• Nie Znaleziono Wyników

Tygodnik Rybnicki. R. 2, nr 35 (42)..

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Tygodnik Rybnicki. R. 2, nr 35 (42).."

Copied!
32
0
0

Pełen tekst

(1)

CMYK CMYK

NEWS

Wtorek 28 sierpnia 2007 r.

Za głód, za krew

Rybniccy kombatanci uczczą pamięć ofiar drugiej woj- ny światowej. Uroczystości rozpoczną się już 31 sierpnia.

O godz. 11.45 na parkingu przed bramą cmentarza komu- nalnego, od strony ul. Kotucza, odbędzie się zbiórka uczest- ników. W samo południe planowane jest przejście pod po- mnik Powstańców Śląskich. Tam, po uczczeniu pamięci poległych za Ojczyznę, złożone zostaną kwiaty na mogile Żołnierzy Września oraz pod tablicą Ofiar Katynia. (acz)

24) Królowa letnich

ogrodów

W Rybnickim Centrum Kultury zapachniało daliami i mieczykami

10) Chleb pełen

miłości

Rolnicy z Radziejowa i Popielowa dziękowali za tegoroczne plony

REKLAMA

Skuteczne rozwiązania reklamowe!

60 000 wizyt miesięcznie, 2000 wizyt dziennie

Zadzwoń: tel. (032) 415 47 27 w.34, mk@nowiny.pl

3) Poidełko ze szczupakiem

Brzydki parking w centrum zamieni się w uroczy skwe-

rek. I co na to kierowcy?

POWRÓT DO SZKOŁY

W AUCHAN RACIBÓRZ

Nr 35 (42) rok II ISSN 1896-8163 Nr indeksu 22491X Cena 1 zł nowiny.pl

w NUMERZE

Długie żądła szerszeni

Groźne owady paraliżują pracę rybnickich strażaków. W tym roku zgłoszeń jest wyjątkowo dużo. Strona 19

INTERWENCJE

ZAPROSZENIE

Kaduceus i Glayzy

Muzyczne Trendy Pogranicza – to nazwa festiwalu, któ- ry po raz pierwszy wspólnie organizują Dom Kultury w Chwałowicach i podobna placówka w Dolnym Beneszo- wie. Pierwszy z festiwalowych koncertów odbył się po czeskiej stronie granicy. Natomiast w sobotę, 1 września, zapraszamy na kolejną imprezę. Na scenie rybnickiego kampusu wystąpią zespoły: Miktam, Custom Choices, Ne- kuř Toho Tygra, Ssoy el Viento, Kaduceus, Glayzy, Edi San- chez and The Latin Lovers Band i Sound Sabotage. Począ- tek koncertu o godz.16.00. Wstęp wolny. (bea)

Czekamy w dzielnicy

ZAPROSZENIE

Jak co tydzień czekamy na naszych Czytelników w dzielni- cach. W tym tygodniu we wtorek, w godzinach od 10.00 do 14.00 zapraszamy do remizy OSP w Grabowni. W przyszłym tygodniu (4 września) spotkamy się z Państwem w dzielnicy Kłokocin. Podzielcie się z nami Waszymi radościami i smut- kami. Opowiedzcie o swoich problemach. (bea)

NIE!

HIPERMARKET?

Około tysiąca mieszkańców Rybnika podpisało się pod protestem przeciwko budowie kolejnego hipermarketu w centrum miasta.

Część radnych twierdzi, że chodzi o Auchan.

WIĘCEJ NA STRONIE 5WIĘCEJ NA STRONIE 5

FOT. KUBA MORKOWSKI

(2)

2

Tygodnik RYBNICKI • wtorek, 28 sierpnia 2007 r.

REKLAMA

Z DRUGIEJ STRONY

Kodeks Dobrych Praktyk Wydawców Prasy Izba

Wydawców Prasy

n Redakcja: 47–400 Racibórz, ul. Zborowa 4, tel. 032 421 05 10 e–mail: rybnik@nowiny.pl, nowiny.pl

n Redaktor naczelna: Iza Salamon, izis@nowiny.pl (600 081 663) n Dziennikarze: Adrian Czarnota, a.czarnota@nowiny.pl (508 295 448) n Reklama: Wojciech Ostojski, wostojski@nowiny.pl (600 081 664) n Redakcja techniczna: Jurek Oślizły, jo@nowiny.pl

n Portal nowiny.pl: Paweł Okulowski, portal@nowiny.pl n Wydawca: Wydawnictwo Nowiny Sp. z o.o.

n Dyrektor Wydawnictwa Prasowego: Katarzyna Gruchot n Druk: PRO MEDIA, Opole

© Wszystkie prawa autorskie do opra co wań graficznych reklam zastrzeżone • Mate- riałów niezamówionych nie zwracamy • Za treść ogłoszeń, reklam i tekstów płatnych redakcja nie ponosi odpowiedzialności.

TELEFON INTERWENCYJNY

0 600 081 663

Rybnickie Centrum Stolarki Budowlanej

Tel. (032) 42-44-066, 42-44-067, www.rcsb.pl

Rybnik ul. Zebrzydowicka 152

Bramy garażowe:

uchylne, segmentowe, rolowane, przesuwne

Bramy przemysłowe:

segmentowe, rolowane, harmonijkowe, szybkobieżne

Napędy i sterowania

do bram garażowych,

wjazdowych i przemysłowych

LETNIA PROMOCJA!

Miał innych zarazić prawością

Felieton

Pewien Koń, bohater wiersza Gałczyńskiego przybył na próbę ge- neralną satyrycznego programu i… zobaczywszy na scenie namalo- waną trawę, „… skoczył i trawę zjadł”. Bo zwierzęta wszystko biorą na serio, nie uznając czegoś takiego jak litentia poetica (czyt. licencja poetika, czyli poetycka, artystyczna umowność) metafora czy abs- trakcja. Podobnie małe dzieci.

Czteroletni Wojtuś pobiegł do sąsiadki mieszkającej na piętrze, by ją ostrzec: – Niech pani się dobrze zamknie, na dwa zamki i jeszcze na łańcuch!

– A dlaczego? – dziwi się sąsiadka.

– Bo w górze najwięcej kradną – odpowiada malec, który prawdo- podobnie dosłownie potraktował wypowiedzi rodziców i ich gości o kradzieżach na... „górze”.

Czasem chcielibyśmy tych (miejmy nadzieję - nielicznych) sko- rumpowanych nawrócić, sprowadzić na drogę cnót obywatelskich.

A najlepszy jest zawsze dobry wzór osobowy. Tylko, że nigdy nie wia- domo, czy jednostka zdoła wpłynąć na ogół, czy stanie się odwrotnie.

Pewien górnik z Gorzyc, oddał swego syna Alojza do gimnazjum w Warszawie, żeby pomiędzy gorolami nauczył się poprawnie mówić po polsku, a nie „yno godać”. Po roku cała klasa godała po śląsku, razem z Alojzikiem, któremu to miastowe mówienie dalej nie wy- chodziło. W rywalizacji pomiędzy ogółem a jednostką zwyciężyła osobowość Alojzika, a więc jednostka.

Znałam młodego dobrze się zapowiadającego człowieka. Był grun- townie wykształcony i wciąż się dokształcał. Sumienny, otwarty na nowe doświadczenia, niepospolicie prawy. Marzyłam, by taki rzetel- ny człowiek z prowincji zaszedł daleko, wysoko, żeby jego przykład świecił z góry. Ale w głębi serca obawiałam się trochę, że podzieli los innych sprawiedliwych, co to popadli w rozgoryczenie, a nawet alkoholizm.

Powiało optymizmem, gdy się dowiedziałam, że ten przyzwoity chłopak z prowincji o niewzruszonych zasadach moralnych, rzeczywiście za- szedł wysoko, piastując obecnie posadę na szczeblu ministerialnym.

Gdy tylko nadarzyła się okazja, pobiegłam na spotkanie z nim, gdy przybył w rodzinne strony. Byłam ciekawa, w jaki sposób z postawy mojego moralnego idola przenikają w szeregi urzędników centralnych takie cnoty jak przyzwoitość, merytoryczność i sprawiedliwość.

