Cena num eru 10 groszy.
POLSKO - KATOLICKA GAZETA BEZPARTYJNA NA POWIAT LUBAWSKI I OKOLICE
W ychodzi trzy razy tygodniow o: we wtorek, czwartek 1 lobotę.
Przedpłata: m iesięczna w ynosi 80 groszy z doręczeniem 1 złoty, kw artalna w ynosi 2,40 zł. z doręczeniem 3,00 zł.
W w ypadkach nieprzew idzianych spow odow anych siłą w yższą (prze
szkód w zakładzie, złożenia pracy i t.p.) abonent nie m a praw a żąda
nia niedostarczonych num erów lub odszkodowania.
Ogłoszenia: za ogłoszenie od w iersza 1 m m . na str. 6-łam . 15 gr.
na itr. 2-łam. 50 grM ogłoszenia drobne słow o 20 gr.
Za ogłaszania redakcja nie odpow iada.
Telefon Nr. 59. K onto czekow e P. K. O. N r. 145266.
Czcionkami drukarni-B. Miłoszewsklego w N owem miećcie n. Drw.
Rok VI. | Nowe Miasto ^Lubawskie, czwartek, 27 maja 1937 r Nr. 60
Św ięto Bożego C iała to m oże jedyny dzień w roku, w którym uw ydatnia się szczególniej pow szechna łączność N aro
du z K ościołem . W tym dniu bow iem znow u, jak od szeregu w ieków, lud pol
ski w uroczystej procesji w ylegnie na ulice m iast naszych, a w stolicy obok arcypasterza, niosącego Ciało C hrystusa stanic obok w szystkich dygnitarzy pań
stwow ych i Prezydent N ajjaśniejszej R zeczypospolitej.
Przez ulice m iast polskich przecią- • gnie znow u uroczysta procesja ku Ozci C hrystusa Pana, utajonego w N ajśw ięt
szym Sakram encie, procesja, która tyle uczuć rzewnych i podniosłych budzi w sercu każdego Polaka. Sięgnąć trzeba
tylko m yślą ku tej chw ili, kiedy tojporaz pierw szy w yłonił się na słońce uroczysty a barw ny pochód duchow ieństw a, dostoj
ników koronnych patrycjatu i m ieszczan.
I w ieki całe m inęły już od tej chw ili.
Jak cienie przeszły dynastie Piastów , Jagiellonów, W azów, jak burza przew alił się nad R zeczpospolitą najazd szw edzki, bunty kozackie i groźne zam ieszania, aż Polska pochyliła się do upadku. I w te
dy św iat cały zapom nieć pragnął o tej zbrodni dziejowej.
D arem ne to były jednak w ysiłki.
K iedy nadeszła uroczystość Bożego Ciała a z nią w spaniała procesja, której zabor
cy przeszkodzić nigdy nie byli w stanie
— przez ulice m iast i w iosek Polski
kroczył kapłan ze słońcem m onstrancji na piersiach, ukazując ludow i jego Boga i zbaw cę, a naszym w rogom -m ściciela.
I m oże w tej chw ili najw ięcej budziła się w narodzie naszym nigdy nie w y
m arła w iara w spraw iedliw ość Bożą, — w iara w zm artw ychw stanie Polski.
O jcayzna nasza przeszedłszy burzę dziejow ą i odrodzenie, później przez
„Cud nad W isłą“ podniosła sw e daw ne sztandary i znow u stała się przedm urzem chrześcijaństw a, jak była za czasów pro
m iennej glorii „złotego w ieku“. Św ięto Bożego Ciała jednak nigdy nie straciło w Polsce swego blasku i zaw sze było uw ażane przez naród jako w ielkie św ię
to Polski C hrystusow ej.
„Pax Christi in regno Christi11
M iędzynarodow y kongres Chrystusa^K róla w Poznaniu.
PO ZN AN . Z polecenia O jca Św iętego zw o
łuje J. Em . ks. kard.. Prym as H lond m iędzy
narodow y kongres C hrystusa-K tóla, który od
będzie się w Poznaniu od 25 do 29 czerw ca 1937 r. K ongres pośw ięcony jest zbadaniu źró
deł i przyczyn propagandy ruchu ateistycznego w św iecie oraz w ypracow aniu m etod i progra
m u przeciw działania tem u ruchow i. N a zakoń
czenie kongresu zorganizow ana będzie w ielka m anifestacja m iędzynarodow a dla oddania hoł
du C hrystusowi-Królowi.
K ongres rozpocznie się 25 czerw ca o godz.
16.30 hym nem ,,V eni C reator1* w kościele św . M arcina, po czym o godz. 17.15 odbędzie się w ielkie zebranie inauguracyjne. Podczas K on
gresu przew idziane są m . i. w ykłady O. Ledit (Rzym ) w języku francuskim „K rólestw o C hry
stusow e a parodia chrześcijaństw a w kryzysśe w spółczesnym **. K s. dra A lgerm issen (H ildes
heim ): O natężeniu ruchu bezbożhiczeRO w Europie (w języku niem ieckim ), O. K osibowicza (K raków): O duchow ych przyczynach ruchu bezboźniczego, prof, dra B auera (K olonia): O socjalnych przyczynach bezbożnictwa (w ję
zyku polskim ).
