• Nie Znaleziono Wyników

Nowiny Wodzisławskie. R. 9, nr 11 (425).

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Nowiny Wodzisławskie. R. 9, nr 11 (425)."

Copied!
32
0
0

Pełen tekst

(1)

CMYK

CMYK WTOREK 11 marca 2008

Rok IX Nr indeksu 323942 ISSN 1508-8820

Nr 11 (425) • cena 2 zł (w tym 7% VAT) • nw@nowiny.pl • nowiny.pl

Władze miasta wsparły poszkodowanego przez niedawną wichurę

Ważny każdy grosz

RYDUŁTOWY Na posesji Grze- gorza Matusznego przy ul.

Bema wciąż widać ślady po orkanie Emma. Na ziemi leżą poukładane elementy dachu, który został zwiany niemal jak piórko. – Pamiętam jak dziś.

Wszedłem do parku, który są- siaduje z moją posesją. Usłysza- łem tylko huk. To trwało kilka sekund – mówi pan Grzegorz.

Służby porządkowe zjawiły się błyskawicznie. Na miejscu byli także przedstawiciele Urzędu Miasta. Władze Ryduł- tów przyznały poszkodowane- mu zapomogę finansową w wysokości 3 tys. zł. Na nowy dach nie wystarczy, ale teraz dla pana Grzegorza ważny jest każdy grosz.

(j.sp)

WODZISŁAW

Początek roku po staremu

Wiceminister edukacji Krystyna Szumilas, 7 marca, spotkała się z wodzisławskimi pracownikami oświaty. Gościła w Wodzi- sławiu na zaproszenie prezydenta miasta Mieczysława Kiecy oraz miejscowych parlamentarzystów. Pani wiceminister sku- piła się na omówieniu m.in. rozpoczęcia nauki w szkole przez sześciolatki, edukacji przedszkolnej, likwidacji obowiązku noszenia mundurków i podniesieniu płac dla nauczycieli o 10 proc. Nie padły żadne deklaracje dotyczące reorganizacji roku szkolnego. Uczniowie rozpoczną naukę tak, jak to było do tej

pory 1 września. (j.sp)

Mieszkańcy ul. Rybnickiej w Rad- -linie zrezygnowali ze swego dla wyższego dobra. Cofnęli ogrodze- nia posesji, dzięki czemu powstała szersza droga. W nagrodę otrzy- mali hałas, niebezpieczeństwo i pęknięcia pojawiające się na ścia- nach ich budynków. – Kto nam za to wszystko zapłaci – pyta Graży- na Stec (na zdjęciu).

» 5

Najmłodsi po śląsku

Kontrola Regionalnej Izby Obrachunkowej w gorzyckim Urzędzie Gminy wykazała liczne nieprawidłowości

Pieniędzy nie ma… winnych też

LUBOMIA

Wybory w Lubomi

Następcy zmarłego Andrzeja Pawełka wybrani. Konieczne było obsadzenie funkcji sołtysa Syryni oraz wiceprze- wodniczącego Rady Gminy. Nowym sołtysem został radny Antoni Pawe- łek. Na zebraniu wiejskim otrzymał 155 na 290 ważnie oddanych głosów.

Nowym zastępcą przewodniczącego Rady Gminy została z kolei Krystyna Kuczera. Zdobyła 9 głosów. Na jej kontrkandydata Łucjana Wendelber- gera głosowało 4 radnych.

Artur Marcisz

WODZISŁAW

W krajowej czołówce

Na stadionie wodzisławskiego MOSiR-u przybyło kamer. Obecnie kibiców obserwu- ją 23 tego typu urządzenia. Zakup sprzętu był możliwy dzięki pieniądzom pochodzącym z Zagłębia Sosnowiec, klubu, który w ubiegłym roku dzierżawił stadion. Kamery swoim za- sięgiem obejmują: ogrodzenie zewnętrzne obiektu, kasy biletowe, 7 bram wejściowych, ciągi komunikacyjne, parkingi, trybuny oraz płytę boiska. System monitoringu klasyfiku- je wodzisławski obiekt w krajowej czołówce pod względem bezpieczeństwa.

Więcej – s. 3

POWIAT

Zakaz ruchu

Konsorcjum Alpine budujące autostradę A 1 informuje, że już niebawem obowią- zywał będzie całkowity zakaz poruszania się w pasie budowanej drogi. Kiedy tylko prace ruszą na dobre, każda niepożąda- na osoba może się liczyć z mandatem.

Jak mówi Aleksander Dziwoki z Alpine’y chodzi głównie o bezpieczeństwo miesz- kańców i pracowników wykonujących pracę w terenie. Ustępstwa są możliwe jedynie w przypadku rolników dojeżdża- jących do swoich pól.

Więcej – s. 5

GORZYCE Wystąpienie pokontrolne RIO nie pozosta- wia złudzeń. W latach 2003-2006 w urzędzie doszło d o wielu nieprawidłowości w zakresie umorzeń podatkowych. RIO wytyka urzędnikom

umarzanie podatków, mimo braku wszyst- kich niezbędnych dokumentów potwier- dzających możliwość darowania pieniędzy.

Wydano 8 decyzji na łączną kwotę pra- wie 53 tys. zł.

Braki odpowiednich dokumen- tów stwierdzono też przy udzie- laniu przedsiębiorcom pomocy publicznej. Polegała ona na umo- rzeniu zaległości podatkowych i odsetek za zwłokę. Tylko w jed-

nym przypadku kwota ulgi wyniosła nieco ponad 36 tys. zł. Ponadto 10 innym przedsiębiorcom urząd

„udzielił pomocy” na kwoty od 1520 zł do ponad 19 tys. zł.

Nieprawidłowości wykazane przez Izbę polegały również na umarzaniu należności, które nie stały się jeszcze podatkową zaległością, a więc w opinii RIO nie było podstaw do ich umorzenia. W ten sposób umorzono prawie 25 tys. zł. – Wykazane przez nas nieprawidłowości są dosyć istotne. Jak na niedużą gminę jest ich sporo – mówi Ewa Koszela, naczelnik Wydziału Kontroli Gospodarki Finansowej Regional- nej Izby Obrachunkowej w Katowicach.

Co zatem zamierzają zrobić miejscowe władze? – Wójt nie będzie się w tej sprawie wypowiadał – mówi

Wioletta Langrzyk z Urzędu Gminy w Gorzycach.

– Obecnie analizujemy wnioski zawarte w raporcie izby. Dopiero po ich przeanalizowaniu będzie można powiedzieć coś więcej – dodaje Langrzyk.

Już wiadomo, że wójt nie wyciągnie konsekwencji służbowych w stosunku do osób odpowiedzialnych za powstanie nieprawidłowości.

Na temat uchybień nie chce rozmawiać była wójt Krystyna Durczok (na zdj.) odpowiadająca za pracę urzędu w latach kontrolowanych przez RIO. Tłuma- czy, że nie miała jeszcze okazji zapoznać się z doku- mentem. – Poza tym nie widzę potrzeby, żeby o tym mówić. Zdałam urząd dwa lata temu i nie mam za- miaru wracać do czegoś, co już zakończyłam – ucina krótko Durczok. Artur Marcisz

FOT. Ł. MALCHARCZYK

TRZĘSĄ TRZĘSĄ

naszymi naszymi

domami domami

W NUMERZE:

W NUMERZE:

l

l Miraż mistrzem Polski Miraż mistrzem Polski

str. 14str. 14

l

l Zakaz czytania Zakaz czytania

str. 3str. 3

l

l Obraża czy walczy o swoje? Obraża czy walczy o swoje?

str. 7str. 7

l

l Mniej pieniędzy na sport Mniej pieniędzy na sport

str. 4str. 4

(2)

2 AKTUALNOŚCI

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 11 marca 2008 r.

Kodeks Dobrych Praktyk Wydawców Prasy Izba

Wydawców Prasy

n Redakcja: 47–400 Racibórz, ul. Zborowa 4, tel. 032 455 68 66 e–mail: nw@nowiny.pl, nowiny.pl

n Redaktor naczelny: Rafał Jabłoński, raj@nowiny.pl (600 082 301) n Dziennikarze: Justyna Siwiak–Pasierb (666 023 150),

Artur Marcisz (502 111 628)

n Reklama: Grzegorz Zimałka, gz@nowiny.pl (606 698 903) n Redakcja techniczna: Adam Karbownik, ak@nowiny.pl n Portal nowiny.pl: Paweł Okulowski, portal@nowiny.pl n Wydawca: Wydawnictwo Nowiny Sp. z o.o.

n Dyrektor Wydawnictwa Prasowego: Katarzyna Gruchot n Druk: PRO MEDIA, Opole

© Wszystkie prawa autorskie do opra co wań graficznych reklam zastrzeżone • Mate- riałów niezamówionych nie zwracamy • Za treść ogłoszeń, reklam i tekstów płatnych redakcja nie ponosi odpowiedzialności.

TELEFON INTERWENCYJNY

0 600 082 301

REKLAMA

WODZISŁAW

Zmiana siedziby

Wodzisławskie Stowarzyszenie Diabetyków zmieniło siedzibę. Do tej pory osoby chore na cukrzycę zgłaszały się do budynku przy ul.

Zamkowej. Biuro mieściło się na drugim piętrze, co sprawiało wie- le problemów niepełnosprawnym. Teraz stowarzyszenie przyjmuje w siedzibie Urzędu Miasta (budynek B, pokój nr 9). Biuro jest czynne w poniedziałki i czwartki od 9.30 do 13.00 i w środy od 15.00 do 18.00.