Mówił wiele na temat sztuki kompromisu i elastyczności, akcentu- jąc, że z uczciwością nie należy przesadzać, że trzeba kombinować, załatwiając służbowe sprawy w sympatycznym klimacie kawiarni, restauracji.

– Takie jest życie. Tak jest nie tylko w biznesie. Także w polityce, administracji, kulturze… – mówił, odsłaniając kulisy niektórych scen naszej rzeczywistości.

Pomyślałam o odrzucanych m.in. przez jego urząd – projektach. Po- woli docierała do mnie ta brutalna prawda, że merytoryczność tych pro- jektów na nic się zdaje, jeśli ich autorzy nie załatwiają spraw jak należy, a więc w sympatycznym klimacie kawiarni, restauracji… Mój boha- ter miał innych zarazić przyzwoitością, a nauczył się… życia. Tylko nie wiem czy się z tego cieszyć…

Dorota Nowak

reżyser Teatru Wodzisławskiej Ulicy, w 1998 r.

otrzymała tytuł Reżysera Roku w Teatrze Amatorskim

ku są po raz pierwszy. – Są tutaj wspaniałe warunki do wypoczynku i do zajęć tera- peutycznych. Jest ośrodek hipoterapii, wszyscy bierze- my także udział w organizo- wanych przez nas zajęciach dogoterapii, drzewoterapii, zajęciach plastycznych, pły- wamy też statkiem po za- Dzieci z trzech oddziałów

onkologicznych wypoczy- wały w ośrodku szkolenio- wo – wypoczynkowym w Stodołach. Pobyt nad rybnic- kim zalewem zorganizowała

„Iskierka” Fundacja na Rzecz Dzieci z Chorobą Nowotwo- rową.

Kasia ma pięć lat, buzię aniołka i włosy spięte w dwa kucyki z samych loków. Trzy lata temu zachorowała na bardzo rzadko spotykany ro- dzaj nowotworu – neurobla- stomę. – Spadło to na nas jak grom z jasnego nieba. Dzisiaj choroba została opanowana, ale walka wciąż trwa – mówi Danuta Simka z Mikołowa, mama Kasi.

Psy i spacer stateczkiem

W rybnickich Stodołach wypoczywały dzieci z trzech oddziałów onkologicznych, z Zabrza, Chorzowa i Kato- wic. Towarzyszyli im rodzi- ce, opiekunowie i terapeuci.

Nie po raz pierwszy spędzają wakacje razem. – W zeszłym roku wchodziliśmy na skał- ki pod okiem instruktorów, lataliśmy na linach jak Tar- zan – wspominają. W Rybni-

Każdy może pomóc dzieciom chorym na raka kupując nagraną przez nich płytę albo jedną z prac

Z wiatrem Nadziei do portu Zdrowie

lewie – wymienia Jolanta Czernicka, prezes zarządu

„Iskierki” Fundacji na Rzecz Dzieci z Chorobą Nowotwo- rową. „Iskierka” zorganizo- wała w czasie tych wakacji dwa tygodniowe turnusy.

Mama uczy się od córki

Wspólne wakacje mają zbawienny wpływ na zestre- sowane i obciążone chorobą rodziny. Scalają i odbudowują psychicznie, dają energię do przetrwania najtrudniejszych chwil. – Na oddziale w szpi- talu to my mobilizujemy dzie- ci do walki z chorobą. Tutaj jest nieraz na odwrót, to my od dzieci wiele się uczymy.

Ja dzięki Kasi, która uwielbia konie, przełamuję swój strach wobec tych zwierząt. To dla nas zbawienna terapia po tym co przeszliśmy i przechodzi- my – dodaje Danuta Simka

Płyta z Arturem Rojkiem

Fundacja „Iskierka” sku- pia wokół siebie całe rodzi- ny dzieci chorych na raka, a także wolontariuszy, te- rapeutów, lekarzy. Wielu ludzi, także sami rodzice, włączają się w pracę na rzecz fundacji. Organizują aukcje, starają się o sponso- rów, zbierają pieniądze na spełnienie marzeń dzieci, które są na najtrudniejszym etapie choroby. W zeszłym roku nagrana została płyta z udziałem dzieci, a także m.in. Artura Rojka. Dzisiaj płyta ta jest cegiełką na rzecz fundacji. Można ją kupić za pośrednictwem strony in- ternetowej www.fundacja- iskierka.pl. Warto dodać, że „Iskierka” wspiera także chore na nowotwór dzieci z Rybnika i okolic.

Iza Salamon Pamiątkowe zdjęcie uczestników turnusu „Iskierki” ze wspaniałego pobytu w Stodołach

Od lewej: Przemek, brat chorego Wojtka i Mateusz - wolontariusz

FOT. IZA SALAMON (2)

(3)

3

Tygodnik RYBNICKI • wtorek, 28 sierpnia 2007 r.

AKTUALNOŚCI

REKLAMA

OD 30 300 zł

Uliarczyk, Rybnik, ul. Wodzisławska/Żwirowa, tel. 032 432 95 30

Profesjonalne zabiegi Profesjonalne zabiegi na twarz i ciało na twarz i ciało manicure, pedicure, tipsy manicure, pedicure, tipsy

Zapraszamy:

Zapraszamy:

od 8.30 do 20.30 pon–sob od 8.30 do 20.30 pon–sob

44–200 Rybnik ul. M.C. Skłodowskiej 2 44–200 Rybnik ul. M.C. Skłodowskiej 2 tel. 032 / 423 91 84 kom. 0609 818 497 tel. 032 / 423 91 84 kom. 0609 818 497

GABINET KOSMETYCZNY GABINET KOSMETYCZNY

Agnieszka Rek Agnieszka Rek

zabiegi z kawiorem i złotem zabiegi z kawiorem i złotem

Już wkrótce zaniedbany teren pomiędzy Rynkiem a placem Wolności zmieni się nie do poznania. W miejscu obecnego parkingu powsta- nie zacienione miejsce, gdzie będzie można odpocząć, a nawet – napić się wody!

Wyrównają, wybrukują

To wszystko ma tworzyć wraz z odnowionym pla- cem Wolności uzupełniającą się całość. – Pod względem formy chcemy nawiązać do

W miejscu brzydkiego parkingu tuż przy Rynku powstanie atrakcyjny park z podświetlonymi drzewami

Szczupak zaprosi do poidełka

powstałego placu Wolności.

Teren zostanie wyrównany i w całości wybrukowany kost- ką granitową. Dopełnieniem ma być kolejny punkt wodny w postaci poidełka z symbo- lem Rybnika – szczupakiem – uchyla rąbka tajemnicy Ma- rek Wawrzyniak z Pracowni Architektury i Grafiki Top Project, która przygotowuje projekt.

Rzędy lamp i ławeczek Powstanie tutaj także trakt pieszy oświetlony rzę-

dem lamp oraz parking dla mieszkańców na 31 miejsc parkingowych ze stanowi- skiem dla niepełnosprawne- go. Projektanci planują też posadzenie tutaj sześciu roz- łożystych drzew, które chcą podświetlić. Chodnik będzie oddzielony od jezdni słup- kami z łańcuchami. Wzdłuż przejścia pojawią się ławecz- ki. Zmieni się też lokalizacja kiosku Ruchu, który obecnie stoi w dość przypadkowym miejscu. – Poza drzewami przewidujemy uporządkowa-

Kolejny etap w wieloletniej walce pomiędzy fundacją Si- gnum Magnum a gminą Ryb- nik. Rybnicki sąd rejonowy, na początku lipca uchylił za- oczny wyrok z maja zeszłe- go roku o natychmiastowej eksmisji fundacji Signum

Magnum z budynku przy ulicy Dworek 12. Gmina ma również wypłacić około 180 zł fundacji, tytułem zwrotu kosztów sądowych.

– Naturalnie bardzo cie- szymy się z tego małego zwycięstwa. Równocześnie

zdajemy sobie sprawę, że miasto z pewnością się od- woła. My również się nie poddamy. Nie mamy poję- cia dlaczego prezydent tak się na nas uwziął – mówi Ro- man Adamaszek, pracownik fundacji Signum Magnum.

Przypomnijmy, konflikt po- między władzami Rybnika a fundacją trwa od lat 90.

