za odczyt i rozliczenie oraz po- noszą jedne z najwyższych w Polsce kosztów dostarczania wody i odprowadzania ście- ków – tak argumentuje swą interpelację z dnia 29 czerw- ca rybnicka radna, Monika Krakowczyk–Piotrowska.
Członkini klubu PO wystą- piła tym samym o zmianę w regulaminie dostarczania wody i odprowadzania ście- ków. – Wnioskuję o wprowa- dzenie zmiany w brzmieniu:
PWiK ma obowiązek sto- sowania stałych numerów rachunków bankowych dla swoich klientów.
298 tys. kont rocznie Dokładnie tyle rachunków bankowych w ciągu roku
otwiera i zamyka PWiK w celu otrzymania należnych opłat od swych klientów.
– Każdorazowa zmiana numerów kont powodu- je konieczność uiszczania dodatkowych opłat przez mieszkańców naszego mia- sta – sugeruje radna PO w otwartym liście do prezyden- ta Fudalego. – Mieszkańcy w każdej fakturze obciążani są kwotą 4,67 zł za „odczyt i roz- liczenie”, co w skali roku daje kwotę 56,04 zł – wspomina Krakowczyk–Piotrowska.
Kont mogłoby być dwana- ście razy mniej, gdyby PWiK zdecydowało się na ustano- wienie niespełna 25 tys. (bo tylu ma klientów) stałych rachunków bankowych, na które mieszkańcy Rybnika wpłacaliby naliczone przez przedsiębiorstwo opłaty.
Czym jest „4,67 zł” na naszym rachunku?
Opłata za odczyt wodomie- rza i rozliczenie należności – tak nazywa się opłata, któ- rą zmuszeni są do rachunku każdorazowo dopłacać miesz- kańcy Rybnika. Dlaczego jed- nak ona w ogóle się pojawia?
– Ta kwota jest wyodrębnio- ną na fakturze za wodę oraz ścieki częścią opłaty abona- mentowej obowiązującej na podstawie § 5 pkt 2 i 5 Roz- porządzenia Ministra Bu- downictwa z dnia 28 czerwca 2006 r. w sprawie określenia taryf, wzoru wniosku o za- twierdzenie taryf oraz warun- ków rozliczeń za zbiorowe zaopatrzenie w wodę i zbio- rowe odprowadzanie ścieków – komentuje Karolina Wacła- wiec, rzecznik prasowy ryb- nickiego PWiK. – Odbiorca
usług jest obowiązany zapła- cić przedsiębiorstwu wodo- ciągowo–kanalizacyjnemu za utrzymanie w gotowości urządzeń wodociągowych oraz kanalizacyjnych, a także za usługę odczytu wodomie- rza lub urządzenia pomiaro- wego i rozliczenia należności – dodaje. Nie jest też ona po prostu wyssana z palca. – Kwota 4,67 zł jest wynikiem szczegółowych kalkulacji kosztów PWiK określonych w taryfach cen i opłat dla klientów indywidualnych i instytucjonalnych. Stanowi uśredniony koszt dokonywa- nia odczytów, wystawiania faktur i windykacji – tłumaczy Karolina Wacławiec. Wszy- scy rybniczanie płacą więc tę samą stawkę, gdyż nie nalicza się jej indywidualnie dla każ- dego klienta.
Jedno konto – wiele problemów
– Każdy kontrahent po- winien mieć przypisany je- den numer konta, co nie jest ewenementem lecz regułą w stosunkach handlowych – apeluje radna Monika Kra- kowczyk–Piotrowska. PWiK odpowiada – obniżamy kosz- ty i unikamy nieporozumień.
– System daje gwarancję, iż wpłacona należność zosta- nie przypisana właściwemu kontrahentowi, tym samym pozwala uniknąć nieporo- zumień i doprowadzić do sytuacji nieuzasadnionych za- ległości płatniczych na koncie klienta, co może skutkować wszczęciem wobec niego procedury odcięcia dopływu wody – tłumaczy Karolina Wacławiec z PWiK. Przedsię- biorstwo ma także możliwość
identyfikacjikonkretnejfaktu- ry, która nie została zapłacona na bieżąco. Czy jednak jest to wygodniejsze i oszczędniej- sze? – Klientom, dla których kłopotliwe jest dokonywanie płatności w systemie identy- fikacji masowych płatności, PWiK proponuje skorzysta- nie z polecenia zapłaty, które również działa w tym sys- temie, jednak cała operacja zapłaty dokonywana jest bez udziału klienta – po złożeniu przez niego zgody na obcią- żenie rachunku – komentuje Wacławiec. – Wielu klientów skorzystało już z tej opcji – do- daje. Wygląda na to, że spór o konta bankowe raczej nie zostanie rozwiązany. Jedno- razowe konta PWiK działają od roku 2003 i wiele wskazuje na to, że w tej materii nic się nie zmieni. (mark)
9 września, Dom Kultury Chwałowice zaprasza na pierwszy po wakacjach WIECZÓR SZTUK. Początek o godz. 18.00.