Spotkania integracyno-edukacyjne odbywają się z kolei w budynku SM ROW na os. XXX-lecia.

fotogratka…

Jajka wiejskie można kupić niemal wszędzie, ale wsie jaja tylko w Tesco

PSZÓW

Nie składają broni

Władze Pszowa unieważniły przetarg na zagospodarowanie centrum mia- sta. Firma, która jako jedyna chciała budować obiekty w ramach partner- stwa publiczno-prywatnego nie uzu- pełniła braków formalnych. - Chodziło co prawda o drobiazgi, bo konsorcjum miało nawet wielomilionowe zabezpie- czenie inwestycji, ale musimy trzymać

się procedur – tłumaczy Tomasz Dzier- żawa, wiceburmistrz Pszowa. Już w tym tygodniu magistrat ogłosi nowy przetarg. Tym razem termin składania ofert będzie trwał bardzo krótko, bo tylko trzy tygodnie. Przedstawiciele firmy, która wygrała pierwszy przetarg zapowiedzieli, że wystartują jeszcze raz.

RYDUŁTOWY

Będzie więcej koszy

Przybędzie koszy na smieci w Rydułtowach. Obecnie na przykład na ul. Obywatelskiej od przejazdu kolejowego w kierunku osiedla Orłowiec nie ma ani jednego pojemnika.

Śmieci lądują więc gdzie popadnie. Nie lepiej jest na głów- nej ulicy miasta Raciborskiej. Brak koszy tak doskwierał mieszkańcom, że jeden z nich zgłosił to jako propozycję do konkursu „Pomysł na...”. Zakład Gospodarki Komunalnej już przeprowadził inwentaryzację. Niebawem koszy będzie więcej.

Stanisław Lapawa, radny z Radlina

Na ostatnim spotkaniu z moimi wyborcami zostałem przez nich zobowiązany do głosowania przeciw podwyżce płacy pani burmistrz. Ludzie uważają, że jej wynagrodzenie jest na tyle wysokie, że nie powinno się go podwyższać.

cy tat

23

Tyle obecnie kamer obserwuje kibiców na sta- dionie wodzisławskiego MOSiR-u. Zakończono właśnie drugi etap monitoringu. Pieniądze pochodzą z dzierżawy stadionu przez Zagłębie Sosnowiec.

Liczba

CNC programista/operator – praca w systemach:

Fanuc, Okuma – obsługa przyrządów i aparatury pomiarowej Elektromechanik maszyn i urządzeń przemysłu spożywczego

– utrzymanie ruchu produkcyj- nego

w fabryce lodów

– gwarantowany długi kontrakt.

Wymagania:

– dobra znajomość języka angielskiego i/lub niemieckiego – wykształcenie kierunkowe i/lub doświadczenie

Praca na terenie Holandii Prosimy o przysyłanie CV

na adres mailowy:

raciborz@inperson.pl (w tytule CNC) Agencja Pracy In Person ul. Długa 12, 47 400 Racibórz tel: 32/419 18 76; 695 452 125

BIURO PODRÓŻY BIURO PODRÓŻY

HELLADA HELLADA

ä Wczasyä Obozy

ä Kolonie na każdą kieszeń Radlin, ul. Korfantego 8 Radlin, ul. Korfantego 8

tel. 032 724 22 10 tel. 032 724 22 10 kom. 0798 294 330 kom. 0798 294 330

TARTAK & MEBLE

EUROCLAS

Czyżowice, ul. Nowa 28a

tel/fax. 032 451 33 38 lub 032 451 02 32 ww.euroclas.pl, euroclas@wb.pl

OFERUJEMY

Kształtowniki, blachy

Kuchnie na wymiar

Meble, zabudowy wnęk

Eko–groszek – tanio

Płyta OSB

Więźba dachowa

Łaty, deski, krawędziaki

Impregnacja

Stal zbrojeniowa

IMPREGNACJA IMPREGNACJA

CIŚNIENIOWO–PRÓŻNIOWA CIŚNIENIOWO–PRÓŻNIOWA

WODZISŁAW Towarzystwo Charytatywne Rodzina już po raz trzeci uczestniczy w Europejskim Programie Po- mocy Żywnościowej (PEAD).

W tym roku żywność trafi do ok. 1600 osób wyznaczonych przez Miejski Ośrodek Pomo- cy Społecznej w Wodzisławiu.

Każdy otrzyma jedenaście

produktów, m.in. mleko, płatki, dżem, cukier, mąkę, kaszę i ser.

Towar trafia do Wodzisławia ze Śląskiego Banku Żywności w Rudzie Śląskiej. Koszty trans- portu pokrywa miasto.

Żywność wydawana jest w schronisku dla bezdomnych przy ul. Marklowickiej w godz.

od 10.00 do 11.30 i od 14.00 do Kolejna akcja i kolejne tony

żywności dla najuboższych

KASZA I DŻEM Z UNII

ŁZY NA DZIEŃ KOBIET

Już po raz drugi w Wodzi- sławskim Centrum Kultury z repertuarem akustycznym wystąpiła grupa Łzy. Koncert odbył się 8 marca. Wodzisław

jest jednym z miast na trasie koncertowej zespołu z Pszo- wa. 14 marca Łzy zagrają we Wrocławiu.

(red.)

17.00. – Wszytko odbywa się dzięki wolontariuszom. Każ- dy robi to zupełnie społecznie – mówi Anna Koczy, wicepre- zes Towarzystwa Charytatyw- nego Rodzina.

To nie jedyna akcja z udzia- łem Towarzystwa. W ubiegły weekend ponad dwudziestu uczniów Zespołu Szkół Po-

nadgimnazjalnych w Radli- nie pod okiem Alicji Kozdruń zbierało żywność w dwóch wodzisławskich marketach (Kaufland i Billa). Wszystko w ramach akcji Śląskiego Banku Żywności „Możesz pomóc...”. Zebrano 320 kg żywności, która trafi do naj- uboższych. (raj) - To świetna inicjatywa.

Przychodzę na Marklowicką bez niczego i wychodzę z pełnymi siatkami – mówi Jerzy Blanik z Wodzisławia.

FOT. JANUSZ BALLARIN (3)

(3)

3

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 11 marca 2008 r.

AKTUALNOŚCI

REKLAMA

Oferta obowiązuje od 21.02.2008, dostępna u dystrybutorów biorących udział w promocji. Liczba samochodów w ofercie ograniczona. Oferta dotyczy aut z roku produkcji 2007. Minimalna wpłata własna 50%. Okres kredytowania 12 miesięcy. RRSO 3,12%. Zużycie paliwa – Spark z silnikiem 0,8 – 5,2 l/100 km, emisja CO2 – 127 g/km; Aveo z silnikiem 1,2 – 6,4 l/100 km, emisja CO2 – 153 g/km; Lecetti z silnikiem 1,4 – 7,2 l/100 km, emisja CO2 – 171 g/km (pomiary dokonany zgodnie z normą określoną w dyrektywie 1999/100/UE). Informacje na temat złomowania samochodu, przydatności do odzysku i recyklingu są dostępne pod adresem internetowym www.chevrolet.pl.

FIJAŁKOWSKI

Rybnik, ul. Żorska 75, tel. 032 42 39 700, www.fijalkowski.pl Jastrzębie Zdrój, ul. Armii Krajowej 70, tel. 032 47 67 000

– maszyny rolnicze i komunalne – maszyny rolnicze i komunalne – maszyny do terenów zielonych – maszyny do terenów zielonych – oryginalne części zamienne – oryginalne części zamienne – serwis

– serwis

dealer

Chempest S.A. Maszyny Rolnicze Rudnik, trasa Racibórz – Opole, ul. Kozielska 2

Tel. 032 / 414–73–63, 417–22–50 www.chempest.pl GORZYCE W ubiegłym tygo-

dniu pisaliśmy o zarzutach kierowanych pod adresem dyrektora DPS–u przez by- łych pracowników tej insty- tucji. Ujawniliśmy także, że dyrektor został wyrzucony z poprzedniego miejsca pracy, a od kilku lat z poważnymi zarzutami stoi przed sądem, o czym nie wiedziały władze powiatu. Nie wiedzieli o tym także pracownicy DPS–u i mieszkańcy, którzy z dotar- ciem do gazety mieli spore problemy. Choć co tydzień Nowiny Wodzisławskie były dostępne w sklepiku znajdu- jącym się wewnątrz DPS–u, tym razem ich zakup był niemożliwy. – Mieszkańcy czytali tekst przyniesiony ukradkiem przez pracow-

WODZISŁAW Na ul. Brac- kiej od kilku miesięcy trwa modernizacja całej sieci cie- płowniczej, w tym również kotłowni. Najwięcej emocji wzbudził piec, który według niektórych mieszkańców wcale nowy nie jest i zamiast grzać często ulega awariom.

Rzekomo brakowało na nim tabliczek znamionowych, a podczas spotkań z przed- stawicielami mieszkańców zarząd spółdzielni nie chciał pokazać dokumentów, które rozwiałyby wszelkie wątpli- wości. Aby sprawdzić czy faktycznie władze spółdziel- ni nie próbują wcisnąć loka- torom złomu, rada nadzorcza powołała rzeczoznawcę.

– To będzie osoba nieza- leżna ze Stowarzyszenia In- żynierów Mechaników. Nie jesteśmy fachowcami, więc

Ciąg dalszy sprawy dyrektora Domu Pomocy Społecznej w Gorzycach

Zakaz czytania

ników – mówią osoby, któ- re poinformowały nas o tym już w ubiegły wtorek. Twier- dzą ponadto, że lada dzień do redakcji ma dotrzeć list jednego z mieszkańców DPS–u, który w imieniu wszystkich broni dyrekto- ra. – To nie jest stanowisko wszystkich. Proszę w to nie wierzyć. Prawda jest zupeł- nie inna. Proszę tego nie publikować – mówi jedna z kobiet.

