• Nie Znaleziono Wyników

Formacja kanonistyczna w seminariach duchownych

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Formacja kanonistyczna w seminariach duchownych"

Copied!
14
0
0

Pełen tekst

(1)

Tadeusz Pawluk

Formacja kanonistyczna w

seminariach duchownych

Prawo Kanoniczne : kwartalnik prawno-historyczny 27/3-4, 3-15

(2)

R O Z P R A W Y I A R T Y K U Ł Y

Prawo Kanoniczne 27 (1984) nr 3—4 KS. TADEUSZ PAWLUK

FORMACJA KANONISTYCZNA W SEMINARIACH DUCHOWNYCH T r e ś ć : Wstęp. — 1. Prawo kanoniczne dyscypliną konieczną. — 2. Przedmiot wykładów z prawa kanonicznego. — 3. Cele formacji kano- nistycznej. — 4. Środki kanonistycznej formacji naukowej. — Zakoń­ czenie. — A rgum entum .

W stęp

K o d ek s P ra w a K an o n iczn eg o , p ro m u lg o w a n y p rze z P a p ie ż a J a ­ n a P a w ła II w sty c z n iu 1983 r., zm o b ilizo w ał w sz y stk ic h k a n o n i- stó w p ro fe sjo n a ln y c h . W e rtu ją c go s ta ra m y się n ie ty lk o d o strzec w n im w p ro w a d z o n e zm ian y , a le też w n ik n ą ć w jego d u c h a i z a ­ ło żen ia fu n d a m e n ta ln e o ra z w y c ią g n ą ć w n io sk i d la celów zaró w n o p ra k ty c z n y c h , ja k i n au k o w y c h .

P rz e d n a jtru d n ie js z y m je d n a k z a d a n ie m w zw ią zk u z p ro m u l- g a c ją n ow ego K o d e k su s ta n ę li ci k an o n iśc i, k tó r y m zo stał p o w ie ­ rz o n y p rz ez b isk u p a d iecez jaln eg o b ą d ź w yższego przełożonego z a ­ k o n n eg o o b o w iązek p ro w a d z e n ia w y k ła d ó w z p ra w a kan o n iczn eg o w s e m in a riu m d u ch o w n y m . K a n o n iśc i s e m in a ry jn i s ta n ę li n ie t y l ­ ko w obec k o nieczności szyb k ieg o p o zn an ia now ego p ra w a k a n o ­ n icznego, a le te ż w obec p ro b le m u fo rm a c ji k a n o n isty c z n e j a lu m ­ n ó w w d u c h u n o w y c h założeń. P rz e p ro w a d z e n ie te j fo rm a c ji to p ro ces tru d n y , w y m a g a ją c y zaró w n o w iedzy, ja k i do św iad czen ia. P ro c e s fo rm a c ji k a n o n isty c z n e j w s e m in a riu m d u c h o w n y m o b e j­ m u je n ie ty lk o sy ste m a ty c z n e p rz e k a z a n ie p o d sta w o w e j w ied zy z z a k re su o b o w iązu jąceg o p ra w a kościelnego, lecz ta k ż e złożone w y siłk i w y k ład o w c y , a b y a lu m n i p o zn ali isto tę, a u to r y te t i p o trz e ­ b ę tego p ra w a o ra z n a u c z y li się p ra k ty c z n ie je stosow ać zgodnie z w olą K ościoła.

P rz e d m io te m p o d ję ty c h ro z w a ż a ń b ę d ą n ie k tó re k w e stie d o ty ­ czące p ro cesu fo rm a c ji k a n o n isty c z n e j re a lizo w an eg o w s e m in a ­ ria c h d u ch o w n y ch . P o d sta w o w y m ź ró d łe m ro z w a ż a ń b ęd z ie n o w y K o d ek s P ra w a K anonicznego. Z o sta n ą te ż u w zg lę d n io n e w y ty czn e S to lic y A p o sto lsk iej i K o n fe re n c ji B isk u p ó w P o lsk ic h w in te r e s u ­ ją c e j n a s sp ra w ie .

(3)

1. Praw o kanoniczne dyscypliną konieczną

N a u k a p ra w a k an o n iczn eg o w s e m in a ria c h d u ch o w n y ch , k tó re z a k ła d a n o zgodnie z p o sta n o w ie n ie m S o b o ru T ry d en ck ieg o , b y ła p ro w ad zo n a od p o czątk u . Je d n a k ż e przez d łu g i czas p raw o k a n o ­ n iczn e n ie w e w sz y sk tic h s e m in a ria c h stan o w iło osobny p rz e d m io t n a u c z a n ia. C zęsto w y k ła d a n o je ra z e m z teo lo g ią m o ra ln ą i h is to ­ r ią K ościoła. T y lk o w s e m in a ria c h d u c h o w n y c h p ro w a d z o n y c h przez je z u itó w p ra w o k an o n iczn e od p o czą tk u sta n o w iło z zasad y w y ­ o d rę b n io n y p rz e d m io t w y k ład o w y . P rz e d m io t te n został p o w szech ­ n ie w y o d rę b n io n y w se m in a ria c h n a s k u te k n a k a z u K o d e k su P r a ­ w a K an o n iczn eg o z 1917 r . 1

N a u k a p ra w a k an o n icz n eg o w s e m in a ria c h d u c h o w n y c h n ie z a ­ w sze w przeszłości cieszyła się w y so k ą ra n g ą . W p raw d zie K odeks P r a w a K a n o n iczn eg o z 1917 r. zalecał, a b y b isk u p d ie c e z ja ln y p o ­ w o łu jąc p ro fe so ró w p ra w a k an o n iczn eg o d a w a ł p ierw szeń stw o ty m , k tó rz y m a ją d o k to ra t, je d n a k ż e n ie d o m a g ał się, a b y p ra w o k a n o n iczn e by ło w y k ła d a n e p rzez osobnego w y k ład o w cę 2. D latego w a lo r w y k ła d ó w z p ra w a kan o n iczn eg o b y ł u za le ż n io n y od s to p ­ n ia fo rm a c ji k a n o n isty c z n e j i a m b ic ji n a u k o w y c h w y k ład o w cy .