Tym razem w DK zagości tajemniczy i romantyczny demon sztuki, kryjący się we wszelkich przejawach nasze- go życia i we wszystkich wiel- kich dziełach sztuki.
Fotografie Marka Trzecia- ka, Michała Ludwiczaka i Macieja Duczyńskiego, fla- menco Agnieszki Korbel, ob- razy Niny Kontny–Łomozik, Marzeny Zyglindy Kuczery i Emilii Wąż – to dar od Boga, wyraz miłości do wszystkich i wszystkiego, co nas otacza.
W programie: prezentacja diaporam Marka Trzeciaka i Michała Ludwiczaka – sala widowiskowa, – pokaz tańca flamenco w wykona- niu Agnieszki Korbel – sala widowiskowa, – wernisaż
56 zł za odczyt, fakturowanie i windykację? Radna PO uważa, że opłata może być niższa.
Czy płacimy PWiK za niepotrzebne konta bankowe?
Duende – Wieczór Sztuk
wystawy fotografii Macieja Duczyńskiego pt. Bezkolor – Galeria Drugiego Planu, – finisaż wystawy fotografii Marka Trzeciaka i Micha- ła Ludwiczaka pt. Złotem malowane, utkane z błękitu – Galeria Fotografii DeKa,
– wernisaż wystawy malar- stwa pt. 3 (g)RACJE. Razem w pracy... i na wystawie – Nina Kontny–Łomozik, Marzena Zyglinda Kucze- ra, Emilia Wąż – Galeria Kolumnowa.
(opr.pm)
Prezydent odwiedził stulatkę
Kolejna rybniczanka skoń- czyła 100 lat. W środę, 24 sierpnia ten piękny jubile- usz urodzin obchodziła Anna Kocur. Z tej okazji w odwie- dziny do solenizantki wybrał się prezydent Rybnika Adam Fudali. Prezydent w imieniu mieszkańców miasta przeka- zał życzenia oraz tradycyjnie kwiaty i upominki. Uroczy- stość odbyła się Miejskim Domu Pomocy Społecznej, w którym od 2005 roku mieszka pani Anna. Warto dodać, że dla ośrodka było to pierwsze tego typu wydarzenie. Anna Kocur, od urodzenia miesz- ka w Rybniku, nigdy nie wyszła za mąż, a swoje życie poświęciła innym – najpierw rodzeństwu, a później ich dzieciom. Do dziś jest osobą bardzo pogodną i życzliwą.
Ulubione zajęcia Jubilatki to wciąż jeszcze śpiewanie oraz… jedzenie słodyczy. W
tej chwili w Rybniku jest sze- ściu 100–latków (5 kobiet i 1 mężczyzna), ponadto jedna 103–latka (kobieta), a dwie osoby skończyły 104 lata
(1 kobieta i 1 mężczyzna).
Pani Annie Kocur życzymy zdrowia, uśmiechu i przeży- cia jeszcze wielu pięknych
chwil. (ska)
FOT. LUCYNA TYL
Odwiedziny prezydenta były dużym wydarzeniem dla jubilatki
FOT. MATERIAŁY PRASOWE
Tygodnik RYBNICKI • wtorek, 30 sierpnia 2011 r.
aktualności 5
REKLAMA
Bardzo ciekawie zapowia- dają się w Rybniku wybory do senatu. Na start nie zdecy- dował się Adam Fudali, obec- ny prezydent miasta. Inną decyzję podjął były prezydent
– Józef Makosz, który ogłosił, że wystartuje w najbliższych wyborach parlamentarnych.
W kampanii wyborczej bę- dzie mu pomagał m.in. Marek Jędrośka, który startował w
ubiegłorocznych wyborach na prezydenta Rybnika.
Józef Makosz był prezyden- tem Rybnika w latach: 1990–
–1998. Urodził się w 1952, z wykształcenia jest romani-
stą. Przez wiele lat uczył ję- zyka francuskiego w Liceum Ekonomiczno–Usługowym w Rybniku. Był jednym z założycieli „Solidarności” w Rybniku wśród rybnickich
nauczycieli w 1980 roku i Przewodniczącym Miejskiej Komisji Koordynacyjnej NSZZ „Solidarność”.
O fotel senatora w Rybniku powalczą także: Bogusław
Biegesz (ODS), Antoni Mo- tyczka (PO), Tadeusz Grusz- ka (PiS), Paweł Polok (RAŚ), Barbara Pruszkowska bądź Jerzy Markowski (SLD).