N ow y am basador Stanów Zjedn.
przybył „Batorym ** do G dyni.
W czoraj rano na polskim m otorow cu trans
atlantyckim „Batory** przybył z K openhagi do G dyni now y A m basador Sb.nów Zjednoczonych Am. Półn. w Polsce A . J. D rexei Biddle z m ał
żonką i sekretarzem osobistym , m jr. W right’em . Po krótkim cercie w salonie pierwszej kla
sy, A m basadorow i B iddle przedstaw ił się re
prezentant jednego z pism , prosząc o skreśle-1 nie kilku słów . A m basador, człow iek o nie
zm iernie ujm ującym obejściu, w yraził szczere zadow olenie z pierw szego zetknięcia się u pro
gu kraju, gdzie będzie reprezentow ał Rząd w ielkiej R epubliki zaoceanicznej z przedstaw i
cielem prasy polskiej, po czym , czyniąc zadość prośbie, skreślił następujące słow a :
Jestem niezm iernie szczęśliw y, że przyjeż
dżam z żoną do G dyni razem z m oim starym przyjacielem kapitanem B orkow skim , który jak zw ykle jest czarującym g-ospodarzem na sw ym pięknym i w ygodnym statku „Batory**.
Jesteśm y zachw yceni gorącym przyjęciem , jakie nas w tym porcie spotkało i pragnę m ieć nadzieję, że ci w szyscy, którzy tak
Poza tym odbędą się zebrania narodowe z w ykładem i dyskusją na tem at religijnych przy
czyn bezbożnictw a w e w łasnych krajach.
29 czerw ca w ostatni dzień kongresu od
praw iona zostanie o godz. 10 M sza św . ponty- fikalna na Stadionie. O godz. 15 odbędzie się w ielka m iędzynarodow a dem onstracja pr«ed pom nikiem Serca Jezusow ego pod hasłem ,.Pax C hristi in regno Christi**.
Przew idziane są poza tym w program ie nieoficjalnym koncert religijny poznańskiego chóru m etropolitalnego, jako hołd dla gości za- gram canych, w ystaw a sztuki kościelnej, w y
staw a książki katolickiej i inne.
K arta uczestnictw a w kongresie 10 złotych.
Zgłoszenia przyjm uje N aczelny Instytut A kcji K atolickiej, Poznań, A l. M arcinkow skiego nr. 22
Na ręce ks. Prym asa H londa nadeszło pis
m o od O jca Św iętego w zw iązku z m ającym się odbyć M iędzynarodow ym K ongresem K a
tolickim C hrystusa K róla w Poznaniu. Pism o to zostanie odczytane na otw arciu kongresu.
m ile i szczerze nas w itali zrozum ieją, jak bardzo odw zajem niam y ich serdeczne uczucia.
Jestem niewym ownie szczęśliw y i dum ny, że Prezydent R oosevelt w yznaczył m nie jako A m basadora m ojego K raju do W aszego w iel
kiego N arodu i m am niezłom ną w olę uczynić w szystko, co będzie w m ej m ocy dla jeszcze w iększego zacieśnienia historycznych w ięzów, łączących oba kraje.
Przed opuszczeniem statku polskiego i uda
niem się w dalszą drogę, w reprezentacyjnym salonie „Batorego** odbyło się śniadanie w y
dane na cześć A m basadora B iddle‘a. W czasie biesiady generalny dyrektor Linii G dynia—A m e
ryka p. Leszczyński w ygłosił krótkie przem ó
w ienie, w itając dostojnego gościa w im ieniu Polsko-A m erykańikiej Izby H andlow ej i To
w arzystw a Polsko-A m erykańskiego.
W odpow iedzi na słow a dyr. Leszczyńskie
go A m basador D rexel Biddle raz jesacze pod
niósł ze szczerym uznaniem serdeczne przyję
cie, jakie spotkało go na polskim statku już w K openhadze, stw ierdzając, iż przelotne po
znanie sprawności polskiej m arynarki w yw aito na nim niezapom niane w rażenie.
K onsolidacja społeczeństw a polskiego w G dańsku
ostatecznie dokonana
W czoraj Polonia gdańska przeżyła sw ój hi
storyczny dzień. W brew tendencyjnem u sce
ptycyzm owi prasy niem iecko-gdańskiej i róż
nym w archolskim posunięciom zaślepionych je
szcze, niestety, lecz na szczęście b. nielicznych jednostek, jednolity i zaw arły polski front w G dańsku został ostatecznie utw orzony. W ślad za podpisaną i proklam ow aną w dniach 2 i 3 bm . deklaracją konsolidacyjną zarządów orga- nizacyj polskich na terenie Ziemi G dańskiej od
były się dw a zebrania delegatów: G m iny Pol
skiej i Zw iązku Polaków . N a zebraniach tych zapadły uchw ały postanaw iające złlinie się obu organizacyj w jedną w ielką organizację polity
czną, skupiająca w szystkich Polaków zam iesz
kujących Ziem ię gdańską pod nazw ą: G m ina Polska — Zw iązek Polaków w W . M . G dańsku.