Konflikt pomiędzy katolicką fundacją Signum Magnum a władzami Rybnika przybiera skrajne formy. Jeden z zało- życieli, franciszkanin, ojciec

Oskar Puszkiewicz wydał nawet kilka lat temu książ- kę pt. Oblężona Twierdza, w której opisuje boje z mia- stem. Członkowie Signum Magnum toczą z urzędem wojnę o to, by nie zabiera- no im siedziby w samym

centrum miasta, a także, by z budżetu opłacano pobyt dzieci w placówce. W chwi- li obecnej, między innymi z powodu napiętej atmosfery w siedzibie nie przebywa już żadne dziecko.

(acz)

nie istniejącej zieleni niskiej i zasadzenie bluszczu w części północno-zachodniej – doda- je Marek Wawrzyniak.

Lepszy byłby parking Nie wszystkim ten pomysł się podoba. Zdania są po-

dzielone. – Uważam, że to miejsce powinno być zamie- nione w porządny parking dla samochodów. Gdy będą tu fontanny, liczba miejsc parkingowych w mieście znów się zmniejszy – mówi rybniczanin Filip Kruk.

Cały plac ma być gotowy do końca roku. Inwesty- cja ma być sfinansowania przez Rybnicką Spółdzielnię Mieszkaniową i miasto, które ma wyłożyć na ten cel ponad 400 tys. złotych.

Adrian Czarnota

Eksmisja oddalona – mimo iż sąd uchylił wyrok, wszystko wskazuje na to, że to nie koniec konfliktu

Filip Kruk jeździ na skuterze i nie ma problemu z zaparkowaniem w centrum Parking pomiedzy placem Wolności a Rynkiem podczas deszczu zamienia się w bagno

FOT. BARTEK SKULSKI (2)

KSIĘGARNIA JĘZYKOWA

GREG

PODRĘCZNIKI, SŁOWNIKI, GRAMATYKA , METODYKA, SŁOWNICTWO, TESTY, ROZMÓWKI, LITERATURA, INNE

ANGIELSKI, NIEMIECKI, HISZPAŃSKI, WŁOSKI, FRANCUSKI, ROSYJSKI, INNE

RYBNIK ul. POWSTAŃCÓW ŚLĄSKICH 25A tel. 032 422 58 06 e–mail: ksiegarnia.greg@interia.pl

(4)

4 AKTUALNOŚCI

Tygodnik RYBNICKI • wtorek, 28 sierpnia 2007 r.

AUTORYZOWANY

PARTNER HANDLOWY

HURTOWNIA

ARTYKUŁÓW GRZEWCZYCH

Irmet Radlin, ul. Hutnicza 8, tel./fax (032) 457 12 02

OFERUJEMY:

Oraz:

n kotły C.O. n bojlery n miedź n pompy n n grzejniki aluminiowe n piecyki łazienkowe n n wkłady kominowe n kanalizacja PCV n nagrzewnice n

n baterie i inne artykuły grzewcze n n

grzejniki płytowe

i łazienkowe

n

ogrzewanie podłogowe

n zawory i głowice termostat

n systemy rurowe HKS

REKLAMA

Robotnicy wrócili na ko- min przy budowie Focus Parku. Zdaniem inwestora komin nadal zagraża prze- chodniom i trzeba go skró- cić o kolejne 14 metrów.

Po tym zabiegu będzie miał zaledwie 20 metrów wysoko- ści i będzie niższy od ściany centrum, z którym sąsiadu- je. Nie będzie to wyglądało estetycznie, więc zostanie najprawdopodobniej roze-

brany, choć póki co nikt tego nie chce nam potwierdzić.

– Decyzja podjęta została na wniosek „FOCUS Park Ryb- nik Bis”, na podstawie opi- nii technicznej oceniającej stan komina, zleconej przez śląskiego wojewódzkiego konserwatora zabytków. Z uwagi na specyficzny cha- rakter obiektu wymagana jest dalsza kontrola nad ro- botami rozbiórkowymi ko-

mina, dlatego konserwator zalecił, by w trakcie prac autor opinii technicznej do- konał stosownych oględzin.

Po dokonaniu rozbiórki kon- serwator podejmie ostatecz- ną decyzję o pozostawieniu lub likwidacji pozostałej części ceglanego komina – informuje Krzysztof Ja- roch, rzecznik rybnickiego magistratu.

(acz)

Najprawdopodobniej nie uda się uratować pozostałości po rybnickim browarze

Komin niknie w oczach

Zdaniem inwestora komin jest w złym stanie technicznym

Miejski budynek położony przy placu Wolności 7 pójdzie wkrótce pod młotek

Kto chce kupić kamienicę?

Prezydent miasta ogłosił właśnie przetarg na jej sprze- daż. To jedna z trzech ka- mienic w centrum Rybnika, których miasto pozbędzie się w najbliższym czasie. Już wkrótce na sprzedaż zostaną wystawione budynki przy uli- cach 3–go Maja 1 i Powstań- ców 34. – Powodem tego jest konieczność poczynienia w nich znacznych nakładów inwestycyjnych, co prywat- ni właściciele powinni zro- bić najszybciej – wyjaśnia Krzysztof Jaroch, rzecznik rybnickiego magistratu. Trzy- kondygnacyjna kamienica zlokalizowana jest w jednym z najbardziej atrakcyjnych punktów miasta – przy zmo- dernizowanym placu Wolno- ści, w sąsiedztwie schodów prowadzących do wyre- montowanego Rybnickiego Centrum Kultury i niedaleko powstającego centrum han- dlowo–rozrywkowego Focus Park. Budynek ma powierzch- nię użytkową 711 metrów kw.

Cena wywoławcza to 1,02 mi-

liona zł. (acz) Do tej pory w budynku mieściły się organizacje społeczne

Straż miejska będzie urzędować przy ul. Reymonta

Przeprowadzka strażników

Najprawdopodobniej nowa siedziba straży miejskiej nie będzie się jednak mieściła na terenie byłego szpitala Juliusz. Władze miasta chcą wybudować strażnikom zu- pełnie nowy budynek.

– Teren i budynki Juliusza są nadal w zarządzie mar- szałka województwa i jeszcze

nie została podjęta decyzja w sprawie ich losów. Ponadto, według naszych szacunków, koszty adaptacji jednego z budynków Juliusza na po- trzeby straży miejskiej i spra- wy związane z nadzorem konserwatorskim sprawiają, że bardziej opłacalna i efek- tywna staje się budowa no-

wej siedziby straży miejskiej – tłumaczy Krzysztof Jaroch, rzecznik prasowy rybnickie- go magistratu. Nowa siedziba straży miejskiej ma powstać przy ul. Reymonta, pomiędzy rondem Wodzisławskim i bu- dynkiem przychodni, w miej- scu, gdzie obecnie znajduje się mały parking. (acz)

Sobotnie dyżury

– 1 września Urząd Miasta będzie czynny od 8.00 do 13.00 W każdą pierwszą sobotę

miesiąca w Urzędzie Mia- sta Rybnika można załatwić formalności związane z wy- mianą starych dowodów oso- bistych na nowe. Najbliższy dyżur przypada 1 września.

Magistrat będzie czynny

od 8.00 do 13.00. Przypo- mnijmy, że dotychczasowy termin wymiany dowodów upływa 31 grudnia (być może zostanie przedłużony). Za kil- ka miesięcy dokumenty toż- samości starego typu stracą ważność, tak więc lepiej się

pospieszyć. Sobotni dyżur można również wykorzy- stać, aby złożyć wniosek o wydanie nowego prawa jaz- dy lub dopełnić formalności dotyczących rejestracji pojaz- dów.

(bea)

Oferta obowiązuje od 02.07.2007, jest dostępna u dystrybutorów biorących udział w promocji. Liczba samochodów w ofercie ograni- czona. Podane ceny uwzględniają upusty. Minimalna wpłata własna 40%. Okres kredytowania 36 miesięcy. RRSO 1,34%.Liczba samo- chodów w ofercie ograniczona. Zużycie paliwa (pomiar dokonany zgodnie z normą określoną w dyrektywie 1999/100/UE) dla wersji Spark z silnikiem 0,8 w cyklu mieszanym wynosi: 5,2 l/100 km, dla wersji Aveo z silnikiem 1,2: 6,4 l/100 km, emisja CO2 (1999/100/UE) dla wersji Spark wynosi: 127 g/km, dla wersji Aveo: 152 g/km. Informacje na temat zużycia paliwa i emisji CO2 pozostałych modeli, złomowania samochodu, przydatności do odzysku i recyklingu są dostępne pod adresem internetowym www.chevrolet.pl.