(pm)
Tauron przejmuje Vattenfalla
Tauron Polska Energia przejmuje od Vattenfall AB jej spółkę zależną – Górnośląski Zakład Elektroenergetycz - ny S.A. (GZE). Obie spółki podpisały umowę sprzedaży 99,98 proc. akcji GZE. Cał - kowita wartość transakcji wynosi 4,6 mld zł.
– Tego typu transakcje prze- prowadzone na zasadach czysto biznesowych to dobry znak, że spółka tak ważna dla polskiej gospodarki potrafi skorzystać z pojawiającej się na rynku możliwości zwięk- szenia swojej wartości – po- wiedział Aleksander Grad,
Minister Skarbu Państwa.
– Przejmując te aktywa wyko- rzystujemy okazję, która po- jawiła się na polskim rynku energetycznym. Możliwość integracji infrastruktury dys- trybucyjnej na południu Pol- ski, gdzie głównie koncentruje się nasza działalność, jest dla nas korzystna – stwierdził Da- riusz Lubera, prezes zarządu Tauron Polska Energia S.A.
Dodał również: – Zyskujemy aktywa, które uzupełnią naszą działalność i pozwolą wyge- nerować dodatkową wartość w postaci większego bezpie- czeństwa dla naszych obec-
nych i potencjalnych klientów, know–how i lepszy dostęp do dużego i chłonnego rynku Górnego Śląska – tłumaczył prezes. Przejęcie GZE pozwo- li Tauronowi stać się kluczo- wym dystrybutorem energii na terenie Polski południowej.
Dzięki tej transakcji wzrośnie także liczba klientów końco- wych oraz wolumen dystrybu- owanej i sprzedawanej energii elektrycznej. Grupa Tauron spodziewa się, że transakcja będzie dodatkowo źródłem synergii wynikających z inte- gracji nabytych aktywów.
(pm)
T
auron Polska Energia SA jest spółką holdingową w grupie kapitałowej, która zaj- muje się wydobyciem węgla, wytwarzaniem, dystrybucją i sprzedażą energii. Grupa obejmuje swoim działaniem 17 proc. powierzchni kraju, zatrudnia ok. 27,8 tys. osób i jest jednym z największych podmiotów gospodarczych w Polsce. Zysk netto Grupy Tauron wyniósł w ubiegłym roku blisko 1 mld zł przy przy- chodach ze sprzedaży na po- ziomie 15,4 mld zł.W skład Grupy TAURON
wchodzą m.in. Południowy Koncern Węglowy SA, Połu- dniowy Koncern Energetycz- ny SA, Enion SA, EnergiaPro SA, TAURON Sprzedaż sp. z o.o., TAURON Obsługa Klien - ta sp. z o.o., Elektrownia Sta- lowa Wola SA, EC Tychy SA, Elektrociepłownia EC Nowa, PEC Katowice SA, PEC w Dą- browie Górniczej oraz TAU - RON Ekoenergia sp. z o.o.
V
attenfall jest jednym z największych w Europie producentów energii elek- trycznej i największym pro-ducentem energii cieplnej.
W 2010 r. skonsolidowana sprzedaż Grupy wyniosła 214 mld koron szwedzkich. GZE, przejęty przez Vattenfall w 2001 r., jest jednym z kluczo- wych graczy na polskim ryn- ku energii elektrycznej oraz największym dostawcą elek- tryczności na Górnym Śląsku pod względem wolumenu.
GZE ma 1,1 mln odbiorców końcowych. W 2010 r. GZE dystrybuował 11TWh oraz sprzedał 6 TWh energii elek- trycznej.
Józef Makosz chce do senatu
Jeszcze tylko dwa dni trwa głosowanie w ra- mach konkursu Najlepsza Przestrzeń Publiczna Wo - jewództwa Śląskiego. Za - chęcamy do głosowania na halę widowiskowo–sporto - wą wraz z pływalnią krytą w Rybniku–Boguszowi - cach.
Aby oddać swój głos, na- leży na stronie internetowej konkursu: www.slaskie.pl/
npp wybrać trzy najlepsze propozycje i przyznać im od-
powiednio 3, 2 lub 1 punkt, a następnie potwierdzić swój głos przez e–mail.
Wśród osób biorących udział w głosowaniu rozlo- sowane zostaną atrakcyjne nagrody rzeczowe. Wyniki głosowania internautów nie mają wpływu na werdykt jury, które przyzna nagro- dy i wyróżnienia marszałka województwa śląskiego w trzech kategoriach: urbani- styka, architektura i rewita-
lizacja. (r)
Wybierz najlepszą przestrzeń publiczną
������������������������������������������
„Kamrad” (z niem. „Kame- rad” = „towarzysz”) to nazwa nowych, trójkołowych rowe - rów, jakie od kilku tygodni składane są w Kuźni Raci - borskiej.
Pojazd został skonstruowany głównie z myślą o osobach starszych, mających problemy zdrowotne (urazy kręgosłupa, schorzenia kończyn dolnych) w celu uła- twienia im poruszania się po miejskich drogach.
