• Nie Znaleziono Wyników

Najwłaściwsze metody rozpoznawcze i lecznicze schorzeń pasożytniczych przewodu pokarmowego człowieka

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Najwłaściwsze metody rozpoznawcze i lecznicze schorzeń pasożytniczych przewodu pokarmowego człowieka"

Copied!
15
0
0

Pełen tekst

(1)

- .... ; -:::·:--

.

- -

P"RACE

ARTYKUŁY

DYSKUSJE

CZESŁAW GERWEL

NAJWŁAŚCIWSZE METODY ROZPOZNA WCZE I LECZNICZE SCHORZEŃ PASOŻYTNICZYCH PRZEWODU POKARMOWEGO

CZŁOWIEKA1

Mija dwa lata od ,chwili podjęcia pr7'ez Ifomitet Para.zytologkzlily PAN ambitnego zadania z.walczani,a na terenie naszego kraju pasożytów

przewodu pokarmowego -człowieka. Dlaczego spośród lic2mych proble- -mów parazytologia. lekarskiej wysu:rrięto na naczelne miejsce właśrue

7lagadn1enie !inwazji jelitowych'? - Odpowi1edź na to znajdujemy -

·z jednej stmny w całkowitym zamiedba:niu tej dziedziny medycyny w iprzeszłośc,i, a z drugiej strony __:_

w

dotychcz.asowych, wprawdzie nie-

licznych, ale uderzająco wymownych publ!ikatjach do.tyczących tego problemu. Nie wnikając w ba,rdzi•ej szczegół-ową charnkterystykę do- tychczasowy,ch wyników badań można z oa,łą pewnośaią stwi,erdziić, ż,e

oo :najmniej połowa naszej ludności kwalifikuj,e się do objęaia akcją

„P", i co gorsza, że ok. 70

%

dzieci ,oraz ok. 70

%

miiesz.kańców małych

miaste,czek i' ,o,s;iedli, wi·ejskkh jest zakażonych Jednym łub nawet k1Hko- ma gatunkami jelitowych pasożytów. Wynikałoby z tego, że a.kej.a zwalczam.ta p,asożytów j,elitowych, jeśli ma być akcją w pełnym słowa

tego zna,cz,eniu, wymagać będzie milionów analiz koprologicz.nych, olbrzymiej ilości śmdków terapeutyczny.eh, no i bat,dzo Hicz:n:ego odpo- wiednio wykwalifikowaneg,o personelu. Czy wobec ;tego jest to przed-

sięw.z.ięci,e re_alne, bo przeic:i1eż ni,e dysponujemy ani ,tak licz:nymi kadra-

·mi ipar.azyt,ologów, ani tak poważnym zasobem leków.

Liczne wypowiedzi, Jakie padały z ust. prof. S t e f a ń s k ~: e g o i prof. W i ś !Il i e w s k d e g o na p-oprzednkh lwnf.er-encja,ch Komi- t,etu oraz refierat sprawożdawczy z ,akcj'i „P" wygłoszony prz,eze mnie na ostatnim Zjeździe

,

PTP nie wskazują aby istniały powody do rezygna- oji z ,akcji zwalcz,ania pasożytów n.a terenie całego kraju. Wrę-cz. prz.e-

1 Refe-rat wygłoszony na posiedzeniu ,sp:rawoz<lawczym Komitetu Par,azytologicz- ne.go PA,N w dniu 10 lutego 1955 :r.

Wiadomości Parazytologiczne nr 1, 1956.

(2)

, ',

4 CZESŁAW GERWEL

ciwnie. Dotychczasowy dorobek naszych placówek par.azytologicznyc:h oraz cenne doświadczenie o jakie wzbogaciUśmy się podczas dwuletniej - pracy w .terenie, w pracowniach parazytolog.ic~nych i w placówkach leczniczych dają mocną podstawę do takiej akcji na skalę ogólnokra-

jlową.

.. _...:...-

Należy jeszcze stwierdzić, że obiektywne trudnoś.ci w organiwwa- n:hi ,i: ;prowadz·ellliu akcji „P" wy.pływają stąd, że jest to akcja pionier- ska. Albowiem nie dztedzkżymy w spuściźnie żadnego wzioru ani, do- rrobku, który mógłby nam posłużyć jako tzw. pierwszy krok w naszej pracy. Ba, nawet w Jii:teraturze światowej 1ni,e zn-ajdujemy odpowiedni- / ka naszego przedsięwzięaia. Nie można howi•em opi,~rać się na akcji de- helmintyzacji czy dewastacji przeprowadzanej

w

niektórych rejonach

Związku Radziecki1ego, gdyż całkowicie odmienny teren., inny skład

fauny pasożytów oraz specyficzny sposób leczenia nie mogą mieć zasto- sowam!ia w naszych -waru1I1kach.

Wstępne, a zarazem klucwwe zadanie, jaki,e przed dwoma laty zo-

stało powierzone placówkom parazytolog.icznym - to zrekonstruowa- nie, w oparciu o te,r,enowe badania .lwpmlogicz:ne, zdjęcia ;parazytolo- gkznego kraju. W tym celu zalecon:o posługiwać się dwoma metodami diagnostycznymi: metodą Fiilleborna i metodą deka!ntacji. Rozpatrzmy pokrótce wartość rozpoinawczą .obu tych metod. Metoda Fiilleboma (ze swohodmą flotacją) jest jedną z 1I1,ajprostszych metod !i dlatego jest powszechnie stosowaną na całym świecie. Na.daje się wyłącznie do wy- krywania jaj robaków i to takich, których ciężar wł,a.ściwy jest niiższy niż 1,2. Może być więc u nas przydatna w stosunku do jaj zapłodnionej

glisty .ludzkiej i włosogłówkL Natomiast Jaja cięższe, np. ni-ezapłodnio­

ne Jaja glisty ludzkiej, bruzdogłowca szerokiego, motylicy wątrobowej tą metodą wykryć się nie dadzą. Metoda ta inie może mieć w ogóle za- stosowania do wykrywamia pie,rwotniaków, które, jak wiemy, w hyper- toni,cznych roztworach soLi u1'egają ,szybkiej plazmol'izie . . Jest to więc

metoda o bardzo wąskim ~akresie przydatności, :nie dająca narwet cal~

kowltego obrazu helmirntologicznego. A jeśli dodamy, że metoda ta wy- chwytuje zaledwie około 30% robaczyc (ascariasis i trichuriasis), war-

tość jej w akcj:i zwalczania spada nieomal do z,era.

Szkoła pr,of. S t e f a ń s k i e g ,o stosuje od wielu lat z -całkowi­

tym powodzeniem metodę dekantacji dla wykrywania roba,czyc u zwie-

rząt. Badania K o z a. r a i W y s o c k :i, e j oraz G e ,r w e 1 a, K a s ;p r z a k a i P a w ł o w s k i e g o potwierdziły opinię Stefań­

skiego o uniwersainośoi tej metody. Jest to metoda ta.ńsz,a i prostsza

niż metoda FiiUeborna i może mieć zastosowalil'i,e z,arównio do wykrywa- nia jaj robaków j,ak i ,t.orbiel'i pierwotniaków.

