• Nie Znaleziono Wyników

Powiat Strzelecki : bezpłatny dwutygodnik samorządu powiatu strzeleckiego 2004, nr 3.

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Powiat Strzelecki : bezpłatny dwutygodnik samorządu powiatu strzeleckiego 2004, nr 3."

Copied!
8
0
0

Pełen tekst

(1)

Nr 3 15-31 stycznia 2004 www.powiatstrzelecki.plwww.bip.powiatstrzelecki.pl

BEZPŁATNY DWUTYGODNIK SAMORZĄDU POWIATU STRZELECKIEGO

Piąte miejsce w Europie

22 stycznia 2004 r. na uroczystym apelu szkolnym w Liceum Ogólno­

kształcącym im. Mieszka I wZawadzkiem zostały wręczonenagrody dla drużyny,która w konkursie SIEMENSA „JOIN MULTIMEDIA” zajęła 5 miejscew Europie.

Drużynaw składzie: Magdalena Laburda, Irena Jochemczyk, AnnaKozioł, Łukasz Kaczanowski, Piotr Henel,Bartosz Cisiński

Otrzymała nagrodę 600 ERO. Szkoła otrzymała 750 ERO.

Coroczniefirma SiemensAG ogłasza ogólnoeuropejski konkurs Join Mul­ timedia. W ubiegłym roku pod koniec października nauczyciel informatyki w LiceumOgólnokształcącym im. Mieszka I wZawadzkiemZ. Żuchowski za­

proponował przygotowanieprezentacji multimedialnych w dwóch językach:

^femieckim oraz angielskim. Grupy wybrały różne tematy:tytuł pracy nie­

mieckiejbrzmiał "Lekcja historii”, apracy angielskiej - "Kultura graffiti w

Zawadzkiem”. W tej edycjikonkursu nadesłano ok. 2000 prac, zczego praca o kulturze graffitizajęła zaszczytne 5miejsce. O wynikach poinformowanowe wrześniu, natomiast wstyczniutego roku nagrodę wręczono.

Nad prezentacjąmultimedialną w języku angielskimpracowało sześcioro uczniów pod nadzoremdwóchopiekunów. Idea stworzenia projektu pod ta­ kim tematem wyszła od członków grupy Ł. Kaczanowskiego oraz B. Cisiń- skiego. Pierwsze pomysły powstały podczasgrupowych spotkań w styczniu.

Podzieliliśmypracę na cztery główne działy, wktórychwyszczególniliśmy najważniejsze i najbardziej rozwinięte gałęzie subkultury graffiti:hip-hop, bre- akdance, skateboarding igraffiti. Do każdegoz działównakręciliśmy filmy prezentujące najlepsze osiągnięcia zawadczańskichprzedstawicieli wtych dzie­

dzinach. Zrobiliśmy setki zdjęć i komentarzy do nich,napisaliśmy wiele tek­

stów, przeprowadziliśmy wywiadyz ekspertami, zbadaliśmy opinie liceali­ stów na temat związany z naszą pracąi zasięgnęliśmy opinii nauczycieli.

Jednym z najciekawszych działów byłskateboarding, podczas którego człon­

kowienaszej grupy pokazali swoje umiejętności, udokumentowane nakręco­ nymi z ich udziałem scenami - na terenie szkoły i nietylko. Podczastworzenia filmu swoich siłpróbowały nawet niedoświadczone koleżankizzespołu.

Kulminacyjnym momentem, jakrównieżpracą finałową,było wykonanie ogromnego obrazu graffiti najednej ze ścian liceum.Projekt został sfinansowa­

ny przez dyrektora naszej szkoły.

Naposzczególne elementy tego graffiti składająsię najbardziejcharaktery­

styczne symbole ipostaciehistorii oraz kultury Polski. Na głównymplanie umieściliśmy białego orła na tle biało-czerwonej flagi Polski. Pozostałe elemen­ ty to widok pierwszej osady w Polsce, husarz na koniuoraz twarz wielkiego polskiego astronoma Mikołaja Kopernika.Wykonawcą tej pracy byłMarcin, jeden ze znanych w naszejokolicy ina całej Opolszczyźnie grafficiarzy.On teżzajął się stroną wizualną projektu. Przygotowanie projektu zajęło mu około dwóchtygodni, awykonanie go na ścianie szkoły tylko parę dni.

Stworzeniecałej pracyniebyłoby możliwebez pomocywielu wspaniałych i młodych ludzi naszego miasta. To właśnie oniudostępnili nambardzo bogaty materiał donaszej prezentacji, cona pewno wpłynęło na decyzjekonkursowe­

gojuryfirmy SiemensAG.

Chcieliśmy serdeczniepodziękować dyrektorowi liceum p. Ryszardowi Pagaczowi,naszym opiekunom: Z. Żuchowskiemu oraz R. Szczerbatemu i wszystkimtym,którzy pomogli nam wstworzeniu całej prezentacji.

A .Kozioł, M. Laburda, I. Jochemczyk

Przeczytaj!

* Zostań kapitalistą

* Gminy ratują szpital

* Dużo o szkołach

* Oferty pracy

Upadłość czasem oznacza

szansę

Szkoła z klasą i bez nałogów

W czasiedyskusji uczniowie wcielali się w różne role Klasy liceum profilowanego Zespołu Szkół Zawodowych Nr 1 w Strzel­

cach Opolskich w roku szkolnym 2003/2004 uczestniczą w akcji pod patrona­

tem prezydenta RP Aleksandra Kwaśniewskiego „Szkoła z klasą”. Z tego też tytułu zobowiązane są do realizacji sześciu zadań i przedstawienia sprawoz­

dania, które zostanie opublikowane w internecie. Zespół Szkół Zawodowych Nr 1 w Strzelcach Opolskich wybrał następujące: Dobrze wyjaśniamy, cieka­

wie uczymy; Jak lepiej informować o ocenianiu?; Co słychać na świecie?;

Nasza mała i wielka ojczyzna; Szkoła bez nałogów; Więcej kultury.

„Szkoła bez nałogów” było zadaniem realizowanym od listopadado 15 grudnia. Na lekcjach wychowawczych i wywiadówkachdyskutowano nate­

mat mechanizmów uzależnień.Uczniowie spotkalisię zpedagogiem Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej w Strzelcach Op., policjantem Komendy Po­ wiatowej Policji w StrzelcachOp.oraz przedstawicielem KlubuAbstynenta.

Rozmawianoo przyczynachpopadania młodych ludzi w nałogi oraz o skut­

kach,jakie onewywołują. Uczniowiezdobywali też informacje natemat zdro- c.d. str. 8

Droga do eldorado?

Miało być tak, jak na całym cywilizowanym świecie. Ktoś nawet, i to wcale nieprzypadkiem, utył terminologii medycznej do definicji: „to arteria całego organizmu. Centrum krwioobiegu regionu”. Taką właśnie życiodajną moc miała mieć autostrada A4. Miała mieć, bo nie ma. Dziś jest zaledwie ekstery­

torialnym pasem drogowym. Przynajmniej na terenie województwa opolskie­

go, a więc także - powiatu strzeleckiego. Nie ma tu żadnej stacji benzynowej, Żadnego motelu czy restauracji Nie ma po co się zatrzymać, a więc każdy chce przejechać ten odcinek jak najszybciej.

Zanimprzystąpiono do budowy A 4 naodcinku opolskim, dyskusje to­ czyły się praktyczniewszędzie, a zwolennicy i przeciwnicyprzerzucalisię argumentami. W drastycznych przypadkach, bydowieśćswoich racji, adwer­

sarze uciekali się do niezwykle spektakularnych działań, które takżeskrzętnie odnotowały lokalne i centralne media. Ostateczniejednak nie będziemy tu powtarzać całej historii.

Autostradajest. Wkraju,gdzie większość tego typu drógczydróg ekspre­

sowychma ciągle charakter wirtualny, to ogromny plus. Czas przejazdu z Wrocławiado Gliwicskrócił się w ten sposób do 90minut. I to chyba wszyst­ ko,co dobregomożna o niej na razie powiedzieć z całą pewnością. Cały poten­

cjał, jaki ten typ drogi niesie - dla rozwoju przemysłu i usług wregionach, przez którebiegnie, jeszcze nie jestwykorzystany.

Wśród czynnikówuznawanych za najistotniejsze dla inwestorów na pierw­ szym miejscu wymienia się korzystnepołożenie, natrzecim natomiast połą­

czenia komunikacyjne, jak wynika z opracowań istniejącej niegdyś PAIZ.Nic więc dziwnego, żewłaściwie wszystkie gminy, ai samo starostwo, bliskość autostrady (choćby to nie było bezpośredniesąsiedztwo,a kilka czy znacznie więcej kilometrów) wskazują jako atutwłasnego terenu w wydawnictwach promocyjnych.Aleco rzeczywiściedaje nam autostrada?

Zawiedzeni są naprzykładmieszkańcy gminy Leśnica. Burmistrz Hubert Kurzałmówi,żetrudno było cieszyćsięodpoczątku,od momentu przyjętych rozwiązań i wytyczenia trasy A4. Największy zawód wiąże się z brakiem zjazdu z autostrady na Góręśw. Anny, o cowładze gminy starałysię bezsku-

c.d. str. 2

rozmowa z JanuszemStruzikiem, syn­ dykiemmasy upadłości Huty „An­ drzej"

Minął niemal rok od ogłosze­

nia upadłości Huty „Andrzej” i wejścia syndyka. Jak Pan ocenia ten okres?