R a n g a n a u k i p ra w a k an o n iczn eg o w s e m in a ria c h d u c h o w n y ch w z ro sła po S oborze W a ty k a ń sk im II. P rz y c z y n iła się do teg o p rzed e w sz y stk im ek lezjo lo g ia tegoż S oboru, k tó ra n a u c e p r a w a k o śc ie l­ nego d o sta rc z y ła n o w y ch p rz e sła n e k ro zw o ju o ra z p ozw oliła z a ­ jąć o d p o w ied n ie m iejsce w śró d d y sc y p lin k ościelnych. N a n a u k ę p ra w a k an o n iczn eg o , jak o w ażn y e le m e n t io rm a c ji k a p ła ń sk ie j, zw rócono u w ag ę w p ro w a d z a ją c w życie so o o ro w y U eK rei O p ta ta m

to tiu s o fo rm a c ji k a p ła ń s k ie j3. A k ie d y p o ja w iły się b łę d n e op in ie

co do p o trz e b y i ro li p ra w a k an o n iczn eg o w K ościele, K o n g re g a ­ cja do S p ra w W y ch o w an ia K ato lick ieg o w p iśm ie o k ó ln y m z d n ia 2 k w ie tn ia 1975 r., u za sa d n iw sz y p o trz e b ę n a u k i p ra w a k a n o n i­ cznego w se m in a ria c h d u c h o w n y c h ,. poleciła, a b y w k a ż d y m w y ż ­ szym s e m in a riu m d u c h o w n y m b y ła k a te d ra p ra w a k an o nicznego, a n a u k a tegoż p ra w a b y ła zaliczan a do d y sc y p lin k o n ie c z n y c h 4. M ając n a u w ad z e p o d n iesień ie poziom u n a u k i p ra w a k an o n iczn eg o w s e m in a ria c h d u c h o w n y c h ta ż K o n g re g a c ja zaleciła, a b y o rd y ­ n a riu sz e m iejsco w i i p rz e ło żen i z a k o n n i zad b ali, b y w y k ład o w cy p r a w a k an o n iczn e g o p iln ie u c z e stn ic zy li w k u rs a c h p o św ięconych

1 Zob. Codex Iuris Canonici B e n e d i c t i Papae X V auctoritate pro-

m ulgatus (= CICB), kan.' 1365 § 2.

2 Zob. CICB, kan. 1366 § 1 i 3. 3 N. 16.

4 N. 1: „In nullo Seminario Maiore vel Scholasticatu (et eo magis in nulla facultate vel Sectione Theologica) deesse debet cathedra Iuris Canonici; quae disciplina adnumeranda enit inter necessarias”. Commu-

(4)

[3] Form acja kaponistyczria 5 n o w em u p ra w u , o rg a n iz o w a n y c h n a w y d z ia ła c h p ra w a k a n o n ic z ­ nego b ąd ź p rzez in n e o śro d k i n a u k o w e czy też p rzez K o n fe re n c je B isk u p ó w 3.

N ow y K o d ek s P ra w a K an o n iczn eg o w y so k ą ra n g ę n a u k i p ra w a k an o n iczn eg o w s e m in a ria c h d u c h o w n y c h p o d trz y m u je . P ra w o k a ­ n o n iczn e m u si stan o w ić o sobny p rz e d m io t w y k ła d o w y : L ectiones

habeantur... iuris canonici (kan. 252 § 3). P ra w a k an o n iczn eg o p o ­

w in ie n uczyć o sobny w y k ład o w c a: C u r e tu r u t d istin cti to t i d e m no -

m i n e n t u r m a g istri (kan. 253 § 2). N a w y k ład o w cę d y sc y p lin p r a w ­

n y c h m oże b yć p o w o ła n y ty lk o ten, k to — w y ró ż n ia ją c się pod w zg lęd em cn ó t — p o siad a d o k to ra t lu b lic e n c ja t z p ra w a k a n o n i­ cznego (kan. 253 § 1).

(

2. Przedm iot w yk ład ów z prawa kanonicznego

J e s t rzeczą oczyw istą, że p rz e d m io te m m a te ria ln y m w y k ła d ó w z p ra w a k an o n iczn eg o w ch o d zący ch do p ro g ra m u stu d ió w se m i­ n a ry jn y c h je st p rz e d e w sz y stk im sy ste m p ra w n y z a w a rty w obo­ w ią z u ją c y m K o d ek sie P ra w a K anonicznego. A b y te n sy ste m m ógł b y ć do b rze p o ję ty , p rz e d jego w y ło że n iem p o trz e b n e je st w p ro w a ­ dzen ie do n a u k i p ra w a k an o nicznego. N a to w p ro w a d z e n ie s k ła d a ­ ją się ta k ie zag a d n ie n ia, ja k ek le zjo lo g ia p ra w n ic z a , teo lo g ia p ra w a kościelnego, ź ró d ła p o zn an ia i is tn ie n ia p ra w a kościelnego, ro z ­ w ój n a u k i p ra w a kościelnego.

W y k ła d a ją c sy ste m p r a w n y z a w a rty w K o d ek sie P ra w a K a n o n i­ cznego trz e b a p am iętać, że K o d ek s te n n ie je st zb io rem e k s k lu ­ zy w n y m w ścisły m tego słow a znaczeniu. Z a k ła d a o n b o w ie m istn ie n ie p o zak o d ek so w y ch u s ta w i zespołów n o rm k an o n iczn y ch . Is tn ie ją leges speciales d o tyczące w a k a n s u S to lic y A p o sto lsk iej i w y b o ru p a p ieża (zob. k a n . 335) 6. P oza K o d ek sem z n a jd u ją się n o rm y o o rg a n iz a c ji i k o m p e te n c ji K u r ii R zy m sk ie j (zob. k an. 3 6 0 )7. P o zak o d ek so w e n o rm y r e g u lu ją pro ces k a n o n iz a c y jn y (zob. kan . 1403)8.

T rz e b a p a m iętać, że m im o w e jśc ia w życie now ego K o d e k su P r a w a K an o n iczn eg o za c h o w u ją m oc p ra w n ą : 1) p o w szechne u s ta ­ w y d y sc y p lin a rn e (tzn. p o zak a rn e), k tó re n ie sp rz e c iw ia ją się p rz e ­

5 N. 8: „Ordinarii Dioecesani Moderatoresque Religiosi curenit ut eorum docentes Iuris Canonici intersint diligenter cursibus ad hodier- mam iuris doctrinam comparandam habitis a facultatibus Iuris Canonici aliisque huiusmodi Institutes, vel a Conferentiis Episcopalibus et Reli- giosis”. Communicationes 7 (197t5) 17.

6 Konst. Ap. Romano Pontifici eligendo, 1 X 1975. AAS 67 (1975) 609— 645.

7 Körnst. Ap. Regim ini Ecclesiae Universae, 15 VIII 1967. AAS 59 (1967) 885—928.

8 Sacra Congregatio pro Causis Sanctorum, Novae leges pro causis

(5)

pisom now ego K o d ek su ; 2) u s ta w y p a rty k u la rn e , jeśli n ie sp rz e c i­ w ia ją się p rzep iso m now ego K o d ek su ; 3) u s ta w y p a r ty k u la r n e n ie ­ zgodne z p rz e p isa m i now ego K o d ek su , jeśli w p oszczególnym p r z y ­ p a d k u K o d ek s ta k p o sta n a w ia (zob. k an . 6 § 1).