(3)

._;

-

SCHORZENIA PASOŻYTNICZE PRZEWODU POKARMOWEGO 5

Z ·zestawiienia wyników .a:naliz z ,obu wspomnianych metod :Sto.sowa- nych l'Ównoleg.le okazuje się, że metodą Fiilleborna wykrywamy zaled- wie tylko część ,przypadków robaczyc stw.ierdZionych metodą dekanta- cji. Ponadto, metoda dekantacji ujawnia również tor1biele ,pierwotJniaków, a wśród nich i ;takie rzadkie formy jak Entamoeba histolytica, Endoli- max nana, Chilomastix mesnili, Enteromonas hominis czy Jodamoeba biitschlii, n•ie mów.ią,c już o torbiel.ach_ Lamblia intestiI]-alis. Te ostatnie_ dadzą się stwi•erdz:ić co najmniej w takim odsetku przypadków, jak przy · - stosow:ainiu tinefody Rachmano.wej.

Reasumując musimy uznać metodę dekantacj1i jako bezwzględnie wartościowszą od metody Fiilleborna. A ze względu na to, że metoda Fiilleboma stosowana obok metody dekantc11cj"i nie tylko n'i·e zwiększa ilości wykrywamych przypadków roba-czyc, ,ale :nawet nie nadąża w ich wykrywaniu, wydaje nam się, że metody tej należy w .ogóle zan:i-e-chać.

Dlatego dla badań fizjog,raficzlllych pmponowałbym przyjąć, jak,o je-

dyną, metodę dekantacji.

Innej natomiast tech'Illi1ki laboratoryjnej wymagać będą badania lud-

ności w akcji dehelinintyza,cj'i, albo nawet przy stosowaniu 'llWykłej te- rapii, np. w ipora.dn.iia,ch chorób pasożytniczych, szpitalach lu:b klinikach.

Akcja dehelmuntyzacji wymaga przecież w.ławienia każdego ogniska

· inwazji, a w pierwszym rzędzie dotyczyć to będzie :nosicieli. Natomiast

w leczeniu ambulatoryjnym lub szpitalnym nie wolno nam wypaczać

kli.:rllicz:nego 1obrn,zu inwazji przez stosowanie taki·ej metody rozpoznaw- cz.ej, k.tóra by mogła nie uchwycić izaraż·eń pewnymi gatunkami paso-

żytów, albo ltlie wy.kazać obecności pasoży.t,a przy małej tinteiilsywności

inwazji. Dlatego szansa powodzenia nasz,ej interwencji zależeć będzie.

przede wszystkim od ujawni<en:ia rzeczywistego obrazu inwazji. Dla tego celu sama metoda dekia:nt,a,cji n:i,e wystarczy, a hadamia ·nasze musimy

wzbogacić o pewne metody bardziej czułe. -

Na podstawie żmudnej pracy K a s p r z a k a i P a w ł o w- s k i e ,g o (1954) oraz dalszych wielu tysięcy analiz koprologicznych, jakie przeprow,a,dziliśmy w roku ubi·egłym i bieżącym w naszym Zakła­

dzie, doszliśmy do przekOiilani:a, że spośród czterech powsz,echnie stoso- wany.eh me,tod wzbogacających, najlepsze wyniki uzyskuje się stosu-

jąc metodę Rivasa z kwasem ,octowym oraz równolegle metodę Fausta

· z siarczanem -cynku. Metoda Rivasa uj,awnia 73 % z ogółu zarażeń roba-

kami oraz 64

%

ipierwotnfakami, a metoda Fausta - 61

%

zarażeń mba- k,ami 1i aż 83

%

z,araż,eń pierwotltli,akami. Przy jedllloczesnym stosowaniu obu ,tych metod ilość wykryty-eh .inwazji robakami wzrasta do 90 % , a pierwotniakami do 91 % . Natomiast z,estaw 3 metod: ~ivasa, Faust.a i dekiantacji przy jednokrotnym badaniu ,pozwala uchwydć ponad 94 % inwarzji robakami i ponad 94

%

inwazji pierwotniakami,

(4)

6. CZESŁA w GERWEL

Stosowane dotąd w Państ~owym Zakładzde Hig,ieny :i prawie we wszystkich Stacjach Sanitarno-Epidemiologicznych 4 metody: TelemaTu- na, Rachmainowej, Fillle,):>0ma .i rozmaz bezpośredni: nie ty1ko że wyma-

gają większego nakładu ,czasu 1i pracy, ale ,co ważn:iejsz,e, nie dają ta- kich rezultatów, jak metody prz·ez :nas proponowane. Wypływa to stąd, że obie wzbioga.cająiee metody, a więc Teleman1na :i, Rachmanowej ·rw sto- sun~u do metod Rivasa ;i Fausta zbyt j,ednostronne. Wiemy bowiem,

że met,odę T,eLemanina ze stężonym kwasem solnym można stosować wyłącznie dla wykrywania j,aj robaków, pod~a.s gdy metoda Rivas-a, nfo mni,ej czuła na jaja r-obaków, uj.awnia pio:nadto ok.obo 64

%

pierwot- ntaków. Ta sama jednostronność cechuje również metodę Ria.chma:nowej, kitóra nawet w stosUlllku do torbieli Lamblia intestinalis jest mni,ej czuła

niż metoda Fausta'. Zaznaczyć też trzeba, że metoda Fausta ,cieszy się opinią !Ilajl,epsz:ej spośród wszystkich dotąd .st,osowanych <lio wykrywa- nia inwazji pierwotn:iakami. Jednorazowy rozma:z bezpośredni pozwala

wykryć zaledwie 43

%

zaraż,eń robakami i do 64

% -

pierwotniakami, podczas gdy metodą deka:ntaicj!i wykryw,amy okioł,o 80% zarażeń roba- . kami i ponad 85

%

zarażeń pierwotniakami. Porównanie więc wyników

z· obu tych metod zdecydowainie przesądza · ,ą większej war,tości metody

dekantacji. ,

Tak więc w;alory zestawu trzech metod: Rivasa, Fausta i, dekantaicj'i

tak znaczne, że powinny nas zachęcić do r,ewizji dotych.czasowego sposobu naszej pracy laboratoryjnej. ·

Leczeni,e chorób p:a.sożytnkzych przewodu pokarmowego człowieka

jest po dzień dzisiiejszy najsłabszą stroną akcj:i zwalczania. Rozporządza-

' my browiem .tylklo nielicZ1Uymi- s.rodkami dostatecznie skutecmymi., i oo gorsza, prawie wszystkie one dla •czŁowieka mniej lub więcej trujące.

Stąd wiele przeciwwskazań zmusza lekarza do poddawania ogólnej kon- tt>oli. ,każde,go chorego, Żainirn mu się zastosuje odpowiedni,e lecz,enie.

Z.e środków, któr,e mogłyby mieć zastosowaini•e w naszej akcji wy-

mienię prz,e,de wszystkim te, które cieszą się dobrą opinią w literaturze i ao do wartości których zdołaliśmy wyrobić swój własny pogląd.