Nie został zmarnowany. Celem priorytetowym było utrzymanie huty w ruchu. To się udało. Sąd uwzględnił oczekiwaniaspołeczne i poparł wniosek syndyka o wyraże­

nie zgody na prowadzenie przedsię­

biorstwa upadłego, a więc utrzyma­ nia produkcji rur.

Jak ocenia Pan przebieg swo­

jej działalności w hucie?

Całyproces jest bardzoskompli­

kowany, składający się zmnóstwa wątków: trzeba go było prowadzić wfirmie, która funkcjonowała i za­

trudniała ok.800 osób. Najprostszym rozwiązaniembyłoby -w momencie rozpoczęcia pracy syndyka- prze­ prowadzenie inwentaryzacji, zwol­ nienie wszystkich pracowników, sprzedaż majątku i zaspokojenie wie­

rzycieli. Zesprzedaży samegozło­

mu imajątku ruchomego mógłbym uzyskać wystarczającą kwotę na pro­ wadzenie postępowania upadłościo­

wego. Janatomiast miałem bardziej ambitne plany, nie chciałem, by po hucie została tylko pusta plama.

Chciałem, by huta nadal produkowa­ ła, choćby nawet pod innym szyl­

dem, by w ten sposóbzdobyć środki wystarczające na spłatę wierzycieli.

Utrzymanie przedsiębiorstwawru­

chu jest też elementemzachęcającym dla ewentualnego inwestora.W świe­

tleaktualnieobowiązujących przepi­

sów takierozwiązanie stanowi pe­ wien rodzaj postępowanianapraw­

czego.

Pana doświadczenia jakosyn­ dyka wskazują, że możliwe jest znalezienie inwestora dla zakła­

du w podobnej sytuacji?

W Kędzierzynie-Koźlu sprzeda­

łem zachodniemu inwestorowi upa­

dły zakład,będący w ruchu, wraz z całązałogą. Udało się nawet podpi- c.d. str. 2

(2)

c.d.ze str.

Upadłość czasem oznacza szansę

sać z nowym właścicielempakiet socjalny satysfakcjonujący dla pracowni­

ków. Firma doskonale dziś funkcjonuje.

Możebył to zakład zinnej branży,nie hutniczej?

- Faktem jest, że firma, o której mówię,związanajest z branżą chemiczną, znacznie mniejzaniedbaną niż hutnictwo. Mimo wszystko uważam,że przy restrukturyzacji iobcięciukosztów, nawetprzy niewysokichśrodkach obro­ towych,Huta „Andrzej” miałaszansenarynku- pod warunkiem utrzymania produkcji na poziomie 5-6 tys. ton miesięcznie. Tę szansę zaprzepaściły po­ przedniezarządy firmy:nie obniżonokosztów, nieprzeprowadzono restruk­

turyzacji i można mieć wątpliwości cer do prawidłowości gospodarowania. W dodatku im bardziej malało zatrudnieniewhucie, tym bardziej rozszerzano zarząd. Wostatnichmiesiącach przed ogłoszeniem upadłości właściwietylko fakturowano i sprzedawano niewielkie ilości rur.Dziś, wedługmojejwiedzy, Urząd Kontroli Skarbowej iAgencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego prowadzą postępowanie w sprawie, najogólniej mówiąc, niegospodarności i wyprowa­ dzeniemajątku zespółki.

Widać teżbyło brak nadzorui kontroli ze strony Skarbu Państwa. Władze centralne interesowałysięhutaminaŚląskui Hutą Częstochowa.W stosunku do Huty„Andrzej” zgłaszano wyłączniepobożne deklaracje, natomiast nie udzielanożadnej pomocy.Hucie próbowałypomócwładzeregionalnei poseł Helmut Paździor, nie mogliśmy liczyć jednakna konkretną pomocwładz cen­

tralnych.

Ogłosił Pantrzecie zaproszenie dorokowańna temat sprzedaży ma­ jątku produkcyjnego huty. Dwapierwszenie przyniosły żadnegoefektu.

Jak wyglądaodzew na ostatnie ogłoszenie?

Do dziś (22stycznia) nie mamżadnego oficjalnego -napiśmie-potwier­

dzenia,żektośdo rokowań przystąpi.Było natomiast kilka firmzaintereso­

wanych hutą, a ich przedstawiciele „oglądali” przedsiębiorstwo. Na ostatecz­ nyefekttychoględzintrzeba poczekać dokońca stycznia, bowtedyupływa terminzgłoszeń.

Załóżmy, że znajdzie się inwestor dła huty. Co wtedy stanie się z dzierżawcą, z którym podpisał Pan umowę?

Gdyby znalazłsię inwestor, to nabywca huty wchodzi w prawa iobowiąz­

ki syndykai może na tych samychzasadach rozwiązać z dzierżawcą umowę lub ją kontynuować. W przypadku rozwiązania umowyokreswypowiedzenia wynosi sześćmiesięcy.Dzierżawca możeprzecież dogadaćsię z inwestorem i od niego dzierżawićczęśćprodukcyjną,może też sam złożyć ofertę kupna.

Umowa dzierżawywalcowni została przeze mnie podpisana ztaką przecież opcją. Może teżdojdziedo innegorozwiązania i np. sama TF SILESIA złoży ofertę kupna. Do sprzedażymajątku produkcyjnego hutydojdzie, gdyinwe­

stor spełni oczekiwaniasyndykai rady wierzycieli.

Jeśli nikt nie złoży oferty na kupno huty do końca stycznia - jak będziewyglądał dalszyrozwój sytuacji?

Dzierżawca nadal będzie prowadził swoją działalność, a jadaję następne ogłoszenie w lutym, wInternecie, Gazecie Wyborczej iRzeczypospolitej.

Dlaczego takieogłoszenie nie pojawia sięw prasie zagranicznej?

Zainteresowani inwestowaniem w branżę hutnicząmajądoskonałe roze­ znaniena polskim rynku, awysokie koszty takiegoogłoszenia za granicą czy­ nią sprawę nieopłacalną.

A jeśli ponownie nikt sięnie zgłosi?

Miejmy nadzieję,żedzierżawcy będzie się dobrze wiodło iprzedsiębior­

stwo będzie nadal funkcjonować.Jeślinikt nie wyrazi chęci kupna majątku

produkcyjnego huty, będę sprzeda­ wał kolejno poszczególne obiekty, bo miesięcznypodatekod nieruchomo­

ścii opłataza wieczyste użytkowa­ nie wynosi ok. 200 tys.zł.Prawo nie ustala ścisłych terminów na sprze­

dażskładników majątku upadłego przedsiębiorstwa. Syndyk uzależnio­

ny jest od sytuacjinarynku i od na­

bywców. Mam planprowadzenia upadłości i wyznaczone cele, które mamosiągnąć. Muszę też przyznać, że wmiędzyczasie robię rzeczy, któ­ re należały dozarządów huty,aod latniebyły robione: remonty domów mieszkalnych,zaopatrzenie w media itp. Mam jednak nadzieję, że inwe­

stor się znajdzie. MinisterstwaGo­ spodarki i Skarbu Państwa, jak iwła­

dze lokalnemają informację o inwe­

storachzagranicznych, którzy zain­

teresowani są lokowaniem swoich środków w Polsce.Pojawili się tacy również naOpolszczyźnie. Czyjed­

nak będą zainteresowanihutą- poka- że przyszłość. Gdyby Huta „An­ drzej” usytuowana była na Śląsku, sytuacja byłaby łatwiejsza. Tymcza­

sem hutawZawadzkiem jest tylko małym punktemna mapie,ana Ślą­ sku robią wszystko, bybyła jeszcze mniejszym. Weźmy choćby pod uwagę to, ile pieniędzy zostało prze­ znaczonych na hutnictwo na Śląsku.

Gdyby część z nich przeznaczyć dla Huty „Andrzej” -spokojnie by funk­

cjonowała, bo ma wysokiej jakości produkt,arynek zbytu aktualnie jest bardzo duży. To też jest paradoks huty, podobnie jak i to, że najważ­

niejsze jej urządzenia produkcyjne, np. kalibrownicaczy piłarotacyjna stanowiąwłasność AgencjiRozwoju Przemysłu i jakotakienieweszłydo masyupadłościowej. Gdybyjednak ARP zabrała je - huta przestanie pro­

dukować. Miejmy nadzieje, że do tego niedojdzie. Dobry wyrób i duży popyt na rury stanowią szansę dla hutyi inwestorów, zwłaszcza w per­ spektywie wejścia do Unii Europej­

skiej.