N ow y K o d ek s P ra w a K an o n iczn eg o b a rd z o często o d sy ła do p a r ­ ty k u la rn e g o p ra w a kanonicziiego. W iele d zied zin życia k o śc ie ln e ­ go, k tó re d o tą d n o rm o w ało p ra w o pow szechne, o d tą d będ zie n o r ­ m ow ać K o n fe re n c ja B isk u p ó w 9 b ąd ź b isk u p d ie c e z jaln y 1(!. W w ie ­ lu p rz y p a d k a c h n o w y K o d ek s od sy ła do p ra w a św ieckiego danego k ra ju , jeśli n ie sp rzeciw ia się ono p ra w u B ożem u, a p ra w o k a ­ noniczne in aczej n ie p o stan o w iło J1.

W y k ła d a ją c p ra w o k an o n iczn e n a le ż y u w zg lę d n iać zw y czaje p r a ­ w ne. Z w y czaje is tn ie ją c e obok p ra w a (pra eter ius). z aró w n o p o ­ w szech n e ja k i p a rty k u la rn e , z a ch o w u ją sw o ją m oc p r a w n ą po w e j­ ściu w życie now ego K o d e k su P ra w a K an o n iczn eg o (kan. 5 § 2). Z w y czaj p rz e c iw n y p ra w u i obok p ra w a u z y s k u je m oc p ra w n ą po u p ły w ie trz y d z ie s tu la t (kan. 26).

Czy w s e m in a ria c h d u c h o w n y c h n a leży w y k ła d a ć całe p ra w o k a ­ n oniczne? T ru d n o jed n o zn a czn ie odpow iedzieć n a to p y ta n ie . N ie u le g a w ątp liw o ści, że w y k ła d y z p ra w a k an o n iczn eg o m a ją u m o ż li­ w ić alu m n o m p o zn an ie c a ło k sz ta łtu p ra w a k an o n iczn eg o jak o s y ­ ste m u o raz zdobyć p o d staw o w ą k u ltu r ę p ra w n iczą . D latego b y ło b y n a jle p ie j, g d y b y m ożliw ość w y ło żen ia całego K o d ek su P ra w a K a ­ nonicznego istn ia ła . D ośw iadczenie je d n a k uczy, że ta k ie j m ożliw o­ ści ra c zej n ie m a, zw łaszcza w ty c h se m in a ria c h , w k tó ry c h n a p ra w o k an o n iczn e n a o d p o w ie d n ich k u rs a c h p rzezn acza się ty lk o d w ie g o d zin y ty g o d n io w o . S tą d zachodzi konieczność p o d zielen ia m a te ria łu w y k ład o w eg o n a z asad n iczy d la fo rm a c ji k a p ła ń sk ie j i d u sz p a ste rsk ie j a lu m n a , k tó r y p o w in ien b y ć w y ło żo n y n ie ty lk o w sposób sy stem aty c zn y , a le i p ogłębiony, o ra z n a m a te ria ł lu źn ie j zw ią z a n y z tą fo rm a c ją , k tó ry w y sta rc z y w yłożyć zarysow o. Z r e ­ sztą p o lsk a R atio in s titu tio n is sacerdotalis ta k i p o d ział dopuszcza. W sposób sy ste m a ty c z n y i p o g łęb io n y n a le ż y alu m n o m w yłożyć p ra w o o w ie rn y c h w ogólności, p raw o o d z iek an ach , proboszczach i w ik a riu sz a c h p a ra fia ln y c h , p ra w o m ałżeń sk ie. W y sta rc z ą n a to ­ m ia st alu m n o m ogólne w iadom ości o S ynodzie B iskupów , k a r d y n a ­ łach, K u rii R zy m sk iej i le g a ta c h S to licy A p o sto lsk iej o ra z — g d y b y chodziło o se m in a ria d iec e z jaln e — z a ry s p r a w a zakonnego. R a ­ czej k w e stie w y b ra n e n a le ż y w yłożyć z p ra w a procesow ego, z w ra ­ cając u w a g ę n a o rg a n iz a c ję są d o w n ic tw a kościelnego, zasad y w ła ­ ściw ości sąd o w ej, śro d k i dow odow e, u m ie ję tn o ść p rz e słu c h a n ia św ia d k a, p ro cesy m ałżeń sk ie, ró żn e fo rm y u d z ia łu d u sz p a ste rz a

9 Zob. np. kanony: 236, 2412 § 1, 276 n. 3, 284, 402 § 2, 502 § 3„ 522,

535 § 1.

10 Zob. np. kanony: 243, 258, 259 § 1, 264 § 1, 275 § 1, 276 n. 4, 277 § 3. 11 Zob. np. kanomy;. 98 .§ 2, 105 § 1, 110, 197, 1290, 1714.

(6)

[5] Form acja kaimoni-styczna 7 w procesie, p o stę p o w a n ie p rzeciw k o d e k re to m a d m in is tra c y jn y m o raz p rz y u s u w a n iu i p rz en o szen iu proboszczów .

J a k m a te ria ł w y k ła d o w y p o w in ien b yć rozłożony n a poszczegól­ n e la ta stu d ió w ?

W ed łu g zaleceń z a w a rty c h w R atio in s titu tio n is sacerdotalis o b o w iązu jącej w se m in a ria c h d u c h o w n y c h w P o lsce p r a w u k a n o n i­ cznem u pośw ięca się po d w ie g o d zin y ty g o d n io w o n a k u rs a c h III, IV i V. Z aleca się, a b y k u rs y n ie b y ły łączone, a m a te r ia ł b y ł w y ­ k ła d a n y w zasadzie w ed łu g p o rz ą d k u zaw a rte g o w K odeksie.

U sta le n ie ram o w eg o p ro g ra m u w y k ła d ó w z now ego p ra w a k a n o ­ nicznego n a poszczególnych k u rs a c h to z a d a n ie K o m isji E p isk o ­ p a tu do S p ra w S e m in a rió w D uch o w n y ch . M ożna je d n a k z a su g e ­ ro w ać — m a ją c n a u w a d ze w y ty czn e w sp o m n ia n e j R atio in s titu ­

tio n is sacerdotalis d la m a te r ia łu w y k ład o w eg o , jak ieg o d o sta rc z a ł

p o p rz e d n i K o d ek s P ra w a K anonicznego — n a s tę p u ją c y p ro g ra m w y k ład ó w :

1) n a k u rs ie III:

— w p ro w a d z e n ie do n a u k i p ra w a kanonicznego,

— n o rm y ogólne p ra w a k an o n iczn eg o (księga I K odeksu), — o w ie rn y c h w ogólności (księga II K o d e k su : k an. 204— 329); 2) n a k u rs ie IV:

— o h ie ra rc h ic z n e j s tr u k tu r z e K ościoła o ra z o in s ty tu ta c h życia k o n se k ro w a n e g o i sto w a rz y sz e n ia ch życia ap o sto lsk ieg o (k się ­ g a II K o d ek su : k an . 330— 746),

— o po słu d ze n a u c z a n ia w K ościele (księga III K odeksu), — o posłu d ze u św ię c a n ia w K ościele, z w y ją tk ie m s a k ra m e n tu

m a łż e ń stw a (księga IV K od ek su , z w y ją tk ie m k an o n ó w 1055— — 1165),

— o d o b ra c h doczesn y ch K ościoła (księga V); 3) n a k u rs ie V:

— p raw o m a łż e ń sk ie (kan. 1055— 1165), — p ra w o k a r n e (księga V I K odeksu), — p ra w o p rocesow e (księga V II K odeksu).