ENTEROBIASIS

P i p e r a z y n a. Z braku specjalnych przetworów piperazyny

używanych za granicą zastosow,aliśmy w 600 przypadkach owSiicy Pipe- razinum effervescens w tabl,etka;ch zawiierają,cych po 0,1 g ,czystej pi- perazymy. W oparciu o wi,e!,okrotne badania klontrolne przeszło 300 cho- rych, okazało się, że ok. 80% zostało wyleczonych. Na całkowitą kurację

stosowaino, w zależności od wieku, 15 do 90 tabletek, c,o równało się 1,5 do 9 g czystej piperazyny. Lecz,eni•e przepr-ow,adzan,o w 3 •etap.ach.

(5)

I -

SCHORZENIA PASOŻYTNICZE PRZEWODU POKARMOWEGO 7

~- DorośLi:

I ,et.ap - po 3 tabletki 2 razy dzienme przez 7 dni, a po 1 O dniowej przerwi,e

II etap - po 3 tabletki 2 razy dziennie przez 4 dni, i po dalszej 10 dnio- wej prz,erwie

III ,etap - po 3 tabletki 2 razy dzienni1e przez 4 drri.

Dzdteci,:

1 do 1,5 roku - 1 tabletka dziennie, 1,5 do 4 lat - 2 tabletki dziennie, 5 do 8 lat - 3 tabletki dziennie, 9 do 12 lat - 4 tabletki dziennie, 13 do 16 lat - 5 tabletek dziennie, w podobnych 3 etapa,ch jak dorośli.

Podczas lecz,en:ia n:ie stosowam.o .ani specjalnej di,ety ani, środków przeczyszczających. Krótlmtrwałe objawy uboczne pod postacią bólów

głowy, zaw.ro.tów, nudności, -rozwolnienia z obniżeniem łaknienia wystę­

powały stosunkowo rz,a,dk,o. Brak przec.iwiwskazań.

F i o 1 e t m e t y l o w y w nasz,ej prak,tyce okazał się skuteczny w 88

%

przypadków. Podawano go w tabletk,ach po 0,02 ,g nie przekra-

czając 3,0 g na ,całkowitą kurację. Lecwn,o 33 chorych, który,ch w ciągu

5 tyg,odni k1ilkakrot1I1ie kontrolowaino.

Lek podawano w 3 etap.ach.

Do:mśli:

I etap - po 3 -tabletki 3 razy dzien:nie przez 5 dni, ,a po 10 dniowej przerwie

II -etap - po 3 tabletki 3 razy dziennie.przez 3 dni i po dalsz,ej 10 dm:io- wej przerwie

III etap - po 3 ,tabletki 3 razy dziennie przez 3 dni.

• Dzieci:

0,01 g Il'a rok życia dziennie w sposob jpodobny jak dorosłym.

Objawy ubocZ1I1e w postaci n:udiności: lub wymiotów, które początlro­

wo wystąpiły u 50

%

leczonych, zlikwidowano prz,ez doda:tkiowe powle- k!a:nie drażetek 2-3 mm w.arstwą lukru ze zwykłego buraczanego cukru.

Przeciwwskaza:niami do stosowaniia fioletu są: dąża, chorio.by serca,

wątroby i nerek oraz ostre i przewlekłe choroby jeLit .. W inrwazj,ach mieszanych owsicy z ,glistnicą przed zastosowaniem fioletu nale,ży [Prze-

p.rowadzić kur,ację pr.zec.iwlm glis,tom.

He k s y l r e z o r c y n a. W ta,bletkaich po 0,15 g p!iOdukcji, USA zastosowall'l,o w 470 przypadkach owsicy. LeC1JO.no jedniocZ:eśn'i.e wszyst-

~ich ,członków rodizilily. O skuteczności l,eku mogliśmy się prZiekonać :na

(6)

-

. ' ··~-

-8 CZE.SŁAW GERWEL

---,---,---c

podstawie periodycznego kontrolowania w ciągu 2 miesięcy 2Q8 osób.

Po jednorazowej kuracji iLość osób wyleczonych osiągnęła zaledwie 50

% •

Sposób leczenia: wieczorem lekka kolacjia, a 11:astępnego dlllia rano na ,czczo, ipo ewentualnym wlewie heksylrezorcyny w jednorazowej

· • dawce (co

5

min. 1 talbletka) w ilości:

0·,9 do 1,5 g 'dorosłym, a dzieciom:

dio 3 lait 0,15 , 3dd4 l. 0,30 g, 5do61. 0,45g, 7 do 8 1. 0,60 g, 9 do 12 1. 0,75 g.

Ko wyr z i n a (1951) zaleca zapijać ~ażdą tabletkę gorącą herbatą.

Dopiero ;po 5 g,odz. lekkie Śiniadamie, lekk:i obiad i lekka kolacja bez mleka li masła. Podczas leczenia. chory winien pozostać w łóżku. Srod- ków przeczyszczających nie stosowaliśmy.

J,edynymi przeciwwskazaniami do prz,epr,owadzania kuracji heksyl-

rewrcyną są ,owrzodzenia żołądka :i dwunastil'icy.

Spośród obserwowanych 175 chorych objawy uboczne wystąpiły

krótko po zażyciu leku u 34. Były to bóle brzucha (24), bóle głowy (1),

nudności (7), wymioty (1), kilkudniowe 'biegunki (2), z,apalen.ie wyrostka robaczkowego (ew. po soli iprzeczysz,czającej) (1), osłabienie (5), za-

paść (1). Być może, że objawy uho,cZine zostały spowodowane tym, że stosowaliśmy heksyl!'ez.orcynę 1S1tarą, wyprodukowaną _przed 10 ~aty.

A według M a n s o n a (1940) 'i in. stara heksylre:wrcyna jest mniej skuteczna i w pewnej mierze toksy-czna.

Wielu autmów, a wśród :nich F <a u s ,t (1937), W r i g h t (1939), B r ad y (1947) i ti:n. pod1I1oszą szczególną sk'utecmo-ść heksylrezorcyny pod postacią r.oztworu 1/1000 do 1/2000 podawa::n,ego we wlewach dood- byt:nkzych. Stosuje się 1 O wlewów w ciągu 3 tygodni.

Niezmiernie ważną dla nas sprawą jest dalsze p,oszuk,iwanie jak naj- • skuteczniejszego sposobu walki z owsicą. W tym celu staje się koniecz- ne wypróbowanie na teremie kraju niektóry.eh specyfików ,cieszących się szczególnyim powodzeniem za granicą. Do takich należą przede wszystkim przetwory piperazyny. Od kilku lat naukowe ,czasopisma zagraniczne wysuwają „Hetrazan" ja:ko radykalny środek nie tylko przeciwko owsikom, ale i przeciwko iilinym jelit,owym robakom paso-

żytnikzym. M. in. Etteldorfowi (1950)i Ha:nok1otobukie- m u (1950) udało się wyleczyć tym preparatem p·onad 91.

%

chorych na

owsicę. Należałoby również wypróbować mieszaninę heksy,lrezorcyny, fenotiazyny i fuksyny, którą J i r o v e ,c od wielu Ja,t stosuj,e z powo- . dzeniem przeciwko owsikom. Jak wiemy, już sama fenotiazyna jest

(7)

SCHORZ-ENIA PASOŻYTNICZE PRZEWODU POKARMOWEGO 9

silnym środkiem czerwiobójczym, przy czym jalw substancja ,chemd,cz-- nie czysta jest zupełnie lllietoksycz:na w dawkach dzienny.eh nawet do 4,0 g (E r n s t, 1950).

