• Nie Znaleziono Wyników

Ulica Zielona w Puławach - Paweł Kłopotowski - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Ulica Zielona w Puławach - Paweł Kłopotowski - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

PAWEŁ KŁOPOTOWSKI

ur. 1928 ; Puławy

Miejsce i czas wydarzeń Puławy, dwudziestolecie międzywojenne Słowa kluczowe życie codzienne, Puławy, ulica Zielona

Ulica Zielona w Puławach

Na ulicy Zielonej, w górę od skrzyżowania ze Skowieszyńską, to tam był na rogu młyn, który miał silnik jednocylindrowy i całą dobę chałupa się trzęsła nasza, pach, pach, pach, pach, pach, pach. Był potężny silnik jednocylindrowy, który napędzał te maszyny młyńskie. No aha, Goldman to był Żyd czy dzierżawca młyna, wpadł w pas transmisyjny i zginął. To była taka tragedia, ja byłem mały, ten właściciel młyna zginął tragicznie, Goldman. Nie wiem czy on był właścicielem młyna czy dzierżawcą młyna.

O właśnie, to mi się przypomniało, ten młyn. No dalej była ta willa Kruszynka, w której przez parę dni po wyzwoleniu w lipcu 44 roku, była komenda miejska AK, zresztą to króciutko było. Tam na górze wyżej to był dom niejakiego pana Madeja. No zamożny musiał być, czym on handlował, co robił, nie wiem, bo taka właśnie willa biała tam była. Po lewej stronie były domy mieszkalne, większe, mniejsze. W jednym z nich mieszkał właśnie Kazio Nawrot, który może bardzo dużo opowiedzieć o tamtym rejonie, o tym co się działo, bo był na przykład świadkiem pogoni za aresztantem, za uciekinierem z kryminalnej policji, ten uciekinier został zastrzelony na jego oczach.

Tam było kilka takich historii, ale to Kazio może powiedzieć, bo był tam świadkiem naocznym takich historii. I on tam cały czas mieszkał, dokąd się nie wyprowadził za Wisłę, ale to było w wieku już późniejszym. Co tam szczególnego… no to właśnie takie domy mieszkalne, jeden taki większy, kilkurodzinny, drewniany dom taki właśnie z czasów jeszcze tej uczelni rosyjskiej, bo tam w Kruszynce i innych… Tam była taka historia, że niektóre domy były wybudowane przez zamożnych studentów, którzy studiowali w tym Instytucie Leśno-Rolnym w Puławach. No i byli tak bogaci, że na czas studiów budowali sobie domki jakieś, i tam mieszkał ze służącym czy coś takiego. Byli i tacy tam studenci ponoć, bogaci. No i tam po prawej stronie dalej już były koszary, tak do samego rogu to już były koszary, to już tam… Natomiast tutaj ten rejon to Nawrot mógłby o tym opowiedzieć, on ma dobrą pamięć i on tam właściwie mieszkał od dziecka.

(2)

Data i miejsce nagrania 2003-10-25, Puławy

Rozmawiał/a Tomasz Czajkowski

Transkrypcja Mateusz Szymczak

Redakcja Maria Radek

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

To było po prostu pod spodem mokradło i te mokradła to się ciągnęło tam od ulicy Słowackiego w stronę torów, w stronę stacji kolejowej, bardzo podmokłe tereny i

Gdzieś przy Lubelskiej czy Piaskowej chyba był Mizery lokal i był lokal Weppo, niejaki Weppo miał przy Lubelskiej gdzieś, w okolicy tego, to się nazywało Hotel Bristol kiedyś..

Hmmm, pamiętam, o taki był Czuchryta, Czuchryta się nazywał, to był znajomy moich rodziców i jeśli się trafiało, niezmiernie rzadko, ze względu na sytuację finansową, to z

Pamiętam Cyganki, przeważnie z dzieckiem na ręku, chodzące po domach, powróżyć albo coś poprosić, to przypominam sobie.. Obozowiska jeśli były, to gdzieś były

Był taki znany Jurek Narewski, bo więcej takich osób niespełna rozumu to nie pamiętam, bo byli żebracy tacy, którzy tam zawieszał jakiś święty obrazek na sobie,

Słyszałem to z rozmów starszych, i nawet mój ojciec mówił, wspominał, bo był oburzony, że oni byli podobno początkowo źle traktowani, źle karmieni.. I podobno

To mieszkali, to ta część jak się wchodzi, jak się idzie w stronę Wisły, od skrzyżowania tego, z Centralną tam, jak się na to idzie, przed zakrętem, wchodzi się w tą

W każdym razie, po wojnie, to mnie to bardzo tak się zrobiło dziwnie jak popatrzyłem, właśnie na ten kwartał, taki to w dół, to wszystko takie gołe, tyle tam domów było