RozmawiałaMartaGórka

c.d. str. 2

Droga do eldorado?

tecznie: gdyby istniał,wszyscy mieliby satysfakcję, że sąjakieś korzyści, bo przecież goście nie omijaliby takiejperełki turystycznej i miejsca kultureligij­ nego. Podczas budowy też nie było powodów do radości: hałas, zniszczone drogi, pękające ściany budynków(m.in.pękniętybudynek remizy strażackiej, któryzostał wyremontowany po wielu monitach i wielu miesiącach). Wyko­ nawcy niekorzystali nawet z firm z terenu gminy. -Cały procesinwestycyjny prowadzonybyłprzy podminowanej atmosferze.Wielu kłopotom można było zaradzićznacznie wcześniej, zanim ludziew wioskachbyli ażtak zdenerwo­ wani. Problem hałasu niby rozwiązano, bo ekrany dźwiękochłonne postawio­

no,ale wszystkiego nie załatwią zewzględu na usytuowanie budynków miesz­ kalnych, np. na Górze św. Anny, odstrony Wysokiej, do których, położonych wyżejniżpas autostrady,hałasi tak dociera.Problememdla rolników stały się dziki, którym A4rozdzieliłatradycyjne drogi migracji.W efekcie - dochodzą do siatki,wzdłużktórejrośniekukurydza,czyli ichprzysmak. Niechcą korzy­ stać z tuneli budowanychz myślą o nich.Nierozwiązana jest nadal kwestia MOP (miejsce obsługipodróżnych).Ciągle niemapartneraadministracyjnego A4, z którym można byrozmawiać o konkretach. Dyrekcja w Opolu niema wiele do powiedzeniai odsyła do Warszawy. My zato tracimy kolejne miesią­ ce,a turyści nas omijają: do Góry św. Anny zA4 nie dojadą. Miejscena MOP jestwprawdzie, i toogrodzone, aleza małe,jak na nasze zamiary,w dodatku położonenieco wyżej niż pas ruchu,awięc trzeba bydoprowadzićtamkawa­

łek drogi. Staramysięteż o podwyższeniestandardu MOP: chcemy, bybyła tu nie tylkostacja paliw, ale i parking, wdodatku strzeżony, bo jeśli nie będzie tu hotelu (oto zabiegamy,bo turyści powinni nocować unas) - goście powinni byćspokojnio bezpieczeństwo swoich samochodów. Udałosię, przy współ­

pracy z Urzędem Wojewódzkim i Marszałkowskim, wykonaćcałą dokumen­

tację oznakowania trasy,czylipoprowadzenia turysty zautostradyna Górę św. Anny, ale pierwsze jegorzeczywiste przebycie tejtrasy to jeszcze przy­ szłość. Wostatecznym rozrachunku mogę powiedzieć, że dlagminy Leśnica autostrada nie stała się, przynajmniejnarazie, ani motoremrozwoju, ani źró­

dłem dochodów. W lutym mamy spotkanie Stowarzyszenia AutostradaA4;

wówczas podsumujemy plusyi minusy.

Gmina Ujazd jestnajbardziej "uprzywilejowana": obydwa zjazdy z A4usytu­ owanesą właśnie najej terenie i wielewskazuje nato,że wniedługim czasie może pojawić się tu inwestor. Kolejny raz prowadzone z nim rozmowy suge­

rują, że pierwsza jaskółka pojawi się tujuż niedługo - mówiRomanWięcek, sekretarz gminy Ujazd. - Mamy uchwalony plan zagospodarowania prze­

Poznaj swoich dzielnicowych

\ Gmina Jemielnica

Rejon nr 18 - st.post. Grzegorz Sowiński - dzielnicowy rejonu Gminy Jemielnica obejmującego swym zasięgiem miejscowości Jemielnica iCentawi Rejon nr 19 - asp. Marek Błażewski - dzielnicowy rejonu Gminy Jemielnica obejmującego swym zasięgiem miejscowości: Piotrówka, Wierchlesie, Łaziską Barut,Gąsiorowice.

Gmina Kolonowskie

Rejon nr20 - st. post. Przemysław Bariasz - dzielnicowy rejonuMiasta GminyKolonowskie obejmujący swym zasięgiemmiejscowośćKolonowskie]

Rejon nr21 - mł. asp. JanuszMarcinkowski - dzielnicowy rejonu Miasta?

GminyKolonowskie, obejmującego swym zasięgiem miejscowości: Staniszczt Małe, Staniszcze Wielkie iSpórok.

GminaZawadzkie

Rejon nr22 -sierź.sztab. Tomasz Goc- dzielnicowy rejonuMiasta i Gminy Zawadzkie, obejmującego swym zasięgiem miejscowość Zawadzkie: ul. An­ drzeja,Bogusławskiego, Chopina, Dzierżyńskiego, Kilińskiego, Ks. Wajdy Kurpińskiego,Michała Ziaj i, Opolska numery nieparzyste, Powstańców Ślą­

skich, Stawowa, Waryńskiego,Szpitalna, Polna, Lubliniecka i 20Stycznia.

Rejon nr 23 -sierż.sztab. Robert Augustyniak - dzielnicowy rejonuMiasta!

i GminyZawadzki, obejmującegomiejscowość Zawadzkie: ul. Opolska nume-l ry parzyste, Harcerska, Krótka, Świerklańska, Kolejowa, Dębowa, Ligonia, Karola Miarki, Szymanowskiego, Szaflika, Mickiewicza, Sienkiewicza,Mo­ niuszki, Świerczewskiego,Jakuba Kani, 1 -goMaja,Kościelna,Nowe Osiedle,!

Zielona, Dworcowa, Strzelecka, Czarna.

Rejonnr 24 -sierż. RomanGadomski - dzielnicowy rejonuMiasta i Gminy Zawadzkie obejmującego miejscowości Kielcza i Żędowice.

Kierownik Rewiru Dzielnicowych asp. sztab.MarekGlegoła- przyjmujt interesantów w 1 i3 czwartek każdego miesiąca w godz. 18 -20wSiedzibit Dzielnicowych w Jemielnicy przy ul. Szkolnej 34 (tel. 463 23 77) oraz w 2 ił czwartek każdego miesiąca w Siedzibie Dzielnicowych wKolonowskiem przy ul. Ks. Czerwionki 39 (tel. 461 10 07). W pozostałe dni pełnienia służby przyjmuje w Komisariacie Policji w Zawadzkiem przy ul. Dębowej 5 (tel. 461 64 77, pok. Nr 14)

Dzielnicowi pełnią dyżurywSiedzibachDzielnicowych w Jemielnicy i Kolonowskiem w dniach: ;"

poniedziałek w godz. 8-10, piątekwgodz. 18-20 .

1V “| . U

■I

strzennego dla części terenówprzy A4, przeprowadzony został podział geodezyjny, są wytyczone drogi, za­ pewnionejestzaopatrzenie w wodę i kanalizację; energia elektryczna tak­ że jest w pobliżu. Jesteśmyprzygo­

towani na przyjęcie inwestorów.

Mamy nadziej, że gdy powstanątu nowe firmy, znajdzie się praca dla mieszkańcównaszejgminy. Przedsię­ biorcy będąpotrzebowalipracowni­ ków - możenie w stu procentach, ale większości. To będziedługofalowy pożytek. Narazie głównąi wymierną korzyścią z A4 było zasilenie fundu­

szu gminy środkami za wycinkę drzewpod autostradę.

Jestszansa,że w ciągukilku lattere­ nywokół ponad23-kilometrowego pasa A4 na terenie powiatu strzelec­ kiego przestaną być puste, a i wgmi­ nach nieco oddalonych od autostra­ dypowstanąnowe firmy. - Widać zwiększonezainteresowanie naszy­ mi terenami - ocenia HenrykCzem- piel, kierownik Referatu Inicjatyw Gospodarczychwstzeleckim Urzę­

dzie Miasta. -Dotarłodo nas ok. 100 zapytań inwestorów, a większość z nich zwraca uwagę właśniena bliskość autostrady;dlaniektórych jest to za­ leta podstawowa. Na przykładfirma z Krakowa szukalokalizacjipodcen­ trum dystrybucyjne pomiędzy Dol­

nym a Górnym Śląskiem. Przedsię­

biorca z Frankfurtu szukamiejscapod centrum logistyczne i magazynowe, pod kątem rozwoju swoich usług na Ukrainie. Rozwijają się też firmy transportowe. To wszystkoma po­ zytywny wydźwięk. M.G.

Samorządy ratują szpital

O tym,jaka jestfinansowa kondycja służbyzdrowia,wiedząwszyscy. Jak w takich warunkach myśleć o inwestycjach?

A jednak można, o czym mówiono na spotkaniu przedstawicieli samorządowi lekarzyw stołówce strzeleckiego szpitala 27 stycznia.

Okazją było podsumowanie zakupów nowoczesnego sprzętudlaszpitala, sfi­ nansowanegowłaśnie przez samorządy. Wprawdzie niewszystkie z terenu powiatustrzeleckiegodo tejakcji sięprzyłączyły, ale każda kwotaprzecież sid liczy.

Dziękitemu, że w roku2003 samorząd Miasta iGminy Strzelce Opolskie przekazał kwotę250tysięcy złotych,Powiatu Strzelce Op. - 150 tysięcyzł, a Gminy Izbicko - 15 tysięcyzł, udało się: kupićwywołarkę automatycznąi’ automatycznymieszalnikdochemikaliów doPracowniRTG; myjnię automa-:

tyczną i ultradźwiękową doPoradni Gastrologicznej; diatermięchirurgiczny wiertarkęchirurgiczną naBlokOperacyjnyoraz urządzenie do fototerapii żół­ taczki noworodków na Oddział Noworodkowy,ultrasonograf, kardiotokogra-ł fy naTrakt Porodowy, pompę dosterylizatoraCentralnejSterylizacji. SfirrM^

sowanoteżprace projektowe planowanych inwestycji, m.in. dostosow, budynku szpitala do wymogów p.poż., adaptacji niektórych pomieszczeńpralni[ naporadnie przyszpitalne i dostosowanie OddziałuRatunkowegodo nowych wymogów.