U chwalony i przyjęty został rów nież rozszerzo
ny statut organizacji oraz w ybrany zarząd tym czasow y.
N a zakończenie w obecności przedstaw icieli G en. R. P. odbyła się w spólna m anifestacja w w ielkiej sali D om u Polskiego, w której w zięli udział w szyscy delegaci połączonych organiza
cyj. Do przepełnionej sali przem ów ili pp. B u
dzyński i Lendzion, podnosząc olbrzym ią donio
słość dokonanego dzieła zjednoczenia i zapo
w iadając, źa jednolity front polski będzie trw a
łą nie roaerw alną ostoją polskości wT G dańsku.
Słowom m ów ców tow arzyszyły huczne oklaski i ogólny entuzjazm .
Tragiczna śmierć znanego baloniarza toruńskiego kpt. Wawszczaka w Wiśle.
Fale W isły pod Toruniem pochłonęły now ą ofiarę tym razem jednostkę dobrze znaną pol
skiem u społeczeństw u ze sw ych w yczynów na polu lotniczym . W sobotę 22 bm . utonął już u w yjścia z toruńskiego portu zim owego głośny baloniarz toruński i jeden ze zw ycięzców G or- don-B onetta, Sp. kapitan Ignaoy W aw szczak.
W ypadek m iał — w edług opotwiadań św iad
ka — przebieg następujący. Sp. kpt. W aw szczak jako zapalony sportowiec w odny, w yruszył na sw ym kajaku z portu na W isłę. Do kajaka um o
cow ał znacznych rozm iarów żagiel. W chw ili kiedy w ysterow ał już ku środkow i rzeki, zer
w ał się w iatr i nagłym silnym podm uchem tak szarpnął łodzią, że ta w yw róciła się. W ypadek zdarzył się tak szybko, iż brak kajakow ca za
uw ażono dopiero po długich chw ilach. Św iad
kiem w ypadku był jeden rybak, który w idział jak z pod żagla w ydobył sie człowiek i płynął czas jakiś, zbliżając się do brzegu — lecz w odległości 15 m . zniknął i w ięcej się nie ukazał.
5 : ; = = = _— — — --- --- G Ł O S L U B A W S K I
W ie lk ie u ro c z y s to ś c i
B r o d n ic k i p u łk p ie c h o ty o b c h o d z ił w u b . n ie d z ie lę s w o je d o r o c z n e „ Ś w ię to p u łk o w e 0 k tó r e w ty m ro k u w y p a d ło n a d z w y c e a j o k a z a le i u r o c z y ś c ie , a lb o w ie m z ś w ię te m p o łą c z o m o w r ę c z e n ie p u łk o w i w d a -ra e tr z e c h c ię ż k ic h k a r a b in ó w m a s z y n o w y c h o ra z o d s ło n ię c ie p o m n i
k a k u c z c i p o le g ły c h ż o łn ie r z y tu te js z e g o p u łk u . N ie z w y k łą tę u r o c z y s to ś ć z a s z c z y c ili s w o ją o b e c n o ś c ią w o je w o d a p o m o rs k i p . m iiis te r R a c z - k ie w ic z , d o w ó d c a O k rę g u K o r p u s u p . g e n e r a ł T b o m e e o r a z d o w ó d c a d y w iz ji p . p u łk o w n ik P o łtu ś , b y li d o w ó d c y p u łk u o ra z s ta ro s to w ie s ą s ie d n ic h p o w ia tó w .
W p rz e d d z ie ń s a m e g o ś w ię ta o p r a w ił w k o ś c ie le f a r n y m k s . p r o b o s z c z O s s o w s k i M s z ę ś w ię tą z ft s p o k ó j d u s z p o le g ły c h i z m a rły c h ż o łn ie r z y tu te js z e g o p u łk u . W ie c z o re m te g o ż d n ia o d b y ł s ię n a R y n k u p r z y ro z p a lo n y m z n ic z u a p e l p o le g ły c h , k tó r e m u to w a r z y s z y ł w a r k o t k a r a b in ó w m a s z y n o w y c h , h u k d z ia ł i w re s z c ie p r z y tłu m io n y w e rb e l.
Święto Pułkowe.