Z kraj10wych surowców czerwiopędnych stosowanych w owsicy na-

lezałioby wypróbować czosnek. Kil 1 ,i n g s w ,o r t h (1952) podaje·, ze lecząc tym środkiem 230 chorych wyleczył 200, tzn. 87

% .

Chorz.y przyjmowali przez 2 tygodnie co drugi ,dzień po 1 zą,bku c7.os:nku i po tyg,odndowej przerwie powtarzali tę samą kurację.

G ,r o t t, D z i ę c i o ł o w s k i i Ku ź m i c k i (1953) zwrócili

uwagę - Zia Land ,t ro a n nem (1952) - na czarne jagody Vacci- nium myrtilus jakp skuteczny środek przedwko owsicy. Zagadnieniem tym z.ainter-esowaliśmy jeden z 1instytutów p,oz.nańskkh, gdŻie od ub'i,e- glego roku przeprowadza się w tym kierunku ,odpowiednie badania.

Dotychczasowe wyniki wskazują, ·że czynnymi ciałami są .tutaj pewne g,arbmki i an:tocjany, działające na owsikii znacznie łagodniej niż jaki- kolwiek famy środek, np. fiolet lu'b piperazyil1a. Dlatego wydaje się, ze czame jagody mogą być stosowane w owsky Jedynie jako środek po- mocni<:zy obok innego głównego leku. ·

A:SCARIASIS

S a

n

,to n i n a (tabl. 0,03 g produkcji USA). Leczo.no 75 osób. Spo- sób leczenia. W pół godz1iny po lekkim śniadaniu podawano p,ołowę

dawki dz;ieinnej, wynoszącej - w ~alezności od wieku - od 0,05 g do 0,25 g, a po 2 godz. pozostałą część. W godzinę po ostatniej d.awce Magnesium sulfuricum. W miastach stosowano kurację dwudniową, a na wsi Jednodniową. W· din.i.u kuracji oraz w dniu poprzedzającym ku-

rację zalecano lekkostrawną dietę z wykluczeniem pokarmów będący,ch źródłem alkalii przede wszystkim ziemniaków i jarzyn. Safiltonina oka-

zała się skuteczna w 52 przypadkach, tj. w 84%. P,oza kilkioma przypad- k:ami wymiotów, prawdopodobn.ie spowodowanych Magnesium sulfuri- cum, objawów ubocznych nie zanotowaliśmy.

Santcmina ,działa wyłącznie na dojrz.ał,e glisty i dlatego ni,e należy

jej s,to90wać w okresie masowych inwazji, a więc późną wiosną i wczes-

ną j_esienią. Kurację wolno powtórzyć -nie wcześniej niż w dwa tygodnie p,o poprzedlniej. Przeciwwskazaniami do stosowania santlQ'niiny cho- roby nerek, choroby gorączkowe, choroby centraLnego układu nerwo- wego i ostre schorzenia przewodu pokarmowego.

He ks y l r ez o r cy fil a w dawka,ch jak przy enterobiasis z tym,

ż-e po 24 godz. od podania leku zawsze stosowano solne śr-odki pr~e,czy-

szczające. Leczono 47 osób i po jednorazowej kuracj,i wyleczono za-

(8)

.'

10 CZESŁAW GERWEL

ledwie 20 osób, tj. 42,5%. W ten spo-sób rezuUaty leczenia glistn~cy .

heksylrezorcyną, w porównamiiu do sam.taniny są niewspółmiernie mniej- SZ:e. Wyniki, lecz-einia zbliż,one do naszych znane z publikacji P e r e i- r a'y (1948) - 26% i De a n e'a (1950) - 42%. W1iększ,ość natomi·ast aut,orów uzyskała efekty z:nacznie lepsz,e. I tak Fa u .st (1937)-75%, Mundo (1947)~76%, Siemionowa (1950)-69%, Kowy- rzi-na (1951)-88%, Ri ,cci i Menna (1953)-76%.

Znac:my wzrost skuteczinośai kuracji na ogół stwierdza się po jej powtórzeniu. I tak, R i c c i i M e n n a ( 1953) otrzymali w 90 % ·· re- . zultaty dodat:Illie, a P e re ,i r a (1948) w 96%. Szczególną zaletą

heksylrez,orcyiny jest z,abójcze oddziaływall'i,e jej również na postacie larwalne glisty.

I

TRICHURIASIS

Trichuriasis obok enterobiasis j,est w lecz.e.niu iilajbardziej kłopotli- · wa. Wyjątkowa odporność włosogłówek na różnego rodzaju środki czer- wiiopędne lub czerwiogubne zniechęca wtielu lekarzy do dalszej walki z i1J1wa.zją.

Pierwszym lekiem, który w ok. 50

%

przypadków okazał się skute-cz- .

ny, 1był 5 wartościowy a r se n, wprowadzony jako antihelminthicum

nmiej więcej przed 30 laty. Stosuje się go po d2:ień dzisiejszy pod na- zwami acetarsol, stovarsol, osarsol, spirocid, ,carbason i in. w tabletkach po 0,25 g. W dągu 5-6 dni.owej kuiacj1i lek w i1ośai od 0,25 g do 1,0 g pro die podaje się 2 do 4 r,azy dziennie przed jedzelil'iem. W następnym

dniu po ukoń~e:niu kuracji, a w wypadku zaparcia również po trzecim dniu, podaje się środek przeczyszczający.

Lic:mie przeciwwskazania ograniczają w znacznej mierze stosowanie preparatów arse:n.owych - i tak, nie wolno ich · podawać <l~ieciom do lat 6 oraz w -chorobach wątroby, nerek, skóry, ośrodkowego układu

nerwowego, chorobie wrzodowej, cukrzycy, w chorobach z wysoką go-

rączką i .chorym na gruźlicę. Należy kh równi-eż unfkać podczas dąży

•i menstruacji. Leczony powinien. znajdować się pod ,obserwacją lek.'.arza.

Aoetarsolem bądź ,oarbasonem leczyl1iśmy 27 chorych, z ,tych 15, tj.

55,5

%

rwy leczono. •

He k ,s y 1 re z ,o r ,c y n ę podaje się doustnie jak przy l,eczeniu enterobiasis lub ascariasis. Efekty po pierwszej kuracji jpOdob:ne jak przy leczeniu preparatami arsenowymi. Godnym podkreślenia jest fakt, że już nawet ozęśdowe znmiejszente intensyWlllości li!nwazji pod. wpływem

leczenia, wyrażnie poprawia ogólny stan choreg,o.

Heksylrezorcyną leczyliśmy 108 przypadków trichuriasis. Badania k,ontrnllile wykazały całk,owite wylecz,en:ie w 42 przypadkach, ,tzn. 38,9%.

(9)

SCHORZENIA .PASOŻYTNICZE PRZEWODU POKARMOWEGO 11

Podczas leczenia ohserw,owano 48 chorych, spośród których 19 skarżyło się 1I1a objawy uboczne,, podobne jak przy_ enterobiasis.