-Szpitalwub. rokubalansował na granicy wypłacalności -mówił Marian i Kreis,dyrektor strzeleckiego ZOZ. - Gdyby nie Wasza ofiarność,takie zakupy i nie byłybymożliwe.Zwracaliśmy sięo pomoc finansową dowszystkichsa-r morządów z terenu powiatu, otrzymaliśmy ją tylko od niektórych, za co ser-] deczniedziękuję w imieniu całego personelu, a przede wszystkim- pacjentów,| np. nawiertarkę (poręczna, lekka i zgrabna - łatwo mieści się w dłoni,ale kosztuje 50 tysięcy zł) zbieraliśmy w różnych możliwych źródłach.

Gerhard Mathejamówił otym, że w woj. opolskim przewidzianodo likwidacji 1500łóżek szpitalnych -takajestbowiem ich nadwyżka wocenie NFZ. Mu-I simy robić wszystko, by standardnaszego szpitala zapewniał jegoistnienie.

Razem z dyrektorem ZOZbędziemy ponownie w tym rokuzabiegaćwewszyst-1 kich samorządach na terenie powiatu o wyasygnowanie pewnych środków na pómoc dla szpitala.

Dziękującordynatorom za umiejętne łączenie misji leczenia zekonomią,a|

pozostałym lekarzom i średniemu personelowi zacierpliwość, G. Matheja]

użył stwierdzenia"bez szpitalanie ma tuprzyszłości".

Ono przewijało się też wkolejnych wystąpieniach.

Lidia Pytel,wójt gminy Izbicko stwierdziła, że nie miałażadnychproble­

mów zprzekonaniem RadyGminy o koniecznościpomocydla szpitala ichoć kwota, jaką udałosię wysupłać to "wdowigrosz", bo kasa gminyjest szczupła, to i w tym roku będzie namawiała do tego samego.

Podobnie o kwestiach pomocy wypowiadał się burmistrz StrzelecKrzysztof | Fabianowski, przytaczając przykład starostyz Kutna, któryanonsempraso-1 wym zwracał się do wszsytkich mieszkańców tamtejszegoregionuo pomoc| rzeczową i finansową dla powiatowego szpitala. Nie miałinnego wyjścia,bo szpital był w tak tragicznej sytuacji. K. Fabianowski opowiedziałsię więc za I kontynuowaniem pomocydla miejscowejplacówki,bo "trzeba widzieć utrzy- [ manie standardu leczeniai opiekimedycznejnietylkodziś, ale iw przyszło-1 ści".

Gerhard Bartodziej, przewodniczący Rady Miastaw Strzelcach mówił,że nie wszystko zależy odnaszych chęci i dobrej woli. Dopóki nie oddzieli się służby zdrowia odpolityki,wtej sferze dobrze nie będzie. Zaprosił dyrektora M. Kreisa na najbliższą sesję budżetową, by argumentami przekonywać rad­ nych do koniecznościwsparcia miejscowegoszpitala. Bez niego nie ma gminy - ocenił dosadnie G. Bartodziej.- Jaki onbędzie, to zależyod finansów, od profilu,specjalizacji i koordynacjiz sąsiednimi placówkami. Ważne - by był. A nakoniec stwierdził, że wszystkim, a także sobie, życzy przede wszystkim trwania. Każdy rok trwania jest sukcesem. To odnosi się równieżdo szpitala.

(3)

Niełatwy rok na rynku pracy

Rok2003 był trudnymrokiem dlalokalnego rynku pracy. Nastąpiło ogłoszenie upadłości Huty „Andrzej”w Zawadzkiemi Fabryki Mebliw Strzelcach Opolskich. Wiele firm ograniczyłozatrudnienie. Dużagrupa osób utraciłapracę.

Wubiegłym roku zarejestrowano w Powiatowym Urzędzie Pracy w Strzel­ cach Opolskich ponad4,7 tys. osób bezrobotnych. Równocześnie wyłączono z ewidencji grupę o 15 osób większąi liczba bezrobotnych wg stanu na 31.12.2003roku wynosiła 3843 osoby. Stopabezrobociawpowiecie strzelec­ kim wynosiła 15,4% i jestona niższa o3,9% od średniej wojewódzkiej (19,3%) i o 2,9% niższa odśredniej krajowej.

Nieznacznie, bo dopoziomu 11 %, wzrósł udział osób bezrobotnych, które posiadają prawo do zasiłku.Oznacza to,że tylko co 9 bezrobotny zarejestro­ wany w urzędzie posiada prawo do zasiłku.Sytuacjadużejczęści pozostałych osób jestbardzo trudna, boliczyćmogąjedynienapomoc gminnych ośrodków pomocy społecznej, aprzy obecnym obciążeniufinansowym samorządów stanowić tomoże trudnyproblem.

W aspekcie statystycznym należy jeszcze zwrócić uwagęnadwie grupy bezrobotnych, którymPowiatowy Urząd Pracy poświęca najwięcej uwagi.

Pierwsząz nich stanowiąludzie młodzi,w wieku do24lat, których jest980;

drugagrupa, licząca 1718 osób,todługotrwalebezrobotni,pozostający ponad 12 miesięcy bez pracy.

Cyfry są przerażające, mimo to nie należy postrzegaćubiegłegoroku jako najgorszego. Pracownicyurzędu pozyskaliprawie 1,7 tys.ofertpracy - nie­

stety w większości przypadków niebyły to ofertypracystałej. Jednakżew skaliwojewództwaopolskiego liczbabezrobotnych przypadających na 1 ofer­ tę pracy jestnajniższa(powiat -30 osób, województwo 49 osób).

O ponad142% udałosięzwiększyć w porównaniudo2002 rokuwielkość środków FunduszuPracysłużącychrealizacjiprogramów aktywnegoprze­

ciwdziałania bezrobociu. Powiatowy Urząd Pracy dysponował kwotą 2.034 tys. złotych, którapozwoliła sfinansować:

- szkolenia 89 osób - koszt 144 tys. zł

„ staże'55 absolwentów - koszt 428 tys. zł zatrudnienie 86absolwentów- koszt147 tys.zł

- prace interwencyjne 240bezrobotnych - koszt 486 tys. zł - robotypubliczne39 bezrobotnych - koszt 188 tys. zł - program specjalnydla 30bezrobotnych - koszt114 tys.zł - pożyczki na utworzenie 21 miejsc pracy — koszt 531 tys. zł

Łącznie z osobami, które kontynuowały aktywneprogramy rozpoczęte w 2002 roku, wsparcie PUP uzyskało 720 osób.

Prawie 600 tys. złotychzostało pozyskanych poprzez aktywny udział pracowników PUPw pisaniu ???lub uczestnictwie w różnychprogramach przeciwdziałania bezrobociu.Program„Hutnik”, „Powrót”,„Plus45”,„Pięk­

neotoczenie”, „Krok w stronę pracy” to tylko niektóre tytułyobejmujące konkretne zatrudnienie osób bezrobotnych, które często już utraciły wiaręw powrótna rynek pracy. Tepozyskane dodatkowo środki finansowe są znaczą­

cym wkładem pracowników PUP w rozwójpowiatu strzeleckiego, gdyż re­

fundacje wynagrodzeń, pożyczki czy stypendia zasiliły ogólnierozumiany lokalny rynek.

W procesie pozyskiwania dodatkowych środków pomocną rolę pełnią samorządy lokalne, które mniejszymi lubwiększymi środkamifinansowymi włączająsię w programy zatrudniania swoich mieszkańców. Dotyczy to zwłaszcza zatrudnienia socjalnego, którym w porozumieniu zgminami starano się objąćzwłaszcza tych bezrobotnych,którzy bezfinansowego wsparcia nie majązbyt dużychszans, aby zaistnieć na rynku pracy.

Rok 2004 nie będzie dla strzeleckiego rynku pracy łatwy. Wiele bę- / ie zależeć odsposobu zagospodarowania majątku byłej Cementowni

^Strzelce Opolskie” oraz zapewnieniawłaściwego zabezpieczenia pro­

dukcjiWalcowni Rur „Andrzej”,któraprzejęłabyłych pracowników Huty

„Andrzej”.Od powodzenia tychprzedsięwzięćzależy utrzymanieponad tysiąca miejsc pracy.Należy mieć nadzieję, że się to uda.

Wielemożliwości w przyszłości powinien dostarczyć EuropejskiFun­

duszSpołeczny, z którego zasobów Powiatowy Urząd Pracy zamierza sko­ rzystaćdla wsparcia lokalnego rynku pracy i pozyskania inwestorów tworzących nowe miejscapracy.

N.J.

Biuro DoradztwaPersonalnego CONSULTOR Sp.z o.o. prowadzi działalność na zlecenie partnerów zagranicznychw zakresie wyboru naj­ bardziejodpowiednich kandydatów w obszarzedoradztwa personalnego.

Kandydaciubiegającysię o pracę nie wnoszą opłat ztytułu świadczonych usług rekrutacji.