Powrót niemożliwy W sprawie pojawiły się nowe fakty. Sprawdziliśmy czy Ryszard N. wystąpił na drogę sądową przeciwko Powiatowemu Centrum Pomocy Rodzinie w Kut- nie, skąd został zwolniony

w 2004 r. Takie sygnały do- chodziły do nas już od kilku tygodni. W piśmie do naszej redakcji z Sądu Rejonowe- go w Kutnie czytamy: „…to- czyło się postępowanie w sprawie z powództwa Ry- szarda N. przeciwko PCPR w Kutnie o dopuszczenie do pracy. Orzeczeniem wyda- nym w dniu 9 sierpnia 2006 oddalono powództwo. Ape- lacja powoda po rozpozna- niu przez Sąd Okręgowy w Łodzi została oddalona”.

Decyzja w zawieszeniu

Władze powiatu sprawą Ryszarda N. zajęły się 5 marca. Decyzji jednak nie podjęto. – Zarząd Powiatu zapoznał się m.in. z publika-

cjami prasowymi dotyczący- mi dyrektora DPS Gorzyce, innymi dostępnymi materia- łami i dokumentami. Mając na uwadze powagę sprawy, zarząd postanowił przepro- wadzić szczegółowe postę- powanie wyjaśniające, które obejmie m.in. weryfikację dokumentów. Po ustaleniu faktów podjęta zostanie sto- sowna decyzja – mówi Józef Szymaniec, rzecznik praso- wy Starostwa Powiatowego w Wodzisławiu.

Rafał Jabłoński

my nie będziemy żadnych opinii w tej kwestii wydawać – mówi Adam Kot, przewod- niczący rady nadzorczej SM Marcel.

Prezes spółdzielni Broni- sław Kutnyj od firmy, która realizuje inwestycję zażądał pełnej dokumentacji.

– Proszę popatrzeć, tutaj jest wszystko. Certyfikaty, doku- mentacja techniczna – poka- zuje segregator z wpiętymi dokumentami. Piec jest duży i był robiony specjalnie na potrzeby tego osiedla, może to wzbudziło niepokój miesz- kańców, że nie wygląda jak te stojące w sklepach. Poza tym inwestycja nie jest jesz- cze zakończona. Jeśli okaże się, że firma próbowała nas oszukać, nie zapłacimy jej ani grosza – przekonuje pre- zes Kutnyj. (j.sp)

Biegli sprawdzą zakup dokonany przez Spół- dzielnię Mieszkaniową Marcel

Podejrzane awarie

RADLIN Stowarzyszenie Ko- biet Aktywnych wspólnie ze Świetlicą Środowiskową wzięło udział w programie grantowym firmy Danone

„Masz pomysł? Podziel się posiłkiem”. Za 5 tys. zł. zre- alizowano projekt „Najedzo- ny brzuszek = szczęśliwy brzuszek”. Akcja potrwa do czerwca. W tym czasie wyda- nych zostanie 5200 podwie- czorków oraz 240 ciepłych posiłków.

Głównym celem przedsię- wzięcia jest wyeliminowanie niedożywienia wśród dzieci odwiedzających świetlicę oraz zaktywizowanie ich rodzin do poprawy swojej sytuacji życiowej. – Kiedy dowiedziałyśmy się, że jest taki program, to doszły- śmy do wniosku, że należy zrobić wszystko, żeby nasi podopieczni nie chodzili głodni. A przy okazji chce- my nauczyć ich rodziców dobrego gospodarowania

nawet skromnym majątkiem – mówi Gabriela Halamoda, prezes Stowarzyszenia Ko- biet Aktywnych.

Projekt obejmie wspólne przygotowywanie przez dzie- ci i ich rodziców posiłków, naukę kulinarnej etykiety oraz cykl zajęć edukacyj- nych z dietetykiem na temat zdrowego odżywiania. – W

zajęciach bierze udział oko- ło 60 podopiecznych. Do tego dochodzą ich mamy, które są wolontariuszkami – wyja- śnia Małgorzata Kania, szefo- wa świetlicy i koordynatorka projektu.

Spotkania odbywają się w Świetlicy Środowiskowej w dzielnicy Marcel.

Artur Marcisz

STADION W KRAJOWEJ CZOŁÓWCE

WODZISŁAW Zakończono dru- gi etap monitoringu wodzi- sławskiego stadionu. Kibiców obserwują już 23 kamery. Za- kup i montaż kolejnych kamer kosztował ok. 64 tys. zł. Pienią- dze pochodzą z Zagłębia So- snowiec, klubu, który w ubie- głym roku korzystał z wodzi- sławskiego stadionu. – Można powiedzieć, że nasz stadion w tym wypadku zarobił na sie- bie. Ze środków uzyskanych z dzierżawy obiektu planujemy również zrobić nowe nagło-

śnienie – mówi Bogdan Bojko, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji.

Pierwsze cztery kamery na Bogumińską trafiły już w 2002 roku. Pięć lat później za ok.

70 tys. zł zamontowano kolej- nych 11 tego typu urządzeń.

Pojawiły się także mikrofony, rejestrator obrazu i dźwięku, komputer oraz monitory do podglądu. Teraz system uzu- pełniono o 8 kamer, dodatko- wy rejestrator oraz dwa 40 calowe monitory.

Kamery swoim zasięgiem obejmują: ogrodzenie ze- wnętrzne obiektu, kasy bileto- we, 7 bram wejściowych, ciągi komunikacyjne, parkingi, sek- tory dla uczestników imprezy masowej oraz płytę boiska.

– Nasz system monitoringu oceniany jest bardzo wysoko.

Jego możliwości techniczne klasyfikują nasz obiekt pod względem bezpieczeństwa w polskiej czołówce – mówi pre- zydent Wodzisławia Mieczy- sław Kieca. (raj)

Kilkaset posiłków trafi do głodnych dzieci

Podziel się posiłkiem

Podopieczni świetlicy chętnie biorą udział w projekcie Kamery już się sprawdziły. Dzięki nim możliwa była identyfikacja kilku niesfornych kibiców – mówią

Bogdan Bojko, dyrektor MOSiR-u oraz Janusz Należyty, kierownik ds. technicznych MOSiR-u

(4)

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 11 marca 2008 r.

AKTUALNOŚCI

4

Przed tygodniem na tych łamach przeczytałem o wycince drzew na granicy Rydułtów. Podzielam obawy mieszkańców. Wszyscy tną równo. Nie- którym drżą ręce, więc zostawiają trochę ramion, inni są bezlitośni – tną do pnia.

Na pierwszy ogień idą znienawidzone to- pole, szczególnie te pamiętające ostatnie czyny majowe organizowane przez kie-

FELIETON

Henryk Niesporek, dyrektor Gminnego Ośrodka Sportu w Mszanie

Tną równo z ziemią

rowniczą siłę narodu, tuż za nimi brzozy, klony, wierzby, lipy i jesiony. Nie oszczę- dza się nawet dębów i kilkudziesięciolet- nich akacji.

Dramat piły dosięga modrzewi i so- sen. Zupełnie bez szans są te owocujące – poczciwe czereśnie, jabłonie czy grusze – padają z pniem, cięte równo z ziemią.

Czas przerwy wegetacyjnej zachęca do tego typu wyczynów. Czynnikiem sprzy- jającym jest łatwość uzyskania zgody na takie kroki, bądź zupełna dowolność w działaniu. Bardzo często ogławianie jest pierwszym i o zgrozo! – zupełnie legal- nym krokiem do zniszczenia drzewa. Za rok, dwa, gdy drzewo nie „wytrzyma” tej operacji, będzie je można bezkarnie usu- nąć – unikając należnych opłat, bądź kar

za zwykłą wycinkę. Barbarzyński kwas lub elektrolit akumulatorowy wlewany w system korzeni drzewa zastąpiliśmy czynem legalnym – ogławianiem.

Już słyszę oburzone głosy fachow- ców „od zieleni”, że ta czynność nie szko- dzi roślinie. Zgoda, ale jeśli robiona jest z umiarem i fachowo. Praktyka jednak pokazuje, że przycinanie jest za mocne, nieprofesjonalne, bezmyślne. A bardzo często zupełnie niepotrzebne!

Osiedla mieszkaniowe, ulice, place i parki naszych miast i wsi pełne kikutów drzew wcale nie są ozdobą – są jedynie dowodem na naszą bezsilność wobec dynamizmu przyrody, namacalnym świadectwem braku umiejętności wyko- rzystania tego elementu w mądrym pla-

nowaniu, konstruowaniu i kształtowaniu krajobrazu. A na świecie potrafią to robić – potrafią również w Polsce. Kształtowa- nie krajobrazu i używanie do tego celu roślinności niskiej i wysokiej to cała dzie- dzina wiedzy. Czemu z jej zdobyczy nie korzystamy?

Zamoyscy czy Raczyńscy sadzili swo- je – dziś wiekopomne okazy – radząc się ogrodników, a nie dworzan, Janowi z Czarnolasu lipa imponowała cieniem listowia w sercu ogrodu, a nie 2 metry od zabudowań. A współcześni? Wiele ciepłych słów usłyszałem o prywatnych nasadzeniach Pendereckich w Lusławi- cach, których niestety zwykły śmiertelnik nie może zobaczyć. W naszych miastach i wsiach sensownie rozwiązano nasadze-

nia kwiatów i drobnych krzewów, lecz problem drzew pozostawiono przypad- kowi lub kaprysom inwestorów gospo- darzących na swoich działkach. Nie znam przypadku nasadzeń w oparciu o zapla- nowaną i przyjętą politykę zadrzewień.

Drzewa rosną bardzo długo, czasami są uciążliwe i trzeba się nimi zajmować jednak ich bytowaniu na ziemi i wspól- nej egzystencji z człowiekiem zawsze towarzyszą plusy – od zwykłego cienia, poetyckich barw, wielorakich owoców, schronienia dla ptaków czy prozaiczne- go drewna. Weźmy te fakty pod uwagę – szczególnie teraz, kiedy wycina się ogromne ilości drzew na terenach budo- wanych autostrad.