Pow y ższy p ro g ra m w y k ła d ó w z p ra w a k an o n iczn eg o n a le ż y u z u ­ p ełn ić in fo rm a c ją , iż n a k u rs ie VI, w w y m ia rz e je d n e j g o d zin y t y ­ godniow o, je st w y k ła d a n e p ra w o w y zn an io w e, a w n ie k tó ry c h se ­ m in a ria c h ró w n ie ż p r a k ty k a k a n c e la ry jn a , jeśli n ie je s t łączona z b ie żąc y m i w y k ła d a m i z p ra w a kanonicznego.

3. Cele form acji kanonistycznej

W y ch o w an ie s e m in a ry jn e alu m n ó w m a n a u w ad ze trz y cele p o d staw o w e: cel d u c h o w y (fo rm a tio sp iritu a lis), cel p a s to ra ln y (fo r -

m a tio pastoralis) o ra z cel n a u k o w y (fo rm a tio doctrinalis). W o sią ­

g a n iu w sz y stk ic h ty c h celów p ra w o k a n o n iczn e p o w in n o p o m a ­ gać.

(7)

W szystkie cele w y c h o w a n ia se m in a ry jn e g o p o w in n y stan o w ić h a rm o n ijn ą całość. P rz e p is k an . 244 stan o w i: A lu m n o r u m in se-

m in a rio fo rm a tio sp iritu a lis e t in s titu tio d o ctrin a lis h a rm o n ice com - p o n a n tu r, a w p rzep isie k a n . 255 p o d k re śla się, że u n m e rsa a lu m ­ n o r u m in sem in a rio fo rm a tio p a sto ra łem fin e m p e rse ą u a tu r. A

w ięc .nie w y sta rc z y a lu m n o m ty lk o p rz e k a z ać o d p o w ied n i za k re s w iedzy. W iedza p o w in n a b yć ta k p rz e k a z y w a n a alu m n o m , ab y p rz y c z y n ia ła się sk u te c z n ie do ich fo rm a c ji du ch o w ej, p a s to ra ln e j i n a u k o w ej.

D zięki fo rm a c ji d u ch o w ej alu m n i m a ją stać się sz a fa rz am i g o d ­ n ie i ow ocnie w y k o n u ją c y m i posługę p a ste rsk ą , p rz e n ik n ię ty m i d u c h e m m isy jn y m , w y k o n u ją c y m i św ię tą posługę w d u c h u ży w ej w ia ry i m iłości ta k ż e d la w łasnego u św ięcen ia. M ają te ż w sobie ro zw ijać te cnoty, k tó re w e w spólnocie lu d z k ie j cieszą się w ię k ­ szy m u z n a n ie m o raz p rz y c z y n ia ją się do za jęcia w ła śc iw e j p o s ta ­ w y w obec d ó b r lu d zk ich i n a d p rz y ro d z o n y ch (zob. k a n . 245 § 1). A lu m n i p o w in n i być ta k fo rm o w an i, a b y p rzejęci m iłością K o ­ ścioła C h ry stu so w eg o o k a z y w a li P ap ieżo w i, n a stę p c y P io tra , p o ­ k o rn ą i sy n o w sk ą m iłość, tr w a li p rż y w ła sn y m b isk u p ie ja k o jego z a u fa n i w sp ó łp raco w n ic y , p rz e ja w ia li d u ch a w s p ó łp ra c y z b raćm i, p o zo staw ali w b ra te rs k ie j w spólnocie z p re z b ite riu m d ie c e z jaln y m (kan. 245 § 2).

W y k ład o w ca p ra w a k an o n iczn eg o w se m in a riu m d u c h o w n y m je st ty m , k tó r y w sposób n ie ja k o a u to ry ta ty w n y p rz e k a z u je alu m n o m szczegółow e zale cen ia p ra w o d a w c y kościelnego, m a ją c e n a u w ad ze ic h fo rm a c ję d u ch o w ą (zob. k a n . 246, 247, 273—289). U k a zu jąc p e łn ą tre ść ty c h zaleceń te n ż e w y k ła d o w c a p o w in ie n p rzem aw iać do p rz y sz ły c h d u sz p a ste rz y , a n ie b ezad re so w o i eu fem isty czn ie. Od o d p o w ied zialn o ści za fo rm a c ję d u ch o w ą w s e m in a riu m d u c h o ­ w n y m n ie zw aln ia w y k ład o w có w fa k t, iż a lu m n i fo rm a c ję tę zdo­ b y w a ją p rz e d e w sz y stk im pod k ie ru n k ie m ojca duch o w n eg o (kan. 239 § 2); p ra w o k a n o n iczn e b o w iem w y ra ź n ie sta n o w i, że w szy ­ s tk ie 'c e le w y chow aw cze p o w in n y stan o w ić je d n ą całość.

F o rm a c ja p a s to ra ln a w s e m in a ria c h d u c h o w n y c h zm ierza do t e ­ go, a b y a lu m n i, m a ją c n a u w ad ze p o trz e b y m ie jsca i czasu, n a ­ u c zy li się odpo w ied n io w y p ełn ić posługę n au c z a n ia, u św ię c a n ia i rzą d z e n ia p a ste rsk ie g o (zob. k an . 255). F o rm a c ję ściśle p a s to ra ln ą a lu m n i z d o b y w a ją n a w y k ła d a c h z teo lo g ii p a s te rs k ie j, ale p o ­ m o cn y m i w ro z w ią z y w a n iu p ro b lem ó w d u sz p a ste rsk ic h p o w in n y b yć ta k ż e in n e d y sc y p lin y n a u k o w e. Z godnie z zalecen iem S o b o ru W aty k a ń sk ie g o II „całe k sz ta łto w a n ie a lu m n ó w w in n o zdążać do tego, a b y n a w z ó r P a n a naszego Je z u sa C h ry stu sa , N auczyciela, K a p ła n a i P a ste rz a , w y ra b ia li się oni n a p ra w d z iw y c h d u sz p a ­ s te rz y ” l2.

(8)

m Form acja kanonistycm a 9 M ając n a u w ad ze w zg ląd d u sz p a ste rsk i a lu m n ó w n a leży ta k w y ch o w y w ać, a b y m ieli poczucie o d p o w ied zialn o ści za K ościół p a r ty k u la rn y , do k tó reg o zo stali in k a rd y n o w a n i, b y li o tw a rc i n a p o trz e b y K ościoła pow szechnego, a ta k ż e b y li g otow i p raco w ać na rzecz in n y c h K ościołów p a rty k u la r n y c h , o d czu w ają cy ch b r a k k a ­ p łan ó w (zob. k an. 257).

