Rok X X X I X nr 274 (11935) Gdańsk, sobota 31 grudnia 1983 r., niedziela I stycznia 1984 r. C e n a 5 zł
\L
Mu vm mmą odcmc na własną pme>ę.
owszćM,zrcmćM MU wmvrKi£60P0&K$0tmmrAt mer,.
3 #
wrfKoczq rnxo NA zoczą:
- $PUM£WĄ AfA&eŃ.
•TYLKO W£ ZACZYNA7 NOWCM ROW OP AWANTUR !
Biura Politycznego KC PZPR
30 b m . Biuro Polityczne K C PZPR zapoznało się z dotychczasowym przebie
giem konsultacji w spra
w i e podwyżek cen defalicz nych żywności. Uznano za konieęzne szerokie przed
stawienie społeczeństwu w początkach stycznia .rezul
t a t ó w konsultacji, zgłoszo
nych wniosków i propozy
cji. Zalecono przedyskuto
w a n i e w y n i k ó w konsulta
c j i z organizacjami zwią
z k o w y m i 1 możliwie n a j pełniejsze uwzględnienie ich opinii przy opracowy
waniu z m o d y f i k o w a n e j koncepcji podwyżek cen.
Biuro Polityczne oceniło stopień wykonania uchwał XIII Plenum K C oraz za
dań zawartych w p r z y j ę t y m harmonogram1 e.
Rozpatrzono tematykę posiedzeń Biura Polityczne go i Sekretariatu KC n a I półrocze 1984 r .
Obrady z udziałem H. Jabłońskiego
7-8. V. 1984 r.
-VII Kongres ZBoWiD
W siedzibie Zarządu G16 w n e g o ZBoWiD w W a r sza w i e odbyło się 30 gwidnia posiedzenie Prezydium Ra d y Naczelnej t e j organi
z a c j i s k u p i a j ą c e j ponad 600 tys. członków — uczest n i k ó w w a l k o wyzwolenie narodowe i społeczne.
Obrady prowadził prze
wodniczący Rady Pań
s t w a , prezes Rady Naczel n e j ZBoWiD, Henryk J a błoński.
Tematem posiedzenia, w k t ó r y m wziął udział prze
wodniczący Rady K r a j o ^ w e j PRON J a n Dobraczyń ski, była ocena pracy z w i ą z k u w 1983 r. o r a z n a kreślenie głównych przed
sięwzięć na 1984 r. Omó
wiono także s p r a w y przy
gotowań do VII Kongresu ZBoWiD.
Przed związkiem — stwierdził prezes ZG ZBoWiD, gen. broni Józef Kamiński — stoją obec
nie w a ż n e i pilne zadania.
O d b y w a j ą się w o j e wód z-, k i e zjazdy ZBoWiD poświę cone bilansowi dokonań in
Depesza gratulacyjna
Prezes Rody Ministrów WOJCIECH JARUZELSKI : wystosował depeszę grotu : lacyjnq do premiera J a ponii YASUHIRO NAKA- SONE w zwiqzku z po- : nownym powołaniem g o
no to stanowisko.
stancji terenowych w mi
j a j ą c e j 5-letniej ich kaden c j l . Odbyły się dotąd 24 zjazdy, których organiza
c j ę i przebieg Zarząd Głó w n y ocenia pozytywnie.
Na podkreślenie zasługuje d y s k u s j a w y r a ż a j ą c a w y s o ką dojrzałość polityczną i zaangażowanie społeczne kombatantów w służbie i pracy dla k r a j u . Szczegól
nie wiele u w a g i poświęca się sprawom współuczest
nictwa ZBoWiD w patrio
tycznej 1 historycznej edu
k a c j i młodego pokolenia o r a z trosce o potrzeby so-=
c j a l n e w e t e r a n ó w w a l k i i pracy.
W styczniu odbędzie się 11 zjazdów, a cala k a m p a nia sprawozdawczo-wybor cza ZBoWiD zakończona zostanie w lutym 1984 r .
Gen. J . Kamiński poin
formował o stanie przygo
towań d o VII Kongresu ZBoW iD. Zarząd Główny
— powiedział — proponu
j e odbycie tego n a j w y ż s z e g o f o r u m kombatanckiego w dniach 7—8 m a j a 1984 aoku w Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie. Od
będzie się o n w przede
dniu obchodów 39 roczni
c y zwycięstwa nad hitle
rowskimi Niemcami i w roku 40-lecia PRL. Przewi d u j e się udział 2 tys. dele
g a t ó w i zaproszonych go
ści. Przybędą także dele
g a c j e zagranicznych orga
nizacji kombatanckich, w t y m z k r a j ó w socjalistycz- cznych o r a z przedstawicie
# Dokończenie n a str. 2
W RFN kończą montaż baterii amerykańskich „Pershingów 2"
J a k d o w i a d u j e się z a - chodnioniemiecka agencja p r a s o w a DPA, p i e r w s z e a m e r y k a ń s k i e rakiety śred niego zasięgu t y p u „Per
shing 2 " zostaną całkowicie zmontowane ; przystosowa
n e do odpalenia w bazie w o j s k o w e j USA Mutlangen koło Schwaebisch Gmuend przed nastaniem nocy syl
w e s t r o w e j .