Impulsem, który zainspirował Pawła Ma- chę – pomysłodawcę projektu, do spro- wadzenia tego typu roweru w nasze oko- lice był stan zdrowia pani Magdaleny Mo- tysek, który nie pozwalał jej na sprawne poruszanie się o własnych siłach. – Dzięki temu rowerowi mogę niemal w każdej chwili się zatrzymać i odpocząć, w ogó- le z niego nie schodząc. Do czasu, gdy poruszałam się na dwóch kołach, było to utrudnione, zwłaszcza przy moich dolegli- wościach, jakimi są bóle w biodrach i ko- lanach. Trzeba było z roweru zeskoczyć, szczególnie w chwili, kiedy zbliżałam się do skrzyżowania ulic. Dzięki trzem kółkom mogę się zatrzymać, nie schodząc z rowe- ru – przekonuje pani Magdalena.
Importerem trójkołowców jest firma „Tra- de J. Macha”, a osobą, która zajmuje się sprzedażą oraz częściowo montażem ro- werów jest Łukasz Kubacki. Trójkołowiec
„Kamrad” wyposażony jest w dwa koszy- ki (mały z przodu i duży z tyłu), sześcio-
biegową przerzutkę „Shimano”, światełka odblaskowe oraz lampki ledowe. Rower można zmontować samemu, dzięki po- mocy znajomego lub poprosić o złożenie pojazdu w warsztacie firmy (odbiór we własnym zakresie). Rowery dostępne są w czterech kolorach: czarnym, czerwo- nym, niebieskim i srebrnym. Cena pro- mocyjna pojazdu wynosi 1350 złotych.
Warto dodać, że „Kamrad” to rower, na którym senior będzie bardziej bezpieczny.
Pozwala na uniezależnienie się od pomo- cy z zewnątrz. Nie trzeba czekać na wnuka lub syna, czy córkę, aby zrobić ciężkie za- kupy lub zebrać plony z działki. Prócz do- jazdu do sklepu czy kościoła, może służyć jako przyrząd do gimnastyki dla starszych osób. Z kolei ruch pomaga w rehabilitacji i daje szansę osobom na co dzień pozo- stającym w domu ze względów zdrowot- nych, na aktywne poruszanie się po oko- licy. – Dziś z perspektywy kilku miesięcy mogę powiedzieć, że nie zamieniałabym tego pojazdu na żaden inny – kończy pani Magdalena Motysek.
Zainteresowani nabyciem trójkołowego roweru, proszeni są o kontakt telefonicz- ny. Prosimy dzwonić pod numer +48
500-55-44-36. (as)
Magdalena Motysek już od kilkunastu miesięcy z powodzeniem porusza się trójkołowcem po okolicy.
TEKST SPONSOROWANY
Spółdzielnia Mieszkaniowa Orłowiec
w Rydułtowach przy ul. Mickiewicza 21 Ogłasza przetarg ustny nieograniczony (licytacja) na najem lokalu użytkowego:
SM
Rydułtowy, os. Orłowiec 79 A pow. użytkowa 23,31 m².
Cena wywoławcza stawki eksploatacyjnej 10,80 zł/m²/m-c + VAT miesięcznie, należne wadium 600,00 zł. Cena wywoławcza nie uwzględnia pozostałych opłat czynszowych.
Przeznaczenie – działalność dowolna, zgłoszona do protokołu komisji.
Rydułtowy, os. Orłowiec 69 H pow. użytkowa 16,54 m².
Cena wywoławcza stawki eksploatacyjnej 10,80 zł/m²/m-c + VAT miesięcznie, należne wadium 600,00zł. Cena wywoławcza nie uwzględnia pozostałych opłat czynszowych.
Przeznaczenie – działalność dowolna, zgłoszona do protokołu komisji.
Przetarg odbędzie się w dniu 8.09.2011 r. o godz. 10.00 w siedzibie Zarządu Spółdzielni Mieszkaniowej “Orłowiec” w Rydułtowach przy ul. Adama Mickiewicza 21 – sala konferencyjna.
Przystępujący do przetargu zobowiązani są do wpłacenia wadium w kasie Spółdzielni w dniu przetargu. Przystępujący do przetargu uiszcza opłatę manipulacyjną w wysokości 70,00 zł + VAT, która nie podlega zwrotowi po zakończeniu postępowania przetargowego. Wpłata wadium i opłaty manipulacyjnej jest warunkiem przystąpienia do przetargu.
Wadium podlega zaliczeniu na poczet czynszu osobie, która przetarg wygra.
W przypadku kiedy osoba wygrywająca przetarg uchyli się od podpisania umowy w ciągu 7 dni od daty przetargu traci wadium. Oferentom, którzy nie wygrali przetargu wadium zostanie zwrócone bezpośrednio po zakończeniu przetargu w kasie Spółdzielni.