A lu m n i p o w in n i znać p ro b le m y e k u m en iczn e i m isy jn e K ościo­ ła 13. P o w in n i te ż p rzy g o to w ać się do d ialo g u z n ie k a to lik a m i i n ie ­ w ie rz ą c y m i (zob. k an . 256 § 1).

P ra w o k a n o n iczn e n a le ż y ta k w y k ła d a ć , a b y p rz y sz ły k a p ła n p rz y sw o ił sobie w sz y stk ie zasad y i n o rm y p rzezn aczo n e n a u ż y te k d u s z p a s te r s k i14. A lu m n i m uszą n au c zy ć się sp o rz ą d z a n ia p ism p o ­ trz e b n y c h p rz y z a ła tw ia n iu ró ż n y c h s p ra w w d ro d ze a d m in is tra ­ cy jn e j i sąd o w ej. W zw iązk u z ty m K o n g re g a c ja do S p ra w W y ­ ch o w an ia K a to lick ieg o zaleca zbiorow e w iz y ty a lu m n ó w w k u rii b isk u p ie j i w sądzie b isk u p im , a ta k ż e w iz y ty p ra c o w n ik ó w ty ch że in s ty tu c ji w s e m in a riu m d u c h o w n y m ls,

F o rm a c ja n a u k o w a w se m in a ria c h d u c h o w n y ch p o w in n a z m ie ­ rzać do tego, a b y a lu m n i w ra z z ogólną k u ltu rą , u w z g lę d n ia ją cą p o trz e b y m iejsc a i czasu, zdobyli sz e ro k ą i p o g łęb io n ą w ied zę w za k re sie n a u k k o ścieln y ch , ta k , a b y u g ru n to w a w sz y n a n ic h sw o ją w ia rę m ogli n ależy cie głosić n a u k ę E w a n g e lii lu d zio m w spółczes­ n y m , u w z g lę d n ia ją c ich poziom u m y sło w y (kan. 248). In n y m i sło ­ w y, dzisiejszy a b so lw e n t s e m in a riu m d u ch o w n eg o p o w in ie n m ieć w y k sz ta łc e n ie w yższe; p o w in ie n w y n ieść z s e m in a riu m ta k ą f o r ­ m a c ję in te le k tu a ln ą , k tó r a m u pozw oli p ro w a d zić d ialo g z d z is ie j­ szy m św iatem , a w ięc w szędzie tam , g dzie p rz y jd z ie m u p ro w a ­ dzić d u sz p asterstw o .

F o rm a c ja n a u k o w a w za k re sie p ra w a k an o n iczn eg o za k ła d a , że a lu m n i podczas stu d ió w s e m in a ry jn y c h m a ją n ie ty lk o poznać n a ­ k a zy i zak a zy o b o w iązu jąceg o p r a w a kano n iczn eg o , ale te ż zgłębić cały jego system , d z ięk i zasto so w an iu m eto d b a d a n ia tego p ra w a (zob. k an. 254 § 2).

O ty m , że in te n c ją S to licy A p o sto lsk iej jest, a b y stu d iu m p ra w a k an o n iczn eg o w s e m in a riu m d u c h o w n y m m iało c h a r a k te r n a u k o ­ w y, św iadczy K o n s ty tu c ja A p o sto lsk a S a p ie n tia C hristiana J a n a P a w ła II z d n ia 15 k w ie tn ia 1979 r. w sp ra w ie stu d ió w k o ściel­ n ych, k tó ra k aże zaliczać a b so lw en to m se m in a rió w d u ch o w n y ch

13 Kan. 256 § 2: „Edoceantur alumna, de uiruiversae Ecclesiae necessita- tibus, ita ut sollicitudinem habeant de vocationibuis promovendis, de ąuaestionibuś missionalibus, oecumemieis nem on de alilis, socialibus quo- que, urgentioribus”.

14 S. Coingr. pro Institutfcne Catholica, Litterae circulares, 2 IV 1975, n. 3.

(9)

p ierw szy cykl stu d iów kanonistycznych, jeśli zechcą być stu d en ­ tam i w ydziału praw a kanonicznego 16.

4. Środki kanonistycznej form acji naukowej

a. W y k ł a d y

W ykład to najstarszy sposób przekazyw ania w iedzy. Po dziś dzień n ależy on do podstaw ow ych form zajęć dydaktycznych także w szkole w yższej. T radycyjny w yk ład w szkole w yższej polega na system atycznym przekazie ustnym określonych, gotow ych w iadom o­ ści naukow ych stanow iących pew ną całość, popartym n iek ied y w y ­ pisam i na tab licy lub prezentow aniem różnych pom ocy nauko­ w ych. W ykład akadem icki w stosunku do w ykładu szkolnego ma charakter bardziej źródłow y, jest w yn ik iem m niej lub w ięcej szcze­ gółow ej analizy różnych faktów , stanow isk czy kierunków .

Trudno dać receptę na w ykład dobry. D obry w yk ład jest w y n i­ kiem przyczyn złożonych, tk w iących najczęściej w osobow ości w y ­ kładow cy, która jest przecież niepow tarzalna. N a dobry w ykład istotn y w p ły w m oże m ieć długoletnia praktyka dydaktyczna. To, że w yk ład jest „ciek aw y” n ie oznacza, że jest dobry, tak jak w y ­ kład „nudny” nie zaw sze m usi być zaszeregow any do w ykładów złych. W iele tu zależy od tem atu w ykładu. Można jednak na pod­ staw ie dośw iadczenia i system atycznych badań m ów ić o założe­ niach, postulatach, zasadach oraz form ie zew nętrznej dobrego w y ­ kładu. Znajom ość zagadnień m etodycznych w ykładu okaże się sk u ­ teczną dopiero w połączeniu z predyspozycjam i psychicznym i, prak­ tyką dydaktyczną i przygotow aniem naukow ym w ykładow cy.

Zagadnienie m etodyki w ykładu prawa kanonicznego w sem in a­ riach duchow nych jest w ostatnich czasach przedm iotem przepi­ sów kościelnych. Zagadnieniem tym zajął się Sobór W atykański 11 postanawiając: „Przełożeni i profesorow ie sem inariów w inni być dobierani spośród najlepszych m ężów i starannie przygotow a­ ni przez gruntow ne w ykształcenie, odpow iednie dośw iadczenie du sz­ pasterskie i szczególne w yrobienie duchow e oraz pedagogiczne” 17. Od w szystk ich nauczycieli Sobór żąda, aby „m ieli opanowaną sztu ­ kę w ych ow yw an ia, odpow iadającą zdobyczom bieżącej doby” 18. Tenże Sobór zalecił: „W w ykładzie prawa kanonicznego i historii kościelnej n ależy m ieć na oku tajem nicę K ościoła w ujęciu K on­ stytu cji dogm atycznej o K ościele” 19. Mając ma uw adze w ytyczne Soboru W atykańskiego II K ongregacja do Spraw W ychow ania K a­