W s a m o ś w ię to tj. w n ie d z ie lę , u s ta w ił s ię c a ły p u łk w r a z z? K o rp u s e m O fic e rs k im n a R y n k u . P o d ru g d e j s tr o n ie z e b r a ły s ię w n a d z w y c z a j p o k a ź n e j lic z b ie o r g a n iz a c je s p o łe c z n e , P . W . i W . F . i c e c h y . C h o d n ik i z a la n e b y ły tłu m e m p u b lic z n o ś c i, k tó r a n a u r o c z y s to ś ć p r z y ty ła te ż b a rd z o lic z n ie z p o w ia tu . T u ż p o d s t. r a tu s z e m z b u d o w a n o p ię k n y o łta r z p o ło w y z o lb rz y m im k r z y ż e m , s y m b o h e m k o ś c io ła C h r y s tu s o w e g o . N a ś r o d k u r y n k u u s ta w io n o 3 c ię ż k ie k a r a b in y m a s z y n o w e o z d o b io n e g ir la n d a m i i w s tę g a m i o b a r w a c h n a r o d o w y c h . T u ż z a k a r a b in a m i s to ją d e le g a c i K o m ite tu P o w ia to w e g o F u n d . O b ro n y N a ro d o w e j.
O g o d z . 9 ,3 0 z a je c h a ł n a R y n e k p . W o je w o d a P o m o rs k i m in , R a c z k ie w ic z w to w a r z y s t
w ie p . s ta r o s ty G a lu s iń s k ie g o , p o c z y m r o z p o c z ę ła s ię M s a a ś w . c e le b ro w a n a p r z e z k s . p ró b . O s s o w s k ie g o , k tó r y p o s k o ń c z o n e j M s z y ś w . w y g ło s ił p ło m ie n n e , p a tr io ty c z n e p rz e m ó w ie n ie . P ie n ia r e lig ijn e w y k o n a ł p o d c z a s n a b o ż e ń s tw a c h ó r ś w . C e c y lii o r a z o r k ie s tr a . N a k o n ie c n a b o ż e ń s tw a u n o s ił s ię p o tę ż n y g ło s ż o łn ie r z y i tłu m u „ B o ż e c o ś P o lsk ę '* .
P o n a b o ż e ń s tw ie p . D o w ó d c a p u łk u w r ę c z y ł p . g e n . T h o m m e e i p u łk . d y p . P o łtu s io w i h o n o ro w e o d z n a tti p u łk o w e , a k ilk u o fic e ro m , p o d o fic e ro m i k o m p a n ii p a k o s k ie j, o b e c n e j 2 k o m p a n ii s tr z e le c k ie j o d z n a k i p u łk o w e . N a s tę p n ie c z ło n k in ie o r g a n iz a c y j ż e ń s k . w r ę c z y ły p . D o w ó d c y p u łk u w ią z a n k i k w ia tó w , a d e le g a c je o r g a n iz a c y j m ę s k ic h s k ła d a ły d o r ą k p a n a D o w ó d c y p u łk u a d r e s y h o łd o w n ic z e , p o c z y m n a s tą p iła u r o c z y s ta c h w ila p r z e k a z a n ia d a r u n a r o d o w e g o w p o s ta c i 3 c . k . m . z k o ń m i i u p r z ę ż ą .
Milionowe straty na Wybrzeżu po ostatnich katastrofalnych burzach.
D o k o n a n o c z ę ś c io w e g o o b lic z e n ia s z k ó d , w y r z ą d z o n y c h p rz e z n a w a łn ic ę b u rz o w ą n a te r e n ie w y b r z e ż a p o ls k ie g o w z e s z ły m ty g o d n iu . N a jd o tk liw ie j u c ie r p ia ły p o łu d n io w e p o ła c ie p o w ia tu m o r s k ie g o . O g ó łe m p o w ó d ź i g ra d z n i
s z c z y ły 3 5 0 0 h a p ó l z o s ie w n y c h . C a łk o w ic ie z m y ty c h z a s ie w ó w je s t o k o ło 8 0 0 h a .
P r z y w r ó c e n ie z n is z c z o n y c h te r e n ó w d o p ie r
w o tn e g o s ta n u u ż y w a ln o ś c i w y m a g a ć b ę d z ie s z e r e g u la t p ra c y .
P . W o je w o d a P o m o r s k i R a c z k ie w ic z p o z w ie d z e n iu te re n ó w d o tk n ię ty c h k la s k ą ż y w io ło w ą , z a p o w ie d z ia ł n a ty c h m ia s to w e z o r g a n iz o w a n ie a k c ji p o m o c y d la lu d n o ś c i. W ty m c e lu z a p o ś r e d n ic tw e m B a n k u R o ln e g o u d z ie lo n a b ę d z ie p o m o c w w y s o k o ś c i 1 1 5 ,0 0 0 z ł. n a o d n o w ie n ie z n is z c z o n y c h z a s ie w ó w .
P o z a te m p . w o je w o d a w y s tą p i o z a s to s o w a n ie u lg p o d a tk o w y c h d la ro ln ik ó w d o tk n ię ty c h k lę s k ą .
S tr a ty ja k ie p o n ió s ł p o w ia t p r z e k r a c z a ją m ilio n z ło ty c h .