Obecne ofertydotycząpracy na stanowiskach:

- instruktorki fitness - pielęgniarki - radiologa diagnosty Miejsce zatrudnienia: Arabia Saudyjska

Aktualne oferty pracy i formularz zgłoszeniowy możnaznaleźć na interne­

towejstroniejobportal.pl

Telekomunikacja Polska Obszar Telekomunikacji wOpolu informuje, iż w budynkuwStrzelcach Opolskich przyul.MarkaPrawego 18a posiada do wynajęcia pomieszczenia po generalnym remoncie i garaż,pod działal­ ność gospodarczą sklepy, fitnessclub itp.

Nieruchomość posiada całodobowydozór i parking. Nadmieniamy, że oferujemy dogodne warunki wynajmu i serdecznie zapraszamy do sko­ rzystania naszej oferty.

Telefon kontaktowy: 077/456-76-61

OFERTY PRACY

URZĄD PRACY

POWIATOWY URZĄD PRACY ul. Gogolińska 2 a,

47-100 Strzelce Opolskie tel. 462 18 10

STANOWISKO

MIEJSCE WYKONYWANIA

PRACY

WYMAGANIA OCZEKIWANIA PRACODAWCY:

wykształcenie,

staż pracy, umiejętności - specjalności; inne;

KONTAKT:

GŁÓWNA KSIĘGOWA STRZELCE OPOLSKIE - wykształcenie min. średnie;

- znajomość językaniemieckiego lub holenderskiego

PUP

STARSZAKSIĘGOWA STRZELCE OPOLSKIE - wykształcenie wyższe ekonomiczneew. średnie;

-obsługajednostki budżetowej;

-dośw. zawodowe

PUP

SAMODZIELNA KSIĘGOWA

STRZELCE OPOLSKIE -staż pracy PUP

MGR FARMACJI STRZELCE OPOLSKIE -wykształcenie wyższe PUP

SPRZEDAWCA (absolwent)

STRZELCE OPOLSKIE -wykształcenieśrednie PHU

„PRESTIŻ”

SPRZEDAWCA 3/4ETATU STRZELCE OPOLSKIE „BIEDRONKA”

MONTER WIĄZEK DYLAKI,

KRAPKOWICE

- zawodowe;

- manualność;

- rozróżnianiekolorów

COROPLAST

SZWACZKI STRZELCE OPOLSKIE P.P.H.U. DOTT1

ZAKŁAD FRYZJERSKI UJAZD -wykształceniezawodowe PUP

PIELĘGNIARKA LEŚNICA -wykształcenie min.

średnie pielęgniarskie;

-upr. higienistki szkolnej

NZOZ

„MEDICA”

INFORMATYK STRZELCE OPOLSKIE PUP

MAGAZYNIER CHECHŁO -stopień niepełnosprawności PUP

RATOWNIK MEDYCZNY (4 OSOBY)

ZOZ STRZELCE OPOLSKIE

-min. średniezawodowe kier, ratownictwo medyczne

PUP

RZEŹNIK UBOJOWY STRZELCE OPOLSKIE - zawodowe, PUP

ELEKTROTECHNIK KRAPKOWICE PUP

PRACOWNIK TRANSPORTU

KRAPKOWICE - min. zawodowe;

-upr. na wózki o napędzie gazowym

PUP

STOLARZ MEBLOWY STRZELCE OPOLSKIE - zawodowe; PUP

SPRZEDAWCA -KIEROWCA

STRZELCE OPOLSKIE -prawo jazdy kat.B -wiek do 45lat

PUP

KIEROWCA KAT C+E; STRZELCE OPOLSKIE PUP

LAKIERNIK SAMOCHODOWY

STRZELCE OPOLSKIE - zawodowe; PUP

LAKIERNIK SAMOCHODOWY

STRZELCE OPOLSKIE - zawodowe;

-książeczka zdrowia;

PUP

MECHANIK POJAZDÓW SAMOCHODOWYCH

STZRELCE OPOLSKIE - rzetelnośćw zawodzie PUP

MECHANIK -KIEROWCA KAT.C

STZRELCE OPOLSKIE PUP

NAUCZYCIEL JĘZYKA ANGIELSKIEGO

STRZELCE OPOLSKIE -wykształcenie wyższe ew.licencjat

PUP

SPRZEDAWCA DO SKLEPU MEDYCZNEGO

STRZELCE OPOLSKIE -wykształcenie średnie -technikfizjoterapii;

-kurs dla sprzedawców w sklepachz zaopatrzeniem medycznym

PUP

(4)

POLEMIKA - z greckiego „polemikos”: wojenny, wojow­

niczy, od „polemos” czyli wojna, bitwa, spór.

Zapraszam czytelników do uprawianiapolemiki, czyli polemizowania na temat szkoły i zawodu, jakim jest nauczyciel, pedagog, wychowawca.

Inspiracją niechbędą aforyzmy, maksymy i sentencje autorstwa wielkich tego świata.

Zatem dzielmy sięprzemyśleniami,choćby byłykontrowersyjne, dysku­ tujmy, toczmy dysputyi spory. Zgodniezesłynnymzawołaniem Kartezjusza MYŚLĘ, WIĘC JESTEM.

KOGO BOGOWIE CHCĄ UKARAĆ, TEGO

ROBIĄ PEDAGOGIEM*

*(Emil Zegadłowicz)

Odkądzoświatązwiązanajestemzawodowo, zewsząd słyszę, iż bycie pedagogiem, nauczycielem iwychowawcą jestwielkim zaszczytem, misją i powołaniem. Jest zajęciem odpowiedzialnym, bowiemwnaszych rękach spo­

czywalos niewinnego dziecięcia i jego dorosła przyszłość,losnaszego kraju/ Takie będą Rzeczypospolite jakiemłodzieży chowanie/iprzyszłość całe­

go świata. To od nas zależy postęp cywilizacyjny XXI wieku, to spod na­

szychrąkmająwyjść nobliści,nieskorumpowanipolitycy, kompetentni urzęd­ nicy, solidni rzemieślnicyitd. Jednymsłowem: chodź dziecię, ja cię uczyć każę.

Mojamisja jesttakważna, że wszyscywokołoczuwają nad tym, abym pełniła jązgodniezpedagogicznympowołaniem. Minister zMENiS-u, wizy­ tator z kuratorium, inspektor z organuprowadzącego szkołę, dyrektor tejże, doradcametodyczny, opiekun stażu... jednym słowem- tak zwany nadzór.

Nadzór, który najlepiej wie, najlepiej chce, najlepiej umie i rozumie,najle­

piej organizuje, najlepiejkontroluje.

Ja mam tylko uczyć i nauczyć, ja mam tylko wychowywać i wychować.

Czasami zastanawiam się, co miał namyśli ten, który jako pierwszy wypowiedział słowa „Obyś cudze dzieci uczył”. Winszował trafnego wyboruzawodowej kariery czy rzu­

cał klątwęna rzesze naiwniakówoboj­

ga płci? Był pesymistą realistąa może niepoprawnym optymistą i ma­

rzycielem, jakja i ty, mójkolego/ko- leżankopo fachu?

To prawda, że wśród nas są- jak twierdziZegadłowicz - ukarani przez bogów. CzyjaiTynależymy do nich?

Każdy z nas samodzielnie musi to ocenić.

Jeżelico rano, niosąc przysłowio­

wy kaganek oświaty, jesteśmy wściekli na los, który zmusił nas do pracy wśródrozkrzyczanej i złośli­ wej młodzieży, jeżeli na widok drzwi z napisemkl....a,b,c podnosi się nam ciśnienie, jeżeli odczuwamy dziką satysfakcjęz kolejno postawionej Ko walskiemu j edynki,j eżel i...

Zróbmy to! Dlasiebie, dla innych, dla świata. Przebłagajmy bogów.

Niech nie karzą nas tak okrutnie.

Zróbmy to, by nikt z nas, ani żaden nasz uczeń nie powtarzał zaEmilem Zegadłowiczem „Szkoła była i jest anormalnością młodości, zakła­

dem psychiatrycznym. Wszystko zło, cała udręka ciążąca nad na­ szym życiem, to remanenty szko­

ły”.

Czekam na Państwa polemikę.

Małgorzata Łoskot - pedagog

Integracja

Rok 2003 poświęcony był oso­ bomniepełnosprawnym i byłoto wi­ dać zarówno w „wielkim świecie”, jak i na lokalnychpodwórkach. Oczywi­ ście, zaraz po słowie „niepełnospraw­

ność” automatycznie pojawia się wyraz„integracja”. Ubiegłoroczne kampanie medialne, poczynania rzą­ duiorganizacjipozarządowych wią­

załysię ztymi właśniehasłami. Nie­ stety, prawie wszystkie dotyczyły niepełnosprawności fizycznej (oso­

by głuche, niewidome,sparaliżowa­

ne), natomiast niepełnosprawność in­ telektualna jakoś wszystkim umknę­ ła. Iskoro tak działo się w roku po­

święconym osobom niepełnospraw­ nym, zapewne nie inaczej będziew roku „zwykłym”.

Tymczasem integracjaludzi upo­

śledzonych umysłowo ześrodowi­ skiem pełnosprawnych jest sprawą trudnąi delikatną.