Będzie t o specjalna bate
r i a 56 a m e r y k a ń s k i e j b r y g a d y artylerii polowej, d y s ponująca 9 głowicami ato
mowymi. Następne „Per
shingi" zostaną przystoso
w a n e do działań bojowych n a początku przyszłego ro
k u . Do 1988 roku — infor
m u j e DPA — w RFN m a znaleźć s i ę 108 „Pershin
g ó w " .
A g e n c j a przypomina, że , z g o d n i e z decyzją r a d y
NATO z 1979 roku, w Eu
ropie zachodniej zostaną rozmieszczone łącznie 572 rakiety średniego zasięgu, w t y m 108 „Pershingów" <
(wszystkie w RFN) i 464 pociski m a n e w r u j ą c e (160 w W . Brytanii, 112 — w e Włoszech i p o 48 — w Ho
landii i Belgii).
W Niemczech zachodnich oprócz Mutlangen n o w e r a k i e t y m a j ą b y ć rozmiesz
czone w bazach USA w Heilbronn Neckarsulm, Neu- Ulm. Rozważa się też moż
liwości zainstalowania ich w innych miejscach. W a ż ą c e 7,2 tony „Pershingi", długości 10 metrów m a j ą zasięg 1800 km. Rakiety są ruchome, przenoszą j e z miejsca n a miejsce specjal
n e transportery „XM 1001".
(PAP)
Następnie pod przewód nictwem I sekretarza K C PZPR gen. a r m i i Wojcie
cha Jaruzelskiego odbyła się narada członków Biu
r a Politycznego i Sekretar iatu K C z I sekretarzami komitetów wojewódzkich oraz kierownikami wydzia łów KC.
Tematem spotkania była ocena sytuacji w k r a j u i w partii, przegląd realiza c j i uchwał ostatnich posie dzeń plenarnych Komitetu Centralnego, p r o b l e m y w e w n ą t r z p a r t y j n e , a t a k ż e społeczno-gospodarcze k r a j u oraz zadania partii w najbliższym okresie.
Noworoczne przemówienie przewodniczącego Rady Państwa
31 grudnia o go»
dżinie 20.00 Telewizja Polska w programie 1 i 2 oraz Polskie Ra dio we wszystkich pro gramach nadadzq o- rędzie noworoczne przewodniczącego Ra dy Państwa HENRY
KA JABŁOŃSKIEGO.
(PAP)
Życzenia t Leningradu
N a ręce zastępcy członka B i u r a Politycznego KO, I sekretarza K W PZPR w G d a ń s k a S T A N I S Ł A W A BEJGERA w p ł y n ą ł t e l e g r a m z n o w o r o c z n y m i życzeniami o d I sekretarza Leningradzklego K o m i t e t u O b w o d o w e g o K P Z R L . Z A J K O W A .
» W Imienia l e n i n g r a d z k l e j organizacji p a r t y j n e j I społeczeństwa L e n i n g r a d u — c z y t a m y n t In. w telegramie — p r z e k a z u j ę serdeczne pozdrowienia d l a ludzi pracy w o j e w ó d z t w a gdańskiego, k o m u n i s t ó w i osobiście d l a Was, z o k a z j i nadchodzą
cego N o w e g o R o k u 1984".
Lenlngradzcy towarzysze życzą ponadto g d a ń s k i e j organizacji p a r t y j n e j p o m y ś l n e g o r o z w i ą z y w a n i a t r u d n y c h p r o b l e m ó w politycznych, ekono
m i c z n y c h I społecznych, j a k i e w n a d c h o d z ą c y m . r o k u w y ł a n i a ć się b ę d ą w dziedzinie b u d o w n i c t w a socjalistycznego.
1
Mpewien IJA rok. cykl ludzZnowu kiego życia i pra
cy zostaje zamknięty Rok. to zaledwie jeden pełny obrót naszej pla
nety wokół Słońca, w sumie rzecz niewiele znacząca. Rok to także 365 dni i nocy, dni pra cy i codziennego znoju, dni radości czasem i smutku...
Jako społeczeństwo je steśmy bogatsi o rok iy ciowych doświadczeń.
Doszła nam jeszcze jed na cegiełka w budowie naszego wspólnęgo do
mu — Polski. Domu, który mimo dziejowych burz stoi n u mocnych fundamentach.