S z o s a z G d y n i d o W a r s z a w y b ie g n ą c a p rz e z C h w a s z c z y n o K a r tu z y je s t z n is z c z o n a n a o d c in k u o k o ło 4 0 0 m e tró w . W d w u m ie js c a c h d r o g a ta z o s ta ła p r z e r w a n a , p rz y c z e m p o w s ta ły w y r w y o g łę b o k o ś c i d o 4 m e tró w .
W ty c h d n ia c h p o w ia t o r a z k o m is a r ia t r z ą d u w G d y n i p r z y s tę p u ją d o n a p r a w y s z k ó d .
O b e c n ie b u d u je s ie m o s t d r e w n ia n y o b o k d o m u k u r a c y jn e g o w O rło w ie o ra z ro z p o c z y n a s ię b u d o w ę n o w e j d ro g i, n a k tó r ą p r z e r z u c i s ię c a ły r u c h k o ło w y tu r y s ty c z n y .
P o w y k o ń c z e n iu n o w e j d ro g i n a s tą p * n a p r a w a je z d n i a s f a lto w e j o r a z b u d o w a m o s tu ż e lb e to w e g o p rz e z r z e c z k ę K a c z ą . J e z d n ia z G d y n i d o O rło w a p o s z e r z o n a b ę d z ie d o 3 3 m tr.
Z p o m o c ą p o w o d z ia n o m w M a ły m K a c k u p o s p ie s z y ł P o ls k i C z e rw o n y K r z y ż w O r ło w ie o fia ro w u ją c n a te n c e l p ie n ią d z e z e b r a n e z u r z ą d z o n e j o s ta tn io w O rło w ie im p r e z y .
p u łk o w e w B ro d n ic y .
Przekazanie daru.
P r z e d w rę c z e n ie m d a r u w y g ło s ił c z ło n e k P o w . K o m ite tu F . O . N . w im ie n iu s p o łe c z e ń s tw a p o w ia tu b r o d n ic k ie g o p r e z e s T o w . K u p . c ó w S a m o d z ie ln y c h p . P a w e ł G o ń c z p rz e m ó w ie n ie w k o ń c u k tó re g o w z n ió s ł o k r z y k n a c z e ś ć N a jja ś n ie js z e j R z e c z y p o s p o lite j P o ls k ie j P a n a P r e z y d e n ta I g n a c e g o M o ś c ic k ie g o i M a r
s z a łk a Ś m ig łe g o - R y d z a — n ie c h ź y ją ll!
O tr z y k te n p o d c h w y c iła z e n tu z ja z m e m z e b r a n a lu d n o ś ć — O r k ie s tr a o d e g r a ła H y m n N a ro d o w y .
N a s tę p n ie w z n ió s ł p . G o ń c z o k r z y k n a c z e ś ć A rm ii i o s o b n y o k r z y k n a c z e ś ć tu te js z e g o p u łk u , p o c z y m p r z e k a z a ł 3 c . k . m . n a s z e m u p u łk o w i w r ę c e D o w ó d c y O k rę g u K o rp u s u p . g e n . T h o m m e e . P o p rz e m ó w ie n iu i s y m b o lic z n y m w r ę c z e n iu c . k . m . p . g e n e r a ł T h o m m e e p r z y s tę p u je d o m ó w c y , c a łu ją c G o w d o w ó d b r a te rs tw a A r m ii z s p o łe c z e ń s tw e m c y w iln y m P a n G o ń c z w z .ru s z o h y s y m b o lic z n y m p o c a łu n k ie m o ś w ia d c z a : „ p a n ie g e n e r a le , p o c a łu n e k A rm ii p rz y jm u ję d la c a łe g o s p o łe c z e ń s tw a p o
w ia tu b r o d n ic k ie g o " . N a s tę p n ie k s . p ro b o sz c z O s s o w s k i p o ś w ię c ił d a r. — P a n G e n e r a ł p r z y j
m u ją c d a r n a r o d o w y s k ła d a p o d z ię k o w a n ie o fia rn e m u s p o łe c z e ń s tw u Z ie m i M ic h a ło w s k ie j s ta ro p o ls k im „ B ó g z a p ła ć " . D a le j w s w o im p rz e m ó w ie n iu p o d k r e ś la f a k t, ż e p o w ia t b r o d n ic k i je s t p ie r w s z y m n a P o m o rz u , k tó ry z ło ż y ł d a r d la A rm ii. P r z e k a z u ją c 3 c . k . m . w rę c e p . D o w ó d c y p u łk u , ż y c z y ł M u b y p o w ie rz o n y c h m u ż o łn ie r z y ta k s z k o lił, b y w r a z ie p o trz e b y n ie c h y b ił i i i je d e n s tr z a ł. W k o ń c u ż y c z y p . T h o m m e e b y m ie s z k a ń c y Z ić m i M ic h a ło w s k ie j ż y li z A r m ią z a w s z e z g o d n ie i w n o s i o k r z y k n a c z e ś ć ro z w o ju m ia s ta i p o w ia tu .