Równie skromne rezultaty leczenia znajduj.~y w publii.kacja,ch za- graniczny,ch. I tak, odsetek wyleczonych u P e r e i r a'y (1948) wynosi

11,7, u Podjapolsk.ieJ (1949)-43, u Deane'a (1950)-36,9, u Kam a ł o w ,ej (1952) - 29,9 i u R i ,ce :i (1953) - 35.

Zna-oz.nie skuteczniejszy .sposób stosow:alllia t·ego środka w trichuriasis opracowaH w r. 1949 B a s n u ,e v o i C o w 1 e y, wprowadzając do -te,ra,pii wlewy doodbytnicze wodnego roz;tworu heksylrezorcyny w stę-

7.eniu 1/300 do 1/400. Powodzenie kuracji warunkuje doprowadzenie leku

do jelita ślepego i dlatego, przy ,odp()wiednim ułożeniu chorego, na.-

leży użyć 200 do 700 ml płynu. Całkiowite wyleczenie osiąga się po z,a- stosowaniu 1 do 4 wlewów w odstępach 1 do 2 tygodilli.

-sposób lecze!Ili.a B a s n u e v o, z uwagi na swoją ,tech'Iliikę, nie mo- . że mieć zastosowania w akcji masowej, .ale Jest on bardzo cenny w każ­

dym przypadku klimicznym.

w '

z;alwńc1Je1I1iu omawiania leczenia trichuriasis :n&e wolno nam po-

minąć faktu wprowad~eni•a przez Bd y a 1 a (1946) do terapii 110,baczyc oczyszczonej ł>enZYIIlY• Publikacje . G i e r o n i a (1954) i N i e m i r- s kie g ,o (1954) potwierdziły nadzwyczajrrle r,ezultaty ;po zastosowaniu zaledwie 20 do 60 ml benzyny. Srodek ten jest jakoby skuteczny prze- ciwko wszystkim jelitowym robalwm pasożytnkzym, dając 100% wy-

leczeń.

Na marg:inesie ,tego co powiedziieHśmy należy stwierdzić, że z,e wzglę- . du :n,a masowo występują,cą u nas włosogłówkę wydaje się lwn:iec~ne spr~wad:z:enie na nasz rynek przede wszystkim heksylrezorcyny, a na- -- stęp.nie chemkmie ,czystej benzyny, chociaż,by tylko dla wypróbowania

tego środka na 1większej ilości chorych. Heksylrezorcyna jest produko- Wa!Ila zarówno w ZSRR Jak i w C~echosłowacji, a Zwdązek Radziecki wy,twarza !Ponadto he,pty!lrezorcynę, jeszcze skuteczniejszą i mniej tok-

sy~zną.

TAENIA,RHYNCH0S15 1 TAIENIAS1S

Ministerstwo Zdrowia i l(jomitet Parazytologiczny PAN zam:ie:rzają przeprowadzić .na terenie kraju akcję dewastacji tasiemców. Można

z zadowoleniem stwderdzić, że mobilizowanie dla tego celu ,odpomed- nich środków terapeutycw.ych nie nastręczy wielki-eh trudności. _ Ze,

środków przedwko taeniarhynchosis należy na pierwszym miejscu wy-

miendć mies z a !Il. i n ę -cy ny met a I 'i cz n ej, t 1 en ,ku cy- n a w e g o i c h 1 o r k u c y !Il a w e g o, rLup:ełniie IIlietoksyczną

i w,około 100% skuteczną (Hi i te, 1951; Da d 1 ez, Ge x we 1

(10)

12 CZESł,;AW GERWEL

i K a m i ń' s k i, 1954). Pr09,ukcję tego preparatu możemy bez więk­

szych ·.trudności uruchomić w kraju.

A t e b r y n a stosowana doustnie w Jednorazowej dawce 1,0 g jest skuteczna w 50 do 75% przypadków. Nteoo lepsze wyniki uzy~kuje siię

przez. podawanie atebryny przez zgłębnik dwunastniczy. Sposób ten cie- szy się dużym powodzeniem w klinice prof. G r o t t a.

N a s i :o n a d y n i (Semina Cucurbitae) użyliśmy do le,czenia 15 pr,z.ypadków taeniarhynchosis, .z których wyleczyl1iśmy 11.

SP.osób leczenia. Na pół godzii.ny prz,ed śniadaniem 0,0075 g do 0,015 g. (w zależności od wieku) luminalu, a w pół godz~ny po ,ś:niadaniu od 75 g do 300 g droblllO utarty.eh pestek dyni, które spożywano w dągu 30 min.

Po godzinie podano ponownie luminal w dawce j. w., a po dalszych 15 min. 2 łyżki stołowe ry,cynusu. Stosując obok dyni luminal zapobie- gamy wymiotom, które ibyły powodem nie udany,ch dotąd przeprowa- dzanych kuracji.

Jeden ;p'rzypadek taeniasis (Taenia solium) wyleczono atebryną.

LAMBLIASIS

Jedynym skutecznym preparatem, zast1osowanym w lambliasis po raz pierwszy równolegle przez B r u m p t a i G ,a 11 i - V a ,1 e r i o (1937) jest at,ebryna. Spośród wielu sposobów leczerui,a w akcji masowej wydaje nam się najodpowiedniejsza metoda 3-dniowej kuracji, w któ- rej podaje się a.tehryn.ę w !ilości od 0,1 g do 0,3 g dziennie w 2-3 por- cjach po jedzeniu. W ten sposób ogólna dawka atebryny nie przekracza 0,9 g. Metodą tą leczyliśmy okioło 200 chorych, ,a k,ilkakrotne badania kontrolne między drugim i szóstym miesią,cem po }ecz,eniu wykazały, że 91 % zostało wyleczonych. Nie jest wykluczone, że· w przypadkach z objawami klinicznymi, a w szoze.gólności ·ze strony wątroby lub trzustki, metoda ta j,est zbyt uprosz,czona, i wówczas należy zast<0.sować klasyczną 5-dnfową kurację, a .nawet 6 mięsięcz111ą kurację wg G r o t t a, zwięk­

sz.ając całkowitą dawkę a,t,ebryny do 3,1 g.

S ,a w r i k i S to 1 j ar o w a (1951) leczyli ,skompl.ikow.ane przy- padki lambliasis u dz:ied metodą nieco pr,ostszą od metody G r o t t a.

Mia,nowici.e, dziedom do lat 5 podawali ,atebrynę w i1ości 0,03 .do 0,05 g trzy razy dziennie, a dzieciom od 5 do 15 lat - po 0,1 g dwa, trzy razy dziennie przez 5-6 dni. Podobną kma,cję powtarzali• po to-dniowej prz.er-wie i po da,lszych 10 dniach stosowali ateibry,nę w taklich samych dawkach, ale ,tylkio przez 3 dni. Na całkowitą kurację zużywali zatem 1,35 do 4,5 g atebryny, skra,cając czas jej trwania do 35 dni.