16 AAS 71 (1979) 469—521. 17 Dekret Optatam totius, n. 5.

18 Deklaracja Gravissim um educationis o wychowaniu chrześcijań­ skim, n. 8.

(10)

to lick ieg o w p iśm ie o k ó ln y m z d n ia 2 k w ie tn ia 1975 r. pouczyła: — p rz e k a z u ją c d y sc y p lin ę p ra w a k an o n iczn eg o n ale ż y u k azy w ać ogólne p o d sta w y teologiczne p ra w a k anonicznego;

— w y k ła d a ją c p ra w o k an o n iczn e n a le ż y ek sponow ać zasad y i n o rm y n a u ż y te k d u sz p a ste rsk i; n ie w y k lu c z a się je d n a k u k a z y ­ w a n ia ro z w o ju h isto ry czn eg o n o rm p ra w n y c h o raz ich zw ią z k u z te o lo g ią d an eg o ok resu ;

— n a le ż y u n ik a ć w y k ła d ó w m o n o g raficzn y ch , b ę d ą c y c h w y n i­ k ie m w ła sn y c h b a d a ń , jeżeli one n ie m a ją ściślejszego p o w iąza n ia z d u sz p a ste rstw e m ; to sam o n a le ż y pow iedzieć o k w e stia c h d y s k u ­ to w an y c h ;

— w y k ła d o w c y p ra w a k an o nicznego, u k ła d a ją c i re a liz u ją c p la n w y k ład ó w , p o w in n i by ć w k o n ta k c ie z w y k ła d o w c a m i in n y c h d y ­ sc y p lin teologicznych;

— w czasie w y k ła d ó w z p ra w a k an o n iczn eg o n a le ż y u w z g lę d ­ n ia ć z a g a d n ie n ia e k u m en iczn e p o siad ające a sp e k t p ra w n y , szcze­ gó ln ie z w ra c a jąc u w a g ę n a dziedzinę litu r g ii i sa k ra m e n tó w św.

W spółczesna d y d a k ty k a szkoły w yższej w y p ra c o w a ła cały szereg zasad m eto d y czn y ch , k tó re m ogą i p o w in n y m ieć zasto so w an ie n a w y k ła d a c h z p ra w a kano n iczn eg o w s e m in a ria c h d u ch o w n y ch . Z w ró ćm y u w a g ę n a n ie k tó re z ty c h zasad.

W y k ład p o w in ie n stan o w ić z a m k n ię tą pod w zg lęd em te m a ty c z ­ n y m całość. N ależy u n ik a ć w y k ła d u p o jęteg o ja k o „ciąg d a lsz y ”. W y k ład n ie m oże b yć p rz e ry w a n y n a d zw o n ek i po ty g o d n iu p o ­ d e jm o w a n y od dow olnego m iejsca. P o d w zg lęd em k o n s tru k c y j­ n y m w y k ła d p o w in ie n z a w ie ra ć w p ro w a d z e n ie do z ag a d n ien ia, jego rozw inięcie, p o d su m o w an ie o ra z p ra k ty c z n e zasto so w an ie zn a jo m o ­ ści d anego z ag ad n ien ia. W y k ład jak o całość uczy n a u k o w eg o p o d ­ ch o d zen ia do ro z w ią z y w a n ia z ag ad n ien ia, a p o n a d to p ozostaw ia w u m y śle słu ch a cza p e łn ie jsz y i trw a ls z y obraź.

W y b ó r te m a tu w y k ła d u n ie m oże b yć p rz y p a d k o w y , lecz m u si w y n ik a ć z ogólnego p la n u fo rm a c ji n a u k o w e j n a d a n y m ro k u s tu ­ diów . P o w in ie n u w zg lę d n iać p o trz e b y fo rm a c y jn e , p rzy czy n iać się do p o szerzan ia w ied zy stu d e n ta , b u d zić z a in te re so w a n ie p rz e d m io ­ tem .

W y k ła d nie m oże polegać n a o d c z y ta n iu lu b streszcze n iu p o d ­ rę c z n ik a czy s k ry p tu . W y k ład m u si stu d e n to w i d aw ać w ięcej niż p o d ręczn ik . W y k ład m oże by ć p o d b u d o w ą lu b w p ro w a d z e n ie m do zag ad n ień , k tó re s tu d e n t z n ajd zie w p o d rę c z n ik u ; p o p rzez szcze­ g ółow ą a n aliz ę z a g a d n ie n ia m oże poszerzyć i pogłębić w iadom ości z d o b y w an e p rz e z stu d e n tó w sam o d zieln ie; m oże stan o w ić sy n tezę jak ieg o ś z a g a d n ie n ia szerszego i tru d n ie jsz e g o . P rz y w łaściw y m podziale p ra c y m ięd zy w y k ład o w cę i stu d e n tó w n ie p o w in n a pod koniec s e m e stru czy ro k u zaistn ieć sy tu a c ja k ry ty c z n a , p o leg ając a n a n ie p rz e ro b ie n iu m a te ria łu .

W czasie w y k ła d u s tro n ą czy n n ą n ie m oże b yć ty lk o sa m w

(11)

kładow ca. W y k ład p o w in ien czynnie angażow ać zaró w n o w y k ła d o ­ wcę, ja k i stu d e n tó w . S tu d e n t, a b y m ógł n au czy ć się sam o d zieln o ­ ści w z d o b y w a n iu w ied zy i w p ra c y n a u k o w e j, m u si m ieć u d ział w w y k ład zie; sam a obecność n ie w y sta rc z y . C hodzi o cz y n n y o d ­ b ió r treści. T rz e b a w ięc n a w y k ła d zie n ie ty lk o w zbudzić z a in te ­ re so w a n ie s tu d e n ta p o p rzez ja sn e u k a z a n ie p ro b le m u , ale te ż p o ­ b u d zić go do a k ty w n e g o m y śle n ia i w spólnego ro z w ią z a n ia p o sta ­ w ionego p ro b le m u . W szystko je d n a k n a w y k ła d z ie m u si b y ć p o d ­ p o rz ą d k o w a n e p o d ję te m u te m a to w i, m u si sta n o w ić je d n o litą k o n ­ s tru k c ję logiczną.

P rz e k a z u ją c w iedzę w y k ła d o w c a p o w in ie n uczyć d e fin ic ji pojęć, W n a u c e n ie w y sta rc z y p o słu g iw ać się m e to d ą opisu, g d y ż u t r u d ­ n ia to d o strz e g a n ie w ja k im ś p o jęciu lu b z ja w isk u cech p ie rw sz o ­ rzęd n y ch .