WODZISŁAW Ubiegłym roku dotacja dla 10 klubów wynio- sła 595 tys. zł. Pula przyznana przez prezydenta w połowie lutego tego roku dla 14 klu- bów to 390 tys. zł. Mniej otrzy- mali niemal wszyscy. Dla przykładu kwotę dla Gosława Jedłownik z 90 tys. ograniczo- no do 43,5 tys. O 10 tys. mniej otrzyma Wicher Wilchwy, natomiast Międzyszkolny Klub Sportowy musi sobie poradzić z pulą mniejszą o 42 tys. zł! W ubiegłym roku działacze MKS mieli do wy-

Blisko 200 tys. zł mniej na wodzisławskie kluby sportowe

Mniej pieniędzy na sport

korzystania 80 tys. zł, w tym jedynie 38 tys.

– To oznacza dla naszych podopiecznych koniec marzeń o rywalizacji z rówieśnikami – mówi Marek Malik, działacz MKS Wodzisław. – Musimy ograniczyć się do treningów, na zawody nie wystarczy już pieniędzy. Widzę, że nasze działania przekształcają się w rekreację, ze sportem za chwilę mogą nie mieć wiele wspólnego. Mamy w klubie trzy sekcje a pieniędzy jak na lekarstwo – dodaje Malik.

Władze miasta tłumaczą, że w ubiegłym roku pienię- dzy było więcej ze względu na nadwyżkę budżetową. W tym roku pieniądze pochłoną inwestycje – także sportowe.

Zadowoleni z podziału pie- niędzy mogą być działacze Naprzodu Zawada. Dotacja dla tego klubu z 40 tys. wzro- sła do 43,5 tys. zł. Pieniędzy na kolejne trzy lata pozbawiono Naprzód Kokoszyce i Odrę Wo- dzisław. W sprawozdaniach fi- nansowych obu tych klubów Regionalna Izba Obrachunko-

wa stwierdziła błędy. Naprzód z Kokoszyc w ubiegłym roku otrzymał z miasta 39 tys. zł, natomiast Odra 260 tys. Do- dać należy, że klub przekształ- cił się w spółkę, więc dotacja (znacznie mniejsza) mogłaby być wypłacona jedynie sekcji koszykówki podlegającej w dalszym ciągu stowarzysze- niu.

Oba kluby mają ciągle szanse na wsparcie. Muszą się jednak ponownie rozliczyć z ubiegło- rocznych pieniędzy i zaakcep- towania tego przez RIO. (raj)

RYDUŁTOWY

Grupa przerwała swoją działalność wraz z likwidacją Szkoły Podstawowej nr 4. Teraz znalazła swoje miejsce w SP nr 1. Na razie liczy 25 osób. Większość z nich to rodzice, którzy już wcześniej brali udział w spotkaniach.

POWIAT Pieniądze na do- finansowanie pochodzą z Państwowego Funduszu Reha- bilitacji Osób Niepełnospraw- nych. Wnioski można składać do końca marca. Samochód może być nowy lub używany, jednak nie starszy niż trzyletni.

Do nowego pojazdu PFRON do- płaci nawet 28 tys. zł, co stano- wić ma maksymalnie 80 proc.

ceny. Kwota dofinansowania do auta używanego może wynieść ponad 22 tys., nie więcej niż 75 proc. ceny. PFRON stawia jed- nak warunki. Cena zakupu nowego samochodu nie może przekroczyć równowartości 20 tys. euro. Są i mankamenty.

– Choć dofinansowanie jest spore, to trzeba pamiętać, że przez okres pięciu lat trzeba będzie opłacać dodatkowo składkę ubezpieczenia AC, któ- ra wynosi czasem kilka tysięcy złotych – mówi Dezyderiusz Szwagrzak z Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Wodzisławiu.

RYDUŁTOWY Zamieszanie wywołały wcześniejsze róż- niące się od siebie opinie z Urzędu Skarbowego w Wo- dzisławiu i Izby Skarbowej w Katowicach. Pierwszy stwier- dził, że podatek dochodowy mieszkańców nie dotyczy, drugi z kolei wydał decyzję, że jego niepłacenie jest bez- prawne. Sprawa dotyczyła

Osoby niepełnosprawne mogą otrzymać nawet 80 proc. dofinansowania

do zakupu samochodu

Samochód za grosze

Programem „Sprawny do- jazd” objęte są pełnoletnie oso- by niepełnosprawne uczące się lub pracujące, w wieku ak- tywności zawodowej. Muszą posiadać prawo jazdy kategorii B lub mieć opiekuna z upraw- nieniami do kierowania samo- chodami osobowymi. Można też starać się o samochód dla niepełnosprawnego ruchowo dziecka ze znacznym stop- niem niepełnosprawności i zaleceniem dojazdu na zabie- gi rehabilitacyjne. Wnioski do PFRON–u pomagają wypełnić pracownicy PCPR–u, który mieści się w Wodzisławiu przy ul. Bogumińskiej 15.

– Zapraszamy do nas nie tylko w tej sprawie. Dofinanso- wywanie z PFRON–u można otrzymać m.in. do turnusów re- habilitacyjnych, zakupu sprzętu rehabilitacyjnego, komputerów czy dostosowania łazienki do potrzeb osób niepełnopsraw- nych – dodaje Dezyderiusz Szwagrzak. (j.sp)

– Z własnego doświadcze- nia wiem jak potrzebne są takie miejsca. Można nie tyl- ko wymienić się doświadcze- niami, ale uzyskać pomoc w chwilach zwątpienia. Każdy, kto się do nas zgłosi będzie mógł liczyć na wparcie – mówi Barbara Wojciechow- ska, założycielka grupy.

RADLIN Wzrost wynagrodze- nia Barbary Magiery to efekt zmiany wysokości dodatku specjalnego – jednej ze skła- danych pensji. Radni podnie- śli dodatek z 20 do 30 proc.

Do tej pory pani burmistrz zarabiała 8677 zł brutto. Kwo- ta ta została uchwalona przez radnych w maju 2005 roku.

Od marca tego roku gospo- darz miasta będzie zarabiać 9322 zł brutto.

Mieszkańcy mi nie pozwolili Nie wszyscy radni głoso- wali za podwyżką. Jednym z przeciwników tej decyzji był

Mieszkańcy, którzy wymienili piece w ramach prowadzonej przez miasto akcji ograniczenia niskiej emisji nie będą musieli płacić podatku

Wymiana piecy bez podatku

prawie dwustu osób, które zdecydowały się skorzystać z oferty rydułtowskiego magi- stratu. Zainteresowanie było tak duże, bo w ramach pro- gramu ograniczenia niskiej emisji miasto dofinansowy- wało zakup lub wymianę pieca nawet do 70 proc. Wła- dze miasta od razu interwe- niowały, bo z interpretacją

Izby Skarbowej nie chciały się zgodzić.

– Odbyliśmy kilka spotkań i przedstawiliśmy nasze argu- menty. Dzięki temu Izba Skar- bowa jeszcze raz rozpatrzyła sprawę i wydała decyzję na naszą korzyść. Przyznam szczerze, że kamień spadł mi z serca – mówi Kornelia Newy, burmistrz Rydułtów.

Akcja wciąż cieszy się dużym zainteresowaniem wśród mieszkańców, mimo że wzro- sły ceny opału i pojawiły się trudności z jego zakupem.

– Mamy długą listę rezer- wową chętnych. Te drobne kłopoty nie zniechęciły lu- dzi do wymiany pieców na ekologiczne – dodaje pani burmistrz. (j.sp)

Po dwóch latach przerwy reaktywowano grupę wsparcia dla rodziców dzieci niepełnosprawnych

Razem łatwiej

radny Stanisław Lapawa.

– Na ostatnim spotkaniu z moimi wyborcami zostałem przez nich zobowiązany do głosowania przeciw pod- wyżce płacy pani burmistrz.

Ludzie uważają, że jej wyna- grodzenie jest na tyle wyso- kie, że nie powinno się go podwyższać – wyjaśnia po- wody swojej decyzji radny.

Przy okazji poinformował radę, że pozytywna decyzja w sprawie podwyżki spotka się z nieprzychylnymi ko- mentarzami mieszkańców Radlina. – Już teraz radzie oberwało się za jej pracę.

Proszę mi wierzyć, że hasła

w stylu „mafia”, „banda” czy

„towarzystwo wzajemnej adoracji” należały do najła- godniejszych. I nie mówiły tego 3 czy 4 osoby, ale kilka- dziesiąt – mówi Lapawa.

Jego ostrzeżenia nie przy- niosły wielkiego skutku, bo poza nim przeciw podwyżce głosował jeszcze tylko Henryk Rduch, zaś Kazimierz Huda wstrzymał się od głosu.

Urzędnicy mają grosze

Przy okazji debaty nad wynagrodzeniem burmi- strza Radlina, radni zapyta- li też o pensje szeregowych

pracowników urzędu. Se- kretarz urzędu Piotr Absa- lon wyjaśnił, że konieczna będzie podwyżka części naj- niższych płac. Nie mieszczą się one bowiem w widełkach zaproponowanych przez Mi- nisterstwo Spraw Wewnętrz- nych i Administracji.

Obecnie najniższa pensja w Urzędzie Miasta Radlin wynosi 1126 zł brutto. Żaden urząd gminy czy miasta w po- wiecie wodzisławskim nie płaci tak mało. O stawkach minimalnych i maksymal- nych w urzędach pisaliśmy w ubiegłym numerze.

Artur Marcisz

Burmistrz Radlina zarobi więcej

Większy dodatek dla burmistrza

Spotkania będą się odby- wały co dwa miesiące. Ko- lejne planowane jest na maj.