Do wglądu komisji wymagane są dowody osobiste, dowody wpłaty wadium i opłaty manipulacyjnej. Lokal można oglądać w dniu 6.09.2011 r.
w godz. 9.00 – 10.30 oraz w dniu 7.09.2011 r. w godz. 13.00 – 14.30 . Spółdzielnia zastrzega sobie prawo odwołania przetargu bez podania przyczyny. W przetargu nie mogą brać udziału osoby, które posiadają zobowiązania w stosunku do Spółdzielni.
Jest możliwość zapoznania się z regulaminem przetargu oraz uzyskania informacji w Siedzibie Spółdzielni pok. nr 2 lub telefonicznie: 32 739 83 10 – 12 wew. 101.
Pięciolatka zginęła pod kołami
Według informacji zebranych przez wydział ruchu drogowe- go Komendy Miejskiej Policji w Rybniku 38–letnia rybni- czanka kierująca fiatem pun- to, która śmiertelnie potrąciła 5-letnią dziewczynkę nie była pod wpływem alkoholu. Dziec- ko będąc pod opieką matki, wtargnęło na jezdnię. Policjan- ci na razie nie chcą udzielać informacji na temat przyczyn
wypadku. Sprawę bada ryb- nicka prokuratura. – Na razie nie chcemy się wypowiadać na temat przyczyn, śledztwo jest w toku – tłumaczy mł.
asp. Ryszard Czepczor, szef wydziału ruchu drogowego KMP Rybnik. Przypomnij- my, że do wypadku doszło po godzinie 16.00 na ul. Przemy- słowej w rybnickiej dzielnicy Paruszowiec–Piaski. Potrąco- na 5–latka zmarła w skutek odniesionych obrażeń.
(ska), (acz)
W środę kilka minut po godzinie 16.00 na ulicy Przemysłowej w rybnickiej dzielnicy Paruszowiec doszło do tragedii. Nie żyje pięcioletnie dziecko.
Okoliczności tragedii badają policjanci i prokuratura
FOT. KMP RYBNIK
Tygodnik RYBNICKI • wtorek, 30 sierpnia 2011 r.
6 aktualności
WWW
.
MAAX.
PL CENYZAWARTEWREKLAMIENIESTANOWIĄOFERTY WROZUMIENIUPRZEPISÓWKODEKSUCYWILNEGOPARKING GRA TIS !!!
WWW.2 4L
ASTM
INUTE.
PL INFOLINIA:80 1 00 0 34 9
CENTRUM PODRÓŻY ZAPRASZAMY Racibórz, Dw. PKP tel. 32 4190268 Rybnik, 3–go Maja 9/1 tel. 32 4230660 Katowice, Słowackiego 41 tel. 32 2530024
PA RK IN G GR AT IS NA H AS ŁO „N OW IN Y”
NA JTA ŃS ZA GR EC JA !! ! AP AR TA ME NT Y A UT OK AR EM Lep tok aria JAN IS
03-14.09 za 599 złLep tok aria BL UE DRE AM
12-23.09 za 599 złLep tok aria HO US OLI MP
21.09-02.10 za 549złNei Po ri S TEL IOS
21.09-02.10 za 499 złSU PE R WY CI EC ZK I Lou rde s o La S ale tte
10-17.09 za 1549 złPłn . W łoch y i L azu row e W ybr zeż e
10.09 - 18.09 za 1525 złPie lgrz ym ka do Rzy mu
10-18.09 za 1959 złFat ima z S ant iag o D i Co mp ost ella
10-25.09 za 2745 złTU RC JA EG EJ SK A LA ST M IN UT E Sem era Ha lici 3*+ All
7 dni od 05.09 za1557 złSun Ma ris B ella ma re 4 * A ll
7 dni od 05.09 za1657 złBlu e B ay’ s 3* All
7 dni od 06.09 za1697 złOm er V illa ge 4* All
7 dni od 06.09 za 1997 złEph esu s Pr ince ss 4 *+ All
7 dni od 06.09 za2297 złREKLAMA
Wielu z nas, idąc na spacer, podziwia pięk- no polnych kwiatów i przygląda się skąpa- nym w słońcu łąkom i polom. Adam Ochojski z Rybnika posunął się o krok dalej. W swoim rękodziele stara się zachować kolory lata i kwiatów.
Pan Adam mieszka w dziel- nicy Maroko–Nowiny i od
lat zajmuje się tworzeniem kompozycji kwiatowych w formie obrazków–zielników.
– Nie ma mowy o stworzeniu dwóch identycznych. Wiele razy już próbowałem i się nie udało, bo albo zabraknie ja- kiegoś kwiatka, inaczej ułoży się roślinka itd. Każdy obra- zek jest więc unikatowy – wy- jaśnia twórca. – Do tego typu pasji zainspirowała mnie Te- resa Paleczna, siostra Piotra, od której dostałem właśnie taką wyklejankę umieszczo- ną jako dedykację w książce.