DOKONAJ TRANSFORMACJI SWOJEGO AUTA.

Zmień je w nowego Chevroleta.

FIJAŁKOWSKI

Rybnik, ul. Żorska 75, tel. 032 42 39 700, www.fijalkowski.pl Jastrzębie Zdrój, ul. Armii Krajowej 70, tel. 032 47 67 000 www.transformers-film.pl

pl.youtunecom/imowehity Zostaw stare auto w rozliczeniu i wyjedź z salonu nowym Chevroletem w atrakcyjnej cenie i z bogatym wyposażeniem w standardzie. Skorzystaj z upustu nawet do 5 800 zł. Che- vrolet zapraasza do kin na premierę filmu „Tansformers” już od 17.08.2007.

CHEVROLET – MARKA GENERAL MOTORS

- Spark już od 26 990 zł - Aveo już od 30 900 zł - Lacetti już od 37 850 zł - Kredyty od 0,01%

WIĘCEJ NIŻ PLUS

www.chevrolet.pl

Infolinia 0 801 811 911

Koszt połączenia to cena jednego impulsu połączenia lokalnego.

FOT. ADRIAN CZARNOTA

FOT. ADRIAN CZARNOTA

SZUKASZ PRACY???

Nie zwlekaj! Przyjdź i zobacz najszerszą ofertę pracy

w Czechach!

DZIEŃ OTWARTYCH DRZWI KATOWICE 31.08.2007 Zapraszamy na pierwszą edycję Dni Otwartych Drzwi w

Trenkwalder KAPPA People Sp. z o.o., która odbędzie się w

najbliższy piątek w Katowicach na ul. Kopernika 26, p 203.

Na przybyłych gości czeka wiele atrakcji: firmowe upominki, poczęstunek, loteria

z nagrodami, możliwość rejestracji w bazie danych i podpisania umowy o pracę.

Więcej informacji pod nr tel.:

032 609 01 52, 693 980 153.

(5)

5

Tygodnik RYBNICKI • wtorek, 28 sierpnia 2007 r.

GORĄCY TEMAT

PRENUMERATA

PRENUMERATA

PRENUMERATA

PRENUMERATA

PRENUMERATA

PRENUMERATA

PRENUMERATA

SZCZEGÓŁOWY REGULAMIN NA

PRENUMERATA PRENUMERATA

OD 1 LIPCA MOŻNA ZAMÓWIĆ PRENUMERATĘ

TYGODNIKA RYBNICKIEGO NA POCZCIE LUB U LISTONOSZA

Tygodniki także w sprzedaży w każdym urzędzie pocztowym Cena miesięcznej prenumeraty 4 zł

REKLAMA

Uporządkowany przez rybnicką Ryfamę teren o powierzchni ponad czterech hektarów od dawna widnie- je w ofercie inwestycyjnej miasta. Żaden inwestor do- tąd się jednak nim specjalnie nie interesował. Przynajm- niej tak twierdził magistrat i prywatny właściciel terenu, czyli Ryfama. Jak mówiła nam kilka miesięcy temu dyrekcja, „przyjmie każde- go inwestora z otwartymi ramionami”.

Teraz albo nigdy Czekanie na chętnego za- pewne trwałoby jeszcze spo- ro czasu, gdyby nie zmiana prawa. W lipcu, w dzienniku ustaw opublikowano ustawę o nowych zasadach wyda- wania pozwoleń na budowę wielkopowierzchniowych sklepów. Prawo wchodzi w życie 17 września. To może pokrzyżować plany magistra- tu, bo władze województwa mogą nie zgodzić się na hi- permarket w centrum mia- sta. I słusznie. – Wystarczy zobaczyć co się dzieje w cen- trum miasta już teraz, przed otwarciem Focus Parku. Hi- permarket całkowicie spara- liżuje tu ruch samochodowy – mówi Józef Gawliczek, przewodniczący Zarządu Dzielnicy Śródmieście.

Tysiąc podpisów Władze miasta postanowi- ły szybko działać. Na najbliż- szej, sierpniowej sesji Rady Miasta miało się odbyć gło- sowanie nad zmianami w studium do planu zagospo- darowania przestrzennego miasta. Zmiany miałyby między innymi dotyczyć zwiększenia dopuszczal-

Na terenie byłej Ryfamy ma powstać Auchan – kolejny hipermarket w mieście. I mamy w mieście kolejny protest.

Dość już tych hipermarketów!

nej powierzchni obiektów handlowych na terenie Ry- famy, po których mógłby tu powstać np. hipermarket.

Skąd ten pośpiech? – Wiemy, że terenem zainteresował się francuski koncern Auchan.

To dla miasta takie „teraz albo nigdy”, dlatego będą for- sować zmiany w studium na najbliższej sesji – mówił nam we wtorek Piotr Kuczera, radny z ramienia PO. Rów- nież we wtorek członkowie Platformy zbierali podpisy pod protestem przeciwko bu- dowie hipermarketu wśród mieszkańców. Zebrano już ich prawie tysiąc.

Uchwała poszła do kosza?

Jedną z osób, która podpi- sała się pod protestem była Ewa Konsek. – Nie podoba mi się perspektywa powsta- nia takiego obiektu w cen- trum miasta. Zdecydowanie bardziej wolałabym jakiś zakład produkcyjny – mówi rybniczanka. Protest najwy- raźniej przyniósł skutek, bo uchwała jeszcze w środę rano była w porządku obrad Rady Miasta, ale kilka godzin później na spotkaniu przed- sesyjnym wycofano ją.

– Istnieje pewne prawdo- podobieństwo, że prezydent wyciągnie asa z rękawa i wprowadzi głosowanie nad rzeczonymi zmianami do po- rządku obrad na samej sesji.

Każda jednak uchwała po- winna być znana na tydzień przed posiedzeniem rady. Je- śli tak się stanie, poddamy w wątpliwość jej prawidłowość – zapewnia Marek Krząkała, radny z ramienia PO.

Adrian Czarnota

– Władze miasta chcą nam zafundować kolejny supermarket - twierdzi opozycja. Po17 września o tworzeniu hipermarketu poza Radą Miasta będzie decydował również Sejmik Województwa.

Sebastian Kowalczyk z młodzieżówki PO przyjmuje podpis od Justyny Kaczmarczyk

Ewa Konsek również nie jest zadowolona z kolejnego hipermarketu w mieście MICHAŁ ŚMIGIEL-

SKI, WICEPREZY- DENT RYBNIKA Całe to zamieszanie jest nieporozumieniem.

Faktem jest, że Ryfama wnioskuje do miasta o zmianę funkcji terenu z przemysłowego na usłu- gowy. W zamian za to wydziela miastu grunt pod budowę obwodni- cy, której budowa jest w tej chwili dla nas naj- ważniejsza. Obwodnica pobiegnie docelowo w stronę dworca PKP i ron- da Chwałowickiego. Po- została część terenu Ry- famy jest prywatna i na razie trudno powiedzieć, co tam powstanie.

FOT. KUBA MORKOWSKI (2)

(6)

6 DALEKO OD RYNKU

TygodnikRYBNICKI • wtorek, 28 sierpnia 2007 r.

W tym tygodniu: CHWAŁOWICE

W minionym tygodniu nasza „Redakcja w dzielnicy ” odwiedziła Chwałowice. Nasza terenowa siedziba mieściła się w najbar­

dziej chyba charakterystycznym dla Chwałowic miejscu - w Domu Kultury. W ośrodku dzieje się bardzo dużo. Działa tutaj sporo kół zainteresowań i pasji. Chwałowiczanie lubią też internet. Do otwartego w kwietniu telecentrum zgłasza się prawie sto osób w ciągu miesiąca.

W Chwałowicach działa jedno z pierwszych telecentrów w Rybniku

„Klikać" każdy może

Miasto ułatwia miesz­

kańcom dostęp do komputera i internetu

Telecentra? Nie wiem co to jest. Nie spotkałam się z tym - dziwi się Hildegarda Kwa­

śny, która spędza popołudnie wparku w Chwałowicach.