Gościem będzie duchowny, który także zmaga się z nie- pełnosprawnością. Szczegó- łowych informacji na temat działalności grupy udziela sekretariat SP nr 1.

(j.sp)

(5)

5

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 11 marca 2008 r.

AKTUALNOŚCI

Pechowy Dzień Kobiet

Niezbyt miłe wspomnienia będzie miała 15-latka, która 8 marca podróżowała jako pasażerka motorem marki Honda. Na skrzyżowaniu ulic Nepomucena i Mickiewicza w Gorzycach 35-letni kierowca z nieznanych przyczyn przewrócił się i uderzył motocyklem w krawężnik. W wy- niku tego zdarzenia dziewczyna doznała urazu barku i ogólnych potłuczeń. Ogólnych obrażeń doznał także kie- rujący motocyklem. Po badaniu alkomatem okazało się, że mężczyzna, mieszkaniec Kietrza miał 1 promil alkoho- lu w wydychanym powietrzu. Pechowych podróżników zatrzymano na obserwacji w szpitalu.

• 997

• 997

– kronika policyjna

• 997 • 997

– kronika policyjna

• 997 • 997

– kronika policyjna

• 997 • 997

– kronika policyjna

• 997 • 997

– kronika policyjna

• •

Ponad trzy promile

9 marca policja zatrzymała dwóch kie- rowców, którzy prowadzili samochód pod wpływem alkoholu. Rekordzista, 42-latek, który kierował vw polo, został przyłapany w Radlinie na ul. Korfante- go. W chwili zatrzymania miał 3,24 pro- mila w wydychanym powietrzu. Drugi kierowca bez wyobraźni wpadł w ręce policji w Wodzisławiu przy ul. Kokoszyc- kiej. Badanie wykazało, że swojego opla kadeta prowadził mając 1,22 promila.

Niebezpieczne i kosztowne

Jak co roku strażacy interweniują w miejscach wypalania traw. W tym roku inter- weniowali już 75 razy. Podpalacze wykazują niewiele wyobraźni, bo pożary były gaszone już nie tylko na nieużytkach rolnych z daleka od budynków mieszkalnych, ale nawet w jarach pomiędzy osiedlem XXX–lecia i, Piastów i Dąbrówki w Wodzi- sławiu. –Bardzo łatwo można stracić kontrolę nad takim ogniem. Bloki znajdują się w niewielkiej odległości. Dobrze, że jeszcze nie doszło do tragedii – mówi Jacek Filas, rzecznik prasowy Powiatowej Straży Pożarnej w Wodzisławiu.Wyjazdy do gaszenia wypalanych traw pochłaniają rocznie spore kwoty. Mylą się ci, którzy uważają, że dzięki takiemu zabiegowi gleba będzie żyźniejsza. W wyniku takich działań niszczona jest fauna i flora, a do powietrza trafiają ogromne ilości toksyn.

Osobie, której sąd udowodni wypalanie traw grozi grzywna do 5 tys. zł.

Dziś mieszkańcy, którzy niespełna 9 lat temu zgodzili się na modernizację, żałują swojej decyzji. To, co dla kie- rowców i pieszych stało się udogodnieniem, dla nich jest dużym problemem.

– Przez dwa lata od mo- dernizacji skrzyżowania mieliśmy spokój. Urząd

POWIAT Wraz z postępami przy budowie autostrady A1 w jej pasie będzie pano- wał coraz większy ruch sa- mochodów ciężarowych i sprzętu budowlanego. – W kulminacyjnym momencie robót, po drodze technolo- gicznej wybudowanej przez nas w pasie autostrady po- ruszać się będzie nawet 3000 ciężarówek dziennie – wyjaśnia Aleksander Dzi- woki, przedstawiciel firmy Alpine.

WODZISŁAW Mieszkania przy ul. Czyżowickiej we- dług pierwotnych planów miały być oddane do użyt- ku już pod koniec grudnia ubiegłego roku. Zmienio- no jednak projekt, który na początku przewidywał powstanie większej licz- by lokali ze wspólnymi łazienkami i kuchniami.

Na takie rozwiązanie nie chcieli się zgodzić miesz- kańcy dzielnicy Karkosz-

Mieszkańcy ustąpili i zgodzili się na modernizację drogi, teraz z tego powodu cierpią

RADLIN

W 1999 roku Urząd Miasta wziął na siebie wykonanie przebudowy ruchliwego skrzyżowania ulic Korfantego z Rybnicką. Pojawiły się świa- tła, droga została poszerzona. Modernizacja była możliwa dzięki dobrej woli mieszkańców ulicy Rybnickiej. Przesunęli oni w głąb własnych posesji ogrodzenia, dzięki czemu znalazło się miejsce na dodatkowy pas ruchu.

zrobił utwardzony łupkiem chodnik, położył krawęż- nik. Potem jednak zaczął się nasz koszmar. Teren pod chodnikiem opadł i powsta- ły potężne kałuże, łupek wy- mieszał się z błotem, a na nowym pasie ruchu zrobiły się pokaźne koleiny i dziury – mówi Antoni Stec. Wraz

z żoną mieszka tuż obok skrzyżowania. Małżeństwo twierdzi, że od przejeżdża- jących aut trzęsą się domy.

Domagają się ponownego remontu. Popiera ich w tym sąsiad Henryk Polnik.

Władze miasta nie są wła- ścicielem drogi. – Tym zająć musi się zarządca drogi,czy-

li Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad.

Sami nie możemy nic zro- bić, bo to ich własność – wy- jaśnia Piotr Śmieja, zastępca burmistrza. Zaznacza on, że urząd kilkakrotnie zwracał się z pismami do GDDKiA o rozwiązanie problemu. I to nie tylko skrzyżowania ulic

Korfantego i Rybnickiej, ale też braku na Rybnickiej porządnych chodników i przejść dla pieszych. Bez efektu. Z GDDKiA kore- sponduje też radna Gabriela Chromik. – Cały czas odpi- sują, że planowane remonty zostały przesunięte na na- stępny rok. I tak na okrągło

– mówi radna. Urzędnikom udało się jednak doprowa- dzić do spotkania z przed- stawicielami administratora drogi. Rozmowy mają do- tyczyć wielu problemów związanych z bezpieczeń- stwem i uciążliwością drogi dla mieszkańców Radlina.

Artur Marcisz

Antoni Stec twierdzi, że od remontu tego skrzyżowania zaczęły się

kłopoty okolicznych mieszkańców

Dlatego też nie ma możliwo- ści, żeby po pasie poruszały się jakiekolwiek pojazdy, moto- cykliści czy ciągniki. – Każdy niepowołany pojazd w pasie autostrady to ogromne zagro- żenie dla zdrowia i życia jego kierowcy i naszych pracow- ników. Bezpieczeństwo jest dla nas priorytetem, dlatego będziemy stanowczo karać mandatami każdego niepowo- łanego gościa. Pas autostrady jest świętością – ostrzega Dzi- woki. Możliwość przejazdu

będzie więc istniała tylko i wy- łącznie otwartymi drogami.

Największy problem mogą mieć rolnicy, których pola zo- staną odcięte. Czy oznacza to, że nie będą mieli dojazdu do własnych pól uprawnych?

Niekoniecznie. – Z rolnikami będziemy się dogadywać in- dywidualnie. Tutaj możemy zrobić pewne wyjątki – mówi Aleksander Dziwoki. Za- strzega jednocześnie, że nie zawsze ustępstwa będą moż- liwe. Artur Marcisz

Nie przeszkadzaj w budowie autostrady, możesz otrzymać mandat

Pas autostrady

to świętość

Kończą się prace wykończeniowe w budynku socjalnym

ka, którzy obawiali się, że trafią tutaj jedynie lokatorzy z marginesu, bo inni takich warunków nie zaakceptują.

Władze miasta poszły na ustępstwa. W sumie powsta- ło 28 mieszkań. Większość z nich to jednopokojowe lokale. Każdy posiada osob- ny aneks kuchenny i samo- dzielny węzeł sanitarny.

Przyszli lokatorzy z ciepłej wody i ogrzewania będą mogli korzystać tylko przy

użyciu specjalnych kart.

Czynsz będzie wynosił 1,87 zł za metr kw.

– Na liście oczekujących mamy 36 rodzin. Przy- szłych mieszkańców wy- bierze specjalna komisja.

Pierwsi lokatorzy wpro- wadzą się prawdopodob- nie już w kwietniu – mówi Barbara Chrobok, rzecznik prasowy Urzędu Miasta.

(j.sp)

Trzęsą Trzęsą

naszymi naszymi domami domami

Klucze dostaną

w kwietniu

(6)

6 GMINY

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 11 marca 2008 r.

REKLAMA

W programie m.in. sprawy poruszane przez dziennikarzy „Nowin Wodzisławskich”

KROSTOSZOWICE W zeszłym tygodniu informowaliśmy o tym, że część dróg w naszym powiecie zostanie zamknię- ta z początkiem czerwca.

Dotyczyło to ulic Szybowej, Olszyńskiej i Wiejskiej w Kro- stoszowicach i na Podbuczu.

Mowa była także o drogach w gminie Mszana.

Sytuacja zmienia się jed- nak z tygodnia na tydzień.

Według najnowszych infor- macji przekazywanych na zebraniach wiejskich przez przedstawiciela firmy Alpi- ne Aleksandra Dziwokiego termin ten został kolejny raz przesunięty. Ulica Szybowa z Krostoszowic do Skrzyszowa zostanie zamknięta 21 sierp-

GODÓW Kolejne osoby mają dosyć ciężarówek wyjeżdża- jących z miejscowej piaskow- ni. Po mieszkańcach osiedla domków jednorodzinnych oraz ulicy Kopernika swoje niezadowolenie zaczynają wyrażać godowianie z ulicy Nowej.