N a w y k ła d a c h z p ra w a kan o n iczn eg o n ie k ie d y p ro b lem em je st te rm in o lo g ia k an o n ic z n o p ra w n a , a to ze w zg lęd u n a fa k t, iż p r a ­ w o d aw ca k o ścieln y sfo rm u ło w a ł p rz e p isy w ję z y k u łaciń sk im , m y zaś w p ro w a d z a ją c je w życie u ży w a m y te rm in ó w p o lsk ich . P o l­ sk ie te rm in y k a n o n ic z n o p ra w n e i p olskie b rz m ie n ie zasad p r a w ­ n y c h n ie zaw sze są u sta lo n e i n ie zaw sze w y ra ż a ją isto tę rzeczy. D latego je st rzeczą w sk azan ą, a b y stu d e n t, obok polskich, zn ał te rm in y i z a sad y łaciń sk ie , k tó re o d zn a czają się sta b iln o śc ią i w ła ­ ściw ą e k sp re sją .

Podczas w y k ła d u z p ra w a k an o n iczn eg o zaró w n o w y k ład o w ca, ja k i a lu m n i m uszą m ieć o ry g in a ln y te k s t o m a w ia n e j u s ta w y k o ­ ścieln ej. W y k ład o w ca n ie zaw sze m oże sobie pozw olić n a p o św ię ­ cenie cennego czasu w y k ła d o w eg o n a tłu m a c z e n ie k a n o n ó w K o ­ d e k su czy te ż in n y c h p rz e p isó w kościeln y ch . Z d ru g ie j znów s tr o ­ n y ź ró d ła p o z n an ia o bow iązującego p ra w a kano n iczn eg o są zb y t w ażne d la fo rm a c ji k a n o n isty c z n e j, a b y m ożna było zadow olić się ty lk o o m ó w ien iem ich tre śc i. B y ło b y n a jle p sz y m w yjściem , g d y b y alu m n i w ra m a c h ćw iczeń sam i p rz e tłu m a c zy li o d p o w ied n ie źró d ła iprzed w y k ła d e m . P a m ię ta jm y o o b o w iązu jącej zasadzie: P u b lica m

v im e t e fjic a c ita te m C odicis lu r is C anonici h a b et te x tu s u n u s L a - tin u s 20.

b. S e m in a ria

S e m in a ria to zajęcia d y d a k ty c z n e d la o k re ślo n e j g ru p y s tu d e n ­ tó w ze sta rsz y c h la t stu d ió w , m a ją c e n a celu p o g łęb ien ie w iedzy z w y b ra n e j d zie d z in y n a u k o w e j o raz w y ra b ia n ie sam odzielności n a u k o w e j. N a s e m in a ria c h s tu d e n c i p o z n a ją m eto d ę p ra c y n a u k o ­ w ej, p re z e n tu ją sw o je p rac e s e m in a ry jn e , re f e r u ją p ra c e m a g is te r­ skie.

20 Secretaria Status, Normaę de Latino te x tu Codicis luris Canonici

(12)

[11] Form acja kaiaonistyczna 13 K onieczność o rg a n iz o w a n ia s e m in a rió w n a u k o w y c h d la a lu m ­ n ó w w y n ik a z p rz e p isu k a n . 254 § 2: Ita a lu m n i ed o cea n tu r, u t

e t ip si h a b iles fia n t ad ą u a estio n es a p tis in v e stig a tio n ib u s p ro - p riis scie n tific a m e th o d o e x a m in a n d a s; h a b e a n tu r ig itu r ex e rc i- ta tio n es, in ą u ib u s, sub m o d e ra m in e m a g isto ro ru m , a lu m n i p roprio labore stu d ia ą u a ed a m p erso lv ere discant. W te j m a te rii R atio in - s titu tio n is sa cerdotalis pro P olonia stan o w i: „O bow iązkow e s e m i­

n a ria n a u k o w e w. w y m ia rz e je d n e j g o d zin y ty g o d n io w o m a ją b yć p ro w ad zo n e d la a lu m n ó w III, IV i V ro k u stu d ió w . S e m in a ria D uchow ne, k tó re p o sia d a ją p ra w o n a d a w a n ia sto p n i n a u k o w y c h p ro w a d z ą te za jęc ia w e d łu g w łasn eg o re g u la m in u ”.

S e m in a ria n a u k o w e z p ra w a kano n iczn eg o cieszą się w śró d a lu ­ m n ó w sto su n k o w o d u ż y m pow odzeniem . W ielu alu m n ó w p ra g n ie pogłębić sw o ją w ied zę k an o n isty c z n ą , w iedząc, że będ zie o n a p r z y ­ d a tn a w p ra c y d u sz p a ste rsk ie j, a ta k ż e p rz y c z y n i się do. p o d n ie ­ sie n ia poziom u o gólnej fo rm a c ji in te le k tu a ln e j.

Czego m u sim y n a u czy ć alu m n ó w uczęszczających n a s e m in a riu m z p ra w a k anonicznego? P rz e d e w sz y stk im m eto d b a d a n ia p r a w a k ano n iczn eg o . A p o n a d to p ra k ty c z n e j znajom ości zasad p isa rstw a n a u k o w eg o o ra z d ialo g u n au k o w eg o . S p ra w d z ia n e m p o zn an ia m e ­ to d b a d a n ia p ra w a k an o n iczn eg o i zasad p is a rs tw a n au k o w eg o je st p ra c a m a g iste rsk a , do k tó re j n a p is a n ia są zobow iązani alu m n i w sz y stk ic h se m in a rió w d u c h o w n y c h w Polsce.

/ c. S a m o d zie ln a praca a lu m n ó w

W spółczesna d y d a k ty k a szk o ły w yższej d o m ag a się od stu d e n ta , a b y n ie p o p rz e sta w a ł n a w ied zy zd o b y te j n a w y k ła d a c h , ćw icze­ n iach , se m in a ria c h , czy te ż p o p rz ez o p a n o w an ie p o d rę c z n ik a p rz e d ­ m io tu , lecz u sta w ic z n ie podczas stu d ió w p o g łę b ia ł sw o ją w iedzę d zięk i p ra c y sam o d zieln ej.

U w ie lu stu d e n tó w p o k u tu je p rz e k o n a n ie , że podczas stu d ió w w y sta rc z y o p an o w ać w ied zę p o d ręczn ik o w ą, k tó r a n a ogół je st w y m a g a n a do eg zam in u i zaliczen ia d anego p rzed m io tu . T a k ie p rz e k o n a n ie je st źró d łe m m in im a liz m u stu d en ck ieg o , k tó ry f a ta l­ n ie r z u tu je n a ogólną fo rm a c ję n a u k o w ą stu d e n ta . Społeczeństw o m a n ie w ie lk ą k o rzy ść z fach o w có w w y k sz ta łc o n y c h n a je d n e j książce.