Także jej znajoma Renata Baszton z Biertułtów nie ma pojęcia o co chodzi.

Internet oswojony

Tymczasem telecentra toje­

denz elementów większego projektuo nazwie Elektro­

niczna Karta Miejska.Powsta­

ły, by ułatwić mieszkańcom dostęp do internetu, a tak­

że umożliwić zdobycie np.

wniosków urzędowych. W kwietniu,właśnie w Chwa- łowicach, oficjalnie inau­

gurowano ich działalność.

Jak sprawdzają się dzisiaj?

- Niema dnia, żeby ktoś nie przyszedł - zauważa Miro­

sław Ropiak, pracownik Te- lecentrum w Chwałowicach.

- Miesięcznie przychodzi tutaj 50-80 osób - podsu­

mowuje Kamil Karwot z te- lecentrum mieszczącego się

w Młodzieżowym Domu

Kultury. Obaj przyznają, że z usług korzystają głównie młodzi ludzie.

Napiszą, pomogą

Obecność w telecentrum przeszkolonego pracownika gwarantuje pomoc tym, któ­

rzy nie potrafiąobsługiwać komputera. - Raz odwie­

dziła nas pani, która chciała zostać ławnikiem. Pomogli-

RePeFeNe 2007'

www.kfn.ttrona pl

Mirosław Ropiak z telecentrum w Domu Kultury Chwałowice śmy jej zredagować i wysłać

pismo w tej sprawie. Kilka osóbpotrzebowało wnioski na imiennąe-kartę.Była też pani, która przyniosła płytę ze zdjęciami, bo nie miałajej gdzie obejrzeć - opowiada Ropiak. Do telecentrum na Nowinach zaproszono Klub Seniora. - Jednapani przy­

szła ponownie - przypomina sobie Karwot.

Starsi mile widziani

Mnie komputery nie in­

teresują, a do urzęduwolę pojechać osobiście izapytać na miejscu - podsumowuje sceptycznie rozmowę o tele- centrach Hildegarda Kwa­

śny. - Szkoda, że starsze osoby nie korzystają z usług

telecentrów, bo to z myślą o nich one powstały- stwier­

dza Krzysztof Kłosek z UM Rybnika, który pracował przywdrożeniu projektu.

Sięgnęlipo angielski W Chwałowicachnie było też do tej pory chętnych do skorzystania z wydawnictw multimedialnych np. kur­

sów językowych, atlasów czy encyklopedii. - Zachę­

camyodwiedzających, bo te wydawnictwa są naprawdę niezłe, ale jakoś nie ma za­

interesowania - przyznaje pracownik telecentrum. W punkcie wMDK-u wynik jest nieco lepszy, bo trzy osoby sięgnęły po kurs an­

gielskiego.

Witajcie

w wirtualnymbiurze

Projekt onazwie Elektro­

niczna KartaMiejska został stworzonyna pięć lat. Tyle przynajmniej musządziałać telecentra. - Nie możemy zrezygnować z ich podsta­

wowych funkcji, ale moż­

na dołożyć kolejne, nowe - przyznaje Kłosek.Dodaje, że potrzeba więcej czasu, żeby mieszkańcyprzekonali się do pomysłu.We wrześniu ma być uruchomioneWirtu­

alne Biuro, kolejny element całego projektu. -Mamyjuż pomysły jak go zareklamo­

wać- zapewnia pracownik magistratu.

Beata Mońka

Nie są na tyle kontrowersyjni,byprzyciągać wzrok. A nadodatek tańczą przedDomem

Kultury w Chwałowicach odponad 30 lat.

Tajemnicza para

O kim mowa? O pomniku tańczącej pary, który zdobi skwerek przed chwałowic­

kim ośrodkiem kultury.

Trudno uznać go za wybitne dzieło sztuki, ale nie jest też niechlubnym przykładem minionej epoki.

Być może historia tej pary nie należy do najbardziej in­

teresujących. Lecztrudnoto ocenić, gdy niewiele o niej wiadomo. - Została spro­

wadzona najprawdopodob­

niej podkonieclat 60-tych - twierdzi Hubert Rupik, zastępca przewodniczącego zarządudzielnicyChwałowi­

ce,emerytowany pracownik tutejszej kopalni.

Choć interesuje go historia jego małej ojczyzny, to przy- znaje, że niewielewięcej wie o pomniku. -Jegokupno za­

inicjowała rada zakładowa, a sfinansowała kopalnia

- przypuszcza. Niestety ani on, ani jego znajomi, któ­

rzy pracowali wówczas w kopalni, nie pamiętają skąd sprowadzono posąg. - Nie wzbudził wtedywiększych emocji. Może dlatego nie utkwiło nam w pamięci więcej szczegółów. Które­

goś dnia pojawił się istoi do dziś - podsumowuje miesz­

kaniec Chwałowic. Przypo­

mina też, że zakłady pracy kupowały kiedyświele tego typu dzieł,które nierzadko powstawały nazamówienie.

Czy tańcząca para z Chwa- łowic to przykład masowej produkcji, czyraczej rzadki egzemplarz? Niestety, bra­

kuje odpowiedzi. - Może czytelnicy „Tygodnika Ryb­ nickiego” pomogą zebrać więcej informacji - wyraża nadzieję Hubert Rupik.

(bea)

REKLAMA

Chwałowickie bolączki

Karol Gołczyk

Naszą „Redakcjęw dziel­ nicy” odwiedził Karol Gołczyk, od9lat mieszka­

niec Chwałowic.

Chwało­

wice to

najbardziej zakopzakopcona dzielnica. Kopci pobliskaelek­

trociepłownia, a idużobloków jest opalanychwęglem- pod­

sumował.

Mieszkaniec opowiedział nam również o festynie, jaki odbył się wparkuza domem kultury. Zabawa byłaudana, ale dzieńpóźniej, w niedzielę, odwiedzającychto miejsce po­

witałasterta śmieci. - Można byłoprzecież zorganizować sprzątanie za grosze, np.

zaangażować bezrobotnych - stwierdził Gołczyk. Dowie­

dzieliśmy się także, że nasz

rozmówca jestfanem śląskich filmów „Jak przed wojną”,

„Mszy” i „Kant-Pola” - śląskiej trylogiiwreżyserii rybniczani- na- Eugeniusza Klucznioka, w którejprodukcję byłteż za­ angażowanyKlub FilmuNie­

zależnego. -Nawet kupiłem kasety z tymi filmamiiwysła­

łemznajomym do Niemiec - pochwalił się mieszkaniec Chwałowic. Zapowiedział,że jak czas pozwoli to wybierze się na tegoroczny Rybnicki Przegląd Filmu Niezależne­

go.

(bea)

ADECCO POLAND

PILNIE poszukuje dla swoich klientów z terenu RYBNIKA osób

nastanowiska:

> OPERATOR CNC,

> ŚLUSARZ NARZĘDZIOWY,

■=> SPAWACZ,

■=> PRACOWNIK PRODUKCYJNY

(Wodzisław Śląski),

> I INNE

Prosimy o przesyłanie lub osobiste dostarczenie aplikacji - CV i listu motywacyjnego na adres:

Adecco Poland sp. z o.o., 44-200 Rybnik, ul. Wiejska 1b, tel. 032 423 86 82, 032 423 86 85, e-mail: rybnik@adecco.pl

(7)

7

Tygodnik RYBNICKI • wtorek, 28 sierpnia 2007 r.

NA SŁUŻBIE

REKLAMA

W miniony weekend poli- cjanci zatrzymali aż cztery osoby, przy których znalezio- no narkotyki. Akcja była pro- wadzona w całym powiecie.

– Kontrolujemy okolice klu- bów, parki i skwery. Jesteśmy wszędzie tam gdzie może się gromadzić młodzież i gdzie spodziewamy się spożywa- nia alkoholu lub narkotyków.

Wiemy dokładnie gdzie mło-

Rybnicka policja jak co roku prowadzi działania pod kryptonimem Bezpieczne Wakacje

Złapani na handlu narkotykami

Za posiadanie narkotyków grożą nawet trzy lata więzienia Przy zatrzymanym zabezpieczono kilka gramów marihuany... ... i porcję haszyszu

dzież najchętniej się spotyka.