Mojaszkoła- ZespółSzkół przy DPS wZawadzkiem -już odkilku lat podejmuje działania temu służące.

Przede wszystkim sąto corocznefe­ styny integracyjne, na którezapra­

szamy dzieci zokolicznych szkół.

Wśród śmiechu izabawy integracja następuje spontanicznie i naturalnie, dzięki czemu realizuje się lepiej i sku­

teczniej, niżpodczas monotonnejpo­

gadankiw szkole. W czasie takich imprez następuje spotkanie dwóch różnych, a jednocześnie podobnych w swoichpragnieniach ipotrzebach osób, a niedwóch różnych ilorazów inteligencji.

Środowisko, w którymfunkcjo­

nuje moja szkoła, również proponuje różneformyintegracji, jaką jest np.

wspólne poznawanie piękna okolicz­

nej przyrody,jak choćby w czasie wspólnego z członkami Koła PTTK w Zawadzkiem rajdurowerowego JESIEŃ2003.Trasa rajdu prowadzi­ ła wokół Małej Panwi,a miejscem do­ celowym były Świerkle.Wędrówka zakończyłasię wspólnym biesiado­

waniemprzyognisku.

Zapraszamy do naszej placówki wszystkich, którzy chcą zrozumieć, czymjestniepełnosprawnośći prze­

konać się, jakie znaczenie mająsłowa

„integracja”, „akceptacja” i„miłość bliźniego”.

Ewelina Sum

Jak nauczać niepełnosprawnych

Osiemdziesięciu słuchaczy uczestniczyło w Ośrodku Szkolno-Wychowaw­ czymwLeśnicy w zajęciach(od16 do 18 stycznia) kursu oligofrenopedagogiki (dział pedagogiki specjalnej,zajmującej się zagadnieniami nauczania i wycho­

wania osób upośledzonych umysłowo), współorganizowanegoprzez Woje­

wódzki Ośrodek Metodyczny w Opolu i SOSW.

W ramach przedmiotu„metodykanauczania w szkole specjalnej” nauczy­ ciele mogli obserwować prowadzenie zajęć na III iIV etapieedukacyjnym;

ponadto uczestniczyli w zajęciachwychowawczychw internacie.

Zajęcia edukacyjne obejmowały następujące przedmioty: geografia (prowa­

dzący - mgrAndrzejPodyma), wiedzao społeczeństwie(prowadząca - mgr OlgaPiś), technologiażywienia(prowadząca - mgr Maria Gucwa) oraz tech­ nologia murarstwa (prowadzący - mgrSławomirKossakowski).

Słuchacze kursu wzięli również udział w zajęciach świetlicowych:arty­

stycznych (prowadząca -mgr EwaPrzybytek- Prus),kulinarnych (prowa­

dząca - mgr Katarzyna Wieczorek),plastycznych (prowadząca -mgrJoanna Reczek) i kulturalno-oświatowych (prowadząca -mgr Anna Kremser).

Celemzajęć było podzielenie sięwiedzą doświadczeniemoraz propozy­ cjami warsztatupracyz dziećmi i młodzieżą niepełnosprawnymi intelektual­ nie. Goście obejrzeli program artystycznyuczniów Zespołu Szkół,przygoto­ wanypod kierunkiem mgr Danuty Kolender i mgr FranciszkaCembali. Było to przedstawieniept.„Opowieść wigilijna o dziewczyncez zapałkami”.

Następnie kursanci zapoznalisię zestrukturąorganizacyjnąplacówki, którą przedstawiłdyrektor Ośrodka - mgr Ryszard Baszuk. Z systemem kształce­

nia ponadgimnazjalnego w Ośrodku Szkolno- Wychowawczym wLeśnicy zapoznał słuchaczy dyrektor Zasadniczej Szkoły Zawodowej - mgr Adam Białoń, po czym uczestnicy kursu zwiedzili placówkę: zespół szkół, w skład którego wchodzi szkoła podstawowa i gimnazjum, szkołę zawodową warsz­ tatykrawieckie i gastronomiczne, stolarskiewarsztaty szkoleniowo-produk­ cyjneoraz internat.

Sprawamiorganizacyjnytnii konsultacjami metodycznymi zajęła się dy­ rektor Zespołu Szkół-mgrAnnaCembala, która jest jednocześnie doradcą metodycznym ds.szkolnictwa specjalnegowStarostwie Powiatowym w Strzel­ cachOpolskich.

Wsobotęiniedzielę kursanci uczestniczyli wzajęciachteoretycznych i ćwiczeniachprowadzonychprzezwykładowców WOMw Opolu.

Danuta Kolender Anna Cembala

KONKURS POLONISTYCZNY W ZESPOLE SZKÓŁ

10 stycznia w Zespole Szkół przyul.Krakowskiej38 odbył się szkol­ ny etap IV KonkursuPolonistycznego dla uczniów gimnazjum. Cieszył się on sporym powodzeniem: w szrankistanęło 17 uczniów. Przed każ­

dym z uczestników stało niemałewyzwanie, gdyż przy rozwiązywaniu zadań istotnebyło nie tylko posiadanie ogromnej wiedzy, ale także umie­ jętne jej wykorzystanie. Do etapu gminnego, któryodbędziesię20 lutego 2004, zakwalifikowała sięsiódemka uczniów, którzy uzyskali największą liczbę punktów. Są to: Monika Hurek, EdytaRadlańska, Anna Kauza, KarolinaZawadzka,AureliaZawiola, Katarzyna Wyszkowska oraz Nina Sołtysek.

Życzymy im powodzenia isukcesów wkolejnychetapachIV Kon­ kursu Polonistycznego.

Jacek Biernat

Nowa stolarka w Zespole Szkół

Zespół Szkół Zawodowychnr 1w Strzelcach Opolskich 4 października ub.r.

obchodziłpodwójnyjubileusz:40-lecia TechnikumMechanicznego i 30-lecia Zespołu Szkół Zawodowych nr 1. Z tej okazji Zarząd Powiatu Strzeleckiego, doceniającrealizację licznych inwestycjiprzeprowadzanychw ostatnich la­

tach, postanowił ześrodków pozabudżetowych przeznaczyć kwotę 40.000,00 złotych na wymianę stolarkiokiennej drewnianej na oknaz profili PCV w sali gimnastycznej oraz drzwi wewnętrznych. Prace zakończonorównieżw paź­

dzierniku ub.r.

Z angielskim trochę inaczej

19 stycznia ogodzinie 16.00 wZespole Szkół w Strzelcach Opolskich przy ulicy Krakowskiej38 odbyła się lekcjaotwarta języka angielskiego.

Uczniowie klasy II Gimnazjum z OddziałamiDwujęzycznymizaprezen­

towali przed swoimirodzicami efektypracy nad projektem, którego celem był przekład znanejwszystkim dzieciom bajki „Czerwony Kapturek”,opracowa­

nie własnej wersji scenicznej wraz z krótką prezentacją.

Czy i jak możnamotywować dzieci donauki języka angielskiego? Jaktłuma­ czy nauczycielka języka angielskiego,Katarzyna Kozłowska „dzieci dzięki pracy nad tegorodzaju projektemnie tylko poszerzają swoją bazę leksykalną nabywają również większej motywacjido nauki języka.Aby wzmocnić ele­

ment motywacyjnyu dzieci starałam siępołączyćpraktycznąnaukę języka z elementami humoreski izabawy, pracanadprzekładembajki połączona z opra­

cowaniem własnej wersji scenicznej”.

Dariusz Szczypura

„Zygfryd i Matylda"

Czy można połączyćprzyjemne zpożytecznym? Udało się to uczniom Zespołu Szkół w StrzelcachOpolskich.Podczas wystawiania przygotowane­

go przez nich neomusicalu „Zygfryd iMatylda” 7 stycznia, przeprowadzili zbiórkę pieniężną narzecz Mateusza. Mamy nadzieje, że zebrane pieniądze, choć sąkropląwmorzu potrzeb,to w jakiś sposóbpomogą chłopcu, który latem2002roku podczasskoku do wody doznał poważnegourazukręgosłupa.

Przygotowania do premiery trwałyponad6 miesięcy, ąmłodzi ludzie pof okiem opiekuna i reżysera pana D. Szczypury, stworzyli wspaniałe widowi­

sko. Spektaklowitowarzyszyła muzyka filmowa. Motywem przewodnim przedstawienia byłfragment motywu „Skrzypka na dachu”. Ekipa młodych aktorów bardzosię zaangażowała wprzygotowanie spektaklu,szukając cieka­ wych rozwiązań, przygotowując scenografie i aranżację.Nie można także za­ pomnieć o ludziachpoza sceną np.: oświetleniowcach,którzydoskonale wy­ konali swoją jakże trudną pracę.

Cała historia zaczyna się od przypadkowego spotkania dwóch głównych bohaterów Matyldy i Zygfryda (w których role wcielili się Dariusz Kanas i Jagoda Rzepka). On zakochujesię wniej, a ona (jak to w życiu bywa) zabawia się jego uczuciami apotem go opuszcza. I takporzuconyZygfryd zaczyna podróżdo serca Matyldy,wtymprzypadkuprzezpieniądzedo serca. Czy wszystko kończy się happy endem?Niezdradzę wam tego, sami musiciesię przekonać!