Do tworzenia kolorowych obrazów letniej flory wyko- rzystać można w zasadzie każdy chwast. Często ludzie pytają, czy kwiaty zachowują swoje kolory. Mam w mojej kolekcji egzemplarze sprzed 7 lat i mogę zapewnić, że nie wyblakły – tłumaczy Adam Ochojski.
Każdy może spróbować Jak zapewnia rybnicki twórca, jego obrazki powę- drowały już do wielu in- nych krajów. – Mam wielu
Dom Kultury w Rybni- ku–Niedobczycach po raz kolejny zorganizował akcję
„Lato w mieście”. W tym roku wzięło w niej udział 50 dzieci w wieku 8–15 lat.
W ramach akcji uczestnicy m.in. wspinali się na ściance w Niedobczycach, kilkakrot- nie odwiedzili basen „Ruda”, zwiedzali wieżę widokową kopalni „Ignacy” w Niewia- domiu oraz rodzinny park
atrakcji w Rybniku–Kamie- niu. Największą atrakcją była jednak wycieczka do Ojcowa, która odbyła się w piątek 19 sierpnia. Dzieci czekały na nią dość długo, bo w pierwot- nym terminie, 22 lipca, aura nie pozwoliła jej zrealizować.
Na szczęście w drugim ter- minie nic nie przeszkodziło uczestnikom „Lata w mieście”
zwiedzać Ojcowski Park Na-
rodowy. (pm)
Wizyta w parku atrakcji w Rybniku Ścianka wspinaczkowa w Niedobczycach
Wspinaczki, basen i park atrakcji
Założyciel rybnickiego PTTK dzisiaj zajmuje się tworzeniem pięknych kompozycji z powszechnie spotykanych roślin
Przyroda to jego miłość
Ojciec artysty – Brunon Ochojski – zasłużył się podczas powstań.
Na zdjęciu podczas przejęcia Rybnika przez wojska Polskie (w centrum). Na fotografii także działacze Maksymilian Iksal i Walenty Klama (z prawej).
znajomych za granicą, do których wysłałem już moje prace. Problem przyszedł, kiedy chciałem przesłać pa- miątkę koledze, który miesz- ka w Australii. Okazało się, że mój obrazek musi zostać poddany badaniom lub zniszczony. Australijczycy są wyczuleni na nowe ga- tunki, przybywające na ich kontynent, a w mojej pracy mogły znajdować się nasio- na – wspomina artysta. Jak zapewnia pan Adam, two- rzeniem podobnych zielni- ków może zająć się każdy z lekkim zacięciem artystycz- nym. – Trzeba najpierw ze- brać materiał w postaci liści i kwiatów, później ususzyć go w książkach (mi poma- ga poezja Puszkina), a w zi- mie, kiedy jest więcej czasu, można się bawić w lepienie.
Utworzenie jednego obraz- ka zajmuje ok. 3–4 godziny, lub więcej w zależności od wielkości – stwierdza Adam Ochojski. Piękną pamiątką są również kwiatowe dedy- kacje umieszczone w książ- kach. Wykonuje się je w ten sam sposób, co zielniki w ramkach.
Bogata historia
Ciekawą postacią był rów- nież ojciec rybnickiego ar-
tysty, Brunon Ochojski. Był dowódcą 6. kompanii z Dru- giego Batalionu 4. Rybnic- kiego Pułku Powstańczego podczas III Powstania Ślą- skiego. Kompania walczyła w powstaniu w okolicach Raciborza. W archiwum Adama Ochojskiego są jesz- cze zdjęcia z lipca 1922 roku, kiedy Rybnik był przejmo- wany przez polskie wojska.
Na zdjęciach widoczne są
udekorowane ulice i rynek oraz plebiscytowi działacze.
Przez zasługi i zamiłowania ojca, pan Adam po wojnie zaangażował się w ruch har- cerski. Później wraz z kolega- mi założył rybnicki oddział PTTK. Dzięki temu zaanga- żował się m.in. w ochronę przyrody. Za jego sprawą Rybnik zdobył 7 pomników przyrody. Są to trzy drzewa i cztery głazy narzutowe. (ska) Adam Ochojski z dumą prezentuje swoje prace
Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa w Raciborzu
ul. Słowackiego 55, 47-400 Racibórz
ogłasza przetarg na najem pomieszczeńz przeznaczeniem na skrypciarnię z drobnymi usługami.