*

* *

(11)

SCHORZENIA PASOZ.'Y"l'NICZE PRZEWODU POKARMOWEGO 13

Te stoswnkowo .nieliczne środki omówione

w

ref.eracie wydają nam

się dostatecZIIli,e pomo,cne w naS'zej akcji „P". Należy żywtlć nadzieję; że

terapia helmtntolo·giczna w dobie coraz większego doceniania znaczenia inwazji pasożytniczych dla zdrowii;a ,człowieka, przyn,osić będzie dalsze, jeszcze skuteczniejsze środki dla akcji zwalcz~ia, Należy też żywić

, nadzieję, że spraw.a walki' o nowe śmdki przeciwpasoży,tnicze zaintere- suje i lll,ćlSzych farmaceutów, którzy pod tym względem wykazują dotąd

chroniczne i •callmw1ite zani,edbainie.

• . Po kr6tkim przedstawieniu sposobów terapeutycznego ;zwakzainia . p.itSożytów jelitowy,ch człowiiieka, poświęcę nieoo uwagi znaczeniu takiej

ak~ji na tle irunych metod my środków walki z pasożytami.

Choroby dnwazyjne w ,ogólnośd, ze względu na swoją ,etiologię, te-

prezentują jeden z obsz.emiej.szych działów chorób zakaźinych. Ale ,ce-

chą charakterystyczną ,chorób inwazyjnych jest to, że bez mała każda

' jednostka posi,ada specyfi,czną btologię zarazka. I tak, jedina grupa za- razków ,t::horób pasożytniczy,ch charakterem swojego ,cyklu rozwojowego

b.ęd2lie nawiązywać do wirusów, .tzn., ż,e dojrzewa:nie zarazka odbywa

się w pewnym organizmie żywym, a z,akażenie j,est popr,ostu czynnym lub ,biernym przechodzeniem zarazka z jednego żywiciela do innego, za-

zwyczaj obcogatunlmweg,o. Do tej grupy chorób inwazyjnych zali,czamy

zimnicę, filariozę, choroby wywoływane przez niektóre przywry, wło­

Ślni.cę, tasiemczycę i in.

Inną grupę zarazków stanowić ihędą te, które podobnie jak niższe

•rośliny ..:... bakterie lub grzybk1i - pewien okres wegetacji przechodzą

lub mogą przechodzić poza ,organizmem żywym, a zakażenie ż~iciela następuje na drod2e mechainicznego przeniesieniia z,ar,azka z otocz,e:nia.

W ten sposób zakażamy s.ię wszystkimi pi·erwo,tniakamd j,eHtowymi, gli-

stą ludzk.ą, wło·sogłó-wką i i!Il.

Trzeba jeszcze mi,eć na uwadz,e i to, że pr,awie każdy pas,ożyt w trak-

. ole swoje,go cyklu życiowego wymaga specyficznych warunków, i de~

cydującą rolę odgrywają tu tak.ie momenty, jak gatunek żywiciela osta- .. ,tecznego d pośredniego, fizyczne warunki ,otoczenia, z.różnkowa:nie g,a-·

· tunk,owe parazytofauny itp.

Wymienione, znane nam wszystkim podstawowe własności bio-

~ogiczne pasożytów posiadają duże znaczenie w akcji zwalczania, a w. szczególności w a.kej.i profilaktycznej. Znając howiem dtogi k:rąże­

niia pasożyta w przyrodzie oraz optymalne:iak ·również iI1iekorzystne dla

pasożyta wa.mnki środowiskowe, możemy doprowadzić albo do odcię­

cia drogi w:iodą,cej od pasożyta do żywiciela, albo też wprowadzić do .

środowiska zewnętrznego pas,ożyta Jakiś niekorzystny element ekolo-

(12)

CZESŁAW GERWEL

giCZllly, który wręcz uni•emoż1iwi pasożytowi przetrwanie w tym śro­

dowisku.

Mówiąc o lmniecz:ności prowadzenia walkli z pasożytami jelitowymi na całym ;obszarze Polski miałem na myśli""wła,śnie wykorzystam.ie, poza terapeutycznymi środk:ami, i innych sposobów wa:Lki. Stosowaini,e z,asad profilaktyki to przecież !Ilaj.skutecz:Il!iejsza i !Ilajwł,aśdwsza metoda zwalczania każdego ogniska -choro:by, a więc i choroby inwazyjnej.

Akcja terapeutycznego zwakzania choroby llligdy nie może ,być akcją odosobnioną i jedyną, a winna być zawsze zaledwie pomocnym ramie- niem w kompleksie Tóżnych ,czynników zwalczania.

Zabiegi, profHakty,czne w cho:robach li:nwazyjnych są :niewątpliwie

trudniejsze, bo bardziej skomplikowaJlle niż np. w .chor,obach baik.teryj- ,nyich. A ponadto, zarazek pod postacią zwierzęciia jest el,ementem wdęcej

ustabili~owanym, ii co gorsz.a, bardziej odpor,nym, ,albo wręcz .nie•wrażli­

wym na dz1iałanie mecha!Ilizmu obronnego żywidel,a; dotyczy to w szcze-

gólności pasożytów przewodowych. Dlatego, ·aby walkę IZ. pa5-9żytami uwieńczyć powodzeniem, trzeba ją prowadzić •na szerokim froncie, gdyż

ogrankzan:ie się

do

atalww:illillia pasożyta nawet w sposób skuteczny, ale tylko w obrębie organizmu ·żywidela, n:i,e przymi,esie w naszej akcji

pożąda1I1ego · efektu. ·

Na,czelnym naszym zadani,em w akcji zwalczania pasożytów jest przede w;sz,ystkim wszechstronne poznaJllie każdego gatunku pasożyta.

Sprawa 1!1a pozór prosta, nie mruiej kryjąca w sobie oały sz,er,eg nie wy-

jaśni1ony1ch dotąd zagadek. Oto niektóre z nich: w jakich m'iesiąca,ch

roku dochodzi do masowego doj,rzewania jaj glisty i włosogłówki w po- szczególnych rejona,ch geografiicz:ny,ch Polski; w jakich mi,es:ią,oach mku

ilość składanych Jaj p.rz.ez robaki pasożytnicze jest największa; w jak.ich okresach roku ,za,chodz:i masowa rnwazja glistą i włosogłów:ką wśród

ludzi w posz,cz,egól:nych rejonach Polski. Nal,eży również wyświetlić

wiele zagadnień biologiCZlil!o-eptdemiologtczrnych l,ambl1azy, co do któ- ry.eh nasz.e wiadomości są znikome. Te problemy oraz wó.,ele iln.n.ych, do-

ty,czą,cy,ch biologii pasożytów, musimy wyjaśnić po to, aby ujawnlić

wszystki,e slahe strony pasoży,ta 'i te poddać s,lmnceintrowan.emu atalwwi.

, Nie możemy przedeż prowadzić walki w sposób mecha!Ilic:zny, Jecz

należy

z .

góry przewiidzieć konkretne rezultaty nasz,ego postępowania.