Spektakl tenjest tak zwanym „spektaklem dla całej rodziny”. Świetna zabawa, dobryhumorsytuacyjny, przejmującei zapierające dechwpiersiach sceny. Na uwagę zasługuje fakt, że z prawieniczego, opróczwłasnejprzysło­

wiowej„szafy” -właśnie takimi środkami dysponowali- można przygotować tak dobre widowisko sceniczne. W ostatnim tygodniu stycznia wDomu Kultu­

ry w StrzelcachOpolskich „Zygfryda i Matyldę”będą mogli podziwiać ucznio­ wie Zespołu Szkół ZawodowychorazLiceumOgólnokształcącego w Strzel­ cach Opolskich.

Małgorzata Wdowik Klasa III a Gimnazjum ZS w StrzelcachOp.

(5)

I ty możesz zostań biznesmenem!

Bądź przedsiębiorczy! Kapitalista to ty!!!

Takie hasła bombardując naszą świadomość kształtująprzekonanie, iż posiadanie własnej firmy da nam nie tylkoniezależność finansową ale również uwolni nas od wymagające­

go szefa ipozwoli wreszcie rozwi­ nąćskrzydła. Już nawet z przedszko­ lakami prowadzone są warsztaty z przedsiębiorczości,bowiemwłaśnie ta cecha ma być motorem napędo­ wym gospodarki rynkowej.

Prowadzeniedziałalności gospodar­ czej na własny rachunek jest nie tyl­ ko sposobem na podniesienie swojej aktywności na rynku pracy,ale rów­

nież na spełnienie własnych oczeki­

wań,nasprostanie własnym marze­ niom i potrzebom, których nie za- spokajająistniejącewarunki. Założe­

niewłasnejfirmy to równieżczasem jedyna szansa stworzenia miejsca pracy dla siebiei innych:często zna­

jomych, rodziny itp. Może byćto interes długoterminowy,który po­

zwoli na zapewnienieprzyszłości dzieciominam samym. Jednak pro­ wadzeniedziałalności gospodarczej to nie tylko szereg zalet,ale także spo­ ro wad. To, które z tych czynników przeważą, zależy jedynieod chęci K*lej osoby dopodjęcia się pewnych zobowiązań i do wprowadzeniana­ wet radykalnych zmian doswojego życia.Jednoznacznie wiąże się więc zmotywacją czyli czymś co popy­ cha nas do działania, do podejmowa­

nia sięnowych - nie zawsze pew­ nych i jasnych - zadań. Aby własną motywację pobudzić, należy zapo­ znać się z tym,conas czeka, w przy­ padku podjęcia decyzji o uruchomie­ niu własnej działalności gospodarczej.

Zalety prowadzenia własnej firmy to przede wszystkim:

* Satysfakcja z tworzenia nowych rzeczy i poczucie, że udałonam się zrealizować podjęty cel.

* Poprawa sytuacji finansowej.

Choć niezawsze widoczne jest to na początku działalności oraz często bywa zależne od koniunk­

tury na rynkuczyodogólnej sy-

’. ^‘-tuacji gospodarczej w kraju, gdzie ASrprowadzimy działalność. Brak efektówfinansowych jest często zauważalny w sytuacji, gdy otwieramy firmę, w którąnależy napoczątku sporo zainwestować

* Miejsce pracydla siebie. Jest to odczuwalne w sytuacji,gdy przed założeniem działalności gospo­

darczej osoba ta była bezrobot­ na.

* Pewność zatrudnienia - dopóki firma będzieistniała, to nikt nas zniej nie wyrzuci, nie rozwiąże z namiumowy o pracęitp.

* Dużaniezależność w wyborze sposobuwykonywania określo­

nych i wymaganych przez cha­

rakter pracydziałań.

* Większa satysfakcjaniż wów­ czas, gdypracujesię dla kogoś niż dlasiebie.

Wady wynikające zfaktu prowa­

dzenia własnej firmy:

* Nieustanny brak poczuciabez­ pieczeństwa na rynku. Chyba że osiągniesiępozycję potentata w swej dziedzinie.

* Nieustanne zabiegi outrzymanie odpowiedniego poziomusprze­ daży usług lub produktów, z czym wiążąsię kolejne inwesty­

cje, badania rynku itp.

* Odprowadzących samodzielną działalność gospodarczą wyma­

ga się bezwzględnego dostosowa­

nia się do przepisów kodeksu pracy,zasad higieny pracy i bez­

pieczeństwa. Wszelkie teprze­

pisy są niestety często zmienianei należy monitorowaćte zmiany.

* Podjęcie ryzyka niepowodzenia przedsięwzięcia.

* Podjęcie odpowiedzialności finansowej i prawnej, zarównoza siebie, jaki za pracowników.

* Ponoszenie konsekwencjiprawnych.

Bilans opisanych tuzalet i wad prowadzeniadziałalności gospodarczej, pomoże podjąć decyzjęosobom wahającymsię co do podjęciabądźnie działal­

nościna własnąrękę.

Dobrawiadomość dla przyszłych inwestorów: Ryzyko inwestycyjne maleje!!!

Taką opinięopublikował w swoim ostatnimraporcieInstytutBadań nad GospodarkąRynkową .

Raport zawieraocenę poziomu ryzykainwestycji rzeczowych w ponad 190 branżach przemysłowych iponad 100 nieprzemysłowych.

Ryzyko inwestycyjne definiuje się jako potencjalny stopień zagrożenia reali­ zacjizałożonych przez inwestora celów ekonomicznych. Według ocenyInsty­

tutu, w drugiej połowie2003 roku nastąpi spadek ryzyka inwestycyjnego w polskiej gospodarce,choć jego bezwzględnypoziomnadal pozostanie wyższy niż w latach 1999 -2000.Za taką teząprzemawia kilkaczynników. Popierw­

sze spodziewane ożywienie gospodarcze w drugiej połowie roku, któregopo­

zytywne efektyodczuje większość branż polskiej gospodarki. Podrugie, już w roku2002 nastąpiła poprawawyników finansowych przedsiębiorstw wpo­

równaniu z rokiem 2001. Można się spodziewać,że prawdopodobneożywie­

nie będzie sprzyjało kontynuacji tego pozytywnego trendu iw roku 2003 wyniki przedsiębiorstw jeszcze siępoprawią. Trzecimczynnikiem wpływają­ cymnaspadek ryzyka w polskiej gospodarce jest akcesja Polski do Unii Euro­ pejskiej w roku2004.

Instytut ocenia, iżspadniew najbliższych latach ryzyko inwestycyjne.

Nie oznacza to, że ryzyko zmniejszało się będzie we wszystkichdziałalno- ściach, ależe jego średni poziomwgospodarce będzie malał. Członkostwo Polski w UniiEuropejskiej, a w przyszłościw strefieEuro, znacznie zmniej­

szy ryzyko poważnych kryzysów gospodarczych i walutowych i będzie sprzyjać szybszemunapływowi do Polski kapitału zagranicznego.

Poniżej przedstawiamy Państwu wyniki badań dotyczące ryzyka inwe­ stycyjnego w poszczególnych branżach, przeprowadzonego przez Instytut Badańnad GospodarkąRynkową.

BRANŻEPRZEMYSŁOWE O NAJNIŻSZYM I NAJWYŻSZYM RYZYKU INWESTYCYJNYM WII POŁOWIE 2003ROKU

Żródto: IBnGR

Kolejność Nazwa branży MAŁE RYZYKO

1 Zagospodarowanie niemetalowychodpadówi wyrobów wy­

brakowanych

2 Produkcjachleba;produkcja świeżych wyrobów piekarni­

czych, ciast i ciastek

3 Produkcja wód mineralnych i napojów bezalkoholowych 4 Produkcja wyrobów powroźniczych i sieciowych 5 Produkcja makaronów, klusek i podobnychproduktówmącz-

nych

BARDZOWYSOKIE RYZYKO 187 Odlewnictwo staliwa

188 Produkcja lokomotywkolejowych i tramwajowych oraz ta­ boru kolejowego itramwajowego,z wyjątkiem działalności usługowej

189 Produkcja i naprawa statków 190 Produkcjagipsu

191 Produkcja statkówpowietrznych ikosmicznych

BRANŻENIEPRZEMYSŁOWE O NAJNIŻSZYM INAJWYŻSZYM RYZYKU INWESTYCYJNYM WII POŁOWIE 2003ROKU

Źródło: IBnGR

Kolejność Nazwa branży MAŁERYZYKO

1 Działalność prawnicza

2 Przetwarzanie danych

3 Działalnośćagentówzajmujących sięsprzedażą:żywności, napojów i wyrobów tytoniowych

4 Działalność pomocnicza związana zubezpieczeniami i fun­ duszem emerytalno-rentowym

5 Pośrednictwo finansowe BARDZO WYSOKIE RYZYKO

112 Pozostała działalność rozrywkowa 113 Działalność związana ze sportem

114 Sprzedaż hurtowa paliw stałych,ciekłych i gazowych oraz pochodnych

115 Budowa obiektów inżynierii wodnej

116 Produkcja filmów inagrań yideo orazprojekcja filmów

Przedstawiamy Państwu powyższe opracowanie, gdyż być może stanie się onopewnąinspiracją do działania dla wszystkich, którzy się tego podejmą.