– Wszystko jest tutaj znisz- czone, zamazane przez wywo- żone z piaskowni błoto. Auta jeżdżą nie zakryte i wszystko jest zakurzone. Dzieci, które idą do szkoły nie mogą czuć się bezpiecznie – skarży się Robert Jurzyca z ulicy No- wej.

Patrole się nie sprawdzają

Na zebraniu wiejskim miesz- kańcy pytali wójta jak długo będą jeszcze musieli znosić niedogodności związane z funkcjonowaniem zakładu wydobywczego. Domagają się zamknięcia drogi albo przy- najmniej ograniczenia tonażu aut jeżdżących do piaskowni.

Chcą także kontrolowania sa- mochodów przez policję lub straż miejską.

Wójt tłumaczy, że możli- wości wytyczenia innej dro-

GOŁKOWICE Po raz XIV odbył się gminny Przegląd Gwary Śląskiej. Jego uczestnikami byli uczniowie godowskich szkół podstawowych i gim- nazjów.

Przegląd był wspaniałą oka- zją do bliższego poznania ślą- skiej kultury. Taka zresztą jest jego idea. – Chodzi przede wszystkim o podtrzymanie śląskiej gwary, kultywowa- nie śląskiej tradycji. No i jest to jednak jakiś wyraz takiej naszej regionalnej polityki – mówi Katarzyna Kubica, jedna z organizatorek prze- glądu.

CZYŻOWICE

W Wiejskim Domu Kultury odbyły się tradycyjne obchody Gminnego Dnia Kobiet.

Na uroczystości przyby- ły członkinie gminnych Kół Gospodyń Wiej- skich.

Nim rozpoczęto świętowa- nie, panie i zaproszeni gości minutą ciszy uczcili pamięć zmarłej niedawno poetki i wieloletniej członkini KGW z Rogowa Anny Zychmy. Póź- niej na ręce Elżbiety Kołek, przewodniczącej Rady Gmin- nej Kół Gospodyń Wiejskich złożono dziesiątki życzeń.

Wójt Piotr Oślizło przypo- mniał, że święto to nie jest wcale socjalistycznym wyna- lazkiem, bo ma swoje korzenie w Stanach Zjednoczonych.

Oprócz niego życzenia zło-

żyli też m.in. przewodniczą- GODÓW Podczas serii spotkań

z mieszkańcami gminy, szef Jastrzębskiego Zakładu Wodociągów i Kanalizacji Jerzy Pilarski przedstawił stan budowy kanalizacji na terenie gminy. Okazuje się, że większa część, wartej prawie 8 mln euro inwestycji została już wykonana. Do zrobien- ia pozostało jeszcze 28 km kanalizacji. Obecnie prace ruszają na terenie sołectwa Godów. Jak zapewnił Pilar- ski, jeśli pogoda nie popsuje szyków, pod koniec marca roboty w Godowie będą już szły pełną parą. Wyraził też nadzieję, że współpraca z mieszkańcami będzie się odbywać bez większych problemów. – Jeśli wszystko

Koła Gospodyń Wiejskich obchodziły uroczyście Dzień Kobiet

Amerykańska tradycja Amerykańska tradycja

gi dojazdu do piaskowni nie ma. Byłoby to zbyt kosztowne przedsięwzięcie. W dodatku uderzyłoby w innych miesz- kańców. A jeśli chodzi o kon- trole pojazdów, to próbowano już tego pomysłu. Bez efektu.

– Kierowcy przez CB–radia podawali sobie informacje, że stoi patrol. Wówczas wszystkie ciężarówki się zatrzymywały – wyjaśnia Mariusz Adamczyk, wójt Godowa.

Obiecanki cacanki Wyjaśnienia wójta w żaden sposób nie usatysfakcjonowa- ły mieszkańców Godowa. Żad- nego wrażenia nie wywarła też obietnica wykonania przez piaskownię kilku inwestycji, które mają polepszyć życie mieszkańców, przynajmniej tych mieszkających najbliżej piaskowni. Wszyscy doma- gają się zamknięcia zakładu.

– Poprzednie władze gminy oszukały nas. Dopuściły do tego, że mamy teraz taki pro- blem. Przecież obiecywali, że piaskownia będzie wkrótce za- mknięta – nie kryją oburzenia mieszkańcy. Pytają, co gmina zamierza zrobić z tym proble- mem.

Coraz więcej mieszkańców Godowa skarży się na uciążliwość piaskowni

Piaskowni nie zamkną

cy Rady Powiatu Eugeniusz Wala i poseł Ryszard Za- wadzki. Obecna był, również delegacja partnerskiej gminy

z Dolnej Lutyni w Czechach, na czele z tamtejszym wi- cestarostą Janem Fisolem.

Podczas części artystycznej

wystąpił zespół Olzanki i Go- rzyczanki oraz grupa wokal- na Small Sisters.

Artur Marcisz Biesiada rozpoczęła się tradycyjnie od odśpiewania Hymnu Wiejskiej Gospodyni

Wysiłki uczniów docenił wójt Mariusz Adamczyk. – Ogrom- nie się nam podobało to coście zaprezentowali. Tak oglądając te wasze występy myślę sobie, że nie macie w szkole takich problemów, jakie ja kiedyś miałem. Dziś nauczyciele nie obniżają oceny za godanie po śląsku – powiedział.

Występy oglądali przedsta- wiciele Polskiego Związku Kulturalno–Oświatowego z czeskich Petrovic oraz lokalni artyści m.in. poetka Elżbieta Zaremba. Imprezę poprowa- dził znany gawędziarz Euge- niusz Tomas. Artur Marcisz

JUŻ NIE OBNIŻAJĄ OCENY

Reprezentacja szkoły podstawowej z Łazisk wyróżniała się pięknymi ludowymi strojami.

Wiadomo już, że nie cała gmina zostanie w przyszłości skanalizowana

Kopanie lada dzień

będzie się układać pomyślnie, prace zostaną tu zakończone jeszcze w tym roku – zapewnił mieszkańców sołectwa Godów dyrektor Pilarski.

Wiadomo, że kanalizacja nie obejmie wszystkich ulic gminy.

Tereny, które nie spełniły wy- mogów zakład będzie się starał skanalizować po 2010 roku.

– Mamy przecież gotowe pro- jekty, szkoda żeby nie zostały wykorzystane. Na pewno jed- nak nie uda się skanalizować całej gminy, bo na to nie stać nawet najbogatszego kraju – wyjaśnia dyrektor Pilarski.

W razie wątpliwości mieszkańcy mogą dzwonić do koordynatorki projektu Agaty Poloczek, tel. 32/ 4787706.

Artur Marcisz

Uczniowie dokończą rok szkolny bez koniecz- ności dojeżdżania do szkół autobusami

Zmiana terminu

nia. Z kolei ulice Olszyńska i Wiejska na Podbuczu zo- staną zamknięte nieco póź- niej,bo w październiku. Jak zaznacza przedstawiciel fir- my Alpine, nie są to jeszcze ostateczne termin, i mogą one ulec zmianie.

W związku z powyższymi informacjami wiadomo już na pewno, że wbrew wcze- śniejszym obawom uczniowie dokończą obecny rok szkolny bez większych zmian. Z kolei dla urzędników gminy ozna- cza to, że nie będą musieli na razie uruchamiać komunika- cji zastępczej dla uczniów z Podbucza i gimnazjalistów z Krostoszowic.

Artur Marcisz

Jest piasek, jest problem

Wójt odpowiada, że dopóki piasek na terenie zakładu nie zostanie wyeksploatowany, to gmina de facto ma związane ręce. – Koncesję na wydobycie kruszywa wydaje wojewoda.

I na pewno jej nie wycofa, bo nasz kraj odczuwa deficyt kru- szyw – wyjaśnia Adamczyk.

Koncesję na wydobycie piasku w Godowie otrzymała

firma WPBP–Štěrkovny „Kru- szbet”. Wygasa ona w 2015 roku. Wydobycie skończy się szybciej jeśli wyczerpane zostaną złoża piasku. A to za- leży m.in. od tego czy piasek z Godowa zostanie wykorzy- stany pod budowę autostra- dy. To zaś wiązać się będzie ze zwiększonym ruchem, o czym mieszkańcy Godowa nie chcą nawet słyszeć.

Artur Marcisz

W kolejnym Tygodniku Regionalnym

Zapytamy dlaczego matki samotnie wychowujące dzieci muszą w Częstochowie czekać na wypłatę zasiłków. A przedszkolaki w Cieszynie nie będą mieć opieki pielęgniarskiej, choć są na to pieniądze w miejskim budżecie. Zajrzymy do Koziegłów, gdzie kupcy buntują się przeciwko nowemu targowisku. I do Rybnika, gdzie mieszkańcom nie podobają się nowe - unijne skrzynki na listy. Zobaczymy też jaki nowy pomysł ma Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa w Raciborzu. A na koniec opowiemy jak oceniono bielski pomysł na schronisko dla zwierząt.

kultural spodarc

(7)

7

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 11 marca 2008 r.

REKLAMA KONKURS

HURTOWNIA MATERIAŁÓW BUDOWLANYCH I FARB

SEWERA POLSKA CHEMIA

P.H.U. Jerzy Grud

47–400 Racibórz ul. Kolejowa 10a, tel./fax 032 415 31 23, tel. 032 415 30 15

PRZY WIĘKSZYCH ZAKUPACH STOSUJEMY UPUSTY!

Profesjonalne farby

SIGMA

TO WIĘCEJ NIŻ FARBY

RESTAURACJA

„PARYS”

WYGRAJ

ŚLĄSKI OBIAD W RESTAURACJI

Wyślij SMS na numer 7101 (koszt 1,22 zł brutto) z prefiksem NWP.