Weekendowe zatrzymania są właśnie efektem naszej szyb- kiej reakcji. Jak widać akcja przynosi efekty – wyjaśnia nadkomisarz Aleksandra Nowara, rzecznik rybnickiej policji. W sobotę, kilka minut po godzinie 22.00, policjanci z zespołu ds. nieletnich ryb- nickiej komendy dzięki szyb- kiej akcji zatrzymali na ulicy

Nacyńskiej dwóch młodych mężczyzn, którzy właśnie dokonywali transakcji. Po- licja ustala, kto sprzedawał a kto kupował narkotyki.

– Na widok policjantów pró- bowali wyrzucić „towar”. Po przeszukaniu odzieży, ple- caków i miejsca, w którym miało dojść przekazania nar- kotyków, policjanci znaleźli 4 g marihuany, 0,5 g haszyszu

oraz 8 tabletek ekstazy. Za- trzymani to młodzi miesz- kańcy Rybnika i Jastrzębia w wieku 19 i 17 lat. Również podczas weekendu rybnic- cy policjanci zatrzymali 4 osoby, przy których znale- ziono narkotyki. W piątek i w sobotę policjanci z Czer- wionki–Leszczyn w rejonie Rynku zauważyli dziwnie zachowujących się młodych

ludzi, okazało się, że 23–la- tek oraz 19–latek mieli przy sobie ok. 3 g amfetaminy.

O losie zatrzymanych za- decyduje sąd. Warto po raz kolejny przypomnieć, że po- siadanie nawet najmniejszej ilości narkotyków jest w Pol- sce przestępstwem.

– Za posiadnie narkotyków sąd może wymierzyć karę pozbawienia wolności na-

wet do trzech lat – wyjaśnia Aleksandra Nowara.

Za handlowanie narkoty- kami grozi o wiele poważ- niejsza kara, mianowicie za przestępstwo to sąd może orzec karę nawet dziesięciu lat pozbawienia wolności.

Niepełnoletnim zajmie się najprawdopodobniej sąd ro- dzinny.

(acz)

W poniedziałek, 27 sierpnia o godzinie 6.20 dyżurny straży pożarnej otrzymał zgłoszenie o poża- rze przy ulicy Chwałowickiej.

– Pożar wybuchł w łazience, skąd przeniósł się następnie na poddasze. Spaleniu uległ również fragment dachu.

Przyczyną pożaru było naj-

W ubiegły weekend

patrol straży miejskiej odebrał zgłoszenie od dyżurnego o wtargnię- ciu na posesję przy ulicy Daszyńskiego.

Gdy strażnicy przyby- li na miejsce okazało się, iż faktycznie dwóch męż- czyzn wdarło się na teren prywatny, gdzie próbowało wykopać z ziemi przewody elektryczne i telekomuni- kacyjne. Mężczyźni zostali ujęci na gorącym uczynku i przekazani patrolowi policji.

Również w sobotę ok. godz.

Chory psychicznie mężczyzna w chwili zatrzymania zażył całe opakowanie leków psychotropowych.

Trafił do szpitala na obserwację.

Na widok strażników wpadł w depresję

23:10 strażnicy patrolujący centrum miasta odebrali od dyżurnego informację o po- biciu w jednym z barów na ul. Rybnickiej.

– Na miejscu czekali świad- kowie zdarzenia oraz osoba poszkodowana, mieszkaniec Rybnika. Z relacji świadków wynikało, że sprawca po- bicia ukradł poszkodowa- nemu 20 zł oraz groził mu śmiercią, następnie oddalił się w nieznanym kierunku.

Strażnicy, podejrzewając, że uraz głowy, jakiego doznała osoba poszkodowana może być poważny, wezwali pogo- towie, które zabrało mężczy- znę do szpitala. Tożsamość

sprawcy pobicia została szybko ustalona i przekaza- na policji – wyjaśnia Janusz Bismor, pełnomocnik ds. re- organizacji rybnickiej straży miejskiej. Kilka dni wcześniej funkcjonariusz straży miej- skiej obsługujący monitoring zauważył, że na płycie rynku nietrzeźwy mężczyzna zakłó- ca porządek publiczny, roz- bija kufle o ziemię i zaczepia przechodniów.

– Następnie z Rynku podą- żył w kierunku ul. Miejskiej, gdzie próbował otworzyć za- parkowane na parkingu po- jazdy. Straż miejska podjęła interwencję wobec mężczy- zny, który nie posiadając przy

sobie żadnego dokumentu, podał dane osobowe ustnie.

Po sprawdzeniu dane okaza- ły się fałszywe. Wtedy męż- czyzna rzucił się do ucieczki, jednakże szybko został ujęty.

Wykorzystując nieuwagę strażników zażył całe opako- wanie tabletek antydepresyj- nych. Mężczyzna był bardzo agresywny i przejawiał ten- dencje do samookaleczenia, dlatego został przewieziony do Szpitala dla Nerwowo i Psychicznie Chorych przy ul. Gliwickiej, gdzie trafił pod opiekę specjalistów – wyja- śnia Bismor.

Adrian Czarnota

Spłonęło poddasze

prawdopodobniej zwarcie w instalacji elektrycznej – mówi Bogusław Łabędzki z rybnickiej straży pożarnej.

Z pożarem walczyło trzy- nastu strażaków. Zniszczenia jakich dokonał ogień wstęp- nie oszacowano na kwotę 25 tysięcy złotych.

(acz)

23 sierpnia rybnicka policja odebrała niecodzienne zgło- szenie. W Niedobczycach na ulicy Andersa 25–letni miesz- kaniec Rybnika strzelał z wia- trówki w swojego sąsiada.

Ofiara osiedlowego snajpera usłyszała wystrzał oraz po- czuła silny ból w plecach. Po- szkodowany zobaczył także w

Z wiatrówki w sąsiada

oknie sąsiada który trzymał w ręku wiatrówkę. Natychmiast zawiadomił policję podając rysopis sprawcy i miejsce za- mieszkania. Policjanci zatrzy- mali napastnika. Mężczyzna przyznał się do ataku na są- siada. Nie potrafił powiedzieć dlaczego strzelał.

(acz)

(8)

8 HISTORIA

Tygodnik RYBNICKI • wtorek, 28 sierpnia 2007 r.

II powstanie śląskie rozpoczęło się oficjalnie 18 sierpnia 1920 roku.

W tym dniu naczel- ny dowódca Polskiej Organizacji Wojskowej (POW) Alfons Zgrzeb- niok wydał odpowied- nie rozkazy.

Wcześniej między Polaka- mi a Niemcami toczyła się wojna nerwów. Prowokowa- no się nawzajem, starcia siło- we mieszały się z utarczkami słownymi. W miastach sta- cjonowały alianckie wojska rozjemcze, które nie zawsze radziły sobie z utrzymaniem porządku. W tym zamiesza- niu, niezwykle użyteczni sta- li się informatorzy.

Połamali wścibskie nosy

Raporty informacyjne z całego terenu plebiscytowe- go na Śląsku systematycznie spływały do Bytomia. Mieścił się tam Wydział Wywiadow- czo–Informacyjny Polskiego Komisariatu Plebiscytowego, którym kierował J. A. Gaw- rych. Skrupulatnie zbierano tam informacje o niemieckich organizacjach, spotkaniach a nawet prywatnych rozmo- wach! Na przykład Franci- szek Dubiel gorliwie zeznał:

„Wczoraj słyszałem rozmowę Niemców w pociągu jadąc z Katowic do Chełmu: Wir müssen den Bolschewisten helfen, die sich ja schon vor Warschau befinden” (trzeba pamiętać, że był to najgoręt- szy okres wojny polsko–bol- szewickiej).

Napad na wesele Z kolei niejakiego Witolda zaniepokoiło pojawienie się w Bytomiu Thomasa – płat- nego agenta niemieckiego, który doskonale władał języ- kiem polskim. O niemieckim napadzie na polskie wesele w Makoszowach donosił Ti- demann: 30-osobowa bojów- ka nie zdołała jednak wziąć udziału w zabawie – oburze- ni goście weselni wyprosili agresywnych Niemców, ła- miąc przy okazji kilka wścib- skich nosów.