Niewszyscysą zapewnezorientowani, ale na terenie naszego powiatu odkry­

to złoża wódmineralnych, które nadają siędo butelkowania. Wszystkich zain­ teresowanychodsyłamydo PanaJarzębowskiego - Prezesa StrzeleckichWo­

dociągów i Kanalizacji Sp. zo.o.

K.OIschowka

Regionalne konsekwencje integracji z UE dla sektora MSP

Wpływ integracji Polski z UniąEuropejską na sektormałychi średnich przedsiębiorstwbędzie zróżnicowany regionalnie.

Poniżej prezentujemyPaństwu analizę - Ocena szans i zagrożeń integracji z UE wsektorze MSP w ujęciu regionalnym - opracowanąprzez Instytut Badań nad Gospodarką Rynkową.Należy pamiętać, iż analiza taka, opierająca sięna danychstatystycznych obarczona jest dużymstopniemuogólnienia.

Oceniepoddano siedem kategorii,wktórychzapomocą symboli określono kieruneki siłę prawdopodobnej reakcjimałych iśrednich przedsiębiorstw. Sym­

bol„+” oznaczasytuację lepszą odprzeciętnejwkraju,asymbol gorszą.

„0” przypisano ocenie przeciętnej, która nie odbiega od średniej krajowej.

Źródło: opracowanie lbnGR na podstawie danych statystycznych

Województwo kategorie oceny

Eksport prod.

Przemysł

Eksport Eksport Przychody Saldo HZ+ Nakłady Położenie mleka mięsa budownic. Eksport Inwest. Gosp.woj.

Dolnośląskie - - 0 4- 0 4- 4-4-

Kujawsko-Pomorskie 0 -- - 0 0 - 0

Lubelskie 4- - 4-4- 0 - - -

Lubuskie - - ++ - 4- - 4-+

Łódzkie 0 4-4- - 0 0 0 4-

Małopolskie 4- 4-4- - 4- - 0 4-

Mazowieckie 4-4- 4-4- . 4- +4- 4-4- 4-4- 4-4-

Opolskie - - - 0 - 4-

Podkarpackie 0 4-4- - 0 - -

Podlaskie 0 4-4- - - 0 - -

Pomorskie 4- - 4- 4- 0 0/+

Śląskie - - 4-4- 0 4-4- +

Świętokrzyskie - 0 0 - - 0

Warmińsko- Mazurskie - 0 -I- - 0 - 4-

Wielkopolskie + 4-4- 4-4- 4-4- 4-4- ++

Zachodniopomorskie + - 0 4-4- - 4-4-

Na podstawie przedstawionych danych łatwo możnazauważyć dyspro­

porcje rozwojowe pomiędzy poszczególnymi województwami. Wojewódz­ two Opolskie uplasowało się nasamym końcu, jako tektóre w procesie integracji zagrożonejestnajpoważniej. Ponieważ sytuacjaregionutak napraw­

dęjest pochodną sytuacji przedsiębiorstwzlokalizowanych w danym woje­ wództwie,teza ta dotyczy także bezpośrednio MSP.Wpierwszym okresie członkostwa decydującą rolęw kreowaniu warunków dorozwoju MSP będą miałyuwarunkowania wewnątrzkrajowe a nawet bardziejwewnątrzregionalne . Analizaszans i zagrożeń wynikających z integracji zUE dla polskichMSPw ujęciu regionalnympotwierdzatezę,iż mimo pomocystrukturalnejukierunko­

wanej na wspomaganie procesówwyrównywania poziomów rozwoju spo­

łecznego igospodarczegomiędzy regionami UE , dysproporcje rozwojowe w pierwszym okresie poakcesji nie będą malały.

Celowo powstrzymujemy sięod głębszej analizyprzedstawionych tutaj wskaźników ,gdyż chcielibyśmyzachęcić Państwa do przedstawienia wła­

snych komentarzyna tentemat. Interesują nas szczególnie opinie przedsię­

biorców i samorządowców.Gdzie szukaćprzyczyntakiego stanu rzeczy?Jak działaniapowinny byćpodjętewceluograniczenia tych tendencji? ,

FORUM „Powiatu Strzeleckiego”. Czekamyna Państwa wypowiedzi i opinie. W kolejnych wydaniach naszego dwutygodnika będziemy je prezento­ wać. E-mail :pp@powiatstrzelecki.pl lubStarostwo Powiatowe

-ul.Jordanowska 2, 47-100Strzelce Opolskie

Szkolenie z dopłat dla rolników

Informujemy, że StarostwoPowiatowe wStrzelcach Opolskichwraz z Biurem Powiatowym Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji RolnictwawStrzelcach Opolskich organizują szkoleniedla rolników natemat dopłat bezpośrednich.

Szkolenie odbędziesię 9 lutego 2004 roku w godzinach od 11.00 do 13.00 wsali narad Starostwa Strzeleckiego, przy ulicyJordanowskiej 2. Prosimy o zabranie ze sobąnotesów oraz przyborów dopisania.

Zewzględów organizacyjnych prosimyo potwierdzenie chęci uczestnictwa w szkoleniupod nr tel. 463 90 90 wew. 224lub osobiście w pokoju 305starostwa w terminie do 6.02.2004 r.

PRZYDATNE ADRESY INTERNETOWE

Chcielibyśmy zwrócić Państwa uwagę na nowoutworzonąstronę interne­

tową Zintegrowanego Programu OperacyjnegoRozwoju Regionalnego ZPORR- www.zDroo.gov.Dl

Podpodanym adresem znajdują się wszystkie niezbędneinformacje doty­

czące ZPORR, możliwe jest pobraniedokumentów programowych, wniosków aplikacyjnychoraz instrukcji ich wypełniania.

Poniżejprzedstawiamy kilkapodstawowych informacji nt.Zintegrowane­

goProgramuOperacyjnegoRozwojuRegionalnego

Celem strategicznymprogramujesttworzenie warunków wzrostu konku­ rencyjności regionów oraz przeciwdziałaniemarginalizacji niektórych obsza­ rów wtaki sposób, abysprzyjaćdługofalowemurozwojowi gospodarczemu kraju, jego spójności ekonomicznej, społecznej i terytorialnejoraz integracji z UniąEuropejską.Cel ten został sformułowany w Narodowej Strategii Rozwo­ ju Regionalnego na lata 2001-2006 i jest podstawą prowadzenia i koordynacji w tym okresie wszystkich działań podejmowanych w ramachpolityki rozwo- t ju regionalnego orazw ramach Narodowego Planu rozwoju 2004-2006.

Celstrategiczny ZPORR zostanieosiągnięty poprzezkoncentrację interwen­

cjipaństwana następujących priorytetach:

Priorytet I.Rozbudowa i modernizacja infrastrukturysłużącej wzmacnia­ niukonkurencyjności regionów.

Priorytet II.Wzmocnienie rozwoju zasobów ludzkich w regionach PriorytetII. Rozwójlokalny

Priorytet IV Pomoc techniczna Do kogo skierowany jest ZPORR?

- jednostki samorząduterytorialnego organizacje pozarządowe

szkoły wyższe szpitale

małe iśrednie przedsiębiorstwa oraz osoby rozpoczynające działalność

Instytucją ZarządzającąZintegrowanymProgramem Operacyjnym Rozwoju Regionalnego (ZPORR) jest MinisterstwoGospodarki,Pracyi Polityki Spo­

łecznej. k.o.

gosp.

Zagrożenibezrobociem Absolwenci

Osoby zainteresowane podnie­ sieniem

własnych kwalifikacji,

Cytaty

Powiązane dokumenty

Inne wróżby dotyczyły szczęścia w życiu. Uomu w Nowy Rok uda się zabrać cudzą rzecz, będzie szczęśliwy przez cały rok Kto tego dnia wcześnie rano wstanie, ten przez

ghci—łbym jedn—k z—uw—żyć, że zdecydow—n— większość pr—cod—wE ców uzn—je z— w—runek —bsolutnie niezbędny zn—jomość język— obceE go, i to nie tylko w formie

t—k mówi Vu™yn— Kot—s z Polskiego Związku Łowie™kiego w ypolu e PZŁ wysył— do biur torysty™zny™h oferty polow—ń dl— ™udzoziem™ówF test i™h z roku n— rok mniejF teśli

e testeśmy dopiero n— początku drogi z—tem trudno o precyzyjne d—ty jej ukończeni—, —le z—kł—d—my, że proE ces inwestycyjny potrw— co n—jmniej S l—tF Z—tem

- Wymogi st—wi—ne przez UE rzeź- niomD z—kł—dom m—s—rskim or—z mle- cz—rniom sąwysokie - mówi eF Szo- t—F - WszyscyD którzy chcieli im spro- st—ćD n— dobrą spr—wę

używa się ich zbyt często i przy zbyt wielu okazjach, to jednak zawierają to, o czym wszyscy marzymy - rze ­ czywisty wzrost gospodarczy.. - Wystawa gospodarcza prezen

Od roku 1968 przy Domu Pomocy Społecznej w Kadłubie funkcjonuje Zespół Szkół Specjalnych. Obejmuje on szkołę podstawową, gimnazjum i szkołę przysposabiającą do pracy dla

wienie ludziom z AIDS, że nic im się nie należy, a przecież ograniczenie praw ludzi, w tym również ludzi z AIDS, jest działaniem bezprawnym. prześladowani,