W o js k o p r e z e n tu je b ro ń — p . D o w ó d c a p u łk u d a je r o z k a z o b ję c ia n o w e g o m a ją tk u p u łk o w c ig o . 1 8 d z ia r s k ic h ż o łn ie rz y o b s a d z a 3 c ię ż k ie k a r a b in y m a s z y n o w e , o f ia r o w a n e p r z e z s p o łe c z e ń s tw o p o w ia tu b r o d n ic k ie g o w ra z z k o ń m i i u p r z ę ż ą . O b ję c ie to p u b lic z n o ś ć p r z y ję ło o k la s k a m i.
P o a k c ie d a r o w iz n y o d b y ła s ię p rz e d w ła d z a m i i p r z e d s ta w ic ie la m i w ła d z d e fila d a p rz e d p o m n ik ie m p o le g ły c h .
R u m u ń s k i n a s tę p c a tr o n u gościem Pana Prezydenta Rzplite] w Warszawie.
W p o n ie d z ia łe k p r z y b y ł d o W a r s z a w y n a s tę p c a tro n u R u m u n ii k s . M ic h a ł.
N a p e r o n ie u s ta w ń ła s ię k o m p a n ia h o n o ro w a S z k o ły P o d c h o r ą ż y c h I n ż y n ie r ii z c h o r ą g w ią i o r k ie s tr ą . P rz e d g o d z . 9 -tą z a c z ę li p rz y b y w a ć n a d w o rz e c r e p r e z e n ta n c i p a ń s tw a i k o r p u s u d y p lo m a ty c z n e g o . P r z y b y li m in . B e c k , w ic e m . S z e m b e k i d y r e k to r p r o to k ó łu d y p lo m a ty c z n e g o R o m e r, p o s e ł p o lsk i w R u m u n ii, p . A r c is z e w s k i o r a z a m b a s a d o r F ra n c ji N o e l i p o s ło w ie : ju g o s ło w ia ń s k i — G ris o g o n o , c z e c h o s ło w a c k i — S la v ik , e s to ń s k i — M a rk u s , n o rw e s k i - D ie tlo ff.
P o s e ł r u m u ń s k i m in . Z a m ifre s c u to w a r z y s z y ł k s . M ic h a ło w i w p o d ró ż y o d Z b ą s z y n ia . P o z o s ta li c z ło n k o w ie p o s e ls tw a o c z e k iw a li n a d w o rc u . W ła d z e w o js k o w e r e p r e z e n to w a li w ic e c n in i- s tr o w ie : G łu c h o w s k i i R e g u ls k i, g e n . O ls z y n a W ilc z y ń s k i i C e h a k .
Przyjazd pociągu.
P o c ią g b e r liń s k i p r z y b y ł p u n k tu a ln ie o g o d z . 9 m in . 3 . O r k ie s tr a z a g r a ła h y m n ru m u ń s k i.
W d r z w ia c h w a g o n u u k a z a ł s ię k s . M ic h a ł.
J e s t to w y s o k i, s z c z u p ły m ło d z ie n ie c . W z ro s te m d o r ó w n y w a n ie m a l m in . B e c k o w i. U b r a n y w c ie m n y g a r n itu r b e z p ła s z c z a . N a n o g a c h m a ż ó łte p a n to fle . W r ę k u tr z y m a ł m e lo n ik i r ę k a w ic z k i. M in . B e c k p o w ita ł g o u ś c is k ie m d ło n i, p o c z y m p r z e d s ta w ił k s . M ic h a ło w i z g r o m a d z o n y c h n a d w o rc u d o s to jn ik ó w .
W c ź a s ie , g d y k s . M io ta ł w c h o d z ił n a s c h o d y w io d ą c e k u A l. J e r o z o lim s k ie j, o r k ie s tr a S z k o ły P o d c h . In ż . o d e g r a ła h y m n m ło d z ie ż y r u m u ń s k ie j.
N a s c h o d a c h u s ta w io n e b y ły s z p a le re m o d d z ia ły h a r c e r s tw a , S trz e lc a , P . W ., ju n a k ó w i ju n a c z e k , K o l. P .W . z o r k ie s tr ą o ra z d e le g a c i s z k ó ł ś r e d n ic h . W fta n y e n tu z ja s ty c z n y m i o k r z y k a m i, k s . M ic h a ł w s ia d ł d o s a m o c h o d u w ra z z g e n . S h a lly . W n a s tę p n y m s a m o c h o d z ie o d je c h a ł p . m in . B e c k . W s z y s c y u d a li s ię n a Z a m e k . N a Z a m e k k s . M ic h a ł w s z e d ł p rz e z b ra m ę W ła d y s ła w o W s k ą . U w e jś c ia p o w ita li g o s z e f k a n c e la rii c y w iln e j p a n a P r e z y d e n ta , m in . Ł e p - k o w s k i o r a z a d iu ta n t P . P r e z y d e n ta , k p t. m a r y n a r k i, K ry ń s k i.
O g o d z 1 1 g o ś ć ru m u ń s k a z ło ż y ł w iz y tę p . P r e z y d e n to w i R z p lite j, a n a s tę p n ie P a n i P re z y - d e n to w e j, M a rii M o ś c ic k ie j.