Tego r o k u nie zmar
nowaliśmy. Wprawdzie nie zawsze potrafimy to zdyskontować lub
nawet zauważyć, wszak życie płynie wartko, pełne codziennej krzą
taniny i trudu. Przede wszystkim był to rok spokoju społecznego i to jest chyba obecnie w życiu naszego narodu najważniejsze. Był to też rok wielkich porzą dków net niwie prawnej, społecznej i gospodar
czej — budowania zrę
bów lepszej przyszłości.
Kontynuowaliśmy z powodzeniem proces so cjalistycznej odnowy, chociaż starano się nam w tym przeszkadzać.
Nikt jednak nie jest nam w stanie odebrać tego, iż jesteśmy społe czeństwem coraz bar
dziej dojrzałym, coraz bardziej świadomym nie tylko swych praw lecz i obowiązków.
Fet Stefan Kraszewski
Koniee r o k u to nie tylko czas refleksji o okresie, który bezpowro
tnie minął, ale tez na
dziei r}a lepszą przy
szłość. Zdlśźy ona prze de wszystkim od nas samych, od naszej p r a c y i wzajemnej życzli
wości.
Czego ludzie piszący w gazecie mogą w tym dniu' życzyć swym czy
telnikom? Ano tego, czego życzy się ludziom bliskirh,' z którymi *ię jest związanym na do
bre i na złe. Życzymy Wam przeto Drodzy Czytelnicy nade wszy
stko zdrowia i wszel
kiej pomyilnotct. Obyi my jak najlepiej czuli stę w naszym wspól
nym domu. • Zespól „Dziennik*
ę a l t y c k i e t o "
Pierwsze w Europie trojaczki z „probówki"
W czwortek w Kilom], w RFN, przyszły no świat pierwsze no kontynencie europejskim trojaczki z
„probówki". Poród nastą
pił przy pomocy cesars
kiego cięcia Noworodki, trzej chłopcy, ważq od 1:20 do, 1,30 kg.
26-tetnio matko trojąc*
ków, Mortłes Cotausen • chłopcy, którym nadano Imlono Arne, Denni* t Joerg czują się dobrze.
Noworodki umieszczono w łnkubotorze i moją tom pozostać d ł d o czopu o- siagnlęcio wagi 8 kg.
Dotychczas jedyne tro
jaczki z „prpbówW pyzy szły no Świat w Australii.
(PAP)
łmk n u poinformował d y . turny synoptyk, dziś na Wy.
brzetu zachmurzenie zmienne, lokalnie przolotne opady desz czu ze śniegiem lub śniegu.
Temperatura o d 1 do 4 et. C.
Wiatr pólnocnorzachodnl do ca thodniego, illny 1 bardzo ell-
•y, porywisty.
Orientacyjna na następną dobę: nadal ' bardzo silny
wiatr. (o)
Spełniając noworoczny toast...
KAZIMIERZ R Y N K O W S K I — p r e z y d e n t G d a ń s k a :
— Za rzecz najważniejszg w mijaiqcym roku uważam to, Iż załatwiliśmy bardzo dużo spraw drobnych. Mogę, poslłkufgc się profesorem Kotarbińskim stwierdzić, iż z- drobnostek właśnie składa się życie mieszkańców nasze go miasta.
Marynarski sylwester
Większość marynarzy po
wita Nowy Rok z dala od kraju. Spośród 150 statków PLÓ tylko około 40 przeby
w a ć będzie w sylwestra w polskich portach i stoczniach.
Blisko 110 'załóg statków li
niowych spędzi wieczór sylwe strowy z dola od kroju, na morzach, oceanach lub w portach zagranicznych.
Ponad 300-osobowa załogo transatlantyku „Stefana Ba
torego" wraz z 600 wyciecz
kowiczami powito uroczyście, zgodnie z tradycja no stat
kach pasażerskich, Nowy Rok na Maderze. W porcie tym w ostatnim dniu starego roku rozbłysną sztuczne ognie,
a wleczemy zmrok rośwletlą specjalne iluminacje portowe oraz miejskie.
Marynarze z ms. „Stefan Czarniecki" powitają Nowy Rok 1984 na redzie Kalkuty, o załogi ms. „Grunwald"
oraz ms. „Prof Mierzejewski"
w Kanale Sueskim. Końców
kę mijającego roku maryna
rze z „Juraty" spędzą w dro
dze d o Papeete na Tahit', marynarze z drobnicowca „Ja
starnia Bór" w drodze do Honiary no Wyspach Salo
mona, a członkowie załogi semikontenerowco „Gen. F.
Kleeberg" w Nowej Gwine- w malowniczej scenerii tropi
kalnych promieni zachodzą
cego słońca w porcie Lae.