Kontakt: tel. 32-415-50-20 w. 139
lub www.pwsz.raciborz.edu.pl (zamówienia publiczne).
pustaki
PUSTAKI
ŻUŻLOWO–
–CEMENTOWE
Rybnik Golejów
tel. 032 42 655 37, 0502 279 788 www.pustak.com.pl, biuro@pustak.com.pl
Największy portal informacyjny
w regionie
RADIO TAXI „ROW”
RYBNIK WODZISŁAW ŻORY
032 42 44 444
BEZPŁATNE ZAMAWIANIE TAKSÓWEK Z TELEFONÓW STACJONARNYCH I Z AUTOMATÓW BEZ UŻYCIA KARTY0800 22 82 82
Zamów taksówkę SMS–em lub zadzwoń Zamów taksówkę SMS–em lub zadzwoń
609 053 007
Tygodnik RYBNICKI • wtorek, 30 sierpnia 2011 r.
aktualności 7
REKLAMA
Firma DUFAŁ oferuje kompleksowe usługi usuwania wgnieceń karoserii samochodowych rewolucyjną metodą, która pozwala idealnie odtworzyć stan blacharki samochodu bez ponownego lakierowania, co nie jest możliwe przy użyciu klasycznych technik blacharskich oraz lakierniczych. Pro- ces przywracania pierwotnego kształtu przeprowadzany jest przy użyciu specjalistycznych narzędzi, dzięki którym deformacja jest likwidowana.
Wgniecenie stopniowo i precyzyjnie wypychane jest od wewnętrznej strony uszkodzenia, specjalnie do tego przeznaczonymi narzędziami, dzięki temu nie zostaje naruszona oryginalna powłoka lakieru. Naprawiając uszkodzony element tradycyjnymi metodami istnieje ryzyko, iż po malowa- niu będzie miał inny odcień. Stosując technologię PDR masz pewność, że zostanie zachowany oryginalny kolor, a blacha nie zostanie obciążona szpachlą. Efekt:
• powierzchnia karoserii jest gładka i nie dochodzi do załamywania światła;
• koszt naprawy nie przekracza 50% ceny blacharki i lakierowania;
• czas naprawy jest znacznie krótszy niż w tradycyjnych naprawach blacharsko lakierniczych;
• 100% skuteczności.
Odśwież swój samochód i zadbaj o jego idealny wygląd. Zapraszamy!
Jesteśmy jedną z nielicznych firm w Polsce wykonujących tego typu usługi.
Działamy w Polsce jak i poza granicami kraju.
Więcej informacji uzyskacie Państwo na naszej stronie internetowej www.dufal.pl – prezen- tujemy tam w sposób szczegółowy naszą ofertę, jak również udostępniamy bogatą galerię zdjęć przedstawiających efekty naszej pracy. Możecie Państwo przekonać się w jaki sposób przywracamy fabryczny stan elementom, które pozornie wydawały się nie do naprawienia.
W zakładce „referencje” prezentujemy opinie m.in. klientów, autoryzowanych salonów i za- ufanych partnerów, którzy skorzystali z naszych usług i są najlepszą promocją jakości i rzetel- ności naszej firmy.
Zapraszamy na oględziny uszkodzeń w naszym warsztacie w Katowicach w godzinach otwar- cia. Jeśli chcą Państwo zaoszczędzić czas – istnieje również możliwość oszacowania szkody na podstawie nadesłanych do nas zdjęć drogę e-mailową.
Serwis/Warsztat
40 – 606 Katowice, ul. Kolejowa 59 – naprzeciw salonu Toyoty czynne: poniedziałek – piątek 8.00-17.00, sobota 9.00-13.00 Telefon: +48 505 532 607, Email: info@dufal.pl
Już wkrótce powstanie placówka w okolicach Rybnika dla klientów z tamtych rejonów.
Telefon: +48 505 532 607, Email: info@dufal.pl www.dufal.pl
Henryk Wolnik od prawie 20 lat tworzy gitary dla najlepszych muzyków świata.
W tym roku przyjechał do Lysek, gdzie na Magii Rocka wystąpił zespół jego syna.
Muzyka łączy narody
Zespól Endokard w składzie Franz Brennecke, Thomas
Sciermoch, menadżer i twórca gitar Henryk Wolnik oraz jego syn Michael.
Tegoroczna Magia Roc- ka w Lyskach stała się festiwalem międzyna- rodowym. Wszystko za sprawą zespołu Endo- kard, który na Magię przyjechał z Niemiec.