N a s tę p n ie P . P r e z y d e n t r e w iz y to w a ł k s . M ic h a ła .
N g o d z . 1 2 3 0 k s . M ic h a ł z ło ż y ł w iz y tę M a rs z a łk o w i S m ig łe m u -R y d z o w i, a o g o d z . 1 2 .5 0 p a n i m a r s z a łk o w e j P iłs u d s k ie j.
O g o d z . 1 .2 0 M a rs z a łe k S m ig ły - R y d z r e w i
z y to w a ł k s . M ic h a ła .
P o lo n ia z a g ra n ic z n a
d a je p rz y k ła d z g o d y n a ro d o w e j.
G d y je s io n ią u b . r o k u M a r s z a łe k S m ig ły - R y d z b a w ił w e F r a n c ij, z o s ta ł u ro c z y ś c ie i s e r
d e c z n ie p o w ita n y r ó w n ie ż i p rz e z e m ig ra c ję p o ls k ą i w ó w c z a s w y p o w ie d z ia ł o w e p a m ię tn e
s ło w a j: ?
— „ J e s t je d n a w ie lk a p r a w d a , o k tó r e j k a ż d y P o la k , c z y to w k r a ju , c z y n a o b c z y ź n ie , c h o ć b y z a d a le k im o c e a n e m , z a w s z e w in ie n p a m ię ta ć : w a r u n k ie m k a ż d e g o d o b r a m a te r ia l
n e g o i z d o b y c ia g o d la P o ls k i je s t d o b ro m o ra l
n e , s iły m o ra ln e , z d o ln o ś ć s k u p ie n ia s ię p o d je d n y m s z ta n d a r e m , u m ie ję tn o ś ć s k u p ie n ia s ię b e z w a ś n i, b e z r ó ż n ic " .
A p e l W o d z a N a c z e ln e ig o n ie p o z o s ta ł b e z s k u tk u . I d e a k o n s o lid a c ji s ta ła s ię o s ią , d o k o ła k tó re j o b r a c a ć s ię p o c z y n a n a s z e ż y c ie z b io ro w e . I to n ie ty lk o w k ra ju . R ó w n ie ż i w ś ró d 8 -m ilio n o w e j r z e s z y P o la k ó w , ź y ją c y c h i p r a c u ją c y c h p o z a o b rę b e m p a ń s tw a — n a o b c z y ź n ie .
W ła ś n ie w c ią g u o s ta tn ic h ty g o d n i b y liś m y ś w ia d k a m i tr z e c h e k tó w , o b e jm u ją c y c h z je d n o c z e n ie ż y w io łó w p o ls k ic h , w tr z e c h w ie lk ic h s k u p is k a c h P o lo n ii z a g r a n ic ą .
W p r z e d d z ie ń ś w ię ta tr z e c io m a jo w e g o p r z e d s ta w ic ie le o r g a n iz a c y j i to w a r z y s tw p o l
s k ic h z ie m i g d a ń s k ie j p o d p is a li a k t k o tn s o lid a - c y jn y , w k tó ry m c z y ta m y : „ W p o c z u c iu o d p o w ie d z ia ln o ś c i n a s z e j p r z ę d n a ro d e m p o ls k im i p r z y s z ły m i p o k o le n ia m i o ś w ia d c z ? m y u ro c z y ś c ie , ż e z a p o m in a m y o w s z y s tk im , c o n a s d o ty c h c z a s d z ie liło . P o d a je m y s o b ie b r a tn ią d ło ń d o z g o d y , z e s p a la m y s ię w je d n y m o b o z ie p o ls k im " .
W p o ło w ie m a ja — ś c iś le j 1 7 b m ., — a k t k o n s o lid a c y jn y o b ją ł 4 -m ilio n o w ą r z e s z ę p o ls k ą w A m e ry c e . N a z je ź d z ie w C h ic a g o , b ę d ą c y m t. z w . „ s e jm e m P o lo n ii a m e r y k a ń s k ie j" , a o b e j
m u ją c y m w s z y s tk ie z r z e s z e n ia i o r g a n iz a c je p o ls k ie , z a p a d ła u c h w a ła , k tó re j n a jis to tn ie js z e u s tę p y b rz m ią : „ W z r o z u m ie n iu z a d a ń , p rz e d n a m i le ż ą c y c h o ra z o w ia n i d u c h e m w s p ó łp r a c y i a k c ji k o n s o lid a c y jn e j, ja k a s ię o d b y w a n a z ie m ia c h p o ls k ic h , m y , p r z e d s ta w ic ie le i p r z e d s ta w ic ie lk i w s z y s tk ic h o r g a n iz a c ji i s k u p ie ń p o ls k ic h w A m e r y c e o r a z p r a s y p o ls k ie j — d e k la ru je m y s o le n n ą łą c z n o ś ć d u c h o v ą i k u ltu r a ln ą z M a c ie rz ą i ja k n a jd a le j id ą c e p o r o z u m ie n ie w s p r a w a c h , o b c h o d z ą c y c h c a ły n a ró d p o ls k i. P r z y r z e k a m y u tr w a la ć z e s p o le n ie lu d u p o ls k ie g o n a te re n ie S ta n ó w Z je d n o c z o n y c h ..."