W jego treści wymień jeden ze składników potrzebnych do przygotowania opisanej powyżej potrawy (przykładowy SMS: NWP oliwa Kowalski). Konkurs trwa do

wyczerpania nagród.

lRydułtowy, ul. Ligonia 5a, tel. 032 457 69 19 l

SZASZŁYK WARZYWNY SKŁADNIKI:

10 dkg śliwek suszonych, 40 dkg sera żółtego po- krojonego w kostkę, 10 dkg grzybów marynowa- nych leśnych, 2 pęczki rzodkiewki, 10 dkg selera, 5 dkg pora, 30 dkg szynki

SPOSÓB PRZYGOTOWANIA:

Rzodkiewki, seler, por, szynkę kroimy w plaster- ki. Układając po kolei składniki nadziewamy na zaostrzone patyczki. Piec na grilu.

Wieści

gminne

GMINY

ŚWIĘTO Z POŚLIZGIEM 13 marca o godz. 16.00, w Wiejskim Ośrodku Kultury w Godowie, tutejsze Koło Gospodyń Wiejskich orga- nizuje dla wszystkich pań uroczyste obchody Dnia Kobiet.

DORADZĄ ROLNIKOM

W każdy poniedziałek od 9.00 do 15.00, w Urzędzie Gminy Godów, Śląski Ośro- dek Doradztwa Rolniczego w Wodzisła- wiu Śl. będzie udzielał pomocy przy wy- pełnianiu wniosków o dopłaty obszarowe dla rolników. Punkt doradczy rozpocznie swoją działalność w poniedziałek, 31 marca, a zakończy 12 maja.

WYDADZĄ FOLDER

Już wkrótce gorzyccy przedsiębiorcy, którzy swój biznes związali z turystyką, będą mieli możliwość zaprezentowania swojej oferty szerszemu odbiorcy.

Razem z Centrum Informacji i Promocji Gminy Gorzyce wydadzą folder, któ- ry będzie prezentował ich ofertę. Z publikacji będzie się można dowiedzieć m.in. o godzinach otwarcia i atrakcjach ośrodków wypoczynkowych. Folder prawdopodobnie będzie gotowy już na początku kwietnia.

POKAZ PALM

W niedzielę, 16 marca, w Nieboczowach odbędzie się tradycyjny pokaz palm wiel- kanocnych. Jego organizatorem jest zespół folklorystyczny Jochanki. Panie z zespołu zapraszają wszystkich chętnych do udzia- łu na godz. 9.45 pod nieboczowski krzyż.

Stamtąd procesja z palmami wyruszy do miejscowego kościoła parafialnego. Po mszy odbędzie się wystawa wszystkich palm. Podobny przegląd palm, w tym sa- mym dniu odbędzie się również w Rogowie.

Uroczysty przemarsz pań z Koła Gospodyń Wiejskich, orkiestry dętej oraz gości wyjdzie spod miejscowej OSP koło godz. 12.00 do kościoła, gdzie kwadrans później odbędzie się uroczysta msza św.

GORZYCKA PERŁA Do końca marca można składać wnioski o nadanie organizacjom społecznym, przedsiębiorcom oraz innym osobom honorowe- go tytułu „Gorzycka Perła”. Wy- różnienie przyznawane jest za wybitne osiągnięcia i zasługi dla gminy Gorzyce we wszystkich dziedzinach życia społecznego, kulturalnego i gospodarczego.

Radnych działania pana Musioła irytują. Uważają, że już dawno dokładnie wyja- śnili dlaczego jego pomysły nie mogą zostać zrealizowa- ne.

Rada na pisma jednak cierpliwie odpisuje. – No cóż, jako mieszkaniec na- szej gminy pan Musioł ma prawo pisać pisma do rady, a my mamy obowiązek na nie odpowiadać. Staram się pod- chodzić do tego z dystansem.

Faktem jednak jest, że stale podnosi te same problemy – mówi Czesław Zychma, przewodniczący rady gmi- ny.

Leonard Musioł będzie jednak pisał dalej. – Liczą się skutki a nie intencje – prze-

konuje.

Służba zdrowia i woda

Przy czym stanowczo upiera się mieszkaniec Rogowa? Po pierwsze uważa, że w gmi- nie powinny powstać gabi- nety lekarzy–specjalistów.

Na wzór tych, które są w są- siedniej gminie Krzyżanowi- ce. – Dlaczego tam da się to zrobić a u nas nie?

To hańba, że starzy ludzi, którzy kiedyś odbudowywa- li Rogów z wojennych znisz- czeń, którzy przyczynili się do tego, że ta miejscowość tak pięknie się rozwija nie mieli zapewnionej przez naszą gminę odpowiedniej opieki lekarskiej. Przecież to ustawowa powinność gminy

– oburza się Leonard Musioł.

Mężczyzna dodaje, że nie są to jego osobiste fanaberie.

Pod jego pierwszym wnio- skiem w tej sprawie z 2003 roku swoje podpisy złożyło kilkudziesięciu mieszkań- ców Rogowa.

Kolejny postulat aktywne- go mieszkańca to utworzenia na terenie gminy własnych ujęć wody. – Czemu mamy przepłacać za wodę, która w dodatku jest kiepskiej jakości.

Gmina naraża swoich oby- wateli na niepotrzebne kosz- ty – uważa pan Leonard.

Nie ma pieniędzy Na realizacją postulatów pana Musioła w budżecie gminy nie ma pieniędzy.

Utworzenie własnych ujęć wody jest kłopotliwe z uwa- gi na członkowstwo Gorzyce w Międzygminnym Związku Wodociągów i Kanalizacji.

Poza tym nikt nie chce po- wtórki scenariusza z Lubomi, gdzie własnych ujęć wody wciąż jest za mało.

Wolał się kłócić

Leonard Musioł w latach 1998–2002 był radnym gminy. Piastował funkcję przewodniczącego najważ- niejszej komisji – budżetu, rozwoju gminy i ochrony środowiska. – Miał wówczas spore możliwości by przy- czynić się do rozwoju gminy.

Zamiast tego wolał walczyć z pozostałymi radnymi.

Mieszkaniec Rogowa, były radny Leonard Musioł od lat pisze listy do miejscowych władz. Nie brakuje w nich ostrych słów pod adresem wójta i radnych.

OBRAŻA OBRAŻA

czy walczy o swoje?

czy walczy o swoje?

Zawsze był niezadowolo- ny, uważał, że nie znajduje wśród nich zrozumienia – mówi Wioletta Langrzyk z obsługi rady gminy.

Ten uważa jednak, że nie było możliwości porozumie- nia z radnymi. – Byli tacy, którzy w ogóle nie rozumie- li na czym polega ich praca.

Nie znali ustawy o samorzą- dzie gminnym, a głosując nad uchwałami nie wiedzie- li w istocie nad czym głosują – mówi Musioł. Zapytałem raz jedną radną co sądzi o pewnej uchwale to mi od- powiedziała, że za bardzo nie wie co się w niej znajdu- je – odpiera zarzuty Musioł.

Wspomina, że przed laty za- skarżył do wojewody jedną

z uchwał. – Sprawa otarła się o Najwyższy Sąd Admi- nistracyjny, który uchwałę unieważnił bo była źle skon- struowana – wyjaśnia.

Pisma

do prokuratury?

Krytyczną ocenę miejscowej władzy Leonard Musioł wy- raża także w pismach kiero- wanych do rady. Używa wielu ostrych słów pod ad- resem wójta, przewodniczą- cego rady i samych radnych.

Urzędnicy uważają nawet, że część tych listów nadaje się do prokuratora. Sam Mu- sioł zapytany o to śmieje się.

– To niech podadzą mnie do sądu – mówi.

Artur Marcisz

GORZYCE

Od kilku już lat (z roczną przerwą, bo jak mówi dał czas nowym wła- dzom na poprawę tego co zaniedbywała stara władza) Musioł wysyła do biura rady gminy pisma. Podnosi w nich wciąż te same wnioski i propozycje.

Leonard Musioł uważa,

że liczą się skutki, a nie intencje

JUBILEUSZ GOSPODYŃ

5 kwietnia o godz. 17.00 w Wiejskim Domu Kultury w Czy- żowicach odbędzie się uroczyste spotkanie z okazji 60-lecia powstania miejscowego Koła Gospodyń Wiejskich oraz 10- -lecia zespołu śpiewaczego Czyżowianki. Godzine wcześniej w miejscowym kościele rozpocznie się msza święta w inten- cji członków obu organizacji.

SZLAKIEM ZABYTKÓW

Towarzystwo Miłośników Marklowic zorganizowało wy- cieczkę Szlakiem Zabytków Techniki. Najpierw zwiedzono znaną z wydarzeń w 1939 roku Radiostację w Gliwicach.

Przewodnik przybliżył sprawy związane z rozwojem radio- telegrafii w Stanach Zjednoczonych i w Europie w okresie międzywojennym. Podczas wycieczki zwiedzono także dwa skanseny górnicze w Zabrzu kopalnię Guido oraz kopalnię Królowa Luiza.

(8)

8 OŚWIATA

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 11 marca 2008 r.

Absolwenci szkół ponadgim- nazjalnych naszego regionu mają możliwość kształcić się na jednej z najlepszych uczelni technicznych w kra- ju. Zamiejscowy Ośrodek Dydaktyczny Akademii Gór- niczo–Hutniczej w Jastrzębiu Zdroju od dwóch lata oferuje najlepszych wykładowców, bazę naukową na najwyż- szym poziomie, profesjonal- ne praktyki i szanse na dobrą pracę w przyszłości.

Gwarantujemy najwyższy poziom Gwarantujemy najwyższy poziom

Proponujemy najwyższy poziom wykształcenia – mówi prof. dr hab. inż. Stanisław Nawrat

Podczas dni otwartych ofertę uczelni zaprezentował m.in. prof. dr hab. inż. Piotr Czaja, prodziekan Wydziału Górnictwa i Geologii

Co roku przybywa studentów

Osoby zainteresowane kształceniem się w krakowskiej uczelni mogli zapoznać się z jej ofertą podczas dni otwartych zorganizowanych w jastrzęb- skiej placówce 5 marca. Obec- nie studenci kształcą się tutaj w trybie stacjonarnym i wie- czorowym na dwóch wydzia- łach, to Górnictwo i Geologia oraz Informatyka Stosowana.