Zespół został zaproszo- ny przez wójta Lysek Grze- gorza Gryta, który jest wieloletnim przyjacielem menadżera zespołu Henry- ka Wolnika. – Znamy się od młodzieńczych lat, kiedy ra- zem graliśmy. Zanim jeszcze powstała Magia Rocka, snu- liśmy plany, aby w Lyskach odbywały się koncerty roc- kowe. Teraz, kiedy patrzę na dużą scenę i tłum publicz- ności kręci się łezka w oku – mówi Henryk Wolnik, któ- ry przed dwudziestu laty był mieszkańcem Lysek. Obec- nie mieszka w niemieckim Leverkusen, gdzie zajmuje się m.in. tworzeniem gitar elektrycznych i basowych, które zdobywają uznanie w coraz szerszych kręgach muzycznych. – Cały czas wprowadzam do moich
konstrukcji ulepszenia, ale również każdy może zamó- wić sobie instrument we- dług własnego uznania. Jest do wyboru szereg drzew, także egzotycznych, wiele rodzajów elektroniki oraz efektów. Każdy może wymy- ślić sobie gitarę, która będzie dla niego idealna – wyjaśnia Henryk Wolnik.
Najpierw były Lyski Gitary byłego mieszkań- ca Lysek można usłyszeć m.in. w USA, Senegalu, Nowej Zelandii i oczywi- ście w Polsce i Niemczech.
– Jestem przekonany, że fe- stiwal Magia Rocka będzie się dalej rozwijać i będą w Lyskach gościć również w przyszłości artyści z zagra- nicy. W Niemczech pięć- dziesiąt lat temu powstał festiwal Street Life, gdzie z początku grało parę zespo- łów. Dzisiaj są to trzy wiel- kie sceny i przewija się tam ponad 20 tysięcy widzów.
Warto zainwestować w pol- sko–niemieckie przyjaźnie i zacząć współpracę z zespo- łami, aby zakopać pewne- go rodzaju nienawiść, która
szczególnie drzemie jeszcze w starszych obywatelach, którzy pamiętają czas woj- ny. Między młodymi ludź- mi tego już praktycznie nie ma. Z Polski przyjeżdżają studenci, którzy później do- rabiają sobie w jakichś za- kładach i często, nie umiejąc się dogadać, tworzą zgrane zespoły i przyjaźnie z Niem- cami – tłumaczy menadżer Endokardu. W zespole gra m.in. jego syn, który po ojcu odziedziczył talent do gitary basowej.
Najważniejsze emocje Zespól śpiewa w języ- ku niemieckim. – Uznali, że warto tak zrobić, aby w swoim kraju zdobyć pewną renomę. Wygrali ostatnio parę festiwali dla zespołów, które nie mają jeszcze kon- traktów wydawniczych.
Dzięki temu udało się na- grać klip do utworu „Schuld und Suehne”. Zawsze mó- wię chłopakom, aby byli na scenie sobą i naprawdę wi- dać w koncertach przekaz emocji. Nawet jeśli ktoś jest najszybszym gitarzystą na świecie, a na koncercie stoi
jak mumia, nie ma to żad- nego przekazu. Ważne, aby zarazić publiczność swoimi emocjami, a wtedy ona to doceni – stwierdza artysta.
Nazwa zespołu powstała spontanicznie, ale jest bar- dzo wymowna. – Oznacza wewnętrzną tkankę serca człowieka (w języku pol- skim określaną mianem wsierdzia – przyp. red), czyli tego, co utrzymuje nas przy życiu – mówią muzycy.
Najlepsze gitary
Henryk Wolnik jest znany w niemieckim środowisku rockowym, dzięki współ- pracy z wieloma zespołami oraz dzięki produkcji gitar.
Dzięki temu również ze- spół Endokard może grać na najlepszym sprzęcie.
– Zaczynałem 20 lat temu, kiedy jeszcze w Polsce ma- lowałem moje pierwsze gitary, z czarnych na bia- łe i odwrotnie. Później w Niemczech, nawet mając najlepszy sprzęt, człowiek po jakimś czasie uznaje, że wszystko ma swoje minusy.
Tak się zrodziło to, że przy- chodzili do mnie muzycy,
którym robiłem naprawy gitar i tuning. Później ktoś rzucił pomysł, abym sygno- wał moje gitary własnym logo i tworzyć autorskie konstrukcje. Dzisiaj jest to łatwe. Można poszukać ja- kie materiały są dostępne na rynkach całego świata, czego użyć, aby instrument był bardziej funkcjonalny i lepiej brzmiał. Wszystko opiera się na eksperymen- tach i szukaniu dziur w ca- łym, aby jeszcze bardziej udoskonalać zarówno elek- tronikę, jak i wygląd gitary – tłumaczy Henryk Wol-
nik. W zespole Endokard wszyscy muzycy grają na gitarach Wolnika. – To dla nas wielkie udogodnienie, że możemy tworzyć naszą muzykę na gitarach taty, na których jednocześnie gra wielu znakomitych mu- zyków na świecie – mówi Michael Wolnik, który w Endokardzie gra na basie.
Muzycy zapewniają, że na pewno jeszcze zjawią się na Magii Rocka, aby zapre- zentować swoją twórczość, którą publiczność przyjęła bardzo ciepło.
Szymon Kamczyk
FOT. SZYMON KAMCZYK