T e g o ż s a m e g o d n ia , 1 7 -g o m a ja , d o k o n a ł s ię a k t k o n s o lid a c ji P o la k ó w z a O lz ą . W e F r y - s z ta c ie n a Ś lą s k u C ie s z y ń s k im o d b y ł o s ię p ie r w s z e z e b r a n ie p o łą c z o n y c h p o ls k ic h u g r u p o w a ń p o lity c z n y c h w C z e c h o s ło w a c ji. N a z e b r a n iu ty m , p o p rz e m ó w ie n ia c h p r z e d s ta w i
c ie li s tr o n n ic tw a lu d o w e g o , p o ls k ie j s o c ja lis ty c z n e j p a r tii ro b o tn ic z e j, z w ią z k u ś lą s k ic h k a to lik ó w i in n y c h u g r u p o w a ń p o ls k ic h , z a p a d ły u c h w a ły , je d n o lic ie fo rm u ją c e p o s tu la ty lu d u p o lsk ie g o i b ę d ą c e w y ra z e m p o ro z u m ie n ia i s o lid a r n e j a k c ji 2 0 0 -ty s ię c z n e g o ż y w io łu p o ls k ie g o n a z a c h ó d o d O lz y .
M a m y w ię c tr z y s p ra w d z ia n y , ja k g łę b o k o w u m y s ły i s e r c a p o ls k ie w n ik n ę ło h a s ło W o d z a N a c z e ln e g o , d o m a g a ją c e s ię „ z d o ln o ś c i s k u p ie n ia s ię p o d je d n y m s z ta n d a r e m , u m ie ję t
n o ś c i s k u p ie n ia s ię b e z w a ś n i, b e z ró ż n ic " .
7.000 pługów polskich dla Afryki Południowe].
Z G d y n i w y s z e d ł n a m o rz e s ta te k p o ls k i
„ L u b lin " , k tó r y z a b r a ł ła d u n e k 7 .0 0 0 p o ls k ic h p łu g ó w d la firm a n g ie ls k ic h i h o le n d e r s k ic h w R o d e z ji w A fry c e P o łu d n io w e j.
J e s t to p ie r w s z y tr a n s p o r t w ię k sz y c h p o ls k ic h m a s z y n ro ln ic z y c h d o A fry k i P o łu d n io w e j.
D o ty c h c z a s o d c h o d z iły ty lk o m a łe tr a n s p o r ty ty c h n a rz ę d z i m a r y n e k m a r o k a ń s k i.
P łu g i z o s ta ły w y k o n a n e p r z e z f a b r y k ę m a s iz y n r o ln ic z y c h „ U n ia " w G ru d z ią d z u .
Wojna polsko-żydowska zaostrza się
W a r s z a w s k i „ E k s p r e s s P o r a n n y " p rz y n o si n a s tę p u ją c ą s e n s a c y jn ą w ia d o m o ś ć z K a lis z a :
„ W K a lis z u n a z e b r a n iu w g m in ie ż y d o w s k ie j u c h w a lo n o re z o lu c ję o n ie p rz y jp a o w a n iu d o p r a c y w fa rm a c h ż y d o w s k ic h ro b o tn ik ó w P o la k ó w . K a lis k a g m in a ż y d o w s k a r z u c a h a s ło : — p ra o a d la ż y d ó w u ż y d ó w " .
W z e b r a n iu w z ię li u d z ia ł p r z e d s ta w ic ie le o r g a n iz a c y j ż y d o w s k ic h , k ilk u r a d n y c h m ie j
s k ic h , p r z e w o d n ic z ą c y g m . w y z n a n io w e j i p r a c o d a w c y ż y d o w s c y .
P o w z ię to ró w n ie ż u c h w a łę n ie p rz y jm o w a n ia s łu ż ą c y c h P o le k .
W ia d o m o ś ć ta w s k a z y w a ła b y , ż e w o jn a p o l
s k o - ż y d o w s k a n a te r e n ie g o s p o d a rc z y m z a o s trz a s ię c o r a z b a n d z ie j z d r u g ie j s tr o n y z a ś z m u s z a d o w y tę ż e n ia w s z y s tk ic h s ił w w a lc e o p o ls k o ś ć h u n d lu i r z e m io s ła .
Order Orła Białego dla ks. Michała.
P a n P r e z y d e n t R z p lite j o d z n a c z y ł b a w ią c e g o w W a r s z a w ie n a s tę p c ę tr o n u r u m u ń s k ie g o w ie lk ie g o w o je w o d ę M ic h a ła , n a jw y ż s z y m o d z n a c z e n ie m p o ls k im — o rd e re m O rła B ia łe g o .
o « w c (3 nu
0 N