W tym roku przeprowadzo-

ny zostanie również nabór na dwa kolejne wydziały. Chodzi o Geologię, Geofizykę i Ochro- nę Środowiska oraz Wydział Wiertnictwa Nafty i Gazu.

– W tym roku planujemy przyjąć 210 nowych studen- tów – mówi prof. dr hab. inż.

Stanisław Nawrat, kierownik Zamiejscowego Ośrodka Dy- daktycznego w Jastrzębiu.

Miejsce na wydziale Tech- nicznej Eksploatacji Złóż znaj- dzie 120 studentów – Połowa z nich będzie się kształcić w trybie stacjonarnym, druga część wieczorowo. Po 30 stu- dentów zamierzamy przyjąć na Wydział Informatyki Sto- sowanej, Wydział Górnictwa i Geologii oraz Wydział Wiert- nictwa Nafty i Gazu – dodaje prof. Nawrat.

Dlaczego warto?

Argumentów przemawiają- cych za wyborem krakowskiej uczelni kształcącej również w Jastrzębiu jest wiele.

Po pierwsze studia stacjo- narne są bezpłatne. Uczestni- cy zajęć korzystają z wiedzy i doświadczenia najlepszej ka- dry. Wykładowcy przyjeżdża- ją do Jastrzębia co w efekcie równoważy poziom studen- tów uczących się na Śląsku z ich kolegami i koleżankami kształcącymi się w Krakowie.

Poza tym dzięki umowie po- między uczelnią a Jastrzębską Spółką Węglową każdy może liczyć na profesjonalne prak- tyki w kopalni. Na najlepszych absolwentów czeka również atrakcyjna praca.

– Dajemy młodym ludziom możliwość uzyskania dobrego wykształcenia. To najważniej- sze – mówi prof. dr hab. inż.

Stanisław Nawrat. – Gwaran- tuje ono w przyszłości dobrą prace, na której można budo- wać swoją przyszłość rodzinną i osobistą. To solidny funda- ment do tego aby marzyć o ustabilizowanym i dostatnim życiu – dodaje prof. Nawrat Nie bez znaczenia jest rów- nież fakt, że studenci z Jastrzę- bia są blisko wielkiej kultury skupionej w Krakowie. Wła- śnie w tym mieście odbywają 30% zajęć, głównie laborato- ryjnych. Uczestniczą w impre- zach studenckich i wspólnie z innymi studentami tworzą nie- powtarzalny klimat.

Zamiejscowy Ośrodek Dydaktyczny w Jastrzę- biu Zdroju, ul. Zdojowa 5, 44–35 Jastrzębie, tel./fax 032/47 64 857, tel. 032/47 53 210, kom 662 208 249, e–mail: zodj@agh.edu.pl, www.zodj.agh.edu.pl

ARTYKUŁ SPONSOROWANY

WODZISŁAW Dokument stwo- rzyli uczniowie Zespołu Szkół Ekonomicznych. To końcowy efekt programu realizowane- go w szkole od grudnia ubie- głego roku. Najpierw kodeksy tworzyła każda klasa. Potem z wszystkich propozycji wy- brano te, które najczęściej się powtarzały. W sumie szkolny kodeks liczy 15 zasad. Mówią m.in. o wzajemnym szacun- ku, akceptacji innych, niesie- niu pomocy potrzebującym.

RADLIN W Szkole Podsta- wowej nr 3 w radlińskich Głożynach po raz pierwszy odbyło się pasowanie „pierw- szaków” na młodego czytelni- ka. Uczniowie zapoznali się z regulaminem biblioteki i swo- imi prawami oraz obowiąz- kami. Pasowania dokonała burmistrz Barbara Magiera.

Przy okazji uroczyście otwarto Multimedialne Cen- trum Informatyczne, które zostało zamontowane w po- mieszczeniu szkolnej biblio- teki. Centrum działa już w WODZISŁAW Władze oświato- we zarówno w Starostwie Po- wiatowym jak i w urzędach miast i gmin liczą na kolejne pieniądze na monitoring. Do- finansowanie z budżetu cen- tralnego dla każdej z placówek wyniosło nawet 90%.

Przybędzie kamer

Przybędzie kamer w szkołach w szkołach

Po osiem kamer zainstalo- wano w 6 szkołach ponad- gimnazjalnych powiatu. Koszt przedsięwzięcia to ok. 113 tys.

zł, z czego 89 tys. pochodziło z budżetu państwa. Na kamery czekają jeszcze Zespoły Szkół Ponadgimnazjalnych w Wo- dzisławiu, Radlinie i w Ryduł- towach. – Mamy nadzieję, że wkrótce ogłoszony zostanie kolejny konkurs i będziemy mogli złożyć naszą ofertę – mówi Zbigniew Podleśny z Wydziału Oświaty wodzisław- skiego starostwa. O tym kiedy ruszy procedura zdecyduje wojewoda.

W Wodzisławiu kamery po- jawiły się także w SP 3 i SP 5, w Gimnazjum nr 2 i Zespole Szkół nr 2. Ogólny koszt za- kupu sprzętu i wykonania monitoringu wyniósł blisko 50 tys. zł, w tym kwota dota- cji to 38 tys. W tym roku miej- ski Wydział Edukacji planuje wystąpić z wnioskiem do ku- ratorium o dofinansowanie wykonania monitoringu w SP 10, Zespole Szkół nr 3 i w Zespole Szkolno–Przedszkol- nym nr 1. W 2009 roku kolej- ny wniosek i kolejne szkoły, w których pojawią się kamery.

(raj) W Specjalnym Ośrodku

Szkolno – Wychowawczym w Wodzisławiu w ramach rządowego programu pojawiło się 8 kamer. Wszystkich jest już 10 i planuje się zakup kolejnych.

Sytuację w szkole obserwuje m.in. Maria Stolarczyk (na zdjęciu)

Kodeks zasad ma pomóc młodym ludziom walczyć z przemocą w szkole

Gorzka pigułka dla rodziców

– Nasza szkoła uważana jest za bezpieczną. Nie ma się jed- nak co oszukiwać, że przemo- cy u nas nie ma. Zwłaszcza tej słownej czy psychicznej. Ten program ma uwrażliwić mło- dych ludzi na ten problem – mówi Adrianna Garbulow- ska–Gulec, pedagog w ZSE i koordynatorka programu.

Zwraca ona uwagę, że wie- le zależy od wychowawców klas i rodziców. To oni mają okazję najszybciej reagować

i uchronić dzieci przed kłopo- tami. Tylko, że w przypadku tych drugich statystyki wypa- dają na prawdę słabo.

– W ubiegłym roku przepro- wadziliśmy ankietę. Na pyta- nie do kogo zwróciłbyś się w razie problemów, większość odpowiadała, że do wycho- wawcy. To była gorzka piguł- ka dla rodziców, z którymi potem ankiety były omawia- ne – opowiada Adrianna Gar- bulowska–Gulec. (j.sp)

zasadzie od 2 stycznia, ale dopiero niedawno zostało ono kompletnie wyposażone.

Składa się z 4 komputerów stacjonarnych, laptopa i pro- jektora. Zostało wyposażone ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego w ra- mach projektu „Internetowe Centra Informacji Multime- dialnej dla bibliotek szkol- nych na terenie Polski”

– Nasi uczniowie mają już za sobą pierwsze zajęcia na komputerach. Nawet pierw- szoklasiści potrafią je ob-

sługiwać – mówi Henryka Skowronek, szkolna biblio- tekarka opiekująca się cen- trum.

Oprócz uczniów z kompu- terów będą mogli skorzystać także ich rodzice. – Często jest tak, że rodzice denerwu- ją się, że ich dzieci coś tam robią na domowych kompu- terach, a oni sami niewiele z tego rozumieją. U nas będą mieć okazję do nadrobienia zaległości – przekonuje Da- nuta Krzyśków, dyrektorka szkoły. Artur Marcisz

NIE TYLKO DLA UCZNIÓW

Cytaty

Powiązane dokumenty

Do 2014 roku górnicy będą jeszcze zjeżdżać do pokładów, jednak urobek będzie już transpor­.. towany do dalszej obróbki w

WODZISŁAW ul. Miesz- kanie 2-pok. Komfor- towe mieszkanie 3-pokojowe o pow. Luksusowe mieszkanie M-2 o pow. Wolne od zaraz. Do sprze- daży pawilon handlowy w zabud.

Ale okazało się, że nie było wcale tak źle, bo jeden z nich powiedział, że zostaję przyjęty, ale muszę nauczyć się mówić po polsku. A

Ksiedz Damian Copek, organi- zator tumieju, jest wikariuszem w parafii Rydultowy-Orlowiec, obok narciarstwa wielk? pasj^ ksi?dza jest röwniez wspinaczka görska za- röwno latem

Jednak nie będzie to dla Ciebie dobre. To nie jest dobry czas na znalezienie nowej pracy. Więc przestań marzyć o czymś, co jest dla Ciebie nieosiągalne i zejdź na

Właściciel takiej firmy może zatrudniać pracowników, ale często też musi znać się na wszystkim - nie tylko na podstawowej działalności, ale także na finansach

Durczok, wójt Gorzyc, jeszcze w tym roku mają się rozpocząć prace przy modernizacji drogi krajowej od mo­.. stu na Odrze do Turzy - praktycznie przez

I Zakończono prace nad Projektem łanu Zagospodarowania Prze- rzennego Województwa Śląskiego raz z Prognozą Oddziaływania na rodowisko. Jest to dokument okre- ający