• Nie Znaleziono Wyników

Do Lublina przyjechać miał Gomułka - Zofia Hetman - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Do Lublina przyjechać miał Gomułka - Zofia Hetman - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

ZOFIA HETMAN

ur. 1927; Lublin

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, PRL

Słowa kluczowe Lublin, PRL, Park Ludowy, przygotowania do wizyty Władysława Gomułki

Do Lublina przyjechać miał Gomułka

Za Gomułki myśmy robili w Parku Ludowym. Już nie pamiętam, który to był rok.

Myśmy tam pracowali, to dużo ludzi było, sadziło się drzewa, robiło się porządki, grabiło, bo miał przyjechać Gomułka. I u nas była wystawa, bo tutaj nie było ulicy Tysiąclecia, wtedy się jeździło Ruską, koło tej cerkwi, tam na starą Kalinę. A ten cały plac to była wystawa. Były przepiękne rzeczy, i meble, i różne, różne rzeczy. Można było wtedy wszystko tutaj kupić, maszyny rolnicze były różne. Nawet były rasowe krowy i świnie, i barany, i owce, wszystko było! To było coś pięknego… Dopiero później zrobili te ulice, potem, już po tej wystawie, to był chyba pięćdziesiąty czwarty rok…

Data i miejsce nagrania 2010-07-14, Lublin

Rozmawiał/a Piotr Lasota

Transkrypcja Monika Chylińska

Redakcja Piotr Lasota

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Słowa kluczowe projekt Pożar Lublina - 298 rocznica ocalenia miasta z wielkiego pożaru, rodzina, warunki życia, praca.. Było ciężko,

Padał śnieg, to było 13 grudnia - stan wojenny.. Wstajemy rano, nastawiamy telewizor, nic

To było kino luksusowe, hol duży, schody na górę, lustro na całej ścianie, schody się rozchodziły w jedną i drugą stronę, piękne było kino. Później było

Byłam na Majdanku z samego początku, to jeszcze widziałam to wszystko - te taczki, te kości w tych piecach to wszystko.. Tam było dwunaste pole, tam gdzie ten piec stoi, to tam

To był człowiek inteligentny, jakie on miał ręce, na niego było popatrzyć, na jego ręce, to był tak jak jakiś arystokrata.. Był tak przystojny i tak kulturalny, że takich

Ja nie pamiętam jak to się schodziło, bo tutaj do Zamku teraz to się idzie prosto, a kiedyś do Zamku była inna droga, nie było pomostu jak teraz jest.Od cmentarza na Lipowej

Dla mnie osobiście wolność to po prostu możliwością wyrażania swoich poglądów politycznych i religijnych. Kiedyś nie było możliwości

Tworzono legendy na ten temat, że było pijaństwo, że ktoś tam się przewrócił, że kogoś trzeba było wynosić, ale ja nie byłem świadkiem takich zdarzeń. Nie