Z Rybnika donosił Kroll

Źródłem informacji na po- wiat rybnicki był Kroll. Jego praca polegała na zbieraniu użytecznych informacji z te- renu całego powiatu. W swo- ich raportach przekazywał centrali informacje o nazwi- skach niemieckich bojów- karzy, agitatorów. Wszystkie jego przekazy były oczywi- ście objęte klauzulą tajności.

Szczególne zainteresowanie polskiego szpiega budzili przybysze z terytorium Rze-

Aby wygrać II powstanie śląskie Polacy szpiegowali i napadali na niemieckich sąsiadów!

Zniknęły szklanki, koniec zabawy

Francuskie wojska rozjemcze, które czuwały nad porządkiem w miastach Górnego Śląska w okresie plebiscytowym

szy. Mieli oni szczególnie często prowokować polską rodzimą ludność i roznosić propagandowe opowieści.

Ukradli 240 szklanek Zdarzały się także przeka- zy kuriozalne, jak ten z 10 sierpnia 1920 roku z Wodzi- sławia – podobno, przy okazji niemieckiej zabawy – Volks- festu, skradziono oberżyście 240 szklanek i 6 krzeseł... Bez- pośrednio przed wybuchem powstania, tenże Kroll rapor- tował: „Nastrój ludności pol- skiej dobry. Naród gotowy jest do czynu. Żywą agitację upra- wiają kobiety powracające z pielgrzymek z Częstochowy.

Również Zlot Sokołów (pol- skiej organizacji gimnastycz- nej) przyczynił się wielce do podniesienia ducha”.

Zakrzyczeli mówcę na wiecu Z raportów Krolla rysuje się obraz działalności polskich aktywistów w okresie plebi- scytowym. Nie jest to obraz bez skazy – polskie grupy podjęły grę na obowiązują-

cych wtedy regułach: np. 15 sierpnia w Rydułtowach unie- możliwili Niemcom przepro- wadzenie zabawy tanecznej, następnego dnia zakrzycze- li niemieckiego mówcę, po czym został on z własnego wiecu przepędzony.

Okropna klęska

W samym Rybniku posta- nowiono rozbić niemiecki wiec w Sali Bertholda, w

„Ogrodzie Miejskim” – miał się on odbyć 16 sierpnia. Tym razem jednak, polska strona poniosła wg słów Krolla:

„okropną klęskę”. Trzydzie- stu polskich bojówkarzy zo- stało zaskoczonych przez ukrytych „ochroniarzy” ze- brania – około 200 funkcjona- riuszy niemieckiej „zielonej”

policji. W wyniku krwawych porachunków zastrzelono 2 Polaków (Szewczyka i Bud- nego), kilku odniosło rany.

Wśród poszkodowanych zna- lazł się znany polski działacz – dr Różański. W ten spo- sób napięcie osiągnęło apo- geum – wybuch otwartego powstania był już kwestią

godzin. Jedno pytanie pozo- staje otwarte: cóż takiego ro- bił prawnik, dr Różański w grupie polskich bojówkarzy na niemieckim wiecu?

Rozruchy i wojna gangów

W sierpniu 1920 roku w całym regionie wrzało. Poli- tyczna walka narodowych stronnictw więcej miała wspólnego z „wojną gangów”

niż demokratyczną dyskusją.

Największe rozruchy zdarzy- ły się 17 sierpnia w Katowi- cach, gdzie zginęło 10 osób.

Także wspomniane wydarze- nia rybnickie, miały wpływ na przelanie czary goryczy – proklamowano generalny strajk i przystąpiono do walki zbrojnej. Celem powstańców było przede wszystkim zlikwi-

Uczestnicy drugiego powstania śląskiego z Rybnika

dowanie niemieckiej policji bezpieczeństwa sipo, która od koloru mundurów zwana była pogardliwie „zielonka- mi”. Była to liczna, zorgani- zowana siła, bez skrupułów wykorzystywana politycznie przez Niemców. Często jej za- daniem były bezpardonowe ataki na zaangażowaną na- rodowo ludność polską. Stąd kryptonim II powstania: „Sa- moobrona”. Akcja, którą ko- ordynowało POW, rozpoczęła się od sukcesów – w okręgu katowickim szybko rozbraja- no oddziały „zielonych”.

Koniec

„zielonków” sipo Posterunki sipo były także celem rybnickich powstań- ców. Samo miasto nie sta- nowiło obiektu ataku, było Generał Le Rond w Rybniku

obsadzone wojskiem alianc- kim. Paruszowiec, Wielopo- le, Ochojec stały się teatrem walk powstańców z sipo. Po- lacy szybko odnosili sukcesy.

W Paruszowcu zarekwirowali broń i dokumentację, Chwało- wice „zdobył” wraz ze swoją kompanią Teodor Węglorz a Niedobczyce – Augustyn Wieczorek. Podobne sukce- sy strona polska odnosiła w całym powiecie – już 20 sierp- nia odniesiono tu pełny suk- ces! 23 sierpnia na rybnickiej konferencji z udziałem wojsk rozjemczych podano do wia- domości likwidację sipo i ustanowienie w powiecie technicznego kontrolera przy wojsku sojuszniczym. Został nim Polak – dr Feliks Biały. Cel powstania został osiągnięty!

Tomasz Ziętek

FOT. ARCHIWUM TOMASZA ZTKA (3)

(9)

9

Tygodnik RYBNICKI • wtorek, 28 sierpnia 2007 r.

AKTUALNOŚCI

KONKURS

Nareszcie wakacje. Niektórzy wyjadą do egzotycznych krajów, inni docenią uroki polskich krajobrazów albo babcinej, wiejskiej kuchni, a część z nas pewnie wakacje spędzi w domowym za- ciszu. Dla wszystkich jednak mamy tę samą propozycję: róbcie w czasie wakacji zdjęcia. Mogą być wykonane aparatem trady- cyjnym, cyfrowym, a nawet telefonem komórkowym, który ma wbudowany aparat. Jeśli któreś z nich wyda wam się na tyle interesujące, by pokazać je innym – przysyłajcie je nam. Mogą to być tradycyjne odbitki (w formacie od 15 x 21 cm do 50 x 70 cm) lub pliki elektroniczne (JPG). Można je wysyłać pocztą tradycyjną (Wydawnictwo Nowiny, ul. Zborowa 4, 47–400 Raci- bórz) lub elektroniczną (konkurs@nowiny.pl). Pamiętajcie, by do zdjęć dołączyć formularz zgłoszeniowy, który można ściągnąć ze

strony www.nowiny.pl lub wyciąć z Tygodnika Rybnickiego. Na autorów najciekawszych (zdaniem jury) prac czeka aż 16 atrak- cyjnych nagród, w tym 3 wysokiej klasy aparaty fotograficzne i 3 drukarki (m.in. do drukowania zdjęć). Wyróżnieniem dodatko- wym dla wszystkich nagrodzonych będzie bezpłatny udział w szkoleniu fotograficznym prowadzonym przez znanego fotogra- fika Kubę Morkowskiego. Oprócz tego wszystkie nagrodzone i nienagrodzone (ale godne uwagi) prace wezmą udział w wysta- wie pokonkursowej, która odbędzie się na początku październi- ka. Szczegółową listę nagród zamieszczamy poniżej. Regulamin konkursu dostępny jest na www.nowiny.pl. Zdjęcia można nad- syłać do 20 września. Wyniki konkursu zostaną opublikowane na łamach TR 25 września.

Wielki Konkurs Fotograficzny „Wypoczywaj i wygrywaj z Tygodnikiem Rybnickim”

WYRÓŻNIENIA

3 x

Drukarka HP D5160

Lustrzanka cyfrowa Nikon D40 Kodak Z 712 Canon A630

10x 50

bezpłatnych

odbitek w formacie 10x15

NAGRODY

I miejsce II miejsce III miejsce

! Formularz zgłoszenia fotografii lub reportażu do konkursu fotograficznego

„Wypoczywaj i wygrywaj z Tygodnikiem Rybnickim”

Lp. Tytuł zdjęcia / reportażu Liczba fotografii

składających się na reportaż

Opis

1.

2.

3.

4.

5.