Załogo statku „Gdańsk II"
będzie w tym czasie na Ocea nie Indyjskim w drodze do kroju, „Katowice II" - w Melbourne, o „Wrocławia' na Morzu śródziemnym w pobliżu Gibraltaru. „A. Mic
kiewicz" popłynie do Kobe w Japonii, „Emilia Plater"
cumować będzie w Sajgome, o „Świecie" w Dżakarcie.
W dniu tym wszyscy mary
narze łączą się jednak ze swymi rodzinami w kraju, a radiostacje morskie Gdynia- radio i Szczecin-radio zajęte są bez przerwy przez całą dobę. Rodziny marynarzy w kroju wznosić będą tradycyj
ny toast „za tych. co no mo
rzu". (as)
Kiedy, za kilkanaście godzin, będziemy mówić sobie Szczęśliwego Nowego Roku, myśleć będzie my: spokojnego, w miarę udanego, a w każdym razie nie gorszego niż ten, który właśnie żegna
my...
I w tym miejscu w każdym z nas zrodzi się pytanie jaki był ten mijajqcy rok 1983 naprawdę.
W . odczuciach prywatnych odpowiedzi będq różne. Zwłaszcza, gdy chodzi o sprawy osobiste - inaczej być nie może.
Ale na nasze życie składajq się I sprawy na
tury ogólnej, choćby te, które dotyczą bezpośred nio naszych środowisk, miast.
Jak więc minqł stary rok i jakie nadzieje wiq żerny z nowym - 1984, to, pytanie, z którym zwró ciliśmy się do kilku osób, przedstawicieli różnych pozycji i zawodów, między innymi I do ojców miasta: Gdańska, Gdyni i Elblqga. Oddajemy im głos.
Trudno mi mówić o jakichś sprawach . „wystrzałowych", którymi się każdy administra
tor zwykle chwali pod koniec roku. Myślę jednak, te owe
„drobiazgp", rozwiązywane często i samorządami miesz
kańców, przedstawicielami PRON też się Uczą, zmniej
szając dolegliwości dnia co
dziennego.
W nowym roku spodzie
wam się nieco więcej spraw, które z pewnością ucieszą mieszkańców Gdańsko. Wresz c/e oddane zostanie do u- żytku ujęcie wody w Stro szynie. Powinno to nastąpić w kwietniu lub maju Kolej
na dużo sprawa to szpital na Zaspie, który oddamy w przyszłym roku do użytku.
Są to sprawy z e sfery in
westycji, natomiast czego ja, jako szef administracji
miejskiej mógłbym sobie ty czyi Większego współdziała nla w rozwiązywaniu naszych problemów, wszystkich miesz końców. Mam tu na myśff rzeczywiste działanie, a nie wyłącznie mówienie
S T A N I S Ł A W MICHAŁ SKI — aktor, k i e r o w n i k artystyczny T e a t r u „ W y b rzeże* w G d a ń s k u :
Mijafąćy rok oceniam jo ko pomyśfny zarówno dla
„mojego" teatru, jak I dla całej gdańskiej kultury. Nie udało się nam c o prawdo pozyskać zainteresowania środowiska akademickiego w takim stopniu, w jakim byśmy tego pragnęli. Trud
no powiedzieć, kogo za to winić, bo przyczyn należało by szukać po obu stronach<
Powody tkwią zapewne rów
niet w repertuarze < t o fuż jest wskazówka dla nas na przyszłość.
Minione miesiące były nie zwykle pracowite dla całego zespołu „Wybrzeża". Więk
szość aktorów żegna więc ten rok z uczuciem ogrom
nego zmęczenia p o napraw dę Intesywnym wys/fku.
Dla mnie takie kończący się rok był niezmiernie cie
kawy. Pozwolił ml bowiem przeżyć wiele prawdziwych przygód na telewizyjnym i filmowym pionie, jakkolwiek na macierzystej scenie wfoś ciwie nie występowałem.
Czego oczekuję od 1984 r.f
— Chciafbym widzieć coraz więcej ^śmiechu na wszyst
kich twarzach i coraz wię
c e j ludzi na widowniach teatrów całe/ Polski, , a Trój
miasta w szczególności. Mo
rzę cicho o tym, by zniknęły wreszcie kolejki przea wszystkimi sklepami. Niech ustawiają się pod kasami teotrówf
JERZY SOSNOWSKI - działacz « w i ą z k o w y *
„Społem":
Jok oceniam miniony rok Na pewno nie należał do ła
twych. Ale może właśnie dla togo, te podjąłem ca naj
mniej kilka Woźnych decyzji, które dziś z perspektywy czasu okazały się sfuszne, uważam ten mijający rok za udany.
Nie bez obaw kilka miesię ęy temu obejmowałem fun
kcję przewodniczącego zorzy du związku zawodowego. Za
dawałem sobie wtedy pyta-
• Dokeócsenle n a i t r 3