Np. w przypadkach, kiedy są trudinośd w prowadzeniu akcji dehelmi:n- tyza,cji, można nie dopuśdć do zarażenia otoczenia żywiciela (dotyczy to w sZ:czególnoś,ci warunków wi,ejskkh) przez dokonywainiie akcji odro- rba,czaniia, zanim dojdzie do dojrzenia płciowego pasożytów. Postępowa­

nie takie jest bardzo korzystne dla żywiciela i co ważni,ejsze, chroni przed tworzeniem się nowych ognisk zarazy czy też regenera,cją ognisk

(13)

SCHORZENIA PASOŻYTNICZE PRZEWODU POKARMOWEGO 15

starych. Ale, aby móc przeprowadzić taką preimagd:nalm.ą kurację prze-

ciwpasożytniczą, to przed tym nałeży ustalić oasokres masowych iim.wa- zji wśród ludzi, ,co pokrywa się .znowu z cza:sookresem masowego doj- .rzewani,a w zi,eani jaj do postaci :inwazyjnej (chodzi tu przede wszyst-

kim o Jaja glisty lu~ej d włosogłówki,).

Dobór wlięc środków walki z pasożytami jest za,leżny zarówno od gatunku pasoiyta jak i od właściwości terenu, na którym prowadzi si,ę akcję. Takie długowieczne pasożyty, jak np. -tasiemce,, poddane lbyć mu-

_szą ,bezwiględ!Il!ie ,akcji- dehelmim.tyz1acj1i, albo· nawet dewasta,cjL Prze- .. mawi.a za tym sto.sUIIlkoW10 niiewielka liCZJba zarnżo!Ilych łud:zii. oraz cenna

współpraca w akcji ,czynników weterynaryjnych, przejmujących na sie- bie akcję profilaktyki.

Nie Wio.Ino ;też lekceważyć ż,adnego przypadku l.ambliasis. Jest to thomba, z.aikażna, dająca bez względu na wliek dężki-e powikła:nda, taki,e, jak stany zapailne dróg ż-ółciowych, marskość ipewnych części wątroby,

·-anemię, zaburz,enia ~e strony układu nerwowego ,i iln. Dlatego ,t~ za-

bezpieczenie ,chorego prz.ed powikła:n1iami (,o ile już nie wystąpdły) oraz zlikwidowani,e ogniska zara.zy zmuszają nas do terapeutycznej inteQ"- W'encji w każdym przypadku_ lambliasis. Należy też pamiętać, ż-e choro- ba ta na ogół występuje j-ednoc.z,eśnie u kliłku ,członków rodzimy, dlatego . w, wypadku stwierdzenia inwazja :nal-eży poddać badaniu wszystkie oso-

by z najibliższego otoczenia ,chorego.

Niezmiernie trudne i kłopotliwe jest nadal z,agadni,enie owsicy .

. Wprawdzie zdobywamy ooraz wi-ęcej skutecznych środków leetznkzych,

mimo to w zwalczamiu inwazji sama akcja terapeutycz,na nie wystar- cza. Jeśli równolegle z leczeniem nJi.,e przeprowadzi się odp1owiednich zabiegów profilaktycZ1I1y,ch, to efekty kuraicji będą krótk,otrwałe. Zasad- niczym momentem w zw~kzamtu ,owsicy jest również koniecrzność prz.e~

prowadzania badania i ewentua,Ini,e I,e,czenda w sk:ali ś11odowiska cho~e- go, a wdęc rodziny, cał,eg,o żłobka, przedszlmla, klasy, a lllawet szkoły

wraz

z personelem.

,r·

, ·· Zwakz•amie t,aJdch pa,soży,tów, j,ak glista ludzka i włosogłówka, moż-

-,.1>1,

. na

pneprowadzać w szeroki,ej rozpiętości śwdików :i- .sposobów z tym, że leczenie ,należy st,osować we wszystkich przypadkach z objawami kli:nionymi. Poza tym, w masowym zwalczaniu inwazj,i można ogr,arrui-

<:zyć się jedynie do akcji pr,ofilaktyki, a metody takiej walki znajdzie-

~y w wytn.i.ka.ch badań ekologiczny,ch.

Iruryimi słowy, stan naszej wdedzy o pasożyta-eh, stan osób badanych i środki jakimi dysponujemy w a~cji zadecydują o metodach zwal-

czania pasoży,tów w poszczególnych rejonach Polski.

(14)

/

16 ·CZESŁAW GERWEL

HA,IJ;JIE2KA~HE METO,IJ;bl ,1.J;HArHOCTJłKH H JIEqEHHH IlAPA3JłTAPHblX 3ABOJIEBAHH:0: IlH~EBAPHTEJibHOro · TP AKTA 'tlEJIOBEKA

B CB.113:W C npei'.(npMH1łTbIMM B IlOJibWe MepaMM HO 6opb6e C napa3MTaMM n:w~e- PMTeJII,HOro TPaKTa ąeJIOBeKa, KOTopo:ił B 1953 ro,zor IlOJIOJKeHO Ha'łaJIO Ilapa31%1TOJIO- r:wąecKMM KOMMTeTOM IlOJibCKOH AKai'.(eMMM HayK, aBTOP Pf'KOMeHi'.(yeT BBei'.(eH:we He- KOTOPbIX M3MeHeHMH B MeTOi'.(MKe Jia6opaTOpHbIX MCCJiei'.(OBaHMH 1%1 yKa3bIBaeT cnoco6 Jie'łeHM.11 HaM60Jiee pacnpOCTPaHeHHbIX y Hac napa3HTapHblX 6oJie3HeH KMWeK. ,ll;JIH MaCCOBbIX 06CJiei'.(OBaH1%1H aBTOp npei'.(JiaraeT npMMeHMTb BMeCTO i'.(By:ii:' Me'l'Oi'.(0B (ćl>MJI­

Jie60pHa M i'.(eKaHTaqim) JI1%1Wb Oi'.(1%1H - MeTOi'.( i'.(eKaHTaQ1%11%1; 3aTO B AMarHOCTM'łeCKMX HCC,!lei'.(OBaHmrx B 60JibHK'IHbIX Jia6opaTOPMHX peKOMeHi'.(yeT 3a.6pocl1'.Tb MeTO.zµ.I Te,1te- MaHHa, PaxMaHOBOH, <l>11JI,!le6opHa 11 HaTl1BHOro Ma3KO, a BMeCTO Toro BBeCTl1 Oonee

'łYBCTBl1TeJibHbie 1%1 BCeCTOPOHHMe MeTOi'.(bI, KaKMMH .fłBJIHIOTC.11 MeTOi'.(bI ćl>aycTa, PH-

Baca 11 i'.(eKaHTaQMl1. ,ll;aJibWe asTop npei'.(CTaBJIHeT pe3yJibTaTbI Jieąemur, noJiy'łeH­

Hbie 11M B nocm'!p;Hee speMH 3a npHMeHeHHeM i'.(OCTYllHblX y HaC aHTHreJibMHHT11'.KOB.

