• Nie Znaleziono Wyników

Rodzina - Halina Marszałek - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Rodzina - Halina Marszałek - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

Halina Marszałek

ur. 1940; Biała Podlaska

Tytuł fragmentu relacji Rodzina

Zakres terytorialny i czasowy Porosiuki, Biała Podlaska, dwudziestolecie międzywojenne, I wojna światowa, II wojna światowa, PRL

Słowa kluczowe rodzina, I wojna światowa, II wojna światowa, PRL

Rodzina

Dziadka od strony mamy niestety nie pamiętam, wiem tylko że zmarł w 1929 roku w wieku czterdziestu kilku lat. Babcie natomiast pamiętam, miała kilkoro dzieci, nie wiem dokładnie ile, ale wiem że wychowały się trzy córki, w tym moja mama, która urodziła się w 1919 roku. Babcie wychowywał tylko ojciec, bo jej matka zmarła. Brat babci zaginął natomiast podczas I wojny światowej, nigdy nie dowiedzieli się co się z nim stało. Babcia zajmowała się gospodarstwem, bardzo dużo potrafiła sama zrobić, bo bez męża było jej ciężko i musiała się nauczyć. Bardzo dobrze znała się na sadzie, potrafiła szczepić drzewka, pielęgnować je. Dziadek był w carskim wojsku, ożenił się z babcią gdy miała 16 lat. Babcia pochodziła z Mościckich, więc trochę arystokratycznej krwi w niej płynęło. Po powrocie z wojska dziadek pracował jako fornal.

O dziadkach ze strony ojca wiem mało. Dziadek zmarł i mojego ojca wychowywał ojczym, który też zmarł kiedy tata był młodym chłopcem. Zginął chyba jak drzewo z lasu wywozili i gajowy do niego strzelił i zabił. Tak więc ojciec mojego taty zginął kiedy tata miał 7 lat, a ojczym kiedy miał 14 lat. Prababcia już trzeci raz za mąż nie wychodziła.

Mój ojciec był z zawodu murarzem, później po wojnie jeszcze przez 10 lat był sołtysem naszej wsi. W domu było nas sześcioro – pięć sióstr i brat, właściwie dwóch braci, ale jeden umarł jak miał 9 miesięcy. Moja najstarsza siostra zmarła, a reszta naszego rodzeństwa nadal żyje.

Data i miejsce nagrania 2010-05-19, Lublin

Rozmawiał/a Piotr Lasota

Transkrypcja Marta Dobrowolska

Redakcja Piotr Lasota

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Oni gadali cały czas co przy tym stanie wojennym było zakazane, co zabronione, że godzinę wprowadzają policyjne, bo Jaruzelski o godzinie policyjnej nie mówił, tylko mówił o

Później też był jakiś strajk pielęgniarski i ja pamiętam, że myśmy wtedy zarabiali.. dziewięćset

U nas było takich trochę naukowców co nie należeli do PZPR-u, tylko do ZSL-u, bo kazali im się do partii się zapisaćA. Jak się zapisali do ZSL-u, to już im nikt nic nie

Trafiały się również osoby, które nie poddawały się temu rygorowi i rozrabiały, nie uczyły się, ale szybko usuwano ich ze szkoły.. Raz zastrajkowałyśmy,

Zanim żeśmy się przeprowadzili to tak mój mąż chodził, a to ten mu załatwił, coś tam kupił, to my tam gdzieś mieliśmy taki garaż - on był na motory, tam syn miał

Tośmy się raz nabrali to żeśmy się już teraz przyglądali, który miał te klapę z belkami tośmy się nie pytali, bo myśmy się tam musieli dowiedzieć, pytaliśmy po

Tytuł fragmentu relacji Z wojny pamiętam niewiele Zakres terytorialny i czasowy Porosiuki, II wojna światowa.. Słowa kluczowe Porosiuki, II wojna światowa, wyzwolenie,

Ze mną pracowała taka wysoko [postawiona] partyjna koleżanka i jak uczyliśmy się do egzaminu na prawo jazdy to zażyczyli sobie świadectwo ukończenia szkoły powszechnej?. Ona