Imię Nazwisko Wiek Adres Nr telefonu e–mail

Oświadczam, że zapoznałem się z Regulaminem Wielkiego Konkursu Fotograficznego

„Odpoczywaj i wygrywaj z Tygodnikiem Rybnickim”.

* Regulamin konkursu na stronie www.nowiny.pl

Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych przez Wydawnictwo Nowiny Sp. z o.o. w celach związanych z Konkursem oraz marketingowych. Dane Uczestników są chronione zgodnie z Ustawą o ochronie danych osobowych (Dz.U. Nr 133/97 poz. 883). Uczestnikowi przysługuje prawo poprawiania swoich danych osobowych.

Podpis Zgłaszającego (Uczestnika Konkursu)

………

Nagrodą dodatkową dla wszystkich laureatów jest udział w bezpłatnym, jednodniowym szkoleniu fotograficznym prowadzonym przez zawodowego fotografika–fotoreportera.

Czekanie na autobus nie należy do rzeczy przyjem- nych, zwłaszcza gdy ten ucieknie nam sprzed nosa.

Pamięć również bywa za- wodna. Sposób na to znalazł Maciej Maniara z Rybnika, twórca „Rozkładziku” na te- lefony komórkowe.

Wklepał godziny – Mój program to nic inne- go jak prosta aplikacja napi- sana w tzw. języku java. Tę funkcję mają obecnie chyba wszystkie telefony na rynku.

Wystarczy wejść na odpo- wiednią stronę internetową i pobrać niewielki program na komórkę. Cała operacja trwa zaledwie kilku minut – zapewnia twórca progra- mu.

„Rozkładzik” jest dostępny w internecie już kilka mie- sięcy, jednak dopiero od 1 sierpnia można pobrać jego zaktualizowaną wersję.

– Było mi dość łatwo napi- sać taki program, bo jestem informatykiem. Dopiero gdy obroniłem pracę dyplo- mową, znalazłem czas na

Żmudne przepisywanie godzin odjazdów to już historia.

Teraz wystarczy włączyć telefon komórkowy...

„Rozkładzik”

masz w kieszeni

dokończenie programu. Ak- tualizacja to dość żmudna robota. Wklepywanie wszyst- kich godzin zajęło mi prawie dwa tygodnie – tłumaczy rybniczanin.

Na dwieście komórek dziennie

Maciej przyznaje, że nie próbował zainteresować ryb- nickiego Zarządu Transportu Zbiorowego swoim „wyna- lazkiem”.

– Władze ZTZ chyba raczej nie są zainteresowane tym, mimo iż nic ich nie kosztu- je. Urząd Miasta pomógł mi zamieszczając informacje o programie na stronie inter- netowej miasta. Dzięki temu ilość ściągnięć „Rozkładziku”

z internetu wzrosła z dwóch do dwustu ściągnięć dziennie – mówi młody informatyk.

Inni też chcą

Komórkowy rozkład jaz- dy jest całkowicie darmowy.

Cały koszt, jaki ponosi osoba ściągająca program, to opłata za połączenie z internetem.

Po ściągnięciu i zainstalowa-

niu na telefonie korzystanie z rozkładu jest całkowicie dar- mowe. Nie oznacza to jednak, że Maciej nie chce na tym zarobić. – Mogę zdradzić, że jedno ze śląskich miast jest zainteresowane wpro- wadzeniem komórkowego rozkładu jazdy. Padają już propozycje finansowe. Ryb- nicki „Rozkładzik” będzie cały czas rozwijany. Wkrót- ce pojawią się nowe funkcje.

Myślę też o stworzeniu inter- netowego rozkładu jazdy, bo ten na stronach ZTZ woła o pomstę do nieba – mówi Ma- ciej Maniara.

Adrian Czarnota

Maciej Maniara z Rybnika - autor programu z rozkładem jazdy, który mieści się w małej komórce Program zawiera m.in. funk-

cję wyszukiwania przystan- ków i linii. Automatycznie też pobiera z telefonu aktualną datę i godzinę, dzięki czemu wskazuje najbliższe kursy.

Program można pobrać ze strony internetowej autora programu www.rozklad.ryb- nik.pl. Znajduje się tam rów- nież szczegółowa instrukcja obsługi oraz porady jak po- brać aplikację na telefon.

FOT. ADRIAN CZARNOTA

(10)

10 FOTOREPORTAŻ

Tygodnik RYBNICKI • wtorek, 28 sierpnia 2007 r.

W niedzielę rolnicy z Radziejowa i Popielowa świętowali dożynki. – Jesteśmy wdzięczni Bogu za plony – dziękowali.

Chleb pełen

słońca i miłości

W korowodzie wzięło udział dwadzieścia udekorowanych zaprzęgów

Barwny korowód dożynkowy przeszedł ulicami Radziejowa i Popielowa Dożynki w mieście? A jed-

nak. Radziejów i Popielów to jedne z rybnickich dzielnic, w których co roku organizo- wane są uroczystości święta plonów i zarazem jedyne w mieście, gdzie od pięćdziesię- ciu lat prężnie działa ostatnie w Rybniku kółko rolnicze.

W minioną niedzielę ulica- mi obu dzielnic kolejny raz przeszedł barwny, dożyn- kowy korowód. Mieszkańcy Radziejowa i Popielowa mo- gli podziwiać w nim dwa-

dzieścia udekorowanych pojazdów i zaprzęgów oraz sześciu jeźdźców wierzchem.

Starościną dożynek była Ma- ria Mańka z radziejowsko-po- pielowskiego Koła Gospodyń Wiejskich, a starostą – Wik- tor Adamczyk, od wielu lat związany z kółkiem rolni- czym, obecnie jego prezes.

O godz. 9.00 rano rolnicy dziekowali za plony podczas dożynkowej mszy w popie- lowskim kościele. Barwny orszak, na który już wszyscy

czekali, wyruszył o godz.

14.00 z ul. Spółdzielczej w Radziejowie w stronę remi- zy popielowskiej OSP. Tam po południu odbył się festyn, czyli zabawa dla wszystkich z udziałem m.in. kapeli „Kon- dy” z Kłokocina.

Dożynki zorganizowało Kółko Rolnicze w Popielowie, które skupia 59 członków z obu dzielnic. Organizatorów wspierały panie z KGW oraz- samorządy obu dzielnic.

(izis)

Prezydent Adam Fudali i Bolesław Piecha - wiceminister zdrowia Panie z Koła Gosodyń Wiejskich z Popielowa i Radziejowa

W dożynkach brały udział całe rodziny. Na zdjęciu rodzina Siernych Starościna Maria Mańka i starosta Wiktor Adamczyk Widowiskowa jazda wierzchem

FOT. PAWEŁ ADAMCZYK (7)

Cytaty

Powiązane dokumenty

Kto jeszcze niedawno wykazał się odwagą i podpisał się przed protestem prze- ciw wycince drzew teraz może spodziewać się kontroli strażników miejskich lub pracowni-

Blisko ciebie jest lub za chwilę pojawi się ktoś, kto absolutnie zasłuży na twoje zaufanie, na przyjaźń, a nawet na miłość.. Zwery- fikuj swoje plany związane z

– Pew- nie byśmy się chacharzyli po knajpach – śmieje się Kazi- mierz Trafas, także student UTW.. Uniwersytet Trzeciego Wieku to ich sposób

Zapowiadało się więc łatwe i przyjemne zwycięstwo, jed- nak okazało sie, że nie było tak, jakby wszyscy się tego spodziewali.

Okazuje się jednak, że na budowę kanalizacji w ich dzielnicy nie ma pieniędzy, bo teraz ważniejsze jest wy- budowanie kolektorów i modernizacja oczyszczalni

– Adam Świerczyna: Impre- zy organizowane przez RCK są kierowane do różnych od- biorców. Jedni zapamiętają te plenerowe, które przyciągają np. do Kampusu rzesze fa- nów,

Mecz w Rybniku bardzo dobrze rozpoczął się dla za- wodników Dariusza Momota. Już po trzech biegach prowa- dzili 13:4. A mogło być jesz- cze lepiej ponieważ uciekły

Z kolei 22 października można wybrać się wieczorek mu- zyczno–poetycki w wyko- naniu pacjentów połączony z wernisażem (godz.. Na zakończenie każdego ze spotkań