W iedza p o d ręczn ik o w a, b ę d ą c a sy n te z ą w ied z y ogólnej z z a k r e ­ su o k re ślo n e j d zied zin y n a u k o w e j, to w ied za p o d staw o w a, k tó ra d la stu d iu ją c y c h p o w in n a by ć p u n k te m w y jścia, a n ie celem s tu ­ diów . N ik t n ie m oże zostać s p e c ja listą w z a k re sie ja k ie jś w iedzy m a ją c w ied zę ty lk o p o d rę czn ik o w ą , a w ięc ogólną. S p e c ja lista — a ta k im p o w in ie n b yć k a ż d y a b so lw e n t stu d ió w w yższych — m u ­ si p o siad ać w iedzę sp e c ja ln ą ; w ied za p o d ręczn ik o w a w sto su n k u do n ie j je s t ty lk o w p ro w ad z en iem . W iedzę ogólną, z d o b y tą za p om o­

(13)

cą p o d ręczn ik ó w , s tu d e n t je st o b o w ią zan y po g łęb iać d z ię k i o p r a ­ cow an io m sp e c jaln y m , ta k im ja k m o n o g rafie, ro z p ra w y , a rty k u ły , re c e n z je n au k o w e , a n a w e t p ra c e p o p u la rn o n a u k o w e , ja k o że te o sta tn ie , p o zb aw io n e a p a r a tu n a u k o w eg o i p rz y s tę p n e d la ogółu, s p e łn ia ją d o n io słą ro lę w u p o w sz e c h n ia n iu n a jn o w szy ch osiągnięć n au k o w y c h .

D zięki w ied zy p ó z ap o d ręczn ik o w e j, d z ięk i znajom ości l ite r a tu ­ r y p rz e d m io tu , s ta je m y się co raz to lep szy m i fach o w cam i w z a ­ k re sie sw o je j sp e cjaln o ści n a u k o w e j, a p rz y n a jm n ie j lu d ź m i „oczy­ ta n y m i” , e ru d y ta m i. A w iadom o, że ty lk o człow iek p o sia d a ją c y ro z le g łą w iedzę k siąż k o w ą w ja k ie jś d ziedzinie, m oże z łatw o ścią zauw ażyć, p o d ją ć i p o p ra w n ie rozw iązać p ro b le m n a u k o w y . N ie ­ znajom ość lite r a tu r y p rz e d m io tu często sp ra w ia , że p rz y s tę p u je m y do ro z w ią z a n ia p ro b le m u ju ż p rzez in n y c h ro z strz y g n ię te g o . T rz e ­ b a te ż p am ięta ć, że w y n ik i n a u k o w e je d n y c h są pom o stem do o sią ­ gnięć d ru g ich .

Z pow yższych s tw ie rd z e ń w y p ły w a o cz y w isty w n io sek : w y k ła ­ dow ca p ra w a k an o n iczn eg o m u si a lu m n ó w n au czy ć k o rz y sta n ia z lite r a tu r y k an o n isty c z n e j. M ożna zacząć od z lecen ia n a p isa n ia r e ­ cen zji a r ty k u łu zam ieszczonego w czasopiśm ie k an o n isty c z n y m , a n a stę p n ie u rz ą d z a ć sp e c ja ln e k o lo k w ia z odp o w ied n io d o b ra n e j l i ­ te r a tu r y k an o n isty c z n e j. N ie w y ro b im y u alu m n ó w n a w y k u k o rz y ­ s ta n ia z lite r a tu r y k a n o n isty c z n e j b ez z a in te re so w a n ia ic h b ieżącą b ib lio g ra fią p ra w a k an o n ic zn eg o i o d p o w ied n im i czasopism am i n au k o w y m i.

Zakończenie

Z a g a d n ie n ie fo rm a c ji k a n o n isty c z n e j w s e m in a ria c h d u c h o w ­ n y c h to za g a d n ie n ie złożone, w y m a g a ją c e w ielo asp ek to w eg o s p o j­ rze n ia. Z teg o p o w odu p rz ep ro w a d zo n eg o ro zw a żan ia n ie m ożna u zn a ć za w y c zerp u jące. R o zw ażanie to je d n a k d o statec zn ie s y g n a ­ liz u je p ro b le m d y d a k ty k i se m in a ry jn e j w o d n ie sie n iu do n a u k i p ra w a k an onicznego. N ie m ożem y a lu m n ó w tra k to w a ć jak o b ie r ­ n y c h o d b io rcó w g o to w y ch w iadom ości n a u k o w y c h , a ty m sam y m sp ły cać ich fo rm a c ji k a n o n isty c z n e j. P ro ces te j fo rm a c ji m u si być p o g łęb io n y m e ry to ry c z n ie i d o sto so w an y do w y m ogów w spółcze­ sn e j d y d a k ty k i szkoły w yższej.

N a u k a p ra w a k an o n iczn eg o w s e m in a ria c h d u c h o w n y c h p o w in ­ n a w zasad n iczy sposób rz u to w a ć n a fo rm a c ję k a p ła ń s k ą a lu m ­ n ó w ■—■ fo rm a c ję d u sz p a ste rsk ą , d u ch o w ą i n a u k o w ą . T re śc i p r a ­ w a k a n o n iczn eg o w szczególny sposób do ta k ie j fo rm a c ji m o b iliz u ­ ją. Je d n a k ż e sam e tre ś c i n ie w y sta rczą, je śli w y k ła d o w c a p ra w a k an o n iczn eg o w sposób s te re o ty p o w y zech ciałb y p o jm o w ać sw oje stan o w isk o i n ie b y łb y w ' sta n ie odpow iedzieć w ym ogom , jak ie sta w ia d y d a k ty k a .

(14)

[13] Form acja kamonistyczna 15 N a re fle k s ję n a tu r y d y d a k ty c z n e j m u sim y się zdobyć ze w zg lęd u n a w y ra ź n e p o d n ie sie n ie ra n g i stu d ió w s e m in a ry jn y c h p rz e z n o w y K o d ek s P r a w a K an o n iczn eg o . W jego św ie tle szczególnego zn ac ze­ n ia n a b ie ra stw ie rd z e n ie , ja k ie z n a jd u je m y w R atio in stitu tio n is

sacerdotalis pro Polonia: „ P ro feso ro w ie (se m in a ry jn i) p o w in n i p o ­

siad ać u zd o ln ie n ia p edagogiczne o ra z znać m e to d y d y d a k ty c z n e . W ty m celu p o w in n i u d o sk o n a la ć sw o je p rz y g o to w a n ie n a u k o w e p rzez sta łą le k tu r ę n o w y c h w y d a w n ic tw , częste k o n ta k ty z lu d źm i n a u k i o ra z u c z estn ictw o w sp o tk a n ia c h n a u k o w y c h ” .

De doctrina iuris canonici candidatis ad sacerdotium tradenda

Iu x ta novum Codicem Iuris Caoonici institute) doettinalŁs iuridica in Sem inario Maiore adnum eranda est inter necessarias. Ius canonicum ita trad atu r, ut fu tu ru s sacerdos sibi appropriet eius principia et nor- mas in usum vitae pastoralis. Insuper i t a . alum ni edoceantur, u t et ipsi ad quaestiones iuridicas aptis investigationibus propriis e t scien- tifica methodo exam inandas habiles fiant. A lum norum in Seminario Maiore form atio spiritualis necnon institutio pastoralis et doctrinalis harmonice com ponantur.

Cytaty

Powiązane dokumenty