H TaK np:w Jie'łeHMM enterobiasis 3cpcpeKTHBHbIM oKa3anca Piperasinum effervescens

s 800/o (B Jie'łeHYI1%1 HaXOi'.(1%1JIOCb 600 60JibHbIX), ycneWHOCTb i'.(eHCTBl1H MeTMJIBl10JieTa npoaBJIHJiaCb B 880/o CJiy'łaes. (33 'łeJIOBeKa 60JibHbIX), reKC1%1JibPe30PQHHa - B 500/o (470 60JibHbIX). Ascariasis BbIJie'ł11BaJIC.fł B 840/o caHTOHl1HOM (75 60JibHbIX), a B 42,50/o reKCl1Jibpe30PQl1HOM (47 60JibHb!X). Ilp11 Jie'łeH1%111 trichuriasis MbIWbHKOBbie npenapa- Tbl 6bIJI1%1 3q:>cpeKTl1BHbl B 55,50/o (B Jie'łeH1%111 6bIJIO 27 ąeJIOBeK), reKCJ;iJipe3opq11H B 38,90/o (108 60JibHbIX). ,ll;JIH Jie'łeH11H taeniarhynchosis OKa3aJiaCb caMbIM JIY'łWl1M cpei'.(CTBOM CMeCb MeTaJIJil1'łecKoro OJIOBa, OKMCM OJIOBa M XJIOPl1CTOrO OJIOBa; 3TOH CMeCblO Jie'łl%1Jil1 11 60JibHbIX 1%1 Bee :sbI3AOPOBeJIH. ATe6p11a HBJISłJIC.fł 3t:pq)eKT11ilHbIM B 750/o (29 6onbHbIX), Semina Cucurbitae npHMeHeHo s neąeH11:w 15 6oJibHbIX, 1%13 IrnTOPbIX 11 BbI3i'.(OPOBeJio (BO BpeMH Jie'łeHl1Sł ;zu3a pa3a i'.(aH 6bIJI JIIOM1'1HaJI B i'.(0- 3aX 0,0075 r i'.(O 0,015 r). B MaCCOBOM Jie'łeHl11%1 lambliasis np:wMeHeHO 6bIJIO 3-i'.(HeBHOe Jie'łeH11e aTe6pHHOM (0,1-0,3 r pro die), ycneWHbie pe3yJibTaTbl noJiy'łeHbl B 910/o (B Jie'łeHl11%1 HaXOi'.(1%1JIOCb OK. 200 60JibHbIX).

B KOHQe aBTOp o6pa~aeT BH1%1MaH1%1e Ha He06XOi'.(1%1MOCTb np11MeHeHl11ł B MaCCOBOH 6opb6e c reJibMHHTaM:w cnoco6oB 6110Jior11'łecKotł 6opb6b1, a npeJKp;e Bcero npaBHJI npoq:>HJiaKTl1Kl1.

THE PIROPBR DIAGNOSTIC AND T,RIEATMENT METHODS OF PARA!SLTIC D'ISEASES OF THE DI:GES'f,IVB 'PRACT

In ,connection wi.th the eradic-ati,on action again.st ,intestinal para,s,ites, of man

im.itiatęd by 1he Para~it-ologi-oal Commi"ttee -of The Po1ish Academy of Sd~nces .in 19.513 and at pres,ent carri•ed on, the au.thor ,suggests -to change som:ewhat the metho~ of Iaboratory investi,gations. He sketches the ways and means of tlreatment of the most di,s,semLnated parn·sHk intestinad diJseases. For mass dnvestigationiS the authOJ' suggests to us,e merely the decantatio,n. method instead ,o.f .the two hither.to applied (FulLeborn and decantation). ln diagno·stic examim.ations at hospital labmato'Ilies he ,sugge,s,ts to desi.st from T,eJ.emann',s, R;chmanova',s and Fii,Lleborn'-.; methods ·as we!,! a,s fr.om filrn- examina.tion (native ,smear) and ,to employ mor,e s,enisi1tive and univer,s,al methods as that ones -of Faust, Riivas and decantation. Furthe1r he demonstrates the trealtrnent re- suits which he :receintly ·obtained by applying avaHahle antiparnsLtic drug:s·. Thus, ,in enterobiasis treatment was Piperasinum effervescens -e!ifkacious in OOO/o ,(600 sick were attended to), methylviolet - in ro pe.r cent (33 ·,sick)\, hexylresorcin - in 50 per cent

(15)

i

SCHORZENIA PASOŻYTNICZE Pl\ZEWODU POKARMOWEGO 17

(470 si-ck). Ascari<asis was cured by admioisteTing santonine, dn 84P/, ("115 sick)., and he- xym-esorcin - 4ll.,9'/, (..ł7 ,sick). Jn trirchuriasis -case& arsenk prepa:rations occUJll'ied to be eMec.tive in 55,flJ/o (27 sick), hexylresorcin - in 38,':'l'/o (108 ,sick). FO!!' taeniarhyn- chosis treaJtment a compound -0f metaMic tin, stann-0,us oX'ide and &tannous chloride proved to be the ,best :remedy. Ata,brine wa:s efficacious ilil 79'/o (29 ,siclc ,tr.eated), Se- mina Cucurbitae was admini,stered to llS skk of whkh U recovered (in cou:rse .of the lL!ine·ss ,the,r,e wa,s ,Luminal ,admdnLstered - twice - 1in ,a do·sage of 0,00715 to 0,015 g).

At a ma,sis ,treatment of lamblia,s,~~ there was ,applied a J day,s ,C'\l!l'e with atabtrine (0,1 - 0,3 g pro die)., posiitive results were obta,Lned in 91~/o {abóut 200 si.ck wete

trea.ted). I

m oncluslion the auth!i,1' d.raws the a:ttention to the necessiHy of ·applydng hiologi- ca.l waste melliS'll!l'es for. the ex,terminatiOl!l of intestinal pa:ra9ites as well as to taJc.e,

filr.i

of alt pr.eventive measu:res.

2 Wiadomości Parazytologiczne

Cytaty

Powiązane dokumenty

Daje się więc wyróżnić w kręgu żywicieli ostatecznych bruzdogłowca. ni,r,jako trzy grupy: żywiciel właściwy, żywiciele zastępczy i

wciąż jeszcze bardzo aktualny, mimo że poświęca mu s:ię wiele uwagi w naszym piśmiennictw1ie i stosuje coraz lepsze i coraz nowocześniejsze.. metody

Jedni badacze widzą skuteczność akcji zwalczania wyłącznie w kilkulet- nich, rytmicznie powtarzanych zabiegach terapeutycznych, inni zaś widzą możliwość likwidacji

Prowad zenie kompleksowej akcji zwalczania motylicy na terenie WC&gt;- jewództwa warszawskiego, posiadającego ponad 450 OOO ha łąk i pastwisk, jest wprost nie do

należałoby stosować nieco większe dawki adipinianu piperazyny (50 mg/kg wagi ciała na dobę) przy ewentualnym skróceniu kuracji do 5 dniR. Podobnie jak w owsicy

Analogi somatostatyny (oktreotyd i lan- reotyd — są bardziej oporne na degradację enzymatyczną i wykazują dłuższy okres półtr- wania niż natywna SST) są złotym standardem

Dobrym synonimem social media jest także wyrażenie sieci społecznościowe 3 , bądź też angielskie brzmienie Social Network Sites (SNSs) 4.. Portale te mogą mieć

W związku z tym nad dwukontrastowy wlew jelita grubego przedkłada się kolonografię metodą tomografii komputerowej, która pozwala zobrazować całe światło jelita grubego oraz